Sygn. akt. XIV.C. 1033/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 marca 2019 roku

Sąd Okręgowy w Poznaniu XIV Wydział Cywilny z siedzibą w Pile

w składzie następującym:

Przewodniczący : SSO Jolanta Czajka-Bałon

Protokolant : st.sekr. sąd. Grażyna Bielicka

po rozpoznaniu w dniu 14 marca 2019 roku w Pile

sprawy z powództwa P. K. (1)

przeciwko (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  Oddala powództwo.

2.  Zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 7.297 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania.

/-/ SSO Jolanta Czajka-Bałon

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 21 października 2015 roku P. K. (1) wniósł o orzeczenie nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym, od pozwanego (...) Towarzystwa (...) S.A. w W. kwoty 88.351,32 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot: 87.901,32 zł od dnia 13 marca 2015 r. do dnia zapłaty; od kwoty 450,00zł od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W przypadku wniesienia przez pozwanego sprzeciwu od nakazu zapłaty wnosi o zasądzenie przez Sąd od pozwanego na rzecz powoda kwoty 88.351,32 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od kwot: 87.901,32 zł od dnia 13 marca 2015 r. do dnia zapłaty; od kwoty 450,00zł od dnia zapłaty, a także zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, że 9 lutego 2015r. doszło do kolizji drogowej, w ten sposób, że kierujący pojazdem marki P. (...) W. K. doprowadził do zderzenia z pojazdem powoda marki A. (...). W wyniku, którego uszkodzeniu uległ ww. pojazd powoda marki A.. Posiadacz pojazdu, którym kierował W. K., był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdu u pozwanego. Powód powiadomił pozwanego o zaistniałej szkodzie, jednakże pozwany odmówił wypłaty odszkodowania (k. 2-7).

W odpowiedzi na pozew z dnia 21 grudnia 2019 roku pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz uiszczonej opłaty skarbowej w wysokości 17,00zł.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że w ramach prowadzonego postępowania likwidacyjnego, po przeprowadzeniu szeregu czynności wyjaśniających nie uznał swojej odpowiedzialności za szkodę, co z całą mocą w dalszym ciągu podtrzymał. Pozwany opierał się na decyzji ekspertyzy niezależnych rzeczoznawców samochodowych, którzy dokonali badania sterownika A. pojazdu P. (...) uczestniczącego w zdarzeniu z dnia 09.02.2015. r. Analiza doprowadziła do wniosku, że w chwili uszkodzenia pojazdu P. znajdował się w bezruchu- zarówno prędkość pojazdu, jak i prędkość obrotowa silnika wynosiły „0” jednostek. Wobec czego pozwany podniósł, że wykluczone zostało, aby pojazd A. mógł ulec uszkodzeniu w deklarowanych przez powoda warunkach (k.55-64).

Na terminie rozprawy przeprowadzonej w dniu 14 marca 2019 roku zarówno strona powodowa, jak i strona pozwana podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska (k. 513-513v).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 09 lutego 2015 roku, w godzinach wieczornych tj. około 21:30 w miejscowości O. G. kierujący pojazdem marki A. (...) o nr rej. (...) P. K. (2) jadąc prostą drogą główną uderzył czołowo-lekko skośnie w lewy przedni bok stojącego z wyłączonym silnikiem samochodu osobowego marki P. (...) o nr rej. (...), nr VIN (...), należący do W. K.. Pierwszy kontakt pojazdu powoda z pojazdem P. (...) związany był z jego przodem od strony lewej.

Amerykańskiej produkcji pojazd marki P. (...), rok produkcji sierpień 1999, posiadał wbudowane fabrycznie urządzenie sterujące o następujących cechach identyfikacyjnych: nr produkcyjny w USA (...), kod kreskowy (...), (...) No (...), (...). Dane zawarte w pamięci urządzenia sterującego zapisywane są w systemie tak zwanej „czarnej skrzynki”. Oznacza to, że omawiany sterownik zawiera informacje dotyczące zarówno systemu poduszek powietrznych, ich ewentualnej aktywacji, jak również całkowicie niezależnie od tego rejestruje jednocześnie także inne parametry związane z ruchem pojazdu, a mianowicie działanie silnika, obroty wału korbowego, procent otwarcia przepustnicy, a także hamulce oraz inne parametry. Sterownik rejestruje każde zdarzenie, przy którym dochodzi do zmiany prędkości od powyżej delta V8 km/h, które w cale nie musi być detonującym.

