Sygn. akt I ACa 915/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 lipca 2018 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ewelina Jokiel

Sędziowie:

SSA Zbigniew Merchel (spr.)

SSA Małgorzata Idasiak-Grodzińska

Protokolant:

sekr. sąd. Aleksandra Słomczewska

po rozpoznaniu w dniu 25 lipca 2018 r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy z powództwa L. P.

przeciwko J. P.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 14 lutego 2017 r., sygn. akt XV C 680/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 4.050 (cztery tysiące pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Małgorzata Idasiak-Grodzińska SSA Ewelina Jokiel SSA Zbigniew Merchel

I ACa 915/17

UZASADNIENIE

Powódka L. P. domagała się od pozwanego J. P. zapłaty kwoty 100.146,38zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia 1 stycznia 2007r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia na jej rzecz kosztów procesu tytułem roszczenia regresowego stanowiącego połowę spłaconej zaległości podatkowej spłaconej przez nią za pozwanego.

Ustanowiony dla nieznanego z miejsca pobytu pozwanego kurator, a następnie sam pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki kosztów procesu.

Wyrokiem z dnia 14 lutego 2017 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku zasądził od pozwanego J. P. na rzecz powódki L. P. kwotę 100.146,08 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 6 marca 2016r. do dnia zapłaty oddalając powództwo w pozostałej części oraz orzekł o kosztach postępowania obciążając nimi pozwanego.

Orzeczenie to sąd I instancji oparł na następujących ustaleniach faktycznych :

W dniu 17 kwietnia 1993r. strony niniejszego postępowania zawarły związek małżeński. Strony nie zawierały żadnych umów majątkowych małżeńskich. W związku małżeńskim J. i L. P. ustrojem majątkowym był ustawowy ustrój wspólności majątkowej. Mąż powódki od 15 kwietnia 1993r. zajmował się prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie transportu drogowego, pod firmą (...)J. P.. Pozwany J. P. był zarejestrowany jako przedsiębiorca w Urzędzie Miejskim w W. do dnia 13 listopada 2006r. Powódka L. P. nie prowadziła razem z mężem przedmiotowej działalności gospodarczej. Od 1992r. podejmowała zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, w przedsiębiorstwie P., w którym pracowała do 7 września 2011r. Nie była też wspólnikiem w firmie męża. Okazjonalnie, gdy miała trochę wolnego czasu, nieformalnie pomagała mężowi w prowadzeniu interesów poprzez zawożenie dokumentów do biura rachunkowego, które zajmowało się rozliczaniem działalności pozwanego. Małżonkowie P. do 2006r. dokonywali wspólnie rozliczeń podatkowych. Do 2007r. małżonkowie prowadzili też wspólnie gospodarstwo domowe.

W 1998r. rodzice powódki zakupili nieruchomość w miejscowości K.. Chcieli na niej wybudować dom, którego budowa ostatecznie zakończyła się w latach 2005-2006. W dniu 30 października 2000r. powódka L. P. kupiła od B. G. nieruchomość przeznaczoną na cele rolnicze, położoną w G., gmina (...), powiat (...), która od dnia 24 października 2000r. składała się z działek ewidencyjnych numer (...), łącznego obszaru 5000m 2, za cenę 22.000zł. W umowie sprzedaży z dnia 30 października 2000r. (Repertorium A – (...)) oświadczyła, że nabycia dokonuje ze środków stanowiących jej majątek odrębny. Pieniądze na zakup przedmiotowej działki powódka otrzymała od swoich dziadków – rodziców ojca, którzy byli majętnymi osobami, a brakującą część otrzymała od swoich rodziców, którym zależało na tym by córka mieszkała niedaleko nich, przede wszystkim z tego względu żeby mogła się nimi opiekować w przyszłości. Całą cenę nabycia za przedmiotową nieruchomość powódka uiściła sprzedającemu, w dniu podpisania umowy sprzedaży, w gotówce.

Do 2001r. pozwany J. P. prowadził działalność gospodarczą z „cichym wspólnikiem”, którego zadania polegały na zakupywaniu narzędzi oraz wykonywaniu prac związanych z remontami samochodów. W 2000r. J. P. zorientował się, że cześć faktur i rachunków związanych z prowadzoną działalnością powiela się. W 2001r. pozwany postanowił zakończyć współpracę z „cichym wspólnikiem”, który wprowadził do rozliczeń firmy rachunki w rzeczywistości nieistniejących przedsiębiorstw. Po zakończeniu współpracy z „cichym wspólnikiem” w firmie pozwanego rozpoczęły się kontrole z urzędu skarbowego.

W związku z prowadzoną działalnością gospodarczą pozwany J. P. nie uiścił zobowiązania podatkowego w postaci podatku dochodowego od osób fizycznych za lata 1998-2001r. Ponieważ w małżeństwie panował ustrój wspólności majątkowej i powódka L. P. do 2006r. rozliczała się wspólnie z pozwanym, na podstawie przepisów Ordynacji podatkowej, odpowiadała solidarnie z pozwanym za jego zobowiązania podatkowe.

Decyzją z dnia 14 grudnia 2004r. Naczelnik Urzędu Skarbowego w W., numer (...) określił pozwanemu J. P. i powódce L. P. zobowiązanie w podatku dochodowym od osób fizycznych za rok 1998 w wysokości 97.948,20 zł. Po rozpatrzeniu odwołania pozwanego J. P. od przedmiotowej decyzji, Dyrektor Izby Skarbowej decyzją z dnia 11 maja 2005r. uchylił decyzję organu pierwszej instancji w części i obniżył podatek dochodowy z kwoty 97.428,20 zł do kwoty 93.764,20 zł. Kolejną decyzją, z dnia 28 października 2005r., Naczelnik Urzędu Skarbowego w W., numer (...) określił małżonkom P. zobowiązanie w podatku dochodowym od osób fizycznych za rok 1999 w wysokości 59.301,40zł. Odwołanie pozwanego J. P. od przedmiotowej decyzji nie doprowadziło do zmiany stanowiska, ponieważ Dyrektor Izby Skarbowej decyzją z dnia 13 marca 2006r. utrzymał ją w mocy w całości.

Określenie podatku dochodowego od osób fizycznych za lata 2000 i 2001 nastąpiło decyzjami numer: (...) z dnia 15 maja 2005r. i (...)z dnia 3 października 2006r.

