Sygn. akt III Ca 1696/17

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 17 sierpnia 2017 r., wydanym w sprawie z powództwa A. G. przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej w W. o zapłatę, Sąd Rejonowy dla Łodzi – Widzewa w Łodzi zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4.243,50 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 25 lutego 2015 r. do dnia zapłaty, oddalając powództwo w pozostałym zakresie, a także zasądził od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę 559,46 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

Sąd I instancji ustalił, że dnia 5 listopada 2014 r. doszło do kolizji drogowej, w której uszkodzeniu uległ pojazd marki R. (...) należący do O. A. (1) i K. A., a pozwana spółka świadczyła sprawcy szkody ochronę ubezpieczeniową w ramach zawartej umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych. Szkodę zgłoszono pozwanemu w dniu 10 listopada 2014 r. W dniu 5 listopada 2014 r. O. A. (1) zawarła z powódką, prowadzącą działalność gospodarczą pod firmą (...) A. G., umowę najmu pojazdu zastępczego, w ramach której wynajmujący zobowiązał oddać do używania pojazd na czas określony od dnia zawarcia umowy do dnia zakończenia likwidacji szkody, a stawkę czynszu za jedną dobę najmu ustalono na kwotę 150,00 zł netto + 23 % VAT. Wynajmowany samochód był potrzebny poszkodowanej ze względu na jej dziecko, które wówczas wymagało rehabilitacji trzy razy w tygodniu i konieczność zapewnienia dojazdu własnym transportem. Pojazd został zwrócony w dniu 17 stycznia 2015 r., więc koszt wynajmu pojazdu zastępczego przez poszkodowaną wyniósł łącznie 13.468,50 zł brutto, na co złożyły się należności: 10.332,00 zł brutto – za okres najmu w dniach od 5.11.2014 r. do 31.12.2014 r. i 3.136,50 zł brutto – za okres najmu w dniach od 1.01.2015 do 17.01.2015 r. O. A. (1) i K. A. zawarli z powódką w dniu 5 listopada 2014 r. umowę przelewu wierzytelności, na mocy której powódka nabyła wierzytelność wobec pozwanego z tytułu odszkodowania za szkody poniesione w wypadku komunikacyjnym z dnia 5 listopada 2014 r. O. A. (1) szukała nowego samochodu od momentu dowiedzenia się o zakwalifikowaniu szkody jako całkowitej, a ponieważ nie posiadała wiedzy technicznej niezbędnej do oceny stanu pojazdu, na jej prośbę podczas oględzin pojazdów towarzyszył jej znajomy mechanik. Ostatecznie poszkodowana zakupiła w dniu 17 stycznia 2015 r. samochód osobowy używany marki V. (...), rok produkcji 2002, za kwotę 6.500,00 zł, a do uzyskanego od ubezpieczyciela odszkodowania musiała jeszcze dodać własne oszczędności, aby wystarczyło na pokrycie ceny zakupu.

W toku postępowania likwidacyjnego szkody pozwany przyjął odpowiedzialność za skutki kolizji. Pismem opatrzonym datą 10 listopada 2014 r. i doręczonym poszkodowanej z dniem 14 listopada 2014 r. ubezpieczyciel poinformował o zakwalifikowaniu szkody jako całkowitej, wskazując, że po przeprowadzeniu oględzin pojazdu ustalono, iż koszt jego naprawy przekracza jego wartość rynkową; wartość ta wynosiła przed szkodą 6.200,00 zł. W dniu 11 listopada 2014 r. ubezpieczyciel wystawił na aukcji wrak pojazdu, a najwyższa uzyskana oferta opiewała na kwotę 1.800,00 zł, o czym powiadomiono poszkodowaną w dniu 14 listopada 2014 r. O. A. (1) w dniu 3 grudnia 2014 r. sprzedała pozostałość swego pojazdu za kwotę 1.800,00 zł. Decyzją z dnia 15 grudnia 2014 r. ubezpieczyciel przyznał odszkodowanie w wysokości 4.200,00 zł za uszkodzenie pojazdu. Wypłata nastąpiła w dniu następnym, po czym – z uwagi na korektę wartość pojazdu sprzed szkody – ubezpieczyciel przyznał powódce w dniu 28 grudnia 2014 r. dodatkowe odszkodowanie w kwocie 200,00 zł. Decyzją z dnia 23 lutego 2015 r. pozwany przyznał powódce odszkodowanie w wysokości 3.505,50 zł za wynajem pojazdu zastępczego i w dniu następnym dokonał przelewu tej należności na rzecz powódki,. Pismem z dnia 24 lutego 2015 r. powódka wezwała ubezpieczyciela do zapłaty odszkodowania za wydatki związane z całym okresem wynajmu pojazdu w łącznej kwocie 10.468,50 zł, ale pozwany nie zmienił swego wcześniejszego stanowiska.

