Niniejszy dokument nie stanowi doręczenia w trybie art. 15 zzs 9 ust. 2 ustawy COVID-19 (Dz.U.2021, poz. 1842)

Sygn. akt I ACa 1006/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 czerwca 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Jerzy Bess (spr.)

Sędziowie:

SSA Józef Wąsik

SSA Marek Boniecki

Protokolant:

Katarzyna Mitan

po rozpoznaniu w dniu 15 czerwca 2021 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa D. K.

przeciwko J. K.

o rozwód

na skutek apelacji powódki

od wyroku Sądu Okręgowego w Kielcach

z dnia 13 czerwca 2019 r. sygn. akt I C 1875/17

1.  zmienia zaskarżony wyrok w punkcie IV w ten sposób, że zasądzoną

w nim od pozwanego kwotę po 700 zł miesięcznie tytułem alimentów na rzecz małoletniej W. K. podwyższa do kwot po 850 zł (osiemset pięćdziesiąt złotych) miesięcznie;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  znosi wzajemnie pomiędzy stronami koszty postępowania apelacyjnego.

SSA Józef Wąsik SSA Jerzy Bess SSA Marek Boniecki

Sygn. akt I ACa 1006/19

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Kielcach zaskarżonym wyrokiem z dnia 13 czerwca 2019 r. sygn. akt I C 1875/17:

I.  rozwiązał przez rozwód małżeństwo powódki D. K. i pozwanego J. K.– z winy obu stron;

II.  powierzył wykonywanie władzy rodzicielskiej nad małoletnią córką stron W. K. ur. dnia (...) matce D. K., ograniczając władzę rodzicielską ojca J. K. do współdecydowania o istotnych sprawach życiowych dziecka;

III.  nie orzekł o kontaktach pozwanego J. K. z małoletnią córką W. K.;

IV.  obciążył kosztami utrzymania i wychowania małoletniej córki stron oboje rodziców z tym, że zasądził od pozwanego na rzecz małoletniej W. K. alimenty w kwocie po 700 zł miesięcznie, płatne do rąk matki dziecka do 10 dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za opóźnienie na wypadek opóźnienia w zapłacie;

V.  zniósł koszty procesu pomiędzy stronami;

VI.  nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1813,52 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

W rozważaniach prawnych Sąd Okręgowy przedstawił m.in. następujące motywy swego rozstrzygnięcia:

Na podstawie ustalonego stanu faktycznego Sąd uznał, że pomiędzy stronami doszło do zupełnego i trwałego rozkładu pożycia małżeńskiego w rozumieniu przepisu art. 56 § 1 k.r.o., a nie zachodzą negatywne orzeczenia rozwodu określone w § 2 i § 3 tego przepisu, co uzasadniało orzeczenie rozwodu stron.

