Sygn. akt V GC 154/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 czerwca 2018 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie V Wydział Gospodarczy, w składzie:

Przewodniczący:

SSR del. Maciej Rzewuski,

Protokolant:

sek. sąd. Arkadiusz Kozioł

po rozpoznaniu w dniu 4 czerwca 2018 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.A. w T.

przeciwko A. K.

o zapłatę

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od powódki (...) S.A. w T. na rzecz pozwanego A. K. kwotę 5.117,00 (pięć tysięcy sto siedemnaście 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 3.600,00 (trzy tysiące sześćset 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstw procesowego,

III.  nakazuje ściągnąć od powódki (...) S.A. w T. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Olsztynie kwotę 2.274,23 (dwa tysiące dwieście siedemdziesiąt cztery 23/100) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

/SSR del. Maciej Rzewuski/

Sygn. akt V GC 154/15

UZASADNIENIE

Powód (...) S.A. w T. wniósł o zasądzenie od pozwanego A. K. na swoją rzecz kwoty 150.491,94 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu wskazał, że dnia 22 stycznia 2015 r. nabył od (...) sp. z o.o. w O. (dalej jako: B.) wierzytelności przysługujące tej spółce od pozwanego w łącznej kwocie 138.925 zł, stanowiące nieuregulowaną należność objętą fakturą VAT nr (...), wystawioną na podstawie umowy nr (...) zawartej w dniu 9 kwietnia 2014 r. w O.. Oświadczenie o cesji wraz z wezwaniem do zapłaty zostało doręczone pozwanemu w dniu 30 stycznia 2015 r. Powód wskazał, że cedent zawarł z pozwanym w dniu 9 kwietnia 2014 r. umowę nr (...), zgodnie z którą cedent miał wyprodukować na rzecz pozwanego pianobeton i zabudować go. Pozwany był zobowiązany do udostępnienia terenu budowy, przygotowania miejsca realizacji robót, dostarczenia wody do produkcji i zapłaty faktur w terminie 14 dni od ich dostarczenia. Cedent wykonał swoje zobowiązanie zabudowując pianobeton w wysokości przewidzianej w umowie i odpowiedniej ilości, wobec czego wystawił faktury VAT o nr: (...). Każda z faktur opiewała na kwotę 488.925 zł brutto. Pozwany spłacił w całości należności z faktur VAT o nr: (...), a z faktury nr (...) do zapłaty pozostała kwota 138.925 zł. Nadto, do zapłaty pozostały odsetki za opóźnienie w wykonaniu zobowiązań pieniężnych. Cedent wzywał pozwanego do zapłaty pozostałej części wynagrodzenia, w odpowiedzi na co pozwany podnosił szereg zarzutów związanych z osiadaniem pianobetonu. Powód wskazał, że fakt ten związany był z nieprawidłowym wykonaniem izolacji przez pozwanego. Na dochodzoną pozwem kwotę składa się 138.925 zł tytułem pozostałej do zapłaty należności głównej i 11.566,94 tytułem odsetek ustawowych za opóźnienie liczonych od 29 czerwca 2014 r. do 8 marca 2015 r. ( vide: k.2-6).

Nakazem zapłaty z dnia 17 marca 2015 r., X GNc 124/15, Sąd Okręgowy w Gliwicach uwzględnił roszczenie powoda w całości ( vide: k.44).

Pozwany A. K. złożył sprzeciw od powyższego nakazu zapłaty, zaskarżając go w całości, domagając się oddalenia powództwa i zasądzenia od powoda na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.

W uzasadnieniu wskazał, że informację o cesji wierzytelności wynikającej z faktury VAT nr (...) powziął dopiero z pozwu, gdyż wcześniej otrzymywał wezwania do zapłaty od powoda, które traktował jako omyłkowe. W kwestii scedowanego roszczenia wskazał, że było ono niezasadne ponieważ cedent B. nie wykonał zobowiązania wynikającego z umowy, zatem wynagrodzenie mu się nie należało. Podał, że cedent otrzymał łącznie kwotę 1.451.075 zł (z umówionych 1.590.000 zł), podczas gdy przedmiot umowy nie został wykonany. Wskazał, że cedent miał wyprodukować i wylać na terenie budowy pianobeton PB 600 w ilości do rzędnej +104,92 m n.p.m., wyprodukować pianobeton PB 1000 w ilości do rzędnej +105,72 m n.p.m. jako podbudowę pod płytę fundamentową oraz wyprodukować pianobeton PB 1400 pod place postojowe i drogi manewrowe w doku zjazdowym według projektu. Niniejsze prace miały być wykonane do 30 maja 2014 r. Pozwany wskazał, że cedent wykonał roboty nieterminowo i wadliwie. Jako wady wskazał brak realizacji postanowień dotyczących rzędnych pianobetonu, powstawanie spękań pianobetonu, ciągłe osiadanie płyty pianobetonu, brak wymaganych spadków, powstawanie spadków przeciwnych skutkujących zniszczeniem kanalizacji deszczowej wbudowanej w płytę pianobetonową oraz trudnościami w posadowieniu budynku i ewentualnego utrzymania go w stanie możliwym do użytkowania.