Na podstawie tak poczynionych ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy uwzględnił roszczenie powódki jedynie w części. Wskazano, że pozwany przyjął swą odpowiedzialność co do zasady, kwestionując jednak wysokość należnego powódce odszkodowania, gdyż uznał okres najmu pojazdu zastępczego za niepozostający w całości w związku przyczynowym z utratą pojazdu. Sąd przytoczył treść art. 361 k.c. i art. 363 k.c., jak również art. 36 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, U.­wym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 2060 ze zm.), z którego wynika, iż odszkodowanie ustala się i wy­płaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mecha­nicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Poszkodowanemu przysługuje roszczenie o zwrot kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu sprzed kolizji, przy czym chodzi tu o wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki konieczne do przywrócenia stanu poprzedniego. Sąd, odwołując się do ugruntowanego stanowiska orzecznictwa, wskazał, że szkodę majątkową stanowi również utrata możliwości korzystania z rzeczy, jak również wywiódł, iż niemożność korzystania z pojazdu, który został uszkodzony i wymaga naprawy, jest normalnym następstwem szkody, o której mowa w art. 361 § 1 k.c., i rodzi obowiązek wypłaty odszkodowania wówczas, gdy zastąpienie rzeczy uszkodzonej w okresie jej naprawy wymagało poniesienia określonych kosztów. W konsekwencji odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za uszkodzenie albo zniszczenie pojazdu mechanicznego obejmuje także celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego (por. uchwała SN z dnia 17 listopada 2011 roku, III CZP 5/11, Lex 1011468). Możliwość wynajęcia pojazdu zastępczego ma umożliwić poszkodowanemu tymczasowe przywrócenie stanu poprzedniego poprzez zachowanie takiego standardu życia codziennego, jak gdyby wypadek nie miał miejsca, zaś podlegającą naprawieniu szkodę majątkową stanowią celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione przez poszkodowanego w okresie naprawy albo przez okres niezbędny do nabycia nowego samochodu.

Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd uznał, że na uwzględnienie zasługuje żądanie powódki w zakresie zasądzenia na jej rzecz kwoty 4.243,50 zł tytułem odszkodowania za poniesione koszty pojazdu zastępczego do czasu zakończenia postępowania likwidacyjnego tj. do chwili wypłaty odszkodowania w kwocie bezspornej, oraz że późniejszy najem pojazdu nie pozostawał już w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą. Skoro doszło do szkody całkowitej, to wypłacono odszkodowanie pomniejszone o wartość pozostałości pojazdu, a na poszkodowanym spoczywa ciężar zagospodarowania pozostałości w taki sposób, aby uzyskać odszkodowanie w pełnej wysokości. O. A. (1) w dniu 3 grudnia 2014 r. dokonała sprzedaży wraku pojazdu, wiedząc od połowy listopada 2014 r., że szkoda będzie rozliczona jako całkowita, a wobec tego ostatnim dniem uzasadnionego najmu pojazdu zastępczego był dzień wypłaty odszkodowania – tj. 16 grudnia 2014 r. Sąd wskazał przy tym, że w praktyce orzeczniczej zdarza się niekiedy, iż sądy, rozstrzygając o okresie trwania najmu pojazdów zastępczych, orzekają, iż okres dalszego korzystania z pojazdu zastępczego przez okres kilku dni, tzw. „organizacyjnych”, po dacie wypłaty odszkodowania jest uzasadniony, ale jedynie jeśli poszkodowany musi podjąć starania, aby zbyć wrak pojazdu. W sprawie niniejszej O. A. (1) jeszcze przed wypłatą odszkodowania sprzedała pozostałości pojazdu, zaś sama wypłata nastąpiła w dniu 16 grudnia 2014 r., dodatkowy okres najmu pojazdu zastępczego, trwający do dnia 17 stycznia 2015 r., był więc nieuzasadniony, a ustalony stan faktyczny nie daje podstaw do przyjęcia, iż tak długi czas najmu pozostawał w adekwatnym związku przyczynowym ze szkodą. Poszkodowana dokonała zakupu nowego pojazdu dopiero w dniu 17 stycznia 2017 r., tłumacząc swoją decyzję okresem przedświątecznym i samotnym wychowywaniem małego dziecka, które wymaga rehabilitacji, a nadto brakiem dostatecznej wiedzy technicznej. Sąd, nie negując tych okoliczności, stwierdził, iż pomimo to zwlekanie z kupnem nowego pojazdu przez miesiąc od daty wypłaty odszkodowania jest niezasadne, a O. A. (1) nie wywiązała się należycie z obowiązku ograniczania rozmiarów szkody. Sąd wskazał dalej, że aktualnie zakup samochodu nie nastręcza wielu problemów i nie wymaga długiego czasu, ani wielu formalności, a oferta dostępnych pojazdów jest zróżnicowana i szeroka. W odpowiedzi na podnoszony przez powódkę fakt, iż poszkodowana nie miała odpowiedniej wiedzy technicznej, Sąd wskazał, że przy dokonywaniu transakcji towarzyszył jej znajomy mechanik i z materiału dowodowego nie wynika, by musiała tak długo oczekiwać na jego dyspozycyjność, a co więcej mogła ona sprawdzić stan pojazdu w najbliższej stacji diagnostycznej czy stacji napraw samochodów, gdzie udzielono by jej wystarczających informacji. Okres przedświąteczny także nie stanowi wystarczającego uzasadnienia zwłoki, gdyż O. A. (1) już co najmniej od 14 listopada 2014 r. zdawała sobie sprawę z potrzeby zakupu nowego pojazdu i już od tej daty mogła czynić odpowiednie starania w celu zakupu nowego pojazdu oraz dokonywać przeglądu dostępnych na rynku ofert, a nawet zawrzeć umowę przedwstępną zakupu pojazdu czy wpłacić zaliczkę na poczet ceny samochodu, ostatecznie finalizując umowę sprzedaży w chwili uzyskania odszkodowania od pozwanego, tj. w dniu 16 grudnia 2014 r.

Sąd podzielił stanowisko pozwanego, że ubezpieczyciel nie może ponosić negatywnych konsekwencji nieekonomicznych decyzji poszkodowanej i wskazał, że w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem, w wyniku którego doszło do szkody całkowitej – jak w rozpoznawanej sprawie – pozostają koszty najmu samochodu zastępczego tylko w okresie – co do zasady – od dnia zniszczenia pojazdu do dnia, w którym poszkodowany może nabyć podobny pojazd, nie dłuższym jednak niż do dnia zapłaty odszkodowania. Czasem refundowanego najmu pojazdu zastępczego w przypadku szkody całkowitej jest okres od dnia wynajęcia pojazdu zastępczego w związku ze zniszczeniem posiadanego przez poszkodowanego pojazdu do dnia, w którym poszkodowany mógł nabyć faktycznie i obiektywnie odtworzyć możliwość korzystania ze zniszczonej rzeczy poprzez zakup innego pojazdu mechanicznego o podobnej wartości rynkowej – takiego, jakim dysponował przed wypadkiem. W ocenie Sądu termin do dnia 16 grudnia 2014 r. dawał poszkodowanej, po uznaniu przez pozwanego powstałej szkody za całkowitą, obiektywną możliwość odtworzenia możliwości korzystania z rzeczy poprzez zakup innego pojazdu mechanicznego, czyli pozwalał na skuteczne wyeliminowanie negatywnych następstw czynu niedozwolonego, jako że w tej dacie posiadała już ona środki finansowe niezbędne dla zakupu pojazdu pochodzące z wypłaty odszkodowania. W konkluzji swych rozważań Sąd meriti, mając na względzie, iż strona pozwana przyznała stronie powodowej odszkodowanie za najem pojazdu zastępczego od dnia 5 listopada 2014 r. (data rozpoczęcia wynajmu) do dnia 23 listopada 2014 r., uznał za zasadne roszczenie w zakresie żądania odszkodowania za wynajem pojazdu zastępczego przez okres 23 dni, od 24 listopada 2014 r. do chwili wypłaty odszkodowania w dniu 16 grudnia 2014 r., oddalając powództwo w pozostałym zakresie. O odsetkach od zasądzonej części roszczenia Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. w związku z art. 455 k.c., a o kosztach postępowania rozstrzygnięto w oparciu o art. 100 k.p.c. tj. stosunkowo rozdzielając je między stronami.

