Sygn. akt III APa 5/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 maja 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący

sędzia Elżbieta Czaja

sędzia Krzysztof Szewczak

sędzia (del.) Danuta Dadej-Więsyk (spr.)

Protokolant: sekretarz sądowy Joanna Malena

po rozpoznaniu w dniu 13 maja 2021 r. w Lublinie

sprawy z powództwa D. S.

przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce Akcyjnej w Ł.

z udziałem interwenienta ubocznego (...) Spółce Akcyjnej w W.

i powództwa E. B. (1), H. S. (1) i W. S. (1)

przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce Akcyjnej w Ł. i (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie i zwrot kosztów pogrzebu

na skutek apelacji Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł.

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 4 grudnia 2020 r. sygn. akt VIII P 30/17

I.  zmienia częściowo zaskarżony wyrok:

1) w punkcie IV w ten sposób, że zasądzoną kwotę 8640 złotych obniża do kwoty 4320 złotych;

2) w punkcie XII w ten sposób, że zasądzoną kwotę 3048,25 złotych obniża do kwoty 2204,50 złotych;

3) w punkcie XIII w ten sposób, że zasądzoną kwotę 3248,25 złotych obniża do kwoty 2404,50 złotych;

4) w puncie XIV w ten sposób, że zasądzoną kwotę 3248,25 złotych obniża do kwoty 2404,50 złotych;

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz D. S., E. B. (1), W. S. (1) i H. S. (1) kwoty po 2025 zlotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego;

IV.  zasądza od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 4050 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Danuta Dadej-Więsyk Elżbieta Czaja Krzysztof Szewczak

III APa 5/21

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 3 sierpnia 2017 r: przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce Akcyjnej w Ł., D. S. wniosła o:

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki D. S. kwoty 150.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w płatności od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty;

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki D. S. kwoty 50.000,00 zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w płatności od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty;

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kwoty 5.000,00 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu - wykonania nagrobka, wraz z ustawowymi odsetkami od daty doręczenia pozwanemu odpisu pozwu do dnia zapłaty;

- zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powódka wskazała, że w dniu (...) w miejscowości K. w Bazie Wytwórni (...), będącej jednostką organizacyjną Przedsiębiorstwa (...) w Ł., pracownik pozwanego A. K. (1) nieumyślnie spowodował śmierć J. S. (1) - męża powódki. A. K. (1) będąc operatorem otoczarni (...) (...) i sterując jej pracą nie zachował ostrożności wymaganej przy obsłudze tej maszyny i uruchomił napęd podajnika jednonaczyniowego w momencie, gdy J. S. (1) znajdował się w strefie niebezpiecznej na torze ruchu podajnika. Przednia krawędź podajnika uderzyła J. S. (1) w okolicę głowy, powodując ranę miażdżoną głowy i szyi ze złamaniem kości twarzoczaszki i mózgoczaszki, zmiażdżeniem tkanki mózgowej oraz zmiażdżeniem kręgów szyjnych i rdzenia kręgowego, co skutkowało zgonem męża powódki.

Wyrokiem z dnia 20 marca 2002 r. Sąd Rejonowy w Łukowie II Wydział Kany, sygn. akt II K 71/02 uznał A. K. (1) za winnego dokonania zarzucanego mu czynu z art. 155 kk.

Powódka podniosła, że odpowiedzialność pozwanej spółki Przedsiębiorstwa (...) w Ł. wynika z art. 430 k.c.

Powódka wskazała, że na skutek śmierci męża jej życie uległo całkowitej zmianie i znacznemu pogorszeniu. W chwili wypadku zmarły J. S. (1) i powódka byli małżeństwem od 24 lat. Byli zgodną i kochającą się parą, planowali wspólną przyszłość, mieli dzieci i chcieli wspólnie doczekać starości. Powódka czas spędzony z mężem wspomina jako najlepszy okres swojego życia. Silne emocjonalne więzi pomiędzy małżonkami zostały w sposób nagły i drastyczny zerwane w wyniku śmierci jednego z nich. Przeżycia powódki są tym bardziej silne, że pojechała ona na miejsce wypadku, widziała oszpecone, martwe ciało męża, trzymała go za rękę i żegnała się z nim. Dzień wypadku męża do dnia dzisiejszego tkwi głęboko w świadomości i wspomnieniach powódki. Tragiczna śmierć małżonka wywarła również duży wpływ na jej stan psychiczny, któremu towarzyszą częste stany depresyjne i zagubienie. Zerwanie więzi małżeńskiej oraz utrata najbliższej osoby sprawiły, że powódka nie ma chęci do życia. Powódka nigdy nie weszła w związek z innym mężczyzną.

W ocenie powódki zadośćuczynienie w związku z naruszeniem dóbr osobistych w postaci zerwania więzi małżeńskiej, prawa do posiadania pełnej rodziny, posiadania bliskich, rozwoju i pielęgnacji więzi małżeńskiej, na rzecz powódki D. S. nie powinno stanowić kwoty niższej niż 150.000,00 zł.

Do czasu tragicznego zdarzenia, zmarły i powódka wspólnie prowadzili dom i zaspokajali potrzeby rodziny. Dzięki pomocy i zaradności męża powódka żyła w poczuciu bezpieczeństwa, mając pewność, że w każdej chwili może liczyć na jego pomoc i wsparcie. Od początku trwania małżeństwa powódka wraz mężem zamieszkiwała w miejscowości K., gdzie wybudowali dom i wychowywali dzieci. Powódka pracowała jako referent do spraw rozliczeń, natomiast zmarły wykonywał wyuczony zawód mechanika samochodowego. W latach 80 małżonkowie rozpoczęli budowę domu, na który zaciągnęli kredyt. Z czasem rodzina wprowadziła się do nowego domu i trwały prace wykończeniowe. W latach 90 małżonkowie w związku z transformatą ustrojową i rynkową przechodzili problemy z zatrudnieniem, w związku z czym powódka zaczęła okresowo wyjeżdżać do Włoch, gdzie zajmowała się opieką nad osobami starszymi. W tym czasie, oprócz tego, że zmarły mąż powódki pracował zawodowo (zmiennie - na podstawie umów i dorywczo), to zajmował się dziećmi, prowadził dom i dbał o rodzinę. Powódka wspomina czas rozłąki jako trudny, jednakże małżonkowie zdołali go przezwyciężyć.

Mąż powódki od najmłodszych lat pracował u rodziców na gospodarstwie rolnym (od 15 roku życia), a później rozpoczął naukę zawodu mechanika samochodowego (marzec 1969 r.). Następnie J. S. (1) kontynuował zatrudnienie jako pomocnik operatora, maszynista ładowarki, maszynista ładowarek jednonaczyniowych. Jego praca zawodowa koncentrowała się w szczególności na obsłudze maszyn oraz naprawie pojazdów mechanicznych. W trudniejszych okresach zmarły podejmował prace dorywcze. Zmarły posiadał wiele umiejętności pozwalających mu na dodatkowe zatrudnienie. J. S. (1) od początku czynnie uczestniczył w budowie domu. W chwili śmierci J. S. (1) miał 51 lat, był zdrowym, aktywnym zawodowo mężczyzną, w sile wieku, dbającym o materialny byt swojej rodziny. Był człowiekiem o dużym poczuciu odpowiedzialności za los swój, żony i dzieci. W dacie zgonu J. S. (1) zarabiał ok. 2.000,00 zł miesięcznie. Podkreślenia wymaga fakt, iż możliwości zarobkowe zmarłego były znacznie większe. Posiadane umiejętności pozwalały mu na podejmowanie prac dorywczych w zakresie naprawy pojazdów i maszyn.

Po śmierci męża powódka podupadła na zdrowiu i znacząco pogorszył się jej stan emocjonalny psychiczny. Powódka zmuszona była zintensyfikować leczenie. Na barkach powódki pozostało nie tylko utrzymanie domu, organizacja pracy wokół niego, ale również dalsze wychowanie 17 letniego wtedy syna H., który również bardzo załamał się po śmierci ojca. Pozostała dwójka dorosłych dzieci starała się wspierać matkę, jednakże one również pozostawały w głębokiej żałobie.

Uwzględniając powyższe okoliczności, autor pozwu stwierdził, iż sytuacja życiowa powódki na skutek śmierci męża uległa niewyobrażalnemu pogorszeniu, a stosownym w niniejszym przypadku odszkodowaniem z tego tytułu nie może być kwota niższa niż 50.000,00 zł.

W związku z budową nagrobka dla zmarłego męża w maju 2002 r. powódka poniosła koszt 5.000,00 zł. Nagrobek został wykonany przez Zakład (...) s.c. F. i U. B. w C..

W odpowiedzi na pozew pozwana Spółka powództwa nie uznała i wniosła o jego oddalenie oraz zasądzenie od powódki kosztów procesu według norm prawem przepisanych.

Pozwana podniosła, że miała zawarta umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z (...) S.A. w W. i zasadne jest skierowanie roszczenia przeciwko ubezpieczycielowi. Spółka złożyła wniosek o wezwanie (...) S.A do udziału w sprawie. Dalej pozwana wskazała, że zmarły J. S. (1) swym nieprawidłowym zachowaniem przyczynił się do wypadku. Nie przebywał bowiem w miejscu, które było jego stanowiskiem pracy, nie zareagował na ostrzeżenia o zagrożeniu kierowane do jego osoby przez M. B. i nie miał założonego kasku. Powyższe okoliczności sprawiają - zdaniem pozwanej - że dochodzone roszczenie z tytułu odszkodowania jak i zadośćuczynienia jest mocno wygórowane.

Odnosząc się do roszczenia z tytułu pokrycia kosztów pogrzebu pozwana podniosła, że powódka nie udowodniła poniesionych z tego tytułu kosztów. Złożone do akt sprawy zaświadczenie z Zakładu (...) nie jest dokumentem potwierdzającym poniesienie wydatków na postawienie nagrobka. Nadto pozwana Spółka wskazała, ze powódka otrzymała zasiłek pogrzebowy, który zrekompensował koszty pogrzebu.

Pozwana podniosła także zarzut przedawnienia roszczeń powódki. W jej ocenie pozwany nie dopuścił się żadnego przestępstwa, a fakt skazania innej osoby nie wpływa na wydłużenie terminu dochodzenia roszczenia w stosunku do pozwanego.

Pozwana wskazała także, że okoliczności zdarzenia nie były zaniedbaniami pozwanego i nie dały podstaw do przedstawienia zarzutów osobom odpowiedzialnym za bezpieczeństwo i higienę pracy w Zakładzie. Wypadek nastąpił również z winy zmarłego. Dlatego podstawą odpowiedzialności pozwanej spółki nie może być art. 430 k.c.

Pozwana podniosła, że powódka nie wykazała, aby w wyniku wypadku doszło do pogorszenia jej stanu zdrowia.

Zdaniem Spółki powódka nie udowodniła również, że jej sytuacja uległa znacznemu pogorszeniu. Wskazała, że powódka otrzymała jednorazowe odkodowanie z tytułu śmiertelnego wypadku przy pracy w kwocie 37700,50 zł i 15089 zł dla 2 dzieci.

W pozwie z dnia 24 maja 2017 r. wniesionym przeciwko(...)Spółce Akcyjnej w W. i Przedsiębiorstwu (...) Spółce Akcyjnej w Ł. E. B. (1), H. S. (1) i W. S. (1) wnieśli o :

- zasądzenie od pozwanych in solidum na rzecz Powódki E. B. (1) kwoty 100 000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia za krzywdę powstałą na skutek śmierci ojca wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty.

- zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki E. B. (1) kwoty 30 000,00 złotych tytułem odszkodowania z powodu pogorszenia się warunków życia powódki po śmierci ojca, do której doszło wskutek wypadku przy pracy wykonywanej w^ Przedsiębiorstwie (...) w Ł. w dniu (...)wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

- zasądzenie od pozwanych in solidum na rzecz Powoda H. S. (1) kwoty 100 000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia po śmierci ojca wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

- zasądzenie od pozwanych in solidum na rzecz Powoda H. S. (1) kwoty 30 000,00 złotych tytułem odszkodowania z powodu pogorszenia się warunków życia powoda po śmierci ojca, do której doszło wskutek wypadku przy pracy wykonywanej w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. w dniu(...)wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

- zasądzenie od pozwanych na rzecz Powoda W. S. (1) kwoty 100 000,00 złotych tytułem zadośćuczynienia po śmierci ojca wraz z odsetkami ustawowym1 za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

- zasądzenie od pozwanej na rzecz Powoda W. S. (1) kwoty 30 000,00 złotych tytułem odszkodowania z powodu pogorszenia się warunków życia powoda po śmierci ojca, do której doszło wskutek wypadku przy pracy wykonywanej w Przedsiębiorstwie (...) w Ł. w dniu(...)wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty,

- zasądzenie od pozwanej na rzecz powodów kosztów procesu oraz opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Przedsiębiorstwo (...) w chwili zdarzenia objęte było ochroną ubezpieczeniową z tytułu odpowiedzialności cywilnej w (...) Spółka Akcyjna.

Dla Powódki E. B. (1) śmierć ojca stanowiła i nadal stanowi źródło nieopisanego żalu, bólu oraz złości. Powódka wspomina ojca jako ciepłego i rodzinnego mężczyznę, który dbał o ciepło rodzinnego ogniska, a swoją obecnością jednoczył członków rodziny. Pan J. był dla powódki kimś zupełnie wyjątkowym, przede wszystkim dlatego, że był po prostu jej ojcem, osobą najbliższą jej sercu, ale również z uwagi na fakt, iż relacje pomiędzy nimi były niezwykle bliskie. W chwili śmierci ojca powódka miała zaledwie 20 lat, bardzo dotkliwie przeżyła śmierć swojego taty, którego bardzo potrzebowała w okresie wkraczania w dorosłość i podejmowania najważniejszych wyborów życiowych.

Powódka bardzo szanowała swojego ojca, który był ogromnym wsparciem oraz człowiekiem, który z wielką troską pielęgnował swoją rodzinę, czerpała wiele radości oraz korzyści z wspólnie spędzonych chwil oraz przeprowadzonych rozmów. Wspomnienia po zmarłym tragicznie ojcu potęgują negatywne r odczucie pustki i długo nie pozwalały jej powrócić do stanu emocjonalnego sprzed wypadku. Wchodząc w etap wczesnej dorosłości powódka została pozbawiona opieki oraz wsparcia finansowego ze strony ojca. Przez pierwszy rok otrzymywała pomoc finansową w postaci opłaty za studia od brata W.. Ze względu na trudna sytuacje materialną matka powodów wyjechała do pracy za granicę.

Dla powoda H. S. (1), mającego zaledwie 17 lat strata ojca była ogromną tragedią. Nastoletni wtedy chłopiec dorastając bez ojca czuł się bardzo niepewnie w roli mężczyzny. Po śmierci ojca powód bardzo dotkliwie przeżył sytuację, w której szybko musiał wkroczyć w dorosłe życie i przejąć na siebie obowiązki, które do chwili śmierci wykonywał jego tata J. S. (1). Wobec zaistniałej sytuacji powód zaniedbał obowiązki szkolne, które w efekcie były mierne, a finalnie nie otworzyły drogi na rozpoczęcia wymarzonych studiów. Powód, aby pomoc rodzinie skupił się na podjęciu pracy. Z uwagi na fakt, iż sytuacja materialna w domu rodzinnym się pogorszyła, powód postanowił podjąć prace jako kierowca w transporcie międzynarodowym, aby wspierać siostrę oraz matkę. Dodać należy również, iż po śmierci J. S. (1) rodzina pozostała bez głównego źródła utrzymania, a z zaciągniętym kredytem na wykończenie domu.

U powoda W. S. (1) śmierć ojca wywołała nieopisaną pustkę i żal. Śmierć ta była szokiem, gdyż Powód stracił najbliższą osobę, swojego ojca, który stanowił dla niego wzór do naśladowania. W chwili śmierci ojca Powód miał tylko 23 lata. Powód jako pracujący oraz najstarszy z rodzeństwa wspierał rodzinę. Od chwili śmierci J. S. (1) zastępował młodszemu rodzeństwu ojca, wspierał ich finansowo. W związku z trudną sytuacja życiową siostry Powód wziął kredyt, aby młodsza siostra mogła się usamodzielnić i zamieszkać w swoim mieszkaniu.

Podstawą prawną dochodzonego roszczenia jest dyspozycja przepisu art. 448 KC w zw. z art 24 KC w brzmieniu ustalonym na dzień śmierci J. S. (1).

Odsetki ustawowe za opóźnienie dla kwoty zadośćuczynienia i odszkodowania liczone od dnia 19 stycznia 2016 roku. Jako datę początkową żądania odsetek przyjęto datę upływu terminu do zapłaty określonego w ostatnim z wezwań do zapłaty.

