Sygn. akt XXV C 2220/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 czerwca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXV Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:

SSO Monika Włodarczyk

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Elżbieta Ilić

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 18 czerwca 2019 r. w Warszawie

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W.

przeciwko Skarbowi Państwa- Generalnemu Dyrektorowi Dróg Krajowych i Autostrad

przy udziale interwenienta ubocznego po stronie pozwanej (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  zasądza od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej kwotę 10 800 zł (dziesięć tysięcy osiemset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w sprawie;

3.  zasądza od (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą we W. na rzecz interwenienta ubocznego (...) Spółki Akcyjnej
z siedzibą w W. kwotę 13 659 zł (trzynaście tysięcy sześćset pięćdziesiąt dziewięć złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania w sprawie.

Sygn. akt XXV C 2220/18

UZASADNIENIE

Pozwem z 19 października 2018 r. ( data nadania w placówce pocztowej k. 213) (...) sp. z o.o. z siedzibą we W. wniosła przeciwko Skarbowi Państwa – Generalnemu Dyrektorowi Dróg Krajowych i Autostrad o zasądzenie na jej rzecz kwoty 284.130,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi od 12 sierpnia 2015 r. do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na jej rzecz zwrotu kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego, kosztów postępowania pojednawczego oraz kwoty 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że umową z 9 lipca 2015 r. nabyła od J. M. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą (...) J. M. wierzytelność przysługującą mu wobec (...) S.A. wynikającą z realizacji umowy o wykonanie robót budowlano-montażowych z faktury nr (...) wystawionej na kwotę 284.130,00 zł za roboty budowlane - budowa mostu. Powódka wskazała, że w związku z nieuregulowaniem zobowiązania przez wykonawcę głównego, J. M. zgłosił przedmiotową wierzytelność Generalnemu Dyrektorowi Dróg Krajowych i Autostrad ( dalej również GDDKiA) w trybie ustawy z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych ( dalej również jako Specustawa), do którego dołączył wszystkie wymagane dokumenty. Przedmiotowa wierzytelność nie została umieszczona na liście prowadzonej na podstawie Specustawy przez GDDKiA, ze względu na rodzaj wykonanych przez J. M. prac. Również postępowanie przed sądami administracyjnymi zainicjowane w przedmiocie usunięcia naruszenia art. 1 ust. 2 Specustawy zakończyło się jego niepowodzeniem z uwagi na brak kognicji sądów administracyjnych
w sprawach odmowy umieszczenia przedsiębiorcy na liście, o której mowa w art. 5 ust. 3 Specustawy. Niezależnie od postępowania sądowoadministracyjnego J. M. zgłosił w/w wierzytelność w kwocie 306.516,00 zł do masy upadłości w postępowaniu upadłościowym (...) S.A., która w wysokości 295.323,00 zł została uwzględniona pod poz. 134, i co do której nie został złożony sprzeciw. Po nabyciu wierzytelności powódka złożyła wniosek o zawezwanie pozwanego do próby ugodowej, jednak pozwany nie zgodził się na zawarcie ugody.

Zdaniem powódki, odpowiedzialność GDDKiA za dług spółki (...) S.A. wynika z powołanej wyżej ustawy, który odpowiada co do kwoty 284.130,00 zł, tj. kwoty uznanej na liście wierzytelności przez upadłego - (...) S.A. w upadłości likwidacyjnej. W ocenie powódki, GDDKiA nie miała podstaw, by odmówić J. M. wpisu na listę prowadzoną na podstawie Specustawy, ponieważ spełniał on ustawowe wymogi. Powódka podniosła, iż roboty wykonane przez J. M. nie zostały zgłoszone GDDKiA w taki sposób, aby uprawniały go do uzyskania płatności na podstawie art. 647 1 k.c. Zwróciła również uwagę na cel wprowadzonej regulacji, która miała służyć zapewnieniu takiej samej ochrony jaka została zagwarantowana podwykonawcom na podstawie art. 647 1 k.c. również tym podmiotom, którzy wykonywali prace budowalne na dużych inwestycjach a mimo to nie zostali zaakceptowani czy też nawet zgłoszeni zamawiającemu. Wskazując na powyższe powódka powołała się na uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 czerwca 2013 r. (sygn. akt K 37/12), w którym uznał, że „Mechanizm zaspokajania należności określonych w ustawie o spłacie ma charakter uzupełniający względem obowiązujących środków ochrony podwykonawców robót budowalnych przed skutkami nieregulowania i nieterminowego regulowania przysługujących im należności.” Zdaniem powódki zostały spełnione wszystkie warunki potrzebne do powstania odpowiedzialności pozwanego na podstawie specustawy albowiem: przysługuje jej wobec generalnego wykonawcy (...) S.A. - wymagalna wierzytelność o zapłatę wynagrodzenia za wykonane na inwestycji roboty budowlane w kwocie 284.130,00 zł, wynikająca z umowy zawartej w dniu 15 sierpnia 2011 r., należność ta nie została zaspokojona przez generalnego wykonawcę, wierzytelność została wykazana, została umieszczona na liście wierzytelności upadłej spółki (...) S.A., co do której nie zgłoszono sprzeciwu, a która stanowi podstawę do wypłaty świadczenia zgodnie z art. 7 ust. 1 pkt 3 Specustawy, zostały złożone wszystkie wymagane dokument, w tym oświadczenie, o którym mowa w art. 8 ust. 1 Specustawy oraz dokumenty potwierdzające w dacie zgłoszenia należności status tzw. mikroprzedsiębiorcy w rozumieniu art. 104 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej.

Alternatywnie jako samodzielną podstawę do uwzględnienia dochodzonej pozwem należności, powódka wskazała, art. 415 i 416 k.c., podnosząc, że zachowanie pozwanego polegające na odmowie zaspokojenia wierzytelności J. M. należy ocenić jako sprzeczne z przepisami ustawy albowiem nie umieścił on na liście przedsiębiorców, o której mowa w art. 5 ust. 3 Specustawy (zdarzenie sprawcze), uniemożliwiając w ten sposób powodowi uzyskanie zaspokojenia jego należności na podstawie tego aktu prawnego co odpowiada szkodzie majątkowej jaką poniosła powódka.

W zakresie żądania odsetek powódka wskazał, iż domaga się ich od dnia następnego po dacie doręczenia pozwanemu zawiadomienia o przelewie wierzytelności wraz
z wezwaniem do zapłaty z dnia 21 lipca 2015 r., co nastąpiło wcześniej niż odpowiedź pozwanego z dnia 11 sierpnia 2015 r. Z tych też względów zgodnie z art. 455 k.c. zdaniem powódki pozwany powinien jej zapłacić żądaną kwotę najpóźniej 11 sierpnia 2015 r., tym samym od dnia 12 sierpnia 2015 r. pozwany pozostaje w zwłoce ze spełnieniem świadczenia ( pozew - k. 3-14).

W odpowiedzi na pozew z 13 marca 2019 r. pozwany Skarb Państwa - Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad, wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego na rzecz Skarbu Państwa - Prokuratorii Generalnej RP według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, że art. 1 ust. 2 Specustawy wyłącza spod swego zakresu zastosowania należności, które mogą być zaspokojone na podstawie art. 647 1 k.c., co oznacza, że ustawy nie stosuje się do należności wynikających z wykonania robót budowlanych. Zdaniem pozwanego powyższe oznacza, iż przepisów Specustawy nie stosuje się do roszczeń podwykonawców, którzy nawet nie próbowali skorzystać z instytucji określonej w art. 647 1 k.c. i nie wystąpili do inwestora o zgodę na podwykonawstwo robót budowlanych, która to należycie chroni interesy przedsiębiorców wykonujących na rzecz wykonawców roboty budowalne. Pozwany zwrócił również uwagę, że ustawodawca posłużył się pojęciem zrealizowanych i odebranych prac, nie zaś pojęciem robót budowlanych, które zostało użyte w art. 647 1 k.c. Z tych też względów Specustawa ma zastosowanie jedynie do rozpatrywania i ewentualnego zaspokojenia roszczeń usługodawców i dostawców, dla których to uczestników procesu inwestycyjnego nie było do 2012 roku podstaw prawnych dochodzenia należności bezpośrednio od inwestora.

Mając na uwadze przedstawioną argumentację, zdaniem pozwanego roszczenie powódki jako związane z wykonaniem robót budowlanych, na co wskazują załączone dokumenty, nie mieści się w definicji prac wynikającej z przepisów Specustawy i nie podlega zaspokojeniu w w/w trybie. Ponadto, pozwany wskazał, że powódka nie wykazała przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa, a to na niej spoczywa taki obowiązek w świetle art. 6 k.c. oraz 232 k.p.c. biorąc pod uwagę fakt, iż pozwany ponosi odpowiedzialność wyłącznie do wysokości równej kwocie zabezpieczenia, o którym mowa w art. 147 ustawy prawo zamówień publicznych. W przypadku bowiem gdy przedmiotowa kwota nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich należności umieszczonych na liście, o której mowa w art. 3, kwoty, w jakiej należności te mogą być zaspokojone, są ustalane proporcjonalnie do wysokości każdej z nich. Zdaniem pozwanego, w oparciu o załączone do pozwu dokumenty, powódka nie wykazała aby kwota zabezpieczenia otrzymana przez Skarb Państwa - Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad była wystarczająca do pokrycia należności wszystkich przedsiębiorców umieszczonych na liście bez konieczności ich proporcjonalnego zmniejszenia, a takiej też okoliczności pozwany nie przyznaje ( odpowiedź na pozew - k. 235-241).

Pismem z 25 kwietnia 2019 r. (...) S.A. z siedzibą w W. zgłosił przystąpienie do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego po stronie pozwanej. Jednocześnie wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na jego rzecz zwrotu kosztów postępowania związanych z uczestnictwem interwenienta ubocznego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu pisma interwenient uboczny wskazał, że posiada interes prawny do udziału w postępowaniu, ponieważ w przypadku uwzględnienia powództwa, pozwany Skarb Państwa - (...) będzie mógł wystąpić przeciwko niemu z roszczeniem regresowym jako uczestnikowi konsorcjum, któremu powierzono wykonanie odcinka drogi krajowej obejmujące również prace, z których wynika wierzytelność dochodzona pozwem.

Następnie interwenient oświadczył, iż popiera stanowisko wyrażone przez pozwanego, a ponadto wysunął kolejne zarzuty przeciwko roszczeniu powódki. Interwenient uboczny poddał w wątpliwość ważność umowy cesji wierzytelności, na podstawie której powódka nabyła ją od J. M., wskazując, że nie zawiera ona ceny sprzedaży wierzytelności, która jest jednym z essentialia negotii umowy cesji, a także że nie przedłożono umowy, która zobowiązywałaby J. M. do dokonania rozporządzenia wierzytelnością i stanowiłaby podstawę zawarcia umowy rozporządzającej. Jednocześnie interwenient uboczny zakwestionował autentyczność podpisu J. M. na umowie cesji.

W ocenie interwenienta ubocznego, sama umowa stała nr (...) z 15 sierpnia 2012 r., z której wynika wierzytelność objęta pozwem, również nie zawiera przewidzianych w art. 647 k.c. essentialia negotii, tj. określenia obiektu, jaki miał zostać zrealizowany przez J. M. oraz określenia wynagrodzenia, a także nie przewidziano nawet stawek jednostkowych, na podstawie których miałoby zostać wyliczone wynagrodzenie należne za roboty jakie miał wykonać J. M.. W związku z tym również ta umowa, zdaniem interwenienta ubocznego, jest nieważna. Ponadto, niezależnie od kwestii ważności umowy, wbrew jej postanowieniom wartość wykonanych przez J. M. prac została ustalona nie przez kierownika budowy o czym stanowi § 3 ust. 1 umowy stałej, lecz prezesa (...) S.A., który podpisał protokół odbioru wykonanych robót z 31 lipca 2012 r. nie pełniąc funkcji kierownika budowy na Kontrakcie, a tym samym nie posiadał stosownych upoważnień do reprezentowania Kierownika budowy. W ocenie interwenienta ubocznego, podważa to wiarygodność faktury, z której wynika wierzytelność w tej sprawie, wystawionej z naruszeniem § 3 ust. 1 umowy stałej. Interwenient uboczny zakwestionował również skuteczność oświadczenia (...) S.A. o uznaniu długu jako dokonanego z naruszeniem art. 127 ust. 1 prawa upadłościowego i naprawczego, tj. na miesiąc przed ogłoszeniem upadłości (...) S.A.

