Sygn. akt I C 205/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 października 2021 r.

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział I Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący

Sędzia SO Alina Gąsior

Protokolant

Beata Gurdziołek

po rozpoznaniu w dniu 28 września 2021 roku w Piotrkowie Trybunalskim

na rozprawie

sprawy z powództwa M. T., K. T.

przeciwko (...) Bank (...) S. A. z siedzibą w W.

o zapłatę i ustalenie

1.  ustala, że umowa numer (...) o kredyt mieszkaniowy N. H. zawarta w dniu 15 maja 2009 roku pomiędzy powodami M. T. i K. T. a (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w G. jest nieważna w całości;

2.  zasądza od pozwanego (...) Bank (...) S.A. w W. na rzecz powodów M. T. i K. T. łącznie kwotę 161.009,04 (sto sześćdziesiąt jeden tysięcy dziewięć 04/100) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 stycznia 2021 roku do dnia zapłaty;

3.  zasądza od pozwanego (...) Bank (...) S.A. w W. na rzecz powodów M. T. i K. T. kwotę 6.434,00 (sześć tysięcy czterysta trzydzieści cztery 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 5.400,00 (pięć tysięcy czterysta 00/100) złotych tytułem kosztów zastępstwa procesowego z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty .

Sędzia SO Alina Gąsior

Sygn. akt I C 205/21

UZASADNIENIE

Powodowie M. T. i K. T. reprezentowani przez pełnomocnika w pozwie wniesionym w dniu 5 lutego 2020 roku skierowanym przeciwko (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w W. wnieśli o:

1. o ustalenie, że umowa nr (...) o kredyt mieszkaniowy N.-H. przeznaczony na finansowanie inwestycji budowlanej - budowy domu jednorodzinnego zlokalizowanego w W. przy ul. (...) na działce nr (...) zawarta dnia 15 maja 2009 r. przez K. i M. małżonków T. oraz (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w G. jest w całości nieważna i zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powodów solidarnie kwoty 161.009,04 zł (słownie sto sześćdziesiąt jeden tysięcy dziewięć złotych cztery grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 stycznia 2021 r. do dnia zapłaty, wraz z kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według spisu kosztów z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.

2. Ewentualnie, w razie nieuwzględnienia ww. żądania, wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 283.302,43 zł (słownie dwieście osiemdziesiąt trzy tysiące trzysta dwa złote czterdzieści trzy grosze) tytułem nadpłaconych rat kredytu powstałych z uwagi na bezskuteczność niedozwolonych klauzul umownych zawartych w przedmiotowej umowie i stosowania przez Bank bezskutecznych przeliczeń kredytu na (...) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 28 stycznia 2021 r. do dnia zapłaty oraz ustalenie na podstawie art. 189 kpc wysokości rat pozostałych do spłaty kredytu i aktualnego salda zadłużenia bez powiązania z (...), z oprocentowaniem stawką LIBOR wraz z kosztami procesu, w tym kosztami zastępstwa procesowego według spisu kosztów z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasądzono, do dnia zapłaty.

Pełnomocnik powodów wskazał, że roszczenie stało się wymagalne z dniem 27 stycznia 2021 r., gdyż termin spełnienia roszczenia dochodzonego pozwem nie jest oznaczony ani nie wynika z właściwości zobowiązania, a zatem świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania (art. 455 kc). Powodowie reprezentowani przez pełnomocnika wezwali pozwany bank do wykonania zobowiązania tj. zapłaty kwoty 161.009,04 zł tytułem kwot uiszczonych na rzecz banku w okresie od 22 maja 2009 r. do 15 stycznia 2021 r., ewentualnie kwoty 283.302,43 zł tytułem nadpłaconych rat kredytu powstałych na skutek stosowania przez Bank bezskutecznych przeliczeń kredytu na (...) w terminie do 27 stycznia 2020 r.

W uzasadnieniu pozwu powodowie wskazali, że w dniu 15 maja 2009 r. jako konsumenci zawarli z (...) BANK (...) S.A. ul. (...), (...)-(...) G. umowę nr (...) o kredyt mieszkaniowy N.-H. przeznaczony na finansowanie inwestycji budowlanej - budowy domu jednorodzinnego zlokalizowanego w W..

Zgodnie z § 1 pkt 1 umowy był to kredyt denominowany udzielony w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 114.246,61 CHF, jednak nie więcej niż 329.293 złotych. Powodowie spłacają kredyt w PLN.

Dnia 15 maja 2009 r. powodowie udzielili (...) Bank (...) SA pełnomocnictwa do rachunku bankowego w celu pobrania bez oddzielnej dyspozycji kwot należnych z tytułu zobowiązań wynikających z umowy kredytu nr (...)09- (...) z 15 maja 2009 r. W dniu 15 maja 2009 r. podpisali oświadczenie o dobrowolnym poddaniu się egzekucji świadczeń pieniężnych wynikających z umowy kredytu.

Na dzień 15 stycznia 2021 r. powodowie zapłacili na rzecz banku kwotę 469.677,13 zł i nadal spłacają kredyt. Okres kredytowania wynosi od 15 maja 2009 r. do 15 kwietnia 2039 r. tj. 360 miesięcy.

Zabezpieczeniem spłaty kredytu była hipoteka kaucyjna ustanowiona na rzecz banku na nieruchomości powodów do kwoty 493.939,50 zł, cesja na rzecz Banku praw z umowy ubezpieczenia na sumę ubezpieczenia minimum 467.000 zł.

Bank wypłacił kredyt w czterech transzach.

Powodowie nie mieli możliwości negocjowania warunków umowy, nie mieli rzeczywistego wpływu na treść umowy, zaś jej projekt został przygotowany w całości przez Bank. Większość postanowień dotyczących zasad wypłaty kredytu i spłaty kredytu została zawarta w Części Ogólnej Umowy - Regulaminie udzielania przez (...) Bank (...) SA kredyt mieszkaniowego N.-H..

