Sygn. akt III C 772/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 listopada 2019 roku

Sąd Okręgowy Warszawa- Praga w Warszawie III Wydział Cywilny

w składzie: Przewodniczący: SSO Błażej Domagała

Protokolant: Katarzyna Piotrowska

po rozpoznaniu w dniu 6 listopada 2019 roku w Warszawie na rozprawie

sprawy z powództwa L. R.

przeciwko (...) Spółki Akcyjnej w S.

o zapłatę kwoty 150.000 zł

1.  zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz powoda L. R. kwotę 143.880,19 (sto czterdzieści trzy tysiące osiemset osiemdziesiąt 19/100) złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 30 marca 2019 r. do dnia zapłaty;

2.  w pozostałym zakresie postępowanie umarza;

3.  zasądza od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w S. na rzecz powoda L. R. kwotę 12.900 (dwanaście tysięcy dziewięćset) złotych, tytułem zwrotu kosztów procesu.

III C 772/19

UZASADNIENIE

W pozwie datowanym na 28 grudnia 2018 r. powód L. R. wniósł o wydanie
w postępowaniu nakazowym nakazu zapłaty przeciwko pozwanej (...) S.A. z siedzibą w S. (szczegółowe żądanie – k. 3 – 4).

Sąd rozpoznał sprawę w postępowaniu upominawczym, z pominięciem przepisów
o postępowaniu nakazowym. 18 marca 2019 r. Sąd Okręgowy Warszawa – Praga
w Warszawie wydał nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, w którym uwzględnił żądanie powoda w całości (nakaz zapłaty z 18 marca 2019 r. w sprawie III Nc 3/19 - k. 51).

29 kwietnia 2019 r. (data stempla pocztowego – k. 75) pozwany wniósł sprzeciw
od ww. nakazu zapłaty, zaskarżając go w całości. Pozwany wniósł o oddalenie powództwa
w całości, zasądzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych, a także w przypadku uznania powództwa za zasadne o rozłożenie zasądzonej kwoty na 24 równe raty, płatne co miesiąc do ostatniego dnia miesiąca, na podstawie art. 320 k.p.c.

W piśmie procesowym z 07 czerwca 2019 r. (data prezentaty biura podawczego – k. 79) powód zmodyfikował żądanie, cofając częściowo powództwo (szczegółowe żądanie – k. 79 – 96).

Na rozprawie 06 listopada 2019 r. strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

08 maja 2017 r. strony zawarły umowę pożyczki na kwotę 150.000,00 zł. W umowie uzgodniono wysokość odsetek umownych oraz określono termin zwrotu pożyczki na 10 maja 2018 r. (k. 30 – 32).

09 maja 2017 r. powód, jako pożyczkodawca przelał na rachunek pozwanej spółki (pożyczkobiorcy) całą kwotę pożyczki (k. 33).

Pozwana nie spłaciła pożyczki w wyznaczonym terminie. Powód wezwał pożyczkobiorcę dwukrotnie do zwrotu zadłużenia pismami z 30 czerwca 2018 r. i 30 lipca 2018 r. Wezwania zostały przesłane za pośrednictwem poczty elektronicznej (k. 34 – 37).

31 lipca 2018 r. strony umowy zawarły Porozumienie, prolongujące termin spłaty zadłużenia. W § 2 Porozumienia postanowiły one, że termin spłaty części kwoty
w wysokości 15.000,00 zł zostanie przedłużony do 25 listopada 2018 r., a pozostała część pożyczki w kwocie 135.000,00 zł - do 23 grudnia 2018 r. Strony określiły też w § 3 Porozumienia wysokość odsetek umownych oraz termin ich spłaty (k. 38 – 39).

Pozwana spółka nie wywiązała się z postanowień zawartych w Porozumieniu z 31 lipca 2018 r. Powód 14 grudnia 2018 r. skierował do niej przedsądowe wezwanie do zwrotu pożyczki w terminie do 23 grudnia 2018 r. Wezwanie zostało również przesłane w formie elektronicznej (k. 40 – 42). W odpowiedzi na wezwanie, spółka przedstawiła kolejną propozycję prolongaty terminu spłaty pożyczki (k. 43 – 47).

Pozwana dokonała częściowej spłaty pożyczki w dniach 28 grudnia 2018 r. – 3.000,00 zł, 30 stycznia 2019 r. – 4.000,00 zł, 27 lutego 2019 r. – 4.000,00 zł, 23 marca 2019 r. – 4.000,00 zł (k. 71 – 74). Powód zaliczył te wpłaty w pierwszej kolejności na należne odsetki umowne oraz odsetki ustawowe za opóźnienie. W zakresie należności głównej wpłaty pozwanego zmniejszyły dług o 6.119,81 zł (k. 84). W międzyczasie pozwany spłacał inną pożyczkę zawartą z powodem 20 czerwca 2017 r. (przelewy k. 85 – 91, 92 – 96).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane wyżej dokumenty. Miały one istotne znaczenie dla rozpoznania sprawy. Przedłożone dokumenty były wiarygodne, niekwestionowane przez strony, oddawały rzeczywisty stan i nie było powodów, aby nie przyznać im mocy dowodowej.

