Sygn. akt VII Ga 296/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 listopada 2019 roku

Sąd Okręgowy w Białymstoku VII Wydział Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący: sędzia Alicja Dubij (spr.)

Sędziowie: sędzia Beata Gnatowska

sędzia Maciej Głos

Protokolant: Marcin Matuk

po rozpoznaniu w dniu 25 października 2019 roku w Białymstoku

na rozprawie

sprawy z powództwa głównego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w N.

przeciwko K. K. (1)

o zapłatę

oraz sprawy z powództwa wzajemnego K. K. (1)

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w N.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda głównego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w N., powoda wzajemnego K. K. (1)

od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrołęce V Wydziału Gospodarczego

z dnia 12 kwietnia 2019 roku, sygn. akt V GC 338/16

I.  Zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie 1 w ten sposób, że zasądza od pozwanego głównego K. K. (1) na rzecz powoda głównego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w N. kwotę 30.000 złotych ( trzydzieści tysięcy złotych) z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym za opóźnienie od dnia 24.03.2016 roku do dnia zapłaty i oddala powództwo główne w pozostałym zakresie,

b) w punkcie 2 w ten sposób, że zasądza od pozwanego wzajemnego (...) K.

Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w N. na rzecz

powoda wzajemnego K. K. (1) kwotę 13.913 złotych ( trzynaście

tysięcy dziewięćset trzynaście złotych) z ustawowymi odsetkami w stosunku

rocznym za opóźnienie od dnia 23 września 2016 roku do dnia zapłaty i oddala

powództwo wzajemne w pozostałym zakresie,

c)  w punkcie 3 w ten sposób, że stwierdza, iż koszty procesu w sprawie z powództwa głównego ponosi w 7,41 % powód główny, zaś w 92,59% pozwany główny, natomiast w sprawie z powództwa wzajemnego powód wzajemny ponosi koszty procesu w 75,25%, zaś pozwany wzajemny w 24,75%, pozostawiając szczegółowe ich wyliczenie referendarzowi sądowemu.

II.  Oddala apelację powoda wzajemnego w pozostałym zakresie.

III.  Zasądza pozwanego głównego na rzecz powoda głównego kwotę 3.300 złotych

tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

IV.  Zasądza od powoda wzajemnego na rzecz pozwanego wzajemnego kwotę 667,53

złote tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

sędzia Beata Gnatowska sędzia Alicja Dubij sędzia Maciej Głos

Sygn. akt VII Ga 296/19

UZASADNIENIE

W dniu 24.03.2016 r. powód (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. wniósł do tut. Sądu pozew, skierowany przeciwko K. K. (1), w którym wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 32.400,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, że powód i pozwany, jako właściciel firmy (...) byli stronami umowy o roboty budowlane, zawartej w dniu 12.03.2014 r. w W.. Na mocy przedmiotowej umowy pozwany, jako Inwestor, zlecił powodowi wykonanie kompletnej elewacji zewnętrznej wraz z dociepleniem zewnętrznym całego budynku mieszkalno – wielorodzinnego z powierzchnią usługową, znajdującą się na parterze budynku, garażem podziemnym i elementami zagospodarowania budynku na działkach o nr (...), położonymi przy ul. (...) w W.. Pozwany w ramach postępu prac robót cyklicznie w dniu 21.05.2015 r., przekazał na konto powoda kwotę w wysokości 54.000 zł, w dniu 06.07.2015 r. kwotę w wysokości 54.000,00 zł, natomiast w dniu 29.10.2015 r. kwotę w wysokości 54.000,00 zł, czyli łącznie pozwany uiścił na rzecz powoda kwotę w wysokości 162.000,00 zł. Powód dochodzi wyłącznie kwoty w wysokości 32.400,00 zł, jako kwoty nieuiszczonej przez pozwanego. Ponadto powód podkreślił m.in., że Inwestor nie doprowadził do terminowego zakończenia prac, tj. do dnia 31.08.2015 r., z uwagi na samowolne przedłużanie procesu budowy, poprzez nieterminowe dostarczanie materiałów od producenta. Mając na uwadze powyższe, opóźnienia w zakończeniu robót nie powstały z winy powoda. Poza tym powód zaznaczył również, iż do odbioru robót nigdy nie doszło z winy Inwestora. Jednocześnie powód wskazał, że jednostronne pismo z dnia 12.01.2016 r. skierowane do Spółki ze strony Inwestora, trudno uznać za protokół odbioru. Jest to oświadczenie pozwanego, z którym powód nie może się zgodzić.

Pozwany w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego, wedługg norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie pozwany zaprzeczył wszystkim twierdzeniom faktycznym powoda, poza tymi, które zostały wyraźnie przyznane w niniejszym piśmie. Pozwany podniósł m.in., że podczas wykonywania robót budowlanych ze strony powoda doszło do szeregu zaniedbań, co skutkowało szeregiem wad w wykonanej usłudze, których znaczną część pozwany odkrył dopiero po zakończeniu przez powoda prac. Jednakże wady, które dało się zauważyć w trakcie wykonywanych prac Inwestor wielokrotnie zgłaszał powodowi. Zwracał również uwagę na ogromny bałagan i chlapanie szyb czy parapetów materiałami elewacyjnymi, co powodowało ich uszkodzenie. Następnie podkreślenia wymaga, iż powód sam w znacznym stopniu opóźnił wykonanie robót, co w konsekwencji spowodowało opóźnienia w wykonaniu prac dalszych poszczególnych wykonawców. Po zgłoszeniu przez powoda zakończenia prac, w dniu 30.09.2015 r., dokonano w obecności stron oraz inspektora nadzoru budowlanego inż. M. K. odbioru prac, po którym sporządzono protokół wraz załącznikiem. Powód po zapoznaniu się z w/w protokołem i ilością wad wskazanych w załączniku odmówił podpisania protokołu. W konsekwencji powyższego strony ustaliły, iż wszelkie wady zostaną usunięte, teren w około budowy uporządkowany, tak aby jak najszybciej i bez zbędnej zwłoki mogli rozpocząć swoje prace inni wykonawcy, którzy czekali na zakończenie usługi przez powoda. Jednakże powód nie wywiązał się ze swoich obietnic, w skutek czego pozwany poinformował powoda, iż w z związku z nie usunięciem wskazanych w załączniku do protokołu z dnia 30.09.2015 r. wad oraz nie uporządkowaniem terenu w około budowy odmawia zapłaty kwoty 30.000,00 zł. Wady i uchybienia, których dokonał powód podczas wykonywania prac budowlanych, doprowadziły do obniżenia wartości estetycznej budynku, zauważalnej dla przeciętnego człowieka nie specjalizującego się w budownictwie.