W odpowiedzi na pozew Pozwane Przedsiębiorstwo (...) Spółka Akcyjna w Ł. wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu według norm prawem przepisanych. W uzasadnieniu w odniesieniu do zarzutu przedawnienia oraz braku swojej odpowiedzialności i przyczynienia się zmarłego do zaistnienia wypadku powielił argumentację zawartą w odpowiedzi na pozew D. S.. Podniosła nadto, że powodowie nie wskazali dowodów dotyczących ich zmian stanu zdrowia. Nie wykazali także, aby ich sytuacja życiowa uległa znacznemu pogorszeniu. Wskazała - jak w odpowiedzi na pozew D. S., że zostało wypłacone jednorazowe odszkodowanie z tytułu śmiertelnego wypadku przy pracy w łącznej kwocie 52789.50 zł.

(...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów postępowania według norm prawem przepisanych.

W ocenie pozwanego umowa ubezpieczeniowa łącząca pozwanego z drugim pozwanym nie obejmowała swoim zakresem odpowiedzialności za szkody wyrządzone pracownikom, a co za tym idzie pozwany nie ponosi odpowiedzialności za szkody powstałe w wyniku zerwania więzi rodzinnej i pogorszenia sytuacji życiowej wyrządzone osobom najbliższym.

Sprawa została zarejestrowana pod sygn.. akt I C 608/17 i następnie po jej przekazaniu do Sądu Okręgowego w Lublinie pod sygn. akt I C 29/18. Po przekazaniu tej sprawy przez Wydział Cywilny Sądu Okręgowego w Lublinie do Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Okręgowego w Lublinie sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą VIII P 20/18.

Postanowieniem z 7 września 2018 r. Sąd połączył sprawę VIII P 20/18 ze sprawą VIII P 30/17 do łącznego rozpoznania i rozstrzygnięcia.

24 września 2018 r. (...) S.A. w W. w sprawie z powództwa D. S. przeciwko Przedsiębiorstwu (...) S.A. w Ł. przystąpiła do strony pozwanej jako interwenient uboczny (k 287-300).

Wyrokiem z dnia 4 grudnia 2020 roku Sąd Okręgowy w Lublinie w punkcie I zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz D. S. kwotę 120 000 złotych tytułem zadośćuczynienia pieniężnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 października 2017 roku do dnia zapłaty; w punkcie II zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz D. S. kwotę 40 000 złotych tytułem odszkodowania z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 października 2017 roku do dnia zapłaty; w punkcie III zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz D. S. kwotę 4 000 złotych tytułem zwrotu kosztów pogrzebu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 października 2017 roku do dnia zapłaty; w punkcie IV zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz D. S. kwotę 8 640 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; w punkcie V zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz E. B. (1) kwotę 80 000 złotych tytułem zadośćuczynienia pieniężnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty; w punkcie VI oddalił powództwo E. B. (1) przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce Akcyjnej w Ł. o odszkodowanie; w punkcie VII zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz H. S. (1) kwotę 80 000 złotych tytułem zadośćuczynienia pieniężnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty; w punkcie VIII oddalił powództwo H. S. (1) przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce Akcyjnej w Ł. o odszkodowanie; w punkcie IX zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz W. S. (1) kwotę 80 000 złotych tytułem zadośćuczynienia pieniężnego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 19 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty; w punkcie X oddalił powództwo W. S. (1) przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce Akcyjnej w Ł. o odszkodowanie; w punkcie XI oddalił powództwo E. B. (1), H. S. (1) i W. S. (1) wniesione przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W. o zadośćuczynienie i odszkodowanie; w punkcie XII zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz E. B. (1) kwotę 3048,25 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; w punkcie XIII zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz H. S. (1) kwotę 3248,25 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; w punkcie XIV zasądził od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz W. S. (1) kwotę 3248,25 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; w punkcie XV zasądził od E. B. (1) na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 4050 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; w punkcie XVI

zasądził od H. S. (1) na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 4050 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; w punkcie XVII zasądził od W. S. (1) na rzecz (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 4050 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu; w punkcie XVIII nakazał ściągnąć od Przedsiębiorstwa (...) Spółki Akcyjnej w Ł. na rzecz Skarbu Państwa (Kasy Sądu Okręgowego w Lublinie) kwotę 16 287,50 złotych tytułem nieuiszczonych opłat od pozwów od których powodowie zostali zwolnieni oraz kwotę 5052,84 złotych tytułem kosztów opinii biegłych. W pozostałym zakresie koszty opinii biegłych przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na następujących ustaleniach i rozważaniach prawnych:

J. S. (1) urodził się (...) Miał wykształcenie podstawowe. Ukończył naukę zawodu w zakresie mechaniki pojazdowej. W okresie od 8 lutego 1978 r. do 31 lipca 1991 r. był zatrudniony jako mechanik samochodowy w Gminnej Spółdzielni (...) w K. (świadectwo pracy z 4 października 1999 r. akta rentowe). Jako mechanik Samochodowy pracował następnie w okresie od 11 stycznia 1994 r. do 31 sierpnia 1998 r. w Przedsiębiorstwie (...),(...)w Ł. (świadectwo pracy z 28 czerwca 1999 r. akta rentowe). od 7 maja 2001 r. został zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) Spółce Akcyjnej w Ł. na stanowisku robotnika – dozorcy w wymiarze pełnego etatu, początkowo na podstawie umowy o pracy na czas określony do 31 października 2001 r. a następnie na podstawie umowy o pracę na czas określony od 1 listopada 2001 r. do 31 grudnia 2001 r. W miesiącu maju 2001 r. uzyskał wynagrodzenie w kwocie 694,20 zł, w czerwcu 869,69zł, w lipcu 935, 21zł, w sierpniu 916,52 zł, we wrześniu 876,17 zł, w październiku 961,22 zł i w listopadzie 489,21 zł (listy płac k. 162).

Poza dozorem mienia zmarły zajmował się pracami przy remontach dróg oraz pracami związanymi z pomocniczą obsługą zespołu do suszenia i otaczania kruszywa tzw otaczarki. Tę ostatnią pracę wykonywał w bazie Wytwórni (...) w miejscowości K. należącej do pozwanej Spółki. J. S. (1) został przeszkolony wstępnie w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy w ramach instruktarzu stanowiskowego i ogólnego(akta osobowe). Instruktarz ogólny przeprowadził w dniu 7 maja 2001 r. inspektor bhp M. K., a instruktarz stanowiskowy w dniach 7 i 8 maja 2001 r. przeprowadził kierownik robót Z. N.. J. S. (1) odbył także kurs podstawowy przeprowadzony w dniach 23-26 października 2001 r. przez firmę (...) z Ł.. Zmarły został skierowany na badania lekarskie i uzyskał zaświadczenie w dniu 20 kwietnia 2001 r. stwierdzające brak przeciwwskazań do pracy na stanowisku robotnik dozorca (akta osobowe).

(...) J. S. (1) wykonywał prace pomocnicze przy obsłudze otaczarki w bazie Wytwórni (...) w K.. Otaczarka typ (...) (...) była wyprodukowana w 1977 r. przez Zakład (...). W Wytwórni została zainstalowana w 1982 r. Instalacja otaczarki składa się z kilku współpracujących ze sobą maszyn, w tym bębna mieszalniczego i silosu mieszanki bitumicznej (zasobnika gotowej masy). W w/w dniu na terenie Wytwórni pracowali A. K. (1) jako operator otaczarki, M. B. jako pomocnik operatora otaczarki, M. S. jako operator ładowarki oraz B. O. jako majster Wytwórni (...). Prace rozpoczęły się o godzinie 6.30. Otaczarka została uruchomiona ok. godziny 7. Pracownicy mieli przydzielone stałe prace do wykonywania. Do zadań J. S. (1) należało odgrabianie kamieni(tzw. nadziarna)z kratki wibracyjnej przesiewającej kruszywa pomiędzy taśmociągami transportującymi kruszywo z dozatorów do bębna otaczarki oraz pomaganie M. S. w usuwaniu kamieni z krat dozatorów. Około godziny 9 nastąpiła awaria ładowarki (uszkodzenie chłodnicy). M. S. zgłosił ten fakt mistrzowi B. O.. Podjął on decyzję, żeby produkować dalej masę bitumiczną, aż do wyczerpania się kruszywa w zasobnikach otaczarki. Praca ta zakończyła się około godziny 10. Pracownicy wyłączyli podzespoły mieszające maszyny. Po wyłączeniu otaczarki specjalny wózek do transportu masy bitumicznej do silosu znajdował się pod tym silosem. Wózek poruszał się po stalowych, ukośnych prowadnicach, usytuowanych po jego obu stronach i napędzany był za pomocą stalowej liny oraz wciągarki. M. B. poprosił, dając znak ręką A. K. (1), aby opuścił wózek w jego dolne położenie celem jego oczyszczenia z przyklejonej do niego masy bitumicznej. Sterowanie wózka odbywało się z pulpitu znajdującego się w sterowni. Po opuszczeniu wózka M. B. wziął łopatę i udał się do wózka, który w swoim dolnym położeniu znajdował się w zagłębieniu pod silosem. A. K. (1) pozostał w pomieszczeniu sterowni. Sterownia była wykonana jako metalowa kabina o wymiarach 3m na 2 m i była wyposażona w szyby poprzez które można było obserwować podzespoły robocze otaczaki. M. B. rozpoczął czyszczenie wózka i wtedy podszedł do niego J. S. (1) i pokazywał miejsca wymagające oczyszczenia. A. K. (1), widział, że J. S. (1) wraz z M. B. znajdują się w zagłębieniu wózka. Czyszczenie wózka trwało kilka minut Po oczyszczeniu wózka M. B. odłożył na bok łopatę, zaczął wychodzić z zagłębienia wózka i powiedział do J. S. (1), aby odszedł na bok, bo będzie wózek wyciągany w górę. Po wyjściu z zagłębienia M. B. nie sprawdzając, czy J. S. (1) wyszedł z zagłębienia dał znak ręką do A. K. (1), aby wciągnął wózek z powrotem w górę. A. K. (1) włączył wciągarkę wózka i usłyszał krzyk, po czym natychmiast zatrzymał urządzenie. Okazało się ze J. S. (1) nie odszedł od wózka po wyjściu M. B.. Uruchomiony wózek przygniótł go do stalowych elementów konstrukcyjnych toru jezdnego. Po opuszczeniu wózka z powrotem ciało J. S. (1) opadło w zagłębienie pod otaczarką. W wyniku wypadku J. S. (1) doznał m.in. urazów mechanicznych twarzoczaszki i mózgoczaszki oraz uszkodzenia kręgów szyjnych i rdzenia kręgowego. Na skutek tych obrażeń zmarł. Badania na zawartość alkoholu we krwi wykazały, że M. B., A. K. (1) i sam zmarły byli trzeźwi. Natomiast B. O. był pod wpływem alkoholu(badanie o godzinie 11.20 w dniu(...) wykazało 0,29 mg/l.) Dokumentacja techniczno – ruchowa zespołu otaczarki (...) (...) jak i wewnętrzna „Instrukcja bhp dla obsługi zespołu do suszenia i obtaczania kruszywa bitumem” nie zawierała wskazówek dotyczących bezpieczeństwa pracy przy czyszczeniu wózka (opinia biegłego z zakresu bhp).

W protokole ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy nr (...) wynika, że zespół powypadkowy ustalił następujące przyczyny wypadku:

- brak reakcji poszkodowanego na ostrzeżenia o zagrożeniu kierowane w stosunku do jego osoby przez pana B.;

- przebywanie w miejscu nie będącym jego stanowiskiem pracy;

- brak środków ochrony indywidualnej(kasku) w czasie wypadku ( protokół k 32 – koperta).

W protokole z kontroli pracodawcy sporządzonym 29 listopada 2001 r przez Państwową Inspekcję pracy wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku było uruchomienie napędu podajnika w chwili gdy w strefie niebezpiecznej znajdował się człowiek. Bezpośrednim sprawą zdarzenia był operator zespołu (...), który nie sprawdził, czy uruchomienie podajnika nie spowoduje zagrożenia dla innych pracowników. Inspektor zauważył, że z zeznań pracowników wynika, że błąd popełnił również pracownik wykonujący czyszczenie podajnika, podał on operatorowi sygnał o gotowości instalacji do uruchomienia bez upewnienia się, że poszkodowany opuścił strefę niebezpieczną ( protokół kontroli akta II k 71/02).

J. S. (1) wykonując w dniu (...) pracę, w trakcie której doszło do jego śmiertelnego wypadku dopuścił się naruszenia zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, co polegało na pozostawaniu w zagłębieniu pod otaczarką, w bezpośredniej bliskości wózka i w torze jego jazdy po ostrzeżeniu go przez M. B., że wózek będzie wciągany(opinia biegłego W. K.).

Przedsiębiorstwo (...) S.A. w Ł. w toku prowadzonej działalności nie przestrzegało przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Ze strony pracodawcy nie doszło jednak do zaniedbań mających wpływ na wypadek J. S. (1) ( poza odpowiedzialnością za uchybienia pracowników M. B. i A. K. (1) (opinia biegłego W. K.).

Wyrokiem z dnia 22 marca 2002 r. Sąd Rejonowy w Łukowie uznał A. K. (1) winnego tego, ze w dniu (...) w K. nieumyślnie spowodował śmierć J. S. (1)w ten sposób, że będąc operatorem otaczarni (...) (...) i sterując jej pracą nie zachował ostrożności wymaganej przy obsłudze tej maszyny i uruchomił napęd podajnika jednonaczyniowego w momencie, gdy J. S. (1) znajdował się w strefie niebezpiecznej na torze ruchu podajnika, w następstwie czego przednia krawędź podajnika uderzyła J. S. (1) w okolice głowy powodując u niego ranę miażdżoną głowy i szyi ze złamaniem kości twarzoczaszki i mózgoczaszki, zmiażdżeniem tkanki mózgowej oraz zmiażdżeniem kręgów szyjnych i rdzenia kręgowego, co skutkowało zgonem J. S. (1) - to jest winnym przestępstwa określonego w art.155 k.k. i za ten czyn skazał go na karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności zawieszając warunkowo wykonanie orzeczonej kary na okres próby 3 lat( akta sprawy II K 71/02 k.213).

O śmierci męża D. S. została zawiadomiona przez bratową. Powódka zaczęła krzyczeć ”drzeć się” i wyrażała niedowierzanie („to nie prawda”, „gada głupoty”). Następnie została zawieziona na miejsce wypadku, podeszła do zwłok męża odsłoniła je gdyż były przykryte czarnym workiem. Zauważyła, że głowa była oderwana i leżała na ramieniu. Powódka trzymała męża za rękę. Po jakimś czasie przyjechało pogotowie i zwłoki zostały zabrane celem wykonania sekcji. Następnego dnia powódka udała się do prosektorium, gdzie również oglądała ciało męża. Poprosiła pracownika prosektorium, żeby ”pozbierał kawałeczki mojego męża”. Następnie ciało zmarłego zostało zabrane przez powódkę do domu i odbył się pogrzeb w parafii (zeznania powódki D. S.).

Decyzją z dnia 28 grudnia 1992 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych oddział w S. przyznał D. S. rentę inwalidzką drugiej grupy(akta rentowe). Następnie od 1 lutego 1999 r. miała ustalone prawo do renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy (decyzja z dnia 25 marca 1999 r.(akta rentowe). Rentę tę na podstawie kolejnych decyzji pobierała do dnia 31 października 2004 r.( ostatnia decyzja przyznająca prawo do renty z dnia 13 kwietnia 2004 r.). W dacie śmierci J. S. (1) wysokość renty wynosiła 441 zł. (decyzja z dnia 31 października 2000 r.(akta rentowe). później pobierała rentę w kwotach 499,49 zł (decyzja organu rentowego z dnia 30 maja 2001 r.), 501,99zł (decyzja z dnia 3 czerwca 2002r.), 520,56 zł (decyzja z 10 marca 2003 r.), 529,93 zł (decyzja z 9 marca 2004 r.) i 564,55 zł (decyzja organ z 13 kwietnia 2004 r.).

Decyzją Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 24 września 2004 r. powódce ustalono prawo do emerytury w kwocie 878,69 zł(akta emerytalne).

Decyzją z dnia 25 października 2007 r. organ rentowy przyznał D. S. od dnia 1 października 2007 r. prawo do renty rodzinnej po zmarłym J. S. (1) na stałe. Wysokość świadczenia została ustalona na kwotę 1003, 44 zł. Z tą datą organ rentowy wstrzymał wypłatę ustalonej powódce emerytury.