Powodowie przed udzieleniem kredytu byli przekonywani przez pracownika banku o zaletach kredytu w (...), informowani przez pracownika banku, że kredyt ten jest bezpieczny, kurs (...) stabilny i nie muszą się niczego obawiać .

Zgodnie z § 15 ust. 7 pkt 3 Części ogólnej umowy do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu, stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.

Powyższy zapis o spłacie rat wg kursu sprzedaży jest identyczny jak klauzula (...) z Rejestru UOKiK. Wpis klauzuli do rejestru dotyczy innego banku tj. Banku (...), jednak potwierdza on, że (...) Bank (...) SA stosował w umowach kredytu niedozwolone klauzule umowne.

(...) jest następcą prawnym (...) Bank (...) S.A.

Zdaniem powodów umowa kredytu jest umową nieważną z uwagi na:

- naruszenie przez bank art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 Prawa bankowego, wobec braku określenia kwoty kredytu ( art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ust. 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy Prawo bankowe),

- umowa kredytu zawiera klauzule indeksacyjne, które pozwalają bankowi w sposób dowolny kształtować kursy waluty, przez co nigdy nie dochodzi do spłaty nominalnej wartości kredytu. Postanowienia zawartej przez kredytobiorców umowy kredytu nie wskazują w jaki sposób ustalany jest kurs franka, według którego przeliczana miała być kwota kredytu oraz spłacane raty. Postanowienia § 13 ust. 2 Regulaminu, § 15 ust. 7 pkt 3 Regulaminu nie zawierają żadnych konkretnych wskazań, co do sposobu ustalania kursu wymiany walut określonych w Tabeli kursów obowiązujących w Banku, co oznacza, iż Bank może dobierać dowolne kryteria ustalania kursów, dlatego są one abuzywne. Faktycznie powodom bank wypłacił 308. 668,09 zł, a zatem faktyczna kwota kredytu została poznana przez konsumentów w dacie wypłacenia im ostatniej transzy kredytu tj. w dniu 23 marca 2010 r. Umowa kredytu została natomiast zawarta 15 maja 2009 r., a zatem 10 miesięcy wcześniej,

- umowa kredytu jest także nieważną z uwagi na:

• rażące naruszenie praw konsumentów i sprzeczność z prawem na skutek zastosowania przez bank różnych przeliczników kursów przy wypłacie transz kredytu ( kwota kredytu została wypłacona w 4 transzach) i przy spłacie rat kredytu , a zatem już na etapie zawarcia umowy nie było informacji, która pozwalałyby określić wysokość zobowiązania wyrażonego w walucie szwajcarskiej i określić wysokość rat,

• rażące naruszenie praw konsumentów i sprzeczność z prawem na skutek ustalania kursów banku bez wskazania w umowie jak ustala się ich mechanizmy.

Ustalenie wysokości wypłacanych kwot kredytu i spłacanych rat w oparciu o kurs waluty ustalany przez Bank powoduje, że kryterium to jest całkowicie nieweryfikowalne, co nie tylko uniemożliwia kredytobiorcy ustalenia wysokości jego rzeczywistego zobowiązania, ale także w jakikolwiek sposób zweryfikować zasadność zastosowanych zmian.

Powodowie wskazali także, że kredyt denominowany faktycznie został udzielony w złotych, a nie w (...), poza tym powodom nie przedstawiono rzetelnej informacji o ryzyku kursowym.

Zdaniem powodów posiadają interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy, ponieważ pozytywne rozstrzygnięcie pozwoli na uniknięcie sporów w przyszłości, poza tym na rzecz banku wpisana jest hipoteka na nieruchomości powodów.

Skutkiem stwierdzenia nieważności umowy jest zobowiązanie do zwrotu wzajemnych świadczeń. Powodowie otrzymali z banku kwotę 308.668,09 zł, a spłacili kwotę 469.677,13 zł. Po potrąceniu wzajemnych roszczeń do zwrotu na rzecz powodów pozostaje kwota 161.009,04 zł.

W odpowiedzi na pozew wniesionej w dniu 23 marca 2021 roku pozwany reprezentowany przez pełnomocnika wniósł o:

1. oddalenie powództwa w całości, podnosząc zarzut nieudowodnienia roszczenia zarówno co do zasady, jaki i wysokości żądania o zapłatę , jak również zarzut przedawnienia roszczenia w części, z zastrzeżeniem, że nie stanowi to uznania roszczenia podnoszonego przez powodów ;

2. zasądzenie solidarnie od M. T. i K. T. na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepisanych wraz z opłatą skarbową od pełnomocnictwa.

Pozwany przyznał, że między (...) Bank SA-poprzednikiem prawnym Pozwanego a Powodami zawarta została umowa o kredyt mieszkaniowy (...) (kredyt budowlano-hipoteczny przeznaczony na finansowanie inwestycji budowlanej) denominowanego , udzielonego w złotych. Pozwany zakwestionował co do zasady oraz co do wysokości roszczenia dochodzone pozwem. Za całkowicie niezasadne należy uznać zarzuty w przedmiocie nieważności Umowy Kredytu oraz możliwości zakwalifikowania kwestionowanych przez Powodów postanowień umownych, jako postanowień niedozwolonych w rozumieniu art. 3851 § 1 k.c.

Zdaniem pozwanego wyeliminowanie rzekomo abuzywnych klauzul z umowy nie może prowadzić do zmiany charakteru zobowiązania. Umowa taka pozostaje ważna i skuteczna, bez modyfikacji jej konstrukcji, w tym waluty długu i waluty świadczenia. Chybione jest zatem przyjęcie przez Powodów, że postanowienia te w całości powinny zostać wyeliminowane z umowy, a ich wyeliminowanie będzie skutkowało zastosowaniem stawki LIBOR do przekształconego na kredyt złotowy kredytu Powodów .