W dniu 20.06.2016 r. powód, (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., wniósł do Sądu pozew skierowany przeciwko K. K. (1), w którym wniósł o zasądzenie od pozwanego na jego rzecz kwoty 8.076,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu swojego stanowiska powód wskazał, iż strony łączyła umowa o roboty budowlane z dnia 12.03.2014 r., na wykonanie kompletnej elewacji zewnętrznej całego budynku mieszkalnego wielorodzinnego położonego w W.. W trakcie realizacji prac objętych umową pozwany zlecił powodowi wykonanie prac nieobjętych zakresem zawartej umowy. Roboty dodatkowe obejmowały wykonanie obróbek blacharskich przy izolacji budynku oraz docieplenie kominów. Umowa o wykonanie dodatkowych prac została zawarta w formie ustnego porozumienia pomiędzy stronami. Żadna ze stron nie widziała potrzeby zawarcia umowy w formie pisemnej z uwagi na stosunkowo małą wartość dodatkowych prac oraz długoletnią znajomość. Jednak po wykonaniu wszystkich zleconych powodowi prac pozwany zaczął uchylać się od zapłaty zarówno za wykonanie prac objętych pisemną umową z dnia 12.03.2014, jak i za wykonanie prac dodatkowych.

W piśmie procesowym z dnia 08.08.2016 r. powód, ustosunkowując się do odpowiedzi pozwanego na pozew z dnia 24.03.2016 r., podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie.

W dniu 17.08.2016 r. pozwany, K. K. (1), złożył do Sądu odpowiedź na pozew z dnia 20.06.2016 r., a w niej wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie pozwany zaprzeczył wszystkim twierdzeniom faktycznym powoda, poza tymi, które zostały wyraźnie przyznane w niniejszym piśmie. Pozwany podniósł m.in., że nie przyznaje, jakoby wydawał powodowi jakiekolwiek dodatkowe polecenia nie mieszczące się w ramach pierwotnej umowy o roboty budowlane. Poza tym powód nigdy nie przedstawił żadnego rachunku za dodatkową usługę, ani też nie wzywał pozwanego do jakichkolwiek dopłat.

W piśmie procesowym z dnia 19.09.2016 r. powód, ustosunkowując się do odpowiedzi pozwanego na pozew, z dnia 17.08.2016 r., podtrzymał dotychczasowe stanowisko w sprawie.

W dniu 22.09.2016 r. pozwany (powód wzajemny), K. K. (1), wniósł do Sądu pozew wzajemny, a w nim m.in. wniósł o zasądzenie na jego rzecz od powoda (pozwanego wzajemnego), (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., kwoty 56.221,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od wskazanych w pozwie kwot oraz zasądzenie od powoda, (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wedługg norm przepisanych powiększonych o koszt 17 zł tytułem opłaty skarbowej.

W uzasadnieniu swojego stanowiska pozwany (powód wzajemny) wskazał, iż poprzez niniejszy pozew wnosi o zasądzenie od Wykonawcy kwoty 56.221 zł, która wynika z nieterminowego zakończenia prac oraz nienależytego wykonania umowy w tym wymiany uszkodzonych szyb w budynku. Pozwany (powód wzajemny) podniósł m.in., że prace zrealizowano w sposób niezgodny z umową a także ze sztuką budowlaną. Pozwany (powód wzajemny) eksponuje szereg wadliwości i usterek, na które zwracał Wykonawcy uwagę, zarówno ustnie, a później pisemnie. Powód wzajemny podał, iż samodzielnie nie jest w stanie oszacować kwotowo rozmiaru szkody oraz jej wpływu na obniżenie wartości estetycznej całego budynku, co za tym idzie obniżenie wartości sprzedawanych mieszkań, jednakże na potrzeby przedmiotowego postępowania wskazuje kwotę 45.000 zł, co stanowi 25% wartości wynagrodzenia zawartego w umowie o roboty budowlane między stronami. Ponadto według powoda wzajemnego niebagatelny wpływ na zaniedbania i nieterminowość, których dopuścił się Wykonawca miał z całą pewnością fakt, iż w czasie, w którym według umowy miał realizować inwestycję zleconą przez pozwanego, zajął się innym przedsięwzięciem a mianowicie po przetargu na remont kina w M., otrzymał zlecenie na jego modernizację, w tym czasie odstępując na kilka tygodni od prac na budynku przy ul. (...) w W., gdzie do swoich zadań powrócił dopiero po zakończeniu zamierzenia inwestycyjnego prowadzonego w M., czyli we wrześniu 2015 r. Poza tym Wykonawca nie udzielił także pięcioletniej gwarancji na wykonane prace co stanowiło podstawę zatrzymania kaucji gwarancyjnej i jest kolejnym niezrealizowanym przez Wykonawcę zobowiązaniem umownym. Pozwany (powód wzajemny) wskazał również, że wskutek nienależytego wykonania umowy, jak również ogromnego niechlujstwa ze strony Wykonawcy doszło do uszkodzenia szyb okiennych, które K. K. (1), aby móc sprzedać mieszkania, musiał wymienić na własny koszt.

W dniu 29.09.2016 r. powód (pozwany wzajemny), (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., złożył odpowiedź na pozew wzajemny, wnosząc o oddalenie powództwa wzajemnego w całości oraz zasądzenie od pozwanego (powoda wzajemnego) na rzecz powoda (pozwanego wzajemnego) kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Uzasadniając swoje stanowisko w sprawie powód (pozwany wzajemny) wskazał, iż zaprzecza wszystkim twierdzeniom strony przeciwnej, które nie zostały bezpośrednio przez niego przyznane. Jednocześnie zaznaczył, że w pełni podtrzymuje swoje stanowisko zawarte w pismach procesowych złożonych w ramach głównego powództwa. Powód (pozwany wzajemny) zaprzeczył zasadności dochodzonej kary umownej. Jego zdaniem opóźnienia w realizacji zobowiązania powstały z wyłącznej winy powoda wzajemnego, na skutek nieterminowego dostarczania materiałów budowlanych. Poza tym powód (pozwany wzajemny) podniósł m.in., że powód wzajemny dokonywał samodzielnie albo za pomocą innych podmiotów robót budowlanych na dachu budynku, w związku z czym istnieje prawdopodobieństwo, iż to inny podmiot niż pozwana spółka jest odpowiedzialny za powstałą szkodę w tym zakresie. Mając na uwadze powyższe roszczenie to także nie jest w żaden sposób udowodnione. Poza tym, zdaniem powoda (pozwanego wzajemnego), pozwany (powód wzajemny) nie może również podnosić zarzutu nie udzielenia gwarancji przez Wykonawcę, skoro podstawą udzielenia gwarancji powinien być protokół odbioru robót, którego sam nie chce sporządzić. Rozumując logicznie nie można udzielić gwarancji na coś co nie zostało formalnie ukończone (odebrane).

W dniu 29.11.2016 r. Sąd Rejonowy w Ostrołęce V Wydział Gospodarczy postanowił połączyć powyższe sprawy, tj. sprawę o sygn. akt V GC 338/16 z powództwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. przeciwko K. K. (1), o zapłatę kwoty 32.400,00 zł, ze sprawą o sygn. akt V GC 533/16 z powództwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. przeciwko K. K. (1), o zapłatę kwoty 8.076,00 zł, do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia oraz dalszego prowadzenia sprawy pod sygn. akt V GC 338/16.

