Sygn. akt I A Ca 1263/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 września 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Bogdan Świerczakowski (spr.)

Sędzia SA Edyta Jefimko

Sędzia SA Katarzyna Polańska - Farion

Protokolant: aplikant sędziowski Piotr Kędzierski

po rozpoznaniu w dniu 20 sierpnia 2013 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) sp. z o.o. w W.

przeciwko (...) Państwowym S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 20 marca 2012 r. sygn. akt XVI GC 716/06

1. zmienia zaskarżony wyrok:

a) w punkcie I i II w części w ten sposób, że zasądza od (...) Państwowych S.A. w W. na rzecz (...) spółka z o.o. w W. kwotę 5 856 081,37 (pięć milionów osiemset pięćdziesiąt sześć tysięcy osiemdziesiąt jeden 37/100) złotych, wraz z ustawowymi odsetkami od kwot:

- 2 751 933,18 zł (dwa miliony siedemset pięćdziesiąt jeden tysięcy dziewięćset trzydzieści trzy 18/100) złotych od dnia 2 kwietnia 1998 roku do dnia zapłaty;

- 2 583 843,71 zł (dwa miliony pięćset osiemdziesiąt trzy tysiące osiemset czterdzieści trzy 71/100) od dnia 1 marca 1999 roku do dnia zapłaty;

- 520 304, 48 (pięćset dwadzieścia tysięcy trzysta cztery 48/100) złotych od dnia 19 stycznia 2001 roku do dnia zapłaty;

b) w punkcie III w ten tylko sposób, że określa, iż (...) spółka z o.o. w W. wygrała sprawę w 19 %;

2. oddala apelację powoda w pozostałym zakresie;

3. oddala apelację pozwanego;

4. zasądza od (...) spółka z o.o. na rzecz (...) Państwowych S.A. w W. kwotę 65 348 (sześćdziesiąt pięć tysięcy trzysta czterdzieści osiem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

I ACa 1263/12

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 4 kwietnia 1996 r. (...) spółka z o.o. w W. wystąpiła przeciwko(...) w W. (poprzednikowi prawnemu (...) S.A.) o zobowiązanie do przewozu transportem kolejowym przesyłek wagonowych paliw płynnych na potrzeby powódki zgodnie z treścią deklaracji na współużytkowanie bocznicy z dnia 27 października 1992 r. i umowy nr (...) w sprawie zniżki akwizycyjnej przy przewozach transportem kolejowym przesyłek wagonowych w komunikacji wewnętrznej z dnia 3 stycznia 1996 r.

W odpowiedzi na pozew, wnosząc o oddalenie powództwa, pozwany podniósł, iż wstrzymanie obsługi bocznicy kolejowej (...) i przyjmowanie przesyłek nastąpiło w związku z rozwiązaniem umowy dzierżawy bazy paliw na terenie Lokomotywowni O.. Niemniej, przesyłki kierowane na bocznicę tej Lokomotywowni, jak i kierowane na bocznicę(...), są wydawane na stacji G. T.

Pismem z dnia 2 kwietnia 1998 r. powód zmienił powództwo w ten sposób, iż wniósł o zobowiązanie pozwanej do przewozu transportem kolejowym przesyłek wagonowych paliw płynnych na potrzeby powódki zgodnie z treścią deklaracji na współużytkowanie bocznicy z dnia 27 października 1992 r., a ponadto o ustalenie, że w okresie od 3 stycznia 1996 r. do 31 grudnia 1996 r. strony wiązała umowa nr (...) w sprawie zniżki akwizycyjnej przy przewozach transportem kolejowym przesyłek wagonowych w komunikacji wewnętrznej z dnia 3 stycznia 1996 r., a ponadto zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kwoty 2.930.023 zł. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pisma zmieniającego powództwo. Powód wskazał, że wysokość dochodzonego roszczenia obejmuje korzyści, które powód mogłaby osiągnąć, gdyby pozwana arbitralną decyzją nie zakazała dostarczania przesyłek powoda na bocznicę Lokomotywowni (...).

Pismem z dnia 1 marca 1999 r. powód zmienił powództwo - w ten sposób, iż wniósł o zasądzenie od strony pozwanej na swoją rzecz kwoty 4.610.280,30 zł wraz z ustawowymi odsetkami: od 2.930.023,- zł od dnia 30.03.1998r. i od kwoty 1.680.257,30 zł od dnia 1.03.1999r. Zarazem pozwany ograniczył powództwo wyłącznie do roszczeń odszkodowawczych. Powód wniósł też o zasądzenie kwoty 86.771,30 zł z tytułu zapłaconego pozwanemu czynszu dzierżawnego za okres 1.01.1996r – 28.02.1999r.

Kolejnym pismem - z 15 grudnia 2000 r. powód ponownie zmienił powództwo w ten sposób, iż wniósł o zasądzenie od strony pozwanej na swoją rzecz kwoty 11.864.609, zł wraz z ustawowymi odsetkami. Tym samym objął żądaniem dalsze okresy: utracony zysk za 1996 r. to kwota 756.905 zł, za 1997 r. - 1.736.351 zł, za 1998 r. - 3.370.263 zł, za 1999 r. - 2.999.545 zł. i za 2000 r. - 2.999.545 zł. Z kolei w piśmie z 11 grudnia 2002 r. powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 17.863.699, zł wraz z ustawowymi odsetkami, obejmując żądaniem dalsze okresy (k. 597-598 ).

W dniu 30 listopada 2004 r. zapadł w sprawie wyrok – zasądzający kwotę 3.944.496 zł wraz z odsetkami, umorzono postępowanie w zakresie roszczeń o ustalenie oraz zasądzono zwrot kosztów procesu (k. 995), zaś w dniu 11 stycznia 2005r. zapadł wyrok uzupełniający – oddalający powództwo w pozostałym zakresie (k. 1021). W dniu 25 stycznia 2005 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie uchylił oba te wyroki (z wyjątkiem punktu w którym postępowanie zostało umorzone) i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania (k. 1186). Sąd odwoławczy min. zalecił ustalenie w toku ponownego postępowania, czy powódka poniosła szkodę w postaci utraconych korzyści, na czym polega w danym wypadku ta utracona korzyść i ewentualnie w jakiej wysokości szkoda wystąpiła, po uprzednim stwierdzeniu, jakie zdarzenia są źródłem szkody powódki.

Pismem z dnia 16 stycznia 2007 r. powód rozszerzył powództwo o kwotę 12.800.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia doręczenia pisma pozwanej, z tytułu utraconych korzyści za lata 2003-3006 (rocznie 3.200.000 zł).

Wyrokiem z dnia 20 marca 2012 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zasądził od (...) Państwowych S.A. w W. na rzecz (...) spółki z o.o. w W. kwotę 4.126.689,18 złotych wraz z ustawowymi odsetkami od kwot: 2.751.933,18 zł za okres od dnia 2 kwietnia 1998 r. i 2 583 843,71 zł za okres od dnia 1 marca 1999 r.; oddalił powództwo w pozostałym zakresie oraz orzekł, że koszty procesu stosunkowo rozdziela, przy uwzględnieniu, przy uwzględnieniu wygrania sprawy przez powoda w 13,5 %, szczegółowe wyliczenie kosztów należnych (...) Państwowym S.A w W. pozostawiając referendarzowi sądowemu.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło na podstawie następujących ustaleń faktycznych:

(...) spółka z o.o. w W. została zarejestrowana w 1991 r. ( odpis z (...) k. 78, odpis z KRS – k. 1226-1229). W 1992 r. w trybie bezprzetargowym przejęła zdewastowaną bocznicę kolejową na stacji O. w W., na której urządzenia pochodziły jeszcze z 1967 r. W latach 1982-83 (...) uruchomiło nową bazę, dlatego stara uległa likwidacji i dewastacji. Zbiorniki stacji zarastały w ziemi do czasu, aż stację przejęła spółka (...) (zeznania K. J. – k. 1431-1432). W dniu 27.10.1992 r. (...) spółka z o.o. podpisała z Lokomotywownią W. O. deklarację na współużytkowanie bocznicy, na mocy której Lokomotywownia zobowiązała się w stosunku do P. do stałego podstawiania wagonów w okresie od 27.10.1992 r. na czas nieokreślony dla celów wyładowywania towarów. Z kolei w dniu 25.02.1993 r. pomiędzy (...) a (...) spółka z o.o. została zawarta umowa dzierżawy, której przedmiotem była baza paliwowa wraz z przyległym terenem położonym na terenie Lokomotywowni W. O.. Zgodnie z § 2 umowy wydzierżawiający w ramach czynszu dzierżawnego zobowiązał się do zapewnienia dzierżawcy: 1) istniejącego dostępu do dzierżawionej bazy paliw; 2) istniejącego dojazdu autocystern do stanowisk nalewczych oraz ich postoju zgodnie ze schematem ruchu; 3) możliwości dokonywania przez dzierżawcę operacji technicznych: - przyjmowanie paliw (olej napędowy, benzyna) z cystern do zbiorników magazynowych, - przechowywanie paliw w zbiornikach, - przepompowywanie paliw do autocystern,

4) możliwości korzystania z bocznicy kolejowej O. dla postoju cystern na czas niezbędny do przestankowania paliwa do zbiorników w ilości 7 wagonów.

Z kolei dzierżawca zobowiązał się do: 1) przestrzegania obowiązujących na (...) przepisów BHP, przeciwpożarowych i ochrony środowiska naturalnego, dotyczących pracy bazy paliw oraz podporządkowania się wydanym w tym zakresie zleceniom upoważnionych organów kontrolnych, 2) konserwacji i utrzymania sprawności dzierżawionych urządzeń i terenu oraz dróg dojazdowych (§ 3 umowy). Ponadto - stosownie do § 7 umowy - dzierżawca na własny koszt zobowiązał się do inwestycji modernizacyjnych na bazie paliw, gwarantujących eksploatację bazy z zachowaniem wymaganych warunków ochrony środowiska, p.poż. i bhp.

