Sygn. akt: I C 883/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 lipca 2018 r.

Sąd Rejonowy w Gdyni I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSR Joanna Jank

Protokolant:

sekretarz sądowy Katarzyna Chachulska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 10 lipca 2018 r. w G.

sprawy z powództwa J. W.

przeciwko (...) Sp. z o.o. z siedziba w T.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 16 842,56 zł (szesnaście tysięcy osiemset czterdzieści dwa złote i pięćdziesiąt sześć groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 18 września 2015 r. do dnia zapłaty

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie

III.  znosi wzajemnie koszty postępowania między stronami

IV.  nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni kwotę 2605, 08 zł (dwa tysiące sześćset pięć złotych i osiem groszy) z tytułu wydatków wyłożonych tymczasowo przez Skarb Państwa

V.  nakazuje ściągnąć od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Gdyni kwotę 1013, 08 zł (tysiąc trzynaście złotych i osiem groszy) z tytułu wydatków wyłożonych tymczasowo przez Skarb Państwa

Sygnatura akt: I C 883/15

UZASADNIENIE

Powód J. W. wniósł pozew przeciwko (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. domagając się od pozwanego zapłaty kwoty 39.143 zł z tytułu bezumownego korzystania przez pozwanego z nieruchomości położonej w G. przy ul. (...), będącej własnością powoda, za okres od 27 maja 2001r. do 27 maja 2011r. wraz z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu pozwu powód podniósł, iż w dniu 27 maja 2011r. zbył nieruchomość gruntową zabudowaną budynkiem mieszkalnym położoną w G. przy ul. (...), której własność nabył uprzednio w drodze dziedziczenia ustawowego po zmarłej wstępnej W. B.. Na przedmiotowej nieruchomości posadowiony jest rurociąg (...), stanowiący własność pozwanej. Jak wskazuje powód bezspornym jest, iż strona pozwana nie posiadała tytułu prawnego do zajmowania przedmiotowej nieruchomości w zajętym pod sieć gazowniczą pasie, czego potwierdzeniem są ustalenia faktyczne i prawne Sądu Rejonowego w Gdyni w sprawie I C 379/12, powtórzone orzeczeniem Sądu Okręgowego w Gdańsku w sprawie III Ca 90/15. Powód ani jego poprzedniczka prawna nie otrzymali jakiegokolwiek wynagrodzenia z tytułu bezumownego korzystania z zajęcia przedmiotowej nieruchomości przez pozwaną. Zgodnie z ustaleniami faktycznymi poczynionymi w wydanych orzeczeniach przedmiotowy gazociąg zajmuje na nieruchomości powodów obszar 55,60 m 2, zaś wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania w okresie miesiąca wynosi 326,19 zł. Kwotę żądanego wynagrodzenia stanowi iloczyn liczby kolejnych miesięcy bezumownego korzystania oraz kwoty ustalonego wynagrodzenia miesięcznego we wskazanym okresie. Jak wskazuje powód w dniu 22 lipca 2011r. zawezwał stronę pozwaną do próby ugodowej, która ostatecznie nie została osiągnięta, w związku z czym doszło do przerwania terminu przedawnienia. W ocenie powoda skoro strona pozwana nie posiada tytułu prawnego do zajęcia i posadowienia sieci przesyłowej na nieruchomości strony powodowej, to będąc profesjonalnym przedsiębiorcą przesyłowym, jako działająca w złej wierze, zobowiązana jest do zapłaty dochodzonego wynagrodzenia.

(pozew k. 2-4)

W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o oddalenie powództwa, kwestionując roszczenie co do zasady i wysokości. Strona pozwana podniosła, iż z załączonych do pozwu dokumentów nie wynika, aby powód i jego spadkodawczyni byli właścicielami przedmiotowej nieruchomości w okresie za jaki domaga się zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie. Zdaniem pozwanej wbrew twierdzeniom powoda nie jest bezspornym, iż pozwana była posiadaczem służebności przesyłu w złej wierze, a potwierdzeniem twierdzeń powoda nie są ustalenia faktyczne i prawne w innej sprawie, gdyż sąd nie jest nimi związany. Jak wyjaśniła pozwana przedmiotowe urządzenia przesyłowe zostały wybudowane przez poprzednika prawnego pozwanej na nieruchomości należącej do W. W. w okresie od sierpnia do września 1987r. i miały łączyć miejską sieć gazową położoną w pasie drogowym ul. (...) z nieruchomością położoną przy ul. (...), a roboty prowadzone były na podstawie pozwolenia na budowę wydanego zgodnie z wówczas obowiązującymi przepisami. Jednym z warunków uzyskania pozwolenia na budowę było uzyskanie przez poprzednika prawnego pozwanej zezwoleń właścicieli gruntów na posadowienie gazociągu. Biorąc pod uwagę, iż nie zostało wydane zezwolenie terenowego organu administracji państwowej zgodnie z treścią art. 75 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985r. o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości, które zgodnie z treścią art. 79 tej ustawy udzielane było tylko wówczas, gdy właściciel nie wyrażał zgody, należy uznać, że ówczesny właściciel przedmiotowej nieruchomości wyraził zgodę na przebieg przyłącza, a zatem pozwana weszła w posiadanie służebności w dobrej wierze. Powyższy wniosek jest zasadny przy zastosowaniu domniemania faktycznego na podstawie art. 231 kpc. Zdaniem pozwanej powód w uzasadnieniu pozwu nie zdołał obalić wynikającego z art. 7 kc domniemania dobrej wiary. Nadto, pozwana podniosła zarzut przedawnienia roszczeń dochodzonych pozwem, kwestionując fakt przerwania biegu przedawnienia przez wniesienie wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Zdaniem pozwanej z wniosku o zawezwanie do próby ugodowej nie wynika, aby roszczenie objęte postępowaniem ugodowym dotyczyło wynagrodzenia za bezumowne korzystanie w okresie od 27 maja 2001r. do dnia 27 maja 2011r. Ponadto, roszczenie obejmujące okres pomiędzy 27 maja 2001r. a 22 lipca 2001r. uległo przedawnieniu przed złożeniem wniosku o zawezwanie do próby ugodowej. Pozwana zakwestionowała także wysokość roszczenia, wskazując, iż sugerowane przez powoda wynagrodzenie jest rażąco wygórowane. Pozwana zauważyła, że powód powołuje się na ustalenia faktyczne poczynione w orzeczeniach zapadłych w innych sprawach, jednakże opinia biegłego wydana w innej sprawie nie ma charakteru dowodu z opinii biegłego. Ponadto, opinia, na którą powołuje się powód, jest obarczona wieloma błędami.

