Sygn. akt I ACa 283/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 sierpnia 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący

:

SSA Magdalena Natalia Pankowiec

Sędziowie

:

SA Piotr Sławomir Niedzielak

SO del. Grażyna Wołosowicz (spr.)

Protokolant

:

Sylwia Radek-Łuksza

po rozpoznaniu w dniu 24 sierpnia 2018 r. w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa J. B.

przeciwko Skarbowi Państwa - (...)w S.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach

z dnia 31 stycznia 2018 r. sygn. akt I C 386/17

I.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie II o tyle, że zasądza kwotę 240 (dwieście czterdzieści) zł;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 240 (dwieście czterdzieści) zł tytułem zwrotu kosztów instancji odwoławczej.

(...)

UZASADNIENIE

Powód J. B. wniósł o zasądzenie od Skarbu Państwa –(...)w S. w związku z naruszeniem jego dóbr osobistych kwoty 40.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia złożenia pozwu tytułem zadośćuczynienia, zasądzenia od pozwanego na rzecz wybranego przez Sąd domu dziecka w S. kwoty 50.000 zł oraz rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Pozwany Skarb Państwa – (...)w S., reprezentowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Podniósł, że powód nie wykazał przesłanek aktualizujących odpowiedzialność Skarbu Państwa z tytułu naruszenia dóbr osobistych.

Wyrokiem z dnia 31 stycznia 2018 r. Sąd Okręgowy w Suwałkach oddalił powództwo; zasądził od powoda na rzecz pozwanego Skarbu Państwa – (...)w S. zastępowanego przez Prokuratorię Generalną Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 5.400 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego; odstąpił od obciążania powoda brakującymi kosztami sądowymi.

Z ustaleń poczynionych przez Sąd Okręgowy wynikało, że powód J. B. przebywał w (...)w S. w okresie od dnia 1 czerwca 2016 r. do dnia 4 kwietnia 2017 r. W trakcie izolacji był on zakwalifikowany do podgrupy klasyfikacyjnej R-1 i pobyt w jednostce w związku z toczącymi się czynnościami procesowymi uniemożliwiał jego zatrudnienie. W trakcie pobytu J. B. zaludnienie w (...) w S. w żadnym okresie nie przekroczyło pojemności jednostki, nie odnotowano przeludnienia cel mieszkalnych.

J. B. w czasie pobytu w (...)w S. przebywał w oddziałach (...)Pawilonu (...)tak:

1)  w okresie 01.06.2016 r. – 16.06.2016 r. w celi nr (...)o powierzchni 9,11 m 2 z ilością miejsc 3. Faktycznie w tym okresie cela była zaludniona od 2 do 3 osób, a więc średni metraż na 1 osadzonego wynosił 3,037 m 2 i 4,555 m 2;

2)  w okresie 16.06.2016 r. – 29.06.2016 r. w celi nr (...) o powierzchni 6,99 m 2 z ilością miejsc 2. Faktycznie w tym okresie cela była zaludniona od 1 do 2 osób, a więc średni metraż na 1 osadzonego wynosił 3,5 m 2 i 6,99 m 2;

3)  w okresie 29.06.2016 r. – 04.11.2016 r. w celi nr(...) o powierzchni 10,34 m 2 z ilością miejsc 3. Faktycznie w tym okresie cela była zaludniona od 2 do 3 osób, a więc średni metraż na 1 osadzonego wynosił 3,45 m 2 i 5,17 m 2;

4)  w okresie 04.11.2016 r. 20.11.2016 r. w celi nr (...) powierzchni 9,09 m 2 z ilością miejsc 3. Faktycznie w tym okresie cela była zaludniona przez 3 osoby, a więc średni metraż na 1 osadzonego wynosił 3,03 m 2;

5)  w okresie 20.11.2016 – 21.11.2016 r. w celi nr (...) o powierzchni 9,19 m 2 z ilością miejsc 3. Faktycznie w tym okresie cela była zaludniona przez 2 osoby, a więc średni metraż na 1 osadzonego wynosił 4,59 m 2;

6)  w okresie 21.11.2016 r. – 18.01.2017 r. w celi nr(...)o powierzchni 9,22 m 2 z ilością miejsc 3. Faktycznie w tym okresie cela była zaludniona od 2 do 3 osób, a więc średni metraż na 1 osadzonego wynosił 3,074 m 2 i 4,61 m 2;

7)  w okresie 18.01.2017 r. – 04.04.2017 r. w celi nr (...) o powierzchni 9,4 m 2 z ilością miejsc 3. Faktycznie w tym okresie cela była zaludniona od 2 do 3 osób, a więc średni metraż na 1 osadzonego wynosił 3,13 m 2 i 4,7 m 2.

