Sygn. akt VII U 1384/16

POSTANOWIENIE

Dnia 2 października 2018 r.

Sąd Okręgowy Warszawa-Praga w Warszawie, Wydział VII Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSO Marcin Graczyk

Protokolant: Marta Jachacy

po rozpoznaniu w dniu 2 października 2018 r. na rozprawie w Warszawie

sprawy J. P.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

o przeniesienie na członka zarządu odpowiedzialności za zobowiązania spółki z tytułu nieopłaconych składek na ubezpieczenie społeczne

na skutek odwołania J. P.

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W.

z dnia 28 maja 2015 r. znak (...) i z dnia 28 maja 2015 r. znak (...)

postanawia:

1.  odrzucić odwołania ,

2.  zasądzić od J. P. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. kwotę 1800 zł ( jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

J. P. w dniu 9 sierpnia 2016 r. wniósł odwołanie za pośrednictwem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. do Sądu Okręgowego Warszawa-Praga
w W. od decyzji w/w organu rentowego z dnia 28 maja 2015 r., nr: (...) oraz z dnia 28 maja 2015 r., nr: (...). Odwołujący wskazał, że odebrał pismo organu rentowego datowane na dzień 20 lipca 2016 r., nr (...), z którego wynika, że na jego rzecz została wydana decyzja nr (...) z dnia 28 maja 2015 r., w oparciu
o którą został obciążony odpowiedzialnością za zobowiązania z tytułu składek za płatnika (...) Sp. z o.o. Ubezpieczony wskazał, że do tego pisma nie była załączona w/w decyzja,
a dodatkowo uzyskał on również wiedzę o decyzji nr (...) z dnia 28 maja 2015 r. związanej z przeniesieniem odpowiedzialności zobowiązania z tytułu składek za płatnika (...) Sp. z o.o. W ocenie odwołującego w/w decyzje nigdy nie zostały mu doręczone, ponieważ zostały one wysłane pod nieprawidłowy adres przy ul. (...)
w W., pod którym nie przebywał w momencie próby ich doręczenia. Zdaniem odwołującego prawidłowym jego adresem jest ul. (...) w W., który był znany organowi rentowemu w chwili doręczenia decyzji, ponieważ przed datą jej wydania kierował bowiem inne pisma na ten adres ( k. 2-3 a. s.).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. w odpowiedzi na odwołanie z dnia 2 września 2016 r. wniósł o jego odrzucenie na podstawie art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c. w związku z art. 477 ( 9) § 1 k.p.c. albo o jego oddalenie na podstawie art. 477 ( 14) § 1 k.p.c. Organ rentowy wskazał, że odwołanie winno zostać odrzucone, ponieważ zostało wniesione po upływie miesięcznego terminu. W ocenie Oddziału decyzja nr (...) z dnia 28 maja 2015 r. przenosząca odpowiedzialność na odwołującego została skierowana na adres (...) przy ul. (...) zgodnie z danymi o miejscu zameldowania dostępnymi
w bazie danych (...). Ponadto organ rentowy uznał, że w trakcie postępowania zakończonego wydaniem zaskarżonych decyzji, ubezpieczony zgłosił się do placówki Oddziału w związku z otrzymanym zawiadomieniem o zakończeniu postępowania skierowanym na adres W. (...), co wynika z notatki służbowej. W ocenie organu rentowego odwołujący zapoznał się z zebranym materiałem dowodowym i nie kwestionował adresu do doręczeń korespondencji a ponadto w piśmie wyjaśniającym z dnia 30 grudnia 2014 r. sam wskazał jako swój adres ul. (...). W związku z tym organ rentowy stwierdził, że doręczenie decyzji z dnia 28 maja 2015 r. na powyższy adres było skuteczne i zgodne z art. 44 k.p.a. ( k. 11-13 a. s.).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Z bazy danych (...) zaktualizowanej w dniu 26 listopada 2014 r. wynikało,
że odwołujący mieszka w W. przy ulicy (...) ( k. 14 akt ZUS).

Z dołączonych przez odwołującego do odwołania dokumentów wynika, że organ rentowy wysyłał pismo na adres przy ul. (...), (...) w dniu
2 stycznia 2014 r. ( k. 37 akt ZUS).

Zawiadomienie o wszczęciu i zakończenia postępowania z urzędu zostało wysłane
do odwołującego odpowiednio w dniach 1 grudnia 2014 r. i 22 grudnia 2014 r. na adres ul. (...), (...). Pismo zawierające zawiadomienie zostało awizowane, natomiast pismo dotyczące zakończenia postępowania z urzędu odebrał ojciec odwołującego w dniu 24 grudnia 2014 r. ( k. 15-16 akt ZUS).

