Sygn. akt XXIII Ga 36/21

POSTANOWIENIE

Dnia 2 sierpnia 2021 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie XXIII Wydział Gospodarczy Odwoławczy i Zamówień Publicznych w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Andrzej Sobieszczański

po rozpoznaniu w dniu 2 sierpnia 2021 r. w Warszawie

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z wniosku kuratora (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w W.

o rozwiązanie spółki i ustanowienie likwidatora

na skutek apelacji Ł. M.

na postanowienie Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy w Warszawie

z dnia 24 listopada 2020 r., sygn. akt WA XIII Ns-Rej KRS (...)

postanawia:

uchylić zaskarżone postanowienie w stosunku do Ł. M. i w tym zakresie sprawę przekazać do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu dla m. st. Warszawy w Warszawie pozostawiając temu Sądowi rozstrzygniecie o kosztach postępowania apelacyjnego.

SSO Andrzej Sobieszczański

Sygn. akt XXIII Ga 36/21

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 24 listopada 2020 r. Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie ustanowił likwidatorami spółki (...) sp. z o.o. w likwidacji z siedzibą w W. następujące osoby: Ł. M. S. S. (1) i K. B., których upoważnił do reprezentowania spółki Łącznie.

W uzasadnieniu postanowienia Sąd wyjaśnił, że w dniu 7 maja 2019 r na wniosek kuratora ustanowionego dla spółki, referendarz Sądowy wydał orzeczenie, w którym rozwiązano spółkę (...) sp.z o.o oraz ustanowiono jej likwidatora w osobie Ł. M., jej ostatniego członka zarządu, zarazem wspólnika.

Postanowienie jest prawomocne odnośnie rozwiązania spółki. Ł. M. zaskarżył natomiast postanowienie w zakresie powołania go na likwidatora spółki. Stwierdził, że nie wyraża na to zgody.

Sąd od ponad roku próbuje rozwiązać kwestię powołania likwidatora, zwracając się o współpracę do wspólników spółki. Wspólnicy nie wywiązują się z obowiązków wyłonienia organu zarządzającego spółką w okresie jej likwidacji. W spółce nie istnieje już rada nadzorcza, zatem zarówno do wyłonienia rady, jak i zarządu zobowiązani są wspólnicy, którzy uznali, ze zakończenie bytu spółki ich nie dotyczy. Faktycznie w okresie działalności spółki od początku jej istnienia, w zarządzie byli dwaj wspólnicy będący osobami fizycznymi (z czego pan S. do 2016r) . Od kilku lat żaden nie chce reprezentować spółki, a pozostali wspólnicy nie chcą wziąć odpowiedzialności za reprezentowanie spółki. Sąd nie dysponuje żadnym kręgiem osób, które podejmą się likwidacji spółki, tym bardziej, że wynagrodzenie dla likwidatora będzie musiała wyłożyć sama spółka. Znamienne jest to, że skoro osoby bezpośrednio zainteresowane nie mają woli dokończyć działalności spółki, tym bardziej nie będzie miała takiej woli osoba trzecia, uzależniona finansowo jedynie od nieznanego sądowi stanu finansowego spółki. Samo rozwiązanie spółki bez powołania likwidatora faktycznie nigdy nie doprowadzi do zakończenia bytu prawnego spółki, gdyż nie będzie miał kto przeprowadzić likwidacji, zatem spółka nigdy nie zostanie wykreślona z rejestru.

Zdaniem Sądu, powołanie likwidatora jest zatem niezbędne. Wspólnik (...) (...)z siedzibą w B. (dalej również jako: (...)) reprezentowany przez (...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółkę komandytową z siedzibą w K., sugerował, aby wobec spółki wszcząć postępowanie o wykreślenie bez przeprowadzenia likwidacji. Sąd ma jednak obowiązek orzec w przedmiocie wniosku kuratora, który to wniosek dotyczył rozwiązania spółki wraz ze wszczęciem likwidacji. Wniosek w części rozwiązującej spółkę jest prawomocny, zatem mamy do czynienia już ze stanem likwidacji spółki ( zgodnie z art. 274 par 1 ksh), z tym że brakuje na dzień dzisiejszy osoby likwidatora.