Stosownie do przepisu art. 57 § 1 k.r.io. przy orzeczeniu rozwodu Sąd orzeka o tym czy i który z małżonków ponosi winę rozkładu pożycia.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala na przypisanie obojgu małżonkom przewinień i zaniedbań obowiązków wynikających z art.23 k.r.io.. W ocenie Sądu strony nie sprostały powyżej nakreślonym obowiązkom. Nie sposób dojść do odmiennych wniosków, wobec tego co strony zdołały przedstawić w niniejszym postępowaniu. Obojgu małżonkom można zarzucić brak szacunku, zrozumienia i wsparcia w realizacji ustalonych obowiązków. Strony czyniły sobie wzajemne zarzuty, pretensje, dochodziło między nimi z różnych, nawet błahych powodów do częstych kłótni, w czasie których oboje małżonkowie krzyczeli, ubliżali sobie, nadto pozwany cechował się wybuchowością, krzykiem reagował nawet na drobne uwagi żony. Powódka zarzucała mężowi brak zaangażowania porównywalnego do niej w podejmowaniu dodatkowej pracy i uzyskiwania wyższych dochodów, twierdząc że jest leniwy, zarzucała poświęcanie wolnego czasu na wypoczynek przed telewizorem lub wędkowanie, brak zaangażowania i cierpliwości w opiece nad córką, brak wsparcia. Natomiast pozwany zarzucał żonie ciągłe, nieuzasadnione pretensje, krytykowanie jego starań, niezadowolenie z jego wynagrodzenia, brak zrozumienia dla jego problemów zdrowotnych (leczenia psychiatrycznego, neurologicznego), odpowiedzialność za, w jego ocenie, naganne wobec niego zachowania członków rodziny, rozliczał z czasu powrotu do domu po pracy, zwłaszcza po zmianach nocnych, zarzucając niewierność. Zwrócić należy uwagę, iż D. K. przyjęła w małżeństwie dominującą rolę. Powódka, mimo zgłaszanych zastrzeżeń co do sposobu funkcjonowania małżonków ze strony męża o wykazanie większego zainteresowania jego osobą, całkowicie je zignorowała, nie starała się zadbać o męża, nie wykazywała zainteresowania jego problemami i potrzebami. W 2016 roku pozwany podjął leczenie psychiatryczne z powodu nadmiernej nerwowości, stanów lękowych. Powódka ujawniła to wobec swojej, co negatywnie wpływało na samopoczucie męża, zwłaszcza gdy temat jego leczenia poruszany był przez członków rodziny żony, w tym w tonie żartobliwym. Nadto między małżonkami coraz częściej dochodziło do sprzeczek i nieporozumień, a zaakceptowany model funkcjonowania rodziny – pracy powódki w istocie ponad siły i ciągłego mijania małżonków, skutkował ich oddalaniem, zmęczenie i ciągłe wzajemne pretensje budowało atmosferę wzajemnej niechęci, nerwowości, potęgowanej przez wybuchowość pozwanego i reagowanie krzykiem w czasie nawet wymiany zdań, a następnie odpowiedzi krzykiem przez powódkę na takie zachowanie męża. Nadto początkowo małżonkowie zgodnie dążyli do osiągnięcia i utrzymania dobrego statusu materialnego. Strony uzgodniły podział ról w małżeństwie, a w konsekwencji po stronie pozwanego ograniczonych obowiązków w zakresie opieki nad dzieckiem i domowych przy nieświadczeniu pracy przez powódkę do 2010 roku, który po zmianie okoliczności związanych z podjęciem zatrudnienia przez D. K. nie został w adekwatnym zakresie zmieniony, co skutkowało wzajemnymi pretensjami stron w tym zakresie. Strony wspólnie podjęły decyzję o zakupie większego mieszkania i zaciągnięciu kredytu hipotecznego, a pozostawieniu dotychczasowego mieszkania i jego wynajmowaniu. Na tle realizacji obowiązków rodzinnych i zawodowych dochodziło pomiędzy stronami do kłótni, sprzeczek słownych, powódka chcąc zachowania i podnoszenia statusu materialnego, oczekiwała zarazem większego zaangażowania męża w obowiązki zawodowe oraz domowe i życie rodziny. Na uwagi powódki w tym zakresie pozwany natomiast reagował zdenerwowaniem, obie strony używały w czasie takiej kłótni słów obraźliwych, sytuacje te powtarzały się. Kolejnym przejawem winy ze strony powódki było samowolne rozdysponowanie przez nią wspólnymi środkami pieniężnymi, na etapie kiedy nie nastąpił rozkład pożycia małżeńskiego, zaś po stronie pozwanego rażąco naganna była przemoc fizyczna wobec żony, jakiej dopuścił się w 2017 roku. Pozwana całkowicie zignorowała osobę współmałżonka, dokonując wypłaty 17 000 zł ze wspólnego konta.