Wszelkie dane zawarte w urządzeniu są nieusuwalne. Nadto nie ma możliwości jakiejkolwiek ingerencji zewnętrznej w jego pamięć. Z kolei samo urządzenie sterujące cechuje się najwyższym stopniem niezawodności. Z dokonanego odczytu zakupionego z aukcji firmy demontażowej sterownika, zutylizowanego pojazdu marki P. (...) o nr VIN (...) wynika, że w momencie zderzenia pojazdów, samochód marki P. (...) pozostawał w bezruchu, a co więcej miał wyłączony silnik. Urządzenie sterujące w momencie dokonywania badań znajdowało się w stanie nie budzącym zastrzeżeń, nie zostały stwierdzone żadne ślady ingerencji w śruby montażowe. W trakcie przeprowadzania badań system sterownika nie zgłosił żadnych błędów, wskazujących na ewentualną zewnętrzną ingerencję w niego. Z odczytu sterownika otrzymywano plik źródłowy nieedytowalny bez możliwości ingerencji. Dodatkowo z odczytu zawartości pamięci wewnętrznej badanego (z komórek pamięci nieulotnej) sterownika A./ (...) zarejestrowano brak aktywacji. Z odczytów pamięci (...) wynikało, że nie została zarejestrowana żadna informacja o wystąpieniu kolizji i aktywacji któregokolwiek z komponentów pirotechnicznych systemu poduszek gazowych uruchomieniem układów systemu bezpieczeństwa. Dane uzyskane z urządzenia sterującego wskazywały, że w czasie od 5 do 1 sekundy przed AE prędkość pojazdu wynosiła „0”, prędkość obrotowa silnika (obrót/min) wynosiła „0”, procent przepustnicy wynosił „0”, a nadto na 8 do 1 sekundy przed AE stan obwodu przełącznika hamulca był wyłączony.

W dniu zdarzenia warunki atmosferyczne w dniach od 07.02.2015 roku do 09.02.2015r., w miejscowości okolicach O. stanowiły wskaźnik opadu atmosferycznego mierzony deszczomierzem na wysokości 1 m nad poziomem morza na stacjach (...): w stacji K.: w dniu 07.02.2015r., opad częściowo lub całkowicie w postaci śniegu 3,3, w dniu 08.02.2015r., - 0,3mm; w dniu 09.02.2015r.,-0,8mm. w dniu 10.02.2015r.- 0,2 mm (bez opadu śniegu); A. w dniu 07.02.2015r.,-1,9mm; w dniu 08.02.2015r.,- 0,0 (ślad opadu w ilościach niemierzalnych poniżej 0,05 mm); w dniu 09.02.2015r.,- 2,3mm; w dniu 10.02.15r.,- 0,9 mm (bez śniegu); P.- w dniu 07.02.2015r., -0,3 mm, w dniu 08.09.2015r., -0,0 (brak opadu), w dniu 09.02.2015r., -0,9mm, w dniu 10.02.2015r., -0,5 (bez opadu śniegu). W miejscowości, w której doszło do zdarzenia widoczny był opad śniegu, a nawierzchnia jezdni była bardzo śliska (oblodzona).

W pojazdach biorących udział w zdarzeniu nie jechali inni pasażerowie. Żaden z uczestników zdarzenia nie doznał obrażeń fizycznych. Na miejsce zdarzenia nie wezwano pogotowia ratunkowego ani Policji. W tym samym dniu oba pojazdy: samochód osobowy marki P. (...), jak i A. (...) zostały odholowane z miejsca zdarzenia na parking firmy (...) w O. przez znajomego świadka W. A. R.. Tam też po przewiezieniu pojazdów na plac, uczestnicy zdarzenia spisali oświadczenia z jego przebiegu. Z kolei w dniu 11 lutego 2015 roku pojazd marki A. (...) został ponownie przetransportowany przez firmę P.H.U (...) K. K. do warsztatu samochodowego położonego w P.. Natomiast pojazd marki P. (...) został przetransportowany do stacji demontażu pojazdów w O. celem jego utylizacji.

dowód: przesłuchanie powoda P. K. (1)- protokół rozprawy z dnia 02.06.2016r., (k. 170-170v), zeznania świadka W. K. –protokół rozprawy z dnia 13.10.2016r., (k.204-204v), przesłuchanie biegłego R. R. (2) protokół rozprawy z dnia- 08.02.2018r., (k. 268-268v wraz z transkrypcją k. 376-386), zeznania świadka S. K.- protokół rozprawy z dnia 26 czerwca 2018r., (k.439-441), zeznania świadka S. O. (1)- protokół rozprawy z dnia 27 września 2018r., (k.455-457), opinia biegłego sądowego R. R. (2) z dnia 15.05.2017r., (k.239-255), opinia biegłego sądowego R. R. (2) z dnia 23.10.2017r., (k. 312-325), kserokopia rachunku nr (...) z dnia 09.02.2015r., za holowanie pojazdu powoda (akta szkody nr (...)), faktura za transport pojazdu A. (...) z dnia 11.02.2015r., (akta szkody nr (...)), kserokopia rachunku nr (...) z dnia 09.02.2015r., za holowanie pojazdu P. (...) (akta szkody nr 566546), Informacja Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Państwowego Instytutu (...) w K. dotycząca opadów atmosferycznych (k.198-200).

W wyniku zdarzenia z dnia 09.02.2015 roku uszkodzeniu uległ przód pojazdu powoda – maska, zderzak, lampy, chłodnica, błotnik, wzmocnienie, szyba czołowa, poduszka powietrzna kierowcy i pasażera, zblokowane pasy (4 sztuki). Dodatkowo pojazd powoda posiadał wyraźne wzdłużne rysy na poszyciu przedniego prawego błotnika zważywszy, że ta strona samochodu nie konraktowała z autem P. (...), ani inną przeszkodą na drodze.

dowód: opinia uzupełniająca biegłego sądowego z dnia 23.10.2017r., (k. 312-325), protokół identyfikacji zdarzenia szkody wypadkowej OC (akta szkody nr 56546),wydruk zdjęć auta A. (...) (k.79-148), zdjęcia z oględzin pojazdu o nr rej. (...) szkoda (...)( w aktach szkody nr (...) ).