Decyzją z dnia 5 listopada 2010 r. organ rentowy ustalił powódce prawo do emerytury od dnia 1 września 2010 r. z tytułu osiągnięcia powszechnego wieku emertytalnego.

Decyzją z dnia 4 grudnia 2001 r. organ rentowy przyznał D. S. jednorazowe odszkodowanie z tytułu śmierci J. S. (1) w kwocie 37 700,50 zł oraz dzieciom E. B. (1) i H. B.w kwotach po 7544,50 zł(decyzja karta 32 koperta).

W okresie od 2 października 2000 r. do 31 października 2004 r. powódka była zatrudniona w Zespole Szkół w R. jako pomoc kuchenna w pełnym wymiarze czasu pracy (akta emerytalne).

W 2001 r. roczny przychód powódki z tytułu w/w zatrudnienia wyniósł 11326,54 zł, w 2002 r. - 11524,71 zł, w 2003 r. - 12673,08 zł (zaświadczenie o zatrudnieniu i wynagrodzeniu z 14 września 2004 r.akta emerytalne).

Powódka po przejściu na emeryturę wyjeżdżała do pracy do Włoch, gdzie zarabiała ok 700 euro miesięcznie (zeznania powódki (k.273v). W chwili śmierci męża miała na utrzymaniu syna H. S. (1). Mąż powódki z tytułu naprawy samochodów uzyskiwał przychody, ale nie były to znaczne kwoty ( zeznania powódki k 274).

D. S. poniosła koszty nagrobka w kwocie 5000 zł, który został wykonany przez U. B. prowadzącego Zakład (...) w miejscowości C. ( oświadczenie U. B. z dnia 11 sierpnia 2015 r. k. 14 – koperta).

D. S. leczyła się psychiatrycznie ambulatoryjnie w okresie od 1992 r. do 2005 r. w (...) SP ZOZ w Ł. z rozpoznaniem „organicznych zaburzeń nastroju” prawdopodobnie po przebytym wcześniej zapaleniu opon mózgowo - rdzeniowych. Leczyła się także u lekarza rodzinnego SP ZOZ w K. z rozpoznaniem (...) (27 lipca 1992 r.) i „(...)(19 listopada 2001 r.). Od 24 lipca 2013 r. uczęszczała do prywatnego gabinetu spec.psychiatry B. W. w Ł. z rozpoznaniem „organiczne zaburzenia depresyjne F06.3. Oprócz leczenia ambulatoryjnego była też na trzech kuracjach w Oddziale (...) SP ZOZ Szpitala w Ł. z rozpoznaniami: ”organiczne zaburzenia afektywne–faza depresyjna”(hospitalizacja od 7 do 10 października 1999 r., organiczne zaburzenia depresyjne F06.32 (hospitalizacja od 23 czerwca do 6 lipca 2001 r.) i organiczne zaburzenia afektywne (hospitalizacja od 15 lipca do 9 sierpnia 2001 r.). Pomimo stwierdzonych zaburzeń nastroju w codziennym życiu (do czasu śmierci swojego męża) funkcjonowała prawidłowo, pracowała, prowadziła dom. Na skutek tragicznej śmierci męża doszło u niej do załamania naturalnych mechanizmów obronnych i pojawienia się objawów ”ostrej reakcji na stres. Przebiega ona w sposób typowy to jest z krótkotrwałym zawężeniem pola świadomości” „uczuciem oszołomienia”, początkowym niedowierzaniem, odrętwieniem emocjonalnym, zamartwianiem się „co będzie dalej”. W miarę upływu czasu symptomy te ustąpiły i przybrały postać przedłużonej reakcji depresyjnej, w trakcie której powódka funkcjonowała nieco lepiej, bo pomimo depresyjnego nastroju, nawracających wspomnień wypełniała swoje obowiązki domowe i zaczęła ponownie wyjeżdżać do Włoch w celu zdobycia środków finansowych na utrzymanie rodziny, Obecnie występują u powódki organiczne zaburzenia nastroju, cechy neurotyczne osobowości oraz symptomy otępienia łagodnego, niewydolność naczyń mózgowych, przebyte naczyniowe wieloogniskowe uszkodzenie mózgu. Zaburzenia te nie mają jednak związku ze śmiercią J. S. (1). Powódkę ze zmarłym łączyły silne pozytywne więzi, śmierć męża pogłębiła istniejące u powódki dysfunkcje w ten sposób, że uległo pogorszeniu jej funkcjonowanie psychologiczne, zmarły był dla powódki źródłem wsparcia w każdym aspekcie jej życia; zerwanie więzi małżeńskich wpłynęło negatywnie na sytuację życiową powódki, głównie w aspekcie braku wsparcia męża. W wyniku reakcji na śmierć męża doszło do pogorszenia sytuacji życiowej i finansowej D. S., musiała ona podejmować ważne decyzje dotyczące rodziny prosząc o pomoc dzieci, a nie męża, zmuszona była podjąć pracę zarobkową za granicą. Istnienie silnych więzi emocjonalnych między powódką i jej mężem było jedną z przyczyn, dla których powódka nie weszła w inny związek( opinia biegłego psychiatry J. U. k.475 – 491, opinia biegłej psycholog N. W. (k.482- 487, opinia uzupełniająca biegłego psychiatry k 559 560, opinia uzupełniająca biegłej psycholog k.531-534).

E. B. urodziła się (...) O śmierci ojca dowiedziała się telefonicznie. Uczestniczyła w pogrzebie. Po śmierci ojca nie leczyła się psychiatrycznie ani nie korzystała z terapii psychologicznej. Po śmierci wystąpiła u niej ostra reakcja na stres, która po kilku dniach przybrała postać dużo łagodniejszej reakcji żałoby . Reakcja ta była typowa i trwała do roku. Powódkę łączyły ze zmarłym pozytywne więzi ( opinia biegłego psychiatry J. U. k. 481v i opinia biegłej psycholog k.488-490).

W dacie śmierci ojca powódka była studentką drugiego roku studiów zaocznych o specjalności pedagogika resocjalizacyjna na Akademii (...) w D. ( zaświadczenie z 15 listopada 2001 r., akta rentowe).

Decyzją z dnia 14 grudnia 2001 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. przyznał powódce rentę rodzinną w kwocie 500,72 zł. W dacie śmierci powódka była zatrudniona w spółce jawnej jako ekspedientka w wymiarze pełnego etatu z wynagrodzeniem minimalnym. Mieszkała razem z rodzicami. Po śmierci ojca mieszkała z matką do 2007 lub 2008 r . Przed śmiercią czesne za studia opłacił jej ojciec, a po śmierci opłatę za II semestr sfinansował brat (zeznania powódki k. 274).

28 czerwca 2003 r. Powódka wstąpiła w związek małżeński (skrócony akt małżeństwa, akta rentowe). Rentę rodzinną E. B. (1) pobierała do 30 września 2005 r. (akta rentowe).

H. S. (1) urodził się (...) W dacie śmierci ojca uczęszczał do Szkoły (...) w W..

Po śmierci ojca nie leczył się psychiatrycznie ani nie korzystał z terapii psychologicznej. Po śmierci wystąpiła u niego ostra reakcja na stres, która po kilu dniach przybrała postać dużo łagodniejszej reakcji żałoby. Reakcja ta była typowa i trwała do roku. Powoda łączyły ze zmarłym pozytywne więzi( opinia biegłego psychiatry J.U. k. 481v i opinia biegłej psycholog k.491-493).

Po skończeniu szkoły zawodowej w czerwcu 2002 r. powód zaczął uczęszczać do technikum zaocznego (zaświadczenia z 3 lipca 2002 r. , 9 września 2002 r., z 2 września 2003 r. z 9 września 2003 r. (akta rentowe). W roku szkolnym 2005/2006 był słuchaczem I roku dwuletniego Policealnego Studium Zawodowego( zaświadczenie z 22 września 2005 r. akta rentowe). Z zaświadczenia z 14 września 2006 r. wynika, ze w roku szkolnym 2006/2007 był słuchaczem I roku dwuletniej Szkoły Policealnej dla Dorosłych(akta rentowe). Pracował na budowach, potem rok w ochronie. Ojciec nauczył powoda naprawy samochodów. Obecnie mieszka z żoną, dwójką dzieci i matką w domu rodzinnym (zeznania k.275).

Decyzją z dnia 14 grudnia 2001 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych oddział w S. przyznał powodowi rentę rodzinną w kwocie 500,72 zł. Miał ustalone prawo do rety rodzinnej do 30 sierpnia 2006 r.(akta rentowe).

H. S. (1) w chwili śmierci ojca miał 23 lata. Mieszkał i pracował w W.. Był zatrudniony w (...)jako dostawca. Po śmierci wystąpiła u niego ostra reakcja na stres, która po kilu dniach przybrała postać dużo łagodniejszej reakcji żałoby. Reakcja ta była typowa i trwała do roku. Powoda łączyły ze zmarłym pozytywne więzi( opinia biegłego psychiatry J. U. k. 481v i opinia biegłej psycholog k4.94-496). Po śmierci ojca wspierał matkę finansowo.

Pozwane Przedsiębiorstwo (...) S.A. w Ł. miało zawartą z (...) S.A. w W. umowę odpowiedzialności cywilnej potwierdzoną polisą Nr (...)( k.14 koperta). Z ogólnych warunków odpowiedzialności cywilnej zatwierdzonych uchwałą nr (...)z 26 sierpnia 1999 r. Zarządu (...) S.A. wynika, że (...) udzielił ochrony ubezpieczeniowej, gdy w związku z określoną w umowie działalnością lub posiadanym mieniem ubezpieczony w następstwie czynu niedozwolonego zobowiązany jest o naprawienia szkody osobie trzeciej (par.4 ust.1). (...) nie przyjął jednak na siebie odpowiedzialności za szkody wyrządzone pracownikom ubezpieczonego powstałe w związku z wykonywaniem pracy(par.6 ust.1 pkt 11).

Powyższy stan faktyczny Sąd Okręgowy ustalił na podstawie dowodów z dokumentów w postaci protokołu ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy z dnia 21 listopada 2001r.( k. 31 koperta), protokołów przesłuchania świadków M. S. A. K. (1), M. B., B. O. z dnia 13 listopada 2001 r. sporządzonych w postępowaniu powypadkowym( k. 32 koperta), protokołu z kontroli pracodawcy sporządzonego 29 listopada 2001 r.przez Państwową inspekcję pracy (akta II K 71/02), wymienionych w opisie stanu faktycznego decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dotyczących prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, prawa do renty rodzinnej, prawa do emerytury i prawa do jednorazowego odszkodowania), zaświadczenia z 11 sierpnia 2015 r. potwierdzającego zapłatę przez D. S. kosztu nagrobka ( k 14 – koperta), ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z 26 sierpnia 1999 r.( karta 14 koperta), polisy Nr (...)( k. 14 koperta), Protokołów przesłuchania świadków M. B., Z. N. M. K., B. O., M. S. złożonych w sprawie II K 71/02, list płac dotyczących wypłaty wynagrodzenia J. S. (1) w 2001r. (k.162), zeznań powódki D. S.( 272v-274, 596, zeznań powódki E. B. (1) (k.274v-275v, 596) zeznań powoda H. S. (1) (k.275, 275v, 596), zeznań powoda W. S. (1) (k.275v,596v), zeznań reprezentanta pozwanego A. R. ( k 324- 325, 596v) zeznań świadków B. O. (k. 325 – 326), zeznań świadka A. K. (1) (k. 326,326v), zeznań świadka A. K. (2)( k. 327), dokumentów znajdujących się w aktach osobowych J. S. (1) (k. 322 koperta), dokumentacji medycznej dotyczącej leczenia D. S. z Samorządowego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w K. (k. 360 koperta), historii choroby z gabinetu psychiatrycznego B. W. (k. 387-389), historii choroby z Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Ł. (k. 392 koperta i 403 koperta), opinii biegłego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy W. K.(k. 366-382, 423- 436), opinii biegłego psychiatry J. U.(k. 475 - 481v, 558-560), opinii psychologa N. W.(k. 482- 496, 531-537), wyroku sądu zapadłego w sprawie II II K 71/02).

Dowody z dokumentów Sąd Okręgowy obdarzył wiarą. Ich autentyczność nie była kwestionowana przez strony. Nie była także kwestionowana ich treść. Dotyczy to zarówno dokumentów znajdujących się w aktach osobowych zmarłego, aktach postępowania powypadkowego, aktach rentowych i emerytalnych jak i aktach sprawy II K 71/02.

Sąd I instancji obdarzył wiarą zeznania w/w świadków, szczególności tych który byli bezpośrednimi obserwatorami wypadku J. S. (1). Wskazał, iż zeznania są ze sobą zgodne co do podstawowych okoliczności przedmiotowego zdarzenia. Zarówno A. K. (1) jak i M. B. zeznali, że doszło do przerwy w pracy otaczarki z uwagi na konieczność oczyszczenia wózka z resztek masy. W czasie tej czynności do zagłębienia wszedł J. S. (1) i pokazywał miejsca, które jeszcze wymagają oczyszczenia. M.B. odpowiedział, że miejsca te nie dadzą się już oczyścić. Po zakończeniu czyszczenia wózka przez M. B. opuścił on zagłębienie, ale nie zauważył, że znajduje się w nim nadał J. S. (1). Dał sygnał A. K. (1), aby uruchomił maszynę. Dając ten sygnał M. B. nie sprawdził, czy J. S. (1) wyszedł z zagłębienia. A. K. (1) również nie upewniwszy się czy w zagłębieniu nie ma żadnych osób uruchomił wciągarkę. Powyższy przebieg zdarzenia opisany przez świadków zasadniczo nie jest sporny. Niewyjaśniona została jedynie (także w postępowaniu karnym) przyczyna, dla której J. S. (1) znalazł się na torze jazdy podajnika. Jak wskazuje się w protokole kontroli PIP z 29 listopada 2001 r. zmarły prawdopodobnie chał poprawić czyszczenie zasobnika lub wyrzucić z niego resztki masy. Nie można również wykluczyć, że chciał zabrać pozostawioną łopatę.

Sąd Okręgowy obdarzył także wiarą zeznania powodów co do okoliczności dotyczących przeżywania żałoby po śmierci J. S. (1) oraz ich sytuacji majątkowej. W ocenie Sądu Okręgowego są one szczere, spontaniczne, opisują bez nadmiernej egzaltacji (widocznej w treści pozwów) relacje powodów ze zmarłym, ich reakcję na śmierć, przebieg żałoby i źródła utrzymania. Zeznania te wzajemnie się dopełniają i stanowią wiarygodny środek dowodowy służący ocenie stopnia cierpień psychicznych jak i pogorszenia sytuacji życiowej w związku ze śmiercią J. S. (1).

Sąd I instancji uznał również za wiarygodne opinie biegłych. Podkreślił, iż biegły W. K. w swej opinii wypowiedział się co do tego, czy J. S. (1) wykonując pracę w dniu wypadku dopuścił się naruszenia zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. Odpowiedź twierdząca biegłego jest należycie umotywowana. Biegły wskazał na naruszenie lub co najmniej zlekceważenie przez zmarłego zasady ostrożności. Sąd Okręgowy podkreślił, iż biegły słusznie zauważył, iż J. S. (1) mając kilkudziesięcioletnie doświadczenie życiowe i kilkunastoletnie doświadczenie w wykonywaniu zawodu mechanika pojazdów powinien zdawać sobie sprawę z zagrożeń przy poruszającej się napędzanej mechanicznie maszynie. Na akceptację zasługuje także stanowisko biegłego, że choć pracodawca w toku prowadzonej działalności nie przestrzegał przepisów i zasad bezpieczeństwa pracy to nie doszło z jego strony do zaniedbań organizacyjnych lub innych, które by miały wpływ na wypadek(poza jego odpowiedzialnością za uchybienia pracowników M. B. i A. K. (1)). Sąd orzekający wskazał, iż biegły słusznie wskazał, że - podniesione już w postępowaniu karnym - kwestie zbyt niskiego krzesła w kabinie sterowniczej otaczarki czy też zbyt wysoko umiejscowionych szyb mają znaczenie marginalne i nie mogą być oceniane w kategoriach zaniedbań organizacyjnych czy innych (str. 10 opinii).

Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne również dowody z opinii biegłego lekarza psychiatry i biegłego psychologa. Zostały one sporządzone przez uznanych specjalistów, którzy zapoznali się z dokumentacją medyczną i przebadali D. S.. Opinie te są należycie uzasadnione i wzajemnie się uzupełniają. Biegli wzięli pod uwagę cały zgromadzony materiał dowodowy, w tym wyjaśnienia złożone w toku niniejszego procesu. W opinii uzupełniającej, odnosząc się do zastrzeżeń (...) biegły psychiatra wyjaśnił, że rozpoznana ostra reakcja na stres, która wystąpiła u powodów występuje jako zaburzenie emocjonalne zawsze w sytuacji, kiedy między zmarłym, a jego rodziną istnieją długotrwałe i silne związki emocjonalne, a tak było w rodzinie S.. Biegły powyższe rozpoznanie sformułował mając na względzie definicję ostrej reakcji na stres oraz swego doświadczenia, z którego wynika, że taka reakcja w przypadku nagłej i niespodziewanej wiadomości o śmierci osoby najbliższej zwykle występuje. Zarzut pozwanego, że brak stosownych zapisów w dokumentacji leczenia wyklucza możliwość postawienia takiej diagnozy jest jedynie polemiką z prawidłowym stanowiskiem biegłego wspartym jego wiedzą i doświadczeniem życiowym.

Sąd Okręgowy uznał także za wiarygodny dokument prywatny w postaci oświadczenia U. B. z dnia 11 sierpnia 2015 r. potwierdzającego, że powódka D. S. zapłaciła za wykonanie nagrobka kwotę 5000zł. W ocenie Sądu nie ma żadnych racji, aby podważyć fakt stwierdzony w w/w dokumencie prywatnym. U. B. jest dla powódki osobą obcą, nie zainteresowaną wynikiem procesu, prowadzącą zakład kamieniarski. Nie ma powodu, aby negować prawdziwość jego oświadczenia.

W świetle powyższych ustaleń Sąd Okręgowy uznał, iż powództwa wniesione przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce Akcyjnej w Ł. są częściowo zasadne,

Odnosząc się w pierwszej kolejności do żądania zasądzenia zadośćuczynienia pieniężnego za doznana krzywdę wskazał, że zgodnie z art.23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach.

Sąd Okręgowy powołał treść przepisu art. 24 § 1k.c. i art. 448 k.c. i stwierdził, iż katalog dób osobistych wskazany w art.23 k.c. jest otwarty.

W orzecznictwie za utrwalony można uznać pogląd i Sąd Okręgowy go podziela, że więzi rodzinne, których zerwanie powoduje ból, cierpienie i rodzi poczucie krzywdy, szczególnie więzi istniejące między rodzicami a dziećmi, należą do katalogu dóbr osobistych (m.in. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2010 r. III CZP 76/10, OSP 2011 r., Nr 9, poz. 96, uchwała Sądu Najwyższego z dnia 13 lipca 2011 r. III CZP 32/11, OSNC 2012 r., Nr 1, poz. 10).

Konsekwencją tego stanowiska było uznanie, że najbliższemu członkowi rodziny zmarłego na podstawie art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. przysługuje zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę, gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu mającego miejsce przed 3 sierpnia 2008 r., czyli przed wejściem w życie art. 446 § 4 k.c., wprowadzonego ustawą z dnia 30 maja 2008 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw( zob. wyrok SN z 10 lutego 2017 r. V CSK 291/16).

Sąd I instancji podkreślił, iż jak wynika z ustalonego stanu faktycznego wszystkich powodów ze zmarłym mężem i ojcem łączyły silne więzi emocjonalne, które zostały gwałtownie zerwane rodząc cierpienia natury psychicznej. Należy przy tym zauważyć, że owych cierpień nie można utożsamiać z zaburzeniami psychicznymi. Sama niemożność dalszego przeżywania życia razem, pożycia intymnego, realizacji wspólnych planów uzyskiwania wsparcia emocjonalnego, obecności w istotnych wydarzeniach życiowych i.t.d. rodzi niewątpliwie cierpienie(krzywdę), która winna zostać zrekompensowana przez sprawcę szkody.

W niniejszej sprawie powodom, mając na względzie datę śmierci ojca t.j. (...) przysługuje roszczenie o zadośćuczynienie pieniężne na podstawie art.448 k.c. w zw. z art.24 §1 k.c. Sąd Okręgowy nie podzielił części orzeczeń Sądu Najwyższego z których wynika, że więzi rodzinne nie stanowią dobra osobistego z uwagi na to,że wskazują na relacje z innymi osobami(zob. uchwała SN z 22 października 2019 r. I NSNZP 2/19). Więź rodzinna wyrażająca się w fakcie bycia żoną (mężem ) córką (synem) i związany z tym świat przeżyć jest niewątpliwie niematerialną wartością konstytuującą określoną osobę, warunkującą prawidłowy rozwój osobowy. Bycie podmiotem w określonej relacji do drugiego jest nie mniej istotną wartością obejmującą jego psychiczną integralność niż imię, nazwisko, pseudonim czy tajemnica korespondencji. W świetle powyższego Sąd Okręgowy wskazał, iż podmiotem odpowiedzialnym za krzywdę jest Przedsiębiorstwo (...) Spółka Akcyjna w Ł.. Podstawę prawną tej odpowiedzialności stanowi art. 430 k.c. w zw. z art. 120 k.p., regulujący odpowiedzialność pracodawcy za zawinione działanie podporządkowanego mu pracownika, wyrządzającego szkodę na osobie. Zgodnie z treścią art. 120 § 1 k.p. w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca. Przez osobę trzecią w rozumieniu art. 120 § 1 k.p. należy także rozumieć innego pracownika zatrudnionego przez tego samego pracodawcę (uchwała Sądu Najwyższego z 13 maja 1975 roku, III PZP 5/75, Legalis numer 18761). Sąd ten uznał, że warunkiem koniecznym dla ponoszenia przez pracodawcę odpowiedzialności za szkody wyrządzone przez pracownika osobie trzeciej (na zasadzie art. 120 § 1 k.p.) jest wina nieumyślna sprawcy szkody. W doktrynie i orzecznictwie panuje zgodność co do tego, że umyślne wyrządzenie osobie trzeciej szkody powoduje, że to pracownik-sprawca ponosi wobec niej odpowiedzialność i to na zasadach określonych w kodeksie cywilnym. Oznacza to, że w takiej sytuacji odpowiedzialność pracodawcy zostaje wyłączona i ponosi ją wyłącznie pracownik jako sprawca szkody.

Sąd I instancji wskazał, ze nie budzi wątpliwości, że odpowiedzialność pracodawcy, o której mowa w art. 120 § 1 KP nie jest samodzielna i nie wynika z tego przepisu, lecz oparta jest na ogólnych zasadach przewidzianych w przepisach prawa cywilnego, do których należy m.in. art. 417 - 421, 430 oraz 474 k.c. .(zob. uzasadnienie uchwały SN z 8 listopada 2016 r. III CZP 67/16).

Co istotne, odpowiedzialność pracodawcy jest oparta w tym przypadku na zasadzie ryzyka (art. 430 kc) i nie może się on ekskulpować poprzez wykazanie, że nie ponosi winy za zachowanie pracownika.

Pracodawca jest zwolniony od takiej odpowiedzialności tylko w 3 przypadkach: gdy pracownik wyrządził szkodę z winy umyślnej albo tylko przy okazji wykonywania obowiązków pracowniczych oraz w przypadku niewypłacalności zakładu pracy (ogłoszenia jego upadłości lub likwidacji), gdy nie ma już podmiotu zobowiązanego do wypłaty świadczenia (tak min. Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 28 sierpnia 2013 r. I ACa 151/13).

Żadna z w/w przesłanek egzoneracyjnych nie zaistniała w niniejszym stanie faktycznym.

Sąd Okręgowy zaznaczył, iż niespornym jest, że A. K. (1) w dniu (...) pozostawał ze Spółką w stosunku pracy i wykonywał normalne obwiązki pracownicze. Jak wynika z prawomocnego wyroku sądu z 20 marca 2002 r., którym Sąd w niniejszej sprawie na podstawie art11 k.pc. jest związany A. K. (1) wykonując obowiązki pracownicze nieumyślnie spowodował śmierć J. S. (1). Pozwana Spółka na podstawie w/w przepisów ponosi zatem odpowiedzialność cywilnoprawną za wyrządzoną powodom krzywdę.

Sąd Okręgowy wskazał również , iż podniesiony przez Spółkę zarzut przedawnienia nie jest zasadny.

Zgodnie z treścią art.442 1 § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę.

Jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia(§ 2).

Przepis powyższy wszedł w życie 10 sierpnia 2007 r. na mocy art.1 pkt 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy Kodeks cywilny. Przepis art.2 tej ustawy stanowi, że do roszczeń, o których mowa w art. 1, powstałych przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, stosuje się przepisy art. 442 1 Kodeksu cywilnego.

Zestawienie treści §1 i 2 w/w przepisu prowadzi do wykładni, że jeżeli delikt, który wyrządził szkodę jest przestępstwem to roszczenie o naprawienie tej szkody ulega przedawnieniu z upływem lat 20 od popełnienia przestępstwa.

Wskazać ponownie należy, że zgodnie z treścią art. 120 § 1k.p. w razie wyrządzenia przez pracownika przy wykonywaniu przez niego obowiązków pracowniczych szkody osobie trzeciej, zobowiązany do naprawienia szkody jest wyłącznie pracodawca. Odpowiedzialność pracodawcy, o której mowa w art. 120 § 1 KP nie jest samodzielna i nie wynika z tego przepisu, lecz oparta jest na ogólnych zasadach przewidzianych w przepisach prawa cywilnego, do których należy m.in.art.430 k.c.

Oznacza to, że w sprawie niniejszej pozwana Spółka ponosi odpowiedzialność za czyn swego pracownika A. K. (1), który to czyn był przestępstwem. Przepis art.442 1 k.c. wiąże długość okresu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody jedynie z faktem, czy roszczenie to ma służyć naprawieniu szkody wyrządzonej deliktem będącym przestępstwem. Nie różnicuje przy tym długości okresu przedawnienia od okoliczności, czy roszczenie z deliktu który jest przestępstwem kierowane jest przeciwko sprawcy przestępstwa czy też przeciwko innej osobie obowiązanej do naprawienia szkody.

Sąd Okręgowy podziela wykładnię zaprezentowaną w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 27 października 2005 r. IIIK CK 171/05, że przepis art. 442 § 2 KC(obecnie art.442 1 p§2 k.c.) uniezależnia przyjęcie wydłużonego okresu przedawnienia od przesłanek innych niż spowodowanie szkody przestępstwem, stwarzając wzmocnioną ochronę osobom poszkodowanym kwalifikowanym czynem niedozwolonym. Oznacza to, że mieć on będzie zastosowanie wówczas, gdy szkoda spowodowana zostanie przestępstwem, niezależnie od tego, czy poszkodowany skieruje swoje roszczenie przeciwko sprawcy przestępstwa, czy przeciwko innej osobie odpowiedzialnej za szkodę.

Roszczenia o zadośćuczynienie pieniężne, odszkodowanie i zwrot kosztów pogrzebu dochodzone przez powodów w niniejszym postępowaniu mają swoje źródło w delikcie, który był przestępstwem, albowiem zerwanie więzi rodzinnej oraz znaczne pogorszenie sytuacji życiowej wynika ze śmierci J. S. (1).

W tym stanie rzeczy skoro nie upłynął jeszcze 20 letni termin przedawnienia liczony od daty popełnienia przestępstwa to roszczenia powodów nie są przedawnione.

Analizując bliżej przesłanki odpowiedzialności pozwanej Spółki Sąd Okręgowy stwierdził, iż z materiału dowodowego, a w szczególności wyroku Sądu z 20 marca 2002 r. wynika, że śmierć J. S. (1) była bezpośrednim następstwem niezachowania przez A. K. (1) ostrożności i uruchomienia podajnika w momencie, gdy J. S. (1) znajdował się w strefie niebezpiecznej na torze ruchu podajnika. Powyższe następstwo zdarzeń wyczerpuje niewątpliwie definicję adekwatnego związku przyczynowego, o którym owa w art.361 §1 k.c.

W ocenie Sądu Okręgowego określone w pozwie zadośćuczynienie pieniężne w kwotach 150 000 zł w przypadku D. S. i 100 000 zł w przypadku pozostałych powodów jest adekwatne do doznanej krzywdy w postaci cierpień natury psychicznej wynikających z utraty najbliższej osoby( męża i ojca). Postępowanie dowodowe wykazało, że przebieg żałoby u powódki miał charakter typowy z wystąpieniem w początkowym okresie ostrej reakcji na stres. Niemniej poczucie pustki i osamotnienia, zerwanie więzi małżeńskiej, odejście osoby z którą D. S. zamierzała dzielić wspólne życie i realizować podstawową potrzebę bliskiej i intymnej relacji stanowi bezsprzecznie poważną krzywdę. Istotnych cierpień doznała także powódka w związku z bezpośrednim kontaktem ze zwłokami zmarłego tuż po wypadku jak i później w prosektorium.

Sąd I instancji zaznaczył, iż to samo należy odnieść do E. B. (1), H. S. (1) i W. S. (1). Relacja ojca z dziećmi była bardzo dobra. Utrata ojca jako opiekuna, osoby towarzyszącej dzieciom w podejmowaniu decyzji, okazującą pomoc i w wsparcie w istotnych decyzjach i wyborach życiowych, była poważną stratą. W ocenie Sądu Okręgowego kwota 150 000 zł w przypadku powódki i 100 000 zł w przypadku pozostałych powodów nie jest kwotą nadmierną, a jej wysokość odpowiada społecznemu poczuciu sprawiedliwości wynikającemu z wagi utraty osoby najbliższej, a jednocześnie nie stanowi nadmiernego, niesłusznego wzbogacenia.

Tak ustalone zadośćuczynienie Sąd Okręgowy obniżył przyjmując, że zmarły J. S. (1) przyczynił się do zaistnienia wypadku w 20%.

Stosownie do treści art.362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Przyczynienie się do szkody występuje wtedy, gdy na podstawie stanu faktycznego sprawy uzasadniony jest wniosek, że bez udziału poszkodowanego szkoda by nie powstała lub nie przybrałaby ustalonych rozmiarów(zob. wyrok SA w Katowicach z 11 września 2018 r., I ACa 1536/17).

W odniesieniu do powyższego Sąd Okręgowy zaznaczył, iż główną i podstawową przyczyną śmierci zmarłego był brak ostrożności po stronie M. B. i A. K. (1), którzy nie upewniając się, czy na torze ruchu wózka nie ma J. S. (1) doprowadzili do uruchomienia wciągarki wózka. J. S. (1) w dniu (...)wykonywał swoje obowiązki służbowe polegające na odgarnianiu kamieni z kratki wibracyjnej przesiewającej kruszywa ora pomaganiu M. S. w usuwaniu kamieni z krat dozatorów. W związku z awarią ładowarki zaszła jednak konieczność wyłączenia otaczarki i oczyszczenia wózka do transportu masy bitumicznej. Nastąpiła przerwa w pracy. Czynność czyszczenia wózka nie należała do obowiązków zmarłego. Mimo tego J. S. (1) podszedł do miejsca czyszczenia w celu pomocy. Wszedł w zagłębienie i uczestniczył w procesie czyszczenia przez wskazywanie miejsc, które należy oczyścić. Z zeznań A. K. (1) wynika (k. 326) że pracownicy w Wytwórni sobie nawzajem pomagali. Zauważyć należy, że praca oczyszczania wózka i obecność J. S. (1) trwała kula minut. Nie doszło do nagłego wtargnięcia zmarłego na tor jazdy wózka. Zarówno M. B. jak i A. K. (1) mieli czas i sposobność aby - starannie wykonując swoją pracę – upewnić się, czy J. S. (1) znajduje się w miejscu bezpiecznym i dopiero wówczas uruchomić wciągarkę wózka.

Zgodnie z opinią biegłego z zakresu bhp J. S. (1) winien zdawać sobie sprawę z ewentualnego zagrożenia wchodząc w strefę niebezpieczną na tor jady wózka. Podejmując zatem pracę, która leżała w interesie pracodawcy ale nie należała do jego obowiązków oraz nie przestrzegając zasad ostrożności przyczynił się do wypadku. Bez jego nieostrożnego zachowania nie doszłoby do zaistnienia wypadku. Przyczynienie to nie może być jednak ocenione jako znaczne. Jak już wyżej wskazano, to przede wszystkim M. B. i A. K. (1) nie zachowali należytej ostrożności i nie upewnili się czy uruchamiając wciągarkę wózka nie stwarzają zagrożenia dla życia i zdrowia innych osób. Przyczynienie się J. S. (1) do powstania szkody kształtuje się w ocenie Sądu Okręgowego na poziomie 20 %.

W świetle powyższego Sąd Okręgowy ustalił, iż należne powódce D. S. zadośćuczynienie wyniosło 120 000 zł a E. B. (1), W. S. (1) i H. S. (1) po 80 000 zł.