Pamiętać należy, iż przepis art. 57 § 1 k.r.io. nie różnicuje stopnia winy. Brak przeszkód do uznania małżonków współwinnymi rozkładu pożycia w przypadku nierównego stopnia przyczynienia się każdego z nich do rozkładu pożycia. Przewinienia obojga małżonków nie znoszą się wzajemnie, jak również przewinienia cięższego rodzaju nie kompensują lżejszych przewinień drugiej strony. Wskazać też trzeba, że naruszenie obowiązków małżeńskich przez jednego z małżonków nie uprawnia drugiego małżonka do naruszania takich obowiązków (por. Sąd Najwyższy w powoływanym już wyroku z dnia 8 stycznia 1999 r., I CKN 875/98, niepubl.). Niewątpliwie w świetle wyników postępowania dowodowego obie strony nie wypełniały należycie swoich obowiązków małżeńskich, a odmienne nasilenie nagannych zachowań nie ma znaczenia dla przypisania winy.

Kwestią sporną pomiędzy stronami była wysokość alimentów jakie powód powinien uiszczać na małoletnią córkę.

Zgodnie z art. 133 § 1 k.r.o. koszty utrzymania dziecka obciążają oboje rodziców. Wykonywanie obowiązku alimentacyjnego sprowadza się nie tylko do płacenia na rzecz dziecka określonej kwoty pieniężnej, ale również w całości lub w części, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie (art. 135 § 2 k.r.o.).

Treść art. 133 § 1 k.r.o. jest uszczegółowiona przez art. 135 k.r.o., który stanowi iż zakres świadczeń alimentacyjnych zależy od usprawiedliwionych potrzeb oraz od zarobkowych i majątkowych możliwości zobowiązanego, a wykonanie obowiązku alimentacyjnego względem dziecka, które nie jest jeszcze w stanie utrzymać się samodzielnie, może polegać także w całości lub części, na osobistych staraniach o jego utrzymanie lub wychowanie.

W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia dotyczącego obowiązku alimentacyjnego. W niniejszej sprawie obowiązek alimentacyjny poprzez osobiste starania, codzienną troskę o dziecko będzie realizowała powódka, z którą dziecko zamieszkuje, której zakres determinowany jest wiekiem dziecka. Pozwany natomiast będzie rodzicem dopełniającym, dlatego też powinien w większym zakresie finansowym przyczyniać się do jego utrzymania. Sąd przyjął, iż koszty utrzymania małoletniej W. obejmują: wyżywienie 500zł, odzież obuwie 200zł, środki higieniczno- kosmetyczne 50zł, basen 80zł, obiady w szkole 120zł, abonament telefoniczny 50zł, rozrywka 100zł, oraz rocznie wyprawka szkolna 250zł, rada rodziców 50zł, ubezpieczenie 38zł, składki szkolne 50zł, wycieczki szkolne 200zł. Małoletnia W. z uwagi na przeżywane trudności emocjonalne związane z rozwodem rodziców wymaga konsultacji u psychologa, co generuje wydatki rzędu 60zł co 2-3 miesiące, gdyż w części korzysta z konsultacji w ramach NFZ. Udział małoletniej w kosztach utrzymania wspólnego mieszkania stron, w którym zamieszkuje wraz z matką to 260zł. Z uwagi na skrzywienie kręgosłupa zachodzi konieczność uczęszczania dziecka na zajęcia z basenu. Małoletnia jest pod stałą kontrolą poradni (...)w O.. Powódka z uwagi na świadczoną w zwiększonym wymiarze pracę w systemie zmianowym wskazała, iż korzysta z pomocy opiekunki i siostry, co generuje dodatkowe koszty rzędu 400zł miesięcznie, jednakże nie zaoferowała dowodów dla wykazania ponoszenia wskazanych kosztów (art.6 k.c.).