W ocenie pozwanego sporny kredyt denominowany stanowi typ umowy kredytu, który jest znany ustawie Prawo bankowe. Zważyć należy, że Sąd Najwyższy kilkukrotnie wypowiedział się, że zawarcie tego rodzaju umowy kredytu mieści się w zakresie zasady swobody umów.

Pozwany wskazał, że pracownicy banku w toku wstępnych negocjacji wyjaśnili powodom istotę i mechanizm kredytu denominowanego w walucie obcej oraz różnice między kredytem złotówkowym a denominowanym w walucie obcej. Wnioskodawcy zostali też poinformowani o ryzykach, jakie wiążą się z tego rodzaju kredytami.

Obowiązkiem kredytobiorcy, w przypadku kredytów denominowanych jest zwrot kwoty kredytu wyrażonej w walucie obcej, która to kwota nie ulega zmianie w zależności od obowiązującego kursu waluty obcej. Kwestia przeliczeń walutowych następuje jedynie wtórnie i jest operacją techniczną. Wykonanie umowy w innej walucie, np. PLN nie powoduje zmiany waluty wierzytelności, która wyrażona jest w walucie obcej, w tym przypadku w (...).

Zdaniem banku kwestionowane postanowienia umowy były przedmiotem indywidualnych uzgodnień z kredytobiorcami. Kredytobiorcy dokonali wyboru jaki kredyt ma zostać im udzielony, jakie mają być warunki umowy.

Pozwany zaznaczył również, że powodowie mieli możliwość spłaty rat bezpośrednio w walucie (...).

Zdaniem pozwanego ryzyko walutowe nie obciążało strony powodowej jednostronnie, ponieważ obciążało również bank. Poza tym pozwany podniósł, że kwestionowane przez powodów postanowienia umowy kredytu określają główne świadczenia stron i zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Pozwany zaznaczył również, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego dopuszcza się zastąpienie abuzywnych postanowień w umowie kredytu kursem średnim NBP. Jednocześnie zdaniem pozwanego, świadczenie kredytobiorcy znajdowało usprawiedliwienie w łączącej strony umowie kredytu, co wyklucza możliwość kwalifikowania świadczenia powoda jako świadczenia nienależnego.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 15 maja 2009 roku pomiędzy powodami M. T. i K. T. a (...) Bank (...) S.A. z siedzibą w G. została zawarta umowa nr (...) o kredyt mieszkaniowy N. H.. Umowa składała się z dwóch części: części szczególnej – (...) oraz części ogólnej – (...).

Zgodnie z par. 1 ust 1 (...) był to kredyt denominowany udzielony w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 114.246,61 CHF, jednak nie więcej niż 329.293,00 zł, Ustęp 2 powołanego paragrafu stanowił, że kredyt jest przeznaczony na finansowanie kosztów budowy domu jednorodzinnego zlokalizowanego w W. ul. (...), działka nr (...), dla którego urządzona jest przez Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim księga wieczysta Nr KW (...). Okres kredytowania został wskazany od 15.05.2009 do 15.04.2039.(ust.3)

§ 2 ust 1 (...) stanowił, że całkowity koszt udzielonego kredytu wynosi szacunkowo 201.948,52 zł, w tym prowizja za udzielenie kredytu denominowanego pobrana w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 2.284,93 CHF, po przeliczeniu na złote według kursu sprzedaży z dnia podpisania umowy wynosi szacunkowo 6.994,17 zł. Szacunkowa kwota odsetek pobieranych przez bank przez cały okres kredytowania wynosi 194.954,35zł.

Łączna kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji związanych z zawarciem umowy szacunkowo wynosi 6.994,17 zł. Pozostałe koszty łącznie wynoszą szacunkowo 11.357,31 zł, koszty ustanowienia hipoteki kaucyjnej to kwota 219 zł.

Zgodnie z § 1 pkt 4 umowy, kredyt oprocentowany jest wg zmiennej stopy procentowej, która w dniu uruchamiania środków wynosiła 4,30333%, w tym marża Banku 3,9% w stosunku rocznym z zastrzeżeniem § 6 ust. 4 pkt 1.

Zabezpieczeniem spłaty kredytu, zgodnie z par. 3 ust 1 umowy – (...) miała być hipoteka kaucyjna do kwoty 493.939,50 zł na nieruchomości położonej w W. ul. (...), działka nr (...).

Paragraf 5 ust 3 umowy wskazywał, że spłata kredytu następuje w ratach kapitałowo – odsetkowych, malejących, a ust. 4 stanowił, ze środki pobierane będą z rachunku wskazanego w umowie.

Umowa zawierała oświadczenie, podpisane przez kredytobiorców, że przed zawarciem umowy otrzymali i zapoznali się z treścią wzoru niniejszej umowy, ogólnymi warunkami udzielania kredytu mieszkaniowego stanowiących integralną część niniejszej umowy oraz wyciągu z Tabel opłat i prowizji (...) Bank (...) S.A. dla klientów indywidualnych.

(dowód: umowa kredytu – część szczególna – k. 14 – k. 15)

Część Ogólna Umowy, wraz z Częścią Szczególną zawierała zapis, że stanowi całość umowy o kredyt mieszkaniowy (...).

Zgodnie z § 1 ust. 1 Części Ogólnej kredyt mieszkaniowy (...) jest udzielany w złotych.

