Sygn. akt III RC 517/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 marca 2014 r.

Sąd Rejonowy w Pruszkowie, Wydział III Rodzinny i Nieletnich

w składzie następującym:

Przewodniczący: ·SSR Grażyna Paczesna

Protokolant: Justyna Maciejak

po rozpoznaniu w dniu 18 marca 2014 r. w Pruszkowie

na rozprawie

sprawy z powództwa G. B.

przeciwko S. B.

o ustanowienie rozdzielności majątkowej

.

I. Ustanawia z dniem 02 września 2013 r. rozdzielność majątkową pomiędzy G. B. urodzoną (...) w R., nazwisko rodowe S. a S. B. urodzonym (...) O., którzy w dniu (...) r. w O. zawarli związek małżeński, dla którego w Urzędzie Stanu Cywilnego w O. sporządzono akt małżeństwa za numerem (...),

II. Zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 200 (dwieście) złotych tytułem zwrotu opłaty sądowej oraz kwotę 360 (trzysta sześćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego.

UZASADNIENIE

W dniu 02 września 2013 r. pełnomocnik G. B. wniósł do Sądu Rejonowego w P.pozew o ustanowienie rozdzielności majątkowej pomiędzy powódką a pozwanym S. B. oraz zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu pełnomocnik powódki podał, iż strony zawarły związek małżeński w dniu (...) r. w Urzędzie Stanu Cywilnego w O.. Wskazał, iż pozwany w ocenie powódki jest osobą uzależnioną od alkoholu, ponieważ przeznacza na alkohol całe swoje zarobki, wynosi z domu wartościowe przedmioty oraz zaciąga pożyczki pod zastaw przedmiotów z domu. Podkreślono, iż pozwany zaczął również trwonić pieniądze uzyskane ze sprzedaży wspólnego majątku – nieruchomości gruntowej zabudowanej położonej w O. nr działki (...) za kwotę 405.000 zł, które to pieniądze zostały przelane w całości na rachunek bankowy, do którego dostęp ma wyłącznie S. B.. Ponadto powódka próbowała wielokrotnie zmusić pozwanego do zerwania z nałogiem, jednak bez efektów. Z powyższych względów – w ocenie powódki - utrzymywanie w dalszym ciągu wspólności ustawowej grozi jej ruiną, a zatem istnieje ważna przesłanka do zniesienia wspólności ustawowej.

W odpowiedzi na pozew z dnia 13 listopada 2013 r. pełnomocnik pozwanego wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu pełnomocnik wskazał, iż pozew nie zasługuje na uwzględnienie, a pozwany zaprzecza wszystkim okolicznościom wskazanym w uzasadnieniu pozwu. Pełnomocnik podniósł, iż pozwany od 11 lipca 1997 r. do 31 października 2013 r. był zatrudniony na stanowisku elektromontera w wymiarze pełnego etatu, a umowa została rozwiązana za wypowiedzeniem przez S. B.. W pracy cieszył się dobrą opinią, a gdyby nadużywał alkoholu - z pewnością byłoby to zauważone. Dlatego też sposób przedstawienia pozwanego w pozwie miał pokazać go w najgorszym świetle. Ponadto podał, iż pozwany ciężką pracą przyczyniał się do powstania i pomnażania wspólnego majątku, z którego powódka, jak i dzieci - mogły korzystać bez ograniczeń. Pełnomocnik zauważył również, iż powódka nie wskazała precyzyjnie żadnych wartościowych przedmiotów, które miałyby być przez pozwanego wynoszone z domu. W zakresie wynagrodzenia podał, iż zarobki wydawane były wyłącznie na potrzeby i utrzymanie rodziny oraz, że nie zaciągał nigdy żadnych pożyczek pod zastaw przedmiotów z domu. Podniósł również, iż część pieniędzy ze sprzedaży nieruchomości została wpłacona na dwie lokaty po 100.000 zł; 20.000 zł przeznaczono na zakup akcji w (...); 20.000 zł pozwany pożyczył synowi; na 3.000 euro założona została lokata oraz 100.000 zł przekazał na konto syna T. B.. Pozostałe pieniądze przeznaczone zostały na wyremontowanie rodzinnego grobu na cmentarzu - 4.000 zł; remont łazienki - 3.500 zł; zakup laptopa dla syna K. 1.800 zł; kurs prawa jazdy - 1.500 zł oraz 1.500 zł na kożuch dla żony. Na zakończenie wskazał, iż pozwany zawsze zarabiał więcej od powódki, dlatego też w większym stopniu przyczyniał się do powstania majątku wspólnego stron (k. 38-41).