Sąd pominął wnioski strony pozwanej o przeprowadzenie dowodu z zeznań stron oraz zeznań świadków na fakty rzeczywistej woli umawiających się stron co do okresu spłaty pożyczki oraz podjętych prób uregulowania spłaty pożyczki. Okoliczności te zostały wykazane przedłożonymi przez strony dokumentami. Okres spłaty zadłużenia wynikał wprost z umowy pożyczki, a także z Porozumienia o przedłużeniu terminu jej spłaty. Natomiast podjęcie prób uregulowania spłaty pożyczki przez pozwaną nie były kwestionowane przez powoda.

Zgodnie z treścią art. 299 k.p.c., jeżeli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku pozostały niewyjaśnione fakty istotne dla rozstrzygnięcia sprawy, Sąd dla wyjaśnienia tych faktów może dopuścić dowód z przesłuchania stron. Zeznania stron mają charakter subsydiarny, a więc pomocniczy i nie służą one umożliwieniu stronie ustosunkowania się do zebranego wcześniej materiału dowodowego. Dowód ten ma pozwolić na wyjaśnienie okoliczności, które nie zostały jeszcze wyjaśnione w toku postępowania dowodowego. Co istotne, ustosunkowanie się stron do zebranego materiału dowodowego następuje przez ich wypowiedzi - oświadczenia procesowe.

W ocenie Sądu, zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwalał na poczynienie ustaleń faktycznych. Przeprowadzenie dowodu z przesłuchania stron byłoby zatem niecelowe. Pozwana jest spółką, podmiotem gospodarczym posiadającym osobowość prawną. Przeprowadzenie dowodu z przesłuchania jego przedstawiciela nie wnosiłoby niczego istotnego do sprawy. Pozwana zajęła stanowisko, w sposób wyczerpujący przedstawiła swoje racje i dołączyła do akt dowody w postaci dokumentów, na podstawie których Sąd również ustalił stan faktyczny sprawy. Wskazać też należało, że zarówno powód, jak i pozwana nie kwestionowali zawarcia umowy pożyczki oraz istnienia długu. Treść umowy była jasna i nie wymagała dodatkowej wykładni (a więc ustalania rzeczywistej woli stron), w szczególności w sposób jednoznaczny określono w niej termin zwrotu pożyczki.

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości w zakresie, w jakim było ostatecznie podtrzymywane. Kwestia legitymacji procesowej powoda, jak i pozwanej nie budziła wątpliwości Sądu. Bezsporne było również zawarcie umowy pożyczki pomiędzy stronami.

Zgodnie z art. 720 § 1 k.c. przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił,
że oświadczenia woli stron, kształtujące umowę pożyczki, a później Porozumienia o prolongacie terminu jej spłaty były jasne, zrozumiałe i zgodne z przepisami prawa. Badając ich treść, Sąd uwzględnił wymagania przewidziane w art. 65 k.c., także co do oświadczeń woli powoda i pozwanego (art. 65 § 1 k.c.), jak i co do zgodnego ich zamiaru oraz celu zawarcia tej umowy (art. 65 § 2 k.c.). Podnieść należało, że pozwana nie kwestionowała faktu zawarcia umowy oraz niewywiązania się w terminie w niej określonym ze swojego zobowiązania. Podkreślała jedynie, że wolą stron wyrażoną w umowie pożyczki była możliwość przedłużania terminu spłaty na okres kolejnych dwóch lat i brak dobrej woli powoda w ugodowym załatwieniu sporu. Pozwana wskazywała też, że raty pożyczki reguluje systematycznie.

Z treści umowy pożyczki, jak i z Porozumienia zawartego 31 lipca 2018 r. wynikało, że terminy spłat pożyczki zostały w nich wskazane wprost. Nie było w nich żadnego postanowienia umownego, wskazującego na możliwość przedłużania terminu o kolejne okresy. Pozwana podpisując umowę pożyczki i Porozumienie obejmowała więc niewątpliwie swoją wolą jej spłatę w określonych w nich terminach.

(...) S.A. wskazywała również na częściowe spełnienie świadczenia wynikającego z umowy. Należało mieć jednak na uwadze, że dokonywane przez spółkę przelewy dotyczyły częściowo innego jej zadłużenia wobec powoda. Strony zawarły bowiem dwie umowy pożyczki..

