Sygn. akt VII AGa 92/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 marca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VII Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący: SSA Ewa Stefańska (spr.)

Sędziowie: SA Jan Szachułowicz

SA Ewa Zalewska

Protokolant: sekr. sądowy Izabela Nowak

po rozpoznaniu w dniu 27 lutego 2018 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwa (...) spółki z o.o. w likwidacji w W. i (...) spółki z o.o. w likwidacji w W.

przeciwko P. O. (1) i (...) dla (...) S.A. w W. (dawniej: (...) dla (...) spółka z o.o. w W.)

o zapłatę

na skutek apelacji powodów i pozwanego P. O. (1)

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 1 kwietnia 2016 r., sygn. akt XVI GC 535/11

I.  zmienia zaskarżony wyrok częściowo, w ten sposób, że:

a)  w punkcie pierwszym oddala powództwo (...) spółki z o.o. w likwidacji w W. przeciwko P. O. (1) o zapłatę kwoty 40 000 zł (czterdzieści tysięcy złotych) wraz z zasądzonymi odsetkami;

b)  w punkcie trzecim rozstrzyga, że powodowie odpowiedzialni są w całości za koszty procesu, pozostawiając referendarzowi sądowemu w Sądzie Okręgowym w Warszawie szczegółowe ich wyliczenie;

c)  uchyla punkty od czwartego do siódmego;

II.  oddala apelację powodów;

III.  rozstrzyga, że powodowie zobowiązani są zwrócić pozwanym koszty postępowania apelacyjnego w całości, pozostawiając referendarzowi sądowemu w Sądzie Okręgowym w Warszawie szczegółowe ich wyliczenie.

Sygn. akt VII AGa 92/18

UZASADNIENIE

Powodowie wnosili o zasądzenie solidarnie od pozwanych P. O. (1) i (...) (...) spółki z o.o. z siedzibą w W. (obecnie: (...) (...) S.A. z siedzibą w W.) na rzecz (...) spółki z o.o. w likwidacji z siedzibą w W. kwoty 6.469.564 zł z odsetkami i na rzecz (...) spółki z o.o. w likwidacji z siedzibą w W. kwoty 4.541.828 zł z odsetkami.

W uzasadnieniu powodowie podali, że powyższych kwot domagają się tytułem odszkodowania za szkodę powstałą na skutek zawinionego działania pozwanego P. O. (1), w szczególności czynów nieuczciwej konkurencji polegających na: wstąpieniu do powodowych spółek w charakterze wspólnika i członka zarządu; pozyskaniu zaufania pozostałych wspólników i unikatowego know-how stanowiącego tajemnicę przedsiębiorstwa; rozpoczęciu działalności konkurencyjnej, a następnie niespodziewanym zakończeniu współpracy z powodami i rozpoczęciu działalności w ramach utworzonej (...) dla (...) spółki z o.o., będącej podmiotem konkurencyjnym w stosunku do powodów; ujawnieniu i wykorzystaniu w ramach nowej działalności tajemnicy przedsiębiorstwa powodów; nakłonieniu 10 spośród 13 pracowników działu sprzedaży powodów do rozpoczęcia współpracy z (...) dla (...) spółką z o.o. i zakończenia współpracy z powodami; przejęciu przez (...) dla (...) spółkę z o.o. większości klientów powodów, co skutkowało drastycznym pogorszeniem ich sytuacji finansowej i zaprzestaniem prowadzenia działalności gospodarczej, a w konsekwencji podjęciem uchwał o rozwiązaniu spółek. W ramach szkody dochodzonej pozwem mieści się kwota 40.000 zł tytułem kary umownej za naruszenie przez pozwanego P. O. (1) zakazu konkurencji oraz obowiązku zachowania poufności. Z uwagi na fakt, że wysokość szkody znacznie przewyższa kwoty kar umownych, powodowie wnoszą o zasądzenie pełnej wysokości szkody, która równa się wartości powodowych spółek ustalonej na dzień przed rozpoczęciem przez pozwanego bezprawnych działań.

Pozwany (...) (...) spółka z o.o. z siedzibą w W. (obecnie: (...) (...) S.A. z siedzibą w W.) wnosił o oddalenie powództwa. Wskazał, że powodowie w dalszym ciągu prowadzą działalność gospodarczą w ramach nowo utworzonej (...) spółki z o.o., zaś przyczyną zakończenia przez P. O. (1) współpracy z powodami były narastające konflikty między wspólnikami na tle rozbieżnych wizji co do optymalnego modelu biznesowego. Pozwany zaprzeczył, aby uzyskał i wykorzystał jakiekolwiek informacje pochodzące od powodów. Wskazał, że rozwiązanie łączących powodów z P. O. (1) umowy o pracę i umowy o współpracę nastąpiło z dniem 31 maja 2010 r., na mocy porozumienia stron. Ponadto P. O. (1) nie nakłaniał pracowników powodów do rozwiązania z nimi umów i przejścia do konkurencyjnej spółki. Umowy z częścią pracowników zostały rozwiązane za porozumieniem stron, a nie na skutek jednostronnego ich wypowiedzenia przez pracownika.

Pozwany P. O. (1) wnosił o oddalenie powództwa. Wskazał, że łączące go z powodami umowa o współpracę i umowa o pracę zostały rozwiązane za porozumieniem stron, ze skutkiem na dzień 31 maja 2010 r. Jego rezygnacja nie była zdarzeniem nagłym i niespodziewanym, lecz przewidywalną i naturalną konsekwencją narastających konfliktów między wspólnikami. Pozwany podkreślił, że powodowie w związku z działaniami pozwanych nie doznali uszczerbku, zaś decyzja o postawieniu spółek w stan likwidacji została podjęta w związku z faktycznym przeniesieniem ich działalności do nowoutworzonej (...) spółki z o.o. Pozwany zaprzeczył, aby przekazał (...) dla (...) spółce z o.o. lub jakiemukolwiek innemu podmiotowi, pochodzące od powodów informacje mogące mieć wartość gospodarczą, w szczególności nie skopiował i nie przekazał nikomu danych klientów powodów. Ponadto zaprzeczył, aby nakłaniał pracowników powodów do zaniedbywania obowiązków poprzez zmianę pracodawcy. Stwierdził, że wszystkie jego działania były zgodne z przepisami prawa i zasadami współżycia społecznego.

Wyrokiem z dnia 1 kwietnia 2016 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od P. O. (1) na rzecz (...) spółki z o.o. w likwidacji z siedzibą w W. kwotę 40.000 zł z odsetkami, oddalając powództwo w pozostałej części.

Wyrok Sądu Okręgowego został wydany w oparciu o poniższe ustalenia faktyczne i rozważania prawne.

W dniu 1 listopada 2009 r. (...) spółka z o.o. z siedzibą w W. (jako nabywca) i (...) spółka z o.o. z siedzibą w W. (jako sprzedawca) zawarły umowę o współpracy, której przedmiotem było określenie warunków i zasad realizacji świadczenia usługi pozyskiwania klientów przez sprzedawcę na rzecz nabywcy, przy czym podstawowym zadaniem sprzedawcy było pozyskiwanie na rzecz nabywcy nowych klientów, którzy zdecydują się zmienić sprzedawcę energii. (...) spółka z o.o. prowadziła działalność w branży handlu energią elektryczną, przedmiotem jej działalności było przede wszystkim pośredniczenie w sprzedaży energii pomiędzy wytwórcami a klientami finalnymi.

W dniu 1 stycznia 2010 r. (...) spółka z o.o. (jako zleceniodawca) zawarła z P. O. (1) (jako zleceniobiorcą) umowę o współpracy, w której pozwany zobowiązał się do świadczenia na rzecz powoda usług doradczych w zakresie opracowania strategii budowy działu detalicznego handlu taryfami energii elektrycznej dla grup taryfowych C oraz B oraz usług doradczych w zakresie pozyskania finansowania od inwestora zewnętrznego, w postaci dodatkowej emisji udziałów. W trakcie trwania umowy i przez okres 1 roku po jej rozwiązaniu, pozwany zobowiązał się zachować w bezwzględnej tajemnicy i nie przekazywać, nie ujawniać, ani nie wykorzystywać bez pisemnej zgody spółki jakichkolwiek poufnych informacji uzyskanych w czasie wykonywania umowy, a w szczególności tajemnic handlowych i tajemnic przedsiębiorstwa, a także powiązanych z nim klientów oraz innych podmiotów. W przypadku rozwiązania lub wygaśnięcia umowy pozwany zobowiązał się zwrócić powodowi wszelkie dokumenty i inne materiały dotyczące spółki, w tym jej tajemnic, jakie sporządził, zebrał, opracował lub otrzymał w czasie trwania umowy albo w związku lub przy okazji jej wykonywania, włączając w to ich kopie, odpisy, a także zapisy na innych nośnikach zapisu, najpóźniej do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia umowy. Nadto pozwany w ciągu 7 dni od rozwiązania lub wygaśnięcia umowy, zobowiązał się złożyć powodowi oświadczenie, że wszelkie niezwrócone dokumenty, w szczególności elektroniczne oraz inne materiały dotyczące spółki, w tym jej tajemnic, zniszczył lub usunął.

W rozumieniu umowy, informacje poufne i stanowiące tajemnicę spółki są to wszystkie informacje poufne stanowiące tajemnicę spółki w rozumieniu art. 11 ust. 4 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji oraz wszystkie inne informacje, dane oraz zasoby przechowywane także na nośnikach elektronicznych - niepodane do publicznej wiadomości - uzyskane lub powstałe w spółce, a także firm współpracujących, związanych lub zależnych, dotyczących między innymi: produktów oraz technologii wytwarzania produktów i usług spółki, firm związanych i zależnych; szczegółów umów handlowych i współpracy z osobami fizycznymi oraz firmami zawartych przez spółkę, firmy współpracujące, związane lub zależne; szczegółów przepisów wewnętrznych spółki, firm współpracujących, związanych lub zależnych, zwłaszcza w zakresie zasad bezpieczeństwa, przestrzegania tajemnicy spółki, zasad organizacji, podziału kompetencji itp. - handlowych i współpracy z osobami fizycznymi oraz firmami - zawartych przez spółkę, firmy współpracujące, zależne lub związane; informacji o takim charakterze, że podanie ich do informacji publicznej może narazić na wyrządzenie szkody spółkę, firmy współpracujące, zależne lub związane, niezależnie od handlowego, zawodowego lub innego charakteru tych informacji; innych informacji sklasyfikowanych jako „poufne” lub „ściśle poufne” lub „tajemnica wewnętrzna” przez zarząd spółki, prezesa zarządu lub przez inną jednostkę organizacyjną spółki upoważnioną przez zarząd do klasyfikowania informacji niejawnych spółki.

