Sygn. akt V GC 535/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 czerwca 2019 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

Asesor sądowy Dawid Kobus

Protokolant:

stażysta Karolina Chechłowska-Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 5 czerwca 2019 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w T.

przeciwko pozwanemu (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w T. kwotę 21 622,00 zł (dwadzieścia jeden tysięcy sześćset dwadzieścia dwa złote) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 5 października 2018 r. do dnia zapłaty,

2.  zasądza od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. na rzecz powoda (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w T. kwotę 4699,00 zł (cztery tysiące sześćset dziewięćdziesiąt dziewięć złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sygn. akt V GC 535/19

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 5 czerwca 2019 r.

Pozwem złożonym w dniu 5 października 2018 r. (data stempla pocztowego) do tutejszego Sądu powód (...) Spółka Akcyjna w T. reprezentowany przez pełnomocnika będącego radcą prawnym wniósł o zasądzenie na jego rzecz w postępowaniu nakazowym od pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. kwoty 21.622,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia wniesienia pozwu (tj. 5 października 2018 r.) do dnia zapłaty. Uzasadniając swoje stanowisko powód wskazał, że w ramach prowadzonej przez siebie działalności w formie hurtowni farmaceutycznej dokonywał zakupu towaru u pozwanego. Płatności odbywały się za pomocą „zlecenia zapłaty” tzn. powód upoważnił pozwaną do pobrania środków z jej rachunku bankowego w dniu następnym po dniu wymagalności danej faktury. W dniu 7 października 2015 r. została pobrana przez pozwanego kwota 63.405,14 zł także w rozliczeniu faktury nr (...), której powód nie zaakceptował, albowiem nie zamawiał ani nie dostarczono mu towaru określonego w tej fakturze. Na fakturze brak jest numeru zamówienia a także miejsca jego dostawy. Powód więc, wezwał pozwanego do zwrotu kwoty 21.622 zł w dniu 31 lipca 2018 r. Pomimo wezwania zwrot nienależnego świadczenia nie został dokonany. (k. 3-5)

Postanowieniem z dnia 8 listopada 2018 r. Sąd stwierdził brak podstaw do wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym. (k.35). W dniu 8 listopada 2018 r. Sąd wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym uwzględniając powództwo w całości oraz zasądzając na rzecz powoda od pozwanego kwotę 2.687,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. (k. 36)

Pozwany (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. reprezentowany przez pełnomocnika będącego adwokatem, wniósł skutecznie sprzeciw od nakazu zapłaty zaskarżając go w całości oraz wnosząc o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany w pierwszej kolejności podniósł zarzut przedawnienia ze względu na brak wskazania przez powoda w pozwie daty wymagalności roszczenia wynikającego z przedmiotowej faktury. Pozwany podniósł również, iż powód nie udowodnił, iż dochodzona pozwem kwota została pobrana z jego rachunku i w jakiej dacie. Ponadto pozwany wskazał, że powód nie skorzystał z procedury reklamacji określonej w umowie o współpracy zawartej między stronami. Zaprzeczył także, twierdzeniom powoda jakoby towar w postaci 100 sztuk leku P. 3 ml nie był w ogóle zamawiany przez powoda ani przez niego odebrany. Zwrócił ponadto uwagę na nieścisłości w datach dokumentów księgowych. W długoletniej współpracy stron zamówienia składane były na różne sposoby, w tym telefonicznie. (k.39-42)

