Sygn. akt II AKa 124/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 21 grudnia 2017 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:

SSA Maciej Żelazowski

Sędziowie:

SA Stanisław Kucharczyk (spr.)

SA Piotr Brodniak

Protokolant:

St. sekr. sądowy Anita Jagielska

przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp. Macieja Mielcarka

po rozpoznaniu w dniu 14 grudnia 2017 r. sprawy:

1.  T. D. (1)

oskarżonego z art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 296 § 2 k.k. w zb. z art. 305 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., art. 228 § 4 k.k., art. 231 § 2 k.k.w. w zb. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., art. 11 § 2 k.k., art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. w zb. z art. 296 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 305 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., art. 233 § 1 k.k.

2.  C. K. (1)

oskarżonego z art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 305 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.,

3.  K. S. (1)

oskarżonego z art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. w zb. z art. 296 § 3 k.k. w zw. z art. 11§ 2 k.k.

4.  K. S. (2)

oskarżonego z art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 305 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k., art. 231 § 2 k.k. w zb. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 270 § 1 k.k. w zb. z art. 296 § 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

5.  Z. P. (1)

oskarżonej z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k.w. w zw. z art. 11 § 2 k.k., art. 18 § 3 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

6.  A. F. (1)

oskarżonego z art. 228 § 4 k.k., art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

7.  J. B. (1)

oskarżonego z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., art. 18 § 2 k.k. w zw. z art. 271 § 3 k.k., art. 271 § 3 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Okręgowego w Gorzowie Wlkp.

z dnia 4 kwietnia 2017 r., sygn. akt II K 31/15

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

A.  wobec T. D. (1) w ten sposób, iż:

1.  uchyla orzeczenie o karze łącznej (pkt VII),

2.  opis czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie IV uzupełnia o stwierdzenie „i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez spółkę (...) SA” przed zwrotem „przekraczając swoje uprawnienia”, czyn oskarżonego kwalifikuje z art. 231§2 kk w zb. z art. 296§2 kk w zb. z art. 18§2kk w zw. z art. 270§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 roku i za to na podstawie art. 231§2 kk przy zast. art. 11§3 kk w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 roku skazuje oskarżonego na karę roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§2 i 3 kk w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 roku wymierza mu 200 (dwieście) stawek dziennych grzywny po 100 (sto) złotych,

3.  na podstawie art. 85 kk i 86§1 i 2 kk w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 roku łączy orzeczone wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności oraz grzywny i wymierza mu karę łączną roku i 9 (dziewięciu) miesięcy pozbawienia wolności i 210 (dwustu dziesięciu) stawek dziennych grzywny po 100 (sto) złotych;

B.  wobec C. K. (1) w ten sposób, iż:

1.  uchyla orzeczenie o karze łącznej (pkt XV),

2.  opis czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie XII uzupełnia o stwierdzenie „i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez spółkę (...) SA” przed zwrotem „przekroczył swoje uprawnienia”, czyn oskarżonego kwalifikuje z art. 231§2 kk w zb. z art. 18§3 kk w zw. z 296§2 kk w zb. z art. 18§2kk w zw. z art. 270§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 roku i za to na podstawie art. 231§2 kk przy zast. art. 11§3 kk w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 roku skazuje oskarżonego na karę roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§2 i 3 kk w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 roku wymierza mu 100 (sto) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) złotych,

3.  czyn przypisany oskarżonemu w punkcie XII kwalifikuje z art. 271§1 kk w brzmieniu do 30 czerwca 2015 roku i przyjmuje, że ten przepis stanowi podstawę wymiaru kary,

4.  na podstawie art. 85 kk i 86§1 i 2 kk w brzmieniu obowiązującym do 30 czerwca 2015 roku łączy orzeczone wobec oskarżonego kary pozbawienia wolności oraz grzywny i wymierza mu karę łączną roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności i 110 (stu dziesięciu) stawek dziennych grzywny po 50 (pięćdziesiąt) złotych;

C.  wobec K. S. (1) w ten sposób, iż opis czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie XVIII uzupełnia o stwierdzenie „i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez spółkę (...) SA” przed zwrotem „przekraczając swoje uprawnienia”, czyn oskarżonego kwalifikuje z art. 231§2 kk w zb. z art. 296§2 kk w zb. z art. 18§2kk w zw. z art. 270§1 kk w zw. z art. 11§2 kk i za to na podstawie art. 231§2 kk przy zast. art. 11§3 kk skazuje oskarżonego na karę roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§2 i 3 kk wymierza mu 150 (sto pięćdziesiąt) stawek dziennych grzywny po 100 (sto) złotych,

D.  wobec K. S. (2) w ten sposób, iż opis czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie XXII uzupełnia o stwierdzenie „i w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez spółkę (...) SA” przed zwrotem „przekraczając swoje uprawnienia”, czyn oskarżonego kwalifikuje z art. 231§2 kk w zb. z art. 296§2 kk w zb. z art. 18§2kk w zw. z art. 270§1 kk w zw. z art. 11§2 kk i za to na podstawie art. 231§2 kk przy zast. art. 11§3 kk skazuje oskarżonego na karę roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§2 i 3 kk wymierza mu 150 (sto pięćdziesiąt) stawek dziennych grzywny po 100 (sto) złotych;

E.  wobec Z. P. (1) w ten sposób, iż czyn przypisany oskarżonej w punkcie XXVII wyroku kwalifikuje z art. 271§1 kk i przyjmuje, że ten przepis stanowi postawę wymiaru kary,

F.  w punkcie XXVI przed datą „01.07.2015” dodaje słowo „sprzed”;

II.  w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od oskarżonych T. D. (1), C. K. (1), K. S. (1), K. S. (2), Z. P. (1) i J. B. (1) na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze po 1/7 (jedna siódma), a w pozostałej części wydatkami za postępowanie odwoławcze obciąża Skarb Państwa oraz wymierza opłaty: T. D. (1) 4 500 (cztery tysiące pięćset) złotych, C. K. (1) 2 500 (dwa tysiące pięćset) złotych, K. S. (1) 3 180 (trzy tysiące sto osiemdziesiąt) złotych, K. S. (2) 3 180 (trzy tysiące sto osiemdziesiąt) złotych za obie instancje, Z. P. (1) 120 (sto dwadzieścia) złotych za drugą instancję oraz J. B. (1) za drugą instancję.

SSA Piotr Brodniak SSA Maciej Żelazowski SSA Stanisław Kucharczyk

Sygn. akt II AKa 124/17

UZASADNIENIE

Prokurator oskarżył:

1. T. D. (1) m.in. o to, że:

III. w roku 2003 w M., jako Burmistrz Gminy M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, wspólnie i w porozumieniu z C. K. (1) przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że wszedł w porozumienie z R. D. (1) - właścicielem firmy (...) Sp. z o.o., co do możliwości nabycia przez niego zabudowanej budynkiem po byłym przedszkolu, nieruchomości położonej w M. przy ul. (...), w ten sposób, że jako reprezentant Gminy M. podpisał z nim w dniu 13.01.2003 roku umowę dzierżawy, na mocy której zobowiązał Gminę do zwrotu dzierżawcy nakładów na podstawie przedstawionych faktur, a następnie, w celu umożliwienia R. D. (1) wygrania ogłoszonego zarządzeniami nr (...) i (...) przetargu, polecił umieścić w specyfikacji bezpodstawny zapis o konieczności zwrotu przez przyszłego nabywcę nieruchomości kwoty 200 tys. zł z tytułu poniesionych nakładów, wiedząc o tym, że w rzeczywistości nakłady te nie zostały poniesione, czym doprowadził do braku zainteresowania potencjalnych nabywców wskazaną wyżej nieruchomością, a w konsekwencji do nabycia przez R. D. (1) nieruchomości za kwotę 229.000 zł, pomniejszoną o w/w nakłady, czym wyrządził Gminie M. znaczną szkodę majątkową, tj. o czyn z art. 231 § 2 w zb. z art. 296 § 2 kk w zb. z art. 305 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

IV. w kwietniu 2003 roku w M., jako Burmistrz Gminy M., działając wspólnie i w porozumieniu z A. F. (1) zażądał od J. K. (1) korzyści majątkowej w wysokości 46.000 zł , w zamian za podpisanie z nim umowy dzierżawy (...), tj. o czyn z art. 228 § 4 kk;

VII. w okresie od 2003 roku do 9 lutego 2006 roku w M., jako Burmistrz Gminy M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, doprowadzając Gminę M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że po uprzednim zawarciu porozumienia z J. B. (1) i innymi osobami, co do zakupu nieruchomości wraz z budynkiem po byłej Szkole Podstawowej w G. po zaniżonej cenie, zamieścił niezgodne ze stanem faktycznym ogłoszenie przetargowe o zbyciu nieruchomości, pod warunkiem zwrotu nakładów na budynek w kwocie co najmniej 120.698,54 zł, których w rzeczywistości nie poniesiono, w wyniku czego wobec braku zainteresowania ofertą potencjalnych nabywców doprowadził po przeprowadzeniu rokowań do sprzedaży nieruchomości w dniu 09.02.2006 roku, J. B. (1) za kwotę 72.500 zł., czym spowodował szkodę w mieniu Gminy M. w wysokości nie mniejszej niż 90.086 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk i 11 § 2 kk;

XI. w 2006 roku w M., jako Burmistrza Gminy M., przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że działając wspólnie i w porozumieniu z K. S. (2), K. S. (1), nakłonił H. L. (1), pracownika Agencji Usług (...), z siedzibą przy ul. (...) w M., uprawnionego do przygotowywania dokumentacji do wyceny nieruchomości, do podrobienia operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczącego nieruchomości .gruntowych w M., o numerach (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...). w ten sposób, że H. L. (1) wymienił strony, na których znajdowała się wycena działek na kwotę 8,41 zł za metr, dokonaną przez rzeczoznawcę, na przygotowane przez siebie strony z wyceną na kwotę 2,47 zł za metr, który to dokument H. L. (1) przedłożył następnie w Urzędzie Gminy M., w celu użycia, za autentyczny, a ponadto polecił Z. P. (1) pracownikowi Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. i kierownikowi tego Wydziału C. K. (1), sporządzenie wyceny nieruchomości nr (...), (...), (...), (...), (...), (...) położonych w M., w oparciu o podrobiony przez H. L. (1) operat szacunkowy nieruchomości gruntowych o numerach (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) z wyceną na kwotę 2,47 zł, a następnie za aktami notarialnymi repertorium nr (...) i (...) sprzedał w/w nieruchomości K. D. i R. D. (3), działającym w imieniu (...) S.A, za kwotę 299.625,90 zł, wiedząc o tym, że (...) w dniu 26.08.2006 r. odsprzeda przedmiotowe nieruchomości działającym w imieniu firmy (...) Sp. z o.o., reprezentowanej przez J. H. P. i P. S. za kwotę 2.618.289,08 zł, mając pełną świadomość tego, że cena sprzedaży wyniosła w przeliczeniu 2,47 zł za metr kwadratowy, a więc była zbliżona do wartości, za jaką grunt został odkupiony od Agencji Rynku Rolnego, a w cenie sprzedaży znalazło się wykonanie przez Gminę i na koszt Gminy pełnego uzbrojenia i dróg dojazdowych do działek o wartości inwestycji przekraczającej 1.500.000 zł, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w wysokości co najmniej 2.300.000 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 296 § 3 kk zw. z art. 11 § 2 kk;

XIV. w marcu 2008 roku, w M., jako Burmistrz Gminy M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że wszedł w porozumienie z firmą PHU (...) w G.- odnośnie umożliwienia jej wygrania przetargu na wycinkę oraz przycinkę krzewów i drzew w M., czym działał na szkodę Gminy M., a także prywatnych podmiotów gospodarczych, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. z art. 305 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XVI. w dniu 24 kwietnia 2009 roku w M. będąc pouczony o treści art. 233 § 1 kk jako funkcjonariusz publiczny - Burmistrz Gminy M., złożył niezgodne z prawdą oświadczenie majątkowe za rok 2008 w który wskazał, że nie posiada środków pieniężnych zgromadzonych w walucie obcej oraz jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych , podczas gdy w rzeczywistości zgromadził na rachunkach walutowych prowadzonych przez (...) S.A. kwoty 17.783,06 (...), 4.609,92 USD, 12.187,16 USD, 4611,35 EUR. oraz jednostki uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych Pionier Zrównoważony (...) wartości 35.561,48 PLN, Pionier Stabilnego Wzrostu (...)46.700,42 PLN, tj. o czyn z art. 233 § 1 kk.

2. C. K. (1) o to, że:

XVII. w roku 2003 w M., jako Kierownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, wspólnie i w porozumieniu z T. D. (1), przekroczył swoje uprawnienia, poprzez wejście w porozumienie z R. D. (1) - właścicielem firmy (...) Sp. z o.o., co do możliwości nabycia przez niego zabudowanej budynkiem po byłym przedszkolu nieruchomości, położonej w M. przy ul. (...), w ten sposób, że w wykonaniu polecenia T. D. (1) przygotował umowę dzierżawy wskazanej wyżej nieruchomości, na mocy której zobowiązał Gminę do zwrotu dzierżawcy nakładów na podstawie przedstawionych faktur, którą to umowę w dniu 13.01.2003 r. jako reprezentant Gminy M. podpisał z R. D. (1) T. D. (1), a następnie, w celu umożliwienia R. D. (1) wygrania ogłoszonego zarządzeniami nr (...) i (...) przetargu, umieścił w specyfikacji bezpodstawny zapis o konieczności zwrotu przez przyszłego nabywcę nieruchomości kwoty 200 tys. zł z tytułu poniesionych nakładów, wiedząc o tym, że w rzeczywistości nakłady te nie zostały poniesione, czym doprowadził do braku zainteresowania potencjalnych nabywców wskazaną wyżej nieruchomością, a w konsekwencji do nabycia przez R. D. (1) nieruchomości za kwotę 229.000 zł, pomniejszoną o w/w nakłady, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową, tj. o czyn z art. 231 § 2 w zb. z art. 305 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

A. w okresie od listopada 2004 roku do czerwca 2005 roku w M., przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że jako Kierownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, wspólnie i porozumieniu oraz na polecenie urzędników Miasta i Gminy w M. nakłonił H. L. (1) właściciela i pracownika Agencji Usług (...) z siedzibą przy ul. (...) w M., będącego uprawnionym do przygotowywania dokumentacji wyceny nieruchomości, do przerobienia operatów szacunkowych rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), w ten sposób, aby ten wymienił karty operatów szacunkowych dotyczące ustalenia wartości rynkowych nieruchomości, określające sposób wyceny i wartość nieruchomości, w to miejsce umieszczając sporządzone przez siebie części operatu z zaniżoną wartością szacowanych nieruchomości, które to następnie dokumenty przedkładał w Urzędzie Gminy M., w celu użycia za autentyczne, przy czym dokumenty te posłużyły do sprzedaży przedmiotowych nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości w wysokości łącznej nie mniejszej niż 241,649,00 zł i tak:

XVIII. w listopadzie 2004 roku w M. działając w warunkach opisanych jak wyżej nakłonił H. L. (1), aby ten wymienił środkowe karty operatu szacunkowego dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określające sposób wyceny wartości nieruchomości w postaci działki rekreacyjnej nr (...), oszacowanej pierwotnie na kwotę 58.744 zł w to miejsce umieszczając sporządzone przez siebie części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości - 35.274 zł, który to następnie dokument przedłożył w Urzędzie Gminy M., w celu użycia za autentyczny, przy czym dokumenty te posłużyły do sprzedaży przedmiotowych nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 23.470 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XIX. w listopadzie 2004 roku w M. działając w warunkach opisanych jak wyżej nakłonił H. L. (1), aby ten wymienił środkowe karty operatu

szacunkowego dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określające sposób wyceny wartości nieruchomości w postaci działki rekreacyjnej nr (...), oszacowanej pierwotnie na kwotę 59.704 zł w to miejsce umieszczając sporządzone przez siebie części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości - 35.850 zł., który to następnie dokument przedłożył w Urzędzie Gminy M., w celu użycia za autentyczny, przy czym dokumenty te posłużyły do sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę , czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 23.854 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XX. w listopadzie 2004 roku w M. działając w warunkach opisanych jak wyżej nakłonił H. L. (1), aby ten wymienił środkowe karty operatu

szacunkowego dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości określające sposób wyceny wartości nieruchomości w postaci działki rekreacyjnej nr (...) oszacowanej pierwotnie na kwotę 139.245.00 zł w to miejsce umieszczając sporządzone przez siebie części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości - 83.612 zł, który to następnie dokument przedłożył w Urzędzie Gminy M., w celu użycia za autentyczny, przy czym dokumenty te posłużyły do sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 55.633 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. 286 §1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 §2 kk;

XXI. w czerwcu 2005 roku w M. działając w warunkach opisanych jak wyżej nakłonił H. L. (1) , aby ten wymienił środkowe karty operatu szacunkowego dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określające sposób wyceny wartości nieruchomości w postaci działki gruntowej nr (...) położonej w M. w obrębie Ś., oszacowanej pierwotnie na kwotę 650.745 zł w to miejsce umieszczając sporządzone przez siebie części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości - 512.053 zł, który to następnie dokument przedłożył w Urzędzie Gminy M., w celu użycia za autentyczny, przy czym dokumenty te posłużyły do sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości w wysokości nie mniejszej niż 138.692 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XXII. w 2006 roku w M., jako Kierownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób , że na polecenie T. D. (1) — Burmistrza Miasta i Gminy M. oraz Zastępców Burmistrza - K. S. (1) i K. S. (2), a także wspólnie i w porozumieniu - z Z. P. (1) pracownikiem Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. sporządził wycenę nieruchomości nr (...), (...), (...), (...), (...), (...) położonych w M., w oparciu o podrobiony przez H. L. (1) operat szacunkowy nieruchomości gruntowych o numerach (...), (...), (...), (...), (...), (...),(...), (...), (...), (...), (...) z wyceną na kwotę 2,47 zł za metr kwadratowy, wiedząc o tym, że rzeczywista wartość metra wskazanych nieruchomości wynosi kwotę 8,41 zł za metr, który to następnie dokument posłużył odsprzedaży w dniu 26.08.2006 r. (...) przedmiotowych nieruchomości za łączną kwotę 29.942,24 zł, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 59.019,84 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 §2 kk;

XXIII. w marcu 2006 roku w M., jako Kierownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że na polecenie T. D. (1) - Burmistrza Miasta i Gminy M. oraz Zastępców Burmistrza - K. S. (1) i K. S. (2), nakłonił H. L. (1), pracownika Agencji Usług (...), z siedzibą przy ul. (...) w M., uprawnionego do przygotowywania dokumentacji do wyceny nieruchomości, do podrobienia operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczącego nieruchomości gruntowych w M., o numerach (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...),.(...), (...), (...) w ten sposób, że H. L. (1) wymienił strony, na których znajdowała się wycena działek na kwotę 8,41 zł za metr kwadratowy, dokonana przez rzeczoznawcę, na przygotowane przez siebie strony z wyceną na kwotę 2,47 zł za metr, który to następnie dokument H. L. (1) przedłożył w Urzędzie Gminy M., w celu użycia za autentyczny, wiedząc o tym, że (...) w dniu 26.08.2006 r. odsprzeda przedmiotowe nieruchomości działającym w imieniu firmy (...) Sp. z o.o., reprezentowanej przez J. H. P. i P. S., za kwotę 2.618.289,08 zł, mając pełną świadomość tego, że cena sprzedaży wyniosła w przeliczeniu 2,47 zł za metr kwadratowy, a więc była zbliżona do wartości, za jaką grunt został odkupiony od Agencji Rynku Rolnego, a w cenie sprzedaży znalazło się wykonanie przez Gminę i na koszt Gminy pełnego uzbrojenia i dróg dojazdowych do działek o wartości inwestycji przekraczającej 1.500.000 zł, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w wysokości co najmniej 2.300.000 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 296 § 3 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XXIV. w 2006 roku w M., jako Kierownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że na polecenie T. D. (1) - Burmistrza Miasta i Gminy M. oraz Zastępców Burmistrza - K. S. (1) i K. S. (2), a także wspólnie i w porozumieniu - z Z. P. (1) pracownikiem Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., podżegał H. L. (1) do podrobienia operatów szacunkowych nieruchomości gruntowych nr (...), (...), (...), (...), (...), (...) położonych w M., w ten sposób, aby sporządził on operaty szacunkowe, z wyceną działek na kwotę nie przekraczającą 2,50 zł za metr kwadratowy, a więc odbiegający od rzeczywistej wartości - 8,41 zł za metr kwadratowy, które to następnie dokumenty miały być następnie użyte jako autentyczne przez urzędników Miasta i Gminy M. do sprzedaży dniu 26.08.2006 przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę (...), tj. o czyn art. 231 § 2 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11§2 kk.

