Sygn. akt VI GC 1453/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 kwietnia 2021 roku

Sąd Rejonowy w Gdyni VI Wydział Gospodarczy, w składzie:

Przewodniczący: SSR Justyna Supińska

Protokolant: sekr. sądowy Marta Denc

po rozpoznaniu w dniu 07 kwietnia 2021 roku w Gdyni

na rozprawie

w postępowaniu gospodarczym

sprawy z powództwa (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P.

przeciwko (...) spółce akcyjnej z siedzibą w S.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. kwotę 29 569,20 złotych ( dwadzieścia dziewięć tysięcy pięćset sześćdziesiąt dziewięć złotych dwadzieścia groszy) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 19 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty;

II.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. kwotę 848,10 USD ( osiemset czterdzieści osiem dolarów amerykańskich dziesięć centów) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 19 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty;

III.  w pozostałym zakresie oddala powództwo;

IV.  zasądza od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. kwotę 5 073,67 złotych ( pięć tysięcy siedemdziesiąt trzy złote sześćdziesiąt siedem groszy).

Sygn. akt VI GC 1453/20

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 01 października 2020 roku powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w S. kwoty 30 431,54 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 19 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 848,10 USD wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 19 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu.

W uzasadnieniu powód wskazał, że z pozwanym łączyła go umowa ubezpieczenia, której przedmiot stanowiła odpowiedzialność cywilna spedytora. Zakres ubezpieczenia polisy ubezpieczeniowej obejmował między innymi odpowiedzialność cywilną spedytora za szkody finansowe wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania umowy spedycji, błędu lub uchybienia skutkującego opóźnieniem w dostawie. Powód wskazał, że w okresie objętym powyższym ubezpieczeniem T. O. zlecił powodowi spedycję kontenera z G. do miejscowości L. (...) na wyspie R.. W celu wykonania przedmiotowego zlecenia pracownik powoda skorzystał z usług armatora S. (M. L.) i za pomocą jego wyszukiwarki wybrał destynację: (...)N. South Africa. Pomimo zbieżności nazw okazało się, że wybrana destynacja jest błędna, albowiem znajduje się w D. ( (...)), dokąd to został wysłany ładunek.

W związku z powzięciem informacji, iż na konosamencie widnieje błędna destynacja, powód zobowiązał się naprawić szkodę poprzez zorganizowanie na własny koszt spedycji na trasie R. K.N. (South Africa) – R., L. (...). Powód próbował dokonać przebukowania transportu do portu właściwego, do czego ostatecznie nie doszło i towar trafił do portu w D.. Z uwagi na powyższe powód zaczął szukać agenta, który zorganizuje odprawę w D. i dokona eksportu do R.. W związku z powyższym na rzecz powoda została wystawiona faktura na łączną kwotę 36 221,77 złotych, która de facto zastąpiła poprzednio wystawioną fakturę na kwotę 5 790,23 złotych.

Na dochodzoną kwotę 30 431,54 złotych składa się koszt spedycji na trasie R. (K.N., South Africa ) – R. (L. (...)), zaś kwota 848,10 USD wynika z konieczności pokrycia przez powoda kosztów agenta w D..

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 13 października 2020 roku wydanym w sprawie o sygn. akt VI GNc 4391/20 referendarz sądowy Sądu Rejonowego w Gdyni uwzględnił żądanie pozwu w całości.

W sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty pozwany (...) spółka akcyjna z siedzibą w S. domagał się oddalenia powództwa w całości podnosząc, iż nie zachodzi w przedmiotowej sprawie odpowiedzialność pozwanego wynikająca z zawartej z powodem umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora. Pozwany wskazał, iż nie kwestionuje okoliczności poniesienia przez powoda kosztów wynikających z wysłania kontenera do błędnej destynacji. W ocenie pozwanego jednak w wyniku powyższego nie doszło do powstania strat i szkód po stronie innych podmiotów niż sam powód. Umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora objęte są natomiast jedynie szkody i straty wyrządzone przez ubezpieczonego innym podmiotom, jednakże nie ma to zastosowania do strat, które ubezpieczony poniósł we własnym majątku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. w okresie od dnia 25 lipca 2017 roku do dnia 24 lipca 2018 roku ubezpieczony był w zakresie odpowiedzialności cywilnej spedytora w (...) spółce akcyjnej z siedzibą w S..