Dalej Sąd I instancji wskazał, iż stosownie do treści art. 446 § 3 k.c. Sąd może ponadto przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego stosowne odszkodowanie, jeżeli wskutek jego śmierci nastąpiło znaczne pogorszenie ich sytuacji życiowej.

Dla zasądzenia odszkodowania na podstawie tego przepisu nie wystarczy, że na skutek śmierci doszło do pogorszenia sytuacji życiowej najbliższych członków jego rodziny, ale koniecznym jest, aby było to pogorszenie w stopniu znacznym (zob. wyrok SA w Krakowie z 9 marca 2018 r. sygn. akt IACa 1072/17).

Strona powodowa, domagając się odszkodowania na podstawie art. 446 § 3 KC, powinna wykazać, że poniosła wymierną szkodę, to jest uszczerbek majątkowy. Pogorszenie sytuacji życiowej obejmuje bowiem szkody obecne i przyszłe, które choć w pewnym stopniu dają się ocenić materialnie. Chodzi w tym przypadku o szkodę, rozumianą jako utratę majątku albo utratę korzyści majątkowych, których strona mogła się w sposób uzasadniony spodziewać(wyrok SA w Warszawie z dnia 21 lutego 2018 r. sygn akt VI ACa 1524/16).

W ocenie Sądu Okręgowego powódka D. S. wykazała, że w wyniku śmierci męża nastąpiło pogorszenie jest sytuacji życiowej w stopniu znacznym. Małżonkowie D. S. i J. S. (1) mieszkali razem i istniała między nimi wspólność majątkowa.

W okresie od 2 października 2000 r. do 31 października 2004 r. r powódka była zatrudniona w Zespole Szkół w R. jako pomoc kuchenna w pełnym wymiarze czasu pracy.

W 2001 r. roczny przychód powódki z tytułu w/w zatrudnienia wyniósł 11326,54 zł, co w skali miesiąca daje kwotę 943,87 zł. Nadto powódka otrzymywała rentę z tytułu częściowej niezdolności do pracy w kwocie 441 zł. Powódka miała na utrzymaniu syna H., który uczęszczał do szkoły. W chwili śmierci małżonkowie mieli wybudowany i wykończony, acz nieumeblowany dom. Po śmierci męża cały ciężar związany z utrzymaniem domu, wychowaniem 17 wówczas syna wydatkami na wyżywienie, ubranie, leczenie psychiatryczne i inne potrzeby, ciężar prac domowych związanych z dbaniem o dom pod względem technicznym spoczął na powódce. W miesiącu październiku 2011 r. J. S. (1) otrzymywał wynagrodzenie w kwocie 961,22 zł. Nadto uzyskiwał nieustalone bliżej dochody z tytułu naprawy samochodów. H. S. (1) uzyskał rentę rodzinną w kwocie 500 zł . Powódka rentę rodzinną po mężu otrzymała dopiero w 2007 r. W ocenie Sądu Okręgowego uwzględniając powyższe, sytuacja majątkowa D. S. uległa pogorszeniu. Prócz obniżenia wymiernych dochodów powódka utraciła wsparcie ze strony męża.

Sąd Okręgowy zaznaczył, iż zgodnie z trafnym stanowiskiem Sądu Najwyższego znaczne pogorszenie sytuacji życiowej może polegać także na pozbawieniu osoby pośrednio poszkodowanej możliwości korzystania z faktycznego wsparcia udzielanego jej wcześniej przez osobę bliską. Świadczenia te, jakkolwiek trudno wyliczalne, mają niewątpliwie swój wymiar majątkowy, bowiem zwalniają uprawnionych z konieczności pokrywania ich kosztów. (wyrk Sn z 25 czerwca 2020 III CSk 535/18)

J. S. (1) był osobą zaradną, wspólnie z żoną wybudował dom, był aktywny zawodowo ,dorabiał przy naprawie samochodów. Był dobrym mężem i ojcem stanowiącym wsparcie we wszelkich życiowych sprawach i decyzjach. Istotne jest również, że powódka od 1992 r. leczyła się psychiatrycznie, co wymagało od J. S. (1) większego zaangażowania w sprawy domowe w tym ekonomiczne. Mając na względzie powyższe ustalenia Sąd I instancji wskazał, ze zasadny jest wniosek, że pogorszenie sytuacji życiowej D. S. w związku ze śmierci jej męża może zostać ocenione jako znaczne. Żądana z tego tytułu kwota 50 000 zł nie jawi się jako wygórowana. Jak już wyżej wskazano powódka otrzymała rentę rodzinną po mężu dopiero w październiku 2007 r.; wcześniej utrzymywała się z niskiego wynagrodzenia za pracę i niskiej renty z tytułu częściowej niezdolności do pracy. Decyzją organu rentowego z dnia 24 września 2004 powódce ustalono prawo do emerytury w kocie 878,69 zł

Ocena zakresu pogorszenia sytuacji życiowej członka rodziny nie może się odnosić tylko do stanu z dnia śmierci bezpośrednio poszkodowanego, ale musi prowadzić do porównania hipotetycznego stanu odzwierciedlającego sytuację, w jakiej w przyszłości znajdowałby się bliski zmarłego, do sytuacji w jakiej znajduje się w związku ze śmiercią(zon. Wyrok Sadu Apelacyjnego w Warszawie z 25 lutego 2019 r.VACa 110/18).

Uwzględniając zatem wieloletni okres, w którym powódka musiał zaradzać wszelkim potrzebom ekonomicznym zarówno swoim jak i swego syna H. Sąd Okręgowy przyjął, że kwota 50 000 zł mieści się w ramach stosownego odszkodowania i nie jest kwotą wygórowana która przekraczałaby realnie zaistniały uszczerbek.

W związku z przyjętym przyczynieniem się zmarłego do powstania szkody powyższa kwota została obniżona do kwoty 40 000 zł.

Jednocześnie Sąd Okręgowy wskazał, iż brak jest podstaw do pomniejszenia zasądzonego zadośćuczynienia i odszkodowania o kwoty wypłacone przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych tytułem jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy.

Sąd Okręgowy podzielił prezentowany w judykaturze pogląd, że okolicznością wyłączającą zaliczenie świadczenia z ubezpieczenia społecznego (w tym przypadku z ubezpieczenia wypadkowego) na poczet należnego zadośćuczynienia, jest odmienność podstaw prawnych obu tych świadczeń. Według uchwały Sądu Najwyższego z dnia 23 kwietnia 1965 r., III PO 3/65 (OSNCP 1965, z. 12, poz. 198) zasada compensatio lucri cum damno nie może mieć zastosowania w razie całkowitej odrębności i niezależności podstawy prawnej obu świadczeń. Wskazał, ze w okolicznościach sprawy niniejszej nie ma podstaw do zaliczenia na poczet dochodzonego zadośćuczynienia, wypłaconego powodom przez ZUS na podstawie art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (t.j. Dz.U. 2019 r., poz. 1205) jednorazowego odszkodowania. Powołując się na stanowisko zawarte w uzasadnieniu wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 8 kwietnia 2020 r. ,III APa 4/20, wskazał, iż przeczy takiemu zaliczeniu zarówno cel jak i funkcja tego ostatniego świadczenia oraz podmiotu, który to świadczenie spełnił na rzecz powodów.

Zdaniem Sądu Okręgowego roszczenia pozostałych powodów o odszkodowanie nie zasługiwały na uwzględnienie.

Jak wynika z ustalonego stanu faktycznego E. B. (1) w dacie śmierci ojca mieszkała z rodzicami i studiowała zaocznie. Zarazem jednak była zatrudniona w pełnym wymiarze czasu pracy otrzymując wynagrodzenie minimalne. Pracowała do 2002 r. Przed śmiercią ojciec opłacił jej semestr studiów w kwocie 1200 zł. Drugi semestr studiów sfinansował jej brat. Powódka zeznała, że pieniądze które otrzymywała z tytułu pracy w sklepie przeznaczała na kosmetyki, ubrania i wyjazdy. Po śmierci ojca powódka uzyskała rentę rodzinną w kwoce 500 zł. Minimalne wynagrodzenie w 2001 i 2002 roku wynosiło 760 zł. Łącznie zatem powódka miał swoje własne dochody na poziomie 1260 zł. Po śmierci ojca sytuacja powódki zmieniła się o tyle, że nie mogła liczyć na jego finansowe w opłatach za studia. Poza tym powódka nie wykazała w niniejszym procesie, aby doszło do pogorszenia jej sytuacji ekonomicznej.

Sąd Okręgowy podkreślił iż dla zasądzenia odszkodowania nie wystarczy, że na skutek śmierci doszło do pogorszenia sytuacji życiowej najbliższych członków jego rodziny, ale koniecznym jest, aby było to pogorszenie w stopniu znacznym.

W świetle powyższego Sąd I instancji uznał powództwo E. B. (1) o odszkodowanie za niezasadne, podobnie jak powództwo o odszkodowanie W. S. (1), który w dacie śmierci ojca nie mieszkał z rodzicami. Przebywał i pracował w W. i pozostawał na własnym utrzymaniu, a nawet wspierał finansowo matkę. Nie sposób zatem przyjąć, aby śmierć ojca spowodowała pogorszenie jego sytuacji życiowej w stopniu znacznym.

Odnośnie H. S. (1) Sąd Okręgowy zaznaczył, iż w dacie śmieci ojca był on uczniem trzeciej klasy szkoły zawodowej. Uzyskał rentę rodzinną po ojcu w kwoce 500 zł Po skończeniu szkoły zawodowej w czerwcu 2002 r., zaczął uczęszczać do technikum zaocznego. Rozpoczął pracę na budowach. Pracował rok w ochronie w W.. Poza rokiem pracy i zamieszkiwania w W. przez 6-7 lat po śmierci ojca mieszkał w domu rodzinnym. W świetle powyższego Sąd Okręgowy uznał, iż w niniejszym procesie powód nie wykazał, aby w wyniku śmierci ojca doszło do znacznego pogorszenia się jego sytuacji życiowej. Nie wykazał w szczególności żadnych uszczerbków w swojej sytuacji ekonomicznej oraz utraty spodziewanych przychodów.

W tym stanie rzeczy powództwa E. B. (1).W. S. (1) i H. S. (1) o odszkodowanie skierowane przeciwko Przedsiębiorstwu (...) Spółce Akcyjnej w Ł. zostały oddalone.

Powództwo o zwrot kosztów pogrzebu Sąd Okręgowy uzasadnił w treści art.446§1 k.c. wskazując, iż powódka poniosła te koszty w kwocie 5000 zł. Przy uwzględnieniu przyczynienia się zmarłego należało na jej rzecz zasądzić kwotę 4000 zł.

Sąd I instancji wskazał, iż zgodnie z utrwalonym orzecznictwem, które Sąd Okręgowy podziela przyznany zasiłek pogrzebowy przewidziany w art. 77 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2017 r. poz. 1383) nie podlega uwzględnieniu przy ustalaniu odszkodowania dochodzonego na podstawie art. 446 § 1 KC.(zob. uchwała pełnego składu Izby Cywilnej SN z 15 maja 2009 r. sygn. Akt III CZP 140/08).

Sąd I instancji zaznaczył, iż w pozwie D. S. domagała się zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu. Pozew został doręczony pozwanej Spółce 4 października 2017 r.

E. B. (1), W. S. (1) i H. S. (1) domagali się zasądzenia odsetek ustawowych od 19 stycznia 2016 r. t.j. od upływu terminu zakreślonego w wezwaniu do zapłaty.

Sąd Okręgowy podzielił pogląd wyrażony w uzasadnieniu wyroku Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 2011 r., I PK 145/10 (OSNP 2012, nr 5-6, poz. 66), że zadośćuczynienie przysługuje z odsetkami od dnia opóźnienia, czyli wezwania do zapłaty (art. 455 i art. 481 § 1 k.c.), a nie od dnia jego zasądzenia.

Podniosł, że w dacie doręczenia pozwanej Spółce odpisu pozwu powódki D. S. i wezwania do zapłaty pozostałych powodów pozwana Spółka znała już prawomocny skazujący wyrok z 20 marca 2002 r. oraz protokół z kontroli PIP z 29 listopada 2001 r z którego wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku było uruchomienie napędu podajnika w chwili gdy w strefie niebezpiecznej znajdował się człowiek. Bezpośrednim sprawcą zdarzenia był operator zespołu (...), który nie sprawdził czy uruchomienie podajnika nie spowoduje zagrożenia dla innych pracowników. Inspektor zauważył, że z zeznań pracowników wynika, że błąd popełnił również pracownik wykonujący czyszczenie podajnika, podał on operatorowi sygnał o gotowości instalacji do uruchomienia bez upewnienia się, że poszkodowany opuścił strefę niebezpieczną.

W świetle powyższego pozwana Spółka w dacie doręczenia pozwu i doręczenia wezwania do zapłaty winna była się liczyć z koniecznością zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, a rozmiar krzywdy wyrażający się w utracie osoby najbliżej wskazuje na adekwatność z żądaniami pozwu.

Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy zasądził zadośćuczynienie i odszkodowanie na rzecz D. S. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 4 października 2017 r. i zadośćuczynienie pieniężne na rzecz pozostałych powodów od 19 stycznia 2016 r.

Odnośnie odpowiedzialności (...) S.A. w W. Sąd Okręgowy wskazał, iż stosownie do treści art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę.

Świadczenie ubezpieczyciela polega przy ubezpieczeniu majątkowym na zapłacie określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku(§2).

W myśl przepisu art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których o odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający lub ubezpieczony.

Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody, o jakich mowa w § 1, będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia(§ 2).

Zgodnie z art.812 §1 k.c. w brzmieniu obowiązującym w dacie śmierci J. S. (1), przed zawarciem umowy ubezpieczenia zakład ubezpieczeń ma obowiązek doręczyć ubezpieczającemu tekst ogólnych warunków ubezpieczenia. W art.812 § 2 pkt1 k.c. wskazano, że ogólne warunki ubezpieczenia określają przedmiot i zakres ubezpieczenia,

Powstanie szkody powoduje zarówno po stronie ubezpieczyciela jak i ubezpieczającegoodpowiedzialność o charakterze akcesoryjnym, gdzie ubezpieczyciel i sprawca szkody nie odpowiadają wprawdzie solidarnie, ale zapłata przez jednego z nich zwalnia pozostałego. Stąd jest to tzw. odpowiedzialność in solidum, która istnieje od chwili ustalenia obowiązku naprawienia szkody osobie poszkodowanej.

Sąd Okręgowy wskazał, że pozwane przedsiębiorstwo (...) S.A.w Ł. miało zawartą z (...) S.A. w W. umowę odpowiedzialności cywilnej potwierdzoną polisą Nr (...). Z ogólnych warunków odpowiedzialności cywilnej zatwierdzonych uchwałą nr (...)z 26 sierpnia 1999 r. Zarządu (...) S.A. wynika, że (...) S.A. udzielił ochrony ubezpieczeniowej, gdy w związku z określoną w umowie działalnością lub posiadanym mieniem ubezpieczony w następstwie czynu niedozwolonego (odpowiedzialność deliktowa) zobowiązany jest do naprawienia szkody osobie trzeciej(par.4 ust.1). (...) nie przyjął jednak na siebie odpowiedzialności za szkody wyrządzone pracownikom ubezpieczonego powstałe w związku z wykonywaniem pracy(par.6 ust.1 pkt 11) Skoro zatem (...) S.A. nie przyjął na siebie odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną J. S. (1) w związku z zaistniałym wypadkiem przy pracy to nie odpowiada także za uszczerbki osób pośrednio poszkodowanych, których roszczenia są konsekwecją wypadku.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy oddalił powództwo wniesione przeciwko (...) S.A. przez D. B., H. S. (1) i W. S. (1).

