Sygn. akt I AGa 126/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 stycznia 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Grzegorz Krężołek

Sędziowie:

SSA Regina Kurek

SSA Jerzy Bess (spr.)

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Beata Zaczyk

po rozpoznaniu w dniu 7 stycznia 2021 r. w Krakowie na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w O.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O.

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 15 stycznia 2020 r. sygn. akt IX GC 176/19

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  punktowi IV nadaje treść: „stwierdza, że obowiązki zapłaty kwoty 215.951,61 zł (dwieście piętnaście tysięcy dziewięćset pięćdziesiąt jeden złotych 61/100) bez świadczeń ubocznych, objęte punktami I, II wyroku, są solidarne”;

b)  dodaje punkt V o następującej treści: „oddala powództwo w pozostałym zakresie”;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w O. na rzecz powoda kwotę 8.100 zł (osiem tysięcy sto złotych) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Jerzy Bess SSA Grzegorz Krężołek SSA Regina Kurek

Sygn. akt I AGa 126/20

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 7 stycznia 2021 roku

Pozwem z dnia 31 grudnia 2018 r. strona powodowa (...) sp. z o.o. w K. wniosła o zasądzenie od strony pozwanej (...) sp. z o.o. sp. k. w (...) sp. z o.o. w O. solidarnie kwoty 259.729,92 zł z odsetkami: - w stosunku do (...) sp. z o.o. ustawowymi za opóźnienie, - w stosunku do (...) sp. z o.o. sp.k. z ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych, liczonymi w sposób wskazany w pozwie. W uzasadnieniu wskazała, że wykonała roboty budowlane w postaci kompletnego wykonania pokrycia dachu budynku w hali produkcji folii i hali narzędzi oraz spadkowania według zmienionej dokumentacji na hali folii i hali narzędzi. Na podstawie protokołów odbioru prac, powódka wystawiła łącznie 16 faktur VAT. Odpowiedzialność pozwanej (...) wynika z umowy zawartej między tą spółką jako generalnym wykonawcą inwestycji a powódką jako podwykonawcą, z kolei podstawą odpowiedzialności pozwanej (...)jest jej status inwestora, któremu powód został zgłoszony jako podwykonawca (art. 647 ( 1) k.c.).

W odpowiedzi na pozew strona pozwana (...) wniosła o oddalenie powództwa w całości. Podniosła, że przed zleceniem prac stronie powodowej, za które domaga się ona zapłaty, przed rozpoczęciem robót oraz w toku i przed zakończeniem robót, pozwana nie otrzymała umowy, zlecenia, dokumentacji załączonej do zlecenia, nie posiadała wiedzy co do warunków i pełnego zakresu wykonywania prac objętych zleceniem.

Dnia 15 stycznia 2020 r. Sąd Okręgowy wydał wyrok, w którym zasądził od pozwanej (...) na rzecz powódki kwotę 215.951,61 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych liczonymi: - od kwoty 56.100 zł od dnia 8 września 2016 r. do dnia zapłaty, - od kwoty 61.500 zł od dnia 18 listopada 2016 r. do dnia zapłaty, - od kwoty 84.870 zł od dnia 16 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty, - od kwoty 4.900 zł od dnia 12 lipca 2016 r. do dnia 14 lutego 2019 r., - od kwoty 13.481,16 zł od dnia 15 lutego 2019 r. do dnia zapłaty (punkt I wyroku), zasądził pozwanej (...)na rzecz powódki kwotę 215.951,61 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi: - od kwoty 207.370 zł od dnia 17 grudnia 2016 r. do dnia zapłaty, - od kwoty 13.481,16 zł od dnia 15 lutego 2019 r. do dnia zapłaty (punkt II wyroku), zasądził od pozwanych solidarnie na rzecz strony powodowej kwotę 22.709,50 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (punkt III wyroku), stwierdził, że obowiązki zapłaty oznaczone punktem I i II wyroku są solidarne (punkt IV wyroku).

Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny szczegółowo wskazany w uzasadnieniu wyroku, z którego to uzasadnienia wynikało, że umową generalnego wykonawstwa nr (...) z dnia 24 września 2015 r. (...) powierzył spółce (...) realizację na podstawie sporządzonego przez inwestora projektu budowlanego i projektów wykonawczych robót budowlanych. W §5 ust. 4 umowy strony zastrzegły, że wykonawca może zlecić wykonanie części prac będących przedmiotem niniejszej umowy innej osobie (zwanej podwykonawcą) pod warunkiem uzyskania uprzedniej zgody zlecającego oraz przedstawienia mu umowy lub projektu umowy z podwykonawcą (z wyłączeniem postanowień dot. wynagrodzenia). Umową z dnia 11 stycznia 2016 r. spółka (...) powierzyła powódce wykonanie robót budowlanych w zakresie robót izolacyjnych dachów hali folii oraz portierni w ramach Inwestycji. Strony zastrzegły, że rozliczenie robót następować będzie zgodnie z zaawansowaniem wykonanych robót na podstawie faktur częściowych wystawianych przez wykonawcę raz na koniec każdego miesiąca, w oparciu o zatwierdzony przez strony protokół częściowego odbioru robót oraz faktury końcowej. Płatności będą dokonywane w terminie 30 dni od daty otrzymania przez zamawiającego prawidłowo wystawionej faktury VAT wraz z bezusterkowym protokołem odbioru robót oraz oświadczeniem wszystkich podwykonawców o uregulowaniu przez wykonawców wymagalnych zobowiązań z tytułu zrealizowanych przez podwykonawców robót. Strona powodowa nie korzystała z podwykonawców w celu zrealizowania inwestycji.

W dniu 22 lutego 2016r. pozwana spółka (...) zgłosiła pozwanej (...)w drodze elektronicznej projekt umowy o roboty budowlane z podwykonawcami oraz listę podwykonawców. Załączony do maila projekt umowy został wykorzystany przez (...) do zawarcia umowy z powodem. Przesłany równolegle skan listy podwykonawców (k.233- 234) zawierał oznaczenie podwykonawcy ze wskazaniem, jakie roboty zostaną mu powierzone.

W dniu 31 marca 2016 r. (...) wystawiła dokument ZLECENIE/ (...), powierzając stronie powodowej kompletne wykonanie pokrycie dachu budynku hali narzędzi dla projektu (...) przy ul. (...) w O..

W dniu 21 kwietnia 2016 r. M. G. przesłał przedstawicielowi powódki potwierdzenie zgłoszenia podwykonawcy inwestorowi.

W dniu 5 maja 2016 r. spółka (...) wystawiła dokument ZLECENIE/ (...), powierzając stronie powodowej wykonanie spadkowania.

W toku wykonywania przez stronę powodową powierzonych jej robót budowlanych przedstawiciel (...) Ł. S. w obecności Ł. M., A. P. lub innego przedstawiciela strony powodowej, spisali protokoły odbioru robót, stanowiące podstawę wystawienia faktur VAT.

W dniu 21 listopada 2016 r. przedstawiciel spółki (...) przesłał mailem przedstawicielowi (...) zestawienie należności za prace wykonane na inwestycji (...). Inwestycja przy ul. (...) w O. została zakończona w listopadzie 2016 r. i odebrana przez inwestora, który zapłacił spółce (...) uzgodnione wynagrodzenie w części, przy czym w związku z rozpatrywanym powództwem w niniejszej sprawie wstrzymał się z zapłatą kwoty ok. 250.000 zł.

Projekt wykonawczy, w oparciu o który pozwana spółka (...) realizowała inwestycję na rzecz (...) sp. z o.o. przy ul. (...), wymagał dopracowania w zakresie przyjętego sposobu pokrycia dachu hali produkcji folii i hali narzędzi, którego podjęła się strona powodowa w wyniku zamówienia z 3 grudnia 2015 r. Z tego też względu, po wykonaniu dokumentacji projektowej i jej akceptacji przez obie pozwane, to strona powodowa miała być i była jedynym wykonawcą pokrycia dachowego oraz niezbędnych spadków na obu halach. Po zawarciu umowy z dnia 11 stycznia 2016 r. (generalnego wykonawcy i strony powodowej) a przed rozpoczęciem realizacji prac przedstawiciel powoda, T. S. i prokurent A. K. zabiegali o formalne zgłoszenie podwykonawcy inwestorowi, do czego zobowiązywała spółkę (...) §17 pkt 8 umowy z 11 stycznia 2016 r., a czego wynikiem była korespondencja mail z 22 lutego 2016 r., a następnie z 7 i 21 kwietnia 2016 r.