Interwenient uboczny wskazał również, że ze względu na brak określenia w umowie z 15 sierpnia 2012 r. obiektu, który miał być zrealizowany przez J. M., nie sposób ocenić, czy wierzytelność określona w fakturze, jest związana z przedmiotem realizacji umowy zawartej przez GDDKiA z konsorcjum. Powyższego nie można także ustalić na podstawie protokołu odbioru robót, w którym odwołano się do robót wykonanych rzekomo przy budowie obwodnicy (...), podczas gdy Kontrakt dotyczył budowy drogi ekspresowej (...) a także robót na obiektach (...) i (...), gdy w Kontrakcie obiekty podlegające wykonaniu zostały oznaczone jako (...)

Interwenient uboczny poparł argumentację pozwanego w zakresie braku możliwości zastosowania do wierzytelności powódki Specustawy, wskazując że roszczenie o roboty budowlane powinno być dochodzone na podstawie art. 647 1 § 5 k.c. Na wypadek gdyby powódka oparła swoje roszczenie na podstawie art. 647 1 § 5 k.c. interwenient uboczny podniósł zarzut przedawnienia roszczenia ze względu na brak wniosku o zawezwanie do próby ugodowej w tym zakresie.

Interwenient uboczny zwrócił uwagę, że na podstawie Specustawy GDDKiA może spłacać należności wobec podwykonawców do wysokości równej kwocie zabezpieczenia,
o której mowa w art. 147 ustawy prawo zamówień publicznych. Wskazał, iż z uwagi na ugodę zawartą w dniu 13 września 2018 r. w sprawie XXV C 1618/14 pomiędzy Konsorcjum i GDDKiA doszło do ostatecznego rozliczenia Kontraktu, przez co w chwili obecnej GDDKiA nie dysponuje już jakimkolwiek zabezpieczeniem należytego wykonania Kontraktu w rozumieniu art. 147 ustawy prawo zamówień publicznych. Interwenient uboczny podkreślił, że tytułem zabezpieczenia należytego wykonania Kontraktu, o którym mowa
w art. 147 ustawy prawo zamówień publicznych, Konsorcjum udzieliło GDDKiA w formie gwarancji bankowych kwotę 39.405.022,34 zł przy czym według stanu na dzień 13 marca 2015 r. GDDKiA zrealizowała całe zabezpieczenie należytego wykonania Kontraktu rozliczając je z wierzytelnościami wobec Konsorcjum. Z uwagi na powyższe GDDKiA nie dysponuje już zabezpieczeniem należytego wykonania Kontraktu, w konsekwencji nie może dokonywać płatności ze Specustawy.

W ocenie interwenienta ubocznego z umowy cesji wierzytelności wynika, że obejmowała ona jedynie wierzytelność z faktury nr (...) wystawionej przez J. M. na (...) S.A. przez co brak jest podstaw do przyjęcia, że na jej podstawie powódka nabyła również roszczenie odszkodowawcze, które mogłoby przysługiwać J. M. wobec GDDKiA z tytułu niewciągnięcia na listę przedsiębiorców ze Specustawy. W tych okolicznościach z ostrożności interwenient uboczny wskazał również, że nawet gdyby powód nabył takie roszczenie, to zasadne jest podniesienie zarzutu przedawnienia ze względu na brak wniosku o zawezwanie do próby ugodowej w tym zakresie ( interwencja uboczna – k. 311-326, 508-523).

Na rozprawie w dniu 29 kwietnia 2019 r. również pozwany Skarb Państwa – Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad podniósł zarzut braku legitymacji czynnej po stronie powodowej wskazując, iż wierzytelność na podstawie umowy sprzedaży wierzytelności została określona jako wierzytelność, która przysługuje od dłużnika (...) S.A. przy czym nie wskazano aby została nabyta w stosunku do Skarbu Państwa oraz nie doprecyzowano w umowie o jaką wierzytelność chodzi ( nagranie rozprawy z 29.04.2019 r. godz. 00:13:37 k. 505v).

Wobec okazania na rozprawie w dniu 29 kwietnia 2019 r. umowy zobowiązującej interwenient uboczny podniósł zarzut braku sprecyzowania podmiotu, w stosunku do którego objęta nią wierzytelność dotyczy, oraz zarzut nadużycia prawa z uwagi na kwotę, za którą dochodzona wierzytelność miała zostać nabyta ( nagranie rozprawy z 29.04.2019 r. godz. 00:23:26 k. 506).

Pismem z 20 maja 2019 r. powódka zmodyfikowała swoje żądanie w ten sposób, że cofnęła powództwo w zakresie żądanych odsetek od 12 sierpnia 2015 r. do 18 października 2015 r. wraz ze zrzeczeniem się w tym zakresie roszczenia, tym samym wnosząc od zasądzenie od pozwanego kwoty 284.130,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 19 października 2015 r. do dnia zapłaty ( pismo powódki z 20.05.2019 r. - k. 939-955).

Precyzując roszczenie odsetkowe powódka wskazała, iż dochodzi ich za okres trzech lat poprzedzających dzień złożenia pozwu. Ponadto ustosunkowując się do zarzutów interwenienta ubocznego wskazała, iż prace, za które powódka domaga się wynagrodzenia polegały na wykonaniu prac budowlano-montażowych, które danego dnia były konieczne do wykonania na budowie, np. czyszczenie szalunków, rozładunek stali, przewożenie materiałów, pomoc przy betonowaniu, przez co J. M. nie posiadał dokumentacji projektowej i nie jest w stanie podać szczegółowego zakresu prac zrealizowanych przez niego. Podkreśliła również, że rozliczenie było dokonywane godzinowo, a nie w zależności od przedmiotu wykonania, a pracownicy wykonywali pracę w kamizelkach z logo (...) S.A.

Co do zarzutu braku essentialia negotii w umowie przelewu powódka wskazała, iż nie należy do nich cena i nie ma ona znaczenia dla skuteczności nabycia wierzytelności, jak również nie ma znaczenia kolejność zawarcia umowy zobowiązującej i rozporządzającej daną wierzytelnością, tym bardziej, iż w niniejszej sprawie umowa przelewu nie została zawarta
w wyniku uprzedniej umowy zobowiązującej. Zdaniem powódka nie wpływa również na skuteczność umowy przelewu fakt, iż w umowie zobowiązującej wskazano na błędną datę umowy rozporządzającej, która to była wynikiem omyłki.

Powódka wskazał również, że jest uprawniona do dochodzenia należności, albowiem wystarczające jest, iż jej poprzednik prawny wykazał przysługiwanie mu przedmiotowego świadczenia. Ponadto przedmiotem przelewu była wierzytelność ściśle określona przysługująca od (...) S.A., z przelewem której przeszło na nabywcę również prawo jej dochodzenia na podstawie Specustawy, bez konieczności jego odrębnego dookreślania. Przedmiotowe uprawnienie, zdaniem powódki, nie może być samodzielnym przedmiotem przelewu, a ponadto wraz z przelewem wierzytelności przeszły na nabywcę również wszystkie właściwości, przywileje i braki, a w szczególności prawa uboczne związane
z wierzytelnością i służące do jej zabezpieczenia. Zdaniem powódki wraz z przelewem wierzytelności przeszło na nią również roszczenie odszkodowawcze albowiem objął on nie tylko sukcesję wierzytelności, ale również inne elementy składające się na sytuację pierwotnego wierzyciela.

Odnośnie zarzutu naruszenia art. 5 k.c. powódka wskazał, iż cena, za którą nabyła wierzytelność od pierwotnego wierzyciela nie może mieć znaczenia dla oceny, czy dochodzenie należnych mu uprawnień jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Ponadto podniosła, iż nie może powoływać się na art. 5 k.c. ten, kto sam narusza zasady współżycia społecznego, które to znamiona nosi działanie pozwanego wobec nieuzasadnionej odmowy umieszczenia wierzytelności J. M. na liście przedsiębiorców.

Zdaniem powódki wierzytelność objęta umową cesji została również dostatecznie oznaczona poprzez określenie, iż stosunek dotyczy „wszelkich związanych z nią praw oraz zabezpieczeń, w tym prawa do dochodzenia wierzytelności na podstawie ustawy z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych (Dz.U. Nr 147 poz. 891).”

W zakresie zarzutu przedawnienia powódka podniosła, iż dla przerwania jego biegu wystarczające jest określenie żądania oraz okoliczności faktycznych je uzasadniających, nie zaś podstawy prawnej, którą przecież Sąd nie jest związany. Z tych też względów zdaniem powódki złożony wniosek o zawezwanie do próby ugodowej skutkował przerwaniem biegu przedawnienia także roszczenia odszkodowawczego, które dotyczy niewypłacenia przez pozwanego należności na podstawie Specustawy. W ocenie powódki przedmiotem żądania
w obu roszczeniach jest ta sama kwota.

Zdaniem powódki z zapisów umowy o stałej współpracy wynika również możliwość potwierdzenia wykonanych robót i ich wartości przez osobę upoważnioną, odpowiedzialną za dany kontrakt a nie tylko przez Kierownika budowy. Taką natomiast osobą był M. M.. Co również istotne dokonane przez w/w uznanie długu jest skuteczne albowiem zapisy art. 127 ust. 1 ustawy prawo upadłościowe i naprawcze, na które powołał się interwenient uboczny odnoszą skutek wyłącznie wobec masy upadłości a nie w jakimkolwiek postępowaniu.

Odnośnie kwestii wykorzystania kwoty zabezpieczenia i rozliczenia kontraktu powódka wskazał, iż powyższe okoliczności nie mają znaczenia albowiem moment istotny dla określenia wysokości zabezpieczenia odpowiada chwili zgłoszenia wierzytelności.

W piśmie z 12 czerwca 2019 r. ( data nadania w placówce pocztowej k.1006) pozwany Skarb Państwa - Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad, zgłosił również zarzut nieważności umowy przelewu wierzytelności podzielając w pełnym zakresie argumentację interwenienta ubocznego, oraz kwestionując wiarygodność przedstawionej przez powódkę wersji odnośnie omyłkowego zamieszczenia daty na umowie zobowiązującej, które podważa chociażby zamieszczenie w umowie okoliczności, iż J. M. kwituje w chwili podpisania umowy odbiór kwoty 6 000 zł stanowiącej wynagrodzenie za sprzedaną wierzytelność

Niezależnie od powyższego pozwany podniósł również, że w umowie przelewu nie została określona wierzytelność, która przysługiwałaby względem pozwanego Skarbu Państwa czy to na podstawie Specustawy czy też jako roszczenie odszkodowawcze za naruszenie przepisów Specustawy. Zgłosił również zarzut przedawnienia roszczenia odszkodowawczego albowiem wnioskiem o zawezwanie do ugody nie zostało objęte w/w żądanie ( pismo pozwanego z 12.06.2019 r. k. 1001-1005).

W toku postępowania interwenient uboczny podtrzymał zajęte stanowisko w całości ( pismo z 14.06.2019 r. - k. 1018-1036).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 20 lipca 2010 r., po rozstrzygnięciu przetargu ograniczonego, pomiędzy Skarbem Państwa – Generalnym Dyrektorem Dróg Krajowych i Autostrad (dalej również GDDKiA) a Konsorcjum firm w składzie: (...) S.A. z siedzibą w W., (...) a.s. z siedzibą w B. i Zakładem (...) M. i G. M. sp. j. z siedzibą w Z. ( następnie (...) S.A. ) jako Wykonawcą, została zawarta umowa nr (...), na podstawie której GDDKiA powierzył Wykonawcy wykonanie robót polegających na: „Budowie drogi ekspresowej (...) B. - Ż. - Z., odcinek węzeł (...) („ (...)/B.”) - Ż. ( d: umowa z 20 lipca 2010 r. - k. 266-268, informacja o inwestycji k.22-24, informacja odpowiadająca odpisowi pełnemu z Rejestru Przedsiębiorców k. 25-30).

W celu realizacji powyższej umowy uczestnicy Konsorcjum (...) S.A. z siedzibą w W., (...) a.s. z siedzibą w B. i Zakład (...) M. i G. M. sp. j. z siedzibą w Z. zawarli umowę realizacyjną, do umowy Konsorcjum, podpisaną w dniu 1 września 2010 r.
W § 3 ust. 1 w/w umowy strony ustaliły zasady wyboru podwykonawców, przy czym
w przypadku niewybrania żadnego podwykonawcy do realizacji budowy obiektów mostowych do 20 września 2010 r. za cenę niższą niż określona w Załączniku nr 3 do umowy, prace te miały zostać wykonane bezpośrednio przez spółkę (...) ( d: umowa realizacyjna z dnia 1 września 2010 r. - k. 1039-1044v.).

W dniu 15 sierpnia 2011 r. (...) S.A. z siedzibą w Z. jako Zleceniodawca zawarła z J. M. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą „(...) Usługi (...) jako Wykonawcą umowę stałą nr (...), na podstawie której J. M. zobowiązał się do wykonywania robót budowlano-montażowych na obiektach mostowych wykonywanych przez (...) S.A. jako głównego wykonawcę. Wykonawca miał zrealizować przedmiot umowy zgodnie z zakresem i rodzajem robót określonym przez kierownika budowy lub osobę upoważnioną, odpowiedzialną za dany kontrakt ( d: § 1 ust. 1-3 umowy stałej k. 31).