W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, kwota kredytu wypłacana w złotych, zostanie określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt jest denominowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów, obowiązującą w Banku w dniu uruchomienia środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.(ust. 2)

W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej:

1/ Zmiana kursu waluty oraz zmiana wysokości spreadu walutowego wpływa na wypłacane w złotych przez Bank kwoty transz kredytu oraz na spłacane w złotych przez Kredytobiorcę kwoty rat kapitałowo- odsetkowych

2/ Ryzyko związane ze zmianą kursu waluty oraz zmianą wysokości spreadu walutowego ponosi Kredytobiorca, z uwzględnieniem § 12 ust. 3 oraz § 20 ust. 6. ( ust. 3)

Część Ogólna Umowy regulowała oprocentowanie kredytu, stopę bazową

Zgodnie z §2: 1.Oprocentowanie kredytu ustalane jest według zmiennej stopy procentowej, stanowiącej sumę odpowiedniej stopy bazowej oraz marży Banku.

2.Stopa bazowa odpowiada obowiązującej w ostatnim dniu roboczym przed dniem uruchomienia środków stawce:

1/ WIBOR 3M w przypadku kredytów udzielanych w PLN,

21 (...) 3M w przypadku kredytów denominowanych w EUR,

3/ LI BOR 3M w przypadku kredytów denominowanych w USD lub (...),

(...) w przypadku kredytów denominowanych w DKK,

5/ (...) 3M w przypadku kredytów denominowanych w (...),

(...) w przypadku kredytów denominowanych w NOK.

3. Stopa bazowa ustalona w niniejszej Umowie, obowiązuje do przedostatniego dnia włącznie, 3-miesięcznego okresu obrachunkowego. Przez 3-miesięczny okres obrachunkowy rozumie się okres kolejnych 3-ech miesięcy. Pierwszy okres obrachunkowy liczony jest od dnia uruchomienia kredytu.

Część Ogólna Umowy regulowała wypłatę środków z kredytu i § 13 stanowił o wypłacie środków z kredytu denominowanego:

1.  W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, wypłata środków następuje w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość wypłacanej kwoty wyrażonej w walucie obcej.

2.  Do przeliczeń kwot walut uruchamianego kredytu stosuje się kurs kupna waluty obcej według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu wypłaty środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.

3.  W przypadku kredytu denominowanego wypłacanego w złotych, gdy przyznana kwota kredytu, na skutek różnic kursowych, okaże się na dzień uruchomienia ostatniej transzy kredytu kwotą:

1/ Przewyższającą kwotę wymaganą do realizacji celu, określonego w (...), Bank uruchomi środki w wysokości, stanowiącej równowartość w walucie kredytu kwoty niezbędnej do realizacji tego celu oraz dokona pomniejszenia salda zadłużenia poprzez spłatę kwoty niewykorzystanej

2/ Niewystarczająca do realizacji celu mieszkaniowego, określonego w (...), Kredytobiorca zobowiązany jest do uzupełnienia brakującej kwoty ze środków własnych lub ze środków przeznaczonych na dowolny cel

Wypłata środków przeznaczonych na finansowanie inwestycji budowlanej została uregulowana w § 14:

1. Transze kredytu będą stawiane do dyspozycji Kredytobiorcy, w wysokości zależnej od stopnia zaawansowana robót i ich zgodności z kosztorysem prac budowlanych oraz harmonogramem realizacji inwestycji.

2. Prawidłowość postępu prac budowlanych potwierdzana jest w drodze płatnej przez Kredy obiorcę inspekcji inwestycji budowlanej, przeprowadzanej na obowiązujących w Banku zasadach.

3. Okres pomiędzy wypłatami kolejnych transz kredytu powinien być zgodny z harmonogramem realizacji inwestycji i nie może przekroczyć 6 miesięcy.

4. Wysokość transzy nie powinna przekroczyć 50% aktualnej wartości nieruchomości, stanowiącej przedmiot realizacji inwestycji budowlanej.

5. Wypłata transzy może być realizowana w formie bezgotówkowej lub gotówkowej, z zastrzeżeniem że bank nie wypłaci w formie gotówkowej kwoty przekraczającej 80.000 zł.

6. Wypłata pierwszej transzy kredytu odbywa się w formie zaliczkowej, po spełnieniu przez Kredytobiorcę warunków, określonych w (...).

Ogólna Część umowy regulowała w § 15 zasady spłaty kredytu:

1. Spłata kredytu powinna nastąpić w terminach i kwotach, określonych w doręczanym Kredytobiorcy i poręczycielom harmonogramie spłat.

2. Harmonogram spłat ulega aktualizacji każdorazowo w przypadku zmiany oprocentowania kredytu z zastrzeżeniem § 4 ust.9.

3. W przypadku nie uruchomienia kredytu w miesiącu, w którym podpisano niniejszą Umowę, ilość rat może ulec zmniejszeniu, a spłata przebiega zgodnie z harmonogramem spłat.

4. Za datę spłaty uważa się datę wpływu środków na rachunek obsługi kredytu, określony w (...).

5. W przypadku, gdy na dzień spłaty przypada dzień wolny od pracy, spłata powinna nastąpić w pierwszym dniu roboczym, następującym po tym dniu.

6. W przypadku spłaty kredytu w systemie równych rat kapitałowo-odsetkowych, ostatnia rata jako rata wyrównująca, może być różna od rat pozostałych.

7. W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej:

1/ Harmonogram spłat kredytu wyrażony jest w walucie obcej,

2/ Spłata następuje:

a) w złotych w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej lub

b) w walucie, w jakiej kredyt jest denominowany (niniejsze postanowienie wchodzi w życie od dnia 1 lipca 2009 roku),

3/ Do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu, stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.

4.  Bank zobowiązuje się do rozliczenia kwoty kredytu z Kredytobiorcą w terminie 14 dni od dnia dokonania całkowitej spłaty kredytu.

