Sygn. akt II Ca 511/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 lipca 2013r.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu II Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie następującym:

Przewodniczący- Sędzia SO Urszula Kubowska-Pieniążek Sędzia SO Jolanta Solarz

Sędzia SR del. Izabela Cieślińska (spr.)

Protokolant: Izabela Grecka-Janik

po rozpoznaniu w dniu 10 lipca 2013r. we Wrocławiu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółka z o.o. z siedzibą we W.

przeciwko (...) SA w

W.

o zapłatę

na skutek apelacji strony pozwanej

od wyroku Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu

z dnia 28 lutego 2013r.

sygn. akt I C 675/12

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda 90 zł kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 511/13

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) Spółka z o.o. z siedzibą we W. wniosła o zasądzenie na jej rzecz od strony pozwanej (...) S.A. kwoty 1.080,00 złotych wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 30 czerwca 2011 roku do dnia zapłaty oraz kosztów postępowania.

W uzasadnieniu wskazała, iż w drodze umowy przeniesienia (cesji) wierzytelności z
dnia 15 lipca 2011 roku nabyła od W. G., prowadzącego działalność gospodarczą
pod firmą (...)roszczenie o wypłatę
odszkodowania w związku ze szkodą z dnia 27 maja 2011 roku, powstałą w należącym do
W. G.pojeździe marki F. (...)o numerze rejestracyjnym (...).
Roszczenie dotyczy wynajmu samochodu zastępczego na czas trwania naprawy pojazdu
należącego do cedenta. Strona powodowa podała, że zgodnie z wystawioną fakturą VAT (...)cena za wynajem samochodu zastępczego w okresie niezbędnym dla W. G. wynosiła 3.510,00 złotych netto. Strona pozwana uznała częściowo roszczenie i
pokryła koszty związane z najmem samochodu zastępczego do kwoty 2.430,00 złotych.
Pomimo wezwań adresowanych do strony pozwanej o zapłatę brakującej części
ubezpieczyciel nie zmienił swojego stanowiska. W toku postępowania pełnomocnik strony
powodowej sprecyzował żądanie w zakresie odsetek, cofając częściowo żądanie ze
zrzeczeniem się roszczenia. -

Strona pozwana (...) S.A. wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na rzecz strony pozwanej kosztów procesu wraz z kosztami zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu swego stanowiska podała, że nie kwestionuje swojej odpowiedzialności co do zasady za następstwa przedmiotowej kolizji drogowej i uznaje zasadność wynajmu pojazdu zastępczego za okres 27 dni, natomiast dalej idące żądanie za kolejne 12 dnie ocenia jako niezasadne. Strona pozwana wskazała, że w sprawie miała miejsce tzw. szkoda całkowita - a zatem naprawienie szkody ubezpieczyciela nastąpiło poprzez wypłacenie poszkodowanemu różnicy pomiędzy wartością pojazdu sprzed wypadku a wartością pojazdu uszkodzonego. Za uzasadnione uznała koszty związane z najmem pojazdu jedynie za okres niezbędny do likwidacji szkody i sprecyzowała, iż na uznane 27 dni najmu pojazdu zastępczego składają się: okres od dnia powstania szkody do jej zgłoszenia, od dnia zgłoszenia szkody do dnia dokonania oględzin, okres od dnia zgłoszenia i wykonania dodatkowych oględzin i okres na zagospodarowanie pozostałości (7 dni). Strona zarzuciła jednocześnie, iż podjęcie decyzji o naprawie pojazdu było autonomicznym wyborem poszkodowanego. W ocenie strony pozwanej okres naprawy pojazdu powoda znacznie przekroczył czas technologicznej naprawy, pozwana zakwestionowała wysokość szkody oraz adekwatny związek przyczynowy pomiędzy zdarzeniem a szkodą. Strona pozwana podkreśliła, że ponosi odpowiedzialność wyłącznie za koszty, które odpowiadają czasowi niezbędnemu do naprawy pojazdu. Uzasadniając szczegółowo etapy naprawy pojazdu, zarzuciła również, iż nie może ponosić odpowiedzialności za ewentualny przedłużający się czas naprawy z przyczyn leżących po stronie warsztatu/serwisu dokonującego naprawy. W ocenie pozwanej okres wynajmu pojazdu zastępczego, który wprawdzie odpowiada czasowi napraw ale nie odpowiada czasowi niezbędnemu do dokonania naprawy, nie pozostaje w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem za które strona pozwana ponosi odpowiedzialność.