Pełna akceptacja jakości wykonywanych od marca 2016 r. na dachu budynku hali produkcji folii i portierni prac, wywołała powierzenie stronie powodowej wykonania pokrycia także w międzyczasie wzniesionej hali narzędzi (zlecenie z dnia 31 marca 2016 r.) oraz systemu spadkowania na obu halach (zlecenie z dnia 5 maja 2016r.).

Inwestor został poinformowany o wzorach umów stosowanych przez generalnego wykonawcę z podwykonawcami (mailem z 22 lutego 2016r.), a wobec pojawiających się w skarg podwykonawców w związku z niewypłacanymi im wynagrodzeniami otrzymał także w lipcu 2016 a następnie w listopadzie 2016 r. (na własne żądanie) zestawienie tabelaryczne podwykonawców, wystawionych przez nich faktur ze wskazaniem zakresu kwot zapłaconych i niezapłaconych. To dzięki wskazanemu zaangażowaniu inwestora strona powodowa otrzymała od (...) kwotę 200.000 zł na poczet pierwszych wystawionych faktur.

W ustalonym przez siebie stanie faktycznym, po dokonaniu analizy zebranego w sprawie materiału dowodowego, Sąd Okręgowy uznał powództwo za zasadne. Sąd stwierdził, że powódka wykazała, że wykonała zlecone prace, objęte fakturami – wezwaniami do zapłaty, a należności nie zostały zapłacone w zakresie opisanym przez powódkę. Strony umów z dnia 11 stycznia 2016 r., 31 marca 2016 r. i z dnia 5 maja 2016 r. są przedsiębiorcami i opisane tymi umowami i stanowiące podstawę żądania pozwu roboty budowlane są transakcjami handlowymi w rozumieniu art. 2. ustawy z dnia 8 marca 2013r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Strona powodowa domaga się od pozwanej (...) zapłaty odsetek ustawowych za opóźnienie w transakcjach handlowych, albowiem upłynęły zastrzeżone umową terminy zapłaty, które oznaczone zostały zgodnie z uwzględnieniem art. 115 k.c. Skoro zatem w rozpoznawanej sprawie pozwana nie wykazała, by w zakresie dochodzonym pozwem uiściła należności stwierdzone przywołanymi fakturami VAT, powództwo należało uwzględnić także co do odsetek za opóźnienie w zapłacie (art. 476 k.c.). Podstawa faktyczna odpowiedzialności (...) za wynagrodzenie z tytułu robót budowlanych również nie budziła wątpliwości Sądu pierwszej instancji. Spółka (...) miała w sprawie status inwestora, strona powodowa status podwykonawcy, przy czym postępowanie dowodowe potwierdziło znajomość inwestora treści umowy wykonawcy z podwykonawcą (z dnia 11 stycznia 2016 r., z dnia 31 marca 2016 r.) oraz okoliczność, że zakres wykonanych robót objętych żądaniem pozwu (oznaczonych tymi dokumentami i zgłoszeniem podwykonawcy z pismem przesłanym najpóźniej 21 kwietnia 2016 r. inwestorowi) mieścił się w zakresie umowy realizowanej przez generalnego wykonawcę dla inwestora (z dnia 24 września 2015 r.), akceptację podwykonawcy potwierdził inwestor kilkakrotnie, w tym brakiem odpowiedzi na mail zgłaszający listę podwykonawców (z dnia 22 lutego 2016 r.), brakiem sprzeciwu co do kontynuowania prac przez powódkę po tym, jak w lipcu 2016 r. inwestor otrzymał nie tylko zestawienie podwykonawców, ale i zestawienie należnych im kwot. Powyższe oznacza, w odwołaniu do treści art. 647 ( 1) §1 k.c., że inwestor odpowiada solidarnie z wykonawcą za zapłatę wynagrodzenia należnego podwykonawcy. Przywołana, ustawowa podstawa odpowiedzialności inwestora za zapłatę wynagrodzenia należnego wykonawcy wyklucza zasadność przyjęcia, że pomiędzy inwestorem a podwykonawcą dochodziło do zawarcia transakcji w rozumieniu ustawy z dnia 8 marca 2013 