Sygnatura akt I C 594/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 03 października 2018 r.

Sąd Rejonowy w Kamiennej Górze I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Zenon Węcławik

Protokolant: Anna Lasko

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 03 października 2018 r. w Kamiennej Górze

sprawy z powództwa Z. K.

przeciwko Z. S.

o zapłatę

I  powództwo oddala;

II  zasądza od powoda Z. K. na rzecz pozwanego Z. S. kwotę 1.817,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

sygn. akt I C 594/17

UZASADNIENIE

Powód Z. K. reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wniósł o zasądzenie od pozwanego Z. S. kwoty 10 000 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 22.07.2016 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazał, iż prowadzi działalność gospodarczą pod nazwą (...) oraz że wykonał na rzecz pozwanego szereg prac wykończeniowo-budowlanych w budynku stanowiącym własność Z. S.. Podał, iż nie zawierali umowy na piśmie i za każdym razem zakres jego prac był ustalany z pozwanym ustnie, oraz że wszystkie prace wykonane były bez żadnych zastrzeżeń ze strony pozwanego. Wykonane przez niego prace remontowe obejmowały między innymi: łazienkę na parterze i na 1-szym piętrze, korytarz na parterze, przedsionek, półpiętro, komórkę, kotłownię i części dachu. Powód wskazał, iż prace były wykonywane z rusztowania, którego jest właścicielem, oraz które przywoził na miejsce pracy, zamontował, a następnie zdemontował samodzielnie. Ponadto wszystkie materialny budowlane, oprócz blachy, ościeżnicy i płyt kartonowo gipsowych były przywożone jego samochodem z B. i K. do P. oraz kupowane w jego obecności lub wykonywane na jego zamówienie. W związku z powyższym Z. K. 30.06.2016 r. wystawił pozwanemu rachunek nr (...) na kwotę 10 000 zł, a pismem z dnia 19.12.2016r. wezwał go do zapłaty w/w należności wraz z należnymi odsetkami. W ocenie powoda wartość wykonanych przez niego prac przekraczała żądaną kwotę, jednak rachunek został wystawiony na kwotę, która została wspólnie przez nich uzgodniona do rozliczenia. Powód podniósł, iż Z. S. wielokrotnie obiecywał mu rozliczenie się za wykonaną pracę, m.in. w formie dokonania na jego rzecz sprzedaży nieruchomości gruntowej za cenę pomniejszoną o jego wynagrodzenie. Jednakże do zawarcia niniejszej umowy ostatecznie nie doszło.

W odpowiedzi na pozew pozwany Z. S. wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Uzasadniając podał, iż przeczy wszelkim okolicznościom podnoszonym przez powoda w treści pozwu, poza wyraźnie przez niego przyznanymi. Wskazał, że nigdy nie zawierał ani pisemnej ani ustnej umowy z powodem o wykonywanie robót remontowych budynku stanowiącego jego własność. Przyznał, iż znają się z Z. K. około 10 lat, oraz że w 2011 roku rozpoczął on systemem gospodarczym, remont jego budynku mieszkalnego położonego w P.. W tym samym czasie na prośbę powoda udostępnił mu plac o wielkości 10 arów na swojej działce na składowanie drewna z lasu, które pozyskiwał on w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Z. S. wskazał, iż trwało to około 6 lat. W tym samym czasie niezależnie od udostępniania placu, swoim ciągnikiem na prośbę powoda zrywał drewno w lesie, które Z. K. pozyskiwał i następnie przy użyciu ciągnika i przyczepy woził je na plac składowy użytkowany przez powoda. Pozwany wskazał, iż niezależnie od tego, powód przechowywał na terenie jego posesji swój ciągnik i trzy przyczepy. Pozwany podniósł, iż powód zaproponował mu, że w ramach rozliczenia za pomoc z zwożeniu drewna i jego składowaniu pomoże mu w pracach remontowych domu. W ocenie Z. S. nie jest prawdą, iż wszystkie prace remontowe wymienione w pozwie powód wykonywał sam, w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, oraz nie wskazuje on okresu czasu, w którym sporne roboty miały być wykonane. Ponadto w niektórych pracach pomagały mu inne osoby w ramach pomocy sąsiedzkiej. Pozwany podnosił również, iż roboty remontowe, których dotyczy pozew są wykonywane od 2011roku, a więc przez około 6 lat i nie są do dnia dzisiejszego zakończone, ponadto są wykonane w jakości takiej, jak w systemie gospodarczym, a nie takiej, jak w sytuacji gdy wykonuje je profesjonalna firma. Również roboty powoda nigdy nie były formalnie odbierane przez pozwanego. Zdaniem Z. S., wartość usług powoda przewyższała wartość wykonanych przez niego robót. Wskazał również, że nie umawiał się z powodem na wykonanie jakichkolwiek prac za wynagrodzeniem, ani nie było żadnych uzgodnień co do ceny robót, terminu ich wykonania jak i terminu płatności. Zaprzeczył również temu, że w ramach rozliczenia za wykonane roboty miał powodowi sprzedać ,,po pomniejszonej cenie” działki gruntu. Podniósł także zarzut przedawnienie roszczenia, gdyż pozew dotyczy robót wykonanych przed więcej niż dwoma laty.