W w/w celach, w których przebywał J. B. zapewniano mu odpowiednie warunki bytowe, tj.: cele mieszkalne wyposażone były w odpowiedni sprzęt zgodny z normami przewidzianymi w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 13 lutego 2014 r. i z dnia 19 grudnia 2016 r. w sprawie warunków bytowych osób osadzonych w zakładach karnych i aresztach śledczych oraz regulaminem organizacyjno – porządkowym wykonywania kary pozbawienia wolności. W zakładach karnych i aresztach śledczych cele mieszkalne wyposaża się standardowo w jedną miskę na czterech osadzonych. Na prośbę osadzonego można wydać dodatkową miskę, lecz nie więcej niż 1 sztukę na dwie osoby osadzone. J. B. nie zgłaszał potrzeby dodatkowej miski, jak również nie składał żadnej skargi w tym zakresie.

Cele mieszkalne, w których przebywał J. B. posiadały zabudowane kąciki sanitarne, które zapewniały ich niekrępujące użytkowanie. Środki higieny osobistej oraz do utrzymywania czystości w celi mieszkalnej J. B. otrzymywał zgodnie normami przewidzianymi dla osób osadzonych Otrzymywał on środki do utrzymania porządku i czystości (płyn do mycia naczyń 100 ml, płyn do WC 500 ml i płyn uniwersalny 1000 ml – co miesiąc).

J. B. korzystał dwa razy w tygodniu z ciepłej kąpieli, która zgodnie z porządkiem wewnętrznym trwa 11 minut, natomiast ciepła woda w jej trakcie była podawana przez 6 minut. Ponadto J. B. miał stały dostęp do zimnej wody. Z kolei w celu zapewnienia odpowiednich warunków sanitarnych ciepła woda użytkowa udostępniana była osadzonym codziennie (3 razy po każdym posiłku przez 30 minut).

J. B. otrzymywał trzy posiłki dziennie, w tym jeden gorący według odpowiedniej normy wyżywienia o odpowiedniej wartości wyżywienia (skarg w tym zakresie nie zgłaszał). Również(...) w S. nie miał zastrzeżeń co do sposobu wyżywienia. Wartość energetyczna posiłków w ramach dziennego wyżywienia osadzonych zawierała odpowiednią liczbę kalorii (nie mniej niż 2600 kcal; wartość odżywcza posiłków wyrażana procentowo – białko, tłuszcze i węglowodany była właściwa; dzienna ilościowa zawartość warzyw lub owoców w posiłkach (poza ziemniakami) była zgodna z określoną wartością „co najmniej 300 g”.

W celach mieszkalnych zapewniona była odpowiednia wentylacja grawitacyjna, natomiast natężenie oświetlenia w celach mieszkalnych spełniała normy oświetlenia pomieszczeń. W każdej celi mieszkalnej znajduje się okno zapewniające dostęp światła dziennego, zabezpieczone siatką i kratą, a w przypadku celi nr (...)również dodatkowymi zabezpieczeniami techniczno – ochronnymi.

Bielizna osobista była wymieniana J. B. jeden raz w tygodniu, a bielizna pościelowa co dwa tygodnie. Zabrudzona pościel, zabrudzone ręczniki oraz bielizna osobista, czy ubrania więzienne w trakcie ich wymiany były dostarczane w celu wyprania podmiotowi zewnętrznemu. Nie odnotowano uwag, czy skarg odnoszących się do czystości zwracanej przez pralnię pościeli, czy bielizny. Stan rzeczy należnych osadzonym spełniał wszystkie wymogi sanitarnohigieniczne. J. B. nie zgłaszał zastrzeżeń przełożonym (wychowawcy, oddziałowemu, kwatermistrzowi, kierownikowi działu kwatermistrzowskiemu, kierownikowi oddziału penitencjarnego, czy dyrektorowi) co do wyposażenia kwaterunkowego celi mieszkalnej lub sprzętu.

J. B. mógł realizować codzienny spacer w wymiarze 1 godziny, uczestniczyć w zajęciach kulturalno-oświatowych zgodnie z grafikiem.

