Sygn. akt I ACa 996/19

I ACz 1397/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 lutego 2021 r.

Sąd Apelacyjny w (...), I Wydział Cywilnyi Własności Intelektualnej w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Jerzy Geisler

Sędziowie:

Mariola Głowacka

Małgorzata Goldbeck-Malesińska

Protokolant:

sekretarz sądowy Ewelina Frąckowiak

po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2021 r. w (...)

na rozprawie

sprawy z powództwa: S. P.(...) (...)

przeciwko Aeroklub (...) z siedzibą w K.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda i zażalenia pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w (...)

z dnia 12 grudnia 2018 r., sygn. akt (...)

I.  apelację powoda oddala,

II.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie 3 w ten sposób, że zasądzoną tam kwotę podwyższa do wysokości 10.817 zł,

III.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego 8.586 zł tytułem zwrotu kosztów procesu za instancję odwoławczą.

Mariola Głowacka Jerzy Geisler Małgorzata Goldbeck-Malesińska

IACa 996/19

IACz 1397/19

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25 kwietnia 2017 r. (k. 2-19), powód wniósł o orzeczenie nakazem zapłaty wydanym w postępowaniu upominawczym, że pozwany Aeroklub (...) z siedzibą w K. - L. zobowiązany jest do zapłaty na rzecz powoda kwoty 976.429,00 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 25 kwietnia 2017 r. do dnia zapłaty oraz z kosztami procesu ustalonymi według norm przepisanych, przy czym powód wniósł na podstawie art. 32 ust. 3 ustawy o (...)o odrębne rozstrzygnięcie o kosztach procesu należnych S. P.(...) (...) oraz o kosztach zastępstwa procesowego należnychS. P.(...)

W uzasadnieniu powód wskazał, że kwota, jakiej domaga się w niniejszym procesie wynika z bezumownego korzystania przez pozwanego z działek gruntu położonych w J. i G. w okresie od 15.06.2006 do 15.06.2016 r., a znajdujących się w obrębie lotniska zajmowanego przez pozwanego. Dodano, iż z wniosku pozwanego toczyło się postępowanie o zasiedzenie spornych działek, jednakże postanowieniem Sądu Rejonowego (...) w (...) z dnia 11 października 2011 r. wnioski te zostały oddalone, zaś Sąd wskazał, że pozwany nie był posiadaczem samoistnym w dobrej wierze. Nadto dodano, iż umową z dnia 24 marca 2017 r. powód oddał w użytkowanie wieczyste na rzecz pozwanego nieruchomości położone w J. stanowiące działki o nr (...) o łącznym obszarze 0,7829 ha. W końcu powód wskazał, iż mimo kierowania wezwań do zapłaty wynagrodzenia za bezumowne korzystanie, pozwany nie uiścił należności.

W odpowiedzi na pozew z dnia 4 lipca 2017 r. (k. 183-192) pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na swoją rzecz kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz kwoty 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

W uzasadnieniu wskazał, że po pierwsze, posiada tytuł prawny do nieruchomości, po wtóre jest posiadaczem zależnym w dobrej wierze, po trzecie nie wykorzystuje faktycznie nieruchomości, których dotyczy pozew, po czwarte roszczenia powoda się przedawniły, a nadto pozostają one w sprzeczności z zasadami doświadczenia życiowego.

W piśmie procesowym z dnia 9 listopada 2018 r. powód dokonał modyfikacji powództwa i wniósł o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 808.751,63 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 25 kwietnia 2017 r. oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda S. P.(...) (...) kosztów procesu według norm przepisanych, przy czym wniósł na podstawie art. 32 ust. 3 ustawy o (...) o odrębne rozstrzygnięcie o kosztach procesu należnych S. P. oraz o kosztach zastępstwa procesowego należnych S. P.(...) Zmianę stanowiska motywował treścią opinii biegłego.

Wyrokiem z dnia 12.12.2018 r. Sąd Okręgowy umorzył postępowanie co do żądania zapłaty kwoty 167.677,32 zł, oddalił powództwo w pozostałym zakresie i orzekł o kosztach procesu. – 422 Pisemne ustalenia i motywy rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy przedstawił na kartach 427-447

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Aeroklub (...) w P. założono 30 października 1919 r. W czerwcu 1920 r. w W. powołano do życia Aeroklub (...) w W.. Dnia 18 stycznia 1921 r. na wspólnym zebraniu delegacji Aeroklubu (...) w P. oraz delegacji Aeroklubu (...) w W. postanowiono utworzyć ogólnopolską organizację lotniczą pod nazwą (...)( (...)).

Teren w K. zaczął być wykorzystywany jako lotnisko w czasie II wojny światowej przez niemieckich okupantów. Po wojnie teren ów został wyłączony spod działania dekretu o reformie rolnej, a (...) zajęło lotnisko w celu utworzenia na jego terenie (...) dla Ośrodka (...) w P..

IACa 996/19

IACz 1397/19

Bezpośrednio po wojnie funkcjonowała jeszcze powstała w 1934 r. Liga (...), która została rozwiązana rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 21 sierpnia 1947 r. W miejsce (...) powstała (...) jako stowarzyszenie wyższej użyteczności. (...) przyznano osobowość prawną, zaś na podstawie § 4 rozporządzenia majątek stowarzyszenia Liga (...) przekazano Lidze (...).

Przedwojenni członkowie aeroklubu (...) reaktywowali swoją działalność po wojnie na terenie lotniska w K. – zajętego przez (...). Nieformalna komórka stworzona z członków aeroklubu zaczęła działać przy (...) nie posiadając w tym czasie przymiotu osobowości prawnej.

W 1953 r. (...) została wchłonięta przez (...) P. Ż.. Aerokluby przyjęła nową nazwę: Aerokluby Ligi (...). W 1964 r. organizacja ta zmieniła nazwę na Ligę (...). Na zebraniu krajowym aktywu lotnictwa sportowego w dniu 6 listopada 1956 r. powołano (...). W dniu 5 października 1963 r. powołano do życia stowarzyszenie wyższej użyteczności – (...) (...). Zgodnie z § 3 pkt 3 statutu stowarzyszenia, aerokluby regionalne stały się organami terenowymi (...) , zaś zgodnie z § 22 pkt 2 statutu, aerokluby regionalne zarządzały i dysponowały powierzonym im majątkiem stowarzyszenia. Zapis przepisu § 42 stanowił zaś, że w razie rozwiązania Aeroklubu (...) majątek jego przechodzi na własność S. P..

Początkowo inwestycje na terenie lotniska w K. pochodziły ze środków L. (...), następnie L. P. Ż. oraz z Ligi (...). W kolejnych latach Aeroklub (...) otrzymywał środki finansowe z (...) i z (...). Aeroklub (...) rozdzielał te pieniądze między aerokluby regionalne.

W roku 1990 aeroklub (...) zmienił nazwę na Aeroklub (...), wtedy też Aeroklub (...) zmienił statut, uchwalając, że aerokluby regionalne mogą uzyskać osobowość prawną. Stowarzyszenie Aeroklub (...) wyodrębnił się z Aeroklubu (...) w latach 1990-1992 r., nabywając osobowość prawną po wpisaniu do rejestru stowarzyszeń.

Lotnisko w K. zostało w październiku 1945 r. objęte w posiadanie przez S. P.(...). W 1950 r. lotnisko to zostało oddane w zarząd (...), przekształconej następnie – jak podano powyżej – w (...) P. Ż.. Ponieważ Aeroklub (...) działał w strukturach L. Ż. do 1963 r., do tego czasu posiadaczem nieruchomości w charakterze zarządcy była właśnie Liga P. Ż., choć w dokumentach wpisywano, że gruntem włada Aeroklub (...), a w teczce ewidencyjnej lotniska opracowanej w czerwcu 1960 r. jako właściciela działki (...) wpisano Aeroklub (...), z kolei w teczce ewidencyjnej według stanu na 1966 r. jako właściciela wpisano Skarb Państwa, jako zarządzającego – aeroklub (...), a jako użytkownika Aeroklub (...). Teren lotniska został przekazany w posiadanie przez Ligę (...) w latach 60-tych, tak więc Aeroklub (...) posiadał teren lotniska do czasu wyodrębnienia się w latach 1990-1992 r. Aeroklubu (...). Od lat 60-tych na umowach o prace, umowach zlecenia, w korespondencji – w sprawach dotyczących lotniska jako strona figurował Aeroklub (...).

Dnia 14 lutego 1976 r. S. P.wniósł do Sądu Rejonowego w (...) o stwierdzenie postanowieniem, że S. P. nabył przez zasiedzenie działkę gruntu nr (...) o powierzchni 1,5900 ha wchodzącą w skład nieruchomości objętej księgą wieczystą KW nr (...), położoną we wsi G.. Postanowieniem z dnia 30 kwietnia 1976 r. Sąd Rejonowy w (...)stwierdził, że S. P. nabył przez przedawnienie z dniem 9 maja 1955 r. własność nieruchomości o obszarze 1,5900 ha położonej w G., określonej jako działka nr (...) i zapisanej w księdze wieczystej KW nr (...) w P..

