Sygn. akt V GC 59/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2020 r.

Sąd Okręgowy w Olsztynie V Wydział Gospodarczy, w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia (del.) Maciej Rzewuski

Protokolant:

st. sekr. sąd. Małgorzata Chodkowska

po rozpoznaniu w dniu 21 września 2020 r. w Olsztynie na rozprawie

sprawy z powództwa K. K. (1)

przeciwko M. B. (1) i M. B. (2)

o ochronę praw autorskich

I.  oddala powództwo,

II.  zasądza od powoda na rzecz pozwanych kwotę 1.114,00 (jeden tysiąc sto czternaście 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu,

III.  nakazuje ściągnąć od powoda na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Olsztynie kwotę 2.529,54 (dwa tysiące pięćset dwadzieścia dziewięć 54/100) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sędzia (del.) Maciej Rzewuski

Sygn. akt V GC 59/17

UZASADNIENIE

Powód K. K. (1) pozwem z dnia 23 listopada 2016 r. wniósł o nakazanie pozwanym M. B. (1) i M. B. (2):

-

„usunięcia z ich witryny internetowej i innych ogłoszeń w internacie zdjęć przedstawiających halę wykonaną sugerując w ten sposób, że projekt jest ich autorstwa;

-

opublikowania w lokalnej prasie oświadczenia następującej treści: Właściciel witryny internetowej, M. i M. B. (2), przeprasza za bezprawne wykorzystywanie projektu budowlanego nie ich autorstwa;

-

naprawienie wyrządzonej szkody poprzez zasądzenie kwoty 9.900 zł wraz z należnymi odsetkami to jest w wysokości odpowiadającej dwukrotności stosownego wynagrodzenia należnego za zgodę na wykorzystanie projektu autorstwa powoda”;

oraz o zasądzenie od pozwanych na swoją rzecz kosztów postepowania.

W uzasadnieniu pozwu wskazał, że w 2010 r. opracował dla J. P. projekt budowlany hali magazynowej, przeznaczony do realizacji działki nr (...), obręb 1 w W.. Na bazie tego projektu w 2012 r. powód wykonał następne projekty – dla T. B. i dla M. R.. Podniósł, że pod koniec 2012 r. pozwani rozpoczęli współpracę z J. K. i T. B.. Efektem tej współpracy było opracowanie projektu budowlanego hali produkcyjnej dla R. P.. Zdaniem powoda, projekt ten zawierał elementy twórcze z projektów wykonanych przez powoda dla J. P., T. B. i M. R.. Nadmienił, że pod koniec 2013 r. spółka (...) J. K. i T. B. wykonali i zamontowali halę stalową dla R. P. według projektu pozwanych, osiągając z tego tytułu korzyści majątkowe.

Zarządzeniem Przewodniczącego z dnia 25 listopada 2016 r., doręczonym powodowi dnia 8 grudnia 2016 r., został on wezwany do wskazania nazwy witryny internetowej, z której domaga się usunięcia zdjęć oraz wskazania tytułu prasy lokalnej, w której domaga się umieszczenia przeprosin, w terminie tygodniowym, pod rygorem zwrotu pozwu (k.2). Zakreślony zarządzeniem termin upłynął bezskutecznie.

W odpowiedzi na pozew pozwani M. B. (1) i M. B. (2) wnieśli o oddalenie powództwa w całości oraz zasądzenie od powoda na ich rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew zaprzeczyli w całości twierdzeniom powoda. Zarzucili, że powód nie wskazał nawet, jakie konkretnie elementy twórcze z projektów wykonanych dla J. P., T. B. i M. R., miałyby zostać przeniesione do projektu wykonanego dla R. P.. Dodali, że z przedłożonych przez powoda dokumentów nie wynika by był on autorem projektów, lecz występował jedynie jako: asystent, sprawdzający albo opracowujący, co podważa jego legitymację procesową we wszczętym procesie. Pozwani wskazali także, że prowadzą dwa osobne przedsiębiorstwa, tj. pozwany – pod nazwą (...), a pozwana – pod nazwą (...).

Na rozprawie przed Sądem Okręgowym w Olsztynie w dniu 29 czerwca 2017 r., w której uczestniczył pełnomocnik powoda – na pytanie Przewodniczącego – pełnomocnik pozwanych oświadczył, że nie widzi możliwości zawarcia ugody, gdyż „nie wie co jest podstawą faktyczną żądania powoda” (k.109).

W uzasadnieniu pisma z dnia 28 sierpnia 2017 r. pełnomocnik powoda wskazał, że powód dochodzi roszczeń z tytułu bezprawnego naruszenia przysługujących mu autorskich praw majątkowych, przedmiotem których jest projekt hali magazynowej kwalifikowany jako dzieło, a konkretnie utwór architektoniczny. Nadmienił również, że w ocenie powoda, rozwiązania konstrukcyjne zostały wyraźnie przejęte z jego projektu dla spółki (...), zaś opis konstrukcji został skopiowany z projektu dla M. R. (k.140-145).

Na rozprawie sądowej w dniu 21 września 2020 r., poprzedzającej wydanie wyroku, pełnomocnik powoda oświadczył, że „jeżeli chodzi o punkt 2 żądania pozwu, to oświadczenie miałoby zostać opublikowane jednorazowo w Gazecie (...) standardową czcionką o treści "właściciel witryny internetowej (...) M. B. (1) i M. B. (2) przepraszają za bezprawne wykorzystanie projektu budowlanego autorstwa K. K. (1)". Jeżeli chodzi o pkt 1 żądania pozwu, to chodzi o witrynę internetową (...) Jeśli chodzi o punkt 3 żądania pozwu, to chodzi o odsetki ustawowe za opóźnienie liczone od dnia doręczenia pozwu pozwanym do dnia zapłaty. Podstawę żądania zapłaty stanowi przepis art. 79 ustęp 1 pkt 3 b prawa autorskiego. Nie chodzi tu o odpowiedzialność odszkodowawczą wskazaną błędnie w pozwie” (k.460v).