J. B. utrzymywał kontakt z najbliższymi: konkubiną, dzieckiem i bratem zarówno w formie korespondencyjnej, jak w formie widzeń. W trakcie pobytu J. B. wniósł dwie skargi w przedmiocie korespondencji. W jednej z nich zarzucał on, zaginięcie mu korespondencji prywatnej (list polecony ze znaczkami i kartami telefonicznymi), której nadawcą był A. M. (1). P. skargowe wykazało jednak, że przedmiotowa korespondencja nie wpłynęła do sekretariatu jednostki i skargę uznano za bezzasadną. Druga skarga dotyczyła nieuzasadnionego przetrzymywania korespondencji adresowanej do Rzecznika Praw Obywatelskich. Również i w tym przypadku, postepowanie skargowe wykazało bezzasadność skargi J. B..

Zasadniczo rozmowy telefoniczne w Pawilonie A nie mogą przekraczać 5 minut i podlegają one kontroli administracji jednostki penitencjarnej. Wyjątkiem od tej zasady stanowią rozmowy telefoniczne realizowane przez osadzonych z pełnomocnikami procesowymi i innymi określonymi podmiotami. Wówczas nie podlegają one kontroli i co do zasady nie są ograniczone czasowo. W (...)w S. nie stwierdzono przypadków nieuzasadnionego skracania rozmów telefonicznych czy niezgodnego z prawem podsłuchiwania rozmów osadzonych z adwokatami. J. B. w trakcie pobytu w jednostce nie wnosił tego rodzaju skarg czy uwag, pomimo iż był wielokrotnie przyjmowany przez dyrektora jednostki i innych funkcjonariuszy w różnego rodzaju sprawach. Nie poruszał on kwestii związanych ze skracaniem rozmów telefonicznych czy ich podsłuchiwania.

W trakcie pobytu w (...)w S. J. B. miał zapewnioną odpowiednią opiekę wychowawczą, psychologiczną oraz możliwość indywidualnych rozmów z dyrektorem jednostki. W trakcie pobytu w celi nr (...) J. B. nie zgłaszał skarg w zakresie warunków socjalno – bytowych, składu osobowego celi, czy problemów natury psychicznej. Nie sprawiał on większych problemów wychowawczych. Przebywał on w celach o dobranym składzie osobowym. Dwukrotnie występowano z wnioskami o wymierzenie kary dyscyplinarnej, z czego jeden raz ukarano go za wulgarne zachowanie wobec dyrektora jednostki. J. B. podczas kontaktów z psychologiem lub dyrektorem jednostki nie zarzucał, aby wychowawca (...) oddziału traktował go w sposób niehumanitarny. W rozmowach z wychowawcą i w trakcie rozmów z psychologiem nie deklarował on myśli suicydalnych. Był on kilkakrotnie informowany przez wychowawców i psychologa o obowiązku zgłaszania do przełożonych stanów depresyjnych czy innych problemów emocjonalnych.

W trakcie pobytu w (...) w S. J. B. miał również zapewnioną bezpłatną opiekę medyczną, adekwatną do stanu jego zdrowia. Przy przyjęciu do jednostki nie zgłaszał on dolegliwości i nie podawał przewlekłych schorzeń. W dniu 04.08.2016 r. J. B., z uwagi na powzięcie wiadomości o pobycie w jednej celi z osobą chorą na HIV, zgłosił się do lekarza o wykonanie badań HCV i HIV. Badania te zostały zlecone (w dniu 11.08.2016 r. pobrano od niego materiał do badania). Wirus ten został w tym czasie wykryty u współosadzonego powoda - P. B., którego niezwłocznie po wykryciu choroby przewieziono do szpitala w (...) w G.. Również w dniu 17.01.2017 r. J. B. zgłosił się ponownie o wykonanie badań HCV i HIV i badanie te zostały zlecone (materiał do badań pobrano w dniu 18.01.2017 r., zaś dnia 31.01.2017 r. osadzony zgłosił się do lekarza ambulatorium w celu interpretacji wyników). J. B. kilkakrotnie zapisywał się do książki zgłaszających się do lekarza, po czym rezygnował z wizyty. Tak było w dniach: 18.08.2016 r., 25.08.2016 r., 01.09.2016 r., pomimo iż inni osadzeni, w tym współosadzeni z celi mieszkalnej J. B. byli przez lekarza przyjmowani. Odmówiono J. B. otrzymania z wolności leków przeciwbólowych.