Postanowieniem z dnia 30 kwietnia 1976 r. Sąd Rejonowy w (...) stwierdził, że S. P. nabył przez przedawnienie z dniem 9 maja 1955 r. własność nieruchomości obejmującej działkę nr (...).

IACa 996/19

IACz 1397/19

W piśmie z września 1977 r. Wojewódzkie Biuro Geodezji i (...) przesłało do Aeroklubu (...) w P., między innymi postanowienie Sądu Rejonowego w (...) z poświadczeniem prawomocności, stwierdzające, że S. P. nabył przez przedawnienie własność nieruchomości położonych we wsi G., tj. działek nr (...), działki nr (...) i działki nr (...).

W rejestrze gruntów założonym w 1987 r. jako osoba władająca działką nr (...) widnieje Aeroklub (...). W piśmie z dnia 12 listopada 1990 r. Aeroklub (...) zwrócił się do Urzędu Rejonowego w P. o uregulowanie stanu prawnego użytkowanego lotniska K. poprzez oddanie nieruchomości w wieczyste użytkowanie. Decyzją z dnia 17 stycznia 1992 r. Urząd Rejonowy w P. orzekł oddanie w użytkowanie wieczyste Aeroklubowi (...) nieruchomości S. P.na okres 99 lat od dnia, kiedy decyzja stała się ostateczna. Decyzja ta obejmowała między innymi działki (...) objęte (...) nr (...).

W piśmie z dnia 24 listopada 1998 r. Aeroklub (...) w P. zwrócił się do kierownika Urzędu Rejonowego w P. o regulację prawną gruntów na lotnisku w K., wnosząc o nieodpłatne przekazanie w użytkowanie wieczyste działek o nr (...).

W piśmie z dnia 28 grudnia 1998 r. Wojewódzkie Biuro (...) w P. poinformowało Urząd Rejonowy w P., że działki (...) nie posiadają urządzonej księgi wieczystej, a od założenia ewidencji gruntów są we władaniu S. P..

W piśmie z dnia 8 grudnia 2000 r. Wojewoda (...) poinformował Starostę (...), odpowiadając na pismo z dnia 24 października 2000 r. w sprawie wyrażenia zgody na zastosowanie, zgodnie z art. 68 ust. 1 pkt 2 ustawy o gospodarce nieruchomościami, 100 % bonifikaty w zakresie pierwszej opłaty z tytułu oddania w użytkowanie wieczyste Aeroklubowi (...) nieruchomości położonej w K. oznaczonej w ewidencji gruntów jako działki nr (...), wyjaśnił, że nie znajduje podstawy do zwolnienia wnioskodawcy z pierwszej opłaty z tytułu oddania w użytkowanie wieczyste przedmiotowej nieruchomości. Zarządzeniem z dnia 27 grudnia 2000 r. Wojewoda (...) wyraził zgodę na oddanie w użytkowanie wieczyste w trybie bezprzetargowym nieruchomości S. P. położonej w K., w zakresie działek (...) oraz w zakresie działek (...). Nie doszło jednak do podpisania umowy o oddanie gruntów w użytkowanie wieczyste.

Dnia 30 czerwca 2000 r. Sąd Rejonowy w (...) zawiadomił, że w księdze wieczystej KW nr (...) w dniu 30 czerwca 2000 r. w dziale II wpisano (...) na podstawie wniosku Starosty (...) z dnia 7 stycznia 1999 r.

W rejestrze gruntów prowadzonym dla działek nr (...) jako osoba władająca gruntem widnieje Aeroklub (...).

Dowód: postanowienie Sądu Rejonowego (...) w (...) z dnia 11 października 2011 r., sygn. akt (...)(k. 131-140), pismo z dnia 12 listopada 1990 r. (k.165), pismo z dnia 17 stycznia 1992 r. (k. 166-168), pismo z dnia 24 listopada 1998 r. (k. 169-170)

Nieruchomość oznaczona nr ewidencyjnym działki (...) o powierzchni 1,8000 ha, położona jest w północno zachodniej części miejscowości G. (obręb (...), gmina S., powiat (...), województwo (...), na granicy z obrębem J., w rejonie ulicy (...), na skraju istniejącej zabudowy mieszkaniowej, jednorodzinnej oraz w sąsiedztwie torów i terenów leśnych. Przedmiotowa działka gruntu jest niezabudowana, porośnięta nieuporządkowaną roślinnością i stanowi fragment zorganizowanego terenu lotniska sportowego. Teren o dość jednorodnej płaskiej rzeźbie, jedynie wzdłuż południowo-wschodniej granicy zagłębiony, porośnięty w tym miejscy drzewostanem. Nieruchomość nie posiada bezpośredniego dostępu do drogi publicznej. Dojazd umowny odbywa się poprzez nieruchomości sąsiednie. Bezpośrednie sąsiedztwo stanowi istniejąca zabudowa mieszkaniowa, jednorodzinna, pozostała część lotniska (płyta główna) oraz tereny leśne. W odległości ok. 650 m (w linii prostej) zlokalizowana jest ulica (...). Grunt nie posiada bezpośredniego dostępu do urządzeń infrastruktury technicznej,

IACa 996/19

IACz 1397/19

bowiem te urządzenia zlokalizowane są po wschodniej stronie torów kolejowych zlokalizowanych wzdłuż południowo-wschodniej granicy działki. Dla przedmiotowej nieruchomości Sąd Rejonowy (...) w P. prowadzi księgę wieczystą o nr (...).

Kolejne działki ((...) o powierzchni 4,3862 ha, (...) o powierzchni 0,7448 ha oraz (...)o powierzchni 4,0624 ha; powierzchnia łączna 9,1934 ha) położone są w południowo-wschodniej części miejscowości J. (obręb (...)), gmina S., powiat (...), województwo (...), na granicy z obrębem G., w rejonie ulic (...), na skraju istniejącej zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej obrębu G. oraz istniejącej zabudowy przemysłowo-usługowej obrębu J., w sąsiedztwie torów i terenów leśnych. Przedmiotowe działki są niezabudowane, porośnięte nieuporządkowaną roślinnością i stanowią (jako całość gospodarcza) fragment zorganizowanego terenu lotniska sportowego. Teren o jednorodnej, płaskiej rzeźbie. (...) nie posiadają bezpośredniego dostępu do drogi publicznej. Dojazd umowny odbywa się poprzez nieruchomości sąsiednie. Bezpośrednie sąsiedztwo stanowi istniejąca zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna, przemysłowo-usługowa, pozostała część lotniska (płyta główna) oraz tereny leśne. W odległości ok. 280 m (w linii prostej) zlokalizowana jest ulica (...). Grunty nie posiadają bezpośredniego dostępu do urządzeń infrastruktury technicznej. Wzdłuż północno-zachodniej granicy nieruchomości zlokalizowane są tory kolejowe. Dla przedmiotowej nieruchomości Sąd Rejonowy (...) w P. prowadzi księgę wieczystą o nr (...).

(...) oznaczone nr ewid. działek (...) (o powierzchni 0,0880 ha), (...) (o powierzchni 0,5944 ha) oraz (...) (o powierzchni 0,1005 ha) położone są w południowo-wschodniej części miejscowości J. (obręb (...)), gmina S., powiat (...), województwo (...), na granicy z obrębem G., w rejonie ulic (...), w sąsiedztwie istniejącej zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej i przemysłowo-usługowej miejscowości, w sąsiedztwie torów kolejowych i terenów leśnych. Przedmiotowe działki gruntu są niezabudowane (jedynie w części na działce o nr (...) znajduje się fragment drogi asfaltowej), porośnięte nieuporządkowaną roślinnością, w części ze zlokalizowanym pojedynczym zadrzewieniem i stanowią (jako całość gospodarcza) fragment zorganizowanego terenu lotniska sportowego. Teren o dość jednorodnej, płaskiej rzeźbie. (...) nie posiadają bezpośredniego dostępu do drogi publicznej. Dojazd umowny odbywa się poprzez nieruchomości sąsiednie i pośrednio z ulic (...). Bezpośrednie sąsiedztwo stanowi istniejąca zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna, przemysłowo-usługowa, pozostała część lotniska (płyta główna) oraz tereny leśne. W odległości ok. 300 m (w linii prostej) zlokalizowana jest ulica (...). Grunty nie posiadają bezpośredniego dostępu do urządzeń infrastruktury technicznej. Od zachodu i południa zlokalizowane są tory kolejowe. Dla przedmiotowej nieruchomości Sąd Rejonowy (...) w P. prowadzi księgę wieczystą o nr (...).