SĄD USTALIŁ NASTĘPUJĄCY STAN FAKTYCZNY

Z. K. i Z. S. poznali się około 10 lat temu, gdy powód prowadził działalność gospodarczą polegająca na eksporcie korzeni drzew do Niemiec i miał problem z jego transportem, a pozwany dysponował odpowiednim sprzętem.

Dowód:
- zeznania powoda Z. K. ( k. 89v.-91 )

- zeznania pozwanego Z. S. ( k. 91-91v. )

Od 2011 roku powód rozpoczął zwożenie dla siebie drewna z lasu. Przez kilka lat pomagał mu w tym osobiście pozwany, jak i użyczał mu swój sprzęt tj. zatankowany ciągnik. Z. S. udostępniał grzecznościowo przez kilka lat powodowi część swojej działki w zakresie około 0,10 ha, żeby mógł on składować pozyskane w lesie drewno w ramach swojej działalności. Zwożone z lasu drewno składowane było przez niego również na posesji pozwanego przez około 6 miesięcy każdego roku. Poza tym, na prośbę Z. K. swoim ciągnikiem zrywał powodowi drewno w lesie i woził na swój plac. Ponadto Z. K. trzymał u Z. S. swój ciągnik i trzy przyczepy.

Dowód:
- zeznania powoda Z. K. ( k. 89v.-91 )

- zeznania pozwanego Z. S. ( k. 91-91v. )

- zeznania świadka F. B. ( k. 33v.-35 );

- zeznania świadka F. R. ( k. 35-36 )

- zeznania świadka T. B. ( k. 67-68v. )

Strony umówiły się, że Z. K. wykona pewne prace remontowe w posesji pozwanego, w zamian Z. S. pomoże powodowi w zwózce drewna z lasu swoim osobistym staraniem i użyczy swojego sprzętu, a także umożliwi składowanie zwożonego drewna na posesji należącej do niego przez wiele miesięcy każdego roku oraz trzech przyczep powoda.

Dowód:

- zeznania pozwanego Z. S. ( k. 91-91v. )

- zeznania świadka F. B. ( k. 33v.-35 );

- zeznania świadka F. R. ( k. 35-36 )

- zeznania świadka T. B. ( k. 67-68v. )

W 2011 roku pozwany rozpoczął systemem gospodarczym remont swego budynku w (...) i zaproponował powodowi, żeby ten - w zamian za pomoc w zwożeniu i składowaniu drewna oraz przyczep - pomógł mu przy remoncie domu. Z. K. pomagał przy niektórych pracach jak remont łazienki na parterze i częściowy remont łazienki na piętrze, wymiana dwóch okien na parterze, wymiana niewielkiej części instalacji wodociągowej i elektrycznej, remont podłóg, ścian i sufitów korytarza i półpiętra, wymiana części dachu na budynku gospodarczym. Niektóre materiały przywoził powód swoim samochodem na trasie B. - K. - P.. Strony nie uzgadniały między sobą żadnego wynagrodzenia za prace remontowe powoda. Jedynie za prace przy remoncie dachu pozwany zapłacił powodowi 1,5 tys. zł, z czego 500 zł dostał A. B., gdyż pomagał przy tych pracach. Roboty wykonane przez powoda nie były w ogóle odbierane przez pozwanego. Obróbka stolarki okiennej do dnia dzisiejszego nie została ukończona.