W tak ustalonym stanie faktycznym, Sąd Okręgowy doszedł do przekonania, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Wstępnie zaznaczył, że ciężar wykazania, że do naruszenia (zagrożenia) dobra osobistego faktycznie doszło spoczywał na powodzie (art. 6 k.c.), który powinien wywiązać się z niego w zakresie umożliwiającym sądowi sprawdzenie zasadności żądania.

W ocenie Sądu I instancji powód z tego obowiązku się nie wywiązał, bowiem w okresie pobytu powoda w (...) w S. nie doszło do bezprawnych działań lub zaniechań po stronie pozwanego skutkujących naruszeniem dóbr osobistych powoda. Warunki bytowe cel mieszkalnych nie odbiegały od warunków określonych w przepisach regulaminu porządku organizacyjnego obowiązującego w (...) w S., a pozostających w zgodzie z przepisami Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 25 sierpnia 2003 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz.U. Nr 152, poz. 1493) oraz Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 21 grudnia 2016 r. w sprawie regulaminu organizacyjno-porządkowego wykonywania kary pozbawienia wolności (Dz.U. z 2016 r. poz. 2231).

Zdaniem Sądu Okręgowego, powód nie wykazał, aby w okresie jego pobytu w (...)w S. zaludnienie w celach mieszkalnych przekroczyło pojemność jednostki. Powierzchnia każdej celi mieszkalnej, w której przebywał powód, przypadająca na skazanego, nie była mniejsza niż 3 m ( 2). Nie doszło więc do naruszenia art. 110 § 2 zd. 1 k.k.w. Powód nie udowodnił także, aby doszło do nieuzasadnionego przetrzymywania jego korespondencji adresowanej do Rzecznika Praw Obywatelskich, jak też zaginięcia na terenie jednostki penitencjarnej korespondencji, której nadawcą był A. M. (1). Bezzasadny był też wniosek, aby rozmowy telefoniczne powoda z adwokatem były ograniczane czasowo. W trakcie pobytu w (...)w S. powód J. B. miał zapewnioną odpowiednią opiekę wychowawczą, psychologiczną oraz możliwość indywidualnych rozmów z dyrektorem jednostki. W trakcie pobytu w celi nr (...) J. B. nie zgłaszał skarg w zakresie warunków socjalno – bytowych, składu osobowego celi, czy problemów natury psychicznej. Podczas kontaktów z psychologiem lub dyrektorem jednostki nie zarzucał on także, aby wychowawca II oddziału traktował go w sposób nieodpowiedni. W rozmowach z wychowawcą i w trakcie rozmów z psychologiem nie deklarował on myśli suicydalnych. W trakcie pobytu w (...) w S. powód miał zapewnioną bezpłatną opiekę medyczną, adekwatną do stanu jego zdrowia.

Sąd I instancji nie podzielił również zarzutów powoda dotyczących jakości, ilości i wagi podawanych posiłków. Nie znalazły one potwierdzenia chociażby w zeznaniach świadków w osobach innych osadzonych w (...) w S.. Wprawdzie świadek T. S. podał, że jedzenie nie jest dobre i od osób zatrudnionych w kuchni jednostki słyszał, że jest przeterminowane, a świadek I. A. wskazał, że porcje są za małe, a zupy śmierdzące, to trudno taką ocenę traktować jako obiektywną, gdyż jest ona ogólnikowa, a inni świadkowie, i to nie tylko pracownicy pozwanego, lecz także inni osadzeni, jak K. A., K. B. i P. B. żadnych uwag w tym zakresie nie mieli, zaś świadek P. K. – osadzony, pracujący w kuchni Aresztu wprost zaprzeczał, aby kiedykolwiek podawano nieświeże artykuły spożywcze, są one przywożone przez dostawców na bieżąco oraz opisał, że porcje są sprawdzane przez kierownictwo, szefa kuchni i dietetyka.

W konsekwencji, Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do stwierdzenia bezprawności działań pozwanego. Nie dopatrzył się też naruszenia dóbr osobistych powoda. O kosztach procesu orzekł na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. oraz art. 102 k.p.c.

W niesformalizowanej apelacji od wyroku Sądu Okręgowego w Suwałkach z dnia 31 stycznia 2018 roku powód domagał się jego zmiany poprzez uwzględnienie żądań pozwu w całości oraz nieobciążania go kosztami postępowania w sprawie z uwagi na jego trudną sytuację materialną.

SĄD APELACYJNY USTALIŁ I ZWAŻYŁ, CO NASTĘPUJE:

Apelacja pozwanego zasługiwała na uwzględnienie jedynie w niewielkiej części tj. w zakresie rozstrzygnięcia o kosztach procesu.

