Sygn. VPa 128/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 marca 2014 roku

Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Piotrkowie Trybunalskim,

Wydział V w składzie:

Przewodniczący: SSO Magdalena Marczyńska (spr.)

Sędziowie: SSO Agnieszka Leżańska, SSR del. Urszula Sipińska-Sęk

Protokolant: st.sekr.sądowy Marcelina Machera

po rozpoznaniu w dniu 11 marca 2014 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z powództwa K. K. (1)

przeciwko A. B. (1) prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą

(...) Ubojnia (...) w Ł.

o ustalenie sposobu ustania stosunku pracy, sprostowanie świadectwa pracy, odszkodowanie za wydanie niewłaściwego świadectwa pracy, odszkodowanie w związku z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia przez pracownika

na skutek apelacji powoda K. K. (1) od wyroku Sądu Rejonowego w Tomaszowie Maz. IV Wydziału Pracy z dnia 22 maja 2013r. sygn. IV P 445/11

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie „1” w ten sposób, że ustala, iż umowa o pracę między powodem K. K. (1) i pozwanym A. B. (1) prowadzącym działalność gospodarczą pod nazwą (...) Ubojnia (...) w Ł. ustała wskutek jej rozwiązania poprzez powoda K. K. (1) bez zachowania okresu wypowiedzenia w trybie art. 55 § 1 1 k.p. z dniem 15 listopada 2011 roku;

2.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie „2” w ten sposób, że nakazuje pozwanemu A. B. (1) prowadzącemu działalność gospodarczą pod nazwą (...) Ubojnia (...) w Ł. sprostowanie świadectwa pracy powoda K. K. (1) poprzez zastąpienie słów „stosunek pracy ustał w wyniku rozwiązania bez zachowania okresu wypowiedzenia art. 52 § 1 pkt 1 k.p.” słowami „stosunek pracy ustał w wyniku rozwiązania umowy o pracę poprzez pracownika bez wypowiedzenia- art. 55 § 1 1 k.p.”;

3.  uchyla zaskarżony wyrok w punkcie „3” i „5” i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu Sądowi Pracy w Tomaszowie Maz. do ponownego rozpoznania, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach procesu za instancję odwoławczą;

4.  odrzuca apelację w pozostałej części.

Sygn. akt V Pa 128/13

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 5 grudnia 2011 roku skierowanym przeciwko A. B. (1) prowadzącemu działalność gospodarczą pod firmą (...) A. B. (1) w Ł., powód K. K. (1) wniósł o uznanie za bezskuteczne wypowiedzenia umowy o pracę i ustalenie, że stosunek pracy ustał w dacie 14 listopada 2011 roku w wyniku wypowiedzenia umowy o pracę przez powoda na podstawie art. 55 § 1 1 k.p.

W piśmie z dnia 21 lutego 2013 roku powód sprecyzował żądania pozwu wnosząc o zasądzenie na rzecz powoda od strony pozwanej kwoty 2.079 złotych tytułem odszkodowania za wydanie niewłaściwego świadectwa pracy zgodnie z art. 99 § 2 k.p. oraz zasądzenie od pozwanego kwoty 693 złotych tytułem odszkodowania na podstawie art. 55 § 1 1 k.p. Ostatecznie powód zażądał zobowiązania pozwanego do sprostowania świadectwa pracy jedynie w punkcie 3 tego dokumentu.

Na rozprawie w dniu 22 lutego 2013 roku powód cofnął powództwo w zakresie żądania sprostowania świadectwa pracy i zasądzenia zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych

Pozwany wnosił o oddalenie powództwa.

Wyrokiem z dnia 22 maja 2013 roku, wydanym w sprawie IV P 445/11, Sąd Rejonowy – Sąd Pracy w Tomaszowie Maz. oddalił powództwo o: ustalenia sposobu ustania stosunku pracy, o sprostowanie świadectwa pracy w zakresie zapisu o sposobie i trybie rozwiązania umowy o pracę oraz o odszkodowanie w związku z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia. Sąd Rejonowy umorzył postępowanie w zakresie roszczenia o sprostowanie świadectwa pracy w pozostałym zakresie. Ponadto zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 450 złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Podstawę wyroku stanowiły następujące ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego:

Pozwany prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) Ubojnia (...) w miejscowości Ł..

Powód został zatrudniony u pozwanego na podstawie umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony od dnia 11 sierpnia 2011 roku na stanowisku kierowca konwojent w pełnym wymiarze czasu pracy. W zakresie jego obowiązków, poza obowiązkami ściśle związanymi z zajmowanym stanowiskiem, było wykonywanie innych poleceń przełożonego.

Powód pracował średnio po 12-14 godzin dziennie. Wystąpił z odrębnym pozwem o wynagrodzenie za godziny nadliczbowe. Powód prosił pracodawcę o wgląd do ewidencji jego czasu pracy, ale pozwany odmawiał. Powód 10-go dnia miesiąca kwitował odbiór wynagrodzenia na liście plac za miesiąc sierpień i wrzesień. Odbiór osobisty wynagrodzenia stanowił regułę. Wynagrodzenia za miesiąc październik powód nie odbierał osobiście, gdyż przebywał na zwolnieniu lekarskim do dnia 12 listopada 2011 roku. Pozwany w piśmie z dnia 14 listopada 2011 roku poinformował powoda, że od 10 listopada 2011 roku jest do odbioru wynagrodzenie i wezwał powoda do jego odbioru. Powód prosił pracodawcę o wgląd do ewidencji jego czasu pracy, ale pozwany odmawiał. Powód na polecenie pracodawcy wykonywał czynności wykraczające poza zakres jego obowiązków, średnio przez 8 dni w miesiącu przez 3-4 godziny dziennie pracował w ubojni przy dzieleniu elementów drobiu. Powód zwracał się do pracodawcy o wydanie mu odzieży roboczej, ale pozwany odmawiał. Pracodawca mówił mu, że może się zwolnić, ale powód godził się na warunki pracy, bo zależało mu na pracy i chciał dalej pracować.