3. K. S. (1) o to , że :

XXVII. w marcu 2006 roku w M., jako Zastępca Burmistrza Gminy M., przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, nakłonił H. L. (1), pracownika Agencji Usług (...), z siedzibą przy ul. (...) w M., uprawnionego do przygotowywania dokumentacji do wyceny nieruchomości, do podrobienia operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1) dotyczącego nieruchomości gruntowych w M., o numerach (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) w ten sposób, że H. L. (1) wymienił strony, na których znajdowała się wycena działek na kwotę 8,41 zł za metr, dokonana przez rzeczoznawcę na przygotowane przez siebie strony z wyceną na kwotę 2,47 zł za metr, który to dokument H. L. (1) przedłożył następnie w Urzędzie Gminy M., w celu użycia za autentyczny, wiedząc o tym, że (...) w dniu 26.08.2006 r. odsprzeda przedmiotowe nieruchomości działającym w imieniu firmy (...) Sp. z o.o., reprezentowanej przez J. H. P. i P. S., za kwotę 2.618.289,08 zł, mając pełną świadomość tego, że cena sprzedaży wyniosła w przeliczeniu 2,47 zł za metr kwadratowy, a więc była zbliżona do wartości, za jaką grunt został odkupiony od Agencji Rynku Rolnego, a w cenie sprzedaży znalazło się wykonanie przez Gminę i na koszt Gminy pełnego uzbrojenia i dróg dojazdowych do działek o wartości inwestycji przekraczającej 1.500.000 zł, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową w wielkich . rozmiarach w wysokości co najmniej 2.300.000 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 296 § 3 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

4. K. S. (2) m.in. o to, że:

XXX. w okresie od sierpnia 2005 r. do listopada 2005 r., jako Zastępca Burmistrza Gminy M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że zbył w drodze przetargu pisemnego nieograniczonego nieruchomość w postaci działki o numerze (...), wiedząc, że w procesie sprzedaży naruszono przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami i tak: ogłoszenie o przetargu ustnym nieograniczonym podpisane przez T. D. (1) wywieszono w okresie od 1 września 2005 r. do 10-11 listopada 2005 r., natomiast wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży wywieszono na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Miasta w okresie od 10-31 sierpnia 2005 r., tym samym nie zachowano 6 tygodniowego terminu podania do publicznej wiadomości ogłoszenia o przetargu liczonego od dnia wywieszenia wykazu, pomimo takiego wymogu określonego w art. 38 ust. 2 w/w ustawy, a następnie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, działając z ramienia komisji przetargowej wybrał ofertę sprzedaży za kwotę 225.902,52 zł, chociaż tyle samo wynosiła cena wywoławcza nieruchomości, działając niezgodnie z art. 39 ust. 1 i art. 40 ust. 4 ustawy o gospodarce nieruchomościami, czym działał na szkodę Gminy M. i prywatnych podmiotów gospodarczych, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. z art. 305 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XXXI. w marcu 2006 roku w M., jako Zastępca Burmistrza Gminy M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, nakłonił H. L. (1), pracownika Agencji Usług (...), z siedzibą przy ul. (...) w M., uprawnionego do przygotowywania dokumentacji do wyceny nieruchomości, do podrobienia operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczącego nieruchomości gruntowych w M., o numerach (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) w ten sposób, że H. L. (1) wymienił strony, na których znajdowała się wycena działek na kwotę 8,41 zł za metr, dokonana przez rzeczoznawcę, na przygotowane przez siebie strony z wyceną na kwotę 2,47 zł za metr, który to dokument H. L. (1) przedłożył następnie w Urzędzie Gminy M., w celu użycia za autentyczny, wiedząc o tym, że (...) w dniu 26.08.2006 r. odsprzeda przedmiotowe nieruchomości działającym w imieniu firmy (...) Sp. z o.o., reprezentowanej przez J. H. P. i P. S. za kwotę 2.618.289,08 zł, mając pełną świadomość tego, że cena sprzedaży wyniosła w przeliczeniu 2,47 zł za metr kwadratowy, a więc była zbliżona do wartości, za jaką grunt został odkupiony od Agencji Rynku Rolnego, a w cenie sprzedaży znalazło się wykonanie przez Gminę i na koszt Gminy pełnego uzbrojenia i dróg dojazdowych do działek o wartości inwestycji przekraczającej 1.500.000 zł, czym wyrządził Gminie M. szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w wysokości co najmniej 2.300.000 zł, tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. z art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zb. z art. 296 § 3 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XXXII. w dniu 14 maja 2007 r. w M., jako Zastępca Burmistrza Gminy M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że zbył w drodze I pisemnego nieograniczonego przetargu za kwotę netto 237.799,18 zł nieruchomość niezabudowaną - działkę numer (...) o powierzchni 7.416 m, wiedząc o tym, że w procesie sprzedaży naruszono przepisy ustawy o gospodarce nieruchomościami i rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 14 września 2004 r. w sprawie sposobu i trybu przeprowadzania przetargów i rokowań na zbycie nieruchomości w ten sposób, że wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży podpisany przez Burmistrza T. D. (1) wywieszono na tablicy ogłoszeń w Urzędzie w dniu 18 września 2006 r., natomiast ogłoszenie umieszczono w Gazecie (...) w dniu 25 października 2006 r., a więc przed upływem sześciotygodniowego okresu, licząc od dnia wywieszenia wykazu, czyli niezgodnie z przepisem art. 38 ust 2 cytowanej wyżej ustawy, a ponadto wiedząc o tym, że informacja o wykazie nieruchomości nie została ogłoszona w prasie lokalnej, pomimo wymogu określonego w art. 35 ust. 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami, następnie - wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, działając z ramienia komisji przetargowej, wybrał ofertę: podmiotu, który zaproponował najniższą cenę, czym działał na szkodę Gminy M. i prywatnych podmiotów

tj. o czyn z art. 231 § 2 kk w zb. z art. 305 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

5. Z. P. (1) o to że:

XXXVIII. w 2006 roku w M., jako pracownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, na polecenie T. D. (1) - Burmistrza Miasta i Gminy M. oraz Zastępców Burmistrza - K. S. (1) i K. S. (2), a także wspólnie i w porozumieniu - z C. K. (1) Kierownikiem Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., sporządziła wycenę nieruchomości nr (...), (...), (...), (...), (...), (...) położonych w M., w oparciu o podrobiony przez H. L. (1) operat szacunkowy nieruchomości gruntowych o numerach (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) z wyceną na kwotę 2,47 zł za metr kwadratowy, wiedząc o tym, że rzeczywista wartość metra wskazanych nieruchomości wynosi kwotę 8.41 zł za metr, który to następnie dokument posłużył odsprzedaży w dniu 26.08.2006 r. (...) przedmiotowych nieruchomości za łączną kwotę 29,942,24 zł, czym wyrządziła Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 59019,84 zł, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kii w zw. z art. 11 § 2 kk;

XXXIX. w 2006 roku w M. jako pracownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, na polecenie T. D. (1) - Burmistrza Miasta i Gminy M. oraz Zastępców Burmistrza - K. S. (1) i K. S. (2), a także wspólnie i w porozumieniu - z C. K. (1) Kierownikiem Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., podżegała H. L. (1) do podrobienia operatów szacunkowych nieruchomości gruntowych nr (...), (...), (...), (...), (...), (...) położonych w M., w ten sposób, aby sporządził on operaty szacunkowe, z wyceną działek na kwotę nie przekraczającą 2,50 zł za metr kwadratowy, a więc odbiegający od rzeczywistej wartości - 8,41 zł za metr kwadratowy, które to następnie dokumenty miały być następnie użyte jako autentyczne przez urzędników Miasta i Gminy M. do sprzedaży dniu 26.08.2006 przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę (...), tj. o czyn art. 18 § 3 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

C. w czerwcu 2006 roku w M., jako pracownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, na polecenie urzędników Urzędu Miasta i Gminy w M., podrobiła operaty szacunkowe w zakresie dotyczącym ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określającym sposób, wyceny wartość nieruchomości w postaci działek gruntowych w ten sposób, że wymieniła karty operatów szacunkowych dotyczące ustalenia wartości rynkowych nieruchomości, określające sposób wyceny i wartość nieruchomości w to miejsce umieszczając sporządzone przez siebie części operatu z zaniżoną wartością szacowanych nieruchomości, które to następnie dokumenty posłużyły do sprzedaży przedmiotowych nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządziła Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości łącznej nie mniejszej niż 393.304,00 zł. i tak:

XL. w czerwcu 2005 roku w M. jako pracownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, na polecenie urzędników Urzędu Miasta i Gminy w M., wymieniła karty operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określające sposób wyceny wartość nieruchomości w postaci działki gruntowej nr (...) położonej w M. w obrębie Ś., oszacowanej pierwotnie na kwotę 226.800 zł w to miejsce umieszczając części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości - 184.600 zł, który to następnie dokument posłużył do sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządziła Gminie M. szkodę majątkową powstałą ż tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 71.621 zł, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 §l kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XLI. w czerwcu 2005 roku w M. jako pracownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, na polecenie urzędników Urzędu Miasta i Gminy w M., wymieniła karty operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określające sposób wyceny wartość nieruchomości w postaci działki gruntowej nr (...) położonej w M. w obrębie Ś., oszacowanej pierwotnie na kwotę 384.914 zł w to miejsce umieszczając części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości - 313.293 zł, który to następnie dokument posłużył do sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządziła Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 42.200 zł, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XLII. w czerwcu 2005 roku w M. jako pracownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, na polecenie urzędników Urzędu Miasta i Gminy w M., wymieniła karty operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określające sposób wyceny wartość nieruchomości w postaci działki gruntowej nr (...) położonej w M. w obrębie Ś., oszacowanej pierwotnie na kwotę 237.085 zł w to miejsce umieszczając podrobione części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości -192.972 zł, który to następnie dokument posłużył do sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządziła Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 44.113 zł, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XLIII. w czerwcu 2005 roku w M. jako pracownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, na polecenie urzędników Urzędu Miasta i Gminy w M., wymieniła karty operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określające sposób wyceny wartość nieruchomości w postaci działki gruntowej nr (...) położonej w M. w obrębie Ś., oszacowanej pierwotnie na kwotę 519.587 zł w to miejsce umieszczając podrobione części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości- 422.909 zł, który to następnie dokument posłużył do sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządziła Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 96.678 zł, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk;

XLIV. w czerwcu 2005 roku w M. jako pracownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i osobistej, na polecenie urzędników Urzędu Miasta i Gminy w M., wymieniła karty operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określające sposób wyceny wartość nieruchomości w postaci działki gruntowej nr (...) położonej w M. w obrębie Ś., oszacowanej pierwotnie na kwotę 650.745 zł w to miejsce umieszczając sporządzone przez siebie części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości - 512.053 zł, który to następnie dokument posłużył do sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę, czym wyrządziła Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości, w wysokości nie mniejszej niż 138 692 zł, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.

6. A. F. (1) o to, że:

XLV. w kwietniu 2003 r. w M., działając wspólnie i w porozumieniu z T. D. (1), zażądał od J. K. (1) korzyści majątkowej w wysokości 46.000 zł., w zamian za podpisanie z nim umowy dzierżawy (...) Rejonu Umocnionego, tj. o czyn z art. 228 § 4 kk;

XLVI. w okresie od 2003 roku do 9 lutego 2006 roku w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, doprowadził Gminę M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, w ten sposób, że wszedł w porozumienie z T. D. (1) - Burmistrzem Gminy M. i innymi osobami, w celu umożliwienia zakupu budynku po byłej Szkole Podstawowej w G. wraz z przynależnym budynkiem gospodarczym J. B. (1) po jak najniższej cenie, zamieścił w umowie dzierżawy korzystne dla J. B. (1) zapisy o konieczności zwrotu nakładów w kwocie co najmniej 120.698,54 zł, wiedząc o tym, że w rzeczywistości ich nie poniesiono, w wyniku czego wobec braku zainteresowania ofertą potencjalnych nabywców doprowadził po przeprowadzeniu rokowań do sprzedaży nieruchomości w dniu 09.02.2006 roku, J. B. (1) za kwotę 72.500 zł, czym spowodował szkodę w mieniu Gminy M., tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk;

7. J. B. (1) o to, że :

XLVII. w okresie od 2003 roku do 9 lutego 2006 roku w M., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, doprowadził Gminę M. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w ten sposób, że wszedł w porozumienie z T. D. (1) - Burmistrzem Gminy M. i innymi osobami w celu zakupu budynku po byłej Szkole Podstawowej w G. wraz z przynależnym budynkiem gospodarczym po jak najniższej cenie, doprowadził do zamieszczenia w ogłoszeniach przetargowych na zbycie nieruchomości korzystnych dla siebie zapisów o konieczności zwrotu poniesionych nakładów w kwocie co najmniej 120.698,54 zł, mimo nie wykonania deklarowanych robót remontowo modernizacyjnych i zawyżenia ich wartość co w konsekwencji doprowadziło do braku zainteresowania przyszłych nabywców nieruchomością i do nabycia jej w drodze rokowań w dniu 9 lutego 2006 r. za kwotę 72.500,00 zł, czym działał na szkodę Gminy M. w M. w wysokości nie mniejszej niż 90.086 zł, tj. o czyn z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 12 kk;

XLVIII. w dniu 7 lutego 2006 roku w M. podżegał pełniącego funkcję dyrektora (...) i W w M. J. I. (1) do poświadczenia nieprawdy w zaświadczeniu o niezaleganiu w płatnościach za czynsz i media w wyniku czego uzyskał zaświadczenie o wskazanej wyżej treści, które to zaświadczenia potwierdzało nieprawdę, albowiem na dzień jego wystawienia zalegał z płatnościami na kwotę 26 tyś. zł, tj. o czyn z art. 18 § 2 kk w zw. za art. 271 § 3 kk.

Sąd Okręgowy w Gorzowie Wlkp. wyrokiem z dnia 04 kwietnia 2017r. w sprawie II K 31/15:

I. orzekając w granicach czynu opisanego w punkcie III części wstępnej wyroku oskarżonego T. D. (1) uznał za winnego tego, że w roku 2003 jako Burmistrz M. działając wspólnie i w porozumieniu z C. K. (1) – Kierownikiem Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez R. D. (1) reprezentującego firmę (...) sp. z o.o. z siedzibą w M. przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że pomimo podpisania w dniu 13.01.2003r. umowy dzierżawy budynku po byłym przedszkolu położonym w M. przy ulicy (...) na czas określony, podjął decyzję o sprzedaży tej nieruchomości w drodze przetargu przed upływem obowiązywania w/w umowy dzierżawy, a w specyfikacji przetargu polecił zamieścić zapis o konieczności zwrotu przez potencjalnego nabywcę na rzecz dotychczasowego dzierżawcy kwoty 200.000 złotych tytułem poniesionych nakładów, a której to możliwości nie przewidywała w swoich zapisach umowa dzierżawy, a ponadto kwoty tej należycie i w sposób nie budzący wątpliwości nie zweryfikował, przy czym zapis ten uczynił kupno tej nieruchomości nieatrakcyjnym i nieopłacalnym dla innych osób poza dotychczasowym dzierżawcą , działając tym samym na szkodę Gminy M., to jest czynu z art. 231§2 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. i za to na podstawie art. 231§2 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§ 2 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. karę grzywny w wysokości 30 (trzydzieści) stawek dziennych po 100 (sto) złotych każda;