W toku procesu strony podtrzymały swoje stanowiska w sprawie.

Wyrokiem z dnia 12.04.2019 r. Sąd Rejonowy w Ostrołęce w sprawie o sygn. akt V GC 338/16 oddalił powództwo powoda i pozwanego wzajemnego (...) Spółka z o.o. z siedzibą w N. przeciwko K. K. (1) o zapłatę kwoty 32. 400,00 zł (w pkt. I), oddalił powództwo wzajemne K. K. (1) przeciwko powodowi i pozwanemu wzajemnemu (...) Spółka z o.o. z siedzibą w N. o zapłatę kwoty 56. 221,00 zł (w pkt. II), ustalił że koszty procesu w sprawie sygn. akt V GC 338/16 obciążają powoda i pozwanego wzajemnego w 50% oraz pozwanego i powoda wzajemnego w 50%, pozostawiając szczegółowe wyliczenie wysokości kosztów referendarzowi sądowemu (w pkt. III), oddalił powództwo (...) Spółka z o.o. z siedzibą w N. przeciwko K. K. (1) w sprawie sygn. akt V GC 533/16 o zapłatę kwoty 8. 076,00 zł (w pkt. IV) oraz ustalił, że koszty procesu w sprawie sygn. akt V GC 533/16 obciążają powoda (...) Spółka z o.o. z siedzibą w N. w całości, pozostawiając szczegółowe wyliczenie wysokości kosztów referendarzowi sądowemu (w pkt. V).

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o poniższe ustalenia faktyczne i prawne:

Z ustaleń Sądu Rejonowego wynika, że w dniu 12.03.2014 r., pozwany (powód wzajemny) K. K. (1), prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...), jako Inwestor i (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., jako Wykonawca, zawarli umowę o roboty budowlane, której przedmiotem była realizacja robót budowlano-wykończeniowych, polegających na wykonaniu kompletnej elewacji zewnętrznej wraz z dociepleniem zewnętrznym całego budynku mieszkalnego – wielorodzinnego z powierzchnią usługową, znajdującą się na parterze budynku, garażem podziemnym i elementami zagospodarowania budynku na działkach o numerach ewidencyjnych: (...), (...), (...), (...), (...), (...), znajdujących się przy ul. (...) w W.. Umowa obejmowała następujący zakres robót:

- wykonanie prac budowlanych w zakresie docieplenia całego budynku zgodnie z dokumentacją i sztuką budowlaną, jak i wykonanie kompletnej elewacji wykończeniowej, składającej się z części granitowej, kasetonów styropianowych typu L. S. (imitacja piaskowca), lekkiej, mokrej mozaiki żywicznej, jak i obróbki blacharskiej – gzymsów, balkonów, okien, attyki, ścian zewnętrznych całego budynku wraz z klatką schodową, znajdującą się na dachu budynku, jak i częścią zewnętrzną garażu podziemnego (zjazd do parkingów podziemnych). Powyższy zakres robót miał zostać wykonany zgodnie z przekazaną dokumentacją techniczną, składającą się z projektu architektonicznego, wizualizacji budynku sporządzonego przez (...) AGENCJA (...) oraz projektu konstrukcyjnego, a także zgodnie z bieżącymi ustaleniami z projektantami obiektu (Inwestor gwarantował bieżący nadzór projektowy) oraz z zasadami wiedzy technicznej.

Sąd I instancji wskazał, że wykonawca, realizując roboty, o których mowa w w/w umowie, zobowiązany był m.in. do dostarczenia pisemnej pięcioletniej gwarancji na wykonane prace, której bieg liczony miał być od daty dokonania przez Państwowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego odbioru końcowego całego przedmiotu umowy, jak i odbioru całego budynku (§ 2 ust. 1 lit. k umowy). Z kolei Inwestor zobowiązany był m.in. do dostarczenia niezbędnych materiałów budowlanych we wskazanym terminie na plac budowy po odpowiednio wcześniejszym zgłoszeniu zapotrzebowania do Inwestora. Nadto, z ustaleń Sądu wynika, że strony ustaliły, że obowiązującą formą wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane opisane w § 1 ust. 1 umowy, miało być wynagrodzenie ryczałtowe. Rozliczanie miało następować na podstawie procentowego zaawansowania. Wynagrodzenie Wykonawcy za wykonanie prac opisanych szczegółowo w § 1 i § 2 umowy zostało ustalone na 180.000,00 zł netto, powiększone o obowiązującą stawkę podatku VAT (§ 5 ust. 1 i 2 umowy). W dniu 21.05.2015 r. K. K. (1) dokonał na rzecz (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. przelewu kwoty 54.000,00 zł, tytułem: „faktura VAT nr (...) z dnia 20-05-2015.” W dniu 06.07.2015 r. K. K. (1) dokonał na rzecz (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. przelewu kwoty 54.000,00 zł, tytułem: „faktura VAT nr (...) z dnia 03-07-2015.” W dniu 29.10.2015 r. K. K. (1) dokonał na rzecz (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. przelewu kwoty 54.000,00 zł, tytułem: „faktura VAT nr (...) z dnia 29-10-2015 r.”Pismem z dnia 12.11.2015 r. K. K. (1) wezwał (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. do ukończenia zakresu umowy, jak i usunięcia wad, braków, jak i usterek wykonania oraz przekazania protokołu stwierdzającego wykonanie wszystkich prac w zakresie umowy, łącznie z przekazaniem uporządkowanego budynku. Pismem z dnia 12.01.2016 r. K. K. (1) poinformował (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., że ze względu na brak akceptacji i uwzględnienia uznania dostarczonej drogą pocztową faktury, wystawionej przez (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., nr (...) z dnia 29.12.2015 r., na kwotę 30.000,00 zł netto, odesłał oryginał dostarczonej faktury bez akceptacji, uznania, jak i jej zaksięgowania. W w/w piśmie K. K. (1) wskazał m.in. na liczne, trwałe wady estetyczne wykonanych przez (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. prac, nienależyte wykonanie prac wykończeniowych, zniszczenie znacznej ilości dostarczonych płyt elewacyjnych oraz niedotrzymanie umowy w treści terminu wykonania realizacji przedmiotu umowy, co spowodowało powstanie nowych kosztów inwestycyjnych. Pismem z dnia 08.02.2016 r. pełnomocnik (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. wezwał K. K. (1) do zapłaty kwoty 30.000,00 zł, tytułem wynagrodzenia z realizacji zobowiązania wynikającego z przedmiotowej umowy.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy doszedł do przekonania o bezzasadności zarówno powództwa głównego, jak i wzajemnego. Dokonując subsumpcji przepisów art. 647 k.c., art. 483 § 1 k.c., art. 484 § 1 k.c., art. 476 k.c., oraz w oparciu o ustalenia umowne stron, Sąd ten wskazał, że po pierwsze powód nie dostarczył pozwanemu pisemnej gwarancji, z uwagi na brak sporządzenia protokołu końcowego. Jednakże, Sąd wskazał że dostarczenie tejże pisemnej gwarancji nie zostało uzależnione od podpisania protokołu końcowego odbioru prac przez Inwestora i Wykonawcę. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie nie było żadnych przeszkód, aby (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. udzielił K. K. (1) gwarancji na wykonane prace, zwłaszcza że budynek jest użytkowany i w związku z tym musiał być dokonany odbiór końcowy budynku przez Państwowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego, co w swoich zeznaniach potwierdził również K. K. (1). Dlatego też, zdaniem Sądu I instancji, brak było jednego z elementów podstawy wypłaty wynagrodzenia, określonego w § 6 ust. 1 lit. c umowy, do wypłaty ostatniej transzy wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane, przy czym według umowy jest to warunek niezbędny do wypłaty wynagrodzenia. Odnosząc się do kwestii kaucji gwarancyjnej, Sąd Rejonowy zaznaczył, że z treści umowy (§ 5 ust. 7 i 8 umowy) wynika, że kaucja gwarancyjna miała być zatrzymana na czas trwania budowy, zaś przedmiotowa budowa została już zakończona (K. K. (1) podał, że inwestycja została odebrana przez (...), co należy rozumieć jako Powiatowy Nadzór Budowlany).