W odpowiedzi na powyższe, pełnomocnik pozwanych oświadczył, że „(…) to nie jest sprostowanie pozwu, tylko przedmiotowa zmiana powództwa, która dla swej skuteczności wymaga obligatoryjnej formy pisemnej” (k.461).

Wobec powyższego stanowiska, na pytanie Przewodniczącego, pełnomocnicy obu stron zgodnie oświadczyli, że nie zgłaszają żadnych wniosków formalnych (k.461).

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

M. B. (1) prowadzi od marca 2010 r. działalność gospodarczą pod nazwą (...) w B.. Działalność ta w przeważającej części obejmuje roboty budowlane związane ze wznoszeniem budynków mieszkalnych i niemieszkalnych.

(bezsporne; wydruk z (...) k.51)

M. B. (2) prowadzi od stycznia 2011 r. działalność gospodarczą pod nazwą (...) w B.. Działalność ta sprowadza się w przeważającej części do produkcji konstrukcji metalowych i ich części.

(bezsporne; wydruk z (...) k.50)

Na stronie tytułowej projektu budowlanego budynku gospodarczego ze stycznia 2012 r., sporządzonego dla M. R., wymienieni zostali kolejno: jako „projektujący” – A. K. (1) i J. R. (1), jako „sprawdzający” – K. N. i jako „opracowujący” – K. K. (1).

(dowód: projekt budowlany budynku gospodarczego sporządzony dla M. R.)

Na stronie tytułowej projektu architektoniczno-budowlanego wielobranżowego z sierpnia 2012 r., sporządzonego dla P.H. (...), T. B., wymienieni zostali kolejno: jako „projektujący” – A. K. (1), jako „projektujący instalacje elektryczne” – A. O., jako „projektujący architekturę + konstrukcje” – J. R. (2), jako „sprawdzający konstrukcje” – K. K. (1), jako „sprawdzający architekturę” – A. B. i jako „opracowujący instalacje elektryczne” – J. F..

(dowód: projekt architektoniczno-budowlany wielobranżowy sporządzony dla P.H. (...), T. B.)

Na stronie tytułowej projektu konstrukcyjnego hali stalowej z lipca 2013 r., sporządzonego dla R. P., wymienieni zostali kolejno: jako „jednostka prowadząca – (...) M. B. (2), jako „projektujący” – D. Z. i E. M., jako „sprawdzający” – K. Ł. (1) i jako „opracowujący” – M. B. (1).

(dowód: projekt konstrukcyjny hali stalowej sporządzony dla R. P.)

Na stronie tytułowej projektu architektoniczno-budowlanego hali stalowej z lipca 2013 r., sporządzonego dla R. P., wymienieni zostali kolejno: jako „jednostka prowadząca – (...) M. B. (2), jako „projektujący” – K. Ł. (1), jako „sprawdzający” – A. U. i jako „opracowujący” – M. B. (1).

(dowód: projekt architektoniczno-budowlany hali stalowej sporządzony dla R. P.)

Koncepcja K. K. (1), tj. układ elementów w konstrukcji stalowej hali magazynowej, jest od lat stosowana w projektach (...) według zaleceń np. (...)Wyd. (...), w komputerowych programach (...) do tworzenia dokumentacji 2D i 3D, miesięcznikach (...) oraz innych publikacjach naukowo-technicznych.

(dowód: opinia biegłego A. C. – k.157-180)

Projekty hal stalowych 1-nawowe o kształcie i wymiarach gabarytowych zbliżonych realizowane w I strefie wiatrowej i III śniegowej na gruncie, posiadają rozwiązania konstrukcyjne i elementy składowe niejednokrotnie identyczne. Projekt architektoniczno-budowlany hali stalowej z sierpnia 2012 r., sporządzony dla P.H. (...), T. B., nie posiada innowacyjnych rozwiązań technicznych, a K. K. (1) nie posiada wyłączności w projektowaniu przy wsparciu techniki komputerowej, gdzie programy wymiarujące i sprawdzające tworzą rysunki robocze, zestawieniowe i montażowe do bezpośredniej realizacji hal stalowych.

(dowód: opinia biegłego A. C. – k.157-180)

Opis konstrukcji w projekcie hali sporządzonym dla R. P. różni się od opisu konstrukcji w projekcie hali sporządzonym dla M. R. następującymi elementami: strefą obciążenia śniegiem, parametrami hali (m.in. długością, szerokością, powierzchnią zabudowy, powierzchnią użytkową, ilością słupów, rozstawem ram, rozpiętością w osiach podpór), rozwiązaniami w zakresie fundamentów (m.in. stop żelbetowych, belek podwalinowych, konstrukcji ścian szczytowych, kotw fundamentowych), rozwiązaniami w zakresie stalowej konstrukcji nośnej (m.in. słupów, rygla głównego, połączeń elementów stalowych, konstrukcji dachu, sztywności konstrukcji, ram szczytowych, płatwi dachowych, stężenia dachowego), rozwiązaniami w zakresie obudowy hali (m.in. pokrycia dachu, ścian osłonowych, rygli obudowy, montażu płyt wraz z obróbkami blacharskimi), rozwiązaniami w zakresie materiałów konstrukcyjnych (m.in. rygli, słupów, płatwi, śrub, drutów, stężenia połaciowego). W opisach obu konstrukcji występuje 100%-owe podobieństwo w zakresie wytycznych spawania i zabezpieczenia antykorozyjnego oraz 95%-owe podobieństwo w zakresie składania konstrukcji na placu budowy.