II. oskarżonego T. D. (1) uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie IV części wstępnej wyroku;

III. oskarżonego T. D. (1) uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w punkcie VII części wstępnej wyroku;

IV. orzekając w granicach czynu opisanego w punkcie XI części wstępnej wyroku oskarżonego T. D. (1) uznał za winnego tego, że w okresie od marca do sierpnia 2006 roku w M. jako funkcjonariusz publiczny - Burmistrz Miasta M., działając wspólnie i w porozumieniu ze swoimi zastępcami K. S. (1) i K. S. (2) przekraczając swoje uprawnienia, po uprzednim nakłonieniu H. L. (1), prowadzącego Zakład Usług (...) z siedzibą w M. do przerobienia operatów szacunkowych rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczących nieruchomości gruntowych o nr działek (...)(33), które to przerobienie polegało na wymianie stron w przedmiotowych operatach w celu zmiany wartości wyceny gruntów z kwoty 8,41 złotych za metr kwadratowy na kwotę 2,47 złotych za metr kwadratowy, a nadto po uprzednim nakłonieniu pracownika wydziału gospodarki mieniem i rolnictwa Urzędu Miasta w M. Z. P. (1) i kierownika tego wydziału C. K. (1) do sporządzenia wyceny nieruchomości w postaci działek o numerach (...) na kwotę 2,47 złotych za metr kwadratowy w oparciu o wyceny operatów szacunkowych przerobionych przez H. L. (1) a opisanych powyżej, które to operaty i wyceny posłużyły przy sprzedaży nieruchomości w postaci działek o numerach (...) o łącznej powierzchni 8,9495 ha w dniu 24.08.2006r. za kwotę 269.684,66 złotych oraz przy sprzedaży nieruchomości w postaci działek o numerach (...) o łącznej powierzchni 0,9936 ha za kwotę 29.941,24 złotych, a które to nieruchomości za wymienione kwoty w dniach 24 i 25 sierpnia 2006r. nabyła (...) S.A. z siedzibą w K., a która zbyła je następnie w dniu 26 sierpnia 2006r. firmie (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. za łączną kwotę 2.618.289,08 złotych, przy czym oskarżony wiedział na podstawie przeprowadzonych uzgodnień ze spółką (...), iż różnica pomiędzy ceną sprzedaży nieruchomości przez Gminę M. na rzecz spółki (...), a następnie sprzedaży tych nieruchomości przez spółkę (...) spółce z o.o. E. P. Polska będzie bliska 10 – krotności na korzyść (...), a uzgodnienia odnośnie ceny oskarżony z przedstawicielami (...) poczynił przed uzyskaniem wymaganych prawem operatów szacunkowych rzeczoznawcy majątkowego, czym wyrządził Gminie M. znaczną szkodę majątkową w kwocie nie mniejszej niż 590.620,14 złotych, to jest czynu z art. 231 § 1 kk w zb. z art. 296 § 1 k.k. w zb. z art. 18 § 2 k.k. w zw. z art.270§1 k.k. w zw. z art. 11§ 2 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. i za to na podstawie art. 296 §1 kk w zw. z art. 11§3 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. wymierzył mu karę 6 ( sześciu ) miesięcy pozbawienia wolności;

V. oskarżonego T. D. (1) uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt XIV części wstępnej wyroku

VI. orzekając w granicach czynu opisanego w pkt XVI części wstępnej wyroku oskarżonego T. D. (1) uznał za winnego tego, że w dniu 24 kwietnia 2009 roku w M. będąc pouczony o treści art. 233 § 1 kk jako funkcjonariusz publiczny - Burmistrz Gminy M., złożył niezgodne z prawdą oświadczenie majątkowe za rok 2008, w którym wskazał, że nie posiada środków pieniężnych zgromadzonych w walucie obcej, podczas gdy w rzeczywistości zgromadził na rachunkach walutowych prowadzonych przez (...) S.A. kwoty 17.783,06 GBP, 4.609,92 USD, 12.187,16 USD,4.611,35 EUR, tj. czynu z art. 233 § 6 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015 r. i za to na podstawie art. 233 § 6 kk w zw. z art. 233 § 1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015 r. wymierzył mu karę 4 (czterech) miesięcy pozbawienia wolności;

VII. na podstawie art. 85 kk, art.86§1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. wymierzone oskarżonemu T. D. (1) kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył mu karę łączną 1 (jednego) roku i 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

VIII. na podstawie art. 69§1 i 2 kk, art. 70§1 pkt 1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego T. D. (1) kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 2 (dwóch) lat;

IX. Na podstawie art. 41§1 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. orzekł wobec oskarżonego T. D. (1) zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk w jednostkach administracji rządowej i samorządowej na okres 4 (czterech) lat;

X. orzekając w granicach czynu opisanego w pkt XVII części wstępnej wyroku oskarżonego C. K. (1) uznał za winnego tego, że w roku 2003 pełniąc funkcję Kierownika Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. oraz działając wspólne i w porozumieniu z T. D. (1), B. M., oraz w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez R. D. (1) reprezentującego firmę (...) sp. z o.o. z siedzibą w M., przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że pomimo podpisania w dniu 13.01.2003r. umowy dzierżawy budynku po byłym przedszkolu położonym w M. przy ulicy (...) na czas określony, podjął decyzję o sprzedaży tej nieruchomości w drodze przetargu przed upływem w/w umowy dzierżawy, a w specyfikacji przetargu polecił zamieścić zapis o konieczności zwrotu przez potencjalnego nabywcę na rzecz dotychczasowego dzierżawcy kwoty 200.000 złotych tytułem poniesionych nakładów, a której to możliwości nie przewidywała w swoich zapisach umowa dzierżawy, a ponadto kwoty tej należycie i w sposób nie budzący wątpliwości nie zweryfikował, a zapis ten uczynił kupno tej nieruchomości nieopłacalnym i nieatrakcyjnym dla innych osób poza dotychczasowym dzierżawcą, działając tym samym na szkodę Gminy M., to jest czynu z art. 231§2 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. i za to na podstawie art. 231§2 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a na podstawie art. 33§2 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. grzywnę w wysokości 30 (trzydzieści) stawek dziennych po 50 (pięćdziesiąt) złotych każda;

XI. oskarżonego C. K. (1) w ramach czynów z punktu A, podpunktów XVIII, XIX, XX i XXI, eliminując z opisu przedstawionego w punkcie A , iż oskarżony „wyrządził Gminie M. szkodę majątkową powstałą z tytułu bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości w wysokości łącznej nie mniejszej niż 241.649 złote”, uznaje za winnego teg , że:

a) co do czynów z punktów XVIII, XIX, XX zarzutów to w ich ramach uznaje oskarżonego za winnego tego, że w listopadzie 2004r. w M. nakłonił H. L. (1) do przerobienia operatów szacunkowych nieruchomości w postaci działek o nr:

- (...) , wyceniającego pierwotnie tę nieruchomość na kwotę 58.744 złote, w ten sposób, że H. L. (1) wymienił karty w przedmiotowym operacie na przygotowane przez siebie a wskazujące na wartość nieruchomości na kwotę 35.724 złote, a dokument ten posłużył przy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za niższą kwotę,

- (...), wyceniającego pierwotnie tę nieruchomość na kwotę 59.704 złote, w ten sposób, że H. L. (1) wymienił karty w przedmiotowym operacie na przygotowane przez siebie a wskazujące na wartość nieruchomości na kwotę 35.850 złote, a dokument ten posłużył przy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za niższą kwotę,

- (...), wyceniającego pierwotnie tę nieruchomość na kwotę 139.245 złotych, w ten sposób, że H. L. (1) wymienił karty w przedmiotowym operacie na przygotowane przez siebie, a wskazujące na wartość nieruchomości na kwotę 83.612 złote, a dokument ten posłużył przy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za niższą kwotę,

to jest czynu z art.18§2 kk w zw. z art.270§1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r.,

b) co do czynu z punktu XXI to uznaje oskarżonego za winnego tego, że w czerwcu 2005r. w M. nakłonił H. L. (1) do przerobienia operatu szacunkowego nieruchomości w postaci działki o nr (...), wyceniającego pierwotnie tę nieruchomość na kwotę 650.745 złote, w ten sposób, że H. L. (1) wymienił karty w przedmiotowym operacie na przygotowane przez siebie, a wskazujące na wartość nieruchomości na kwotę 512.053 złote, a dokument ten posłużył przy sprzedaży przedmiotowej nieruchomości za niższą kwotę, to jest czynu z art.18§2 k.k. w zw. z art.270§1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. i przyjmując, że oskarżony dopuścił się tych czynów w ramach ciągu przestępstw z art. 91 §1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. - za to na podstawie art. 19 §1 k.k. w zw. z art. 270 §1 k.k. w zw. z art.91§1 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015 wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności;

XII. orzekając w granicach czynu opisanego w pkt XXII części wstępnej wyroku oskarżonego C. K. (1) uznał za winnego tego, że w 2006 roku w M., jako Kierownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że na polecenie T. D. (1) - Burmistrza Miasta i Gminy M. oraz Zastępców Burmistrza - K. S. (1) i K. S. (2), a także wspólnie i w porozumieniu z Z. P. (1) pracownikiem Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. sporządził wycenę nieruchomości nr (...), (...), (...), (...), (...), (...) położonych w M. w oparciu o podrobiony przez H. L. (1) operat szacunkowy nieruchomości gruntowych o numerach (...), (...), (...),(...),(...),(...),(...), (...), (...), (...), (...) z wyceną na kwotę 2,47 zł za metr kwadratowy, wiedząc o tym, że rzeczywista wartość metra wskazanych nieruchomości wynosi kwotę 8,41 zł za metr, który to następnie dokument posłużył odsprzedaży w dniu 26.08.2006 r. (...) przedmiotowych nieruchomości za łączną kwotę 29.942,24 zł, tj. czynu z art. 270 § 1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. i za to na podstawie art. 270 § 1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015 wymierzył mu karę 5 ( pięciu ) miesięcy pozbawienia wolności;

XIII. orzekając w granicach czynu opisanego w pkt XXIII części wstępnej wyroku oskarżonego C. K. (1) uznał za winnego tego , że w marcu 2006r. w M., działając jako Kierownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M., przekroczył swoje uprawnienia w ten sposób, że udzielił pomocy Burmistrzowi Miasta M. T. D. (1) i jego zastępcom K. S. (2) i K. S. (1) do działania na szkodę Gminy M. i wyrządzenia jej znacznej szkody majątkowej w kwocie nie mniejszej niż 590.620,14 złotych, ułatwiając popełnienie czynu zabronionego, w ten sposób, że działając na polecenie wyżej wymienionych osób, a jego przełożonych, nakłonił H. L. (1) prowadzącego Zakład Usług (...) z siedzibą w M. do przerobienia operatów szacunkowych rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczących nieruchomości gruntowych o nr działek (...)(33), które to przerobienie polegało na wymianie stron w przedmiotowych operatach w celu zmiany wartości wyceny gruntów z kwoty 8,41 złotych za metr kwadratowy na kwotę 2,47 złotych za metr kwadratowy, które to przerobione operaty i wyceny posłużyły przy sprzedaży nieruchomości w postaci działek o numerach (...) o łącznej powierzchni 8,9495 ha w dniu 24.08.2006r. za kwotę 269.684,66 złotych oraz przy sprzedaży nieruchomości w postaci działek o numerach (...) o łącznej powierzchni 0,9936 ha za kwotę 29.941,24 złotych, które to nieruchomości za wymienione kwoty w dniach 24 i 25 sierpnia 2006r. nabyła (...) S.A. z siedzibą w K., a która zbyła je następnie w dniu 26 sierpnia 2006r. firmie (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. za łączną kwotę 2.618.289,08 złotych, to jest czynu z art. 231§1 k.k. w zb. z art. 18§3 k.k. w zw. z art. 296§1 k.k. w zb. z art. 18 par. 2 kk w zw. z art. 270§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. i za to na podstawie art. 19§1 k.k. w zw. z art. 296§1 k.k. w zw. z art.11§3 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. wymierzył mu karę 5 (pięciu ) miesięcy pozbawienia wolności;

XIV. orzekając w granicach czynu opisanego w pkt XXIV części wstępnej wyroku oskarżonego C. K. (1) uznał za winnego tego, że w 2006 roku w M. jako Kierownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. działając na polecenie T. D. (1) - Burmistrza Miasta i Gminy M. oraz Zastępców Burmistrza - K. S. (1) i K. S. (2), a także wspólnie i w porozumieniu z Z. P. (1) pracownikiem Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. podżegał H. L. (1) do podrobienia operatów szacunkowych nieruchomości gruntowych nr (...), (...), (...), (...), (...), (...) położonych w M. w ten sposób, aby sporządził on operaty szacunkowe, z wyceną działek na kwotę nie przekraczającą 2,50 zł za metr kwadratowy, a więc odbiegający od rzeczywistej wartości - 8,41 zł za metr kwadratowy, które to następnie dokumenty miały być użyte jako autentyczne przez urzędników Miasta i Gminy M. do sprzedaży w dniu 26.08.2006 przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę (...), to jest czynu z art. 18§2 kk w zw. z art. 270 §1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. i za to na podstawie art. 19 §1 kk w zw. z art. 270 § 1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. wymierzył mu karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

XV. na podstawie art. 85 kk, art. 86§1 kk w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. wymierzone oskarżonemu C. K. (1) kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył mu karę łączną 1 (jednego) roku i 4 (czterech ) miesięcy pozbawienia wolności;

XVI. na podstawie art. 69 § 1, 2 k.k., art. 70§1 pkt 1 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego C. K. (1) kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 2 (dwóch) lat;

XVII. na podstawie art.41§1 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015r. orzekł wobec oskarżonego C. K. (1) zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk w jednostkach administracji rządowej i samorządowej na okres 4 (czterech) lat;

XVIII. orzekając w granicach czynu opisanego w pkt XXVII części wstępnej wyroku oskarżonego K. S. (1) uznał za winnego tego, że w okresie od marca do sierpnia 2006 r. w M. jako funkcjonariusz publiczny – Zastępca Burmistrza Miasta M., działając wspólnie i w porozumieniu z B. T. D. (1) oraz drugim zastępcą K. S. (2), przekraczając swoje uprawnienia, po uprzednim nakłonieniu H. L. (1), prowadzącego Zakład Usług (...) z siedzibą w M. do przerobienia operatów szacunkowych rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczących nieruchomości gruntowych o nr działek (...)(33), które to przerobienie polegało na wymianie stron w przedmiotowych operatach w celu zmiany wartości wyceny gruntów z kwoty 8,41 złote za metr kwadratowy na kwotę 2,47 złote za metr kwadratowy, a nadto po uprzednim nakłonieniu pracownika wydziału gospodarki mieniem i rolnictwa Urzędu Miasta i Gminy w M. Z. P. (1) i kierownika tego wydziału C. K. (1) do sporządzenia wyceny nieruchomości w postaci działek o numerach (...) na kwotę 2,47 złotych za metr kwadratowy w oparciu o wyceny operatów szacunkowych przerobionych przez H. L. (1) a opisanych powyżej, które to operaty i wyceny posłużyły przy sprzedaży nieruchomości w postaci działek o numerach (...) o łącznej powierzchni 8,9495 ha w dniu 24.08.2006r. za kwotę 269.684,66 złotych oraz przy sprzedaży nieruchomości w postaci działek o numerach (...) o łącznej powierzchni 0,9936 ha za kwotę 29.941,24 złotych, które to nieruchomości za wymienione kwoty w dniach 24 i 25 sierpnia 2006r. nabyła (...) S.A. z siedzibą w K., a która zbyła je następnie w dniu 26 sierpnia 2006r. firmie (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. za łączną kwotę 2.618.289,08 złotych, przy czym oskarżony wiedział na podstawie przeprowadzonych uzgodnień ze spółką (...), iż różnica pomiędzy ceną sprzedaży nieruchomości przez Gminę M. na rzecz spółki (...), a następnie sprzedaży tych nieruchomości przez spółkę (...) spółce z o.o. E. P. Polska będzie bliska 10 – krotności na korzyść (...), czym wyrządził Gminie M. znaczną szkodę majątkową w kwocie nie mniejszej niż 590.620,14 złotych, to jest czynu z art. 231§1 k.k. w zb. z art. 296§1k.k. w zb. z art. 18§2 k.k. w zw. z art. 270§1 k.k. w zw. z art. 11§2 k.k. i za to na podstawie art. 296 §1 k.k. w zw. z art.11§3 k.k. wymierzył mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

XIX. na podstawie art. 69§1, 2 k.k., art.70§1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego K. S. (1) kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 1 (jednego) roku;

XX. na podstawie art.41§1 kk orzekł wobec oskarżonego K. S. (1) zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk w jednostkach administracji rządowej i samorządowej na okres 3 (trzech) lat;

XXI. oskarżonego K. S. (2) uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt XXX części wstępnej wyroku;

XXII. orzekając w granicach czynu opisanego w pkt XXXI części wstępnej wyroku oskarżonego K. S. (2) uznał za winnego tego, że w okresie od marca do sierpnia 2006r. w M. jako funkcjonariusz publiczny – Zastępca Burmistrza Miasta M., działając wspólnie i w porozumieniu z B. T. D. (1) oraz drugim jego zastępcą K. S. (1), przekraczając swoje uprawnienia, po uprzednim nakłonieniu H. L. (1), prowadzącego Zakład Usług (...) z siedzibą w M. do przerobienia operatów szacunkowych rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczących nieruchomości gruntowych o nr działek (...)(33), które to przerobienie polegało na wymianie stron w przedmiotowych operatach w celu zmiany wartości wyceny gruntów z kwoty 8,41 złote za metr kwadratowy na kwotę 2,47 złote za metr kwadratowy, a nadto po uprzednim nakłonieniu pracownika wydziału gospodarki mieniem i rolnictwa Urzędu Miasta i Gminy w M. Z. P. (1) i kierownika tego wydziału C. K. (1) do sporządzenia wyceny nieruchomości w postaci działek o numerach (...) na kwotę 2,47 złotych za metr kwadratowy w oparciu o wyceny operaty szacunkowych przerobionych przez H. L. (1) a opisane powyżej, którymi to operatami i wycenami posłużył się oskarżony przy sprzedaży nieruchomości w postaci działek o numerach (...) o łącznej powierzchni 8,9495 ha w dniu 24.08.2006r. za kwotę 269.684,66 złotych oraz przy sprzedaży nieruchomości w postaci działek o numerach (...) o łącznej powierzchni 0,9936 ha za kwotę 29.941,24 złotych , które to nieruchomości za wymienione kwoty w dniach 24 i 25 sierpnia 2006r. nabyła (...) S.A. z siedzibą w K., a która zbyła je następnie w dniu 26 sierpnia 2006r. firmie (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. za łączną kwotę 2.618.289,08 złotych, przy czym oskarżony wiedział po podstawie przeprowadzonych uzgodnień ze spółką (...), iż różnica pomiędzy ceną sprzedaży nieruchomości przez Gminę M. na rzecz spółki (...), a następnie sprzedaży tych nieruchomości przez spółkę (...) spółce z o.o. E. P. Polska będzie bliska 10 –krotności na korzyść (...), czym wyrządził Gminie M. znaczną szkodę majątkową w kwocie nie mniejszej niż 590.620,14 złotych, to jest czynu z art. 231§1 k.k. w zb. z art. 296§1 k.k. w zb. z art. 18§2 k.k. w zw. z art. 270§1 k.k. w zw. z art.11§2 k.k. i za to na podstawie art. 296 §1 k.k. w zw. z art.11§3 k.k. wymierzył mu karę 6 ( sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

XXIII. oskarżonego K. S. (2) uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt XXXII części wstępnej wyroku;

XXIV. na podstawie art. 69§1 i 2 k.k. i art. 70§1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego K. S. (2) kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 1 (jednego) roku;

XXV. na podstawie art. 41§1 k.k. orzekł wobec oskarżonego K. S. (2) zakaz zajmowania kierowniczych stanowisk w jednostkach administracji rządowej i samorządowej na okres 3 (trzech) lat;

