Sygnatura akt: V GC 2083/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Kalisz, dnia 03 lutego 2020r.

Sąd Rejonowy w Kaliszu, V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący: sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Protokolant: sekr. sąd. Anna Zakrzewska

po rozpoznaniu w dniu 03 lutego 2020r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa: R. C.

przeciwko: (...) Spółka Akcyjna
z siedzibą w S.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. na rzecz powoda R. C. kwotę 3.336,63 zł (trzy tysiące trzysta trzydzieści sześć złotych 63/100) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 05 marca 2018r. do dnia zapłaty,

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od pozwanego (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. na rzecz powoda R. C. kwotę 1.066,09 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

sędzia Katarzyna Górna-Szuława

Sygn. akt VGC 2083/18

UZASADNIENIE

W dniu 14 maja 2018 r. (data wpływu) powód R. C. reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika wystąpił przeciwko (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. z pozwem o zapłatę w postępowaniu upominawczym kwoty 3.136,28 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 3.062,48 zł od dnia 05 marca 2018 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 73,80 zł od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty. Nadto wniósł o zasądzenie od pozwanego ubezpieczyciela na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych i opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu powód wskazał, że w dniu 01 lutego 2018 r. doszło do kolizji drogowej, wskutek której uległ uszkodzeniu samochód osobowy marki B. nr rej. (...) stanowiący własność A. C.. Sprawca zdarzenia ubezpieczony był z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC) u pozwanego ubezpieczyciela. Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego pozwany przyznał i wypłacił poszkodowanemu odszkodowanie za uszkodzony pojazd w wysokości 1.397,65 zł. Powód podniósł, że w drodze umowy cesji nabył wierzytelność składającą się z części odszkodowania ponad kwotę przyznaną i wypłaconą poszkodowanemu. Wskazał, że odszkodowanie wypłacone przez ubezpieczyciela zostało zaniżone, gdyż winno wynosić 4.460,13 zł brutto. Powód podniósł, że w przedmiotowej sprawie domaga się również zapłaty kwoty 73,80 zł, którą poniósł na koszty sporządzenia opinii technicznej.

W piśmie procesowym z dnia 22 czerwca 2018 r. (data wpływu) pełnomocnik powoda sprecyzował żądanie pozwu wskazując, że domaga się odsetek ustawowych za opóźnienie od kwoty 73,80 zł liczonych od dnia 14 maja 2018 r. do dnia zapłaty.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 13 lipca 2018 r. wydanym w sprawie sygn. akt V GNc 2550/18 Referendarz Sądowy orzekł zgodnie z żądaniem pozwu.

Z przedmiotowym rozstrzygnięciem nie zgodził się pozwany reprezentowany przez pracownika i w dniu 07 sierpnia 2018 r. (data wpływu) złożył sprzeciw, w którym wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na jego rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

W uzasadnieniu strona pozwana wskazała, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie, jednakże w celu uniknięcia procesu zainicjowała negocjacje ugodowe. Do zawarcia ugody nie doszło. Pełnomocnik pozwanego mimo to nie zajął merytorycznego stanowiska w sprawie ani nie złożył żadnych wniosków dowodowych.

W piśmie procesowym z dnia 11 października 2019 r. pełnomocnik powoda rozszerzył żądanie pozwu o kwotę 274,15 zł i wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 3.410,43 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 3.336,63 zł od dnia 05 marca 2018 r. do dnia zapłaty oraz od kwoty 73,80 zł od dnia 14 maja 2018 r. do dnia zapłaty.

Pozwany ubezpieczyciel po doręczeniu odpisu pisma pełnomocnika powoda mimo zobowiązania Sądu nie zajął stanowiska wobec rozszerzonego żądania pozwu.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powód R. C. prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) w K. w oparciu o wpis do (...). Zaś pozwany ubezpieczyciel (...) Spółka Akcyjna z siedzibą w S. jest wpisany do rejestru przedsiębiorców prowadzonego w ramach Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem (...).