W czasie kiedy nastąpiło zdarzenie z dnia 09.02.2015r., pojazd marki P. (...) o nr rej. (...) należący do W. K. objęty był przez pozwanego ubezpieczeniem od odpowiedzialności cywilnej pojazdów mechanicznych za szkody wywołane jego ruchem.

Dnia 10 lutego 2015 roku powód zgłosił pozwanemu szkodę komunikacyjną z dnia 09.02.2015r., z polisy numer (...) dla pojazdu P. (...) o nr rej. (...).

Nadto powód zlecił oszacowanie prywatnej oceny technicznej kosztów naprawy uszkodzonych elementów po zdarzeniu z dnia 09.02.2015r., które biegły rzeczoznawca samochodowy oszacował na kwotę 84.701,32 zł z VAT.

W trakcie postępowania likwidacyjnego ustalono, że pojazd marki P. (...), nr rej. (...) został już zdemontowany, a wszystkie pochodzące z niego sprawne części zostały wystawione przez firmę demontażową na sprzedaż w powszechnej aukcji na portalu „Allegro.pl”- również urządzenie sterujące.

dowód: zeznania powoda P. K. (1)- protokół rozprawy z dnia 02.06.2016r., (k.170-170v),zeznania świadka W. K. –protokół rozprawy z dnia 13.10.2016r., (k.204-204v), akta dochodzenia RSD 123/15, zeznania świadka S. K.- protokół rozprawy z dnia 26 czerwca 2018r., (k.439-441), zeznania świadka S. O. (1)- protokół rozprawy z dnia 27 września 2018r., (k.455-457).

Pozwany prowadząc postępowanie likwidacyjne uznał za wątpliwą swoją odpowiedzialność. Zatem w ramach wspomnianego postępowania likwidacyjnego, w którym dokonano szeregu czynności wyjaśniających, i w oparciu o ocenę techniczną biegłych z Biura (...) dotyczącą badania wcześniej scharakteryzowanego urządzenia sterującego pojazdu o nr rej. (...), którzy jednoznacznie stwierdzili, że pojazd marki P. (...) w momencie zderzenia nie znajdował się w ruchu – miał wyłączony silnik, pozwany nie uznał swojej odpowiedzialności za szkodę. O powyższym pozwany poinformował powoda pismem z dnia 12 czerwca 2015 roku wskazując, że uszkodzenia A. (...) nie mają związku przyczynowo-skutkowego z opisanym przez powoda zdarzeniem. W decyzji odmownej zakwestionowano zaistnienie szkody w okolicznościach zdarzenia przedstawionych przez powoda P. K. (1), a tym samy stwierdzono, że kierujący pojazdem P. (...) nie jest zobowiązany do odszkodowania za wyrządzoną szkodę.

dowód: polisa nr (...) z dnia 24.11.2014r., (akta szkody nr (...)), pismo z dnia 12.06.2015r., (akta szkody numer(...)), zeznania świadka S. K.- protokół rozprawy z dnia 26 czerwca 2018r., (k.439-441), zeznania świadka S. O. (1)- protokół rozprawy z dnia 27 września 2018r., (k.455-457).

W związku z dokonanymi w postępowaniu likwidacyjnym ustaleniami, w dniu 18 września 2015 roku pozwany wystosował do Prokuratury Rejonowej w Pile zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez powoda P. K. (1).

Postanowieniem z dnia 28 października 2015 roku wszczęto dochodzenie w sprawie usiłowania doprowadzenia do niekorzystnego rozporządzania mieniem Towarzystwa (...) S.A. (...) za pomocą wprowadzenia w błąd pracowników wymienionego zakładu ubezpieczeń, poprzez przedstawienie nieprawdziwych okoliczności zdarzenia dotyczącego szkody nr (...) będącego podstawą do uzyskania odszkodowania tj. o przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k.

Jednakże wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia wyżej opisanego czynu zabronionego, postanowieniem z dnia 15 grudnia 2015 roku umorzono dochodzenie.

Na powyższe postanowienie pozwany złożył zażalenie w skutek, którego postanowieniem z dnia 07 czerwca 2016 roku Sąd Rejonowy w Pile Wydział II Karny w sprawie o sygn. akt: II Kp 201/16, uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę do dalszego prowadzenia. Mimo to postanowieniem z dnia 20.12.2016 roku dochodzenie o przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. zostało ponownie umorzone wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego.

dowód: zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa z dnia 18.09.2015r., (akta dochodzenia RSD 123/15, k. 1-4), postanowienie o wszczęciu dochodzenia z dnia 28.10.2015r., (akta dochodzenia RSD 123/15, k. 33), postanowienie o umorzeniu dochodzenia z dnia 15.12.2015r., (akta dochodzenia RSD 123/15, k. 47- 47v), zażalenie z dnia 06.04.2016r., (k. 85-90 akt dochodzenia RSD 123/15), postanowienie Sądu Rejonowego w Pile II Wydział Karny z dnia 07.06.2016r., sygn. akt: II Kp 201/16, (akta dochodzenia RSD 123/15, k.95-95v), postanowienie o umorzeniu dochodzenia z dnia 20.12.2016r., (akta dochodzenia RSD 123/15, k. 183-183v), ocena techniczna (...) z dnia 27.04.2015r., (akta szkody nr (...)).