(...) w dniu 1.11.1994 r. złożyło oświadczenie o wypowiedzeniu umowy dzierżawy, ze skutkiem prawnym po upływie 6 miesięcy. Jako przyczynę wypowiedzenia podano niedostarczenie dokumentacji w zakresie ochrony środowiska i p.poż. Z kolei w 1996 r.(...) w W. wniosła o nakazanie eksmisji (...) spółka z o.o. w W. z bazy paliw położonej na terenie Lokomotywowni (...) i jej wydania (...). W dniu 15.06.1998 r. Sąd Wojewódzki oddalił to powództwo, a w dniu 17.12.1998 r., sygn. akt I ACa 967/98, Sąd Apelacyjny oddalił apelację powoda (k. 3066-3068, odmowa przyjęcia kasacji do rozpoznania - k. 489). Zatem wypowiedzenie umowy dzierżawy było nieskuteczne.

W lipcu 1995 r. bazę w O. poddała kontroli Państwowa Straż Pożarna. Stwierdziła, iż urządzenia spustowe paliw należy zabezpieczyć przed przenikaniem paliw do gruntu w przypadku awaryjnego rozlania się paliw i zaleciła zmianę drogi na nieprzesiąkliwą. Polecono też zastosować piezometry do kontroli czystości wód gruntowych, wymienić uszczelki na hydrantach kolumnowych oraz wykonać posadzkę z materiałów nieiskrzących w pompowni paliw. Na wykonanie prac dano 3-4 miesiące. P. zlecił ich wykonanie. Projekt został sporządzony i zgłoszony do wydziału architektury. Do zatwierdzenia projektu potrzebne były uzgodnienia z (...), do których, w sposób umożliwiający wykonanie prac, nie doszło, z przyczyn leżących po stronie (...). Mimo współpracy na niektórych etapach projektowania (szczegółowo opisanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku), (...) ((...)) pismem z dnia 06.08.1996 r. zwróciło powodowej spółce dokumenty nadesłane przy piśmie z dnia 11.07.1996 r. z wyjaśnieniem, że uzgodnienie nie może być wykonane przez właściwe służby kolejowe, byłoby bowiem obecnie bezprzedmiotowe.(...) oczekiwała wyłącznie zwrotu przedmiotu dzierżawy, powołując się na proces toczący się przed Sądem Wojewódzkim w Warszawie, sygn. akt 333/96. Także ponownie nadesłane dokumenty dotyczące pozwolenia na remont bazy zostały odesłane, z powołaniem się na wcześniejsze stanowisko.

W dniu 3.01.1996 r. pomiędzy (...) spółką z o.o. a (...) zawarta została umowa nr (...), na mocy której P. zobowiązał się do przewozu transportem kolejowym przesyłek wagonowych paliw płynnych w terminie do 31.12.1996 r. zaś (...) podjął zobowiązanie w sprawie zniżki akwizycyjnej przy przewozach transportem kolejowym (k. 6-8).

Już w piśmie z 22.01.1996 r. Naczelny Dyrektor (...) zwrócił P. uwagę, iż niedotrzymana zobowiązań dotyczących remontu drogi i usunięcia zagrożeń pożarowych dało podstawę do żądania zwrotu przedmiotu dzierżawy, tym samym poinformowano P., że obsługa bocznicy O. i przyjmowanie przesyłek zostanie wstrzymane od 15.02.1996 r. (pismo – k. 99).

W dniu 20.02.1996 r. (...) zawiesił przyjmowanie do przewozu wszelkich przesyłek wagonowych nadawanych dla P. kierowanych do rozładunku na bocznicę Lokomotywowni (...) przy stacji (...) od 22.02 do 30.04 włącznie, zaś w dniu 8.03.1996 r. poinformowano, że zawieszenie będzie obowiązywało od 17.03.1996 r. (k. 10). W piśmie z dnia 12.03.1996 r. poinformowano P., iż podstawą wstrzymania obsługi bocznicy i przyjmowania przesyłek na adres byłego już dzierżawcy jest art. 7 pkt 3 ustawy - Prawo przewozowe, gdyż nie ma możliwości użycia środków przewozu z uwagi na rozwiązanie umowy dzierżawy (k. 12).

W dniu 26.04.1996 r., na mocy telegramu nr (...), wprowadzono zakaz przyjmowania do przewozu wszelkich przesyłek wagonowych nadawanych dla powoda a kierowanych do rozładunku na bocznicę Lokomotywowni O. przy stacji (...), począwszy od dnia 1.05.1996 r., z powołaniem się na art. 7 pkt 3 ustawy - Prawo przewozowe. Zakaz miał być odnotowany w „skorowidzu ograniczeń przewozowych na(...) (...) (k. 22). Zakaz ten nie został odwołany.

W 1996r. przewóz paliw płynnych na stację(...) był realizowany poprzez bocznicę kolejową(...) U. (pismo procesowe pełnomocnika pozwanego - k. 58). P. dokonywał przewozu paliwa za pośrednictwem (...) ze stacji nadania: G. O. i(...) do stacji wydania (...) O.. Do tej stacji przewóz odbywał się do dnia 17.03.1996 r., zaś po tym dniu do (...) U. odbiorcy. Jednak na tej bazie – z powodu braku bazy magazynowej – paliwo nie mogło być przeładowywane (opinia biegłego W. M. - k. 369-372 ). Po telegramie, że bocznica jest zablokowana sprzedaż zmalała ze względu na niemożność podstawiania wagonów. Wagony wtedy były podstawiane do U., jednak w U. nie było możliwości spuszczania paliwa, a dopiero wieczorami wagony przestawiane były na O., bo była zablokowana bocznica. Wieczorem na O. było spuszczane paliwo po czym wagony były odstawiane do U.. To trwało do końca 1996 r. W 1997 r. żaden wagon na O. nie był już rozładowywany. W 1997 r. było tylko wydawane paliwo z zapasów znajdujących się w zbiornikach. Nie było możliwości spuszczania paliwa z autocysterny do zbiorników. Wcześniej nocą pracownicy (...) nieformalnie przepychali wagony z bocznicy w (...) O.. Gdy (...) dowiedziało się o tym procederze, zabroniło pracownikom tego pod groźbą utraty pracy (świadek Z. S., k. 1433-1435 i wyjaśnienia prezes powoda Z. M. – k. 1404-1407).

W 2000 r. wydano przepisy dotyczące stacji paliw nakazujące stosować zbiorniki dwupłaszczyznowe, żeby wyeliminować wyciek do gruntu i baza w O. wymagała przeróbki. Dokonanie wstępnych założeń do przeróbki bazy zlecono J. W.. Od 2001 r. eksploatacja bazy bez przeróbki stała się niemożliwa (zeznania J. W. - k. 1167). Spółka (...) od 1999 r. starała się uzyskać akceptację (...) - jako właściciela bazy W.-O. na dokonanie prac modernizacyjnych bazy – jednak bezskutecznie (korespondencja stron k. 623-670, 716-739 ).

Sąd Okręgowy ustalił, że do końca 1998 r. pozwany wstrzymywał realizację przewozu paliwa dla powoda na bocznicę kolejową Lokomotywowni O., o czym świadczą następujące okoliczności. Przede wszystkim stanowisko procesowe pozwanego z 16.09.1996 r., w którym potwierdził, iż przyjmowanie przesyłek na bocznicę O. zostało wstrzymane w związku z rozwiązaniem umowy dzierżawy (k. 58), podtrzymane następnie w piśmie z dnia 4.04.1997 r. (k. 70). Poza tym pozwany w piśmie z dnia 23.04.1998r. argumentował: „zaniechanie obsługi bocznicy i przyjmowania przesyłek na bocznicę Lokomotywowni O. było uzasadnione rozwiązaniem umowy dzierżawy, zostało dokonane za pisemnym uprzedzeniem (k. 95). Stanowisko to pozwany podtrzymał w piśmie z dnia 2.11.1998 r. (k. 170-171). Istotę owego zakazu obrazuje zeznanie świadka J. G. – pracownika (...). Zeznał on, że „zakaz wjazdu na bocznicę P. polegał na tym, że Dyrekcja (...) wypowiadając umowę uznała, że umowa jest skutecznie wypowiedziana. Fizycznie zakaz polegał na tym, że jeżeli umowa zasadnicza wg (...) została wypowiedziana, to również wydano polecenie naczelnikowi stacji O. niewprowadzania taboru na bocznicę. Polegało to na niepodstawianiu lokomotywy manewrowej na stację, która miała za zadanie wprowadzania taboru z paliwem na bocznicę (…). W okresie tego zakazu paliwo drogą kolejową nie mogło być dostarczane na bocznicę, natomiast mogło być dostarczane cysternami (…). Nie pamiętam kiedy zakaz był odwołany” (k. 1427-1431). Sąd Okręgowy zaliczył też w poczet ustaleń następujący fakt stwierdzony przez świadka Z. S. „byliśmy też w M.naczelnik M. powiedział, że w przypadku odwołania zakazu firma powinna dostać telegram. Naczelnik chciała sprawdzić, czy zakaz dalej obowiązuje. Gdy zobaczyła, że ostatni telegram jest z 1996r. przestraszyła się i powiedziała, że nie sprawdzi. W 1996 nadawałem i wykupywałem wagony z U. i wiem, że ten zakaz obowiązywał. Z tego co wiem, zakaz nie został odwołany” (k. 1433-1435 ). Za ustaleniem o obowiązywaniu zakazu przemawia nadto stwierdzony już fakt dokonania adnotacji w „skorowidzu ograniczeń przewozowych na (...) (...), wprowadzającej zakazu przewozu.

Na początku 1999 r. ze strony pozwanego odpadły argumenty, które prezentował jako uzasadnienie wstrzymania się z realizacją przewozów dla powoda, a powód wprost nie zgłaszał żądań o podjęcie realizacji dostaw. Potwierdza to zeznanie świadka J. G., że co najmniej od 1999 r. P. nie zgłaszał wniosku o wjazd cystern na bocznicę O. (k. 1427-1431). Pośrednio potwierdza ten fakt też sam powód w apelacji od wyroku z 30 listopada 2004 r., gdzie argumentuje: „aby można było użytkować bocznicę ze stanowiskami spustowymi to najpierw należało wyremontować bocznicę ze stanowiskami spustowymi zgodnie z wymogami (obowiązek pozwanej) i przeprowadzić remont i modernizację bazy paliwowej (obowiązek powódki) (..). Powódka remontu i modernizacji nie mogła przeprowadzić z uwagi na niemożliwość poczynienia z pozwaną uzgodnień ( k. 1076 ).