Ponieważ zaległość podatkowa nie została przez pozwanego uiszczona, na podstawie przepisów o postępowaniu egzekucyjnym w administracji wszczęto przeciwko J. P. i L. P. postępowanie egzekucyjne. Należności za podatek dochodowy od osób fizycznych za 1999r. zostały objęte wystawionymi przez Naczelnika Urzędu Skarbowego w W. w dniu 18 listopada 2005r. tytułami wykonawczymi o numerach: SM (...) – na kwotę 51.033,60zł tytułem należności głównej oraz SM (...) – opiewający na kwotę należności głównej w wysokości 8.251,30 zł. Celem wyegzekwowania należności za podatek dochodowy od osób fizycznych za rok 1998r. Naczelnik Urzędu Skarbowego w W. wystawił w dniu 5 września 2006r., przeciwko J. P. oraz L. P. tytuł wykonawczy numer SM (...), w którym wskazana kwota należności głównej opiewała na kwotę 52.979,15zł. Należności z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych za rok 2000 zostały ujęte w wystawionym przeciwko stronom niniejszego postępowania tytule wykonawczym z dnia 7 lipca 2006r., o numerze SM (...) i opiewały na łączną kwotę główną w wysokości 20.373zł, natomiast należności z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych za rok 2001 zostały objęte tytułem wykonawczym z dnia 1 grudnia 2006r. o numerze SM (...). Łączna należność główna opiewała na kwotę 16.036 zł.

Próby wyegzekwowania przez organ egzekucyjny przedmiotowych zaległości podatkowych od pozwanego J. P. okazały się nieskuteczne. Organ podatkowy ustalił, że zobowiązany nie posiada żadnego majątku. Postępowanie egzekucyjne nie doprowadziło do zbycia jedynych zajętych ruchomości pozwanego w postaci dwóch samochodów marki M. oraz N. z powodu ich kradzieży. Także zajęcia wierzytelności z rachunku bankowego okazały się bezskuteczne. Wszelka korespondencja wysyłana na adres głównej siedziby firmy pozwanego przy ulicy (...) w W. wracała do nadawcy, jako nieodebrana w terminie. W toku postępowania egzekucyjnego organ egzekucyjny ustalił, że pozwany nie przebywa na terenie kraju, prawdopodobnie zamieszkuje i pracuje na terenie Niemiec.

Na poczet zaległości podatkowych stwierdzonych tytułem wykonawczym (...) od pozwanego J. P. dokonano jedynie zaliczenia nadpłat podatku dochodowego za rok 2009 w wysokości 142 zł, za rok 2011 w wysokości 198 zł i za rok 2012 w łącznej wysokości 465 zł.

Na poczet decyzji podatkowych w przedmiocie określenia podatku dochodowego od osób fizycznych za lata 1998-2001 dokonywano zaliczenia nadpłat podatku dochodowego powódki L. P. za lata 2007-2012 w wysokościach: 123 zł z nadpłaty PIT za rok 2007, 1.172 zł z nadpłaty PIT za rok 2008, 1.065 zł z nadpłaty PIT za rok 2009, 47 zł z nadpłaty PIT za rok 2010 oraz 184 zł z nadpłaty PIT za rok 2011. Do dnia 7 września 2011r. powódka pracowała w Poczcie Polskiej, w związku z tym na poczet stwierdzonych zaległości podatkowych w już od roku 2004 dokonywano zajęcia jej wynagrodzenia.

W okresie od 1 stycznia 2007r. do maja 2012r. z tytułu zajęcia wynagrodzenia za pracę, zajęcia z nadpłat z rozliczeń podatku dochodowego oraz świadczeń z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ściąganych w latach 2011-2012 na łączną wysokość 3.821,60 zł. - wyegzekwowano ogółem od powódki kwotę 40.875,62 zł. Nadto w celu zabezpieczenia należności publicznoprawnych, na nieruchomości stanowiącej własność powódki L. P., położonej w G., o numerze księgi wieczystej (...) prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Wejherowie wpisano na rzecz Naczelnika Urzędu Skarbowego w W. hipoteki przymusowe zwykłe na kwoty: 55.844,53 zł, 9.030,03 zł, 21.870,83 zł, 96.837,79 zł i 44.259 zł, a także hipotekę przymusową w kwocie 421.063,43 zł.

W dniu 8 marca 2010r. do Sądu Rejonowego w Wejherowie wpłynął pozew L. P. o ustanowienie rozdzielności majątkowej pomiędzy małżonkami J. P. i L. P. od dnia 31 grudnia 2000r.

Prawomocnym wyrokiem z dnia 10 czerwca 2010r. Sąd Okręgowy w Gdańsku w sprawie II C 912/10 rozwiązał przez rozwód bez orzekania o winie stron związek małżeński J. P. i L. P.. Do tego czasu powódka mieszkała razem z pozwanym i ich córką , aczkolwiek od momentu, gdy pozwany przestał interesować się spłatą zobowiązań wobec Urzędu Skarbowego w W., powódka przeniosła się do pokoju swojej córki. Po rozwodzie dom, w którym dotychczas mieszkali, został przepisany przez pozwanego na jego rodzeństwo. Pozwany wyprowadził się do Niemiec, powódka zaś z córką zamieszkała razem ze swoją matką w jej mieszkaniu komunalnym. Obecnie nie pracuje, jest zarejestrowana w Urzędzie Pracy jako osoba bezrobotna. Jej córka D. P. jest studentką i mieszka w R..

Prawomocnym wyrokiem z dnia 25 marca 2011r. Sąd Rejonowy w Wejherowie ustanowił rozdzielność majątkową wsteczną pomiędzy L. P. i J. P. – tj. z dniem 1 stycznia 2007r. (pkt I wyroku), natomiast w punkcie II oddalono powództwo w pozostałym zakresie.

W dniu 23 maja 2013r. do Urzędu Skarbowego w W. wpłynęło pismo Starostwa Powiatowego w W. informujące, że powódka L. P. wniosła o przeniesienie na rzecz Skarbu Państwa w zamian za zaległości podatkowe własności zajętej nieruchomości wchodzącej w skład majątku osobistego powódki, znajdującej się w G., dla której Sąd Rejonowy w Wejherowie prowadzi KW numer (...). Postanowieniem z dnia 19 września 2013r. Naczelnik Urzędu Skarbowego wyraził zgodę na przeniesienie na rzecz Skarbu Państwa własności przedmiotowej nieruchomości. Wartość nieruchomości została określona przez rzeczoznawcę majątkowego na kwotę 159.475 zł. Zarządzeniem numer (...) z dnia 24 marca 2014r. Wojewoda (...) wyraził zgodę Staroście (...) na nabycie do zasobu Skarbu Państwa wskazanej nieruchomości. Po rozpatrzeniu wniosku z dnia 27 maja 2014r. złożonego przez pełnomocnika powódki w sprawie umorzenia zaległości podatkowych z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych za lata 1998-2001, Naczelnik Urzędu Skarbowego w W. decyzją z dnia 27 sierpnia 2014r, o numerze(...) umorzył zaległości w podatku dochodowym od osób fizycznych w części za rok 1998 oraz w całości za lata 1999, 2000 i 2001 w łącznej wysokości 125.813,52 zł tytułem należności głównej wraz z odsetkami za zwłokę w kwocie 217.654,50 zł.