Powód na własną rękę dokonał naprawy uszkodzonego pojazdu, poza autoryzowanym salonem (...) – w warsztacie pod miejscowością P.. Do naprawy pojazdu powoda użyto części zarówno nowych, jak i zakupionych na rynku wtórnym.

Podstawą dla powyższych ustaleń była następująca ocena zgromadzonego w sprawie materiału.

Dokonując oceny dowodów zgromadzonych w toku przedmiotowego postępowania Sąd, kierował się regułą zawartą w dyspozycji art. 233 § 1 k.p.c., która stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Dodatkowo, Sąd miał na uwadze treść wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2005 r., sygn. akt III CK 314/05, Lex nr 172176, w którym stwierdzono, iż do naruszenia cytowanego wyżej przepisu mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, czyli regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów.

Dokumenty urzędowe były sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy, w zakresie ich działania i stanowiły dowód tego, co w nich urzędowo zaświadczono (art. 244 § 1 k.p.c.). Dokumenty prywatne stanowiły dowód tego, że osoby, które je podpisały złożyły wskazane w nich oświadczenia (art. 245 k.p.c.). ,

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy Sąd miał przede wszystkim na uwadze sporządzoną na potrzeby przedmiotowego postępowania opinię główną i uzupełniającą biegłego sądowego inż. R. R. (2) z dziedziny samochodowej, badań identyfikacyjnych pojazdów, mechanoskopii oraz ruchu drogowego i rekonstrukcji zdarzeń, a także ocenę techniczną sporządzoną przez specjalistów S. O. (2) i S. K. z Biura (...), które stanowiły wartościowy materiał o znacznej mocy dowodowej. Zostały one sporządzona przez biegłych specjalistów wyróżniających się ogromną wiedzą w swoich dziedzinach wiedzy, a dodatkowo w przypadku (...) biegłych specjalistów jedynych na całą Polskę, dysponujących programem umożliwiającym odczytanie danych ze sterowników starszych modeli samochodów produkcji USA, w tym z okresu produkcji pojazdu P. (...)r. Zastrzeżenia do opinii biegłego R. R. (2) skutkowały sporządzeniem przez biegłego opinii uzupełniającej, ustnej i pisemnej. Opinia biegłego ww. biegłego została zakwestionowana przez stronę powodową, w wobec czego sporządzona została opinia uzupełniająca, natomiast do dalszych zastrzeżeń biegły odniósł się podczas przesłuchania na terminie rozprawy. Również dodatkowo przesłuchano w drodze pomocy sądowej w charakterze świadków: S. O. (1) i S. K.. Również Ci świadkowie udzielili wyczerpujących wyjaśnień na pytania strony powodowej podczas przesłuchania ich na rozprawie. Sporządzone w przedmiotowym postępowaniu zarówno opinie główna i uzupełniająca oraz ocena techniczna szkody komunikacyjnej zawierają pełne i wyczerpujące odpowiedzi na tezy dowodowe zawarte w postanowieniach dowodowych Sądu.

W ocenie Sądu zarzuty skierowane pod adresem sporządzonej przez biegłego sądowego inż. R. R. (2) są chybione. Biegły sądowy odniósł się do sporządzonej w postępowaniu opinii podczas przesłuchania go jako biegłego na terminie rozprawy w dniu 08.02.2018r., wówczas jasno i konkretnie ustosunkował się do zarzutów stawianych przez stronę powodową wobec sporządzonej przez niego opinii. Biegły z całą stanowczością wskazał, że pojazd w momencie zdarzenia nie jechał, nie mógł być w ruchu nawet przed wystąpieniem zdarzenia. Nadto wskazał, że urządzenie modułu rejestrującego zamontowane w samochodzie marki P. (...) (tzn. czarna skrzynka) jest w najwyższym stopniu niezawodne i nie można przyjąć, że ww. urządzenie nie działało, a gdyby doszło do aktywacji poduszki A. to z całą pewnością zostałoby to zarejestrowane. Biegły odniósł się również do zarzutu względem określonej drogi hamowania i wskazał, że dokonując obliczeń opierał się również na informacjach przekazanych od uczestników zdarzenia tj. świadka W. K.. Twierdzenia zawarte w opiniach biegłego znajdowały odzwierciedlenie w sporządzonej przez (...) Biura (...) ocenie technicznej szkody komunikacyjnej Ds. (...).

W konsekwencji Sąd uznał sporządzoną w sprawie opinię biegłego inż. R. R. (2) za wiarygodną w pełni, bowiem biegły jest osobą postronną, posiadającą duże doświadczenie w swojej dziedzinie, wykonującym kilka tysięcy opinii rocznie, a co więcej jego kwalifikacje w połączeniu z treścią opinii, która została sformułowaną w sposób zgodny z zasadami logicznego myślenia, doświadczenia życiowego, a także specjalistycznej wiedzy stanowią gwarancję prawidłowości i rzetelności dokonanych ustaleń.