Odpowiadając na sprzeciw powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie, dodatkowo odnosząc się do zarzutu przedawnienia podniesionego przez pozwanego wskazał, że jest on bezzasadny z uwagi na to, że pozwana dochodzi zwrotu kwoty pobranej z jej rachunku bankowego w dniu 7 października 2015 r. natomiast pozew został wniesiony w dniu 5 października 2018 r., a zatem nie upłynął 3 letni termin przedawnienia określony w art. 118 k.c. Odnosząc się do zarzutu pozwanego braku złożenia przez powoda reklamacji wskazał, że reklamacja dotyczy jedynie zakupionego towaru, w niniejszym przypadku więc nie ma ona zastosowania. Co do rozbieżności w datach dokumentów księgowych, wskazał, że przedmiotowa faktura została wystawiona w dniu 23 lipca 2015 r. a termin płatności został wyznaczony na dzień 6 października 2015 r., zapłata za fakturę nastąpiła w dniu 7 października 2015 r. Powód nie dysponował fakturą, więc wystąpił do pozwanego o wystawienie jej duplikatu. Pozwany przesłał duplikat faktury z dnia 25 stycznia 2018 r. W prowadzonej przez strony korespondencji została wskazana data 31 marca 2016 r. z oznaczeniem dokumentu księgowego (wewnętrzny dokument księgowy wystawiony później) (k. 57-60).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 4 maja 2010 r. (...) Spółka Akcyjna w T. oraz (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. zawarły umowę o współpracy na mocy której strony (powód – dystrybutor, pozwany – dostawca) zobowiązały się do współpracy w zakresie sprzedaży produktów leczniczych. Aneksem z dnia 21 maja 2014 r. powód (dystrybutor) zobowiązał się do poddania się procedurze polecenia zapłaty na rzecz pozwanego (dostawcy). Pozwany wprowadził limit kredytowy dla powoda na kwotę 1.551.575,00 zł. Termin płatności za zobowiązania na rzecz pozwanego (dostawcy) ustalono na 75 dni. §4 umowy przewidywał, iż wszelkie reklamacje dotyczące zgodności dostawy z zamówieniem i fakturą wymagają formy pisemnej i muszą być przesłane za pośrednictwem poczty e-mail w ciągu 7 dni od daty przyjęcia towaru oraz za pośrednictwem listu poleconego albo przesyłki kurierskiej nadanej w terminie maksymalnie 14 dni od daty przyjęcia towaru na adres siedziby dostawcy. Wszelkie informacje na temat dostarczonych wadliwych lub uszkodzonych produktów wymagały zgłoszenia reklamacji wg powyższych zasad.

(dowód: umowa współpracy – k. 45-49)

W dniu 23 lipca 2015 r. została wystawiona przez pozwanego (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w W. (jako sprzedawcę) faktura VAT nr (...) tytułem sprzedaży leku P. 3 ml w ilości 100 sztuk, na łączną kwotę 21.622 zł z terminem płatności do dnia 6 października 2015 r. Na fakturze nie został ujęty numer zamówienia ani adres dostawy (magazyn odbioru ze strony powoda jako nabywcy). Powód nie otrzymał faktury, w związku z czym wystąpił o jej duplikat. W dniu 25 stycznia 2018 r. został wystawiony duplikat faktury. W stosunku do tej faktury został wystawiony wewnętrzny dokument księgowy z oznaczeniem (...) rozliczający faktury zakupowe z dokumentami przelewu, w związku z tym że faktura nie została zaksięgowana a płatność została pobrana przez pozwanego.

(faktura VAT – k. 25, korespondencja mailowa – k. 61-67, zeznania świadka A. W. 01:05:59-01:20:26 – k. 96v., zeznania świadka K. W. 00:29:38-00:43:15 – k. 95-95v)

Towar ujęty na fakturze nr (...) w postaci leku P. 3 ml w ilości 100 sztuk nie był w lipcu 2015 r. zamawiany przez powoda. nie został przez niego zakupiony, ani nie został mu dostarczony.

(dowód: zeznania świadka K. D. 00:07:53-00:17:21 – k. 94v., zeznania świadka A. D. 00:44:41-01:01:21 – k. 95v.-96)

W dniu 7 października 2015 r. w drodze polecenia zapłaty została ściągnięta z konta bankowego powoda na rzecz pozwanego kwota 63.405,14 zł tytułem płatności między innymi za fakturę nr (...) w kwocie 21.622,00 zł.

(dowód: potwierdzenie wykonania operacji – k. 26-27, zeznania świadka K. Z. 00:20:54-00:28:06 – k. 95, zeznania świadka A. W. 01:05:59-01:20:26 – k. 96v.)