XXVI. na podstawie art. 46 par. 1 kk w brzmieniu 01.07.2015r. orzekł wobec oskarżonego T. D. (1) (w związku ze skazaniem za czyn opisany w pkt IV części dyspozytywnej wyroku ), wobec oskarżonego C. K. (1) (w związku ze skazaniem za czyn opisany w pkt XIII części dyspozytywnej wyroku), a na podstawie art. 46 par. 1 kk wobec oskarżonych K. S. (1) (w związku ze skazaniem za czyn opisany w pkt XVIII części dyspozytywnej wyroku), K. S. (2) (w związku ze skazaniem za czyn opisany w pkt XXII części dyspozytywnej wyroku) - solidarnie obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę kwoty 590.620,14 zł (pięćset dziewięćdziesiąt tysięcy sześćset dwadzieścia złotych i czternaście groszy) na rzecz Gminy M.;

XXVII. orzekając w granicach czynu opisanego w pkt XXXVIII części wstępnej wyroku oskarżoną Z. P. (1) uznał za winną tego, że w roku 2006 w M. jako pracownik jednostki samorządu terytorialnego, wydziału gospodarki mieniem i rolnictwa Urzędu Miasta w M., na polecenie funkcjonariuszy (...), zwłaszcza Burmistrza T. D. (1) i działając wspólnie i w porozumieniu z C. K. (1), Kierownikiem wydziału gospodarki mieniem i rolnictwa, sporządziła dokumentację zawierającą wycenę nieruchomości o nr działek (...) w oparciu o podrobione wcześniej przez H. L. (1) operaty szacunkowe nieruchomości w postaci działek o nr (...)(33), z wyceną na kwotę 2,47 zł za metr kwadratowy, wiedząc, że ustalona przez rzeczoznawcę majątkowego cena tych nieruchomości wynosi 8,41 zł za metr kwadratowy, a które to dokumenty posłużyły do sprzedaży tych (...) spółce (...) po zaniżonych cenach , to jest czynu z art. 270§1 k.k. i za to na podstawie art. 270§1 k.k. wymierzył jej karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

XXVIII. orzekając w granicach czynu opisanego w pkt XXXIX części wstępnej wyroku oskarżoną Z. P. (1) uznał za winną tego, że w 2006 roku w M. jako pracownik Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. na polecenie T. D. (1) - Burmistrza Miasta i Gminy M. oraz Zastępców Burmistrza - K. S. (1) i K. S. (2), a także wspólnie i w porozumieniu - z C. K. (1) Kierownikiem Wydziału Gospodarki Mieniem i Rolnictwa Urzędu Miasta w M. podżegała H. L. (1) do podrobienia operatów szacunkowych nieruchomości gruntowych nr (...), (...), (...), (...), (...), (...) położonych w M., w ten sposób, aby sporządził on operaty szacunkowe, z wyceną działek na kwotę nie przekraczającą 2,50 zł za metr kwadratowy, a więc odbiegający od rzeczywistej wartości - 8,41 zł za metr kwadratowy, które to dokumenty miały być następnie użyte jako autentyczne przez urzędników Miasta i Gminy M. do sprzedaży dniu 26.08.2006 przedmiotowej nieruchomości za obniżoną cenę (...) , tj. czynu art. 18 § 2 kk w zw. z art. 270 § 1 kk i za to na podstawie art.19§1 k.k. w zw. z art. 270§1 k.k. wymierzył jej karę 5 (pięciu) miesięcy pozbawienia wolności;

XXIX. oskarżoną Z. P. (1) w ramach czynu z punktu C podpunkty XL- XLIII części wstępnej wyroku uznał za winną jedynie tego, że w czerwcu 2005 roku w M. działając na polecenie urzędników Urzędu Miasta i Gminy w M., zwłaszcza C. K. (1) - kierownika wydziału gospodarki mieniem i rolnictwa tegoż Urzędu, jako pracownik jednostki samorządu terytorialnego, w/w wydziału, przerobiła operat szacunkowy rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1) w ten sposób, że wymieniła środkowe karty operatu szacunkowego rzeczoznawcy majątkowego K. M. (1), dotyczące ustalenia wartości rynkowej nieruchomości, określające sposób wyceny, wartość nieruchomości w postaci działki rekreacyjnej nr (...), oszacowanej pierwotnie na kwotę 384.914 zł w to miejsce umieszczając sporządzone przez siebie części operatu z zaniżoną wartością szacowanej nieruchomości - 313.293 zł, które to dokumenty przedkładała w Urzędzie Miasta w M. w celu użycia za autentyczne, to jest czynu z art. 270§1 k.k. i za to na podstawie art.270§1 k.k. wymierzył jej karę 5 ( pięciu ) miesięcy pozbawienia wolności;

XXX. oskarżoną Z. P. (1) uniewinnił od popełnienia zarzucanego jej czynu opisanego w pkt XLIV części wstępnej wyroku;

XXXI. na podstawie art. 85§ 1, 2 k.k., art. 86§1 kk wymierzone oskarżonej Z. P. (1) kary pozbawienia wolności połączył i wymierzył jej karę łączną 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności;

XXXII. na podstawie art. 69§1, 2 kk , art. 70§1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonej Z. P. (1) kary łącznej pozbawienia wolności warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 1 (jednego ) roku;

XXXIII. oskarżonego A. F. (1) uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt XLV części wstępnej wyroku;

XXXIV. oskarżonego A. F. (1) uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt XLVI części wstępnej wyroku;

XXXV. oskarżonego J. B. (1) uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt XLVII części wstępnej wyroku;

XXXVI. oskarżonego J. B. (1) uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego w pkt XLVIII części wstępnej wyroku, przyjmując, że wyczerpuje on znamiona z art. 18§2 kk w zw. z art. 271 par. 1 kk i za to na podstawie art. 19 § 1 kk w zw. z art. 271 § 1 kk i wymierzył mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

XXXVII. na podstawie art. 69§1,2 kk, art.70§1 kk wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego J. B. (1) kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił tytułem próby na okres 1 (jednego) roku;

XXXVIII. na podstawie art.63§1 k.k. w brzmieniu sprzed 01.07.2015 zaliczył oskarżonym T. D. (1), C. K. (1) na poczet orzeczonych kar grzywny okresy rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie w ten sposób, że :

- T. D. (1) zaliczył okres tymczasowego aresztowania od 25.11.2008r. do 09.12.2008r.;

- C. K. (1) zaliczył okres zatrzymania w dniach 25-27.11.2008r.;

przyjmując, iż jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności jest równy dwóm dziennym stawkom grzywny;

XXXIX. zasądził od oskarżonych T. D. (1), C. K. (1), K. S. (1), K. S. (2), Z. P. (1), J. B. (1) na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe po 1/18 części i wymierzył im opłaty w następujących kwotach :

- T. D. (1) 900 złotych,

- C. K. (1) 600 złotych,

- K. S. (1) 120 złotych,

- K. S. (2) 120 złotych,

-Z. P. (1) 120 złotych,

-J. B. (1) 60 zł;

XL. na podstawie art. 630 k.p.k. wydatki związane z oskarżeniem w części uniewinniającej oskarżonych T. D. (1) , K. S. (2), Z. P. (1) , J. B. (1) ponosi Skarb Państwa ;

XLI. na podstawie art. 632 pkt 2 kpk orzekł, iż koszty procesu w związku z uniewinnieniem oskarżonego A. F. (1) ponosi Skarb Państwa.

Wyrok zaskarżył prokurator oraz obrońcy wszystkich oskarżonych za wyjątkiem obrońcy oskarżonego T. F..

Prokurator na podstawie art. 425 § 1 kpk i art. 444 kpk zaskarżył wyrok w części. Apelację wniósł na nie korzyść T. D. (1), C. K. (1) K. S. (1), K. S. (2), A. F. (1). Na podstawie art. 427 § 2 kpk i art. 438 pkt. 1 i 3 kpk wyrokowi zarzucił:

I. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który miał wpływ na jego treść, a wyrażający się w przyjęciu, że brak jest dowodów potwierdzających winę, co skutkowało uniewinnieniem oskarżonych T. D. (1) od zarzutu IV, A. F. (1) od zarzutów XLV, podczas gdy właściwa ocena materiału dowodowego, a w szczególności konsekwentnych zeznań J. (1) i M. K. (1), zeznań R. S. (1), zabezpieczonej na potrzeby Kontroli NIK dokumentacji związanej z zawarciem umowy na dzierżawę (...) i innej prowadzi do wniosku przeciwnego;

II. obrazę przepisów prawa materialnego art. 231 § 2 i 296 § 2 kk poprzez przyjęcie, że oskarżeni T. D. (1) w zakresie zarzutu XI, C. K. (1) w zakresie zarzutu XXIII, K. S. (1) w zakresie zarzutu XXVII, K. S. (2) w zakresie zarzutu XXXI, nie działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez inny podmiot z pokrzywdzeniem Gminy na rzecz której pracowali, w sytuacji gdy wysokość szkody została precyzyjnie ustalona - 590.620,14 zł, zaakceptowana przez Sąd w przypisanym oskarżonym przestępstwie, oskarżeni zostali zobowiązani do jej naprawienia na podstawie art. 46 §1 kk, a wskazane przez Sąd okoliczności, takie jak rozwój gminy, zatrudnienie znacznej liczby pracowników, uświadamianie sobie i godzenie na przysporzenie korzyści majątkowej (...) i przyjęcie, że korzyść majątkowa była efektem ubocznym działań oskarżonych nie mają znaczenia faktycznego i prawnego, albowiem w momencie popełniania przestępstwa szkoda zaistniała, oskarżeni byli jej świadomi, działali w celu jej osiągnięcia przez inny podmiot z pokrzywdzeniem Gminy na rzecz której pracowali, wskazane okoliczności były przyszłe i niepewne, co obliguje Sąd do przyjęcia, że oskarżeniu działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i właściwej kwalifikacji prawnej.

Podnosząc powyższe zarzuty wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu Gorzowie Wlkp. wobec T. D. (1) w zakresie zarzutu IV i A. F. (1) w zakresie zarzutu XLV, jak również o zmianę wyroku wobec: T. D. (1) w zakresie zarzutu XI, C. K. (1) w zakresie zarzutu XXIII, K. S. (1) w zakresie zarzutu XXVII, K. S. (2) w zakresie zarzutu XXXI, że oskarżeni działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i wymierzenie im kar po jeden rok pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na okres próby lat 3, grzywien: T. D. (1) 300 stawek dziennych w wysokości po 100 zł., C. K. (1), K. S. (1), K. S. (2) 300 stawek dziennych w wysokości po 50 zł.

Obrońca C. K. (1) , na podstawie art. 444 kpk oraz art. 425 § 1 kpk zaskarżył wyrok w części (pkt X-XVII, XXVI, XXXVIII-XXXIX) - w całości na jego korzyść. Na podstawie art. 427 § 2 i art. 438 pkt 2, 3 i 4 kpk wyrokowi zarzucił:

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a mający istotny wpływ na jego treść, polegający na niezasadnym przyjęciu tezy, iż C. K. (1) dopuścił się w całości przypisanych mu czynów w sytuacji, gdy brak ku temu dostatecznych przesłanek w świetle całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w toku postępowania,

alternatywnie:

- naruszenie przepisów prawa karnego procesowego - art. 4 kpk, art. 7 kpk oraz art. 410 kpk w zw. z art. 17 § 1 pkt 3 kpk - mające zasadniczy wpływ na treść wyroku, polegające na naruszeniu zasad związanych z właściwą oceną zachowania C. K. (1) w specyficznych okolicznościach przedmiotowej sprawy, które nie odznaczało się wyższą niż znikoma społeczną szkodliwością czynu, co znajduje dostateczne uzasadnienie w świetle całokształtu zgromadzonego w przedmiotowym postępowaniu materiału dowodowego,

ewentualnie:

- rażącą niewspółmierność - surowość orzeczonych względem C. K. (1) poszczególnych kar oraz w konsekwencji kary łącznej pozbawienia wolności, nieuwzględniającą pierwotnej postawy procesowej oraz rzeczywistej roli tego oskarżonego w inkryminowanych zdarzeniach oraz finalnego celu podejmowanych przezeń działań,

- niesłuszne orzeczenie solidarnego obowiązku naprawienia szkody na rzecz gminy M. w wysokości 590.620,14zł,

- niesłuszne orzeczenie środka karnego w postaci zakazu zajmowania kierowniczych stanowisk w jednostkach administracji rządowej i samorządowej na okres 4 lat,

- niezasadne obciążenie podsądnego kosztami procesu wobec jego trudnej sytuacji materialnej, przemawiającej w dostatecznym stopniu za rozważeniem zasadności zwolnienia go od ich ponoszenia.

W konsekwencji na podstawie art. 427 § 1 kpk w zw. z art. 437 § 2 kpk wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez:

- uniewinnienie C. K. (1) od popełnienia przypisanych mu czynów,

alternatywnie:

- umorzenie postępowania karnego w zakresie dotyczącym C. K. (1) z uwagi na znikomy stopień społecznej szkodliwości jego zachowania,

ewentualnie:

- złagodzenie poszczególnych kar jednostkowych, a w konsekwencji kary łącznej pozbawienia wolności,

- uchylenie pkt XVII i XXVI części dyspozytywnej wyroku w zakresie orzeczonych środków karnych, niezależnie od powyższego:

- zwolnienie oskarżonego C. K. (1) od ponoszenia kosztów sądowych i opłat za obydwie instancje.

Obrońca oskarżonego K. S. (2) na podstawie art. 425 i art. 444 k.p.k. zaskarżył wyrok w części dotyczącej pkt XXII części dyspozytywnej wyroku tj. uznania K. S. (2) za winnego popełnienia czynu zarzuconego mu w pkt XXXI aktu oskarżenia, jak również w części dotyczącej pkt XXIV, XXV i XXVI części dyspozytywnej wyroku. Na podstawie art. 427 k.p.k. i art. 438 pkt 2 i 4 k.p.k. zarzucając:

I. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, w postaci art. 443 k.p.k., a wyrażającą się w niedopuszczalnym przypisaniu oskarżonemu K. S. (2) w pkt XXII części dyspozytywnej wyroku, czynu zarzuconego mu w pkt XXXI aktu oskarżenia, pomimo obowiązującego w ponownym postepowaniu po uchyleniu przez SA w S. pierwszego wyroku SO w Gorzowie Wlkp. z dnia 18 lutego 2014 r. w sprawie II K 217/12, zakazu reformationis in peius, z jednoczesną zmianą w opisie czynu przypisanego ustaleń faktycznych, co do czasu jego popełnienia tj. z grudnia 2006 r. na okres od marca do sierpnia 2006 r., pomimo tego, że prokurator nie zaskarżył apelacją pierwszego wyroku SO w Gorzowie Wlkp. z dnia 18 lutego 2014 r. w sprawie II K 217/12 na niekorzyść oskarżonego, co do winy, poprzez podniesienie zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, co do przyjętego przez SO w Gorzowie Wlkp. czasu popełnienia przez oskarżonego K. S. (2) czynu, tj. w grudniu 2006 r., jak również tego, że pierwotny wyrok w tym zakresie został uchylony tylko i wyłącznie wskutek apelacji złożonej przez obrońcę, a nie oskarżyciela publicznego;

II. obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia, w postaci art. 443 k.p.k. a wyrażającą się w niedopuszczalnym orzeczeniu wobec oskarżonego K. S. (2) w pkt XXVI części dyspozytywnej wyroku, środka kompensacyjnego w postaci obowiązku naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz Gminy M. kwoty 590.620,14 zł, pomimo obowiązującego w ponownym postepowaniu tj. po uchyleniu przez SA w S. pierwotnego wyroku SO w Gorzowie Wlkp. z dnia 18 lutego 2014 r. w sprawie 11 217/12, zakazu reformationis in peius, z uwagi na nieuwzględnienie przez SA w S. zarzutu nr IX pierwszej apelacji prokuratora z dnia 4 sierpnia 2014 r., co do konieczności zmiany zaskarżonego wyroku w SO w Gorzowie poprzez orzeczenie wobec K. S. (2), jak i innych oskarżonych, obowiązku naprawienia szkody na rzecz Gminy M. w kwocie 590.620,14 zł,

III. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na bezzasadnym przyjęciu, iż oskarżony K. S. (2) jako funkcjonariusz publiczny w okresie od marca do sierpnia 2006 roku działał wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, przekroczył swoje uprawnienia poprzez nakłonienie H. L. (1) do sfałszowania operatów szacunkowych sporządzonych przez rzeczoznawcę K. M. (1) dla działek o nr ewidencyjnych (...) i (...) poprzez wymianę stron w tychże operatach i zmianę ceny z 8,41 zł za m2 do 2,47 zł za m2, podczas gdy w rzeczywistości taki fakt nigdy nie miał miejsca;

IV. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na bezzasadnym przyjęciu, iż oskarżony K. S. (2) jako funkcjonariusz publiczny w okresie od marca do sierpnia 2006 roku nakłaniał pracowników wydziału gospodarki mieniem i rolnictwa UM w M., tj.; Z. P. (1) i kierownika tego wydziału C. K. (1) do sfałszowania wyceny nieruchomości w postaci działek o nr (...) na kwotę 2,47 zł za m2;

V. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na bezzasadnym przyjęciu, że w dniach 24 i 25 sierpnia 2006 roku oskarżony K. S. (2) posłużył się tymi operatami i wycenami w czasie sprzedaży nieruchomości w postaci działek o nr (...) o łącznej powierzchni 8,9495 ha w dniu 24 sierpnia 2006 roku za kwotę 269.684,66 zł, oraz o nr nieruchomości w postaci działek o nr (...) o łącznej powierzchni 0,9936 ha za kwotę 29.941,24 zł, podczas gdy oskarżony K. S. (2) nie reprezentował Gminy M. w wyżej wskazanych dniach jako stronę umowy sprzedaży;

VI. niewspółmiernie rażącą surowość orzeczonego wobec K. S. (2) środka kompensacyjnego w postaci obowiązku naprawienia szkody na rzecz Gminy M. w kwocie 590.620,14 zł, podczas gdy pokrzywdzona Gmina M. na przestrzeni ostatnich 10 lat, od dnia sprzedaży kompleksu działek (...), a następnie (...) Sp. z o.o. nie tylko że nie straciła nawet złotówki, ale wskutek uruchomienia tam produkcji, zyskała z tytułu podatków: od nieruchomości, dochodowego od osób fizycznych (PIT) oraz dochodowego od osób prawnych (CIT), jak również ograniczenia bezrobocia, dochód w kwocie nie mniejszej niż 11.000.000,00 zł, co zdaniem obrony winno skutkować odstąpieniem przez sąd przynajmniej od orzekania środka kompensacyjnego w postaci obowiązku naprawienia szkody,

Na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. w zw. z art. 437 § 2 k.p.k. wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego K. S. (2) od przypisanego mu w pkt XXII czynu, ewentualnie o zmianę wyroku w pkt XXVI części dyspozytywnej poprzez uchylenie wobec K. S. (2) środka kompensacyjnego w postaci obowiązku naprawienia szkody na rzecz Gminy M. w kwocie 590.620,14 zł, alternatywnie o zmianę wyroku poprzez odstąpienie od wymierzenia kary wobec oskarżonego K. S. (2) jak i środka kompensacyjnego.

