Sygn. akt I.Ca 89/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 marca 2018r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Alicja Wiśniewska

Sędziowie:

SSO Cezary Olszewski

SSO Aneta Ineza Sztukowska (spr.)

Protokolant:

st. sekr. sąd. Ewa Andryszczyk

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2018 roku w Suwałkach

na rozprawie

sprawy z powództwa M. K.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego (...) S.A. w W. od wyroku Sądu Rejonowego w Olecku z dnia 26 października 2017 r. w sprawie sygn. akt I. C. 280/16

I.  odrzuca apelację w części dotyczącej pkt 3 zaskarżonego wyroku;

II.  oddala apelację w pozostałym zakresie

III.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda M. K. kwotę 450 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu przed Sądem II – giej instancji.

SSO Aneta Ineza Sztukowska SSO Alicja Wiśniewska SSO Cezary Olszewski

Sygn. akt I. Ca. 59/18

UZASADNIENIE

Powód M. K. wystąpił przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. z pozwem o zapłatę kwoty 1.501,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia 2 czerwca 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie naliczanymi od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty - tytułem częściowego odszkodowania za szkodę zaistniałą w stanowiącym jego własność pojeździe marki T. o nr rej. (...) na skutek kolizji z dnia 02.05.2015 r. Jednocześnie powód domagał się zasądzenia od pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych.

Nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym w dniu 30 maja 2016 roku w sprawie sygn. akt I. Nc. 910/16 Referendarz Sądowy w Sądzie Rejonowym w Olecku żądanie pozwu uwzględnił w całości.

Od orzeczenia powyższego, w przepisanym terminie, pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. wniósł sprzeciw, zaskarżając je w całości i domagając się oddalenia powództwa oraz zasądzenia kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Wyrokiem z dnia 26 października 2017 r. w sprawie sygn. akt I. C. 280/16 Sąd Rejonowy w Olecku zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. K., tytułem częściowego odszkodowania, kwotę 1.501,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 02.06.2015 r. do dnia 31.12.2015 r. oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 01.01.2016 r. do dnia zapłaty (pkt I). Jednocześnie Sąd ten zasądził od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda M. K. kwotę 1.593,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu i nakazał pobrać od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa (kasa Sądu Rejonowego w Olecku) kwotę 1.513,42 zł tytułem wynagrodzenia biegłego wypłaconego tymczasowo ze Skarbu Państwa.

Powyższy wyrok zapadł w oparciu o następujące ustalenia faktyczne, podstawę których dały dowody

W dniu 02 maja 2015 r., ok. godziny 18.00, w miejscowości O. na skrzyżowaniu ul. (...) z Aleją (...) doszło do zderzenia bocznego pojazdów marki T. (...) o nr rej. (...) z pojazdem marki A. (...) o nr rej. (...). Sprawcą zderzenia była kierująca pojazdem marki A. (...)M. G., która nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującej pojazdem marki T. (...) - należącego do powoda. Samochód, którym poruszał się sprawca wypadku był ubezpieczony w pozwanym towarzystwie ubezpieczeniowym, zaś samochód powoda w (...) S.A.

Na skutek kolizji z dnia 02 maja 2015 r. w samochodzie T. (...) uszkodzeniu uległy: drzwi boczne przednie prawe, wzmocnienie boczne z przedłużnicą prawe, pas przedni kpl., belka zawieszenie przedniego, amortyzator prawy, zwrotnica prawa, błotnik przedni prawy, zderzak przedni kpl., reflektor przedni kpl. prawy, lampa kierunkowskazu przedniego prawego, wahacze i drążki reakcyjne zawieszenia prawego. Po kolizji, pojazd powoda został odholowany. Wykonana została również dokumentacja zdjęciowa tego pojazdu w stanie pokolizyjnym. Powyższe wygenerowało koszt w kwocie 440,09 zł.

