UZASADNIENIE

M. W. został obwiniony o to, że w dniu 13 kwietnia 2018 r., około godz. 06:58 we W. kierując rowerem stworzył zagrożenie w ruchu drogowym w ten sposób, że pomimo wyznaczonej drogi dla rowerów po drugiej stronie jezdni jechał chodnikiem dla pieszych wzdłuż ul. (...) w kierunku ul. (...) pokonując wjazd na posesję nr (...) zderzył się z samochodem m-ki H. (...) o nr rej. (...), który jechał ul. (...) od strony ul. (...) i wykonywał manewr skrętu w lewo w kierunku siedziby Komendy (...), tj. o czyn z art. 86 §1 kw.

Wyrokiem Sądu Rejonowego dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu z dnia 20 sierpnia 2019 r., wydanym w sprawie pod sygn. akt VII W 1068/18, M. W. został uznany za winnego popełnienia zarzuconego mu czynu opisanego powyżej, tj. wykroczenia z art. 86 §1 kw i na podstawie art. 39 §1 kw odstąpiono od wymierzenia mu kary. Ponadto, od obwinionego zasądzono na rzecz Skarbu Państwa zwrot zryczałtowanych wydatków postępowania w łącznej kwocie 120 zł i wymierzono mu opłatę sądową w kwocie 30 zł oraz jednocześnie zwolniono go od ponoszenia kosztów postępowania w zakresie wydatków związanych z wydaniem w sprawie opinii przez powołanego w toku postępowania sądowego biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych, zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa.

Od powyższego wyroku apelację w terminie wywiódł obrońca M. W., zaskarżając je w całości na korzyść obwinionego oraz zarzucając:

-

obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia (art. 438 pkt 2 kpk), tj. art. 34 §1 kpk w zw. z art. 11 §1 kpw przez jednoczesne rozpoznanie spraw o sygn. akt VII W 1068/18, w której obwinionym był M. W. oraz sprawy o sygn. akt VII W 1067/18, w której występował on w charakterze oskarżyciela posiłkowego w sytuacji, kiedy obie sprawy dotyczyły tego samego zdarzenia drogowego, tj. kolizji samochodu osobowego marki H. (...) o nr rej. (...) prowadzonego przez M. M. z kierującym rowerem M. W. w dniu 13 kwietnia 2018 r. we W. przy ul. (...), zaś Sąd Rejonowy nie wydał postanowienia o połączeniu spraw do łącznego rozpoznania, a dwie odrębne sprawy rozpoznawał w tym samym czasie, w tym samym miejscu, prowadząc dwa komplety akt pod różnymi sygnaturami i sporządzając dwa odrębne protokoły z każdej rozprawy w poszczególnych sprawach, co w konsekwencji doprowadziło do pozbawienia prawa do obrony M. W. oraz do wytworzenia protokołów, które nie odzwierciedlały rzeczywistego przebiegu czynności procesowych,

-

obrazę przepisów postępowania, która miał wpływ na treść orzeczenia (art. 438 pkt 2 kpk), tj. art. 95 §1 kpk w zw. z art. 38 §1 kpw w zw. z art. 4 kpw przez nierozpoznanie sprawy na rozprawie, ponieważ konsekwencją jednoczesnego rozpoznawania spraw o sygn. akt VII W 1067/18 i 1068/18 jest to, że nie sposób stwierdzić, której sprawy dotyczyło postępowanie sądowe i w jakiej roli procesowej występował M. W. (czy obwinionego czy oskarżyciela posiłkowego), a w związku z tym nie mógł korzystać z gwarancji procesowych wynikających z prawa do obrony,

-

obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia (art. 438 pkt 2 kpk), tj. art. 41 kpk w zw. z art. 16 §1 kpw przez orzekanie w sprawie przez sędziego, wobec którego zachodzą uzasadnione wątpliwości odnośnie do bezstronności w aspekcie zewnętrznym z powodu orzekania w tożsamej przedmiotowo i podmiotowo sprawie o sygn. VII W 1067/18, w której M. W. występował jako oskarżyciel posiłkowy, w sytuacji kiedy w obu sprawach Sąd korzystał z identycznego materiału dowodowego,

-

obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia (art. 438 pkt 2 kpk), tj. art. 170 §1 pkt 1 kpk w zw. z art. 39 §2 kpw w zw. z art. 194 pkt 1 kpk w zw. z art. 42 §1 kpw poprzez uznanie za dowód z opinii biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych, dokumentu sporządzonego przez mgr. inż. J. W. z dnia 27 marca 2019 r. w sytuacji kiedy, mgr inż. J. W. nigdy nie został powołany do wykonywania funkcji biegłego w tym postępowaniu, ponieważ Sąd I instancji w treści postanowienia z dnia 17 stycznia 2019 r. o powołaniu biegłego z zakresu rekonstrukcji wypadków komunikacyjnych nie wskazał imienia i nazwiska osoby lub instytucji, a art. 194 pkt 1 kpk w zw. z art. 42 §1 kpw stanowi, że dla skuteczności powołanie biegłego konieczne jest precyzyjne określenie danych personalnych osoby powołanej do sprawowania funkcji biegłego.