Na rozprawie w dniu 28 lutego 2013 r. Sąd z urzędu oznaczył prawidłowo stronę pozwaną jako (...)S.A. z siedzibą w W..

Wyrokiem z dnia 28 lutego 2013 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia - Fabrycznej we Wrocławiu zasądził od strony pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz strony powodowej kwotę 1.080,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 5 sierpnia 2011 r. do dnia zapłaty, umorzył postępowanie co do roszczenia odsetkowego za okres od 30 czerwca 2011 r. do 4 sierpnia 2011 r. Ponadto obciążył stronę pozwaną zwrotem kosztów postępowania na rzecz strony powodowej w wysokości 251 zł, nakazując jednocześnie stronie pozwanej, aby uiściła na rzecz Skarbu Państwa kwotę 110 zł tytułem brakujących wydatków związanych ze stawiennictwem świadka.

Wydając powyższe rozstrzygnięcie Sąd pierwszej instancji poczynił następujące ustalenia stanu faktycznego.

W dniu 27 maja 2011 r., w wyniku kolizji drogowej uszkodzeniu uległ pojazd marki F. (...) o nr rej (...) będący własnością W. G. prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...). Sprawca kolizji w dniu wypadku posiadał obowiązkowe ubezpieczenie posiadaczy pojazdów mechanicznych u strony pozwanej.

Strona powodowa uzyskując od W. G. upoważnienie do reprezentacji w postępowaniu likwidacyjnym zgłosiła w jego imieniu szkodę stronie pozwanej. Po oględzinach pojazdu, przez dłuższy czas był kłopot z uzyskaniem kalkulacji szkody. Po jej uzyskaniu powodowa spółka skontaktowała się z W. G., który zdecydował, iż chce naprawiać pojazd a koszty naprawy miały zostać pokryte z przyznanego odszkodowania. Strona powodowa zamówiła części i zarezerwowała miejsce w warsztacie by naprawa przebiegła sprawnie i szybko. W efekcie naprawa została zakończona w dniu 8 lipca 2011 r. Strona pozwana przyznała poszkodowanemu odszkodowanie z tytułu uszkodzenia pojazdu decyzją z dnia 20 lipca 2011 r. ustalając, iż szkoda ma charakter całkowity.

Sąd ustalił również, iż W. G. wykorzystywał pojazd zastępczy do prowadzenia działalności gospodarczej w okresie od 30 maja 2011 r. do dnia 8 lipca 2011 r., tj. w okresie naprawy własnego pojazdu . Po zawiadomieniu przez stronę powodową o możliwości odbioru naprawionego pojazdu, W. G. natychmiast się po niego zgłosił i zwrócił wynajęty samochód zastępczy. Wynajęty pojazd (f. (...)) nie był dla W. G. wygodnym narzędziem pracy, ponieważ miał trudności z przewożeniem dużych gabarytowo wag.

Z dalszych ustaleń wynika, iż strona powodowa w dniu 13 lipca 2011 r. wystawiła fakturę VAT nr (...) za wynajem pojazdu zastępczego F. (...) w okresie 39 dni na łączna kwotę 4.317,30 zł brutto (3.510,00 zł netto). Następnie na mocy umowy cesji z dnia 15 lipca 2011 r. strona powodowa nabyła roszczenie o wypłatę odszkodowania od poszkodowanego W. G., prowadzącego działalność gospodarczą pod firmą (...).

Sąd Rejonowy ustalił również przebieg dalszego postępowania likwidacyjnego, z którego wynikało, że decyzją zadnia 4 sierpnia 2011 r. strona pozwana przyznała odszkodowanie w kwocie 2.430,00 zł tytułem zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego za okres 27 dni.

Pismem z dnia 23 stycznia 2012 r. strona powodowa złożyła odwołanie od powyższej decyzji domagając się wypłaty pełnego odszkodowania zgodnie z wystawioną fakturą VAT,

jednak strona pozwana nie zmieniła swojego stanowiska. Strona powodowa wezwała pismem z dnia 4 kwietnia 2012 r. pozwane towarzystwo do zapłaty kwoty 1080,00 zł.