(odpowiedź na pozew k. 42-45)

W toku niniejszego postępowania, pismem z dnia 16 sierpnia 2017r. powód rozszerzył powództwo do kwoty 59.859 zł.

(pismo procesowe powoda k. 323-325)

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W. W. była właścicielką nieruchomości gruntowej zabudowanej budynkiem mieszkalnym położonej w G. przy ul. (...), stanowiącej działkę ewidencyjną nr (...), dla której Sąd Rejonowy w Gdyni prowadzi księgę wieczystą nr (...). Powód J. W. jest spadkobiercą ustawowym zmarłej w dniu 3 maja 2002r. W. W.. Na mocy umowy sprzedaży z dnia 27 maja 2011r. (rep. A 2393/2011) powód zbył przedmiotową nieruchomość.

(dowód: odpis z księgi wieczystej k. 104-107, postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku po W. W. k. 11)

Przez opisaną powyżej nieruchomość na głębokości około 1 m przebiega fragment gazociągu niskiego ciśnienia Dn 40 stanowiący przyłącze od sieci gazowej położonej w pasie drogowym ul. (...) do nieruchomości położonej przy ul. (...).

(okoliczność bezsporna)

Pierwotnie przedmiotowy gazociąg stanowił własność przedsiębiorstwa państwowego (...), w skład którego wchodził (...) Okręgowy Zakład Gazownictwa w G.. Następnie, ww. przedsiębiorstwo państwowe zostało przekształcone w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa, a w strukturze tej spółki znalazł się (...) Okręgowy Zakład Gazownictwa w G. (przemianowany następnie na (...) Zakład (...) w G.). W dniu 27 listopada 2002r. została zawiązana (...) sp. z o.o. z siedzibą w G., zaś w dniu 31 grudnia 2002r. (...) S.A. wniosło do (...) sp. z o.o. wkład niepieniężny w postaci składników majątkowych stanowiących zorganizowane części przedsiębiorstwa spółki pod firmą (...) S.A., w tym Oddział (...) Zakład (...) w G.. W dniu 1 lipca 2013r. doszło do połączenia na podstawie art. 491 § 1 ksh kilku spółek, w tym (...) sp. z o.o. w G., poprzez przeniesienia całego majątku spółek przejmowanych na spółkę przejmującą (...) sp. z o.o. w W., która wstąpiła z mocy prawa we wszystkie prawa i obowiązku spółek przejmowanych. W dniu 12 września 2013r. nastąpiła zmiany firmy (...) sp. z o.o. na (...) sp. z o.o.

(dowód: zarządzenie wewnętrzne nr 20 Dyrektora G. Okręgowych Zakładów Gazownictwa z dnia 20 czerwca 1975r. k. 56-58, zarządzenie Ministra Górnictwa i Energetyki z dnia 1 sierpnia 1982r. k. 59-61, zarządzenie Naczelnego Dyrektora Przedsiębiorstwa Państwowego (...) z dnia 11 października 1982r. k. 62, akt notarialny przekształcenia przedsiębiorstwa państwowego w spółkę akcyjną k. 63-66, akt założycielski spółki k. 67-71, umowa dotycząca przeniesienia aportu k. 72-73, odpis pełny z KRS k. 74-78)

Przedmiotowe przyłącze zostało wybudowane w okresie od sierpnia do września 1987r. i miało łączyć miejską sieć gazową położoną w pasie drogowym pod ul. (...) z nieruchomością położoną w G. przy ul. (...) stanowiącą własność J. B.. Roboty zostały odebrane w dniu 15 września 1987r.

(okoliczności bezsporne ustalone w oparciu o: protokół nr (...) z dnia 15 września 1987r. k. 53, wniosek z dnia 15 września 1987r. k. 54)

W dniu 23 lipca 2011r. powód złożył w Sądzie Rejonowym Gdańsk – Południe w Gdańsku wniosek o zawezwanie (...) sp. z o.o. z siedzibą w G. do próby ugodowej w sprawie o zapłatę kwoty 50.000 zł za bezumowne korzystanie z nieruchomości stanowiącej działkę nr (...) położonej w G. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Gdyni prowadzi księgę wieczystą nr (...).

Na posiedzeniu w dniu 15 listopada 2011r. w sprawie I Co 444/11 nie doszło pomiędzy stronami do zawarcia ugody sądowej.

(dowód: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej z dnia 22 lipca 2011r. k. 12-13, potwierdzenie nadania wniosku k. 14, protokół posiedzenia w sprawie I Co 444/11 k. 16)

(...) sp. z o.o. wniosła do Sądu Rejonowego w Gdyni o ustanowienie służebności przesyłu dla ww. nieruchomości.

Postanowieniem z dnia 6 grudnia 2016r. wydanym w sprawie o sygnaturze VII Ns 1230/15 Sąd Rejonowy w Gdyni ustanowił dla nieruchomości położonej w G. przy ul. (...), stanowiącej działkę oznaczoną numerem ewidencyjnym (...), stanowiącej aktualnie własność M. K. i W. K. na prawach wspólności majątkowej małżeńskiej, na rzecz (...) sp. z o.o. w W. odpłatną i nieograniczoną w czasie służebność przesyłu, polegającą na możliwości nieograniczonego prawa korzystania przez wnioskodawcę i jego każdoczesnych następców prawnych z terenu przedmiotowej nieruchomości w celu eksploatacji sieci gazowej przebiegającej przez tę nieruchomość, przesyłania gazu, znoszeniu przez każdoczesnych właścicieli tej nieruchomości istnienia pod powierzchnią tej nieruchomości sieci gazowej, swobodnym dostępnie służb gazowniczych, w tym przechodu i przejazdu sprzętem w celu usuwania awarii, wykonywania prac konserwatorskich sieci i urządzeń oraz wykonywania remontów z prawem modernizacji elementów sieci, ustalając, iż służebność ta będzie wykonywana tylko na obszarze oznaczonym kolorem żółtym na mapie do celów sądowych sporządzonej przez biegłego sądowego w zakresie geodezji K. C., stanowiącej załącznik graficzny do opinii.