Wyżej wymienione działki (to jest (...)) znajdują się w obrębie pasa startowego przedmiotowego lotniska, jak również były i są bezpośrednio użytkowane przez pozwanego.

(...) oznaczone nr ewid. działek (...) o powierzchni 1,0800 ha oraz (...)o powierzchni 0,5100 ha (powierzchnia łączna 1,5900 ha) położone są w północno-zachodniej części miejscowości G. (obręb (...)), gmina S., powiat (...), województwo (...), na granicy z obrębem J., w rejonie ulicy (...), na skraju istniejącej zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej oraz w sąsiedztwie torów i terenów leśnych. Przedmiotowe działki gruntu są niezabudowane, porośnięte nieuporządkowaną roślinnością, w tym zadrzewieniem i stanowią (jako całość gospodarcza) fragment zorganizowanego terenu lotniska sportowego. Teren o dość jednorodnej płaskiej rzeźbie, jedynie wzdłuż południowo-wschodniej granicy zagłębiony, porośnięty, również drzewostanem. Nieruchomość nie posiada bezpośredniego dostępu do drogi publicznej. Dojazd umowny odbywa się poprzez nieruchomości sąsiednie. Bezpośrednie sąsiedztwo stanowi istniejąca zabudowa mieszkaniowa jednorodzinna, pozostała część lotniska (płyta główna) oraz tereny leśne. W odległości ok. 650 m (w linii prostej) zlokalizowana jest ulica (...). Grunt nie posiada bezpośredniego dostępu do urządzeń

IACa 996/19

IACz 1397/19

infrastruktury technicznej, bowiem te urządzenia zlokalizowane są po wschodniej stronie torów kolejowych, zlokalizowanych wzdłuż południowo-wschodniej granicy działki. Dla przedmiotowej nieruchomości Sąd Rejonowy (...) w P. prowadzi księgę wieczystą o nr (...).

Dla terenu położenia przedmiotowych nieruchomości brak miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. W aktualnie obowiązującym studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Gminy S., zatwierdzonym uchwałą nr (...) Rady Miejskiej w S. z dnia 29 marca 2011 r., nieruchomości położone są na terenie istniejącego lotniska, oznaczanego na rysunku studium symbolem (...).

Dowód: operat szacunkowy (k. 39-59), pismo z dnia 22 lipca 2015 r. (k. 60), operat szacunkowy (k. 61-83), operat szacunkowy (k.84-106), pismo z dnia 20 lipca 2015 r. (k. 148), pismo z dnia 3 sierpnia 2015 r. (k. 150), protokół z dnia 2 marca 2009 r. (k. 152-153), protokół z dnia 15 listopada 1999 r. (k. 155), wydruk z Systemu Informacji Przestrzennej (k. 156)

Z nastaniem XXI wieku pozwany usiłował uregulować stan prawny spornych gruntów, a to mając na uwadze plany związane z przeniesieniem lotniska sportowego. W tym celu złożył wnioski o stwierdzenie zasiedzenia nieruchomości. Postanowieniem z dnia 11 października 2011 r. Sąd Rejonowy Poznań – Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu, Wydział I Cywilny oddalił wnioski pozwanego o zasiedzenie nieruchomości położonej w J., gmina S., dla której Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P. prowadzi księgę wieczystą KW (...), nieruchomości położonej w G., dla której Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P. prowadzi księgę wieczystą KW (...), nieruchomości położonej w G. dla której Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P. prowadzi księgę wieczystą KW (...) oraz nieruchomości położonej w J., dla której Sąd Rejonowy Poznań – Stare Miasto w P. prowadzi księgę wieczystą KW (...).

W uzasadnieniu Sąd wskazał, że pozwany nie mógł być przed 1993 r. (względnie przed 1990 r.) samodzielnym podmiotem praw i obowiązków, nie przysługiwał mu przymiot zdolności prawnej ani też osobowości prawnej. Co za tym idzie, nie mógł nabyć spornych nieruchomości przez zasiedzenie. W okresie powojennym, Aeroklub (...) działał w strukturach innych podmiotów. Ponadto to (...) był samoistnym posiadaczem nieruchomości, zaś Aeroklub (...), w tym Aeroklub (...) jedynie zarządzał przedmiotowymi nieruchomościami. Był przy tym faktycznym zarządcą nieruchomości, dbał o nie, kosił trawę, jednak czynności te wykonywał na rzecz Skarbu Państwa.

Dowód: postanowienie Sądu Rejonowego (...) i (...) w (...) z dnia 11 października 2011 r., sygn. akt (...)(k. 131-140)

Mając również na uwadze, że sporne działki, poza działkami znajdującymi się bezpośrednio w obrębie pasa startowego lotniska, nie są niezbędne dla funkcjonowania pozwanego Aeroklubu oraz że działalność Aeroklubu na tym terenie ogranicza się do nadzoru nad usuwaniem ewentualnych samosiewów, które mogłyby stanowić przeszkodę lotniczą, pozwany podjął działania w trybie administracyjnym mające na celu formalne wyłączenie pozostałych działek z obszaru lotniska.

Pismem z dnia 23 stycznia 2017 r. skierowanym do Prezesa (...) pozwany wniósł o wydanie zezwolenia na dokonanie istotnych zmian eksploatacyjnych i technicznych cech lotniska P./K. (...). Zmiany te miały dotyczyć ograniczenia wysokości zabudowy na lotnisku i w jego otoczeniu zgodnie z kodem lotniska, zmiany granic lotniska (wniosek o wyłączenie z terenu lotniska działek nr (...); przy czym w odniesieniu do trzech ostatnich działek pozwany wyraźnie wskazał, że są one własnością S. P., zmiany parametrów drogi startowej (...) i jej zabezpieczeń, zmiany granicy pola wzlotów, lokalizacji wskaźnika kierunku wiatru.

IACa 996/19

IACz 1397/19

Pismem z dnia 9 marca 2017 r. Prezes (...) zezwolił na wprowadzenie istotnych zmian eksploatacyjnych i technicznych cech lotniska P./K. ( (...)) polegających m.in. na zmianie granicy lotniska poprzez wyłączenie działek ewidencyjnych nr (...).

W piśmie datowanym na dzień 22 stycznia 2018 r. Prezes (...)potwierdził, że działki o nr ewid.(...), (...), znajdują się poza granicą przedmiotowego lotniska; działki o nr ewid. (...)również znajdują się poza granicą lotniska, jednakże przebiega przez nie służebność gruntowa łącząca zlokalizowane w granicy lotniska działki o nr (...). Natomiast działki o nr ewid. (...) znajdują się w granicy lotniska.

Dowód: pismo z dnia 22 stycznia 2018 r. (k. 302-303), pismo z dnia 23 stycznia 2017 r. (k. 270-272), pismo z dnia 22 lutego 2017 r. (k. 273), decyzja Prezesa (...) (k. 274-278), zeznania B. B., T. S.

Również strona powodowa, mając na uwadze wyżej przywołane rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego, podjęła próbę uregulowania stanu prawnego nieruchomości. Na zlecenie powoda wykonany został operat szacunkowy w celu określenia wartości rynkowej czynszu dzierżawy nieruchomości gruntowej niezabudowanej, stanowiącej część zorganizowanego lotniska sportowego, jako podstawy do ustalenia wysokości roszczenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości.

Ustalona wartość rynkowa rocznego czynszu dzierżawy działki (...) wynosiła 15.225,00 zł, zaś wartość rynkowa miesięcznego czynszu dzierżawy nieruchomości 1.269,00 zł. Z kolei dla działek (...) wartość rynkowa rocznego czynszu dzierżawy nieruchomości wynosi 57.952,00 zł, zaś wartość rynkowa miesięcznego czynszu dzierżawy nieruchomości to 4.829,00 zł. Dla działek o nr (...) wartość rynkowa rocznego czynszu dzierżawy wyniosła 6.812,00 zł, zaś wartość rynkowa miesięcznego czynszu dzierżawy nieruchomości to 568,00 zł. Dla działek nr (...) wartość rynkowa rocznego czynszu dzierżawy nieruchomości to kwota 13.449,00 zł, zaś wartość rynkowa miesięcznego czynszu dzierżawy nieruchomości to kwota 1.121,00 zł.

Dowód: operat szacunkowy (k. 39-59), operat szacunkowy (k. 61-83), operat szacunkowy (k.84-106), operat szacunkowy (k.107-129)

Aktem notarialnym z dnia 24 marca 2017 r. – umową o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste w trybie ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 2016 r., poz. 2147) – rep. (...) zawartą między powodem a pozwanym, powód oddał pozwanej w użytkowanie wieczyste na 99 lat, to jest do dnia 24 marca 2116 r. działki o nr (...) o łącznym obszarze 0,7829 ha, położone w J., dla którego to gruntu Sąd Rejonowy (...)w P., (...) prowadzi księgę wieczystą pod oznaczeniem (...) w celu poprawy zagospodarowania nieruchomości przyległych stanowiących część głównego pasa startowego na rzecz pozwanego. Cena przedmiotowej nieruchomości została ustalona na kwotę 97.456,00 zł brutto.