(fakt bezsporny).

Dnia 01 lutego 2018 r. doszło do kolizji drogowej, wskutek której uległ uszkodzeniu samochód osobowy marki B. nr rej. (...) stanowiący własność A. C.. Sprawca zdarzenia ubezpieczony był z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC) u pozwanego.

(fakty bezsporne).

Szkoda została zgłoszona pozwanemu i zarejestrowana pod numerem (...).

(fakt bezsporny).

Na podstawie kalkulacji naprawy nr (...) z dnia 06 lutego 2018 r. pozwany ustalił zakres i wysokość szkody. Zakwalifikował ją jako częściową. Na podstawie decyzji z dnia 14 lutego 2018 r. przyznał poszkodowanemu odszkodowanie za uszkodzony pojazd w wysokości 1.379,65 zł brutto.

(dowód: fakty bezsporne, nadto: decyzja k. 7, kalkulacja naprawy k. 8-14).

W kalkulacji naprawy nr (...) z dnia 26 kwietnia 2018 r., sporządzonej na zlecenie powoda koszt naprawy uszkodzonego pojazdu został ustalony na kwotę 4.460,13 zł brutto.

(dowód: fakty bezsporne, nadto: kalkulacja naprawy k. 17-20).

Na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 30 kwietnia 2018 r. poszkodowany A. C. przeniósł na powoda wierzytelność przysługującą mu wobec strony pozwanej, a wynikającą z uszkodzenia jego samochodu marki B. nr rej. (...) wskutek kolizji komunikacyjnej z dnia 01 lutego 2018 r. nr szkody (...). Umowę podpisali powód i poszkodowany.

(dowód: fakty bezsporne, a nadto umowa przelewu wierzytelności k. 15-16).

Z tytułu sporządzenia opinii technicznej w dniu 07 maja 2018 r. (...) (...) A Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w K. wystawiła powodowi fakturę VAT nr (...) na kwotę 60,00 zł netto, tj. 73,80 zł brutto. Jako formę płatności wskazano przelew, a termin płatności został określony na dzień 12 maja 2018 r.

(dowód: fakty bezsporne, nadto: faktura VAT k. 39).

Powód nie przedłożył dowodu uiszczenia tej kwoty.

(fakt bezsporny).

W wyniku zdarzenia z dnia 01 lutego 2018 r. został uszkodzony samochód osobowy marki B., nr rej. (...), rok produkcji 1997, o pojemności silnika 2494 cm 3 i przebiegu 272.380 km. Jego pierwsza rejestracja miała miejsce dniu 16 lipca 1997 r., zaś pierwsza rejestracja w Polsce w dniu 02 marca 2010 r.

Do wyliczenia kosztu naprawy pojazdu biegły użył systemu A.. Sporządził kalkulację na podstawie dokumentacji zawartej w aktach sprawy, wg cennika z 2018 r. Biegły przyjął stawkę za roboczogodzinę prac blacharskich, mechanicznych i lakierniczych w kwocie 100,00 zł netto. W roku 2018 r. w O. i okolicach była to stawka stosowana w zakładach naprawczych wyposażonych technicznie i kadrowo na poziomie, który umożliwia wykonanie napraw powypadkowych z jakością nie gorszą, od jakości uzyskiwanej w serwisach autoryzowanych.

Samochód poszkodowanego w dacie kolizji był pojazdem w dwudziestym pierwszym roku eksploatacji, importowanym do Polski w stanie używanym, bez udokumentowanej historii i bez udokumentowanej ciągłości serwisowania w (...), w posiadaniu kolejnego właściciela. Nadto pojazd już wcześniej uszkodzony, co wynika z pomiarów grubości pokrycia lakierniczego na jego nadwoziu Uzasadnia to dokonanie naprawy w zakładzie nieautoryzowanym.