Korzystając z tzw. bezpośredniej likwidacji szkód ( (...)) komunikacyjnych w ramach ubezpieczenia OC, w dniu 2 maja 2015 roku powód zgłosił szkodę zaistniałą w jego pojeździe na skutek kolizji z dnia 02 maja 2015 r. do (...) S.A. Następnie, w dniu 5 maja 2015 roku, powód zlecił naprawę tego pojazdu Zakładowi (...), tj. (...) spółka jawna w E.. W dniu 07 maja 2015 r. zaś powód zawarł z (...) S.A. umowę zlecenia, której przedmiotem było zlecenie likwidacji szkody zaistniałej w dniu 02 maja 2015 r. przez (...) S.A. oraz umowę przelewu wierzytelności o odszkodowanie z tytułu szkody powstałej w dniu 2 maja 2015 roku związanej z uszkodzeniem pojazdu marki T. o nr rej. (...) wobec osób odpowiedzialnych za szkodę.

(...) Centrum (...), w oparciu o system (...), sporządziło w dniu 14 maja 2015 roku kalkulację naprawy nr (...) i ustaliło koszty naprawy pojazdu powoda uszkodzonego w wyniku kolizji z dnia 02 maja 2015 r. (wraz z podatkiem VAT) na kwotę 2 326,52 zł. Nadto w toku postępowania likwidacyjnego ustalono, iż wartość rynkowa brutto ww. pojazdu, określona na dzień wykonania opinii (14 maja 2015 roku), wynosi 7 700,00 zł. Ostatecznie, decyzją z dnia 1 czerwca 2015 roku (...) S.A. poinformowało powoda o przyznaniu odszkodowania w kwocie 2.766,60 zł, w tym z tytułu kalkulacji (...) – 2.326,51 zł i z tytułu kosztów holowania – 440,09 zł. W/w kwoty zostały w dniu 1 czerwca 2015 roku wypłacone w drodze przelewu bankowego zakładowi wykonującemu naprawę pojazdu powoda uszkodzonego w wyniku kolizji z dnia 02 maja 2015 r. (2.326,51 zł) i podmiotowi, który holował ww. pojazd po kolizji (440,09zł).

Nie zgadzając się z tak oszacowaną wysokością odszkodowania, powód nie przedłożył ubezpieczycielowi kalkulację naprawy nr (...) z dnia 8 czerwca 2015 roku sporządzoną przez G.P. (...) Sp. jawna, z której wynikało, iż koszty naprawy pojazdu uszkodzonego w wyniku kolizji z dnia 02 maja 2015 r. wraz z podatkiem VAT na wynoszą 8.229,70 zł – wnosząc tym samym o weryfikację wysokości odszkodowania. Wobec powyższego (...) Centrum (...), w oparciu o system (...), dokonało ponownej wyceny w dniu 13 czerwca 2016 roku i ustaliło wartość rynkową brutto pojazdu powoda uszkodzonego w wyniku kolizji z dnia 02 maja 2015 r., określoną na miesiąc maj 2015 roku na kwotę 8.700 zł, zaś wartość pojazdu w stanie uszkodzonym na kwotę 6.005,00 zł. Następnie, zaś w piśmie z dnia 26 czerwca 2015 r. skierowanym do powoda, (...) S.A. wskazał, że z uwagi na zakres uszkodzeń pojazdu powoda jego naprawa jest ekonomicznie nieuzasadniona (przewidywane koszty naprawy przekraczają jego wartość). Jednocześnie w piśmie tym wskazano, że wartość pojazdu powoda bezpośrednio przed zdarzeniem ustalono na 7.700 zł brutto, wartość tego pojazdu po zdarzeniu - na kwotę 5.500 zł brutto, zaś wysokość odszkodowania należnego powodowi – na kwotę 2.200 zł brutto. Ostatecznie, pismem z dnia 8 lipca 2015 roku (...) S.A. poinformował powoda o przyznaniu odszkodowania w kwocie 2.640,09 zł, tj. z tytułu szkody całkowitej - 2.200,00 zł i z tytułu zwrotu kosztów holowania - 440,09 zł. Równolegle do powyższego, w dniu 1 czerwca 2015, roku (...) S.A. zawiadomiło pozwane towarzystwo ubezpieczeń o zgłoszeniu szkody związanej z uszkodzeniem pojazdu powoda w wyniku kolizji z dnia 2 maja 2015 roku. Pismem z dnia 5 czerwca 2015 roku pozwane towarzystwo ubezpieczeń potwierdziło ochronę ubezpieczeniową dla pojazdu sprawcy kolizji z dnia 02 maja 2015 r.