Mając na uwadze zakres usprawiedliwionych potrzeb małoletniego dziecka stron, determinowany jego wiekiem oraz uwzględniając możliwości zarobkowe powoda, Sąd zasądził od J. K. na rzecz małoletniej W. alimenty w wysokości po 700 zł miesięcznie. Sąd wziął pod uwagę typowe koszty utrzymania dziecka w wieku (...) lat, w tym wydatki na żywność, odzież, środki higieniczne, doraźne leczenie oraz przypadający na małoletnią koszt utrzymania mieszkania. Powódka nie wykazała bowiem celowości ponoszenia ponadprzeciętnych wydatków. Koszty kredytu zaciągniętego wspólnie przez strony obciążającego mieszkanie, są kwestią rozliczeń pomiędzy małżonkami i wskazywanie tego wydatku wśród kosztów utrzymania dziecka nie może zostać przez Sąd uznane. Wysokość świadczenia alimentacyjnego pozostaje na tożsamym poziomie jak w udzielonym zabezpieczeniu, albowiem od tego czasu nie nastąpiła zmiana okoliczności wpływających na wysokość świadczenia alimentacyjnego, co wskazała sama pozwana. W sprawie bezspornym było, ze nie zaistniały warunki mające wpływ na ewentualną modyfikację obowiązku alimentacyjnego pozwanego. Strony nadal pracują na tych samych stanowiskach, uzyskują podobne dochody, jak również potrzeby dziecka nie wzrosły w sposób istotny.

Zasądzone alimenty pozostają w zakresie możliwości zarobkowych J. K.. Podkreślić należy, iż możliwości zarobkowe i majątkowe zobowiązanego określają zarobki i dochody, jakie uzyskałby przy pełnym wykorzystaniu swych sił fizycznych i zdolności umysłowych, nie zaś rzeczywiste zarobki i dochody (tak Sąd Najwyższy w wytycznych z dnia 16 grudnia 1987 r., III CZP 91/86, OSNC 1988/4/42). Trudna sytuacja materialna rodziców nie zwalnia ich z obowiązku świadczeń alimentacyjnych na rzecz dzieci, chyba że takiej możliwości pozbawieni są w ogóle. Pozwany jest osobą w sile wieku, zdolną do pracy, posiadającą doświadczenie zawodowe, zwłaszcza że przy ustalonym udziale własnym w bezpośredniej pieczy nad dzieckiem dysponuje możliwością poszukiwania i podjęcia dodatkowej pracy. Jego aktualny stan zdrowia nie wyklucza bowiem podejmowania zatrudnienia i wywiązywania się z obowiązku alimentacyjnego.

Powódka apelacją zaskarżyła niniejszy wyrok w części, tj. w zakresie co do pkt I i IV, zarzucając:

1.  naruszenie prawa procesowego w zakresie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez odmowę przyznania waloru wiarygodności w całości zeznaniom świadków (B. U., I. K., U. M.) oraz korelującym z nimi zeznaniom powódki i tym samym błędną ocenę tych dowodu w zakresie przyczyn leżących u podstaw rozkładu pożycia małżeńskiego pomiędzy stronami postępowania, a prawidłowa ocena winna skutkować przyjęciem, iż to pozwany ponosi wyłączną winę w rozkładzie pożycia małżeńskiego poprzez wszczynanie awantur, stosowanie przemocy fizycznej i psychicznej wobec powódki, narzucenie przez pozwanego rodzinie swojego schematu odpoczynku, brak działań w zakresie zaspokojenia potrzeb rodziny i odciążenia powódki w zakresie pracy w systemie trzyzmianowym, a wskazane naruszenia mają wpływ na treść zaskarżonego wyroku;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu przez Sąd I Instancji, iż wina w rozkładzie pożycia małżeńskiego leży po stronie obojga małżonków, choć prawidłowe ustalenie stanu faktycznego winno skutkować przyjęciem, iż tylko pozwany jest winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego, na co wpływ miała przemoc z jego strony ukierunkowana na osobę powódki w zakresie przemocy psychicznej jak i fizycznej, wszczynanie przez niego awantur bez powodu lub oczywiście błahego powodu, a ocena działań powódki w zakresie dbałości o rodzinę może być oceniona jednoznacznie, jako troska o jej los, co nie może prowadzić do czynienia jej zarzutów w kierunki upatrywania jej winy w rozkładzie pożycia małżeńskiego, a wskazane błędne ustalenie ma wpływ na treść zapadłego wyroku;