Postanowieniem z dnia 5 września 2014r., numer (...) Naczelnik Urzędu Skarbowego w W. umorzył postępowanie egzekucyjne prowadzone wobec majątku zobowiązanych J. P. i L. P., na podstawie tytułów wykonawczych numer SM (...), SM (...), SM (...) oraz SM (...). W uzasadnieniu wskazano, że zaległości objęte przedmiotowymi tytułami wykonawczymi decyzją Naczelnika Urzędu Skarbowego w W. z dnia 27 sierpnia 2014r. zostały umorzone.

W dniu 29 września 2014r. w Kancelarii Notarialnej Notariusza A. K., w celu podpisania umowy przeniesienia prawa własności nieruchomości w zamian za zwolnienie z długu, stawiła się powódka L. P. oraz Starosta (...)J. R..

W § 1 umowy powódka oświadczyła, że nieruchomość w G. stanowiła jej majątek osobisty, który został nabyty w czasie trwania związku małżeńskiego, na podstawie umowy sprzedaży z dnia 30 października 2000r.

Przedmiotową umową powódka L. P. przeniosła prawo własności nieruchomości obejmującej działki ewidencyjne numer (...) obszaru 0.2495ha i 672/5 obszaru 0.2505ha, objętej księgą wieczystą KW (...) Sądu Rejonowego w Wejherowie na rzecz Skarbu Państwa, a działający w imieniu i na rzecz Skarbu Państwa, za zgodą Wojewody (...)J. R., powyższe prawo własności na rzecz Skarbu Państwa przyjął i w zamian za to zwolnił L. P. z zobowiązania na rzecz Skarbu Państwa do łącznej wysokości 159.475zł (§ 4 umowy).

Postanowieniem z dnia 12 listopada 2014r., numer (...) Naczelnik Urzędu Skarbowego w W. umorzył postępowanie egzekucyjne prowadzone wobec majątku zobowiązanych J. P. i L. P., na podstawie tytułu wykonawczego numer SM (...), który dotyczył należności za podatek dochodowy od osób fizycznych za rok 1998r.

W trakcie trwającego wiele lat postępowania egzekucyjnego powódka L. P. na zaległość podatkową z tytułu działalności gospodarczej pozwanego wpłaciła łącznie 200.350,62 zł.

Na postawie takich ustaleń Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Powyższe ustalenia faktyczne zostały poczynione na podstawie dokumentów przedłożonych przez strony, a także na podstawie akt sprawy administracyjnej związanej z ustaleniami dotyczącymi wysokości podatku dochodowego za lata 1998-2001 i prowadzonej na podstawie wystawionych tytułów wykonawczych egzekucji oraz akt postępowania w sprawie o ustanowienie rozdzielności majątkowej pomiędzy J. P. a L. P. prowadzonego przed Sądem Rejonowym w Wejherowie pod sygnaturą akt III RC 252/10.

Sąd ocenił wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie rozważenia zebranego materiału dowodowego (art. 233 § 1 k.p.c.).

Materiał dowodowy w niniejszej sprawie złożył się także z dokumentów urzędowych i prywatnych zaoferowanych przez strony postępowania, bądź ich kopii, gdyż dokumenty te - oprócz zaświadczenia z dnia 7 września 2012r. znajdującego się na karcie 14 niniejszych akt - nie były kwestionowane przez żadną ze stron przedmiotowego postępowania, zatem nie było podstaw do odmówienia im wiarygodności. Nadto przy dokonywaniu rekonstrukcji przedstawionego wyżej stanu faktycznego Sąd oparł się o zeznania świadków zawnioskowanych przez pozwanego w osobach A. P. (1) i D. P. oraz zeznań świadków zawnioskowanych przez powódkę: K. Ł. (1) i L. Ł. (1). Oprócz tego ustaleń stanu faktycznego dokonano w oparciu o przesłuchanie stron postępowania – powódki L. P. oraz pozwanego J. P..

Na podstawie wymienionych dokumentów oraz dołączonych do rozpoznawanej sprawy akt administracyjnych i akt z toczącego się przed Sądem Rejonowym w Wejherowie postępowania o ustanowienie rozdzielności pomiędzy J. P. a L. P. Sąd ustalił, że pozwany J. P. w związku z prowadzoną przez siebie działalnością gospodarczą, nie uiścił zobowiązania podatkowego za podatek dochodowy od osób fizycznych za lata 1998-2001, a wszczęte postępowanie egzekucyjne z uwagi na bezskuteczność wobec pozwanego, prowadzone było tak naprawdę jedynie z majątku byłej małżonki J. P. - powódki L. P.. W okresie, gdy zobowiązania podatkowe powstały, w małżeństwie stron panował ustrój wspólności ustawowej, powódka rozliczała się wspólnie z pozwanym, zatem na mocy przepisów podatkowych odpowiadała solidarnie z pozwanym za jego zobowiązania. Na podstawie wyżej wymienionych dokumentów Sąd ustalił także, że kwota zaległości podatkowych spłaconych przez powódkę, wliczając określoną przez rzeczoznawcę majątkowego wartość nieruchomości, której własność powódka przeniosła na Skarb Państwa w zamian za zwolnienie z długu, wyniosła łącznie 200.350,62zł.

Oceniając przedłożone przez pozwanego wraz z pismem procesowym z dnia 24 listopada 2016r. wydruki z historii rachunku bankowego pozwanego J. P. w roku 2000 wskazał sąd I instacji, że nie miały one znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy. Przedstawione wyciągi poświadczały jedynie, że w konkretnych datach określone kwoty pieniężne zostały wypłacone z konta firmowego pozwanego J. P. na podstawie czeku. Sąd natomiast nie dopatrzył się związku przedłożonych wyciągów z wykazaniem źródła finansowania zakupu nieruchomości w G.. Zwłaszcza, że zeznania powódki, które Sąd ocenił jako wiarygodne, wskazywały zgoła odmienne przeznaczenie wypłaconych pieniędzy.

Stan faktyczny został ustalony także na podstawie zeznań świadków: A. P. (1) K. Ł. (1) i L. Ł. (1) oraz w mniejszym stopniu na podstawie zeznań świadka D. P..