W dniu 17 czerwca 2015 roku (...) S.A. wezwał pozwane towarzystwo ubezpieczeń do zapłaty wypłaconego świadczenia pieniężnego w kwocie 2.766,60 zł. Natomiast pozwany zakład ubezpieczeń pismem z dnia 7 lipca 2015 roku potwierdził przyznanie odszkodowania w kwocie 2.766,60 zł.

Powyższy stan faktyczny Sąd I ustalił w oparciu o dokumenty prywatne złożone przez strony postępowania (w tym dokumenty związane z likwidacją szkody przez (...) S.A.) oraz opinię biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej i kalkulacji kosztów napraw T. M., którą to opinię Sąd ten ocenił jako profesjonalną i rzeczową, sporządzoną w oparciu o znajdujący się w sprawie materiał dowodowy oraz specjalistyczną wiedzę i doświadczenie biegłego. Sąd I instancji podkreślił przy tym, że z opinii tej wynika wprost, iż szkoda w pojeździe powoda miała charakter częściowy. Biegły wyliczył bowiem, iż wartość pojazdu powoda przed szkodą wynosiła 8.700,00 zł, koszt jego naprawy – według norm, technologii producenta i cen obowiązujących w warsztatach naprawczych na terenie zamieszkania powoda – 7.971,40zł, a według cen producenta w warsztacie serwisowym (...) 8.303,50zł, zaś wartość tzw. pozostałości – 5.400,00 zł. Jednocześnie – jak podkreślił Sąd I instancji – biegły wskazał, iż naprawa pojazdu powoda przy użyciu części równoważnych z oryginalnymi bądź zamiennikami porównywalnej jakości – biorąc pod uwagę wiek pojazdu – nie byłaby wystarczająca. W takim układzie rzeczy, koszty naprawy pojazdu powoda wyrażające się w kwocie 8.303,50 zł, Sąd I instancji uznał za niezbędne i ekonomicznie uzasadnione, akcentując, że ich użycie do naprawy nie spowoduje podniesienia wartości pojazdu powoda w stosunku do jego wartości sprzed zdarzenia.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji żądanie pozwu uznał za usprawiedliwione w całości, jako podstawę prawną rozstrzygnięcia w zakresie żądania głównego wskazując art. 822 kc, art. 34 ust. 1 i art. 36 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – zwanej dalej ustawą (...) - Dz.U. nr 124, poz. 1152 ze zm. oraz art. 361 i art. 363 kc, zaś jako podstawę prawną rozstrzygnięcia w zakresie żądania zapłaty odsetek wskazując art. 14 ust 1 ustawy (…). w zw. z art. 481 § 1 i 2 kc.

Sąd ten zaakcentował przy tym, że zgodnie z powołanymi przepisami zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W powyższych granicach, w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Naprawienie szkody powinno nastąpić przy tym, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej. Jednakże gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu. Przy czym odnośnie obowiązku ubezpieczyciela świadczenie to sprowadza się do obowiązku wypłaty odszkodowania.

Jednocześnie Sąd I instancji zauważył, że w przypadku szkody polegającej na uszkodzeniu pojazdu przyjmuje się, iż jej naprawienie polega przede wszystkim na zapłaceniu kwoty koniecznej do przywrócenia samochodu do stanu poprzedniego. Jednak – jak podkreślił Sąd Rejonowy – gdy przypisuje się zobowiązanemu powinność świadczenia umożliwiającego wyremontowanie samochodu, czyni się to z zastrzeżeniem, że chodzi o koszty celowe, ekonomicznie uzasadnione. Natomiast w wypadku braku ekonomicznego uzasadnienia naprawienia szkody we wskazany powyżej sposób, roszczenie poszkodowanego ogranicza się do innej formy odszkodowania. Polega ona na zapłaceniu kwoty wyrównującej uszczerbek majątkowy wyrażający się różnicą pomiędzy wartością samochodu przed i po uszkodzeniu. Typową sytuacją, wymagającą określenia zakresu obowiązku odszkodowawczego w powyższy sposób, jest sytuacją, w której koszt naprawy samochodu przekracza wartość samochodu przed wypadkiem; wtedy przywrócenie stanu poprzedniego pociąga za sobą dla poszkodowanego nadmierne koszty - art. 363 § 1 k.c. in fine .