Zgodnie z § 3 ust. 1 umowy stałej wartość prac w danym miesiącu miała być ustalana każdorazowo przez Kierownika budowy lub osobę upoważnioną w zależności od ilości wykonanych przez Wykonawcę robót. Tak określona kwota nie zawierała podatku VAT, do doliczenia którego został uprawniony Wykonawca w fakturach za wykonane roboty zgodnie
z obowiązującymi w tym zakresie przepisami na dzień sporządzenia faktury. W umowie nie określono stawek wynagrodzenia przysługującego za wykonany zakres robót budowalnych czy też za godzinę wykonanych prac ( d: umowa stała z 15.08.2011 r.- k. 996-999, k. 31-34).

(...) S.A. zobowiązał się do odbioru wykonanych robót objętych umową i wykonanych należycie i zgodnie z jej postanowieniami oraz do zapłaty wynagrodzenia za należyte i zgodne z umową wykonanie przedmiotu umowy ( d: § 6 umowy stałej k. 33).

Niezależnie od postanowień zawartej umowy, jej realizacja polegała na wynajmie pracowników zatrudnionych przez J. M. do wykonania prac budowlanych prowadzonych przez spółkę (...), za które rozliczenia dokonywano w oparciu
o liczbę przepracowanych godzin. Pracownicy J. M., wykonywali pracę w kamizelkach firmy (...) S.A. Rodzaj pracy był określony przez kierownika budowy i polegał na rozładunku, itp. W celu ewidencji czasu pracy podpisywali listy obecności, które stanowiły podstawę do wystawienia faktury. Celem zawartej umowy było ustalenie wyłącznie ogólnych zasad współpracy, które w zakresie przedmiotu i jego rozliczenia obiegały od faktycznie świadczonych prac. J. M. nigdy nie otrzymał dokumentacji projektowej. Wykonanie prac przez pracowników J. M. nie było potwierdzane wpisami do dziennika budowy prowadzonymi dla obiektów mostowych. (...) S.A. nie zgłosiła GDDKiA uczestnictwa J. M. w realizacji budowy obiektów mostowych ( d: zeznania świadka M. M., protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 18.06.2019 r.- godz. 00:23:07 - 00:29:39, 00:30:05-00:31:18 - k. 1046-1046v, godz. 00:37:42, 00:39:28 k. 1047, zeznania świadka J. M., protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 18.06.2019 r.- godz. 00:56:43-01:03:30, 01:11:53, 01:12:43 k. 1048-1048v, kopia dziennika budowy dla obiektu (...) k. 368-398, kopia dziennika budowy dla obiektu (...) k. 400-432, k. 434-444, kopia dziennika budowy dla obiektu (...) k. 446-463, kopia dziennika budowy dla obiektu (...) k. 464-483, kopia dziennika budowy dla obiektu (...) k. 484-492).

W dniu 31 lipca 2012 r. został spisany protokół odbioru wykonanych robót, w którym M. M. działający jako Prezes (...) S.A. potwierdził, że roboty polegające na: budowie mostu - pracach budowlanych przy budowie obwodnicy (...) obiekt (...), (...), (...), (...) i (...) zostały wykonane zgodnie z dokumentacją pod względem technicznym dobrze wobec czego uznał roboty za wykonane bez wad i odebrane od wykonawcy, których wartość za okres od 1 czerwca 2012 r. do 31 lipca 2012 r. określił na kwotę 231.000 zł netto. Protokół został podpisany również przez J. M. oraz kierownika W. W. działającego z ramienia (...) ( d: protokół odbioru wykonanych robót - k. 995, 44).

Dnia 1 sierpnia 2012 r. J. M. wystawił fakturę VAT nr (...) z 1 sierpnia 2012 r. na kwotę 284.130,00 zł brutto za roboty budowlane - budowę mostu. Wartość została określona jako iloczyn 8250 roboczogodzin i stawki 28 zł za godzinę. Termin płatności określono na 15 sierpnia 2012 r. ( d: faktura nr (...) - k. 994, k. 43).

Dnia 23 kwietnia 2012 r. (...) S.A. z siedzibą w Z. jako Zamawiający zawarła z J. M. prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą „(...) Usługi (...) jako Wykonawcą umowę stałą nr (...), której przedmiotem był wynajem koparko-ładowarki marki (...) (...) (...).

Zgodnie § 3 ust. 1 umowy wynagrodzenie za 1 godzinę pracy koparko-ładowarki określono na 70 zł netto (86,10 zł brutto) ( d: umowa stała z 23.04.2012 r. - k. 35-39).

Na podstawie wskazanej umowy J. M. wystawił 3 faktury za prace koparko-ładowarką: nr (...) z dnia 30 kwietnia 2012 r. na kwotę 4 003,65 zł, nr (...) z dnia 31 maja 2012 r. na kwotę 9 557,10 zł, nr (...) z 30 czerwca 2012 r. na kwotę 8 825,25 zł ( d: faktury (...) - k. 40, (...) - k. 41, (...) - k. 42).

Ze względu na nieuregulowanie przez (...) S.A. należności wynikających z wymienionych wyżej faktur pismem z 15 września 2012 r. J. M. zgłosił Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad wierzytelność w łącznej kwocie 306.516,00 zł na podstawie ustawy z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych (dalej również jako Specustawa) ( d: zgłoszenie należności - k. 45). Co do istnienia rozbieżności w zakresie nazewnictwa zastosowanego w umowie stałej dotyczącej wynajmu koparko-ładowarki poprzez wskazanie jako obwodnicy (...) a nie prawidłowo jako drogi ekspresowej (...), J. M. składał wyjaśnienia na piśmie w dniu 15 listopada 2012 r. ( d: pismo k. 985).

Pismem z dnia 10 grudnia 2012 r. J. M. uzupełnił braki zgłoszenia m.in. poprzez złożenie oświadczenia, że roboty były wykonywane przy udziale osób trzecich, oraz w postaci dokumentów potwierdzających prowadzenie przez niego działalność gospodarczą ( d: wezwanie do uzupełnienia braków 04.12.2012 r. nr (...) k. 47-52, pismo z 10.12.2012 r. z załącznikami k. 53-56)

Zawiadomieniem z 11 stycznia 2013 r. Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad poinformował J. M., że został umieszczony na liście przedsiębiorców spełniających warunki, o których mowa w art. 5 ust. 2 i art. 8 Specustawy oraz, że pod poz. 76 została umieszczona należność w łącznej wysokości 22.386,00 zł. Jednocześnie pozwany wskazał, że pozostała część zgłoszonej wierzytelności w kwocie 284.130,00 zł nie może zostać zaspokojona na podstawie Specustawy z uwagi na rodzaj wykonywanych prac ( d: pismo z 11.01.2013 r. - k. 57).

W dniu 28 stycznia 2013 r. J. M. wezwał pozwanego do usunięcia naruszenia prawa poprzez dokonanie przez organ prawidłowej wykładni art. 1, 5, 8 Specustawy i uznanie, że jest prawnie dopuszczalnym ubieganie się przez w/w o zapłatę należności w wysokości 284.130,00 zł w ramach Specustawy ( d: wezwanie k. 58-60).

Pozwany podtrzymał swoje stanowisko, wskazując również, iż droga administracyjna, z uwagi na charakter sprawy, nie przysługuje ( d: pismo z 7.02.2013 r. znak (...)k. 61).

Kwestionując stanowisko pozwanego J. M. złożył skargę na czynność Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad z dnia 11 stycznia 2013 r. polegającą na odmowie uznania jego wierzytelności w części, tj. co do kwoty 284.130,00 zł. Skarga została odrzucona postanowieniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 28 sierpnia 2013 r., sygn. akt V SA/Wa 1707/13 z uwagi na niedopuszczalność wniesienia skargi w tym przedmiocie. Ostatecznie postępowanie administracyjne dotyczące umieszczenia wierzytelności na liście przedsiębiorców przez GDDKiA zainicjowane przez J. M. zakończyło się oddaleniem skargi kasacyjnej powoda postanowieniem Naczelnego Sądu Administracyjnego z 29 maja 2014 r., sygn. akt II GSK 2161/13.
W uzasadnieniu Naczelny Sąd Administracyjny powołał się na uchwałę podjętą w składzie siedmiu sędziów z dnia 24 lutego 2014 r. sygn. akt II GPS 4/13 stanowiącą, że zawiadomienie o nieumieszczeniu przedsiębiorcy na liście, o którym mowa w art. 5 ust. 3 ustawy o spłacie należności, nie podlega kontroli sądu administracyjnego ( d: skarga z 12.03.2013 r. k. 76-84, postanowienie WSA z 28.08.2013 r. - k. 85-86v., skarga kasacyjna z 24.09.2013 r. k. 87 - 100, odpowiedź na skargę kasacyjną k. 102 - 104, postanowienie NSA z 29.05.2014 r. - k. 106 -133).

Niezależnie od procedury administracyjnej pismem z 5 grudnia 2012 r. J. M. złożył wniosek - zgłoszenie wierzytelności w kwocie 306.516,00 zł i odsetki określone na kwotę 11 459,99 zł w postępowaniu upadłościowym dotyczącym (...) S.A. w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w Z., sygn. akt VI GUp 24/12 lik., toczącym się przed Sądem Rejonowym w Bielsku-Białej, Wydziałem VI Gospodarczym ogłoszonym postanowieniem z dnia 18 października 2012 r. Wobec wierzytelności ujętych na liście nie zgłoszono sprzeciwu ( d: wniosek z 5.12.2012 r. - k. 62, załączniki w postaci faktur nr (...) na 284.130 zł k. 63, nr (...) na 9 557,10 zł k. 65, nr (...) na 8 825,25 zł k. 67, nr (...)na 4 003,65 zł k. 69, pismo z 14.12.2018 r. - k. 229).

Wierzytelność J. M. w postępowaniu upadłościowym uznano do kwoty 295.323,00 zł, ponieważ GDDKiA do dnia tworzenia listy wypłaciła na jego rzecz kwotę 11.193 zł tytułem zaliczki na wierzytelność wpisaną na listę przedsiębiorców. Ponadto na liście wierzytelności uwzględniono odsetki naliczone do dnia ogłoszenia upadłości w kwocie 7.091,76 zł. Druga część uznanej przez GDDKiA kwoty w wysokości 11.193,00 zł został wypłacona J. M. na podstawie zawiadomienia z dnia 24 marca 2014 r. ( d: tabela uznanych wierzytelności - k. 75, pismo GDDKiA z 24.03.2014 r. - k. 982).

Kwota zabezpieczenia wykonania umowy nr (...) udzielona przez Konsorcjum na rzecz GDDKiA w formie gwarancji bankowych opiewała na łączną kwotę 39.405.022,34 zł. Z tytułu należności wynikających z odpowiedzialności Zamawiającego na podstawie Specustawy wobec dostawców i usługodawców (...) S.A. w upadłości likwidacyjnej z gwarancji wystawionej przez w/w podmiot, pozwany wypłacił kwotę 14.395.830,34 zł, z czego na rzecz J. M. wypłacono kwotę 22.386 zł. Zabezpieczenie udzielone przez (...) S.A. zostało wykorzystane w całości. Łączna kwota wypłacona przez pozwanego w ramach Specustawy odpowiadała kwocie 22.953.855,29 zł ( d: pismo GDDKiA z 13.03.2015 r.- k. 685-689, k. 500-504, pismo Inżyniera Kontraktu z 12.03.2015 r. (...) k. 72-726, pismo GDDKiA z 6.06.2019 r. k. 989-990, wierzytelności zamawiającego wg stanu na dzień 12.03.2015 r. k. 844-844v, pismo GDDKiA z 24.03.2014 r. - k. 982).

Ostatecznie kontrakt dot. budowy drogi ekspresowej (...) B. - Ż. -Z., odcinek węzeł (...) („ (...)/B.”) - Ż. został rozliczony w całości ( d: dokumentacja rozliczeniowa k. 727-930).