Z notatki służbowej z dnia 29 grudnia 2014 r. sporządzonej przez Wydział Realizacji Dochodów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział w W. wynika,
że odwołujący zgłosił się do organu rentowego w dniu 29 grudnia 2014 r. w związku
z odebranym zawiadomieniem o wszczęciu postępowania w sprawie przeniesienia odpowiedzialności z dnia 1 grudnia 2014 r. Ubezpieczony w trakcie spotkania zapoznał się
z zebranym materiałem dowodowym znajdującym się w aktach sprawy oraz został poinformowany o przysługujących mu prawach ( k. 17 akt ZUS).

W piśmie skierowanym do organu rentowego z dnia 30 grudnia 2014 r. odwołujący wskazał, że jego adresem jest ul. (...), (...) ( k. 18 akt ZUS).

Zaskarżone decyzje z dnia 28 maja 2015 r., nr: (...) i nr: (...) zostały wysłane na adres odwołującego przy ul. (...), (...) ( k. 19 i 24 akt ZUS).

Odwołujący jest zameldowany pod adresem przy ul. (...), gdzie mieszkają jego rodzice. Jego adres do korespondencji znajduje się przy ul. (...)
od 2007 r. O wydaniu względem niego decyzji, ubezpieczony dowiedział się w toku postępowania dotyczącego R. G. przed Sądem Okręgowym w Warszawie. Odwołujący potwierdził, że na piśmie z dnia 30 grudnia 2014 r. widnieje jego podpis. Organ rentowy przesyłał korespondencję do odwołującego na adres przy ulicy (...) przed zainicjowaniem niniejszego postępowania ( zeznania odwołującego, k. 247 a. s.).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie zgromadzonego w aktach sprawy materiału dowodowego, w tym aktach rentowych i w oparciu o przesłuchanie w charakterze strony odwołującego. Sąd uznał, że dokumenty zawarte w aktach organu rentowego
są wiarygodne i tworzą spójny stan faktyczny. Rzeczowy materiał dowodowy nie budził wątpliwości stron postępowania a dodatkowo jego uzupełnieniem były wiarygodne zeznania odwołującego się, które Sąd również objął walorem wiarygodności.

Sąd zważył, co następuje:

Odwołania J. P. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział
w W. z dnia 28 maja 2015 r., nr: (...) oraz z dnia 28 maja 2015 r., nr: (...) podlegają odrzuceniu.

Zgodnie z treścią art. 477 9 § 1 k.p.c., odwołania od decyzji organów rentowych wnosi się na piśmie do organu, który wydał decyzję, lub do protokołu sporządzonego przez ten organ, w terminie miesiąca od doręczenia odpisu decyzji.

Na podstawie art. 477 9 § 3 k.p.c., sąd odrzuci odwołanie wniesione po upływie terminu, chyba że przekroczenie nie jest nadmierne i nastąpiło z przyczyn niezależnych
od odwołującego się.

Sąd posiada możliwość, aby nie odrzucać odwołania jedynie w sytuacji, gdy obie przesłanki w postaci nienadmiernego przekroczenia terminu oraz braku winy odwołującego przy przekroczeniu terminu zostaną spełnione łącznie. W tym przedmiocie powołać należy słuszne stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w postanowieniu z dnia 29 października 1999 r. ( sygn. akt II UKN 588/99), zgodnie z którym w odrębnym postępowaniu w sprawach
z zakresu ubezpieczeń społecznych postępowanie o przywrócenie terminu w odniesieniu
do odwołania, czyli pisma wszczynającego postępowanie, nie jest stosowane. Sąd z urzędu,
w trakcie wstępnego badania sprawy, dokonuje nie tylko sprawdzenia zachowania przez stronę terminu do wniesienia odwołania, ale także - w przypadku stwierdzenia opóźnienia - ocenia jego rozmiar oraz przyczyny. Sąd ma dyskrecjonalną możliwość potraktowania spóźnionego odwołania tak, jakby zostało wniesione w terminie. Może tego dokonać pod warunkiem uznania, że przekroczenie terminu nie jest nadmierne oraz, że nastąpiło
z przyczyn niezależnych od skarżącego. Stosownie do oceny tych okoliczności odwołanie odrzuca się albo nadaje mu bieg.

Sąd Okręgowy w całości podziela powyższe stanowisko Sądu Najwyższego wskazując, że znajduje ono bezpośrednie zastosowanie względem niniejszej sprawy. Jak wynika z akt sprawy, organ rentowy wydał sporne decyzje w dniu 28 maja 2015 r., które zostały awizowane. Natomiast wnioskodawca odwołał się od tych decyzji dopiero w dniu 9 sierpnia 2016 r. po upływie roku. Tym samym ubezpieczony bezspornie przekroczył
30-dniowy termin na wniesienie środka odwoławczego.