Łącząca strony umowa ubezpieczenia oparta była na ogólnych warunkach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora numer (...).

Suma gwarancyjna ubezpieczenia wynosiła 300 000 euro. Strony ustaliły franszyzę redukcyjną w kwocie 200 euro za każde zdarzenie. Franszyza obliczana była według średniego kursu ogłoszonego przez Prezesa Narodowego Banku Polskiego obowiązującego w dniu powstania szkody.

Zgodnie z treścią polisy ubezpieczeniowej ochrona ubezpieczeniowa obejmowała także między innymi uzasadnione i udokumentowane niezbędne koszty poniesione przez ubezpieczonego w celu zmniejszenia rozmiarów szkody, a także stosownie do § 24 ust. 2 ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora – niezbędne koszty działań podjętych przez ubezpieczającego bezpośrednio po wystąpieniu wypadku w celu zapobieżenia szkodzie lub zmniejszenia jej rozmiarów, jeżeli środki te były właściwe, chociażby okazały się bezskuteczne.

polisa ubezpieczeniowa – k. 16-21 akt, ogólne warunki ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora – k. 49-54 akt

W dniu 26 lipca 2018 roku T. O. prowadzący działalność gospodarczą pod firmą (...) zlecił (...) spółce z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. wykonanie usługi spedycji kontenera z towarem w postaci suchej karmy dla psów i ryb z G. do miejscowości L. (...) na wyspie R..

niesporne, a nadto: korespondencja mailowa – k. 22-23 akt oraz korespondencja znajdująca się w aktach szkody – k. 71 akt

W celu wykonania powyższego zlecenia pracownik (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. skorzystał z usług armatora S. (M. L.) i wybrał dla przedmiotowego transportu destynację: R., K.N. ( (...)). Z tytułu wykonania przewozu morskiego na trasie G. – port w D. ( (...)) (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. został obciążony fakturą numer (...) z dnia 08 sierpnia 2018 roku na kwotę 5 790,23 złotych.

Już po przekazaniu kontenera z towarem do transportu okazało się, doszło do pomyłki w zakresie miejsca przeznaczenia. Z uwagi na zbieżność nazw miejscowości pracownik (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. wybrał destynację znajdującą się w D. ( (...)), a nie na wyspie R. – jak wskazywało zlecenie spedycyjne.

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. poczynił starania w celu przebukowania transportu z towarem do portu właściwego, tj. (...) na wyspie R.. Zmiana destynacji była już jednak niemożliwa i kontener z towarem został dostarczony do portu w D. ( (...)) w dniu 17 września 2018 roku.

Z uwagi na powyższe nieprawidłowe wykonanie zlecenia, (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. nawiązał współpracę z agentem w porcie w D., który miał zorganizować odprawę przedmiotowego kontenera z portu w D. i dokonać jego eksportu do (...) na wyspie R. zgodnie z przeznaczeniem wskazanym w zleceniu spedycyjnym. Usługę w powyższym zakresie powód zlecił do wykonania InHouse Z. (...) (P.) Ltd., za wynagrodzeniem w kwocie 848,10 USD.

niesporne, a nadto: potwierdzenie bookingu numer (...) – k. 24-25 akt, faktura numer (...) – k. 28-29 akt, faktura numer (...) – k. 30 akt, wydruk oferty z systemu S. – k. 32-32v akt, korespondencja mailowa znajdująca się w aktach szkody – k. 71 akt

W dniu 10 października 2018 roku przesyłka odpłynęła z portu w D. do (...) na wyspie R..

T. O. nie zgłaszał zastrzeżeń co do jakości wykonania usługi spedycyjnej, jak równie co do stanu ładunku w momencie jego odbioru.

niesporne, a nadto: korespondencja mailowa znajdująca się w aktach szkody – k. 71 akt

W związku z dodatkowym przewozem na trasie port w D. ( (...)) – port na wyspie R., w dniu 05 października 2018 roku armator S. (M. L.) wystawił na rzecz (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. fakturę o numerze (...) na kwotę 36 221,77 złotych, która to faktura zastąpiła uprzednio wystawioną w dniu 08 sierpnia 2018 roku fakturę o numerze (...). Brakująca należność z faktury numer (...) w kwocie 30 431,54 złotych została przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. zapłacona w dniu 10 października 2018 roku.

faktura numer (...) – k. 26-27 akt, potwierdzenie przelewu – k. 31 akt

W dniu 29 października 2019 roku (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. zaistniałą sytuację przedstawił ubezpieczycielowi wnosząc jednocześnie o wypłatę odszkodowania z tytułu powstałej szkody ma mocy łączącej strony umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora.