W dniu 13 października 2011 roku – w czwartek, powód spowodował kolizję drogową prowadząc samochód służbowy. W dniu 14 października 2011 roku – w piątek, powód zachorował i na zwolnieniu lekarskim przebywał od dnia 14 października 2011 roku do dnia 12 listopada 2011 roku – sobota. W poniedziałek 14 listopada 2011 roku powód nie stawił się do pracy oraz nie poinformował pracodawcy o kontynuowaniu zwolnienia lekarskiego.

W dniu 14 listopada 2011 roku powód nadał na poczcie przesyłkę priorytetową poleconą nr (...) adresowaną do pozwanego.

Przesyłka została wydana pozwanemu ze skutkiem doręczenia w dniu 15 listopada 2011 roku w trybie przewidzianym w art. 26 ust. 4 ustawy Prawo Pocztowe z dnia 12 czerwca 2003 roku (Dz. U. Nr 130 poz. 1188 z późn. zm.).

Pismem z dnia 14 listopada 2011 roku nadanym dnia 17 listopada 2011 roku, a doręczonym powodowi 18 listopada 2011 roku, pracodawca wezwał powoda do niezwłocznego powiadomienia o przyczynach nieobecności w pracy w okresie od 14 do 17 listopada 2011 roku, jak również do wyjaśnienia sprawy uszkodzenia samochodu firmowego F. (...) oraz spowodowania kolizji z udziałem osoby trzeciej.

Powód w piśmie z dnia 18 listopada 2011 roku poinformował pozwanego, że jego stosunek pracy ustał z dniem 14 listopada 2011 roku w wyniku rozwiązania umowy o pracę na mocy art. 55 § 1 1 k.p., a pismo o rozwiązaniu umowy zostało wysłane pocztą przesyłką poleconą w tym dniu w obecności świadka, którego wskaże w razie ewentualnego postępowania sądowego. Powód wskazał ponadto, że pozwany nie odniósł się do jego wniosków z dnia 14 listopada 2011 roku o wypłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, o wydanie zaświadczenia o zarobkach i ewidencji czasu pracy.

W piśmie z dnia 21 listopada 2011 roku pełnomocnik pozwanego poinformowała powoda, że do pracodawcy nie dotarło pismo o rozwiązaniu przez powoda umowy w trybie art. 55 § 1 1 k.p. Powód otrzymał pismo w dniu 24 listopada 2011 roku.

Pomimo wezwania przez pracodawcę do usprawiedliwienia nieobecności w pracy od dnia 14 listopada 2011 roku powód nie przedstawił dalszego zwolnienia lekarskiego za okres nieobecności od 14 listopada 2011 roku, wobec czego pracodawca pismem z dnia 23 listopada 2011 roku rozwiązał z powodem umowę o pracę bez zachowania okresu wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. z powodu ciężkiego naruszenia przez powoda podstawowych obowiązków pracowniczych, tj. nieusprawiedliwionej nieobecności w pracy w okresie od 14 listopada 2011 roku. Powód zapoznał się z pismem pozwanego o rozwiązaniu umowy w dniu 24 listopada 2011 roku.

Po zakończeniu zatrudnienia u pozwanego powód poszukiwał pracy. Dzwonił do pracodawców zamieszczających ogłoszenia w prasie. Wymagali oni ostatniego świadectwa pracy i powód nie zgłaszał się na rozmowy kwalifikacyjne, gdyż uważał, że nie ma szans na zatrudnienie z powodu zapisu w świadectwie pracy o dyscyplinarnym zwolnieniu, a za bezcelowe uważał mówić potencjalnemu pracodawcy, że wystąpił do sądu o sprostowanie świadectwa pracy. Ostatecznie powód od 1 kwietnia 2012 roku podjął pracę na umowę zlecenie.

Wobec zapisu w świadectwie pracy zapisu o rozwiązaniu umowy o pracę w trybie natychmiastowym powód nie spełnił wymagań do uzyskania zasiłku dla bezrobotnych.

Dokonując ustaleń faktycznych Sąd Rejonowy nie dał częściowo wiary zeznaniom świadka M. W. (1) – pozostającej pod koniec 2011 roku w bliskich stosunkach z powodem. Za wiarygodne uznał, że nadała ona w dniu 14 listopada 2011 roku w imieniu powoda przesyłkę pocztową do pozwanego pracodawcy. Okoliczność nadania przesyłki potwierdzają bowiem dowody z dokumentów. Jednakże w kwestii zawartości przesyłki zeznania świadka są niewiarygodne i nie korespondują z zeznaniami powoda, który zmieniał swoje zeznania w przedmiocie wysyłanej do pozwanego korespondencji. Świadek zeznała, że osobiście włożyła do koperty pismo zawierające wypowiedzenie umowy o pracę i znała jego treść, natomiast powód najpierw zeznał, że wysłał pozwanemu dwa listy polecone – pierwszy dnia 12 listopada 2011 roku z wezwaniem do zapłaty, a dwa dni później 14 listopada 2011 roku pismo o rozwiązaniu umowy o pracę, a ostatecznie zeznał, że wysłał tylko jedną przesyłkę dnia 14 listopada 2011 roku zawierającą trzy pisma: wypowiedzenie umowy o pracę, wezwanie do zapłaty zaległego wynagrodzenia za godziny nadliczbowe i wynagrodzenia za miesiąc październik 2011 roku oraz pismo zawierające prośbę o udostępnienie ewidencji czasu pracy i wystawienie zaświadczenia o zatrudnieniu. O zawartości przesyłki z dnia 14 listopada 2011 roku zawierającej kilka pism świadczy także korespondencja powoda skierowana do pozwanego z dnia 18 listopada 2011 roku. Wskazane rozbieżności wzbudziły wątpliwości sądu co do rzeczywistej zawartości przesyłki, a mianowicie, czy zawierała ona również pismo O rozwiązaniu umowy o pracę, w sytuacji gdy świadek zeznała tylko o jednym piśmie, a powód zeznał, że przesyłka zawierała 4 pisma. Ponadto świadek jako osoba w przeszłości pozostająca w bliskich stosunkach z powodem miała motywację do składania korzystnych dla niego zeznań. W ocenie Sądu Rejonowego zeznania świadka M. W. (1) co do zawartości przesyłki należało uznać za niewiarygodne.