(dowód: opinia biegłego J. B. – k.274-291)

Treść dotycząca opisu konstrukcji w projekcie sporządzonym dla M. R. nie ma charakteru nowatorskiego. Podane w opisie wymagania wynikają z wiedzy technicznej, która jest opisana między innymi przez normy. Taka wiedza techniczna powinna być znana projektantowi i będzie występowała w treści innych projektów budowlanych dla tego rodzaju projektów.

(dowód: ustosunkowanie biegłego J. B. – k.315-316)

Projekt konstrukcji sporządzony dla R. P. różni się od projektu konstrukcji sporządzonego dla spółki (...) następującymi elementami: parametrami hali (m.in. długością, szerokością, powierzchnią zabudowy, powierzchnią użytkową, kubaturą, ilością słupów, rozstawem ram, pochyleniem połaci dachowej, wysokością kalenicy, poziomem posadowienia stop fundamentowych), rozwiązaniami w zakresie fundamentów (m.in. stop żelbetowych, belek podwalinowych, konstrukcji ścian szczytowych, kotw fundamentowych). W obu projektach konstrukcji przewidziano te same strefy wiatrowe (I) i śniegowe (IV). Podobieństwo między projektami w zakresie stalowej konstrukcji nośnej hali jest na poziomie 80%, a wynika z przyjęcia tej samej strefy obciążeń wiatrem i śniegiem oraz zbliżonych wymiarów hali, zaś przyjęte przekroje wynikają z przeprowadzonych obliczeń przy użyciu odpowiednich programów komputerowych.

(dowód: opinia biegłego J. B. – k.274-291)

W projekcie konstrukcyjnym sporządzonym dla R. P. oraz w projekcie konstrukcyjnym sporządzonym dla spółki (...) zaprojektowano stężenie połaciowe w przedskrajnym polu. W projekcie konstrukcyjnym sporządzonym dla M. R. zaprojektowano stężenie połaciowe w skrajnym polu. W projektach sporządzonych dla R. P. i dla spółki (...) zaprojektowano jednakowe profile. Konstrukcja głównego układu ramowego w projekcie hali sporządzonym dla R. P. pokazuje inne połączenie słupa z ryglem niż przekrój A-A hali zaprojektowanej dla spółki (...). Takie same połączenie słupa z ryglem występuje w projekcie sporządzonym dla M. R..

(dowód: opinia uzupełniająca biegłego J. B. – k.343-346)

(dowody: rysunki konstrukcyjne – k.6-20; wydruki internetowe – k.21-24; kopie fotografii – k.25-30; wydruki z (...) k.50-51; zeznania świadków: K. B. – k.77v-78, k.110v-111, R. P. – k.78, M. P. – k.109v-110v, D. Z. – k.238v-239, A. K. (2) – k.391v-392, B. S. – k.392-392v, K. Ł. (1) – k.392v-393; zeznania powoda – k.459-460; zeznania pozwanego – k.460-460v; zeznania pozwanej – k.460v; opinia biegłego A. C. – k.157-180; opinia biegłego J. B. – k.274-291; ustosunkowanie biegłego J. B. – k.315-316; opinia uzupełniająca biegłego J. B. – k.343-346; załączniki do akt sprawy w postaci: projektu konstrukcyjnego hali stalowej sporządzonego dla R. P., projektu architektoniczno-budowlanego hali stalowej sporządzonego dla R. P., projektu budowlanego budynku gospodarczego sporządzonego dla M. R., projektu architektoniczno-budowlanego wielobranżowego sporządzonego dla P.H. (...), T. B., projektu budowlano-wykonawczego instalacji elektrycznych, decyzji administracyjnych, wniosków o pozwolenie na budowę, projektu zagospodarowania działek nr (...), projektu budowlanego przyłączy na działce nr (...))

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się przede wszystkim na dokumentach złożonych przez strony, których prawdziwość i treść nie były kwestionowane. Sąd także nie powziął wątpliwości w tej materii. Za wiarygodne uznano też zeznania wszystkich świadków przesłuchanych na rozprawie, które były logiczne i szczere, a nadto korespondowały z przedłożonymi dokumentami.

Opinie pisemne biegłych sądowych A. C. i J. B. są logiczne i zrozumiałe, a konkluzje zostały wyjaśnione w sposób czytelny. Również kompetencje i rzetelność biegłych nie budził zastrzeżeń.

Zgodnie z dyspozycją wynikającą z treści art. 79 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe zostały naruszone, może żądać od osoby, która naruszyła te prawa:

1) zaniechania naruszania;

2) usunięcia skutków naruszenia;

3) naprawienia wyrządzonej szkody:

a) na zasadach ogólnych albo

b) poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności, a w przypadku gdy naruszenie jest zawinione - trzykrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu;

4) wydania uzyskanych korzyści.

Niezależnie od roszczeń określonych w ust. 1, uprawniony może się domagać jednokrotnego albo wielokrotnego ogłoszenia w prasie oświadczenia o odpowiedniej treści i formie lub podania do publicznej wiadomości części albo całości orzeczenia sądu wydanego w rozpatrywanej sprawie, w sposób i w zakresie określonym przez sąd (ust. 2 przepisu).