Rozpoznając wniosek Sąd mógł się oprzeć na zgłoszonych do sprawy kandydatach na likwidatora albo mógł wyznaczyć likwidatora z urzędu. Nie mogąc od dłuższego czasu uzyskać wsparcia od wspólników poinformował ich, ze w przypadku, gdy nie uzyska informacji o osobie, która przyjmie na siebie rolę likwidatora, to wyznaczy ich likwidatorami spółki. Wziął przy tym pod uwagę treść uzasadnienia odwoławczego Sądu I instancji, który rozpoznając kwestię wpadkową, przyjął w wytycznych, iż jest możliwe ustanowienie likwidatorów bez ich zgody na przyjęcie tej funkcji. „Brak jest , co prawda, podstaw do uznania, że wspólnicy Spółki są w ramach tego postępowania zobligowani do zgłoszenia likwidatora wraz z jego zgodą na pełnienie funkcji do nałożenia na nich grzywny w razie bezskutecznego upływu terminu, jednak Sąd ma obowiązek rozpoznać wniosek o ustanowienie likwidatora dla Spółki, która właśnie została rozwiązana orzeczeniem Sądu. Do decyzji Sądu należy w tej sytuacji, kogo ustanowi likwidatorem, przy czym przepisy prawa nie wymagają uzyskania przez Sąd zgody tej osoby na powołanie".

Każdy ze wspólników ma takie same kwalifikacje do ustanowienia go likwidatorem . Panowie M. i S. byli w zarządzie K. B. prowadzi spółkę komandytową zarządzającą funduszami inwestycyjnymi. Mają oni wszyscy wystarczające kompetencje do podjęcia działań likwidacyjnych i powinni za te działania wziąć odpowiedzialność jako wspólnicy (reprezentanci wspólników). Argument pana B., że wspólnik Fundusz nie zajmował się prowadzeniem bezpośrednio spółek nie ma znaczenia, gdyż sam pan B. taką spółkę prowadzi.

Skoro w myśl art. 276 par 2 i 3 ksh sąd może ustanowić likwidatora , nie przewidując , że musi uzyskać zgodę na pełnienie tej funkcji, Sąd ustanowił likwidatorami wszystkie osoby będące wspólnikami lub reprezentujące wspólników. Reprezentacja dwuosobowa zapewni konieczność konsultowania podejmowanych w czasie likwidacji decyzji.

Apelację od powyższego postanowienia Sądu Rejonowego z 5 grudnia 2018 r. złożył likwidator Ł. M. zaskarżając je w części w jakiej Sąd ustanowił go likwidatorem spółki (...) sp. z o.o. w likwidacji.

Postanowieniu temu skarżący zarzucił naruszenie następujących przepisów:

1.  art. 233 § 1 kp.c. poprzez brak wszechstronności oceny materiału dowodowego skutkujące dokonaniem błędnych ustaleń w zakresie składu (...) Sp. z o.o. podczas gdy, z akt rejestrowych ww. spółki jednoznacznie wynika, iż nie jestem wspólnikiem (...) Sp. z o.o., a przez to bezpodstawne uznanie, iż jako rzekomy wspólnik powinienem wziąć odpowiedzialność za działania likwidacyjne spółki;

2.  art. 276 § 3 k.s.h. poprzez jego błędną wykładnie i uznanie, że powołanie likwidatorów jest niezbędne, podczas gdy z treści przepisu wynika, iż w przypadku gdy o rozwiązaniu spółki orzeka sąd, może on jednocześnie ustanowić likwidatorów, a zatem nie jest to obowiązek sądu;

3.  art. 276 § 2 k.s.h. poprzez jego niezastosowanie i nieodwołanie mnie likwidatora względnie nie ustanawianie mnie likwidatorem, podczas gdy nie wyraziłem zgody d pełnienia tej funkcji;

4.  art. 276 § 4 ks.h. poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy oświadczenie o braku zgody na ustanowienie likwidatorem jest ważnym powodem do odwołania likwidatora, jak również nie ustanawiania konkretnej osoby likwidatorem podmiotu;

Mając na uwadze powyższe skarżący wniósł o:

1.  zmianę skarżonego postanowienia poprzez pominięcie mnie i nieustanawianie mnie tj. Ł. M. likwidatorem spółki (...) Sp. z o.o. względnie zmianę skarżonego postanowienia poprzez ustanowienie likwidatorami wyłącznie pozostałych wskazanych w sentencji skarżonego postanowienia osób tj. S. S. (1) i K. B.;

względnie

2.  uchylenie skarżonego postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji;

3.  zasądzenie kosztów postępowania według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie.

Przed przystąpieniem do dalszych rozważań wyjaśnić należy, że skarżący Ł. M. dopuszczony został do udziału w sprawie, niewątpliwie jest on bowiem zainteresowanym w sprawie w rozumieniu art. 510 § 1 k.p.c.