Określając koszty naprawy biegły sporządził kalkulację naprawy w dwóch wariantach. W wariancie 1 przyjął ceny nowych części oryginalnych sygnowanych logo producenta, tj. O. Przy przyjęciu cen nowych części oryginalnych oraz stawki roboczogodziny naprawy stosowanej przez zakłady specjalistyczne trudniące się w naprawach powypadkowych z lokalnego terenu w wysokości 100,00 zł netto za roboczogodzinę pracy w warsztacie koszty te wynoszą 4.734,28 zł brutto.

Dla przedmiotowego samochodu dla części zakwalifikowanych do wymiany brak jest zamienników z grupy jakościowej Q. Występuje jeden zamiennik z następnej grupy jakościowej PJ (wykładzina zderzaka).

W 2 wariancie biegły przyjął ceny nowych części oryginalnych oraz jednego zamiennika z grupy jakości PJ – wykładziny zderzaka. Przy przyjęciu cen nowych części oryginalnych O i jednej części PJ oraz stawki roboczogodziny naprawy stosowanej przez zakłady specjalistyczne trudniące się w naprawach powypadkowych z lokalnego terenu w wysokości 100,00 zł netto za roboczogodzinę pracy w warsztacie koszty te wynoszą 2.041,90 zł brutto.

Zastosowanie części zamiennej z grupy jakościowej PJ nie gwarantuje przywrócenia samochodu do stanu sprzed kolizji.

(dowód: opinia biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej i ruchu drogowego k. 66-76, kalkulacja naprawy k. 77-82).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dowodów: dokumentów zgromadzonych w aktach sprawy, dokumentów znajdujących się w aktach szkodowych oraz pisemnej opinii biegłego sądowego z dziedziny techniki samochodowej i ruchu drogowego mgr inż. J. P..

Sąd uznał za wiarygodne dokumenty, z których dowód przeprowadzono w toku postępowania. Ich autentyczność oraz prawdziwość stwierdzonych w nich faktów nie budziła jego wątpliwości, ani nie była kwestionowana przez strony (art. 230 kpc).
W szczególności Sąd uznał za wiarygodne dołączone do sprawy akta szkody komunikacyjnej. Potwierdzają one fakt zgłoszenia szkody oraz wysokość wypłaconego poszkodowanemu odszkodowania. Ponadto zebrana w aktach dokumentacja stała się podstawą opracowania opinii przez biegłego sądowego i w takim zakresie akta te mają istotne znaczenie dla sprawy.

Opinia biegłego ma na celu ułatwienie Sądowi należytej oceny zebranego materiału wtedy, gdy potrzebne są do tego wiadomości specjalne. Sama opinia nie może być źródłem materiału faktycznego sprawy ani stanowić podstawy ustalenia okoliczności będących przedmiotem oceny biegłych. Opinia biegłego podlega, jak inne dowody, ocenie według art. 233§1 kpc, lecz co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych
w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (postanowienie SN
z dnia 07 listopada 2000 r., I CKN 1170/98, OSNC 2001/4/64). Specyfika oceny tego dowodu wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii kontrolowana jest przez Sąd, który nie posiada wiadomości specjalnych, w istocie tylko w zakresie zgodności z zasadami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej.

Po doręczeniu odpisu opinii pełnomocnicy stron nie zakwestionowali jej, nie wnieśli o sporządzenie opinii uzupełniającej ani nie zażądali wezwania biegłego na rozprawę w celu złożenia ustanych wyjaśnień do pisemnej opinii sporządzonej w sprawie.

Z uwagi na powyższe Sąd podzielił opinię biegłego sądowego dziedziny techniki samochodowej i ruchu drogowego mgr inż. J. P.. W ocenie Sądu opinia biegłego jest jasna i logiczna, a nadto została sporządzona fachowo i rzetelnie. Wnioski wywiedzione w opinii są należycie uzasadnione i wolne od błędów logicznych oraz wewnętrznych sprzeczności, co świadczy o dużym doświadczeniu zawodowym i rzetelnej wiedzy fachowej biegłego. Biegły w sposób wyczerpujący ustalił rodzaj i zakres uszkodzeń przedmiotowego pojazdu i określił koszty jego naprawy wskazując, dlaczego w przedmiotowej sprawie winny mieć zastosowanie koszty naprawy uszkodzonego pojazdu ustalone z zastosowaniem części O.