Z danych księgowych P. spółka o.o. wynika, iż spółka ta składała zamówienia na dostawy paliw płynnych u dostawców w ilościach: w 1994 r. - 15.935 ton; w 1995 r. - 17.091 ton; w 1996 r. - 7.642 ton (opinia biegłego W. M. - k. 304-339, 369-372). Gdyby nie zachowanie pozwanego, powodowa spółka dokonywałaby w latach 1996-1998 rocznych zakupów paliwa na poziomie 15 tyś. ton.

Utracony dochód powoda według wyliczeń biegłej J. O., uwzględniający koszty ogólne, wynosił jak następuje:

ZBIORCZE ZESTAWIENIE USTALONYCH UTRACONYCH KORZYŚCI

1996

1997

1998

1999

2000

1.

Wartość sprzedaży 15 tys. ton sianowi

19728662,61

23353538,61

25939392,31

32038051,17

5 878 982,39

2

<.koszty zakupu 1 5 tyś. ton paliw stanowią

-17852337,43

-2 1 006 498,50

-22 167344,68

-28918540,56

-5306552,19

3.

Koszty transportu masy towarowej stanowią

-464 238,74

-550770,13

-641 644,90

-710852,87

-131 066,65

4.

Szacunkowy możliwy dochód ze sprzedaży

1 412 086,44

1 796 269,98

3 130402,73

2 408 657,74

441 363,55

5.

<koszty wynagrodzeń 6 pracowników

-65361,24

-79316,87

-92 458,03

-97896,51

-113519,13

6.

czynsz dzierżawny po waloryzacji

-43 755,76

-50 275,37

-56 207,86

-60311,04

-66 402,45

7.

koszty bieżącej konserwacji i utrzymania sprawności bazy (...)

-60 000,00

-60 000,00

-60 000,00

-60 000,00

-60 000,00

8.

koszty zużycia energii

-15500,00

-15500,00

-15500,00

-15500,00

-15 500,00

9.

szacunkowy zysk na działalności bazy \v roku

1 227 469,44

1591 177,74

2 906 236,84

2 174 950,19

185941,97

W tym miejscu należy uwzględnić:

10.

zrealizowany przychód ze sprzedaży masy towarowej

-9937018,00

0

0

0

0

11.

zrealizowany koszt zakupu masy towarowej

9 149219,00

0

0

0

0

12.

poniesiony koszt zatrudnienia 2 pracowników

65361,24

26 438,96

30819,34

32632,17

37839,71

13.

opłacony czynsz dzierżawny

43 755,76

50 275,37

56 207,86

29444,37

39 022,27

14.

koszty bieżącej konserwacji i utrzymania sprawności bazy (...)

60 000,00

20 000,00

20 000,00

20 000,00

20 000,00

15.

poniesione koszty zużycia energii

15500,00

5 166,67

5 166,67

5 166,67

5 166,67

16.

utracone korzyści za rok

624 287,44

1 693 058,74

3018430,71

2 262 193,40

287 970,62

17.

odpis amortyzacyjny za rok

0

0

0,00

0

0

18.

utracone korzyści za rok, po uwzględnieniu odpisu

624 287,44

1 693 058,74

3018430.71

2 262 193,40

287 970,62

Do Krajowego Rejestru Sądowego (...) Państwowe S.A. wpisana została w dniu 11 czerwca 2001 r. (odpis z KRS – k. 474-481, 884-892, 1778-1783). Wcześniej zarząd spółki (...) podjął uchwałę o utworzeniu odrębnych jednostek, w tym także (...) spółka z o.o. (k. 447-448 ). (...) spółka z o.o. Zakład (...) w W. rozpoczął działalność od dnia 1.10.2001 r. (pismo (...) z 9.09.2002r. – k. 574 ).

Od czasu wejścia w życie rozporządzenia Ministra Gospodarki z 20 września 2000 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi dalekosiężne do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowanie (Dz.U. Nr 98, poz. 1067) zachodziła konieczność wykonania dla bazy paliw usytuowanej przy bocznicy Lokomotywowni W. O. niezbędnych robót inwestycyjnych celem dostosowania jej do obowiązujących w tym zakresie przepisów. Gdyby firma (...) wykonała dostosowanie bazy do wymagań przepisów z 2000 roku, to musiałby na ten cel przeznaczyć ok. 5.287.243,70 zł. W 2005 roku w/wym. przepisy znowelizowano (Dz.U. 243 poz. 2063), co pociągało koniczność dalszych inwestycji. Oszacowanie możliwych do realizacji obrotów w bazie paliw O. zostało dokonane przez biegłego C. N. przy założeniu, że proces modernizacji bazy trwał dwa lata i baza zostałaby uruchomiona w styczniu 2003 r. Zgodnie z zał. 2 do opinii biegłego C. N. oraz stwierdzeniem zawartym na str. 19 tejże opinii „gdyby firma (...) wykonała dostosowanie bazy do wymagań przepisów z 2000 roku, to musiałby na ten cel przeznaczyć ok. 5.287.243,70 zł. W wyniku poniesionych nakładów inwestycyjnych powstałyby dwa obiekty mogące stanowić odrębne obiekty, tj. pawilon o wartości kosztorysowej 96.459,72 zł i kompletne zbiorniki bazy paliw o wartości kosztorysowej 5.190.783,98 zł.

Oceniając roszczenie Sąd Okręgowy stwierdził, co następuje.

Powód, który prowadził działalność w zakresie handlu paliwami, wszedł w relacje handlowe z ówczesnym przedsiębiorstwem państwowym (...) w W., by za jego pośrednictwem dokonywać przewozu paliwa z Rafinerii (...) do W.. Zasadniczą relacją handlową pomiędzy stronami były umowy przewozu paliwa, jednak z uwagi na specyfikę transportu kolejowego, który wymaga by nadawca miał możliwości techniczne odbioru paliwa na którejś ze stacji (...) konieczne było ustalenie relacji handlowych z (...) w zakresie użytkowania bocznicy kolejowej oraz zapewnienia możliwości przeładunku, ewentualnie także czasowego składowania tam paliwa. Dlatego powód w dniu 27.10.1992 r. podpisał z Lokomotywownią W. O. deklarację na współużytkowanie bocznicy, na mocy której miał zapewniona możliwość korzystania z bocznicy na cele rozładunku paliw, a ponadto zobowiązanie jednostki organizacyjnej przedsiębiorstwa państwowego (...) do stałego podstawiania wagonów w okresie od 27.10.1992 r. na czas nieokreślony dla celów wyładowywania towarów. Deklaracje tę należy traktować jak jako umowę ramową, precyzującą ustawowy obowiązek (...) wynikający z prawa przewozowego - obowiązek przewozu towarów. W późniejszym okresie (25.02.1993 r.) doszło do zawarcia bardziej szczegółowej umowy dotyczącej użytkowania stacji O., w postaci umowy dzierżawy.

(...) naruszył obowiązek przewozu towarów uszczegółowiony deklaracją o współużytkowanie bocznicy i umową dzierżawy. Dzierżawca jest uprawniony do używania i pobierania pożytków (art. 693 § 1 k.c.). Uszczegółowienie tych uprawnień zawarte było w § 2 i § 7 umowy dzierżawy z 25.02.1993 r. W tym zakresie doszło do nienależytego wykonania umowy w postaci braku współdziałania (...) w zakresie uzyskania wymaganych zgód administracyjnych od 1999 r. co jednak nie ma bezpośredniego związku z tym, że powód zaprzestał sprowadzać paliwo i w konsekwencji nie uzyskał spodziewanych zysków.

Bardziej doniosła jest druga relacja stron. Odmowa wykonywania przewozu paliwa dla spółki (...) na bocznicę kolejowa O. w W. w okresie od 04.1996 r. do 12.1998 r. - mimo obowiązku prawnego określonego w zapisie art. 3 ust. 1, 6-8 prawa przewozowego - miała bezpośredni związek z tym, że P. zaprzestał sprowadzać paliwo i w konsekwencji nie uzyskał spodziewanych zysków. Strony określiły wielkość przewozu na 1996 r. w umowie dotyczącej zniżki akwizycyjnej na ten właśnie rok, ponadto strony miały umowę ramową na dokonywanie przewozów na stacje docelową Lokomotywownia - O.. Umowę o zniżce akwizycyjnej należy traktować także jako umowę ramową, określającą ramy współpracy na dany rok. Poszczególne umowy przewozu towarów były zawierane poprzez złożenie listu przewozowego przez (...) spółka z o.o. do odpowiedniej jednostki nadawczej (...). Podstawą przewozu jest list przewozowy, a na nim muszą być podane informacje m.in.: stacji przeznaczenia i bocznicy, czyli miejsca rozładunku. Bez podania miejsca rozładunku (bocznicy), (...) nigdy nie wyśle towaru do odbiorcy (opinia biegłego W. M. - k. 369-372 ). Powódka nie składała listów przewozowych, skoro (...) oświadczył, że nie będzie realizować przewozów. Sytuacja taka miała miejsce w rokuj 1996. Po stronie (...) istniał stan niewykonania zobowiązania oparty o przepis art. 471 k.c. w zw. z art. 2 i 3 prawa przewozowego w zw. z deklaracją na współużytkowanie bocznicy z dnia 27.10.1992 r. oraz §1 umowy nr (...) z 3.01.1996 r. Na 1997 r., 1998 r. i następne, wiążąca pozostawała deklaracja o współużytkowanie bocznicy z dnia 27.10.1992 r., która pozwala przyjąć, iż w tych kolejnych latach istniał uszczegółowiony obowiązek po stronie (...) do realizowania przewozów na rzecz spółki (...) (poza ogólnym obowiązkiem wynikającym z prawa przewozowego). (...) ponosi więc odpowiedzialność odszkodowawczą w oparciu o przepis art. 415 k.c. w zw. z art. 2 i 3 prawa przewozowego.

Ostateczną podstawą odmowy przewozu ze strony (...) był brak możliwości wykonania przy użyciu posiadanych środków i urządzeń transportowych (art. 7 pkt 3 prawa przewozowego). W świetle poczynionych ustaleń faktycznych jest oczywiste, iż jedyną przyczyną odmowy przewozów na rzecz spółki (...) do stacji W. - O. było przekonanie (...) o skutecznym rozwiązaniu stosunku dzierżawy tej bocznicy. W istocie więc (...) nie miał prawa do powstrzymywania się z realizacją przewozów. P. miał możliwości techniczne do przewozu, bowiem miał prawo korzystania z bocznicy kolejowej, najpierw tylko w oparciu o deklaracje na współużytkowanie bocznicy podpisanej przez strony w dniu 27.10.1992 r., a później o umowę dzierżawy z 25.02.1993 r. (z zarządzenia Ministra Komunikacji z 8.03.1973 r. w sprawie bocznic kolejowych / M.P z 1973r., nr 13, poz. 81/ wydanego na podstawie art. 19 ustawy z 2.12.1960 r. o kolejach /Dz.U z 1989 r., nr 52, poz. 310/ wynikało, że ruch kolejowy na bocznicy odbywa się według przepisów określonych w umowie bocznicowej / § 14 /). Mimo to (...) odmówił realizacji przewozu.