Ustanawiając skarżącego Ł. M. likwidatorem spółki (...) sp. z o.o. w likwidacji z siedzibą w W. Sąd pierwszej instancji wyszedł z założenia, że w przypadku rozwiązania spółki i ustanowienia likwidatorów przez Sąd nie jest wymagana zgoda osób mający być likwidatorami na pełnienie tej funkcji. Co więcej zdaniem Sądu osoby mające pełnić funkcję likwidatorów mogą być nimi ustanowione wbrew wyrażeniu przez nich jednoznacznego sprzeciwu w tym zakresie. Jako podstawę takiego założenia Sąd wskazał treść art. 276 § 2 i § 3 kodeksu spółek handlowych. Zgodnie z § 2 zdanie drugie likwidatorów ustanowionych przez sąd tylko sąd może odwołać, § 3 stanowi zaś, że w przypadku gdy o rozwiązaniu spółki orzeka sąd, może on jednocześnie ustanowić likwidatorów.

Zdaniem Sądu Okręgowego jednak żaden z tych przepis, ani jakikolwiek inny określający pozycję czy uprawnienia likwidatorów spółki z ograniczona odpowiedzialnością nie daje podstaw by ustanowić ich bez ich zgody, a tym bardziej wbrew ich woli. Trudno tez znaleźć argumenty przemawiające za zróżnicowaniem sytuacji prawnej likwidatorów powołanych uchwałą wspólników od tych powołanych przez sąd. W szczególności podkreślić należy, że przepis art. 280 k.s.h., który do likwidatorów nakazuje stosować przepisy dotyczące członków zarządu, chyba że przepisy rozdziału 6 k.s.h. Rozwiązanie i likwidacja spółki stanowią inaczej, w żaden sposób nie różnicuje sytuacji likwidatorów w zależności od tego czy zostali oni powołani przez wspólników czy też przez Sąd. Konsekwentnie przyjąć zatem należy, że stosowanie do treści art. 202 § 4 k.s.h., który na podstawie art. 280 k.sh. znajduje zastosowanie również w odniesieniu do likwidatorów, ich mandat wygasa między innymi wskutek rezygnacji. Pogląd taki wyrażony został przez tutejszy Sąd w uzasadnieniu postanowienia z dnia 1 grudnia 2015 r. (sygn. akt XXIII Ga 1860/15), gdzie wyjaśniono, że „ Likwidator może więc złożyć rezygnację z funkcji i ma do niej zastosowanie art. 202 § 5 KSH w zw. z art. 746 § 2 KC. Odpowiednie stosowanie przepisów o zleceniu nakazuje przyjąć prymat oświadczenia woli przyjmującego zlecenie (likwidatora) wobec interesów spółki. Z treści art. 746 § 2 KC wynika, że oświadczenie o rezygnacji likwidatora jest jednostronną czynnością prawną, a więc nie wymagającą przyjęcia przez spółkę, lecz wymagającą zakomunikowania innej osobie, gdyż do niej odnosi się unormowanie zawarte w art. 61 KC Podmiotem zainteresowanym tym oświadczeniem w sensie materialnym jest spółka (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 19 sierpnia 2004 r., V CK 600/03). Również nie można zapomnieć, że sąd nie może niejako przymusić konkretnych osób do pełnienia funkcji likwidatora spółki. Nieracjonalne byłoby sprawowanie tej funkcji przez osoby, które nie chcą się jej podjąć chociażby z uwagi na sprawy osobiste. Również nielogiczne z tych powodów było pozbawianie możliwości poprzez uznanie wyłączenia prawa do złożenia rezygnacji. Mając na uwadze interes spółki i dobro postępowania likwidacyjnego, funkcję likwidatorów powinny sprawować osoby, które przede wszystkim podejmą się sprawowania tej istotnej roli w likwidowanej spółce.” Z przedstawionego stanowiska, które Sąd Okręgowy w składzie rozpoznającym niniejszą sprawę w pełni podziela i aprobuje, wynika zatem, że decydujące znaczenie dla sprawowania przez daną osobę funkcji likwidatora (powołania do pełnienia tej funkcji) ma zgoda tej osoby. Zaznaczyć przy tym należy, że w przepisach rozdziału 6 kodeksu spółek handlowych próżno szukać przepisu, który w stosunku do likwidatorów powołanych przez Sąd wykluczałby możliwość złożenia przez nich rezygnacji (art. 280 w zw. z art. 202 § 4 k.s.h.).