Powyższe rozstrzygnięcie Sąd Rejonowy w Gdyni oparł na ustaleniu, że konieczna szerokość strefy służebności związanej z gazociągiem przebiegającym przez ww. nieruchomość wynosi 3,0 m, a długość służebności wynosi 30,0 m, a zatem powierzchnia koniecznego pasa służebności wynosi 90,0 m2. Z kolei ustalenia w zakresie wysokości wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu Sąd oparł na dowodzie z opinii biegłego sądowego J. Ś., który należność roczną określił według wzoru Nr = (...) (1-S) x R, gdzie współczynnik S wynosiło 0,5, zaś współczynnik k 0,4.

Postanowieniem z dnia 19 maja 2017r. wydanym w sprawie o sygnaturze akt III Ca 282/17 Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił apelacje wnioskodawcy i uczestników postępowania.

(dowód: wniosek z dnia 24 kwietnia 2015r. o ustanowienie służebności przesyłu k. 91—97, postanowienie Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 19 maja 2017r. wraz z uzasadnieniem k. 326-338, opinia biegłego sądowego J. Ś. wydana w sprawie o sygnaturze akt VII Ns 1230/15 k. 369-401)

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie przez pozwanego z części ww. nieruchomości o powierzchni 90 m2 za okres od 23 lipca 2001r. do dnia 27 maja 2011r.– wynosi 16.842,56 zł, przy czym wynagrodzenie za jeden pełny rok kalendarzowy stanowi kwotę 1.710,50 zł.

(dowód: pisemna opinia biegłego sądowego do spraw szacowania nieruchomości i czynszów J. Ś. k. 279-307 wraz z ustną opinią uzupełniającą płyta CD k. 359 i 421 oraz pisemną opinią uzupełniającą k. 405, opinia biegłego sądowego J. Ś. wydana w sprawie o sygnaturze akt VII Ns 1230/15 k. 369-401)

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie dowodów z dokumentów, dowodu z zeznań świadka K. K., a także dowodu z opinii biegłej sądowej z zakresu czynszów M. S. oraz opinii biegłego sądowego J. Ś..

Oceniając zebrany w niniejszej sprawie materiał dowodowy Sąd nie dopatrzył się żadnych podstaw do kwestionowania prawdziwości i wiarygodności wymienionych powyżej dokumentów. Podkreślić bowiem należy, iż dowody w postaci: orzeczeń wydanych w toku sprawy o sygnaturze VII Ns 1230/15, odpisu z księgi wieczystej, postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku przez powoda po W. W., odpisu z KRS pozwanej spółki czy aktów notarialnych związanych z przekształceniami podmiotowymi przedsiębiorstw, będących właścicielami spornego rurociągu mają charakter dokumentów urzędowych, które korzystają z domniemania autentyczności i domniemania zgodności z prawdą wyrażonych w nich oświadczeń, zaś w toku niniejszego postępowania żadna ze stron nie kwestionowała powyższych domniemań w trybie art. 252 kpc. Nadto, za w pełni wiarygodne należało uznać także wymienione powyżej dokumenty prywatne, w tym odpis wniosku o zawezwanie do próby ugodowej, albowiem autentyczność tych dokumentów nie była kwestionowana przez strony, zaś treść i forma powyższych dokumentów nie budzi także żadnych wątpliwości Sądu. Przedmiotowe dokumenty nie noszą bowiem żadnych śladów podrobienia, przerobienia ani innej ingerencji w ich treść. Natomiast, zdaniem Sądu, wiarygodnego dowodu na okoliczność posiadania tytułu prawnego przez pozwane przedsiębiorstwo przesyłowe nie mogą stanowić złożone przez pozwanego dokumenty w postaci oświadczenia z dnia 15 września 1987r. czy też świadectwa izolacji rur z tej samej daty, albowiem dokumenty te nie zostały podpisane.

Podobnie, miarodajnego dowodu na okoliczność uzyskania zgody poprzednika prawnego powoda na posadowienie przedmiotowych urządzeń infrastruktury technicznej na nieruchomości przy ul. (...) w G. nie stanowią zeznania świadka K. K.. Zeznania te były bardzo ogólnikowe, a wynika z nich jedynie, że w rozmowie telefonicznej świadek uzyskała informację od następcy prawnego inwestora L. B., że matka powoda wyraziła zgodę, po czym w dniu następnym ta sama osoba oznajmiła świadkowi, że brak jest pisemnej zgody. Zatem cała wiedza świadka o rzekomej zgodzie poprzedniczki prawnej powoda pochodzi ze słyszenia, świadek nigdy nie widziała żadnego dokumentu obejmującego oświadczenie W. W..