Przy ustalaniu wysokości odszkodowania należnego powodowi Sąd pominął przedłożoną przez nią opinię prywatną, opracowaną na jej zlecenie, gdyż zgodnie
z obowiązującym orzecznictwem stanowi ona jedynie umotywowane stanowisko strony (tak wyrok SN z dnia 09 maja 2007 r., II CSK 77/07, wyrok SA w Warszawie z dnia 27 września 2011 r., I ACa 133/11).

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

W myśl art. 822 kc, w wyniku zawarcia umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na rzecz której została zawarta umowa ubezpieczenia. Świadczenie ubezpieczyciela obejmuje zapłatę sumy pieniężnej odpowiadającej wysokości poniesionej przez poszkodowanego szkody (art. 805 kc).

Zgodnie z treści art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 473) z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną
w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Zgodnie z treścią art. 36 ust. 1 zd. 1 cytowanej wyżej ustawy odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej. Natomiast w myśl art. 436§2 kc w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody posiadacze tych pojazdów mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych, tj. na zasadzie winy. Wynika z tego, że ubezpieczyciel jest zobowiązany do odszkodowania jeżeli zachowanie posiadacza pojazdu wyrządzającego szkodę było zawinione.

Między stronami bezsporna była kwestia odpowiedzialności pozwanego ubezpieczyciela za szkodę wyrządzoną przez sprawcę posiadającego ubezpieczenie
w zakresie odpowiedzialności cywilnej u pozwanego oraz obowiązek jej naprawienia. Pozwany uznał roszczenie poszkodowanego A. C. co do zasady. Sporna natomiast była wysokość szkody, a co za tym idzie wysokość odszkodowania przysługująca mu od pozwanego, zaś na skutek umów przelewu wierzytelności przysługująca powodowi (art. 509 kc i n.).

W przedmiotowej sprawie na skutek zdarzenia z dnia 16 stycznia 2018 r. w pojeździe stanowiącym własność poszkodowanego wystąpiła szkoda częściowa.

Przez szkodę w rozumieniu art. 361§2 kc należy rozumieć różnicę między stanem majątkowym poszkodowanego, jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku jaki istniałby, gdyby nie wystąpiło to zdarzenie. Odszkodowanie winno zrekompensować w całości poniesioną przez poszkodowanego szkodę. Odpowiedzialnością ubezpieczyciela co do zasady rządzą reguły dotyczące odpowiedzialności odszkodowawczej posiadacza pojazdu lub kierującego pojazdem, w tym ogólne przepisy o wynagrodzeniu szkody (zwłaszcza art. 361 - 363 kc), z tą istotną różnicą, że w ramach odpowiedzialności
z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, wyłącznym sposobem naprawienia szkody jest odszkodowanie pieniężne. Odszkodowanie pieniężne ma pełnić taką samą funkcję jak przywrócenie do stanu poprzedniego,
a jego wysokość powinna pokryć wszystkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki, niezbędne dla przywrócenia stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu. Przywrócenie stanu poprzedniego uszkodzonego pojazdu wiąże się z reguły z koniecznością wymiany elementów, które uległy zniszczeniu i oznacza, że pojazd ma być sprawny technicznie
i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy, w takim stopniu, jak przed zdarzeniem. Przywrócenie to odbywa się poprzez wymianę elementów uszkodzonych na inne nowe części. Zgodnie z poglądami doktryny w przypadku, gdy uszkodzeniu uległ pojazd stosunkowo nowy i będący na gwarancji producenta zasadą jest ustalenie wysokości szkody według cen części oryginalnych. Natomiast w przypadku pojazdów 6-letnich i starszych zasadą jest ustalanie wysokości szkody według cen części alternatywnych tj. części zamiennych. Są to części produkowane zgodnie ze specyfikacjami i standardami produkcyjnymi, ustalonymi przez producenta pojazdu, a więc części tej samej jakości co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, a różniące się tylko oznakowaniem. Użycie ich należy, co do zasady uznać za równoważne użyciu części oryginalnych. Przyjąć więc należało, że pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu części zamienne oryginalne powinny być używane do naprawy, gdy pojazd jest na gwarancji producenta oraz dokonywane są w nim przeglądy serwisowe, podczas których stosowane są oryginalne części zamienne, gdy poszkodowany ma w tym szczególnie ważny interes – np. pomimo upływu okresu gwarancyjnego pojazd był serwisowany z użyciem części oryginalnych, przez co potencjalnie zyskuje handlowa wartość pojazdu oraz jeżeli poszkodowany przedstawi fakturę lub rachunek za naprawę, z której wynika, że użyto części oryginalne (tak postanowienie SN z dnia 20 czerwca 2012r., III CZP 85/11).