(dowód: Część Ogólna Umowy – k. 16 – 19v)

W dacie podpisania umowy powodowie podpisali także pełnomocnictwo, zgodnie z którym udzielili Bankowi pełnomocnictwa do swojego rachunku w celu pobrania bez oddzielnej dyspozycji kwot należnych z tytułu zobowiązań wynikających z umowy o kredyt.

(dowód: pełnomocnictwo – k. 20)

W dniu 1 kwietnia 2009 roku powodowie złożyli w Banku wniosek kredytowy, w którym jako waluta kredytu został zaznaczony (...). Wnioskowana kwota w PLN stanowiła kwotę 330.000 zł.

(dowód: wniosek kredytowy – k. 73 – 76)

W dniu 15 maja 2009 roku kredytobiorcy podpisali oświadczenie o ustanowieniu hipoteki kaucyjnej do kwoty 493.939,50 zł. na zabezpieczenie spłaty kapitału, odsetek i innych kosztów związanych z udzieleniem, wykorzystaniem i spłatą kapitału. Paragraf 2 oświadczenia zawierał zapis, że kredyt został udzielony w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 114.246,61 CHF. Kwota kredytu w złotych zostanie określona poprzez przeliczenie kwoty w (...) na złote według kursu kupna (...) zgodnie z Tabelą Kursów walutowych (...) Bank (...) S.A. z dnia wypłaty środków. Rozliczenia z Bankiem z tytułu zaciągniętego kredytu w zakresie rat, prowizji, odsetek dokonywane będą w złotych. Do przeliczenia stosowane będą kursy sprzedaży (...) zgodnie z Tabelą Kursów walutowych (...) Bank (...) S.A. z dnia realizacji płatności.

(dowód: oświadczenie o ustanowieniu hipoteki – k. 83)

Bank wypłacił kredyt w czterech transzach po wystąpieniu przez powodów z wnioskiem o wypłatę transzy:

- w dniu 22 maja 2009 r. w kwocie 80.000 zł,

- w dniu 22 lipca 2009 r. w kwocie 80.000 zł,

- w dniu 27 października 2009 r. w kwocie 80.000 zł,

–w dniu 23 marca 2010 r. w kwocie 68.668,09 zł.

(dowód: wnioski o wypłatę transzy – k. 84, 85, 86, 87)

Przy udzielaniu kredytów bank przedstawiał klientom propozycję umowy i istniała możliwość negocjowania jedynie prowizji bankowych. Poza prowizją klient nie miał możliwości negocjowania. O wyborze waluty decydował klient. W dniu podpisania umowy, kredytobiorca miał wiedzę jaka jest kwota kredytu we frankach, natomiast podczas wypłaty transz poszczególne kwoty wypłacane w złotówkach mogły ulec zmianie. Procedura obowiązująca w banku zakładała, że klient powinien zostać poinformowany o ryzyku kursowym. Zarząd banku decydował o tym, że zabezpieczeniem kredytu była hipoteka w złotówkach, a nie we frankach.

(dowód: zeznania świadka W. K. – protokół k. 130v, 131)

O wyborze kredytu „frankowego” zdecydowała dużo niższa rata niż w przypadku kredytu złotówkowego. Doradca uczestniczący przy kompletowaniu dokumentów przez powodów i podpisywaniu umowy nie ma wiedzy w jaki sposób Bank ustalał kursy waluty i w jaki sposób były dokonywane przeliczenia. W banku obowiązywała procedura pokazywania wykresów kursu franka 10 lat wstecz. W dacie zawierania umowy bank nie oferował założenia konta bankowego w walucie, w jakiej był zaciągnięty kredyt. Do spłaty było założone konto złotówkowe, natomiast do wypłaty był rachunek techniczny.

(dowód: zeznania świadka A. J. – protokół k. 141v, 142)

Powodowie mieli możliwość zaciągnięcia kredytu zarówno w walucie polskiej jak i we frankach. Raty kredytu w (...) były mniejsze, a pracownik Banku informował kredytobiorców o stabilności kursu franka. Powodowie zdecydowali się na kredyt w (...). Powodowie nie mieli wiedzy jaka będzie faktycznie kwota wypłaconej transzy. Bank nie informował powodów o tym, że wypłata i spłata kredytu będą według innego kursu. Powodowie nie mieli wiedzy o możliwości spłacania kredytu we frankach. Kiedy powód miał możliwość, przekazywał większe środki na spłatę kredytu, jednak nie miał wiedzy jak wpłacone środki będą przeliczane.

Powód ma świadomość co może się wiązać z unieważnieniem umowy i konieczności rozliczenia z bankiem.

(dowód: zeznania powoda – protokół k. 142, 142v wnioski o nadpłatę kredytu – k. 92, 93, 94, 95)

W okresie od 18.05.2009 r do 16.11.2020 r powodowie uiścili na rzecz Banku łącznie kwotę 469.677,13zł, w tym kwota kapitału – 371.669,06 zł, odsetek – 90.346,17 zł, prowizji – 6.781,90 zł, opłata za wycenę – 400 zł, opłaty za inspekcję nieruchomości – 160 zł x3.

(dowód: zaświadczenie z banku – k. 22, 23, 24, 25, dowody przelewów – k. 39, 40, 41, 42)

W piśmie z dnia 19 stycznia 2021 roku powodowie reprezentowani przez pełnomocnika wystąpili z wezwaniem do Banku o zapłatę kwoty 161.009,04 zł tytułem kwot uiszczonych na rzecz banku w oparciu o umowę kredytu ewentualnie kwoty 283.302,43 zł tytułem nadpłaconych rat kredytu powstałych na skutek stosowania przez bank bezskutecznych przeliczeń kredytu na (...) w terminie do dnia 27 stycznia 2021 roku.