r. o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. W efekcie, nie ma też podstaw do obciążania inwestora obowiązkiem zapłaty tych świadczeń ubocznych, które wynikają z przywołanej ustawy, a należne byłyby na podstawie kontraktu stron od wykonawcy. W rozpoznawanej sprawie umowa inwestora z generalnym wykonawcą i umowa generalnego wykonawcy z podwykonawcą zostały zawarte na piśmie i także z tej przyczyny są ważne. W §5 ust. 4 umowy inwestora z generalnym wykonawcą znalazło się upoważnienie dla generalnego wykonawcy powierzenia każdego i całego zakresu uzgodnionych umową robót budowlanych podwykonawcom. Inwestor przyjął, że jego zgoda musi zostać poprzedzona przekazaniem mu co najmniej projektu umowy (co nastąpiło), przy czym otrzymał najpierw projekt bez wpisów konkretyzujących prace i podwykonawcę (jednolity wobec wszystkich podwykonawców), ale osobno i w tym samym czasie otrzymał listę podwykonawców z przypisanymi im pracami. Dnia 21 kwietnia 2016 r. inwestor otrzymał skonkretyzowany co do przedmiotu i podstaw dokumentacyjnych zakres prac podwykonawcy. Inwestor wyraził zgodę na przedstawienie mu dokumentów bez wskazania wartości wynagrodzenia (§5 ust. 4 umowy z generalnym wykonawcą), a zatem mając możliwość odstąpił od skorzystania z uprawnienia uzyskania informacji co do wynagrodzenia podwykonawcy i aktualnie nie może skutecznie powoływać się na to, że nie znał warunków finansowych pracy podwykonawcy. Do prac, za które zapłaty podwykonawca domaga się w postępowaniu, doszło ponad miesiąc po zgłoszeniu z dnia 22 lutego 2016 r. i ponad 2 tygodnie po zgłoszeniu z dnia 21 kwietnia 2016 r. Inwestor nie wykazał, by w jakimkolwiek zakresie zgłosił sprzeciw. Te zaś zachowania jednoznacznie dowodzą pełnej akceptacji obecności podwykonawcy na inwestycji, a w konsekwencji i świadomości zakresu prac budowlanych jemu powierzonych. Następnie, inwestor otrzymywał wszelką następującą między wykonawcą a podwykonawcą korespondencję, w tym informacje o narastających zaległościach (doprowadził do ich spłaty kwotą blisko 200.000 zł) i to zanim podwykonawca przystąpił do kolejnych prac na obiekcie, w tym stwierdzonych dochodzonymi w pozwie fakturami. W szczególności, inwestor otrzymał zestawienie niezapłaconych należności poprzedzone rozmową z przedstawicielem powódki (mail z 21 listopada 2016 r. wraz z zestawieniem niezapłaconych faktur, k. 225-226), kolejno wezwania do zapłaty skierowane do niego pismem z dnia 5 grudnia 2016 r. (doręczonym 13 grudnia 2016 r., k. 165), pismem z dnia 12 lutego 2018 r. (doręczonym 15 lutego 2019 r.) i z dnia 20 sierpnia 2018 r. (doręczonym 22 sierpnia 2018 r.). Inwestor nie dokonał bezpośredniej zapłaty należności stronie powodowej jako podwykonawcy, nie złożył także przedmiotu świadczenia do depozytu sądowego. Ryzyko dokonanej przez zamawiającego oceny argumentów strony powodowej, przy pełnej świadomości inwestora o złej sytuacji majątkowej generalnego wykonawcy nie obciąża podwykonawcy, a zatem za opóźnienie w wykonaniu własnego zobowiązania solidarnej z wykonawcą zapłaty wynagrodzenia podwykonawcy, zamawiający ponosi odpowiedzialność na ogólnych zasadach, oznaczonych art. 481 §1 k.c. Uwzględniając świadomość inwestora o braku zapłaty świadczenia przez generalnego wykonawcy podwykonawcy co najmniej od 21 listopada 2016 r. Sąd uwzględnił, że zakreślony pismem doręczonym 13 grudnia 2016 r. termin zapłaty świadczenia przez inwestora, był odpowiednim w rozumieniu art. 455 k.c.