Sąd Okręgowy w niniejszej sprawie poczynił prawidłowe ustalenia faktyczne, które Sąd Apelacyjny w pełni aprobuje i uznaje za własne. Wbrew zarzutom apelacji, Sąd I instancji bardzo skrupulatnie i wszechstronnie przeanalizował w sprawie cały zaprezentowany przez strony materiał dowodowy, z którego analizy wyprowadził właściwe wnioski, nie naruszając przy tym dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c. Ponowna analiza zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, przeprowadzona przez Sąd II instancji pod kątem zarzutów apelacyjnych, dowiodła ich trafności.

Odnosząc się do zarzutu skarżącego dotyczącego dokonania przez Sąd I instancji błędnych ustaleń faktycznych dotyczących warunków odbywania kary przez powoda poprzez danie wiary zeznaniom świadków: A. P., R. C., A. B. i A. M. (2), a odmówienie jej świadków: T. S. (2) i I. A. - należało stwierdzić, że jest on całkowicie chybiony. W tym kontekście przypomnieć wypada, że przepis art. 233 § 1 k.p.c. przyznaje sądowi swobodę w ocenie materiału dowodowego zebranego w sprawie, w tym zeznań świadków, a zarzut naruszenia tego uprawnienia tylko wtedy może być uznany za uzasadniony, gdy sąd zaprezentuje rozumowanie sprzeczne z regułami logiki lub doświadczenia życiowego co w niniejszej sprawie nie miało miejsca.

Wyjaśnienia w tym miejscu także wymaga, że dla skuteczności podnoszonego przez skarżącego zarzutu nie wystarcza stwierdzenie o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu powoda odpowiada rzeczywistości. Nie jest bowiem usprawiedliwiony zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wyłącznie z tej tylko przyczyny, że własna ocena dowodów dokonana przez stronę jest odmienna od oceny Sądu. Pogląd taki był już wielokrotnie wypowiadany w orzecznictwie. Tylko bowiem w przypadku, gdy brak jest logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo – wbrew zasadom doświadczenia życiowego – nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo – skutkowych, przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 września 2002 r. w sprawie II CKN 817/00, LEX 56906). Tymczasem, poddając analizie poprawność rozumowania Sądu I instancji według wskazanych powyżej kryteriów, Sąd Apelacyjny nie znalazł przesłanek mogących podważyć prawidłowość oceny zeznań ww. świadków dokonanej przez Sąd Okręgowy. Zeznania świadków A. S. (k.259-259v.), R. C. (k. 258-259 ), A. B. (k. 259-259v.) i A. M. (2) (k.259v.-260v.) słusznie stały się podstawą ustaleń Sądu i instancji, gdyż są to osoby stale przebywający w (...) w S. i z własnych spostrzeżeń czerpią wiedzę na temat warunków socjalno – bytowych oraz opieki lekarskiej, jaką objęci są osadzeni. Ponadto ich zeznania znalazły potwierdzenie w złożonej do akt dokumentacji w postaci: Informacji (...) w S. (k.91-96), Protokołu z pomiarów oświetlenia elektrycznego (k, 97-107) i Protokołu z okresowej kontroli przewodów wentylacyjnych (k, 108-109), a przede wszystkim ze Sprawozdania z wizytacji, w tym stanu opieki medycznej i stanu sanitarnego sporządzonego przez Sędziego Sądu Okręgowego w Suwałkach, a z którego wynikało, że przeprowadzona wizytacja wskazuje, że pozwana jednostka prawidłowo realizuje zadania penitencjarne nie naruszając praw i obowiązków osadzonych (k. 110-119 akt). Ustaleń tych wbrew twierdzeniom J. B. nie podważyły zeznania świadków T. S. (2) (k. 175v.-176) oraz I. A. (k. 315-316 akt). Należy bowiem zauważyć, że z zeznań świadka T. S. (2) wynikało, że nie ma pojęcia jakie są warunki w każdej z cel, w których przebywał J. B., zetknął się bowiem z powodem jedynie podczas pobytu w celi nr (...), w której przebywał z nim dwa miesiące. Stwierdził ogólnie bez odwołania się do rzeczywistych wymiarów, że cela była 3-osobowa, chociaż jego zdaniem powinna być 2-osobowa oraz zeznał, że powód skarżył się na wszystko, w tym na opiekę lekarską chociaż stwierdził, że nie wie, czy powód chorował. Zeznania świadka I. A. wbrew sugestiom powoda słusznie natomiast zostały ocenione przez Sąd Okręgowy jako niewiarygodne, gdyż pozostawały w rażącej sprzeczności z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Ww. świadek zeznał bowiem, że cały budynek (...) był w opłakanym stanie, cele były zawilgocone, porcje małe, a zupy śmierdzące. Tak skrajnej oceny warunków panujących w pozwanej placówce nie potwierdzili bowiem pozostali świadkowie – osadzeni tj. K. A. (k.240), K. B. (k. 241), P. B. (k. 361-361v), czy P. K. (k. 396-396v.), którzy albo w ogóle nie mieli zastrzeżeń do jakości żywności oraz warunków panujących w celach albo twierdzili, że w przypadku nieprawidłowości np. gdy ściany były zagrzybione to po zgłoszeniu tego faktu - zaraz było to naprawiane.