Sąd Okręgowy podniósł, iż powódka D. S. wygrała sprawę w 80 %. Uwzględniając zatem treść art. 98 k.p.c. i § 2 pkt 7 w rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Sąd zasądził od pozwanej Przedsiębiorstwa (...) S.A. w Ł. na rzecz powódki kwotę 8 640 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powodowie E. B. (1), H. S. (1) i W. S. (1) wygrali sprawę w 62,50%, E. B. (1)uiściła opłatę od pozwu w kwocie 500 zł, a pozostali powodowie w kwotach po 700 zł. Uwzględniając zatem treść art. 98 k.p.c. i § 2pkt 6 w zw. z § 9 ust.1pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz kwotę 17 zł opłaty od pełnomocnictwa Sąd Okręgowy zasądził od pozwanej Przedsiębiorstwa (...) S.A. w Ł. na rzecz powódki E. B. (1) kwotę 3048,25 zł, a na rzecz W. S. (1) i H. S. (1) kwoty po 3248,24 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

W związku z tym, że powództwa powodów E. B. (1), H. S. (1)i W. S. (1) zostały oddalone w stosunku do (...) S.A.w W. Sąd na podstawie art. 98 k.p.c. i § 2pkt 6 w zw. z § 9 ust.1pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Sąd I instancji zasądził od każdego z powodów na rzecz pozwanej Spółki kwoty po 4050 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Sąd Okręgowy wskazał, ze pełna opłata od pozwów wyniosła 29750 zł, zaś koszty opinii biegłych 6316,05zł W związku z tym na podstawie art.113 w zw. z art. 83 ustawy z dnia 28 lipca 2015 w o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd I instancji nakazał ściągnąć od pozwanej Spółki na rzecz Skarbu Państwa kwotę 16287,50 zł tytułem nieuiszczonej opłaty oraz kwotę 5952,84 zł tytułem wydatków(uznając, że kwestie będące przedmiotem opinii dotyczyły przede wszystkim głównego roszczenia o zadośćuczynienie i przyjmując, że powodowie wygrali w tym zakresie sprawę w 80%). W pozostałym zakresie wydatki te przejął na rachunek Skarbu Państwa.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia 4 grudnia 2020 roku złożył pozwany Przedsiębiorstwo (...) S.A. w Ł. zaskarżając w części wyrok Sądu Okręgowego w Lublinie, tj.: co do punku: I.; II.; III.; IV.; V.; VII.; IX.; XI.; XII.; XIII.; XIV.; XVIII; (wskazane punkty zaskarżył w całości).

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił :

I Naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

1. art. 827 kc §1 ustawy kodeks cywilny z dnia 23 kwietnia 1964 r. (Dz. U. 1964 Nr 16 poz. 93) dalej jako „kc" w zw. z art. 65 § 1. i §2. kc w związku z art. 3531 kc poprzez ich błędne niezastosowanie i w konsekwencji nieprawidłowe uznanie, że (...) S.A z siedzibą w W. jest zwolniony z odpowiedzialności za wypadek z dnia (...)., podczas gdy należało uznać, że ubezpieczyciel odpowiada na zasadach słuszności, co miało wpływ na wyrokowanie;

2.art. 448 kc w zw. z art. 24 §1 kc poprzez ich błędną wykładnię i w konsekwencji nieprawidłowe uznanie, że więzi rodzinne stanowią dobro osobiste, podczas gdy są one zależne od woli drugiej strony co sprawia, że nie są dobrem osobistym, co miało wpływ na wyrokowanie w niniejszej sprawie;

3.art. 446 § 3 kc poprzez jego błędną wykładnię i w konsekwencji uznanie, że sytuacja materialna powodów pogorszyła się w stopniu znacznym, podczas gdy ze zgromadzonych w aktach sprawy dokumentów wynika, że sytuacja ta utrzymywała się na co najmniej takim samym poziomic, co miało wpływ na wyrokowanie w niniejszej sprawie;

4.art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, poprzez jego nieprawidłowe zastosowanie, a w konsekwencji uznanie, że nic należy uwzględniać wypłaconego już uprawnionym odszkodowania w zasądzonych przez Sąd I instancji kwotach, podczas gdy jego uwzględnienie jest nieodzowne z punku widzenia realnego oszacowania roszczenia objętego pozwem, co miało wpływ na wyrokowanie w niniejszej sprawie;

5. art. 481 kc w zw. z art. 455 kc poprzez ich niewłaściwą wykładnię i w konsekwencji błędne uznanie, że odsetki od dochodzonego pozwem roszczenia należy liczyć od upływu terminu zakreślonego w wezwaniach do zapłaty, podczas gdy w przypadku powództwa o roszczenie tak ocenne i niedookreślone jak o zadośćuczynienie należało uznać, że odsetki za opóźnienie są należne powodom dopiero od dnia wyrokowania, co miało wpływ na wyrokowanie w niniejszej sprawie;

II. Naruszenie przepisów prawa procesowego:

1.Naruszenie art. 233 §1 ustawy kodeks postępowania cywilnego (Dz. U. 1964 Nr 43 poz. 296) poprzez wybiórczą, a nie wszechstronną ocenę zeznań powódki D. S. złożonych w trakcie rozprawy głównej z dnia 20 marca 2002 r. przeprowadzonej w ramach prowadzonego postępowania karnego (K. 210 verte akt karnych), a w konsekwencji nie uwzględnienie jej słów: ..Nie mam pretensji do nikogo, bo mężowi nic życia nie wróci. Ja bym chciała, żeby tego nie odgrzebywać, nie wracać do tego bo życia mężowi tym nie przywrócimy. Oskarżony też ma rodzinę i na pewno też by chciał zaznać spokoju, dzieci oskarżonego też na pewno chcą aby do nich ojciec tj.: oskarżony wrócił, nie mam do niego pretensji:’, podczas gdy zeznania te wskazują wprost, że powódka poradziła sobie z odejściem męża, nie ma żalu do sprawcy ani innych osób oraz, że są to słowa wyrażane w sposób rozsądny i rzeczowy, a nie zostały one uwzględnione przez Sąd I instancji, a co mogło mieć wpływ na wyrokowanie w niniejszej sprawie.

2.Naruszenie art. 233 §1 kpc poprzez wybiórczą, a nie wszechstronną ocenę dowodów w postaci opinii biegłego BHP, polegającą na nieprawidłowym ustaleniu stopnia przyczynienia się poszkodowanego jedynie w 20% podczas, gdy z ustaleń biegłego z zakresu BHP wyrażonych w opinii znajdującej się w aktach sprawy wynika, że poszkodowany dopuścił się naruszenia zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, co mogło mieć wpływ na wyrokowanie w niniejszej sprawie.

3. Naruszenie art. 233 §1 kpc poprzez wybiórczą, a nie wszechstronną ocenę zeznań polegającą na nieuwzględnieniu słów:

-powoda H. S. (1), złożonych w trakcie rozprawy z dnia 13 listopada 2020 r. (K. 596), który to stwierdził, że: „Mama ma z mojej strony zapewnione światło, ciepło, jak potrzebuje jakiś pieniędzy to dostanie/’, co wskazuje na to, że powódka nie płaci samodzielnie ani za rachunki ani za mieszkanie, zatem otrzymywane świadczenia wydaje wyłącznic na własne wydatki, a więc docelowa jej poziom życia nie uległ pogorszeniu, co mogło mieć wpływ na wyrokowanie w niniejszej sprawie.

-powódki E. B. (1), złożonych w trakcie rozprawy z dnia 13 listopada 2020 r. (K. 596), która to stwierdziła, że: „Troszkę pomagamy mamie, mama pali papierosy, jest babcia rozrzutna daje wnuczkom i nie starcza jej na drobne wydatki. Jakieś drobne zakupy są poczyniane. Z mojej strony to najmniej, bardziej brat i bratowa.” co wskazuje na to, że powódka D. S. jest osobą niegospodarną, rozrzutną i nie przykłada wagi do właściwego zarządzania budżetem domowym, oraz że jej poziom życia nic uległ pogorszeniu, co nie zostało uwzględnione przez Sąd I instancji i co mogło mieć wpływ na wyrokowanie w niniejszej sprawie.

4.Błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawy wyrokowania, polegający na nieprawidłowym ustaleniu, że żadna ze stron nic kwestionowała prawdziwości dokumentów zgromadzonych jako dowody w sprawie, podczas gdy pozwana spółka miała zastrzeżenia doświadczenia o kosztach wykonania nagrobka, który to nie jest dokumentem księgowym potwierdzającym wydatek ani dokumentem fiskalnym, co mogło mieć wpływ na wyrokowanie w niniejszej sprawie.

Apelujący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez oddalenie powództwa wobec pozwanej Spółki Przedsiębiorstwo (...) S.A. z siedzibą w Ł. w całości oraz wnosił o ustalenie odpowiedzialności (...) S.A. za wypadek z dnia (...).;

Ewentualnie: wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku, poprzez wydanie wyroku z uwzględnieniem przyczynienia się zmarłego J. S. (1) w 100% oraz całokształtu wykazanych w apelacji okoliczności i na tej podstawie oddalenia powództwa wobec pozwanej Spółki Przedsiębiorstwo (...) S.A. z siedzibą w Ł. w całości;

Ponadto, wnosił o zasądzenie od powodów na rzecz pozwanej Spółki Przedsiębiorstwo (...) S.A. z siedzibą w Ł. kosztów postępowania za II instancję wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych oraz ponowne rozstrzygnięcie o kosztach za I instancję

W odpowiedziach na apelację pełnomocnicy powodów D. S. oraz E. B. (1), H. S. (1) i W. S. (1) wnosili o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od Pozwanej na rzecz Powodów kosztów postępowania odwoławczego. W ocenie strony powodowej Sąd I instancji w sposób prawidłowy ocenił materiał dowodowy i na tej podstawie, wskazując rzeczowe i adekwatne do sytuacji życiowej i osobistej powodów argumenty, ustalił adekwatne do rozmiaru cierpień powodów sumy zadośćuczynienia oraz stosowną odnośnie powódki D. S. kwotę odszkodowania.

Również pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. w odpowiedzi na apelację pozwanego Przedsiębiorstwa (...) S.A. z siedzibą w Ł. wnosiła o oddalenie apelacji w całości oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz pozwanego (...) S.A. kosztów postępowania odwoławczego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje :

Apelacja co do zasady podlega oddaleniu.

Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń i wydał trafne, odpowiadające prawu rozstrzygnięcie. Sąd Apelacyjny akceptuje w całości ustalenia faktyczne jak i wywody prawne poczynione przez Sąd pierwszej instancji, zatem nie zachodzi konieczność ich powtarzania (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 października 1998 r. II CKN 923/97, OSNC 1999/3/60).

Odnosząc się zatem bezpośrednio do zarzutów apelacji stwierdzić należy ich bezzasadność. W pierwszej kolejności wskazać należy, że Sąd Okręgowy prawidłowo określił, że podstawa roszczenia powodów wobec pozwanego pracodawcy zmarłego J. S. (1)znajduje oparcie we wskazanym art. 448 KC w zw. z art. 24 § 1 KC Zadośćuczynienie to ma zrekompensować krzywdę za naruszenie dobra osobistego w postaci prawa do życia w rodzinie.

W stanie prawnym obowiązującym do 2 sierpnia 2008 r. brak było uregulowania dotyczącego zadośćuczynienia jednakże na skutek orzecznictwa Sądu Najwyższego, które jako utrwalone wiązać można z uchwałą z dnia 22 października 2010 r., sygn. akt III CZP 76/10, OSNC - ZD rok 2011, nr 2, poz. 42, ukształtowało się stanowisko, iż najbliższym członkom rodziny przysługuje zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę także wówczas, gdy śmierć osoby bliskiej nastąpiła przed dniem 3 sierpnia 2008 r., a to w oparciu o art. 448 KC w zw. z art. 24 § 1 KC.

Sąd Apelacyjny zwraca uwagę na budzącą rozbieżności w orzecznictwie, kwestię możności kwalifikowania więzi rodzinnej jako dobra osobistego (por. m.in. uchwały składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 27 marca 2018 r. sygn. akt: III CZP 36/17, III CZP 60/17, III CZP 69/17 opowiadające się za zaliczeniem takiej więzi do katalogu dóbr osobistych oraz uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 22 października 2019 r., sygn. akt I NSNZP 2/19, gdzie wyrażono stanowisko przeciwne), jednocześnie podzielając – prezentowany przez Sąd I instancji – pogląd odnośnie możliwości przyznania na rzecz osób najbliższych osoby poszkodowanej w wypadku, zadośćuczynienia mającego kompensować niemożność nawiązania bądź też utrzymywania więzi rodzinnych. Katalog dóbr osobistych określony w art. 23 KC ma charakter otwarty. W orzecznictwie i w piśmiennictwie przyjmuje się zgodnie, że ochroną przewidzianą w art. 23 i 24 KC objęte są wszelkie dobra osobiste rozumiane jako pewne wartości niematerialne związane z istnieniem i funkcjonowaniem podmiotów prawa cywilnego, które w życiu społecznym są uznawane za doniosłe i zasługujące z tego względu na ochronę. W judykaturze uznano, że do katalogu dóbr osobistych należy np. prawo do intymności i prywatności, płeć człowieka, prawo do planowania rodziny, tradycja rodzinna, pamięć o osobie zmarłej. Trudno byłoby znaleźć argumenty sprzeciwiające się zaliczeniu do tego katalogu także więzi rodzinnych. Katalog dóbr osobistych – co jeszcze raz wymaga podkreślenia - do którego odwołuje się art. 23 KC, ma charakter otwarty. Przepis ten wymienia dobra osobiste człowieka pozostające pod ochroną prawa cywilnego w sposób przykładowy, uwzględniając te dobra, które w praktyce mogą być najczęściej przedmiotem naruszeń.

Zdaniem Sądu Okręgowego, nie ulega wątpliwości, że rodzina jako związek najbliższych osób, które łączy szczególna więź wynikająca najczęściej z pokrewieństwa i zawarcia małżeństwa, podlega ochronie prawa. Dotyczy to odpowiednio ochrony prawa do życia rodzinnego obejmującego istnienie różnego rodzaju więzi rodzinnych. Dobro rodziny jest nie tylko wartością powszechnie akceptowaną społecznie, ale także uznaną za dobro podlegające ochronie konstytucyjnej.

Mając na względzie powyższe Sąd Apelacyjny stwierdził, iż Sąd I instancji w sposób prawidłowy ocenił materiał dowodowy i na tej podstawie wskazując rzeczowe i adekwatne do sytuacji powodów argumenty , ustalił adekwatną do rozmiaru cierpień powodów sumę zadośćuczynienia oraz stosowna kwotę odszkodowania –mając na uwadze zakres pogorszenia sytuacji życiowej powódki po śmierci męża.

Odnosząc się do apelacji pozwanego należy zacząć od zarzutu naruszenia art. 233 § 1 KPC Norma art. 233 § 1 KPC stanowi zasadniczą podstawę prawną określającą kompetencje Sądu w zakresie oceny materiału procesowego. Zarzut naruszenia tej normy, jako dotyczący poprawności ustalenia faktów istotnych dla orzeczenia o żądaniach pozwu, musi prowadzić do podważenia podstaw dokonanej oceny dowodów z wykazaniem, że jest ona rażąco wadliwa lub oczywiście błędna (por. wyrok Sądu Najwyższego z 15 kwietnia 2004 r. IV CK 274/03). Konieczne jest przy tym wskazanie przez skarżącego konkretnych przyczyn dyskwalifikujących wywody sądu I instancji w tym zakresie. W szczególności strona skarżąca powinna wskazać, jakie kryteria oceny naruszył sąd analizując materiał dowodowy, uznając brak wiarygodności i mocy dowodowej poszczególnych dowodów lub niesłusznie im ją przyznając (por. wywody Sądu Najwyższego m.in. w orzeczeniach: z 23 stycznia 2001 roku, IV CKN 970/00; z 12 kwietnia 2001 roku, II CKN 588/99; z 10 stycznia 2002 roku, II CKN 572/99). Jako zasadnicze kryteria tej oceny wyróżnia się więc zgodność wniosków sądu z zasadami logiki i doświadczenia życiowego oraz komplementarność (spójność) argumentacji, polegającą na wyprowadzaniu poprawnych wniosków z całokształtu materiału procesowego Wielokrotnie wyjaśniano już w dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego, że w myśl normy art. 233 § 1 KPC sąd w ramach swoich kompetencji prawnych posiada przypisaną przez ustawę swobodę w ocenie wiarygodności i mocy dowodów. Sąd dokonuje tej oceny według własnego przekonania powziętego w wyniku bezpośredniego zetknięcia się z dowodami. Sąd porównuje wnioski wynikające z poszczególnych dowodów przy uwzględnieniu zasad logiki i doświadczenia życiowego i w efekcie ocena ich wiarygodność. Jeżeli więc z określonego materiału dowodowego sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z zasadami doświadczenia życiowego, to taka ocena dowodów nie narusza art. 233 § 1 KPC i musi być uznana za prawidłową, choćby nawet w równym stopniu, na podstawie tego samego materiału dowodowego (np. po uznaniu innych z wykluczających się dowodów za wiarygodne), dawały się wysnuć spójne logicznie wnioski odmienne.

W związku z tym, dla skutecznego postawienia zarzutu naruszenia normy art. 233 § 1 KPC nie wystarcza samo twierdzenie strony skarżącej o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który jej zdaniem odpowiada rzeczywistości (przedstawienie przez skarżącego własnej, odmiennej od sądowej, oceny materiału procesowego i poszczególnych dowodów).