Odnosząc się do zeznań złożonych przez świadka D. P. uznał, że jedynie domyślała się ona, że działka w G. została zakupiona z pieniędzy ojca, z prowadzonej przez niego działalności gospodarczej. D. P. nie miała konkretnej wiedzy w tym zakresie, wobec tego Sąd także nie posiłkował się jej zeznaniami dokonując ustaleń w skład czyjego majątku, czy wspólnego, czy odrębnego powódki przedmiotowa nieruchomość weszła. Zeznania świadków K. Ł. (2) i L. Ł. (2) wyjaśniły okoliczność sporną niniejszego postępowania, a mianowicie, że nabycie działki w G. zostało nabyte z majątku odrębnego powódki. Świadkowie przyznali, że środki na zakup przedmiotowej nieruchomości pochodziły od dziadków powódki, a brakującą część L. P. dołożyli także oni, gdyż zależało im na tym by mieszkała blisko nich i w przyszłości się nimi opiekowała.

Celem wyjaśnienia okoliczności związanych z istnieniem podstaw do żądania przez powódkę od pozwanego zapłaty kwoty 100.146,38zł tytułem regresu za spłacenie zobowiązania podatkowego, sąd dopuścił dowód z przesłuchania stron postępowania, powódki L. P. oraz pozwanego J. P.. Zeznania powódki L. P. były konsekwentne, spójne oraz potwierdzały w swej treści zeznania informacyjne złożone przez powódkę na rozprawie w dniu 14 lipca 2016r. Powódka bowiem od samego początku wyraźnie podkreślała, że nabycia nieruchomości w G. dokonała ze środków stanowiących jej majątek odrębny, które uzyskała od dziadków oraz rodziców. Co do zeznań pozwanego J. P. wskazał Sąd Okregowy, że dał im wiarę jedynie w zakresie podejmowanej współpracy z „cichym wspólnikiem” firmy, którą prowadził pozwany. Natomiast w pozostałej części, zeznania pozwanego twierdzącego, że nieruchomość w G. była zakupiona ze środków pochodzących z prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, a więc tak naprawdę z majątku wspólnego małżonków P., sąd ocenił jako niewiarygodne.

W ocenie Sądu Okręgowego powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości .

Sąd zważył, że po przeprowadzeniu postępowania dowodowego zasadniczo ani stan faktyczny, ani podstawa odpowiedzialności pozwanego wobec powódki nie były sporne w rozpoznawanej sprawie. Spór natomiast ogniskował się głównie wokół wysokości wywiedzionego żądania. Pozwany uważał, że żądanie zapłaty kwoty 100.146,08zł jest stanowczo wygórowane, a do ustalenia wysokości kwoty, którą powinien zwrócić powódce nie należy doliczać wartości nieruchomości położonej w G., z tego względu, że powódka nabyła ją ze środków pochodzących z prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, w więc tak naprawdę z majątku wspólnego, a nie odrębnego, jak zostało to wskazane w umowie.

Sąd I instancji wskazał, że powódka w niniejszej sprawie domagała się od pozwanego, tytułem roszczenia regresowego, połowy spłaconej zaległości podatkowej związanej z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą, jako że wartość przypadającego jej udziału w majątku wspólnym wynosiła ½. Wskazał na art. 110 ordynacji podatkowej stanowiący, że rozwiedziony małżonek podatnika odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie z byłym małżonkiem za zaległości podatkowe z tytułu zobowiązań podatkowych powstałych w czasie trwania wspólności majątkowej, jednakże tylko do wysokości wartości przypadającego mu udziału w majątku wspólnym. Odpowiedzialność ta nie obejmuje podatków niepobranych oraz pobranych, a niewpłaconych przez współmałżonka działającego w charakterze płatnika lub inkasenta. Ponadto rozwiedziony małżonek nie odpowiada za odsetki za zwłokę oraz koszty egzekucyjne powstałe po dniu uprawomocnienia się orzeczenia o rozwodzie (art. 110 § 2 pkt o.p.). Następnie, zgodnie z art. 111 ordynacji podatkowej członek rodziny podatnika odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie z podatnikiem prowadzącym działalność gospodarczą za zaległości podatkowe wynikające z tej działalności i powstałe w okresie, w którym stale współdziałał z podatnikiem w jej wykonywaniu, osiągając korzyści z prowadzonej przez niego działalności. Cytowany przepis stosuje się również do małżonków, którzy zawarli umowę o ograniczeniu lub wyłączeniu wspólności majątkowej, których wspólność majątkowa została zniesiona przez sąd, oraz małżonków pozostających w separacji. Wskazał sąd I instancji, że literalna wykładnia art. 110 § 1 ordynacji podatkowej prowadzi do wniosku, że decydującym momentem dla objęcia odpowiedzialnością rozwiedzionego małżonka jest moment powstania zobowiązania podatkowego. Zobowiązanie to musi powstać w czasie trwania wspólności majątkowej. W grę wchodzić będzie tu zarówno odpowiedzialność za zobowiązania podatkowe byłego współmałżonka, których termin płatności upłynął w trakcie trwania wspólności, jak i te, w stosunku do których termin płatności upłynął już po ustaniu wspólności. Fakt ten jest efektem odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe byłego małżonka powstałe w trakcie trwania wspólności majątkowej, a nie odpowiedzialności za zaległości powstałe w trakcie trwania tej wspólności ( zob. także wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 8 kwietnia 2011r., I (...) 632/10). Rozwiedziony małżonek osobiście odpowiada za długi podatkowe tego drugiego, jednakże tylko do kwoty wartości przypadającego mu udziału w majątku wspólnym. Małżonkowie co do zasady, zgodnie z art. 43 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego mają równe udziały, ale każdy z nich może żądać ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym. W kwestii odpowiedzialności solidarnej za zobowiązania podatkowe ordynacja podatkowa przewidziała odesłanie do przepisów kodeksu cywilnego dla zobowiązań cywilnoprawnych (art. 91 ordynacji podatkowej).

Dalej wskazał, że z mocy art. 366 k.c. dla odpowiedzialności solidarnej charakterystyczne jest to, że mimo podzielności świadczenia każdy z dłużników odpowiada za cały dług. Do decyzji wierzyciela należy czy żądać spełnienia części czy całości świadczenia od każdego dłużnika z osobna, czy całości od jednego. Obowiązki dłużników solidarnych trwają do całkowitego spełnienia świadczenia wynikającego z istniejącego tytułu wykonawczego.