Wobec powyższych zarzutów obrońca obwinionego wniósł o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy obwinionego nie jest zasadna.

Na wstępie należy podkreślić, że zgodnie z art. 438 pkt 2 kpk orzeczenie ulega uchyleniu lub zmianie w razie stwierdzenia obrazy przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na jego treść. Przytoczony przepis statuuje tzw. względną przyczynę odwoławczą o złożonym charakterze. Dla jej wystąpienia konieczne jest bowiem kumulatywne spełnienie dwóch warunków: stwierdzenie przez sąd odwoławczy naruszenia przepisów postępowania oraz wykazanie, że uchybienie to miało wpływ na treść zapadłego w sprawie orzeczenia. Nie zawsze naruszenie przepisów procesowych odnosi negatywny skutek względem treści orzeczenia, gdyż przepisy procesowe, co do zasady, nie stanowią wprost podstawy rozstrzygnięcia zawartej w orzeczeniu. Tym samym, w przypadku stwierdzenia przez sąd odwoławczy obrazy przepisów postępowania, orzeczenie nie może zostać zmienione lub uchylone, jeżeli owa obraza nie miała chociażby hipotetycznego związku z treścią zaskarżonego orzeczenia.

Odnosząc się do pierwszego z podniesionych zarzutów należy stwierdzić niezasadność stanowiska wyrażonego przez obrońcę obwinionego. Jak wynika bowiem z ukształtowanej w orzecznictwie wykładni normy art. 34 §2 kpk, obowiązek łącznego rozpoznania sprawy nie ma charakteru bezwzględnego ( postanowienie SN z 10 listopada 2004 r., sygn. akt II KK 322/04). Przywołana norma stanowi normę celowością, co oznacza, że w każdym wypadku obowiązkiem sądu jest stwierdzić, czy istnieją kryteria określone w tym przepisie, a warunkujące łączne rozpoznanie spraw, oraz podjąć stosowną decyzję. Kryteriami tymi są: ułatwienie poznania prawdy materialnej w procesie, możliwość uproszczenia i przyspieszenia postępowania, szeroko rozumiane względy ekonomiki procesowej ( postanowienie SA w Gdańsku z 22 lutego 1995 r., sygn. akt II AKz 77/95). W niniejszej sprawie nie zachodziły jednak przesłanki do obligatoryjnego połączenia spraw o sygn. VII W 1067/18 i 1068/18. Prawdą jest, że de facto sąd meriti rozpoznał równolegle wyżej wymienione sprawy, niemniej jednak, brak wydania postanowienia w tym przedmiocie i tym samym nawet przyjęcie, że doszło do obrazy prawa procesowego przez Sąd Rejonowy to niewątpliwie nie miało to wpływu na treść zapadłego orzeczenia.

Również za niezasadny uznać należy podniesiony przez obrońcę zarzut naruszenia art. 95 §1 kpk w zw. z art. 38 §1 kpw w zw. z art. 4 kpw a polegający – zdaniem skarżącego - na nie rozpoznaniu sprawy na rozprawie. O bezzasadności tego zarzutu świadczą akta sprawy, a zwłaszcza treść protokołu, który dotyczy rozprawy i jej przebiegu.

Odnosząc się zaś do zarzutu naruszenia przez Sąd meriti prawa do obrony obwinionego wskazać należy, że dopuszczenie się owego naruszenia może nieść za sobą określone skutki dla zapadłego, zaskarżonego orzeczenia. W literaturze słusznie podnosi się, że naruszenie obowiązku obrony obligatoryjnej powoduje bezwzględną przyczynę odwoławczą, np. wówczas kiedy obrońca nie uczestniczył w rozprawie (art. 439 § 1 pkt 10 kpk), czasami stanowi naruszenie przepisów prawa, które ma wpływ na treść orzeczenia, a czasami może nie wywoływać nawet takiego skutku ( M. Kurowski [w:] Kodeks postępowania karnego. Tom I. Komentarz aktualizowany, red. D. Świecki, Gdańsk 2020, art. 6). W ocenie Sądu odwoławczego, naruszenie prawa do obrony obwinionego w przedmiotowym postępowaniu nie stanowiło z oczywistych powodów bezwzględnej przyczyny odwoławczej, a także nie można uznać, aby mogło ono skutkować wystąpieniem przyczyny odwoławczej określonej w art. 438 pkt 2 kpk, czego w żaden sposób nie wykazał również skarżący.