W niniejszej sprawie, działający bez profesjonalnego pełnomocnika powód, upatrywał podstawy prawnej odpowiedzialności strony pozwanej w przepisach o naruszeniu jego dóbr osobistych. W uzasadnieniu pozwu, jak i w trakcie procesu podnosił, że naruszenie jego dóbr osobistych polegało na niezapewnieniu przez(...) w S. właściwych warunków odbywania kary oraz ograniczenia dostępu do prawidłowego leczenia.

W kontekście tak sformułowanych twierdzeń pozwu należy wskazać, że stanowiący materialnoprawną podstawę rozstrzygnięcia w sprawie przepis art. 24 § 1 k.c., wymieniając przesłanki ochrony dóbr osobistych, którymi są: istnienie dobra osobistego, zagrożenie lub naruszenie tego dobra oraz bezprawność zagrożenia lub naruszenia, determinuje jednocześnie w sposób logiczny kolejność rozpatrywania wystąpienia tych przesłanek. Trzeba bowiem podkreślić, że każda z kolejno wymienionych wyżej przesłanek ma wobec wcześniejszej charakter wtórny, co oznacza, że potrzeba jej badania zachodzi dopiero po kategorycznym stwierdzeniu wystąpienia przesłanki wcześniejszej. Tym samym warunkiem badania naruszenia dóbr osobistych jest uprzednie stwierdzenie tego faktu. Z kolei stwierdzenie naruszenia dóbr otwiera drogę do rozważań w zakresie obalenia domniemania bezprawności tego naruszenia.

Mając zatem na uwadze jednoznaczną treść art. 24 § 1 k.c., Sąd Apelacyjny, w pierwszej kolejności, uczynił przedmiotem rozważań zarzuty apelacji koncentrujące się wokół próby wykazania nietrafności ocen w zakresie naruszenia dóbr osobistych powoda.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty te były niezasadne. Sąd Okręgowy w wyniku szczegółowej analizy zaoferowanego mu przez obie strony materiału dowodowego, doszedł bowiem w okolicznościach sprawy do trafnego wniosku, że nie został przez powoda wykazany żaden z szeregu zarzutów dotyczących warunków odbywania kary w pozwanej jednostce penitencjarnej. Sąd Okręgowy ustalił prawidłowo, że w analizowanym okresie pobytu powoda w zakładzie karnym miał on zapewnione odpowiednie warunki bytowe, m.in. cele, w których przebywał posiadały wyodrębnione kąciki sanitarne, co umożliwiało zachowanie intymności w trakcie czynności higienicznych i zaspokajania potrzeb fizjologicznych. Działała również wentylacja zapewniająca dostęp powietrza do cel, w których znajdował się skazany oraz istniał dostateczny dopływ światła naturalnego przez otwory okienne do pomieszczeń więziennych. Powód otrzymywał także trzy posiłki dziennie, w tym jeden gorący według odpowiednich norm wyżywienia. Miał też stały dostęp do zimnej wody, zaś z ciepłej wody umożliwiono mu korzystać dwa razy w tygodniu, przy czym w celach sanitarnych z ciepłej wody mógł korzystać codziennie po każdym posiłku. Ponadto zagwarantowano powodowi miejsce do spoczynku oraz artykuły i przybory niezbędne do codziennego funkcjonowania w warunkach więziennych. Sąd I instancji prawidłowo ustalił również, że powód w spornym okresie miał otwarty dostęp do opieki medycznej oraz zajmował celę, w której powierzchnia przypadająca na jedną osobę nie była mniejsza niż 3 m 2.