O kosztach postępowania Sąd pierwszej instancji orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.

Pozwana (...) wniosła apelację i zaskarżyła punkt II, III i IV wyroku. Orzeczeniu zarzuciła: 1) naruszenie prawa materialnego – art. 647 ( 1) § 5 k.c. poprzez jego błędna interpretację i bezzasadne zastosowanie, powodujące przyjęcie, że zachodzi solidarna odpowiedzialność pozwanej (...) (dalej także – pozwana ad 2) za zobowiązania pozwanej (...) (dalej także – pozwana ad 1), w sytuacji gdy powódka ani pozwana ad 1 nigdy nie przedstawiły pozwanej ad 2 w trybie powyższego przepisu umowy z podwykonawcą lub jej projektu wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, 2) naruszenie przepisów prawa materialnego – art. 647 ( 1 )§ 5 k.c. poprzez jego błędną interpretację, która doprowadziła do uznania poprzez Sąd Okręgowy, że ustalony stan faktyczny w niniejszej sprawie realizuje powyższą dyspozycję w zakresie wyrażenia przez pozwaną ad 2 dorozumianej zgody na zawarcie umowy podwykonawstwa pomiędzy powódką a pozwaną ad 1, 3) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia oraz obrazę przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów (tj. korespondencji mailowej z dnia 22 lutego 2016 r., a następnie z dnia 7 i 21 kwietnia 2016 r. oraz z dnia 21 listopada 2016 r.) polegający na uznaniu, że pozwana ad 2 miała otrzymać dokumenty wymagane brzmieniem art. 647 ( 1 )§ 5 k.c., gdy otrzymała jedynie szczątkowe dane nie oddające nigdy wysokości łącznego wynagrodzenia pozwanej ad 1, pozostając bez możliwości oceny zakresu przedmiotowego i finansowego zaangażowania podwykonawców, 4) błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia oraz obrazę przepisów postępowania, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez brak wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego i przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów (tj. zlecenia z dnia 31 marca 2016 r. i z dnia 3 grudnia 2015 r. i konsekwentnie wszystkich faktu i protokołu odbioru robót) polegający na uznaniu, że podstawą roszczenia powódki jest umowa z dnia 11 stycznia 2016 r., w sytuacji gdy wszystkie dokumenty mające wykazać wykonanie tej umowy odnoszą się do innych zleceń z innych dat i o innym zakresie przedmiotowym, co jako konsekwentne działanie powódki i pozwanej ad 1 nie może być uznane za omyłkowe. Z ostrożności procesowej, na wypadek nieuznania powyższych zarzutów za zasadne, pozwana orzeczeniu zarzuciła: 5) naruszenie prawa materialnego – art. 647 ( 1) § 5 k.c. poprzez jego błędną interpretację i bezzasadne zastosowanie powodujące przyjęcie, że zachodzi solidarna odpowiedzialność pozwanej ad 2 za zobowiązania pozwanej ad 1 w zakresie roszczeń ubocznych do wynagrodzenia podwykonawcy, 6) naruszenie prawa procesowego – art. 98 k.p.c. poprzez jego błędne zastosowanie i przyjęcie, że ograniczenie powództwa przez powódkę w zakresie kwoty 43.788,31 zł może być interpretowane jako przegranie procesu przez pozwaną ad 2, w sytuacji gdy ani spłata ani ograniczenie powództwa nie były związane z działaniem lub zaniechaniem pozwanej ad 2 co powinno prowadzić do stosunkowego rozdzielenia kosztów w stosunku do roszczenia powódki z uwzględnieniem cofniętego powództwa.

W konsekwencji wniosła o zmianę wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości w stosunku do pozwanej ad 2 oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanej ad 2 zwrotu kosztów postępowania za obie instancje. Ewentualnie wniosła o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Krakowie.

W odpowiedzi powódka wniosła o oddalenie apelacji oraz o zasądzenie kosztów postępowania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja okazała się zasadna w części.

Sąd Apelacyjny w całości podzielił ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd pierwszej instancji i uznał je za własne.