Obrońca oskarżonej Z. P. (1) , w oparciu o przepis art. 444 kpk, zaskarżył wyrok w części skazującej oskarżoną w całości. Na zasadzie art. 427§2 kpk w zw. z art. 438 pkt. 2 i 3 kpk wyrokowi zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mających wpływ na jego treść, a polegający na:

I/ przyjęciu, że oskarżona Z. P. (1) dopuściła się popełnienia przypisanych jej czynów mimo braku ku ternu jednoznacznych, pewnych i przekonywujących dowodów;

2/ obrazę przepisów postępowania mających wpływ na treść wyroku, mianowicie art. 5 § 2 kpk oraz art. 7 kpk polegającą na dokonaniu oceny zebranego materiału dowodowego w sposób sprzeczny z zasadami w tych przepisach przewidzianymi a zwłaszcza oceny pomówień współoskarżonego H. L. (1).

W oparciu o powyższe zarzuty, na zasadzie art. 427§1 kpk w zw. z art. 437§1 kpk wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonej Z. P. (1) od popełnienia przypisanych jej czynów, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Obrońca oskarżonego J. B. (1) , w oparciu o przepis art. 444 kpk, zaskarżył wyrok w całości. Na zasadzie art. 427§2 kpk w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk wyrokowi zarzucił:

1/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mających wpływ na jego treść, a polegający na:

a/przyjęciu, że oskarżona J. B. (1) dopuścił się popełnienia przypisanego mu w pkt. XXXVI czynu mimo braku ku temu jednoznacznych, pewnych i przekonywujących dowodów;

b/ nie przyjęciu, iż zarzucany oskarżonemu czyn stanowił wypadek mniejszej wagi;

2/ obrazę przepisów postępowania mających wpływ na treść wyroku, mianowicie art. 5§2 kpk oraz art. 7 kpk polegającą na dokonaniu oceny zebranego materiału dowodowego w postaci wyjaśnień oskarżonego J. B. (1) i świadka J. I. (1) w sposób sprzeczny z zasadami w tych przepisach przewidzianymi.

W oparciu o powyższe zarzuty, na zasadzie art. 427§1 kpk w zw. z art. 437§1 kpk, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonego J. B. (1) od popełnienia przypisanego mu czynu, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku przez przyjęcie wypadku mniejszej wagi z art. 271§2 kk i umorzenie postępowania w oparciu o przepis art. 17§1 pkt 6 kpk.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelację prokuratora w zakresie II zarzutu należało uznać za zasadną, co w konsekwencji doprowadziło do częściowego uwzględnienia żądania orzeczenia surowszej kary pozbawienia wolności i wymierzenia grzywien. W pozostałym zakresie tak pierwszy zarzut apelacji prokuratora i wniosek o uchylenie wyroku, jak i zarzuty oraz wnioski obrońców należało uznać za bezzasadne.

Odnosząc się do uwag prokuratora dotyczących błędu w ustaleniach faktycznych dotyczących oceny dowodów związanych z zarzutem IV i XLV zauważyć należy, iż Sąd Okręgowy ponownie rozpoznający sprawę wypełnił zalecania zawarte w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego, ponieważ w sposób rzeczowy, wnikliwy poprawny logicznie oraz źródłowo (dowodowo) przeanalizował wszystkie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia. Zatem, skoro Sąd pierwszej instancji spełnił wszystkie reguły art. 7 i 410 kpk, to jego stanowisko podlega ochronie, zaś twierdzenia prokuratora należy uznać za nieprzekonującą polemikę. Sąd odwoławczy zalecił ponowne przeprowadzenie dowodów i głębszą ich ocenę, co niewątpliwie przy ponownym rozpoznaniu sprawy nastąpiło. Podkreślić należy, iż Sąd Okręgowy przy powtórnej weryfikacji przedmiotowych okoliczności nie przecenił konfliktu pomiędzy stronami i upływu czasu, jak również docenił pozostałe kwestie dotyczące zarzutów IV i XLV, mające wpływ na ocenę prawdomówności świadków i oskarżonych. Nie sposób więc przyjąć, iż Sąd Okręgowy i obecnie spojrzał na materiał dowodowy w sposób wybiórczy, ponieważ przesłuchał nie tylko świadka R. S. (1), bo i świadka S. F., ale i szczegółowo przeanalizował ich depozycje. Stwierdzenia Sądu pierwszej instancji, uwzględniające nie tylko wszystkie aspekty wydarzeń, ale i wypowiedzi śwaidków (brak precyzji, niekonsekwencje, zasłyszane wiadomości) należy uznać za niepodważalne.

Nie sposób zgodzić się z prokuratorem, iż upływ czasu nie miał istotnego znaczenia, bo przecież przy ocenie zeznań każdego świadka, nie tylko w przedmiotowej sprawie, jest to podstawowa przesłanka (proces pamięciowy), którą należy uwzględniać przy ocenie dowodów osobowych. W tej sprawie nabiera ona (upływ czasu) szczególnego znaczenia ze względu na konflikt, istniejący niemal od samego początku współpracy J. K. (2) z T. D. (1) i rywalizację w obieganiu się o stanowisko burmistrza oraz w sprawach sądowych. Dlatego ze wszech miar za uprawnione należy uznać stanowisko Sądu pierwszej instancji, iż niepodnoszenie tak istotnego faktu żądania korzyści majątkowej w tylu sytuacjach ścierania się interesów J. K. (2) i T. D. (1) nie można, nie tylko regułami procesu karnego, ale i zdroworozsądkowo, inaczej wyjaśnić niż uczynił to Sąd pierwszej instancji. Ponadto za nie do przyjęcia, z tych samych powodów, należy uznać postąpienie oskarżonych domagających się łapówki, gdy już byli w konflikcie, bo sytuacja związana z podpisaniem umowy go zapoczątkowała, umowa była przecież już podpisana, J. K. (2) był „na prawie” i bronił swojego stanowiska, zaś T. D. (1) był tą sytuacją bardzo zdenerwowany. Wysyłanie kogoś z żądaniem łapówki od J. K. (2), to przecież oznaczałoby podłożenie się i wystawienie na odpowiedzialność karną. Ta sytuacja, oraz dalszy rozwój wydarzeń, w tym i przegranie przez J. K. (2) wszystkich kolejnych spraw, a i wyborów na stanowisko burmistrza przemawiają za innym wytłumaczeniem zdarzeń, a mianowicie za przyjęciem, iż to J. K. (2) i M. K. (1) wykorzystują fakty związane z podpisaniem umowy do bezpodstawnych pomówień burmistrza i A. F. (1) chcąc się odegrać za życiowe porażki.

Prokurator na poparcie swoich tez przywołuje sytuację procesową świadka S. S.. Jednakże nie sposób nie zauważyć, iż tenże był w zupełnie innym położeniu jak J. K. (2). Inne przecież były relacje pomiędzy S. S., a T. D. (1), nie było rywalizacji, antagonizmów, a i S. S. nie miał powodów, aby bezpodstawnie pomawiać oskarżonych. Tak więc niewzięcie pod uwagę zeznań S. S. czy pozostałych świadków wskazanych przez prokuratora, a mianowicie R. D. (4), D. G. nie miało wpływy na stanowisko Sądu pierwszej instancji. Nie mogło mieć znaczenia i dlatego, że przecież z zeznań tychże świadków nie da się wyprowadzić nawet poszlak luźno powiązanych ze stosunkami J. K. (2)T. D. (1). To że wiele osób w trakcie kontroli NIK-u zdecydował się na ujawnienie nieprawidłowości nie uwiarygadnia zeznań J. K. (2) i M. K. (1) w sposób wystarczający do przyjęcia, iż ich pomówienia kierowane pod adresem T. D. (1) i A. F. (1) są prawdziwe. Podkreślić należy, iż Sąd pierwszej instancji wskazał wiele argumentów o wiele bardziej przekonujących potwierdzających tezę przeciwną, które Sąd odwoławczy w pełni aprobuje. Dodać trzeba, iż skarżący, poza powołaniem się na wielu świadków i na ich obawy o infamię ze strony aparatu urzędniczego, nie wskazuje dalszych argumentów przemawiających za uznaniem, iż z tych właśnie powodów należy przyjąć, iż J. K. (2) był w podobnej sytuacji, co oni. Tymczasem przecież J. K. (2), co zostało już wcześniej wskazane, niejako od pierwszego kontaktu z nowym burmistrzem był jego adwersarzem i występował przeciwko T. D. (1) w wielu sprawach, zatem nie sposób mówić o narażaniu się na infamię czy o staraniach o zachowanie lojalności i obawach o ujawnienie tak ważnej dla J. K. (2) okoliczności.

W błędzie jest prokurator, kiedy twierdzi, iż nieścisłości, przeinaczenia, niedomówienia w zeznaniach J. K. (2), M. K. (1) czy R. S. (1) miały nieistotny charakter i wynikały jedynie z upływu czasu. Podkreślić należy, iż Sąd pierwszej instancji bardzo wnikliwie przeanalizował ich wypowiedzi dotyczące istotnych kwestii i zasadnie doszedł do wniosku, iż zeznania J. K. (2) i M. K. (1) obciążające A. F. (1) i T. D. (1) to bezpodstawne pomówienia. Kompletność i przekonywalność uwag Sądu Okręgowego sprawiają, iż nie ma potrzeby powtarzania argumentacji w tym zakresie, tym bardziej, że skarżący nie przedstawia konkretnych motywów podważających stanowisko Sądu pierwszej instancji. Za takowe nie sposób uznać przywołanie składania zeznań pod groźbą odpowiedzialności karnej czy nieodwołanie pomówień, jak również istnienia bezpośrednich relacji osobistych. Odnośnie naoczności spostrzeżeń J. K. (2) i M. K. (1), to gdyby nawet przyjąć, iż A. F. (1) był następnego dnia po podpisaniu umowy u K., to i tak nie sposób przychylić się do ich zeznań ze względu na szereg argumentów, trafnie wskazanych przez Sąd Okręgowy sprzeciwiających się temu, aby T. D. (1) poprzez A. F. (1) żądał korzyści majątkowej od J. K. (2).

Za zbyt daleko idące należy uznać stwierdzenia skarżącego starającego się wykazać, iż zeznania S. S. dowodzą, iż oskarżeni domagali się od J. K. (2) wpłaty korzyści majątkowej na „klub biznesu” i adresat tego żądania miał to uczynić przelewem. Słusznie Sąd Okręgowy zdyskredytował takie bezpodstawne, a wręcz irracjonalne twierdzenia prokuratora skierowane do sytuacji (stosunków) w jakiej (-ich) znajdowali się J. K. (2) i T. D. (1) oraz A. F. (1). Dalej prokurator zupełnie pomija to, na co zasadnie zwraca uwagę Sąd Okręgowy, a mianowicie niejednolitość wypowiedzi świadków w tym zakresie i ich niedorzeczność, bowiem umowa była już podpisana, a świadek był przekonany o zasadności jej zapisów, co potwierdziło się w sądzie. Dalej wymiana korespondencji i rozmowy prowadzone pomiędzy stronami o renegocjacji umowy, sprawiają, iż żądanie poza tym łapówki wpłacanej na konto Klubu biznesu” brzmi irracjonalnie. Z faktu nieujawnienia przez T. D. (1) całego majątku w oświadczeniu majątkowym trudno wyprowadzić istotny argument przemawiający za uznaniem, iż było tak, jak twierdzą J. K. (2) i M. K. (1). Podobnie jak i z przychylności burmistrza wobec B. L. czy innych osób, bądź z zeznań S. S. nie sposób wyprowadzać wniosku o zbieraniu funduszy na kupowanie przychylności inwestorów, goszczenie interesantów czy o pomnażaniu własnego majątku, do czego miało prowadzić „żądanie korzyści, wpłat” na wskazany rachunek bankowy. Stosunki pomiędzy T. D. (1) a J. K. (2), jak na to wskazują zebrane dowody, były akurat przeciwne. Sam J. K. stwierdza bowiem, iż liczył na większą przychylność burmistrza, który w stosunku do J. K. (2) był nieprzejednany. Nie ma więc przekonujących, a wręcz żadnych dowodów na to, a i prokurator tego nie podnosi, iż twarde stanowisko T. D. (1) było wynikiem odrzucenia propozycji korupcyjnej przez J. K. (2).

Podkreślić należy, iż prokurator w swojej argumentacji popada w sprzeczności, bo żądanie korzyści majątkowej odnosi raz do chwili sprzed podpisania umowy, wywodząc, iż T. D. (1) z tym zwlekał, a drugi raz do momentu, kiedy zorientował się, że kwota zapisana w podpisanej umowie to kwota brutto, a nie netto i kiedy to dopiero miał wysłać A. F. (1) z żądaniem korupcyjnym. Skoro błąd ten zawarty w umowie miał zostać naprawiony, z czym miał zostać wysłany A. F. (1) do J. K. (2), za czym szła korespondencja i odbyło się spotkanie w Urzędzie Miasta, to przecież tak by się nie stało, gdyby J. K. (2) wpłacił kilkadziesiąt tysięcy złotych na konto Klubu biznesu”. Prokurator, zeznaniami R. S. (1) stara się potwierdzić wiarygodność J. K. (2) i M. K. (1). Taki zabieg prokuratora należy uznać za nieskuteczny. W pierwszej kolejności wskazań należy na słusznie zauważoną przez Sąd pierwszej instancji wątpliwość dotycząca założenia, iż stwierdzenia R. S. (1) są zgodne z rzeczywistością. Ale gdyby nawet założyć, iż Sąd Okręgowy błędnie ocenił wyjaśnienia A. F. (1) i zeznania świadka i było tak jak mówił J. K. (2), a mianowicie, iż A. F. (1) był w biurze (...) kolejnego dnia po podpisaniu umowy, to przecież nie sposób przyjąć, przy tylu okolicznościach przeciwnych, trafnie wyeksponowanych przez Sąd pierwszej instancji, iż radca prawny Miasta i Gminy M. udał się do J. K. (2) z propozycją korupcyjną, bo przecież sama niejednoznaczna postawa wymowa zeznań J. K. (2) i M. K. (1) - tak późne ujawnienie zdarzenia, niejednolitość relacji, przedstawianie tych faktów dziennikarzom w inny sposób, wskazywanie na groźby ze strony A. F. (1), a nie zgłaszanie ich organom ścigania, pomijanie tych faktów w kampanii wyborczej i w procesach sądowych, brak potwierdzenia wypowiedzi w innych dowodach, jak chociażby w zeznaniach świadków N., W., C., którzy mieli o nich wiedzieć, nie pozwalają na przychylenie się do twierdzeń prokuratora. Zatem jego apelację w tym zakresie należało uznać za bezzasadną.

Za uzasadnioną należało uznać argumentację skarżącego dotyczącą uchybienia Sądu pierwszej instancji polegającego na uznaniu, iż oskarżeni T. D. (1), C. K. (1) K. S. (1), K. S. (2) - biorąc udział w przygotowaniu dokumentów oraz w podpisywaniu umowy sprzedaży nieruchomości dla (...) na podstawie której kontrahent nabył działki za cenę m2 prawie 3,5 krotnie niższą od możliwej do osiągnięcia i w sytuacji, kiedy inwestor nabył ją od (...) prawie 10 razy drożej i kiedy to oskarżeni mieli orientację co do cen nieruchomości nabywanych przez strefę ekonomiczną i wydatków, jakie inwestor był w stanie przeznaczyć na ten cel, a to wszystko trafnie ustalił Sąd Okręgowy w pisemnych motywach wyroku i wynika niewątpliwie z dowodów tam przywołanych - nie działali w celu osiągniecia korzyści majątkowej przez (...). Gdyby było inaczej, to przecież nie zgodziliby się na tak niską cenę m2. Należy przyznać rację prokuratorowi, ale nie do końca, iż okoliczności, na jakie powołuje się Sąd Okręgowy, a dotyczące rozwoju gminy, wzrostu zatrudnienia, wpływu znacznych dochodów, itd. nie mogą przesądzić o tym, iż oskarżeni swoim działaniem nie wyczerpali znamion kwalifikowanego nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym i nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza. Rzeczywiście szkodę majątkową Gminy i korzyść (...) należy odnosić do chwili czynu, a mianowicie zawarcia umów dotyczących nieruchomości, ale też nie można w szerszej perspektywie pomijać pozytywnych skutków ich czynu, które jednakże nie mogą ekskulpować oskarżonych, czy zwolnić z obowiązku naprawienia szkody. Mając na względzie treść definicji korzyści majątkowej zawartej w art. 115§4 kk: „Korzyścią majątkową lub osobistą jest korzyść zarówno dla siebie, jak i dla kogo innego” i niewątpliwe osiągnięcie takiego przysporzenia przez (...), przy poniesieniu przez Gminę wyliczonej szkody, należało uzupełnić opisy czynów przypisanych T. D. (1), C. K. (1), K. S. (1) i K. S. (2) o to znamię. Taki zabieg spowodował konieczność zmiany kwalifikacji prawnej czynów na kwalifikowane postacie nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza i naruszenia zaufania w obrocie gospodarczym – celowego działania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Zgodnie z regułą art. 11§3 kk Sąd Apelacyjny wymierzył kary pozbawienia wolności na podstawie przepisu przewidującego najsurowszą karę, a takim jest art. 231§2 kk. Wymierzenie przez Sąd pierwszej instancji minimalnych kar pozbawienia wolności przy braku zarzutu prokuratora co do niewspółmierności tej kary, a i przy jego wniosku w zakresie kary, sformułowanego w petitum apelacji, sprawiło, iż Sąd Apelacyjny orzekł kary na takim poziomie – dolnego zagrożenia za przestępstwo z art. 231§2 kk. Wobec tego, iż w stosunku do T. D. (1) i C. K. (1) Sąd Okręgowy orzekł także kary pozbawienia wolności za inne czyny Sąd Apelacyjny wymierzył im kary łączne. Wielość przestępstw popełnionych przez oskarżonych i względy prewencyjne, pomimo łączności przedmiotowo-podmiotowej przemawiają za zastosowaniem, przy kształtowaniu wysokości kary łącznej pozbawienia wolności i grzywny, zasady asperacji.

Podkreślić należy, iż zaostrzenie kwalifikacji prawnej i kary za jeden z czynów nie przekreślił pozytywnej prognozy kryminologicznej stawianej wobec wszystkich oskarżonych. Dlatego też i wobec niekwestionowania zastosowania środka probacyjnego w postaci warunkowego zawieszenia wykonania kary wobec oskarżonych T. D. (1), C. K. (1), K. S. (1) i K. S. (2) oraz środka karnego z art. 41§1 kk Sąd Apelacyjny te rozstrzygnięcia Sądu Okręgowego, jako słuszne i niekwestionowane przez prokuratora, utrzymał w mocy.