W niniejszej sprawie Sąd dopuścił także dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu czynszów, przy czym za przydatną do rozstrzygnięcia sprawy Sąd uznał jedynie opinię przedstawioną przez biegłego J. Ś.. Natomiast, w ocenie Sądu, opinia przedstawiona przez biegłą M. S. nie stanowi wiarygodnego środka dowodowego, pozwalającego ustalić wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowej nieruchomości. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że biegła błędnie przyjęła przeznaczenie spornej nieruchomości na podstawie uchwały Rady Miasta G. z 2014r., a bezspornie teren ten nie był objęty ustaleniami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Ponadto, w opinii uzupełniającej biegła S. nie potrafiła w sposób przekonujący odnieść się do pozostałych zarzutów podniesionych przez stronę pozwaną i tym samym – mimo złożenia wyjaśnień na rozprawie – opinia nadal budzi uzasadnione wątpliwości. Wobec powyższego konieczne było dopuszczenie dowodu z opinii innego biegłego tej samej specjalności. W ocenie Sądu opinia przedstawiona przez biegłego J. Ś. stanowi już przydatny środek dowodowy do rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Co prawda strona pozwana również wniosła liczne zarzuty do opinii biegłego Ś., niemniej w opiniach uzupełniających biegły w sposób rzeczowy, logiczny i przekonujący odniósł się do tych zarzutów, skutecznie je odpierając. Pozwany zarzucił biegłemu m.in., iż w sposób nieprawidłowy wykonał wycenę wartości wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu podczas gdy przedmiotem opinii było ustalenie wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Zdaniem pozwanej nie należy utożsamiać tych dwóch należności i traktować ich jako pojęcia równoznaczne. Nadto, jak wskazała pozwana, biegły w sposób niewłaściwy przy określeniu wartości wynagrodzenia przyjął do obliczeń współczynnik S odnoszący się do zmniejszenia wartości gruntu w obrębie strefy ograniczonego użytkowania, a mając na względzie pogląd wyrażony w orzecznictwie - zdaniem pozwanej - powinien obliczyć wartość wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu i pominąć współczynnik zmniejszenia wartości gruntu w strefie ograniczonego użytkowania. W ocenie pozwanej biegły przyjął do porównania nieruchomości nie spełniające kryterium nieruchomości podobnych, albowiem wysokość ilorazu wartości przekroju wynosi 4,4, podczas gdy dopuszczalny iloraz wynosi 2,5. Poza tym biegły w sposób nieprawidłowy uwzględnił przy obliczaniu wysokości należnego wynagrodzenia wartość szkody lokalizacyjnej. Zdaniem pozwanej biegły w sposób nieprawidłowy i nieuzasadniony przyjął także współczynnik odzwierciedlający udział korzystania z gruntów z uwzględnieniem stopnia ograniczenia własności podczas oględzin w wysokości 0,5. Nadto, sporządzona opinia pomija przy obliczaniu wynagrodzenia za ustanowienie służebności przesyłu okoliczności mające wpływ na obniżenie wartości nieruchomości jak uwarunkowania prawno - budowlane ograniczające sposób korzystania z nieruchomości czy pasy innych sieci (ciepłociąg). W odpowiedzi na zarzuty strony pozwanej biegły potwierdził konieczność uwzględnienia współczynników S i K. Jak wyjaśnił J. Ś. lokowanie jakiejkolwiek infrastruktury na działce zawsze zmniejsza wartość gruntu w strefie ograniczonego użytkowania, co uzasadnia zastosowanie współczynnika S. Współczynnik ten dla gruntów zawiera się w przedziale od 0 do 0,6. Natomiast, współczynnik K odzwierciedla zakres możliwego współkorzystania z gruntów przez właściciela i przedsiębiorstwo przesyłowe, a wartości referencyjne tego współczynnika mieszczą się w przedziale 0,3 – 0,6. Wątpliwości Sądu wzbudziła różna wysokość obu współczynników przyjęta przez tego samego biegłego w niniejszej sprawie oraz w sprawie VII Ns 1230/15 o ustanowienie służebności przesyłu. W opinii uzupełniającej biegły Ś. wyjaśnił, że różnice w wysokości tych współczynników wynikają z wielkości przyjętej strefy zajętej nieruchomości. Wedle biegłego jeżeli strefa zajęta jest większa to bardziej ograniczony jest potencjał inwestycyjny działki, a współczynnik S jest wyższy. Zważywszy natomiast, że w tezie dowodowej Sąd pierwotnie wskazał szerokość strefy na 55, 6 m to dolegliwość wspólnego korzystania z działki przez strony jest mniejsza. Gdyby przyjąć szerokość pasa w wysokości 90 m, jak w sprawie nieprocesowej, to wówczas współczynnik K należałoby określić na poziomie 0,4. Wobec powyższych wyjaśnień Sąd samodzielnie dokonał przeliczenia wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowego gruntu wedle wzoru przedstawionego w opinii, przyjmując taką samą wysokość współczynników jak w sprawie nieprocesowej, o czym bliżej w dalszej części uzasadnienia. W świetle złożonych przez biegłego wyjaśnień za bezzasadne należało również uznać pozostałe zarzuty strony pozwanej. Odnosząc się do zarzutu braku podobieństwa nieruchomości przyjętych do porównania biegły wskazał, że w definicji ustawowej nieruchomości podobnych zawartej w ustawie o gospodarce nieruchomościami nie ma uwarunkowań prawnych rozrzutu pomiędzy ceną minimalną a maksymalną. Takich uwarunkowań nie określono również w standardach zawodowych oraz w innych przepisach prawnych. Zarzut pozwanego był oparty wyłącznie o jeden z poglądów wyrażonych w literaturze przedmiotu. Ostatecznie za pozbawiony znaczenia należało uznać zarzut dotyczący uwzględnienia spadku wartości nieruchomości. Podkreślić bowiem należy, iż biegły sporządził opinię w dwóch wariantach tj. przy założeniu, że nastąpił spadek wartości nieruchomości i przy założeniu, że taki spadek nie nastąpił. Zatem, przy odpowiedniej ocenie prawnej Sąd mógł samodzielnie dokonać wyboru właściwego wariantu bez konieczności zasięgnięcia po raz kolejny wiadomości specjalnych. Mając na uwadze wyjaśnienia biegłego złożone na rozprawie, Sąd uznał, że sporządzona przez biegłego J. Ś. opinia stanowi w pełni wiarygodny dowód dla ustalenia wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowej nieruchomości i w związku z tym Sąd oparł na tym dowodzie ustalenia faktyczne w zakresie wysokości należnego powodowi wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z części nieruchomości stanowiącej w spornym okresie przedmiot własności powoda.