Decyzją z dnia 18 grudnia 2019 roku ubezpieczyciel odmówił przyjęcia odpowiedzialności odszkodowawczej w ramach zawartej umowy ubezpieczenia z uwagi na brak szkody w majątku poszkodowanego.

Dalsza korespondencja nie doprowadziła do zmiany stanowiska stron.

niesporne, a nadto: korespondencja mailowa z dnia 29 października 2019 roku k. 37-38 akt, decyzja – k. 39-40 akt, pismo z dnia 29 stycznia 2020 roku – k. 41-42 akt, pismo z dnia 28 lutego 2020 roku – k. 43-44 akt, wezwanie do zapłaty – k. 45-46 akt, pismo z dnia 18 czerwca 2020 roku – k. 47-48 akt

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny w niniejszej sprawie w przeważającej części pozostawał niesporny pomiędzy stronami. Nadto Sąd uwzględnił także wyżej wymienione dowody z dokumentów przedłożonych przez strony w toku postępowania, w tym znajdujące się w aktach szkody, których zarówno autentyczność, jak i prawdziwość w zakresie twierdzeń w nich zawartych nie budziła wątpliwości Sądu, a zatem brak było podstaw do odmowy dania im wiary, tym bardziej, że nie były one kwestionowane w zakresie ich mocy dowodowej przez żadną ze stron.

Pozostałe dokumenty zgromadzone w aktach nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia gdyż nie wnosiły do sprawy żadnych nowych istotnych okoliczności.

Postanowieniem wydanym na rozprawie w dniu 07 kwietnia 2021 roku Sąd oddalił wniosek powoda o dopuszczenie i przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego sądowego z zakresu logistyki na okoliczność ustalenia kosztów spedycji na trasie R., K.N. ( (...)) – L. (...), R., z uwzględnieniem kosztów agenta w D. oraz niezbędnej procedury celnej (na wrzesień 2018 roku), albowiem pozwany nie kwestionował faktu poniesienia ani wysokości poniesionych z tego tytułu przez powoda kosztów (w tym będąc zobowiązany do jednoznacznego wskazania, czy kwestionuje także wysokość kosztów powoda (k. 75, 76 akt) nie złożył stosownego oświadczenia, wobec czego zastosowano rygor wskazany w powyższym zobowiązaniu, tj. uznano, że nie kwestionuje ich wysokości mając również na uwadze całokształt stanowiska pozwanego, w tym okoliczność, że na żadnym etapie postępowania nie odniósł się on do wysokości tych kosztów).

W ocenie Sądu powództwo zasługiwało na uwzględnienie w przeważającej części.

W niniejszej sprawie powód (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. domagał się zasądzenia od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w S. kwoty 30 431,54 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 19 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty oraz kwoty 848,10 USD wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 19 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty, a także kosztów procesu – tytułem zwrotu odszkodowania za szkodę, którą naprawił poszkodowanemu, a która została mu wyrządzona wskutek wysłania przez powoda przesyłki do błędnej destynacji, w związku z czym zaszła konieczność poniesienia kosztów jej przekierowania do właściwego miejsca przeznaczenia.

Kierując zarzuty przeciwko żądaniu pozwu pozwany (...) spółka akcyjna z siedzibą w S. kwestionował swoją odpowiedzialność co do zasady wskazując, że w przedmiotowej sprawie nie doszło do powstania strat i szkód po stronie innych podmiotów niż sam powód. Pozwany wskazał, że umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora objęte są bowiem jedynie szkody i straty wyrządzone przez ubezpieczonego innym podmiotom, a nie straty, które ubezpieczony poniósł we własnym majątku w celu prawidłowego wykonania umowy.

Mając na uwadze charakter łączącego strony stosunku zobowiązaniowego należało sięgnąć do regulacji zawartej w art. 805 § 1 k.c., w myśl której przez umowę ubezpieczenia zakład ubezpieczeń zobowiązuje się spełnić określone świadczenia w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Stosownie zaś do art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony.