Sąd Apelacyjny uznał, iż stopień winy i społecznej szkodliwości czynu, który należało uznać za bardziej naganny, niż przyjął to Sąd pierwszej instancji, uzasadnia wymierzenie oskarżonym grzywien w wysokościach w skazanych w sentencji. Wysokość stawek dziennych tej kary Sąd Apelacyjny ustalił mając na względzie role poszczególnych oskarżonych w realizacji przestępstwa, zaś wysokość stawki dziennej dostosował do sytuacji majątkowej i osobistej oskarżonych. Sąd w tym zakresie nie podzielił wniosku prokuratora, który domagał się wymierzenia po 300 stawek dziennych grzywny każdemu z oskarżonych, a przy tym nie uzasadniając swojego żądania ani słowem.

Podkreślić należy, iż zmiana wyroku usunęła również dychotomię pomiędzy oceną prawną przestępstwa, a konsekwencjami karnoprawnymi, w tym zwłaszcza nałożeniem obowiązku naprawienia szkody.

Nieprecyzyjność podstawy prawnej orzeczenia obowiązku naprawienia szkody na T. D. (1) i C. K. (1) - sprzed nowelizacji, czy po nowelizacji z 1.07.2015r. - spowodowała konieczność korekty rozstrzygnięcia z punktu XXVI zaskarżonego wyroku.

Obrońca oskarżonego C. K. (1) złożył wniosek o uzasadnienie w części odnoszącej się do orzeczonego wobec oskarżonego obowiązku naprawienia szkody (art. 423§1a kpk). Dlatego Sąd odwoławczy w tym zakresie sporządził pisemne motywy wyroku (art. 457§2 kpk w zw. z art. 423§1a kpk).

Wśród wielu zarzutów postawionych przez obrońcę zaskarżonemu orzeczeniu skarżący podniósł również niesłuszne orzeczenie solidarnego obowiązku naprawienia szkody na rzecz Gminy M. w wysokości 590 620,14 zł. W uzasadnieniu apelacji obrońca wywodzi, iż oskarżony był osobą wykonującą jedynie zlecone mu zadania, które w perspektywie następnych lat przyniosły gminie i jej mieszkańcom same korzyści.

Zauważyć należy, iż, z punktu widzenia treści art. 46§1 kk, nie ma znaczenia rola, udział sprawcy w przypisanym mu przestępstwie. Istotne jest, aby został on skazany za przestępstwo, którego skutkiem było wyrządzenie szkody. Dodać trzeba, iż w czasie czynu do 1.07.2007r., a i po tej dacie do 30.06.2015r. art. 46§1 kk miał inną treść nie tak szeroką, jak obecnie, gdyż do 1.07.2007r. wskazywał typy przestępstw, za które sąd mógł orzec obowiązek naprawienia szkody. Wymieniał jednak przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu. Dlatego zastosowanie tego środka reakcji karno-prawnej nie można uznać za bezpodstawnego.

Odnośnie zaś przypisania oskarżonemu przestępstwa ze skutkiem powstania szkody, to niewątpliwie przypisany mu czyn z art. 296§1 lub 2 kk jest takim przestępstwem skutkowym. Autor apelacji stara się wykazać, iż oskarżeni, sprzedając nieruchomości (...), nie działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przez ten podmiot. Korzyść (...) miała być jedynie skutkiem ubocznym, gdyż swoim działaniem spowodowali nie szkodę dla gminy, ale rozwój, przysporzenie jej wielu dochodów, zmniejszenie bezrobocia, itd.

Po pierwsze z punktu widzenia znamion art. 296§1 i 2 kk nie ma znaczenia to czy szkoda powstała w majątku pokrzywdzonego była efektem głównym czy ubocznym działania oskarżonych. Ważne jest, aby była objęta zamiarem oskarżonego i tak niewątpliwie było w przypadku C. K. (1) i pozostałych oskarżonych obciążonych obowiązkiem naprawienia szkody. W przypadku sprzedaży nieruchomości po zaniżonej cenie przestępne skutki tejże transakcji, polegające na wyrządzeniu szkody gminie i osiągnięciu nieuzasadnionych korzyści przez (...) nastąpiły jednocześnie, równolegle dla jednej i dla drugiej strony uczestniczącej w czynności cywilnoprawnej. Zważyć przy tym należy, iż typ nadużycia zaufania z art. 296 § 1 kk może być popełniony tylko umyślnie, w obydwu postaciach zamiaru (wyr. SN z 27.6.2001 r., V KKN 49/99, Prok. i Pr. – wkł. 2001, Nr 12, poz. 14; wyr. SA we Wrocławiu z 17.7.2013 r., II AKa 189/13, KZS 2013, Nr 11, poz. 83; wyr. SA w Warszawie z 6.5.2015 r., II AKa 59/15, L.; wyr. SA we Wrocławiu z 23.11.2015 r., II AKa 240/15, L.), a więc spowodowanie szkody dla gminy oskarżeni mogli obejmować tylko godzeniem, a nie musieli chcieć, aby ta szkoda w mieniu gminy nastąpiła. Natomiast drugi ze skutków, z uwagi na to, iż okolicznością kwalifikującą w art. 296 § 2 kk jest cel osiągnięcia korzyści majątkowej, a więc jest to przestępstwo kierunkowe, możliwe jest do popełnienia tylko z zamiarem bezpośrednim-kierunkowym, sprawcy takim zamiarem powinni obejmować i niewątpliwie oskarżeniu obejmowali skutek w postaci nieuzasadnionej korzyści majątkowej (...), za czym jednoznacznie przemawiają ich działania ukierunkowane na obniżenie ceny za m2 nieruchomości i wiedza o tym, iż (...) sprzeda nieruchomości odkupione od gminy 10-krotnie drożej.

Obrońcy, w tym i pełnomocnik oskarżonego C. K. (1), starają się wykazać, iż ewentualna szkoda powstała na skutek sprzedaży nieruchomości po zaniżonej cenie została zrekompensowana w późniejszym okresie dochodami gminy i innymi osiągnięciami społeczno-ekonomicznymi, które były wynikiem inwestycji, jakie powstały na nieruchomościach sprzedanych strefie ekonomicznej i dalej odsprzedanych inwestorom. Podkreślić należy, iż wskazywanych korzyści, które niewątpliwie wystąpiły, nie można zaliczyć do następstw czynu oskarżonych pozostających w adekwatnym związku przyczynowo skutkowym z ich zachowaniami przestępnymi. Są one zbyt odległe, a i w chwili czynu były niepewne, aby zaliczać je do normalnych następstw czynu. Tymi adekwatnymi skutkami była właśnie utrata przez gminę możliwych do osiągnięcia wpływów w kwocie 590 620,14 zł i osiągnięcie przez (...) nieuzasadnionej korzyści majątkowej właśnie takiej wartości. Szkoda powinna być rozpatrywana tylko w zakresie stosunków majątkowych (przedsięwzięcia) zakreślonych czynnościami sprawczymi, tzn. tylko w odniesieniu do tych składników majątku pokrzywdzonego, które były przedmiotem czynności sprawczych. Ocena szkody nie może więc być przeprowadzana w kontekście całokształtu stosunków majątkowo-gospodarczych pokrzywdzonego, chyba że z charakteru czynności sprawczych wynika, iż odnoszą się one właśnie do takiego całokształtu (zob. pod. Kom. do art. 296 KK T. II red. Królikowski 2017, wyd. 4/Zawłocki Legalis). Czynności sprawcze oskarżonych nie odnosiły się do całokształtu majątku pokrzywdzonego, ale do nieruchomości objętych umowami, zatem następstwa ich czynu należy odnosić do tego przedmiotu i następstw związanych ze sprzedażą tych rzeczy.

Należy zwrócić uwagę na szerokie rozumienie pojęcia ”szkoda majątkowa” tak w orzecznictwie, jak i piśmiennictwie już od początku obowiązywania tego typu przestępstwa. I tak SN, dokonując interpretacji tego terminu na tle art. 1 ustawy o ochronie obrotu gospodarczego, stwierdził m.in, iż ”przez szkodę majątkową jako skutek zachowania się sprawcy (...) należy rozumieć zarówno uszczerbek w majątku, obejmujący rzeczywistą stratę (damnum emergens), polegającą na zmniejszeniu się aktywów majątku przez ubytek, utratę lub zniszczenie jego poszczególnych składników albo na zwiększeniu się pasywów, jak i utracony zysk (lucrum cessans), wyrażający się w udaremnieniu powiększania się majątku” (por. uchwała SN z 21 czerwca 1995 r., I KZP 22/95, OSNKW 1996, Nr 9-10, poz. 58). Jak to trafnie zauważył SA w Rzeszowie w wyroku z 19 września 2013 r. II AKa 72/13 Legalis szkodą w rozumieniu art. 296 kk będzie takie następstwo działania osób obowiązanych do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą innej osoby (fizycznej lub prawnej) albo jednostki organizacyjnej, stanowiącego nadużycie udzielonych uprawnień lub niedopełnienie obowiązku, a które - oceniane w kontekście odpowiedzialności z art. 296 kk - skutkowało uszczupleniem majątku wyrażającym się w różnicy pomiędzy stanem majątkowym osoby fizycznej lub prawnej albo jednostki organizacyjnej, jaki zaistniałby, gdyby do nadużycia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków nie doszło, a stanem jaki istnieje po zaistnieniu tych uchybień. Szkodą w tego typu przestępstwach będzie więc każde nieuzasadnione uszczuplenie stanu majątkowego jednostki niezależnie od tego, czy w konsekwencji działania stanowiące nadużycie udzielonych uprawnień lub niedopełnienie obowiązku przyniosło tej jednostce w przyszłości jakieś realne korzyści.

Podkreślić należy, iż uzyskane przez gminę korzyści wynikające z funkcjonowania fabryki wybudowanej przez inwestora hinduskiego czy inne podmioty na nieruchomościach sprzedanych przez gminę (...) i następnie odstąpionych przez ten podmiot inwestorom płacącym podatki gminie i zatrudniającym mieszkańców gminy, nie mogą spowodować bezkarności wcześniejszych zachowań oskarżonych i zwalniać ich od obowiązku naprawienia szkody, gdyż przecież to nie ich bezpośrednie starania, a wypracowywane przez te podmioty (inwestorów) dochody na podstawie innych czynności prawnych i z innych tytułów przysparzają korzyści gminie (zob. pod. SA w Poznaniu w wyroku z 28 lutego 2013 r. II AKa 23/13 L.). Mając powyższe na uwadze stwierdzić należy, iż omawiany zarzut podniesiony w apelacji obrońcy C. K. (1) dotyczący orzeczonego środka kompensacyjnego oraz jego argumentacja i postawiony w oparciu o nią wniosek są niezasadne.

Dodać trzeba, iż powyższe uwagi Sądu Apelacyjnego były podstawą do uznania za niesłuszne podobnych zarzutów podniesionych przez pozostałych skarżących.

Apelacja obrońcy oskarżonej Z. P. (1) nie zasługiwała na uwzględnienie. Ale wywołała możliwość skorygowania kwalifikacji prawnej czynu przypisanego jej w punkcie XXVII wyroku na podstawie art. 455 kpk. Z opisu czynu wynika bowiem niewątpliwie, iż Z. P. (1) wyczerpała znamiona przestępstwa z art. 271§1 kk, a nie przestępstwa z art. 270§1 kk. Oskarżona była uprawniona do sporządzenia dokumentacji zawierającej wycenę nieruchomości, natomiast uczyniła to w oparciu o podrobione operaty szacunkowe, czego miała świadomość. Tak więc dopuściła się fałszu intelektualnego z art. 271§1 kk, a nie materialnego z art. 270§1 kk. Te same uwagi dotyczą kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu C. K. (1) w punkcie XII zaskarżonego wyroku i spowodowały potrzebę zmiany wyroku w podobny sposób również wobec tego oskarżonego.

Nie można odmówić racji obrońcy, iż Sąd pierwszej instancji w uzasadnieniu poczynił nieprawidłowe ustalenia faktyczne co do przerobienia przez Z. P. (1) operatów dla działek o nr (...). Oczywistym bowiem jest, iż operatów dla tych działek H. L. nie sporządził. Jednakże jego trafne uwagi w tym zakresie nie mogą doprowadzić do zmiany wyroku w kierunku oczekiwanym przez skarżącego (uniewinnienie), jako że Sąd Okręgowy w sentencji wyroku w punkcie XXVII trafnie opisał zachowanie przestępcze oskarżonej, przypisując jej sporządzenie dokumentacji zawierającej wycenę nieruchomości (wskazanych działek) w oparciu o podrobione wcześniej przez H. L. (1) operaty szacunkowe dla działek o nr (...)(33) z wyceną na kwotę 2,47 zł. Z tym, że nieprawidłowo zakwalifikował ten czyn jako fałsz materialny, a nie intelektualny, co Sąd odwoławczy wyjaśnił wyżej.

Obrońca nie kwestionuje sporządzenia przez Z. P. (1) omawianego wykazu nieruchomości, ale przy tym podnosi, iż sporządziła go na polecenie przełożonych i nie miała wiedzy, odnośnie zabiegów, jakie podejmowali: burmistrz, jego zastępcy i C. K. (1) wespół z H. L. (1), co do ceny m2 nieruchomości (działek), które miały być przedmiotem sprzedaży, gdyż zdaniem obrońcy, opierającego się na wyjaśnieniach Z. P. (1), do oskarżonej trafiły już przerobione operaty dla działek o nr (...)(33) z wyceną na kwotę 2,47 zł, a nie pierwsze z wyceną na kwotę 8,41 zł. Obrońca stara się przy tym podważyć dokonaną przez Sąd pierwszej instancji ocenę pierwszych zeznań i wyjaśnień H. L. (1), który obciążał Z. P. (1) wiedzą i udziałem w podżeganiu go do sporządzenia nieprawdziwych operatów bądź przerobienia tych złożonych do Gminy. Zauważyć należy, iż depozycje H. L. (1), co do faktu przedstawienia operatów nie są jednolite, jednakże, biorąc pod uwagę całokształt okoliczności, słusznie, przekonująco Sąd Okręgowy stwierdził, iż Z. P. (1) była zorientowana w tym, iż H. L. (1) przerobił operaty dla działek o nr (...)(33) i był namawiany do sporządzenia kolejnych nierzetelnych operatów dla działek o nr (...), z zaniżoną ich ceną za m2, czego odmówił. Zasadnie Sąd pierwszej instancji dał wiarę najwcześniejszym wyjaśnieniom i zeznaniom H. L. (1), w których kierowany motywacją ujawnienia okoliczności związanych z nieprawidłowym opiniowaniem wartości działek przedstawiał fakty zgodnie z rzeczywistością. H. L. (1), gdy chodzi o przerobienia operatów dla działek o nr (...)(33), nie miał żadnych powodów, aby bezpodstawnie obciążać Z. P. (1). Podobnie, gdy chodzi o podżeganie do sporządzenia nierzetelnych operatów dla kolejnych działek o nr (...). Układ sytuacyjny, jaki istniał i zasady współpracy pomiędzy H. L. (1), a Urzędem Gminy M., przemawiają za prawdziwością tych wyjaśnień (zeznań) H. L. (1), którym Sąd Okręgowy dał wiarę, a mianowicie za uznaniem, iż H. L. (1) pierwsze operaty z rzeczywistymi cenami złożył w sekretariacie u oskarżonej i już wtedy Z. P. (1) zapoznała się z realnymi wartościami nieruchomości. I dalej to ona, ale nie tylko, bo i C. K. (1), kontaktując się z H. L. (1) namawiała go do sporządzenia operatów na kolejne działki z zaniżonymi cenami. Mając taką wiedzę sporządzała wykaz dla działek o nr (...) wpisując do niego zaniżone ceny. Taki też przebieg wydarzeń podpowiada doświadczenie życiowe. Jak zeznaje H. L. (1) w biurze wydziału do którego składał dokumenty zatrudniona była tylko jedna osoba Z. P. (1). Zatem, bez względu na to czy H. L. (1) złożył pierwsze operaty z cena 8,41 zł za m2 na biurze podawczym czy bezpośrednio u oskarżonej, trafiły one do niej. Jeśli odwołamy się do zeznań H. L. (1) i szczegółowo je przeanalizujemy (np. z k. 4026), to w pełni potwierdzają one wiedzę Z. P. (1) na temat cen nieruchomości i jej istotną rolę w popełnieniu przestępstw przypisanych jej w punktach XXVII i XXVIII, bowiem H. L. (1) stwierdza wprost, iż był nagabywany o sporządzenie fałszywych operatów przez Z. P. (1) i C. K. (1) i to Z. P. (1) występowała w jego imieniu. Mówiła, że cena ma pozostać taka sama czyli 2,47 zł za m2, tj. cena wyceny ze strefy, ale miały być zmienione nr działek i powierzchnie. Za nieskuteczne należy uznać starania obrońcy zmierzające do podważenia tych i pozostałych stwierdzeń H. L. (1) obciążających oskarżoną w oparciu o konsekwentne wyjaśnienia Z. P. (1) czy dalsze mniej obciążające oskarżoną wypowiedzi H. L. (1). Z. P. (1) przyjęła taką linię obrony, aby zaprzeczać bądź nie ujawniać faktów dla niej niekorzystnych, natomiast H. L. (1) przed sądem starał się przedstawić fakty tak, aby nie obciążały Z. P. (1). Analizując wszystkie wypowiedzi H. L. (1) nie sposób zgodzić się z obrońcą, iż te złożone na rozprawie są bardziej dokładne i precyzyjniejsze niż te złożone podczas pierwszego przesłuchania w śledztwie, a i na tamtym etapie procedura zdawania dokumentów nie była dla niego istotna. To co zeznawał H. L. (1) na początku harmonizuje z wymową pozostałych dowodów i okoliczności, bowiem nie sposób przyjąć, iż wszyscy mający kontakt z czynnościami dotyczącymi działek ze strefy mieli orientację co do ich cen, a osoba przygotowująca dokumentację współpracująca z rzeczoznawcą – nie. Dalej, co do większej precyzyjności stwierdzeń późniejszych niż wcześniejszych, to analizując treść wypowiedzi świadka nie sposób dojść do takich wniosków. Natomiast sposób ujawniania faktów przez H. L. (1) nie podważa, a uwiarygadnia jego pierwsze zeznania, które składał powściągliwie oraz nie obciążał innych ponad udział i zdecydował się na ujawnienie całości okoliczności go obciążających, po konstatacji, ze organy ścigania dojdą do wszystkich jego nierzetelnych operatów. Taką pozytywną presję na świadka stanowiła postawa i zeznania K. M. (1) oraz dokumentacja, jak również zapisy w komputerach (laptopach), które pozwalały na zweryfikowanie stwierdzeń H. L. (1). Gdy cały materiał został zebrany i zweryfikowany to dopiero wtedy H. L. (1), starając się przedstawić Z. P. (1) w lepszym świetle, dopasowując się do niego, składał zeznania odciążające, których nie sposób podzielić i zarzuty obrońcy uznać za zasadne.