Sąd I instancji dał wiarę zeznaniom świadka powołanego przez powoda - A. B. (2) – pracownikowi Poczty Polskiej S.A. przesłuchanemu na okoliczność rozpatrzenia reklamacji i przebiegu procedury reklamacyjnej potwierdzającym skuteczność doręczenia pozwanemu przesyłki nr (...). Sąd Rejonowy dał również wiarę zeznaniom świadka powołanego przez pozwanego – J. F. (1) – pracownikowi pozwanego przesłuchanemu na okoliczność trybu wypowiedzenie umowy oraz pracy powoda. Zeznania świadków są spójne, konkretne, logiczne znajdują potwierdzenie w złożonych dokumentach.

Sąd Rejonowy oddalił wniosek dowodowy powoda o przesłuchanie świadka D. B. na okoliczność dostarczenia pozwanemu przesyłki oraz świadka E. B. na okoliczność odbierania korespondencji przez pozwanego, uznając, że kwestia ta jest już całkowicie wyjaśniona i nie wymaga dalszych dowodów. Z uwagi na zgłoszenie przez powoda ewentualnego dowodu z zeznań świadków S. K., M. W. (1) i K. M. (1) na okoliczność przyczyn rozwiązania umowy o pracę przez powoda i nie popieranie tego wniosku w toku postępowania Sąd I instancji nie dopuścił dowodu z zeznań tych świadków. Za wiarygodne Sąd Rejonowy uznał dowody z dokumentów.

Przy tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Motywując powyższe wskazał, że podstawę żądania powoda o ustalenie sposobu ustania stosunku pracy stanowi przepis in. 189 k.p.c. Powód ma interes prawny w domaganiu się ustalenia sposobu ustania stosunku pracy, gdyż w pierwszej kolejności musi nastąpić rozpoznanie powództwa w zakresie dotyczącym ustalenia, albowiem ma ono bezpośredni wpływ na rozstrzygnięcie dalszych zgłoszonych przez powoda roszczeń finansowych.

Zdaniem Sądu Rejonowego powód nie udowodnił, że w dniu 14 listopada 2011 roku wysłał do pracodawcy pismo zawierające rozwiązanie umowy o pracę z powodu ciężkiego naruszenia przez pracodawcę obowiązków wobec pracownika. Sąd nie dał wiary zeznaniom powoda oraz zeznaniom świadka M. W. (1), jakoby w korespondencji wysłanej w dniu 14 listopada 2011 roku znajdowało się rozwiązanie umowy o pracę, albowiem zeznania w tym zakresie były niespójne. Ponadto świadek jako osoba w przeszłości pozostająca w bliskich stosunkach z powodem miała motywację do składania korzystnych dla niego zeznań. Istnieją uzasadnione wątpliwości co do zawartości przesyłki, która była przedmiotem postępowania reklamacyjnego, w sytuacji gdy powód w dniu 12 listopada 2011 roku, jak twierdzi, wysłał do pozwanego wezwanie do zapłaty wynagrodzenia, a dwa dni później przesyłkę zawierającą rozwiązanie umowy. Z przesłuchania powoda wynika, że obydwie korespondencje zostały wysłane listem poleconym, wobec czego powód winien posiadać dwa dowody nadania korespondencji. Po wezwaniu do złożenia potwierdzenia nadania przesyłki wzywającej pozwanego do zapłaty wynagrodzenia, na rozprawie przeprowadzonej dnia 14 maja 2013 roku powód zeznał, że w przesyłce znajdowały się trzy odrębne pisma, w tym rozwiązanie umowy o pracę. Nie zostało udowodnione przez powoda, że przesyłka zawierała oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę z winy pracodawcy, a zatem bez znaczenia pozostaje, czy pozwany mógł, czy zapoznał się z tą przesyłką zgodnie z art. 61 k.c. w zw. z art. 300 k.p. Podkreślenia przy tym wymaga, że powód w dniu 14 listopada 2011 roku miał obowiązek stawić się do pracy po zakończeniu zwolnienia lekarskiego z dniem 12 listopada 2011 roku i mógł osobiście wręczyć pozwanemu pismo o rozwiązaniu umowy o pracę i również osobiście odebrać wynagrodzenie. Tłumaczenie powoda, że unikał bezpośredniego kontaktu z pozwanym, bo jest on osobą niebezpieczną, jest zdaniem Sądu Rejonowego gołosłowne, a w sytuacji spowodowania przez powoda samochodem służbowym kolizji samochodowej i pójścia od następnego dnia na zwolnienie lekarskie trwające 1 miesiąc świadczy bardziej o tym, że powód unikał bezpośredniego kontaktu z pozwanym z obawy o konsekwencje po spowodowaniu kolizji samochodowej.