Przenosząc powyższe na grunt rozpoznawanej sprawy odniósł się na wstępie do podniesionego jeszcze w odpowiedzi na pozew zarzutu przedawnienia roszczenia powódki. Stosownie do art. 118 k.c. jeżeli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia wynosi lat dziesięć, a dla roszczeń o świadczenia okresowe oraz roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej - trzy lata. Trzyletni termin przedawnienia, wspomniany art. 118 k.c., nakazuje łączyć z roszczeniami związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej. O tym, czy roszczenie jest związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, decydują więc cechy podmiotu, któremu ono przysługuje. W przedmiotowej sprawie roszczenie wywiedzione przez powódkę nie jest związane z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą. Roszczenie regresowe, z jakim wystąpiła na drogę sądową powódka wynika z dokonanej przez nią spłaty zobowiązania podatkowego, za które odpowiadała z pozwanym J. P. solidarnie, na mocy art. 110 ordynacji podatkowej. Dlatego też wskazać należy, że roszczenie regresowe powódki, jako niezwiązane z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą, podlega ogólnemu terminowi przedawnienia, wynoszącemu 10 lat. Z tego też względu podniesiony zarzut sąd ocenił jako chybiony.

Sąd Okręgowy nie podzielił także zarzutu strony pozwanej, że do ustalenia wysokości kwoty, którą pozwany powinien zwrócić powódce, nie należało doliczać wartości nieruchomości położonej w G., z tego względu, że powódka nabyła ją ze środków pochodzących z prowadzonej przez niego działalności gospodarczej, a więc tak naprawdę z majątku wspólnego. W tym zakresie podnieść należy przede wszystkim, że w umowie sprzedaży przedmiotowej nieruchomości z dnia 30 października 2000r. powódka oświadczyła, że nabycia dokonuje do ze środków stanowiących jej majątek odrębny. Nadto w umowie przeniesienia prawa własności w zamian za zwolnienie z długu w § 1 powódka też oświadczyła, że nieruchomość stanowiła jej majątek osobisty. Oczywistym jest, że złożenie takiego oświadczenia wiedzy (jak powyżej wskazane) nie jest równoznaczne z przesądzeniem o jego prawdziwości. Aczkolwiek prawdziwość oświadczenia złożonego w umowie sprzedaży z dnia 30 października 2000r. została skutecznie potwierdzona w toku niniejszego postępowania. Bowiem jak wykazało przeprowadzone postępowanie dowodowe, w szczególności zeznania świadków K. Ł. (2) i L. Ł. (2) oraz samej powódki, L. P. nabyła działkę w G. za środki pochodzące od dziadków i rodziców powódki, ze środków stanowiących jej majątek odrębny. Twierdzenia pozwanego, że nabycia przedmiotowej działki dokonano wyłącznie ze środków z prowadzonej przez niego działalności gospodarczej były twierdzeniami gołosłownymi. Pozwany nie przedstawił w niniejszym procesie wiarygodnych dowodów wykazujących, że nieruchomość w G. należała do majątku wspólnego małżonków. Na pewno nie potwierdzają tego przedstawione przez pozwanego wyciągi z konta. Nadto pozwany przez wszystkie lata trwania małżeństwa nie kwestionował, że działka w G. została nabyta ze środków stanowiących majątek odrębny powódki, nie rościł sobie żadnych praw do nieruchomości także po rozwiązaniu małżeństwa i sądowym ustanowieniu rozdzielności majątkowej pomiędzy stronami. Co więcej nie ma też żadnego śladu, że pozwany próbował przeprowadzić jakieś postępowanie o podział majątku wspólnego lub występował na przykład z roszczeniami o zwrot połowy wartości przedmiotowej nieruchomości. Wszystkie powyższe okoliczności stanowiły podstawę do uznania, iż rzeczywiście powódka nabyła przedmiotową nieruchomość za własne środki do swojego majątku odrębnego. A po nowelizacji kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, która weszła w życie w dniu 20 styczna 2005r. nabyta przez powódkę nieruchomość z majątku odrębnego, zaliczała się z dniem 20 stycznia 2005r. do jej majątku osobistego.

Ustaliwszy, że w przedmiotowej sprawie majątek osobisty powódki został przeznaczony na spłacenie zaległości podatkowych spowodowanych przez pozwanego za lata 1998-2001r. oraz że w tym okresie strony łączyła wspólność majątkowa, a powódka dokonywała wspólnych rozliczeń podatkowych z pozwanym tym samym przyjął, że zgodnie z przepisami podatkowymi, L. P. odpowiadała solidarnie z pozwanym za te jego zobowiązania podatkowe. Trwające wiele lat postępowanie egzekucyjne doprowadziło do wyegzekwowania, z tytułu nadpłaty podatku dochodowego, jedynie niewielkich kwot od pozwanego. Na podstawie dokumentów organu podatkowego poczynił sąd I instancji ustalenia, że skierowana do majątku powódki egzekucja od stycznia 2007r. do maja 2012r. doprowadziła do wyegzekwowania z tytułu zajęcia wynagrodzenia za pracę, zajęcia z nadpłat z rozliczeń podatku dochodowego oraz świadczeń z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych łącznie kwoty 40.875,62 zł. Organ podatkowy zaczął prowadzić także egzekucję z majątku osobistego powódki – gdyż w celu zabezpieczenia należności publicznoprawnych, na nieruchomości stanowiącej własność powódki L. P., położonej w G., dla której w Sądzie Rejonowym w Wejherowie jest prowadzona księga wieczysta numer (...) wpisano na rzecz Naczelnika Urzędu Skarbowego w W. hipoteki przymusowe zwykłe na kwoty: 55.844,53 zł, 9.030,03 zł, 21.870,83 zł, 96.837,79 zł i 44.259 zł, a także hipotekę przymusową w kwocie 421.063,43 zł. Po zabezpieczeniu należności publicznoprawnych na nieruchomości powódki, w dniu 23 maja 2013r. do Urzędu Skarbowego w W. wpłynęło pismo Starostwa Powiatowego w W. informujące, że powódka L. P. wniosła o przeniesienie na rzecz Skarbu Państwa, w zamian za zaległości podatkowe własności nieruchomości wchodzącej w skład majątku osobistego powódki. Wartość nieruchomości została określona przez rzeczoznawcę majątkowego na kwotę 159.475 zł. Następnie Naczelnik Urzędu Skarbowego w W. decyzją z dnia 27 sierpnia 2014r umorzył zaległości w podatku dochodowym od osób fizycznych w części za rok 1998 oraz w całości za lata 1999, 2000 i 2001 w łącznej wysokości 125.813,52zł tytułem należności głównej wraz z odsetkami za zwłokę w kwocie 217.654,50zł. Wobec tego postanowieniem z dnia 5 września 2014r. Naczelnik Urzędu Skarbowego w W. umorzył postępowanie egzekucyjne prowadzone wobec majątku zobowiązanych J. P. i L. P., na podstawie tytułów wykonawczych numer: SM (...), SM (...), SM (...), SM (...). W konsekwencji przeniesienia w dniu 29 września 2014r. przysługującego powódce prawa własności nieruchomości położonej w G. zwolniono L. P. z zobowiązania na rzecz Skarbu Państwa do łącznej wysokości 159.475 zł i postanowieniem Naczelnika Urzędu Skarbowego w W. z dnia 12 listopada 2014r. umorzono postępowanie egzekucyjne prowadzone wobec majątku zobowiązanych J. P. i L. P., na podstawie tytułu wykonawczego numer SM (...). Zatem w trakcie trwającego wiele lat postępowania egzekucyjnego powódka L. P. na zaległość podatkową wpłaciła łącznie 200.350,62 zł.