(...) sp. z o.o. z siedzibą we W. oraz J. M. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) 9 lipca 2015 r. zawarli „Umowę sprzedaży wierzytelności rozporządzającą”, na podstawie której J. M. przeniósł na (...) sp. z o.o. przysługującą mu od dłużnika (...) S.A. w upadłości likwidacyjnej z siedzibą w Z. (...) (...)-(...) P. wierzytelność w kwocie 284.130,00 zł wynikającą z faktury VAT nr (...) z dnia 1 sierpnia 2012 r. wraz z odsetkami oraz wszelkimi związanymi z nią prawami oraz zabezpieczeniami, w tym łącznie z prawem do dochodzenia wierzytelności na podstawie ustawy z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych (Dz. U. Nr 147, poz. 891) odpłatnie na wyłączną i nieograniczoną własność. Tego samego dnia strony zawarły „Umowę sprzedaży wierzytelności zobowiązującą”, na podstawie której (...) sp. z o.o. zobowiązała się za nabycie wierzytelności zgodnie z umową rozporządzającą z dnia 23.04.2015 r. do zapłaty Sprzedawcy kwoty 6.000 zł w dniu podpisania przedmiotowej umowy. Zgodnie z § 2 umowy sprzedawca pokwitował odbiór kwoty 6 000 zł tytułem zapłaty ceny, którą określono w § 1 ( d: umowa sprzedaży wierzytelności rozporządzająca z 9.07.2015 r. - k. 956-957, umowa sprzedaży wierzytelności zobowiązująca z 9.07.2015 r. - k. 958, zeznania M. C., protokół elektroniczny z rozprawy z dnia 18.06.2019 r. - godz. 01:29:20 - k. 1049, zeznania świadka J. M. - protokół elektroniczny z dnia 18.06.2019 r. godz. 01:03:30-01:11:32 k. 1048).

Pismem z 21 lipca 2015 r. (...) sp. z o.o. poinformowała GDDKiA o nabyciu wierzytelności od J. M. oraz wezwała do zapłaty kwoty 284.130,00 zł. W odpowiedzi na wezwanie GDDKiA wskazał, że brak jest podstaw do uznania roszczenia powódki ( d: pismo z 21.07.2015 r.- k. 155-156, pismo z 11.08.2015 r. - k. 158-159).

Pismem datowanym na 27 maja 2015 r., nadanym 27 lipca 2015 r., (...) sp. z o.o. złożyła wniosek o zawezwanie Skarbu Państwa - Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w K. do próby ugodowej w sprawie o zapłatę należności w wysokości 284.130,00 zł jako współodpowiedzialnego za dług (...) S.A. na podstawie ustawy z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych ( d: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej- k. 134-139, potwierdzenie nadania - k. 140).

Precyzując okoliczności, z których wywodziła zgłoszone roszczenie wskazała, iż znajduje ono oparcie w ustawie z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych, albowiem nie podziela stanowiska pozwanego w zakresie braku podstaw do umieszczenia należności na liście przedsiębiorców z uwagi na rodzaj wykonanych prac. Powódka wskazała, iż przedstawiona argumentacja odnosiła się do zakresu rodzaju należności podlegających zaspokojeniu na podstawie Specustawy. Powołała się na zobowiązanie GDDKiA do spłaty długu ciążącego na wykonawcy - dłużniku, jako stronie umowy, o której mowa w art. 1 ust. 1 Specustawy.

W odpowiedzi na wniosek Skarb Państwa - Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad nie wyraził zgody na zawarcie ugody wskazując po raz kolejny na brak obowiązku spełnienia opisanego we wniosku świadczenia ( d: pismo GDDKiA z 01.09.2015 r.- k. 141).

Na wyznaczonym terminie posiedzenia na dzień 22 października 2015 r. nie doszło do zawarcia ugody ( d: protokół w sprawie I Co 170/15/2 Sadu Rejonowego Katowice-Wschód
w Katowicach k. 144
).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dokumentów prywatnych oraz urzędowych złożonych przez strony do akt postępowania, których autentyczności oraz mocy dowodowej żadna ze stron ostatecznie nie kwestionowała. Ponadto za podstawę ustaleń Sąd przyjął zeznania świadków J. M. oraz częściowo M. M., tj.
w zakresie w jakim w/w posiadali wiedzę o faktach wynikających z osobistych obserwacji i wiedzy zawodowej dotyczącej realizacji inwestycji drogowej oraz były wzajemnie spójne. Zaznaczyć przy tym należy, iż twierdzenia świadków odnośnie sposobu wykonania umowy zawartej 15 sierpnia 2011 r., nie były kompatybilne z protokołem odbioru robót czy nawet przedmiotem w/w umowy, w której jak słusznie wskazał interwenient uboczny strony nie określiły wysokości wynagrodzenia. Wskazały jedynie, iż będzie ono ustalone przez kierownika budowy lub osobę upoważnione i będzie odpowiadało wykonanym robotom, co nadal uniemożliwiało ustalenie w/w elementu stanowiącego essentialia negotii umowy
o roboty budowalne.

Wskazać natomiast należy, iż obaj świadkowie jednoznacznie przyznali, że wynagrodzenie zależało od ilości godzin wykonanej pracy przez pracowników J. M. co odpowiada treści wystawionej faktury nr (...) z 1 sierpnia 2012 r., jak również, że podstawę do ich określenia stanowiły ewidencje czasu pracy na budowie. Przedmiotowe dokumenty nie zostały jednak złożone do akt sprawy, co uniemożliwiało faktycznie ustalenie, na którym obiekcie i ilu pracowników wykonywało prace i jaki był ich zakres. Powyższe nie wynika również z protokołu odbioru robót, który jak wskazali świadkowie nie był jedynym dokumentem stanowiącym podstawę do wystawienia faktury, a przy tym nie odnosił się w jakikolwiek sposób do liczby godzin przepracowanych przez pracowników J. M.. W tym też zakresie zeznania świadka M. M. pozostają wewnętrznie sprzeczne, jak również nie są kompatybilne z zeznaniami J. M.. Dodać także wypada, iż treść wystawionej faktury, z której powódka wywodzi swoją należność nie nawiązuje w żaden sposób do realizacji Kontraktu dot. Budowy drogi ekspresowej (...), jak również nie określa obiektu, na którym były wykonywane prace. Powyższe nie wynika również z oznaczenia umowy stałej nr (...) w przeciwieństwie do zakresu objętego umową stałą na wynajem koparko-ładowarki nr (...), w której
w § 1 ust. 1 jednoznacznie wskazano na prace realizowane na obwodnicy (...).

Przedstawione powyżej rozbieżności i brak zapisu, zarówno w umowie, jak i
w fakturze, jakiego Kontraktu prace, czy usługi w postaci wynajmu pracowników dotyczyły, budzi wątpliwości zarówno co do ich powiązania z Kontraktem budowy drogi ekspresowej (...), jak również co do zasadności roszczenia opartego na Specustawie, które wobec zastrzeżenia w umowie formy pisemnej powinny jednoznacznie wynikać z treści tejże umowy a nie z zeznań świadków.

Sąd uwzględnił również wyjaśnienia M. C. złożone w charakterze strony jednakże wyłącznie co do faktu zawarcia umowy cesji i przyczyn ustalenia wynagrodzenia na poziomie 6 000 zł. Brak było natomiast podstaw do przyjęcia ich za podstawę ustaleń
w przedmiocie rozbieżności w dacie umowy rozporządzającej zawartej w umowie zobowiązującej sprzedaży wierzytelności, które są niewiarygodne w świetle zarówno określonego w niej sposobu zapłaty należności za zakupioną wierzytelność, jak również
z uwagi na niepotwierdzenie ich przez świadka J. M.. Jak wskazał w/w świadek nie pamięta czy i gdzie podpisywał przedmiotowe umowy, jak również czy były jakieś problemy z komunikacją z powódką w w/w zakresie. Świadek nie potrafił również wskazać czym różni się umowa zobowiązująca od umowy rozporządzającej, oraz dlaczego podpisywał dwie umowy dokonując sprzedaży wierzytelności.

Niedopatrzenie, na które wskazuje strona powoda w zakresie daty umowy rozporządzającej podważa również charakter i rodzaj prowadzonej przez powódkę działalności gospodarczej, która zawodowo trudni się nabywaniem wierzytelności oraz prowadzi obsługę prawną innych podmiotów. Powyższe w ocenie Sądu uzasadnia stawianie wyższych wymagań w zakresie tworzonych dokumentów dotyczących czynności prawnych, w tym w szczególności odnośnie dat zawieranych umów.

W ocenie Sądu brak było również podstaw do przyjęcia za podstawę ustaleń zeznań świadka M. N., który przyznał, iż nie posiada żadnej wiedzy na temat realizacji inwestycji drogowej, której dotyczyła sprawa. Jak wskazał ani w czasie realizacji ani obecnie nie pełnił żadnych funkcji, w ramach których mógłby pozyskać wiedzę na temat rozliczenia przedmiotowego kontraktu, pomimo, iż jak przyznał - pod pismem z 13 marca 2015 r. -faktycznie widnieje jego podpis. Z tych też względów Sąd uznał, iż złożone przez niego zeznania nie przyczyniły się w jakimkolwiek stopniu do wyjaśniania okoliczności istotnych dla rozpoznania sprawy.

Sąd nie przeprowadził również dowodu z zeznań świadków M. Ł., Z. R. oraz S. C. oraz dowodu z opinii biegłego z zakresu badania pisma ręcznego z uwagi na cofnięcie w/w wniosków dowodowych na rozprawie w dniu 18 czerwca 2019 r. ( godz. 01:25:17 k. 1049). Niezależnie od powyższego wskazać należy, iż okoliczności, na które miały być dopuszczone zostały już wyjaśnione za pomocą innych dowodów albowiem świadek J. M. przyznał, iż podpis pod umową rozporządzającą z dnia 9 lipca 2015 r. ( k. 21) jest jego podpisem. Ponadto co do zakresu wykonanych robót przez pracowników firmy (...), z uwagi na wskazanie, iż polegały one raczej na wynajmie pracowników, którzy korzystali z kamizelek (...) S.A. zbędne stało się ustalanie zakresu robót zrealizowanych przez (...) J. M. oraz ich wartości w kontekście zatwierdzonego kosztorysu ofertowego i uwzględnionej w rozliczeniu końcowym Kontraktu na realizację inwestycji pn. „Budowa drogi ekspresowej (...) B.-Ż.-Z., odcinek węzeł (...) ( (...)/B.”) – Ż.”.

Niezależnie od powyższego podkreślić w tym miejscu wypada, iż zasadniczo poza okolicznościami dotyczącymi zakresu i rodzaju wykonanych robót w świetle postanowień umowy zawartej 15 sierpnia 2011 r., spór sprowadzał się do zagadnień prawnych dotyczących odpowiedzialności za wynagrodzenie za roboty wykonane przez J. M., jak również skuteczności i zakresu umowy przelewu wierzytelności, a także czy na skutek złożonego wniosku o zawezwanie do próby ugodowej doszło do przerwania biegu przedawnienia roszczeń dochodzonych przez powódkę, w tym roszczenia odszkodowawczego ex delicto.

Sąd zważył, co następuje:

Na podstawie całokształtu materiału dowodowego w ocenie Sądu powództwo
w kształcie w jakim zostało ostatecznie sformułowane w piśmie z dnia 20 maja 2019 r. ( k. 939), czy to oparte na podstawie ustawy z 28 czerwca 2012 o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców (…), czy też na podstawie art. 416 k.c. wywodzone z niezgodnego z prawem zachowania pozwanego polegającego na nieumieszczeniu J. M. na liście przedsiębiorców, jako niezasadne z przyczyn podanych poniżej, podlegało oddaleniu.

Przed przystąpieniem do oceny zgłoszonych roszczeń wskazać należy, iż powódka swoje roszczenie oparła na dwóch podstawach prawnych formułując odpowiednio okoliczności faktyczne, których subsumpcja miała odpowiadać przedstawionym normom prawnym. Dla każdego z roszczeń wspólne były twierdzenia, iż J. M. wykonywał prace na kontrakcie budowy drogi ekspresowej (...), za które nie uzyskał wynagrodzenia. W przypadku pierwszej z podstaw powódka twierdziła, iż pozwany za przedmiotowe wynagrodzenie, określone ostatecznie w fakturze z 1 sierpnia 2012 r. nr (...), ponosi odpowiedzialność na podstawie Specustawy, tj. niejako za wykonawcę, który nie spełnił świadczenia na rzecz podmiotu, z którym zawarł umowę w celu wykonania inwestycji realizowanej na podstawie udzielonego przez GDDKiA zamówienia publicznego. W przypadku drugiej z podstaw roszczenie powódki ma charakter odszkodowawczy, którą to odpowiedzialność pozwany ponosi za naruszenie przepisów w/w ustawy wobec bezprawnego nieumieszczenia J. M. na liście przedsiębiorców.

Odnosząc się do pierwszego z roszczeń podlegającego ocenie na podstawie ustawy
z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych (t. j. Dz.U. z 2019 r. poz. 580 – dalej również jako Specustawa), konieczna była analiza umowy, na podstawie której J. M. (zbywca wierzytelności) miał realizować prace na rzecz Generalnego wykonawcy (...) S.A. i która miała stanowić causa dochodzonego roszczenia. Charakter przedmiotowej umowy był m.in. istotny z uwagi na wyłączenie możliwości domagania się zaspokojenia należności na podstawie Specustawy z uwagi na treść art. 1 ust. 2 powołanej ustawy zgodnie z którym „Przepisy ustawy nie mają zastosowania do należności, które mogą być zaspokojone na podstawie art. 647 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny.