Wobec nie udowodnienia przez powoda skutecznego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia w trybie art. 55 § 1 1 k.p. Sąd Rejonowy oddalił powództwo w zakresie ustalenia sposobu rozwiązania umowy o pracę. W tych warunkach skuteczne jest rozwiązanie umowy przez pracodawcę w trybie natychmiastowym na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p. Powód zapoznał się z treścią oświadczenia woli pracodawcy w dniu 24 listopada 2011 roku.

W związku z powyższym Sąd Rejonowy uznał także za niezasadne roszczenie powoda w zakresie odszkodowania za wydanie niewłaściwego świadectwa pracy i roszczenie o odszkodowanie w związku z rozwiązaniem umowy o pracę bez wypowiedzenia przez powoda. Postępowanie w zakresie roszczenia o sprostowanie świadectwa pracy zostało natomiast umorzone wobec cofnięcia pozwu w tym zakresie. Gdyby jednak przyjąć, że to powód skutecznie rozwiązał umowę o pracę pismem z dnia 14 listopada 2011 roku, które zostało pozwanemu wydane ze skutkiem doręczenia, to również zdaniem Sądu powództwo o odszkodowanie związku z rozwiązaniem przez powoda umowy w trybie natychmiastowym i o odszkodowanie za wydanie niewłaściwego świadectwa pracy podlega oddaleniu.

Odszkodowanie z art. 55 § 1 1 k.p. należy się pracownikowi bez obowiązku wykazania szkody poniesionej wskutek pozostawania bez pracy. Na powodzie ciąży dowód wykazania, że pracodawca ciężko naruszył wobec niego swoje podstawowe obowiązki. Pracodawca nie ma obowiązku dochodzenia od pracownika odszkodowania na podstawie art. 61 1 k.p. i 61 2 k.p., bo jest to jego prawo, a zatem w razie wytoczenia powództwa przez pracownika o odszkodowanie z art. 55 § 1 1 k.p. pracodawca może postawić zarzut braku przyczyny rozwiązania umowy wskazanej w tym przepisie. Pracownik może rozwiązać umowę bez wypowiedzenia na podstawie § 11 – w formie pisemnej z podaniem przyczyny – w terminie miesiąca od uzyskania wiadomości o okoliczności uzasadniającej rozwiązanie umowy (§ 2). Przy naruszeniu przez pracodawcę zachowaniem ciągłym jego podstawowych obowiązków, pracownik może rozwiązać umowę o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy najpóźniej w okresie miesiąca od dnia powzięcia wiadomości o ostatnim naruszeniu (art. 55 § 2 w zw. z art. 52 § 2 k.p.). Wydanie niewłaściwego świadectwa pracy polegać może na umieszczeniu w nim informacji niezgodnych ze stanem faktycznym. W szczególności więc niewłaściwe jest świadectwo pracy, w którym wskazano, jako tryb rozwiązania stosunku pracy rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracownika – w razie wykazania przez pracownika, że rozwiązanie umowy o pracę nastąpiło w trybie rozwiązania umowy bez wypowiedzenia z winy pracodawcy.

Natomiast art. 99 § 1 i § 2 k.p. uzależnia prawo pracownika do wystąpienia z roszczeniem od wykazania szkody wyrządzonej przez zakład pracy wskutek wydania niewłaściwego świadectwa pracy, a więc pomiędzy wydaniem niewłaściwego świadectwa a zaistniałą szkodą polegającą na utracie zarobków w związku z pozostawaniem bez pracy musi istnieć związek przyczynowy. Ciężar udowodnienia powyższych przesłanek spoczywa na pracowniku. Art. 99 k.p. nie wyczerpuje odpowiedzialności odszkodowawczej pracodawcy za szkodę spowodowaną wydaniem niewłaściwego świadectwa pracy. Przepis ten dotyczy tylko jednej sytuacji – gdy szkoda wynikła z niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązku wydania świadectwa pracy polega na utracie zarobków. Szkoda spowodowana wydaniem niewłaściwego świadectwa pracy nie musi jednak wynikać z braku możności znalezienia przez pracownika pracy. Może polegać także np. na odmowie przyznania mu świadczeń z zabezpieczenia,, społecznego. Za te inne szkody, w braku szczególnej podstawy prawnej, pracodawca ponosi odpowiedzialność na zasadach ogólnych. Taką ogólną podstawę odpowiedzialności w stosunkach pracy stanowi art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p.