Z kolei w kwestii powództwa wzajemnego, w którym K. K. (1) domagał się zasądzenia na jego rzecz od powoda (pozwanego wzajemnego), (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., kwoty 56.221,00 zł, to w ocenie Sądu pozwany (powód wzajemny) nie udowodnił swojego roszczenia w wystarczającym stopniu. W ramach wyżej wymienionej kwoty K. K. (1) domagał się zasądzenia od (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. na swoją rzecz kwoty 10.600,00 zł z tytułu kary umownej za opóźnienie wykonanych prac, kwoty 45.000,00 zł, z tytułu nienależytego wykonania umowy oraz kwoty 621,00 zł z tytułu wymiany szyb i okien w budynku. W tej mierze zdaniem Sądu Rejonowego, pozwany (powód wzajemny) nie udowodnił w dostatecznym stopniu, że opóźnienie w wykonaniu przedmiotowych robót nastąpiło z winy Wykonawcy. Z zeznań K. K. (1) wynika, że pierwsze zamówienie – 50% płyt elewacyjnych dotarło na plac budowy do końca marca 2015 r. Następna zaś część materiału była zgromadzona na placu firmy (...). Tymczasem, z korespondencji e-mailowej, wymienianej pomiędzy pozwanym (powodem wzajemnym) a przedstawicielem producenta tych płyt, A. M., dołączonej przez pozwanego (powoda wzajemnego), jak również zeznań A. M., wynika, że te płyty były produkowane i dostarczane sukcesywnie. W wiadomości e-mail z dnia 07.05.2015 r. (k. 526 akt) A. M. napisał do K. K. (1): „Zakładając, że pod koniec przyszłego tygodnia materiał dotrze do mnie, miałbym na sobotę 23.05 gotowe do odbioru płyty i nadproża 3 i 4 piętra strony północnej.” Następnie w wiadomości e-mail z dnia 22.05.2015 r. (k. 527 akt) A. M. napisał: „Co do kolejnych partii:

- pomiędzy 1 a 7 czerwca będziemy produkować ościeża na 1 i 2 piętro ściany północnej oraz na 3 i 4 piętro ściany wschodniej. W międzyczasie będzie przyklejanie płyt na ścianie północnej i trzeba kleić 3 i 4 piętro ściany wschodniej tymi płytami, które macie (z 1 i 2 piętra);

- w następnej kolejności robimy piony gzymsów i te wszystkie „domiarki” ze ściany wschodniej, oraz płyty na 1 i 2 piętro ściany wschodniej;

- a na koniec robimy ościeża 1 i 2 piętra ściany wschodniej i można rozbierać rusztowania. Powinniśmy to mieć ogarnięte około 20 czerwca.

- po skończeniu tych rzeczy natychmiast zaczynamy produkcję płyt na ścianę południową i zachodnią, żeby mieli komplet jak skończą docieplenie. Jeśli starczy nam czasu do dostawy, to przygotujemy też ościeża, „domiarki” itp.

Podsumowując – do końca czerwca powinniśmy mieć wyprodukowane całość. Może zostanie coś z ościeży i „domiarek”, ale to drobna sprawa.”

Nadto, Sąd zaznaczył, że w kolejnej wiadomości e-mail, z dnia 06.07.2015 r. (k. 529 akt), A. M. napisał: „Na tę chwilę mam wycięte i przygotowane do powlekania wszystkie płyty na 2 brakujące piętra ściany zachodniej, na początku przyszłego tygodnia przychodzi nowa partia styropianu i wycinam płyty na ścianę południową.” Zgodnie zaś z umową termin zakończenia prac określono na 31.08.2015 r. Poza tym K. K. (1) zeznał, iż „prace mieliśmy rozpocząć od 01.04.2015 r., ale rozpoczęliśmy zgodnie z umową ustną po (...).” Ponadto, z uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia wynika, że słuchany w charakterze strony, W. K., reprezentujący (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., zeznał, że „opóźnienia były około miesiąca czasu. Przyczyną był brak materiału, konkretnie płyt elewacyjnych na budowie. Płyty nie były w zamkniętym pomieszczeniu, wszyscy mieli do nich dostęp i były pouszkadzane.” Z kolei słuchany w charakterze strony, J. K., reprezentujący (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., zeznał, iż „opóźnienia się pojawiały od samego początku. Były na budowie zgromadzone materiały przez pana K. – gabarytowe, a nie było zgromadzonych materiałów drobnych, jak narożniki, kołki, siatka elewacyjna. Brakowało blachy, po którą jeździłem kilkakrotnie i sam odbierałem.”

Sąd I instancji przeprowadził również dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa. Biegły, w sporządzonej opinii, wskazał m.in., że pomimo obszerności opisu wykonania elewacji brak jest rozwiązań graficznych wykonania elewacji. Szczególnie wykonanie elewacji z płyt granitowych wymaga szczegółowego jej opisu graficznego i sposobu wykonania. Zakres tej dokumentacji powinien opracować konstruktor w nawiązaniu do aprobaty technicznej dopuszczającej do stosowania w budownictwie. W zakresie wykonania elewacji z wykładziną L. S. brak jest wytycznych wykonania podbudowy pod te płyty. Sztuką budowlaną jest wykonanie robót zgodnie z dobrą dokumentacją i instrukcjami wbudowania poszczególnych materiałów. Dokumentacja nie precyzowała wielu szczegółów, pozostawiając decyzyjność na etapie wykonawstwa. Biegły wskazał na szereg błędów popełnionych przez Inwestora (k. 351-352 akt), takich jak m.in.:

- pozwany nie sporządził i nie dołączył załącznika nr 2 – szczegółowy zakres robót,

- pozwany nie dostarczył projektu wykonawczego w zakresie elewacji,

- pozwany nie dostarczył projektu wykonawczego opisującego technologię wbudowania prefabrykatów lite-stone i płyt granitowych,

- pozwany zmienił zakres rzeczowy robót poprzez wprowadzenie nowych elementów w elewacji od strony ulicy (...) – pilastry po obu stronach wnęki nad wejściem głównym. Sąd Rejonowy podzielił w tym zakresie w całości wnioski wynikające z opinii biegłego. Zdaniem Sądu, wskazane przez biegłego uchybienia ze strony Inwestora mogły również mieć znaczący wpływ na opóźnienia w realizacji przedmiotowej inwestycji. W ocenie Sądu Rejonowego, K. K. (1), jako przedsiębiorca, winien zachować należytą dbałość o własne interesy i występując na drogę postępowania sądowego powinien zgłosić wszelkie możliwe dowody na poparcie przytoczonych okoliczności.