Apelację od powyższego wyroku wniosła powódka, zaskarżając go w części oddalającej powództwo oraz w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu i domagając się jego zmiany poprzez zasądzenie od pozwanego na jej rzecz dalszej kwoty 4.981,50 zł oraz kosztów postępowania przed Sądem I instancji z uwzględnieniem kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z dyspozycją art. 100 zd. II k.p.c., jak również zasądzenia od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono:

1.  naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną, sprzeczną z zasadami logicznego rozumowania, ocenę materiału dowodowego w sprawie, dokonaną z przekroczeniem zasady swobodnej oceny dowodów i uznanie, że:

a)  uzasadniony okres najmu pojazdu zastępczego w związku z uszkodzeniem samochodu marki R. (...) zakończył się najpóźniej w dniu 16 grudnia 2014 r., kiedy pozwany dokonał wypłaty pierwszej części odszkodowania – w sytuacji, gdy wypłaty odszkodowania w ostatecznej wysokości dokonano dopiero w dniu 28 grudnia 2014 r., zaś poszkodowana nie miała obowiązku angażowania przy zakupie pojazdu własnych środków przed uzyskaniem stosownego odszkodowania, zaś do wypłaty doszło w okresie świątecznym, w którym zakup nowego pojazdu był szczególnie utrudniony z uwagi na ilość dni wolnych od pracy przypadających bezpośrednio po dniu wypłaty odszkodowania w ostatecznej wysokości;

b)  zakup nowego pojazdu mógł nastąpić przed wypłatą ostatniej części odszkodowania – w sytuacji, gdy ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w szczególności z zeznań świadka O. A., wynika jednoznacznie, że kwoty wypłacone tytułem odszkodowania okazały się i tak niewystarczające do zakupu nowego pojazdu, a poszkodowana musiała dodatkowo zaangażować w tym celu własne środki oraz że z uwagi na brak wiadomości zmuszona była skorzystać przy wyborze nowego pojazdu z pomocy znajomego mechanika;

2.  naruszenie art. 363 § 1 k.c. w związku z art. 361 § 1 i 2 k.c. w związku z art. 822 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i przyjęcie, że pozwany nie ponosi odpowiedzialności za koszty poniesione przez poszkodowanego w związku z najmem pojazdu zastępczego przez okres kolejnych 27 dni, tj. za okres do dnia 12 stycznia 2015 r., chociaż zwłoka ta wynikała wyłącznie z opieszałego prowadzenia postępowania likwidacyjnego i spóźnionej wypłaty przez pozwanego ostatniej części odszkodowania.

W odpowiedzi na apelację strona pozwana wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanej kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu. W pierwszej kolejności Sąd II instancji rozważył zarzuty naruszenia prawa procesowego, ponieważ kontrola prawidłowości zastosowania oraz wykładni prawa materialnego może być dokonana dopiero po stwierdzeniu, że ustalenia stanowiące podstawę faktyczną zaskarżonego orzeczenia zostały poczynione zgodnie z przepisami prawa procesowego.