Przechodząc do szczegółowych rozważań należy wskazać, że w niniejszej sprawie powód dochodził ostatecznie od pozwanego zapłaty kwoty 59.859 zł z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie przez pozwanego z części nieruchomości położonej w G. przy ul. (...) za okres od dnia 27 maja 2001r. do dnia 27 maja 2011r. Podstawę prawną powództwa stanowiły przepisy art. 224 kc i art. 225 kc. Zgodnie z art. 224 kc samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne. Jednakże od chwili, w której samoistny posiadacz w dobrej wierze dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy, jest on obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i jest odpowiedzialny za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, chyba ze pogorszenie lub utrata nastąpiła bez jego winy. Obowiązany jest także zwrócić pobrane od powyższej chwili pożytki, których nie zużył, jak również uiścić wartość tych, które zużył. Natomiast stosownie do treści art. 225 kc obowiązki samoistnego posiadacza w złej wierze względem właściciela są takie same jak obowiązki samoistnego posiadacza w dobrej wierze od chwili, gdy dowiedział się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa. Podkreślić przy tym należy, iż władztwo przedsiębiorstwa eksploatującego urządzenia dostarczające lub przekazujące energię elektryczną (gazową) odpowiada faktycznemu władztwu wynikającemu z prawa służebności, co pozwala uznać je za posiadacza służebności, do którego na podstawie art. 352 § 2 k.c. stosuje się przepisy o posiadaniu rzeczy, w tym art. 224 § 2 - 225 k.c. Wyłącznym źródłem i przyczyną roszczeń wynikających z art. 224-225 k.c. jest jedynie samoistne posiadanie cudzej rzeczy, które nie jest tożsame tylko z pozbawieniem właściciela wszystkich elementów faktycznego władztwa nad rzeczą, ale może także polegać na takim korzystaniu z rzeczy przez niewłaściciela, które narusza prawo własności w inny sposób, aniżeli pozbawiając właściciela faktycznego władztwa. Zasada nie łączenia roszczenia negatoryjnego z roszczeniami uzupełniającymi doznaje korekty w przypadku posiadania służebności (por. wyrok SN z dnia 16 lipca 2009r., I CSK 511/08, LEX nr 584191). Jak natomiast zauważył Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 11 maja 2005r., III CK 556/04, LEX nr 221731, skoro do posiadania służebności stosuje się odpowiednio przepisy o posiadaniu rzeczy (art. 352 § 2 k.c.), to możliwość zastosowania przepisów art. 224 § 2 i 225 k.c. nie jest wyłączona. Bezspornym w niniejszej sprawie było, iż urządzenia przesyłowe posadowione na działce stanowiącej własność powoda w okresie objętym żądaniem pozwu należą do pozwanego przedsiębiorcy przesyłowego i władztwo pozwanego odpowiada władztwu wynikającemu z prawa służebności, a zatem winien być on uznany za posiadacza służebności, co z kolei uzasadnia zastosowanie przepisów art. 224 § 2 k.c. oraz art. 225 k.c.

W odpowiedzi na pozew pozwany podniósł szereg zarzutów przeciwko żądaniu pozwu, w tym zgłosił zarzut przedawnienia roszczenia objętego pozwem. W ocenie Sądu, powyższy zarzut zasługiwał na uwzględnienie tylko w niewielkim zakresie. Podkreślić należy, iż roszczenia z tytułu wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z rzeczy przedawniają się z upływem ogólnego terminu przedawnienia, który zgodnie z przepisami mającymi zastosowanie w niniejszej sprawie wynosił 10 lat. Zważyć należy, iż zgodnie z treścią art. 123 § 1 pkt 1 kc bieg przedawnienia przerywa się m.in. przez każdą czynność przed sądem lub innym organem powołanym do rozpoznawania spraw lub egzekwowania roszczeń danego rodzaju albo przed sądem polubownym, przedsięwziętą bezpośrednio w celu dochodzenia lub ustalenia albo zaspokojenia lub zabezpieczenia roszczenia. Jak wskazuje się w judykaturze podobnie jak złożenie pozwu, również złożenie wniosku o przeprowadzenie pojednania stron jest dochodzeniem roszczenia. Złożenie takiego wniosku przerywa bieg przedawnienia roszczeń (por. wyrok SN z 3 czerwca 1964r., II CR 675/63, OSNCP 1965, Nr 2, poz. 34; uchwała SN z 28 czerwca 2006r. III CZP 42/06, OSNC 2007, Nr 4, poz. 54). Bezsporne było, że przed wytoczeniem niniejszego powództwa powód wezwał pozwanego do próby ugodowej. Co prawda we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej powód nie wskazał okresu za jaki domaga się zapłaty, niemniej w ocenie Sądu okoliczność ta nie ma znaczenia dla przerwania biegu terminu przedawnienia. Roszczenie powoda zostało bowiem we wniosku na tyle ściśle określone, że można przyjąć, że roszczenie będące przedmiotem niniejszego postępowania było objęte również wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej. Po pierwsze, we wniosku precyzyjnie opisano nieruchomość, z której przeciwnik bezumownie korzystał, w związku z czym jednoznacznie można stwierdzić, że jest to ta sama nieruchomość, co objęta pozwem w niniejszej sprawie. Po drugie, we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej powód wskazał, że domaga się zapłaty kwoty 50.000 zł z tytułu bezumownego korzystania z nieruchomości. Natomiast w niniejszej sprawie powód domagał się pierwotnie kwoty niższej, wynoszącej 39.143 zł, co zdaniem Sądu oznacza, że kwota dochodzona w niniejszym postępowania była również objęta zawezwaniem do próby ugodowej. Mimo powyższego zarzut przedawnienia zasługiwał na częściowe uwzględnienie. Zważyć bowiem należało, że wniosek o zawezwanie do próby ugodowej został wniesiony dopiero w dniu 23 lipca 2011r., co oznacza, że przedawnieniu uległo roszczenie za okres od 27 maja 2001r. do 22 lipca 2001r. Natomiast, w pozostałym zakresie roszczenie powoda nie jest przedawnione.

Strona powodowa w niniejszej sprawie kwestionowała także legitymację procesową czynną powoda, wskazując, że powód nie wykazał, że w okresie objętym żądaniem pozwu był właścicielem przedmiotowej nieruchomości położonej w G. przy ul. (...). W ocenie Sądu powyższy zarzut był bezzasadny. Przede wszystkim należy zwrócić uwagę, że powód przedłożył do akt niniejszej sprawy odpis z księgi wieczystej nr (...), z którego wynika jednoznacznie, że powód został wpisany do działu II. tej księgi jako właściciel nieruchomości. Prawo własności powód nabył w wyniku dziedziczenia ustawowego po W. W., co wynika także ze złożonego odpisu postanowienia Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 25 maja 2007r. o stwierdzeniu nabycia spadku. Wreszcie, należy zauważyć, że w odpowiedzi na pozew pozwany wskazał, że gazociąg został wybudowany przez poprzednika prawnego pozwanej na nieruchomości należącej do W. W., czym niejako przyznał, że poprzedniczka prawna pozwanego była właścicielką ww. nieruchomości. Z tego względu zgłoszony zarzut braku legitymacji procesowej należało traktować wyłącznie w kategoriach przyjętej przez pozwanego taktyki procesowej.