Powód w lipcu 2018 r. zwrócił się mailowo do pozwanego o zwrot kwoty 21.622 zł nienależnie pobranej od powoda przez pozwanego. Pracownik pozwanego A. W. poinformowała także mailowo, że należność wynikająca z faktury nr (...) została rozliczona w dniu 7 października 2015 r. Odmówiła także zasadności żądania kierowanego przez powoda. Pismem z dnia 31 lipca 2018 r. powód wezwał pozwanego do zwrotu kwoty 21.622 zł

(dowód: korespondencja mailowa – k. 28-30, 61-67, wezwanie – k. 31)

W toku współpracy między stronami pozwany wystawiał faktury powodowi zawierające adres dostawy a także numer zamówienia, na podstawie którego dokonano umowy sprzedaży towaru.

(dowód: faktury VAT – k. 68-71)

Jeśli towar jest dostarczany do hurtowni to pozwany ma obowiązek wskazywać na fakturach magazyn, do którego towar jest kierowany. Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie wymagań Dobrej Praktyki Dystrybucyjnej z dnia 13 marca 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 381) w brzmieniu obowiązującym na dzień wystawienia przedmiotowej faktury został nałożony obowiązek odnośnie pisemnej formy zamówienia leków. Zgodnie z § 2 tego rozporządzenia przedsiębiorcy prowadzący w dniu wejścia w życie rozporządzenia obrót hurtowy produktami leczniczymi, z wyłączeniem produktów leczniczych weterynaryjnych, dostosują się do wymagań określonych w rozporządzeniu w terminie 12 miesięcy od dnia wejścia w życie rozporządzenia.) Pozwany wdrażał postanowienia w tym okresie, jednak jeszcze w lipcu 2015 r. zamówienia składane były także telefonicznie, przy czyn nie wobec podmiotu (...) S.A. Zamówienia między stronami odbywały się w drodze wiadomości e-mail, w tym w lipcu 2015 r.

(dowód: zeznania A. D. 00:44:41-01:01:21 – k. 95v.-96, zeznania świadka K. D. 00:07:53-00:17:21 – k. 94v)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie przedłożonych przez strony dokumentów, których autentyczność nie była na żadnym etapie kwestionowana, nadto w oparciu o zeznania świadków – A. D., A. W., K. D., K. Z., K. W., które wzajemnie się uzupełniały.

Zeznania świadków Sąd uznał za wiarygodne, szczere, logiczne, precyzyjne i spójne zarówno wewnętrznie, jak i z pozostałym zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Ponadto w toku postępowania nie ujawniły się żadne okoliczności uzasadniające odmowę przyznania omawianym zeznaniom waloru pełnowartościowego dowodu w niniejszej sprawie.

Sąd oddalił wniosek dowodowy o przesłuchanie stron postępowania. Zgodnie z art. 299 k.p.c. przewidującym możliwość dopuszczenia dowodu z przesłuchania stron, zasadne jest to jedynie gdy po wyczerpaniu środków dowodowych lub ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Istotą dowodu z przesłuchania stron jest więc jego subsydiarność w stosunku do innych dowodów i nie służy stronie do ustosunkowania się do zebranego wcześniej materiału dowodowego, ale złożeniu zeznań o faktach, które nie zostały dostatecznie wyjaśnione. W niniejszej sprawie, okoliczności co do których miały zeznawać strony zostały wyjaśnione i nie budziły wątpliwości, a zatem brak było podstaw do dopuszczenia dowodu z ich zeznań.

W ocenie Sądu strona powodowa wykazała, iż

W zasadzie poza sporem w niniejszej sprawie pozostawał fakt (a przynajmniej w świetle materiału dowodowego, w szczególności potwierdzenia przelewu z dnia 7 października 2015 r. – k. 26) pobrania kwoty 21.622 zł z rachunku bankowego powoda na rzecz pozwanego. Stanowisko procesowe pozwanego oparte było na twierdzeniu, iż powód faktycznie dokonał zamówienia wynikającego z faktury nr (...), w związku z czym zlecenie zapłaty kwoty 21.622 zł zostało wykonane w oparciu o istniejącą wierzytelność pozwanego.