Jako bezzasadne należy ocenić zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Zgodnie z powołanym przepisem, sąd ma swobodę w ocenie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, a w orzecznictwie Sądu Najwyższego słusznie przyjmuje się, że zarzut naruszenia tego unormowania może być uznany za usprawiedliwiony tylko wtedy, jeżeli sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki, zasadami wiedzy lub z doświadczeniem życiowym. Sprzeczność ta występuje w szczególności w sytuacji, gdy z treści dowodu wynika co innego niż przyjął sąd, gdy pewnego dowodu nie uwzględniono przy dokonywaniu oceny, gdy sąd przyjął pewne fakty za ustalone, mimo że nie zostały one w ogóle lub dostatecznie potwierdzone lub gdy sąd przyjął pewne fakty za nieudowodnione, mimo że nie było ku temu podstawy. Jeżeli natomiast z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to dokonana ocena nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać, chociażby w równym stopniu na podstawie tego samego materiału dowodowego udałoby się wysnuć wnioski odmienne. Zarzut obrazy przepisu art. 233 § 1 k.p.c. nie może też polegać jedynie na zaprezentowaniu własnych, korzystnych dla skarżącego ustaleń stanu faktycznego, dokonanych na podstawie własnej, korzystnej dla skarżącego oceny materiału dowodowego (tak też SN w postanowieniu z dnia 10 stycznia 2002 r., II CKN 572/99, LEX nr 53136 i w wyroku z dnia 27 września 2002 r., II CKN 817/00, LEX nr 56906). Wbrew twierdzeniom strony apelującej Sąd I instancji nie popełnił błędów w tym zakresie, a – jak wynika z uzasadnienia apelacji – skarżący nie tyle kwestionuje ocenę materiału dowodowego sprawy, ile zarzuca brak wyprowadzenia w oparciu o te dowody właściwych – jego zdaniem – wniosków. Tymczasem wskazać należy, że art. 233 § 1 k.p.c. reguluje jedynie kwestię oceny wiarygodności i mocy dowodowej przeprowadzonych w sprawie dowodów. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 § 1 wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, gdyż to jedynie może być bowiem przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak też SN w orzeczeniu z dnia 6 listopada 1998 r., sygn. III CKN 4/98, LEX nr 322031, w wyroku SN z dnia 10 kwietnia 2000 r., V CKN 17/00, OSNC Nr 10 z 2000 r., poz. 189 i w wyroku SN z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, OSNAPiUS Nr 19 z 2000 r., poz. 732).