Pełnomocnik powódki na rozprawie w dniu 21 listopada 2013 r. oraz do chwili zamknięcia rozprawy popierał powództwo i wnosił o ustanowienie rozdzielności majątkowej oraz zasądzenie kosztów według norm przepisanych (k. 55, k. 63, k. 67, k. 72, k. 76).

Pełnomocnik pozwanego na rozprawie w dniu 21 listopada 2013 r. i do chwili zamknięcia rozprawy wnosił o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów według norm przepisanych (k. 55, k. 63, k. 67, k. 72, k. 76)

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

G. B. i S. B. w (...) r. zawarli związek małżeński w Urzędzie Stanu Cywilnego w O., dla którego został sporządzony akt nr (...). Z małżeństwa posiadają dwóch pełnoletnich już synów. Strony nie zawierały żadnych umów majątkowych małżeńskich.

G. B. i S. B. nie zamieszkują razem, od kiedy powódka wyprowadziła się z mieszkania w O. w dniu 07 września 2013 r. Od tego czasu małżonkowie definitywnie nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego i żyją w rozłączeniu. Ponadto na długo przed wyprowadzeniem się z mieszkania powódki małżonkowie pozostawali w narastającym konflikcie, nie potrafiąc się porozumieć co do zarządu wspólnym majątkiem. Pomiędzy stronami nie toczy się postępowanie rozwodowe. Małżonkowie zawsze osobno się rozliczali z podatku dochodowego od osób fizycznych. Posiadali osobne rachunki bankowych przy braku wzajemnych upoważnień, przy czym taki stan rzeczy istniał od początku małżeństwa stron i był ich wspólną decyzją. Nie posiadają wspólnego samochodu ani nie mają nikogo na utrzymaniu. Strony nie są zadłużone, ani nie toczy się przeciwko nim postępowanie egzekucyjne. O. deklarują, że już się nie pogodzą.

W skład majątku wspólnego G. B. i S. B. wchodzi mieszkanie w O. przy ul. (...) o powierzchni 46 m ( 2) stanowiące odrębną własność lokalu oraz kwota 405.000 zł ze sprzedaży działki nr ew. (...), położonej przy ul. (...) w O. o powierzchni 613 m ( 2) zabudowanej domem w stanie surowym o powierzchni około 70 m ( 2).