W kontekście powyższych wywodów Sąd I instancji skonstatował, że po zajęciu ostatecznych stanowisk w sprawie strony postępowania były zgodne, iż szkoda zaistniała w pojeździe powoda na skutek kolizji z dnia 02 maja 2015 r. miała charakter częściowy. Stanowiska te, zdaniem Sądu I instancji, były usprawiedliwione w świetle opinii biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej i kalkulacji kosztów napraw T. M. sporządzonych w toku postępowania. Stąd też określając zakres obowiązku odszkodowawczego po stronie pozwanego, wziął ten Sąd pod uwagę wariant uwzględniający koszty jego naprawy i to z zastosowaniem części zamiennych oryginalnych – jako że z okoliczności sprawy niniejszej nie wynikało, by przed kolizją z dnia 02 maja 2015 r. w pojeździe powoda zamontowane były części nieoryginalne. Sąd I instancji podkreślił przy tym, że – co do zasady - w świetle opinii biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej i kalkulacji kosztów napraw T. M. powód mógłby domagać się zasądzenia kwoty 5.976,99 zł, stanowiącej różnicę pomiędzy kosztem naprawy w (...) 8.303,50 zł a wypłaconym już z tytułu naprawy odszkodowaniem w kwocie 2.326,51 zł. Jako że powód dochodził w niniejszym procesie kwoty niższej (1.501,00 zł) wyrok Sądu I instancji – jak wyjaśnił tenże Sąd odwołując się do zasady związania żądaniem pozwu – uwzględnić mógł jedynie tę kwotę.

Jako podstawę prawną orzeczenia o kosztach procesu Sąd I instancji wskazał art. 98 kpc w zw. §2 pkt 3 Rozporządzeniem Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych, wyjaśniając, iż na koszty te złożyły się pozycje obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłatą skarbową - 1217 zł, opłata od pozwu – 76 zł i zaliczka uiszczona przez powoda – 300 zł. Jednocześnie Sąd ten wskazał, iż nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kasy Sądu Rejonowego w Olecku kwotę 1.513,42 zł tytułem wynagrodzenia biegłego wypłaconego tymczasowo ze Skarbu Państwa (za sporządzenie opinii pierwotnej – 1 299,08 zł i za sporządzenie opinii uzupełniającej – 214,34 zł) albowiem uiszczone przez strony zaliczki nie wystarczyły na pokrycie wynagrodzenia biegłego opiniującego w sprawie.

Apelację od powyższego wyroku wywiódł pozwany (...) S.A. z siedzibą w W., zaskarżając go w całości i zarzucając mu:

1)  naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 361 kc w zw. z art. 805§1 kc poprzez ich błędne zastosowanie i uznanie, że w tak ustalonym stanie faktycznym istnieją podstawy do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego za szkodę w postaci odszkodowania za uszkodzenie pojazdu powoda ponad kwotę wypłaconą przez pozwanego

2)  naruszenie przepisów prawa procesowego, tj:

a)  art. 6 kc w zw. z art. 232 kpc poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, żę wartość pojazdu powoda przed szkodą jest wyższa i wynosi kwotę ustaloną w wycenie sporządzonej przez biegłego, podczas gdy pozwany przedłożył rzetelne i wiarygodne dokumenty wskazujące na niższą wartość uszkodzonego pojazdu

b)  art. 233 kpc poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, uchybienia zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego poprzez bezkrytyczne przyjęcie za biegłym, iż w przedmiotowej sprawie nie zaistniały przesłanki zastosowania korekty z tytułu wcześniejszych napraw, którą zastosował pozwany, podczas gdy korekta zastosowana w rzeczywistości dotyczyła uszkodzeń nie związanych ze szkodą, które nie są tożsame i stosuje się je niezależnie od siebie

c)  art. 233 kpc poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, uchybienia zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego poprzez bezkrytyczne przyjęcie tłumaczeń biegłego zawartych w uzupełniającej opinii, że biegły nie zastosował korekty wartości z tytułu wcześniejszych napraw ponieważ nie jest w stanie na podstawie zdjęć dokonać weryfikacji istnienia uszkodzeń nie związanych ze zdarzeniem drogowym z dnia 02 maja 2015 r., podczas gdy powyższe wynikało jasno z dokumentów przedstawionych przez stronę pozwaną w postaci protokołu oględzin, kalkulacji naprawy (...) S.A. z dnia 14 maja 2015 r., wyceny nr PL (...) oraz wyceny wartości rynkowej pojazdu nr (...)