Już w tym miejscu wskazać należy, odwołując się do m.in. do uzasadnienia projektu przedmiotowej ustawy, tj. uzasadnienia druku nr 451 z 6 czerwca 2012 r., który co prawda nie zawierał przywołanego postanowienia, ale również wydruków z przebiegu procesu legislacyjnego ( k. 299), iż art. 1 ust. 2 ustawy nie wyłączał z prawa ubiegania się o zaspokojenie na jej podstawie należności przysługujących podwykonawcy za roboty budowalne, który nie został zatwierdzony a mógł być zgłoszonym podwykonawcą, o czym
w dalszej części uzasadnienia.

Oceniając samą umowę nr (...) z 15 sierpnia 2011 r., zawartą przez J. M. z (...) S.A. w ocenie Sądu nie budzi wątpliwości, iż ze względu na brak elementów przedmiotowo istotnych umowy o roboty budowlane, tj. nie wskazania obiektu, który miał zostać zrealizowany na podstawie umowy oraz brak sprecyzowania sposobu ustalania wynagrodzenia za wykonaną pracę, nie może zostać uznana za umowę
o roboty budowalne. Podkreślić wypada, iż z przedmiotowej umowy wynika bowiem jedynie, że J. M. miał wykonywać roboty budowlano-montażowe na obiektach mostowych bez uszczegółowienia jakie konkretnie czynności miał realizować, oraz na których obiektach (§ 1 ust. 1 umowy), natomiast zapłata wynagrodzenia miała nastąpić
w stosunku do ilości wykonanych robót, których określenie wartości pozostawiono kierownikowi budowy lub osobie upoważnionej. Zwrócić również należy uwagę, iż integralną częścią przedmiotowej umowy nie jest jakikolwiek złącznik, który pozwalałby na określenie rodzaju, zakresu i wartości prac. Przedmiotowe okoliczności nie mogły być również określone w formie ustnej skoro zgodnie z § 10 umowy strony zastrzegły, iż wszelkie zmiany umowy mogły nastąpić wyłącznie za zgodą stron wyrażoną na piśmie w formie aneksu do umowy pod rygorem nieważności ( k. 34).

Przedstawione powyżej postanowienia zawartej umowy nie odpowiadają essentialia negotii umowy o roboty budowlane. Zgodnie bowiem z art. 647 k.c. przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych
z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu, oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Obiektem
w rozumieniu art. 647 k.c. może być rezultat robót polegających na budowie nowego obiektu budowlanego lub przebudowie, rozbudowie, nadbudowie istniejących obiektów budowlanych, przy czym powinien być on zgodny z projektem i zasadami wiedzy technicznej ( E. Zielińska, Komentarz do art. 647 Kodeksu cywilnego, LEX). Odwołując się do stanowiska wyrażonego w orzecznictwie, bezsporne jest, iż do essntialia negotii umowy o roboty budowalne zalicza się również określenie wysokości wynagrodzenia wykonawcy ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2005 r., sygn. akt I CK 77/05, niepubl.).

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy jeszcze raz należy podkreślić, iż
w umowie nr (...) nie został określony ani obiekt, który miał zostać wykonany przez J. M., ani też zakres prac czy wysokość wynagrodzenia. Jak wynika z zeznań świadków J. M. i M. M. realizacja umowy polegała zasadniczo na wynajmie pracowników zatrudnionych przez J. M., którzy na obiektach mostowych podlegających wykonaniu przez (...) S.A. świadczyli różne prace, przy czym jednak nie był im powierzony żaden konkretny, wyodrębniony obiekt do wybudowania. Na powyższe wskazuje również nieprzekazanie J. M. dokumentacji projektowej dla obiektu/obiektów, którego miały dotyczyć prace budowlano-montażowe. Umowa nie zawiera również określenia sposobu obliczania wynagrodzenia, uzależniając jego wysokość od ilości wykonanych prac oraz uznania kierownika budowy. Z tych też względów, jak już wskazano powyżej, umowy nr (...) nie sposób zakwalifikować jako umowy o roboty budowlane a tym bardziej jako umowy zawartej z podwykonawcą na wykonanie robót budowalnych, za które pozwany Skarb Państwa – Generalny Dyrektor Dróg krajowych i Autostrad ponosiłby solidarną odpowiedzialność zgodnie z art. 647 1 § 1 k.c.

Z uwagi na postanowienia umowy oraz poczynione niezgodnie z jej zapisami uzgodnienia co do zakresu i rodzaju świadczonej pracy sporną umowę można jedynie zakwalifikować jako inną umowę nienazwaną, umowę ramową, umowę o świadczenie usług, których doprecyzowanie następowało każdorazowo na placu budowy.

Ponadto stwierdzić należy, iż ze względu na brak skonkretyzowania w umowie sposobu rozliczenia stron, wątpliwości budzi również treść faktury nr (...), z której wynika, że wynagrodzenie zostało obliczone jako iloczyn przepracowanych godzin i stawki godzinowej, co pozostaje w sprzeczności z literalnym brzmieniem umowy, zgodnie z którą rozliczenie miało nastąpić w stosunku do zakresu wykonanych prac. Co za tym idzie, zastosowana stawka godzinowa nie znajduje oparcia w umowie. Dodać również wypada, że strona powodowa, ani na etapie niniejszego postępowania, ani też składając w dniu 15 września 2012 r. zgłoszenie wierzytelności w ramach Specustawy, nie złożyła jakichkolwiek dowodów potwierdzających liczbę przepracowanych godzin wskazanych w fakturze VAT
w postaci np. list obecności pracowników J. M. na placu bodowy, na które to dokumenty jako podstawę do weryfikacji ilości przepracowanych godzin i wartości wynagrodzenia wskazywali świadkowie J. M. czy M. M.. Brak przedmiotowych dokumentów, z uwagi na wskazany sposób określenia wysokości wynagrodzenia oraz brak odniesienia czy to w umowie (...) czy w fakturze do kontraktu budowy drogi ekspresowej (...) nie pozwala na jakąkolwiek ich weryfikacji, w tym powiązanie ich z w/w kontraktem realizowanym na skutek zmówienia publicznego udzielonego przez pozwanego.

W tym miejscu należy również odnieść się do kwestii odbioru prac protokołem z 31 lipca 2012 r., a tym samym zatwierdzenia zakresu wykonanych przez J. M. robót, co zdaniem interwenienta ubocznego zostało dokonane przez nieupoważnioną osobę. Na protokole widnieje bowiem podpis M. M. jako przedstawiciela spółki (...) odbierającego roboty od J. M., który nie pełnił funkcji kierownika budowy. Należało jednakże zwrócić uwagę, że zgodnie z § 3 ust. 1 umowy wartość prac miała zostać ustalona przez kierownika budowy lub inną upoważnioną osobę.
W ocenie Sądu, skoro umowa nie precyzowała kogo należy uważać za inną upoważnioną osobę, należało uznać, że M. M. jako prezes spółki zlecającej wykonanie robót należy do w/w kategorii osób, pomimo, iż nie pełnił funkcji kierownika budowy. Wskazać należy, iż przedmiotowy protokół stanowi jedyny dokument, który nawiązuje do Kontraktu budowy drogi ekspresowej (...), niemniej jednak wbrew twierdzeniom świadków, wskazuje na odbiór robót budowlanych, które jednak na podstawie umowy nr (...) nie były wykonywane i nadal nie odpowiada sposobowi ustalenia wynagrodzenia jaki został wskazany w wystawionej fakturze. Ponadto w/w faktura również nie zawiera odwołania do przedmiotowego protokołu. Zbieżność obu dokumentów wyraża się jedynie w kwocie netto, nie umożliwiając ustalenia rodzaju i zakresu prac wykonanych przez pracowników J. M. a przede wszystkim czy faktycznie wystawiona faktura dotyczy prac związanych z Kontraktem budowy drogi ekspresowej (...).

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że faktura nr (...) nie była wystarczająca do wykazania wierzytelności powódki, w tym w kontekście zapisów art. 1 ust. 1 Specustawy, w którym jest wyraźnie mowa o odpowiedzialności Skarbu Państwa – Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad wyłącznie za „niezaspokojone przez wykonawcę należności przedsiębiorcy, który zawarł umowę z wykonawcą w związku
z realizacją zamówienia publicznego na roboty budowlane udzielonego przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, należne wyłącznie za zrealizowane i odebrane prace”. W ocenie Sądu nie może być ona podstawą żądania zapłaty ze względu na niedającą się wyjaśnić sprzeczność zachodzącą pomiędzy sposobem rozliczenia wskazanym w umowie a wynikającym z faktury oraz brakiem jednoznacznego powiązania przedmiotowej faktury
z kontraktem (...). Jak wskazał bowiem Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 kwietnia 2017 r. „Na podstawie ustawy z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorstw wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych (t.j. Dz.U. z 2016 r. poz. 837 ze zm.) mogą być zaspakajane należności jedynie tych przedsiębiorców, którzy zawarli z wykonawcami umowy związane z realizacją przez nich zamówienia publicznego, a więc bezpośrednich podwykonawców generalnego wykonawcy ( niepubl.). Powyższe oznacza zatem, iż umowa na podstawie której przedsiębiorca domaga się zapłaty należności na podstawie Specustawy po pierwsze powinna być zawarta z Generalnym wykonawcą a po drugie dotyczyć tegoż konkretnego zamówienia publicznego,
w ramach którego realizowana jest inwestycja ( tak też komentarz do art. 1 ustawy o spłacie niektórych niezaspokojonych należności p0rzedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych. Piotr Duma, Bogusław Lackoroński, Joanna Łagowska z 2013 r.). Analiza umowy czy faktury, na którą powołuje się powódka nie pozwala na ustalenie takiego jednoznacznego związku albowiem umowa z 15 sierpnia 2011 r. nie precyzowała, na którym kontrakcie J. M. ma de facto świadczyć prace na rzecz (...) S.A. Ponadto nawet jeżeli w chwili zawarcia przedmiotowej umowy powyższe nie mogło zostać dookreślone strony zgodnie z § 10 umowy mogły zawrzeć aneks do umowy precyzując kontrakt, rodzaj obiektów, na których przedmiotowe usługi J. M. miał wykonywać.

Konstatując powyższe, w ocenie Sądu, z przyczyn powyżej wskazanych, roszczenie powódki jako następczyni prawnej J. M. należy uznać za pozbawione swej pierwotnej podstawy.

W związku z powyższym należało uznać, że wobec braku wykazania istnienia spornej wierzytelności, J. M., a następnie powódka nie mieli podstaw, by żądać wpisu J. M. na listę przedsiębiorców zgodnie z art. 5 ust. 3 Specustawy.

Zakładając jednakże, iż umowa nr (...), protokół odbioru robót z 31 lipca 2012 r. oraz faktura nr (...) a także złożone przez J. M. oświadczenia wymagane art. 8 ust. 1 Specustawy były wystarczające do dokonania wpisu należności odpowiadającej kwocie, na którą J. M. wystawił w/w fakturę, należało zauważyć, że roszczenie, oparte na Specustawie i tak z uwagi na jego charakter, tj. nie istnienie do chwili nie dokonania wpisu na listę przedsiębiorców nie mogłoby zostać uznane za zasadne. Z tych też względów jedyne żądanie jakie należałoby rozważyć to roszczenie odszkodowawcze wywodzone z czynu niedozwolonego - art. 416 k.c. - polegającego na nieumieszczeniu J. M. na liście przedsiębiorców.

Odnosząc się do pierwszej zasygnalizowanej powyżej przyczyny niezasadności roszczenia powódki wskazać należy, iż Specustawa określa zasady spłaty przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad niezaspokojonych przez wykonawcę należności głównych przedsiębiorcy, który zawarł umowę z wykonawcą w związku z realizacją zamówienia publicznego na roboty budowlane, udzielonego przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad, wyłącznie za zrealizowane i odebrane prace (art. 1 ust. 1 ustawy). Stosownie do art. 1 ust. 2 tejże ustawy, jej przepisy nie mają zastosowania do należności, które mogą być zaspokojone na podstawie art. 647 1 k.c. Zgodnie z art. 2 ust. 2 specustawy, Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad spłaca należności do wysokości równej kwocie zabezpieczenia, o której mowa w art. 147 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień publicznych. W myśl art. 5 ust. 1 Specustawy, przedsiębiorca może zgłosić Generalnemu Dyrektorowi należność, która przysługuje mu od wykonawcy, który zalega ze spłatą za zrealizowane i odebrane prace co najmniej 30 dni albo wobec którego ogłoszono upadłość lub sąd oddalił wniosek o ogłoszenie upadłości na podstawie art. 13 Prawa upadłościowego i naprawczego.