Odszkodowanie, jakie zobowiązany jest w takiej sytuacji wypłacić zakład ubezpieczeń, obejmuje więc wszelkie celowe i ekonomicznie uzasadnione wydatki poniesione w celu przywrócenia stanu poprzedniego rzeczy. Przywrócenie uszkodzonej rzeczy do stanu poprzedniego oznacza doprowadzenie jej do stanu używalności i jakości w zakresie istniejącym przed wypadkiem; w przypadku pojazdu mechanicznego chodzi
o przywrócenie mu zarówno sprawności technicznej, zapewniającej bezpieczeństwo kierowcy i innych uczestników ruchu oraz wyglądu sprzed wypadku. Osiągnięcia tego celu zakłada konieczność użycia takich części oraz materiałów, które są potrzebne do tego, aby pojazd był sprawny technicznie i powrócił do stanu porównywalnego ze stanem przed wypadkiem; będą to z reguły tylko części nowe. Zgodnie przyjmuje się również, że przywrócenie stanu poprzedniego ma miejsce, jeżeli stan pojazdu po naprawie pod każdym istotnym względem (stanu technicznego, zdolności użytkowania, części składowych, trwałości, wyglądu estetycznego itd.) odpowiada stanowi pojazdu przed uszkodzeniem. Nie budzi wątpliwości, że oryginalność części wykorzystywanych do naprawy pojazdu stanowi istotny czynnik decydujący o tym, czy naprawa jest wystarczająca dla przywrócenia jego do stanu poprzedniego. Jest oczywiste, że ich dobór może prowadzić do pogorszenia położenia poszkodowanego. Pogorszenie takie miałoby miejsce zarówno wtedy, gdyby użyta część była częścią gorszą (pod istotnymi względami) od tej, która uległa uszkodzeniu, jak i wtedy, gdyby równowartość „restytucyjna” części zastępczej byłaby niepewna. Nie oznacza to jednak, że w razie uszkodzenia części pochodzącej bezpośrednio od producenta pojazdu, do naprawy albo obliczania kosztów naprawy mogą być wykorzystane tylko ceny takich części („części oryginalnych bezpośrednio pochodzących od producenta pojazdu”). W ten sam sposób należy co do zasady ocenić wykorzystanie przy ustalaniu odszkodowania także innych części nowych, które są tej samej jakości, co części pochodzące bezpośrednio od producenta pojazdu, oznaczone jego znakiem towarowym albo logo (rozprowadzone
w opakowaniach w ten sposób oznaczonych) i dystrybuowane w ramach jego sieci dystrybucji (tak uchwała SN z dnia 12 kwietnia 2012 r., III CZP 80/11).