Spór w przedmiotowej sprawie ogniskował, więc wokół tego czy faktycznie powód złożył zamówienie przez powoda na towar w postaci leku P. w liczbie 100 sztuk oraz czy towar ten został dostarczony przez pozwanego powodowi. Powód twierdził bowiem, że do takiej transakcji nigdy nie doszło, a pobrana kwota 21.622 zł w drodze zlecenia zapłaty (na którą strony umówiły się zgodnie z aneksem do umowy o współpracy) stanowi świadczenie nienależne i winno podlegać zwrotowi. W ocenie pozwanego świadczenie było należne i wynikało z umowy sprzedaży.

W ocenie Sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Na samym początku rozważań warto odnieść się do zarzutu pozwanego jakoby roszczenie powoda uległo przedawnieniu. Przedawnienie roszczenia z tytułu zwrotu nienależnego świadczenia zależy od daty jego wymagalności. Roszczenie to ma charakter bezterminowy, a więc wyznaczenie jego wymagalności zależy od skorzystania z instrumentów prawnych zawartych w art. 455 k.c. w zw. z art. 120 k.c. tj. świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania (por. wyrok SN z dnia 21 lipca 2017 r. w sprawie I CSK 718/16, LEX nr 2347781). Zgodnie z innym poglądem istniejącym w doktrynie wymagalność roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia jest powiązana z momentem jego spełnienia przez zubożonego. W okolicznościach niniejszej sprawy nie może być mowy o przedawnieniu przedmiotowego roszczenia, albowiem już analizując najwcześniej możliwy termin, od którego rozpocząłby się bieg przedawnienia (7 października 2015 r. - pobranie nienależnego świadczenia) oraz datę wniesienia pozwu (5 październik 2018r.) 3-letni termin przedawnienia roszczeń związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej określony w art. 118 k.c. nie minął, zarzut więc jest bezpodstawny.

Zgodnie z ogólną regułą zawartą w art. 405 k.c. stanowiącą, że kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe do zwrotu jej wartości. Norma ta ma zastosowanie do przypadków wzbogacenia, które nie polegają na świadczeniu. W omawianym przypadku mamy do czynienia z lex specialis do art. 405 k.c. tj. z nienależnym świadczeniem opisanym w art. 410 § 2 k.c. , albowiem powód powołuje się na wzbogacenie pozwanego, którego przyczyną było świadczenie przez powoda na rzecz pozwanego.