Przy tak poczynionych ustaleniach stanu faktycznego Sąd pierwszej instancji uznał, że co do zasady strona pozwana ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą za skutki wypadku, w którym uszkodzony został samochód poprzednika prawnego powoda. Sąd wskazał jako podstawę materialnoprawną roszczenia umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, art. 822 k.c. oraz unormowania ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124 poz. 1152 z późn. zm.), w szczególności art. 34 ust. 1 i art. 35 ustawy, jak i art. 436 k.c. w zw. z art. 435 k.c.

Sąd Rejonowy ocenił, iż w sytuacji gdy wskutek kolizji lub wypadku drogowego dochodzi do uszkodzenia lub zniszczenia pojazdu mechanicznego w następstwie czego poszkodowany traci możliwość korzystania z rzeczy a poszkodowany nie posiada innego, wolnego pojazdu mechanicznego wówczas musi sięgnąć po odpłatne formy korzystania z innego pojazdu mechanicznego. W celu przywrócenia korzystania z pojazdu poprzez wynajem, poszkodowany jest zobowiązany ponieść jego koszt, którego wysokość określa faktura. Zdaniem Sądu pierwszej instancji działanie poszkodowanego polegające na wynajęciu pojazdu zastępczego na okres naprawienia szkody, co do zasady odpowiada celowi społeczno - gospodarczemu jego uprawnienia do naprawienia szkody w postaci utraty możliwości korzystania z rzeczy oraz zasadom współżycia społecznego. W oparciu o poczynione ustalenia sąd stwierdził, że poszkodowany prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...). Z uwagi na zawarte wcześniej (przed zdarzeniem) umowy poszkodowany musiał wynająć pojazd zastępczy, który -był mu niezbędny do kontynuowania prowadzenia działalności gospodarczej, do przemieszczania się do kontrahentów i przewozu sprzętu oraz wag.

W ocenie Sądu, poprzednik prawny powodowej spółki nie podjął żadnych czynności, których skutkiem byłoby zwiększenie się rozmiarów szkody. Wynajął auto zastępcze jedynie na okres, w którym faktycznie i bez swojej winy nie mógł korzystać z własnego pojazdu, wobec czego zakład ubezpieczeń powinien pokryć pełną szkodę poszkodowanemu. Sąd Rejonowy przytoczył poglądy doktryny dotyczące pojęcia szkody i uznał, że obecnie należy uznać przez pryzmat art. 361 k.c, że najem pojazdu zastępczego potraktować można jako oczywiste następstwo zaistniałego zdarzenia a sama utrata możliwości korzystania z rzeczy wskutek jej zniszczenia stanowi szkodę majątkową. Powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego wskazał, że jeżeli samochód uszkodzony w wypadku komunikacyjnym mógł zostać naprawiony, to powód może żądać od zobowiązanego do naprawienia tej szkody zakładu ubezpieczeń zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego poniesionych w okresie naprawy samochodu w sytuacji jeśli poszkodowany nie miał możliwości korzystania z uszkodzonego pojazdu. Wskazał również orzeczenia Sądu Najwyższego, z których wynika, iż koszt wynajmu pojazdu zastępczego mieści się w granicach skutków szkodowych podlegających wyrównaniu, jako tzw. wydatki konieczne. Sąd Rejonowy uznał, że poszkodowany w wyniku pozbawienia możliwości korzystania z własnego pojazdu wynajął samochód niezbędny do prowadzenia działalności gospodarczej z której się utrzymuje. W ocenie tegoż Sądu strona powodowa wykazała też wysokość wierzytelności przedstawiając do akt fakturę VAT, która opiewała na łączną kwotę netto 3.510,00 zł Należność ta została ustalona biorąc pod uwagę użytkowanie samochodu zastępczego w okresie od 30 maja 2011 r. do 8 lipca 2011 r. oraz cenę jednostkową przewidzianą dla wynajmu tego typu pojazdu za jeden dzień.