Sąd również za wiarygodne w pełni uznał zeznania dr inż. S. O. (2) i mgr. inż. S. K., którzy zeznawali miedzy innymi na okoliczności przeprowadzenia badania odczytów zarejestrowanych w sterowniku airbag pojazdu P. (...), prawidłowości odczytów, możliwości zakłóceń odczytów w warunkach deklarowanych przez powoda. Sąd dokonując oceny zeznań miał na uwadze, że świadkowie są ekspertami posiadającymi szczególne uprawnienia, specjalizującymi się w dziedzinie elektroniki i diagnostyki samochodowej cechujący się szczególną wiedzą i doświadczeniem w omawianym w przedmiotowym postępowaniu zakresie. Sporządzona przez nich w postępowaniu likwidacyjnym ocena techniczna szkody komunikacyjnej jest fachowa, precyzyjna i rzeczowa.

Zdaniem Sądu przedłożoną w sprawie opinię prywatną- ocena techniczna Biura (...) należało ocenić jako wartościową i przydatną dla postępowania, mimo zgłoszonych przez stronę powodową zastrzeżeń. Sąd pragnie zaznaczyć, że do wszystkich zastrzeżeń osoby ją sporządzające: dr inż. S. O. (2) i mgr. inż. S. K. odnieśli się w sposób rzeczowy i obszerny. Opinie zostały sporządzone w sposób fachowy i rzetelny. Co więcej są spójne, logiczne oraz zrozumiałe. Dodatkowo podkreślić należy, że świadkowie szczegółowo uzasadnili swoje wnioski, które potrzymali zeznając na rozprawie, w sposób przekonujący i nie budzący zastrzeżeń zostały w nich scharakteryzowane wszystkie przesłanki, które doprowadziły do końcowych i ostatecznych wniosków.

Sąd nie zaliczył w poczet materiału dowodowego sporządzonej przez mgr inż. T. W. oceny technicznej Nr TW- (...), gdyż jest to wycena prywatna sporządzona na zlecenie powoda.

W ocenie Sądu wiarygodność przesłuchanego w sprawie świadka W. K. budziła zastrzeżenia, dlatego też Sąd uznał za wiarygodne jego zeznania jedynie w części opisanej w stanie faktycznym sprawy. Sąd odmówił wiarygodności zeznaniom ww. świadka w kwestii dotyczącej okoliczności zajścia zdarzenia, bowiem pokrywały się jedynie z zeznaniami powoda, którym również w tym zakresie, Sąd odmówił wiarygodności, a pozostawały one w sprzeczności ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym, w postaci opinii biegłych sądowych, oceny technicznej szkody sporządzonej przez specjalistów (...). W ocenie Sądu zeznania świadka zostały złożone na użytek przedmiotowego postępowania z korzyścią dla strony powodowej.

W przedmiotowej sprawie z oczywistych przyczyn, znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy mogły mieć zeznania powoda i dlatego Sąd dowód z przesłuchania stron ograniczył tylko do jego zeznań. Wobec faktu, że strony postępowania są najbardziej zainteresowane wynikiem toczącego się postępowania, skutkiem czego dowód z zeznań powoda jako źródło poznania prawdy jest najbardziej niepewny. Wobec czego Sąd zeznania powoda zweryfikował przez ich konfrontację z innymi dowodami w postaci opinii biegłych specjalistów z dziedziny samochodowej, badań identyfikacyjnych pojazdów, mechanoskopii oraz ruchu drogowego i rekonstrukcji zdarzeń, zeznań biegłych S. O. (2), S. K. z Biura (...) w charakterze świadków oraz sporządzonej przez nich opinii oraz zasadami wiedzy i doświadczenia. Zabieg ten doprowadził do wniosku, że zeznania powoda w ocenie Sądu są wiarygodne jedynie w zakresie opisanym w stanie faktycznym sprawy. Sąd odmówił wiary zeznaniom powoda w zakresie okoliczności w jakich miało dojść do zdarzenia. Powód niejednokrotnie nie był w stanie precyzyjnie wskazać szczegółów zdarzenia chociażby takich jak marka pojazdu, z którym doszło do zderzenie, bowiem wskazywał że „nie wie czy to był P., czy van taki dosyć duży siedmio osobowy C. (...)”, a jak należy wskazać powód jest mechanikiem, czy też wskazywał inną datę zdarzenia, niż rzeczywista. Zeznania te nie znalazły odzwierciedlenia w zgromadzonym materiale dowodowym, co więcej biegli stwierdzili, że do kontaktu oby dwóch pojazdów uczestniczących w zdarzeniu mogło dojść, lecz w innych okolicznościach, aniżeli tych wskazanych przez powoda, co zostało potwierdzone zarówno charakterem, jaki i zakresem uszkodzeń wzajemnych pojazdów, a także odczytu dokonanego ze sterownika modułu poduszek powietrznych.

Sąd oddalił wniosek strony powodowej o powołanie innego biegłego, bowiem w ocenie Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy jest pełny i kompletny, co potwierdzają sporządzone na potrzeby przedmiotowego postępowania opinia główna, uzupełniająca a także ocena techniczna szkody w postępowaniu likwidacyjnym sporządzona przez (...), które poprzez szczegółowe odniesienie się do pytań postawionych w tezie dowodowej Sądu, pozwoliło na szczegółowe ustalenie okoliczności zdarzenia. Zatem w ocenie Sądu należało uznać, że przeprowadzone zostały wszystkie możliwe dowody, co pozwalało na wydanie w sprawie orzeczenia. Nadto wobec stwierdzenia braku odpowiedzialności pozwanego za szkodę powoda wynikłą ze zdarzenia z dnia 09.02.2015r., bezprzedmiotowym w ocenie Sądu było dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na okoliczność ustalenia zakresu uszkodzeń pojazdu powoda i wysokości szkody.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo co do zasady zasługiwało na oddalenie.