Jeżeli poszkodowany prowadzi działalność gospodarczą, wówczas rozmiar szkody wynikłej z uniemożliwienia mu kontynuowania tej działalności stanowi różnica pomiędzy przychodami, które osiągałby w braku zdarzenia szkodzącego oraz rzeczywiście osiąganymi. Powód nie przedstawił wystarczająco wiarygodnego materiału dowodowego sprzed roku 1996 by ustalić jego przychody i koszty z poprzedzających okresów, tak by na ich podstawie ocenić jak mogłyby te wartości kształtować się na rok 1996 i w latach następnych. Podał tylko dane, które biegli zweryfikowali, lecz dane te nie są kompletne. Dlatego Sąd Okręgowy oparł się na opinii biegłej J. O., która wyliczenia utraconego zysku przeprowadziła nie w oparciu o całość działalności gospodarczej powoda, lecz tylko tej, która miała być prowadzona w oparciu o bazę Lokomotywowni O.. Biegła przyjęła, iż zamówienie do rafinerii na dostawę paliwa byłoby na tym samym poziomie co w poprzednich latach, tj. 15 tys. ton. Z dużą dozą prawdopodobieństwa opierając się na analizie rynku na którym działa powód przyjęto, iż ten dochód uzyskiwałby w pierwszych latach po naruszeniu umowy przez pozwanego. To, iż byłoby to możliwe i jest wielce prawdopodobne przyznali wszyscy wypowiadający się w sprawie biegli: W. M. (k. 304-339, 369-372, 795-804, 897-882, 1408-1410), C. N. (2) (k. 1477-1523, 1600-1603), T. W. (k. 1689-1674, 1742-1746 ), instytut (...) (k. 2058-2116) i J. O. (k. 2953-3028 ).

Odwołując się do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 19 czerwca 2008 r. V CSK 19/2008, Sąd I instancji zauważył, że „wykazanie szkody w postaci lucrum cessans z natury rzeczy ma charakter hipotetyczny. Nie sprzeciwia się to przyjęciu, że szkoda rzeczywiście powstała, jeżeli zostanie udowodnione tak duże prawdopodobieństwo osiągnięcia korzyści majątkowej przez poszkodowanego, że rozsądnie rzecz oceniając można stwierdzić, iż poszkodowany na pewno uzyskałby korzyść, gdyby nie wystąpiło zdarzenie, w związku z którym ten skutek był niemożliwy”. Normalny związek przyczynowy - w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. - między określonym zdarzeniem a szkodą zachodzi wówczas, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest normalnym następstwem tego rodzaju zdarzeń. W świetle tych uwag teoretycznych ustalenia biegłej J. O. Sąd uznał w pełni za wiarygodne i miarodajne dla niniejszej sprawy jeśli chodzi o lata 1996-1999.

W dalszych latach prawdopodobieństwo osiągania podobnych rezultatów jest mniejsze, z uwagi na konieczność uwzględnienia wielu innych aspektów, i zdaniem Sądu zbyt małe by uznać je za wiarygodne. Jak wskazali biegli, i co wynika też z działania samego powoda zmierzającego, lecz bezskutecznie, do dostosowania bazy do zaostrzonych wymogów prowadzenia tego typu działalności, powód musiałby ponieść znaczne nakłady inwestycyjne od 2000 r., zmienić model działania na rynku. To powoduje, iż trudność ustalenia prawdopodobieństwa osiągania przez niego zysków z działalności znaczne rośnie.

Co jednak ważniejsze, powód nie podał i nie wykazał dowodowo, na czym miało polegać niewykonanie obowiązków pozwanego w zakresie obowiązku przewozu po wydaniu wyroku Sądu Apelacyjnego utrzymującego wyrok oddalający powództwo eksmisyjne (...), tj. po dniu 17.12.1998 r. Twierdzenie powoda, że oczekiwał od (...) podjęcia decyzji uchylającej zakaz wynikający z decyzji zakazującej przyjmowania do przewozu wszelkich przesyłek wagonowych dla odbiorcy (...) spółka z o.o., kierowanych do rozładunku na bocznicę (...) przy stacji W. (...) (pismo pozwanego z 19.01.2001 r. – k. 425 oraz pismo powoda z 22.03.2001 r. - k. 453-454 ) - w tym zakresie nie wystarcza. Jeśli nawet uznać, że pozwany od zakomunikowania powodowi wstrzymania realizowania przewozów stał na stanowisku takim, że zwolniony jest z obowiązku przewozu, gdyż nie ma stacji do której przewóz na rzecz spółki (...) mógłby być realizowany, to po 17.12.1998 r. ta podstawa upadła definitywnie. Po pierwsze, nie istniała żadna decyzja ze strony (...), którą należałoby odwoływać - telegram o wstrzymaniu przewozów nie miał podstaw prawnych. Po drugie, jak zostało ustalone - deklarację o współużytkowaniu bocznicy należy potraktować jako umowę ramową określającą współpracę i precyzującą obowiązek przewozu wynikający z regulacji prawa przewozowego. Przewozy towarów odbywają się na podstawie listu przewozowego i list ten jest dowodem zawarcia umowy przewozu, a stosunek konkretnego przewozu rozpoczyna się z chwilą przyjęcia listu przewozowego przez przewoźnika. Powód nie wykazał, że starał się wystawić jakikolwiek list przewozowy po dniu 17.12.1998 r. i że starał się przewieźć jakiekolwiek paliwo za pośrednictwem (...), lub że w jakikolwiek sposób starał się wymusić na (...) wykonanie przewozu. Dodatkowo trzeba wskazać, że podmiotem, w stosunku do którego można kierować te żądania od dnia 17.07.2001 r. jest (...) S.A. które przejęło realizację przewozów, a nie (...) S.A.

Faktem jest, że pozwany poprzez swe działanie uniemożliwił powodowi modernizację stacji w takim kierunku, by można było kontynuować działalność, a więc przyjmować cysterny kolejowe do rozładunku paliwa. Jakkolwiek tę okoliczność można uznać za istotną dla zaniechania przez powoda składania zleceń transportowych, to nie jest to jednak bezpośrednia przyczyna nieosiągnięcia zysku (korzyści) za lata 1999-2006. Można to uznać co najwyżej za przyczynę pośrednią. W literaturze przedmiotu przyjmuje się, iż przyczyna pośrednia może mieć normalny (adekwatny) związek z brakiem korzyści o ile do przebiegu zdarzeń nie włączy się inna przyczyna postronna, której nie można przypisać dłużnikowi. W niniejszym przypadku tą przyczyną postronną są zmieniające się uwarunkowania rynkowe, wymagające z jednej strony wydatków inwestycyjnych na przedmiot dzierżawy, a z drugiej podjęcia decyzji o zmianie sposobu działania, co opisał biegły W. M.. Biegły zwrócił uwagę, iż firma (...) w latach 2001 -2002 mogła: 1) związać się z producentem paliw przyjmując jego warunki współpracy; 2) oprzeć swój handel na paliwie z importu, lub na produkcie krajowym korzystając z upustów cenowych przy zakupie; 3) mogła w końcu wykonywać usługę operatorską dla koncentratów paliwowych w zakresie przyjmowania, przechowywania, wydawania paliw płynnych. Mogła również komponować (blendować) paliwa. Hurtownicy wykonujący taką usługę angażowali minimalne środki obrotowe (k. 795-800). W 1999 r. tuż po prawomocnym wyroku w przedmiocie eksmisji powoda z przedmiotu dzierżawy powód, który teoretycznie nie musiał jeszcze dokonywać modernizacji bazy Lokomotywowni O., nie starał się o przewozy paliwa za pośrednictwem (...) na w/wym. stację.

Ostatecznie więc Sąd uznał, iż zasadne jest odszkodowanie w postaci utraconych korzyści za lata 1996-1998 w wysokości obliczonej przez biegłego J. O., z tym, że z żądanego odszkodowania w kwocie 2.930.023 zł zgłoszonego przez powoda w dniu 4 kwietnia 1998 r. - za dochodzone przez powoda lata potwierdzenie znalazło w opinii biegłego tylko w kwocie 2.751.933,18 zł - stąd też odsetki od tej kwoty od dnia 4 kwietnia 1998 r. Rozszerzenie powództwa o dalsze okresy i o wyższą kwotę za 1996 i 1997 znalazło się w modyfikacji żądania z dnia 1 marca 1999 r. - dlatego od tej daty zasadne są odsetki od kwoty 2.583.843,71 zł.

Zarzut pozwanego, że przysługuje mu prawo powstrzymania się ze świadczeniem wzajemnym w postaci udostępniania bocznicy, gdyż powód nie wykonał prac inwestycyjno-modernizacyjnych do których był zobowiązany na mocy umowy dzierżawy, jest zupełnie bezpodstawny Przepis art. 490 § 1 k.c. daje taką możliwość jednej ze stron umowy w sytuacji, gdy spełnienie świadczenia przez drugą stronę jest wątpliwe ze względu na jej stan majątkowy. W niniejszej sprawie po stronie powoda takie okoliczności nie zachodzą.

Zarzut przedawnienia roszczenia zgłoszony przez pozwanego, Sąd także uznał za nieskuteczny. Od początku w zakresie stanu faktycznego poddanego pod rozstrzygniecie poddany został spór o odmowę wykonywania przewozu paliwa jak i nienależytego udostępnienia powodowi przez pozwanego dzierżawionej stacji/bocznicy. Jako podstawę orzeczenia o kosztach Sąd wskazał art. 100 k.p.c.

Apelacje od powyższego wyroku wniosły obie strony.