Sąd nie dostrzegł żadnych okoliczności uprawdopodobniających, że przekroczenie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od wnioskodawcy. Odwołujący w żaden sposób nie wykazał bowiem, że zaistniały jakiekolwiek niezależne od niego okoliczności uniemożliwiające mu zaskarżenie decyzji w ustawowym terminie. W tym miejscu uzasadnione jest powołanie słusznego stanowiska Sądu Najwyższego, w myśl którego ocena, czy przekroczenie terminu było nadmierne i czy przekroczenie terminu nastąpiło z przyczyn niezależnych od odwołującego się, jest pozostawione uznaniu Sądu ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 2006 r., sygn. akt III UK 168/05).

Zgromadzony materiał dowodowy jednoznacznie wskazuje, że organ rentowy prawidłowo wysyłał do odwołującego pisma w sprawie na adres (...) przy ul. (...). W niniejszej sprawie najistotniejsze znaczenie miały dwa pisma znajdujące się w aktach organu rentowego. Z notatki służbowej z dnia 29 grudnia 2014 r. sporządzonej przez Wydział Realizacji Dochodów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (...) Oddział
w W. wynikało, że odwołujący zgłosił się do organu rentowego w dniu 29 grudnia 2014 r. w związku z odebranym zawiadomieniem o wszczęciu postępowania w sprawie przeniesienia odpowiedzialności z dnia 1 grudnia 2014 r. Dlatego też należy wskazać,
że ubezpieczony posiadał wiedzę o toczącym się postępowaniu ze swoim udziałem w organie rentowym. Jednocześnie nie kierował wówczas zarzutu, jakoby organ rentowy przesyłał korespondencję na niepoprawny adres. Ponadto z pisma skierowanego do organu rentowego
z dnia 30 grudnia 2014 r. odwołujący samodzielnie wskazał na adres przy ul. (...), (...). Podczas przesłuchania w charakterze strony ubezpieczony nie potrafił wyjaśnić powodów, dla których na piśmie umieścił adres, na który organ rentowy wysłał zaskarżone przez niego decyzję. W związku z tym Sąd Okręgowy uznał, że organ rentowy zastosował w sposób prawidłowy przepisy Kodeksu postępowania sądowego.

Z tych względów, Sąd na podstawie art. 477 9 § 3 k.p.c. w związku z art. 477 9 § 1 k.p.c. orzekł, jak w punkcie 1 postanowienia.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd orzekł w myśl § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych ( Dz. U. z 2015 r., poz. 1804 z późn. zm.), na podstawie którego stawki minimalne przy wartości przedmiotu sporu wynoszą 7200,00 złotych przy widełkach obejmujący stawki powyżej 50000,00 złotych do 200000,00 złotych. Wartość przedmiotu sporu została ustalona na kwotę 113681,40 złotych. Jednak jednocześnie Sąd zastosował art. 102 k.p.c., zgodnie z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Artykuł 102 k.p.c. znajduje zastosowanie "w wypadkach szczególnie uzasadnionych", które nie zostały ustawowo zdefiniowane i są każdorazowo oceniane przez sąd orzekający na tle okoliczności konkretnej sprawy. Do okoliczności tych zalicza się m.in. sytuację majątkową
i osobistą strony powodującą, że obciążenie jej kosztami może pozostawać w kolizji
z zasadami współżycia społecznego. Przy zastosowaniu art. 102 k.p.c. mogą być również brane pod uwagę okoliczności dotyczące charakteru sprawy. W ocenie Sądu zastosowanie tego przepisu jest podyktowane okolicznościami zachodzącymi w niniejszej sprawie.
W pierwszej kolejności Sąd przyjął, że rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie zostało wydane na mocy postanowienia odrzucającego odwołanie. W związku z tym nie doszło do merytorycznego rozważenia zasadności roszczenia. Odwołanie zostało oddalone z uwagi
na naruszenie przepisów prawa procesowego. Należy zwrócić uwagę również na fakt, że obrona stanowiska w sprawie przez pełnomocnika organu rentowego ograniczyła się jedynie do sporządzenia odpowiedzi na odwołanie. Natomiast na rozprawach przeprowadzonych
|w dniach 13 kwietnia 2017 r., 7 czerwca 2017 r. i 2 października 2018 r. stawił się nieprofesjonalny pełnomocnik organu rentowego. Po wtóre, przy ocenie wysokości zwrotu kosztów zastępstwa procesowego Sąd miał również na uwadze sytuację materialną odwołującego, który wskazał, że pracuje tylko na część etatu zarabiając 350,00 złotych brutto miesięcznie. Ponadto stwierdził, że wychowuje z żoną dwoje dzieci, otrzymując na jedno
z nich 500,00 złotych oraz, że posiada wysoki kredyt hipoteczny zaciągnięty we frankach szwajcarskich. Z uwagi na trudną sytuację rodzinną ubezpieczonego a zarazem znikomy nakład pracy profesjonalnego pełnomocnika organu rentowego, Sąd zasądził
od odwołującego kwotę w wysokości 18000,00 złotych zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, która stanowi 25% głównej sumy.

(...)

(...)