Zwrócić należy uwagę, że nawet sam skarżący nie był w stanie określić, które z jego dóbr zostało w ten sposób naruszone. Samo zaś powoływanie się na subiektywne poczucie krzywdy – jak trafnie zauważył Sąd I instancji – nie może zastąpić procesowego wykazania, zgodnie z ogólną regułą dowodową art. 6 k.c. – wszystkich przesłanek odpowiedzialności pozwanego. W świetle bowiem utrwalonej linii orzecznictwa, o tym czy w istocie nastąpiło naruszenie, czy też zagrożenie naruszeniem dóbr nie decydują odczucia subiektywne osoby pokrzywdzonej, lecz reakcja, jaką naruszenie to wywołało lub mogłoby wywołać w społeczeństwie. Z wypowiedzi Sądu Najwyższego, na wzmiankę zasługuje teza wyroku z dnia 11 marca 1997 r. (III CKN 33/97, OSNC 6-7/97/93), zgodnie z którą ocena, czy nastąpiło naruszenie dobra osobistego [...] nie może być dokonana według miary indywidualnej wrażliwości zainteresowanego (ocena subiektywna). Podobnie, w wyroku z dnia 7 listopada 2000 r. (I CKN 1149/98, LEX nr 50 831) Sąd Najwyższy orzekł, iż przy ocenie, czy doszło do naruszenia dobra osobistego człowieka decydują kryteria obiektywne. Wskazuje się również, że miernika pozwalającego na ustalenie, czy do takiegoż naruszenia doszło, należy upatrywać w tzw. opinii publicznej, która jest odzwierciedleniem powszechnie przyjętych i akceptowanych przez społeczeństwo poglądów oraz wzorców, na jakich się opiera. Jak stwierdził Sąd Najwyższy o naruszeniu dobra osobistego osadzonego nie można mówić w przypadku pewnych uciążliwości lub niedogodności związanych z samym pobytem w takim zakładzie, a polegającym np. na niższym od oczekiwanego standardzie celi lub urządzeń sanitarnych, dla wielu bowiem ludzi nieodbywających kary pozbawienia wolności warunki mieszkaniowe bywają równie trudne (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 maja 2012 r. w sprawie IV CSK 473/11, LEX nr 1211994).

W tym stanie rzeczy, w ocenie Sądu Apelacyjnego brak było podstaw do uznania, że w rozważanym stanie faktycznym doszło do naruszenia jakiegokolwiek dobra osobistego apelującego, tym bardziej zważywszy na okoliczności w jakich powód upatrywał zasadność żądania zadośćuczynienia na podstawie art. 448 k.c., które uzależnione jest od wielu różnych okoliczności, w tym między innymi od długotrwałości przebywania w niespełniającej standardów celi, uciążliwości z tym związanych, poczucia krzywdy i jego stopnia oraz od pozostałych warunków izolacji, które mogą zwiększać poczucie krzywdy lub je osłabiać, a nawet sprawiać, że w ogóle nie powstało (np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2011 r., V CSK 489/10 oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2011 r., V CSK 113/11).

Korekty wymagało natomiast rozstrzygnięcie o kosztach zastępstwa procesowego świadczonego na rzecz pozwanego przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa. O ile bowiem rację przyznać należało Sądowi I instancji o istnieniu przesłanki zgodnie z art. 98 k.p.c. do obciążenia powoda tymi wydatkami, tym niemniej uwzględniając, że dochodzone pozwem roszczenia o zadośćuczynienie związane były z warunkami odbywania kary pozbawienia wolności, stawka wynagrodzenia pełnomocnika winna stosownie do treści art. 99 k.p.c. w zw. z § 8 pkt 26 rozporządzenia z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U z 2015 r., poz. 1800 ze zm.) wynieść 240 zł, albowiem Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa zwraca się koszty w wysokości należnej według przepisów o wynagrodzeniu adwokata. Podstawowa zasada orzekania o kosztach procesu ustanowiona w art. 98 k.p.c. oznacza, że strona, która sprawę przegrała, zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi poniesione przez niego koszty procesu, przy czym nie ulega wątpliwości, że przegrywającym w niniejszej sprawie jest powód, którego żądanie nie zostało uwzględnione. W przepisie art. 102 k.p.c. ustawodawca unormował natomiast zasadę słuszności, która stanowi odstępstwo od ww. zasady odpowiedzialności za wynik postępowania w sprawie, zgodnie z którą w przypadkach szczególnie uzasadnionych, sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej kosztami w ogóle. Przepis ten ze względów słusznościowych daje sądom swobodę oceny przy rozstrzyganiu o zwrocie kosztów procesu. Przepis ten nie może być jednak stosowany rozszerzająco i wyklucza uogólnienia, a ocena ta musi uwzględniać wszystkie okoliczności, które mogą mieć wpływ na jej podjęcie (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 11 lutego 2010 r., I CZ 112/09, LEX nr 564753).