3.  naruszenie prawa procesowego w zakresie art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewłaściwą ocenę przez Sąd I Instancji dowodu z opinii biegłej M. W. oraz biegłych z OZSS i zupełne pominięcie wskazań małoletniej W. K. co do przyczyn rozkładu pożycia małżeńskiego pomiędzy stronami postępowania, pomimo iż ze wskazanych dowodów jednoznacznie wynika, iż pozwany był osobą agresywną wobec rodziny, wszczynał awantury, narzucał swój system wartości oraz sposób spędzania wolnego czasu, co ostatecznie doprowadziło do rozkładu pożycia małżeńskiego pomiędzy stronami postępowania, a małoletnia był bezpośrednim świadkiem relacji rodzinnych pomiędzy małżonkami, a tym samym prawidłowa ocena tego dowodu winna prowadzić do ustalenia, iż to pozwany jest jedynym winnym rozkładu pożycia małżeńskiego pomiędzy stronami postępowania, a wskazane naruszenie ma wpływ na treść zapadłego wyroku.

4.  błąd w ustaleniach faktycznych polegający na przyjęciu przez Sąd I Instancji, iż pozwany winien łożyć na utrzymanie małoletniej córki W. K. alimenty w kwocie po 700 zł miesięcznie, choć z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie wynika, że koszt utrzymania małoletniej oscyluje w kwocie nie mniejszej niż 1.400 zł, a tym samym pozwany winien zostać obciążony kwotą alimentów w wysokości po 850 zł miesięcznie, gdyż nie czyni żadnych osobistych starań w zakresie opieki nad dzieckiem i jej wychowaniem, nie kontaktuje się z dzieckiem, a tym samym cały ciężar w tym zakresie spoczywa na matce dziecka, a wskazany błąd ma wpływ na treść zapadłego wyroku.

Ponadto powódka wniosła o uzupełnienie postępowania dowodowego i dopuszczenie dowodu z dokumentu w postaci prawomocnego wyroku nakazowego wydanego przez Sąd Rejonowy w O., Wydział II Karny w sprawie o sygn. akt(...) z dnia 26 czerwca 2019 roku i przeprowadzenie z niego dowodu na okoliczności w nim wskazane w szczególności, na okoliczność czynności sprawczych podjętych przez pozwanego względem powódki i jego nagannego zachowania mającego cechy czynu zabronionego. Ze względu na datę wydania wyroku nakazowego jego wcześniej dołączenie do akt postępowania nie było możliwe.

Wskazując na powyższe zarzuty powódka o zmianę zaskarżonego wyroku przez:

1.  rozwiązanie przez rozwód małżeństwa wyłącznej winy pozwanego:

2.  podniesienie zasądzonych od pozwanego alimentów płatnych na rzecz małoletniej W. K. o kwotę 150 zł, tj. do kwoty 850 zł miesięcznie

3.  oraz zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki kosztów postępowania według norm przypisanych za postępowanie przed Sądem I i II Instancji

Pozwany wniósł o:

1.  oddalenie apelacji pozwanej w całości;

2.  zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego obowiązku zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Dokonując oceny zasadności apelacji w zakresie orzeczenia o winie stron w pierwszej kolejności należy odnieść się do zarzutu naruszenia prawa procesowego normy art. 233 § 1 k.p.c., poprzez naruszenie obowiązku wszechstronnego rozważenia całości materiału dowodowego i dokonanie ustaleń faktycznych jedynie na podstawie dowodów korzystnych dla powoda z pominięciem korzystnych dla pozwanej.