Zgodnie z powołanymi powyżej przepisami, odpowiedzialność korzystającego bezumownie z cudzej nieruchomości uzależniona jest od złej wiary posiadacza. W odpowiedzi na pozew pozwana zaprzeczyła, aby była posiadaczem w złej wierze, wskazując, że poprzedniczka prawna powoda wyraziła zgodę na posadowienie przedmiotowych elementów infrastruktury technicznej na stanowiącej jej własność działce. Poza tym strona pozwana powoływała się na domniemanie faktyczne, wynikające z faktu, że skoro nie zostało wydane zezwolenie terenowego organu administracji państwowej zgodnie z treścią art. 75 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985r. o gospodarce gruntami i wywłaszczeniu nieruchomości, które zgodnie z treścią art. 79 tej ustawy udzielane było tylko wówczas, gdy właściciel nie wyrażał zgody, to należy uznać, że ówczesny właściciel przedmiotowej nieruchomości wyraził zgodę na przebieg przyłącza, a pozwana weszła w posiadanie służebności w dobrej wierze. Dokonując ustaleń faktycznych w zakresie dobrej wiary pozwanego należy pamiętać o wynikającym z treści art. 7 kc domniemaniu dobrej wiary. Z tegoż względu, powód, który wywodził swoje roszczenie ze złej wiary pozwanego, obowiązany był obalić domniemanie dobrej wiary. Zgodnie bowiem z wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 2010r., I CSK 3/10, nr LEX 786547 domniemanie istnienia dobrej wiary wywołujące określone skutki w zakresie roszczeń właściciela przeciwko posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy jest wzruszalne, ale ciężar jego obalenia spoczywa na dochodzącym roszczenia, który z przypisania złej wiary pozwanemu wywodzi korzystne dla siebie skutki prawne. Pojęcie dobrej wiary trafnie zdefiniował Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 13 sierpnia 2008r. I CSK 33/08, LEX 510964, wskazując, iż dobra wiara polega na błędnym, ale w danych okolicznościach usprawiedliwionym przekonaniu posiadacza nieruchomości, że przysługuje mu wykonywane przez niego prawo. Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 6 maja 2010r., II CSK 626/09, LEX nr 585769 „za działające w dobrej wierze uznane może być przedsiębiorstwo energetyczne, będące posiadaczem służebności, które pozostaje w błędnym, ale usprawiedliwionym konkretnymi okolicznościami przeświadczeniu o przysługującym mu prawie do korzystania z cudzej nieruchomości. Stan taki obejmować musi cały okres eksploatacji urządzeń, nawet po zmianie właściciela nieruchomości, zaistniałej po uchyleniu zasady jednolitej własności państwowej (art. 128 kc). Do wyłączenia dobrej wiary może dojść przez ujawnienie się takich okoliczności, które u przeciętnego człowieka powinny wzbudzić poważne wątpliwości, że nie przysługuje mu prawo do korzystania z rzeczy w dotychczasowym zakresie, co wywołuje konsekwencje w zakresie roszczeń uzupełniających, przewidziane art. 224 § 2 kc. Posiadacz służebności, który nie posiada uprawnienia do ingerowania w sferę cudzej własności nieruchomości dla bieżącego utrzymania zainstalowanych na niej urządzeń działa w złej wierze, co powoduje konsekwencje przewidziane art. 225 kc. Odnosi się to również do posiadacza, który nie rozwiązał kwestii korzystania z nieruchomości w drodze administracyjnej lub czynności prawnej. W odniesieniu do przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą, z którą łączyć należy profesjonalizm, także w zakresie udziału w obrocie prawnym, wymagania związane z wiedzą co do stanu prawnego nieruchomości, na których zainstalowane są urządzenia należące do jego przedsiębiorstwa, oceniać należy według kryteriów starannego działania”.

W ocenie Sądu powód zdołał w niniejszej sprawie obalić domniemanie dobrej wiary pozwanego przedsiębiorcy przesyłowego. Zauważyć należy, iż roszczenie powoda obejmuje okres od 2001r. do 2011r., a jest rzeczą znaną Sądowi z urzędu, że w tym czasie znacznie wzrosła liczba powództw wytaczanych przeciwko przedsiębiorstwom przesyłowym o zapłatę wynagrodzenia za bezumowne korzystanie. Niewątpliwie takie pozwy były kierowane również przeciwko pozwanemu. Już choćby z powyższych przyczyn pozwany winien był dochować szczególnej staranności co do zapewnienia sobie tytułu prawnego do nieruchomości oraz zweryfikowania, czy tytuł takowy posiada. Zważyć przy tym należy, iż zgodnie z przepisem art. 2 ustawy z dnia 6 lipca 1982r. o księgach wieczystych i hipotece księgi wieczyste są jawne. Nie można zasłaniać się nieznajomością wpisów w księdze wieczystej ani wniosków, o których uczyniono w niej wzmiankę. Bez wątpienia pozwany mógł zatem zweryfikować stan prawny nieruchomości, na której usytuował elementy infrastruktury wschodzące w skład jego przedsiębiorstwa i powziąć wiedzę co do braku tytułu prawnego do tytułu prawnego do korzystania z przedmiotowej nieruchomości. Wbrew twierdzeniom strony pozwanej, z zebranego materiału dowodowego nie wynika fakt udzielania rzekomej zgody przez poprzednika prawnego powoda W. W. na posadowienie gazociągu na przedmiotowej nieruchomości. Zważyć należy, iż świadek K. K. zeznała, że w rozmowie telefonicznej uzyskała informację od następcy prawnego inwestora L. B., że matka powoda wyraziła zgodę, po czym w dniu następnym ta sama osoba oznajmiła świadkowi, że brak jest pisemnej zgody. O tytule prawnym pozwanego nie mogą także świadczyć przedłożone przez niego dokumenty, albowiem nie zostały one podpisane, a poza tym z ich treści nie wynika w żaden sposób, że pozwany posiada tytuł prawny do zajmowania nieruchomości powoda w jakimkolwiek zakresie. Zauważyć również należy, iż od chwili wykonania przedmiotowego gazociągu tj. od 1987r. dochodziło co prawda do licznych przekształceń własnościowych po stronie dostawcy gazu, niemniej pozwany jako następca prawny pierwotnego właściciela przyłącza i profesjonalista obowiązany był do zachowania należytej staranności również w zakresie wymagań związanych z ustaleniem stanu prawnego urządzeń należących do jego przedsiębiorstwa. Tymczasem w niniejszej sprawie pozwany nie przedłożył żadnych dokumentów, stanowiących choćby tzw. zaczątek dowodu, iż inwestor uzyskał zgodę ówczesnej właścicielki nieruchomości. Natomiast argument, iż nie wydano zezwolenia w trybie art. 75 ustawy z dnia 29 kwietnia 1985r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości jest o tyle niewystarczający, że w okresie przed 1989r. organy administracji państwowej bardzo wybiórczo i swobodnie podchodziły do kwestii zachowania wszystkich wymagań formalnych w toku postępowań administracyjnych, co stanowi obecnie zarzewie wielu postępowań sądowych. W ocenie Sądu o złej wierze pozwanego najdobitniej świadczy fakt, że jeszcze przed doręczeniem pozwu w niniejszej sprawie złożył wniosek o ustanowienie służebności przesyłu, co jednoznacznie wskazuje, że nie posiada tytułu prawnego do przedmiotowej nieruchomości. Należy także wskazać, ze pozwany nie miał , w ocenie sądu, uzasadnionych podstaw do pozostawania w błędnym przekonaniu, że przysługuje mu np., umowa użyczenia w stosunku do spornej nieruchomości. Pozwany w troku postępowania nie sformułował nawet twierdzeń na ten temat, a zważywszy na fakt, iż jest profesjonalnym przedsiębiorącą, a w okresie, którego dotyczy spór sprawy o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie w cudzych nieruchomości były jednymi z częściej wpływających do sądu, pozwany, nie dysponując żadną pisemną umową czy zgodą właściciela na zajmowanie jego nieruchomości, nie mógł zasadnie przypuszczać, iż taką zgodę (choćby dorozumiana posiada). Nawet zaś, jeżeli takowe błędne przekonanie u pozwanego występowało, nie było ono usprawiedliwione okolicznościami, co wyklucza możliwość przyjęcia dobrej wiary pozwanego. Biorąc zatem pod rozwagę wszystkie podniesione powyżej okoliczności Sąd orzekający doszedł do przekonania, iż pozwany pozostawał posiadaczem służebności w złej wierze.