Pozwany zobowiązał się do zachowania i ochrony tajemnicy wszystkich informacji, danych, informacji poufnych oraz stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa, za wyjątkiem udzielenia informacji wynikających z wymogów określonych przepisami prawa. Za naruszenie tajemnicy lub poufności przez zleceniobiorcę uważano w szczególności ujawnienie, przekazanie, wykorzystanie, udostępnianie, zbywanie, publikację informacji poufnej lub tajemnicy spółki oraz jakiejkolwiek inne wykonywanie operacji podobnym charakterze. Zgodnie z treścią § 8 umowy o współpracę, w przypadku niezastosowania się do postanowień umowy, pozwany jako zleceniobiorca zobowiązał się zapłacić na rzecz spółki w ciągu 30 dni od dnia pisemnego wezwania do zapłaty, karę umowną w wysokości 20.000 zł.

Ponadto w umowie o współpracę strony przewidziały zakaz konkurencji. W czasie trwania umowy, podczas realizacji obowiązków na rzecz spółki, zleceniobiorca był zobowiązany do powstrzymywania się od wszelkiej działalności sprzecznej z interesami spółki w kraju i za granicą, w szczególności: nieprowadzenia na własny lub cudzy rachunek jakiejkolwiek konkurencyjnej w stosunku do działalności spółki działalności gospodarczej, chyba, że za wiedzą i pisemną zgodą zleceniodawcy; niepodejmowania współpracy na podstawie jakiegokolwiek stosunku prawnego z innymi przedsiębiorcami prowadzącymi działalność konkurencyjną wobec spółki; nieobejmowania jakichkolwiek funkcji, w tym doradcy, pośrednika, pełnomocnika, powiernika itd. u innych przedsiębiorców prowadzących działalność konkurencyjną.

W rozumieniu umowy, za działalność konkurencyjną uważano każde przedsiębiorstwo lub działalność w kraju, niezależnie od formy prawnej, które wchodziło nawet pośrednio w zakres profilu działalności spółki lub utworzonych z jej udziałem podmiotów, niezależnie od tego, czy prowadzenie działalności konkurencyjnej mogło wpłynąć na poziom produkcji, sprzedaży, sytuację rynkową, wyniki ekonomiczne spółki lub takich podmiotów. Dodatkowo pozwany zobowiązał się w okresie 1 roku od momentu rozwiązania umowy do nieprowadzenia działalności konkurencyjnej mającej na celu jakąkolwiek współpracę z klientami/kontrahentami, z którymi współka współpracowała lub współpracuje. Dotyczyło to sytuacji, kiedy zleceniobiorca wchodził w posiadanie informacji dotyczących kontrahentów oraz umów z nimi zawieranych, po czym wykorzystywał te informacje nawiązując z nimi kontrakty w tym samym obszarze działania, co spółka. Z chwilą rozwiązania umowy strony miały sporządzić i podpisać listę takich klientów/kontrahentów. Zgodnie z treścią § 9 umowy o współpracę, naruszenie przez pozwanego postanowień umowy dotyczących zakazu konkurencji skutkowało obowiązkiem zapłaty na rzecz spółki kary umownej w wysokości 20.000 zł, w ciągu 30 dni od zaistnienia naruszenia.

W dniu 1 lutego 2010 r. (...) spółka z o.o. z siedzibą w W. (jako pracodawca) zawarła z P. O. (1) (jako pracownikiem) umowę o pracę na czas nieokreślony, na podstawie której pozwany został zatrudniony na stanowisku Dyrektora Sprzedaży i (...) Klienta. Do jego obowiązków należało m.in. zarządzanie organizacją sprzedażową, utrzymywanie relacji z partnerami handlowymi firmy, rozwój sieci sprzedaży firmy. W okresie obowiązywania umowy pozwany zobowiązał się nie wykonywać działalności konkurencyjnej wobec prowadzonej przez powoda, chyba że za zgodą i wiedzą pracodawcy wyrażoną w formie pisemnej. Zobowiązał się też do zachowania ścisłej poufności informacji zawartych w dokumentach otrzymanych od powoda bądź stworzonych samodzielnie, jak również wszelkich informacji otrzymanych od klientów i potencjalnych klientów. W stosunku do wymienionych informacji, obowiązek zachowania poufności obejmował również okres 12 miesięcy po ustaniu stosunku pracy. Zachowanie poufności dotyczyło dokumentów wewnętrznych, informacji o produktach oraz danych i informacji i klientach. Zakaz wykonywania działalności konkurencyjnej rozumiany był jako zakaz zatrudnienia bądź współpracy z przedsiębiorstwami lub osobami prowadzącymi działalność konkurencyjną, jak również zakaz oferowania zatrudnienia pracownikom spółki. Po rozwiązaniu umowy pozwany zobowiązany był niezwłocznie, bez odrębnego wezwania przez pracodawcę, zwrócić powodowi wszelkie należące do niego przedmioty i materiały.

W dniu 1 marca 2010 r. P. O. (1) objął funkcję członka zarządu (...) spółki z o.o., będąc jednocześnie jej wspólnikiem posiadającym 25 udziałów o łącznej wartości 1.250 zł. Pozostałymi wspólnikami i członkami zarządu spółki byli P. P., T. S. (1) i P. Ś.. W okresie od 16 stycznia 2009 r. do 19 kwietnia 2010 r. P. O. (1) był prokurentem (...) spółki z o.o., a następnie od 19 kwietnia 2010 r. pełnił funkcję członka zarządu, będąc jednocześnie jej wspólnikiem posiadającym 25 udziałów o łącznej wartości 1.250 zł. Pozostałymi wspólnikami i członkami zarządu spółki byli P. P., T. S. (1) i P. Ś.. Działalnością operacyjną powodowych spółek zajmowali się wszyscy wspólnicy. T. S. (1) odpowiedzialny był za kontakty ze sprzedawcami energii, P. P. odpowiedzialny był za sprawy finansowe, zakupy, stronę internetową, zaś P. O. (1) był menadżerem, zarządzał całą siecią sprzedaży, był bezpośrednim przełożonym handlowców. Wszyscy wspólnicy prowadzili negocjacje z potencjalnymi inwestorami w celu zwiększenia środków na prowadzoną działalność.

(...) spółki z o.o. wyszukiwali przedsiębiorców zużywających dużo energii elektrycznej i tworzyli tzw. bazy danych potencjalnych klientów, zawierające nazwę firmy, jej adres oraz telefon kontaktowy do osoby decyzyjnej. Następnie dane potencjalnych klientów były przekazywane do zespołu call center, który umawiał spotkania potencjalnych klientów z przedstawicielami handlowymi spółki. Po skontaktowaniu się z przedsiębiorcami, pracownicy call center nanosili do tabeli dane dotyczące terminu i miejsca spotkania z przedstawicielem handlowym, a jeśli kontaktu nie było, to przyczynę odmowy. W przypadku uzyskania informacji, pracownicy call center zamieszczali w tabeli dane dotyczące wysokości zużycia energii przez potencjalnego klienta oraz nawę firmy dostarczającej mu energię elektryczną. Po uzupełnieniu danych w tabelach, pracownicy call center przesyłali je pracownikowi powoda, który tworzył raport zbiorczy. Baza potencjalnych klientów była zamieszczana na dysku (...), do którego dostęp był zabezpieczony hasłem i loginem.

Po podpisaniu umowy z klientem, dokumenty dotyczące transakcji i kontrahenta były gromadzone w bazie pozyskanych klientów, znajdującej się na serwerze (...). Na dokumentację tę składały się skany wszelkich dokumentów: zawartych umów, pełnomocnictw, dokumentów związanych ze zmianą sprzedawcy energii, wskazujących na długość umowy zawartej z poprzednim dostawcą energii, punkt poboru energii, numer licznika, NIP i KRS kontrahenta. P. O. (1) miał dostęp do wszystkich baz danych zamieszczonych na serwerze (...), natomiast pracownicy powoda mieli dostęp jedynie do baz danych przez nich tworzonych. W okresie prowadzenia działalności pracownicy powoda zdobyli dane kilkudziesięciu tysięcy firm.

Na początku 2010 r. wszyscy wspólnicy powodowych spółek prowadzili wspólnie negocjacje z potencjalnymi inwestorami w celu uzyskania większych środków na dalszą działalność. Negocjacje nie odniosły skutku, gdyż inwestorzy wycofali się z rozmów, co było spowodowane zawyżeniem wartości spółek oraz brakiem zgody na udzielenie inwestorom oczekiwanego wpływu na ich działalność. W maju 2010 r. nastąpiła podwyżka cen za energię elektryczną, co przyczyniło się do znaczącego spadku ilości zawieranych nowych kontraktów z dostawcami energii elektrycznej za pośrednictwem powodowych spółek. Spowodowało to pogorszeniem się sytuacji finansowej powodów, którzy z braku środków finansowych zaprzestali wypłacania niektórym pracownikom prowizji za pozyskanych klientów. Pracownicy powodów skarżyli się również na złe warunki pracy, w tym przede wszystkim brak samochodów służbowych. Okoliczności te były główną przyczyną podjęcia przez pracowników decyzji o rozwiązaniu stosunku pracy.

Na przełomie maja i czerwca 2010 r. założyciel „E. (...) spółki z o.o. (...) zapoznał P. O. (1) z R. Z., który prowadził analogiczną działalność gospodarczą na terenie Czech i Słowacji. Pozwany prowadził z nim rozmowy biznesowe na temat współpracy. Na kilka dni przed złożeniem rezygnacji, P. O. (1) zwrócił się do pracownika powoda B. B. o przekazanie książek telefonicznych zawierających dane klientów (...) spółki z o.o. pod względem obszarów i branż. Pismem z dnia 25 maja 2010 r. P. O. (1) złożył (...) spółce z o.o. oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o pracę ze skutkiem na dzień 30 czerwca 2010 r. Pozwany wyraził zgodę wcześniejszy termin rozwiązania umowy, ustalony za porozumieniem stron. Pismem z dnia 25 maja 2010 r. P. O. (1) złożył natychmiastową rezygnację z funkcji członka zarządu (...) spółki z o.o. i (...) spółki z o.o. Pismem z dnia 25 maja 2010 P. O. (1) wypowiedział umowę o współpracę z (...) spółką z o.o. ze skutkiem na dzień 30 czerwca 2010 r. Jednocześnie wyraził zgodę na wcześniejszy termin rozwiązania umowy, ustalony za porozumieniem stron. W dniu 31 maja 2010 r. (...) spółka z o.o. wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy o pracę z P. O. (1) za porozumieniem stron, ze skutkiem na dzień 31 maja 2010 r. W dniu 31 maja 2010 r. (...) spółka z o.o. wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy o współpracę z P. O. (1) za porozumieniem stron, ze skutkiem na dzień 31 maja 2010 r.