G. B. ma 51 lat. W dniu 07 września 2013 r. wyprowadziła się z domu do syna, a następnie wynajęła pokój w W. na B.. Posiada klucze do wspólnego mieszkania, jednak od wyprowadzenia się nie była tam, więc nie wie, czy mąż zmienił zamki w drzwiach oraz czy opłaca rachunki. Wyprowadzając się zabrała telewizor, swoje ubrania oraz wykasowała swój numer telefonu z telefonu męża i syna. Nigdy nie miała dostępu do kont bankowych męża, na których znajdują się pieniądze ze sprzedaży nieruchomości należącej do majątku wspólnego tj. nieruchomości położonej przy ul. (...) w O.. Jak zeznała, wyraziła na to zgodę, choć nie bardzo chciała. Działka ta została zakupiona w 2005 r. za pieniądze wspólne. Podpisała zgodę na kredyt, wzięty przez męża na budowę domu, jednak nie była współkredytobiorcą. Podczas kiedy mieszkali wspólnie, samodzielnie płaciła rachunki za mieszkanie, a mąż kupował rzeczy potrzebne do utrzymania rodziny, mniej więcej każde przeznaczało po około 1000 zł miesięcznie na ten cel. Ponadto spoczywała na niej większość obowiązków domowych. Zeznała, iż mąż wszczynał awantury o różne drobiazgi. Powódka obecnie spłaca kredyt wzięty w Banku (...) na wesele syna, który w wynosi jeszcze 6000 zł - rata 250 zł miesięcznie. Mąż wiedział o tym kredycie. G. B. nie wie, ile dokładnie wynoszą środki zgromadzone na kontach bankowych męża. Zarzuca S. B., że przez alkohol roztrwoni majątek wspólny. Mieszkając wspólnie kupowała mężowi alkohol na tzw. kaca. Była z nim u lekarza z powodu tej choroby męża, jednak nie wystąpiła do Komisji Alkoholowej w celu stwierdzenia jego uzależnienia i ewentualnego skierowania go na leczenie odwykowe. Kwestionuje twierdzenia męża, iż wyrażała zgodę na darowiznę na rzecz syna kwoty 100.000 zł - twierdzi, że mąż nie konsultował z nią tej decyzji.

S. B. ma 55 lat. Od 11 lipca 1997 do 31 października 2013 r. był zatrudniony w firmie (...) T. B., W. (...) Spółka jawna w W. w wymiarze pełnego etatu na stanowisku elektromontera. Umowa została rozwiązana za wypowiedzeniem przez pozwanego, ponieważ nie był w stanie już tak ciężko pracować. Kiedy pracował, jego miesięczne dochody sięgały 3.500 zł. Obecnie utrzymuje się z zasiłku dla bezrobotnych, który wynosić będzie przez okres 3 miesiące 1000 zł miesięcznie, a później będzie to 700 zł miesięcznie. Sprzedał nieruchomość położoną przy ul. (...) w O. o powierzchni 1000 m ( 2) z domem z lat 80-tych o powierzchni 80 m ( 2), którą nabył w drodze dziedziczenia. Otrzymał od ojca „za jego życia” ok. 6.000 zł ze sprzedaży 500 m ( 2) tej działki. W drodze darowizny otrzymał udział ojca 1/5 połowy w tej nieruchomości w zamian za opiekę nad nim. Po sprzedaży tej nieruchomości udział pozwanego wyniósł 143.750 zł. Za te pieniądze w kwocie 86.000 zł plus 4.000 zł prowizja notariusza zakupił działkę przy ul. (...) i dopisał jako współwłaścicielkę swoją żonę. Posiadał oszczędności z 15 letniej pracy, za co ufundował żonie wycieczkę do Egiptu. Około 50.000 zł kosztowało wybudowanie domu na działce przy ulicy (...), ogrodzenie to kwota 15.000 zł. Ponadto wziął kredyt w Banku (...) na 15.000 zł w celu wykupienia mieszkania przy ul. (...) w O., który samodzielnie spłacił oraz kredyt konsolidacyjny w Banku (...) w kwocie 19.000 zł., który został przeznaczony w kwocie 5.000 zł na okna, 7.000 zł na blachę na dach oraz 7.000 zł na ocieplenie domu. Obecnie kredyty zostały przez pozwanego spłacone w całości. Ze sprzedaży nieruchomości przy ul. (...) uzyskał kwotę 405.000 zł, z czego pieniądze te wpłacił na dwie lokaty: jedną na rok, a drugą na 18 miesięcy - po 100.000 zł; 20.000 zł przeznaczył na zakup akcji w (...); 20.000 zł pożyczył synowi; na 3.000 euro założona została lokata oraz 100.000 zł przekazał synowi - T. B. na zakup mieszkania. Pozostałe pieniądze przeznaczone zostały na wyremontowanie rodzinnego grobu w kwocie 4.000 zł, którego ogólny koszt wyniósł 7.000 zł; remont łazienki 3.500 zł; zakup laptopa dla syna K. 1.800 zł; kurs prawa jazdy 1.500 zł oraz 1.500 zł na kożuch dla żony; też 1.000 zł dał G. B., z uwagi na to że się pomyliła w Urzędzie Skarbowym i musiała zwrócić 1.500 zł. Ponadto zakupił pościel oraz ubrania. Nie ma dostępu do konta żony. Chciał przekazać żonie 50.000 zł, jednak nie wyraziła ona na to zgody. Zeznał, iż nigdy nie wyrzucał powódki z domu oraz że może ona w każdej chwili wrócić. Ponadto zeznał, iż nie ufa żonie oraz że go zdradzała.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o następujące dowody: kopia odpisu skróconego aktu małżeństwa k. 6; kopia dwóch aktów notarialnych k. 7-13, k.14-20; kopie potwierdzenia otwarcia rachunku oszczędnościowego przez S. B. k. 43-44, kopia otwarcia rachunku lokaty terminowej S. B. k. 45; kopia wydruku potwierdzenia dokonania przelewu 1000 zł; kopia świadectwa pracy pozwanego k. 47-48; opinia z pracy pozwanego k. 49; kopia przelewu na konto T. B. (1) kwoty 100.000 zł k. 50; zeznania w charakterze strony powódki k. 55-57, k. 72-74; zeznania w charakterze strony pozwanego k.57-59, k. 74-76.