d)  art. 233 kpc poprzez przekroczenie przez Sąd I instancji zasady swobodnej oceny dowodów, uchybienia zasady logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego poprzez bezkrytyczne przyjęcie tłumaczeń biegłego zawartych w uzupełniającej opinii, zgodnie z którymi biegły nie zastosował korekty za ogumienie, ponieważ nie jest w stanie na podstawie zdjęć dokonać weryfikacji zużycia bieżnika przekraczającego 50%, podczas gdy z protokołu oględzin wynika, iż wysokość bieżnika opon wynosi 4 mm, co w związku z ustaleniem nominalnej wysokości bieżnika opon na poziomie 8-10 mm uzasadnia przyjęcie, że zużycie opon uszkodzonego pojazdu przekraczało 50%

e)  art. 217 kpc w zw. z art. 227 kpc w zw. z art. 232 kpc w zw. z art. 286 kpc poprzez oddalenie na rozprawie w dniu 26.10.2017 r. wniosku pozwanego o przeprowadzenie dowodu z uzupełniającej opinii biegłego sądowego z zakresu motoryzacji samochodowej na okoliczność ustalenia dokładnej wartości rynkowej pojazdu powoda w momencie poprzedzającym powstanie szkody w wyniku kolizji z dnia 02 maja 2015 r. z zastosowaniem wszystkich niezbędnych korekt, które to oddalenie doprowadziło w efekcie do wydania błędnego rozstrzygnięcia w sprawie niniejszej

f)  art. 98 kpc poprzez jego niezastosowanie i przyjęcie, że pozwany zobligowany jest do zapłaty na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Olecku całości wynagrodzenia biegłego pomimo wpłaty zaliczki w kwocie 300,00 zł na poczet ww. opinii.

W świetle powyższych zarzutów, pozwany (...) S.A. z siedzibą w W. wnosiło o uzupełnienie materiału dowodowego w sprawie niniejszej o wydruk z historii pojazdu powoda, kopię dowodu rejestracyjnego powoda oraz opinię uzupełniającą biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej (celem ustosunkowania się do zarzutów zgłoszonych przez pozwanego w toku postępowania pierwszoinstancyjnego w piśmie z dnia 07 lipca 2017 r. oraz na okoliczność ustalenia, czy pojazd powoda mógł poruszać się po drogach publicznych pomimo braku ważnych okresowych badań technicznych w dniu 02 maja 2015 r. i dlaczego tych badań nie było na dzień zaistnienia kolizji) oraz domagało się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda kosztów procesu za I i II instancję według norm przepisanych, z uwzględnieniem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Powód M. K., w odpowiedzi na apelację, domagał się jej oddalenia oraz zasądzenia od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Jednocześnie powód wnosił o pominięcie wniosków dowodowych zgłoszonych w apelacji jako spóźnionych, podkreślając, iż złożenie wydruku historii pojazdu powoda oraz kopii jego dowodu rejestracyjnego mogło być uczynione przed Sądem I instancji. Co do wniosku o uzupełniającą opinię biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej powód poniósł zaś, że po jego oddaleniu przez Sąd I instancji pozwany nie złożył zastrzeżenia w trybie art. 162 kpc wobec czego nie może powoływać się na tę kwestię w postępowaniu apelacyjnym.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Przed przystąpieniem do merytorycznej oceny zarzutów zawartych w apelacji wskazać godzi się, że te z nich, które odnosiły się do rozstrzygnięcia o kosztach sądowych, zawartego w pkt III zaskarżonego wyroku odnosiły się do orzeczenia nieistniejącego. W tym zakresie bowiem pozwany – jeszcze przed wniesieniem apelacji – wywiódł zażalenie (vide: k. 275-276). Na skutek tego zażalenia, postanowieniem z dnia 19 grudnia 2017 r., Sąd Rejonowy w Olecku owo rozstrzygnięcie o kosztach sądowych uchylił i na nowo rozstrzygnął w tym przedmiocie (vide: k. 278). Od tak zapadłego postanowienia pozwanemu przysługiwało zatem zażalenie na zasadach ogólnych (którego nie wywiódł), apelacja zaś w tej części – jako niedopuszczalna z uwagi na brak substratu zaskarżenia – podlegała odrzuceniu. Stąd też, z mocy art. 370 kpc, orzeczono jak w pkt I wyroku.