W dniu 31 maja 2010 r. (...) spółka z o.o. zawarła z pracownikami S. F. i P. K. (1) porozumienie o rozwiązaniu umów o pracę z zachowaniem trzydziestodniowego okresu wypowiedzenia. W dniu 31 maja 2010 r. pracownicy T. K., W. P. i D. B. (1) złożyli (...) spółce z o.o. oświadczenie o wypowiedzeniu umów o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia. W dniu 18 czerwca 2010 r. spółka rozwiązała umowę z pracownikami D. B. (2) i M. B. (1), za porozumieniem stron. Pismem z dnia 18 czerwca 2010 r. powód rozwiązał umowę z pracownikiem E. G. za wypowiedzeniem z powodu likwidacji oddziału. Pismem z dnia 21 czerwca 2010 r. powód rozwiązał umowę o pracę z pracownikiem K. P. za wypowiedzeniem z winy pracodawcy. W dniu 25 czerwca 2010 r. pracownicy M. B. (2) i N. B. złożyli oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem.

Przed rozwiązaniem umów z powodami, P. O. (1) przedstawił pracownikowi powoda Przemysłowi K. ofertę zatrudnienia w (...) dla (...) spółce z o.o., obejmującą wynagrodzenie podstawowe, prowizyjne i samochód służbowy. Po odejściu ze spółek (...) prowadził rozmowy z pracownikami powoda na temat zatrudnienia w (...) dla (...) spółce z o.o. (...) odejściu P. O. (1) powodowe spółki nie zatrudniły nowego menadżera, nie prowadziły również rekrutacji w celu zatrudnienia nowych pracowników.

W dniu 1 lipca 2010 r. P. O. (1) objął funkcję prezesa zarządu w (...) dla (...) spółce z .o.o., która do dnia 23 czerwca 2010 r. działała pod firmą (...) (...) spółka z o.o. (...) działalności (...) dla (...) spółki z o.o. pokrywał w się z przedmiotem działalności powodowych spółek, których działalność polegała na pośredniczeniu w sprzedaży energii elektrycznej podmiotom gospodarczym. W (...) dla (...) spółce z .o.o. rozpoczęło pracę kilku byłych pracowników powodów. Pracownicy ci w pierwszym roku pracy u pozwanego nie składali ofert sprzedaży energii elektrycznej kontrahentom, którzy mieli zawarte umowy na dostawę energii elektrycznej za pośrednictwem powodów.

W dniu 22 października 2010 r. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) spółki z o.o. podjęło uchwałę o rozwiązaniu spółki przez jej likwidację oraz wykreślenie spółki z rejestru przedsiębiorców. W dniu 22 października 2010 r. Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) spółki z o.o. podjęło uchwałę o rozwiązaniu spółki przez jej likwidację oraz wykreślenie spółki z rejestru przedsiębiorców. W dniu 31 grudnia 2010 r. została zarejestrowania (...) spółka z o.o. z siedzibą w W., której wspólnikami oraz członkami zarządu zostali P. P., J. C. i T. S. (1). Przedmiotem działalności (...) spółki z o.o. był handel energią elektryczną. Spółka ta była brokerem taryf energii elektrycznej dla małych i średnich przedsiębiorców, prowadziła doradztwo i pomoc przy zmianie sprzedawcy energii elektrycznej, świadczyła usługi na rzecz firm energetycznych w outsourcingu procesów biznesowych, takich jak obsługa posprzedażowa klientów, wsparcie w procesie (...), czy procesowanie dokumentów. Zakres działalności spółki był tożsamy z zakresem działalności powodów, ponadto spółki te korzystały z tego samego dostawcy prądu.

Pismami z dnia 12 sierpnia 2011 r. powodowie wezwali pozwanych do zapłaty kwoty 6.469.564 zł na rzecz (...) spółki z o.o. w likwidacji w W. oraz kwoty 4.541.828 zł na rzecz (...) spółki z o.o. w likwidacji z siedzibą w W., tytułem szkody poniesionej przez spółki w związku z czynami nieuczciwej konkurencji polegającymi na: nakłanianiu pracowników spółek do zaniedbywania obowiązków pracowniczych, bezprawnego pozyskania i wykorzystania w konkurencyjnej działalności tajemnicy przedsiębiorstwa w postaci listy klientów spółek, know-how, szczegółów dotyczących zawartych kontraktów wraz z okresami ich obowiązywania oraz wielkości wolumenu sprzedaży, bezprawnego rozpoczęcia i prowadzenia działalności z naruszeniem zakazu konkurencji względem spółek, a także z naruszeniu obowiązku do zachowania poufności.

Stan faktyczny sprawy został ustalony przez Sąd Okręgowy na podstawie dowodów z dokumentów oraz zeznań świadków: K. S. (1), B. B., Ł. K. (1), M. B. (2), S. F., P. K. (2), K. S. (2), I. K., D. B. (2), N. B., P. K. (1), A. M., W. P., A. S., D. B. (3), T. S. (2), R. C., L. S., W. W., D. B. (4), P. M. i M. P.. Sąd pierwszej instancji uznał za niewiarygodne zeznania świadka P. P. w zakresie twierdzenia, że jedynie P. O. (2) był zaangażowany w prowadzenie spraw spółek, albowiem zeznanie to jest niespójne oraz sprzeczne z zeznaniami świadka P. K. (1) i pozwanego P. O. (2). W pozostałym zakresie zeznania tego świadka zostały ocenione jako wiarygodne.

Sąd Okręgowy nie dał wiary zeznaniom P. O. (1) w zakresie twierdzenia, iż w chwili odejścia z powodowych spółek nie wiedział, że podejmie współpracę z (...) dla (...) spółką z o.o., gdyż są one sprzeczne z zeznaniami świadków P. K. (1) i K. S. (1). W ocenie Sądu pierwszej instancji okoliczność, że pozwany po odejściu z powodowych spółek prowadził negocjacje z innymi pracodawcami nie wyklucza, że miał już zamiar podjęcia zatrudnienia w pozwanej spółce. Pozwany nie kwestionował, że pracę w pozwanej spółce rozpoczęło kilku byłych pracowników powodów, przy czym P. K. (1) i A. M. przyznali, że ofertę pracy otrzymali od P. O. (1).

Sąd pierwszej instancji oddalił wniosek powodów o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu wyceny i analiz przedsiębiorstw na okoliczność wysokości szkody poniesionej przez powodów wskutek działań pozwanego, albowiem ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby pozwany przez swoje działanie doprowadził do powstania jakiejkolwiek szkody po stronie powodów.

Zdaniem Sądu Okręgowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie jedynie w zakresie żądania zasądzenia kar umownych w kwocie 40.000 zł z tytułu naruszenia zakazu konkurencji (20.000 zł) oraz naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa (20.000 zł), wynikających z umowy o współpracę łączącej P. O. (1) i (...) spółkę z o.o.

Sąd pierwszej instancji uznał, że pozwany P. O. (1) naruszył zapisy umowy o współpracę zawartej z powodem (...) spółką z o.o., zarówno w zakresie zachowania tajemnicy informacji poufnych, jak i zakazu konkurencji. Na kilka dni przed złożeniem rezygnacji P. O. (1) zwrócił się bowiem do B. B. o przekazanie książek telefonicznych zawierających dane klientów spółki pod względem obszarów i branż. Książki telefoniczne były punktem wyjścia do tworzenia baz danych klientów, które były zabezpieczone hasłem i loginem. Pracownicy spółki mieli dostęp jedynie do baz danych tworzonych przez nich samych, zaś do całości baz danych miał dostęp P. O. (1). Pozwany nie wyjaśnił, w jakim celu na kilka dni przed złożeniem rezygnacji zażądał od pracownika danych klientów, lecz zasady doświadczenia życiowego wskazują, że pozwany przejął dane klientów powoda w celu ewentualnego ich wykorzystania w dalszej swojej działalności. W ocenie Sądu Okręgowego, w ten sposób pozwany przygotował się do rozpoczęcia współpracy z (...) dla (...) spółką z o.o. W maju-czerwcu 2010 r. pozwany spotkał się z K. S. (1), założycielem „E. (...)” spółki z o.o., zaś już od 1 lipca 2010 r. objął stanowisko prezesa zarządu w (...) dla (...) spółce z o.o. (...) Sądu pierwszej instancji, już samo nawiązanie kontaktu z K. S. (1) należy uznać ze naruszenie przez pozwanego zakazu konkurencji, przy czym miało to miejsce jeszcze przed rozwiązaniem umowy o pracę oraz umowy o współpracę.

Sąd Okręgowy zwrócił również uwagę na niejasne zeznania pozwanego P. O. (1) dotyczące okoliczności omyłkowego przedstawienia powodowi faktury na zakup paliwa z dnia 1 czerwca 2010 r., wystawionej na „E. (...)” spółkę z o.o. Pozwani nie wykazali na żadne okoliczności, które w sposób logiczny uzasadniałyby wejście w posiadanie tej faktury przez powodów. Okoliczność ta potwierdza, że pozwany nawiązał współpracę z „E. (...)” spółką z o.o. jeszcze przed zakończeniem współpracy z powodowymi spółkami, tj. przed dniem 1 czerwca 2010 r.

W ocenie Sądu pierwszej instancji, zarówno dane potencjalnych klientów, jak i klientów, których powód pozyskał, stanowią dane stanowiące tajemnicę przedsiębiorstwa. Pozwany nie mógł dysponować tymi danymi, poza wykorzystaniem ich do bieżącej działalności powodowych spółek. Zatem wejście w posiadanie tych danych bez zamiaru wykorzystania ich w działalności powodów stanowiło wykorzystanie informacji poufnej. Dane te stanowią bowiem zasoby niepodane do publicznej wiadomości, uzyskane lub powstałe w powodowej spółce, dotyczące usług świadczonych przez spółkę. Konsekwencją wejścia przez pozwanego w posiadanie informacji dotyczących kontrahentów powodów oraz umów z nimi zawieranych, a następnie podjęcia zatrudnienia w spółce prowadzącej działalność konkurencyjną względem powodów na tym samym obszarze, przed upływem roku od rozwiązania umowy o współpracę z powodem, jest przyjęcie wykorzystania zgromadzonych informacji. Pracownicy powodów, którzy przeszli do pozwanej spółki, zgodnie zeznali, że w okresie zakazu konkurencji nie wykorzystali danych zgromadzonych w trakcie pracy u powodów. Natomiast w dalszym okresie pracy kontaktowali się z kontrahentami, z którymi uprzednio umowy były zawarte za pośrednictwem (...) spółki z o.o., co było naturalną konsekwencją pracy na tym samym obszarze działalności. Według Sądu Okręgowego, już sama wiedza pozwanego o długości trwania umów na dostawę energii elektrycznej z poszczególnymi kontrahentami oraz zawarciu tych umów za pośrednictwem (...) spółki z o.o., stanowiła wykorzystanie informacji poufnych. Dane te zostały zgromadzone na potrzeby powoda i znajomość tych danych znacznie ułatwiała prowadzenie działalności przez pozwanego (...) dla (...) spółkę z o.o.