W ocenie Sądu Rejonowego powód nie wykazał, że pracodawca ciężko naruszył wobec niego swoje obowiązki. Nawet jeśli powód pracował powyżej normy czasu pracy, to godził się na to przez cały dwumiesięczny okres zatrudnienia licząc na dodatkowe wynagrodzenie z tytułu godzin nadliczbowych, bo zależało mu jak stwierdził – na pracy i na zarabianiu pieniędzy. Nie stanowi zdaniem Sądu ciężkiego naruszenia obowiązków przez pracodawcę odmowa udostępnienia powodowi ewidencji czasu pracy dla zweryfikowania wysokości należnego powodowi wynagrodzenia. Jeśli na tym tle istniał spór powód mógł dochodzić należnego mu wynagrodzenia występując do sądu z roszczeniem, a odmowa udostępnienia ewidencji czasu pracy nie świadczy jeszcze, że pracodawca takiej ewidencji nie prowadził. Co do zarzutu niedotrzymania przez pracodawcę warunków umowy o pracę w odniesieniu do charakteru wykonywanej pracy, to zdaniem Sądu pracodawca mógł wydawać powodowi polecenia do wykonywania innych czynności w ramach swoich uprawnień jako przełożony powoda zgodnie z przewidzianym zapisem w zakresie czynności powoda. Powód nie wykonywał innych czynności stale, a jedynie sporadycznie w zależności od potrzeb pracodawcy, w sytuacji braku zadań do wykonania na zajmowanym stanowisku. Niezapewnienie przez pracodawcę powodowi odzieży roboczej i obuwia ochronnego, co niewątpliwie jest obowiązkiem pracodawcy, nie jest w ocenie Sądu ciężkim naruszeniem obowiązków uzasadniającym rozwiązanie umowy przez powoda. Całkowicie niezasadne są natomiast zarzuty dotyczące nieterminowej wypłaty wynagrodzenia i nieprzestrzegania przez pozwanego przepisów BHP w zakresie zapewnienia powodowi bezpiecznych warunków pracy przez skierowanie go do poruszania się pojazdami w złym stanie technicznym. Wynagrodzenie za miesiąc październik powód otrzyma! z opóźnieniem, ale należy mieć na uwadze, że sam przyczynił się do opóźnienia wypłaty. Powód odbierał osobiście wynagrodzenie w dniu 10-go każdego miesiąca, a w dniu wypłaty wynagrodzenia za październik przebywał na zwolnieniu lekarskim do dnia 12 października wypadającej w sobotę, a pamiętać należy, że 11 listopada jest dniem świątecznym. Pracodawca nie ustalił z powodem innego sposobu odbioru wynagrodzenia poza odbiorem osobistym i miał prawo spodziewać się, że powód odbierze wynagrodzenie w poniedziałek w dniu 14 listopada po powrocie do pracy ze zwolnienia lekarskiego. Tymczasem powód już w dniu 14 listopada przy założeniu, że faktycznie tego dokonał, wysłał pozwanemu pismo o rozwiązaniu umowy jako jeden z zarzutów stawiając nieterminową wypłatę wynagrodzenia. Zdaniem Sądu Rejonowego we wskazanych okolicznościach pracodawca na dzień 14 listopada nie uchylał się z własnej winy od wypłacenia powodowi wynagrodzenia, a jeśli nawet by przyjąć, że był w zwłoce, to na dzień 14 listopada zwłoka wynosiła 4 dni i przekroczenie terminu do wypłaty wynagrodzenia o kilka dni nie może być uznane za ciężkie naruszenie obowiązków przez pracodawcę. Także zarzut oddania do dyspozycji powodowi pojazdów o złym stanie technicznym jest niezasadny, gdyż każdy z pojazdów, którym poruszał się powód miał ważny przegląd techniczny i był dopuszczony do ruchu.

W ocenie Sądu I instancji niezasadne byłoby także roszczenie powoda o odszkodowanie za wydanie niewłaściwego świadectwa pracy, którego podstawę stanowi art. 99 k.p. Powód nie znalazł nowej pracy po rozwiązaniu umowy, gdyż zdaniem Sądu jego starania o podjęcie pracy były pozorowane. Powód ograniczał się tylko do rozmowy telefonicznej z pracodawcą poszukującym za pośrednictwem ogłoszenia w prasie nowego pracownika i wycofywał się z dalszych starań, gdy potencjalny pracodawca żądał od niego przedstawienia ostatniego świadectwa pracy, a priori zakładając, że zapis w świadectwie dyskwalifikuje go jako kandydata do podjęcia pracy. Gdyby powód faktycznie starał się o znalezienie pracy i zależałoby mu na podjęciu zatrudnienia mógł zgłosić się na rozmowę kwalifikacyjną, a w razie odmowy zatrudnienia go z powodu zapisu w świadectwie pracy o dyscyplinarnym trybie rozwiązania umowy, udowadniać przed sądem, że poniósł szkodę z powodu niewłaściwego świadectwa pracy. Bezczynność powoda w tym zakresie powoduje, że w ocenie Sądu powód nie udowodnił, że nie mógł uzyskać nowej pracy z powodu niewłaściwego świadectwa pracy pomimo podejmowanych w tym kierunku starań, a zatem przyjąć należy, że w ogóle nie starał się o nową pracę, tym samym można uznać, że powstała na skutek tej bierności strata – utrata zarobków – nie pozostaje w związku przyczynowym z niewłaściwym świadectwem pracy.

Dalej Sąd Rejonowy stwierdził, że przy hipotetycznym założeniu wersji powoda niezasadne jest także roszczenie powoda o odszkodowanie na podstawie art. 471 k.c. w związku z art. 300 k.p. w związku z utratą prawa do zasiłku dla bezrobotnych, gdyż zgodnie z art. 75 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 roku o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (tekst jedn. Dz. U. z 2008r. Nr 69, poz. 415 ze zm.) prawo do zasiłku nie przysługuje bezrobotnemu, który w okresie 6 miesięcy przed zarejestrowaniem w powiatowym urzędzie pracy rozwiązał stosunek pracy lub stosunek służbowy za wypowiedzeniem albo na mocy porozumienia stron, chyba że porozumienie stron nastąpiło z powodu upadłości, likwidacji pracodawcy lub zmniejszenia zatrudnienia z przyczyn dotyczących zakładu pracy albo rozwiązanie stosunku pracy lub stosunku służbowego za wypowiedzeniem lub na mocy porozumienia stron nastąpiło z powodu zmiany miejsca zamieszkania lub pracownik rozwiązał umowę o pracę w trybie art. 55 § 1 1 k.p.