Przed przystąpieniem do merytorycznej oceny zarzutów zawartych w apelacji odnieść się też należało do wniosków dowodowych w niej zawartych. Zgodnie z art. 381 kpc Sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się przy tym liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej wniosku dowodowego nie uwzględni (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 20 maja 2014 r., III AUa 1912/13, opubl. w zbiorze orzecznictwa LEX za nr 1473665, wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 15 października 2015 r., I ACa 492/15 opubl. w zbiorze orzecznictwa LEGALIS). Oznacza to, że obowiązki wynikające z art. 6 kc w zw. z art. 232 zdanie pierwsze kpc winny być realizowane przez stronę w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, a przed sądem odwoławczym tylko w drodze wyjątku określonego w art. 381 kpc. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego Szczecinie z dnia 27 marca 2014 r., I ACa 930/13, opubl. w zbiorze orzecznictwa LEX za nr 1463793) . Innymi słowy, strona która nie podejmuje inicjatywy dowodowej, nie wykazuje starań o pozyskanie istniejących dowodów, nie może na etapie postępowania odwoławczego domagać się dopuszczenia dowodów, jeśli należyte wykonanie przez nią obowiązków wynikających z art. 6 kc i art. 232 kpc pozwalało na zgłoszenie stosownych wniosków dowodowych w postępowaniu pierwszoinstancyjnym. W realiach sprawy niniejszej oznacza to, że pozwany winien był wykazać, że nie mógł wniosku o przeprowadzenie wydruku z historii pojazdu powoda jak też z kopii dowodu rejestracyjnego powoda przedstawić w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji lub że potrzeba zaoferowania tych dowodów powstała dopiero później (po wydaniu wyroku przez Sąd I instancji). Tego zaś nie uczynił. Powyższe skutkować zaś musiało pominięciem tych dowodów jako spóźnionych. Podkreślić w tym miejscu z całą stanowczością bowiem trzeba, że strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy odnośnie przytoczeń faktycznych w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji zgłoszonego przez nią nowego faktu nie uwzględni. Nie podziela przy tym Sąd Okręgowy zapatrywania pozwanego jakoby to na biegłym sądowym sporządzającym opinię w sprawie niniejszej spoczywał obowiązek weryfikowania aktualności badań technicznych pojazdu powoda przed wydaniem opinii. Nie jest bowiem rolą biegłego zbieranie dowodów w sprawie, lecz dostarczenie Sądowi wiadomości specjalnych, niezbędnych do rozstrzygnięcia sprawy.