Sądowi z urzędu wiadomo, a stronom z uwagi na prowadzoną w zakresie ubezpieczeń
i szacowania szkód działalność gospodarczą, że naprawa pojazdów w wieku powyżej 6 lat, które nie są na gwarancji i nie są serwisowane w (...), przy użyciu części Q optymalizuje koszt naprawy pojazdu w taki sposób, że w miejsce uszkodzonych oryginalnych części zostają zamontowane części o jakości identycznej, jednak nieposiadającej znaków producenta pojazdu, a jedynie znak producenta części. Zaś części zamienne alternatywne
z grupy P i jej pochodne odbiegają jakością, trwałością oraz estetyką wykonania od części
z grupy O i Q. Dlatego nie gwarantują przywrócenia pojazdu do stanu, jaki posiadał przed powstaniem szkody.

W przedmiotowej sprawie samochód poszkodowanego marki B. w chwili zdarzenia był pojazdem 21-letnim, z przebiegiem 272.380 km. Części tego auta były już niewątpliwie częściowo wyeksploatowane i przestarzałe technicznie z uwagi na upływ czasu i przebieg. Nadto był to pojazd już wcześniej uszkodzony, co wynika z pomiarów grubości pokrycia lakierniczego na jego nadwoziu. Jednakże dla przedmiotowego samochodu dla części zakwalifikowanych do wymiany brak jest zamienników z grupy jakościowej Q. Występuje jeden zamiennik z następnej grupy jakościowej PJ (wykładzina zderzaka). Zaś, jak już wyżej wspomniano i co biegły również zaznaczył w swojej opinii, części zamienne alternatywne
z grupy P i jej pochodne odbiegają jakością, trwałością oraz estetyką wykonania od części
z grupy O i Q i nie gwarantują przywrócenia pojazdu do stanu, jaki posiadał przed powstaniem szkody.

Dlatego też Sąd przy uwzględnieniu kosztów potrzebnych do przywrócenia stanu poprzedniego wziął pod uwagę stopień zużycia i wiek pojazdu, jego historię oraz rodzaj i dostępność wymienianych części i uznał, iż jego naprawę należy wykonać wg wariantu 1 kalkulacji. Tylko taka naprawa przywróci samochodowi sprawność techniczną sprzed kolizji i nie wpłynie ujemnie na jego wartość rynkową.

Mając na uwadze wszystkie powyższe okoliczności Sąd uznał, iż zasadne jest ustalenie wysokości odszkodowania przy przyjęciu cen nowych części oryginalnych O oraz stawki roboczogodziny naprawy stosowanej przez zakłady specjalistyczne trudniące się w naprawach powypadkowych z lokalnego terenu w wysokości 100,00 zł netto za roboczogodzinę pracy w warsztacie. Przy czym z uwagi na okoliczność, że uszkodzony samochód był prywatnym pojazdem poszkodowanego zasadne było ustalenie wysokości tego odszkodowania w kwocie brutto. Tak ustalone koszty naprawy uszkodzonego pojazdu wynoszą 4.734,28 zł brutto.

Wysokość szkody w niniejszej sprawie stanowi zatem wartość naprawy przedmiotowego pojazdu, ustalona przez biegłego, czyli kwota 4.734,28 zł brutto. Poszkodowanemu została już wypłacona przez pozwanego ubezpieczyciela kwota 1.397,65 zł brutto tytułem odszkodowania. Pozostaje więc do wypłaty tytułem naprawienia szkody kwota 3.336,63 zł (4.734,28 zł – 1.397,65 zł).

Podkreślić w tym miejscu należy, iż zgodnie z najnowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego naprawa pojazdu przez poszkodowanego, czy też przywrócenie podstawowych funkcji pojazdu nie powoduje zwolnienia ubezpieczyciela z odpowiedzialności za szkodę. Wysokość odszkodowania ograniczona jest do niezbędnych i ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy, przy czym naprawa, która została wykonana przed uzyskaniem świadczenia nie ma istotnego znaczenia (tak wyrok SO w Łodzi XIII Ga 1087/18). Poszkodowany nie ma obowiązku korzystania z oferty złożonej przez ubezpieczyciela. Zaś odszkodowanie należne poszkodowanemu w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego powinna być ustalona jako równowartość hipotetycznie określonych kosztów przywrócenia pojazdu do stanu poprzedniego (tak post. SN z dnia 07 grudnia 2018 r. III CZP 51/18, III CZP 64/18, 72/18, 73/18 i 74/18 oraz z dnia 20 lutego 2019 r., III CZP 91/18).