Zdaniem Sądu wyliczenia powoda co do wysokości niespłaconego kapitału, odsetek, sposobu zaliczenia poszczególnych wpłat były jasne i nie budziły żadnych wątpliwości. Powód wykazał rzeczywistą wysokość zadłużenia pozwanego oraz sposób zarachowania wpłat dokonanych w toku postępowania w tej sprawie. Należało mieć na uwadze, że strony łączyły dwie umowy, w przypadku każdej z nich dochodziło do zawarcia porozumień dotyczących zmiany terminu zwrotu pożyczek. Ostatecznie, na skutek podejmowanych przez nich czynności doszło do określenia terminów spłaty pożyczki będącej przedmiotem niniejszej sprawy na 25 listopada 2018 r. i 23 grudnia 2018 r. W przypadku drugiej z umów, w wyniku zawartego porozumienia, zwrot pożyczki miał nastąpić wcześniej, tj. 25 września i 25 października 2015 r. Strona pozwana dokonując zapłaty (przelewów) na rzecz powoda nie wskazała w ich treści ani nie oświadczyła w inny sposób, na poczet której z umów dokonuje płatności. L. R. również nie złożył w tym przedmiocie oświadczenia. W związku z tym powód – zgodnie z art. 451 § 3 k.c. – dokonał prawidłowego zaliczenia dokonanych wpłat na poczet dawniej wymagalnego długu, a więc wynikającego z umowy z dnia 20 czerwca 2017 r., jak to wyjaśnił w odpowiedzi na sprzeciw. Ponadto, zgodnie z treścią art. 451 § 1 k.c. miał możliwość zaliczenia wpłat pozwanego w pierwszej kolejności na zaległe należności uboczne związane z zadłużeniem. Pozwany regulując swoje zobowiązanie nie wskazał ani tego, na poczet której umowy świadczy ani tego, że dokonuje spłaty kapitału głównego, dając tym samym powodowi swobodę w sposobie rozliczania zadłużenia.

W piśmie procesowym datowanym na 04 czerwca 2019 r. powód cofnął powództwo ze zrzeczeniem się roszczenia co do kwoty 15.000,00 zł. Powód rozdysponował wpłatę w tej wysokości w ten sposób, że kwotę 8.880,19 zł przeznaczył na odsetki umowne i ustawowe za opóźnienie według stanu na 29 marca 2019 r. oraz 6.119,81 zł na należność główną. Mając na uwadze przedstawione wyżej rozważania, co do pozostałej części pożyczka była wymagalna i nie została spłacona, wobec tego należało w tym zakresie uwzględnić powództwo, na podstawie art. 720 k.c.

W myśl art. 355 § 1 k.p.c. Sąd wydaje postanowienie o umorzeniu postępowania, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew lub jeżeli wydanie wyroku stało się z innych przyczyn zbędne lub niedopuszczalne. Umorzenie może dotyczyć całego postępowania, pewnego fragmentu lub postępowania w danej instancji – w zależności od rodzaju i czasu powstania przyczyny umorzenia. Zgodnie z art. 203 § 1 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – aż do wydania wyroku. Wobec częściowej spłaty zadłużenia przez pozwanego dokonanej w toku tego postępowania, zbędne stało się orzekanie w tym zakresie przez Sąd. Postępowanie o zapłatę uiszczonej należności, należało zatem umorzyć, nie znajdując podstaw do kwestionowania skuteczności czynności dyspozytywnej powoda.

Dochodzenie dalszych odsetek od należności głównej w tej sprawie, miało podstawę w art. 481 § 1 i 2 k.p.c. i było możliwe od 30 marca 2019 r., tj. od dnia następnego po ostatniej spłacie części zadłużenia dokonanego przez pozwanego. Sposób wyliczenia należności ubocznych nie budził wątpliwości.

Pozwany, w sprzeciwie od nakazu zapłaty domagał się, w przypadku uwzględniania przez Sąd roszczenia powoda, rozłożenia zasądzonej należności na raty. Zgodnie z art. 320 k.p.c. w szczególnie uzasadnionych wypadkach Sąd może w wyroku rozłożyć na raty zasądzone świadczenie, a w sprawach o wydanie nieruchomości lub o opróżnienie pomieszczenia - wyznaczyć odpowiedni termin do spełnienia tego świadczenia. Podstawą zastosowania przepisu jest wyłącznie uznanie Sądu, że zachodzą szczególnie uzasadnione wypadki, dotkliwe skutki w sytuacji materialnej dłużnika.

W ocenie Sądu, nie zachodziły żadne przesłanki do rozłożenia zasądzonej należności na raty. Pozwany w żaden sposób nie udowodnił bowiem, że nie posiada faktycznych możliwości uregulowania zadłużenia jednorazowo i w całości. Nie przedstawił żadnego dokumentu obrazującego jego trudną sytuację majątkową, nie wykazał jakie ewentualnie negatywne skutki może odnieść w wypadku niezastosowania przez Sąd normy z art. 320 k.p.c. Brak było podstaw, aby oprzeć się w tym zakresie na twierdzeniach, które nie były chociażby uprawdopodobnione.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Pozwany, jako przegrywający proces, zobowiązany był – zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu – do zapłaty na rzecz powoda poniesionych przez niego kosztów. Składały się na nie opłata od pozwu w wysokości 7.500,00 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika, stosownie do § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w kwocie 5.400,00 zł. Częściowe cofnięcie pozwu nie miało znaczenia dla rozstrzygnięcia o kosztach, powodowi należał się ich zwrot w całości, ponieważ wpłaty zarachowane na poczet długu dokonane zostały już po wniesieniu pozwu.