Ponadto Sąd uznał, iż zasadne było żądanie zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego za cały okres faktycznego z niego korzystania. Dokonując analizy akt szkody Sąd ocenił, iż ubezpieczyciel pomimo ustawowego obowiązku likwidacji szkody w terminie 30

dni dopiero decyzją z dnia 20 lipca 2011 r. poinformował stronę powodową o przyznanym odszkodowaniu i jego wysokości. W tej dacie samochód był już dawno naprawiony i wydany poszkodowanemu, który zwrócił pojazd zastępczy. W ocenie Sądu ze strony poszkodowanego nie wystąpiły żadne okoliczności wpływające na opóźnienie w staraniach o naprawę pojazdu. W. G. zachował należytą staranność w dbałości o swoje interesy, gdyż jeszcze przed uzyskaniem decyzji o wypłacie odszkodowania zlecił naprawę pojazdu. Zależało mu na jak najszybszym uzyskaniu sprawnego samochodu by wywiązać się z kontaktów zawartych ze swoimi klientami. Podobnie sprawnie działał zakład naprawczy, który niezwłocznie po uzyskaniu decyzji poszkodowanego o naprawie samochodu zamówił niezbędne części, zarezerwował warsztat i dokonał naprawy. Wobec powyższego Sąd pierwszej instancji uznał, że skoro naprawa samochodu, a co za tym idzie także konieczność korzystania przez W. G. z auta zastępczego, odpadła jeszcze przed wydaniem decyzji o przyznaniu odszkodowania to brak jest podstaw, by uznać za zasadne rozliczenie wynajmu jedynie za okres 27 dni. W ocenie tegoż Sądu niezależnie od tego czy ustalona została szkoda całkowita, decyzja w tym przedmiocie wydana została dopiero końcem lipca 2011 r., kiedy to od dłuższego czasu W. G. użytkował na powrót swój samochód. Sąd zatem uwzględnił żądanie w całości, mając na uwadze, że koszty wynajmu samochodu zastępczego wyniosły 3.510,00 zł netto, a ubezpieczyciel wypłacił jedynie 2430,00 zł, zatem zasądził różnicę dochodzona pozwem w wysokości 1080 zł.

Sąd uzasadnił również żądanie w zakresie odsetek powołując się na art. 481 k.c. W szczególności Sąd wskazał, że już na etapie postępowania likwidacyjnego powód domagał się zwrotu kosztów wynajmu pojazdu zastępczego za cały okres faktycznego z niego korzystania. Strona pozwana dysponowała fakturami i dowodami wpłat potwierdzającymi wysokość tego świadczenia. Skoro więc w dacie 4 sierpnia 2011 r. wypłaciła powodowi koszty wynajmu pojazdu w kwocie 2.430,00 zł, uznać należało iż w tej dacie całe świadczenia było już wymagalne i nie było przeszkód do jego spełnienia w całości. Z tych względów sąd uwzględnił żądanie odsetek zgodnie ze zmodyfikowanym na ostatniej rozprawie żądaniem.

Wobec cofnięcia żądania odsetkowego za okres od 30 czerwca 2011 r. do 4 sierpnia 2011 r., na podstawie art. 355 k.p.c. postępowanie w tej części zostało umorzone, natomiast jako podstawę orzeczenia o kosztach Sąd wskazał art. 100 k.p.c. i obciążył w całości stronę pozwaną obowiązkiem ich zwrotu na rzecz strony powodowej. W konsekwencji powyższego w punkcie IV wyroku rozstrzygnął o kosztach zawiązanych z wydatkami powstałymi w związku ze stawiennictwem świadka na rozprawie, które zostały tymczasowo pokryte ze środków Skarbu Państwa i obciążył nimi stronę pozwaną.

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia złożyła strona pozwana, zaskarżając punkt I, III i IV orzeczenia, wnosząc o zmianę wyroku w zaskarżonej części przez oddalenie powództwa w całości, zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie rozstrzygnięcia kosztowego stosowanie do wyniku sprawy i o zasądzenie od strony powodowej na rzecz strony pozwanej kosztów procesu w postępowaniu apelacyjnym.