W przedmiotowej sprawie powód domagał się również zwrotu kosztów sporządzenia prywatnej opinii na jego zlecenie w kwocie 73,80 zł.

Mając na względzie zgromadzony w sprawie materiał dowodowy Sąd uznał, iż wykonanie prywatnej ekspertyzy nie było konieczne i niezbędne, co należy rozumieć jako nie pozostające w adekwatnym związku przyczynowym ze zdarzeniem szkodzącym. Zgodnie z najnowszym orzecznictwem Sądu Najwyższego poszkodowanemu oraz cesjonariuszowi roszczeń odszkodowawczych z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zwrot kosztów tzw. prywatnej opinii (ekspertyzy) rzeczoznawcy, jeżeli jej sporządzenie było niezbędne do efektywnego dochodzenia odszkodowania (tak uchwała SN z dnia 29 maja 2019 r., III CZP 68/18 oraz uchwała SN z dnia 02 września 2019 r., III CZP 99/18).

Działania prowadzące do oszacowania wartości pojazdu przed szkodą i po szkodzie oraz kosztów naprawy nie pozostają w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem, gdyż to nie wypadek, lecz wola powoda, który zawarł z rzeczoznawcą określoną umowę, stanowiła właściwą przyczynę wydatkowania określonej kwoty. Zlecenie sporządzenia kalkulacji zmierzało w istocie do wyliczenia odszkodowania celem dochodzenia go
w procesie przed sądem. Stanowiło zatem nie następstwo wypadku, lecz przygotowanie do procesu. Należy zauważyć, iż powód już w pozwie wskazał, że kwota należnego poszkodowanemu odszkodowania została przez pozwanego zaniżona. Mając taką wiedzę powód podjął decyzję o zawarciu umowy przelewu wierzytelności oraz sporządzeniu kalkulacji naprawy. Wynika z tego wprost, że powód dokonał oszacowania szkody we własnym zakresie, zaś zlecona opinia miała jedynie potwierdzić jego szacunki.

Przy czym podkreślić należy, iż wystąpienie z pozwem o odszkodowanie nie wymaga ostatecznego precyzyjnego określenia wysokości odszkodowania. Powód mógł złożyć wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego sądowego na okoliczności służące ustaleniu należnego odszkodowania, co też w przedmiotowej sprawie uczyniła. Istnieje możliwość rozszerzenia powództwa. Oznacza to, iż wysokość odszkodowania określona
w pozwie nie ograniczała powoda w toku procesu, ani nie zamykała drogi do dochodzenia wyższego odszkodowania. Powód jako podmiot specjalizujący się w dziedzinie odszkodowań, zawodowo zawierający jako cesjonariusz umowy przelewu wierzytelności właśnie z tej przyczyny, niewątpliwie posiada wiedzę i umiejętności w tym zakresie. Należy zauważyć dodatkowo, iż umowa cesji została zawarta już po wypłacie przez ubezpieczyciela na rzecz poszkodowanego bezspornej kwoty odszkodowania. Tak więc w dacie zawarcia umowy przelewu wierzytelności koszty naprawy pojazdu zostały już oszacowane i stanowisko ubezpieczyciela zostało zweryfikowane przez powoda, skoro zdecydował się na zawarcie umowy cesji. W uchwale z dnia 18 maja 2004 r. (sygn. akt III CZP 24/04) Sąd Najwyższy wyjaśniając zagadnienie prawne wskazał, że odszkodowanie przysługujące
z umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, może – stosownie do okoliczności sprawy – obejmować także koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego. Jednocześnie w uzasadnieniu cytowanej uchwały zaznaczył, że ocena, czy poniesione koszty ekspertyzy sporządzonej na zlecenie poszkodowanego w postępowaniu przedsądowym są objęte odszkodowaniem przysługującym od ubezpieczyciela z umowy odpowiedzialności cywilnej, musi być dokonana przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy, a w szczególności w zależności od ustalenia, czy zachodzi normalny związek przyczynowy pomiędzy poniesieniem tego wydatku a wypadkiem oraz czy poniesienie tego kosztu było obiektywnie uzasadnione. Przytoczona uchwała SN wskazuje, iż odszkodowanie z OC sprawcy szkody może także obejmować koszty ekspertyzy wykonanej na zlecenie poszkodowanego jednakże każdorazowo musi to wynikać z całokształtu okoliczności sprawy. Jak wcześniej wskazano, w przedmiotowej sprawie koszty poniesione przez powódkę z tytułu zlecenia opinii prywatnej nie były uzasadnione i nie pozostają
w adekwatnym związku przyczynowym z wypadkiem komunikacyjnym (tak wyrok SO
w Łodzi z dnia 10 sierpnia 2017 r., sygn. akt XIII Ga 315/17).