W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że skuteczne zakwestionowanie zasady swobodnej oceny dowodów wymaga od skarżącego wykazania, że w następstwie istotnych błędów logicznego rozumowania bądź sprzeniewierzenia się zasadom doświadczenia życiowego albo też pominięcia dowodów prowadzących do wniosków odmiennych niż przyjęte przez sąd orzekający, ocena dowodów była oczywiście błędna lub rażąco wadliwa. Podważenie oceny materiału dowodowego dokonanej przez Sąd pierwszej instancji wymaga więc od skarżącego wskazania konkretnego dowodu przeprowadzonego w sprawie, którego zarzut ten dotyczy i podania, w czym skarżący upatruje wadliwą jego ocenę. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej, niż przyjął to sąd, wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż dokonana przez sąd. Jeżeli z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów i musi się ostać (tak m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18 września 2018 r., I ACa 112/2018, wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 4 września 2018 r., VII AGa 769/2018, wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 28 sierpnia 2018 r., I ACa 1690/17).

Podniesione w apelacji zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. pozostawały w całości chybione. Apelująca w uzasadnieniu ograniczyła się bowiem wyłącznie do polemiki z ustaleniami Sądu, nie wykazała natomiast żadnych błędów w dokonanych ustaleniach, sprzeczności z zasadami logiki, luk, czy niespójności. Zaprezentowała jedynie odmienną wizję oceny dowodów, co nie mogło skutkować uznaniem apelacji za zasadną i zmianą zaskarżonego wyroku.

W niniejszej sprawie apelująca kwestionowała swoją odpowiedzialność solidarną za zobowiązania generalnego wykonawcy wynikającą z umowy zawartej przez generalnego wykonawcę z podwykonawcą. W toku całego postępowania nie podważała samej umowy, jej wykonania przez powódkę oraz wysokości należnego jej wynagrodzenia. Wniesioną apelację również oparła na argumencie braku solidarności z pozwaną ad 2. Ocena odpowiedzialności pozwanej dokonana przez Sąd Okręgowy była jednak trafna i zasługiwała na jej podzielenie.

Zgodnie z art. 647 1 § 1 – 6 k.c., w brzmieniu obowiązującym w dniu zawarcia umowy przez pozwane jak i w dniu zawarcia umowy pozwanej ad 1 z powódką, w umowie o roboty budowlane, o której mowa w art. 647, zawartej między inwestorem a wykonawcą (generalnym wykonawcą), strony ustalają zakres robót, które wykonawca będzie wykonywał osobiście lub za pomocą podwykonawców. Do zawarcia przez wykonawcę umowy o roboty budowlane z podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora. Jeżeli inwestor, w terminie 14 dni od przedstawienia mu przez wykonawcę umowy z podwykonawcą lub jej projektu, wraz z częścią dokumentacji dotyczącą wykonania robót określonych w umowie lub projekcie, nie zgłosi na piśmie sprzeciwu lub zastrzeżeń, uważa się, że wyraził zgodę na zawarcie umowy. Do zawarcia przez podwykonawcę umowy z dalszym podwykonawcą jest wymagana zgoda inwestora i wykonawcy. Przepis § 2 zdanie drugie stosuje się odpowiednio. Umowy, o których mowa w § 2 i 3, powinny być dokonane w formie pisemnej pod rygorem nieważności. Zawierający umowę z podwykonawcą oraz inwestor i wykonawca ponoszą solidarną odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę. Odmienne postanowienia umów, o których mowa w niniejszym artykule, są nieważne.