Zgodnie z art. 410 § 2 k.c. świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. Na podstawie art. 410 § 1 k.c. do świadczenia nienależnego stosuje się przepisy art. 405-409 k.c , jako że jest ono szczególnym rodzajem bezpodstawnego wzbogacenia. Spełnienie świadczenia przez zubożałego staje się w tej sytuacji, przy jednoczesnym braku podstawy prawnej, źródłem powstania bezpodstawnego wzbogacenia. Brak podstawy prawnej oznacza tu brak kauzy świadczenia. Odbiorca obowiązany jest zatem do jego zwrotu, jeśli w dacie spełnienia tego świadczenia nie istniał ważny stosunek obligacyjny. Jednakże dla uznania, że doszło do powstania nienależnego świadczenia z tego tytułu wymagane jest zaistnienie przesłanek, które zgodnie z rozkładem ciężaru dowodu, wynikającym z przepisu art. 6 k.c. oraz stanowiącego jego odpowiednik procesowy art. 232 k.p.c. winien udowodnić ten, który z danego twierdzenia wywodzi skutki prawne. Powoda obciąża jedynie ciężar dowodu w zakresie jego zubożenia, wzbogacenia pozwanego i związku między zubożeniem a wzbogaceniem. Na pozwanym z kolei ciążył dowód tego, że uzyskane przez niego wzbogacenie miało swoją podstawę prawną, a zatem było należne. Jeśli chodzi o wykazanie zubożenia powoda z jednoczesnym wzbogaceniem się pozwanego oraz wykazanie związku między jednym a drugim, to wskazać należy, że pomiędzy stronami nie powinien być sporny fakt spełnienia świadczenia przez powoda na rzecz pozwanego, związek przyczynowy także nie budził wątpliwości. Powód przedłożył dowód przelewu kwoty objętej powództwem oraz wyjaśnił dostatecznie nieścisłości w datach księgowania poszczególnych kwot z tytułu poszczególnych faktur. Co więcej, świadek A. W. – księgowa świadcząca usługi z zakresu rachunkowości na rzecz pozwanego w mailu z dnia 30 lipca 2018 r. (k.30) poinformowała pracownika powoda o tym, iż kwota 21.622 zł wynikająca z rozliczenia faktury nr (...) została opłacona w dniu 7 października 2015 r. co dodatkowo potwierdziła składając zeznania jako świadek. Fakt dokonania zapłaty w drodze zlecenia zapłaty na rzecz pozwanego nie budził wątpliwości Sądu. Jeśli chodzi o wykazanie istnienia podstawy prawnej świadczenia to w ocenie Sądu pozwany nie sprostał obowiązkowi wykazania tego faktu. W materiale dowodowym brak jest jakiegokolwiek dokumentu potwierdzającego złożenie zamówienia przez powoda na towar w postaci leku P., mimo preferencji składania zamówień w formie pisemnej (zgodnie z rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie wymagań Dobrej Praktyki Dystrybucyjnej z dnia 13 marca 2015 r. (Dz.U. z 2015 r. poz. 381) – pozwany winien wprowadzić formę pisemną dokumentowania zamówień w terminie 12 miesięcy od dnia wejścia w życie rozporządzenia) pozwany nie był w stanie wykazać czy zamówienie złożone przez powoda zostało w formie pisemnej czy telefonicznej. Co więcej, na przedmiotowej fakturze brak jest numeru zamówienia a także miejsca do którego powinna trafić dostawa towaru. Jak zeznała świadek A. D. jeśli towar wysyłany jest do hurtowni to pozwany ma obowiązek wskazywania na fakturach magazynu, do którego towar jest kierowany. Mimo tego obowiązku pozwany nie wskazał na fakturze tych danych. Świadek K. D. – pracownik powoda, jednoznacznie stwierdziła iż rzekoma sprzedaż, na potwierdzenie której została wystawiona przedmiotowa faktura, nie miała miejsca. Wskazała także że powód nie składał tak dużych zamówień na lek P.. Towar także nie został dostarczony do żadnego oddziału powoda. Pozwany nie zaproponował żadnego materiału dowodowego dla wykazania choćby dostarczenia towaru powodowi. Prowadzący wyspecjalizowaną działalność gospodarczą, choć nie ma takiego obowiązku, to dla własnego bezpieczeństwa finansowego winien zachować podwyższoną staranność przy wydawaniu towaru, brak jakiegokolwiek potwierdzenia dostarczenia tak dużej ilości towaru budzi uzasadnione wątpliwości, co do faktu czy dostawa faktycznie miała miejsce. Pozwany nie zaproponował także żadnego dowodu choćby z osobowych źródeł dowodowych, który potwierdziłby wydanie towaru i złożenie zamówienia przez powoda. Świadkowie zawnioskowani przez pozwanego nie potrafili określić, czy dostawa faktycznie miała miejsce a także czy zamówienie faktycznie zostało złożone przez powoda w zakresie spornej faktury. Brak numeru takiego zamówienia na fakturze dodatkowo zdaje się kwestionować złożenie zamówienia na towary wynikające z przedmiotowej faktury.