Analiza argumentacji podniesionej w uzasadnieniu omawianego zarzutu wskazuje, że ukierunkowana ona została przede wszystkim na wykazanie wadliwości przyjęcia, że zachodzą określone przepisami prawa materialnego podstawy do zasądzenia kwoty tytułem zwrotu kosztów najmu pojazdu zastępczego jedynie za okres od dnia 24 listopada 2014 r. do dnia 16 grudnia 2014 r., a tak sformułowane zarzuty rozpatrywać należy w powiązaniu z podniesionymi w apelacji zarzutami naruszenia prawa materialnego. Sąd II instancji w pełni podziela stanowisko Sądu meriti, wsparte orzecznictwem judykatury, że w niniejszej sprawie wydatki związane z koniecznością najmu samochodu zastępczego były celowe i ekonomicznie uzasadnione jedynie do czasu wypłaty przez ubezpieczyciela odszkodowania za szkodę całkowitą. W orzecznictwie zgodnie przyjmuje się, że odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych obejmuje celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki na najem pojazdu zastępczego poniesione przez poszkodowanego w okresie niezbędnym do nabycia innego pojazdu mechanicznego, jeżeli odszkodowanie ustalone zostało w wysokości odpowiadającej różnicy pomiędzy wartością pojazdu mechanicznego sprzed zdarzenia powodującego szkodę, a wartością pojazdu w stanie uszkodzonym, którego naprawa okazała się niemożliwa lub nieopłacalna (tzw. szkoda całkowita) (tak w uchwale SN z dnia 22 listopada 2013 r., III CZP 76/13, OSNC Nr 9 z 2014 r., poz. 85). Dokonując oceny zgłoszonego w sprawie żądania, Sąd prawidłowo uznał, że twierdzenia powódki odnoszące się do czasu, przez jaki zmuszona była korzystać z pojazdu zastępczego, nie zasługują na aprobatę. Niewątpliwie zdarzenie, które wywołało szkodę w majątku powódki miało charakter nagły, którego nie sposób było z góry przewidzieć, dlatego też – jak słusznie podnosi strona apelująca – nie można było od niej wymagać, aby już w dacie powstania szkody była przygotowana finansowo na wydatkowanie ze swego majątku znacznej kwoty na zakup kolejnego samochodu i dopiero środki pozyskane od ubezpieczyciela w powiązaniu ze środkami możliwymi do uzyskania z tytułu sprzedaży pozostałości pojazdu umożliwiły powódce podjęcie niezbędnych czynności zmierzających do nabycia nowego pojazdu. Z drugiej jednak strony, zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem Sądu Najwyższego, postulat pełnego odszkodowania przemawia za przyjęciem stanowiska o potrzebie zwrotu przez ubezpieczyciela tzw. wydatków koniecznych, potrzebnych na czasowe używanie zastępczego środka komunikacji w związku z niemożliwością korzystania z niego wskutek zniszczenia – ale jedynie za okres między dniem zniszczenia a dniem, w którym poszkodowany może nabyć analogiczny pojazd, nie dłuższy jednak niż za czas do zapłaty odszkodowania. Na wierzycielu bowiem ciąży obowiązek zapobiegania szkodzie i zmniejszania jej rozmiarów, zaś dłużnik winien dokonać zwrotu wydatków celowych i ekonomicznie uzasadnionych, pozwalających na wyeliminowanie negatywnych dla poszkodowanego następstw, niedających się wyeliminować w inny sposób, z zachowaniem jednak rozsądnej proporcji między korzyścią wierzyciela a obciążeniem dłużnika. (tak w wyroku SN z dnia 8 września 2004 r., IV CK 672/03, niepubl. i w uchwale składu 7 sędziów SN z 17 listopada 2011 r., III CZP 5/11, OSNC Nr 3 z 2012 r., poz. 28).