Ponieważ w trakcie trwania postępowania egzekucyjnego prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 10 czerwca 2010r., wydanego w sprawie II C 912/10 związek małżeński J. P. i L. P. został rozwiązany, a nadto prawomocnym wyrokiem z dnia 25 marca 2011r. Sąd Rejonowy w Wejherowie ustanowił rozdzielność majątkową wsteczną pomiędzy L. P. i J. P. – tj. z dniem 1 stycznia 2007r., zgodnie z art. 110 ordynacji podatkowej odpowiedzialność powódki za zaległość podatkową pozwanego była ograniczona do wartości przypadającego jej udziału w majątku wspólnym, który zgodnie z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego - art. 43 - wynosił ½. Dlatego też, mając na uwadze całokształt przedstawionych wyżej okoliczności, zasadnym jest w ocenie Sądu żądanie zwrotu połowy spłaconej przez nią wysokości zobowiązania podatkowego. Sąd ustalił, że powódka ogółem wpłaciła na poczet zaległego zobowiązania podatkowego kwotę 200.350,62zł.

Mając na uwadze powyższe Sąd w punkcie I sentencji wyroku, na podstawie art. 110§1 w zw. z art. 91 ordynacji podatkowej w zw. z art. 366 k.c. w zw. z art. 43 krio zasądził na rzecz powódki kwotę 100.146,08 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 16 marca 2016r. do dnia zapłaty.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481§1 k.c., z którego wynika, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Odsetki ustawowe stanowią rekompensatę uszczerbku majątkowego doznanego przez wierzyciela wskutek pozbawienia go możliwości czerpania korzyści z należnego mu świadczenia pieniężnego. Powódka w pozwie żądała odsetek ustawowych od dnia 1 stycznia 2007r., czyli od dnia ustalenia rozdzielności majątkowej pomiędzy małżonkami. W ocenie Sądu, żądanie wywiedzione przez powódkę w tym zakresie nie zasługiwało na uwzględnienie, dlatego też w punkcie II sentencji wyroku zostało ono oddalone. Jak wynika z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Zatem powódka L. P. powinna była wpierw wezwać pozwanego do zapłaty wskazanej kwoty, a następnie od upływu wyznaczonego w wezwaniu terminu mogła żądać odsetek za opóźnienie (zgodnie z art. 481 k.c.). Do przedmiotowej sprawy powódka nie dołączyła żadnego potwierdzenia, że wezwała pozwanego do zapłaty, a co więcej, L. P. sama przyznała, że pozwany był nieuchwytny nie tylko dla niej, ale i dla organu podatkowego, w związku z czym nie mogła ustalić miejsca pobytu pozwanego. W tym stanie rzeczy Sąd uznał za usprawiedliwione przyznanie odsetek od dnia doręczenia odpisu pozwu ustanowionemu dla nieznanego z miejsca pobytu pozwanego kuratorowi, ponieważ pismo to tak naprawdę było pierwszym pismem w sprawie, w którym zostało skierowane do pozwanego żądanie zapłaty. Doręczenie odpisu pozwu kuratorowi nastąpiło w dniu 11 marca 2016r. Ponieważ art. 455 k.c. stanowi o tym, że świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania, Sąd Okręgowy mając na uwadze, że pozwany o swoich zaległościach podatkowych wiedział od samego początku, do wskazanej powyżej daty doliczył 5 dni, traktując je jako okres wystarczający do spełnienia przedmiotowego świadczenia, w związku z czym odsetki ustawowe za opóźnienie zasądził od dnia 16 marca 2016r. do dnia zapłaty.

W punkcie III i IV wyroku orzeczono o kosztach postępowania, na podstawie art. 98 §1 k.p.c. w zw. z art. 108 §1 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Ponieważ pozwany jest stroną przegrywającą niniejszą sprawę w całości, zobowiązany jest do zwrotu przeciwnikowi, na jego żądanie, kosztów, które przeciwnik procesowy poniósł. Koszty, które powódka poniosła w niniejszej sprawie stanowiły wynagrodzenie ustanowionego w sprawie pełnomocnika, których wysokość ustalono w oparciu o § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu, (t.j. Dz. U. z 2013r. poz. 461). Do powyższej kwoty należało doliczyć także 17zł tytułem opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa, które powódka również poniosła. W związku z powyższym Sąd w punkcie III zasądził na rzecz powódki kwotę 3.617zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego. Ponieważ powódka nie uiściła należnej opłaty od pozwu, a w sprawie został nadany bieg, zatem do uiszczenia przez pozwanego pozostała opłata stosunkowa od pozwu w wysokości 5.008zł. Rozstrzygnięcie w tym przedmiocie zostało zamieszczone w punkcie IV wyroku, poprzez nakazanie ściągnięcia na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gdańsku kwoty 5.008zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu od pozwanego J. P..

Apelację od tego orzeczenia wywiódł pozwany. Zaskarżał wyrok sądu I instancji w całości - wnosząc o jego uchylenie i oddalenie powództwa, a także o zasądzenie kosztów postępowania od powódki według norm przepisanych.

Skarżonemu orzeczeniu apelant zarzucał naruszenie zasady swobodnej oceny całego materiału dowodowego w szczególności przedłożonego przez pozwanego - w postaci wyciągów bankowych wskazujących na zapłacenia za zakupioną działkę ze środków pochodzących z prowadzonej działalności gospodarczej. W dochodach z tejże działalności uczestniczyła także powódka wbrew twierdzeniom jej rodziców, że oni i dziadkowie darowali powódce pieniądze. Skarżący kwestionował także ocenę zeznań córki pozwanego i samego pozwanego oraz świadka P.. Poza tym wywodził też, że sąd I instancji nie uwzględnił także okresu 3 letniego przedawnienia roszczenia.

