Sygn. akt II Ka 111/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 11 marca 2020 r.

Sąd Okręgowy w Siedlcach w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący Sędzia SO Grażyna Jaszczuk

Protokolant st. sekr. sąd. Beata Defut-Kołodziejak

po rozpoznaniu dnia 11 marca 2020r.

sprawy T. M.

obwinionego z art. 156 §1 kw

na skutek apelacji wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Garwolinie

z dnia 19 listopada 2019r., sygn. akt II W 391/19

zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy; zasądza od obwinionego T. M. na rzecz Skarbu Państwa 30 zł tytułem opłaty za II instancję i 50 zł tytułem zryczałtowanych wydatków postępowania odwoławczego.

Sygn. akt II Ka 111/20

UZASADNIENIE

T. M. został obwiniony o to, że:

w dniu 5 kwietnia 2019 roku miedzy godziną 14:23 a 16:40 w miejscowości J. przejechał jedną osią ciągnika rolniczego marki U. po gruncie rolnym należącym do M. M. niszcząc zasiewy grochu wartości 37,50 złotych na szkodę M. M.,

tj. o czyn z art. 156 § 1 kw.

Sąd Rejonowy w Garwolinie wyrokiem z dnia 19 listopada 2019 roku, w sprawie o sygnaturze akt II K 391/19:

I.  obwinionego T. M. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za ten czyn na podstawie art. 156 § 1 kw w zw. z art. 24 § 1 i 3 kw wymierzył obwinionemu karę grzywny w kwocie 200 (dwustu) złotych;

II.  na mocy art. 156 § 3 orzekł od obwinionego na rzecz M. M. nawiązkę w wysokości 37,50 złotych (trzydzieści siedem złotych pięćdziesiąt groszy);

III.  zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 100 (stu) złotych tytułem kosztów postępowania, w tym kwotę 30 (trzydziestu) złotych tytułem opłaty.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obwiniony T. M., który zaskarżył go w całości na swoją korzyść. Z analizy treści wywiedzionego środka zaskarżenia wynika, iż skarżący zarzucił pierwszoinstancyjnemu orzeczeniu, iż to zapadło z obrazą art. 7 kpk w zw. z art. 8 kpw oraz art. 410 kpk, poprzez dokonanie błędnej oceny materiału dowodowego, a nadto pominięcie istotnych okoliczności mających znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy.

Podnosząc powyższe zarzuty skarżący wniósł o odrzucenie zaskarżonego wyroku, co w ocenie Sądu Odwoławczego należało interpretować jako wniosek o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji.

W toku rozprawy odwoławczej obwiniony poparł wywiedzioną apelację oraz złożył wniosek o zwrot akt do prokuratury celem wszczęcia postępowania o składanie fałszywych zeznań przeciwko M. M..

Sąd zważył, co następuje:

Apelacja wywiedziona przez obwinionego wraz z przytoczonymi na jej poparcie argumentami, w konfrontacji z całokształtem zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, okazała się niezasadna. Bezzasadność przedmiotowego środka odwoławczego wynika przede wszystkim z faktu, iż kontrola instancyjna zaskarżonego orzeczenia nie potwierdziła, by postępowanie w niniejszej sprawie obarczone było uchybieniami wskazanymi przez skarżącego.

W tym miejscu warto zwrócić uwagę skarżącego na fakt, iż niniejsze postępowanie dotyczy zachowania obwinionego wyczerpującego znamiona czynu z art. 156 § 1 kw. Problematyka rozgraniczenia działek należących do stron stanowi natomiast przedmiot odrębnego, niezależnego procesu, toczącego się na gruncie przepisów prawa cywilnego i pozostaje bez znaczenia dla ustalenia sprawstwa T. M.. Dlatego też zarzuty wywiedzione przez apelującego, jakoby Sąd pierwszej instancji dopuścił się obrazy art. 346 kc uznać należy za nieprawidłowe.

Tytułem wstępu do zasadniczej części niniejszych rozważań nadmienić należy, iż zgodnie z zasadami trafnej reakcji karnej ( art. 2 § 1 pkt 1 kpk ), prawdy materialnej ( art. 2 § 2 kpk ), obiektywizmu ( art. 4 kpk ) i swobodnej oceny dowodów ( art. 7 kpk ), Sąd meriti zobowiązany był do poddania w toku procesu, w tym w szczególności w fazie wyrokowania, szczegółowej analizie wszelkich okoliczności sprawy istotnych z punktu widzenia prawidłowego rozstrzygnięcia o przedmiocie procesu, przy czym z taką samą uwagą i według tożsamych reguł Sąd ten winien rozważyć i ocenić dowody zarówno obciążające jak i odciążające obwinionego, by następnie - w odniesieniu do powyższych kwestii - zająć kompleksowe, logiczne i wyczerpujące stanowisko w części motywacyjnej wyroku .

W ocenie Instancji Odwoławczej, Sąd Rejonowy w Garwolinie dokonał oceny zebranego w sprawie i w całości ujawnionego materiału dowodowego czyniąc zadość wyżej wskazanym standardom. Stanowisko to potwierdza nie tylko analiza akt niniejszej sprawy, lecz nadto treść pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, gdzie prawidłowo wskazano, jakie fakty zostały uznane za udowodnione i jakie dowody legły u podstaw do ich przyjęcia oraz jakim dowodom i dlaczego waloru wiarygodności odmówiono. W konsekwencji, ocena materiału dowodowego, dokonana przez Sąd Rejonowy, nie budzi zastrzeżeń, albowiem nie wykracza poza ramy swobodnej ich oceny, będąc jednocześnie dokładną, rzetelną oraz nie wykazując błędów logicznych.