Obecny katalog roszczeń w przypadku naruszenia autorskich praw majątkowych jest wynikiem implementacji przepisów dyrektywy 2004/48/WE (dyrektywy enforcement). W wyniku dostosowania przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych do katalogu roszczeń wprowadzone zostało roszczenie o usunięcie skutków. Modyfikacji uległo roszczenie publikacyjne. Obok typowych roszczeń negatoryjnych, do jakich należy roszczenie o zaniechanie, wprowadzone zostały środki o charakterze kompensacyjnym, które przez swoją postać mogą wywierać także skutek represji.

Ochrona autorskich praw majątkowych jest ukształtowana na podstawie szczególnych przepisów określających podstawy roszczeń, których można dochodzić w sytuacji naruszenia prawa. Naruszenie autorskich praw majątkowych następuje wówczas, gdy dochodzi do wkroczenia w zakres cudzego prawa autorskiego. Korzystanie z elementów dzieła spełniających przesłankę twórczości jest naruszeniem monopolu eksploatacyjnego odnoszącego się do konkretnego utworu (zob. J. Barta, R. Markiewicz, Prawo autorskie, Warszawa 2008, s. 175). Ustalenie naruszenia nie jest zależne od wielkości, charakteru i poziomu artystycznego lub naukowego wykorzystywanego wkładu twórczego. Faktyczna eksploatacja cudzego utworu bez zezwolenia jest bezpośrednim naruszeniem prawa autorskiego. Bezpośrednią postacią naruszenia są wszystkie działania, które polegają na wkroczeniu w cudze prawa autorskie bez zezwolenia, choćby wkroczenie to było dokonywane bez zamiaru lub świadomości naruszenia. Autorskie prawa majątkowe są chronione w sposób bezwzględny i obiektywny.

Fakt naruszenia powinien udowodnić powód, który musi przedstawić utwór cechujący się twórczymi walorami, jak i wskazać dzieło pochodzące od naruszyciela, któremu stawiany jest zarzut naruszenia. Powód, domagając się ochrony utworu, do którego przysługują mu autorskie prawa majątkowe, powinien wykazać twórczy charakter dzieła w rozumieniu art. 1 w/w ustawy oraz swoje uprawnienia do utworu, które – jeżeli nie wynikają z autorstwa utworu – opierają się na następstwie prawnym. Wskazując dzieło eksploatowane przez naruszyciela, powód powinien opisać elementy wykorzystane z jego utworu, które są obecne w dziele pozwanego. Odwołując się do chronionych elementów utworu, powód nie może domagać się ochrony samego pomysłu lub tematu ani też stylu czy samoistnie ujmowanej formy dzieła ( vide: P. Podrecki, Komentarz do art.79 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, System Informacji Prawnej LEX).

Na kanwie przedmiotowego postępowania powód domagał się nakazania pozwanym M. B. (1) i M. B. (2):

1)  „usunięcia z ich witryny internetowej i innych ogłoszeń w internacie zdjęć przedstawiających halę wykonaną sugerując w ten sposób że projekt jest ich autorstwa;

2)  opublikowania w lokalnej prasie oświadczenia następującej treści: Właściciel witryny internetowej, M. i M. B. (2), przeprasza za bezprawne wykorzystywanie projektu budowlanego nie ich autorstwa; oraz

3)  naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zasądzenie kwoty 9.900 zł wraz z należnymi odsetkami to jest w wysokości odpowiadającej dwukrotności stosownego wynagrodzenia należnego za zgodę na wykorzystanie projektu autorstwa powoda”.

Zadaniem Sądu Okręgowego, żądania zredagowane w powyższy sposób są zbyt ogólnikowe i nieprecyzyjne, i jako takie nie nadawałyby się do ewentualnego wykonania w drodze przymusu państwowego. Ogólnikowość i brak dokładności w konstrukcji żądań, uchybiające regulacji art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c., przejawiają się przede wszystkim w braku wskazania: w zakresie roszczenia 1) – konkretnej witryny internetowej i „innych ogłoszeń”, z których miałyby zostać usunięte zdjęcia przedstawiające bliżej nieokreśloną „halę”; w zakresie roszczenia 2) – tytułu lokalnej prasy, w jakim miałyby zostać opublikowane przeprosiny pozwanych za bezprawne wykorzystywanie bliżej nieokreślonego „projektu nie ich autorstwa”; w zakresie roszczenia 3) – projektu powoda, jaki miał zostać wykorzystany przez pozwanych, jak też wysokości świadczeń ubocznych w postaci odsetek i terminu ich płatności.

Zauważywszy powyższe braki, zarządzeniem Przewodniczącego z dnia 25 listopada 2016 r., doręczonym powodowi 8 grudnia 2016 r., został on wezwany do wskazania nazwy witryny internetowej, z której domaga się usunięcia zdjęć oraz wskazania tytułu prasy lokalnej, w której domaga się umieszczenia przeprosin, w terminie tygodniowym, pod rygorem zwrotu pozwu (k.2). Mimo że zakreślony zarządzeniem termin upłynął bezskutecznie, Sąd procedujący w innym niż wydający uzasadniony wyrok składzie, nie zastosował rygoru nałożonego zarządzeniem.

Powyższe zaniechanie nie zmienia faktu, że do dnia rozprawy bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku w sprawie, żądania powodu nie zostały sprecyzowane w sposób adekwatny do unormowania wynikającego z przepisu art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.