Pomiędzy stronami nie było sporu co do tego, że pozwanego jako ubezpieczyciela łączyła z powodem umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora potwierdzona polisą numer (...). Pozwany nie kwestionował także okoliczności zdarzenia – błędu pracownika powoda w wyborze destynacji i odpowiedzialności powoda z powyższego tytułu wobec kontrahenta – zlecającego przewóz towaru ani wysokości poniesionych przez powoda kosztów związanych z koniecznością zorganizowania transportu przesyłki do właściwego miejsca przeznaczenia.

W świetle powyższego, z uwagi na stanowiska stron, rozstrzygnięcia wymagała kwestia, czy zdarzenie wywołujące szkodę objęte było ochroną ubezpieczeniową mając na uwadze treść umowy ubezpieczenia. Na tle bowiem jej postanowień strony stanęły na odmiennych stanowiskach. Pozwany twierdził bowiem, że w przedmiotowej sprawie zleceniodawca (kontrahent powoda – T. O.) nie poniósł żadnego uszczerbku majątkowego, gdyż koszty będące przedmiotem roszczenia powoda ten pokrył zgodnie z umowami, jakie zawarł w celu przekierowania kontenera do właściwego miejsca przeznaczenia. Nie zaistniała więc sytuacja, w której powód jako ubezpieczony rekompensuje szkodę poszkodowanemu i występuje o refundację do ubezpieczyciela. W ocenie pozwanego bowiem co do zasady sprawca szkody nie jest uprawniony do otrzymania odszkodowania ubezpieczeniowego. Powód wskazywał natomiast, że koszty związane z koniecznością zorganizowania transportu przesyłki do właściwego miejsca przeznaczenia to koszty naprawienia szkody, która powstała na skutek nienależytego wykonania usługi – dostarczenia kontenera do błędnej destynacji. Wskutek zaś tego kontrahent powoda zmuszony był dokonać dalszej spedycji na trasie R., K.N. ( (...)) – L. (...), R. i kosztami tego transportu mógłby obciążyć powoda, który nienależycie wykonał zlecenie. W związku z tym powód zobowiązał się naprawić szkodę poprzez zorganizowanie transportu do właściwego miejsca przeznaczenia na własny koszt. Nadto powód powołał się na treść § 24 ust. 2 o.w.u., zgodnie z którym ochrona ubezpieczeniowa obejmowała między innymi niezbędne koszty działań podjętych przez ubezpieczającego bezpośrednio po wystąpieniu wypadku w celu zapobieżenia szkodzie lub zmniejszenia jej rozmiarów, jeżeli środki te były właściwe, chociażby okazały się bezskuteczne.

W celu rozstrzygnięcia sporu w powyższym zakresie należy rozważyć istotę przepisów dotyczących umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, w tym w szczególności przepisu art. 822 k.c. Wskazać należy, że poprzez zwarcie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora, pozwany ubezpieczyciel zobowiązał się do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, za które odpowiedzialność ponosi powód jako ubezpieczony. Przedmiotem ochrony udzielonej w ramach umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest bowiem odpowiedzialność odszkodowawcza ubezpieczającego lub ubezpieczonego za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, nie zaś mienie ubezpieczającego ani powstała w nim szkoda. Wynikająca z art. 822 § 1 k.c. istota ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej sprowadza się zatem do istnienia obowiązku ubezpieczyciela do zapłacenia odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za te szkody ponosi ubezpieczony. Przesłanką powstania obowiązku świadczenia przez ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej jest więc powstanie stanu odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, przy czym bez powstania stanu odpowiedzialności cywilnej tych podmiotów nie powstaje odpowiedzialność ubezpieczyciela z umowy ubezpieczenia OC, nawet wówczas, gdy osoba trzecia bezspornie poniosła szkodę (tak Sąd Okręgowy w Szczecinie w uzasadnieniu wyroku z dnia 05 kwietnia 2018 roku w sprawie o sygn. akt VIII GC 145/18). Przewidziane w art. 822 § 1 k.c. ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej dotyczy zatem zobowiązania ubezpieczonego z tytułu wyrządzenia innym szkody, za którą ponosi on odpowiedzialność. Przesłanką powstania obowiązku zapłacenia przez ubezpieczyciela, w granicach określonych umową ubezpieczenia, odszkodowania poszkodowanej osobie trzeciej jest istnienie cywilnoprawnej odpowiedzialności ubezpieczonego, którego obciąża zobowiązanie o charakterze odszkodowawczym (tak Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 22 maja 2019 roku w sprawie o sygn. akt IV CSK 96/19). Innymi słowy zakres odszkodowawczej odpowiedzialności cywilnej ubezpieczającego wyznacza zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela.