Przesądziwszy kwestię złej wiary pozwanego, w dalszej kolejności należy odnieść się do wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z przedmiotowego gruntu. Jak podkreśla się w doktrynie posiadacz jest zobowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z cudzej rzeczy bez względu na to, czy właściciel rzeczy, nie korzystając z niej, poniósł jakąkolwiek stratę i niezależnie od tego, czy posiadacz faktycznie korzystał z rzeczy - odnosząc korzyść wymierną (por.: T. Dybowski, Ochrona własności w polskim prawie cywilnym. Rei vindicatio - actio negatoria, Warszawa 1969, s. 188). W kwestii wysokości należnego wynagrodzenia zaaprobować należy generalne założenie, że właściwą będzie kwota „którą posiadacz musiałby zapłacić właścicielowi, gdyby jego posiadanie opierało się na prawie" (por.: S. Rudnicki, Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe, Warszawa 1999, s. 317). W orzecznictwie wskazuje się, iż wynagrodzenie z tytułu bezumownego korzystania powinno odpowiadać kwocie, jaką posiadacz w normalnym toku rzeczy musiałby zapłacić właścicielowi, gdyby jego posiadanie opierało się na prawie (por.: wyrok SN z dnia 23 maja 1975r. II CR 208/75 LEX 7707). Podkreślić należy, iż posiadanie służebności gruntowej, obecnie zdefiniowanej w art. 3051 k.c. jako służebność przesyłu, przybiera taką postać, że nie pozbawia w zupełności faktycznego władztwa właściciela nad nieruchomością obciążoną. Dlatego muszą zawodzić kryteria ustalania wysokości wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości oparte wyłącznie na układzie odpowiednich cen rynkowych właściwych dla najmu lub dzierżawy gruntu, które są adekwatne w sytuacjach, kiedy wynajmujący lub wydzierżawiający zostają zupełnie pozbawieni fizycznego władztwa nad rzeczą. W ramach obiektywnych kryteriów można natomiast zastosować odpowiednie ceny rynkowe za korzystanie z nieruchomości w zakresie służebności, których wysokość powinna uwzględniać stopień ingerencji w treść prawa własności (por. wyrok SN z dnia 3 lutego 2010r., II CSK 444/09, LEX nr 578038). W uchwale z dnia 17 czerwca 2005 r., III CZP 29/05, OSNC 2006/4/64 Sąd Najwyższy wskazał, że wynagrodzenie powinno być nie tylko proporcjonalne do stopnia ingerencji posiadacza w treść cudzego prawa własności ale powinno także uwzględniać wartość wykorzystywanej nieruchomości, czasową perspektywę posiadania służebności. Nie można wykluczyć, że wynagrodzenia ustalone według tych kryteriów mierzone w skali roku w odległej perspektywie czasowej będzie znikome. Nie oznacza to jednak, że możliwość dalszego wykorzystania nieruchomości, brak faktycznych utrudnień w wykonywaniu prawa własności, niweczy zupełnie oparte na treści art. 225 k.c. w związku z art. 224 § 2 k.c. i art. 230 k.c. prawo właściciela do wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości w związku z utrzymaniem na niej urządzeń przesyłowych.