Apelujący podnosił wybiórcza ocenę zeznań powódki D. S. , wskazując, iż z jej zeznań złożonych w postępowaniu karnym wynika , iż nie ma ona żalu do sprawcy wypadku. Wyciągnięcie z powyższego twierdzenia wniosków o pogodzeniu się powódki z odejściem męża jest całkowicie nieuprawnione i całkowicie dowolne. Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego śmierć męża wpłynęła na spotęgowanie rozmiaru krzywdy powódki , wynikającej z poczucia żalu, osamotnienia, pustki i żałoby po utracie osoby najbliższej. Okoliczność, iż powódka nie ma żalu do sprawcy wypadku, świadczy co najwyżej o odczuciu przebaczenia. Śmierć męża pogłębiła istniejące u powódki dysfunkcje w ten sposób, że uległo pogorszeniu jej funkcjonowanie psychologiczne, zmarły był dla powódki źródłem wsparcia w każdym aspekcie jej życia, zerwanie więzi małżeńskich wpłynęło negatywnie na sytuację życiową powódki, głównie w aspekcie braku wsparcia męża. W wyniku reakcji na śmierć męża doszło do pogorszenia sytuacji życiowej i finansowej D. S., musiała ona podejmować ważne decyzje dotyczące rodziny prosząc o pomoc dzieci, a nie męża Powódka do chwili obecnej czuje się samotna , nie zawiązała kolejnego związku, jej życie osobiste skoncentrowało się na dzieciach . Z zeznań świadków wynika, iż powódka do chwili obecnej wycofała się z życia towarzyskiego, przechowuje rzeczy osobiste męża, ogląda jego zdjęcia , wyraża żal z powodu straty.

Strona skarżąca upatrywała również naruszenia przez Sąd Okręgowy przepisu art. 233 § 1 KPC przede wszystkim w poczynieniu przez ten sąd ustaleń faktycznych dotyczących przebiegu wypadku (w szczególności w kontekście stopnia przyczynienia się powoda do wypadku) na podstawie opinii biegłego sądowego.

Odnosząc się do przedstawionego zarzutu stwierdzić należy w pierwszej kolejności, że opinia biegłego służy zgodnie z art. 278 KPC stworzeniu sądowi możliwości prawidłowej oceny materiału procesowego w wypadkach, kiedy ocena ta wymaga wiadomości specjalnych, a więc wykraczających poza objętą zakresem wiedzy powszechnej. Zdyskredytowanie opinii biegłego sporządzonej w sprawie jest możliwe tylko wówczas, gdy zawiera ona istotne luki, nie odpowiada na postawione tezy dowodowe, jest niejasna, nienależycie uzasadniona i nieweryfikowalna, tj. gdy przedstawiona przez eksperta analiza nie pozwala organowi orzekającemu skontrolować jego rozumowania co do trafności jego wniosków końcowych.

Opinia biegłego z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy jest jednoznaczna, dostarcza niezbędnych wiadomości specjalnych w przedmiocie rekonstrukcji przebiegu wypadku przy pracy w dniu (...)., mogących stanowić podstawę do stanowczego rozstrzygnięcia. Biegły wyjaśnił ,że główną i podstawową przyczyną śmierci J. S. (1) był brak ostrożności po stronie M. B. i A. K. (1), którzy nie upewniając się, czy na torze ruchu wózka nie ma J. S. (1) doprowadzili do uruchomienia wciągarki wózka.

Podobnie z protokołu z kontroli pracodawcy sporządzonym 29 listopada 2001 r przez Państwową Inspekcję pracy wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku było uruchomienie napędu podajnika w chwili gdy w strefie niebezpiecznej znajdował się człowiek. Bezpośrednim sprawą zdarzenia był operator zespołu (...), który nie sprawdził, czy uruchomienie podajnika nie spowoduje zagrożenia dla innych pracowników. Inspektor zauważył, że z zeznań pracowników wynika, że błąd popełnił również pracownik wykonujący czyszczenie podajnika, podał on operatorowi sygnał o gotowości instalacji do uruchomienia bez upewnienia się, że poszkodowany opuścił strefę niebezpieczną ( protokół kontroli akta II k 71/02). Ze zgromadzonego materiału dowodowego, a w szczególności skazującego wyroku Sądu z 20 marca 2002 r. II K 71/02. wynika, że śmierć J. S. (1) była bezpośrednim następstwem niezachowania przez A. K. (1) ostrożności i uruchomienia podajnika w momencie, gdy J. S. (1) znajdował się w strefie niebezpiecznej na torze ruchu podajnika. Ma rację apelujący, iż czynność czyszczenia wózka nie należała do obowiązków zmarłego. J. S. (1) podszedł do miejsca czyszczenia w celu pomocy. Wszedł w zagłębienie i uczestniczył w procesie czyszczenia przez wskazywanie miejsc, które należy oczyścić. Z zeznań A. K. (1) wynika (k. 326) że pracownicy w Wytwórni sobie nawzajem pomagali. Słusznie Sąd Okręgowy zauważył, że praca oczyszczania wózka i obecność J. S. (1) trwała kilka minut. Nie doszło do nagłego wtargnięcia zmarłego na tor jazdy wózka. Zarówno M. B. jak i A. K. (1) mieli czas i sposobność aby - starannie wykonując swoją pracę – upewnić się, czy J. S. (1) znajduje się w miejscu bezpiecznym i dopiero wówczas uruchomić wciągarkę wózka. Niewątpliwie bez nieostrożnego zachowania poszkodowanego nie doszłoby do zaistnienia wypadku. Przyczynienie to nie może być jednak ocenione jako znaczne. Jak już wyżej wskazano, to przede wszystkim M. B. i A. K. (1) nie zachowali należytej ostrożności i nie upewnili się czy uruchamiając wciągarkę wózka nie stwarzają zagrożenia dla życia i zdrowia innych osób. W świetle powyższego Sad I instancji słusznie przyjął, ze przyczynienie się J. S. (1) do powstania szkody kształtuje się na poziomie 20 %.

Rozpatrując kolejne zarzuty skarżącej strony pozwanej, a więc w kwestii zasądzonego zadośćuczynienia na podstawie art. 445 KC w wysokości 120.000 zł na rzecz D. S. oraz po 80.000 zł na rzecz E. B. (1), H. S. (1) i W. S. (1), Sąd Odwoławczy nie znalazł podstaw do wzruszenia wyroku w tym zakresie. Jak wskazano, w myśl art. 448 KC w związku z art. 24 § 1 KC, kompensacie ma podlegać krzywda za naruszenie dobra osobistego w postaci prawa do życia w rodzinie. Na rozmiar krzywdy podlegającej kompensacie mają wpływ różne okoliczności, np.: charakter doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej poszkodowanego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, stopień w jakim poszkodowany będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolność jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, wiek poszkodowanego. Przyznawane świadczenie, przy braku konkretnych kryteriów ustanowionych przez ustawodawcę ma charakter ocenny, decydujące znaczenie mają indywidualne okoliczności danego wypadku.

Oczywistym jest, że przywołane powyżej kryteria mają wymiar ogólny i rozstrzygające znaczenie mają okoliczności ustalone w odniesieniu do konkretnej osoby pokrzywdzonej, albowiem tylko uwzględnienie zindywidualizowanych przesłanek może stanowić podstawę do określenia odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę (por. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 kwietnia 2005 roku, IV CSK 99/05). Istotnym jest przy tym, że posłużenie się przez ustawodawcę pojęciem „odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia” wskazuje, że określenie jej wymiaru zostało pozostawione sędziowskiej ocenie opartej na analizie całokształtu okoliczności wskazujących i określających rzeczywisty wymiar krzywdy. Powyższe oznacza, że w ramach kontroli instancyjnej nie jest możliwe wkraczanie w sferę swobodnego uznania sędziowskiego. Innymi słowy Sąd II instancji jest władny skorygować wysokość świadczenia przyznanego z tytułu zadośćuczynienia tylko wtedy, gdy rozmiar ilościowy tego świadczenia jest rażąco zawyżony albo zaniżony (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 października 2003 r., IV CK 151/02; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2003 r., V CK 110/03).

W niniejszej sprawie nie sposób stwierdzić, że ustalone przez Sąd Okręgowy zadośćuczynienie należne powodom w kwocie odpowiednio po 120.000 zł i po 80.000 zł jest nieadekwatne w sposób rażący do rozmiarów doznanej przez nich krzywdy. Sąd Okręgowy nie naruszył przy tym żadnej z reguł ustalania wysokości zadośćuczynienia. Odnotować należy, że z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd Okręgowy odniósł się w zasadzie do wszystkich okoliczności, które zarówno w orzecznictwie sądowym, jak i piśmiennictwie uznawane są za istotne dla oceny rozmiarów dochodzonego roszczenia w aspekcie przesłanek, które powinny być brane pod uwagę przy orzekaniu o zadośćuczynieniu. Uwzględnił zatem zarówno wiek powodów, jak i zakres i skutki doznanych przez nich traumy, czas trwania żałoby. Ustalenia w tym zakresie są zbieżne z wnioskami płynącymi z treści opinii złożonych w sprawie przez biegłych lekarzy w niej opiniujących. Biegli ci w sposób jednoznaczny i stanowczy wypowiedzieli się zarówno o rozmiarze doznanych cierpień psychicznych powodów.

Odnosząc się do zarzutu wysokości zadośćuczynienia i uznanie, że nie należy uwzględniać wypłaconego już uprawnionym odszkodowania w zasądzonych przez Sąd I instancji kwotach, należy podkreślić, iż Sąd Okręgowy miał wiedzę odnośnie kwot wypłaconych tytułem jednorazowego odszkodowania i odstąpił od pomniejszania zadośćuczynienia, co jednoznacznie świadczy o tym, ze suma jednorazowego odszkodowania nie została pominięta, przez Sąd , ale uwzględniona , jako jedna z okoliczności sprawy ( str. 20 uzasadnienia).

Sąd Apelacyjny wskazuje, że jednorazowe odszkodowanie wypłacone powódce D. S. w kwocie 37 700,50 zł oraz powodom E. B. (1) i H. S. (1)w kwocie po 7 544,50 zł, jest świadczeniem ryczałtowym przysługujące z racji podlegania ubezpieczeniom społecznym, przy czym jego przyznanie jest uwarunkowane innymi przesłankami, niż przyznanie należności z tytułu czynu niedozwolonego opartej na prawie cywilnym. Stąd niedopuszczalny jest automatyzm rachunkowy polegający na pomniejszeniu wartości zadośćuczynienia o kwotę jednorazowego odszkodowania. Sąd Najwyższy w wyroku z 18 listopada 1998 r., II CKN 353/98 wskazał: Nie można taryfikować zadośćuczynienia za krzywdę według procentów trwałego uszczerbku na zdrowiu. Zdrowie ludzkie jest dobrem o szczególnie wysokiej wartości i w razie uszczerbku na zdrowiu zadośćuczynienie pieniężne powinno być odpowiednio duże. Automatycznemu odliczeniu od zadośćuczynienia pieniężnego przysługującemu poszkodowanemu na podstawie art. 445 § 1 KC nie podlega również jednorazowe odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy wypłacone przez pracodawcę; odszkodowanie to powinno natomiast być wzięte pod uwagę przy określaniu wysokości zadośćuczynienia, co nie jest jednoznaczne z mechanicznym zmniejszeniem sumy zadośćuczynienia o kwotę tego odszkodowania (z najnowszych orzeczeń zob. np. wyroki z dnia 12 października 1999 r., II UKN 141/99, OSNAPiUS 2001, nr 1, poz. 29 i z dnia 11 stycznia 2000 r., II UKN 258/99, OSNAPiUS 2001, nr 9, poz. 318 i powołane tam wcześniejsze orzeczenia). Należy podkreślić, że to pokrzywdzony szacuje wartość należnego mu zadośćuczynienia, mając na uwadze rozmiar cierpienia fizycznego i psychicznego, i to pokrzywdzony w pierwszej kolejności wskazuje, czy na poczet zadośćuczynienia zarachował już wypłacone odszkodowania. Odnosząc się do powyższego zarzutu , trzeba zwrócić uwagę, że, jak wielokrotnie podkreślał Sąd Najwyższy, krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej, a każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta ma opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie na wyłącznie subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego (zob. zamiast wielu postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 lutego 2018 r., I CSK 634/17). Zadośćuczynienie powinno uwzględniać dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, oparcie w innych osobach bliskich, wiek osoby uprawnionej do zadośćuczynienia, stopień w jakim pokrzywdzony będzie umiał się znaleźć w nowej rzeczywistości i zdolności jej zaakceptowania, leczenie doznanej traumy, a także wiek pokrzywdzonego (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 lutego 2018 r., I CSK 377/17, z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1266/00 i z dnia 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10). Rację ma Sąd Okręgowy wskazując, że zadośćuczynienie nie powinno prowadzić do wzbogacenia pokrzywdzonego. Powinno jednak przedstawiać odczuwalną ekonomicznie wartość, a jego wysokość nie może sprowadzać się do kwoty symbolicznej.

Odnośnie argumentu apelacji, niezasadności przyznania zadośćuczynienia w ustalonych kwotach gdyż od daty zdarzenia upłynęło już 16 lat i powodowie niewątpliwie pogodzili się z poczuciem osamotnienia po śmierci J. S. (1) należy podnieść, że celem zadośćuczynienia pieniężnego jest zrekompensowanie poszkodowanemu ujemnych skutków, które rzeczywiście miały miejsce w przeszłości, nawet jeśli w chwili wystąpienia z roszczeniem o naprawienie tej krzywdy, nie była już odczuwana, lub odczuwana mniej intensywnie. Oczywiście, czasookres ujemnych doznań ma znaczenie dla wysokości zadośćuczynienia, jednak sam upływ czasu od daty zdarzenia nie stanowi przesłanki mającej wpływ na tą wysokość. Inna interpretacja art. 448 KC prowadziłaby do sytuacji, iż wysokość uzyskanego zadośćuczynienia zależałoby od czasu, w jakim poszkodowany wystąpi ze swym roszczeniem, w stosunku do daty zdarzenia, z którym jest ono związane. Okoliczność, że powództwo zostało zainicjowane po upływie 16 lat od śmierci J. S. (1) w okresie kiedy ustąpiły już dawno najsilniejsze odczucia towarzyszące żałobie nie może mieć istotnego znaczenia przy określaniu wysokości zadośćuczynienia, o którym mowa w art. 448 KC. Sąd przyznaje je bowiem nie tylko za emocje i cierpienia w okresie żałoby, lecz także, a w zasadzie przede wszystkim, za krzywdę wynikającą z utraty na zawsze osoby bliskiej.

Odnośnie zarzutu naruszenia prawa materialnego tj. art. 481 k.c. zw. z art. 455 k.c. należy podnieść, iż niewątpliwym jest, że stosownie do treści art. 481 § 1 KPC odsetki należą się za cały czas opóźnienia, poczynając od dnia opóźnienia, a więc następującego po dniu wymagalności długu. Problematyka oznaczenia daty wymagalności odsetek nastręcza jednak wiele trudności w konkretnych stanach faktycznych i często decyduje o tym tytuł i charakter świadczenia pieniężnego, dla którego odsetki pozostają należnością uboczną. Datę wymagalności odsetek łączy się m.in. z datą: wezwania do zapłaty długu, wyrokowania, uprawomocnienia się orzeczenia, wymagalności odszkodowania. Orzecznictwo Sądu Najwyższego nie jest jednolite we wskazanym zakresie. W niektórych orzeczeniach Sąd Najwyższy przyjmował, że świadczenie z tytułu zadośćuczynienia zasadzanego na podstawie istotnie art. 445 i art. 448 KC staje się wymagalne po wezwaniu pozwanego do jego zapłaty, zgodnie z art. 455 KC Z tego założenia wyprowadzano więc podstawę do zasądzania odsetek za okres poprzedzający wydanie wyroku. Odsetki zasądzano więc od dnia wezwania albo od doręczenia odpisu pozwu pozwanemu, który zostaje w ten sposób wezwany do zapłaty należnego świadczenia w rozumieniu powołanego przepisu (tak Sąd Najwyższy w wyrokach z dnia 18 września 1970 r., II PR 257/70; z dnia 12 lipca 2002 r., V CKN 1114/00 i z dnia 18 lutego 2010 r., II CSK 434/09).