Zdaniem Sądu I instancji powód, przy przyjęciu wersji skutecznego rozwiązania przez niego umowy, przez wydanie pozwanemu pisma ze skutkiem doręczenia, obawiając się konsekwencji po spowodowaniu kolizji drogowej i uszkodzeniu pojazdu firmowego, najpierw poszedł na zwolnienie lekarskie, a po jego zakończeniu nie chcąc kontynuować pracy u pozwanego, zaporowo w celu uprzedzenia decyzji pracodawcy o dyscyplinarnym zwolnieniu, gdyż mógł usprawiedliwić swoją nieobecność w dniu 14 listopada 2011 roku do dnia następnego, a rozwiązanie dyscyplinarne umowy przez pracodawcę groziło mu nieuchronnie, wysiał pismo o rozwiązaniu umowy o pracę z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków po stronie pracodawcy.

O kosztach Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. oraz § 6 pkt 3 w zw. z § 12 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. Nr 163, poz. 1349 z późn. zm.).

Powyższy wyrok zaskarżył w całości apelacją powód. Skarżący zarzucił wyrokowi

1) rażącą i mającą bezpośredni wpływ na treść wyroku obrazę przepisów postępowania:

- art. 233 § 1 k.p.c. – wyrażającą się w subiektywnej i tendencyjnej ocenie materiału dowodowego, przy jednoczesnym nie uwzględnieniu zasad logicznego rozumowania i wskazań doświadczenia życiowego, a związku z tym błąd ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia;

- art. 328 § 2 k.p.c. – wyrażającą się posługiwaniem okolicznością wysłania przez powoda rozwiązania umowy o pracę jako okolicznością jednocześnie udowodnioną i nieudowodnioną, a w związku z tym wewnątrz sprzeczne uzasadnienie wyroku uniemożliwiające dokonanie oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia;

- art. 232 k.p.c. – wyrażającą się w bierności Sądu w zakresie dopuszczania dowodów z urzędu w przypadku uzasadnionego podejrzenia dążenia przez pozwanego do obejścia prawa, a także w przypadku gdy strona powodowa działa bez pełnomocnika w osobie radcy prawnego bądź adwokata.

2) naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię:

art. 55 k.p. przez przyjęcie, że przekraczanie norm czasu pracy wynikających z ustawy o czasie pracy kierowców, odmowa udostępniania ewidencji czasu pracy, niezapewnianie pracownikowi odzieży roboczej i obuwia ochronnego nie stanowi ciężkiego naruszenia obowiązków pracodawcy względem pracownika.

art. 99 k.p. przez przyjęcie, że zapis w świadectwie pracy dotyczący zwolnienia dyscyplinarnego nie dyskwalifikuje pracownika w procesie rekrutacji u potencjalnych pracodawców wymagających ostatniego świadectwa pracy, co z kolei nie może prowadzić bezpośrednio do utraty zarobków czyli straty w rozumieniu wskazanego przepisu.

3) wydanie wyroku na podstawie niekompletnego materiału dowodowego, bez przeprowadzenia dowodów z zeznań S. K. M. W. i K. M. a także niewyjaśnienie okoliczności faktycznych istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy, a w szczególności:

– dopuszczenia powoda do pracy bez zaświadczenia lekarskiego o braku przeciwwskazań zdrowotnych do wykonywania pracy na stanowisku wskazanym w umowie o pracę

– zawartości przesyłki wydanej pozwanemu ze skutkiem doręczenia w dniu 15 listopada 2011 roku.

Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez:

– ustalenie, że stosunek pracy ustal w wyniku rozwiązania umowy o prace bez zachowania okresu wypowiedzenia w trybie art. 55 k.p.;

– zobowiązanie pozwanego do sprostowania świadectwa pracy w zakresie zapisu o trybie rozwiązania umowy o pracę;

– zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 693 złotych tytułem odszkodowania w związku z rozwiązaniem umowy o prace bez zachowania okresu wypowiedzenia;

– zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 4.158 złotych tytułem odszkodowania za wydanie niewłaściwego świadectwa pracy;

– nadanie wyrokowi klauzuli natychmiastowej wykonalności.

Na wypadek nieuwzględnienia powyższego wniosku skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia Sądowi Rejonowemu w Tomaszowie Maz.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Przede wszystkim podnieść należy, że Sąd Rejonowy nie orzekł o wszystkich roszczeniach powoda. Nie orzekł mianowicie o żądaniu zasądzenia odszkodowania za wydanie niewłaściwego świadectwa pracy, choć w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia do tego roszczenia się odniósł.

Brak w wyroku powyższego rozstrzygnięcia skutkuje odrzuceniem apelacji w tym zakresie na podstawie art. 370 k.p.c. Odrzuceniu podlega bowiem apelacja od wyroku dotycząca takiej jego części, do której nie odnosi się sentencja tego wyroku, ponieważ w rozumieniu przepisów prawa procesowego w tym zakresie orzeczenie nie zostało wydane (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 15 października 1968 r., I PR 304/68).

W pozostałej zaś części apelacja jest zasadna.

Ma rację skarżący, że Sąd Rejonowy naruszył przepis art. 233 § 1 k.p.c., co skutkowało błędem w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia. Przypomnieć należy, że Sąd I instancji ustalił, iż powód nie wysłał do pozwanego oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia z winy pracodawcy na podstawie art. 55 § 1 1 k.p. Nie dał bowiem w tym zakresie wiary zeznaniom świadka M. W. (1) oraz powoda, powołując się na to, że pomiędzy tymi zeznaniami występują sprzeczności. Z tą oceną zgodzić się nie można.