Analizując tę materię nie należy tracić z pola widzenia, iż ustanowiony w art. 7 kpk obowiązek dokonania oceny wiarygodności materiału dowodowego w oparciu o wszechstronną, zgodną z zasadami logicznego rozumowania, wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego dotyczy nie tylko Sądu orzekającego, gdyż także odwołujący, podnoszący ów zarzut, nie może ograniczyć się do prostego zanegowania oceny dowodów przeprowadzonej przez Sąd i arbitralnego stwierdzenia, że walorem wiarygodności winny być obdarzone jedynie dowody korzystne dla obwinionego. Ta metoda kwestionowania trafności zaskarżonego orzeczenia nie może być uznana za skuteczną. Obowiązkiem skarżącego każdorazowo jest bowiem wykazanie jakich konkretnych uchybień dopuścił się Sąd Rejonowy w kontekście zasad wiedzy, w szczególności logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego przy ocenie materiału dowodowego. Tymczasem, takich naruszeń, na kanwie przedmiotowej sprawy, skarżący skutecznie nie wykazał.

W odniesieniu zaś do podniesionego równolegle przez skarżącego w sposób dorozumiany uchybienia rzekomego naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 410 kpk - który jest ściśle powiązany z problematyką swobodnej oceny dowodów - należy zwrócić uwagę na fakt, że zgodnie z treścią przywołanego przepisu, podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, przez co rozumieć należy, iż Sąd ferujący wyrok nie może opierać się na tym co nie zostało ujawnione na rozprawie, jak również i to, że wyroku nie można wydawać na części materiału dowodowego. Należy mieć jednakże na względzie, iż okoliczności nieistotnych nie ma potrzeby ujawniać, skoro nie przeprowadza się dowodu na okoliczność niemającą znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Jeżeli nawet takie okoliczności zostały ujawnione, to dowody, z których one wynikają, nie powinny być przedmiotem oceny.

Odnosząc te ogólne uwagi do rozważań obwinionego zawartych w treści wywiedzionej apelacji stwierdzić należy, że ten nie wykazał w sposób należyty, by ocena dowodów przeprowadzona została przez Sąd pierwszej instancji w sposób dowolny i niezgodny z wymogami płynącymi z powyższych norm prawnych. Zarzut obrazy przepisów postępowania skarżący oparł przede wszystkim na twierdzeniach, iż Sąd Rejonowy pominął dowody przemawiające na jego korzyść oraz niesłusznie obdarzył wiarą dowód z zeznań pokrzywdzonego. W ten sposób jednakże apelujący nie mógł skutecznie podważyć rozumowania Sądu pierwszej instancji. Autor apelacji nie przedstawił bowiem racjonalnych okoliczności, które choćby uprawdopodobniły tezę, że w toku postępowania pierwszoinstancyjnego doszło do sytuacji bezkrytycznego i niesłusznego przyznania wiary zeznaniom pokrzywdzonego czy też bezzasadnego wyeksponowania jedynie tych dowodów, które potwierdzały zarzuty postawione mu we wniosku o ukaranie. Wyraźnie zaznaczyć winno się, iż Sąd pierwszej instancji przeprowadził ocenę dowodów odpowiadającą zasadom logicznego rozumowania, z wykorzystaniem wiedzy i doświadczenia życiowego, a co za tym idzie zgodną z wymogami płynącymi z art. 7 kpk w zw. z art. 8 kpw, analizując jednocześnie i rozważając wszystkie dowody zebrane w sprawie, bez pominięcia żadnego z nich i zachowując równocześnie nakazany ustawą obiektywizm w stosunku do stron procesowych. Dodać także należy, iż dowody wskazane przez skarżącego, które rzekomo zostały pomięte przez Sąd pierwszej instancji, pozostają bez znaczenia dla ustalenia sprawstwa obwinionego, które w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, nie budzi wątpliwości. Wszak, czy to powołana przez skarżącego okoliczność, iż obwiniony nie mógł dochodzić zaorania swojego jęczmienia przez brata M. M., czy nawet, że M. M. miałby uprzednio zdewastować jego drogę prowadzącą na pole – w żaden sposób nie usprawiedliwiają zachowania obwinionego wyczerpującego znamiona czynu z art. 156 § 1 kw, a mogą ewentualnie stanowić przedmiot odrębnego postępowania. Mając na uwadze, iż kwestia rozgraniczenia działek należących do stron niniejszego postępowania, również pozostaje nieistotna z punktu widzenia ustalenia winy obwinionego, słusznie Sąd Rejonowy, nie dołączył do materiału dowodowego akt sprawy cywilnej o sygnaturze I Ns 25/18.

Sąd Okręgowy nie uwzględniając apelacji wniesionej przez obwinionego utrzymał w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Garwolinie z dnia 19 listopada 2019 roku.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze, orzeczono na podstawie art. 119 § 1 kpw.

Z tych względów Sąd Okręgowy w Siedlcach orzekł jak w wyroku.