Powyższego braku aktywności nie konwaliduje fakt, że w uzasadnieniu pisma procesowego z dnia 28 sierpnia 2017 r. profesjonalny pełnomocnik powoda wskazał, że jego mandant dochodzi roszczeń z tytułu bezprawnego naruszenia przysługujących mu autorskich praw majątkowych, przedmiotem których jest projekt hali magazynowej kwalifikowany jako dzieło, a konkretnie utwór architektoniczny; nadmieniając, że – w ocenie powoda – rozwiązania konstrukcyjne zostały wyraźnie przejęte z jego projektu dla spółki (...), zaś opis konstrukcji został skopiowany z projektu dla M. R..

Na rozprawie sądowej w dniu 29 czerwca 2017 r., w której uczestniczył pełnomocnik powoda – na pytanie Przewodniczącego – pełnomocnik pozwanych oświadczył bowiem, że nie widzi możliwości zawarcia ugody, ponieważ „nie wie co jest podstawą faktyczną żądania powoda” (k.109). Oświadczenie to nie skutkowało podjęciem stosownej inicjatywy przez stronę powodową.

Dopiero na rozprawie sądowej w dniu 21 września 2020 r., bezpośrednio poprzedzającej wydanie wyroku, pełnomocnik powoda oświadczył, że „jeżeli chodzi o punkt 2 żądania pozwu, to oświadczenie miałoby zostać opublikowane jednorazowo w Gazecie (...) standardową czcionką o treści "właściciel witryny internetowej (...) M. B. (1) i M. B. (2) przepraszają za bezprawne wykorzystanie projektu budowlanego autorstwa K. K. (1)". Jeżeli chodzi o pkt 1 żądania pozwu, to chodzi o witrynę internetową (...) Jeśli chodzi o punkt 3 żądania pozwu, to chodzi o odsetki ustawowe za opóźnienie liczone od dnia doręczenia pozwu pozwanym do dnia zapłaty. Podstawę żądania zapłaty stanowi przepis art. 79 ustęp 1 pkt 3 b prawa autorskiego. Nie chodzi tu o odpowiedzialność odszkodowawczą wskazaną błędnie w pozwie” ( vide: k.460v).

Mimo że w odpowiedzi na powyższe, pełnomocnik pozwanych oświadczył wprost, że powyższe oświadczenie „(…) nie jest sprostowaniem pozwu, tylko przedmiotową zmiana powództwa, która dla swej skuteczności wymaga obligatoryjnej formy pisemnej” ( vide: k.461), a Przewodniczący zwrócił się do pełnomocnika powoda, czy chciałby zgłosić jakieś wnioski formalne, ten oświadczył stanowczo, że nie zgłasza żadnych wniosków, ani formalnych, ani dowodowych ( vide: k.461).

W ocenie Sądu Okręgowego, w/w ustne oświadczenie profesjonalnego pełnomocnika procesowego strony powodowej, bardzo mocno ingerujące w treść pierwotnie zredagowanych żądań (w przedmiocie wskazania strony internetowej, tytułu lokalnej prasy, rodzaju i daty wymagalności odsetek od należności głównej oraz zmiany w zakresie podstawy faktycznej roszczenia nr 3), winno być postrzegane za modyfikację jakościową powództwa, która dla swej skuteczności – jak trafnie zauważył pełnomocnik pozwanych – wymaga każdorazowo zachowania formy pisemnej (art. 193 § 2 1 k.p.c.). Innymi słowy, dla skutecznej zmiany powództwa wymagane było złożenie pisma procesowego odpowiadającego warunkom formalnym pozwu.

Co ciekawe, mimo podniesienia przez stronę pozwaną zarzutu nieskuteczności przekształceń jakościowych powództwa, i mimo pytania zadanego przez Przewodniczącego składu orzekającego, pełnomocnik powoda nie podjął żadnej aktywności w tej materii i nie zgłosił np. wniosku o odroczenie rozprawy po to, aby dokonać stosownej modyfikacji żądań pozwu na piśmie (w trybie art. 193 § 2 1 w zw. z art. 187 k.p.c.).

Nie negując powyższego, nawet przy założeniu, że strona powodowa dokonała skutecznej zmiany powództwa, należałoby uznać, że w dalszym ciągu w treści żądań brak jest dokładnego wskazania konkretnego „projektu budowlanego autorstwa K. K. (1)”, którego ochrona legła u podstaw niniejszego procesu. Takie zaniechanie dziwi o tyle, że oświadczenie w tym przedmiocie zostało wygłoszone przez zawodowego pełnomocnika.

Skoro jednak, w ocenie tut. Sądu, strona powodowa nie dokonała skutecznej modyfikacji przedmiotowej powództwa, to należało ocenić zasadność pierwotnie zredagowanych żądań. Te zaś, jak wcześniej wskazano, z uwagi na zbytnią ogólnikowość i brak dokładności, już in abstracto nie nadawały się do uwzględnienia, a już tym bardziej do ewentualnej egzekucji.