Powód P. K. (2) dochodził od pozwanego (...) Towarzystwa (...) S.A w W. roszczenia z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego za wynikłą z jego ruchu szkodę tytułem zwrotu kosztów naprawy i holowania należącego do niego pojazdu marki A. (...) o nr rej. (...), a także zwrotu kosztów prywatnie sporządzonej opinii rzeczoznawcy.

Artykuł 4 pkt. 1 ustawy z dnia 28 lipca 1990 r. o działalności ubezpieczeniowej nakłada na posiadaczy pojazdów mechanicznych obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej za szkody związane z ich ruchem. Taką umową ubezpieczenia wiązała pozwanego z właścicielem pojazdu biorącego udział w zdarzeniu W. K. w dniu 09 lutego 2015r.

Mając na uwadze powyższe, jak również treść art. 822 k. c. wskazującego, że przez umowę odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony należało w ocenie Sądu przyjąć, że na tle obowiązującego prawa roszczenie, z którym powód wystąpił w przedmiotowym postępowaniu wobec ubezpieczyciela (...) Towarzystwa (...) S.A w W. co do zasady nie zasługiwało na uwzględnienie.

W myśl art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124, poz. 1152 z późn. zm.), powoływanej dalej jako ustawa, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Z kolei art. 35 cytowanej ustawy stanowi, że ubezpieczeniom OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Zgodnie z art. 361 § 1 k.c. zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. W myśl art. 361 § 2 k.c. w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono.

Zagadnienie normalnego związku przyczynowego występuje na tle zarówno § 1, jak i § 2 przytoczonego wyżej art. 361 k.c., a to z uwagi na jego podwójną rolę. Bez wątpienia istnienie omawianego związku przyczynowego ma wpływ na ustalenie odszkodowania bezpośrednio, stanowiąc przesłankę odpowiedzialności, która decyduje o tym, czy dany podmiot w ogóle ponosi odpowiedzialność za szkodę, a także pośrednio, określając granice odpowiedzialności. Prymarne znaczeni stanowi dokonanie ustaleń czy istnieje normalny związek przyczynowy, natomiast ocena tego, czy ustalony skutek jest "normalny" (typowy, występujący w zwykłej kolejności rzeczy), w każdym przypadku winna być realizowana na podstawie całokształtu wszystkich okoliczności danej sprawy z uwzględnieniem zasad doświadczenia życiowego, a w niektórych przypadkach również opierając się na wiedzy naukowej. Analogicznie jest z oceną definicji szkody, w tym sensie, iż ocena, czy nastąpiła szkoda, nie posiada abstrakcyjnego charakteru, jednakże- gdy należy ocenić konkretne roszczenie odszkodowawcze - wymaga to sprecyzowania, odwołania się do ustalonych okoliczności sprawy. Zatem, ażeby można było mówić o szkodzie w rozumieniu wyżej powołanych przepisów, należy stwierdzić dany uszczerbek majątku osoby poszkodowanej, który powstał mimo woli uprawnionego. Częstokroć zdarza się, iż wskazane kryterium nie daje możliwości jednoznacznego określenia, zwłaszcza w nawiązaniu do kosztów oraz wydatków, które już zostały przez poszkodowanego poniesione. W przypadku, gdy ich poniesienie było wynikiem działania osoby samego poszkodowanego, wówczas poddania dalszej ocenie będzie wymagać ustalenie, czy poszkodowany był zmuszony do ich poniesienia, bądź też czy zostały one poniesione przez niego dobrowolnie (a więc nie wbrew swojej woli). Dokonując oceny pojęcia w omawianym aspekcie ujawnia się konieczność oceny konkretnych okoliczności danej sprawy (uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2002r., w sprawie o sygn. akt: V CKN 908/00, LEX nr 54365).

Natomiast zgodnie z dyspozycja art. 436 k.c. w zw. z art. 435 k.c. wskazuje się, że samoistny posiadacz mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch tego środka komunikacji, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.

W myśl art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 361 k.c. odpowiedzialny za szkodę powstałą w wyniku kolizji obowiązany jest naprawienia wszelkiej szkody majątkowej poniesionej przez poszkodowanego.

W przedmiotowym postępowaniu zasadniczą kwestię sporną stanowiło ustalenie czy szkoda powstała w okolicznościach przedstawionych przez powoda z winy W. K., który posiada polisę ubezpieczeniową wykupioną u pozwanego.

A zatem należy wskazać, że w ocenie Sądu nie budzi najmniejszych wątpliwości fakt, że do zdarzenia, w wyniku którego uszkodzeniu uległ pojazd stanowiący własność powoda doszło w dniu 09 lutego 2015 roku. Nadto bezspornym również jest, że do zdarzenia doszło z udziałem pojazdu należącego do powoda, jak i pojazdem P. (...). Jednakże w wyniku odmiennych okoliczności, od tych wskazywanych przez zarówno powoda, jak i świadka będącego uczestnikiem zdarzenia - W. K.. A mianowicie ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego w postaci opinii biegłego R. R. (2) jednoznacznie i bezspornie wynika, że do kontaktu obu pojazdów mogło dojść, lecz w innych okolicznościach. Bowiem w momencie zderzenia, samochód P. (...) stał z wyłączonym silnikiem, co również potwierdza charakter i zakres uszkodzeń wzajemnych obu pojazdów, jak również odczyt ze sterownika modułu poduszek powietrznych, w który był zaopatrzony pojazd marki P. (...). Należy wskazać, że dane zapisane w pamięci sterownika, są sprzeczne z opisem okoliczności zdarzenia podanych przez jego uczestników, którzy twierdzą zgodnie, że pojazd przed kolizją był w ruchu.