Powód zaskarżył wyrok w części oddalającej powództwo i rozstrzygającej o kosztach (k.3544). Powód zarzucił:

1. rażące naruszenie prawa materialnego tj. art. 471 k.c., art. 415 k.c. w zw. z art. 2 i 3 ustawy Prawo przewozowe z dnia 15 listopada 1984 r., a zarazem nierozpoznanie istoty sporu;

2. rażące naruszenie przepisów postępowania tj. art. 278 k.p.c., art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c., art. 325 k.p.c. w zw. z art. 328 k.p.c.;

3. dokonanie szeregu błędnych ustaleń faktycznych lub zaniechanie ustalenia szeregu okoliczności kluczowych dla wyniku sprawy, z rażącym naruszeniem art. 233 k.p.c. oraz art. 278 k.p.c., co miało istotny wpływ na wydanie wyroku oddalającego powództwo, tj.

- ustalenie, że jedynie do końca 1998 r. pozwany wstrzymał realizację przewozu paliwa dla powoda na bocznicę kolejową Lokomotywowni O.,

- ustalenie, że od początku 1999 r. ze strony pozwanego odpadły argumenty, które prezentował jako uzasadnienie wstrzymania się z realizacją przewozów dla powoda, a powód wprost nie zgłaszał żądań o podjęcie realizacji dostaw;

- ustalenie, że powód nie przedstawił wystarczająco wiarygodnego materiału dowodowego sprzed 1996 r. by ustalić jego przychody i koszty z poprzedzających okresów, tak by na ich podstawie ocenić jak mogłyby te wartości kształtować się na rok 1996 i następne;

- uznanie opinii biegłej J. O. za w pełni wiarygodną i miarodajną dla niniejszej sprawy jedynie za lata 1996 – 1999 i zarazem ustalenie, że w dalszych latach prawdopodobieństwo osiągania podobnych rezultatów jest mniejsze;

- ustalenie, że powód nie podał i nie wykazał dowodowo, na czym miało polegać niewykonanie obowiązków pozwanego w zakresie obowiązku przewozu po uprawomocnieniu się wyroku oddalającego powództwo eksmisyjne (...), tj. po 17.12.1998 roku;

- ustalenie, że nie istniała żadna decyzja ze strony (...), którą należałoby odwoływać - telegram o wstrzymaniu przewozów nie miał podstaw prawnych;

- ustalenie, że powód nie wykazał, iż starał się wystawić jakikolwiek list przewozowy po dniu 17 grudnia 1998 r. i że starał się przewieźć jakiekolwiek paliwo za pośrednictwem (...), lub że w jakikolwiek sposób starał się wymusić na (...) wykonanie przewozu;

- ustalenie, że podmiotem w stosunku do którego można kierować żądania od dnia 17.07.2001 roku jest (...) S.A., które przejęło realizację przewozów, a nie (...) S.A.;

- ustalenie, że w niniejszym przypadku przyczyną postronną są zmieniające się uwarunkowania rynkowe, wymagające z jednej strony wydatków inwestycyjnych na przedmiot dzierżawy, a z drugiej strony podjęcia decyzji o zmianie sposobu działania.

Powód wniósł o uwzględnienie powództwa w całości i zasądzenie łącznie kwoty 26.007.267,71 zł z ustawowymi odsetkami jak w piśmie precyzującym apelację (k.3544), ewentualnie wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Wyrok został zaskarżony również przez pozwanego, w części zasądzającej. Pozwany zarzucił:

1. naruszenie art. 14 ustawy z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego (...);

2. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. przez pominięcie dowodu z opinii Instytutu (...)

3. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez zaniechanie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego polegające na pominięciu i nie odniesieniu się przez Sąd I instancji do części twierdzeń i dowodów powołanych przez pozwanego wskazujących, że:

a) baza paliw na O. już w 1996 roku nie spełniała podstawowych wymagań w zakresie jej bezpiecznej eksploatacji, zaś powód nie wystąpił o pozwolenie na jej tymczasową eksploatację;

b) powód w spornym okresie nie spełniał podstawowych wymogów prawa w zakresie importu, magazynowania i wytwarzania paliw ciekłych, zaś analiza dokumentów korporacyjnych powoda, jego dotychczasowej działalności (polegającej wyłącznie na prowadzeniu jednej stacji paliw) oraz braku jakichkolwiek dokumentów świadczących o prowadzeniu hurtowej sprzedaży paliw prowadzą do wniosku, że skupiał się na detalicznym obrocie paliwami, co wyklucza możliwość poniesienia przez niego szkody w rozmiarach określonych w zaskarżonym wyroku;

c) powód nie dysponował wykwalifikowaną załogą, zapleczem finansowym, odpowiednimi umiejętnościami i doświadczeniem potrzebnymi do prowadzenia działalności, której utrata miała spowodować rzekomą szkodę;

4-6. naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. przez przekroczenie granicy swobodnej oceny dowodów

7. naruszenie art. 321 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie polegające na wyrokowaniu w granicach przekraczających żądanie powoda, a w rezultacie zasądzenie przez Sąd Okręgowy w warszawie odszkodowania na innej podstawie faktycznej niż wskazywana w toku postępowania przez powoda;

8. naruszenie art. 386 § 6 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie.

W oparciu o powyższe zarzuty pozwany wniósł o zmianę wyroku Sądu I instancji w zaskarżonej części i oddalenie powództwa w całości, ewentualnie uchylenie wyroku Sądu I instancji w zaskarżonej części i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda okazała się zasadna w części, zaś apelacja pozwanego nie zasługiwała na uwzględnienie.

Przytoczone ustalenia faktyczne na których Sąd Okręgowy oparł rozstrzygnięcie mają oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym i Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne. Sąd I instancji prawidłowo ustalił, że pozwany, z naruszeniem łączących strony umów, wstrzymał w 1996 r. realizację przewozu paliwa na bocznicę kolejową Lokomotywowni (...), co bezpośrednio skutkowało niemożnością prowadzenia przez pozwanego działalności w zakresie handlu paliwami.

Stosunek prawny łączący strony oparty był na umowie nazwanej przez nie „deklaracją na współużytkowanie bocznicy” z dnia 27 października 1992 r. oraz na umowie dzierżawy z dnia 25 lutego 1993 r. Zgodnie z treścią deklaracji na współużytkowanie bocznicy, (...) zobowiązała się do stałego podstawiania wagonów od 27 października 1992 r. na czas nieokreślony. W rzeczonej umowie dzierżawy, w §2 zawarto natomiast klauzulę, zgodnie z którą wydzierżawiający zobowiązał się do zapewnienia dzierżawcy istniejącego dostępu do dzierżawionej bazy paliw, istniejącego dojazdu autocystern do stanowisk nalewczych oraz ich postoju zgodnie ze schematem ruchu zaznaczonym na planie załączonym do umowy, możliwości dokonywania przez dzierżawcę operacji technologicznych takich jak: przyjmowanie paliw (olej napędowy, benzyna) z cystern kolejowych do zbiorników magazynowych, przechowywanie paliw w zbiornikach, przepompowywanie paliw do autocystern, a także możliwości korzystania z bocznicy kolejowej O. dla postoju cystern na czas niezbędny do przetankowania paliwa do zbiorników, maksymalnie w ilości 7 wagonów jednorazowo. Podkreślić przy tym należy, że na rozprawie w dniu 18 listopada 1998 r. pełnomocnik pozwanej wyraźnie przyznał, iż deklaracja na współużytkowanie bocznicy łączy się z umową dzierżawy, dlatego że wydzierżawiający w § 2 umowy dzierżawy zobowiązał się zapewnić dzierżawcy korzystanie z bocznicy kolejowej O. dla cystern (k.176v.,1401).

Z wyżej powołanych dokumentów wynika, że wykonanie łącznie obu umów, a co się z tym wiąże, realizacja obowiązków pozwanej w ramach łączącego ją z powódką stosunku prawnego, miało polegać na umożliwieniu przewozu cystern kolejowych z paliwem na bocznicę O. oraz korzystania z tej bocznicy w celu spuszczenia paliwa do zbiorników na niej się znajdujących. Okoliczności z tym związane były objęte podstawą faktyczną powództwa (Sąd nie naruszył art. 321 k.p.c.). Zawieszenie przyjmowania do przewozu wszelkich przesyłek wagonowych dla odbiorcy - (...) sp. z o.o. stanowiło naruszenie zobowiązania (...), wynikającego z deklaracji na współużytkowanie bocznicy. Zachowanie to prowadziło również do niewykonywania przez pozwanego zobowiązań przyjętych w umowie dzierżawy. Uniemożliwiając dowiezienie paliwa na bocznicę O., strona pozwana jednocześnie dopuściła się zaniechania zapewniania powódce możliwości przyjmowania paliw z cystern kolejowych do zbiorników magazynowych, a zatem w ogóle korzystania z bocznicy kolejowej zgodnie z przeznaczeniem określonym w umowie dzierżawy. Jednocześnie nie sposób podzielić twierdzeń strony pozwanej, iż przedmiotowy zakaz nigdy nie funkcjonował w praktyce, a zatem nie doszło do naruszenia przez nią postanowień umownych. Jak wynika choćby z zeznań słuchanej w charakterze strony powodowej Z. M. (k.3559 i k.1295), skutkiem wydanego przez (...) zakazu przyjmowania przesyłek kierowanych do (...) sp. z o.o., było dwukrotne wycofanie, w 1996, na stacji w G., wagonu z paliwem nadanym dla powódki: 4.06. wagon nr (...) (masa netto 40.100 kg) i 21.06. wagon nr (...) (masa netto 40.080 kg).

Jak niewadliwie, w oparciu o zeznania świadków, ustalił Sąd Okręgowy, w okresie do końca 1996 roku spółka (...) sp. z o.o. korzystała z bocznicy W. - U., skąd wagony były transportowane nocą przez pracowników (...) na bocznicę O.. Gdyby spółka miała możliwość przyjęcia przesyłek kolejowych na dzierżawionej bocznicy, to nie musiałaby transportować paliwa do innego miejsca odbioru (bazy U.). Ponadto, wyżej opisany proceder stanowi wyjaśnienie dla faktu, iż mimo wprowadzenia przez (...) S.A. spornego zakazu, spółka (...) w 1996 r. nadal odbierała paliwo i generowała obroty.