Dowód: akt notarialny – umowa o oddanie gruntu w użytkowanie wieczyste (k. 141-147)

Pismem z dnia 15 czerwca 2016 r. powód przesłał pozwanemu noty księgowe za zajmowanie nieruchomości S. P. (działki gruntu nr (...) obręb J. oraz działki gruntu (...)obręb G.) bez tytułu prawnego. Wezwanie do zapłaty za bezumowne korzystanie zostało ponowione w dniu 11 października 2016 r.

Dowód: pismo z dnia 15 czerwca 2016 r. (k. 157-162), wezwanie do zapłaty (k. 163-164)

W sprawie przeprowadzono również dowód z opinii biegłego na okoliczność ustalenia wysokości ewentualnego czynszu dzierżawnego, jaki powód mógłby uzyskać za sporne nieruchomości za okres od dnia 15 czerwca 2006 r. do dnia 15 czerwca 2016 r., przy czym wycena winna być sporządzona dla każdej z działek oddzielnie, a nadto oddzielnie za każdy rok. Przedmiotem opinii były działki ewid. o nr (...)

Powyższa opinia nie została zakwestionowana przez stronę powodową.

Dowód: opinia biegłego (k. 312-391)

IACa 996/19

IACz 1397/19

Ustalony przez Sąd stan faktyczny jest wynikiem konfrontacji dowodów w postaci dokumentów z osobowymi źródłami dowodowymi oraz opiniami biegłych. Podnieść zatem należy, iż w myśl art. 233 § 1 k.p.c. Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem Sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia. Ocena wiarygodności mocy dowodów przeprowadzonych w danej sprawie wyraża istotę sądzenia w części obejmującej ustalenie faktów, ponieważ obejmuje rozstrzygnięcie o przeciwnych twierdzeniach stron na podstawie własnego przekonania sędziego powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia ze świadkami, stronami, dokumentami i innymi środkami dowodowymi. Powinna odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania i wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji. Jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza reguł swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1 k.p.c.) i musi się ostać choćby w równym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne.

Dokumenty (ich kopie) nie były kwestionowane przez strony. Sąd dał im wiarę, mając na uwadze, iż w myśl art. 245 k.p.c. dokument prywatny stanowi dowód tego, że osoba, która go podpisała, złożyła oświadczenie zawarte w dokumencie. Z kolei w myśl art. 244 § 1 k.p.c., dokumenty urzędowe, sporządzone w przepisanej formie przez powołane do tego organy władzy publicznej i inne organy państwowe w zakresie ich działania, stanowią dowód tego, co zostało w nich urzędowo zaświadczone.

Przechodząc z kolei do oceny osobowych źródeł informacji, wymaga zaznaczenia, że wszyscy świadkowie, jak również osoby reprezentujące pozwaną wskazywały, że działacze i członkowie pozwanego (...)aż do XXI wieku mieli przeświadczenie, że pozwanemu przysługuje tytuł prawny do spornych gruntów. Ponadto kwestia własności tychże gruntów stała się dla pozwanego istotna w momencie, w którym rozpoczął on starania o zmianę lokalizacji przedmiotowego lotniska. Stąd też niejednokrotnie poniższe zeznania wykazują brak spójności, jak również swoisty zamęt terminologiczny, jeśli chodzi o określenie prawa pozwanego do spornych gruntów.

Zeznania B. B. okazały się wiarygodne, świadek była związana z pozwanym (...) już od lat 50. XX wieku, stąd też mogła jako naoczny świadek opisać jak wyglądało korzystanie przez pozwany Aeroklub ze spornych nieruchomości. Z drugiej jednak strony świadek nie była zaangażowana w działalność administracyjną pozwanego, stąd też jej wiedza na temat formalnych aspektów zagadnień własnościowych siłą rzeczy musiała być ograniczona do tego, co czego dowiadywała się od innych działaczy pozwanego lub też co słyszała na zebraniach i zgromadzeniach organów kolegialnych pozwanego.

Istotnymi były zeznania świadka K. M., długoletniego członka pozwanego Aeroklubu i jednocześnie jego etatowego pracownika zajmującego się sprawami administracyjnymi. Okazały się być przystającymi to zeznań B. B. i T. S.. Uwagę Sądu zwróciły przede wszystkim ta część zeznań, w której świadek wskazał na bierność strony powodowej w regulowaniu stanu prawnego spornych gruntów, bowiem aż do momentu wszczęcia postępowania o stwierdzenie zasiedzenia, powód nie przejawiał w zasadzie żadnej aktywności w tej materii. Również i po tym czasie (a przed wysłaniem not księgowych), strona powodowa ograniczyła się jedynie do wystosowania zapytania, czy pozwany korzysta ze spornych gruntów.

IACa 996/19

IACz 1397/19

Zeznania P. H. Sąd ocenił jako wiarygodne, mimo, że były chaotyczne, niemniej jednak nie odbiegały w swej treści od stanu faktycznego ustalonego na podstawie dowodów dokumentarnych, jak też zeznań innych świadków. Po części wady tych zeznań wynikały z braku elementarnej wiedzy na temat stanu własnościowego i prawnego spornych gruntów. Świadek wskazał również, że częstokroć zdarza mu się podpisywać pewne dokumenty nie znając ich treści, co również nie pozostało bez wpływu na stan świadomości świadka. Niemniej istotne okoliczności wypływające z tych zeznań były wystarczająco spójne i w ocenie Sądu, przekonujące.

Niewątpliwie większą wiedzę w zakresie istotnych dla sprawy zagadnień posiadał – przesłuchiwany za pozwanego – T. S.- prezes zarządu pozwanego, a wcześniej wiceprezes, związany nadto z Aeroklubem od 1970 r. On również wskazywał (podobnie jak to uczyniła B. B.), że wszyscy działacze pozwanego (...)byli przekonani, iż po stronie pozwanego istnieje skuteczne prawo do spornych nieruchomości. Za wiarygodne należy uznać te zeznania, w zakresie w jakim T. S. opisał brak świadomości i dbałości o ustalenie stanu prawnego nieruchomości w okresie PRL, jak też w okresie przemian ustrojowych, albowiem jest faktem notoryjnym, że w tym czasie kwestie własnościowe zaczynały być porządkowane, szczególnie w przypadku gruntów niebędących w posiadaniu osób prywatnych. Dalej również wiarygodne jest to, że prezes zarządu pozwanej wskazał, iż działki, której nie znajdowały się bezpośrednio w obrębie pasa startowego, nie były użytkowane przez pozwanego.

W sprawie przeprowadzono również dowód z opinii biegłego na okoliczność określenia wartości wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z poszczególnych działek i w poszczególnych latach. Oceniając wartość dowodową opinii biegłego wskazać należy, że specyfika tej oceny wyraża się w tym, że sfera merytoryczna opinii jest kontrolowana przez sąd (który sam nie posiada wiadomości specjalnych) zgodnie z zasadami wyrażonymi w art. 233 k.p.c., to jest w zakresie zgodności ze wskazaniami logicznego myślenia i wiedzy powszechnej (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2002 r., II CKN 729/99).

Wskazać trzeba, że wnioski zawarte w opinii pisemnej biegłej (które następnie zostały podtrzymane na rozprawie) poddawały się pozytywnej ocenie Sądu, gdyż pozostawały w zgodzie z zasadami logiki i wiedzy powszechnej, a będąca ich autorem biegła dysponowała poziomem wiedzy i doświadczeniem życiowym oraz zawodowym adekwatnym do stwierdzenia okoliczności objętych tezą dowodową. Ponadto, sposób motywowania oraz stopień stanowczości wyrażonych przez biegłą wniosków nie budził zastrzeżeń Sądu. Co istotne, na rozprawie biegła odniosła się do wszystkich zastrzeżeń strony pozwanej (strona powodowa nie kwestionowała jej opinii pisemnej) i w ocenie Sądu, uczyniła to w sposób rzetelny i wyczerpujący temat. W szczególności biegła wyjaśniła, dlaczego przypisała spornym nieruchomościom takie a nie inne cechy, które następnie miały wpływ na określenie ich wartości, dalej uzasadniła przyjęte na potrzeby metody porównawczej nieruchomości podobne. Odniosła się również do przyjętej przez nią metodologii. O rzetelności i poprawności opinii biegłej świadczy i to, że nie odbiega ona istotnie od wyników operatów prywatnych, sporządzonych na etapie przedprocesowym.

Sąd pominął wniosek o przeprowadzenie dowodu z opinii z zakresu lotnictwa cywilnego, jako że w świetle poczynionych ustaleń był on zbędny i jego przeprowadzenie prowadziłoby do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania.