Z materiału dowodowego sprawy, to jest dokumentów w postaci: potwierdzenia nadania (k. 53), pisma reklamacyjnego (k. 49), karty doręczeń przesyłek poleconych (k. 51), wyjaśnienia listonosza (k. 52) i pisma Poczty Polskiej z dnia 14 grudnia 2011 roku (k. 47) oraz z zeznań świadka A. B. (2) wynika jednoznacznie, że powód wysłał do pracodawcy w dniu 14 listopada 2011 roku przesyłkę priorytetową poleconą. Została ona doręczona pozwanemu w dniu 15 listopada 2011 roku w trybie art. 26 ust. 4 ustawy z dnia 12 czerwca 2003 roku Prawo Pocztowe (Dz. U. Nr 130, poz. 1188 ze zm), to jest - w związku z oświadczeniem pozwanego - wrzucona do skrzynki doręczeniowej pozwanego.

Tymczasem pozwany zaprzeczał, że przesyłkę tę otrzymał, co jest istotną okolicznością w sprawie w sytuacji, gdy nie budzi wątpliwości, że przesyłka powyższa została mu w ww. trybie doręczona. Co więcej, w wyjaśnieniach informacyjnych stwierdził, że albo osobiście odbiera od listonosza przesyłki albo po przesyłki awizowane udaje się na pocztę, ewentualnie przesyłki awizowane odbiera księgowa J. F. (1). Nie wskazał on Sądowi, że on i jego żona złożyli oświadczenia, iż wyrażają zgodę na doręczanie listów poleconych (za wyjątkiem jedynie tych za potwierdzeniem odbioru oraz pobraniowych) za pośrednictwem skrzynki do doręczania korespondencji, a ponadto jego wyjaśnień o odbieraniu przesyłek przez J. F. (2), świadek nie potwierdziła. Świadek J. F. (2) zeznała mianowicie, że „nigdy nie odbierała – nie wyjmowała korespondencji ze skrzynki”, ponieważ nie miała takiego upoważnienia od pracodawcy.

Reasumując, z ww. materiału dowodowego wynika nie tylko to, co ustalił Sąd Rejonowy, iż w dniu 14 listopada 2011 roku powód wysłał do pozwanego przesyłkę poleconą, ale także, że pozwany, choć temu zaprzeczał, otrzymał w dniu 15 listopada 2011 roku w przesyłce poleconej pismo lub pisma od powoda.

Należało więc ustalić, jakie pismo lub pisma powód w ww. przesyłce wysłał pracodawcy, a w szczególności, czy wysłał w niej oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia, ponieważ to jest okoliczność istotna dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Przede wszystkim podnieść trzeba, że twierdzenia powoda co do wysłania do pozwanego ww. oświadczenia potwierdziła świadek M. W. (1). Zeznała ona, że nadawała na poczcie przesyłkę do pozwanego zawierającą ww. oświadczenie w listopadzie 2011 roku. To, że nie wskazała, czy i ewentualnie jakie pisma były dodatkowo w tej przesyłce, nie świadczy o niewiarygodności zeznań świadka w tym zakresie. Brak jest bowiem w tych zeznaniach jakichkolwiek odniesień co do tego faktu, świadek nie stwierdziła, że w kopercie znajdowało się wyłącznie to pismo albo, że były tam jeszcze inne pisma. To zaś oznacza, że na tę okoliczność w ogóle nie była rozpytywana, choć przecież Sąd Rejonowy dysponował już pismem powoda z dnia 18 listopada 2011 roku, skierowanym do pracodawcy, w którym opisał on, kiedy i jakie pisma wysyłał do pozwanego. A skoro tak, to nie można uznać, że zeznania świadka M. W. (1) są niewiarygodne. Również to, że powód pomylił w swoich zeznaniach szczegółową zawartość przesyłki nie może przemawiać za niewiarygodnością jego zeznań i to w sytuacji, gdy wysyłał on do pozwanego kilka pism o różnej treści, a zeznania składał półtora roku po zaistnieniu analizowanych faktów.

W tym zakresie należy zwrócić uwagę na treść pisma powoda datowanego na dzień 18 listopada 2011 roku. Powód, w nawiązania do żądania pracodawcy, by wskazał przyczynę nieobecności w pracy w dniach od 14 do 17 listopada 2011 roku, informuje pozwanego, że w dniu 14 listopada 2011 roku wysłał do niego pismo o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia. Jednocześnie w tym samym piśmie powód wskazuje, że w dniu 14 listopada 2011 roku skierował do pozwanego również wnioski o wypłatę wynagrodzenia za pracę w godzinach nadliczbowych, o wydanie zaświadczenia o zarobkach i kserokopii ewidencji czasu pracy. Treść tego pisma, dowód nadania przesyłki poleconej z dnia 14 listopada 2011 roku, dowód jej doręczenia przez listonosza do skrzynki oddawczej pozwanego, a także zeznania świadka M. W. (1) stanowią zatem dowód tego, że powód wysłał do pozwanego oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę.

Co jednak najistotniejsze, okoliczność, że pozwany oświadczenie powoda o rozwiązaniu umowy o pracę bez wypowiedzenia otrzymał potwierdza treść jego zeznań, złożonych w toku sprawy II W 335/13. Będąc przesłuchiwanym w charakterze świadka w dniu 14 lutego 2010 roku, pozwany stwierdził: „(...) Pan K. nie naprawił zaistniałej szkody. W/w w listopadzie 2011 r. zwolnił się z pracy przysyłając stosowne podanie o zwolnienie”. Zeznania powyższe zostały pozwanemu odczytane na rozprawie w dniu 12 listopada 2012 roku i pozwany potwierdził treść odczytanych mu zeznań. Dopiero na pytanie powoda stwierdził, że nie otrzymał od powoda żadnego pisma, a zeznał inaczej, ponieważ „wiedział od księgowej, że Pan K. rzekomo wysłał pismo”. To wyjaśnienie, w świetle okoliczności, że powód już w listopadzie 2011 roku wystąpił z pozwem w niniejszej sprawie, który to pozew został doręczony pozwanemu w dniu 7 grudnia 2011 roku (zwrotne potwierdzenie odbioru k. 21) jest więc w ocenie Sądu Okręgowego całkowicie nieprzekonujące.