Stosownie do art. 5 ust. 2 ustawy, zgłoszenia dokonuje się w formie pisemnej a do zgłoszenia dołącza się: 1) pisemne oświadczenie wykonawcy o uznaniu należności przedsiębiorcy, albo 2) kopie: a) doręczonego wykonawcy wezwania do zapłaty należności, którego termin upłynął bezskutecznie, b) pozwu wniesionego przeciwko wykonawcy o zapłatę należności albo zgłoszenia wierzytelności w postępowaniu upadłościowym, c) umowy zawartej między wykonawcą a przedsiębiorcą. Po dokonaniu weryfikacji zgłoszenia Generalny Dyrektor może ogłosić, a w przypadku, gdy zgłoszone należności przekroczą 3% wartości zamówienia publicznego ogłasza, w dzienniku o zasięgu ogólnokrajowym o otwarciu 21-dniowego terminu na dokonywanie zgłoszeń. Po upływie tego terminu Generalny Dyrektor sporządza listę przedsiębiorców spełniających warunki, o których mowa w art. 5 ust. 2 i art. 8, i zawiadamia przedsiębiorców o umieszczeniu ich na liście (art. 5 ust. 3 ustawy). W przypadku, gdy kwota określona w art. 2 nie wystarcza na zaspokojenie wszystkich należności umieszczonych na liście, kwoty, w jakiej należności te mogą być zaspokojone, są ustalane proporcjonalnie do wysokości każdej z nich (art. 5 ust. 3 ustawy). Przedsiębiorcom umieszczonym na liście, o której mowa w art. 5 ust. 3, na poczet należności wypłacana jest zaliczka, niezwłocznie po doręczeniu przez nich: 1) nieprawomocnego orzeczenia sądu zasądzającego należność albo 2) spisu wierzycieli, o którym mowa w art. 23 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. – Prawo upadłościowe i naprawcze, obejmującego należność - w wysokości nie większej jednak niż 50% kwoty należności lub kwoty ustalonej zgodnie z art. 5 ust. 4 (art. 6 specustawy). Przedsiębiorcom umieszczonym na liście, o której mowa w art. 5 ust. 3, jest wypłacana kwota należności lub kwota ustalona zgodnie z art. 5 ust. 4, pomniejszona o kwotę zaliczki, po doręczeniu przez nich: 1) prawomocnego orzeczenia sądu albo 2) ugody zawartej przed sądem w sprawie między przedsiębiorcą i wykonawcą, opatrzonej klauzulą wykonalności, albo 3) listy wierzytelności pod warunkiem niezłożenia w stosunku do danej wierzytelności sprzeciwu, o którym mowa w art. 256 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. - Prawo upadłościowe i naprawcze lub zatwierdzonej przez sędziego-komisarza listy wierzytelności - obejmujących należność ( art. 7 ust. 1 Specustawy). Do dokumentów, o których mowa w art. 5 ust. 2, art. 6 i art. 7 ust. 1, przedsiębiorca dołącza oświadczenie, iż należności wymienione w tych dokumentach wynikają ze zrealizowanych i odebranych prac związanych z realizacją zamówienia publicznego oraz, że nie są objęte gwarancją udzieloną przez wykonawcę lub nie zostały zaspokojone ( art. 8 ust. 1 Specustawy).

W analizowanym przypadku Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad, po zgłoszeniu przez J. M. spornej należności na podstawie przepisów Specustawy, nie umieścił go na liście przedsiębiorców w zakresie wierzytelności wynikającej z faktury nr (...). Zasadniczą okolicznością sporną pomiędzy stronami w tym przedmiocie była kwestia, czy roszczenie poprzednika prawnego powódki jest objęte zakresem przedmiotowym Specustawy. Pozwany odmawiając wpisania przedmiotowej należności na listę przedsiębiorców stał na stanowisku, że podwykonawcom mogącym żądać ochrony przewidzianej w art. 647 1 k.c., nie przysługuje ochrona wynikająca z przepisów specustawy pomocowej.

W tym miejscu należy się odnieść do zarzutów pozwanego i interwenienta ubocznego dotyczących możliwości skorzystania przez J. M. z art. 647 1 k.c.

Zgodnie z przywołanym przepisem, zawierającym umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę. Analiza przepisów art. 647 1 § 2-5 k.c. prowadzi do wniosku, że do powstania odpowiedzialności solidarnej inwestora (z generalnym wykonawcą) wobec podwykonawcy potrzebne jest spełnienie dwóch warunków: 1) zawarcie przez wykonawcę z podwykonawcą umowy, której przedmiotem jest wykonanie robót budowlanych, przy czym wymagana jest forma pisemna umowy pod rygorem nieważności (art. 647 1 § 4 k.c.), 2) wyrażenie przez inwestora zgody na zawarcie tej umowy (art. 6471 § 2 k.c.).

Jak już wskazano powyżej, w niniejszej sprawie, nawet gdyby uznać, że umowa nr (...) spełniała wymagania określone w art. 647 k.c., art. 647 1 k.c. nie znalazłby zastosowania w sprawie, ponieważ J. M. nie został zgłoszony pozwanemu na przedmiotowym kontrakcie jako podwykonawca, zaś pozwany nie wyraził zgody na zawarcie umowy podwykonawczej z powodem w sposób czynny. Skoro pozwanemu nie została przedstawiona umowa podwykonawcza z powodem lub jej projekt, ani odpowiednia część dokumentacji dotyczącej wykonania robót określonych w umowie lub projekcie - stosownie do art. 647 1 § 2 k.c. - to nie mogło też dojść do wyrażenia zgody w sposób bierny. Z materiału zgromadzonego w sprawie nie wynika również, żeby pozwany wyraził wymaganą zgodę
w sposób dorozumiany (przez czynności konkludentne). Jak już wskazano, dla uznania, że zgoda wyrażona została w sposób dorozumiany, konieczne byłoby wykazanie, że inwestor znał osobę podwykonawcy, ale także wszystkie istotne postanowienia konkretnej umowy podwykonawczej, a szczególnie te, które decydują o wysokości wynagrodzenia podwykonawcy ( wyrok Sądu Najwyższego z 8 lutego 2019 r., I CSK 801/17, niepubl., wyrok Sądu Najwyższego z 28 września 2018 r., I CSK 157/18, niepubl.). Z okoliczności niniejszej sprawy nie wynika, żeby pozwany miał wiedzę co do faktu, że roboty budowlane na przedmiotowej inwestycji wykonuje podwykonawca J. M.. Tym bardziej brak jest podstaw by przyjąć, że pozwany znał warunki umowy podwykonawczej ze spółką (...) S.A., zwłaszcza co do wynagrodzenia powoda, które nawet nie wynikało z treści przedmiotowej umowy. W rezultacie nie powstała odpowiedzialność pozwanego inwestora za zapłatę wynagrodzenia J. M. jako podwykonawcy na podstawie art. 647 1 § 5 k.c.

Spłata podwykonawców przez GDDKiA na podstawie Specustawy stanowi mechanizm subsydiarny względem solidarnej odpowiedzialności inwestora i wykonawcy powstającej na zasadach ogólnych. Z ochrony gwarantowanej przez ustawę o spłacie, podwykonawcy mogą korzystać wówczas, gdy - niezależnie od przyczyn takiego stanu rzeczy - nie dysponują roszczeniami płynącymi z art. 647 1 k.c. Mechanizm zaspokajania należności określony w ustawie o spłacie ma więc charakter uzupełniający względem obowiązujących środków ochrony podwykonawców robót budowlanych przed skutkami nieregulowania lub nieterminowego regulowania przysługujących im należności. ( vide uzasadnienie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 18.06.2013 r., sygn. akt K 37/12, OTK-A z 2013 r. nr 5 poz. 60). Mechanizmy ochrony przedsiębiorców przewidziane w art. 647 1 k.c. i w specustawie pomocowej są względem siebie alternatywne. Skoro J. M. nie był zatwierdzonym przez inwestora podwykonawcą na inwestycji „Budowa drogi ekspresowej (...) B. - Ż. - Z., odcinek węzeł (...) („ (...)/B.”) - Ż.”, to tym samym nie mógł uzyskać od inwestora zaspokojenia swego roszczenia o zapłatę wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane na podstawie art. 647 1 k.c.

W świetle przedstawionych powyżej rozważań prawnych dotyczących zarówno charakteru odpowiedzialności Skarbu Państwa - Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad na podstawie Specustawy (za wykonawcę), wyłączenia odpowiedzialności tylko gdy podwykonawca może domagać się zaspokojenia długu na podstawie art. 647 1 k.c., tj. gdy zostały spełnione przesłanki określone w w/w przepisie oraz ustalonych okoliczności niniejszej sprawy, potwierdzających nie tylko brak podstaw do uznania zawartej umowy za umowę o roboty budowlane ale również bezsporny fakt - braku zatwierdzenia J. M. jako podwykonawcy, nie ulegało wątpliwości, iż przy spełnieniu warunków
z art. 1 ust. 1 i art. 5 Specustawy, sporne należności podlegałyby ochronie na podstawie przepisów Specustawy pomocowej. Wbrew stanowisku pozwanego, nie zachodziło zatem
w analizowanym przypadku wyłączenie przewidziane w art. 1 ust. 2 Specustawy pomocowej, a należność powoda, zakładając, że istniała, podlegałaby regulacji tejże ustawy.

Niezgodne z prawem zachowanie pozwanego Skarbu Państwa przy rozpoznawaniu zgłoszonej należności J. M. rodzić może po stronie pozwanego odpowiedzialność odszkodowawczą na zasadach ogólnych. Zgodnie z ogólną zasadą z art. 415 k.c., kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.
W myśl art. 416 k.c., osoba prawna jest odpowiedzialna za szkodę wyrządzoną z winy jej organu. Przepis ten stanowi podstawę odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez Skarb Państwa przy wykonywaniu zadań nienależących do sfery imperium. Za szkodę odpowiada zatem osoba (fizyczna, prawna), której zawinione działanie jest źródłem jej powstania. Przesłankami odpowiedzialności deliktowej są powstanie szkody, zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oznaczonego podmiotu (czyn niedozwolony) oraz związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą. Przepis ten statuuje ponadto zasadę winy jako naczelną zasadę odpowiedzialności odszkodowawczej. Zawiniony czyn sprawcy, pociągający za sobą odpowiedzialność cywilną, musi wykazywać znamiona niewłaściwości postępowania zarówno od strony przedmiotowej, co określa się mianem bezprawności czynu, jak i od strony podmiotowej, co określa się jako winę w znaczeniu subiektywnym.

Bezprawność - jako przedmiotowa cecha sprawcy czynu - jest ujmowana jako sprzeczność z obowiązującym porządkiem prawnym, przez który rozumie się nakazy i zakazy wynikające nie tylko z norm prawnych (z zakresu prawa cywilnego, karnego, administracyjnego, pracy, finansowego, itp.), lecz także wynikające z norm moralnych i obyczajowych określane jako „zasady współżycia społecznego” lub „dobre obyczaje”. Bezprawność zaniechania następuje wówczas, gdy istniał nakaz działania, zakaz zaniechania, czy też zakaz sprowadzenia skutku, jaki przez zaniechanie może nastąpić. ( por. Gerard Bieniek, w: Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, tom 2, Warszawa 2005, s. 235-236; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 19 lipca 2003 r., V CKN 1681/00, niepubl.). Wina w znaczeniu subiektywnym odnosi się natomiast do sfery zjawisk psychicznych człowieka i rozumie się ją jako naganną decyzję odnoszącą się do podjętego przez niego bezprawnego czynu, z tym że w przypadku osób prawnych kwalifikacja ta odnosić będzie się do członków organu uprawnionego do reprezentacji osoby prawnej. Zatem na gruncie prawa cywilnego winę można przypisać podmiotowi prawa, kiedy istnieją podstawy do negatywnej oceny jego zachowania zarówno z punktu widzenia obiektywnego, jak i subiektywnego – tzw. zarzucalność postępowania ( wyrok Sądu Najwyższego z 26 września 2003 r., IV CK 32/02, niepubl.).

Przenosząc powyższe założenia na grunt rozpatrywanej sprawy wskazać należy, że zdarzeniem rodzącym odpowiedzialność odszkodowawczą pozwanego Skarbu Państwa względem J. M. byłoby nieumieszczenie go na liście przedsiębiorców (o ile istniałaby jego wierzytelność), o której mowa w art. 5 ust. 3 specustawy i odmowa Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad dokonania zaspokojenia zgłoszonej przez niego należności zgodnie z procedurą ustanowioną w Specustawie. Jak już wskazano powyżej, jest to założenie teoretyczne, albowiem w ramach przedstawionych rozważań, przywołano argumenty wskazujące po pierwsze na niewykazanie wierzytelności, która podlegałaby ujęciu na liście przedsiębiorców z uwagi na wątpliwości wynikające z zapisów przedstawionej umowy z 15 sierpnia 2011 r., oraz braku możliwości weryfikacji przedstawionej faktury pod kątem przesłanek z art. 1 ust. 1 Specustawy.