Podkreślenia przy tym wymaga, że zgodnie z przepisem art. 321 § 1 k.p.c. sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Powołana regulacja wyraża kardynalną zasadę wyrokowania dotyczącą przedmiotu orzekania, według której sąd związany jest żądaniem zgłoszonym przez powoda w powództwie ( ne eat iudex ultra petita partium), a więc nie może wbrew żądaniu powoda (art. 187 § 1 pkt 1 k.p.c.) zasądzić czegoś jakościowo innego albo w większym rozmiarze, albo na innej podstawie faktycznej niż wskazana przez powoda. Sąd nie może więc zmienić podstawy faktycznej powództwa, ponieważ wówczas, przekraczając jej granice i nawet uwzględniając zasługujący na ochronę interes prawny jednej ze stron, stałby się jej adwokatem, pozbawiając przegrywającego możności obrony swych praw ( vide: P. Telenga, Komentarz aktualizowany do art.321 Kodeksu postępowania cywilnego, Lex/el. 2016, Nb 1; M. Manowska, Komentarz do art. 321 Kodeksu postępowania cywilnego, Lex/el. 2015, Nb 1).

Prezentowane stanowisko jest utrwalone nie tylko w doktrynie, ale i w judykaturze. Tytułem przykładu warto odwołać się do poglądu Sądu Najwyższego, zgodnie z którym „sąd nie może uwzględnić roszczenia w oparciu o inną podstawę faktyczną niż podana w pozwie, gdyż byłoby to dokonaniem przez sąd zmiany powództwa, do czego nie jest on uprawniony” (wyrok SN z dnia 29 października 1993 r., I CRN 156/93, Lex nr 518175), oraz że „sąd nie jest uprawniony konstruować na podstawie postępowania dowodowego pewnego stanu faktycznego, który by jego zdaniem ewentualnie mógł uzasadnić jakieś żądanie, mimo że żadne ze stron nie opiera swych żądań na takim stanie rzeczy” (orzeczenia SN z dnia 30 stycznia 1948 r., C III 1128/47, PN 1948, nr 9-10, s. 314 i z dnia 19 grudnia 1961 r., 1 CR 69/61, OSPiKA 1963, z. 2).

Nie negując powyższego, zdaniem Sądu Okręgowego, roszczenia powoda nie nadawały się do uwzględnienia co do zasady. Na taką konkluzję składają się następujące argumenty:

Po pierwsze, wątpliwości budzi sama możliwość przypisania powodowi charakteru wyłącznego twórcy projektów hal stalowych, stanowiących załączniki do akt przedmiotowej sprawy.

Już choćby pobieżne oględziny i analiza rzeczonych projektów dowodzą, że na stronie tytułowej projektu budowlanego ze stycznia 2012 r., sporządzonego dla M. R., wymienieni zostali kolejno: jako „projektujący” – A. K. (1) i J. R. (1), jako „sprawdzający” – K. N. i jako „opracowujący” – K. K. (1). Z kolei na stronie tytułowej projektu architektoniczno-budowlanego z sierpnia 2012 r., sporządzonego dla P.H. (...), T. B., wymieniono kolejno: jako „projektującego” – A. K. (1), jako „projektującego instalacje elektryczne” – A. O., jako „projektującego architekturę + konstrukcje” – J. R. (2), jako „sprawdzającego konstrukcje” – K. K. (1), jako „sprawdzającego architekturę” – A. B. i jako „opracowującego instalacje elektryczne” – J. F..

Nadto, z zeznań świadka M. P. wynika, że „autorem opracowań projektowych nie był wyłącznie powód, gdyż występują zawsze trzy osoby. Był to pan K. i jeszcze projektant z M.” ( vide: k.110v).

Powód reprezentowany przez profesjonalistę, nie wykazał w sposób niebudzący wątpliwości, że uprawnienia twórcze w zakresie w/w projektów przysługiwały mu na zasadzie wyłączności, a nie np. wszystkim lub poszczególnym osobom wskazanych w główce dokumentów, w określonych ułamkach lub procentach. Na okoliczność tę od początku procesu zwracała uwagę strona pozwana, jakkolwiek zagadnienie to nie doczekało się bliższego wyjaśnienia przez stronę powodową.

Po drugie, w nawiązaniu do w/w uwag, nie można w sposób nie budzący wątpliwości przyjąć, że autorem projektu hali sporządzonego dla R. P. byli pozwani. Wszak na stronie tytułowej projektu konstrukcyjnego z lipca 2013 r., wymienieni zostali kolejno: jako „jednostka prowadząca – (...) M. B. (2), jako „projektujący” – D. Z. i E. M., jako „sprawdzający” – K. Ł. (1) i jako „opracowujący” – M. B. (1). Z kolei na stronie tytułowej projektu architektoniczno-budowlanego hali stalowej z lipca 2013 r. wymieniono kolejno: jako „jednostkę prowadzącą – (...) M. B. (2), jako „projektującego” – K. Ł. (1), jako „sprawdzającego” – A. U. i jako „opracowującego” – M. B. (1).

Wskazanych wyżej wątpliwości nie wyjaśniły definitywnie zeznania świadków przesłuchanych w toku procesu, a z zeznań pozwanego wynika wprost, że „on nie tworzył tej dokumentacji (…). Tworzyli ją pan Ł., pani U., pan M. oraz pan Z.” ( vide: k.460).

Ciężar udowodnienia okoliczności przeciwnej spoczywał bez wątpienia na powodzie, jako osobie wywodzącej z tych faktów konkretne skutki prawne.

W tym miejscu zważyć trzeba, że zgodnie z przepisem art. 3 k.p.c. strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dokonywać czynności procesowych zgodnie z dobrymi obyczajami, dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody.