W niniejszej sprawie nie było sporne, że kontenery zostały w dniu 17 września 2018 roku dostarczone do R. w (...) zamiast – zgodnie ze zleceniem – na wyspę R.. Nie było też wątpliwości, że doszło do powyższego wskutek błędu pracownika powoda. Wobec tego uznać należy, że powód wykonał swoją umowę (spedycji) w sposób nienależyty, albowiem w konsekwencji nieprawidłowych działań jego pracownika zorganizował dostarczenie towaru do innego miejsca aniżeli umówione.

Jednocześnie powód wskazywał, że w związku z powyższym kontrahent powoda zmuszony byłby dokonać dalszej spedycji na trasie R., K.N. ( (...)) – L. (...) (R.) i kosztami tego transportu mógłby obciążyć powoda, który nienależycie wykonał zlecenie. Wobec tego powód zobowiązał się wobec klienta naprawić szkodę poprzez zorganizowanie transportu do właściwego miejsca przeznaczenia na własny koszt i koszty te stanowią szkodę poszkodowanego, bo gdyby zlecił on dalszy przewóz innemu podmiotowi, zobowiązany byłby do pokrycia tych kosztów.

A zatem szkodę w majątku poszkodowanego – klienta powoda stanowiłyby koszty, jakie musiałby on ponieść w celu przetransportowania kontenerów z (...) na wyspę R.. Koszty te zaś zostały pokryte przez powoda, który podjął się – mając świadomość nienależytego wykonania umowy – zorganizowania przetransportowania towaru pomiędzy tymi miejscowościami.

Jak podkreśla się w literaturze i orzecznictwie przedmiotu ubezpieczyciel zobowiązany jest do zapłaty, która ma charakter odszkodowania, przy czym zgodnie przyjmuje się możliwość domagania się wypłaty odszkodowania od ubezpieczyciela przez ubezpieczającego.

Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 08 listopada 2018 roku wydanego w sprawie o sygn. akt II CSK 583/17 zagadnienie, czy przesłanką powstania obowiązku spełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela z tytułu umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej (art. 822 k.c.) na rzecz ubezpieczonego jest jedynie stan jego odpowiedzialności cywilnej za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, czy też ponadto fakt uprzedniego jej naprawienia przez ubezpieczonego, nie jest rozstrzygane jednolicie w judykaturze. Reprezentowane jest zarówno stanowisko, że dla powstania obowiązku spełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela na rzecz ubezpieczonego wystarczy zaistnienie stanu odpowiedzialności cywilnej ubezpieczonego za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 17 października 2003 roku, sygn. akt IV CK 116/02, z dnia 12 lutego 2004 roku, sygn. akt V CK 187/03), jak również zapatrywanie, że ubezpieczony nie może się domagać świadczenia od ubezpieczyciela dopóty, dopóki nie naprawił szkody wyrządzonej osobie trzeciej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 września 2004 roku, sygn. akt III CK 372/03). Dalej, jak podkreślił Sąd Najwyższy w przywołanym orzeczeniu podmiotem, na rzecz którego ma nastąpić zapłata, jest poszkodowana osoba trzecia, gdyż w innym wypadku zapłata nie mogłaby prowadzić do naprawienia wyrządzonej jej szkody. Umowa odpowiedzialności cywilnej jest więc odmianą umowy na rzecz osoby trzeciej. Uwzględniając treść świadczenia, które ma spełnić ubezpieczyciel, należy przyjąć, że ubezpieczony do czasu zaspokojenia poszkodowanej osoby trzeciej nie może domagać się zapłaty na swoją rzecz. Do tego czasu przysługuje mu jedynie skierowane wobec ubezpieczyciela roszczenie o zapłatę do rąk poszkodowanego (co do takiego roszczenia na tle art. 393 k.c. – wyrok Sądu Najwyższego z 21 czerwca 2002 roku, sygn. akt V CKN 1069/00). Dopiero w razie, gdy ubezpieczony (dobrowolnie albo przymusowo) sam naprawił szkodę, zanim uczynił to ubezpieczyciel, ubezpieczony może domagać się od ubezpieczyciela – w granicach odpowiedzialności ubezpieczyciela za szkodę – świadczenia mającego na celu zrekompensowanie wydatku, który ubezpieczony poniósł w celu zaspokojenia poszkodowanego (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 24 listopada 1970 roku, sygn. akt II CR 679/70, z dnia 15 września 2004 roku, sygn. akt III CK 372/03, z dnia 03 marca 2006 roku, sygn. akt II CSK 123/05 i z dnia 07 grudnia 2006 roku, sygn. akt III CSK 266/06).