Z uwagi na powyższe, w ocenie Sądu, pozwany (powód wzajemny) nie wykazał w dostatecznym stopniu, ażeby za to opóźnienie w wykonaniu przedmiotowych prac winę ponosił Wykonawca. Ponadto w uzasadnieniu wyroku wskazano, że wątpliwości budził również wskazany w pozwie wzajemnym okres, za jaki kara umowna miała zostać naliczona. Wskazać bowiem należy, że pozwany (powód wzajemny) przyjął, że kara umowna została ustalona za 59 dni od 01.09.2015 r. do 29.10.2015 r. Natomiast przedłożony przez pozwanego (powoda wzajemnego) załącznik do protokołu, w którym wyszczególniono usterki, jest datowany na 30.09.2015 r. Skoro zatem w tym dniu został sporządzony protokół końcowy odbioru robót, co oznacza, że już na dzień 30.09.2015 r. przedmiotowe prace, objęte umową, zostały zakończone, to brak jest jakichkolwiek dowodów, iż to opóźnienie trwało aż do 29.10.2015 r. Ponadto zdaniem Sądu brak było dostatecznych dowodów, że to opóźnienie w oddaniu prac było zawinione przez powodową spółkę. Sąd podkreślił również, iż K. K. (1) załączył do akt jedynie załącznik, natomiast nie przedłożył samego protokołu odbioru robót z dnia 30.09.2019 r. Nadto, Sąd podkreślił, że sam pozwany K. K. (1) wskazał, że nie jest w stanie oszacować kwotowo rozmiaru szkody oraz jej wpływu na obniżenie wartości estetycznej całego budynku, a co za tym idzie na obniżenie wartości sprzedawanych mieszkań. Jednakże na potrzeby przedmiotowego postępowania pozwany (powód wzajemny) wskazał kwotę 45.000 zł, co stanowi 25% wartości wynagrodzenia zawartego w umowie. Zgodnie zaś z opinią biegłego, którą jak wyżej wskazano Sąd w całości podzielił, nie można stwierdzić obniżenia wartości budynku, czy mieszkań, z uwagi na jakość wykonanych przez powodową spółkę prac. Dlatego też pozwany (powód wzajemny) nie wykazał roszczenia co do kwoty 45.000 zł, tak co do zasady, jak również co do wysokości. Podobnie, w ocenie Sądu, nie została wykazana zasadność kwoty 621 zł, tytułem wymiany szyb i okien w budynku. Sąd zauważył bowiem, że wprawdzie pozwany (powód wzajemny) dołączył do pozwu wzajemnego faktury na wymianę tych szyb. Jednakże nie przedstawił on jednoznacznych i nie budzących wątpliwości dowodów, że za uszkodzenia tych szyb odpowiedzialna jest powodowa spółka. Zdaniem Sądu okoliczności tej nie można ustalić na podstawie przesłuchanych w toku postępowania świadków. Wynika to jedynie z twierdzeń samego pozwanego (powoda wzajemnego). Natomiast z zeznań świadków wynika, iż istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że to powodowa spółka zarysowała te szyby, jednakże pewności takiej nie ma. Zaznaczyć należy, iż w czasie tej inwestycji były wykonywane różne rodzaje prac, przez różnych wykonawców i potencjalnie winę za te uszkodzenia może ponosić każdy z nich. Nawet wysokie prawdopodobieństwo, że szyby zostały porysowane przez pracowników powodowej spółki nie jest wystarczające do przyjęcia odpowiedzialności powoda za te okoliczności, albowiem jest obiektywna możliwość, że porysowania wystąpiły na skutek działań innych wykonawców. Zresztą nawet z zeznań świadków wynika, że na budowach przy wystąpieniu takich okoliczności poszczególni wykonawcy próbują przerzucić winę na inne firmy pracujące przy inwestycji. Z uwagi na powyższe powództwo K. K. (1), wynikające z pozwu wzajemnego, nie zasługiwało na uwzględnienie i zostało oddalone.

O kosztach postępowania w sprawie o sygn. akt V GC 338/16 orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. i w zw. z art. 100 k.p.c. Jednocześnie na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. pozostawiono szczegółowe wyliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu, ustalając, że koszty w 50 % obciążają powoda (pozwanego wzajemnego) i w 50 % pozwanego (powoda wzajemnego) – proporcjonalnie do rozstrzygnięcia merytorycznego co do zasadności żądania pozwu i pozwu wzajemnego.

Przechodząc zaś do roszczenia (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N., o zasądzenie od K. K. (1) na jego rzecz kwoty 8.076,00 zł, wskazać należy, iż powyższa kwota miała stanowić wynagrodzenie za dodatkowe prace, które powód (pozwany wzajemny) miał wykonać na rzecz K. K. (1). W ocenie Sądu, powyższe roszczenie jest niezasadne, bowiem powód (pozwany wzajemny) nie przedstawił w niniejszym postępowaniu żadnych dowodów potwierdzających okoliczność, że rzeczywiście wykonał na rzecz K. K. (1) prace wskazane w pozwie oraz że wykonane przez niego prace w obrębie dachu były to prace dodatkowe, wykraczające poza zakres umowy o roboty budowlane z dnia 12.03.2015 r. Ponadto zeznając w charakterze strony W. K. (k. 446) zeznał: „To była taka koleżeńska umowa, że za te dodatkowe roboty będzie zapłacone, ale nie umawialiśmy się na kwotę”. W związku z powyższym Sąd Rejonowy stwierdził, że (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N. nie wykazała, zgodnie z art. 6 k.c., w/w roszczenia zarówno co zasady, jak i co do wysokości, co w konsekwencji doprowadziło do oddalenia powództwa w tym zakresie.

O kosztach postępowania w sprawie o sygn. akt V GC 533/16 orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c. Jednocześnie na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. pozostawiono szczegółowe wyliczenie kosztów postępowania referendarzowi sądowemu, ustalając, że koszty w całości obciążają powoda (...) Sp. z o.o. z siedzibą w N..

Apelację od powyższego rozstrzygnięcia wywiodły obie strony postępowania.