Kontynuując wątek związany z opinią biegłego sądowego wskazać godzi się, że – zdaniem Sądu Okręgowego – w realiach sprawy niniejszej nie zachodziły podstawy do uzupełnienia opinii sporządzonych na etapie postępowania przed Sądem I instancji. Trzeba bowiem mieć na względzie, że wniosek pozwanego w powyższym zakresie został oddalony przez Sąd Rejonowy, a co do tej decyzji Sądu pozwany (reprezentowany przez fachowego pełnomocnika) zastrzeżenia w trybie art. 162 kpc - jak trafnie zauważono w odpowiedzi na apelację - nie zgłosił. Jednocześnie, konstruując zarzuty apelacyjne na tle oddalenia przez Sąd I instancji wniosku dowodowego o uzupełniającą opinię biegłego sądowego (i popierając wniosek dowodowy w tym zakresie przed Sądem II instancji), pozwany nie tylko nie wykazał, ale nawet nie usiłował wykazać, że przedmiotowego zastrzeżenia nie zgłosił bez swoje winy. W takim stanie rzeczy przyjąć należało, że pozwany bezpowrotnie utracił możliwość podniesienia zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego w związku z oddaleniem przez Sąd I instancji jego wniosku dowodowego o uzupełniającą opinię biegłego sądowego. Prekluzja dotycząca zwrócenia przez stronę uwagi sądu na uchybienia przepisom postępowania ma bowiem charakter bezwzględny, przy czym nie ma znaczenia, czy przepis który został naruszony, miał bądź mógł mieć wpływ na treść orzeczenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 22 kwietnia 2015 r. w sprawie I ACa 1053/14, opubl. w zbiorze Legalis, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 12 lipca 2017 r. w sprawie III AUa 1/17, opubl. w zbiorze Legalis, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2008 r. w sprawie III CZP 50/08, opubl. w zbiorze Legalis, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 07 marca 2012 r. w sprawie II PK 159/11, opubl. w zbiorze Legalis, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 22 czerwca 2016 r. w sprawie I ACa 593/16, opubl. w zbiorze Legalis). Oceny powyższej nie zmienia fakt, iż pełnomocnik pozwanego nie był obecny na rozprawie, na której doszło do oddalenia jego wniosku dowodowego o uzupełniającą opinię biegłego sądowego. O rozprawie tej pełnomocnik pozwanego był bowiem prawidłowo zawiadomiony. Nieuczestniczenie w niej odbyło się zatem na wyłączne ryzyko strony pozwanej, w szczególności jej pełnomocnika, który winien mieć świadomość, że sąd wyda na rozprawie decyzje dotyczące zawnioskowanego przez niego w piśmie procesowym poprzedzającym rozprawę wniosku dowodowego o opinię uzupełniającą (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 16 kwietnia 2015 r. w sprawie I ACa 1513/14, opubl. w zbiorze Legalis, wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 30 października 2014 r. w sprawie I ACa 698/14, opubl. w zbiorze Legalis). Marginalnie zauważa też Sąd Okręgowy, że wniosek dowodowy o opinię uzupełniającą biegłego zawarty w apelacji, w swej treści odbiega nieco od wniosku zgłoszonego przez pozwanego przed Sądem I instancji. Mianowicie, w apelacji, pozwany dodatkowo wniósł o sporządzenie takiej opinii także na okoliczność ustalenia, czy w dniu kolizji pojazd powoda mógł poruszać się na drogach publicznych mimo braku ważnych okresowych badań technicznych oraz na okoliczność ustalenia, dlaczego tych badań nie było na dzień szkody. Tak skonstruowany wniosek dowodowy uznać należało za spóźniony, przy czym w pełni aktualne pozostają tu uwagi poczynione uprzednio na gruncie art. 381 kpc (nie wspominając już o tym, że ustalenie powodu ewentualnego braku badań okresowych technicznych w pojeździe powoda nie wymaga wiadomości specjalnych, a co najwyżej przesłuchania powoda).