(dowód: wezwanie z 19 stycznia 2021 roku – k. 43 – 45)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie wskazanych dowodów. Sąd pominął dowód z opinii biegłego z zakresu rachunkowości i bankowości, zgłoszony przez obie strony, uznając że jest on zbędny do rozstrzygnięcia sprawy.

Powództwo było zasadne w zakresie żądania ustalenia nieważności umowy w całości, w konsekwencji brak było uzasadnienia dla wyliczania kwot zgodnych z umową, choć z pominięciem niektórych jej postanowień. Na okoliczność wysokości świadczenia uiszczonego na rzecz pozwanego powodowie przedstawili dokumenty pochodzące od pozwanego banku, których wiarygodności pozwany nie kwestionował. Jednocześnie Sąd uznał, że przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego na okoliczności wskazane przez pozwanego również nie przyczyni się do rozpoznania sprawy, zwłaszcza że biegły miałby czynić założenia w zakresie zastąpienia kursów (...)/PLN średnimi kursami NBP, do czego brak jest podstaw.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Powodowie domagali się unieważnienia umowy kredytu zawartej z poprzednikiem pozwanego oraz zapłaty kwot uiszczonych na podstawie tej umowy.

Zgodnie z art. 189 k.p.c. powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny. Podstawową przesłanką merytoryczną powództwa o ustalenie jest zatem istnienie interesu prawnego w żądaniu ustalenia istnienia lub nieistnienia stosunku prawnego lub prawa.

Interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. istnieje tylko wtedy, gdy powód ochronę swojej sfery prawnej może uzyskać przez samo ustalenie istnienia bądź nieistnienia stosunku prawnego lub prawa. Innymi słowy, dla ustalenia, że powód posiada interes prawny istotne jest to, aby rozstrzygnięcie wydane w oparciu o art. 189 k.p.c. gwarantowało powodowi skuteczną ochronę jego interesów. Wyrok ustalający musi więc być zdatny do tego, aby definitywnie zakończyć spór stron co do prawa czy stosunku prawnego (zob. wyroki Sadu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2009 r., II CSK 33/09, LEX nr 515730,z dnia 19 września 2013 r., I CSK 727/12, LEX nr 1523363). Wprawdzie za dominujący w orzecznictwie należy uznać pogląd, że interes prawny do wytoczenia powództwa o ustalenie istnienia lub nieistnienia prawa lub stosunku prawnego w zasadzie nie zachodzi, jeżeli zainteresowany może na innej drodze osiągnąć w pełni ochronę swoich praw, w szczególności na drodze powództwa o spełnienie świadczenia (zob. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2017 r., V CSK 52/17, LEX nr 2372279, z dnia 9 stycznia 2019 r., I CSK 711/17, LEX nr 2618479), to jednak w ocenie Sądu powodowie – poza możliwością zgłoszenia żądania zasądzenia świadczenia, co zresztą uczynili – mają także interes prawny w ustaleniu nieważności przedmiotowej umowy kredytowej. Samo bowiem istnienie możliwości wytoczenia powództwa o świadczenie nie w każdej sytuacji świadczyć będzie o braku interesu prawnego w żądaniu ustalenia. Brak interesu prawnego wystąpi jedynie wówczas, gdy wyrok zasądzający świadczenie zapewni pełną (adekwatną do sytuacji prawnej powoda) ochronę prawną jego uzasadnionych interesów. W przypadku, gdy sporem o świadczenie nie będą mogły (ze swej natury) być objęte wszystkie uprawnienia istotne z perspektywy ochrony sfery prawnej powoda, przyjąć należy, że powód ma interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c., co w szczególności dotyczy żądania ustalenia nieistnienia stosunku prawnego, zwłaszcza, gdy konsekwencje ustalenia nieistnienia stosunku prawnego nie ograniczają się do aktualizacji obowiązku świadczenia, lecz dotyczą także innych aspektów sfery prawnej powoda (np. wpływają na określenie treści praw i obowiązków powodów jako dłużników pozwanego). W takiej sytuacji sama możliwość wytoczenia powództwa o świadczenie nie wyczerpuje interesu prawnego w żądaniu ustalenia, co aktualizuje się zwłaszcza wtedy, gdy pozwany rości sobie według treści stosunku prawnego objętego powództwem z art. 189 k.p.c. określone prawo do świadczenia ze strony powodów (np. żąda zwrotu udzielonego kredytu w wysokości obliczonej zgodnie z treścią kwestionowanej umowy). W takich sytuacjach nie sposób odmówić dłużnikowi dążącemu do wykazania, że nie jest zobowiązany do świadczenia w wysokości poszczególnych rat - przy wykorzystaniu zakwestionowanych klauzul indeksacyjnych - interesu prawnego w dochodzeniu żądania ustalenia nieistnienia stosunku prawnego (tak np. wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 9 czerwca 2021 r., V ACa 127/21, Legalis 2601148).

A zatem powodowie słusznie podnieśli, że ustalenie nieważności umowy in casu daje im pewność, iż nie powstają na przyszłość jakiekolwiek świadczenia wynikające z umowy, a ewentualne roszczenia stron musza być oparte o nieważność stosunku prawnego.