Nie budzi więc wątpliwości, że w przypadku naprawienia szkody majątkowej i niemajątkowej (krzywdy) przez samego ubezpieczonego – w niniejszej sprawie powoda (bez znaczenia, czy z własnej inicjatywy, czy też np. w wykonaniu wyroku sądu), ubezpieczyciel jest obowiązany zwrócić ubezpieczonemu taką kwotę, jaką sam byłby obowiązany zapłacić poszkodowanemu – w niniejszej sprawie T. O. – w razie skierowania do niego żądania o odszkodowanie. W literaturze wyróżnia się przy tym dwa rodzaje ubezpieczeń, które mogą funkcjonować w celu pokrycia szkody wyrządzonej przez ubezpieczonego: ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej oraz tzw. ubezpieczenie odszkodowania. Ta ostatnia postać ubezpieczenia zakłada obowiązek świadczenia przez ubezpieczyciela kwoty równej odszkodowaniu (zadośćuczynieniu), które sprawca wydatkował w związku z powstaniem szkody. Takie ubezpieczenie jest postacią ubezpieczenia mienia, zaś tzw. wypadkiem ubezpieczeniowym jest tu dokonanie zapłaty odszkodowania na rzecz uprawnionego. Natomiast w rozważanym przypadku mamy do czynienia z ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej, które zapewnia ochronę już w razie powstania obowiązku świadczenia po stronie ubezpieczonego sprawcy szkody, a nie dopiero w razie wywiązania się przez sprawcę z tego obowiązku wobec poszkodowanego, w szczególności przez zapłatę odszkodowania (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 07 grudnia 2006 roku, sygn. akt III CSK 266/06).

Przenosząc powyższe założenia na grunt niniejszej sprawy wskazać należy, że w ocenie Sądu nie było wątpliwości, że powód nienależycie wykonał umowę, albowiem towar został dostarczony do (...) zamiast na wyspę R.. W tej sytuacji doszło do powstania szkody w majątku klienta powoda wyrażającej się w wydatkach, jakie należałoby ponieść na zorganizowanie przetransportowania kontenerów z (...) do prawidłowego miejsca ich przeznaczenia, zgodnego ze zleceniem, tj. na wyspę R.. Nie było też wątpliwości, że gdyby klient powoda zlecił wykonanie innemu podmiotowi tego przewozu, zobowiązany byłby do poniesienia tychże wydatków i ich zwrotu mógłby domagać się albo od powoda jako sprawcy szkody, albo od pozwanego jako ubezpieczyciela sprawcy szkody.

Tymczasem to powód zorganizował przetransportowanie kontenerów z (...) na wyspę R. (i poniósł tego koszty) w ramach naprawienia szkody wywołanej nienależytym wykonaniem przez siebie umowy. Jednocześnie raz jeszcze wskazać należy, że powód zrealizował zleconą usługę dostarczając kontener do R., przy czym wykonał ją nienależycie – bo dostarczył przesyłkę do tej miejscowości w (...), zamiast na wskazaną wyspę. Dalsze działanie powoda nie było realizowaniem umowy spedycji, tylko podjęciem przez powoda działań w celu naprawienia szkody z tytułu nienależytego wykonania umowy.