Ustalenia Sądu znajdują uzasadnienie w przeprowadzonych dowodach, które zostały powołane przy ustalaniu podstawy faktycznej w niniejszej sprawie. Należy także wskazać, iż niektóre z pism zostały złożone w kserokopiach, to jednak nic nie wskazuje na to, by ich treść nie odzwierciedlała wiernie treści dokumentów oryginalnych. Podnieść też należy, że strony wiarygodności i mocy dowodowej tych dowodów nie kwestionowały. Wszystkie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy zdaniem Sądu zostały dostatecznie wyjaśnione.

Sąd nie oparł się na zeznaniach świadkaT. B. w zakresie choroby alkoholowej pozwanego, bowiem - jak wynika z zebranego materiału dowodowego - syn stron nie mieszka z rodzicami oraz rzadko odwiedzał rodziców, a zatem nie może mieć pełnego obrazu faktycznej sytuacji w domu w tym zakresie.

Sąd na rozprawie w dniu 18 marca 2014 r. oddalił wniosek pełnomocnika powódki o zbadanie pozwanego na zawartość alkoholu z uwagi na okoliczność, iż Przewodnicząca oraz protokolant nie wyczuwali woni alkoholu od S. B., również jego zachowanie nie sugerowało, ażeby był pod jego wpływem, aczkolwiek odpowiadał na pytania w sposób emocjonalny. Ponadto Przewodnicząca wskazała, iż osoba znajdująca się pod wpływem alkoholu nie zostałaby wpuszczona przez ochronę do siedziby Sądu.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Zgodnie z brzmieniem art. 52 § 1 kro każdy z małżonków z ważnych powodów może żądać ustanowienia przez sąd rozdzielności majątkowej. Jest to zarazem jedyna przesłanka, którą sąd bierze pod uwagę rozpatrując powyższe powództwo. Przez ważne powody, dające podstawę do ustanowienia rozdzielności majątkowej, zwykło się rozumieć wytworzenie takiej sytuacji, która w konkretnych okolicznościach faktycznych powoduje, że dalsze trwanie wspólności majątkowej między małżonkami pociąga za sobą naruszenie lub poważne zagrożenie interesu majątkowego jednego z małżonków bądź dobra rodziny.