Zarazem jednak Sąd Okręgowy słusznie dopatrzył się zaprzestania po stronie powoda w 1999 r., działań zmierzających do dalszego prowadzenia działalności w dotychczasowym kształcie. O zaniechaniu takim, skutkującym zerwaniem adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy nienależytym wykonaniem zobowiązań umownych przez pozwaną, a nieosiągnięciem przez (...) sp. z o.o. możliwego do uzyskania dochodu w okresie objętym powództwem, można zdaniem Sądu Apelacyjnego mówić jednak dopiero z chwilą, kiedy już po przegranym przez (...) S.A. procesie o eksmisję, powód w niniejszej sprawie cofnął pozew o zobowiązanie strony pozwanej do wykonywania przewozu przesyłek na stację O., tj. z dniem 24 marca 1999 r. Do tego dnia, wobec zawisłości sprawy przez sądem, strona pozwana, świadoma kierowania wobec niej żądań wykonania umowy, nie stosowała się do nich. Po 24 marca 1999 r. nie można już mówić o uniemożliwianiu dokonywania przewozów do bocznicy dzierżawionej przez powodową spółkę i to mimo, że nie doszło do formalnego anulowania oświadczenia (...) zawartego w telegramie wysłanym do stacji nadawczych w 1996 r. Jak trafnie zważył Sąd Okręgowy, po dacie uprawomocnienia się wyroku oddalającego powództwo eksmisyjne (17 grudnia 1998 r.), (...) sp. z o.o. nie zgłaszał wprost żądań realizacji dostaw paliwa przez (...) S.A. Powódka nie dostarczyła dowodów świadczących o dążeniu przez nią w tym czasie do zapewniania sobie możliwości odbioru cystern kolejowych na spornej bocznicy. Słusznie w tym zakresie Sąd I instancji odwołał się do zeznań świadka J. G., który wskazał, że co najmniej od 1999 r. (...) sp. z o.o. nie zgłaszał wniosków o wjazd wagonów z paliwem na bocznicę. Również Z. M., prezes zarządu spółki P., zeznała, że po opisanych wyżej przypadkach nieudanych przewozów w 1996 r. nie było już innych prób (k.3559). Wypowiedzenie umowy dzierżawy przez pozwaną stanowiło, obok zaniechania usunięcia zagrożeń pożarowych, przyczynę zawieszenia przyjmowania przez (...) S.A. do przewozu wszelkich przesyłek dla (...) sp. z o.o. W związku z przesądzeniem w postępowaniu sądowym, iż umowa dzierżawy pomiędzy stronami nie została skutecznie wypowiedziana, a postanowienia umowne zezwalające na dokonanie przez jedną ze stron wypowiedzenia są nieważne, ustał stan niepewności, co do dalszego istnienia stosunku prawnego pomiędzy stronami. Racjonalnym byłoby zatem zgłoszenie w tym czasie przez powódkę, jako podmiot profesjonalny, prowadzący działalność gospodarczą, żądania odblokowania przewozów do stacji W. - O. lub powzięcie aktywnych prób uzyskania informacji, co do dalszego obowiązywania zakazu. (...) sp. z o.o. zachowywała postawę bierną, w zasadzie poprzestając - od 24 marca 1999 r. - na popieraniu (a później także rozszerzaniu) roszczenia odszkodowawczego. Należało mieć też na względzie, że w piśmie procesowym z dnia 1 marca 1999 r. powodowa spółka, cofając powództwo w zakresie żądania zobowiązania pozwanej do przewozu transportem kolejowym przesyłek wagonowych paliw płynnych, jako przyczynę wskazała, iż prawomocne rozstrzygnięcie w procesie o eksmisję w sprawie o sygn. akt I ACa 9767/98 w znacznym stopniu uprości dochodzenie pierwotnych roszczeń (k.211v., 236v.). Z oświadczenia tego można wnioskować, że na chwilę cofnięcia żądania zdawała sobie ona sprawę z tego, iż wobec stwierdzenia przez Sąd w powyższym postępowaniu dalszego obowiązywania umowy dzierżawy, dysponuje poważnym argumentem mogącym skłonić stronę pozwaną do zmiany stanowiska w kwestii użytkowania bocznicy O.. Mimo to spółka nawet nie ponowiła próby przewozu ani też nie podjęła rozmów z pozwanym na temat konkretnych przewozów paliwa. Aktywność powódki w dążeniu do skłonienia pozwanej do wykonywania zobowiązań umownych trwała do momentu cofnięcia przez nią żądania zobowiązania pozwanej do przewozu przesyłek kolejowych kierowanych do (...) sp. z o.o. Cofnięcie pozwu wyraża brak zainteresowania dalszym dochodzeniem roszczeń o wykonanie umowy na drodze procesu cywilnego. Postawa powodowej spółki w tym okresie wskazywała w istocie na brak woli dalszego wykonywania umowy dzierżawy oraz umowy współużytkowania bocznicy, a co się z tym wiąże, prowadzenia działalności na terenie przedmiotowej stacji paliw.

(...) sp. z o.o. po cofnięciu powództwa nie podejmowała już kroków prawnych w celu realizacji uprawnień wynikających z umowy o współużytkowanie bocznicy oraz umowy dzierżawy. Zarazem jest bezsporne, że nie próbowała po tej dacie nadawać do przewozu jakiekolwiek przesyłki wagonowe na bocznicę O.. Wobec tego, nie sposób stwierdzić, że stanowisko (...) S.A. byłoby negatywne, gdyby (...) sp. z o.o. zdecydowała się na dalszą aktywność w celu zapewnienia sobie możliwości odbioru cystern na bocznicy O.. Odnalezienie telegramu na stacji M. dopiero w 2007 r., mające świadczyć o nieprzerwanym obowiązywaniu zakazu przez osiem lat, stanowi zbyt wątłą przesłankę dla uzasadnienia takiego twierdzenia i w zasadzie wręcz potwierdza bezczynność spółki w okresie poprzedzającym wizytę w tej przygranicznej miejscowości. Nie może stanowić dostatecznej przesłanki ustalenia, iż w okresie wcześniejszym (...) S.A. nie wywiązywała się ze zobowiązań umownych. Wydaje się dużo bardziej prawdopodobne, że zważywszy na oddalenie powództwa o eksmisję, w przypadku dalszego popierania powództwa o zobowiązanie, (...) uległoby żądaniom spółki i umożliwiło jej realne korzystanie z bocznicy, co nie wymagało podejmowania żadnej aktywności, poza ewentualnym poinformowaniem personelu stacji w G. i wM. że nie istnieją już przeszkody w nadawaniu transportu paliwa przez spółkę (...).

Późniejsze podejmowanie przez (...) sp. z o.o. prób uzyskania od (...) S.A. zgody na remonty i modernizację bazy, zważywszy na wcześniejsze cofnięcie roszczenia, nie przekonują w wystarczającym stopniu o rzeczywistym zamiarze (i możliwościach) kontynuowania przez powódkę działalności gospodarczej na terenie stacji O.. Nawet gdyby pozwany wyraził zgodę na przeprowadzenie koniecznych prac, to i tak brak jest dostatecznych podstaw do przyjęcia, spółka rzeczywiście podjęłaby, działania zmierzające do odblokowania ruchu towarowego do stacji W. - O.. Opisany brak aktywności powódki nie pozwala na uznanie za udowodnione, że gdyby (...) nie zawiesił przyjmowania do przewozu cystern do zajezdni (...), (...) sp. z o.o. osiągałaby stały dochód z działalności w zakresie obrotu paliwami, przez cały okres objęty pozwem. W świetle powyższych uwag Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania w znacznej mierze zbieżnego z konstatacją Sądu I instancji, że (...) sp. z o.o. wykazała, iż (...) dopuścił się nienależytego wykonania zobowiązania wynikającego z deklaracji na współużytkowanie bocznicy z dnia 27 października 1992r. oraz umowy dzierżawy z dnia 25 lutego 1993 r. w okresie pomiędzy początkową datą obowiązywania zakazu, tj. 17 marca 1996 r., a 24 marca 1999 r., tj. do momentu cofnięcia przez powódkę żądania zobowiązania (...) S.A. do kontynuowania przewozu przesyłek wagonowych do zajezdni (...).

W motywach zaskarżonego wyroku wskazano na deliktową podstawę odpowiedzialności. Zarzut obrazy art. 471 k.c. poprzez jego niezastosowanie, oraz art. 415 k.c. i art. 2 i 3 ustawy - Prawo przewozowe poprzez nieprawidłowe ich zastosowanie, zasługuje na uwzględnienie. W toku całego postępowania powód konsekwentnie podnosił, iż odpowiedzialność pozwanej za poniesioną przez niego szkodę w postaci utraconych korzyści wynika z niewywiązania się przez (...) S.A. ze zobowiązań umownych. Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia dostrzegł taką podstawę roszczenia, wskazując, iż doszło do naruszenia po stronie (...) obowiązku przewozu towarów uszczegółowionego deklaracją o współużytkowanie bocznicy oraz umowy dzierżawy. Jednocześnie jednak, mimo zawarcia w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia powyższej konkluzji, jako podstawę prawną rozstrzygania wskazał art. 415 k.c. oraz art. 2 i 3 ustawy - Prawo przewozowe. Ocenę tę należy uznać za błędną. Reżim odpowiedzialności deliktowej jest odrębny od odpowiedzialności kontraktowej. Mimo, iż częściowo przesłanki tych dwóch reżimów odpowiedzialności pokrywają się - w obu przypadkach konieczne jest wykazanie powstania po stronie powoda szkody, oraz istnienia adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy nią a zdarzeniem, które ją wywołało, to dalsze okoliczności podlegające dowodzeniu się różnią. W przypadku odpowiedzialności kontraktowej niezbędne jest udowodnienie, iż uszczerbek został spowodowany na skutek niewykonania bądź nienależytego wykonania zobowiązania umownego (art. 471 k.c.), zaś w przypadku odpowiedzialności deliktowej, iż zdarzenie sprawcze cechowało się bezprawnością, tj. stanowiło naruszenie norm bezwzględnie obowiązujących, nakładających obowiązki o charakterze powszechnym, a nie tylko w ramach stosunku prawnego łączącego strony. Nie jest wykluczone, iż niewykonanie bądź nienależyte wykonanie zobowiązania stanowi jednocześnie czyn niedozwolony, jednakże w każdym z tych przypadków różna jest podstawa faktyczna roszczenia, w odniesieniu do zdarzenia wywołującego szkodę. Wobec jasnego określenia żądania przez (...) sp. z o.o. – tj. domagania zasądzenia odszkodowania obejmującego lucrum cessans w związku z nienależytym wykonaniem zobowiązań umownych przez (...) S.A., ocena zasadności roszczenia powódki powinna była zostać dokonana w oparciu o art. 471 k.c.