Kwestie zawarte w tezie dowodowej zostały bowiem wyjaśnione w inny sposób, w szczególności poprzez opisane wyżej dowody z dokumentów.

W świetle tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Przed przejściem do dalszych rozważań, należy wskazać na istotne znaczenie dla niniejszej sprawy zapadłego już między stronami prawomocnego rozstrzygnięcia Sądu Rejonowego w sprawie o zasiedzenie spornych gruntów. Wyrażona w art. 321 § 1 k.p.c. zasada związania sądu granicami żądania ma zastosowanie także w postępowaniu nieprocesowym.

Wydane więc w postępowaniu nieprocesowym merytoryczne postanowienia uwzględniające lub oddalające wniosek korzystają z prawomocności materialnej, w tym z powagi rzeczy osądzonej (art. 366 w związku z art. 13 § 2 k.p.c.). Z treści art. 523 k.p.c. wynika, że prawomocne

IACa 996/19

IACz 1397/19

postanowienie co do istoty sprawy ma moc wiążącą jak wyrok w procesie, a więc wiąże nie tylko sąd, który je wydał, ale także inne sądy i organy państwowe oraz zainteresowanych, biorących udział w postępowaniu. Pod pojęciem użytego w art. 523 k.p.c. wyrażenia "okoliczności sprawy", jak to zostało wyjaśnione w judykaturze i zaaprobowane w piśmiennictwie, należy rozumieć stan faktyczny decydujący o oddaleniu wniosku (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 21 marca 1973 r., III CRN 429/72, OSPiKA 1973, nr 10, poz. 196 i uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 4 lutego 1999 r., II CKN 172/98, nie publ.). Wyraźnie jednak należy zastrzec, że z tego punktu widzenia bardzo istotne jest właściwe oddzielenie w postępowaniu cywilnym faktu od prawa. Na ustalenia faktyczne dotyczące posiadania składają się fakty mogące wskazywać na istnienie posiadania i jego rodzaj, ocena natomiast, czy jest to posiadanie samoistne czy zależne, w dobrej czy w złej wierze oraz ocena skutków w zakresie możliwości zasiedzenia stanowi zagadnienia prawne (por. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 2 sierpnia 1935 r., C II 658/35, (...) (...)).

Mając zatem na uwadze postanowienie Sądu Rejonowego (...) w (...) z dnia 11 października 2011 r., sygn. akt (...), którym Sąd ten uznał, że nie doszło do zasiedzenia spornych nieruchomości, a to z uwagi na fakt, iż pozwany nie był posiadaczem samoistnym, Sąd przyjął te ustalenia za własne. Jednocześnie jednak zważywszy na fakt, iż pozwany zarządzał przedmiotowymi nieruchomościami, był przy tym faktycznym zarządcą nieruchomości, dbał o nie, kosił trawę, a nade wszystko był przekonany, iż istnieje po jego stronie skuteczne prawo do posiadania nieruchomości, należy uznać go za posiadacza zależnego w dobrej wierze, które to ustalenia Sądu Rejonowego Sąd Okręgowy aprobuje i przyjmuje je za własne tym bardziej, iż znajdują one potwierdzenie w zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym. W tym miejscu podkreślić należy, iż wnosząc o stwierdzenia nabycia własności przedmiotowych nieruchomości przez zasiedzenie strona pozwana dała wyraz swojemu przeświadczeniu, iż w takiej czy innej formie z nieruchomości opisanych korzysta i korzystała we wskazanym okresie. Podnoszone w toku tego postepowania twierdzenia odmienne nie tylko wykluczają wcześniej głoszone tezy ale także z w/w powodów stoją w opozycji do ustalonego stanu faktycznego. W ocenie Sądu wszystkie objęte powództwem nieruchomości w ten czy inny sposób stanowiły części lotniska w objętym pozwem czasie. Pozostaje bez znaczenia jaką pełniły funkcje na terenie lotniska. Każda z nich była jej częścią funkcjonalną i była we władaniu pozwanego i – jeszcze wcześniej – jego poprzedników prawnych.

Dalej wskazać należy, iż roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy ma charakter obligacyjny i gdy powstanie, uzyskuje byt samodzielny i niezależny od roszczeń chroniących własność (art. 222 § 1 i 2 KC). Podstawa prawna roszczenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości jest zróżnicowana. Jego źródłem w prawie cywilnym mogą być przepisy o czynach niedozwolonych, przepisy o niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu umowy, przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu, albo też szczególne przepisy o ochronie własności – art. 224, art. 225 i art. 230 KC (por. wyr. SA w (...) z 14.6.2013 r., (...), L.). Roszczenie to może być samodzielnie dochodzone, tj. niezależnie od roszczenia windykacyjnego albo negatoryjnego, a więc może być samodzielnym przedmiotem obrotu. Wynika to stąd, że może być ono dochodzone niezależnie od woli właściciela, by rzecz odzyskać; co wynika z samego faktu nieuprawnionego władania jego rzeczą przez osobę, która nie ma żadnego tytułu prawnego (por. wyr. SA w (...) z 26.5.2011 r., (...) (...), Nr 4, poz. 3). Związanie roszczeń uzupełniających przewidzianych w art. 224 i 225 KC z powództwem windykacyjnym nie uniemożliwia właścicielowi ich dochodzenia niezależnie od powództwa windykacyjnego, a ponadto roszczenia te mogą być przeniesione na osobę trzecią (por. wyr. SA w (...) z 29.5.2012 r., I ACa 692/11, L.).

Wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy nie stanowi świadczenia okresowego, ponieważ okresowej płatności w tym przypadku nie przewiduje żaden przepis ustawy. Jest ono świadczeniem jednorazowym. Oblicza się je według cen rynkowych, biorąc pod uwagę warunki

IACa 996/19

IACz 1397/19

oraz czas korzystania bezumownego (por. wyr. SN z 7.4.2000 r., IV CKN 5/00, L.). Jest to z pewnością świadczenie narastające w czasie bezumownego posiadania od chwili powstania roszczenia o wynagrodzenie za korzystanie. Świadczenie to powstaje albo w chwili, w której posiadacz w dobrej wierze dowiaduje się o wytoczeniu przeciwko niemu powództwa o wydanie rzeczy lub o wezwaniu go do zwrotu rzeczy organowi państwowemu (art. 224 § 2 i art. 228 KC), albo w chwili, w której posiadaczowi bezumownemu można przypisać złą wiarę, a więc od początku posiadania lub od określonego momentu zmiany dobrej wiary w trakcie w posiadania.

Wobec zarzutów postawionych przez stronę pozwaną dalej wskazać należy, iż roszczenie o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy przedawnia się w terminie 10-letnim przewidzianym w art. 118 k.c., a jego bieg rozpoczyna się od chwili objęcia nieruchomości w posiadanie przez posiadacza i wraz z upływem czasu posiadania "przesuwa się do przodu". Właściciel może zatem dochodzić wynagrodzenia za korzystanie przez posiadacza z rzeczy przez cały 10-letni, nieprzedawniony okres posiadania liczony wstecz, od daty wytoczenia powództwa. Oznacza to, w ocenie Sądu, że w niniejszej sprawie nie doszło do przedawnienia roszczenia w całości. Wezwanie do zapłaty zostało bowiem doręczone w dniu 14.06.2016r. a powództwo zostało wysłane do Sądu w dniu 25.04.2017 roku. Jeśliby więc mówić o przedawnieniu roszczenia to może ono dotyczyć jedynie okresu do dnia (...).(...) do dnia (...)

W ocenie Sądu nie można także mówić o tym by pozwany skutecznie zwrócił rzecz i by tym samym mógł mieć zastosowanie przepis zawarty w art. 229 kc. Powołane przez stronę pozwaną pismo nie zawiera bowiem jednoznacznego oświadczenia co do tego, iż pozwany powodowi rzecz zwraca z uznaniem, iż uprzednio z niej korzystał. Nie doszło także do faktycznego wydania rzeczy czy jakiejkolwiek zmiany w zakresie posiadania.

Zgodnie z art. 230 kc, przepisy normujące stosunki między właścicielem rzeczy a posiadaczem samoistnym (art. 224–229 kc) znajdują odpowiednie zastosowanie do stosunków między właścicielem rzeczy a posiadaczem zależnym, tj. osobą, która włada rzeczą jak użytkownik, zastawnik, najemca, dzierżawca lub mający inne prawo, z którym łączy się określone władztwo nad cudzą rzeczą (art. 336 kc), niezależnie od tego, czy czyni to na podstawie właściwego stosunku prawnego czy bezumownie.

Przez posiadacza zależnego w rozumieniu art. 230 kc należy zatem uważać takiego posiadacza, który wykonując władztwo nad rzeczą, nie ma lub nie miał do tego odpowiedniego prawa skutecznego wobec właściciela albo takiego, który takie prawo miał, lecz następnie je utracił. Tylko w stosunku do tak określonego posiadacza zależnego właściciel może wystąpić skutecznie ze skargą windykacyjną i z roszczeniami uzupełniającymi, o których wspomina art. 230 kc (por. powołany wyr. SN z 11.6.1974 r., II CR 246/74). Należy zauważyć, że tylko wobec takiego posiadacza służy właścicielowi również skarga negatoryjna.