W ocenie Sądu Apelacyjnego z zarzutem tymi nie sposób się zgodzić.

W pierwszej kolejności należy wskazać, iż w orzecznictwie Sądu Najwyższego podnosi się, iż „dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie można poprzestać na stwierdzeniu, że dokonane ustalenia faktyczne są wadliwe, odnosząc się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości. Niezbędne jest wskazanie przyczyn, które dyskwalifikują postępowanie sądu w zakresie ustaleń. Skarżący powinien zwłaszcza wskazać, jakie kryteria oceny zostały naruszone przez sąd przy analizie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im taką moc przyznając" (zob. postanowienie SN z dnia 23 stycznia 2001 r., IV CKN 970/00, Lex nr 52753; wyrok SN z dnia 6 lipca 2005 r., III CK 3/05, Lex nr 180925). Ponadto Sąd Najwyższy wielokrotnie w swoim orzecznictwie wskazywał, że „jeżeli wnioski wyprowadzone przez sąd orzekający z zebranego materiału dowodowego są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, ocena tego sądu nie narusza przepisu art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby z materiału tego dawały się wysnuć również wnioski odmienne. Tylko wówczas, gdy brakuje logiki w wiązaniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie sądu wykracza poza schematy logiki formalnej albo, wbrew zasadom doświadczenia życiowego, nie uwzględnia jednoznacznych związków przyczynowo -skutkowych, przeprowadzona przez sąd orzekający ocena dowodów może być skutecznie podważona "(Zob. m.in. wyrok SN z 7.10.2005 r., IV CK 122/05, LEX nr 187124).

Należy zatem stwierdzić, iż skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez Sąd pierwszej instancji art. 233 § 1 k.p.c. wymaga nie polemiki, lecz wskazania, że Sąd ten uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego, to bowiem jedynie może być przeciwstawione uprawnieniu Sądu do dokonania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd doniosłości (wadze) poszczególnych dowodów, ich odmiennej ocenie, niż ocena sądu pierwszej instancji.

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty powódki w tym kontekście co do zasady nie mają żadnego merytorycznego uzasadnienia, a jedynie charakter polemiki z oceną dokonaną przez Sąd I instancji. Sąd I instancji dokonał bowiem wszechstronnego rozważenia materiału dowodowego zebranego w sprawie i właściwie go ocenił wydając co do zasady prawidłowe rozstrzygnięcie na gruncie stanu faktycznego niniejszej sprawy, w przedmiocie ustalenia okoliczności mających wpływ na ustalenie winy obojga stron.

Prawidłowości rozstrzygnięcia w tym zakresie nie zmienia wnioskowany przez powódkę w apelacji dowód prawomocnego wyroku Sądu Rejonowy w O. w sprawie o sygn. akt (...) z dnia 26 czerwca 2019 r. Jakkolwiek zgodnie z art. 11 k.p.c. ustalenia wydanego w postępowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postępowaniu cywilnym, to jednak dowód ten potwierdza jedynie winę pozwanego w rozkładzie pożycia stron, która na obecnym etapie postępowania nie jest przez żadną ze stron kwestionowana, natomiast nie stanowi on dowodu na wyłączną winę pozwanego w rozkładzie, a w szczególności na brak winy powódki.

W tym miejscu przypomnieć należy, na co zwrócił uwagę i podkreślił Sąd I instancji, że przepis art. 57 § 1 k.r.io. nie różnicuje stopnia winy. Dlatego apelacja w tej części okazała się bezzasadna.

Dlatego też Sąd Apelacyjny orzekł w tym zakresie jak w pkt 2 sentencji na mocy art. 385 k.p.c.