W niniejszej sprawie twierdzenia strony apelującej o opieszałości pozwanego nie mogły odnieść zamierzonego skutku. Nie można zgodzić się ze stanowiskiem strony apelującej, iż wyłącznie w wyniku opieszałego prowadzenia postępowania likwidacyjnego, skutkującego wypłatą ostatniej części odszkodowania w dniu 28 grudnia 2014 r. poszkodowana nie mogła dokonać zakupu nowego pojazdu. Jak wynika z akt sprawy, szkoda została zgłoszona pozwanemu w dniu 10 listopada 2014 r., zaś wypłata odszkodowana nastąpiła w dniu 16 grudnia 2014 r., a zatem powódka, dysponując wówczas kwotą 4.200,00 zł oraz sumą 1.800,00 zł uzyskaną ze sprzedaży pozostałości uszkodzonego samochodu, miała z pewnością możliwość nabycia używanego pojazdu. Upatrywanie przez stronę apelującą przyczyn wydłużenia najmu pojazdu zastępczego w fakcie wydania przez ubezpieczyciela ostatecznej decyzji co do odszkodowania po upływie dalszych kilkunastu dni, jest bezzasadne. Dodatkowe odszkodowanie przyznane poszkodowanej stanowiło jedynie korektę wartości pojazdu sprzed szkody i dotyczyło kwoty 200,00 zł, a zatem rację należy przyznać stronie pozwanej, iż wypłata dalszego odszkodowania na mocy decyzji z dnia 28 grudnia 2014 roku nie zmieniła znacząco kwoty, jaką dysponowała poszkodowana w dacie pierwszej wypłaty odszkodowania, i nie wpłynęła na możliwość dokonania zakupu nowego pojazdu. Wskazać przy tym należy, że obowiązkiem poszkodowanego jest podejmowanie działań zmierzających do zminimalizowania szkody, a niepodejmowanie przez poszkodowaną odpowiednich starań w tym zakresie nie może zwiększać obowiązku odszkodowawczego osoby zobowiązanej do naprawienia szkody (por. np. uzasadnienie uchwały SN z dnia 22 kwietnia 1997 r., III CZP 14/97, OSNC Nr 8 z 1997 r., poz. 103). Należało zgodzić się ze stanowiskiem Sądu Rejonowego, iż poszkodowana dość długo zwlekała z podjęciem decyzji o sprzedaży wraku, a następnie z kupnem nowego pojazdu, choć już od chwili wydania przez ubezpieczyciela decyzji kwalifikującej szkodę jako całkowitą winna była – dla zminimalizowania dalszej szkody związanej z koniecznością wynajmu samochodu zastępczego – podejmować działania zmierzające do znalezienia odpowiadającej jej oferty sprzedaży pojazdu, co pozwoliłoby jej sfinansować transakcję niezwłocznie po otrzymaniu odszkodowania. Sąd Rejonowy opisał okoliczności podnoszone przez skarżącą, które miałyby jakoby uniemożliwić poszkodowanej zakup samochodu niezwłocznie po dniu 16 grudnia 2014 r., jednak należy zauważyć przy tym, że nie były one tego rodzaju, by rzeczywiście uniemożliwiły wierzycielce skuteczne podjęcie wskazanych przez ten Sąd działań skutkujących ograniczeniem obowiązku odszkodowawczego ubezpieczyciela – jak np. poszukiwania dostępnych na rynku ofert zakupu nowego pojazdu, zawarcia umowy przedwstępnej jego zakupu czy wpłacenia zaliczkę na poczet jego ceny. Również w ocenie Sądu II instancji – ani brak wiedzy technicznej, ani też konieczność sprawowania opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem, nie stał temu zasadniczo na przeszkodzie takim działaniom, choć w istocie okoliczności te mogły stanowić pewne utrudnienie. W żadnym razie nie można jednak zgodzić się ze skarżącą, iż O. A. (1) zyskała możność przedsięwzięcia niezbędnych starań mających na celu zakup nowego samochodu dopiero po dniu 28 grudnia 2014 r., gdyż w świetle doświadczenia życiowego nie sposób przyjąć, by wstrzymanie przez ubezpieczyciela wypłaty kwoty 200,00 zł (stanowiącej ok. 3 % wartości nabytego ostatecznie pojazdu) mogło być warunkiem sine qua non w tym zakresie. Inaczej z pewnością należałoby zakwalifikować sytuację, w której pozwany bezzasadnie nie wypłaciłby poszkodowanej na tyle znaczącej części należnego jej odszkodowania, że spowodowałoby to realne problemy z zakupem kolejnego pojazdu o jakości podobnej do zniszczonego w wyniku wypadku, jednak takich konsekwencji nie można powiązać z sytuacją, w której ubezpieczona dysponowała – zamiast kwotą 6.200,00 zł – kwotą 6.000,00 zł, co z pewnością nie uniemożliwiło jej dokonania transakcji niezwłocznie po dniu 16 grudnia 2014 r., jeśli tylko podjęłaby wcześniej leżące w granicach jej możliwości działania zmierzające do znalezienia odpowiedniej do jej oczekiwań oferty. W rezultacie nie można zgodzić się ze stroną skarżącą, iż zakup pojazdu dopiero w drugiej połowie stycznia 2015 r. można uznać za usprawiedliwiony nagromadzeniem dni świątecznych po dniu 28 grudnia 2014 r., skoro w rzeczywistości samochód mógł i powinien był zostać zakupiony już na kilkanaście dni przed tą ostatnią datą.

Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało więc wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego, na podstawie właściwie przeprowadzonej oceny dowodów, a Sąd odwoławczy ustalenia te podziela i przyjmuje za własne, wobec czego zbędne jest ponowne ich przytaczanie; Sąd Rejonowy powołał także prawidłową podstawę prawną swego rozstrzygnięcia, przytaczając w tym zakresie stosowne przepisy. Mając to na uwadze, Sąd II instancji na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację, a o kosztach postępowania odwoławczego orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., zasądzając od powódki na rzecz pozwanego kwotę 450,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym, ustaloną na podstawie § 2 pkt 3 w związku z § 10 ust. 1 pkt. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.).