Apelujący powód (pozwany wzajemny) przedmiotowy wyrok zaskarżył w części, dotyczącej pkt 1 i 3 sentencji wyroku i zarzucił mu:

1) Naruszenie prawa materialnego tj. art. 471 KC poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, iż Pozwany zgodnie z prawem uchylił się od zapłaty części wynagrodzenia w kwocie 30.000 zł (trzydziestu tysięcy złotych) pomimo, iż wskazane na mocy pisemnej umowy pomiędzy stronami prace zostały wykonane przez Powoda, natomiast zgodnie z brzmieniem art. 647 KC podstawowym obowiązkiem inwestora w umowie o roboty budowlane jest zapłata wynagrodzenia; 

2) Naruszenie prawa materialnego tj. art. 647 KC poprzez niewłaściwe zastosowanie polegające na uznaniu, iż Pozwany nie jest zobligowany do zapłaty części wynagrodzenia w kwocie 30.000 zł, pomimo, iż roboty budowlane zostały przez Powoda wykonane co potwierdziła opinia biegłego sądowego z zakresu budownictwa;

3) Błąd w ustaleniach faktycznych polegający na uznaniu, iż fakt nie wystawienia pisemnej gwarancji przez Powoda na wykonane roboty wyklucza ustawowy obowiązek wypłaty wynagrodzenia, co pozostaje w sprzeczności z brzmieniem art. 647 KC;

4) Naruszenie prawa procesowego tj. art. 227 KPC w związku z art. 233 § 1 KPC poprzez niewłaściwą analizę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego poprzez uznanie, iż warunek nałożony w umowie o roboty budowlane z dnia 12.04.2014 r. stron postępowania, polegający na wypłacie wynagrodzenia dopiero po wystawieniu pisemnej gwarancji, spowodował brak zasadności roszczenia Powoda o zapłatę wynagrodzenia, pomimo, iż zgodnie z brzmieniem art. 647 KC wypłata wynagrodzenia za wykonane roboty budowlane jest obligatoryjna i stanowi essentiallia negoti umowy o roboty budowlane;

W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o zmianę wyroku w pkt 1 i zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powoda kwoty w wysokości 30.000 zł z ustawowymi odsetkami liczonymi od dnia złożenia pozwu do dnia zapłaty, ewentualnie o uchylenie wyroku w pkt 1 i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz zasądzenie od Pozwanego na rzecz Powoda zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych w zakresie roszczenia w kwocie 30.000 zł za dwie instancje oraz zasądzenie od Pozwanego - Powoda wzajemnego na rzecz Powoda zwrotu kosztów procesu w zakresie oddalonego powództwa wzajemnego według norm przepisanych w pełnej wysokości.

Apelujący pozwany (powód wzajemny) przedmiotowe orzeczenie zaskarżył w części oddalającej powództwo wzajemne oraz w części orzekającej o kosztach postępowania. Zaskarżonemu rozstrzygnięciu zarzucił naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na wynik sprawy, tj.

1. art. 231 kpc przez uznanie za nieudowodnione w dostatecznym stopniu, że opóźnienie w wykonaniu przedmiotowych robót nastąpiło z winy wykonawcy, mimo istnienia ku temu dostatecznej podstawy w zebranym materiale dowodowym w postaci zeznań świadków takich jak: M. K., G. W., K. A..

2. art. 231 kpc poprzez błędne uznanie, że w korespondencja między A. M. a K. K. (1), po czerwcu 2015r. dotyczyła podstawowego zamówienia, w sytuacji gdy strony wzajemnie przyznały, że były dorabiane płyty , które wcześniej zostały uszkodzone podczas montażu przez Powoda.

3. art. 233§ 1 kpc poprzez sprzeczne z zasadami logiki i doświadczenia życiowego wyprowadzenie faktu, że powodem opóźnienia wykonania prac były braki materiałów w sytuacji gdy z dokumentacji mailowej A. M. z K. K. (1) oraz zeznań świadków : A. B., G. G. wynika, że dostawy wszystkich materiałów były na bieżąco, praktycznie codziennie, skutkiem czego sąd I instancji błędnie ustalił odpowiedzialność za opóźnienia wykonania prac.

4. Art. 233 kpc poprzez dokonanie oceny materiału dowodowego z pominięciem jego istotnych elementów tj. umowy między stronami, z której jednoznacznie wynika, że termin naliczenia kary umownej rozpoczyna się z dniem zakończenia prac, które zgodnie z umową winny się zakończyć 31.08.2015r. co skutkowało błędnym przyjęciem przez Sąd, że kara umowna jest niewłaściwie naliczona.

5. Art. 231 kpc poprzez uznanie, że pozwany (powód wzajemny) nie wykazał roszczenia co do kwoty 45.000zł, w sytuacji gdy, na dzień złożenia pozwu nie było możliwości ustalenia wartości obniżenia wartości estetycznej budynku, co nie zostało w sposób dostateczny wyjaśnione przez sąd.

6. art. 231 kpc poprzez uznanie za nieudowodniony fakt, że to powodowa spółka dokonała zarysowań szyb, w sytuacji gdy z zebranego materiału dowodowego w postaci zdjęć i zeznań świadków, wynika, że zabrudzenia, które uszkodziły szyby są pozostałościami zaprawy elewacyjnej tzw. lekkiej mokrej, którą w budynku objętym postępowaniem wykonywała wyłącznie spółka (...). K..

Mając na uwadze powyższe skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części i uwzględnienie powództwa w pkt. 2 tego wyroku poprzez zasądzenie od (...). (...) Sp. z o. o. na rzecz K. K. (1) kwoty 56.221zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia wskazanego za poszczególne kwoty w pozwie, zmianę zaskarżonego wyroku w części w pkt. 3, poprzez obciążenie kosztami procesu w całości (...). (...) Sp. z o.o. oraz zasądzenie od (...). (...) Sp. z o.o. na rzecz K. K. (1) kosztów procesu za obie instancje, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda - pozwanego wzajemnego (całkowicie zasadna) oraz apelacja pozwanego - powoda wzajemnego (częściowo zasadna) doprowadziły do zmiany wyroku.

W pierwszej kolejności rozważeniu podlegały zarzuty dotyczące dokonanych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych oraz naruszenia przepisów proceduralnych, albowiem ocena prawidłowości zastosowanych przepisów prawa materialnego może zostać dokonana jedynie po uprzednim stwierdzeniu, że ustalenia faktyczne zostały dokonane w oparciu o poprawnie zastosowane przepisy prawa procesowego.

Przechodząc do rozpoznania wywiedzionych środków zaskarżenia, trzeba zauważyć, że w ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy nie tylko w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe oraz niewadliwie ocenił przedstawione przez strony dowody, ale również na ich podstawie dokonał poprawnych i wyczerpujących ustaleń faktycznych. Stąd też ustalenia te Sąd Okręgowy przyjął za własne, jednocześnie uznając jednak, że dokonana przez ten Sąd ocena prawna ustalonych faktów nie może się ostać.

Zarzuty podniesione przez apelującego powoda (pozwanego wzajemnego) tak w zakresie naruszenia przepisów prawa materialnego, jak również przepisów postępowania w całości zasługiwały na aprobatę. Wbrew stanowisku Sądu Rejonowego brak formalnego protokołu odbioru końcowego robót pomiędzy powodem (pozwanym wzajemnym) a pozwanym (powodem wzajemnym), a co za tym idzie brak wystawienia przez powoda gwarancji nie stanowił przeszkody dla stwierdzenia obowiązku zapłaty wynagrodzenia przez pozwanego. Z całą pewnością nie uniemożliwiał również ustalenia faktycznego zakresu robót jakie zostały wykonane przez powoda.

Przepis art. 647 k.c. stanowi, że przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i z zasadami wiedzy technicznej, a inwestor zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Podobnie, jak w przypadku umowy o dzieło, tak i przy umowie o roboty budowlane, decydujące znaczenie dla powstania obowiązku zapłaty wynagrodzenia ma odbiór robót i choć regułą jest przeprowadzenie odbioru w formie pisemnej w postaci tzw. protokołu odbioru, skuteczne może być również dokonanie faktycznego odbioru bez sporządzania formalnego protokołu, nawet w sytuacji gdy strony taką konieczność wprost przewidziały w łączącej je umowie. Wskazać należy, że brak czynności odbioru między inwestorem a wykonawcą nie pozbawia wykonawcy prawa do wynagrodzenia, jeżeli obiekt został wybudowany w całości i w sposób faktyczny (nie tylko pisemny) odebrany przez inwestora. Protokół odbioru ma bowiem funkcję jedynie dokumentującą czynności (sprawozdawczą), zatem jego zasadniczego znaczenia dopatrywać się należy w płaszczyźnie dowodowej. Brak protokołu nie powoduje jednak, iż w konkretnej sytuacji faktycznej nie można dowodzić, że doszło między stronami do wydania i odbioru robót mimo nieudokumentowania tej czynności protokołem, czy też niedokonania formalnego zgłoszenia robót do odbioru. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 14 września 2005 r. I ACa 222/05, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 1997 r., II CKN 446/97, OSNC 1998, nr 4, poz. 67, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 11 grudnia 2014 r. I ACa 947/14).

Mając na uwadze powyższe, należy przede wszystkim zauważyć, iż prace budowlane przewidziane w umowie z dnia 12.04.2014 r. zostały wykonane w całości. Co niezwykle istotne, inwestycja (...) zlokalizowana w W. przy ul. (...) została oddana do użytku zgodnie z jej przeznaczeniem, co potwierdza chociażby protokół przekazania lokalu w stanie deweloperskim z dnia 2.02.2016 r. (k. 65). Ponadto, jak wynika z poświadczonej za zgodność z oryginałem kserokopii dziennika budowy nr 447/2015 r., w dniu 30.09.2015 r. dokonano opatrzonego pieczątką Inspektora Nadzoru Budowlanego wpisu o brzmieniu: „przeprowadzono odbiór prac elewacji i dociepleń z czego sporządzono protokół ” (k. 60). W tym stanie rzeczy nie ma wątpliwości, że do oddania prac jednak doszło, wszak budynek został przekazany do dyspozycji K. K. (1), który nota bene uiścił już wynagrodzenie za wykonaną umowę w trzech transzach po 54.000 zł zwlekając z zapłatą ostatniej jego części w kwocie dochodzonej w niniejszym postępowaniu. W ocenie Sądu Okręgowego w tym stanie rzeczy należało uznać, iż brak zapłaty wynagrodzenia nie może być usprawiedliwiony brakiem pisemnego protokołu odbioru i wystawienia gwarancji, co jak już wyżej wskazano jest jedynie formalnym (i umownym) warunkiem określającym moment zapłaty, jednak w żadnej mierze nie zwalnia inwestora z konieczności zapłaty za wykonane roboty. W innym razie mogłoby to stanowić narzędzie obstrukcji, dzięki któremu pozwany mógłby uchylać się od zapłaty w nieskończoność.

Z omówionych przyczyn, w uwzględnieniu apelacji powoda (pozwanego wzajemnego) należało zmienić zaskarżony wyrok, o czym orzeczono jak w pkt. I ppkt. a) sentencji na mocy art. 386 § 1 k.p.c.

Przechodząc do rozpoznania apelacji pozwanego (powoda wzajemnego), za zasadne Sąd uznał zarzuty odnoszące się do opóźnienia w wykonaniu robót, które w części nastąpiło z winy powoda (pozwanego wzajemnego), jak również kosztów usunięcia zarysowań szyb okiennych znajdujących się w budynku. Niemniej żądanie skarżącego nie mogło zostać uwzględnione w pełni. Zgodnie z ustaleniami stron, prace miały być ukończone do 31.08.2015 r., z tego względu opóźnienie w robotach zdaniem skarżącego powstało już 1.09.2015 r., co jednak nie znajduje usprawiedliwienia w okolicznościach sprawy. Znamiennym jest, że pozwany zobowiązał się do dostarczania materiałów budowlanych we wskazanym terminie na plac budowy (§ 3 pkt f umowy). Jednakże, jak wynika z zeznań samego pozwanego złożonych na rozprawie przed Sądem Rejonowym w dniu 26.09.2018 r.: „Na koniec sierpnia 2015 zostały domówione 53 sztuk płyt elewacyjnych typu L. s., które były zniszczone przez firmę (...). K. podczas wykonywania prac. Te płyty były dostarczone wcześniej, ale zostały zniszczone i trzeba było je zamówić jeszcze raz ” dalej pozwany wskazywał, że „Granit był zgromadzony na placu firmy (...) oddalonym od placu budowy o 3 km. Jeden samochód był bezpośrednio rozładowywany na placu budowy, a drugi był na terenie firmy (...)(k. 540). Z powyższego jednoznacznie wynika, że jeszcze pod koniec sierpnia wykonawca nie posiadał materiałów niezbędnych do wykonania prac. Za nierzetelną należało uznać tezę, jakoby konieczność ponownego dorobienia płyt spowodowana była zniszczeniem ich prze powoda. Takiej okoliczności pozwany w żadnej mierze nie wykazał. Nie wynika to również z zeznań przesłuchanych w sprawie świadków, z zeznań których wynika, że na budowie był jeden wielki magazyn, w którym znajdowały się jednak różne materiały. Znamiennym jest, że w ramach inwestycji pracowały też inne ekipy. Z zeznań świadków A. B. i K. A., wynika że z uwagi na prowadzone prace (m.in. wylewka posadzki) zgromadzone materiały należało przenieść. Niewykluczone zatem, iż do uszkodzeń płyt granitowych doszło właśnie podczas ich przemieszczania, nie jest jednak wiadomym kiedy to nastąpiło oraz za czyją sprawą. Dlatego też, należało uznać, że nie ma podstaw do stwierdzenia, że wina w uszkodzeniu płyt, a więc i w braku materiałów niezbędnych do kontynuowania robót, leży po stronie (...). K.. Odbioru prac będących przedmiotem umowy dokonano, po zgłoszeniu przez powoda ich zakończenia, tj. w dniu 30.09.2015 r.- czynność ta odbyła się w obecności stron oraz inspektora nadzoru budowlanego. W tym stanie rzeczy należało uznać, że opóźnienie po stronie powoda (pozwanego wzajemnego) powstało 01.09.2015 r., a skoro odbiór nastąpił w dniu 30.09.2015 r., to należało przyjąć iż opóźnienie wyniosło 29 dni. W świetle § 5 wynagrodzenie wykonawcy za wykonanie prac opisanych szczegółowo w § 1 i § 2 zostało ustalone na 180.000,00 zł netto, zaś zgodnie z § 8 nieterminowa realizacja przedmiotu umowy zagrożona jest karą w wysokości 0,1 % ryczałtowego wynagrodzenia umownego za każdy dzień zwłoki. W konsekwencji 29 dniowe opóźnienie wykonawcy skutkowało obciążeniem go karą umowną w kwocie 5.220,00 zł.