Dowód:

- ewidencja przychodów powoda za rok 2016 (k. 8-9)

- zeznania pozwanego Z. S. ( k. 91-91v. )

- zeznania świadka F. B. ( k. 33v.-35 );

- zeznania świadka F. R. ( k. 35-36 )

- zeznania świadka T. B. ( k. 67-68v. )

Po przeprowadzeniu prac remontowych u pozwanego, Z. K. zaczął od 2014 roku prowadzić działalność gospodarczą „(...)”.

Dowód:
- zeznania powoda Z. K. ( k. 89v.-91 )

- deklaracja powoda (k. 44)

Dnia 30.06.2016 r. powód wystawił pozwanemu fakturę za prace remontowe na kwotę 10.000,00 zł. Kwota za prace remontowe została ustalona przez samego powoda. Z. K. wypisał rzeczoną fakturę w domu pozwanego, pomimo jego sprzeciwu. Z. S. jedynie dla tzw. „świętego spokoju” zaproponował wówczas powodowi 2-3 tys. zł, jednakże powód nie chciał takiej kwoty przyjąć.

Dowód:

- rachunek nr (...) z dnia 30.06.2016 r. (k. 7, 31)

- zeznania pozwanego Z. S. ( k. 91-91v. )

W okresie 2012-2015 r. powód deklarował chęć kupienia od pozwanego 0,20 ha gruntów rolnych. Do transakcji jednak nie doszło, gdyż grunty te zostały sprzedane przez pozwanego wieloletniemu dzierżawcy tych gruntów.

Dowód:

- zeznania pozwanego Z. S. ( k. 91-91v. )

- zeznania świadka F. R. ( k. 35-36 )

- zeznania świadka T. B. ( k. 67-68v. )

Pismem z dnia 19.12.2016 r. Z. K. wezwał Z. S. do zapłaty należności wynikającej z rachunku nr (...) z dnia 30.06.2016 r. w kwocie 10 000 zł.

Dowód:
- wezwanie do zapłaty z dnia 19.12.2016 r. (k. 10-12 )

SĄD ZWAŻYŁ CO NASTĘPUJE:

Powództwo należało uznać za nieuzasadnione.

Ustaleń powyższych Sąd dokonał na podstawie przesłuchania świadków i uczestników postępowania oraz przedstawionych dowodów.

Niniejsza sprawa dotyczy istnienia bądź nieistnienia umowy o roboty budowlane, która miała być zawarta pomiędzy Z. K., a Z. S.. W ocenie Sądu na podstawie całego materiału dowodowego, przedstawionego stanu faktycznego była to umowa, która zawierała świadczenia wzajemne pomiędzy stronami. Sąd wziął pod uwagę doświadczenie życiowe i zasady logicznego rozumowania, które w odniesieniu do stanu faktycznego, każą przyjąć, iż jest to pewna natura rzeczy, że wieloletni znajomi pomagają sobie wzajemnie, tak jak w tym przypadku, Z. S. udzielił pomocy Z. K. w zwożeniu i składowaniu drewna oraz przyczep na swojej posesji, z kolei powód pomógł pozwanemu przy remoncie domu. Faktem jest, iż usługa remontowa jest odpłatna i powód wykonywał ją mając tego świadomość. Miał jednak też świadomość, że jest ona na zasadzie grzecznościowej wzajemna, jak to bywa zwykle w relacjach np. koleżeńskich lub sąsiedzkich, albowiem przez kilka lat pozwany był poważnie zaangażowany w pomoc powodowi przy pozyskiwaniu jemu drewna z lasu i składowaniu tego drewna u siebie wraz ze sprzętem powoda. W opisanych sytuacjach nie rozlicza się w zasadzie wzajemnej pomocy i nie wystawia się rachunków.