Nadto, jak wynika z przedłożonej przez stronę powodową faktury, nie została ona opłacona gotówką. Zaś powód nie przedłożył dowodu późniejszego uiszczenia wynikającej z faktury kwoty.

Reasumując, powodowi należy się tytułem odszkodowania kwota 3.336,63 zł, którą to kwotę Sąd zasądził na jego rzecz od pozwanego ubezpieczyciela (pkt 1 sentencji wyroku) i oddalił powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2 sentencji wyroku).

O odsetkach Sąd orzekł w oparciu o art. 481§1 kc, zgodnie z którym wierzyciel może żądać odsetek, jeżeli dłużnik opóźnił się ze spełnieniem świadczenia. Natomiast w myśl art. 14 ust. 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie, również w zakresie rozszerzonego powództwa. Data zgłoszenia szkody nie była kwestionowana przez pozwanego.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 100 zd. 1 kpc, zgodnie z zasadą stosunkowego ich rozdzielenia.

Na koszty te w rozpoznawanej sprawie złożyła się opłata sądowa od pozwu w kwocie 157,00 zł obliczona zgodnie z art. 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych
w sprawach cywilnych
(tj. Dz.U. z 2018 r. poz. 473), opłata uzupełniająca w wysokości 14,00 zł, koszty zastępstwa procesowego powoda w kwocie 900,00 zł obliczone zgodnie z §2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r., poz. 1804 ze zm.), kwota 17,00 zł tytułem opłaty od pełnomocnictwa wynikająca z art. 1 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia ustawy z dnia 16 listopada 2006 r. o opłacie skarbowej (Dz.U. Nr 225, poz. 1635 ze zm.) oraz kwota 7,38 zł tytułem poświadczenia pełnomocnictwa pracownika pozwanego. Powód poniósł koszty
w wysokości 1.088,00 zł, zaś pozwany w wysokości 7,38 zł. Łącznie te koszty wyniosły 1.095,00 zł.

Pozwany ubezpieczyciel przegrał proces w 98%, zaś powód zaś w 2% i w takiej części winni ponieść jego koszty. Mając na względzie powyższe Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.066,09 zł tytułem zwrotu kosztów procesu od uwzględnionej części powództwa, o czym orzekł w pkt 3 sentencji wyroku.

Nadto, zarządzeniem z dnia 21 listopada 2019 r. Przewodnicząca nakazała zwrócić pełnomocnikowi powoda kwotę 70,85 zł tytułem nadpłaconej zaliczki na poczet kosztów opinii biegłego oraz kwotę 29,00 zł tytułem nadpłaconej uzupełniającej opłaty sądowej.

sędzia Katarzyna Górna-Szuława