Nieważna jest czynność prawna sprzeczna z ustawą albo mająca na celu obejście ustawy, chyba że właściwy przepis przewiduje inny skutek, w szczególności ten, iż na miejsce nieważnych postanowień czynności prawnej wchodzą odpowiednie przepisy ustawy (art. 58 § 1 k.c.). Nieważna jest również czynność sprzeczna z zasadami współżycia społecznego (art. 58 § 2 k.c.). Jeżeli nieważnością jest dotknięta tylko część czynności prawnej, czynność pozostaje w mocy co do pozostałych części, chyba że z okoliczności wynika, iż bez postanowień dotkniętych nieważnością czynność nie zostałaby dokonana (art. 58 § 3 k.c.). Czynność prawna jest sprzeczna z ustawą, gdy jej treść jest formalnie i materialnie niezgodna z bezwzględnie obowiązującym przepisem prawa. Nieważność czynności prawnej może przy tym wynikać nie tylko z wyraźnej dyspozycji przepisu, ale także z natury zobowiązania. Zauważyć przy tym należy, jak wskazał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 13 lutego 2019 r. IV CSK 329/18 (L.), w ramach wyrażonej w art. 353 1 k.c. zasady swobody umów mieści się przyzwolenie na faktyczną nierówność stron, która może się wyrażać nie ekwiwalentnością ich wzajemnej sytuacji prawnej. Samo zatem stwierdzenie nierównomiernego rozłożenia ryzyka osiągnięcia korzyści i wysokości świadczeń obciążających tylko jedną lub obie strony umowy nie może w zasadzie wystarczyć do stwierdzenia, że czynność prawna narusza zasady słuszności kontraktowej i jest z tego powodu nieważna na podstawie art. 58 § 2 k.c.

Najdalej idącym zarzutem powodów był zarzut nieważności umowy z uwagi na jej sprzeczność z naturą stosunku kredytowego oraz z zasadami współżycia społecznego.

Jak stanowi art. 353 1 k.c. strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego.

Zgodnie z treścią art. 69 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. Prawo bankowe w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia umowy kredytowej przez strony (tj. Dz.U. z 2002 r., Nr 72 poz. 665 z późn. zm.) przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu (ust.1). Umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności 1) strony umowy, 2) kwotę i walutę kredytu, 3) cel, na który kredyt został udzielony, 4) zasady i termin spłaty kredytu, 5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany, 6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu, 7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu, 8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych, 9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje, 10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy (ust.2).

Umowa kredytu hipotecznego zawarta przez strony była umową kredytu tzw. denominowanego. Umowa kredytu denominowanego do waluty obcej, stanowi szczególny rodzaj umowy kredytu bankowego, w której kwota kredytu zostaje wyrażona w walucie obcej i oprocentowana w sposób właściwy dla tej waluty, ale zostaje przeliczona i wypłacona w walucie polskiej. Zobowiązanie do spłaty kwoty kredytu wraz z odsetkami zostaje również wyrażone w walucie obcej, ale zostaje przeliczone i realizowane w walucie polskiej.

Z umowy kredytu wynikało zobowiązanie banku do oddania do dyspozycji kredytobiorcy określonej kwoty środków pieniężnych w walucie obcej oraz zobowiązanie kredytobiorcy do zwrotu tej kwoty wraz z odsetkami, marżą i prowizją. Faktyczna kwota kredytu została poznana przez kredytobiorców w dacie wypłacenia im ostatniej transzy kredytu, tj. w dniu 23 marca 2010 roku, a umowa została zawarta w dniu 15 maja 2009 roku. W niniejszej sprawie kredytobiorcy nie zostali zobowiązani do zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu, bowiem zapisy umowy wykreowały mechanizm skutkujący powstaniem zobowiązania do zwrotu kwoty wyższej niż kwota wykorzystanego kredytu już z chwilą udzielenia kredytu. Mianowicie wynikało to z zastosowania klauzuli wyliczającej kwotę udzielonego kredytu według kursu kupna (...), natomiast kwota rat do zapłaty była wyliczana według kursu sprzedaży (...). Kursy te z założenia były odmienne. Poza tym to bank jednostronnie ustalał kurs (...) według obowiązującej tabeli kursów, na co kredytobiorcy nie mieli żadnego wpływu. Gdyby kredytobiorcy spłacili kredyt przedwcześnie musieliby spłacić go według kursu sprzedaży (...) obowiązującego na dzień spłaty, co już skutkowało obowiązkiem zapłaty kwoty wyższej niż kwota jaką otrzymali od pozwanego. Takie uregulowanie prowadziło zdaniem Sądu do naruszenia przepisu art. 69 Prawa bankowego.

Wprowadzenie w wyniku nowelizacji z 2011 r. umów waloryzowanych expressis verbis do polskiego porządku prawnego nie oznacza automatycznie, że każda tego typu umowa jest zgodna z prawem, zwłaszcza gdy klauzula indeksacji jest całkowicie nieograniczona. W szczególności nowelizacja nie powoduje konwalidacji wcześniej zawieranych umów, co wprost podkreślił już także Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 04.04.2019 r., III CSK 159/17: przedmiotowa nowelizacja nie przyniosła ze sobą żadnych rozwiązań, które prowadziłyby do sanowania dotychczas nieważnych postanowień umownych. Stanowisko to Sąd Najwyższy potwierdził i rozwinął w wyroku z dnia 11.12.2019 r., V CSK 382/18.

Powodowie podnosili, że przygotowana przez bank na wzorcu umowa o kredyt zawiera w sobie postanowienia prowadzące do istotnej modyfikacji stosunku prawnego jakim jest umowa kredytu bankowego oraz narusza zasadę swobody umów.

Pozwany Bank nie kwestionował faktu zawarcia z powodami umowy kredytu hipotecznego oraz posiadania przez powodów statusu konsumentów. Negował natomiast, by umowa zawierała klauzule abuzywne, a co za tym idzie by zachodziły podstawy do uznania nieważności umowy.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 – 4 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidulanie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanej konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4).

W niniejszej sprawie przedmiotem kontroli abuzywności były postanowienia umowy wprowadzające mechanizm indeksacji świadczeń stron do (...), a w konsekwencji ryzyka kursowego związanego z przeliczaniem świadczeń stron z waluty obcej na walutę polską.