Przede wszystkim zważyć jednak należało, że w niniejszej sprawie obowiązywała zasada kontradyktoryjności, zgodnie z którą strony są zobowiązane do wskazania dowodów dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Wynika to z przepisów art. 6 k.c. i art. 232 k.p.c. W niniejszej sprawie powód Z. K., działający przez zawodowego pełnomocnika, miał skutecznie udowodnić swoje twierdzenia przez udowodnienie zawarcia umowy o roboty budowlane o określonej treści, w tym dotyczącej wynagrodzenia.

Przedstawiona przez powoda rachunek nie mógł być uznany za wystarczający dowód powyższych okoliczności, a przynajmniej w świetle zebranego w toku postępowania materiału dowodowego, zwłaszcza zeznań świadków, wspartych nawet zeznaniami samych stron. Dokument taki – będąc dokumentem prywatnym – może być dowodem, obok wielu innych dowodów, które go potwierdzą. Nie można zdaniem Sądu bezrefleksyjnie uznać, iż posiadanie rachunku bezwarunkowo świadczy o zawarciu umowy ( przy tym o określonej treści ), niezależnie od konkluzji wypływającej z innych dowodów i nie potwierdzającej tych faktów. Można było by się także zastanawiać jaką formę miała niniejszej umowa czy była to np. umowa o roboty budowlane, bo jeżeli tak to zgodnie z art. 647 1 § 4 k.c. jej niektóre elementy powinny być sporządzone w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Faktem jest, iż w czasie wykonywania remontu u pozwanego Z. K. nie prowadził jeszcze działalności gospodarczej i dopiero po jej rozpoczęciu w 2014 roku wystawił pozwanemu w 2016 roku rachunek. Zdaniem Sądu powód nie dochował w swoim działaniu należytej staranności wymaganej dla jego zajęcia. Poprzestawał jedynie na bieżących - w miarę postępu prac - ustaleniach ustnych z pozwanym co do zakresu prac remontowych, które miał wykonywać. Wyjaśnia to brak pisemnej umowy stron o prace remontowe. Była to po prostu umowa sąsiedzko-koleżeńska, wzajemna i grzecznościowa, oparta na zwyczajowym zaufaniu. Nie było więc potrzeby było zawierania umowy.

W niniejszej sprawie powód nie udowodnił zawarcia niniejszej umowy, jej istnienie nie zostało poparte przez zeznania świadków, a przedstawiona faktura czy deklaracje podatkowe i ewidencja przychodów nie stanowiły wystarczającego dowodu na jej zawarcie i wykonanie robót budowlanych.

Sąd uznał za wiarygodne zeznania świadków F. R., F. B., T. B., A. B. i M. C.. Ich przekazy były jasne, logiczne i spójne – również wzajemnie. Różniły się stopniem szczegółowości, niemniej jednak, żaden ze świadków nie potwierdził, wersji powoda, iż była zawarta pomiędzy stronami umowa o roboty budowlane za wynagrodzeniem. Ponadto niektórzy wprost wyrazili własne spostrzeżenia, iż ich zdaniem prace u pozwanego były wykonywane nieodpłatnie, na zasadzie grzeczności wynikającej z ich znajomości i w zamian za wykonywane przez pozwanego powodowi prace leśne i udostępnienie podwórka. Najbardziej wartościowe w tej mierz okazały się zeznania świadków F. B., M. C. i A. B., którzy wykonywali również u pozwanego pewne prace remontowe. T. B. jest natomiast bliskim sąsiadem pozwanego.

Również zasadniczo zeznania samych stron zasługiwały na wiarę, ponieważ nie było pomiędzy nimi istotnych dla rozstrzygnięcia rozbieżności, a przy tym korelowały w stosownym zakresie z zeznaniami świadków.

W powyższej sytuacji Sąd postanowił pominąć dowód z opinii biegłego sądowego. Istotne dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności zostały bowiem dostatecznie wyjaśnione.

W związku z powyższym powództwo podlegało oddaleniu ( punkt I wyroku ).

W punkcie II wyroku, w myśl przepisu art. 98 k.p.c., zasądzono od powoda Z. K., jako strony w całości przegrywającej proces, na rzecz pozwanego Z. S. kwotę 1 817,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowe.