Sygn. akt IX P 587/18

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 31 października 2018r. przeciwko (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w S. M. B. (1) domagał się sprostowania świadectwa pracy poprzez modyfikację zapisów dotyczących daty końcowej stosunku pracy ujętych w punktach dotyczących czasu trwania tego stosunku i czasu zajmowania stanowiska dyspozytora, polegającą na zastąpieniu dnia 10 października 2018r. dniem 15 października 2018r. Wnoszący powództwo wskazał, iż właśnie w tej ostatniej dacie odebrał na poczcie pisemne oświadczenie pracodawcy o rozwiązaniu umowy. Wcześniej nie miał możliwości tego uczynić z uwagi na warunkującą niezdolność do pracy chorobę oraz brak awizo.

Pozwana spółka wniosła o oddalenie powództwa wskazując, iż jako datę rozwiązania stosunku pracy przyjęła dzień drugiej awizacji kierowanej do powoda przesyłki, bowiem nie było podstaw prawnych do ponownej próby doręczenia. Nadto podniosła, że powód, z uwagi na wcześniejsze zwrócenie się spółki do związku zawodowego, którego był przewodniczącym, o wyrażenie opinii na temat planowanego rozwiązania umowy w trybie dyscyplinarnym, wiedział, jakie i kiedy oświadczenie pracodawca do niego wysyła.

Obie strony wystąpiły o koszty procesu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

Strony niniejszego procesu pozostawały w stosunku pracy od 16 grudnia 1998r.

Niesporne, nadto umowa o pracę – k. 6 cz. B akt osobowych powoda, świadectwo pracy – k. 5 cz. C akt osobowych powoda, także k. 6

W dniu 1 października 2018r. pozwana spółka wysłała powodowi na adres zamieszkania listem poleconym oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia wskutek ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Za takie naruszenie uznała kilka różnych zachowania powiązanych z opuszczeniem przez powoda stanowiska pracy w dniu 9 września 2018r.

Przesyłka zawierająca oświadczenie była dwukrotnie awizowana w dniach 2 października 2018r. i 10 października 2018r.

Dowód: oświadczenie o rozwiązaniu umowy z adnotacją o wysłaniu – k. 3 cz. c akt osobowych powoda, informacja Poczty Polskiej k. 39

Powód odebrał oświadczenie o rozwiązaniu umowy w placówce pocztowej w dniu 15 października 2017r.

Niesporne, nadto potwierdzenie doręczenia przesyłki poleconej – dołączone do oświadczenia k. 4 cz. C akt osobowych powoda

Przed skierowaniem do powoda oświadczenia o rozwiązaniu umowy pracodawca dokonał wymaganej prawem konsultacji ze związkiem zawodowym (...), któremu powód przewodniczył. W dniu 28 września 2018r. skierował do organizacji związkowej pismo z dnia 27 września 2018r. informujące o zamiarze rozwiązania z powodem umowy w trybie dyscyplinarnym z podaniem przyczyn tej decyzji.

Organizacja związkowa nie wyraziła zgody na rozwiązanie umowy z powodem we wskazanym trybie, o czym poinformowała pracodawcę w piśmie z dnia 28 września 2018r. podpisanym przez M. P..

Odmowę zgody na zwolnienie powoda poprzedziły działania mające na celu wyjaśnienie zdarzeń wskazanych przez pracodawcę jako przyczyna rozwiązania umowy. Działania te objęły rozmowę z powodem.

Związek poinformował powoda, że nie wyraził zgody na rozwiązanie umowy.

Dowód: zeznania świadków: E. P. (zapis skrócony – k. 45) M. P. (zapis skrócony k. 45 – 46), przesłuchanie powoda w charakterze strony (zapis skrócony – k. 46)

Od kilku lat pozwana oświadczenia o rozwiązaniu umów o pracę przesyła nieobecnym pracownikom pocztą za zwrotnym potwierdzeniem odbioru. Przedstawiciele spółki nie jeżdżą do miejsc zamieszkania pracowników celem doręczenia takich oświadczeń.

Dowód: zeznania świadka E. P. (zapis skrócony – k. 45)

W wystawionym powodowi w dniu 16 października 2018r. świadectwie pracy (...) spółka z o.o. w S. wskazało w punkcie 1, iż powód był zatrudniony w okresie 16 grudnia 1998r. - 10 października 2018r., a w punkcie 3, że wykonywał pracę dyspozytora w okresie 1 lipca 2007r. – 10 października 2018r.

Niesporne, nadto świadectwo pracy - k. 5 cz. C akt osobowych powoda, także k. 6

Powód otrzymał świadectwo w dniu 19 października 2018r.

Niesporne, nadto potwierdzenie odbioru karta bez numeru w cz. C akt osobowych powoda po k. 5

W tej samej dacie M. B. (1) wystąpił do pracodawcy z wnioskiem o sprostowanie świadectwa pracy poprzez zastąpienie w punktach 1 i 3 w oznaczeniu okresu zatrudnienia i okresu pracy na stanowisku dyspozytora daty 10 października 2018r. datą 15 października 2010r.

Dowód: wniosek – k. 11 cz. C akt osobowych powoda, także k. 7

Pracodawca odmówił sprostowania dokumentu wskazując, iż przyjęta data końcowa zatrudnienia odpowiada dacie drugiej awizacji przesyłki zawierającej oświadczenie. Pismo zostało wysłane do powoda w dniu 25 października 2018r.

Dowód: pismo pozwanej – k. 12 cz. C akt osobowych powoda, także k. 8

Sąd zważył, co następuje.

Zgodnie z art. 97 § 2 1 k.p. w brzmieniu obowiązującym w dacie wnoszenia pozwu i zdarzeń objętych ustaleniami faktycznymi pracownik mógł w ciągu 7 dni od otrzymania świadectwa pracy wystąpić z wnioskiem do pracodawcy o sprostowanie tego świadectwa. W razie nieuwzględnienia wniosku pracownikowi przysługiwało, w ciągu 7 dni od zawiadomienia o odmowie sprostowania świadectwa pracy, prawo wystąpienia z żądaniem jego sprostowania do sądu pracy (obecnie wskazane terminy są dłuższe). Bezspornym było, iż powód dopełnił wymogów formalnych wynikających z wymienionego przepisu zwracając się w zakreślonym w nim terminie do pracodawcy, a po odmowie tego ostatniego do sądu.

Spór stron dotyczył jedynie prawidłowości znajdującego się w świadectwie zapisu dotyczącego daty ustania stosunku pracy (i stanowiącego jego konsekwencję zapisu dotyczącego daty końcowej okresu pracy na stanowisku dyspozytora).

Na gruncie dokonanych przez sąd ustaleń w świetle obowiązujących regulacji prawnych nie sposób przyznać powodowi racji w niniejszej sprawie.

Sprostowanie świadectwa pracy nastąpić może wyłącznie wówczas, gdy znajdujący się w dokumencie zapis nie odpowiada rzeczywistości.

Umowa o pracę może ulec rozwiązaniu w różnym trybie, w tym także za porozumieniem stron albo przez oświadczenie jednej z nich o rozwiązaniu tej umowy z zachowaniem albo bez zachowania okresu wypowiedzenia (art. 30 § 1 k.p.). Jeśli jedna ze stron stosunku pracy złoży drugiej stronie oświadczenie o rozwiązaniu umowy bez wypowiedzenia, to niezależnie od tego, czy rozwiązanie umowy w tym trybie było dopuszczalne (zachodziły przesłanki ustawowe) i czy dokonane zostało w sposób formalnie prawidłowy, to i tak wskutek jego złożenia umowa ulega rozwiązaniu. Gdy oświadczenie takie jest niezgodne z prawem, jego adresatowi (drugiej stronie stosunku pracy) przysługuje prawo odwołania się do sądu. Regulują to art. 56 § 1 k.p. i 61 1 k.p. Niezależnie od tego, czy prawidłowość rozwiązania umowy jest kwestionowana przez adresata oświadczenia czy nie, pracodawca pozostaje obowiązany wydać pracownikowi świadectwo pracy. W II połowie 2018r. był zobligowany w świetle ówczesnej regulacji art. 97 § 1 k.p. uczynić to niezwłocznie. W świadectwie tym winien zaś wskazać tryb, w jakim rzeczywiście umowa uległa rozwiązaniu, nawet jeśli trwa spór sądowy co do złożonego oświadczenia. Dopiero w razie wyroku sądu korzystnego dla występującego z powództwem następuje wydanie pracownikowi nowego świadectwa pracy ze wskazaniem, iż umowa uległa rozwiązaniu za wypowiedzeniem pracodawcy, albo uzupełnienie treści świadectwa o informację o wydanym orzeczeniu (art. 97 § 3 k.p., § 7 ust. 3 i 4, § 9 ust. 1 rozporządzenia Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 30 grudnia 2016r. w sprawie świadectwa pracy /t.j. Dz. U. 2018.1289/).

W niniejszej sprawie bezspornym było, iż oświadczenie pracodawcy zrodziło skutek w postaci ustania zatrudnienia powoda, strony nie były jednak zgodne co do tego, kiedy skutek ów nastąpił: czy z datą faktycznego zapoznania się adresata z kierowanym do niego oświadczeniem czy wcześniej.

Oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy drugiej strony stosunku pracy jest oświadczeniem woli. Zastosowanie do niego znajduje zatem art. 61 kodeksu cywilnego w związku z art. 300 k.p. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 7 grudnia 2012r. II PK 120/12, LEX nr 1284746, z dnia 9 lipca 2009r. II PZP 3/09 LEX nr 519963). W myśl art. 61 k.c. oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. Dla uznania, iż oświadczenie dotarło do adresata nie jest więc konieczne, by ten ostatni faktycznie zapoznał się z treścią oświadczenia. Wywiera ono skutek prawny już w momencie, w którym adresat mógł się z nim zapoznać.

Z informacji nadesłanej w tej sprawie przez Pocztę Polską, która to informacja nie budziła wątpliwości co do swojej wiarygodności jako pochodząca od podmiotu zewnętrznego i której powód nie podważył (co, jako posiadacz koperty w której wysłano oświadczenie mógł z łatwością uczynić, gdyby zapisy na kopercie nie odpowiadały wskazanym w informacji) wynika, iż przesyłka zawierająca oświadczenie o rozwiązaniu umowy była dwukrotnie awizowana: w dniach 2 października 2018r. i 10 października 2018r.

Awizacja następuje w razie niemożności doręczenia przesyłki z uwagi na nieobecność adresata (innej osoby uprawnionej do odbioru) i stanowi informację o możliwości podjęcia korespondencji w urzędzie pocztowym. Zatem co do zasady najpóźniej w dniu kolejnym po dniu pierwszej awizacji adresat może zapoznać się z przesyłką odbierając ją w urzędzie pocztowym.

Oczywiście w praktyce od okoliczności faktycznych zależy, czy jest zasadnym przyjęcie innej, późniejszej daty. Realna możliwość zapoznania się z korespondencją może mieć bowiem miejsce faktycznie później. Tak jest przykładowo wówczas, gdy po stronie adresata występuje czasowa niemożność udania się na pocztę powodowana stanem zdrowia czy gdy nie ma on wiedzy o kierowanej do niego przesyłce (awizo) z uwagi na czasową nieobecność w miejscu zamieszkania albo z uwagi na błąd doręczyciela jak umieszczenie zawiadomienia w cudzej skrzynce pocztowej.

W razie sporu sądowego między składającym oświadczenia a jego adresatem, to po stronie adresata leży wykazanie, iż nie mógł zapoznać się z oświadczeniem (odebrać kierowanej doń przesyłki) w dniu następnym po dniu zawiadomienia go o pozostawieniu przesyłki na poczcie poprzez awizo. W niniejszej sprawie to powód neguje prawidłowość zapisów świadectwa pracy, on zatem winien wykazać, iż zapisy te nie odpowiadają rzeczywistości, a zatem, iż przyjęta data możliwości zapoznania się z oświadczeniem pracodawcy nie odpowiada rzeczywistej.

Nie można uznać, że zawarty w art. 61 k.c. zwrot „doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią” oznaczać ma wejście adresata w posiadanie oświadczenia złożonego na piśmie, a wysłanego za pośrednictwem poczty. Odmienne przyjęcie oznaczałoby uzależnienie (w pewnych ramach czasowych) od woli adresata daty złożenia oświadczenia. Możliwość zapoznania się z oświadczeniem następuje nie w chwili, gdy trafia ono do rąk adresata, a wówczas gdy adresat uzyskuje o nim (o przesyłce) wiedzę i może podjąć zwykłe działania, by oświadczenie to (przesyłkę) odebrać. W niniejszej sprawie taka możliwość istniała po stronie powoda już w dniu 3 października 2018r. (pierwszym dniu po pierwszej awizacji). Nie sposób przyjmować, by to adresat decydować miał swoim działaniem lub zaniechaniem (otwarciem drzwi doręczycielowi, sprawdzaniem skrzynki pocztowej, udaniem albo nieudaniem się na pocztę), kiedy nastąpi skutek wynikający z oświadczenia nadawcy zwłaszcza w sytuacji, gdy ten ostatni pozbawiony jest swobody wyboru formy złożenia oświadczenia. Taka sytuacja miała właśnie miejsce w tej sprawie. Art. 30 § 3 k.p. nakłada bowiem na pracodawcę obowiązek zachowania pisemnej formy rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Uchybienie temu obowiązkowi wprawdzie nie powoduje nieskuteczności oświadczenia, przesądza jednak o jego wadliwości, a tym samym czyni zasadnym żądanie pracownika przywrócenia do pracy albo odszkodowania przewidziane w art. 56 § 1 k.p. Obowiązek złożenia oświadczenia na piśmie oczywiście nie jest tożsamy z wysłaniem go za pośrednictwem poczty. Oświadczenie takie może być bezpośrednio wręczone pracownikowi albo też przekazane np. przez firmę kurierską. W tej sprawie jednak bezpośrednie wręczenie oświadczenia wobec nieobecności powoda w pracy wiązałoby się z koniecznością udania się przedstawicieli pozwanej do miejsca jego zamieszkania. Przy wyborze takiej formy doręczenia, podobnie jak przy skorzystaniu z usług firmy kurierskiej, mogłoby nie dojść do faktycznego przekazania przesyłki wobec niezastania powoda w miejscu zamieszkania. Pozwana wybrała więc najpewniejszą drogę faktycznego doręczenia przesyłki, korzystną także dla powoda, który w przypadku nieobecności w czasie próby doręczenia mógł bez problemów zapoznać się z oświadczeniem podejmując je w placówce pocztowej.

Wskazać należy, iż adresat oświadczenia woli, zwłaszcza jeśli spodziewa się, że takie oświadczenie zostanie do niego skierowane, może być wydatnie zainteresowany tym, by fizycznie dotarło do niego jak najpóźniej (lub w określonym korzystnym dla niego czasie). W przypadku oświadczeń o rozwiązaniu umowy w trybie dyscyplinarnym pracownicy często mają interes w jak najpóźniejszym ich odbiorze z uwagi na regulację art. 52 § 2 k.p. Wskazany przepis przewiduje, iż rozwiązanie umowy z winy pracownika nie może nastąpić po upływie miesiąca od uzyskania przez pracodawcę wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy. Regulacja ta nie przewiduje miesięcznego terminu na podjęcie decyzji przez pracodawcę (sporządzenie oświadczenia) a na rozwiązanie umowy czyli złożenie tego oświadczenia pracownikowi.

Rozwiązanie umowy z powodem warunkowało zdarzenie z dnia 9 września 2018r. Z akt niniejszej sprawy nie wynika, kiedy pracodawca powziął wiedzę o zdarzeniu, ale niewątpliwie miało to miejsce w bliskim czasie od jego zaistnienia. M. B. (2) pozostawał zatem żywo zainteresowany, by oświadczenie o rozwiązaniu umowy dotarło do niego jak najpóźniej – po upływie terminu określonego w art. 52 § 2 k.p.

Mając na uwadze wszystko powyższe sąd uznał, iż powód mógł zapoznać się z oświadczeniem pracodawcy już w dniu następnym po dniu pierwszej awizacji, zatem już wówczas oświadczenie to zostało mu złożone.

Pracodawca przyjął późniejszą datę – dzień drugiej nieskutecznej próby doręczenia przesyłki zawierającej oświadczenie w miejscu zamieszkania. Takie przyjęcie – korzystne dla powoda uwzględniało możliwość odebrania awizo z opóźnieniem czy zaistnienie przeszkód w dotarciu na pocztę zaraz następnego dnia.

M. B. (2) utrzymywał, iż nie miał przed 15 października 2018r. wiedzy o przesyłce, gdyż jedyne (pierwsze) awizo otrzymał (a w zasadzie znalazł je na skrzynce pocztowej) dopiero w tej dacie. Poza swoim przesłuchaniem nie zaprezentował jednak na tę okoliczność żadnych dowodów. Nie wykazał ani problemów z domofonem utrudniających kontakt doręczyciela z adresatem ani zgłaszania na poczcie nieprawidłowości dotyczących doręczenia tej konkretnej korespondencji. Przyznał też, że nie składał reklamacji dotyczącej doręczenia, choć taka reklamacja pozwoliłaby poczcie w czasie zbliżonym do daty doręczenia przeprowadzić wewnętrzne postępowanie sprawdzające.

Opieranie się w zakresie ustalenie okoliczności powzięcia wiedzy o przesyłce li tylko na twierdzeniach powoda nie jest możliwe. Te budzą bowiem uzasadnioną wątpliwość z uwagi na podnoszony wcześniej interes M. B. (2) w jak najpóźniejszym odbiorze przesyłki przy jednoczesnym spodziewaniu się przez niego wskazanego oświadczenia ze strony pracodawcy. Powód wiedział, że pracodawca ma zamiar rozwiązać z nim umowę w trybie dyscyplinarnym. Pismo w tej sprawie dotarło bowiem do związku, ten wyjaśniał okoliczności zdarzenia w rozmowie z powodem, wreszcie zaś poinformował go (uczynił to wiceprzewodniczący organizacji), że nie została wyrażona zgoda na rozwiązanie umowy. Twierdzenia powoda, iż przewidywał możliwą zmianę decyzji pracodawcy nie są przekonujące. Praktyka (z której powód z racji pełnionej funkcji musiał sobie zdawać sprawę) wskazuje, że organizacje związkowe nader rzadko wyrażają zgodę na rozwiązanie umów z działaczami, których trwałość stosunku pracy podlega ochronie. Samo skierowanie pisma do związków zawodowych wskazuje na determinację pozwanej co do rozwiązania umowy.

Mając na uwadze wszystko powyższe sad uznał, iż nie ma podstaw do przyjęcia, że złożenie oświadczenia nastąpiło w dacie wskazanej przez powoda (ani w innej późniejszej niż w dacie wskazanej w świadectwie pracy).

To przesądzało o oddaleniu powództwa.

Dokonując ustaleń faktycznych sąd oparł się na złożonych dokumentach, których rzetelność i autentyczność nie były kwestionowane, na spójnych zeznaniach świadków i przesłuchaniu powoda w tej części, w której korespondowało z tymi zeznaniami i dokumentami. W ocenie sądu świadkowie nie mieli powodu do podawania nieprawdy zwłaszcza, że okoliczności, na które zeznawali nie decydowały o wyniku postępowania. Bez wskazanych zeznań wynik procesu i tak nie byłby inny wobec dowodów z dokumentów i przyznania przez powoda, że miał on wiedzę o woli rozwiązania z nim przez pracodawcę umowy o prace od związku zawodowego.

Zbytecznym było słuchanie R. L.. Nie ma znaczenia, kiedy powód dowiedział się o kierowanym do związku piśmie dotyczącym rozwiązania umowy. Skoro odpowiedź związku poprzedziła rozmowa z powodem, ten musiał mieć wiedzę o planach pracodawcy w dniu 28 września 2018r.

Rozstrzygnięcie o kosztach oparto na treści art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony, w tym wynagrodzenie pełnomocnika. Zasądzona na rzecz powoda kwota odpowiada minimalnej stawce wynagrodzenia zawodowego pełnomocnika ustalonej na podstawie § 9 ust. 1 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (t.j. Dz.U. 2018.265 z późn.zm.)

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)