Odnośnie samej opinii biegłego sądowego z zakresu techniki motoryzacyjnej sporządzonych w toku postępowania pierwszo instancyjnego zaakcentować zaś należy, że zostały one przez Sąd Rejonowy ocenione wnikliwie i bezstronnie, z poszanowaniem zasad logiki i doświadczenia życiowego. Tej części materiału dowodowego Sąd I instancji poświęcił zresztą w swym uzasadnieniu najwięcej miejsca, szczegółowo ją omawiając w kontekście zarzutów podnoszonych przez pozwanego (powtórzonych w apelacji). Oczywiście dostrzega Sąd Okręgowy, że oceny tej (jak i dokonanych w oparciu o nią ustaleń) pozwany nie aprobuje, ale jego stanowisko w tym zakresie poczytać należy li tylko jako wyraz niezadowolenia z treści opinii biegłego sądowego sporządzonych w toku niniejszego procesu. Ocena ta jest bowiem trafna, a poczynione w jej konsekwencji ustalenia co do zakresu i wysokości szkody zaistniałej w pojeździe powoda na skutek kolizji z dnia 02 maja 2015 r., Sąd Okręgowy w pełni podziela i przyjmuje za własne – z jednym wszak wyjątkiem. Otóż, wartość kosztów naprawy pojazdu powoda pozostających w związku przyczynowym z ww. kolizją określić należało nie na kwotę 8.303,50 zł brutto, lecz na kwotę 7.971,40 zł brutto. Przyjęta przez Sąd I instancji wartość (8.303,50 zł brutto) obejmowała bowiem koszty naprawy wyliczone według cen producenta w warsztacie serwisowym (...), gdy tymczasem – jak wynika z opinii biegłego sądowego sporządzonych w sprawie niniejszej – naprawa pojazdu powoda w sposób przywracający tenże pojazd do stanu sprzed kolizji dokonana mogła być również przez warsztaty naprawcze z terenu zamieszkania powoda, za cenę niższą (7.971,40 zł brutto). Powyższe pozostaje jednak bez wpływu na wynik sprawy jako że powód dochodził w sprawie niniejszej kwoty odszkodowania niższej aniżeli przysługiwała mu po uwzględnieniu kwoty wypłaconej mu z powyższego tytułu przed procesem (7.971,40 zł /koszty naprawy/ - 2.326,51 zł /wypłacono/= 5.644,89 zł /należne odszkodowanie/; 1.501,00 zł /żądanie pozwu/). Podkreślić też trzeba, że do podobnego wniosku dojść należałoby uwzględniając podniesione w apelacji uwagi tyczące się korekt za ogumienie (850,00 zł) i uszkodzenia bez związku z kolizją (300,00 zł). Wówczas bowiem wartość pojazdu powoda w stanie sprzed kolizji kształtowałaby się na poziomie 7.550,00 zł (8.700,00 zł - /850,00 zł+300,00 zł/). Wprawdzie byłaby to kwota niższa aniżeli koszty naprawy tego pojazdu (7.971,40 zł) brutto, ale jedynie nieznacznie – a mianowicie o 421,40 zł, tj. ok. 5%. Tak niewielka różnica, zdaniem Sądu Okręgowego, nie mogłaby być poczytywana jako sytuacja, w której przywrócenie stanu poprzedniego pojazdu powoda pociągałoby za sobą dla pozwanego nadmierne koszty i by naprawa tego pojazdu była nieopłacalna (por. uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2002 r. w sprawie sygn. akt I CKN 903/00 opubl. OSNC 2003/1/15). W takiej sytuacji zatem w dalszym ciągu należne powodowi odszkodowanie skalkulować należałoby wg kosztów jego naprawy (a zatem analogicznie jak powyżej przedstawiono). Tak czy inaczej, żądanie pozwu byłoby więc usprawiedliwione albowiem dochodzona przez powoda kwota nie wyczerpywałaby wysokości odszkodowania co do zasady powodowi przysługującego w związku z kolizją z dnia 02 maja 2015 r. (7.971,40 zł /koszty naprawy/ - 2.326,51 zł /wypłacono/= 5.644,89 zł /należne odszkodowanie/; 1.501,00 zł /żądanie pozwu/).

Uwzględniając wszystko powyższe, jako chybione ocenić należało tak zarzuty apelacji tyczące się naruszenia przez Sąd I instancji przepisów prawa procesowego (art. 6 kc w zw. z art. 232 kpc oraz art. 233 kpc i art. 217§3 kpc w zw. z art. 227 kpc w zw. z art. 232 kpc w zw. z art. 286 kpc) jak i prawa materialnego (art. 361§1 kc w zw. z art. 805§1 kc). Stąd też, z mocy art. 385 kpc, orzeczono jak w pkt I wyroku.

O kosztach procesu Sąd Okręgowy rozstrzygnął zaś na podstawie art. 98 § 1 kpc w zw. z §2 pkt 3 w zw. z art. 10 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 2 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (j.t.Dz.U. z 2018 r. poz. 265). Skoro apelacja pozwanego nie odniosła skutku w żadnym zakresie, to – zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania – winien on zwrócić powodowi wszystkie koszty postępowania przed Sądem II instancji (w przedmiotowym wypadku – wynagrodzenie radcy prawnego, który powoda reprezentował).

SSO Aneta Ineza Sztukowska SSO Cezary Olszewski SSO Alicja Wiśniewska