Obrońca bezskutecznie stara się wykazać, iż Z. P. (1) wykonywała tylko polecenia C. K. (1), nie podpisywała żadnych dokumentów. Gdyby nawet tak było, to przecież, mając niezakwestionowaną świadomość sporządzania nierzetelnych dokumentów i namawiając H. L. (1) do przedłożenia takich, pełniła istotną rolę w realizacji przestępstwa innych osób, bo przecież przygotowała opisane w zarzutach dokumenty i nagabywała H. L. (1), a i sama popełniała „swoje czyny” trafnie opisane przez Sąd pierwszej instancji w punktach XXVII i XXVIII wyroku. Tylko kwalifikacja prawna XXVII czynu wymagała zmiany. Dodać trzeba, iż można przyjąć, że podżeganie i pomocnictwo są przestępstwami bezskutkowymi dokonanymi z chwilą zrealizowania podżegacza lub pomocnika znamion tych postaci zjawiskowych (zob. tak m.in. A. Zoll, w: Podstawy teoretyczne regulacji współdziałania przestępnego w projekcie kodeksu karnego, PIP 1995, z. 6 i tenże w Komentarz do kk t. II, s. 180 i 182), zatem to, czy H. L. (1) powziął zamiar sporządzenia nierzetelnych operatów dla dalszych działek nie ma znaczenia dla odpowiedzialności podżegacza.

Nie ma racji obrońca wywodząc, iż wykaz nieruchomości oraz projekt zarządzenia o jego ogłoszeniu sporządzone przez Z. P. (1) nie są dokumentami. Z zacytowanej przez skarżącego definicji wynika jednoznacznie, iż dokumentem jest m.in. taki przedmiot, który stanowi dowód prawa, stosunku prawnego lub okoliczności mającej znaczenie prawne. Niewątpliwym jest, iż wykaz, w tym zwłaszcza umieszczone na nim wartości działek miały bardzo istotne znaczenie prawne, bowiem decydowały o nabyciu ich od Gminy przez (...). Zresztą sporządzenie wykazu i jego ogłoszenie było jednym z wielu wymogów bezprzetargowej sprzedaży nieruchomości. Dlatego też przeciwne poglądy skarżącego należy odrzucić.

Za niezasadną należy uznać również krytykę rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji zawartego w pkt XXIX, tj. przypisania Z. P. (1) czynu z art. 270§1 kk w odniesieniu do działki (...). Zaprezentowana przez skarżącego argumentacja nie przekonuje. Poprawianie błędów pisarskich przez Z. P. (1) w wielu przypadkach nie wyklucza, a raczej potwierdza zasadność przypisania oskarżonej czynu tak jak to orzekł Sąd Okręgowy w pkt XXIX. Dalej porównanie operatu prawdziwego i sfałszowanego prowadzi do wniosku, iż zostały zamienione kartki, na których nie było podpisu H. L. (1) czy K. M. (1). Zatem twierdzenia obrońcy o tym, iż H. L. (1) musiałby podpisać poprawione kartki są chybione. Brak w pamięci komputera Z. P. (1) poprawianych stron nie wyklucza, iż takie czynności na nim oskarżona wykonała, ponieważ sporządzając taką stronę nie musiała zapisywać jej jako odrębnego dokumentu, ale po jego napisaniu wydrukować go i zamknąć stronę nie zapisując dokumentu, albo dokument usunąć. Jeżeli chodzi o możliwości, kompetencje Z. P. (1) do podrobienia wycen i dobierania nieruchomości porównawczych, to przecież doświadczenie zawodowe oskarżonej i jej umiejętności oraz możliwość skorzystania z zapisów z innych operatów dla podobnych działek pozwalały na podrobienie tego dotyczącego działki (...).

Jeżeli chodzi o moc dowodową pomówień H. L. (1), to przyjąć należy, iż jest ona wystarczająca do poczynienia ustaleń takich, jakie zaprezentował Sąd Okręgowy. Wypowiedzi H. L. (1) w odniesieniu do operatu dla działki (...) są na tyle stanowcze i jasne, nawet przy pominięciu urlopu macierzyńskiego, że pozwalały na przyjęcie, iż on tego operatu nie przerobił, a uczyniła to Z. P. (1). Nie przerobił go też K. M. (1) bo nie ma ku temu jakichkolwiek przesłanek. H. L. (1) był w takiej sytuacji, iż przypisanie mu sfałszowania jednego operatu tego właśnie więcej lub mniej nie zmieniało jego sytuacji w procesie, dlatego jego zaprzeczenia należy uwzględnić. Ponadto nie sposób przyjąć, iż dopasowywał swoje wyjaśnienia do okoliczności ujawnianych w toku postępowania przygotowawczego, bo przecież z materiałami tego postępowania zapoznawał się dopiero na jego zakończenie, a podczas zeznań cały czas musiał mieć na względzie wiedzę K. M. (1) i treść operatów tych rzetelnych i tych przerobionych, za pomocą których można było weryfikować wypowiedzi H. L. (1). Nie sposób zgodzić się też z obrońcą co do tego, iż jedynie C. K. (1) brał udział w fałszowaniu dokumentów, bo przecież wyżej przesądzono, iż Z. P. (1) także uczestniczyła w podżeganiu H. L. (1) i sporządzała nierzetelne dokumenty – wykaz nieruchomości. Sugestie przekazywane H. L. (1) przez C. K. (1) czy Z. P. (1) dotyczące obniżenia wartości działek nie sprzeciwiają się ustaleniom Sądu pierwszej instancji, a je potwierdzają, dowodzą bowiem manipulacji i to niejednostkowych wartościami działek ze szkodą dla Gminy. Podnoszona przez skarżącego kwestia pieczątki H. L. (1) użytej do przerobienia operatu dla działki (...) nie ma znaczenia, jako że przecież nie były nią lub pieczątką K. M. (1) stemplowanie podmienione strony tego operatu, zaś te z pieczątką i podpisem K. M. (1) nie były wymienione.

Mając powyższe na względzie należało dojść do wniosku, iż skarżący nie przedstawił argumentów pozwalających na podważenie oceny dowodów dokonanej przez Sąd Okręgowy, co za tym idzie na zmianę wyroku poprzez uniewinnienie Z. P. (1) bądź prowadzących do uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny nie znalazł powodów do modyfikacji orzeczenia o karze zapadłego wobec Z. P. (1), tak w zakresie kar jednostkowych, jak i łącznej. Sąd pierwszej instancji uwzględnił bowiem wszystkie przesłanki podmiotowe, przedmiotowe czynów oraz te związane z osobą oskarżonej, jak również cele zapobiegawcze i wychowawcze, odpowiednio je wartościował i przełożył na wymiar kar jednostkowych oraz kary łącznej. Za w pełni uprawnione należy uznać zastosowanie środka probacyjnego wobec Z. P. (1), z uwagi na jej dotychczasową niekaralność, dobrą opinię i pozytywną prognozę wskazującą na to, że w przyszłości nie popełni więcej przestępstw.

Apelację obrońcy oskarżonego J. B. (1) należało uznać za oczywiście bezzasadną.

Trafne ustalenia faktyczne poczynione po dokonaniu szerokiej, wnikliwej, poprawnej logicznie analizie dowodów przemawiają za jedynie polemiczną argumentacją obrońcy. Podzielenie w całości treści rozważań i wniosków Sądu pierwszej instancji zwalnia Sąd Apelacyjny, jak to powszechnie przyjmuje się w praktyce, da szerokiego odnoszenia się do wywodów skarżącego, ponieważ sąd odwoławczy nie musi dokonywać ponownej oceny zgromadzonych dowodów, zwłaszcza gdy kompletność motywów sądu meriti pozwala się w znacznej mierze do nich odwołać (wyr. SN z 20.7.2007 r., III KK 73/07, Legalis), a do zadań Sądu odwoławczego nie należy ponowne ocenianie przeprowadzonych dowodów, a jedynie sparwdzenie, czy sposób przeprowadzenia dowodów był zgodny z prawem i czy ocena dowodów dokonana przez Sąd meriti była zgodna z art. 7 kpk. Pozytywne zweryfikowanie tych dwóch przesłanek postępowania przed Sądem pierwszej instancji, a więc ustalenie, że podczas gromadzenia i przeprowadzania dowodów nie złamano prawa karnego procesowego, a podczas ich oceny nie uchybiono zasadom prawidłowego rozumowania, wskazaniom wiedzy i doświadczenia życiowego – i tak jest w tej sprawie - wypełnia procesowe obowiązki Sądu odwoławczego (zob. pod. SN w postanowieniu z 17-01-2017 V KK 257/16 Legalis), który nie ma obowiązku powtarzać rozważań zawartych w uzasadnieniu wyroku pierwszej instancji (zob. tak Komentarz do art. 457 KPK red. Sakowicz 2016, wyd. 7/Sakowicz Legalis).

Podkreślić należy, iż Sąd pierwszej instancji w sposób szczegółowy rozważył wszystkie okoliczności podniesione przez obrońcę, a przemawiające, jego zdaniem, za wadliwością wyroku. O okolicznościach i warunkach przesłuchania J. I. (1) i J. B. (1) Sąd Okręgowy dywaguje na kilku stronach uzasadnienia (s. 88-89) i zasadnie dochodzi do wniosku, iż o podnoszonym przez skarżącego zszokowaniu J. I. (1) i jego wpływie na treść wypowiedzi podczas zeznań przed pracownikiem NIK-u mowy być nie może. Nic takiego nie potwierdził także świadek D. przesłuchujący J. I. (1). Ponadto tenże taką samą wersję wydarzeń przedstawił przed policjantem. Zupełnie nieprzekonująco brzmią stwierdzenia obrońcy o tym, iż J. I. (1) namówił J. B. (1), aby ten samooskarżył siebie i bezpodstawnie pomówił J. I. (1). Postawienie zarzutu przesłuchującemu pracownikowi NIK wprowadzenia w błąd i zadawania tendencyjnych pytań, gdy żaden dowód tego nie potwierdza, to nic innego jak nadużycie procesowe, zmierzające do uwolnienia oskarżonego od odpowiedzialności karnej. Obrońca, wbrew wymowie dowodów, stara się zastąpić podżeganie J. I. (1) przez J. B. (1) rozmową podjętą z inicjatywy J. I. (1) z J. B. (1), aby J. B. (1) bezpodstawnie obciążył siebie i bezpodstawnie pomówił J. I. (1). Taki sposób argumentacji należy zdecydowanie odrzucić, nie tylko jako, w świetle dowodów niewykazany, ale i niedopuszczalny. Powołanie się na oświadczenie J. I. (1) z 30.09.2009r. i podjęta próba podważenia oceny dowodów zajętej przez sąd pierwszej instancji nie może być potraktowana inaczej, jak tylko bezskuteczna, zważywszy na to, iż owo oświadczenie zostało złożone w kilka miesięcy po drugim przesłuchaniu na Policji, na którym J. I. (1) podtrzymał wersję przedstawioną przed pracownikiem NIK-u.

Słusznie Sąd pierwszej instancji przyjął, iż zeznania świadków M. J. i M. U. nie mogą zadecydować o ocenie pierwszych depozycji J. B. (1) i J. I. (1), jako że M. J. i M. U. w trosce o swoje interesy (odpowiedzialność karna, utrata pracy) skłamały stwierdzając, iż zapłata nastąpiła 7, a nie 10.02.2006r.

Jak najbardziej zasadnie Sąd pierwszej instancji doszedł do wniosku, iż treść dokumentów w postaci druku KP i raportu kasowego nie mogą przesądzać ostatecznie o ocenie innych dowodów, jako że przecież dokumenty te łatwo uczynić nierzetelnymi w czyimś interesie i tak też było w przypadku druku KP i raportu kasowego, jako że poświadczały nieprawdę, bowiem J. B. (1) wpłacił 26 000 zł nie 7, a 10 lutego 2006r., a ich fałszywa treść była konsekwencją porozumienia pomiędzy J. I. (1), a J. B.. Za obietnice wpłaty, przelewu z rachunku, jaką złożył J. B. (1) J. I., J. I. (1), bez weryfikacji czy nastąpiła zapłata i wpłynęły pieniądze na konto (...), nierzetelnie poświadczył ten fakt. Jak wynika z wydruku z rachunku bankowego J. B. (1) nie dysponował on 7.02.2006r. kwotą 26 000 zł. Uzyskał ją dopiero w następnych dniach i gotówką zapłacił zaległość. Wyciąg z rachunku bankowego potwierdza zatem wiarygodność pierwszych wypowiedzi J. B. (1) i J. I. (1), poprawność oceny dowodów przez sąd pierwszej instancji, trafność rozstrzygnięcia i bezzasadność zarzutów błędu w ustaleniach faktycznych (1a), obrazy przepisów postępowania (2) i w ostateczności wniosków apelacji o uniewinnienie J. B. (1) od popełnienia zarzuconego mu czynu.

Na uwzględnienie nie zasługuje również postulowana przez skarżącego zmiana oceny okoliczności podmiotowych i przedmiotowych przestępstwa w kierunku potraktowania go jako wypadku mniejszej wagi z art. 271§2 kk. Autor apelacji, poza powołaniem się na błędną ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu i brak jakiejkolwiek szkody - poza godzeniem w wiarygodność dokumentów oraz powołaniem się na upływ czasu, który przecież nie ma znaczenie dla oceny czynu, nie przytacza konkretnych przesłanek, które by wskazywały na to, o co wnioskuje. Odnośnie oceny skutków czynu, to nie można sprowadzać ich tylko do godzenia w wiarygodność dokumentów, ale należy je widzieć w szerszej perspektywie, takiej, jak je postrzega Sąd pierwszej instancji, a i nie można tracić z pola widzenia tego, że postąpienie J. B. (1) i J. I. (1) godziło także we właściwe funkcjonowanie i wiarygodność urzędu. Stąd też przyjąć trzeba, iż działanie oskarżonego charakteryzowało się takim ujemnym ładunkiem społecznej szkodliwości i takim stopniem winy, który nie pozwalał na uznanie czynu, jako wypadku mniejszej wagi i skonstatować, iż i ten zarzut oraz wyprowadzony z niego wniosek nie zasługują na uwzględnienie.

Kara pozbawienia wolności orzeczona wobec J. B. (1) została wymierzona w dolnej granicy zagrożenia i została zawieszona na minimalny okres roku. Uwzględnia ona wszystkie dyrektywy i okoliczności mające wpływ na jej kształtowanie i wysokość, dlatego nie wymaga modyfikacji.

Zarzuty i żądania apelacji obrońcy K. S. (2) należało uznać za bezzasadne i stwierdzić, iż Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się obrazy art. 443 kpk, błędów w ustaleniach faktycznych oraz trafnie orzekł środek kompensacyjny w postaci obowiązku naprawienia szkody.

Ustalając inną datę popełnienia czynu niźli uczynił to Sąd Okręgowy w poprzednim wyroku Sąd pierwszej instancji nie naruszył zakazu reformationis in peius, ani zasady skargowości, a zasadnie uznał, iż może to uczynić w ramach art. 105§1 kpk i potraktować jako oczywistą omyłkę pisarską wpisane w wyroku z dnia 18 lutego 2014r. zamiast okresu od marca do sierpnia 2006 r. - grudnia 2006r. Na taką interpretację tego błędu zwracał uwagę Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu wyroku z 13.02.2015r. (str. 87). Do takiego wniosku prowadzi również analiza uwarunkowań dowodowych i procesowych w tej sprawie, przeprowadzona z punktu widzenia przesłanek art. 105 kpk oraz poglądów wyrażanych w orzecznictwie. Sąd Najwyższy wielokrotnie dopuszczał taką możliwość, ale w odpowiednich uwarunkowaniach. I tak np. w postanowieniu z 5 października 2015 r. V KK 171/15 LEX nr 1943233 stwierdził m.in., iż: „W zależności od realiów danej sprawy może się zdarzyć, że za niedopuszczalną w trybie art. 105 k.p.k. ingerencję w treść orzeczenia należałoby uznać skorygowanie nawet jego pojedynczego elementu, w tym zapisu tylko roku, w którym sprawca działał, a w innym wypadku dopuścić skorygowanie w tym trybie szerszego fragmentu orzeczenia, także sprostowanie daty (okresu) bardziej konkretnie określonej. W wyroku z dnia 15 stycznia 2008 r., V KK 190/07 (OSNKW 2008, z. 2, poz. 19), SN stwierdził, że "w wypadku, gdy treść uzasadnienia orzeczenia jednoznacznie wskazuje na to, że przypisanie oskarżonemu w części dyspozytywnej wyroku popełnienia czynu na szkodę innej osoby niż ta, która została wymieniona w akcie oskarżenia, jako pokrzywdzony, było wynikiem błędu składu orzekającego, a nie rezultatem zamierzonej zmiany opisu czynu w zakresie oznaczenia osoby pokrzywdzonej, wady takiej nie można traktować jako naruszenia zasady skargowości, ale jako pomyłkę, którą należy sprostować w każdym czasie na podstawie art. 105 § 1-4 k.p.k.". W odniesieniu do niniejszej sprawy stwierdzić trzeba, iż okres działalności przestępczej oskarżonego K. S. (2) był określony, i to w sposób szczegółowy, w uzasadnieniu wyroku z 18.02.2014r. i nie było wątpliwości, że przy redagowaniu wyroku Sądu Okręgowego, doszło do oczywistej omyłki pisarskiej, polegającej na wpisaniu grudnia 2006 r., bo przecież miesiąc ten nie odnosi się do żadnego z zachowań K. S. (2) i innych osób, z którymi współdziałał, co zresztą zauważa sam skarżący. Dopuszczalne było zatem określenie na nowo daty czynu, które miało charakter orzeczenia prostującego, korygującego oczywistą omyłkę pisarską o charakterze podobnym jak rozstrzygnięcie na podstawie art. 105 § 1-4 k.p.k. Dodać trzeba, iż wyrok Sądu I instancji nie był spójny w zakresie określenia czasu przestępnego działania skazanego, także z datami działalności przestępczej innych oskarżonych, podejmowanej wspólnie, na co wcześniej zwrócił uwagę Sąd Apelacyjny. Analiza treści wyroku i uzasadnienia pozwoliła stwierdzić, że wynika to z powodu zaistnienia omyłki pisarskiej, a nie intencjonalnego działania Sądu oraz ustalić, na czym ona polegała. Podkreślić należy, w opozycji do twierdzeń skarżącego, iż oczywiste omyłki pisarskie mogą dotyczyć każdego elementu orzeczenia lub też zarządzenia i to niezależnie od jego znaczenia pod względem merytorycznym i procesowym. Ratio legis zastosowania regulacji przewidzianej w art. 105 § 1 i 2 k.p.k. w żadnym wypadku nie może prowadzić do merytorycznej zmiany orzeczenia lub też zarządzenia bądź ich uzupełnienia. Z tego też względu nic nie stoi na przeszkodzie sprostowaniu na podstawie art. 105 § 1 i 2 k.p.k. również omyłkowo przyjętej kwalifikacji prawnej czynów oskarżonego (zob. pod. SN w wyroku z dnia 13 marca 2013 r. II KK 178/12 Prok.i Pr.-wkł. 2013/6/19, LEX nr 1293760 i w postanowieniu z dnia 16 grudnia 2009 r. IV KK 347/09 OSNwSK 2009/1/2572), co mogło nastąpić w odniesieniu do pomyłki w przywołaniu §3 zamiast §2 art. 18 kk.