Sąd Okręgowy nie podzielił poglądu pozwanego, że jego odpowiedzialność z tytułu naruszenia zakazu konkurencji powstałaby dopiero w przypadku sporządzenia listy kontrahentów, z którymi po przejściu do podmiotu konkurencyjnego pozwany nie może się kontaktować. Ponieważ pozwany był członkiem zarządu powodowej spółki odpowiedzialnym za współpracę z kontrahentami, był menadżerem i przełożonym przedstawicieli handlowych, to dysponował pełną wiedzą o podmiotach, z którymi powodowa spółka podpisała umowy w okresie roku poprzedzającego złożenie rezygnacji. Tym samym to pozwany powinien sporządzić listę kontrahentów i przedstawić ją pozostałym członkom zarządu do zapoznania się, weryfikacji i jej podpisania. Będąc jedynym menadżerem w powodowej spółce, pozwany nie może powoływać się na nieobowiązywanie w stosunku do niego zakazu konkurencji z uwagi na fakt niesporządzenia listy kontrahentów.

Sąd pierwszej instancji uznał, że P. O. (1) nawiązując współpracę z przedstawicielem konkurencyjnej spółki i przedstawiając ofertę zatrudnienia pracownikowi powoda jeszcze przed rozwiązaniem umowy o współpracę z powodem, naruszył obowiązujący go zakaz prowadzenia działalności konkurencyjnej w okresie współpracy. Następnie używając bazy danych klientów powoda w zakresie dat zawarcia umów na dostawę energii elektrycznej i okresów, na jaki umowy te zostały zawarte, pozwany wykorzystał informacje poufne powoda w działalności spółki prowadzącej działalność konkurencyjną w stosunku do działalności powoda. Z uwagi na naruszenie zakazu konkurencji oraz zakazu wykorzystania informacji poufnych stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa, wynikających z łączącej strony umowy o współpracę, P. O. (1) powinien zapłacić na rzecz (...) spółki z o.o. kwotę 40.000 zł. O odsetkach od tej kwoty Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c.

Natomiast jako niezasadne uznał Sąd Okręgowy roszczenie powodów o zapłatę odszkodowania za szkodę wyrządzoną przez pozwanych w wyniku popełnienia czynów nieuczciwej konkurencji. Wskazał, że zgodnie z art. 11 ust. 1 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst jedn. Dz. U. z 2018 r., poz. 419, zwanej dalej „ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji” lub „u.z.n.k.”), czynem nieuczciwej konkurencji jest przekazanie, ujawnienie lub wykorzystanie cudzych informacji stanowiących tajemnicę przedsiębiorstwa albo ich nabycie od osoby nieuprawnionej, jeżeli zagraża lub narusza interes przedsiębiorcy. Według art. 12 ust. 1 u.z.n.k. czynem nieuczciwej konkurencji jest nakłanianie osoby świadczącej na rzecz przedsiębiorcy pracę, na podstawie stosunku pracy lub innego stosunku prawnego, do niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych albo innych obowiązków umownych, w celu przysporzenia korzyści sobie lub osobom trzecim albo szkodzenia przedsiębiorcy. Zaś art. 12 ust. 2 u.z.n.k. stanowi, że czynem nieuczciwej konkurencji jest nakłanianie klientów przedsiębiorcy lub innych osób do rozwiązania z nim umowy albo niewykonania lub nienależytego wykonania umowy, w celu przysporzenia korzyści sobie lub osobom trzecim albo szkodzenia przedsiębiorcy. Zgodnie z treścią art. 18 ust. 1 pkt 4 u.z.n.k., w razie dokonania czynu nieuczciwej konkurencji przedsiębiorca, którego interes został zagrożony lub naruszony, może żądać naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych.

Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że przesłankami odpowiedzialności odszkodowawczej są: powstanie szkody; wyrządzenie szkody na skutek zdarzenia (faktu), z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy, tzn. czynu nieuczciwej konkurencji; związek przyczynowy między szkodą a zdarzeniem, które ją spowodowało. Szkoda jest rozumiana jako uszczerbek w prawnie chronionych dobrach, zarówno w sferze majątkowej, jak i niemajątkowej. Uszczerbek ten może polegać na utracie, zmniejszeniu lub niepowiększeniu aktywów albo powstaniu lub zwiększeniu pasywów poszkodowanego. Szkoda będąca skutkiem naruszenia zasad uczciwej konkurencji, podobnie jak szkoda wynikła z naruszenia praw podmiotowych na dobrach niematerialnych, wyróżnia się na tle szkód wynikających z innych zdarzeń. W przypadku szkód powstałych wskutek naruszenia dóbr niematerialnych mamy zwykle do czynienia z zaburzeniem pewnej sfery działalności przedsiębiorcy na rynku, ściśle powiązanej z relacjami pomiędzy tym przedsiębiorcą a jego kontrahentami i klientami, czyli z naruszeniem jego pozycji rynkowej. Taka szkoda jest znacznie trudniejsza do zidentyfikowania i oszacowania ze względu na skomplikowany układ stosunków rynkowych oraz występującą niejednokrotnie konkurencję przyczyn (współprzyczynowość) zmiany sytuacji ekonomicznej pokrzywdzonego przedsiębiorcy. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że pojęcia szkody nie można utożsamiać z pojęciem naruszenia interesów przedsiębiorcy (art. 3 ust. 1 oraz art. 18 ust. 1 u.z.n.k.). Nie każde naruszenie interesów prowadzące do wypełnienia przesłanek czynu nieuczciwej konkurencji powoduje więc szkodę rozumianą jako uszczerbek majątkowy i rodzi po stronie sprawcy czynu odpowiedzialność odszkodowawczą.

Zdaniem Sądu Okręgowego powodowie nie wykazali, że na skutek działania P. O. (1) doznali szkody rzeczywistej ( damnum emergens) lub utracili spodziewany zysk ( lucrum cessans), albowiem wskazane w pozwie okoliczności nie znalazły potwierdzenia w zgromadzonym materiale dowodowym. Sąd pierwszej instancji wskazał, że w okresie pełnienia funkcji członka zarządu powodowych spółek pozwany nie przyczynił się do zerwania rozmów z potencjalnymi inwestorami, którzy wycofali się z rozmów z uwagi na zawyżenie wartości spółek oraz brak zgody na udzielenie inwestorom oczekiwanego wpływu na ich działalność. Brak również podstaw do przyjęcia, że pozwany nakłaniał pracowników powodów do rozwiązania stosunku pracy i przejścia do konkurencyjnego podmiotu. Jedynie świadek P. K. (1) zeznał, że otrzymał od pozwanego ofertę zatrudnienia w pozwanej spółce, która skłoniła go do wypowiedzenia umowy o pracę. Pozostali świadkowie zeznali, że otrzymali wiadomość o możliwości podjęcia zatrudnienia w pozwanej spółce od swoich znajomych, bądź sami skontaktowali się z pozwanym już po jego odejściu z powodowych spółek. Pracownicy powodów jako przyczynę wypowiedzenia umowy o pracę wskazywali złe warunki pracy, brak samochodu służbowego i niewypłacenie prowizji za zawarte kontrakty.

Sąd pierwszej instancji ustalił, że przed złożeniem rezygnacji przez P. O. (1) doszło do istotnej podwyżki cen za energię elektryczną, co przyczyniło się do spadku ilości zawartych transakcji. Powodowe spółki nie miały środków na wypłacenie wszystkim pracownikom należnej im prowizji. W tej sytuacji brak podstaw do uznania, jakoby to pozwany doprowadził do zwolnienia się większości pracowników, w szczególności, że z większością pracowników umowy zostały rozwiązane na mocy porozumienia stron. Istotny jest również fakt, że po złożeniu rezygnacji przez pozwanego powodowe spółki nie przeprowadziły skutecznie naboru zarówno na stanowisko menadżera, jak i na stanowiska handlowców. Powodowe spółki praktycznie zaprzestały działalności gospodarczej bez uzasadnionej przyczyny, a po kilku miesiącach część ich wspólników założyła nową (...) spółkę z o.o., prowadzącą działalność w zakresie sprzedaży energii elektrycznej. Powodowie nie wyjaśnili, dlaczego prowadzenie dalszej działalności przez powodowe spółki nie było możliwe, zaś możliwe było utworzenie w tym celu nowego podmiotu gospodarczego. Zaprzestanie prowadzenia działalności przez powodowe spółki po odejściu pozwanego czyni niemożliwym uznanie, że pozwany - nawet w przypadku wykorzystania danych klientów powodów - wyrządził im szkodę. Nie można bowiem w ten sposób wyrządzić szkody podmiotowi, który na podstawie własnej decyzji zaprzestaje prowadzenia działalności gospodarczej. Brak powstania szkody na skutek działania pozwanego czyni bezprzedmiotowym rozważania o istnieniu związku przyczynowego między zdarzeniem a szkodą.

Według Sądu pierwszej instancji, w niniejszej sprawie nie ma również podstaw do przyjęcia odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 293 § 1 k.s.h., zgodnie z którym członek zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej oraz likwidator odpowiada wobec spółki za szkodę wyrządzoną działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem lub postanowieniami umowy spółki, chyba że nie ponosi winy. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje bowiem podstaw do uznania, że pozwany będąc członkiem zarządu powodowych spółek doprowadził swoimi działaniami do powstania szkody. Co prawda P. O. (1) naruszył zakaz konkurencji oraz tajemnicę przedsiębiorstwa powodów, jednakże jego działania przed złożeniem rezygnacji nie przyniosły powodom szkody. Pozwana (...) dla (...) spółka z o.o. była dopiero tworzona i nie prowadziła jeszcze działalności konkurencyjnej w stosunku do powodów, co nastąpiło dopiero po dniu 1 lipca 2010 r., kiedy powodowie praktycznie nie prowadzili już działalności. Przyczyną odejścia pozwanego z powodowych spółek był konflikt z pozostałymi wspólnikami dotyczący dalszego rozwoju tych spółek, a nie uprzednie wyrządzenie im szkody.

Od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie apelacje wnieśli powodowie oraz pozwany P. O. (1).

Apelacją powodowie (...) spółka z o.o. w likwidacji z siedzibą w W. i (...) spółka z o.o. w likwidacji z siedzibą w W. zaskarżyli wyrok w części oddalającej powództwo w stosunku do pozwanego P. O. (1) powyżej kwoty 40.000 zł z odsetkami oraz w stosunku do pozwanego (...) dla (...) spółki z o.o. z siedzibą w siedzibą w W. w całości, wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie solidarnie od P. O. (1) i (...) dla (...) S.A. z siedzibą w W. (poprzednio: (...) dla (...) spółki z o.o. z siedzibą w siedzibą w W.) na rzecz powodów kwoty 11.016.041 zł z odsetkami, a także nakazanie solidarnie pozwanym jednorazowego opublikowania w ogólnopolskim tygodniku (...) na pierwszej redakcyjnej stronie działu (...), obramowanego i widocznego ogłoszenia o powierzchni co najmniej 50% powierzchni strony tygodnika, wydrukowanego czcionką C. na białym lub czerwonym tle, rozmiar czcionki 11, kolor czcionki czarny, interlinia 1,5 wiersza o następującej treści: „P. O. (1) oraz (...) dla Firm S.A. przyznają i przepraszają, iż w toku prowadzonej działalności gospodarczej wykorzystali informacje stanowiące tajemnicę przedsiębiorstwa spółek (...) sp. z o.o. w likwidacji i (...) sp. z o.o. w likwidacji w postaci bazy klientów powyższych spółek, co naruszyło interes powyższych spółek i naraziło je na znaczne straty finansowe”.

Powodowie zarzucili zaskarżonemu orzeczeniu naruszenie:

1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nierozważenie wszechstronne zebranego materiału dowodowego i błędne uznanie, że powodowe spółki praktycznie zaprzestały działalności gospodarczej bez uzasadnionej przyczyny, podczas gdy decyzja ta była bezpośrednim skutkiem bezprawnych działań pozwanego P. O. (1), takich jak: ujawnienie tajemnicy przedsiębiorstwa, doprowadzenie do utraty znaczącej części personelu zatrudnionego w dziale sprzedaży, doprowadzenie do utraty zdolności operacyjnej powodowych spółek;

2) art. 233 § 1 w związku z art. 245 w związku z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez nierozważenie wszechstronne zebranego materiału dowodowego, a w konsekwencji przyjęcie przy zastosowaniu wiadomości specjalnych, że w zaistniałej sytuacji nie doszło do wyrządzenia szkody w ogóle, podczas gdy sąd nie dysponuje wiadomościami specjalnymi pozwalającymi na takie jednoznaczne stwierdzenie, a wycena wartości powodowych spółek sporządzona przez certyfikowanego doradcę inwestycyjnego wskazuje, że taka szkoda została wyrządzona i jest możliwa do określenia;

3) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez nierozważenie wszechstronne zebranego materiału dowodowego i uznanie, że pozwany nie nakłaniał pracowników powodów do rozwiązania stosunku pracy i do przejścia do pozwanej spółki, podczas gdy z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że pozwany podejmował takie działania w stosunku do pracowników powodów (m.in. zeznania świadków P. K. (1) i A. M.) oraz, iż 10 z 13 pracowników powodów rozwiązało umowy o pracę i rozpoczęło pracę dla pozwanej spółki;

4) art. 322 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy z ustalonego w sprawie stanu faktycznego wynika, że pozwany dopuścił się zarzucanych mu czynów nieuczciwej konkurencji, a ścisłe ustalenie wysokości szkody jest w ocenie sądu nader utrudnione;

5) art. 293 § 1 k.s.h. poprzez jego błędną wykładnię polegającą na uznaniu, że członek zarządu ponosi odpowiedzialność wobec spółki wyłącznie wtedy, gdy szkoda wynikająca z jego działalności wystąpiła w czasie, gdy pełnił on funkcję członka zarządu, podczas gdy członek zarządu ponosi odpowiedzialność wobec spółki za szkodę wyrządzoną działaniem lub zaniechaniem sprzecznym z prawem lub postanowieniami umowy spółki bez względu na to, kiedy skutek jego działań wystąpił.

Apelacją pozwany P. O. (1) zaskarżył wyrok w części uwzględniającej powództwo co do kwoty 40.000 zł z odsetkami, wnosząc o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa także w tym zakresie, ewentualnie uchylenie wyroku w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Pozwany zarzucił zaskarżonemu orzeczeniu naruszenie:

1) art. 321 k.p.c. poprzez wyrokowanie co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, to jest wyjście poza podstawę faktyczną pozwu:

- jeśli chodzi o żądanie zapłaty kary umownej z tytułu naruszenia nakazu zachowania tajemnicy - uchybienie polega na orzeczeniu poza ramami wyznaczonej przez powoda podstawy faktycznej, którą powód określił jako „ujawnienie i wykorzystanie tajemnicy przedsiębiorstwa powodów w ramach nowej działalności pozwanego” (str. 11 pozwu), co następnie powód rozwinął na stronie 26 pozwu: „naruszenie zakazu poufności (...) wynika z faktu udostępnienia spółce (...) dla firm sp. z o.o. danych klientów (...)”, tymczasem Sąd oparł się wyłącznie na fakcie rzekomego wejścia przez pozwanego w posiadanie danych klientów powoda, czy też fakcie posiadania przez pozwanego bliżej nieokreślonej wiedzy o pewnym zakresie danych;

- jeśli chodzi o żądanie zapłaty kary umownej z tytułu naruszenia zakazu konkurencji - uchybienie polega na orzeczeniu poza ramami wyznaczonej przez powoda podstawy faktycznej, które powód określił jako nawiązanie przez pozwanego współpracy ze spółką (...) dla firm sp. z .o. w trakcie trwania współpracy z (...) sp. z o.o. (str. 10 pozwu) - tymczasem Sąd oparł się o inne okoliczności (np. nawiązanie kontaktów z K. S. (1)), w tym okoliczności zaistniałe już po rozwiązaniu umowy o współpracy pomiędzy stronami;

2) art. 231 k.p.c. poprzez bezpodstawne uznanie w drodze domniemania faktycznego, że pozwany musiał nawiązać współpracę z „E. (...)” sp. z o.o. ( (...) (...) sp. z o.o.) jeszcze przed zakończeniem współpracy z (...) sp. z o.o., co nastąpiło w dniu 31 maja 2010 r., skoro w dniu 1 czerwca 2010 r. zakupił paliwo na fakturę wystawioną na (...) (...) sp. z o.o., podczas gdy wystawienie takiej faktury nie świadczy o nawiązaniu przez pozwanego współpracy z (...) dla firm sp. z o.o. w trakcie trwania umowy z (...) sp. z o.o., zwłaszcza w kontekście innych ustalonych w toku postępowania faktów, a w szczególności: rozwiązania umowy o współpracy w dniu 31 maja 2010 r. za porozumieniem stron; powołania pozwanego do zarządu (...) (...) sp. z o.o. w lipcu 2010 r.; nawiązania pomiędzy pozwanym i (...) (...) sp. z o.o. stosunku pracy z dniem 6 lipca 2010 r.; aktywnego poszukiwania zatrudnienia, którego mógłby się podjąć pozwany po zakończeniu współpracy z (...) sp. z o.o. i poszukiwania tego zatrudnienia również w okresie po zakończeniu współpracy; braku wiedzy pozwanego w momencie składania wypowiedzenia, czy (...) sp. z o.o. wyrazi zgodę na wcześniejszej rozwiązanie umowy o współpracy, czy też będzie obowiązany do współpracy do dnia 30 czerwca 2010 r.;

3) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez:

a) przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów polegającej na poczynieniu ustaleń faktycznych sprzecznych z materiałem dowodowym oraz brak poczynienia istotnych ustaleń faktycznych, co skutkowało nieuzasadnionym wyciągnięciem wniosków, że pozwany P. O. (1) naruszył nakaz tajemnicy oraz zakaz konkurencji wynikający z łączącej go z (...) sp. z o.o. umowy o współpracy, a uchybienia te polegają na:

aa) w kontekście naruszenia tajemnicy spółki:

- błędnym ustaleniu, że P. O. (1) zwrócił się do pracownika (...) sp. z o.o. B. B. o przekazanie książek telefonicznych zawierających dane klientów (...) sp. z o.o. pod względem obszarów i branż, podczas gdy pozwany nie zwracał się o żadne dane, w tym dane klientów, a książki telefoniczne nie zawierały danych klientów (...) sp. z o.o. ani danych klientów jakiegokolwiek innego podmiotu i nie stanowiły nawet bazy potencjalnych klientów, albowiem książki te były dopiero punktem wyjścia do tworzenia bazy potencjalnych klientów;

- błędnym utożsamieniu książek telefonicznych z bazą danych potencjalnych klientów tworzoną przez świadka, podczas gdy tzw. książki telefoniczne stanowiły zbiór informacji dostępnych dla nieograniczonego grona osób, zbieranych z Internetu i nie podlegającym jakimkolwiek zabezpieczeniom w powodowych spółkach, a ponadto błędnym ustaleniu, że stworzona przez B. B. na podstawie książek telefonicznych baza danych potencjalnych klientów, zawierająca wyłącznie ogólnodostępne informacje, była zabezpieczona, podczas gdy zabezpieczenia takie nie istniały;

- błędnym przyjęciu, że pozwany P. O. (1) przejął od pracownika dane klientów powoda i co więcej, przejął je w celu ewentualnego ich wykorzystania w swojej dalszej działalności, podczas gdy brak jest jakichkolwiek dowodów na tę okoliczność, a w szczególności ustaleń takich nie sposób poczynić na podstawie zeznań świadka B. B., który w ogóle nie miał dostępu do tego rodzaju danych (o klientach), bądź zeznań świadka Ł. K. (2), którzy nie zeznał, aby P. O. (1) przejął od niego w sposób nagły, kompleksowy czy usystematyzowany jakiekolwiek dane klientów, czy choćby żądał od świadka przekazania mu takich informacji;

- braku poczynienia ustaleń faktycznych w zakresie zakreślonej przez stronę powodową podstawy faktycznej, dotyczących rzekomego udostępnienia przez pozwanego (...) (...) sp. z o.o. danych objętych poufnością;

ab) w kontekście naruszenia zakazu konkurencji:

- błędnym ustaleniu wyłącznie na podstawie zeznań jednego świadka P. K. (1), że P. O. (1) jeszcze przed rozwiązaniem umowy o współpracy z (...) sp. z o.o. przedstawił temu świadkowi propozycję pracy w (...) (...) sp. z o.o., podczas gdy pozwany zaprzeczył, jakoby komukolwiek składał tego rodzaju propozycje w trakcie swojej współpracy z (...) sp. z o.o., a zeznania pozwanego są spójne z zeznaniami innych świadków (zeznania D. B. (2), N. B., W. P., R. C., P. K. (2), S. F., A. M.); świadkowie ci zaprzeczyli, aby pozwany składał im jakiekolwiek oferty lub propozycje w trakcie swojej współpracy w (...) sp. z o.o., a wiarygodność zeznań świadka P. K. (1) została podważona, albowiem świadek ten przyznał, że rozmawiał na temat swojego udziału w sprawie z P. P. (byłym członkiem zarządu (...) sp. z o.o..) oraz T. S. (1) (byłym członkiem zarządu (...) sp. z o.o., obecnie likwidatorem tej spółki);

- braku poczynienia ustaleń faktycznych w zakresie zakreślonej przez powoda podstawy faktycznej, dotyczących rzekomego podjęcia współpracy pomiędzy (...) (...) sp. z o.o. i (...) przed 31 maja 2010 r.;

b) przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów poprzez pominięcie faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy oraz zgromadzonych w sprawie dowodów potwierdzających te fakty, co doprowadziło do przeprowadzenia wybiórczej oceny zebranych dowodów; Sąd pominął fakty i dowody wskazujące, że pozwany P. O. (1) nie dopuścił się naruszenia zakazu konkurencji, ani nie naruszył nakazu tajemnicy objętej tą umową:

ba) w kontekście naruszenia tajemnicy spółki:

- (...) (...) sp. z o.o. w swojej działalności nie wykorzystywała informacji rzekomo przekazanych jej przez P. O. (1), co pozwala wywieść racjonalny wniosek, że P. O. (1) nie posiadał, nie przejął, nie ujawnił, jak również nie wykorzystał w inny sposób sprzeczny z umową o współpracy informacji objętych tajemnicą, a w szczególności nie udostępnił (...) (...) sp. z o.o. jakichkolwiek danych, o czym świadczą:

- zeznania pozwanego P. O. (1), w których pozwany wyjaśnił, w jaki sposób (...) (...) sp. z o.o. pozyskiwała kontakty do swoich potencjalnych klientów,

- zeznania świadków: S. F., P. K. (2), D. B. (2), M. B. (1), R. C., którzy zeznali, że spotkania z potencjalnymi klientami umawiane były przez call center,

- zeznania P. O. (1) i zeznania świadka T. K., z których wynika, że działalność (...) (...) sp. z o.o. była działalnością na o wiele większą skalę, niż działalność powodowych spółek,

- umowa o świadczenie usług z dnia 15 maja 2010 r. zawarta pomiędzy (...) sp. z o.o. a „E. (...)” sp. z o.o. ( (...) (...) sp. z o.o.) z której wynika, że do obowiązków usługodawcy należało m.in. umawianie spotkań z potencjalnymi klientami,

- raport z wykonania usługi „umawianie spotkań” przez (...) sp. z o.o. dla (...) (...) sp. z o.o. z dnia 2 grudnia 2011 r., z którego wynika, że telemarketer działający z ramienia (...) sp. z o.o. umawiał dla przedstawiciela handlowego spotkanie z potencjalnym klientem oraz pozyskiwał od niego wstępne informacje, takie jak ostatnia faktura za energię elektryczną, a informacje o potencjalnych klientach pozyskiwane były samodzielnie przez (...) sp. z o.o. z Internetu, książek teleadresowych i prasy,

- zeznania świadka K. S. (2) (dyrektora zarządzającego (...) sp. z o.o.) potwierdzające sposób pozyskiwania klientów przez (...) (...) sp. z o.o.;

bb) w kontekście naruszenia zakazu konkurencji:

- pozwany P. O. (1) rozpoczął pełnienie funkcji Prezesa Zarządu „E. (...)” sp. z o.o. (następnie (...) (...) sp. z o.o.) w lipcu 2010 r., a zatem po zakończeniu współpracy z (...) sp. z o.o.,

- pozwany P. O. (1) nawiązał z (...) (...) sp. z o.o. stosunek pracy w dniu 6 lipca 2010 r., rozpoczęcie zatrudnienia nastąpiło zatem po zakończeniu współpracy z (...) sp. z o.o.,

- pozwany oraz pozostali wspólnicy pozostawali ze sobą w konflikcie co do sposobu prowadzenia spraw w powodowych spółkach, które stale borykały się z trudnościami finansowymi, co zmusiło je do poszukiwania inwestora zewnętrznego, przy czym poszukiwania te zakończyły się fiaskiem i nie miało to związku z działaniami P. O. (1); przyszłość spółek była niepewna, a wspólnicy rozważali zakończenie ich działalności,

- pozwany P. O. (1) aktywnie poszukiwał zatrudnienia, którego mógłby się podjąć po zakończeniu współpracy z (...) sp. z o.o. i zatrudnienia tego poszukiwał również w okresie po zakończeniu współpracy, co świadczy o tym, że w trakcie współpracy z (...) sp. z o.o. nie podjął się konkurencyjnego zatrudnienia,

- korespondencja mailowa między P. O. (1) a pracownikami agencji (...) zajmującej się rekrutacją menedżerów wysokiego szczebla prowadzona w okresie od 27 kwietnia 2010 r. do 7 czerwca 2010 r. dotycząca prowadzonego z udziałem P. O. (1) procesu rekrutacji,

- korespondencja mailowa między P. O. (1) a I. K. prowadzona w okresie od 27 maja 2010 r. do 30 maja 2010 r. na temat nawiązania w przyszłości potencjalnej współpracy P. O. (1) z (...) S.A. i warunków tej współpracy,

- zeznania I. K. potwierdzające, że po podjęciu przez pozwanego P. O. (1) decyzji o zakończeniu współpracy z (...) sp. z o.o. pozwany aktywnie poszukiwał nowego zatrudnienia,

- zeznania P. O. (1), z których wynika, że w chwili zakończenia współpracy z (...) sp. z o.o. pozwany nie wiedział, czy podejmie współpracę z (...) (...) sp. z o.o., a przede wszystkim nie współpracował w tamtym czasie z pozwaną spółką oraz podejmował aktywne działania w celu znalezienia nowego zatrudnienia,

- zeznania świadka K. S. (1), z których wynika, że świadek skojarzył pozwanego P. O. (1) z R. Z., pomysłodawcą „E. (...)” sp. z o.o., w celach towarzysko-biznesowych, co skutkowało w przyszłości nawiązaniem współpracy pomiędzy pozwanym P. O. (1) a „E. (...)” sp. z o.o. ( (...) (...) sp. z o.o.), po zakończeniu współpracy z (...) sp. z o.o.,

- pozwany P. O. (1) w sposób należyty wywiązywał się ze swoich obowiązków wobec powodowych spółek w okresie obowiązywania stosunków umownych z tymi spółkami, tj. do 31 maja 2010 r., co potwierdzają zeznania świadków D. B. (2), T. K. i P. K. (1),

- pozwany P. O. (1) wypowiadając w dniu 25 maja 2010 r. umowę o współpracy z (...) sp. z o.o. z zachowaniem przewidzianego w tej umowie miesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca, tj. 30 czerwca 2010 r., nie miał wiedzy o tym, czy druga strona umowy wyrazi zgodę na wcześniejsze zakończenie stosunku umownego przed upływem okresu wypowiedzenia,

- pozwana (...) (...) sp. z o.o. konsekwentnie potwierdza, że P. O. (1) nawiązał współpracę z nią dopiero w lipcu 2010 r.;

c) błędną ocenę dowodu z zeznań:

ca) pozwanego P. O. (1) - polegającą na odmowie wiarygodności zeznaniom w zakresie stwierdzenia, że w chwili odejścia z powodowych spółek pozwany nie wiedział, że podejmie współpracę z (...) (...) sp. z o.o., z uwagi na ich sprzeczność z zeznaniami przesłuchanych w sprawie świadków,

cb) świadka P. K. (1) - poprzez uznanie za prawdziwe twierdzeń świadka, jakoby P. O. (1) składał mu propozycje zatrudnienia w (...) (...) sp. z o.o. w czasie współpracy z (...) sp. z o.o., podczas gdy zeznania te nie odpowiadają prawdzie albowiem: pozostają w sprzeczności z zeznaniami wielu innych świadków; świadek potwierdził, że przed składaniem zeznań miał kontakt z P. P. i T. S. (1), co pozwala poddać w wątpliwość rzetelność i wiarygodność tych zeznań;

d) przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów poprzez wyciągnięcie wniosków końcowych sprzecznych z materiałem dowodowym oraz z naruszeniem reguł logicznego rozumowania oraz sprzecznie z zasadami doświadczenia życiowego, polegające na:

da) w kontekście naruszenia tajemnicy spółki:

- błędnym wywnioskowaniu, że pozwany P. O. (1) „przejął wszystkie dane klientów powoda” opierając się na tym, że:

- pozwany zażądał od pracownika udostępnienia mu danych klientów, podczas gdy żaden ze świadków nie zeznał, aby pozwany zażądał udostępnienia mu danych klientów, a w szczególności nie zeznał tego świadek B. B., który w ogóle nie posiadał dostępu do danych klientów,

- pozwany posiadał możliwość dostępu do baz danych, podczas gdy sama możliwość dostępu do różnego rodzaju informacji gromadzonych w powodowych spółkach nie była niczym nadzwyczajnym i wynikała z pełnionej przez pozwanego funkcji zarówno członka zarządu (...) sp. z o.o., dyrektora sprzedaży zarządzającego obszarem sprzedaży w ramach obu powodowych spółek oraz wspólnika obu powodowych spółek, przy czym dostęp do tych informacji na bieżąco mieli również inni wspólnicy oraz członkowie zarządu obu powodowych spółek, jak również ich pracownicy i współpracownicy,

- błędnym wywnioskowaniu, że konsekwencją wejścia pozwanego w posiadanie informacji dotyczących kontrahentów powodów oraz umów zawieranych z nimi, a następnie podjęcie zatrudnienia w spółce prowadzącej działalność konkurencyjną względem powodów w tym samym obszarze przed upływem roku od rozwiązania umowy o współpracę z powodową spółką jest przyjęcie wykorzystywania zgromadzonych informacji, podczas, gdy:

- nie ma żadnych dowodów na to, aby pozwany wszedł w posiadanie informacji dotyczących kontrahentów powodów oraz umów zawieranych z nimi, przy czym świadek Ł. K. (2), który tworzył bazę kontrahentów i umów nie zeznał, aby nagle przekazał pozwanemu całe prowadzone przez niego bazy, ani aby pozwany kiedykolwiek prosił go o przekazanie takiej bazy,

- fakt posiadania możliwości dostępu do informacji w ramach wykonywania obowiązków umownych nie jest w żaden sposób równoznaczny z wykorzystaniem tych informacji, a tym bardziej wykorzystaniem ich w sposób bezprawny,

- nieracjonalny wniosek, że właściwie każdej osobie posiadającej w trakcie współpracy dostęp do informacji, można z tego tylko faktu postawić zarzut ich nieuprawnionego wykorzystania,

- wadliwe wnioskowanie, że pozwany w sposób nieuprawniony wykorzystał jakiekolwiek informacje, albowiem nawiązał współpracę z (...) (...) sp. z o.o. przed upływem roku od rozwiązania umowy o współpracy z (...) sp. z o.o., gdy pozwany nie był objęty zakazem konkurencji po zakończeniu tej współpracy i mógł nawiązać współpracę z dowolnym podmiotem, w tym również podmiotem działającym w tym samym obszarze rynkowym,

- błędne wywnioskowanie, że sama wiedza pozwanego o długości trwania umów na dostawę energii elektrycznej z poszczególnymi kontrahentami oraz o fakcie zawarcia tych umów za pośrednictwem (...) sp. z o.o. była już wykorzystaniem informacji poufnych,

- z materiału dowodowego nie sposób stwierdzić, aby dane te należały do przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o. (a nie np. (...) sp. z o.o. lub sprzedawców energii elektrycznej) i w związku z tym mogły stanowić jej tajemnicę,

- z zeznań świadków B. B. i P. P. wynika, że dane potencjalnych klientów były danymi o charakterze ogólnodostępnym, a ponadto niezabezpieczonymi w jakiejkolwiek formie,