Na uwagę zasługuje fakt, że dane zapisywane są w systemie tak zwanej czarnej skrzynki, a zatem sterownik zawiera również informacje dotyczące systemu poduszek powietrznych, a co za tym idzie ewentualnej ich aktywacji, co ważniejsze niezależnie od tego rejestruje również inne parametry związane z ruchem pojazdu tj.: działanie silnika, obroty wału korbowego, procent otwarcia przepustnicy, hamulce czy też inne parametry. Natomiast w tym konkretnym badanym przypadku system nie odnotował żadnych danych o aktywności jakichkolwiek innych podzespołów pojazdu, co jednoznacznie stanowi, że pojazd marki P. (...) nie mógł być w ruchu. Należy zwrócić również uwagę, że dane odnotowywane w sterowniku są nieusuwalne. A co więcej nie ma możliwości jakiejkolwiek ingerencji zewnętrznej w pamięć urządzenia sterującego, natomiast sam sterownik jest urządzeniem cechującym się najwyższym stopień niezawodności. Powyższe zostało potwierdzone przez biegłych z (...) zajmujących się badaniem omawianego urządzenia sterującego podczas przesłuchania ich na rozprawie potwierdzili, że gdyby nastąpiła jakakolwiek ingerencja w oprogramowanie sterownika czy to wewnętrzne czy zewnętrzne byłoby to widoczne poprzez np. widoczne lutowanie elementów. Biegły nie stwierdził na urządzeniu, żadnych śladów ingerencji w śruby montażowe, a on sam miał możliwość jedynie dokonania odczytu treści. Biegły S. K. wskazał także, że ingerencja w oprogramowanie sterownika może spowodować brak możliwości pobrania danych „crash”, bądź pobranie ich w niekompletnej wersji. A nadto w przypadku manipulacji przy sterowniku w czasie odczytu system zgłasza błąd, bądź dane mogą zawierać informacje o błędzie w komórkach tabeli, natomiast w przypadku tej konkretnej sprawy system w trakcie badania nie zgłosił żadnych błędów. Sąd pragnie wskazać, że z każdego odczytu ze sterownika generowany jest plik źródłowy, który jest nieedytowalny i nie ma możliwości ingerowania w niego. A zatem należy stwierdzić, że nie nastąpiła żadna ingerencja w badane urządzenie sterujące skutkująca jakąkolwiek zmianą w odczyt danych. Dodatkowo w pamięci sterownika nie odnotowano jakichkolwiek innych śladów aktywności pojazdu, które winny wynikać zarówno z rejestracji parametrów jego ruchu oraz działania innych podzespołów bezpośrednio przed zdarzeniem, zważywszy, że wspomniane dane pochodzą ze źródeł w pojeździe odmiennych oraz niezależnych od siebie.

W poszczególnych komórka pamięci sterownika zarejestrowano wartości „0”. Mianowicie oznacza to, że sterownik rejestruje każde zdarzenie, przy którym dochodzi do zmiany prędkości od powyżej delta V8 km/h, przy czym takie zdarzenie nie musi być zdarzeniem detonującym. Wskazać należy, że w odczytanym urządzeniu sterującym, za pomocą licencjonowanego oprogramowania zostały pobrane dane, z których wynika, że w pojeździe P. (...), odczytano parametry, które podczas zdarzenia wynosiły: 0 km/h, prędkość obrotów silnika: 0 obrotów na minutę i procent otwarcia przepustnicy: 0%. Wskazuje to, że z taką sytuacja może mieć miejsce jeśli pojazd był mocno rozbity- w sytuacji gdy silnik nie pracował. Nadto biegły S. O. (1) wskazał, że włączenie samego zapłonu w pojeździe nie powoduje zapisu żadnych danych. Impulsem do zapisu danych jest wyłącznie zmiana prędkości w określonym czasie (tzw. przyspieszenie). Dane te zostały odczytane przez BETiS oraz z pliku (...) i oznaczają, że urządzenie sterujące nie zapisało żadnych parametrów ruchu pojazdu marki P. (...) bezpośrednio przed jego ostatnim użyciem, czyli podczas zdarzenia z dnia 09.02.2015r., w nawiązaniu do okoliczności wskazywanych przez powoda.