W odpowiedzi na apelację powódka wnosiła o jej oddalenie i zasądzenie kosztów za postępowanie apelacyjne.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje :

Apelacja nie była zasadna.

Odnosząc się do zaskarżenia orzeczenia wskazać należy, że postępowanie apelacyjne jest kontynuacją postępowania merytorycznego. Przepis art. 378 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. zobowiązuje sąd drugiej instancji do rozpoznania sprawy w granicach apelacji, czyli do ponownej oceny merytorycznej sprawy w granicach wyznaczonych przez stronę zakresem zaskarżenia, stawianymi zarzutami i wnioskami, chyba że chodziło o nieważność postępowania, którą bierze pod uwagę z urzędu. W niniejszej sprawie tej ostatniej okoliczności sąd II instancji nie dopatrzył się.

Rozpoznawanie apelacji sprowadza się do tego, że sąd drugiej instancji rozpatruje sprawę ponownie, czyli w sposób w zasadzie nieograniczony. Jeszcze raz bada sprawę rozstrzygniętą przez sąd pierwszej instancji. Ma zatem obowiązek ocenić ustalony stan faktyczny oraz prawidłowość zastosowania właściwych przepisów prawa materialnego (nawet, gdyby to nie było przedmiotem zarzutów apelacji). Tym samym postępowanie apelacyjne - choć odwoławcze - ma charakter rozpoznawczy (merytoryczny), a z punktu widzenia metodologicznego stanowi dalszy ciąg postępowania przeprowadzonego w pierwszej instancji. Skoro postępowanie apelacyjne polega na merytorycznym rozpoznaniu sprawy, to wydane orzeczenie musi opierać się na własnych ustaleniach faktycznych i prawnych sądu II instancji (art. 382 k.p.c.). Mając na uwadze, że sąd II instancji nie uzupełniał postępowania dowodowego w sprawie, a także ekonomikę procesową sąd II instancji pragnie wskazać, że wydane przez siebie orzeczenie oparł na prawidłowo dokonanych ustaleniach faktycznych sądu I instancji, które to ustalenia aprobuje i przyjmuje za własne, jak również zastosowaną przez ten sąd ocenę dowodów oraz wykładnię prawa materialnego i procesowego. Mając to na uwadze sąd drugiej instancji uznał za zbyteczne powtarzanie ustaleń i oceny prawnej dokonanej przez sąd I instancji, które zaaprobował (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 września 2014r. I CSK 628/13 LEX nr 1554252, uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 2016r. III CSK 210/15, Legalis numer 1444982).

Przechodząc do zarzutów apelacji wskazać należy, że zwierały one zarówno zarzuty dotyczące naruszeń prawa procesowego, jak i materialnego (choć nie wyartykułowane wprost). Jednakże przed ich oceną sąd II instancji pragnie wskazać, że apelant skarżył orzeczenie sądu I instancji w całości, a więc także w części w jakiej zostało oddalone, a więc korzystne dla skarżącego.

Jakkolwiek przepisy prawa procesowego nie uzależniają dopuszczalności apelacji od istnienia interesu prawnego, to jednakże jest to merytoryczna przesłanka skuteczności zaskarżenia. Uznaje się, że strona ma interes prawny w zaskarżeniu zawsze wtedy, gdy istnieje obiektywna potrzeba zmiany lub uchylenia orzeczenia w świetle obowiązujących przepisów, a także wtedy gdy wydane w sprawie orzeczenie nie uwzględnia jej żądań i wniosków. Za takim rozumieniem tej przesłanki przemawia również okoliczność, że o jej istnieniu lub braku sąd z reguły może przekonać się dopiero po merytorycznym sprawdzeniu orzeczenia. Brak interesu prawnego prowadzi do oddalenia środka zaskarżenia (patrz też wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 28 sierpnia 2003r. w sprawie I ACa 137/03).

Podsumowując, stwierdzić należy, że brak interesu prawnego w zaskarżeniu nie pozbawia strony legitymacji do wniesienia środka odwoławczego, niemniej skutkuje oddaleniem tegoż środka. Rozpoznając niniejszą apelację Sąd Apelacyjny stwierdził, że pozwany nie miał interesu prawnego w zaskarżeniu wyroku w całości. W toku postępowania przed sądem I instancji roszczenie powódki w części zostało oddalone (pkt II zaskarżonego wyroku). Po stronie skarżącego nie zachodziła zatem potrzeba uzyskania uchylenia wyroku w tej części w jakiej oddalono powództwo. W tym stanie sprawy, pozwany miał interes w kwestionowaniu wyłącznie rozstrzygnięcia zawartego w pkt I, III i IV zaskarżonego wyroku, w którym sąd I instancji zasądził od pozwanego na rzecz powódki lub Skarbu Państwa należności tam wskazane. Podsumowując, stwierdzić należy, że brak interesu prawnego w zaskarżeniu (co do punktu II) skutkowała oddaleniem apelacji pozwanego w tej części przez sąd II instancji, co do zaskarżenia pkt II na podstawie art. 385 k.p.c.

Przechodząc do rozpoznania apelacji w pozostałym zakresie, przyjmując, że naruszenie przepisów postępowania ma charakter pierwotny względem pochodnej obrazy prawa materialnego, stwierdzić należało, że kontrola zaskarżonego orzeczenia winna w pierwszej kolejności obejmować weryfikację wystąpienia właśnie tego rodzaju uchybień. W tym zakresie apelant zarzucał naruszenie zasady swobodnej oceny całego materiału dowodowego w szczególności przedłożonego przez pozwanego - w postaci wyciągów bankowych wskazujących na zapłacenia za zakupioną działkę ze środków pochodzących z prowadzonej działalności gospodarczej. Przedstawione przez pozwanego w toku postępowania zasadnie sąd I instancji ocenił jako poświadczające jedynie, że w konkretnych datach określone kwoty pieniężne zostały wypłacone z konta firmowego pozwanego J. P. na podstawie czeku. Natomiast nie dowodziły one że stanowiły źródło finansowania zakupu nieruchomości w G.. Tak tylko twierdził pozwany. Jednak jego stanowisko nie zostało poparte żadnymi innymi dowodami, że tak było. Zdaniem sądu II instancji strona pozwana w tym zakresie nie sprostała wymogowi udowodnienia swego twierdzenia zgodnie z art. 6 k.c. i stąd ten zarzut apelacji także był niezasadny i nie mógł skutkować zmianą zapadłego orzeczenia zgodnie z wolą skarżącego.