Zaskarżonemu wyrokowi strona pozwana zarzuciła naruszenie przepisów prawa materialnego oraz proceduralnego, w szczególności:

1.  naruszenie art. 361 § 1 k.c. poprzez przyjęcie, że najem pojazdu zastępczego przez okres aż 39 dni stanowił normalne następstwo przedmiotowego wypadku,

2.  naruszenie art. 415 k.c, poprzez przyjęcie, że na stronie pozwanej spoczywa obowiązek odszkodowawczy za okres aż 39 dni najmu pojazdu zastępczego,

3.  art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewłaściwą ocenę wiarygodności i mocy dowodów, prowadzącą do błędnych ustaleń faktycznych i przyjęcia, że strona pozwana ponosi odpowiedzialność odszkodowawczą za najem pojazdu zastępczego przez okres 39 dni.

W uzasadnieniu tak sformułowanych zarzutów strona pozwana podkreśliła powołując się na orzecznictwo Sądu Najwyższego, że zwrotowi podlegają tylko wydatki rzeczywiście poniesione przez poszkodowanego na wynajem auta zastępczego a na ubezpieczycielu ciąży jedynie obowiązek zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych. Zakres uszkodzeń powstałych w pojeździe W. G. w wyniku zdarzenia z dnia 27 maja 2011 r. był tak znaczny, że szkoda została zakwalifikowana jako tzw. „szkoda całkowita", co oznacza, iż naprawa jego pojazdu była ekonomicznie nieuzasadniona bądź też była niemożliwa.

W ocenie skarżącej Sąd pierwszej instancji nieprawidłowo uznał za uzasadniony okres najmu w wymiarze 39 dni, skoro w przypadku szkody całkowitej czas naprawy pozostaje bez znaczenia, gdyż naprawa nie jest technologicznie ani ekonomicznie uzasadniona. Strona powodowa, wbrew zaleceniom technologicznym przeprowadziła w przedmiotowej sprawie naprawę pojazdu, lecz było autonomiczną decyzją poszkodowanego, która nie może prowadzić do zwiększenia rozmiaru szkody, za który odpowiadać ma strona pozwana.

Apelujący podkreślił, że szkoda po stronie W. G. powstała w dniu 27 maja 2011 r. Po 20 dniach, tj. 15 czerwca 2011 r., poinformowano go o zakwalifikowaniu szkody jako szkody całkowitej. W ocenie strony pozwanej poszkodowany powinien niezwłocznie podjąć działania zmierzające do nabycia nowego pojazdu. Strona pozwana uznała za uzasadniony okres dalszych 7 dni na załatwienie związanych z tym niezbędnych formalności. Z tego względu okres najmu uznany przez stronę pozwaną na etapie likwidacji szkody i wypłacone w związku z tym odszkodowanie doprowadziło w pełni do naprawienia poniesionej szkody.

Ponadto z ostrożności procesowej strona pozwana podniosła, że wobec decyzji poszkodowanego o naprawianiu pojazdu miał on 7 dni od momentu decyzji strony pozwanej na przeprowadzenie naprawy. Mając dodatkowo na uwadze, że poszkodowany zdecydował się na naprawę pojazdu bez względu na jej celowość, to w rzeczywistości dysponował 27 dniami na przeprowadzenie naprawy, za które strona pozwana zwróciła mu koszt najmu pojazdu zastępczego.

Ponadto storna pozwana zarzuciła, że poszkodowany nie wykazał, jakoby nie był w posiadaniu środków na naprawę pojazdu lub nabycie innego pojazdu, co mogłoby uzasadniać oczekiwanie na wypłatę stosownego odszkodowania.

W ocenie skarżącej powód nie udowodnił również technologicznego czasu naprawy uszkodzonego pojazdu. Samo przedłożenie faktury nie stanowi jednak dowodu na okoliczność, że okres ten był ekonomicznie i technologicznie uzasadniony oraz że pozostawał w adekwatnym związku przyczynowo - skutkowym za zdarzeniem za które strona pozwana ponosi odpowiedzialność. W tym zakresie strona podniosła, że w przypadkach, gdy naprawa pojazdu jest technologicznie uzasadniona to czynsz powinien obejmować wyłącznie okres wyznaczony rzeczywistym czasem naprawy. Na tę okoliczność powód nie powołał dowodu z opinii biegłego. Przeprowadzony przez Sąd na tę okoliczność dowód z zeznań świadka W. G. był niewystarczający, bowiem reprezentant strony powodowej jest osobiście zainteresowany wynajmowaniem klientom pojazdów na jak najdłuższy czas.