Zgodnie z art. 224 § 1 k.c. samoistny posiadacz w dobrej wierze nie jest obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy i nie jest odpowiedzialny ani za jej zużycie, ani za jej pogorszenie lub utratę. Nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne.

Przepis art. 224 § 1 kc wprowadza zasadę braku odpowiedzialności samoistnego bezumownego posiadacza rzeczy będącego w dobrej wierze za obiektywne naruszenie prawa własności innej osoby przez pozbawienie jej faktycznego władztwa nad rzeczą. Przepis ten zawiera w tym zakresie normę, która wyłącza odpowiedzialność posiadacza bezumownego za typowe uszczerbki poniesione przez właściciela wyzutego z własności, które w sposób szczególny regulują przepisy o roszczeniach uzupełniających. Samoistny posiadacz w dobrej wierze jest zatem zwolniony z obowiązku wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy, nie odpowiada za jej zużycie, pogorszenie lub utratę, nie musi również zwracać pobranych pożytków, jakie rzecz przynosi, gdyż ex lege nabywa własność pożytków naturalnych, które zostały od rzeczy odłączone w czasie jego posiadania, oraz zachowuje pobrane pożytki cywilne, jeżeli stały się w tym czasie wymagalne.

IACa 996/19

IACz 1397/19

Dopóki trwa dobra wiara bezumownego posiadacza samoistnego i nic jej nie zakłóca, zasługuje on – w ocenie ustawodawcy – na daleko idące zwolnienie od odpowiedzialności za zużycie, pogorszenie lub utratę rzeczy oraz w zakresie obowiązku zwrotu pożytków; nie jest też obowiązany do wynagrodzenia za korzystanie z rzeczy. Co więcej, zwolnienie obejmuje również ewentualne odszkodowanie za zużycie, pogorszenie lub utratę rzeczy, gdy zdarzenia te były następstwem korzystania z rzeczy wbrew zasadom prawidłowej gospodarki, a utrata – następstwem braku należytej staranności.

Dobrą wiarę posiadacza bezumownego domniemywa się. Zgodnie z art. 7 kc, jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary. Jest to domniemanie wzruszalne, ale ciężar dowodu złej wiary (a ściślej braku dobrej wiary) posiadacza spoczywa na właścicielu, zgodnie z art. 6 kc (por. wyr. SN z 9.3.1967 r., II CR 340/66, OSPiKA 1967, Nr 11, poz. 262). Domniemanie to może być w szczególności obalone przez okoliczności faktyczne wskazujące w niewątpliwy sposób na istnienie złej wiary posiadacza lub przynajmniej na zachwianie dobrej wiary w okolicznościach uregulowanych w art. 224 § 2 kc lub art. 228 kc.

Kodeks cywilny nie definiuje pojęcia dobrej czy złej wiary. Orzecznictwo i piśmiennictwo skłaniają się w kierunku subiektywnego pojmowania dobrej i złej wiary. Jako kryterium oceny preferuje się stan wiedzy wyrażonej osobistym stosunkiem do określonego prawa lub stosunku prawnego, z zachowaniem zwykłych aktów staranności. W tym znaczeniu w złej wierze jest zarówno ten kto wie, że prawo mu nie przysługuje, jak i ten, kto z łatwością mógł się o tym dowiedzieć.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, że powództwo było niezasadne. Jak to zostało już prawomocnie ustalone w sprawie o zasiedzenie, pozwany był posiadaczem zależnym w dobrej wierze. Zarówno wieloletnia bezczynność powoda, który niejako akceptował zastany stan rzeczy i nie próbował wcześniej uregulować stosunków własnościowych dotyczących spornych nieruchomości, jak i postawa pozwanego, który zajmował się spornymi nieruchomościami poprzez wykaszanie trawy (na działkach w obrębie pasa startowego), jak i nadzór nad samosiewami i utrzymywanie otoczenia pasa startowego w stanie, który umożliwia wykonywanie operacji lotniczych, przemawiają w ocenie Sądu w ewidentny sposób za aprobowaniem dobrej wiary pozwanego, który jednak jako posiadacz zależny nie mógł zasiedzieć spornych nieruchomości. Pozwany zatem nie tylko był użytkownikiem spornych nieruchomości (w bezpośrednim zakresie przede wszystkim tych, które leżały w obrębie pasa startowego), ale również nimi zarządzał.

W ocenie Sądu nie sposób w istocie ustalić jednoznacznie źródeł posiadania pozwanego bowiem opisana wyżej dokumentacja wskazuje na chaos i niekonsekwencje występująca po roku 1945. Nie ulega jednak wątpliwości, iż pozwany z przedmiotowych nieruchomości korzystał i czynił to za wiedzą powoda i jego przyzwoleniem. Dotyczy to wszelkich jednostek w jakikolwiek sposób reprezentujących S. P.. Wszystkie bowiem podmioty traktowały pozwanego i jego poprzedników prawnych jako osobę z która z lotniska korzysta i się nim zajmuje. To, że (...)korzysta z lotniska było bowiem oczywiste i w istocie nikt nie pytał o tytuł prawny dla takiego stanu rzeczy. Wobec powyższego należy uznać pozwany jakkolwiek był posiadaczem zależnym to do chwili wytoczenia powództwa nie powstał po jego stronie obowiązek uiszczania należności z tytułu bezumownego korzystania z rzeczy.

Dodać także należy, iż nie sposób również pogodzić z zasadami współżycia społecznego, w szczególności z zasadą słuszności, sytuacji, w której pozwany jest stowarzyszeniem bynajmniej nie nastawionym na zysk; przez lata a także i dziś promującym pewne pozytywne wartości a jego działalność nie pozostaje bez wpływu na funkcjonowanie państwa. Niezasadnym byłoby obciążanie takowego wielosettysięcznymi należnościami za korzystanie z gruntów, faktycznie oddanymi przez organy państwa w użytkowanie celem prowadzenia działalności statutowej. Nie można także nie zauważyć, iż nie wykazano, izby Skarb Państwa pragnął w jakikolwiek inny sposób grunty te wykorzystać. To że nie doszło do formalno-prawnego rozwiązania spraw własnościowych nie wynikało jedynie z działań pozwanego lecz także działań czy zaniechań powoda i innych organów.

IACa 996/19

IACz 1397/19

W konsekwencji więc i z tego powodu powództwo należy uznać za niezasadne.

Zgodnie z art. 203 § 1 k.p.c., pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia - aż do wydania wyroku.

Jednym z przejawów dyspozycyjności materialnej powoda jest cofnięcie pozwu. Cofając pozew powód cofa wniosek o udzielenie mu ochrony prawnej i rezygnuje z merytorycznego zbadania zasadności powództwa. Cofnięcie może dotyczyć zarówno całości pozwu, jak również jego części. Może być połączone ze zrzeczeniem się roszczenia, bądź też takiego zrzeczenia nie obejmować. Rodzaj złożonego przez powoda oświadczenia wpływa nie tylko na możliwość decydowania przez pozwanego o dalszym prowadzeniu postępowania, w którym pozew został cofnięty, ale przede wszystkim na dopuszczalność dochodzenia przez powoda w przyszłości roszczenia objętego cofniętym pozwem. Zrzeczenie się roszczenia stanowi oświadczenie woli powoda, przez złożenie którego rezygnuje on z dochodzonego roszczenia. W czynności zrzeczenia się roszczenia istnieje element materialnoprawny. Powołanie się na ten fakt w kolejnym procesie spowoduje merytoryczną decyzję w postaci oddalenia powództwa. Poszukując na gruncie prawa materialnego "odpowiednika" procesowego zrzeczenia się roszczenia, najczęściej w literaturze wskazuje się na instytucję zwolnienia z długu (art. 508 KC), choć instytucje te nie mogą być utożsamiane.

Pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – aż do wydania wyroku. Pozew może być jednak cofnięty także po wydaniu wyroku, aż do momentu jego uprawomocnienia się, ale przed jego zaskarżeniem (art. 332 § 2 kpc). Zgoda pozwanego w takim wypadku będzie wymagana jedynie wówczas, gdy powód cofając pozew nie zrzeka się dochodzonego roszczenia. Brak zgody pozwanego na cofnięcie pozwu oznacza, że postępowanie będzie nadal prowadzone tak, jakby do takiego cofnięcia nie doszło.