Wskazana regulacja prawna jest wyrazem tendencji do poznania prawdy w postępowaniu cywilnym, obejmującej nie tylko sferę uprawnień sądu, lecz także stron i uczestników postępowania oraz ich pełnomocników, którzy swoim działaniem powinni przyczyniać się do jej wykrycia. Statuuje ona zarazem zasadę kontradyktoryjności. Zasada prawdy materialnej nie może bowiem przekreślać kontradyktoryjności procesu, gdyż ciężar wskazania niezbędnych dowodów spoczywa przede wszystkim na stronach procesowych ( vide: J. Bodio, Komentarz aktualizowany do art. 3 Kodeksu postępowania cywilnego, Lex/el. 2014, Nb 1). Tym samym, ewentualne ujemne skutki nieprzedstawienia dowodu obciążają stronę, która nie dopełniła ciążącego na niej obowiązku. W konsekwencji adresatem normy zawartej w art. 3 k.p.c. nie jest sąd, lecz strony procesowe i nie można zarzucić, że sąd ją naruszył ( vide: wyrok SN z dnia 15 lipca 1999 r., I CKN 415/99, Lex nr 83805; wyrok SN z dnia 11 grudnia 1998 r., II CKN 104/98, Lex nr 50663).

Skoro zatem obowiązek (ciężar procesowy) przedstawiania okoliczności faktycznych i dowodów (art. 3 i art. 232 k.p.c. w zw. z art. 6 k.c.) spoczywa na stronach, których aktywna postawa ma istotne znaczenie w przebiegu procesu cywilnego, to oznacza, że to strony w efekcie mają być „siłą napędową” procesu cywilnego. Po zmianach ustrojowych i związanych z tym nowelizacjach procedury cywilnej, m.in. skreśleniu § 2 w art. 3 k.p.c., przyjęty został kontradyktoryjny model postępowania, w którym materiał procesowy dostarczają strony i uczestnicy postępowania ( vide: wyroki SN z dnia 7 maja 2008 r., II PK 307/07, Lex nr 490351 i z dnia 4 października 2007 r., V CSK 188/07, Lex nr 485901; postanowienie SN z dnia 7 listopada 2003 r., I CK 176/03, Lex nr 151620; wyrok SA w Poznaniu z dnia 29 grudnia 2003 r., I ACa 1457/03, OSA 2005, z. 3, poz. 12). Konkludując ciężar instruowania procesu spoczywa na stronach procesowych, które ponoszą pełną odpowiedzialność za wynik postępowania cywilnego, w tym zwłaszcza dowodowego.

Po trzecie, zasadność roszczeń powoda zdają się podważać opinie biegłych sądowych sporządzone na potrzeby niniejszego procesu. I tak:

W ocenie biegłego A. C., którą to ocenę Sąd Okręgowy w pełni podziela, koncepcja K. K. (1), tj. układ elementów w konstrukcji stalowej hali magazynowej, jest od lat stosowana w projektach (...)według zaleceń np. (...)Wyd. (...), w komputerowych programach (...) do tworzenia dokumentacji 2D i 3D, miesięcznikach (...) oraz innych publikacjach naukowo-technicznych ( vide: k.157-180).

Mimo że projekty hal stalowych 1-nawowe o kształcie i wymiarach gabarytowych zbliżonych realizowane w I strefie wiatrowej i III śniegowej na gruncie, posiadają rozwiązania konstrukcyjne i elementy składowe niejednokrotnie identyczne, to jednak w ocenie biegłego, projekt architektoniczno-budowlany hali stalowej z sierpnia 2012 r., sporządzony dla P.H. (...), T. B., nie posiada innowacyjnych rozwiązań technicznych, a K. K. (1) nie ma wyłączności w projektowaniu przy wsparciu techniki komputerowej, gdzie programy wymiarujące i sprawdzające tworzą rysunki robocze, zestawieniowe i montażowe do bezpośredniej realizacji hal stalowych ( vide: k.157-180).

Per analogiam, biegły J. B. w swojej opinii pisemnej wypunktował szereg elementów różniących opis konstrukcji w projekcie hali sporządzonym dla R. P. od opisu konstrukcji w projekcie hali sporządzonym dla M. R.. Należą do nich: strefa obciążenia śniegiem, parametry hali (m.in. długość, szerokość, powierzchnia zabudowy, powierzchnia użytkowa, ilość słupów, rozstaw ram, rozpiętość w osiach podpór), rozwiązania w zakresie fundamentów (m.in. stop żelbetowych, belek podwalinowych, konstrukcji ścian szczytowych, kotw fundamentowych), rozwiązania w zakresie stalowej konstrukcji nośnej (m.in. słupów, rygla głównego, połączeń elementów stalowych, konstrukcji dachu, sztywności konstrukcji, ram szczytowych, płatwi dachowych, stężenia dachowego), rozwiązania w zakresie obudowy hali (m.in. pokrycia dachu, ścian osłonowych, rygli obudowy, montażu płyt wraz z obróbkami blacharskimi), rozwiązania w zakresie materiałów konstrukcyjnych (m.in. rygli, słupów, płatwi, śrub, drutów, stężenia połaciowego). Jedyną zbieżnością w opisach obu konstrukcji są wytyczne dotyczące spawania i zabezpieczenia antykorozyjnego (na poziomie 100%) oraz wytyczne co do składania konstrukcji na placu budowy (na poziomie 95%).

W ocenie tut. Sądu, wskazane podobieństwa w opisach obu konstrukcji (ograniczające się de facto do wytycznych w zakresie spawania, zabezpieczenia przed korozją i składania konstrukcji) nie są na tyle istotne w zestawieniu z pozostałymi elementami opisu (dotyczącymi strefy obciążenia śniegiem, parametrów hali, rozwiązań w zakresie fundamentów, rozwiązań w zakresie stalowej konstrukcji nośnej, rozwiązań w zakresie obudowy hali i rozwiązań w zakresie materiałów konstrukcyjnych), aby in casu można było przyjąć w ślad za twierdzeniami powoda, że jego projekt został „skopiowany”.