Do powstania solidarnej odpowiedzialności generalnego wykonawcy i inwestora wobec podwykonawcy konieczne jest spełnienie dwóch przesłanek: pierwszej - zawarcie przez wykonawcę z podwykonawcą umowy na piśmie, której przedmiotem jest wykonanie robót budowlanych oraz drugiej - wyrażenie przez inwestora zgody na zawarcie umowy pomiędzy wykonawcą a podwykonawcą. Zgoda inwestora na zawarcie przez podwykonawcę umowy z wykonawcą może być wyrażona w sposób czynny (aktywny), polegający na wyraźnym lub dorozumianym oświadczeniu woli lub bierny (milczący) objawiający się brakiem zgłoszenia przez inwestora sprzeciwu. Przyjmując fikcję wyrażenia w sposób bierny zgody, ustawodawca zakłada, że inwestor zapoznał się, a w każdym razie mógł się zapoznać z tą dokumentacją i ma, bądź powinien posiadać, wiedzę o zakresie robót i wynagrodzeniu uzgodnionym w umowie z podwykonawcą. Drugi sposób wyrażenia zgody (czynny) może przybrać różną formę. Inwestor może wyrażać ją w sposób wyraźny: pisemnie lub ustnie, albo poprzez inne zachowanie, które w sposób dostateczny ujawnia jego wolę (art. 60 k.c.). Może zatem to nastąpić poprzez czynności faktyczne, na przykład poprzez tolerowanie obecności podwykonawcy na placu budowy, dokonywanie wpisów w jego dzienniku budowy, odbieranie wykonanych przez niego robót oraz dokonywanie podobnych czynności. Do skuteczności oświadczenia woli obejmującego zgodę, o której mowa w art. 647 1 § 2 k.c., nie jest konieczne, aby inwestor zapoznał się z istotnymi postanowieniami umowy podwykonawczej wystarczy, że miał zapewnioną możliwość zapoznania się z tymi postanowieniami.

Tolerowanie obecności podwykonawców na placu budowy czy odbieranie wykonanych przez nich robót zakłada dorozumianą zgodę inwestora na solidarną z wykonawcą odpowiedzialność za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 2016 r., I CSK 149/15).

Po dokonaniu analizy materiału zgromadzonego w sprawie Sąd Apelacyjny nie miał wątpliwości odnośnie do wyrażenia przez apelującą zgody na zawarcie przez powódkę z drugą pozwaną umowy z dnia 11 stycznia 2016 r. i zlecenia jej wykonania robót związanych z pokryciem dachowym.

Apelująca dnia 22 lutego 2016 r. (przed rozpoczęciem robót przez powódkę, co miało miejsce dnia 31 marca 2016 r.) otrzymała od pozwanej spółki (...) listę podwykonawców wraz z formularzem umowy. W załączniku do maila wskazała powódkę jako jedynego podwykonawcę wykonującego pokrycie dachowe wraz z izolacją. Dnia 21 kwietnia 2016 r. pozwana (...) zaakceptowała powódkę jako podwykonawcę wykonującego roboty dachowe. Następnie pozwana była obecna na placu budowy. Jej przedstawiciele widzieli pracowników powódki. Odróżniali się oni poprzez noszenie charakterystycznych kamizelek. (...) akceptowała roboty wykonane przez powódkę i nie zgłaszała odnośnie do nich zastrzeżeń. Pracownik pozwanej robił obchody na budowie i oceniał poszczególne etapy. Co więcej, niektóre prace ze względu na swoją specyfikę wymagały uzgodnienia z inwestorem i taka współpraca pomiędzy stronami występowała. Pozwana nie wyraziła w jakikolwiek sposób sprzeciwu zarówno co do obecności pracowników powódki na placu budowy, jak i co do wykonywanych przez nich prac. Przedstawiciel apelującej brał udział w rozmowach ze spółką (...) w sprawie zaległości względem powódki. Pozwana otrzymała dnia 21 listopada 2016 r. zestawienie należności powódki względem spółki (...). Po raz pierwszy zaczęła kwestionować swoją odpowiedzialność dopiero po otrzymaniu wezwania do zapłaty.

Zatem skoro pozwana wiedziała, że powódka wykonuje roboty dachowe na jej placu budowy, zgłoszono jej powódkę jako podwykonawcę, akceptowała jej obecność, doglądała postępu robót, uzgadniała niektóre szczegóły, otrzymała informację o podwykonawcy i nie zgłosiła sprzeciwu to stwierdzić należało, że wyraziła zgodę na zawarcie umowy wykonawcy z podwykonawcą. Odpowiada solidarnie z wykonawcą za wynagrodzenie należne podwykonawcy. Brak wiedzy pozwanej o wysokości wynagrodzenia należnego powódce, dla przyjęcia jej solidarnej odpowiedzialności nie miał znaczenia, gdyż zawierając umowę z dnia 24 września 2015 r. zwolniła wykonawcę z konieczności przedstawienia jej tej informacji (§ 5 pkt 4 umowy).