W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się stosowanie art. 102 k.p.c.: gdy sprawa ma wątpliwy i dyskusyjny charakter (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 kwietnia 1971 roku, I PZ 17/71, OSNCP 1971, nr 12, poz. 222); dochodzone roszczenie powoda wynika z niejasno sformułowanych przepisów (vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 grudnia 1973 roku, I PR 456/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 154); strona przegrywająca znajduje się w wyjątkowo trudnej sytuacji majątkowej, a wytaczając powództwo była przeświadczona o słuszności dochodzonego roszczenia, natomiast strona wygrywająca korzystała ze stałej obsługi prawnej i nie poniosła dodatkowych nakładów na prowadzenie procesu (vide: wyrok Sądu Najwyższego z 17 listopada 1972 roku, I PR 423/72, OSNCP 1973, nr 7 – 8, poz. 138).

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić należało, że żadna z ww. okoliczności nie zaktualizowała się, co oznacza, że brak było podstaw do zastosowania art. 102 k.p.c. w niniejszej sprawie. Nie negując trudnej sytuacji osobistej i majątkowej powoda, należało zauważyć, że strona przed wytoczeniem powództwa obowiązana jest wszechstronnie rozważyć, czy przysługuje jej dochodzone roszczenie. Wniosek ten jest tym bardziej uzasadniony, jeśli zauważyć, że stan majątkowy strony nie stanowi decydującej przesłanki zwolnienia jej od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2012 roku, I CZ 34/12, niepubl.), przy czym nie jest taką szczególną sytuacją sam fakt zwolnienia od kosztów sądowych (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 stycznia 2010 r., II CZ 88/09, LEX nr 578136; postanowienie Sądu Najwyższego z 11 lutego 2010, I CZ 112/09, LEX nr 564753).

Należy także podkreślić, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie podkreślano, że Sąd wyższego rzędu – w ramach kontroli instancyjnej – może ingerować w rozstrzygnięcie o kosztach procesu oparte na przepisie 102 k.p.c. jedynie wyjątkowo, gdy dokonanej przez Sąd niższego rzędu ocenie tej materii można przypisać cechy dowolności (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 5 października 2012 r., IV CZ 63/12, LEX nr 1232814; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2012 r., I CZ 66/12, LEX nr 1232749; postanowienie Sadu Najwyższego z dnia 12 października 2012 r., IV CZ 69/12, LEX nr 1232622; wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 10 sierpnia 2012 r., I A Ca 316/12, LEX nr 1217649).

Samo subiektywne przekonanie strony o swojej racji nie jest natomiast wystarczające i nie stanowi podstawy do żądania zastosowania art. 102 k.p.c. (vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 2012 r., IV CZ 12/12, LEX nr 1232807).

Z tych też względów, Sąd Apelacyjny na mocy art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c., orzekł jak w sentencji.

O kosztach postępowania apelacyjnego postanowił przy zastosowaniu art. 98 § 1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. i art. 108 § 1 k.p.c. w zw. z § 8 pkt 26 i § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800).

Sąd Apelacyjny zdaje sobie sprawę, że powód, osadzony w zakładzie karnym jest w chwili obecnej dalece ograniczony w możliwości pozyskiwania środków pieniężnych, tym niemniej nie można zapominać, że powód, inicjując proces odwoławczy zdawał sobie sprawę z konsekwencji finansowych swego stanowiska. Nie sposób więc było w realiach niniejszej sprawy dopatrzeć jakichkolwiek szczególnych względów do tego, by odstąpić chociażby w części od obciążenia powoda wygenerowanymi przez niego kosztami (art. 102 k.p.c.). Tym bardziej, że postępowanie cywilne jest postępowaniem odpłatnym i dążąc na jego drodze do realizacji swoich praw żądający powinien w każdej sytuacji przykładać wagę do wypełniania należycie obowiązków fiskalnych, które w toku tego postępowania mogą po jego stronie powstać.

(...)