Odnosząc się z kolei do zarzutu wadliwości oceny dowodów z zeznań pozwanego, jego córki – D. P., jak i świadka A. P. to jak już wspomniano wyżej sąd II instancji w pełni podzielił ocenę dowodów dokonaną przez sąd I instancji, też więc w zakresie tych dowodów. O zasadzie oceny dowodów stanowi art. 233 § 1 k.p.c., który mówi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Jak z przepisu tego wynika do sądu wyłącznie należy ocena, które dowody uznaje za wiarygodne i w oparciu o które ustala rzeczywisty stan rzeczy. Rozważając podniesiony przez pozwanego zarzut wadliwości oceny dowodów - naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. tytułem wstępu podkreślić należy, że skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd I instancji art. 233 § 1 k.p.c. wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. W orzecznictwie sądów powszechnych i doktrynie prawa nie budzi wątpliwości, że sprzeczność ustaleń faktycznych ma miejsce wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu I instancji jest sprzeczne z tymi istotnymi dla rozstrzygnięcia okolicznościami, które sąd ustalił w toku postępowania albo, gdy wyprowadził logicznie błędny wniosek z ustalonych przez siebie okoliczności, albo wreszcie, gdy sąd przyjął fakty za ustalone bez dostatecznej podstawy. Przez okoliczności w powyższym rozumieniu należy rozumieć okoliczności faktyczne. Chodzi tu, bowiem jedynie o błędy dotyczące elementu faktycznego orzeczenia. Sąd II instancji bada, zatem czy w stanie faktycznym sprawy nie zachodzą sprzeczności między poszczególnymi ustaleniami oraz czy stan faktyczny stanowi harmonijną całość. Zakres kontroli apelacyjnej nie obejmuje całej sfery faktycznej sprawy, ale tylko zebrany materiał procesowy. Sprzeczność istotnych ustaleń sądu z treścią zebranego w sprawie materiału zachodzi wówczas, gdy powstaje dysharmonia pomiędzy dowodami zgromadzonymi w sprawie a konkluzją, do jakiej doszedł sąd na podstawie materiału dowodowego i obejmuje także wszystkie wypadki wadliwości wynikające z naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., a więc także błędy popełnione przy ocenie zebranego w sprawie materiału. Zarzut taki znajdzie uzasadnienie więc, gdy ustalenia sądu sprzeczne będą z materiałem, który uznał on za wiarygodny albo też, gdy dowody prowadzące do odmiennych wniosków nie będą przez sąd ocenione negatywnie, bądź gdy dowody zebrane w toku postępowania nie będą wystarczające do poczynienia prawidłowych ustaleń faktycznych. W niniejszej sprawie sąd II instancji takich wadliwości nie stwierdził. Sąd Okręgowy dokonał swobodnej oceny wszechstronnie zebranego materiału dowodowego, co uwidocznione zostało w treści uzasadnienia i wszelkie zarzuty pozwanego w tym zakresie są bezzasadne.

Odnosząc się z kolei do zarzutu dotyczącego naruszenia prawa materialnego, tj. zarzutu przedawnienia dochodzonego roszczenia, to również okazał się niezasadny. Na wstępie należy wskazać, że sąd II instancji dostrzegł, że orzekał po zmianie przepisów w zakresie przedawnienia roszczeń wynikających z ustawy z dnia 13 kwietnia 2018r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1104), gdzie zmieniono terminy przedawnienia roszczeń, jak i wprowadzono zasady stosowania tych nowych rozwiązań (art. 5 tej ustawy). Sąd I instancji decydując o przedawnieniu powoływał się na art. 118 k.c., który przewidywał 10 letni okres przedawnienia, a dla roszczeń okresowych oraz związanych z działalnością gospodarczą (...) letni. Obecnie termin 10 letni uległ skróceniu do 6 lat., a pozostałe terminy przedawnienia z art. 118 k.c. nie uległy zmianie.

Zdaniem sądu II instancji w sprawie nie znajduje zastosowania 3 letni termin przedawnienia, albowiem dochodzone roszczenie nie było roszczeniem okresowym, ani związanym z prowadzeniem działalności gospodarczej. O tym, czy roszczenie jest związane z prowadzoną działalnością gospodarczą, decydują więc cechy podmiotu, któremu ono przysługuje. W przedmiotowej sprawie roszczenie wywiedzione przez powódkę nie jest związane z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą. Roszczenie regresowe, z jakim wystąpiła na drogę sądową powódka wynika z dokonanej przez nią spłaty zobowiązania podatkowego, za które odpowiadała z pozwanym J. P. solidarnie, na mocy art. 110 ordynacji podatkowej. Dlatego też wskazać należy, że roszczenie regresowe powódki, jako niezwiązane z prowadzoną przez nią działalnością gospodarczą, podlega ogólnemu terminowi przedawnienia, wynoszącemu obecnie 6 lat i uległo także przedawnieniu zgodnie z art. 5 ust 2 ustawy z dnia 13 kwietnia 2018r. o zmianie ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. poz. 1104), albowiem „Jeżeli zgodnie z ustawą zmienianą w art. 1, w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, termin przedawnienia jest krótszy niż według przepisów dotychczasowych, bieg terminu przedawnienia rozpoczyna się z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy. […].”

Bez znaczenia były argumenty apelującego, że zobowiązania podatkowe uległy przedawnieniu, albowiem zamknął on działalność, a zaległość jego dotyczyła okresu lat 1998 – 2001 oraz lat następnych. Należy wskazać, że sąd powszechny nie ma możliwości oceny prawidłowości zastosowania przepisów o przedawnieniu roszczeń publicznoprawnych dochodzonych od osób zobowiązanych do ich zapłaty. Tego typu argumenty mógł pozwany podnosić w postępowaniu administracyjnym dotyczącym tych należności publicznoprawnych. Skoro jednak doszło do ich pokrycia przez powódkę, jako zobowiązaną na podstawie art. 110 ordynacji podatkowej, to z tą chwilą po jej stronie powstało roszczenie regresowe do pozwanego, które jak już wyżej wskazano nie przedawniło się.

Kierując się przedstawionymi motywami, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 oddalił apelację pozwanego (punkt I). W punkcie II na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. zasądzono zwrot kosztów postępowania apelacyjnego na rzecz powódki należały się jej koszty zastępstwa procesowego 4.050 zł z § 2 pkt 6 w zw. § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015r. (Dz. U., poz. 1804 ze zm.).

SSA Ewelina Jokiel SSA Zbigniew Merchel SSA Małgorzata Idasiak – Grodzińska