- potencjalni klienci i klienci nie byli de facto (potencjalnymi) klientami powodowej spółki, lecz sprzedawców energii elektrycznej, dla których powodowe spółki świadczyły usługi agencyjne;

db) w kontekście naruszenia zakazu konkurencji:

- błędnym wywnioskowaniu, że pozwany dopuścił się naruszenia zakazu konkurencji, mając na względzie zakreśloną przez stronę powodową podstawę faktyczną oraz treść umowy o współpracy z dnia 1 stycznia 2010 r., w okolicznościach braku poczynienia w tym zakresie jakichkolwiek ustaleń faktycznych,

- błędnym wywnioskowaniu, że pozwany P. O. (1) naruszył zakaz konkurencji w oparciu o rozważania na temat faktury za paliwo z dnia 1 czerwca 2010 r. oraz nawiązania kontaktu z K. S. (1), z jednoczesnym pominięciem szeregu dowodów przeciwnych,

- wyrażaniu przez Sąd wzajemnie sprzecznych wniosków w zakresie naruszenia zakazu konkurencji przez pozwanego, albowiem raz w uzasadnieniu pada stwierdzenie o naruszeniu zakazu konkurencji w trakcie trwania umowy o współpracy z (...) sp. z o.o., czyli przed 31 maja 2010 r., zaś w innym miejscu pada stwierdzenie, że pozwana spółka (...) (...) była dopiero tworzona i nie prowadziła jeszcze działalności konkurencyjnej w stosunku do powodów, co nastąpiło dopiero po 1 lipca 2010 r.,

4) art. 245 w związku z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez ustalenie części stanu faktycznego na podstawie niepodpisanego wydruku niestanowiącego dowodu w rozumieniu przepisów procesowych, tj. umowy o współpracy w celu pozyskania nowych klientów pomiędzy (...) sp. z o.o. a (...) sp. z o.o. z aneksem nr (...), podczas gdy umowa ta i aneks stanowić mogą jedynie wydruk projektu umowy;

5) art. 232 zd. 1 w związku z art. 3 k.p.c. w związku z art. 6 k.c. poprzez błędne przyjęcie, iż (...) sp. z o.o. wywiązała się z ciążącego na niej ciężaru udowodnienia, że pozwany P. O. (1) naruszył postanowienia umowy o współpracy w zakresie tajemnicy przedsiębiorstwa oraz zakazu konkurencji, podczas gdy:

a) w kontekście naruszenia tajemnicy spółki:

- nie ma w materiale zgromadzonym w aktach sprawy dowodów na poparcie twierdzeń (...) sp. z o.o. w zakresie naruszenia przez pozwanego postanowień umowy o współpracy poprzez rzekome udostępnienie przez (...) (...) sp. z o.o. danych stanowiących tajemnicę powoda, ani na żadne inne naruszenie tajemnicy,

- strona powodowa odmówiła złożenia do akt sprawy list „danych adresowych potencjalnych klientów”, na które powoływała się w pozwie na uzasadnienie swoich żądań, co pozwoliłoby ocenić zakres tych danych, ich wartość oraz charakter pod kątem tajemnicy przedsiębiorstwa,

- (...) sp. z o.o. nie wykazała, jacy konkretnie klienci powodowych spółek zostali rzekomo „przejęci” przez (...) (...) sp. z o.o. na skutek udostępnienia jej danych przez pozwanego P. O. (1),

b) w kontekście naruszenia zakazu konkurencji:

- nie ma dowodów na naruszenie przez P. O. (1) zakazu konkurencji wynikającego z umowy o współpracy, obowiązującego w trakcie współpracy pozwanego z (...) sp. z o.o., natomiast zgromadzony został cały szereg dowodów wskazujących na okoliczności przeciwne;

6) art. 328 § 2 k.p.c. poprzez sporządzenie uzasadnienia nie odpowiadającego wymaganiom tego przepisu oraz w sposób uniemożliwiający dokonanie oceny toku wywodu Sądu, albowiem uzasadnienie zaskarżonego wyroku, albowiem:

- w postawie faktycznej nie ma ustalenia faktów istotnych dla sprawy, lecz ograniczono się do podstawowych informacji wynikających głównie z dokumentów,

- Sąd nie wypowiedział się w kwestii dowodów z zeznań świadków M. B. (1) i T. K., a także innych dowodów,

- uzasadnienie jest sporządzone w sposób niespójny i w dużej części jest niezrozumiałe;

- w uzasadnieniu brakuje wyjaśnienia podstawy prawnej, na której Sąd oparł swoje rozstrzygnięcie, jak również odniesienia do konkretnych zapisów umowy o współpracy, do których Sąd odniósł ustalony stan faktyczny,

- w uzasadnieniu mylone są imiona i nazwiska stron oraz świadków, co utrudnia jego lekturę i analizę;

7) art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez dokonanie błędnej wykładni oświadczeń woli stron zawartych w umowie o współpracy z dnia 1 styczna 2010 r. polegającej na przyjęciu, że naruszenie tajemnicy (...) sp. z o.o., o czym mowa w § 8 ust. 7 tej umowy, może polegać na samym fakcie posiadania przez pozwanego dostępu do danych objętych tajemnicą lub poufnością bądź wiedzy o tych danych, podczas gdy treść umowy wyraźnie wskazuje, że naruszenie tajemnicy lub poufności dotyczy sytuacji, w której (...) (...) sp. z o.o. uzyskałaby wiedzę o informacjach objętych tajemnicą lub poufnością na skutek podjęcia przez pozwanego określonych w tej umowie działań doprowadzających do ujawnienia tychże informacji (ujawnienie, przekazanie, wykorzystanie, udostępnianie, zbywanie, publikacja bądź inna operacja o podobnym charakterze);

8) art. 65 § 1 i 2 k.c. poprzez dokonanie błędnej wykładni oświadczeń woli stron zawartych w umowie o współpracy polegającej na przyjęciu, że naruszeniem zakazu konkurencji wskazanego w § 9 tej umowy jest nawiązanie przez pozwanego kontaktu z K. S. (1) bądź złożenie propozycji pracy P. K. (1), podczas gdy strony w umowie jasno wyraziły swoją intencję co do zakresu zakazu konkurencji, który obejmował działania polegające na zawodowym zaangażowaniu we współpracę w podmiot konkurencyjny lub samodzielne prowadzenia takie konkurencyjnej działalności (praca, współpraca, działalności gospodarcza, pełnienie funkcji itd.);

9) art. 11 ust. 4 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji w związku z § 8 ust. 1 i 7 umowy o współpracy poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że pozwany naruszył tajemnicę przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o., podczas gdy z materiału dowodowego nie wynika, że: pozwany dopuścił się tego rodzaju działania; dane, na które wskazywała powodowa spółka przynależą do jej przedsiębiorstwa i mogą w związku z tym stanowić tajemnicę przedsiębiorstwa; dane, które miał rzekomo przejąć czy wykorzystać pozwany spełniają kryteria tajemnicy przedsiębiorstwa (brak przynależności do domeny publicznej, dokonania stosownych zabezpieczeń, wartość gospodarcza);

10) art. 483 w związku z art. 471 k.c. w związku z § 8 ust. 1 i 7 oraz § 9 ust. 2 i 3 umowy o współpracy poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i uznanie, że pozwany naruszył zakaz konkurencji oraz nakaz zachowania tajemnicy/poufności określony w umowie i obwarowany karą umowną, podczas gdy pozwany nie naruszył żadnego z tych zakazów/nakazów i nie było w związku z tym podstaw do obciążenia go karami umownymi.

Pozwany (...) dla (...) S.A. z siedzibą w W. (poprzednio: (...) dla (...) spółka z o.o. z siedzibą w W.) co do zasady poparł apelację pozwanego P. O. (1), nie popierając jednak jego wniosku o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, ani zarzutów naruszenia art. 321 § 1, art. 245 i art. 328 § 2 k.p.c.

(...) spółka z o.o. w likwidacji z siedzibą w W. i (...) spółka z o.o. w likwidacji z siedzibą w W. wnosili o oddalenie apelacji pozwanego P. O. (1) i zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Pozwany P. O. (1) wnosił o oddalenie apelacji powodów i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja powodów nie zasługuje na uwzględnienie, natomiast apelacja pozwanego P. O. (1) jest zasadna.

Sąd Okręgowy dokonał w większości prawidłowych ustaleń faktycznych i w tym zakresie Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne. Wadliwe są jedynie te ustalenia faktyczne, które przewidują, że pozwany P. O. (1) naruszył przewidziany w umowie o współpracy zakaz konkurencji i naruszył tajemnicę przedsiębiorstwa. Sąd odwoławczy podziela w tym zakresie zawarte w apelacji pozwanego P. O. (1) zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. i postulowany w tej apelacji stan faktyczny. W konsekwencji rozważania prawne Sądu pierwszej instancji także są częściowo wadliwe, w zakresie dotyczącym kar umownych za naruszenie zakazu konkurencji i naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa.

Wskazać należy, że kwestie dotyczące tajemnicy przedsiębiorstwa były uregulowane w § 8 umowy o współpracy łączącej pozwanego P. O. (1) z powodem (...) spółką z o.o., zaś zakaz konkurencji w § 9 tej umowy. Zgodnie z treścią § 8 umowy, w trakcie trwania umowy i w okresie 1 roku po jej rozwiązaniu pozwany miał obowiązek nieprzekazywania, nieujawniania i niewykorzystywania poufnych informacji uzyskanych w czasie wykonywania umowy, w szczególności tajemnicy handlowej i tajemnicy przedsiębiorstwa. W rozumieniu umowy, informacje poufne i stanowiące tajemnicę spółki to informacje w rozumieniu art. 11 ust. 4 u.z.n.k. oraz wszystkie inne informacje, dane, zasoby niepodane do publicznej wiadomości, uzyskane lub powstałe w spółce, dotyczące m.in. szczegółów umów. Natomiast § 9 umowy przewidywał, że w czasie trwania umowy pozwany był obowiązany do powstrzymania się od działalności sprzecznej z interesami spółki, w szczególności: niepodejmowania współpracy (na podstawie jakiegokolwiek stosunku prawnego) z przedsiębiorcami prowadzącymi działalność konkurencyjną, przy czym za działalność tą przyjmowano działalność podejmowaną niezależnie od formy prawnej i niezależnie od tego, czy mogła ona wpłynąć na spółkę. Ponadto, w okresie 1 roku od rozwiązania umowy pozwany był obowiązany do nieprowadzenia działalności konkurencyjnej mającej na celu współpracę z klientami/kontrahentami spółki. Zakaz ten odnosił się do sytuacji, gdy zleceniobiorca wchodził w posiadanie informacji dotyczących kontrahentów oraz umów z nimi zawieranych, po czym wykorzystał te informacje nawiązując z nimi kontakty w tym samym obszarze działania, co spółka. Przy tym, strony miały sporządzić i podpisać listę takich klientów/kontrahentów.