Pozwany dodał, że wbrew twierdzeniom powoda, za powyższy stan rzeczy odpowiedzialny jest cedent. Nadto zauważył, że prezes cedenta L. S. był autorem projektu wykonawczego zamiennego, według którego realizowana była umowa, w związku z czym ponosi całą odpowiedzialność za wadliwą realizację. Roboty nie zostały nigdy ukończone przez cedenta, wobec czego we wrześniu 2014 r. pozwany uzupełniał warstwę osiadającego i pękającego pianobetonu na własną rękę za pośrednictwem pianobetonu zakupionego od podmiotu trzeciego, w związku z czym poniósł koszt 278.640 zł. Pozwany informował cedenta o wadach prac, a w dniu 11 lutego 2015 r. odstąpił od umowy z cedentem, co spowodowało bezskuteczność cesji. Jednocześnie zarzucił, że wartość wykonanej przez cedenta płyty z pianobetonu była niższa niż kwota za nią zapłacona, wobec czego dochodzona pozwem kwota jest niezasadna. Pozwany wskazał, że zmuszony był do wykonania czynności naprawczych metodą jet-grounting na własny koszt. Na moment wniesienia sprzeciwu usługę tę wykonywała firma (...) sp. z o.o. we W.. Koszt osiągnięcia użyteczności sklepu (...) wyniósł 2.663.320 zł brutto. Dodatkowo pozwany zmuszony był po raz drugi wykonać instalacje sanitarne i kanalizacyjne. Wykonanie tych prac zlecił (...) J. D., ponosząc koszt rzędu 86.100 zł. Wszystkie z poniesionych dodatkowo wydatków z ostrożności procesowej pozwany przedstawił do potrącenia z kwotą dochodzoną pozwem ( vide: k.59-65).

W piśmie procesowym z dnia 21 lipca 2015 r. powód podtrzymał swoje dotychczasowe stanowisko wskazują, że pozwany wbrew swym twierdzeniom, otrzymał informacje o cesji jeszcze przed otrzymaniem pozwu. Zauważył, że obowiązkiem pozwanego było przygotowanie izolacji pod wylewkę pianobetonu, której nie wykonał prawidłowo, przez co pianobeton opadł, pomimo prawidłowego wykonania umowy przez cedenta. Powód zakwestionował zatem skuteczność oświadczenia o odstąpieniu od umowy przez pozwanego, z braku podstaw do jego złożenia ( vide: k.174-176).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 9 kwietnia 2014 r. A. K. zawarł z (...) sp. z o.o. w O. umowę nr (...). W ramach umowy B. miało wyprodukować i wylać na terenie budowy obiektu (...) przy ul. (...) w O. pianobeton PB 600 w ilości do rzędnej +104,92 m n.p.m., wyprodukować pianobeton PB 1000 w ilości do rzędnej +105,72 m n.p.m. jako podbudowę pod płytę fundamentową oraz wyprodukować pianobeton PB 1400 pod place postojowe i drogi manewrowe w doku zjazdowym według projektu. Wskazane prace miały być wykonane do 30 maja 2014 r.

Zgodnie z § 1 umowy roboty miały być prowadzone w oparciu o dokumentację projektową (projekt wykonawczy-zamienny, konstrukcja z 03.2014 r.), sporządzoną przez L. S. – Prezesa Zarządu (...) sp. z o.o. w O.. Celem projektu było posadowienie budynku na płycie pianobetonowej w zastępstwie za pierwotnie zaprojektowane posadowienie pośrednie na palach. Zmiana projektu została zaakceptowana przez inwestora.