Przechodząc do oceny zasadności apelacji w zakresie obowiązku alimentacyjnego pozwanego wobec małoletniej córki stron wskazać należy, że przedstawione powyżej uwagi co do oceny zasadności zarzutu naruszenia prawa procesowego normy art. 233 § 1 k.p.c. w kontekście orzeczenia o winie stron, są aktualne w zakresu orzeczenia o obowiązku alimentacyjnego powoda względem małoletniej córki stron, co czyni zbędnym ich powtarzanie.

W tym kontekście podkreślić należy, że Sąd I instancji trafnie wskazał, że wysokość świadczenia alimentacyjnego pozostaje na tożsamym poziomie jak w udzielonym zabezpieczeniu (tj. w postanowieniem Sądu I instancji z dnia 16 listopada 2017 r. , który podlegał zresztą kontroli instancyjnej, albowiem Sąd Apelacyjny w K. postanowieniem z dnia 6 marca 2018 r. sygn. akt (...) oddalił zażalenie pozwanego na to postanowienie), albowiem od tego czasu nie nastąpiła zmiana okoliczności wpływających na wysokość świadczenia alimentacyjnego, co wskazała sama pozwana. W sprawie bezspornym było, że nie zaistniały warunki mające wpływ na ewentualną modyfikację obowiązku alimentacyjnego pozwanego. Strony nadal pracują na tych samych stanowiskach, uzyskują podobne dochody, jak również potrzeby dziecka nie wzrosły w sposób istotny.

W tym miejscu należy przypomnieć, że normą prawa procesowego odnoszącą się do orzekania o alimentach co do świadczeń na czas trwania sprawy o rozwód do czasu jego prawomocnego zakończenia jest art. 445 § 1 k.p.c., zgodnie z którym: W czasie trwania procesu o rozwód lub o separację nie może być wszczęta odrębna sprawa o zaspokojenie potrzeb rodziny i o alimenty pomiędzy małżonkami albo pomiędzy nimi a ich wspólnymi małoletnimi dziećmi co do świadczeń za okres od wytoczenia powództwa o rozwód lub o separację. Pozew lub wniosek o zabezpieczenie w takiej sprawie sąd przekaże sądowi, w którym toczy się sprawa o rozwód lub o separację, w celu rozstrzygnięcia według przepisów o postępowaniu zabezpieczającym.

W uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego - Izba Cywilna z 2010-10-20, III CZP 59/10 wskazano na charakter prawny tego orzeczenia. Sąd Najwyższy wskazał, że wykładnia przepisów o zabezpieczeniu w odniesieniu do postępowania w sprawach o rozwód, powinna uwzględniać, w stopniu niezbędnym dla zachowania jego celów i zasad, odrębność tego postępowania, wyrażającą się w zakresie zabezpieczenia kosztów utrzymania rodziny, w szczególnym charakterze postanowienia o jego udzieleniu, jako postanowienia merytorycznego, rozstrzygającego ostatecznie na czas procesu o objętym nim przedmiecie. Postanowienie to odrywa się od kończącego sprawę o rozwód wyroku i nie podlega w nim weryfikacji, a jego kontrola odbywa się w ramach postępowania zabezpieczającego.

Analogiczny pogląd prawny co do charakteru prawnego rozstrzygnięcia o obowiązku alimentacyjnym w trybie art. 445 § 1 k.p.c. wyraził Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 24 listopada 2016 r., III CZP 73/16.

Tak więc, na podstawie przedstawionych powyżej rozważań, należałoby stwierdzić brak podstaw do uwzględnienia apelacji, wobec trafności zaskarżonego wyroku, ocenianego według stanu faktycznego na datę jego wydania, tj. 13 czerwca 2019 r.

Jednakże w sprawie o rozwód rozstrzygnięcie o obowiązku alimentacyjnym rozwodzących się rodziców względem ich małoletnich dzieci, odnosi się do świadczeń od daty prawomocności tego wyroku. W sytuacji zatem zaskarżenia wyroku co do winy i obowiązku alimentacyjnego jednego z rodziców względem małoletniego dziecka stron jest dokonanie oceny zasadności zarzutów apelacji pod kątem zmiany tzw. stosunków w rozumieniu art. 138 k.r.o., zgodnie z którym w razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego.