W ocenie Sądu Okręgowego w na uwzględnienie zasługiwało roszczenie pozwanego (powoda wzajemnego) z tytułu wymiany szyb i okien w budynku w kwocie 621 zł. W tej mierze kluczowym dla dokonania oceny żądania okazały się zeznania świadka K. A., który wskazał: „Ja mam taki zwyczaj po prostu, że jak wchodzę na inwestycję i robię na przykład klatki, no to oglądamy klatki, jeżeli na przykład balkony mieliśmy robić, a że jeszcze inne firmy w kółko robiły, więc ja na przykład przeglądam futryny, przeglądam okna, przeglądam wszystko, żeby później, bo później folie tynkarskie się ściąga i po prostu szyby są podrapane i ja po prostu po inwestycjach mam więc,,, przechodziłem tam, szyby tam musieliśmy pozgłaszać (…)” w dalszej części wskazał natomiast: „(…) powiedziałem panu K., że mam taką po prostu zasadę, że wchodzimy, patrzymy, ogólnie przeglądamy elewację, jak robimy, żeby nie było że klejem umazałem, że akurat te płyty były delikatne, że to ja to wgniotłem, więc my to wszystko żeśmy… częściowo jeszcze zdjęcia robiłem, no i jak jeden lokal, drugi lokal, trzeci lokal, szyby podrapane, to ja już powiedziałem, żeby po prostu pan K. sobie przeszedł po bloku, bo ja też nie miałem tak czasu, żeby ten, i moi ludzie po prostu, i będą zaznaczać to, co jest zrobione, żeby później nie było na mnie, że ja muszę szyby wymieniać.” (k. 114 v.- 115). Za częściowo zasadne w ocenie Sądu należało również uznać roszczenie z tytułu nienależytego wykonania umowy. Przeprowadzone postępowanie dowodowe nie pozostawia wątpliwości, że wykonanie przedmiotowej inwestycji obarczone było błędami. Niemniej należy podkreślić, iż jak wynika ze sporządzonej w sprawie opinii biegłego z zakresu budownictwa, występujące po stronie wykonawcy błędy miały jedynie charakter estetyczny w skali lokalnej. Opiniujący wskazał, że estetyka ta jest dostrzegalna głównie w zakresie lokalnym z balkonu lub jego otoczeniu, zaś pozostałe defekty są raczej mało widoczne i nie pogarszają wyglądu budynku. Skoro zatem nie nastąpiło obniżenie wartości estetycznej budynku, a wskazane niedociągnięcia elewacji nie pogarszają jego wyglądu i nie obniżają wartości rynkowej nieruchomości, to nieuprawnionym byłoby obciążenie wykonawcy postulowaną przez pozwanego kwotą 45.000,00 zł. Nie znajduje to usprawiedliwienia tym bardziej, iż to pozwany zaproponował sposób wykonania elewacji i zobowiązał się do dostarczania materiałów według swego uznania, czym przejął na siebie odpowiedzialności w zakresie zasad poprawnego wykonania zgodnie ze sztuką budowlaną. Natomiast występujące defekty, za które odpowiedzialność ponosi wykonawca to nierówne odstępy pomiędzy prefabrykatami, niewielkie przesunięcia krawędzi prostopadłych prefabrykatów w narożach, zabrudzone obróbki blacharskie balkonów oraz wadliwa obróbka blacharska na wysokości stropu parteru na elewacji z kamienia litego z widocznymi zaciekami. Wartość robót naprawczych według opinii biegłego polegała na wymianie wadliwego elementu i wbudowaniu nowego prefabrykatu w sposób pozwalający na wyrównanie wzajemnych odległości od pozostałych prefabrykatów. Koszt tych napraw zamykał się w kwocie 8.072,00 zł i taką kwotę mając na uwadze powyższe, należało zasądzić na rzecz pozwanego powoda wzajemnego).

W tym stanie rzeczy, Sąd Okręgowy na skutek apelacji pozwanego (powoda wzajemnego) częściowo zmienił zaskarżony wyrok na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., co znalazło swój wyraz w pkt. I ppkt b. Na zasądzoną kwotę 13.913,00 zł składały się koszty związane z wymianą szyb- 621,00 zł, koszty naprawy- 8.072,00 zł oraz kwota kary umownej za 29 dni opóźnienia- 5.220,00 zł. W pozostałym zakresie apelacja powoda wzajemnego jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

Zmiana rozstrzygnięcia zarówno co do powództwa głównego, jak i wzajemnego spowodowała konieczność korekty orzeczenia w przedmiocie kosztów procesu. Należało zatem stwierdzić, że koszty procesu w sprawie z powództwa głównego ponosi w 7,41 % powód główny, zaś w 92,59 % pozwany główny, natomiast w sprawie z powództwa wzajemnego powód wzajemny ponosi koszty procesu w 75,25%, zaś pozwany wzajemny w 24,75 %, zaś szczegółowe wyliczenie tych kosztów pozostawiono referendarzowi sądowemu w oparciu o art. 108 § 1 zdanie drugie k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono w punkcie III wyroku na mocy art. 98 k.p.c. zgodnie z zasadą ponoszenia odpowiedzialności za wynik sprawy. Koszty poniesione przez powoda to opłata sądowa od apelacji w wysokości 1.500 złotych oraz koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1.800 złotych , co w sumie dało kwotę 3.300 złotych. Z kolei o kosztach postępowania apelacyjnego wywołanego apelacją pozwanego ( powoda wzajemnego) orzeczono w punkcie IV wyroku na mocy art. 100 k.p.c. stosunkowo je rozdzielając. Koszty powoda wzajemnego to kwota 5.512 złotych ( 2.812 złotych – opłata od apelacji, 2.700 złotych – koszty zastępstwa procesowego). Z kolei koszty procesu poniesione przez pozwanego wzajemnego to kwota 2.700 złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego. Powód wzajemny wygrał sprawę w 24,75% i koszty przez niego wygrane to kwota 1.364,22 złote. Z kolei pozwany wzajemny wygrał postępowanie przez Sądem Okręgowym w 75,25%, a koszty przez niego wygrane to kwota 2.031,75 złotych. Po stosunkowym rozdzieleniu tych kosztów powód wzajemny ma zwrócić pozwanemu wzajemnemu kwotę 667,53 złote tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą ( 2.031,75 zł - 1.364,22 zł= 667,53 zł).