Apelujący zarzucił, iż Sąd Rejonowy uznał jako uzasadniony okres najmu obejmujący 39 dni, pomimo braku udowodnienia rzeczywistego okresu naprawy. W tym zakresie, zgodnie z art. 6 ciężar dowodu obciążał stronę powodową.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja strony pozwanej jako bezzasadna podlegała oddaleniu.

Sąd II instancji, mając obowiązek rozważenia na nowo zebranego w sprawie materiału dowodowego, dokonał jego własnej, samodzielnej i swobodnej oceny, w następstwie czego nie znalazł podstaw do zakwestionowania wydanego w sprawie rozstrzygnięcia. Po zapoznaniu się z pisemnymi motywami orzeczenia Sąd Okręgowy uznał, iż w sprawie zostały prawidłowo poczynione ustalenia stanu faktycznego a wydając rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy dokonał właściwej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Zarzuty apelacji podważają zasadność oceny Sądu Rejonowego dotyczącą okresu refundacji przez stronę pozwaną najmu pojazdu zastępczego przy uwzględnieniu stwierdzenia tzw. szkody całkowitej oraz technologicznego czasu naprawy uszkodzonego pojazdu.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego i doktrynie generalnie przyjmuje się, że w przypadkach, gdy naprawa pojazdu jest technologicznie uzasadniona, to czynsz najmu pojazdu zastępczego obejmuje okres rzeczywistej naprawy pojazdu uszkodzonego, przy uwzględnieniu normalnego toku naprawy.

Bezsporne pomiędzy stronami było, iż w przypadku pojazdu należącego do W. G., uszkodzonego w wyniku zdarzenia drogowego z dnia 27 maja 2011 r., szkoda w pojeździe została zakwalifikowana jako tzw. szkoda całkowita. W takim przypadku obowiązek odszkodowawczy zobowiązanego do naprawy szkody ogranicza się do świadczenia pieniężnego, stanowiącego różnicę pomiędzy wartością rynkową pojazdu z dnia szkody a wartością pozostałości. Do sądu należała natomiast ocena, w jakich granicach czasowych należy uznać za uzasadniony zwrot czynszu najmu pojazdu zastępczego. Uzasadniony, oznacza w tym przypadku okres pozostający w związku przyczynowym pomiędzy niemożnością korzystania z uszkodzonego lub zniszczonego pojazdu a odpłatnym korzystaniem z pojazdu wynajętego. Niewątpliwie, ocena tego okresu musi uwzględniać realia poszczególnych stanów faktycznych, niemniej co do zasady w przypadku szkody całkowitej zakład ubezpieczeń zobowiązany jest do refundacji najmu pojazdu zastępczego za okres czasu od powstania szkody do wypłaty świadczenia odszkodowawczego za szkodę w pojeździe ( por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 września 2004 r. sygn. IV CK 672/03). Dopiero bowiem po uzyskaniu odszkodowania poszkodowany dysponuje środkami, dzięki którym może bez zbędnej zwłoki nabyć inny pojazd.

W niniejszej sprawie sąd nie miał żadnych wątpliwości co do uznania jako uzasadnionego okresu najmu pojazdu przez 39 dni i pozostającego w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą. Wbrew twierdzeniom strony pozwanej, w takim przypadku poszkodowany nie jest zobowiązany wykazywać, iż nie dysponuje środkami własnymi na naprawę pojazdu lub zakup innego pojazdu.