(bezsporne; umowa nr (...) – k.21-23, projekt budowlany – k.400-408; zeznania świadków: O. G. – k.635-636, T. S. (1) – k.636-637 i A. Ł. – k.637-638)

Podłoże w miejscu prowadzenia robót składało się z torfów, w związku z czym było nienośne. Wybudowana nań przez B. płyta nie zachowywała stabilności. Projekt zamienny zakładający wykonanie inwestycji na pianobetonie był błędny, bowiem płyta z pianobetonu nie mogła stanowić podłoża dla oparcia na niej płyty fundamentowej budynku oraz konstrukcji nawierzchni parkingów i dróg manewrowych. Osiadanie płyty doprowadziłoby do zniszczenia wymienionych konstrukcji. Projekt nie uwzględniał parametrów ani charakteru podłoża gruntowego, mimo że na etapie projektowania możliwe do przewidzenia było zachowanie gruntu i osiadanie płyty z pianobetonu. Sporządzony przez L. S. projekt zamienny nie przewidywał żadnych warstw izolacji pod pianobetonem.

(dowody: opinia techniczna na podstawie zlecenia z 10 czerwca 2014 r. – k.75-104, ekspertyza – k.108-155, opinia biegłego T. S. z załącznikami – k.262-450, opinia biegłego K. P. z załącznikami – k.665-745)

W okresie od 6 maja do 7 czerwca 2014 r. B. wylało łącznie 4 warstwy pianobetonu. Na wylanym pianobetonie pojawiały się rysy. Nadto, dochodziło do jego osiadania, w efekcie czego nie osiągnął on umówionej rzędnej. W celu uniknięcia dalszego osiadania pianobetonu w dniu 13 czerwca 2014 r. bok płyty fundamentowej od strony zachodniej i południowo-zachodniej obsypano gruntem zgodnie z zaleceniami projektanta L. S.. Powyższe działanie nie przyniosło rezultatów. A. K. i inwestor zlecili wykonanie prywatnych ekspertyz ((...)w G. oraz (...) sp. z o.o. w O.), które wskazały na błędy w dokumentacji projektowej zamiennej wykonanej przez B.. Na podstawie opinii technicznej (k.75-104) A. K. zdecydował się na wykonanie wzmocnienia metodą jet-grouting. W ramach robót naprawczych wykonał następujące prace:

-

uzupełnienie warstwy pianobetonu zakupionego w firmie (...) sp. z o.o., które to prace zostały wykonane po zejściu B. z placu budowy – koszt 345.224,10 zł brutto,

-

naprawa instalacji sanitarnych, które uległy zniszczeniu w wyniku osiadania płyty z pianobetonu, naprawy dokonała firma (...) – koszt 86.100 zł brutto,

-

wzmocnienie fundamentów metodą jet-grouting wykonane przez (...) sp. z o.o. we W. – koszt 2.686.320 zł brutto.

Dodatkowo A. K. poniósł koszty związane ze sporządzeniem ekspertyzy i ochroną placu budowy w okresie wykonywania pali jet-grouting. Wykonana płyta z pianobetonu obecnie nie pełni żadnej funkcji konstrukcyjnej, a w czasie wykonywania kolumn pełniła funkcję platformy roboczej, po której poruszały się maszyny i sprzęt konieczny do wykonywania kolumn i odwiertów. Koszt wykonania platformy roboczej potrzebnej do wykonania prac według cen z okresu wykonywania kolumn jet-grouting wynosił 886.535,71 zł brutto.

(dowody: projekt wykonawczy zamienny – k.67-74, opinia techniczna na podstawie zlecenia z 10 czerwca 2014 r. – k.75-104, ekspertyza – k.108-155, faktura nr (...) – k.105, faktura nr (...) – k.156, umowa nr (...) – k.157-161, oferta – k.162-165: zeznania świadków: O. G. – k.635-636, T. S. (1) – k.636-637 i A. Ł. – k.637-638; opinia biegłego K. P. z załącznikami – k.665-745)

W związku z wykonanymi czterema warstwami pianobetonu B. wystawiło faktury VAT o nr: (...), na kwoty po 488.925 zł brutto każda. A. K. opłacił trzy pierwsze faktury w całości. Nie uregulował częściowo należności z faktury nr (...). Do zapłaty z tej faktury pozostała kwota 138.925 zł.