Odpierając kolejny zarzut powoda, Sąd pragnie zwrócić również uwagę, że nie ma żadnych podstaw, aby można było uznać, że parametry oraz dane zawarte w module systemu airbag zostały nieprawidłowo zarejestrowane przez urządzenie sterujące. Moduł nie potwierdził, aby miała miejsce sytuacja, w której paliłaby się kontrolka systemu airbag, a nadto, że jej ewentualne świecenie się nie może stanowić dowodu na to, że pozostałe systemy w pojeździe byłyby od tego zależne i w związku z tym generowałyby nieprawdziwe informacje. Należy zwrócić uwagę, że do tej pory nie odnotowano przypadku mówiącego o tym, aby moduł sterujący był niesprawny. Tak zwana czarna skrzynka jest jakby „obok” wszystkich urządzeń ona tylko rejestruje i nie jest w żaden sposób aktywna. Biegły wskazał, że w swojej karierze zawodowej nie odnotował dotychczas, aby była jakakolwiek korelacja między sterownikiem a innymi systemami w pojeździe, powodująca zniekształcenie zapisu, albo jego brak. Sterownik rejestruje dane niezależnie od sprawności innych podzespołów i nie istnieje techniczna możliwość, aby w sprawnym jeżdżącym pojeździe skrzynka nie zapisywała tych parametrów, do których zapisu służy. Jest to urządzenie niezawodne, stanowiące element szczelny zamknięty.

Należy także stwierdzić, że sporządzona przez BETiS interpretacja wyników otrzymanych z odczytu z pamięci sterownika poduszek powietrznych również nie potwierdza, iż doszło do zderzenia w okolicznościach wskazywanych przez jego uczestników. Bowiem sterownik pojazdu P. (...) nie zarejestrował żadnych informacji (...)/R. (odzyskanych), ani braku aktywacji systemu poduszek powietrznych z uruchomieniem układów bezpieczeństwa (N.-D.). Także dane odczytane z pliku (...) pamięci wewnętrznej sterownika, odnoszące się do zapisu parametrów ruchu pojazdu o wartości „0” wskazują na to, że pojazd P. (...) nie znajdował się w ruchu, co więcej miał wyłączony silnik.

W odniesieniu do postanowienie o umorzeniu prowadzonego w stosunku do powoda dochodzenia wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia czynu zabronionego i w związku z tym zarzucenie, że nie sposób stwierdzić czy dane zapisane w sterowniku pojazdu P. (...) odczytane w dniu 27 kwietnia 2015 roku dotyczą spornego zdarzenia z dnia 09 lutego 2015 roku czy też innego okresu czasu np. podczas transportu pojazdu z miejsca zdarzenia w ocenie Sądu nie znalazło potwierdzenia w informacjach pozyskanych w postępowaniu dowodowym przedmiotowej sprawy. Sąd pragnie zauważyć, że biegły (...) S. K. precyzyjnie wyjaśnił, że sterownik rejestruje zdarzenie w postaci uderzenia pojazdu, wobec czego niemożliwe jest aby włączenie samego zapłonu samochodu na dłuższy czas mogło spowodować, iż urządzenie sterujące zapamięta dane z tego okresu. Nadto znajduje się on cały czas w trybie czuwania dopiero w momencie kolizji zapisuje dane z niej wynikające. Mimo, iż pobrane z urządzenia sterującego dane nie wskazują daty ani godziny kolizji, to wskazuje się, że pojazd po kolizji zazwyczaj nienadane się do jazdy. Tak też było w przedmiotowej przypadku- pojazd P. (...) został przeznaczony do ze złomowania, a zatem nie nadawał się do jazdy. Wobec czego wątpliwym jest, aby właściciel tego pojazdu jeszcze nim jeździł. Nadto to co zostało zapisane w sterowniku odnosi się do ostatnich zdarzeń tj. sterownik nie był zablokowany po kolizji, a zatem nie miał w pamięci ostatniej kolizji, bowiem jak już zostało wyżej wskazane sterownik rejestruje zapis do pamięci sterownika po zdarzeniu, w którym zmiana prędkości w czasie wynosiła więcej niż 8 km/h, jak i to, że włączenie samego zapłonu w pojeździe nie generuje zapisu żadnych danych, co jednoznacznie w ocenie Sądu pozwala stwierdzić, że w momencie zdarzenia pojazd marki P. (...) pozostawał w bezruchu.

A zatem w ocenie Sądu biorąc pod uwagę ustalenia dokonane w przedmiotowym postępowaniu, opinie biegłych specjalistów należało stwierdzić, że pojazd marki P. (...) w momencie zdarzenia z dnia 09.02.2015 roku nie znajdował się w ruchu, dodatkowo miał wyłączony silnik co wskazuje na to, że pojazd marki A. (...) nie mógł ulec uszkodzeniom w okolicznościach wskazywanych przez powoda. Ze zgromadzonego w toku postepowania dowodowego, uwzględniając charakter uszkodzeń pojazdu oraz dane odczytu sterownika wynika, że uszkodzenia pojazdu A. (...) powstały poprzez najechanie na stojący w bezruchu z wyłączonym silnikiem pojazd marki P. (...), co powoduje wyłączenie odpowiedzialności pozwanego za wyrządzoną szkodę.

Zgodnie z art. 98 § 1 i § 2 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). W związku z tym, że pozwany był reprezentowany w niniejszym postępowaniu przez profesjonalnego pełnomocnika Sąd zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.600,00 zł, tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł. Sąd zasądził nadto od powoda na rzecz pozwanego kwotę 3.680,00 zł (opinia biegłego sądowego 1.888,00 zł, opinia uzupełniająca biegłego sądowego 1.792,00 zł).

Mając powyższe na uwadze, na podstawie wyżej powołanych przepisów prawa orzeczono jak w sentencji wyroku.

SSO Jolanta Czajka-Bałon