Przy ustalaniu wysokości roszczenia wyłoniła się sporna kwestia wielkości strefy ograniczonego korzystania. Początkowo, strona powodowa wskazywała, że strefa o ograniczonym sposobie korzystania wynosi 55,6 m2, natomiast w trakcie postępowania podniosła, że powierzchnia tej strefy winna zostać ustalona na 90 m2, podobnie jak w sprawie o ustanowienie służebności przesyłu, toczącej się przed Sądem Rejonowym w Gdyni pod sygnaturą VII Ns 1230/15. W ocenie Sądu, na potrzeby rozstrzygnięcia niniejszej sprawy należało przyjąć wielkość strefy ograniczonego korzystania w wysokości 90 m2. Przede wszystkim w tym zakresie Sąd był związany ustaleniami zawartymi w prawomocnym postanowieniem wydanym w sprawie VII Ns 1230/15. Zwrócić przy tym należy uwagę, że w międzyczasie nie zaszły żadne zmiany co do przebiegu gazociągu. Bez wątpienia zatem powierzchnia nieruchomości z jakiej pozwany obecnie korzysta jest taka sama jak w okresie objętym żądaniem pozwu. W przypadku przyjęcia mniejszej powierzchni doszłoby do nieuzasadnionej rozbieżności pomiędzy rozstrzygnięciami sądu, co podważałoby zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. Przy określeniu wysokości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie Sąd nie uwzględnił natomiast odszkodowania za szkodę, spowodowaną utratą wartości rynkowej nieruchomości. Jak bowiem podnosi się w doktrynie wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy nie jest świadczeniem odszkodowawczym, wobec czego nie stosuje się do niego przepisów o naprawieniu szkody (art. 361–363 KC) (por. E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 8, Warszawa 2017). Wobec wyjaśnień złożonych na rozprawie przez biegłego J. Ś. Sąd uznał za konieczne dokonanie zmiany wartości współczynników S i K, określonych przez biegłego odpowiednio na 0,4 i 0,5. Sama kwestia zasadności uwzględnienia obu współczynników nie budzi wątpliwości i została logicznie wyjaśniona przez biegłego na rozprawie, natomiast uwagi wymagała kwestia wielkości przyjętych współczynników. Zauważyć należy, iż w opinii sporządzonej w sprawie o sygnaturze VII Ns 1230/15 biegły J. Ś. ustalił wartość współczynnika S w wysokości 0,5, a wartość współczynnika K w wysokości 0,4. Zobowiązany do wyjaśnienia rozbieżności w powyższym zakresie, biegły J. Ś. wyjaśnił, że różnica jest skutkiem przyjęcia różnej powierzchni strefy ograniczonego korzystania. W postanowieniu dowodowym wydanym w niniejszej sprawie powierzchnia tej strefy została określona na 55,6 m2, natomiast w postępowaniu o ustanowieniu służebności przesyłu na 90 m2. Przyjmując zatem powierzchnię strefy ograniczonego korzystania o wielkości 90 m2, należało konsekwentnie dokonać zmiany wartości obu współczynników i ponownie przeliczyć wysokość wynagrodzenia według podanego przez biegłego wzoru Nr = (...) (1-S) x R (1.187,84 x 90 x 0,4 x (1 – 0,5) x 0,08, co daje po zaokrągleniu rocznie kwotę 1.710,50 zł. Zatem, po uwzględnieniu powyższych zmian, Sąd przyjął, że w zakresie w jakim roszczenie nie uległo przedawnieniu powodowi należy się wynagrodzenie w wysokości 16.842,56 zł, w tym za 2001r. w kwocie 759,18 zł, za każdy rok w okresie 2002-2010 po 1.710,50 zł oraz za rok 2011r. w kwocie 688,88 zł.

Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 224 § 2 k.c. i art. 225 k.c. w zw. z art. 230 k.c. Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 16.842,56 zł, a na mocy art. 481 § 1 i § 2 k.c. i art. 455 k.c., zasądził odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 18 września 2015r. do dnia zapłaty. Sąd zważył bowiem, iż powód wcześniej nie wzywał pozwanego do zapłaty spornej kwoty, a pierwszym wezwaniem do zapłaty był pozew w niniejszej sprawie, który został pozwanemu doręczony w dniu 10 września 2015r. Zgodnie z treścią art. 455 kc jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania. Jak wskazuje się w doktrynie termin „niezwłocznie” zgodnie z ukształtowanym w piśmiennictwie znaczeniem tego terminu, nie oznacza natychmiastowej powinności świadczenia. Dłużnik, zważywszy okoliczności towarzyszące zobowiązaniu, zwłaszcza na rodzaj i rozmiar świadczenia, bez nieuzasadnionej zwłoki powinien móc przygotować przedmiot świadczenia oraz zrealizować konieczne czynności przygotowawcze, niezbędne do wykonania zobowiązania. Wobec tego czas potrzebny dłużnikowi do niezwłocznego świadczenia nie może być określony in abstracto, da się to jedynie uczynić w odniesieniu do konkretnego indywidualnego przypadku (por. E. Gniewek, P. Machnikowski (red.), Kodeks cywilny. Komentarz. Wyd. 8, Warszawa 2017). Biorąc pod uwagę, że pozwanym jest przedsiębiorca przesyłowy, to przy ustalaniu długości terminu zapłaty należało uwzględnić okoliczności związane z obiegiem korespondencji, przebiegiem procesu decyzyjnego, czy też koniecznością zasięgnięcia konsultacji z działem prawnym. Wobec powyższego Sąd doszedł do przekonania, że pozwany był w stanie spełnić roszczenie w terminie 7 dni. Oznacza, to że począwszy od ósmego dnia po doręczeniu odpisu pozwu tj. od dnia 18 września 2015r. roszczenie stało się wymagalne.

W pozostałym zakresie, na mocy powołanych powyżej przepisów stosowanych a contrario, powództwo podlegało oddaleniu.

O kosztach Sąd orzekł na mocy 100 kpc i zniósł je wzajemnie. Zważywszy, że powód wygrał niniejszą sprawę tylko w 28 %, a poniósł koszty w łącznej kwocie 6.523 zł, na co składały się opłata za czynności fachowego pełnomocnika (2.400), opłata skarbowa od pełnomocnictwa (17 zł), opłata od pozwu (1.958 zł), opłata od rozszerzonego powództwa (1.148 zł) i zaliczka na poczet opinii biegłego (1.000 zł), to należała mu się od przeciwnika kwota 1.826,44 zł. Natomiast, poznanemu, który wygrał spór w 72 % i poniósł koszty zastępstwa procesowego w wysokości 2.417 zł, należał się zwrot od powoda kwoty 1.740,24 zł. Skoro zatem stronom należ się zwrot należności w podobnej wysokości Sąd dokonał wzajemnego zniesienia kosztów.

Z kolei na podstawie art. 100 k.p.c. w zw. z art. 5 ust. 3, art. 8 ust.1 i art. 83 i 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd dokonał rozliczenia nieuiszczonych wydatków wyłożonych tymczasowo ze Skarbu Państwa w łącznej wysokości 3.618,17 zł i nakazał ich ściągnięcie od stron w stosunku w jakim przegrały niniejszy spór. Z tego względu powód winien zwrócić 72 % powyższej sumy poniesionych przez Skarb Państwa wydatków tj. kwotę 2.605,08 zł , a pozwany 28 % tj. kwotę 1.013,08 zł.