Pismem z 9 września 2014 r. B. wezwało A. K. do zapłaty pozostałej należności wraz z odsetkami. W odpowiedzi na wezwanie z 17 września 2014 r. A. K. informował, że B. nie wywiązało się z umowy, bowiem nie wyprodukowało pianobetonu do określonej w umowie rzędnej. Wskazał, że warunkiem wypłaty pozostałego wynagrodzenia jest zakończenie robót, podniósł przy tym szereg zarzutów dotyczących wadliwości wykonanych prac.

W dniu 22 stycznia 2015 r. B. przelało na (...) S.A. z siedzibą w T. wierzytelność i prawa wynikające z faktury VAT nr (...). A. K. powziął informację o cesji w dniu 30 stycznia 2015 r.

(dowody: cesja wierzytelności – k.11, wezwanie do zapłaty z potwierdzeniem odbioru – k.12-13)

Pismem z 11 lutego 2015 r. A. K. odstąpił od umowy z cedentem wobec nieterminowości w realizacji umowy oraz wadliwości wykonania pianobetonu. A. K. wezwał cedenta do zwrócenia dotychczas pobranego wynagrodzenia w kwocie 1.816.775 zł jednocześnie informując, że powyższa kwota będzie powiększona o szkodę, jaką poniósł w związku z wadliwym wykonaniem przedmiotem umowy i koniecznością podjęcia licznych czynności naprawczych. A. K. zaznaczył, że cedent wykonywał roboty w oparciu o własny, wadliwy projekt, przez co pełna odpowiedzialność wadliwego wykonania prac spoczywa na nim.

(dowody: faktury VAT – k.24-27, wyciągi bankowe – k.32-34, korespondencja – k.35-40, odstąpienie od umowy z 11 lutego 2015 r. – k.166-169).

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powództwo jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Powyższy stan faktyczny ustalono w oparciu o dokumenty przedstawione przez strony, których prawdziwości nie kwestionowano. Za wiarygodne uznano zeznania przesłuchanych w sprawie świadków (za wyjątkiem świadka L. S.), albowiem korespondowały one z przedłożonymi dokumentami. Były przy tym spójne i logiczne w całej rozciągłości.

Świadek L. S. był osobą odpowiedzialną za powstanie wadliwego projektu obejmującego wykonanie płyty z pianobetonu. Nadto, jego firma zajmowała się realizacją spornej inwestycji. W ocenie Sądu Okręgowego, brak było podstaw do uznania zeznań wymienionego świadka za wiarygodne, bowiem przedmiot sporu dotyczył wierzytelności scedowanej przez B., tj. podmiot, w którym świadek pełni funkcję prezesa zarządu. Poza tym zeznania świadka pozostawały w sprzeczności z dokumentami przedłożonymi przez strony i opiniami biegłych sądowych. Zmierzały przy tym do obciążenia odpowiedzialnością za wady pianobetonu pozwanego, podczas gdy w istocie wynikały one z projektu sporządzonego przez świadka.

Wobec konieczności zasięgnięcia wiedzy specjalnej Sąd dopuścił dowód z opinii biegłych z zakresu budownictwa. Sporządzona w pierwszej kolejności opinia biegłego T. S. (3) nie pozwoliła na ustalenie wszystkich okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy. Kwestie te rozstrzygnęła jednak opinia sporządzona przez biegłego K. P.. W ocenie Sądu, sporządzone w sprawie opinie były jasne, logiczne i spójne, łącznie zaś udzielały odpowiedzi na zasadnicze kwestie wymagające wiadomości specjalnych. Dlatego Sąd podzielił wnioski tych opinii i przyjął je za własne.

Zgodnie z przepisem art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (§ 2). Z kolei w myśl art. 513 § 1 k.c. dłużnikowi przysługują przeciwko nabywcy wierzytelności wszelkie zarzuty, które miał przeciwko zbywcy w chwili powzięcia wiadomości o przelewie.

W piśmiennictwie zauważono, że przy analizie stosunku dłużnik-cesjonariusz szczególnie uwidaczniają się dwie zasady charakteryzujące ten stosunek. Pierwsza dotyczy nabycia przez cesjonariusza w drodze przelewu wierzytelności tylu praw, ile miał cedent. Wyraża to paremia nemo plus iuris in alium transferre potest quam ipse habet. Cesjonariusz nie może zatem żądać od dłużnika świadczenia w większym rozmiarze niż cedent. Druga zasada dotyczy sytuacji prawnej dłużnika, która nie może ulec pogorszeniu na skutek przelewu w stosunku do tej, jaką miał dłużnik przed przelewem ( vide: J. Mojak, [w:] Kodeks..., s. 162; H. Ciepła, [w:] Komentarz..., s. 595; B. Łubkowski, [w:] Kodeks..., s. 1225). Z wierzytelnością po przelewie pozostają więc związane wszystkie zarzuty dłużnika, które mogły być podnoszone w stosunku do poprzedniego wierzyciela (cedenta).