Skuteczne cofnięcie pozwu niweczy skutki, jakie ustawa wiąże z wytoczeniem powództwa, zarówno w zakresie procesowym, jak i materialnoprawnym. Ponadto obliguje ono sąd do umorzenia postępowania. Postanowienie o umorzeniu postępowania może zapaść na posiedzeniu niejawnym, jeżeli powód cofnął ze skutkiem prawnym pozew w piśmie procesowym. Jeżeli natomiast cofnięcie pozwu nastąpiło po wydaniu wyroku, sąd I instancji uchyli swój wyrok i postępowanie w sprawie umorzy, jeżeli uzna cofnięcie takie za dopuszczalne. Postanowienie sądu w tym przedmiocie może być wydane na posiedzeniu niejawnym.

Dlatego też mając na uwadze oświadczenie powoda o częściowym cofnięciu powództwa, Sąd w pkt 1 wyroku umorzył postępowanie co do żądania zapłaty kwoty 167.677,32 zł.

W pozostałym zakresie Sąd oddalił powództwo, o czym orzekł w pkt 2 wyroku.

O kosztach postępowania orzeczono w pkt 3 wyroku na podstawie § 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015.1800 ze zm., dalej: rozporządzenie) i z tego tytułu zasądzono od powoda na rzecz pozwanego kwotę 7.217,00 zł, na którą składają się kwota 7.200,00 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego i kwota 17,00 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

Wyrok z dnia 12.12.2018 r. zaskarżyły obie strony.

Powód zaskarżył wyrok w części, co do punktu 2 ( oddalającego żądanie ) i punktu 3 ( co do kosztów ). Rozstrzygnięciu zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego oraz prawa materialnego szczegółowo wskazanego w apelacji. W oparciu o podniesione zarzuty skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w części poprzez uwzględnienie powództwa wraz ze stosownym rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu za obie instancje ewentualnie o jego uchylenie w zaskarżonej części i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. – k. 459-483

IACa 996/19

IACz 1397/19

Pozwany wniósł zażalenie w zakresie punktu 3 wyroku, zarzucając naruszenie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10..2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie i wniósł o podwyższenie zasądzonej na jego rzecz kwoty kosztów zastępstwa procesowego do wysokości 10.817 zł. – k. 453-456

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji powoda w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego według norm przepisanych. – k. 493-496

Powód wniósł o oddalenie zażalenia pozwanego i zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego według norm przepisanych. – k. 499-500

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja powoda nie zasługiwała na uwzględnienie.

Zażalenie pozwanego okazało się zasadne.

Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutu naruszenia art. 328 § 2 kpc. Skuteczność tego zarzutu ograniczona jest do sytuacji, w której treść uzasadnienia uniemożliwia kontrolę instancyjną. W systemie apelacyjnym, w którym sąd II instancji jest sądem merytorycznym, a postępowanie odwoławcze jest kontynuacją postępowania przed sądem I instancji, uchybienia w formie uzasadnienia, nieprowadzące do trudności w identyfikacji motywów rozstrzygnięcia sprawy, nie mają znaczenia dla możliwości rozpoznania apelacji. W rozpoznawanej sprawie nie można zarzucić Sądowi Okręgowemu nawet takich uchybień.

Skarżący nie kwestionuje ustaleń co do przekształceń organizacyjno-podmiotowych aż do czasu wyodrębnienia pozwanego jako samodzielnego podmiotu prawnego na początku lat 90-tych.

Zauważyć trzeba, że zmianom organizacyjno-podmiotowym na przestrzeni lat ( od czasów bezpośrednio powojennych ) nie towarzyszyły właściwe zmiany prawne co do władztwa nad nieruchomościami wchodzącymi w skład terenu lotniska, aczkolwiek okoliczność, że właścicielem przedmiotowych nieruchomości jest Skarb Państwa jest bezsporna, podobnie jak to, że działalność podmiotów prowadzących lotnisko ( mających niekiedy status samodzielnego podmiotu prawnego a niekiedy nie ) odbywała się za wiedzą i zgodnie z wolą właściciela nieruchomości.

Bezspornym jest także, że od czasu powstania lotniska do czasu, gdy jego posiadaczem został pozwany, to kolejni jego posiadacze wykorzystywali w swej działalności cały teren lotniska, czynili stosowne inwestycje niezbędne dla należytego funkcjonowania lotniska, budując i utrzymując hangary i inne niezbędne obiekty, finansowane głównie ze środków pozyskanych od S. P., m.in. (...), (...) W rejestrze gruntów jako właściciel figuruje S. P. a pozwany figuruje jako zarządca. To pozwany był stroną prowadzącą ustalenia z władzami odpowiedzialnymi za organizację ruchu lotniczego w Polsce i to nie tylko w zakresie organizacji lotniska, ale także w odniesieniu do terenu lotniska. Trafnie Sąd Okręgowy stwierdził, że to pozwany dbał o właściwe utrzymanie terenów lotniska poprzez wykaszanie, usuwanie samosiewów, należyte utrzymanie niezbędnej infrastruktury itd.

Wszystkie nieruchomości będące przedmiotem niniejszego postępowania, przynajmniej do czasu wytoczenia powództwa stanowiły integralne części lotniska i to jest istotne, chociaż ich znaczenie dla istnienia i funkcjonowania lotniska było różne, niektóre z nich miały znaczenie kluczowe, bo stanowiły elementy pasa startowego, inne miały mniejsze znaczenie, ale ich oddanie jako nieprzydatnych dla funkcjonowania lotniska nastąpiło po wytoczeniu powództwa.

Skarżący nie kwestionuje faktu, że pozwany był posiadaczem zależnym przedmiotowych nieruchomości. W sporze o zasiedzenie nieruchomości prowadzonym przed Sądem Rejonowym (...) i W. w P., (...) powód wskazywał, że pozwany był zarządcą nieruchomości stanowiących lotnisko, a wobec nieruchomości gdzie doszło do przekształcenia tego prawa w użytkowanie wieczyste występował jako użytkownik wieczysty. – (...) Potwierdzają to dane z wypisu z rejestru gruntów dotyczące większości działek. Jako właściciel figuruje Skarb Państwa, a pozwany jest wskazany jako zarządca. - 200

IACa 996/19

IACz 1397/19

Kluczową kwestią jaką zarzuca powód w apelacji jest wadliwe ustalenie, że pozwany był posiadaczem zależnym nieruchomości w dobrej wierze.

Sąd Apelacyjny tego zastrzeżenia nie podziela.

Trafnie wskazał Sąd Okręgowy, że rozliczenie między właścicielem nieruchomości a ich posiadaczem zależnym powinno nastąpić w oparciu o regulację art. 230 kc, przy odpowiednim zastosowaniu art. 224-229 kc.

Zgodnie z art. 230 kc, przepisy dotyczące roszczeń właściciela przeciwko samoistnemu posiadaczowi o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy, o zwrot pożytków lub o zapłatę ich wartości oraz o naprawienie szkody z powodu pogorszenia lub utraty rzeczy, jak również przepisy dotyczące roszczeń samoistnego posiadacza o zwrot nakładów na rzecz, stosuje się odpowiednio do stosunku między właścicielem rzeczy, a posiadaczem zależnym, o ile z przepisów regulujących ten stosunek nie wynika nic innego.

Za posiadacza zależnego w rozumieniu art. 230 kc należy uważać posiadacza, który wykonując władztwo nad rzeczą nie ma do tego odpowiedniego prawa, skutecznego względem właściciela, albo też takie prawo miał, ale je następnie utracił.

Dobrą wiarę posiadacza zależnego należy rozumieć jako usprawiedliwione okolicznościami przekonanie, że jego posiadanie jest zgodne z treścią tego prawa, w zakresie którego włada rzeczą.

Zgodnie z art. 7 kc, jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary. Domniemanie dobrej wiary jest domniemaniem wzruszalnym, a ciężar jego obalenia w niniejszym sporze ciążył na powodzie.

Podkreślić trzeba, że do czasu wystąpienia z powództwem o zapłatę odszkodowania za bezumowne korzystanie z nieruchomości ( jak i później ) również powód nie kwestionował faktu, że poszczególne nieruchomości stanowiły integralne elementy składowe lotniska, które niewątpliwie za wiedzą i zgodą S. P. użytkował ( którymi zarządzał ) pozwany.

W ocenie Sądu Apelacyjnego to, iż pozwany podejmował działania najpierw na podstawie ustawy z 29.04.1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, następnie ustawy z dnia 21.08.1997 r. o gospodarce nieruchomościami, aby doprowadzić do uzyskania prawa użytkowania wieczystego, wreszcie wystąpił z wnioskiem o stwierdzenie zasiedzenia nie niweczy tego, że był on posiadaczem zależnym w dobrej wierze. Co więcej, działania te wzmacniają tezę o przekonaniu pozwanego, że jako posiadacz zależny posiada uprawnienia do korzystania z przedmiotowych nieruchomości, wywodząc je od swych poprzedników organizacyjnych i prawnych, dzięki czemu mógł realizować jedno ze swych podstawowych zadań statutowych, tzn. kontynuować po swych poprzednikach prowadzenie lotniska i związanej z tym dalszą działalność statutową.