Z akt likwidacji szkody na etapie przedsądowym jednoznacznie wynika, iż pierwsza wycena szkody sporządzona została 30 maja 2011 r. na kwotę 6.200 zł. Następnie w piśmie datowanym na 15 czerwca 2011 r. strona pozwana określiła wysokość odszkodowania na 3.750 zł. i poinformował stronę powodową o kwalifikacji szkody jako szkody całkowitej. Wobec tak dużej dysproporcji w wycenie strona powodowa zwróciła się o wyjaśnienie powyższej różnicy. Decyzja ubezpieczyciela o kwalifikacji szkody jako całkowitej i wysokości przyznanego odszkodowania została podjęta dopiero 20 lipca 2011 r. Skutki niedbałości strony pozwanej w zakresie nieprecyzyjnego określenia wysokości szkody jak i wydłużenia czasu likwidacji szkody nie mogły oznaczać negatywnych konsekwencji dla następcy poszkodowanego. Wiążące stanowisko strony pozwanej zostało przedstawione dopiero w decyzji z dnia 20 lipca 2011 r., z tego względu jako nieuzasadniony należało uznać

zarzut naruszenia art. 415 k.c., kiedy to poszkodowany dysponował już naprawionym pojazdem.

Poszkodowany po uzyskaniu od ubezpieczyciela informacji, która nie miała formy decyzji, miał prawo podjąć autonomiczną decyzję o sposobie likwidacji szkody, w szczególności czy chce naprawiać pojazd we własnym zakresie bądź też w ogóle zaniechać jego naprawy. Bezsporne w sprawie pozostawało, iż powód wykorzystywał swój samochód do prowadzenia działalności gospodarczej. Wynajęty przez niego pojazd był niższej klasy aniżeli pojazd uszkodzony zatem nie można uznać, iż wynajęcie pojazdu zastępczego doprowadziło do nieuprawnionego wzbogacenia poszkodowanego.

W niniejszym stanie faktycznym powstałe koszty związane z najmem pojazdu zastępczego, pozostają zatem w związku przyczynowo - skutkowym ze szkodą i podlegają wyrównaniu, należało je zaliczyć do tzw. kosztów koniecznych. Najem pojazdu zastępczego był konieczny w celu prowadzenia działalności gospodarczej, bowiem utrata możliwości korzystania z własnego pojazdu nie nastąpiła z winy poszkodowanego.

Nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut naruszenia przepisów 361 § 1 k.c, zgodnie z którym zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

Strona pozwana nie kwestionowała swojej odpowiedzialności za skutki zdarzenia z dnia 27 maja 2011 r., nie było również sporne, że w okresie najmu pojazdu zastępczego powód nie mógł korzystać z uszkodzonego pojazdu. W konsekwencji najem pojazdu pozostaje w związku przyczynowo - skutkowym ze szkodą. Wysokość kosztów z tym związanych została wykazana dołączoną do akt fakturą, okres najmu był równoznaczny faktycznemu okresowi naprawy pojazdu a klasa wynajętego pojazdu była niższa niż pojazdu, który został uszkodzony w wyniku kolizji. Zdaniem Sądu Okręgowego strona powodowa w sposób wystarczający udowodniła swoje roszczenie. To oznacza, że skoro to strona pozwana podniosła zarzut krótszego okresu technologicznego naprawy uszkodzonego pojazdu aniżeli rzeczywisty, to na niej spoczywał obowiązek wykazania tych okoliczności ( por. wyrok Sądu Najwyższego z 2Q grudnia 2006 r., IV CSK 299/06, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lutego 2002 r. V CKN 745/00). Skoro w zakresie tym nie zgłaszała stosownych dowodów, zatem należało uznać, iż okoliczności na które się powołuje nie udowodniła.

Wobec powyższej oceny stanu faktycznego przez Sąd Okręgowy za nieuprawnione należało uznać zarzuty odnoszące się do naruszenia prawa procesowego tj. art. 233 k.p.c. bowiem Sąd I instancji przeprowadził niewadliwie postępowanie dowodowe, a zebrany materiał — wbrew wywodom skarżącego — poddał ocenie z zachowaniem granic swobodnej oceny dowodów, zgodnie z zasadą wyrażoną w przepisie art. 233 § 1 k.p.c. Nie sposób uznać, by uzasadnienie rozstrzygnięcia zawierało błędy logiczne czy też wewnętrzne sprzeczności, które mogłyby być podważone w postępowaniu odwoławczym. Sąd I instancji w uzasadnieniu wyroku wyczerpująco wyjaśnił podstawę prawną rozstrzygnięcia i dokonał prawidłowej subsumcji.

Z tych względów apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385

k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c, biorąc pod uwagę wynik postępowania i reprezentację strony powodowej przez profesjonalnego pełnomocnika.