Przed rozważeniem, w/w podstawy odpowiedzialności należało poddać analizie umowę cesji wierzytelności, na podstawie której powódka, jak twierdziła, nabyła wierzytelność wynikającą z faktury nr (...), i z której wywodziła legitymację czynną do dochodzenia należności zarówno w oparciu o przepisy Specustawy, jak i odpowiedzialności ex delicto. Ocena przedmiotowej umowy cesji, jak już zwrócono uwagę powyżej, stanowiła podstawę do oddalenia powództwa na obu w/w podstawach prawnych.

Zgodnie z art. 509 § 1 k.c. wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania. Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki (art. 509 § 2 k.c.).

Przelew jest umową, z mocy której wierzyciel cedent przenosi na nabywcę – cesjonariusza wierzytelność przysługującą mu wobec dłużnika. Wierzytelność przechodzi na nabywcę solo consensu - przez sam fakt zawarcia umowy. Celem i skutkiem przelewu jest natomiast przejście wierzytelności na nabywcę, który w ten sposób otrzymuje ogół uprawnień przysługujących dotychczasowemu wierzycielowi wyłączając go ze stosunku zobowiązaniowego, jaki go wiązał z dłużnikiem.

Reasumując podnieść należy, że w świetle unormowania przyjętego w art. 509 k.c. przedmiotem przelewu może być wierzytelność (wierzytelności) przysługująca zbywcy wobec dłużnika, przy czym jej skuteczność zależy od oznaczenia osoby dłużnika i doprecyzowania roszczeń, które zostają objęte umową.

Jak wynika z art. 510 § 1 k.c. skutek przelewu może nastąpić w wyniku zawarcia jednej ze wskazanych umów, które prowadzą do rozporządzenia wierzytelnością. Ponadto jak wynika z art. 510 § 2 k.c. przelew wierzytelności może stanowić również samoistna umowa rozporządzająca w tych przypadkach, gdy zobowiązanie do przeniesienia wierzytelności wynika z innych zdarzeń prawnych niż umowa zobowiązująca.

Artykuł 510 § 2 k.c. stanowi przy tym, że ważność umowy przelewu zależy od ważności zobowiązania, na podstawie którego dochodzi do przeniesienia wierzytelności. Strony umowy przelewu powinny więc w sposób wyraźny bądź per facta concludentia porozumieć się co do causa dokonanego przelewu, a więc co do tego, jaki stosunek zobowiązaniowy stanowi jego podstawę prawną.

Wskazać również należy na skutek jaki nastąpi (czy nastąpi) w przypadku objęcia umową cesji wierzytelności nieistniejącej. W doktrynie ukształtował się, pogląd, iż umowa taka nie jest per se nieważna, a jedynie w tym sensie nieskuteczna, albowiem nie wystąpi tu skutek rozporządzający - przeniesienia wierzytelności na cesjonariusza ( E. Łętowska, w: System PrCyw, t. III, cz. 1, 1981, s. 873; J. Mojak, Obrót wierzytelnościami, s. 54; tenże, w: Pietrzykowski, Komentarz KC, t. II, 2015, s. 169; G. Kozieł, w: Kidyba, Komentarz KC, t. III, cz. 1, 2014, s. 873; P. Sobolewski, w: Osajda, Komentarz KC, t. IIIA, 2017, s. 1239; odmiennie K. Zawada, w: System PrPryw, t. 6, 2014, s. 1352, Komentarz KC Tom II pod red. prof. dr hab. Macieja Gutowskiego rok wydania 2019).

Przenosząc poczynione rozważania na kanwę niniejszej sprawy przypomnieć należy, iż powódka zawarła z J. M. dwie umowy sprzedaży wierzytelności: odpowiednio oznaczone jako zobowiązująca i rozporządzająca - obie opatrzone datą 9 lipca 2015 r. Przedmiotowe umowy nie korelują ze sobą w zakresie dat, ponieważ umowa zobowiązująca, w której powódka zobowiązała się zapłacić sprzedawcy kwotę 6 000 zł za nabycie wierzytelności odnosiła się do umowy rozporządzającej oznaczonej datą 23 kwietnia 2015 r., a nie z 9 lipca 2015 r. Dokonując przy tym wykładni umowy rozporządzającej podkreślić należy, iż w § 2 strony określiły skutek rozporządzający (przeniesienie wierzytelności), wskazując jednocześnie, iż powyższego sprzedawca dokonuje odpłatnie, nie określając przy tym wysokości tegoż wynagrodzenia.

Oceniając zatem skutek przedmiotowej umowy dokonać należy wykładni oświadczeń zawartych w tejże umowie zgodnie z art. 65 § 2 k.c. w myśl którego w umowie należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Niezależnie od powyższego brzmienie umowy nie może pozostać bez znaczenia dla ustalenia treści oświadczenia woli, tym bardziej, gdy jest to brzmienie odpowiadające jednoznacznie określonemu rodzajowi umowy.

Wykładnia woli stron, której celem nie jest wykrycie wewnętrznej, subiektywnej woli danej osoby, ale zrozumienie rzeczywistej treści jej działania, zmierzającego do wywołania określonych skutków prawnych, musi ograniczać się do interpretacji oświadczeń woli stron i nie może prowadzić do zmiany umowy albo do wyników całkowicie sprzecznych z jej treścią. Jak już wskazano powyżej postanowienie o treści „sprzedawca, przenosi (…) odpłatnie” bezspornie prowadzi do wniosku, iż dla osiągnięcia skutku w postaci rozporządzenia wierzytelnością konieczne było ustalenie i dokonanie płatności ceny, za którą wierzytelność miała być przeniesiona. Powyższe jak wynika z wyjaśnień strony powodowej miało zostać określone w umowie zobowiązującej, która wraz z pozwem nie została złożona do akt.
W toku postępowania strona powodowa usiłowała wykazać, że umowa zobowiązująca z dnia 9 lipca 2015 r. odnosząca się do umowy rozporządzającej z 23 kwietnia 2015 r., de facto dotyczy umowy rozporządzającej z 9 lipca 2015 r., a data 23 kwietnia 2015 r. została jedynie omyłkowo wskazana w umowie zobowiązującej. Przedmiotowej okoliczności jednakże nie potwierdził świadek J. M.. Wskazał on jedynie, że podpisał obie umowy cesji, nie przyznał jednakże, iż obie umowy dotyczą jednej wierzytelności, pomimo iż nie zaprzeczył aby faktycznie cena ustalona za wierzytelność z faktury nr (...) opiewała na 6 000 zł. W aktach sprawy brak jest również innych dowodów, które potwierdzałyby, że wynagrodzenie zostało faktycznie zapłacone. W świetle przedstawionej powyżej interpretacji oświadczeń stron złożonej w § 2 umowy rozporządzającej oraz przedstawionych wątpliwości i zeznań świadka J. M. należało przyjąć, że umowa rozporządzająca nie wywołała skutku przeniesienia wierzytelności na powódkę.

Analizując umowę rozporządzającą pod kątem oznaczenia i istnienia opisanej w niej wierzytelności należy również podkreślić, że wierzytelność będąca przedmiotem przelewu musi istnieć i być co do zasady w umowie cesji oznaczona, poprzez wskazanie świadczenia (i jego przedmiotu), jak również stosunku prawnego, w ramach którego ma ono zostać spełnione. Przedmiotem umowy cesji może być też wierzytelność przyszła, a więc nieistniejąca w chwili zawierania umowy cesji. Wierzytelność przyszła w takiej umowie musi być nie tyle oznaczona, co "oznaczalna". Chodzi o to, aby strony tak określiły cechy indywidualizujące wierzytelność, że w chwili jej powstania nie będzie wątpliwości, czy dana wierzytelność jest objęta umową cesji ( wyrok Sądu Najwyższego z 5 listopada 1999 r., III CKN 423/98, OSNC z 2000, Nr 5, poz. 92, str. 37, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 7 czerwca 2018 r., sygn. akt VII AGa 339/18, niepubl.).

Przedmiotem regulacji Specustawy jest stosunek cywilnoprawny o charakterze obligacyjnym, który może powstać - po spełnieniu wskazanych w jej przepisach przesłanek -pomiędzy przedsiębiorcą, jako wierzycielem, i Skarbem Państwa - Generalnym Dyrektorem Dróg Krajowych i Autostrad, jako dłużnikiem. Świadczenie będące przedmiotem tego zobowiązania polega na zapłacie przez Skarb Państwa określonej kwoty na rzecz przedsiębiorcy. Wskutek powstania tego zobowiązania Skarb Państwa staje się dłużnikiem przedsiębiorcy. Skarb Państwa - Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad odpowiada na podstawie komentowanej ustawy za dług cudzy, będący długiem wykonawcy ( P. D., Ustawa o spłacie przez Skarb Państwa roszczeń podwykonawców w sektorze budowlanym - analiza krytyczna, (...) 2013, nr 7, s. 31 i 33). Zobowiązanie, jakie powstaje pomiędzy Skarbem Państwa i przedsiębiorcą, występuje w dwóch odmianach, tj. jako zobowiązanie do zapłaty zaliczki na poczet należności oraz jako zobowiązanie do zapłaty kwoty należności, która ulega pomniejszeniu o kwotę zaliczki, jeśli została ona wypłacona przedsiębiorcy. Powstanie zobowiązania do zapłaty kwoty należności nie musi być poprzedzone powstaniem zobowiązania do zapłaty zaliczki. Źródłem zobowiązania Skarbu Państwa są przepisy ustawy, przy czym zobowiązanie powstaje ex lege z chwilą złożenia kompletnych dokumentów określonych w art. 6, 7 i 8 Specustawy, jeśli spełnione są wszystkie pozostałe przesłanki określone w przepisach tej ustawy, w tym w szczególności przesłanka umieszczenia przedsiębiorcy na liście, o której mowa w art. 5 ust. 3 ustawy, który jest warunkiem sine qua non powstania zobowiązania. W okresie pomiędzy wpisem przedsiębiorcy na listę, o której mowa w art. 5 ust. 3 Specustawy a złożeniem kompletnych dokumentów, określonych w art. 6, 7 i 8 Specustawy, istnieje wierzytelność przyszła przedsiębiorcy wobec Skarbu Państwa. Do momentu umieszczenia przedsiębiorcy na liście dysponuje on jedynie prawem podmiotowym tymczasowym (ekspektatywą) do żądania spłaty należności od Skarbu Państwa - Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad. Przekształcenie się tej ekspektatywy
w prawo podmiotowe jest uzależnione m.in. od zgłoszenia należności i umieszczenia przez GDDKiA przedsiębiorcy i jego należności na liście, o której mowa w art. 5 ust. 3 komentowanej ustawy. Oznacza to, że do przekształcenia się ekspektatywy w wierzytelność przyszłą może dojść w wyniku postępowania, które wszczyna się wskutek zgłoszenia należności przez przedsiębiorcę. Postępowanie to jest przeprowadzane przez GDDKiA i kończy się umieszczeniem albo odmową umieszczenia przedsiębiorcy na liście, o której mowa w art. 5 ust. 3 komentowanej ustawy. Uzyskanie wpisu na listę i spełnienie warunków określonych w art. 6, 7 i 8 Specustawy prowadzi dopiero do nabycia przez przedsiębiorcę roszczenia przeciwko Skarbowi Państwa - Generalnemu Dyrektorowi Dróg Krajowych i Autostrad o zapłatę niezaspokojonych przez wykonawcę należności głównych przedsiębiorcy, który zawarł umowę z wykonawcą w związku z realizacją zamówienia publicznego na roboty budowlane. Od tego dopiero czasu uprawniony przedsiębiorca może domagać się spełnienia świadczenia przez Skarb Państwa - Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy, należało wskazać, że wierzytelność J. M. w kwocie 284.130,00 zł wynikająca z faktury nr (...) nigdy nie została umieszczona na liście Generalnego Dyrektora. Tym samym nigdy nie nabył on roszczenia przeciwko Skarbowi Państwa - GDDKiA o zapłatę w/w kwoty, przez co nie miał również podstaw, aby żądać zapłaty kwoty w/w wierzytelności od GDDKiA na gruncie Specustawy. Skoro zaś takie roszczenie nie istniało (nigdy nie powstało), to nie mogło być również skutecznie przeniesione na powódkę w drodze umowy przelewu wierzytelności. Tym samym umowę sprzedaży wierzytelności rozporządzającą z 9 lipca 2015 r., w której zawarto oświadczenie, iż wierzytelność wynikającą z w/w faktury przenosi łącznie z prawem dochodzenia wierzytelności na podstawie ustawy z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych, należało uznać w tym zakresie za nieskuteczną, skoro dotyczyła wierzytelności, która nie istniała ani w dacie zawarcia umowy, ani w chwili wytoczenia powództwa czy też na dzień zamknięcia rozprawy.