Według niektórych orzeczeń, zadośćuczynienie pieniężne za krzywdę staje się wymagalne w dniu wyrokowania albo niezwłocznie po tym dniu, w związku z czym od kwoty przyznanej na podstawie art. 445 KC, odsetki nie mogą zostać zasądzone za okres poprzedzający wydanie wyroku (zwłaszcza Sąd Najwyższy w wyrokach: z dnia 8 grudnia 1997 r., I CKN 361/97; z dnia 20 marca 1998 r., II CKN 650/97; z dnia 4 września 1998 r., II CKN 875/97 i z dnia 9 września 1999 r., II CKN 477/98). Z kolei w wyroku z dnia 18 lutego 2010 r., I CSK 243/10, Sąd Najwyższy opowiedział się za koncepcją dużo bardziej elastyczną. Uznał bowiem, że w zależności od okoliczności związanych z powstaniem i nasileniem się krzywdy po stronie uprawnionego, obowiązek zapłaty zadośćuczynienia w określonej jego części może stać się wymagalny przed wydaniem wyroku. W tym zakresie odsetki mogą więc zostać zasądzone za okres poprzedzający wyrokowanie. W pozostałej zaś części, stosownie do okoliczności, mogą podlegać zasądzeniu od daty wyroku uwzględniającego żądanie oparte na art. 445 § 1 lub art. 448 KC

Sąd Apelacyjny w okolicznościach niniejszej sprawy miał na uwadze, że orzeczenie zasądzające zadośćuczynienie za doznaną krzywdę ( art. 445 § 1 KC) ma charakter deklaratoryjny, zaś roszczenie o jego zapłatę jest zobowiązaniem z natury rzeczy bezterminowym, dlatego też przekształcenie go w zobowiązanie terminowe następuje stosownie do treści art. 455 KC (niezwłocznie) - w wyniku wezwania wierzyciela (pokrzywdzonego) skierowanego do dłużnika (podmiotu zobowiązanego do naprawienia szkody) do spełnienia świadczenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 22 lutego 2007 r., I CSK 433/06).

E. B. (1), W. S. (1) i H. S. (1) domagali się zasądzenia odsetek ustawowych od 19 stycznia 2016 r. t.j. od upływu terminu zakreślonego w wezwaniu do zapłaty. Natomiast powódka D. S. domagała się zasądzenia odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia doręczenia pozwu. Pozew został doręczony pozwanej Spółce 4 października 2017 r. w dacie doręczenia pozwanej Spółce odpisu pozwu powódki D. S. i wezwania do zapłaty pozostałych powodów pozwana Spółka znała już prawomocny skazujący wyrok z 20 marca 2002 r. oraz protokół z kontroli PIP z 29 listopada 2001 r z którego wynika, że bezpośrednią przyczyną wypadku było uruchomienie napędu podajnika w chwili gdy w strefie niebezpiecznej znajdował się człowiek. Bezpośrednim sprawcą zdarzenia był operator zespołu (...), który nie sprawdził czy uruchomienie podajnika nie spowoduje zagrożenia dla innych pracowników. Inspektor zauważył, że z zeznań pracowników wynika, że błąd popełnił również pracownik wykonujący czyszczenie podajnika, podał on operatorowi sygnał o gotowości instalacji do uruchomienia bez upewnienia się, że poszkodowany opuścił strefę niebezpieczną.

W świetle powyższego pozwana Spółka w dacie doręczenia pozwu i doręczenia wezwania do zapłaty winna była się liczyć z koniecznością zapłaty zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę, a rozmiar krzywdy wyrażający się w utracie osoby najbliżej wskazuje na adekwatność z żądaniami pozwu.

Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy zasadnie zasądził zadośćuczynienie i odszkodowanie na rzecz D. S. z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 4 października 2017 r. i zadośćuczynienie pieniężne na rzecz pozostałych powodów od 19 stycznia 2016 r. Zasądzenie odsetek od zadośćuczynienia dopiero od daty wyrokowania prowadziłoby do niczym nieusprawiedliwionego uprzywilejowania dłużnika, odnoszącego korzyść z nieterminowego wykonania zobowiązania.

Odnosząc się natomiast do przesłanek zasądzenia odszkodowania na rzecz powódki D. S., Sąd Apelacyjny podziela stanowisko zawarte w ugruntowanym orzecznictwie, iż odszkodowanie z art. 446 § 3 KC obejmuje szeroko pojęte szkody majątkowe, często nieuchwytne lub trudne do obliczenia prowadzące jednak do znacznego pogorszenia sytuacji życiowej osoby najbliższej. Pogorszenie sytuacji życiowej obejmuje szkody obecne i przyszłe, które choć w pewnym stopniu dają się ocenić materialnie. Por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 23.05.2006 r. ., VI ACa 1390/2005 „ Dla oceny, czy nastąpiło znaczne pogorszenie sytuacji członków rodziny zmarłego, nie wystarczy samo odniesienia się do stanu z dnia śmierci poszkodowanego, ale konieczne jest uwzględnienie utraty perspektyw jakie członkowie rodziny wiązali z osoba zmarłego” .Powódka z chwilą śmierci męża utraciła świadczoną jej przez niego opiekę i oparcie. Po śmierci męża cały ciężar związany z utrzymaniem domu, wychowaniem 17-letniego wówczas syna, wydatkami na wyżywienie, ubranie, leczenie psychiatryczne i inne potrzeby, ciężar prac domowych związanych z dbaniem o dom pod względem technicznym spoczął na powódce. J. S. (1) był osobą zaradną, wspólnie z żoną wybudował dom, był aktywny zawodowo, otrzymywał z tego tytułu stałe dochody, wyższe niż minimalne jak sugeruje apelujący ,oprócz tego dorabiał przy naprawie samochodów. Był dobrym mężem i ojcem stanowiącym wsparcie we wszelkich życiowych sprawach i decyzjach. Przy ocenie sytuacji powódki słusznie zauważył też Sąd Okręgowy , iż istotne jest , że powódka od 1992 r. leczyła się psychiatrycznie, co wymagało od J. S. (1) większego zaangażowania w sprawy domowe w tym ekonomiczne. Mając na względzie powyższe ustalenia prawidłowy jest wniosek Sądu I instancji, że pogorszenie sytuacji życiowej D. S. w związku ze śmierci jej męża może zostać ocenione jako znaczne.

Oczywiście ścisłe, pieniężne określenie rozmiaru szkody powódki w tym zakresie jest niemożliwe, zresztą przepis art. 446 § 3 KC mówi o „stosownym odszkodowaniu”. Zdaniem Sądu Apelacyjnego takim stosownym odszkodowaniem jest dochodzona kwota 50 000 złotych , w tym biorąc pod uwagę wieloletni okres, w którym powódka musiał zaradzać wszelkim potrzebom ekonomicznym zarówno swoim jak i swego syna H. , którego wcześniej utrzymywała wspólnie z mężem. Apelujący wyliczając dochody powódki nie bierze pod uwagę , iż powódka utrzymywała z nich nie tylko siebie , ale również drugą osobę, przy zmniejszonych w porównaniu do poprzedniego okresu źródłach dochodu.

Kuriozalne są zarzuty apelującego błędu w ustaleniach faktycznych dotyczących rozrzutności powódki przy jej miesięcznych dochodach rzędu około 1500 złotych z tytułu emerytury. Okoliczność obdarowywania wnuków z tej sumy świadczy wręcz o wyjątkowej gospodarności i oszczędności powódki. Akcentowane w apelacji zeznania syna powódki dotyczące zapewnienia jej światła, ciepła nie świadczą o relatywnej poprawie poziomu życia powódki, tylko o tym , ze powódka nie jest w stanie z posiadanych środków sama tych kosztów ponieść. Należy bowiem podnieść, iż wcześniej koszty utrzymania wolnostojącego domu powódka ponosiła wspólnie z mężem , z tym zapewne tez związana była decyzja o darowiźnie domu, który wcześniej wspólnie z mężem budowała. Z zeznań dzieci powódki , na które powołuje się apelacja wynika, iż powódka żyje „ od pierwszego do pierwszego”. Nie można oczekiwać, ze skoro dzieci wspierają finansowo powódkę to okoliczność ta może prowadzić do zwolnienia z odpowiedzialności pozwanego.

Nie zasługuje również na uwzględnienie zarzut pozwanej błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyrokowania dotyczących kosztów wykonania nagrobku.

W pierwszym rzędzie należy podnieść, że w ramach art. 446 § 1 KC ustawodawca usankcjonował wprost po stronie podmiotu zobowiązanego do naprawienia szkody powinność zwrotu kosztów leczenia i pogrzebu temu, kto je poniósł. W świetle powyższego unormowania zauważyć należy, iż kosztów pogrzebu, których zwrotu mogła się domagać powódka D. S., jako osoba, która faktycznie te koszty poniosła, nie można utożsamiać z zasiłkiem pogrzebowym z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Kwestię tę przesądził jednoznacznie Sąd Najwyższy w uchwale pełnego składu z dnia 15 maja 2009 r., sygn. akt III CZP 140/08 (OSNC rok 2009, nr 10, poz. 132), podkreślając, iż zasiłek pogrzebowy przewidziany w art. 77 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych nie podlega uwzględnieniu przy ustalaniu odszkodowania dochodzonego na podstawie art. 446 § 1 KC. Jednocześnie należy zauważyć, że obowiązek zwrotu kosztów pogrzebu na podstawie art. 446 § 1 KC obejmuje zwrot kosztów bezpośrednio z pogrzebem związanych (takich jak np.: przewóz zwłok, nabycie trumny, zakup miejsca na cmentarzu), jak również zwrot wydatków, odpowiadających zwyczajom danego środowiska. Oprócz oświadczenia o wysokości poniesionych kosztów nagrobka, które Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne z racjonalną argumentacja w tym zakresie, a apelacja kwestionuje, na okoliczność poniesionych kosztów pogrzebu obszerne zeznania złożyła powódka. Z zeznań tych wynika , iż poniosła ona m.in. koszty zakupu grobu, pomnika , poczęstunku dla gości. Sąd opisane zeznania uznał za wiarygodne , a strona pozwana powyższego nie podważyła.

Apelujący zarzucił również naruszenie przepisów prawa materialnego tj. art. 827 kc §1 kc w zw. z art. 65 § 1. i §2. kc w związku z art. 353 1 kc poprzez ich błędne niezastosowanie i w konsekwencji nieprawidłowe uznanie, że (...) S.A z siedzibą w W. jest zwolniony z odpowiedzialności za wypadek z dnia (...)., podczas gdy należało uznać, że ubezpieczyciel odpowiada na zasadach słuszności.

Zarzut ten jest całkowicie chybiony . Zgodnie z treścią art.812 § 2 pkt 1 k.c. obowiązującego w dacie śmierci J. S. (1) ogólne warunki ubezpieczenia określają przedmiot i zakres ubezpieczenia.

Jak prawidłowo ustalił Sąd Okręgowy pozwane przedsiębiorstwo (...) S.A. w Ł. miało zawartą z (...) S.A. w W. umowę odpowiedzialności cywilnej potwierdzoną polisą Nr (...). Z ogólnych warunków odpowiedzialności cywilnej zatwierdzonych uchwałą nr (...)z 26 sierpnia 1999 r. Zarządu (...) S.A. wynika, że (...) S.A. udzielił ochrony ubezpieczeniowej, gdy w związku z określoną w umowie działalnością lub posiadanym mieniem ubezpieczony w następstwie czynu niedozwolonego (odpowiedzialność deliktowa) zobowiązany jest do naprawienia szkody osobie trzeciej(par.4 ust.1). (...) nie przyjął jednak na siebie odpowiedzialności za szkody wyrządzone pracownikom ubezpieczonego powstałe w związku z wykonywaniem pracy(par.6 ust.1 pkt 11) Skoro zatem (...) S.A. nie przyjął na siebie odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną J. S. (1) w związku z zaistniałym wypadkiem przy pracy to nie odpowiada także za uszczerbki osób pośrednio poszkodowanych, których roszczenia są konsekwencją wypadku.

Z uwagi na powyższe Sąd Okręgowy prawidłowo oddalił powództwo wniesione przeciwko (...) S.A. przez D. B., H. S. (1) i W. S. (1).

Za nieuprawnione i spóźnione w sprawie należy uznać wywody apelacji zmierzające do badania woli stron umowy. Strony łączyła umowa dobrowolnego ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, gdzie dwie profesjonalne strony umówiły się , że w ramach ubezpieczenia ubezpieczyciel nie obejmie ochroną odpowiedzialności za szkody wyrządzone pracownikom ubezpieczonego. Pozwany nie kwestionował treści łączącej go z ubezpieczycielem umowy ubezpieczenia, nie prowadził żadnego postępowania ani nie zgłaszał żadnych wniosków dowodowych w zakresie zasad słuszności , na które się powołuje. Tym samym trudno uznać, iż zasada słuszności będzie miała zastosowanie w niniejszej sprawie, a zarzut naruszenia przepisów prawa materialnego tj. art. 827 kc §1 kc należy uznać za chybiony.

Zaskarżony wyrok podlega jedynie częściowo zmianie w zakresie ustalonych w punkcie IV, XII, XIII i XIV kosztów procesu. Zgodnie z podstawowymi zasadami procesowymi sąd apelacyjny powinien zastosować właściwe przepisy prawa materialnego, a więc także usunąć ewentualne błędy prawne sądu pierwszej instancji, niezależnie od tego, czy zostały one wytknięte w apelacji. Sąd II instancji, w granicach zaskarżenia stosuje prawo materialne niezależnie od zarzutów apelacji (wyr. SN z 25.8.2004 r., I PK 22/03, Legalis). W tym względzie Sąd Apelacyjny stwierdził, iż Sąd Okręgowy błędnie przy ustalaniu kosztów procesu przyjął za podstawę rozstrzygnięcia przepis § 9 ust.1pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Zgodnie z brzmieniem powołanego przepisu stawki minimalne wynoszą w sprawach z zakresu prawa pracy o wynagrodzenie za pracę lub odszkodowanie inne niż wymienione w pkt 4 - 75% stawki obliczonej na podstawie § 2 od wartości wynagrodzenia lub odszkodowania będącego przedmiotem sprawy. W niniejszej sprawie powodowie dochodzili natomiast świadczeń odszkodowawczych należnych z tytułu wypadku przy pracy , a więc zastosowanie powinien mieć § 9 ust.1pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Z przepisu tego wynika, że stawki minimalne wynoszą w sprawach z zakresu prawa pracy o świadczenie odszkodowawcze należne z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej - 50% stawki obliczonej na podstawie § 2 od wartości odszkodowania będącego przedmiotem sprawy.

Mając na uwadze, iż powódka D. S. wygrała sprawę w 80 % i uwzględniając treść art. 98 k.p.c. i § 2 pkt 7 w zw. z § 9 ust.1pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w punkcie IV, w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego Przedsiębiorstwa (...) S.A. w Ł. na rzecz powódki kwotę 8 640 zł tytułem zwrotu kosztów procesu obniżył do kwoty 4320 złotych.

Powodowie E. B. (1), H. S. (1) i W. S. (1) wygrali sprawę w 62,50%, E. B. (1)uiściła opłatę od pozwu w kwocie 500 zł, a pozostali powodowie w kwotach po 700 zł. Uwzględniając zatem treść art. 98 k.p.c. i § 2pkt 6 w zw. z § 9 ust.1pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz kwotę 17 zł opłaty od pełnomocnictwa, Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w punktach XII, XIII i XIV w ten sposób, że zasądzoną od pozwanego Przedsiębiorstwa (...) S.A. w Ł. na rzecz powódki E. B. (1) kwotę 3048,25 zł tytułem zwrotu kosztów procesu obniżył do kwoty 2204,50 złotych, a na rzecz W. S. (1) i H. S. (1) kwoty po 3248,24 zł obniżył do kwot po 2404,50 złotych.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z wynikającą z art. 98 § 1 i 3 KPC regułą odpowiedzialności za wynik procesu. Wobec oddalenia apelacji należało uznać pozwanego Przedsiębiorstwo (...) S.A. w Ł. za stronę przegrywającą postępowanie odwoławcze obowiązaną w związku z tym do zwrotu powodom kosztów tego postępowania. Na zasądzone koszty instancji odwoławczej składało się wyłącznie wynagrodzenie profesjonalnego pełnomocnika powodów w kwocie po 2025 zł na rzecz każdego z powodów, którego wysokość ustalono zgodnie z treścią § 2 pkt 6 i § 9 ust.1pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 ze zm.).

Z uwagi na powyższe Sąd Apelacyjny w punkcie III wyroku orzekł jak wyżej.

Natomiast w punkcie IV Sąd Apelacyjny zasądził od pozwanego Przedsiębiorstwa (...) S.A. w Ł. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 4050 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego ,biorąc za podstawę rozstrzygnięcia art. 98 § 1 i 3 KPC oraz § 2 pkt 7 i § 9 ust.1pkt 5 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. z 2015 r. poz. 1804 ze zm.). W świetle zarzutów apelacji za przegrywającego w stosunku również do pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. należy uznać Przedsiębiorstwo (...) S.A. w Ł. , które domagało się uznania odpowiedzialności ubezpieczyciela, a którego obrona okazała się nieskuteczna.

.