Zapatrywanie Sądu koresponduje z tezą biegłego J. B., który wskazał, że treść dotycząca opisu konstrukcji w projekcie sporządzonym dla M. R. nie ma charakteru nowatorskiego, a podane w opisie wymagania wynikają z wiedzy technicznej, która jest opisana między innymi przez normy. Taka wiedza techniczna powinna być znana projektantowi i będzie występowała w treści innych projektów budowlanych dla tego rodzaju projektów ( vide: k.315-316).

Analogicznej oceny wymagała analiza projektów konstrukcyjnych, załączonych do akt sprawy. Z opinii biegłego J. B. wynika bowiem wprost, że projekt konstrukcji sporządzony dla R. P. różni się od projektu konstrukcji sporządzonego dla spółki (...) następującymi elementami: parametrami hali (m.in. długością, szerokością, powierzchnią zabudowy, powierzchnią użytkową, kubaturą, ilością słupów, rozstawem ram, pochyleniem połaci dachowej, wysokością kalenicy, poziomem posadowienia stóp fundamentowych), rozwiązaniami w zakresie fundamentów (m.in. stop żelbetowych, belek podwalinowych, konstrukcji ścian szczytowych, kotw fundamentowych).

Powyższa konkluzja podważa merytoryczną zasadność żądań powoda. Nie zmienia jej też bynajmniej fakt, że w obu projektach konstrukcyjnych przewidziano te same strefy wiatrowe (I) i śniegowe (IV), oraz że podobieństwo między projektami w zakresie stalowej konstrukcji nośnej hali jest na poziomie 80%. Biegły J. B. zaznaczył bowiem wyraźnie, że wskazany procent wynika z przyjęcia tej samej strefy obciążeń wiatrem i śniegiem oraz ze zbliżonych wymiarów hali, a przyjęte przekroje wynikają z przeprowadzonych obliczeń przy użyciu odpowiednich programów komputerowych ( vide: k.274-291).

Przedstawionych wyżej konkluzji biegłych sądowych nie podważyły zeznania świadków A. K., B. S., czy K. Ł., które sprowadzały się raczej do sfery odczuć/poglądów wymienionych na temat konstrukcji hali sporządzonej dla R. P.. Poza tym konkluzje biegłych korelują w pełni z zeznaniami powoda w zakresie, w jakim stwierdził on, że „zdaje sobie sprawę z tego, że to jest budynek hali przemysłowej, który jest najprostszy i jako taki nie podlega ochronie autorskiej, podobnie jak stosowanie wiedzy technicznej w tym zakresie” ( vide: k.459v). Dodatkowo pozostają one zbieżne z zeznaniami świadków, którzy podali, że: „projekt był powtarzalny”, a „dokumentacja standardowa” ( vide: k.77v-78), „hala jest typowa, wszędzie można spotkać takie hale” ( vide: k.78), „to raczej był prosty, zwykły schemat” ( vide: k.238v).

Po czwarte, nie ulega wątpliwości, że przepis art. 79 ust. 1 pkt. 3 lit. b Prawa autorskiego uprawnia osobę, której autorskie prawa majątkowe zostały naruszone do żądania naprawienia wynikłej z tego szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności stosownego wynagrodzenia, niezależnie od tego, czy naruszającemu można przypisać winę (tak Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 27 lipca 2015 r., I ACa 110/15, LEX nr 1789965).

Powód jako uprawniony, którego autorskie prawa majątkowe miały zostać naruszone, mógłby zatem żądać od osoby, która naruszyła te prawa - między innymi - naprawienia wyrządzonej szkody poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej dwukrotności stosownego wynagrodzenia, które w chwili jego dochodzenia byłoby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu.

Trzeba zaakcentować, że przez „stosowne wynagrodzenie” należy rozumieć takie wynagrodzenie, jakie otrzymałby podmiot prawa autorskiego, gdyby pozwani zawarli z nim umowę o korzystanie z utworu w zakresie dokonanego naruszenia ( vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 30 grudnia 2014 r., I ACa 1420/14, LEX nr 1651903). Powód na gruncie niniejszego postępowania nie wykazał, aby dochodzona przez niego kwota stanowiła należne mu wynagrodzenie. Ciężar udowodnienia również i tej okoliczności spoczywał na nim, jako osobie wywodzącej z niej określone skutki prawne.

Mając na uwadze powyższe, w tym fakt, że powództwo nie zostało udowodnione, zostało ono w całości oddalone.

O kosztach procesu Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Z uwagi na fakt, że powód przegrał sprawę w całości, obowiązany jest zwrócić pozwanym na ich żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). W niniejszej sprawie pozwani ponieśli koszty obejmujące wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w kwocie 1.080 zł i opłaty skarbowe od pełnomocnictw w łącznej kwocie 34 zł.

Z uwagi na fakt, że w toku postępowania powstały wydatki związane ze stawiennictwem świadków na rozprawie oraz potrzebą dopuszczenia dowodów z opinii biegłych, a należności z tego tytułu zostały tymczasowo wypłacone ze środków Skarbu Państwa, w punkcie III wyroku, na podstawie art. 113 u.k.s.c. w zw. z art. 98 k.p.c. Sąd orzekł o ściągnięciu od powoda jako strony przegrywającej sprawę kwoty 2.529,54 zł tytułem tych kosztów.

/Sędzia Maciej Rzewuski (del.)/