Odnosząc powyższe zapisy umowy do zgromadzonych w sprawie dowodów i ich prawidłowej oceny, pokrywającej się z treścią apelacji pozwanego P. O. (1), stwierdzić trzeba, że powód (...) spółka z o.o. nie udowodniła zasadności roszczenia o zapłatę przez pozwanego kar umownych za naruszenie zakazu konkurencji i naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa.

Kara umowna za naruszenie zakazu konkurencji należałaby się powodowi, gdyby wykazał, że pozwany naruszył ten zakaz: w trakcie obowiązywania umowy o współpracy - poprzez prowadzenie działalności sprzecznej z interesami spółki, w szczególności podjęcie współpracy z przedsiębiorcami prowadzącymi działalność konkurencyjną, bądź w okresie 1 roku po rozwiązaniu umowy o współpracy - poprzez prowadzenie działalności konkurencyjnej mającej na celu współpracę z klientami/kontrahentami spółki, wskazanymi na sporządzonej przez strony liście. Zdaniem Sądu odwoławczego, zgromadzone w sprawie dowody nie pozwalają na ustalenie, że którakolwiek z powyższych okoliczności miała miejsce. Pozwany nie udowodnił pozwanemu podjęcia w trakcie obowiązywania umowy współpracy z przedsiębiorcami prowadzącymi działalność konkurencyjną. Ma rację pozwany P. O. (1) twierdząc, że brak jest dowodów potwierdzających podjęcie przez niego współpracy z (...) dla (...) spółką z o.o. przed rozwiązaniem umowy o współpracy, co nastąpiło na mocy porozumienia stron już z dniem 31 maja 2010 r. (k. 706 akt). Dowody w postaci faktury za paliwo z dnia 1 czerwca 2010 r. wystawionej na (...) (...) spółkę z o.o. (k.263 akt) oraz towarzysko-biznesowych kontaktów pozwanego z R. Z., który prowadził analogiczną działalność gospodarczą na terenie Czech i Słowacji, które miały miejsce w maju 2010 r., nie są wystarczającymi dowodami potwierdzającymi tę okoliczność. Należy bowiem mieć na uwadze, że w powodowych spółkach od dłuższego czasu istniały konflikty między wspólnikami co do strategii ich rozwoju, spółki te cierpiały na chroniczny brak kapitału i w związku z tym poszukiwały inwestorów, zaś pozwany P. O. (1) w dniu 25 maja 2010 r. złożył pozwanemu oświadczenie o wypowiedzeniu umowy o współpracę (k. 195 akt) i poszukiwał nowego zatrudnienia, które nawiązał dopiero w lipcu 2010 r., a więc już po zakończeniu współpracy z (...) spółką z o.o. Natomiast z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków nie wynika, aby mieli oni wiedzę o podjęciu przez pozwanego tej współpracy w okresie wcześniejszym.

Powód nie udowodnił również, aby pozwany w okresie 1 roku po rozwiązaniu umowy o współpracy prowadził działalności konkurencyjną mającą na celu współpracę z klientami/kontrahentami spółki, wskazanymi na sporządzonej przez strony liście. Co więcej, twierdzenie takie nie wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, w którym Sąd Okręgowy wskazał, że pozwany powinien zapłacić powodowi karę pieniężną w związku z naruszeniem zakazu konkurencji polegającym na podjęciu współpracy z przedsiębiorcami prowadzącymi działalność konkurencyjną w trakcie obowiązywania umowy o współpracy. Jedynie na marginesie należy więc wskazać, że niezależnie od niesporządzenia przez strony listy klientów/kontrahentów spółki, z którymi współpraca byłaby niedozwolona, powód nie udowodnił, z jakimi konkretnie jego klientami pozwani mieliby się kontaktować, w jakim czasie i z jakim skutkiem. Uzasadnia to zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zakresie żądania zapłaty kary umownej w związku z naruszeniem przez pozwanego zakazu konkurencji.

Natomiast kara umowna za naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa należałaby się powodowi, gdyby wykazał, że pozwany w trakcie trwania umowy albo w okresie 1 roku po jej rozwiązaniu, przekazywał, ujawniał lub wykorzystywał poufne informacje uzyskane w czasie wykonywania umowy o współpracy, w szczególności zawierające tajemnicę handlową lub tajemnicę przedsiębiorstwa. Zdaniem Sądu odwoławczego, zgromadzone w sprawie dowody nie pozwalają na ustalenie, że którakolwiek z powyższych okoliczności miała miejsce. Ma rację pozwany P. O. (1) twierdząc, że brak jest dowodów potwierdzających przekazywanie, ujawnianie lub wykorzystywanie przez niego poufnych informacji (...) spółki z o.o., a w szczególności umożliwienie skorzystania z nich przez pozwanego (...) dla (...) spółkę z o.o. (...) w postaci zeznań świadka B. B., z których wynika fakt przekazania pozwanemu P. O. (1) książek telefonicznych, a także bezsporny fakt posiadania przez pozwanego dostępu do baz danych spółki, są niewystarczające do potwierdzenia tej tezy. Z materiału dowodowego wynika bowiem, że książki telefoniczne, obejmujące zgromadzone na podstawie informacji internetowych dane teleadresowe potencjalnych klientów, były ogólnie dostępne. Nie obejmowały one w szczególności informacji, danych, zasobów niepodanych do publicznej wiadomości, uzyskanych lub powstałych w spółce, dotyczących m.in. szczegółów umów zawartych z klientami/kontrahentami.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, dane otrzymane przez pozwanego od świadka B. B. nie spełniały więc kryteriów określonych w § 8 umowy o współpracy. Natomiast z samej okoliczności posiadania przez pozwanego dostępu do baz danych dotyczących klientów/kontrahentów spółki nie można wyprowadzić przyjętego przez Sąd pierwszej instancji domniemania faktycznego, że P. O. (1) przekazywał, ujawniał lub wykorzystywał te dane, w szczególności umożliwiając skorzystanie z nich przez pozwanego (...) dla (...) spółkę z o.o. (...) to bowiem rozumowanie oparte nie na zasadach logiki i doświadczenia życiowego, lecz na nieuprawnionym założeniu, że jeżeli ktoś miał możliwość naruszenia prawa, to z przeważającym prawdopodobieństwem z tej okazji skorzystał. Wnioskowi takiemu przeczą ponadto inne dowody dotyczące sposobu pozyskiwania klientów przez (...) dla (...) spółkę z o.o., polegającego na korzystaniu z usług call center dysponującego własną bazą potencjalnych klientów. Uzasadnia to zmianę zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w zakresie żądania zapłaty kary umownej w związku z naruszeniem przez pozwanego naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa.

Wobec uwzględnienia w całości apelacji pozwanego P. O. (1), z uwagi na trafność zarzutów naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. dotyczących wadliwej oceny dowodów oraz art. 65 § 1 i 2 k.c. dotyczących błędnej wykładni oświadczeń woli stron zawartych w umowie o współpracy, odnoszenie się do pozostałych szczegółowych zarzutów było niecelowe.

Natomiast apelacja powodów nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności wskazać należy, że wniosek tej apelacji jest sprzeczny z treścią art. 383 k.p.c., albowiem w postępowaniu apelacyjnym nie można rozszerzyć żądania pozwu ani występować z nowymi roszczeniami, tymczasem w apelacji powodowie domagali się zasądzenia na ich rzecz solidarnie kwoty 11.016.041 zł z odsetkami, pomimo że żądania takiego nie zgłaszali przed Sądem pierwszej instancji. Po drugie, niezasadne są także podniesione w ich apelacji zarzuty.

Niezasadne są zarzuty apelacji powodów wskazujące na naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie niewszechstronnej oceny dowodów, a w konsekwencji dokonanie wadliwych ustaleń faktycznych. W przedmiotowej sprawie stan faktyczny został ustalony przez Sąd Okręgowy w większości prawidłowo (poza okolicznościami dotyczącymi kwestii naruszenia przez P. O. (1) zakazu konkurencji i naruszenia tajemnicy przedsiębiorstwa), zgodnie z zasadą swobodnej oceny dowodów, która wymaga, aby sąd oceniał materiał dowodowy w sposób logiczny, spójny i zgodny z zasadami doświadczenia życiowego. Należy podzielić utrwalony w orzecznictwie pogląd, że do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 maja 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, Lex nr 172176). Tylko w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo wbrew zasadom doświadczenia życiowego nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo - skutkowych, przeprowadzona przez sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 27 lutego 2007 r., sygn. akt I ACa 1053/06, Lex nr 298433).

Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem może być jedynie przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie o innej niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu (por. uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 27 kwietnia 2006 r., sygn. akt I ACa 1303/05, Lex nr 214251). Tymczasem powodowie w apelacji ograniczyli się do polemiki z ocenami Sądu pierwszej instancji, nie stawiając im przekonujących zarzutów, mogących stać się podstawą uznania rozumowania Sądu Okręgowego za nielogiczne bądź niezgodne z zasadami doświadczenia życiowego, a przez to wadliwe. W ocenie Sądu Apelacyjnego, Sąd Okręgowy prawidłowo przeanalizował zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i doszedł na jego podstawie do prawidłowych wniosków, że w okresie po złożeniu przez pozwanego P. O. (1) rezygnacji, powodowe spółki nie podjęły działań zmierzających do rekrutacji nowego menedżera i nowych pracowników, co prowadziło do dobrowolnego zaprzestania działalności gospodarczej. Przy tym, przyczyną odejścia pracowników nie były działania pozwanego, lecz niekorzystne warunki pracy polegające m.in. na braku samochodów służbowych i niepłaceniu przez powodów prowizji. Rezygnacja pozwanego i jego przejście do innej spółki wywołało jedynie impuls, który zachęcił licznych pracowników do dobrowolnego podjęcia analogicznych decyzji, o czym świadczy rozwiazywanie przez nich umów za porozumieniem stron.

W konsekwencji trafnie przyjął Sąd pierwszej instancji, że powodowie nie udowodnili powstania szkody w ich majątku na skutek działań pozwanego, co czyniło zbędnym dopuszczanie dowodów na okoliczność wysokości tej szkody. Dlatego niezasadne są podniesione w apelacji zarzuty naruszenia art. 233 § 1 w związku z art. 245 i art. 278 § 1 k.p.c., a także art. 322 k.p.c. Nie zasługuje na uwzględnienie również zarzut naruszenia art. 293 § 1 k.s.h. poprzez jego błędną wykładnię, albowiem przepis ten nie ma zastosowania w niniejszej sprawie, skoro powodowie nie wykazali, aby pozwany P. O. (1) działał na szkodę spółek, w których zarządach zasiadał.

Podstawą orzeczenia Sądu Apelacyjnego był art. 385 k.p.c. i art. 386 § 1 k.p.c. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w związku z art. 108 § 1 k.p.c., pozostawiając szczegółowe wyliczenie kosztów referendarzowi sądowemu.