Już w latach 80-tych dostrzeżono, że istnieje wiele podmiotów – państwowych jednostek organizacyjnych, osób fizycznych i prawnych, które użytkują ( są posiadaczami ) gruntów stanowiących własność S. P.( a po roku 1990 także własność gmin ), ale status korzystania z tych gruntów nie był prawnie uregulowany. Podmioty te nie legitymowały się dokumentami o przekazaniu gruntów w formie prawem przewidzianej, mimo iż objęcie tych gruntów w posiadanie odbywało się za wiedzą i zgodnie z wolą S. P. a w wielu przypadkach to właśnie (...) przekazywał te grunty w posiadanie celem prowadzenia działalności w pełni akceptowanej i nadzorowanej przez S. P.

Niewątpliwie taka sytuacja miała miejsce w przypadku terenów lotniska w K., kiedy kolejne podmioty przejmowały w posiadanie tereny lotniska przekazane pierwszemu użytkownikowi przez (...) Trudno sobie wyobrazić inny scenariusz w przypadku tak istotnego strategicznie przedsięwzięcia.

Stąd w ustawie z dnia 29.04.1985 r. o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości podjęto działania, aby doprowadzić do uregulowania stanu prawnego gruntów będących własnością S. P. ( a od roku 1990 także własnością gmin ).

IACa 996/19

IACz 1397/19

W przepisie art. 80 ust. 1 przyjęto, że grunty państwowe będące w dniu wejścia w życie ustawy w użytkowaniu państwowych jednostek organizacyjnych przechodzą w zarząd tych jednostek – ( było to wynikiem obowiązującej wówczas zasady jednolitej własności państwowej ).

Zgodnie z art. 80 ust. 2 cyt. ustawy, posiadaczom gruntów stanowiących własność (...) lub własność gminy, którzy w dniu 1 sierpnia 1988 r. nie legitymują się dokumentami o przekazaniu gruntów wydanymi w formie prawem przewidzianej i nie wystąpią w terminie do dnia 31 grudnia 1988 r. o uregulowanie stanu prawnego, mogą być przekazane grunty będące w ich posiadaniu odpowiednio w zarząd, użytkowanie lub użytkowanie wieczyste. Przekazanie następuje na podstawie decyzji rejonowych organów rządowej administracji ogólnej w odniesieniu do gruntów stanowiących własność S. P. lub zarządów gmin w odniesieniu do gruntów stanowiących własność gmin, wydanych bez konieczności uprzedniego złożenia wniosków o przekazanie, w granicach określonych liniami rozgraniczającymi i ustalonymi w miejscowych planach szczegółowych zagospodarowania przestrzennego lub w planach realizacyjnych.

Wreszcie w art. 80 ust. 1a, który został dodany ustawą z 21.10.1994 r. ( weszła w życie 8 grudnia 1994 r. ) wprowadzono kolejne ułatwienia w uregulowaniu stanu prawnego gruntów stanowiących własność (...), a mianowicie, posiadaczom gruntów stanowiących własność S. P. lub własność gminy, którzy w dniu 5 grudnia 1990 r. nie legitymowali się dokumentami o przekazaniu gruntów wydanymi w formie prawem przewidzianej i nie legitymują nimi w dniu wejścia w życie ustawy, grunty te mogą być oddane odpowiednio w zarząd, użytkowanie lub użytkowanie wieczyste na ich wniosek złożony do dnia 31 grudnia 1995 r. Rejonowe organy rządowej administracji ogólnej w odniesieniu do gruntów stanowiących własność S. p. i zarządy gmin w odniesieniu do gruntów stanowiących własność gmin, zawierając umowę lub wydając decyzję o oddaniu gruntu w zarząd mogą nie pobierać pierwszej opłaty, o której mowa w ust. (...), jeżeli wniosek został złożony w terminie.

W oparciu o te regulacje pozwany uregulował stan prawny wielu nieruchomości stanowiących teren lotniska, aczkolwiek nie wszystkich. – k. 165-168

Później pozwany podejmował kolejne działania w tym kierunku, już na podstawie ustawy z 21.08.1997 r. o gospodarce nieruchomościami, ale nie wszystkie zostały doprowadzone do końca. Część zaś spraw została zakończona już w toku niniejszego postępowania.

Skoro pozwany uregulował wcześniej prawa do części nieruchomości wchodzących w skład lotniska, to niewątpliwie mógł być przekonany, że również w pozostałym zakresie ureguluje prawa do pozostałych nieruchomości w podobny sposób. Ich status był bowiem taki sam. Pozwany przejął te tereny po swych poprzednikach w celu kontynuowania działalności jako lotniska.

Zasadnie skarżący zakwestionował odwołanie się Sądu Okręgowego do ustaleń Sądu Rejonowego ze sprawy o zasiedzenie, jakoby Sąd Rejonowy ustalił, że pozwany był posiadaczem zależnym w dobrej wierze. Ta okoliczność nie była przedmiotem ustaleń Sądu Rejonowego w sprawie o zasiedzenie, w której ostatecznie wniosek oddalono z uwagi na brak wykazania przez wnioskodawcę ( pozwanego ) faktu samoistnego posiadania nieruchomości.

Tym niemniej pozostałe ustalenia wynikające z niniejszej sprawy opisane wyżej, co do okoliczności i sposobu korzystania przez pozwanego z wydzielonych lata temu nieruchomości S. P. z przeznaczeniem na lotnisko pozwalają przyjąć, że powód nie zdołał obalić domniemania z art. 7 kc, co do posiadania zależnego przedmiotowych nieruchomości w dobrej wierze.

W związku z powyższym Sąd Apelacyjny uznał zarzut naruszenia przepisów prawa procesowego, zwłaszcza art. 233 § 1 kpc za niezasadny.

To, iż pozwany prowadził działania w celu wzmocnienia swych praw do przedmiotowych nieruchomości nie oznacza, że nie był posiadaczem zależnym w dobrej wierze wywodzącym swe uprawnienia od swych poprzedników. Również zeznania świadków, których ocenę skarżący kwestionuje, nie miały istotnego wpływu na ustalenia co do sposobu wejścia w posiadanie terenu lotniska i sposobu zarzadzania nim przez pozwanego, bo wynikało to z innych dowodów, których wiarygodność nie budziła wątpliwości. Okoliczności przekazania nieruchomości przez Skarb

IACa 996/19

IACz 1397/19

Państwa w celu prowadzenia lotniska po wojnie, sposób korzystania z niego przez kolejnych użytkowników, przejęcie prowadzenia lotniska przez pozwanego i objęcie w posiadanie terenu lotniska, a także działania zmierzające do uregulowania sytuacji prawnej były między stronami bezsporne. W świetle powyższych ustaleń Sad Apelacyjny przyjął, że powód nie zdołał wzruszyć domniemania z art. 7 kc przemawiającego na rzecz pozwanego.

W tych okolicznościach brak było podstaw do dokonania rozliczeń na podstawie art. 230 kc w zw. z art. 224 i następne kc. Stąd również zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego nie zasługiwał na uwzględnienie.

W związku z tym Sąd Apelacyjny apelację powoda, jako niezasadną oddalił. – art. 385 kpc

W związku z powyższym na marginesie tylko podnieść należy, że gdyby przyjąć, że pozwany był posiadaczem zależnym w złej wierze, to powołanie się przez Sąd Okręgowy na zastosowanie w sprawie art. 5 kc byłoby uzasadnione. Trafnie wskazał Sąd Okręgowy, że żądanie w takiej sytuacji wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z niewielkich fragmentów nieruchomości wchodzących w skład całego terenu lotniska prowadzonego przez pozwanego za wiedzą i zgodnie z wolą powoda jako właściciela tych nieruchomości byłoby sprzeczne z zasadą słuszności wynikającą z art. 5 kc. Miałoby to stanowić swoistą karę za dążenie przez pozwanego do uregulowania stanu prawnego na najkorzystniejszych dla niego warunkach, a tego zaakceptować się nie da.

Wobec oddalenia apelacji powoda na uwzględnienie zasługiwało zażalenie pozwanego w przedmiocie orzeczonego na jego rzecz zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, bo nawet powód przyznaje, że ze względu na wartość przedmiotu sporu stawka ta powinna wynosić 10.800 zł a nie jak przyjął to Sąd Okręgowy 7.200 zł. Stąd z mocy art. 386 § 1 kpc w zw. z art. 397 § 3 kpc i § 2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22.10.2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie dokonano stosownej zmiany w punkcie 3 zaskarżonego wyroku.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 i 108 § 1 kpc. Na te koszty złożyły się koszty postępowania apelacyjnego i zażaleniowego w łącznej wysokości 8.586 zł.

Mariola Głowacka Jerzy Geisler Małgorzata Goldbeck-Malesińska