Reasumując, ustalenie Sądu Rejonowego, iż pozwany nie otrzymał od powoda oświadczenia o rozwiązaniu umowy o pracę na podstawie art. 55 § 1 1 k.p., spełniającego wymagania określone w § 2 tego przepisu poczynione zostało z naruszeniem art. 233 § 1 k.p.c. A tym samym żądanie powoda ustalenia trybu rozwiązania umowy o pracę, wywiedzione z art. 189 k.p.c. oraz sprostowania świadectwa pracy na podstawie art. 97 § 2 1 i k.p. zasługują na uwzględnienie.

Podkreślić przy tym trzeba, że powód posiada interes prawny w żądaniu ustalenia, choć w tym samym procesie wystąpił także o zasadzenie odszkodowania na podstawie art. 55 § 1 1 zd. 2 k.p. Rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia przez pracownika na podstawie art. 55 § 1 1 k.p. jest bowiem skuteczne bez względu na to, czy wskazane przez pracownika przyczyny rzeczywiście występują. Ten sposób rozwiązania stosunku pracy powinien znajdować odzwierciedlenie w świadectwie pracy. Pracodawca może natomiast kwestionować wskazane przez pracownika przyczyny rozwiązania umowy o pracę w procesie o odszkodowanie przewidziane w art. 61 1 k.p., a w razie wstrzymania się z zapłatą odszkodowania przewidzianego w art. 55 § 1 1 zd. 2 k.p. - także w procesie wytoczonym przez pracownika o to odszkodowanie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 1999 roku, I PKN 614/98, OSP 1999, Nr 11, poz. 208). W takim procesie pracodawca ma prawo zarzucić pracownikowi brak przyczyny rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu dopuszczenia się ciężkiego naruszenia podstawowych obowiązków wobec pracownika, mimo że sam nie wniósł powództwa o odszkodowanie przewidziane w art. 61 1 k.p. A zatem skuteczne rozwiązanie przez pracownika umowy o pracę w omawianym trybie nie musi skutkować zasadzeniem na jego rzecz odszkodowania z art. 55 § 1 1 zd. 2 k.p. Dodać też trzeba, że powód wystąpił do pozwanego w przepisanym w art. 97 § 2 1 k.p. terminie o sprostowanie świadectwa pracy. Przesyłka z tym wnioskiem, po jej awizowaniu, zwrócona została do powoda w dniu 28 grudnia 2011 roku.

Z powyższych względów, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. orzeczono, jak w punktach „1” i „2” sentencji.

Natomiast zaskarżony wyrok w punkcie „3”, to jest zawierającym rozstrzygnięcie co do odszkodowania z art. 55 § 1 1 zd. 2 k.p., należało uchylić. Sąd Rejonowy wydał bowiem to rozstrzygnięcie bez przeprowadzenia postępowania dowodowego, o które wnosił powód. W piśmie procesowym z dnia 14 czerwca 2012 roku powód wniósł mianowicie o przesłuchanie w charakterze świadków: K. M. (1), M. W. (1) i S. K. na okoliczność przyczyn rozwiązania umowy o pracę przez powoda. W piśmie tym powód wyraźnie stwierdził, że wnosi o przeprowadzenie dowodu z zeznań ww. świadków, gdyby Sąd zamierzał poczynić ustalenia co do słuszności rozwiązania umowy przez powoda. I dlatego powód w piśmie tym wskazał, że jest to, jak to określił, wniosek ewentualny. Tymczasem Sąd Rejonowy nie dopuścił dowodu z zeznań świadków, a mimo to stwierdził, że gdyby nawet przyjąć, iż doszło do rozwiązania umowy o pracę przez powoda bez wypowiedzenia na podstawie art. 55 § 1 1 zd. 2 k.p., to przyczyny podane przez powoda w oświadczeniu z dnia 14 listopada 2011 roku nie uzasadniają rozwiązania stosunku pracy w tym trybie. W tej sytuacji niedopuszczenie przez Sąd Rejonowy dowodu z zeznań świadków, o co wnioskował powód, nastąpiło z naruszeniem art. 227 k.p.c. albowiem Sąd I instancji, pomimo wniosku strony, nie przeprowadził dowodu na fakty mające istotne znaczenie w sprawie, wadliwie oceniając, że powód, który przecież nie był w sprawie reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika, powinien wniosek ten inaczej sformułować.

Mając zatem na względzie, że postępowanie dowodowe w tym zakresie musi być przeprowadzone w całości, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. orzekł, jak w punkcie „3” sentencji, pozostawiając Sądowi Rejonowemu rozstrzygnięcie o kosztach procesu za instancję odwoławczą (art. 108 § 2 k.p.c.).

Rozpoznając sprawę ponownie co do żądania odszkodowania przewidzianego w art. 55 § 1 1 zd. 2 k.p., Sąd Rejonowy przeprowadzi dowód z zeznań świadków, o których przesłuchanie wniósł powód i dokona ustaleń faktycznych niezbędnych dla rozstrzygnięcia ww. żądania, a dopiero potem oceni jego zasadność.