Mogą to być zarzuty kwestionujące istnienie wierzytelności oraz zakres albo skuteczność cedowanej wierzytelności. Chodzi tu więc o ogół zarzutów mających już w chwili zawarcia umowy przelewu swoją podstawę w stosunku prawnym lub w zdarzeniu, z którego wynika przelew wierzytelności. Należy przy tym podzielić pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 października 2007 r., IV CSK 160/07 (Legalis), że chodzi tu także o te zarzuty, których przesłanki dopełniły się ostatecznie dopiero po powzięciu przez dłużnika wiadomości o przelewie. Wystarczy bowiem, żeby sama podstawa zarzutu powstała przed powzięciem przez dłużnika wiadomości o przelewie. Zakresem zarzutów przysługujących dłużnikowi na podstawie art. 513 § 1 k.c. należy objąć również okoliczności, których podniesienie przez dłużnika w stosunku do cesjonariusza zakłada uprzednie wykonanie określonego prawa kształtującego, np. uprawnienia do uchylenia się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem groźby lub błędu lub uprawnienia do odstąpienia od umowy.

Pogląd ten należy podzielić, albowiem istotne jest, że sama podstawa zarzutu ma powstać przed podjęciem przez dłużnika przelanej wierzytelności wiadomości o przelewie. W sprawie, w której Sąd Najwyższy sformułował powołany pogląd, podstawą zarzutu w postaci odstąpienia od umowy sprzedaży była zwłoka w dostarczeniu towarów objętych umową. Okoliczność ta istniała w chwili powzięcia przez dłużnika wiadomości o przelewie, a ponieważ spełnione zostały przesłanki z art. 491 k.c., dłużnik mógł po dokonaniu przelewu odstąpić od umowy, a tym samym zniweczyć wierzytelność cedowaną ze względu na wsteczne skutki odstąpienia od umowy sprzedaży.

W okolicznościach niniejszej sprawy stosunkiem prawnym, z którego wynikła cedowana wierzytelność była umowa zawarta w dniu 9 kwietnia 2014 r. między cedentem a dłużnikiem przelanej wierzytelności, na podstawie której cedent miał wyprodukować i zabudować pianobeton do rzędnych określonych w umowie. Przedmiot umowy de facto nigdy nie został wykonany (z uwagi na brak osiągnięcia umówionych rzędnych), wobec czego w dniu 11 lutego 2015 r. pozwany złożył skuteczne oświadczenie o odstąpieniu od umowy, wzywając jednocześnie cedenta do zwrotu pobranego dotychczas wynagrodzenia. Oświadczenie o odstąpieniu od umowy oparte było na okolicznościach związanych z wadliwością wykonanych prac, na którą pozwany wskazywał w korespondencji z cedentem już 19 września 2014 r. (k.36). Tym samym, zgodnie z regulacją art. 513 § 1 k.c. dłużnik mógł skutecznie powołać się wobec cesjonariusza za zarzut odstąpienia od umowy, skoro zarzut taki przysługiwał mu wobec cedenta. Na gruncie badanej sprawy dokonane przez dłużnika odstąpienie od umowy było skuteczne, a nastąpiło wobec zaistnienia szeregu wad wskazywanych jeszcze przed dokonaniem cesji. Konkludując, w chwili dokonywania przelewu jego przedmiot nie istniał, przez co cesja z dnia 22 stycznia 2015 r. nie była skuteczna.