Art. 471 k.c. stanowi, iż dłużnik zobowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonie zobowiązania jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Z dyspozycji powyższego przepisu wynika, że do powstania odpowiedzialności kontraktowej konieczne jest przede wszystkim udowodnienie wystąpienia szkody. (...) sp. z o.o. żądała zasądzenia odszkodowania obejmującego dochód, który utraciła ona wskutek zawieszenia przez pozwaną przyjmowania do przewozu wszelkich przesyłek wagonowych nadawanych dla powódki. Oceniając zakres odpowiedzialności pozwanej z tytułu korzyści utraconych przez powódkę mieć należy na względzie szczególny charakter uszczerbku, jakim jest lucrum cessans. Jak wskazuje się w orzecznictwie, wykazanie szkody w tej postaci z natury rzeczy ma charakter hipotetyczny. Nie sprzeciwia się to przyjęciu, że szkoda rzeczywiście powstała, jeżeli zostanie udowodnione tak duże prawdopodobieństwo osiągnięcia korzyści majątkowej przez poszkodowanego, że rozsądnie rzecz oceniając można stwierdzić, iż poszkodowany na pewno uzyskałby korzyść, gdyby nie wystąpiło zdarzenie, w związku z którym ten skutek był niemożliwy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19.06.2008 r., V CSK 19/2008). Ponadto, w przypadku utraconych korzyści (art. 361 § 2 k.c.) szkodę określa to, co nie weszło do majątku poszkodowanego na skutek zdarzenia wyrządzającego tę szkodę, a inaczej mówiąc to, co weszłoby do majątku poszkodowanego, gdyby zdarzenie wyrządzające szkodę nie nastąpiło. Z powyższego wynika, iż na powodzie spoczywa obowiązek wykazania nie tylko, iż mógłby on hipotetycznie osiągnąć korzyść, gdyby strona pozwana należycie wykonała zobowiązanie, lecz iż uzyskanie konkretnej korzyści było realne. Innymi słowy, strona powodowa powinna udowodnić, że rzeczywiście osiągnęłaby korzyść w określonej wysokości, nie zaś iż jedynie istniała taka możliwość. Podkreślenia wymaga również okoliczność, że po stronie powoda leży również wykazanie, iż szkoda pozostawała w adekwatnym związku przyczynowym z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem zobowiązania (art. 361 § 1 k.c.).

Samo dokonane przez biegłych wyliczenia potencjalnego dochodu, jaki mógłby zostać osiągnięty przez (...) sp. z o.o. w okresie objętym powództwem, nie mogło zostać uznane za wystarczające do udowodnienia powstania szkody, za którą odpowiedzialność ponosi pozwana. Pozwoliło jedynie ustalić jej wysokość, a ta, jak już wyjaśniono, została udowodniona i podlega kompensacie tylko za okres, w którym jej powstanie pozostawało w normalnym związku przyczynowym z zachowaniem pozwanego (art. 361 § 1 k.c.), do momentu cofnięcia pozwu w zakresie, w jakim nie obejmował roszczenia o zapłatę.

Nie zachodzą dostateczne podstawy do przyjęcia, że po 24 marca 1999 r., (...) sp. z o.o. rzeczywiście prowadziłaby działalność gospodarczą w zakresie obrotu paliwami, generującą wyliczony przez biegłych, potencjalny dochód. Jednak nawet jeśliby (hipotetycznie) przyjąć, że także po 24 marca 1999 r. powódka poniosła rzeczywistą szkodę w postaci lucrum cessans, to nie sposób przyjąć iż pozostawałaby ona w adekwatnym związku przyczynowym z działaniem (...). Normalny związek przyczynowy - w rozumieniu art. 361 § 1 k.c. – między zdarzeniem a szkodą zachodzi wówczas, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajnym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest normalnym następstwem tego rodzaju zdarzeń (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27.11.2002 r., I CKN 1215/00, Lex nr 78330). W niniejszej sprawie brak jest podstaw by przyjąć, że uniemożliwienie wykonywania przewozów na bocznicę O. stanowiło warunek sine qua non nieosiągnięcia przez (...) sp. z o.o. zysku z działalności gospodarczej w okresie po 24 marca 1999 r. Gdyby nawet w okresie następującym po uprawomocnieniu się wyroku oddalającego powództwo eksmisyjne i po cofnięciu pierwotnego żądania powództwa w niniejszej sprawie, (...) zniosła ograniczenia w dostarczaniu przesyłek kolejowych do bocznicy O., np. poprzez wysłanie stosownego telegramu, to trzeba stwierdzić, iż powódka nie wykazała w sposób dostateczny, iż prowadziłaby działalność w pierwotnym zakresie. W związku z powyższym, należało przyjąć, że szkodą w postaci lucrum cessans, za którą odpowiedzialność ponosi (...) S.A. był dochód utracony przez (...) sp. z o.o. w okresie od dnia 17 marca 1996 r. do dnia 24 marca 1999 r.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, dokonując oceny wartości utraconych przez powoda korzyści, Sąd Okręgowy prawidłowo oparł się na wnioskach płynących z opinii biegłej J. O.. Sformułowany przez stronę pozwaną zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez zaniechanie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego polegające na pominięciu dowodu z opinii(...), oraz art. 233 §1 k.p.c. poprzez bezpodstawne podzielenie opinii biegłej O., jest niezasadny. Faktem jest, iż jak wskazuje (...) S.A., biegła ta nie była w posiadaniu sprawozdań finansowych powodowej spółki z lat 1996 – 2006, nie dysponowała więc nimi sporządzając sporną opinię. Jak jednak przekonująco podała biegła na rozprawie w dniu 6 marca 2012 r., interpretacja danych finansowych spółki byłaby możliwa jedynie przy uwzględnieniu informacji pozwalających na wyodrębnienie pozostałej działalności spółki i działalności stricte dotyczącej bazy O.. Samo sprawozdanie finansowe nie pozwoliłoby na obliczenie wysokości utraconych zarobków jedynie ze spornej części (k.3151). Podkreślić natomiast należy, że biegła w opinii odwołała się do wielkości przewozu paliw płynnych realizowanego przez powodową spółkę w latach 1994 - 1995. Miała również na względzie fakt, iż w dniu 3 stycznia 1996 r., (...) sp. z o.o. zawarła z (...) umowę w sprawie zniżki akwizycyjnej przy przewozach transportem kolejowym, na mocy której powódka mogła korzystać z przedmiotowej zniżki, przy zobowiązaniu, że w 1996 r. przewiezie transportem kolejowym przesyłki wagonowe paliw płynnych w wagonach - cysternach w ilości minimum 15.000 ton. Biegła obliczyła wartość utraconych przez spółkę korzyści, zakładając, że przewóz masy towarowej w latach kolejnych utrzymałby się na powyższym poziomie, co i tak w jej ocenie stanowiło poziom minimalny. Mimo nieprzedstawienia przez powódkę dowodów zawarcia umów z odbiorcami paliwa, przyjętą przez biegłą metodę wyceny należy uznać za adekwatną i rzetelną. Dokonując oszacowania wartości utraconych korzyści przy przyjęciu wielkości przewozu na poziomie 15.000 ton, biegła odwołała się jednocześnie do ilości otrzymywanych przez spółkę paliw w latach 1994 - 1995. W tym okresie, w ocenie biegłej, zdolności przerobowe (...) sp. z o.o. oscylowały w granicach 17.000 ton. Takie, mające oparcie w dokumentach założenia sprawiają, że dokonane przez biegłą wyliczenia na lata 1996 - 1999 nie mają czysto hipotetycznego charakteru, jak twierdzi pozwany. Bez znaczenia jest eksponowana przez pozwaną okoliczność, iż w 1996 r. powódka zrealizowała jedynie 43,46% zadeklarowanego w umowie o zniżkę akwizycyjną minimum, bowiem w marcu tamtego roku zaczął już obowiązywać zakaz wydany przez (...). Sąd Apelacyjny miał przy tym na uwadze, że jak wskazano w opinii biegłej J. O., w latach 1995 - 1999 sprzedaż benzyny systematycznie wzrastała, a sprzedaż oleju napędowego również utrzymywała się na wysokim poziomie. Dopiero w roku 2000 nastąpił spadek sprzedaży, na co istotny wpływ miało pojawienie się na rynku konkurencyjnych paliw. Jak jednakże wskazano wyżej, Sąd Apelacyjny nie uczynił przedmiotem rozważań okresu po 24 marca 1999 r., bowiem nawet jeśli powodowa spółka mogła w tym okresie osiągać dochód, którego nie uzyskała, (...) S.A. nie ponosi za to odpowiedzialności na zasadzie art. 471 k.c.

Niezasadne okazały się również twierdzenia strony pozwanej, jakoby biegła w opinii błędnie przyjęła, że baza paliw w O. już w 1996 r. nie spełniała podstawowych wymagań technicznych, pozwalających na jej bezpieczne eksploatowanie. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby baza ta w 1996 r. nie nadawała się do prowadzenia na niej działalności w zakresie obrotu paliwami. Mimo, iż rację należy przyznać skarżącemu, że w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku brak jest odniesienia się przez Sąd I instancji do opinii(...) wnioski z niej płynące również nie pozwalałyby na ustalenie po myśli pozwanego, że niemożliwym było eksploatowanie dzierżawionej przez powódkę stacji paliw. W przedmiotowej opinii stwierdzono jedynie, że już w 1996 r. pojawiły się uchybienia w warunkach bezpiecznej pracy, oraz że przy stanie technicznym, który istniał wówczas spółka nie zdobyłaby zamówień od „dużych klientów”. Biegła O. w swojej opinii wskazała zasadnie, że w protokole z czynności kontrolno- rozpoznawczych w zakresie ochrony przeciwpożarowej z dnia 20 sierpnia 1996 r. nie nakazano zamknięcia bazy. Biegła podkreśla ponadto – z czym również należy się zgodzić - iż żadna ze sporządzonych w sprawie opinii i ekspertyz nie stanowi, jakoby stan techniczny bazy w 1996 r. nie pozwalał na prowadzenie działalności w zakresie nabywania paliw, przesyłania zakupionych paliw transportem kolejowym na bocznicy W. - O., przechowywania paliw w zbiornikach zlokalizowanych w bazie paliw na tej bocznicy oraz zaopatrywania stacji paliw należących do różnych przedsiębiorców w paliwa, po cenach hurtowych. Stwierdzenia zawarte w opinii biegłej O. nie pozostają zatem w sprzeczności z poglądem wyrażonym w opinii(...). Wobec powyższego, w ocenie Sądu Apelacyjnego, mimo iż w istocie Sąd I instancji nie odniósł się do opinii (...), nie dokonując jej oceny, a zatem dopuścił się naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c., uchybienie to nie miało wpływu na wynik sprawy.