Konstatując, nieskuteczność zawartej umowy sprzedaży wierzytelności - roszczenia opartego na odpowiedzialności statuowanej Specustawą, która w rezultacie nie mogła prowadzić do nabycia po stronie powódki legitymacji do jej dochodzenia, niezależnie od wskazanych powyżej już przyczyn, stanowiła również podstawę do oddalenia powództwa wywodzonego z w/w regulacji prawnej.

W tym miejscu już tylko ubocznie należy zaznaczyć, iż wbrew twierdzeniom interwenienta ubocznego ustawodawca nie wprowadził zakazu zbycia w/w wierzytelności (nie wynika on z ustawy z 28 czerwca 2012 r. czy też innych regulacji prawnych), przez co nie sposób podzielić zarzutu, iż czynność prawna, która odnosiłaby się do istniejącej na w/w podstawie wierzytelności byłaby niedopuszczalna z uwagi na pomiot wymieniony w art. 1 ust. 1 Specustawy, który jest uprawniony do żądania spełnienia świadczenia za Wykonawcę.

Kontynuując wątek określoności wierzytelności w umowie sprzedaży wierzytelności
z dnia 9 lipca 2015 r. w kontekście podstaw odpowiedzialności pozwanego za spłatę jej wierzytelności upatrywanych w art. 416 k.c., wskazać wypada, że w tej kwestii wątpliwości budził zakres wierzytelności przeniesionej przez J. M. na powódkę. Zgodnie
z literalnym brzmieniem umowy cesji z 9 lipca 2015 r. J. M. przeniósł na powódkę przysługującą mu od (...) S.A. w upadłości likwidacyjnej z siedzibą
w Z. wierzytelność w kwocie 284.130,00 zł wynikającą z faktury (...) z dnia 1 sierpnia 2012 r. wraz z odsetkami oraz wszelkimi związanymi z nią prawami oraz zabezpieczeniami, w tym łącznie z prawem do dochodzenia wierzytelności na podstawie ustawy z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych.

Z umowy wynika zatem, że przedmiotem przelewu była wierzytelność z faktury i wszelkie prawa z nią związane, co również potwierdził J. M. składając zeznania ma rozprawie w dniu 18 czerwca 2019 r. W ocenie Sądu roszczenie odszkodowawcze oparte na treści art. 416 k.c. nie zostało objęte zakresem cesji wynikającym z umowy. Sąd podziela stanowisko, iż roszczenie odszkodowawcze ex delicto - (nie wynikające z nienależytego wykonania stosunku umownego, który byłby podstawą żądania) jest roszczeniem samodzielnym, wymagającym sprecyzowania, tj. jednoznacznego określenia w umowie, która ma wywołać skutek przelewu. Brak było również podstaw do wyprowadzenia stanowiska ferowanego przez stronę powodową, która odwoływała się do orzecznictwa, dotyczącego stosunków umownych, w ramach których cesje wierzytelności obejmowały cały kompleks związanych ze sobą uprawnień. W tym przypadku nie sposób bowiem mówić, aby roszczenie odszkodowawcze było częścią jakiegoś zespołu uprawnień przysługujących J. M.. J. M. nie łączył z pozwanym żaden stosunek umowny, zaś roszczenie odszkodowawcze ex delicto jest samodzielną podstawą roszczenia, niezwiązaną
z ewentualnymi innymi roszczeniami. W związku z tym umowa sprzedaży wierzytelności powinna zawierać postanowienie, iż przeniesienie wierzytelności obejmuje również roszczenie deliktowe. Samo wskazanie, że obejmowała roszczenia do dochodzenia wierzytelności na podstawie Specustawy było niewystarczające, ponieważ podstawą roszczenia deliktowego jest kodeks cywilny, a nie Specustawa. W tym miejscu zwrócić bowiem należy uwagę na fakt, iż przedmiotem umowy sprzedaży z 9 lipca 2015 r. jak wynika z § 1 umowy była konkretna wierzytelność, która w zakresie wszelkich praw akcesoryjnych może odnosić się jedynie do pierwotnej umowy w wykonaniu której powstała ( wyrok Sądu Najwyższego z 15 lutego 2018 r., I CSK 472/17, niepubl.). Taka natomiast umowa nie wiązała J. M. i pozwanego. Z tych też względów powódka wchodząc w sytuację prawną J. M. co do scedowanej wierzytelności bezspornie uzyskała taki status w relacji z (...) S.A. Pozyskanie prawa do dochodzenia jeszcze innych roszczeń,
w tym roszczenia deliktowego względem Skarbu Państwa, wymagało jego translatywnego wymienienia w postanowieniach umowy, czego strony tejże umowy nie uczyniły. Dokonując również wykładni tegoż postanowienia łącznie z treścią § 3 umowy z 9 lipca 2015 r. (rozporządzającej) zgodnie z art. 65 § 2 k.c., nie sposób uznać aby wolą stron w dniu zawarcia w/w umowy było również przedmiotowe roszczenie odszkodowawcze. Jak przyznała bowiem sama powódka na rozprawie ( M. C. ), nawet nabywca wierzytelności nie wiedział z jakim roszczeniem może wobec pozwanego wystąpić, przez co nawet miała świadomości, iż takie roszczenie odszkodowawcze ex delicto jest objęte umową sprzedaży. Powyższe wynika również z zeznań świadka J. M., który zapytany co sprzedał powódce przyznał, iż wierzytelność z faktury.

W świetle powyższego, w ocenie Sądu powódka nie wykazała, aby na podstawie zawartej umowy sprzedaży rozporządzającej - niezależnie już od przedstawionych powyżej wątpliwości co do jej skutku z uwagi na treść umowy zobowiązującej - nabyła roszczenie odszkodowawcze, którego wysokość miałaby odpowiadać kwocie wynikającej z faktury gdyż takie świadczenie powinno być ujęte na liście przedsiębiorców tworzonej na podstawie Specustawy. Z tych też względów strona powodowa nie nabyła legitymacji czynnej do dochodzenia tego roszczenia, co również stanowi podstawę do oddalenia powództwa opartego na treści art. 416 k.c.

Odnosząc się do zarzutu przedawnienia, należało wskazać, że został on poddany ocenie jako ostatni, albowiem miałby znaczenie, gdyby wierzytelność istniała. W tym przypadku w ocenie Sądu strona powodowa w ogóle nie nabyła prawa do dochodzenia roszczenia odszkodowawczego. Niezależnie od powyższej konstatacji, w ocenie Sądu nie sposób podzielić stanowiska strony powodowej, iż zawezwanie do próby ugodowej z dnia 27 maja 2015 r. ( k. 134) skierowane przez powódkę do pozwanego doprowadziło do przerwania biegu przedawnienia roszczenia odszkodowawczego.

Sąd orzekający zgadza się ze stanowiskiem, iż zawezwanie do próby ugodowej przerywa bieg terminu przedawnienia na podstawie art. 123 § 1 pkt 1 k.c. Powyższy skutek odnosi się jedynie do wierzytelności w przedmiotowym zawezwaniu precyzyjnie określonej zarówno co do przedmiotu, jak i jej wysokości. Zawezwanie do próby ugodowej musi odpowiadać podmiotowo i przedmiotowo żądaniu zgłoszonemu w pozwie. Tym samym wniosek o zawezwanie do próby ugodowej nie przerywa biegu przedawnienia co do innych roszczeń, które mogą wynikać z tego samego stosunku prawnego, ani ponad kwotę oznaczoną we wniosku ( wyrok Sądu Najwyższego z 20 lipca 2017 r., sygn. akt I CSK 716/16, niepubl.). Zważywszy na istotny skutek materialnoprawny wniosku o zawezwanie do ugody, brak jest podstaw do rozszerzania skutków wniosku na inne roszczenia niż sprecyzowane
w zawezwaniu do ugody.

Wniosek powódki o zawezwanie do próby ugodowej zawierał okoliczności faktyczne niniejszej sprawy, które przytoczono w ustaleniach faktycznych, wspólne z pewnością obu roszczeniom w postaci stosunku umownego, wystawionej faktury, dokonanemu zgłoszeniu wierzytelności zgodnie ze Specustawą. Precyzując w w/w wniosku żądanie powódka wskazała jednakże, iż roszczenie objęte wnioskiem znajduje oparcie w ustawie z dnia 28 czerwca 2012 r. o spłacie niektórych niezaspokojonych należności przedsiębiorców, wynikających z realizacji udzielonych zamówień publicznych ( k. 136 strona 3 wniosku). Dalsza argumentacja odnosiła się do celu przedmiotowej ustawy i interpretacji jej zapisów,
w tym art. 1 ust. 2. We wniosku strona powodowa nie powoływała się jednak na niewykonywanie obowiązków ustawowych i bezprawność działania Generalnego Dyrektora w zakresie nieumieszczenia J. M. na liście przedsiębiorców ze sporną wierzytelnością, czyli na okoliczności faktyczne, które świadczyłyby o zaistnieniu odpowiedzialności pozwanego na podstawie art. 416 k.c., tj. zdarzenia, szkody i związku przyczynowo-skutkowego. W ocenie Sądu tożsamość wysokości kwoty zawartej we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej oraz dochodzonej pozwem w niniejszej sprawie nie jest wystarczająca dla uznania, że wniosek o zawezwanie do próby ugodowej przerwał bieg przedawnienia, również w zakresie roszczenia odszkodowawczego.

Zgodnie z art. 442 1 § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Generalny Dyrektor Dróg Krajowych i Autostrad odmówił J. M. wpisu na listę przedsiębiorców w zakresie spornej wierzytelności pismem z 11 stycznia 2013 r ( k. 57). Z uwagi na treść wezwania organu administracji publicznej do usunięcia naruszenia prawa wystosowanego w dniu 28 stycznia 2013 r., stanowiącego reakcję na pismo z dnia 11 stycznia 2013 r. ( k. 58), nie ulega wątpliwości, iż od tej daty co najmniej należy liczyć bieg terminu przedawnienia roszczenia w zakresie należności odpowiadającej zaliczce podlegającej wypłacie zgodnie z art. 6 Specustawy, który w tej sytuacji upłynął najpóźniej
z dniem 28 stycznia 2016 r. Odnośnie pozostałej części świadczenia podlegałoby ono spełnieniu dopiero po złożeniu listy wierzytelności, co do której w zakresie ujętej należności nie zostałby złożony sprzeciw. Przedmiotowy dokument został doręczony pozwanemu w dniu 19 lutego 2014 r. Ostatecznie pozwany poinformował J. M., o podstawach do wypłaty wyłącznie kwoty 11 193 zł pismem z dnia 24 marca 2014 r. Mając zatem na uwadze, iż w/w pismo J. M. otrzymał z końcem marca 2014 r., upływ terminu przedawnienia roszczenia odszkodowawczego nastąpiłby z końcem marca 2017 r. ( zawiadomienie z 24.03.2014 r. k. 982). Pozew w niniejszej sprawie został złożony 19 października 2018 r., a zatem już po upływie terminu przedawnienia.

W świetle powyżej przytoczonej argumentacji, w ocenie Sądu wobec nie zaistnienia przesłanek odpowiedzialności pozwanego zarówno na podstawie Specustawy jak i na podstawie art. 416 k.c., w tym również z uwagi na nieskuteczność umowy sprzedaży wierzytelności i brak legitymacji powódki do dochodzenia roszczenia, powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach postępowania Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 § 1 i 3 k.p.c., w myśl której powódka jako przegrywająca proces jest zobowiązana do zwrotu kosztów postępowania swoim przeciwnikom.

Koszty te w zakresie strony pozwanej ograniczają się do wynagrodzenia jednego radcy Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej, wyliczanego według przepisów o wynagrodzeniu adwokata i wynoszą 10.800,00 zł - § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Dz. U. z 2015 r., poz. 1800).

Wskazane koszty zastępstwa procesowego przysługują Skarbowi Państwa - Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej w myśl art. 32 ust. 3 ustawy z dnia 15 grudnia 2016 r. o Prokuratorii Generalnej Rzeczypospolitej Polskiej (Dz. U. z 2016 r., poz. 2261 ze zm.).

Na podstawie art. 107 zd. 3 k.p.c. Sąd zasądził od powódki na rzecz interwenienta ubocznego poniesione przez niego koszty, mając na uwadze fakt, iż podniesione przez niego zarzuty oraz przytoczona argumentacja znacznie przyczyniła się do rozstrzygnięcia sprawy. Na koszty poniesione przez interwenienta ubocznego złożyły się koszty opłaty sądowej od interwencji ubocznej w kwocie 2 842 zł, opłaty skarbowej od pełnomocnictwa w kwocie 17,00 zł oraz koszty zastępstwa procesowego w stawce minimalnej 10.800,00 zł ustalonej zgodnie z § 2 pkt 7 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r. poz. 1800).