Przesłanką ustanowienia rozdzielności majątkowej jest zatem wystąpienie „ważnych powodów”. Należy podkreślić, iż jako przykłady ważnych powodów można wskazać trwonienie przez jednego małżonka wspólnego majątku, zaciąganie długów, które mogą być egzekwowane z majątku wspólnego, nie przyczynianie się do powiększenia majątku wspólnego przez uchylanie się od pracy, zatrzymywanie majątku wspólnego dla siebie, niedopuszczenie drugiego współmałżonka do korzystania z niego, a także separacja faktyczna, która uniemożliwia współdziałanie małżonków w zarządzie majątkiem wspólnym.

Ponadto ustalenie przez sąd, iż pomiędzy stronami zachodzi trwały i zupełny rozkład pożycia małżeńskiego – sytuacji, w której istnieją podstawy do orzeczenia rozwodu pomiędzy stronami, stanowi dostateczny powód w rozumieniu art. 52 § 1 kro do żądania ustalenia rozdzielności majątkowej – i eliminuje jednocześnie możliwość oddalenia takiego powództwa.

W ocenie Sądu Rejonowego w niniejszej sprawie występują ważne powody uzasadniające orzeczenie rozdzielności majątkowej.

Przechodząc już na grunt niniejszej sprawy należy w pierwszej kolejności wskazać, iż argumenty strony powodowej w zakresie alkoholizmu, trwonienia majątku oraz zaciągania pożyczek pod zastaw rzeczy z domu - zarzucane pozwanemu - nie zostały w jakikolwiek sposób udowodnione. Co prawda pozwany przyznał, iż około dwóch lat temu „piwo za bardzo mu smakowało”, dlatego był z żoną u lekarza i miał wszyty esperal. Jednak poza tą okolicznością pełnomocnik powódki nie był w stanie dostatecznie potwierdzić argumentów przytoczonych w pozwie, które miałyby uzasadniać orzeczenie rozdzielności majątkowej pomiędzy stronami z tego powodu, a które Sąd uznałby za wiarygodny materiał dowodowy.

W dalszej kolejności należy niewątpliwie stwierdzić, że strony pozostają w faktycznej separacji i żyją w rozłączeniu, nie ponoszą również wspólnie kosztów utrzymania oraz nie prowadzą wspólnego gospodarstwa domowego, co zostało potwierdzone również zeznaniami świadka (syna stron) - T. B.. Jak strony zgodnie potwierdzają, w dniu 07 września 2013 r. powódka wyprowadziła się ze wspólnego mieszkania przy ul. (...) w O.. Ponadto G. B. zeznała, iż separacja faktyczna trwa już od 2-3 lat. Z materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie, a także ze stanowisk stron wynika, iż separacja ta nosi znamiona trwałości i nie ma żadnych racjonalnych przesłanek pozwalających przypuszczać, iż w dającej się przewidzieć przyszłości sytuacja ta ulegnie zmianie. Jednocześnie pomiędzy małżonkami istnieje konflikt, którego podstawą - jak się wydaje - są nieporozumienia nie tylko natury osobistej, ale przede wszystkim majątkowej. Z pewnością w przypadku stron postępowania nie ma mowy o harmonijnym funkcjonowaniu małżeństwa. O. deklarują, iż nie wrócą do poprzednich relacji i nie pogodzą się. Zauważyć należy także, że strony nie podjęły żadnej terapii rodzinnej celem ratowania swego związku, skupiając się w zasadzie na rozliczeniach finansowych. Co prawda powódka zeznała, iż chciała ratować związek, a pozwany twierdzi, iż nigdy nie wyrzucił z domu swojej żony i w każdej chwili może ona wrócić do wspólnego mieszkania, to jednak zauważalna była obustronna niechęć do podjęcia jakichkolwiek negocjacji w celu polubownego załatwienia sprawy. Nie umknęło również uwadze Sądu, iż mieszkając wspólnie w zasadzie małżonkowie byli już w faktycznej separacji, a założenie zamków do swoich pokoi jest tego wyraźnym przykładem.