Nie można również zgodzić się z zarzutem obrazy art. 170 §1 pkt 1 kpk w zw. z art. 39 §2 kpw w zw. z art. 194 pkt 1 kpk w zw. z art. 42 §1 kpw oraz wysuwanym przez obrońcę stanowiskiem jakoby dopuszczony w sprawie przez Sąd pierwszej instancji dowód z opinii biegłego w rzeczywistości stanowił tzw. opinię prywatną. Istotnie jednym z formalnych wymogów stawianych postanowieniu o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego jest wskazanie w nim imienia, nazwiska i specjalności biegłego lub biegłych (art. 194 pkt 1 kpk), co nie zostało spełnione w postanowieniu wydanym w sprawie o sygn. VII W 1068/18. Uzasadnienie tego rodzaju postępowania Sądu Rejonowego stanowią jednakże względy praktyczne, zgodnie z którymi poszukiwanie biegłego o odpowiedniej specjalności odbywa się niekiedy już po formalnym wydaniu postanowienia o dopuszczeniu dowodu z opinii biegłego, kiedy organ uzyskuje informację czy dany biegły będzie miał obiektywną możliwość opracowania opinii w wyznaczonym terminie, co może być wszak utrudnione z uwagi na ilość wydawanych przez niego ekspertyz w wielu sprawach. Tym niemniej uchybienia tego nie można uznać za istotne, gdyż opisana praktyka pozostaje w sprzeczności z wymogami art. 194 kpk jedynie co do warunków formalnych postanowienia ( por. postanowienie SN z 21 stycznia 2015 r., sygn. akt V KK 398/14). Ponadto należy wskazać, że takie naruszenie przez Sąd Rejonowy przepisów postępowanie nie mogło mieć wpływu na treść zapadłego w sprawie orzeczenia. Niewskazanie w postanowieniu dokładnych personaliów powołanego biegłego nie wpływa na wartość dowodową sporządzonej ekspertyzy. Jakiekolwiek ewentualne zarzuty dotyczące przesłanek wyłączenia biegłego, o których strona dowiedziałaby się dopiero po wydaniu przez niego opinii mogłyby zostać uwzględnione przez Sąd Rejonowy, co stanowiłoby o wyeliminowaniu tejże opinii ze zgromadzonego materiału dowodowego (art. 196 §2 kpk).

Odnosząc się z kolei do podniesionego zarzutu naruszenia przez Sąd Rejonowy art. 41 kpk w zw. z art. 16 §1 kpw przez orzekanie w sprawie przez sędziego, wobec którego zachodzą uzasadnione wątpliwości dotyczącego jego bezstronności trzeba podkreślić, że zgodnie z art. 41 §2 kpk wniosek o wyłączenie sędziego oparty na podstawie, o której mowa w art. 41 §1 kpk powinien zostać zgłoszony do momentu rozpoczęcia przewodu sądowego; w innym bowiem wypadku pozostawia się go bez rozpoznania, chyba że przyczyna wyłączenia powstała lub stała się stronie wiadoma dopiero po rozpoczęciu przewodu. Należy zauważyć, że w uzasadnieniu apelacji wskazano, iż zarówno obwiniony, jak również jego obrońca mieli świadomość tego, że w sprawach o sygn. VII W 1068/18 oraz 1067/18, opierających się na tożsamym stanie faktycznym, orzekał Sąd obsadzony przez tę samą sędzię. Na wymienioną okoliczność wskazują twierdzenia obrońcy, iż otrzymywał on zawiadomienia o terminie i miejscu rozpoznania spraw o ww. sygnaturach, ponadto sprawował on funkcję obrońcy (w sprawie o sygn. VII W 1068/18) oraz pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego (w sprawie o sygn. VII W 1067/18) z czego bezsprzecznie wynika, że miał świadomość istnienia omawianego stanu rzeczy. Jednakże obrońca obwinionego, pomimo posiadania tej wiedzy, nie złożył wniosku o wyłączenie sędziego w którejkolwiek z ww. spraw na podstawie art. 41 §1 kpk. Tym samym, jeżeli w toku postępowania przed sądem pierwszej instancji nie doszło do wydania orzeczenia w trybie art. 42 §4 kpk, które zapaść może wyłącznie na skutek wniosku strony albo żądania sędziego, w orzecznictwie słusznie wskazuje się, że w takiej sytuacji strona nie może podnosić w apelacji zarzutu obrazy art. 41 §1 kpk ( postanowienie SN z 6 marca 2008 r., sygn. III KK 421/07). Skoro art. 41 § 2 kpk uniemożliwia merytoryczne rozpoznanie wniosku spóźnionego, a w konsekwencji zamyka wnioskodawcy możliwość podniesienia zarzutu obrazy art. 41 § 1 kpk w apelacji, to taki sam skutek procesowy - przy wykorzystaniu wnioskowania a minore ad maius - związany jest z niezłożeniem takiego wniosku, gdy strona świadoma jest istnienia podstawy do jego złożenia ( postanowienie SN z 22 lutego 2012 r., sygn. IV KK 164/11).

Na podstawie art. 624 kpk w zw. z art. 634 kpk Sąd zwolnił obwinionego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

Mając na uwadze powyższe apelacji nie uwzględniono i orzeczono jak w części dyspozytywnej wyroku.

SSO Stanisław Jabłoński