Przyjmując zatem, że również likwidator ustanowiony przez może w każdym czasie złożyć rezygnację z pełnionej funkcji skutkująca wygaśnięciem jego mandatu, niecelowym w ocenie Sądu Okręgowego jest ustanowienie likwidatora bez jego zgody, a tym bardziej pomimo jego sprzeciwu. Należy bowiem racjonalnie założyć, że likwidator taki następnego dnia złoży rezygnację skutkującą wygaśnięciem jego funkcji. Z cała pewnością nie służy to prowadzeniu postępowania likwidacyjnego i jego szybkiemu zakończeniu.

Ponadto w braku osób które wyraził na pełnienie funkcji likwidatora i ustanowieniu ich przez sąd zawsze pojawią się zastrzeżenia i wątpliwości osób ustanowionych likwidatorami co do kryteriów będących podstawa dokonania wyboru właśnie ich. Decyzja sądu w tym zakresie zawsze będzie arbitralna i w pewnym zakresie dowolna, o czym świadczy też treść apelacji w niniejszej sprawie. Jeżeli likwidatorami ustanowieni zostaną członkowi zarządu (zwłaszcza byli), pojawią się zarzuty, że powinni nimi być wspólnicy, jeżeli zaś sąd powoła wspólników podniesione zostaną argumenty, że powinni nimi zostać członkowie zarządu, gdyż najlepiej znają sytuacje spółki, itp.

W uzupełnieniu przedstawionych rozważań przywołać należy treść art. 19a ust. 5 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (t.j. Dz.U. z 2019 r., poz. 1500 ze zmianami). Zgodnie z tym przepisem do wniosku o wpis osób reprezentujących podmiot wpisany do Rejestru, likwidatorów i prokurentów należy dołączyć oświadczenia tych osób obejmujące zgodę na ich powołanie oraz ich adresy do doręczeń. Wymogu dołączenia oświadczenia obejmującego zgodę nie stosuje się, jeżeli wniosek o wpis jest podpisany przez osobę, która podlega wpisowi albo która udzieliła pełnomocnictwa do złożenia wniosku o wpis, albo której zgoda jest wyrażona w protokole z posiedzenia organu powołującego daną osobę lub w umowie spółki. Z przepisu tego w sposób niebudzący wątpliwości wynika, że warunkiem wpisu likwidatora do rejestru jest dołączenie oświadczenia likwidatora zgodę na ich powołanie oraz adresu do doręczeń. Podkreślić należy, że brak jest jakiejkolwiek regulacji, z której wynikałoby, że w odniesieniu do likwidatorów ustanowionych przez sąd wymóg ten został zniesiony.

Mając na uwadze powyższe rozważania, w ocenie Sądu Okręgowego przeciwko możliwości skutecznego ustanowienia likwidatora wbrew jego woli przemawia nie tylko jednoznaczne brzmienie powołanych przepisów prawa, ale również racjonalność funkcjonowania likwidowanej spółki. Sąd Okręgowy nie był władny do zmiany zaskarżonego postanowienia, bowiem niniejsze postępowanie jest sprawą o wpis, gdzie wyłącznie właściwy jest sąd rejestrowy ( art. 694 1 § 1 KPC, art. 694 7 KPC), a Sąd Okręgowy nie jest sądem rejestrowym.

Na marginesie jedynie zauważyć wypada, że Sąd Okręgowy rozumie motywy Sądu rejestrowego, którego intencją było umożliwienie przeprowadzenia likwidacji rozwiązanej spółki (...) sp. z o.o., mimo braku osób chętnych pełnienia funkcji likwidatora. Nie sposób jednak ignorować aktualnego stanu prawnego, w tym powołanych przepisów kodeksu spółek handlowych oraz ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, które wykluczają możliwość ustanowienia przez sąd likwidatora wbrew jego woli. Z uwagi na realny problem polegający na braku osób chętnych do objęcia funkcji likwidatora w spółkach, które zaprzestały działalności, celowe wydaje się formułowanie w tym zakresie postulatów de lege ferenda i interwencja ustawodawcy prowadząca do jednoznacznego uregulowanie podobnych sytuacji.

Sąd Rejonowy ponownie rozpoznając sprawę, powinien rozważyć dopuszczalność ustanowienia Ł. M. likwidatorem spółki (...) sp. z o.o. pomimo jego jednoznacznie zajmowanego stanowiska, że nie wyraża on zgody na pełnienie tej funkcji.

Mając na uwadze powyższe rozważania Sąd Okręgowy uchylił zaskarżone orzeczenie na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. oraz na podstawie art. 694 7 k.p.c. i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu, pozostawiając temu Sądowi rozstrzygniecie o kosztach postępowania apelacyjnego.

SSO Andrzej Sobieszczański