W konsekwencji zarzuty podniesione w punktach 1-4 były błędne i nie mogły skutkować uznaniem apelacji za zasadną.

Zasadny okazał się zarzut podniesiony w punkcie 5, a odnoszący się do solidarnej odpowiedzialności apelującej za roszczenia uboczne. Odpowiedzialność inwestora ogranicza się wyłącznie do wynagrodzenia podwykonawcy, nie obejmuje natomiast odsetek za opóźnienie powstałe po stronie wykonawcy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2012 r., IV CSK 91/12).

Zwrócić należało uwagę, że umowa o podwykonawstwo stanowi umowę odrębną od umowy zawartej pomiędzy inwestorem a wykonawcą. Umowa ta podlega właściwym dla siebie regułom odnoszącym się do formy, treści zobowiązania, skutków niewykonania lub nienależytego wykonania. Następstwem zgody inwestora na zawarcie umowy między wykonawcą a podwykonawcą jest powstanie po jego stronie ustawowej, solidarnej odpowiedzialności za cudzy dług – dług wykonawcy. Odpowiedzialność ta ma charakter gwarancyjny. Inwestor ponosi odpowiedzialność za spełnienie świadczenia - za zapłatę wynagrodzenia przez wykonawcę. Inwestor w istocie nie jest współdłużnikiem w wykonaniu zobowiązania. Wynikają stąd znaczące różnice sytuacji prawnej inwestora i wykonawcy, w szczególności ich obowiązki nie muszą być identyczne. Zakres odpowiedzialności inwestora ograniczony jest do wynagrodzenia należnego podwykonawcy od wykonawcy. Wykładnia gramatyczna art. 647 1 § 5 k.c. przemawia za ograniczeniem odpowiedzialności inwestora wyłącznie do wynagrodzenia (należności głównej). Ponadto myśl art. 371 k.c. działania i zaniechania jednego z dłużników solidarnych, polegające zarówno na czynnościach prawnych jak i działaniach faktycznych, nie mogą szkodzić współdłużnikom, zatem być źródłem szerszej ich odpowiedzialności. Powyższe unormowanie oraz wyjątkowy, gwarancyjny charakter obowiązku ciążącego na inwestorze i brak jego wpływu na spełnienie świadczenia w terminie przez wykonawcę przemawiają przeciwko rozszerzeniu jego odpowiedzialności oraz przeciwko uznaniu że termin spełnienia świadczenia przez wykonawcę wynika z właściwości zobowiązania w rozumieniu art. 455 k.c., zatem za przyjęciem, że zobowiązanie inwestora wobec podwykonawcy do zapłaty wynagrodzenia za roboty budowlane wykonane przez podwykonawcę ma charakter bezterminowy.

Błędnie zatem Sąd pierwszej instancji zasądził od apelującej odsetki od należności głównej na rzecz powódki. Odpowiedzialność gwarancyjna pozwanej – inwestora ograniczała się wyłącznie do zapłaty wynagrodzenia.

Za nietrafny Sąd uznał zarzut podniesiony w punkcie 6 apelacji. Prawidłowo bowiem Sąd pierwszej instancji, w zakresie cofniętego powództwa uznał pozwaną za stronę przegrywającą postępowanie. Pozwana spółka (...) dokonała częściowej zapłaty roszczenia głównego w toku postępowania. Apelująca odpowiadała solidarnie za roszczenie główne, a skoro ograniczenie roszczenia nastąpiło w wyniku częściowej zapłaty przez drugi zobowiązany solidarnie podmiot to uznać ją należało za przegrywająca postępowanie w tej części.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie 1 wyroku i zmienił zaskarżony wyrok, ograniczając obowiązek zapłaty apelującej do roszczenia głównego, a w dalszej części (odsetki) powództwo oddalił, na podstawie powołanych przepisów oraz art. 386 § 1 k.p.c.

W punkcie 2 wyroku Sąd Apelacyjny oddalił apelację w pozostałej części (art. 385 k.p.c.).

W punkcie 3 wyroku Sąd Apelacyjny zasądził od pozwanej (...) na rzecz powódki kwotę 8.100 zł (art. 100 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. o opłatach za czynności radców prawnych, Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

SSA Jerzy Bess SSA Grzegorz Krężołek SSA Regina Kurek