Mając na uwadze powyższe rozważania odnośnie do poprawności rozumowania Sądu I instancji w odniesieniu do opinii biegłej J. O., oraz ustalając okres, za który (...) sp. z o.o. może domagać się naprawienia szkody pomiędzy 17 marca 1996 r., a 24 marca 1999 r., Sąd Apelacyjny doszedł do przekonania, że wartość utraconych przez powódkę korzyści wynosi łącznie 5.856.081,37 zł. Powyższa kwota uzyskana została poprzez zsumowanie utraconych korzyści wyliczonych przez biegłą J. O. w latach: 1996 – 624.287,44 zł, 1997 – 1.693.058,74 zł, 1998 – 3.018.430,71 zł oraz 520.304,49 zł stanowiącej wartość korzyści utraconych w 1999 r. do dnia 24 marca (2.262.193,40 zł x 23 %; za tabelą z k.2980).

Sąd miał na uwadze, iż w piśmie procesowym z dnia 30 kwietnia 2013 r. pełnomocnik strony powodowej sprecyzował, iż domaga się zasądzenia kwoty 26.007.267,71 zł, na którą składają się kwoty: 1.209.087,71 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 1999 r. do dnia zapłaty, stanowiącej odszkodowanie za lata 1996 – 1998; 5.999.090 zł z ustawowymi odsetkami od 15 grudnia 2000 r. do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania za lata 1999-2000; kwoty 5.999.090 zł wraz z ustawowymi odsetkami od 11 grudnia 2002 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za lata 2000 – 2002 i kwoty 12.800.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 16 stycznia 2007 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za lata 2003 - 2006. Kwota żądana za lata 1996 – 1998 to 1.209.087,71 zł, stanowiące nadwyżkę ponad zasądzoną już w wyroku Sądu Okręgowego, kwotę 4.126.689,18 zł.

Z przedstawionych względów Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że zasądził na rzecz powódki kwotę 5.856.081,37. O odsetkach Sąd orzekł mając na uwadze zakres żądania oraz fakt, iż zobowiązanie pozwanej ma charakter bezterminowy, zatem zgodnie z art. 455 k.c. stawało się ono wymagalne niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do jego wykonania. Jeśli chodzi o datę odsetek od kwoty 520,304,48 zł, - od dnia 19 stycznia 2001 r., to wynika ona z faktu, że bowiem w tym dniu zostało sporządzone pismo pozwanej, w którym zajęła ona stanowisko wobec rozszerzenia powództwa, przy czym w aktach sprawy brak jest dowodu doręczenia stronie pozwanej pisma powódki z dnia 12 grudnia 2000 r., zaś w protokole z dnia 15 grudnia 2000 r. zamieszczona została adnotacja, że pełnomocnik powódki zobowiązał się doręczyć to pismo nieobecnemu pełnomocnikowi pozwanej.

Zasadny okazał się również podniesiony przez stronę powodową zarzut naruszenia art. 325 k.p.c. w zw. z art. 328 § 2 k.p.c. poprzez wewnętrzną sprzeczność w zakresie sentencji wyroku, oraz sprzeczność wyroku z jego uzasadnieniem. W punkcie I zaskarżonego orzeczenia, jak słusznie dostrzegła powódka, zasądzono na jej rzecz kwotę 4.126.689,18 zł, mimo, że zsumowanie kwot, od których zasądzone zostały odsetki daje kwotę 5.335.776,89 zł. W uzasadnieniu wyroku Sądu I instancji wskazano natomiast, iż wyliczenie należnej powódce kwoty z tytułu utraconych korzyści oparte zostało na opinii biegłej J. O., z której również wynika kwota 5.335.776,89 zł. Powyższe uchybienie w sposób oczywisty miało wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia i musiało zostać skorygowane w toku instancji.

Pozostałe zarzuty podniesione w środkach odwoławczych przez obie strony nie zasługiwały na uwzględnienie.

Niezasadny okazał się zarzut naruszenia art. 14 ustawy z dnia 8 września o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego (...) (Dz.U.2000.84.948 ze zm.), poprzez jego niezastosowanie polegające na pominięciu przez Sąd I instancji normy, z której wynika, że (...) S.A. z dniem 17 lipca 2001 r. wstąpiła w prawa i obowiązku pozwanej jako przewoźnika krajowego prowadzącego działalność przewozu towarów i błędne przyjęcie, że pozwana posiada legitymację bierną w niniejszym procesie. (...) S.A. nie zasługuje na uwzględnienie. Zgodnie z art. 2 ust. 1 wskazanej ustawy (...) S.A. wstępuje we wszystkie stosunki prawne, których podmiotem było (...), bez względu na charakter prawny tych stosunków, jeżeli przepisy ustawy nie stanowią inaczej. Stosownie natomiast do treści jej art. 14 ust. 1, (...) S.A. utworzy spółki do prowadzenia działalności w zakresie kolejowych przewozów pasażerskich oraz kolejowych przewozów towarowych, zwane dalej „spółkami przewozowymi”. (...) S.A., jak podnosi pozwana, weszła w sytuację prawną (...) w zakresie praw i obowiązków powstałych z tytułu prowadzonej działalności przewozowej, w tym również o charakterze odszkodowawczym. Sąd Apelacyjny zważył jednakże, iż roszczenie powódki w przedmiotowej sprawie nie wynika ze stosunku przewozu. Jak wyżej wskazano, odpowiedzialność powódki oparta jest na nienależytym wykonaniu zobowiązań z umowy - deklaracji na współużytkowanie bocznicy O. oraz umowy dzierżawy. Przedstawiając podstawę faktyczną dochodzonego roszczenia powódka nie wskazywała na naruszenie przez pozwaną przepisów ustawy - Prawo Przewozowe, lecz na niewykonanie obowiązku umożliwienia jej korzystania z bocznicy kolejowej O., w celu odbioru przesyłek kolejowych w postaci cystern z paliwem. W związku z sukcesją generalną zobowiązań przedsiębiorstwa państwowego (...), (...) S.A. stała się również stroną wyżej wymienionych umów zawartych z powódką. Poza tym, okres powstawania szkody, jaki został ostatecznie uwzględniony z dochodzonego roszczenia, poprzedza owo przekształcenie podmiotowe. W roku 1999 (...) S.A. jeszcze nie istniała przy czym nie ma podstaw by przyjąć, że z powstaniem tej osoby prawnej wiązało się przejęcie powstałych wcześniej i wynikających z zawartych umów (w tym jeszcze przez (...)), długów (...) S.A.

Sąd Apelacyjny uznał za nieskuteczne podniesione przez pozwaną w środku odwoławczym argumenty odnoszące się do braku posiadania przez powódkę wymaganej koncesji na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie hurtowej sprzedaży paliw. (...) sp. z o.o. posiadała i nadal posiada koncesję na obrót paliwami ciekłymi, wydaną w 2001 roku przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Obowiązek posiadania koncesji na obrót detaliczny wprowadzony został po dniu 14 czerwca 2000 r., a zatem już w okresie, w którym pozwany nie ponosi odpowiedzialności za szkodę w postaci utraconych przez powoda korzyści. Sąd Apelacyjny nie podzielił również argumentacji pozwanej, z której wynika, że już w okresie przed 2000 rokiem powódka nie posiadała koncesji na prowadzoną przez siebie działalność. (...) S.A. w tej części opiera się na nieposiadaniu przez (...) sp. z o.o. koncesji na magazynowanie paliw ciekłych. Jak jednakże wynika ze zgromadzonych w sprawie dowodów, powódka nie prowadziła działalności opierającej się na magazynowaniu paliw, lecz obrocie nimi. Spuszczanie paliw do zbiorników znajdujących się na stacji O. odbywało się w celu dalszego ich przelania do autocystern, nie zaś po to, by tam je gromadzić. (...) S.A. w tym zakresie nie mogła więc odnieść skutku. Zarazem wymaga podkreślenia, że działalność ta, prowadzona na bocznicy kolejowej, prowadzona była tylko w oparciu o transporty paliwa dostarczane koleją (a nie autocysternami), do czego baza była przystosowana.

Za bezzasadny Sąd Apelacyjny uznał również podniesiony przez (...) sp. z o.o. zarzut naruszenia art. 278 k.p.c. poprzez sformułowanie przez Sąd I instancji w uzasadnieniu ustaleń, ocen i wniosków wymagających wiadomości specjalnych, jedynie na podstawie własnego przekonania. Skarżąca nie uściśliła na czym konkretnie miałoby to naruszenie polegać, ograniczając się od ogólnikowych twierdzeń. Na uwzględnienie ponadto nie zasługiwały argumenty (...) sp. z o.o., iż Sąd Okręgowy dopuścił się naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wskazania dowodów, na których oparte zostało oddalenie powództwa za lata 1999 - 2006. Sąd I instancji w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia przedstawił wywód, z którego wynika, na czym oparł swoje przekonanie o bezzasadności roszczeń odszkodowawczych za ten okres.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. oraz art. 100 k.p.c. Uwzględnienie apelacji powoda w części spowodowała zmianę procentowego rozdzielenia kosztów procesu za I instancję na rzecz tej strony (z 13,5 do 19 %). Kwota zasądzona na rzecz pozwanego za II instancję opiera się na następującym wyliczeniu: każda ze stron poniosła opłatę od apelacji w wysokości 100.000 zł i koszty zastępstwa procesowego w wysokości 5.400 zł. Powód wygrał w 19 % (ogółem, gdyż apelacja pozwanego zmierzała do oddalenia powództwa). Suma kosztów postępowania apelacyjnego wyniosła 210.800 zł, z czego pozwany powinien ponieść 19 % zaś powód 81 %. Pozwany powinien więc ponieść koszty w wysokości 40.052 zł (210.800x19%) a zatem powód powinien mu zwrócić 65.348 zł (105.400 zł – 40.052 zł).