Skoro obowiązek ten został uregulowany postanowieniem Sądu I instancji z dnia 16 listopada 2017 r., to nawet w sytuacji potwierdzenia przez Sąd II instancji zasadności stanowiska Sądu I instancji, że na datę wydania zaskarżonego wyroku w sprawie o rozwód w dniu 13 czerwca 2019 r. nie doszło do zmiany stosunków uzasadniających orzeczenie alimentów od pozwanego na rzecz małoletniej córki stron ponad kwotę 700 zł miesięcznie, to rzeczą Sądu II instancji jest dokonanie oceny, czy zmiana taka nastąpiła według stanu na dzień wyrokowania przez Sąd II instancji.

W tym zakresie stanowisko pozwanego wyrażone zostało jedynie w odpowiedzi na apelację z dnia 15.10.2019 r. (data wpływu do Sądu II instancji), że brak jest podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku w tym zakresie z uwagi na prawidłowe ustalenia rozważania prawne Sądu I instancji.

W toku rozprawy apelacyjnej w dniu 15 czerwca 2021 r. powódka oświadczyła, że jej zarobki od czasu wydania wyroku nie uległy zmianie. Nie ma ona kontaktu z pozwanym i nie wie jaki jest jego stan zatrudnienia. Prawdopodobnie pracuje tam gdzie poprzednio. Stwierdziła jednak jednoznacznie, że koszt utrzymania córki od poprzednich okresów wzrósł, co uzasadniała np. odpłatnością za lekcje z języka angielskiego w wysokości 240 zł miesięcznie oraz tym, iż córka jest nastolatką ma większe potrzeby, kieszonkowe itp.

Odnosząc się do tego oświadczenia, z zasad doświadczenia życiowego trudno zakwestionować zasadność ponoszenia dodatkowych wydatków na dokształcanie małoletniej córki stron w zakresie znajomości języków obcych tak co od zasady, jak i co do wysokości –które to wydatki nie były uwzględniane przy ustalaniu kosztów utrzymania małoletniej. Trudno tez zakwestionować pewien oczywisty wzrost wzrostu potrzeb małoletniej obecnie w wieku prawie (...) lat, jak również związany z tym i ze wzrostem cen wynikających z procesów inflacyjnych – wzrost kosztów utrzymania małoletniej od czasu uregulowania tego obowiązku poprzednio w udzielonym zabezpieczeniu w dniu 16 listopada 2017 r, nawet w sytuacji uznania braku podstaw do podwyższenia tych alimentów na etapie wydawania zaskarżonego wyroku.

Tak więc reasumując, w tym zakresie apelacja powódki w zakresie żądania podwyższenia zasądzonych alimentów z kwoty po 700 zł do kwoty po 850 zł miesięcznie, w istocie z przyczyn niezależnych od Sądu I instancji - co należy zaznaczyć - okazała się zasadna.

Dlatego w tym zakresie Sąd Apelacyjny orzekł jak w pkt 1 sentencji na mocy art. 386 § 1 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono jak w pkt 3 sentencji na mocy art. 100 k.p.c., zgodnie z którym razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione.

Sąd II instancji miał świadomość, że zasadniczo o kosztach postępowania apelacyjnego przesądza wynik postępowania w zakresie orzeczenia o winie stron, który okazał się niekorzystny dla powódki. Jednakże mając na uwadze fakt, że wina pozwanego w rozkładzie pożycia stron była istotnie wyższa, co jak wskazano powyżej – co do zasady – nie ma wpływu na orzeczenie o winie, to jednak w ocenie Sądu Apelacyjnego miało wpływ na wzajemne zniesienie kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Józef Wąsik SSA Jerzy Bess SSA Marek Boniecki