Wobec powyższych stwierdzeń za nieprzekonujące należy uznać uwagi obrońcy odwołującego się do innego określenia czasu popełnienia przestępstwa przez prokuratora, bo i on również nie był prawidłowy czy do stanowisk innych sądów zajmowanych w innych układach procesowych. A jak to zauważył SN w wyroku z dnia 28 czerwca 2012 r. III KK 416/11 LEX nr 1212892, Prok.i Pr.-wkł. 2012/10/11, Biul.PK 2012/7/23: „Art. 105 § 1 k.p.k. pozwala na sprostowanie omyłki zawartej w orzeczeniu, zarządzeniu lub ich uzasadnieniu w oparciu jedynie o jedno kryterium - oczywistości tej omyłki. Nie ma zatem znaczenia ani to, ile razy owa omyłka zostanie powtórzona ani to, czy dopuszczono się jej również w innym dokumencie procesowym niż owo orzeczenie lub zarządzenie. Istnieje bezsprzecznie pewien zakres rozstrzygnięć, których sprostowanie jest niedopuszczalne, są nimi wymiary i wskazanie rodzaju kar, a także środków karnych oraz przepisy kwalifikacji prawnej stanowiące podstawę skazania, w tym wypadku doszłoby bowiem nie tyle do sprostowania omyłki, co do zmiany merytorycznej treści orzeczenia, co dopuszczalne jest wyłącznie w innym trybie - art. 437 k.p.k. Zakazem tym nie jest jednak objęte wskazanie daty popełnienia czynu.”

Ponadto jeszcze, jak zasadnie zwrócił na to uwagę Sąd pierwszej instancji, określenie okresu przestępczej działalności, tak jak w obecnie kontrolowanym wyroku, nie pogarsza sytuacji oskarżonego, co pozwala na uznanie, iż nie stał temu na przeszkodzie brak zarzutu prokuratora skierowanego co do winy na niekorzyść oskarżonego i Sąd pierwszej instancji nie naruszył art. 443 kpk. Zupełnie rozmija się z wynikami postępowania dowodowego obrońca twierdząc, iż ostateczne stanowisko Sądu Okręgowego nie znajduje oparcia w materiale dowodowym, bo takie odzwierciedlenie w pełni znajduje za czym przemawiają przekonujące uwagi Sądu pierwszej instancji zawarte w uzasadnieniu (s. 44 i nast.).

Nie ma racji obrońca twierdząc, iż Sąd pierwszej instancji naruszył zakaz reformationis in peius orzekając środek kary wobec K. S. (2). Skarżący błędnie twierdzi, iż Sąd Apelacyjny w Szczecinie nie uwzględnił zarzutu nr IX pierwszej apelacji prokuratora. Otóż na str. 90 uzasadnienia wyroku z 13.02.2015r. Sąd Apelacyjny wyraźnie napisał, iż: „Sąd ponowienie procedujący winien również rozważyć kwestię ewentualnego zasądzenia odszkodowania, czego nie uczynił i co do czego zarzuty składa oskarżyciel publiczny.” Wprawdzie napisał dalej, iż w przypadku przyjęcia, ze szkoda majątkowa została faktycznie wyrządzona działaniem oskarżonych, należałoby rozważyć czy zyski, jakie obecnie odnosi Gmina z działalności strefy ekonomicznej nie powinny być potraktowane jako naprawienie szkody. Tak więc nie ulega wątpliwości, iż przywołane stwierdzenia Sądu odwoławczego dotyczące rozważenia kwestii zasądzenia odszkodowania oznaczają uwzględnienie tego zarzutu apelacji prokuratora i otwarcie możliwości orzeczenia środka karnego, tak jak to uczynił Sąd Okręgowy w zaskarżonym wyroku. W kolejnym stwierdzeniu Sąd odwoławczy zwraca uwagę na dalszą kwestie, a mianowicie zyski gminy ze strefy, które nie powinny pozostać poza zainteresowaniem Sądu Okręgowego przy orzekaniu ośrodku kompensacyjnym. Analiza uzasadnienia Sądu pierwszej instancji dowodzi, iż sąd meritii to zagadnienie badał w postępowaniu dowodowym i rozpatrzył w uzasadnieniu, dochodząc do słusznych wniosków, iż owych zysków nie można łączyć z następstwami sprzedaży nieruchomości (...), do których należy zaliczyć jedynie owe ponad 590 tys. zł szkody w mieniu Gminy, nie zaś dochody pochodzące od podmiotów realizujących inwestycje na tych działkach. Zagadnienie to Sąd Apelacyjny szczegółowo przedstawił przy omawianiu apelacji obrońcy C. K. (1) i w tym miejscu odwołuje się do przywołanych rozważań. Dodać jedynie trzeba, iż nie można podzielać toku myślenia przedstawianego przez tego skarżącego i innych, iż gdyby nawet Gmina podarowała te nieruchomości, to i tak w ciągu kilku lat z podatków osiągnęłaby zyski przewyższające ich wartość z okresu sprzedaży. Bo przecież włodarze gminy powinni postępować tak, aby Gmina osiągnęła dochody możliwe do uzyskania. Niewątpliwym jest, iż teren, na którym znajdowały się działki podobał się inwestorowi hinduskiemu, który był w stanie zapłacić, co zresztą zrobił, spore pieniądze za grunt (płacąc po 6 Euro (...)) o czym ten oskarżony i pozostali wiedzieli. Zatem postępując racjonalnie powinni starać się sprzedać działki (...) oferując podobną cenę, a nie prawie 10 krotnie niższą. Ale błędy w rozmowach i złożona przez T. D. (1) obietnica sprzedaży gruntu za bardzo niską cenę po 2 zł sprawiły, iż Gmina poprzez tak nieprzemyślaną wypowiedź i nieprzygotowaną transakcję poniosła znaczną szkodę. Rozsądny gospodarz nie postąpiłby tak jak oskarżeni ze sprzedażą działek (...) i oprócz późniejszych dochodów od inwestorów osiągnąłby także wyższą cenę za sprzedaż działek w rozmiarze zasądzonego środka kompensacyjnego.

Za nieprzekonujące należy uznać krytyczne wywody skarżącego skierowane do oceny zeznań i wyjaśnień H. L. (1). Sąd Apelacyjny w pełni podziela stanowisko Sądu pierwszej instancji w tym zakresie przyjmując, iż tenże Sąd w sposób rzetelny, zgodny z wszelkimi regułami procesowymi ocenił ten dowód dochodząc do słusznych wniosków co do prawdziwości pierwszych wypowiedzi H. L. (1) dotyczących udziału K. S. (2) w namawianiu go do przerobienia operatów w zakresie ceny m2 nieruchomości. Rzeczywiście jest tak, iż H. L. (1) nie jest do końca konsekwentny w swoich wypowiedziach. Ale dostrzec trzeba, iż Sąd Okręgowy nie pominął tej okoliczności i w sposób wszechstronny, zgodny z zasadami logiki i doświadczenia życiowego zweryfikował to co mówił świadek (podejrzany, oskarżony) o roli K. S. (2). Nie jest zatem tak, iż Sąd pierwszej instancji bezkrytycznie dał wiarę wyjaśnieniom H. L. (1) nie zważając na jego kłamstwa, niespójność, półprawdy, dozowanie informacji. Dodać trzeba, iż wypowiedzi H. L. (1) znajdują oparcie w szeregu dowodach, w tym i z dokumentów (np. operaty przerobione i prawdziwe, zeznania K. M. (1)), co również potwierdza zasadność stanowiska Sadu pierwszej instancji. Zatem wywody skarżącego wyłączne z zacytowanymi fragmentami depozycji H. L. z ich autorską, instrumentalną interpretacją autora apelacji nie mogą być potraktowane inaczej jak tylko nieprzekonująca polemika ze stanowiskiem Sądu pierwszej instancji. Podkreślić należy to, iż H. L. (1) w każdej wypowiedzi wskazywał na rozmowę odbytą w gabinecie K. S. (2) i z jego udziałem. Zatem próby wykazania przez obrońcę, iż taki fakt nigdy nie miał miejsca należy uznać za chybione. Kolejność zdarzeń, a mianowicie dostarczenie najpierw operatów z cenami 8,41 zł za m2, a dopiero później nakłanianie H. L. (1) do obniżenia cen należy uznać, w świetle doświadczenia życiowego i pierwszych zeznań H. L. (1), za niepodważalne. Inne przedstawianie tego faktu rozmija się z rzeczywistością, a powoływanie się na niepamięć, przeinaczenia są ukierunkowane na uwolnienie (się) od odpowiedzialności karnej uczestników tych zdarzeń. Nie do przyjęcia jest stwierdzenie, iż skoro H. L. (1) przerabiał wcześniej inne operaty, to niejako z własnej inicjatywy przerobił i te ze strefy, bo jaki interes miałby w tym, poza ryzykiem odpowiedzialności karnej. Ten interes mieli oskarżeni, włodarze miasta oraz przedstawiciele (...) i za nim poszli. Nie sposób też podzielić stwierdzeń skarżącego, iż H. L. (1) prowadził cyniczną grę z organami ścigania, dla ucieczki od zapłaty wysokiego odszkodowania, bo to przecież prawo pozwala i premiuje sprawców pomagających ujawnić okoliczności przestępstw popełnionych wspólnie z innymi (np. art. 60§3 i nast. kk), a przyznanie się, ujawnienie swojej działalności i innych nie chroni przed odpowiedzialnością odszkodowawczą.

Zauważyć trzeba, iż wypowiedzi H. L. (1) oraz pozostałe dowody przywołane przez Sąd Okręgowy w ustaleniach faktycznych i ocenione w rozważaniach są wystarczające do przyjęcia, iż K. S. (2) i inne osoby współdziałające wyczerpały znamiona przypisanych im przestępstw dotyczących strefy. Nie są one wynikiem jedynie subiektywnych odczuć prokuratura czy dowolnych interpretacji sądu, jak pisze skarżący. Sytuacja ze spotkania wiceburmistrzów, C. K. (1) z H. L. (1) i oczekiwania skierowane przez przedstawicieli władz miasta do H. L. (1) to przekroczenie uprawnień, gdyż nakłanianie do bezpodstawnego obniżenia ceny nieruchomości gminnych niewątpliwie nie powinno wystąpić u oskarżonych sprawujących powierzone im funkcje, z którymi związane były owe uprawnienia. Natomiast odnośnie znamienia podżegania, to podkreślić należy, iż może polegać na jakimkolwiek oddziaływaniu na inną osobę, mającym wzbudzić w niej zamiar popełnienia czynu zabronionego. Dopuszczalne jest zatem także nakłanianie gestem (zob. pod. Marek Mozgawa (red.), Magdalena Budyn-Kulik, Patrycja Kozłowska-Kalisz, Marek Kulik, Komentarz aktualizowany do art.18 Kodeksu karnego, Stan prawny: 2017.09.30 Lex). Zatem skierowanie przez K. S. (2) do H. L. (1) słów: „że ma być mniejsza cena”, jeżeliby ocenić zeznania H. L. (1), tak jak obrońca w uzasadnieniu apelacji, spełnia dyspozycję podżegania, o jakim stanowi art. 18§2 kk. Zresztą H. L. (1) oczekiwania oskarżonych spełnił, dlatego nie ma wątpliwości, co do wyczerpania przez nakłaniających formy zjawiskowej podżegania.

Za poprawne należy uznać przypisanie K. S. (2), K. S. (1) odpowiedzialności za działania podejmowane przez nich, ale także i przez T. D. (1) w okresie od marca do sierpnia 2006 r. na zasadzie współsprawstwa. Istota odpowiedzialności według tych reguł pozwala pociągnąć do odpowiedzialności karnej każdego ze współsprawców za całość przestępstwa zarówno wtedy, gdy każdy z nich zrealizował wszystkie ustawowe znamiona danego czynu, jak i wtedy, gdy osobiście zrealizował tylko pewną ich część, a nawet wówczas, gdy nie wyczerpał żadnego z ustawowych znamion, ale przyczynił się znacznie do jego popełnienia. Fundamentem współsprawstwa jest porozumienie przestępcze. Treścią porozumienia jest wspólne popełnienie konkretnego przestępstwa. Zawarte między współsprawcami porozumienie pozwala przyjąć, że dane przestępstwo jest ich wspólnym dziełem. Zasadnie Sąd pierwszej instancji przyjął, iż pomiędzy T. D. (1), a K. S. (2) i K. S. (1) doszło do porozumienia, że sprzedadzą działki (...) za 2,41 zł, w sytuacji, kiedy ich wartość wynosiła 8,41 zł i nakłaniając H. L. (1) do przerobienia operatów do tego zmierzali. Jak trafnie przyjął to SA w Lublinie w wyroku z dnia 19 września 2013 r., II AKa 168/13, LEX nr 1386170, "Porozumienie jest łącznikiem, spoiwem, który determinuje, iż każdy współdziałający odpowiada również za to, co zrobili inni współsprawcy, a więc za całość bezprawnego działania (...)". Porozumienie przestępcze może być zawarte w każdej możliwej formie, przy czym może mieć charakter wyraźny, np. werbalnego uzgodnienia wraz z podziałem zadań, lub dorozumiany. Cechą charakterystyczną porozumienia jest jego dwustronny charakter. Każdy uczestnik porozumienia musi mieć świadomość i wolę wspólnego popełnienia czynu nagannego, co występowało o wszystkich oskarżonych, którym przypisano przestępstwo sprzedaży nieruchomości ze strefy. Porozumienie dotyczące wspólnego popełnienia przestępstwa musi być zawarte przed przystąpieniem do realizacji czynu zabronionego, a najpóźniej w trakcie jego realizacji. Jak zaznacza słusznie SA w Gdańsku, "Do przyjęcia współsprawstwa wystarcza obiektywne współdziałanie sprawców w czynnościach wykonawczych przestępstwa, to jest porozumienie osiągnięte w czasie wykonywania przestępstwa wspólnymi siłami. Uprzednia zmowa nie stanowi koniecznego warunku przestępstwa, o ile każdy ze współsprawców zdaje sobie sprawę z celu wspólnego działania" (wyrok z dnia 20 czerwca 2013 r., II AKa 170/13, LEX nr 1388780; zob. też wyrok SA w Krakowie z dnia 28 kwietnia 2015 r., II AKa 41/15, LEX nr 1711425). Działanie wspólnie i w porozumieniu nie oznacza, że wszyscy uczestnicy porozumienia muszą działać analogicznie, w tym samym miejscu i czasie. Zależy to od typu i specyfiki zamierzonego przestępstwa oraz przyjętej strategii co do sposobu jego realizacji. Jedną z postaci współsprawstwa, jest tzw. współsprawstwo właściwe. Jego cechą jest to, że każdy ze współdziałających wypełnia tylko część znamion czynu zabronionego, jednak łącznie ich zachowania stanowią na tyle pełne wyczerpanie ustawowego opisu czynu określonego typu przestępstwa, że pozwala to na postawienie wszystkim współdziałającym zarzutu co najmniej usiłowania albo dokonania przestępstwa. Przy współsprawstwie właściwym zachowania naganne poszczególnych osób mogą się wzajemnie dopełniać lub też w mniejszym lub większym stopniu ze sobą pokrywać, przy czym udział poszczególnych współsprawców w realizacji znamion wspólnie popełnionego przestępstwa nie musi być równy. Może być również tak, że jeden ze współsprawców zrealizuje całość znamion cechujących dany typ przestępstwa, a drugi tylko część z nich. Jednak z racji zawartego porozumienia wszyscy będą odpowiadać za całość popełnionego wspólnie przestępstwa, z tej racji, że je zaakceptowali. I z taka postacią współsprawstwa mamy do czynienia w przypadku K. S. (2), T. D. (1) i K. S. (1). Każdy z nich w inny sposób uczestniczył w realizacji planu sprzedaży działek po zaniżonej cenie, co Sąd Okręgowy trafnie wyeksponował w opisach czynów przypisanych każdemu z nich. Nie ulega wątpliwości to, iż każdy z nich akceptował działania współuczestnika i o nich wiedział i to nie tylko o omawianym podżeganiu H. L. (1), ale i C. K. (1) i Z. P. (1) do sporządzenia nierzetelnego wykazu nieruchomości na te działki, na które H. L. (1) nie chciał sporządzić operatów. Co do tego ostatniego faktu, to wykaz i zarządzenie podpisywał oskarżony K. S. (1), natomiast ich sporządzenie nastąpiło w wydziale nadzorowanym przez K. S. (2). Poza tym była to sprawa tak ważna, znacząca dla Gminy, że nie sposób przyjąć, aby K. S. (2) nie miał orientacji w tym co robili podwładni z wydziału, który nadzorował. Zatem za w pełni uprawnione należy uznać przypisanie przez Sąd Okręgowy K. S. (2), K. S. (1) i T. D. (1) odpowiedzialności za sprzedaż nieruchomości ze strefy w postaci zjawiskowej współsprawstwa.

Zarzut dotyczący rażącej surowości orzeczonego wobec K. S. (2) środka kompensacyjnego nie zasługuje na uwzględnienie z przyczyn podanych przy omawianiu apelacji C. K. (1).

Mając wszystkie powyższe okoliczności na uwadze oraz nie dostrzegając wystąpienie bezwzględnych powodów odwoławczych Sąd Apelacyjny na podstawie art. 437§1 i 2 kpk orzekł, jak w sentencji.

Sposób rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego warunkował orzeczenie o kosztach postępowania odwoławczego. Nie ma przesłanek rodzinnych czy majątkowych po stronie oskarżonych, aby ich od tych należności zwalniać, dlatego na podstawie art. 636§1 kpk Sąd odwoławczy obciążył ich, za wyjątkiem A. F. (1), co do którego koszty postępowania związane z jego udziałem w sprawie ponosi Skarb Państwa, wydatkami po 1/5 oraz opłatami stosownie do wymierzonych kar w pierwszej czy drugiej instancji na zasadzie art. 10, 8, 2 ust. 1 pkt 1, 2, 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. z 1983r. Nr 49 poz. 223 ze zm.).

SSA Stanisław Kucharczyk SSA Maciej Żelazowski SSA Piotr Brodniak