Na marginesie można się odnieść do argumentacji pozwanego, że powód nie skorzystał z procedury reklamacyjnej określonej w umowie zawartej między stronami o wzajemnej współpracy. Zgodnie z § 4 tej umowy wszelkie reklamacje dotyczące zgodności dostawy z zamówieniem i fakturą wymagają formy pisemnej i muszą być przesłane za pośrednictwem poczty e-mail w ciągu 7 dni od daty przyjęcia towaru oraz za pośrednictwem listu poleconego albo przesyłki kurierskiej nadanej w terminie maksymalnie 14 dni od daty przyjęcia towaru na adres siedziby dostawcy. Trudno zgodzić się z pozwanym, iż reklamacja określona w umowie miała zastosowanie do niniejszego przypadku. Powód nie złożył zamówienia na określone w przedmiotowej fakturze towary, towar ten jak Sąd ustalił, nie został mu także dostarczony. Procedura reklamacji w okolicznościach niniejszej sprawy nie mogła mieć zastosowania, z literalnego brzmienia tego postanowienia wynika, iż reklamacja może mieć zastosowanie jedynie w przypadkach złożonego zamówienia. W tej sprawie zamówienia na lek P. nie zostało złożone przez powoda, a więc logicznym wnioskiem jest, że procedura reklamacyjna w rozumieniu § 4 umowy nie miała zastosowania.

Mając na uwadze powyższe, zasądzono od pozwanego na rzecz powoda kwotę 21.622 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 5 października 2018 r. do dnia zapłaty na podstawie art. 410 § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. oraz art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c., o czym orzeczono w punkcie I sentencji wyroku. W ocenie Sądu powód bowiem w toku niniejszego procesu wykazał zgodnie z regułami procesowymi zawartymi w art. 6 k.c. w zw. z art. 232 k.p.c., że poprzez dokonanie zlecenia zapłaty na podstawie niesłusznie wystawionej faktury przez pozwanego doszło do zubożenia po jego stronie przy jednoczesnym wzbogaceniu strony pozwanej.

W zakresie roszczeń odsetkowych Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.p.c. Powód wnosił o zasądzenie odsetek od dnia wniesienia pozwu. Roszczenie powoda jako roszczenie bezterminowe na podstawie art. 455 k.c. można uznać za wymagalne najpóźniej w terminie 7 dni po otrzymaniu przez pozwanego wezwania do zwrotu kwoty 21.622 zł zgodnie z pismem skierowanym do pozwanego z dnia 31 lipca 2018 r. Jednakże w zgromadzonym materiale dowodowym brak jest potwierdzenia doręczenia wspomnianego wezwania. Wcześniej w lipcu 2018 r. kierowane były prośby do pozwanego o zwrot tej kwoty. Prośby te pozostały bezskuteczne. Żądanie powoda w zakresie daty początkowej naliczania odsetek ustalonej na dzień wniesienia pozwu wobec powyższego należało uznać za zasadne.

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu oparto na przepisach art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. 99 k.p.c. zgodnie z ogólną zasadą odpowiedzialności za wynik sprawy. Na kwotę, której obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego Sąd obciążył powoda, składają się: opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 złotych), wynagrodzenie radcy prawnego ustalone na kwotę 3600 złotych, na podstawie §2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015r. (Dz.U.z2015r.poz.1804) oraz opłata od pozwu (1.082 zł) tj. łącznie 4.699 zł.

ZARZĄDZENIE

1.  Odnotować w kontrolce uzasadnień,

2.  Doręczyć odpis wyroku wraz z uzasadnieniem pełnomocnikowi pozwanego – adw. F. W.,

3.  na podstawie art. 80 ust. 1 w zw. z art. 84 ust. 2 w zw. z art. 82 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (jedn. tekst: Dz.U. z 2018 r., poz. 300) zwrócić:

a)  powodowi kwotę 450,00 zł (czterysta pięćdziesiąt złotych) – k. 81

b)  pozwanemu kwotę 800,00 zł (osiemset złotych) – k.85

tytułem uiszczonej zaliczki na wydatki.

4.  Przedłożyć z wpływem lub za 21 dni.

T., 4 lipca 2019 r.

Asesor sądowy

Dawid Kobus