Niezależnie od powyższego, nawet w przypadku uznania cesji za skuteczną, kolejny podniesiony przez pozwanego zarzut – nienależytego wykonania umowy (a w tym przypadku jego niewykonania) prowadziłby do oddalenia powództwa. Zarówno z zeznań świadków, opinii biegłych sądowych, jak też prywatnych ekspertyz wykonanych przez pozwanego i inwestora wynikało, że wykonane przez cedenta prace miały liczne wady. Zaznaczyć przy tym należy, że wady te miały swe źródło w wadliwie sporządzonym projekcie zamiennym, którego autorem był prezes cedenta. Jak wielokrotnie wskazywał Sąd Najwyższy, z punktu widzenia uprawnień stron umowy o dzieło istotne jest rozróżnienie niewykonania zobowiązania objętego umową od jego nienależytego wykonania. Z niewykonaniem zobowiązania mamy do czynienia wówczas, gdy dzieło nie zostało wykonane w ogóle bądź, gdy wada jest tego rodzaju, że uniemożliwia normalne wykorzystanie rezultatu prac wykonawcy lub odbiera im cechy wyraźnie oznaczone w umowie, istotnie zmniejszając ich wartość ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 2015 r., III CZP 8/15, Legalis). Oddanie takiego dzieła – dotkniętego wadą istotną, czyniącą je niezdatnym do użytku, nie powoduje wymagalności wierzytelności przyjmującego zamówienie o wynagrodzenie ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 lutego 1998 r., I CKN 520/97, Legalis).

Biorąc pod uwagę przeprowadzone rozważania należy stwierdzić, że cedent umówionego dzieła nie wykonał, albowiem: po pierwsze, nie zostało ono nigdy oddane; po drugie, cedent nie osiągnął ostatecznie umówionej rzędnej (§ 1 pkt 1 i 2 umowy), bowiem nawet jeśli na moment taką rzędną osiągał, to za chwilę pianobeton ponownie osiadał; po trzecie, dzieło miało istotne wady, które uniemożliwiały jego wykorzystanie w charakterze, jaki wynikał z projektu zamiennego. Awykonalne stało się również posadowienie na takiej płycie budynku (...), co stanowiło główny cel realizacji całej inwestycji. Konstatacja ta znajduje potwierdzenie w obu opiniach biegłych sądowych, sporządzonych na potrzeby niniejszej sprawy, a także w pozostałym materiale dowodowym zgromadzonym w toku postępowania.

Na marginesie wskazać należy, że za częściowo za zasadny można by uznać zarzut nadużycia prawa podmiotowego, z tym że powyższego nadużycia nie dopuścił się powód, a cedent. Jak już wspominano, to prezes cedenta wykonał wadliwy projekt, w oparciu o który prowadził wadliwie prace. Cedent z tytułu wadliwie wykonanych prac otrzymał zapłatę w łącznej wysokości 1.816.775 zł, podczas gdy ich wartość (jako platformy roboczej) wynosiła zaledwie 886.535,71 zł. Mimo tego, że za wadliwość prac odpowiadał wyłącznie cedent, dokonał on zbycia nienależnego mu wynagrodzenia na rzecz powoda, co w ocenie Sądu, w istocie winno być postrzegane za działanie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 5 k.c.). Szerszy wywód w tym zakresie wydaje się jednak zbędny, bowiem cedent nie jest stroną niniejszego postępowania, a poza tym – jak wcześniej wskazano – powództwo okazało się niezasadne z innych względów.

Na marginesie wspomnieć należy, że niezasadny był zarzut pozwanego potrącenia należności z tytułu poniesionych kosztów naprawy prac wykonanych przez cedenta z wierzytelnością dochodzoną pozwem. Zgodnie z przepisem art. 513 § 2 k.c. pozwany nie miał możliwości potrącenia wierzytelności, które stały się wymagalne później, niż wierzytelność stanowiąca przedmiot cesji. Z akt postępowania wynika, że wierzytelność scedowana na powoda stała się wymagalna w dniu 21 maja 2014 r., kiedy to jeszcze żadna z wierzytelności wskazywanych przez pozwanego do potrącenia nie osiągnęła atrybutu wymagalności ( vide k.105, 156, 157-162).

Mając na uwadze wszystkie, wyżej przedstawione okoliczności powództwo należało oddalić.

O kosztach procesu rozstrzygnięto na podstawie art. 98 k.p.c. Na zasądzoną od powoda na rzecz pozwanego kwotę 5.117 zł złożyły się: 3.600 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego (według stawek obowiązujących w dacie wytoczenia powództwa, czyli w dniu 2 września 2015 r.), 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa i 1.500 zł tytułem zaliczki wykorzystanej na wynagrodzenie biegłego.

Na podstawie art. 113 ust. 1 u.k.s.c. w zw. z art. 98 k.p.c. Sąd obciążył powoda nieuiszczonymi kosztami sądowymi w łącznej wysokości 2.274,23 zł.

/SSR del. Maciej Rzewuski/