Warszawa, dnia 13 marca 2019 r.

Sygn. akt VI Ka 1119/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie VI Wydział Karny Odwoławczy w składzie :

Przewodniczący: SSO Agnieszka Wojciechowska-Langda

protokolant: protokolant sądowy Izabela Frankowicz

przy udziale prokuratora Anety Ostromeckiej

po rozpoznaniu dnia 13 marca 2019 r.

sprawy P. O. syna M. i M. ur. (...) w W.

oskarżonego o przestępstwo z art. 158 § 1 k.k. w zb. z art. 191 § 1 kk w zw. z art. 191 § 2 kk w zw. z art. 57a § 1 k.k. w zw. z art. 57a § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy - Pragi Północ w Warszawie

z dnia 29 marca 2018 r. sygn. akt IV K 997/17

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok co do P. O.; zwalnia oskarżonego od uiszczenia kosztów sądowych w postępowaniu odwoławczym, przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa; zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. L. kwotę 516,60 zł obejmującą wynagrodzenie za obronę z urzędu w instancji odwoławczej oraz podatek VAT.

Sygn. akt VI Ka 1119/18

UZASADNIENIE

Sąd okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego P. O. jest bezzasadna i tym samym nie zasługuje na uwzględnienie.

W pierwszym rzędzie podnieść trzeba, że sąd rejonowy przeprowadził w sprawie niniejszej prawidłowe postępowanie dowodowe dążąc do wyjaśnienia wszystkich istotnych dla rozstrzygnięcia okoliczności, zebrane dowody poddał analizie zgodnej z regułami art. 7 kpk i na tej podstawie wyprowadził zasadny wniosek co do winy oskarżonego w zakresie przypisanego mu czynu. Ustalenia faktyczne poczynione przez sąd I instancji co do przebiegu zdarzenia objętego aktem oskarżenia znajdują pełne oparcie w ujawnionym w toku przewodu sądowego materiale dowodowym. Prawidłowa jest także kwalifikacja prawna przypisanego oskarżonemu czynu.

Przechodząc do meritum nie sposób zgodzić się z zarzutami podniesionymi w apelacji. Sąd I instancji bardzo wnikliwie rozważył te wszystkie okoliczności, które zostały w nich podniesione przez obrońcę, a wskazana we wniesionym środku odwoławczym interpretacja zachowania pokrzywdzonego jest w istocie wynikiem subiektywnych odczuć obrony i nie znajduje wsparcia ani w zgromadzonym materiale dowodowym, ani w zapisach protokołu rozprawy.

Po pierwsze podnieść trzeba, że przyznanie się oskarżonego do winy nie świadczy automatycznie o rzeczywistej skrusze i zawsze musi być oceniane w realiach konkretnej sprawy. W niniejszej obaj oskarżeni zostali zatrzymani na miejscu zdarzenia i nie było żadnych wątpliwości, że są sprawcami pobicia pokrzywdzonego. Po drugie – na dokonaną przez Sąd Rejonowy ocenę postawy oskarżonego P. O. nie ma wpływu argument, że na rozprawie w dniu 24 stycznia 2018 r. oskarżeni dobrowolnie poddali się karze, co zaakceptował sąd. Podnosząc tę okoliczność obrońca pomija fakt, że w dniu 31 stycznia 2018 r., kiedy miał zostać ogłoszony wyrok, oskarżeni wycofali wnioski i nie wyrazili zgody na dobrowolne poddanie się karze. Powodem był wniosek obrońcy drugiego oskarżonego – S. S. o przesłuchanie pokrzywdzonego, który miał stwierdzić, że jest gotów przebaczyć temu sprawcy. Dlatego właśnie na rozprawie w dniu 7 marca 2018 r. doszło do tego przesłuchania, a analiza zeznań G. W. dokonana przez Sądu I instancji jest rzetelna, przemyślana, szczegółowa. Została dokonana w sposób obiektywny, a zestawiając zapisy widniejące w protokole rozprawy na k.301 z rozważaniami przedstawionymi w uzasadnieniu, nie ma żadnych podstaw do przyjęcia sugestii obrońcy, że trzęsienie się pokrzywdzonego zostało zinterpretowane niewłaściwie przez Sąd jako obawa przed oskarżonym, a nie wynik złego samopoczucia. Sąd Odwoławczy analizując zeznania pokrzywdzonego z dnia 7 marca 2018 r. w pełni podziela zapatrywania Sądu Rejonowego co do kwestii jego pojednania z oskarżonym P. O., nie znajdując w apelacji obrońcy żadnego argumentu, który mógłby podważyć oceny Sądu I instancji w tym zakresie. Jak już wcześniej podniesiono argumentacja skarżącego jest wyrazem jego subiektywnych zapatrywań i eksponowaniu okoliczności, które w istocie nie mają żadnego znaczenia dla oceny tego, czy skrucha oskarżonego P. O. i jego pojednanie z pokrzywdzonym było rzeczywiste. Taką jest np. kwestia pożyczki w kwocie 150 zł udzielonej pokrzywdzonemu przez tego oskarżonego, którego to faktu G. W. nie kwestionował i co podniósł Sąd Rejonowy w swoim uzasadnieniu.

Reasumując – zdaniem Sądu Odwoławczego dokonana przez Sąd I instancji analiza postawy oskarżonego P. O. podczas procesu i kwestii jego pojednania z pokrzywdzonym jest rzetelna i uwzględnia całokształt okoliczności ustalonych podczas postepowania, w tym tych wynikających z zeznań pokrzywdzonego składanych w dniu 7 marca 2018 r. Dlatego też słusznie Sąd Rejonowy nie potraktował tych okoliczności jako łagodzących wobec w/w oskarżonego. Jednocześnie przekonująco uzasadnił swoje rozstrzygnięcie co do orzeczonej wobec P. O. kary pozbawienia wolności, przy jej wymiarze uwzględnił dyrektywy art. 53 kk. Jest ona adekwatna do stopnia szkodliwości społecznej przypisanego czynu, stopnia zawinienia oskarżonego, a przy tym w należytym stopniu uwzględnia cele, jakie kara ma osiągnąć w stosunku do sprawcy. Jest to kara odpowiednio wyważona, sprawiedliwa i w realiach sprawy niniejszej nie można zarzucić jej cech rażącej surowości.

Z tych względów Sąd Okręgowy orzekł jak w wyroku.