Ponadto zważyć należy, że małżonkowie nie porozumiewają się od czasu wyprowadzenia się z mieszkania powódki w sprawach dotyczących poczynionych przez siebie wydatków. W zasadzie od początku trwania związku małżeńskiego strony samodzielnie decydowały o swoich zarobkach, tylko koszty utrzymania domu i rodziny pokrywając wspólnie. Dlatego - zdaniem Sądu - przedmiotowy konflikt oraz faktyczne rozłączenie stron może stanowić zagrożenie dla interesów majątkowych małżonków.

Ponieważ przesłanką zastosowania art. 52 § 1 k.r.o. może być trwałe zerwanie wszelkich stosunków majątkowych oraz brak możliwości podejmowania wspólnych decyzji gospodarczych, będące konsekwencją uprzedniego ustania więzi rodzinnoprawnych między małżonkami i co za tym idzie - powstania trwałego stanu separacji faktycznej (wyrok SN z dnia 23.02.2001 r., II CKN 398/00, LEX nr 52631oraz wyrok z dnia 14.01.2005 r. III CK 112/04, Lex nr 602707), dlatego Sąd rozpoznający niniejszą sprawę uznał, iż właśnie przesłanka separacji faktycznej pomiędzy S. B. i G. B. jest podstawą orzeczenia rozdzielności majątkowej pomiędzy nimi.

Wskazać także należy, iż w ocenie Sądu podnoszone przez pełnomocnika pozwanego okoliczności, iż argumentacją pozwu powódka nie udowodniła roszczenia i nie wskazała ważnych powodów, które uzasadniałyby uwzględnienie powództwa nie może skutkować jego oddaleniem w niniejszej sprawie z uwagi na ustalony w sprawie stan faktycznej separacji, który został powyżej przedstawiony, a który skutkuje orzeczeniem rozdzielności majątkowej pomiędzy małżonkami.

Zgodnie z brzmieniem art. 52 § 2 kro rozdzielność majątkowa powstaje z dniem oznaczonym w wyroku, który ją ustanawia. Ma to doniosłe znaczenie faktyczne, gdyż wyrok ustanawiający rozdzielność majątkową z chwilą uprawomocnienia się jest skuteczny wobec osób trzecich (art. 452 k.p.c. w zw. z art. 435 § 1 k.p.c.).

Ponieważ zasadą jest, że dzień ustanowienia rozdzielności majątkowej pomiędzy stronami - w sytuacji gdy nie zachodzą przesłanki do ustanowienia jej z datą wsteczną przed dniem wytoczenia powództwa - jest dzień mieszczący się między dniem wytoczenia powództwa a dniem wydania wyroku, a nawet jego uprawomocnienia się, dlatego Sąd ustanowił rozdzielność majątkową pomiędzy stronami z dniem 02 września 2013 r., a zatem z dniem wniesienia pozwu.

Z wszystkich wyżej wymienionych względów na podstawie art. 52 § 1 kro, orzeczono jak w pkt I. sentencji.

Na marginesie jedynie należy zauważyć, iż pozwany w znacznej części posiadał majątek z tytułu dziedziczenia, który należy do jego majątku odrębnego, z którego z kolei jakąś część przeznaczył na zakup wspólnej nieruchomości, która to nieruchomość została sprzedana i o którą to głównie kwotę sprzedaży toczy się między stronami spór. Nie jest jednak przedmiotem niniejszej sprawy ustalanie wysokości udziałów w majątku wspólnym małżonków, bowiem ta kwestia zostanie rozstrzygnięta w sprawie o podział majątku.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz powódki koszty procesu w kwocie uiszczonej opłaty sądowej 200 zł oraz 360 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego, zgodnie z § 7 ust. 1 pkt 9 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U.2013.461).