Nadto wskazać należy, że nieracjonalnym byłoby wymaganie, ażeby klient powoda zobowiązany był zlecić usługę przetransportowania kontenerów z (...) na wyspę R. innemu podmiotowi i ażeby poniósł wydatki z tym związane, po to tylko, by naprawienia tak rozumianej szkody mógł domagać się od powoda lub od jego ubezpieczyciela. W niniejszej sprawie podjęcie się przez powoda przetransportowania kontenerów z (...) na wyspę R. nie stanowiło realizacji pierwotnej umowy – ta została wykonana z chwilą dostarczenia przesyłki do (...). Stawiło to zaś nienależyte wykonanie umowy, za co odpowiedzialność bezsprzecznie ponosił powód, który zobowiązany był do naprawienia szkody z tytułu nienależytego wykonania zobowiązania wynikającego z umowy spedycji – albo poprzez refundację wydatków związanych z przetransportowaniem kontenerów z (...) na wyspę R. (odszkodowanie) albo poprzez restytucję naturalną, a więc zorganizowanie przetransportowania kontenerów z (...) na wyspę R., co też powód uczynił. Pamiętać bowiem należy, że zgodnie z art. 363 § 1 k.c. naprawienie szkody powinno nastąpić, według wyboru poszkodowanego, bądź przez przywrócenie stanu poprzedniego, bądź przez zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej, przy czym restytucja naturalna ma pierwszeństwo przed rekompensatą pieniężną. Powyższa reguła doznaje ograniczeń w przypadku, gdyby przywrócenie stanu poprzedniego było niemożliwe albo gdyby pociągało za sobą dla zobowiązanego nadmierne trudności lub koszty. W takim bowiem wypadku roszczenie odszkodowawcze poszkodowanego ogranicza się do świadczenia w pieniądzu (art. 363 § 1 zd. 2 k.c.), co jednakże w niniejszej sprawie nie było podnoszone.

Mając na uwadze powyższe w niniejszej sprawie uznać należało, że powód nie wykonał należycie umowy, albowiem dostarczył towar do innego miejsca aniżeli umówione, szkodą zaś klienta w związku z tym powstałą były wydatki, jakie należało ponieść, by przetransportować kontenery z (...) na wyspę R. jako właściwego miejsca ich przeznaczenia oraz że powód naprawił tę szkodę podejmując się tego przewozu i ostatecznie wykonując go (restytucja naturalna).

Jednocześnie pozwany nie kwestionował wysokości kosztów transportu towaru z (...) na wyspę R., ani faktu ich poniesienia przez powoda, podnosił jedynie, że strony ustaliły franszyzę redukcyjną w kwocie 200 euro za każde zdarzenie i zgodnie z postanowieniami umowy była ona obliczana według średniego kursu ogłoszonego przez Prezesa Narodowego Banku Polskiego obowiązującego w dniu powstania szkody, co oznaczało pomniejszenie odszkodowania o kwotę 862,34 złotych (4,3117 złotych za jedno euro według kursu z dnia 05 października 2018 roku) i co Sąd uznał za zasadne w świetle postanowień umowy łączącej strony.

Uwzględniając całokształt powyższych rozważań Sąd na podstawie art. 805 k.c. w zw. z art. 822 k.c. w zw. z art. 471 k.c. w zw. 794 k.c. w zw. z art. 361 k.c. w zw. z art 363 k.c. w zw. z art. 481 k.c. w zw. z § 26 ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej spedytora zasądził od pozwanego (...) spółki akcyjnej z siedzibą w S. na rzecz powoda (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w P. kwotę 29 569,20 złotych (30 431,54 złotych – 862,34 złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 19 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty oraz kwotę 848,10 USD wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi za okres od dnia 19 grudnia 2019 roku do dnia zapłaty.

Uznając zaś dalej idące żądanie pozwu za niezasadne, Sąd oddalił je w punkcie trzecim wyroku na podstawie wymienionych wyżej regulacji w zw. z art. 6 k.c. stosowanym a contrario.

O kosztach procesu Sąd orzekł jak w punkcie trzecim wyroku zgodnie z zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów określoną w art. 100 k.p.c. w zw. z art. 108 k.p.c.

W niniejszej sprawie powód wygrał sprawę w 97,44%, a pozwany w 2,56%.

Koszty poniesione przez powoda wyniosły kwotę 5 302 złotych (opłata sądowa od pozwu – 1 685 złotych, koszty zastępstwa procesowego – 3 600 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 złotych).

Koszty poniesione przez pozwanego wyniosły kwotę 3 617 złotych (koszty zastępstwa procesowego – 3 600 złotych, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 złotych).

Powodowi zatem należy się zwrot kosztów procesu w kwocie 5 166,27 złotych (97,44 % z kwoty 5 302 złotych), zaś pozwanemu – w kwocie 92,60 złotych (2,56% z kwoty 3 617 złotych).

Po skompensowaniu obu powyższych kwot pozwany winien zwrócić powodowi kwotę 5 073,67 złotych, którą Sąd zasądził na jego rzecz w punkcie czwartym wyroku.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

SSR Justyna Supińska

Gdynia, dnia 29 kwietnia 2021 roku