Zgodnie z § 1 ust 1 (...) był to kredyt denominowany udzielony w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 114.246,61 CHF, jednak nie więcej niż 329.293,00 zł. § 2 ust 1 (...) stanowił, że całkowity koszt udzielonego kredytu wynosi szacunkowo 201.948,52 zł, w tym prowizja za udzielenie kredytu denominowanego pobrana w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 2.284,93 CHF, po przeliczeniu na złote według kursu sprzedaży z dnia podpisania umowy wynosi szacunkowo 6.994,17 zł. Szacunkowa kwota odsetek pobieranych przez bank przez cały okres kredytowania wynosi 194.954,35zł.

Łączna kwota wszystkich kosztów, opłat i prowizji związanych z zawarciem umowy szacunkowo wynosi 6.994,17 zł. Pozostałe koszty łącznie wynoszą szacunkowo 11.357,31 zł.

Przelicznik wypłaty środków z kredytu na rzecz powodów został ustalony w oparciu o kurs kupna (...) z tabeli kursowej banku w momencie dokonywania przeliczeń kursowych (§ 13 ust. 2 Części ogólnej umowy), natomiast przelicznik spłaty poszczególnych rat kredytu został ustalony w oparciu o kurs sprzedaży (...) z tabeli kursowej banku w dniu spłaty momencie dokonywania przeliczeń kursowych (§ 15 ust. 7 pkt 3 Części ogólnej umowy). Harmonogram spłat kredytu wyrażany jest w walucie obcej, natomiast spłata w złotych polskich w równowartości kwoty wyrażonej w walucie obcej ( § 15 ust. 7 pkt 1, pkt 2 lit. a Części ogólnej umowy). Zgodnie z § 15 ust. 7 pkt 3 Części ogólnej umowy do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu, stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.

W ocenie Sądu powyższe postanowienia łączącej strony umowy nie zostały uzgodnione indywidulanie. Poza tym brak indywidualnego uzgodnienia powyższych postanowień wynika z samego charakteru zawartej umowy, opartej o treść wzorca umownego stosowanego przez Bank. Taki sposób zawierania umowy w zasadzie wyklucza możliwość indywidualnego wpływania przez konsumenta na treść powstałego stosunku prawnego, poza ustaleniem kwoty kredytu, ewentualnie wysokości oprocentowania, marży czy prowizji. Przy czym wpływ konsumenta musi mieć charakter realny, rzeczywiście zostać mu zaoferowany, a nie polegać na teoretycznej możliwości wystąpienia z wnioskiem o zmianę określonych postanowień umowy. Nie stanowi też indywidualnego uzgodnienia dokonanie wyboru przez konsumenta jednego z rodzaju umowy przedstawionej przez przedsiębiorcę (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19, L.).

Faktem jest, że jak twierdzi pozwany, to kredytobiorca decydował finalnie o rodzaju zaciągniętego kredytu, jednak mając świadomość niższych rat, w przypadku kredytu denominowanego oraz zapewnienie od pracownika banku o stabilności kursu franka, powodowie podjęli decyzję o kredycie denominowanym według kursu (...).

W Części Ogólnej Umowy widniał zapis o możliwości spłaty rat w walucie w jakiej kredyt jest denominowany, przy czym postanowienie to wchodziło w życie od dnia 1 lipca 2009 roku. (§ 15 ust.7 pkt 3 (...)). Z zeznań powoda wynika, że kredytobiorcy nie mieli możliwości spłacania kredytu we frankach, w czasie trwania umowy w banku nie było na ten temat rozmów, poza tym należy zauważyć, że w dacie zawarcia umowy powodowie podpisali pełnomocnictwo do rachunku w celu pobierania kwot należnych z tytułu zobowiązań wynikających z umowy. Takie pełnomocnictwo zostało przedstawione powodom wraz z innymi dokumentami podpisywanymi przy zawieraniu umowy kredytu, natomiast Bank nie przedstawiał dokumentów, które umożliwiałyby kredytobiorcom spłacanie kredytu w walucie w jakiej kredyt został denominowany i umowa nie określała zasad takiej spłaty, poza ogólnym sformułowaniem, że taka możliwość będzie istniała od lipca 2009 roku.

Obecnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje stanowisko przyjmujące, że zastrzeżone w umowie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy. W konsekwencji w ten sposób należy też ocenić postanowienie stanowiące część mechanizmu indeksacyjnego, określające sposób oznaczenia kursu miarodajnego dla przeliczenia walutowego (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, z dnia 7 listopada 2019 r. IV CSK 13/19, z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18).

Również Trybunał Sprawiedliwości UE przyjmuje, że postanowienia umowy o kredyt w walucie obcej, które przewidują, że spłaty są dokonywane w tej samej walucie obcej, określają podstawowe świadczenie umowy kredytowej i jako takie są objęte wyłączeniem zastosowania dyrektywy 93/13/EWG przewidzianym w jej art. 4 ust. 2 (por wyrok (...) z 20.9.2017 r., A. i in., C-186/16, EU:C:2017:703, pkt 41).

W orzecznictwie Trybunału Sprawiedliwości UE podkreślono, że wymogu przejrzystości warunków umownych nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym, lecz przeciwnie, z uwagi na to, że ustanowiony przez wspomnianą dyrektywę system ochrony opiera się na założeniu, iż konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażenia warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem i w konsekwencji przejrzystości musi podlegać wykładni rozszerzającej. Wobec powyższego wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem, należy rozumieć w ten sposób, że umowa powinna przedstawiać w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się ów warunek, a także, w zależności od przypadku, związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. Od konsumenta wymagać można rozwagi, uważnego i krytycznego podejścia do przedstawianej mu oferty, połączonego z przeanalizowaniem udzielonych mu informacji. Jednakże podstawowym wymogiem pozwalającym na ocenę zachowania konsumenta jest uprzednie spełnienie przez przedsiębiorcę ciążących na nim obowiązków informacyjnych. Nie może znaleźć akceptacji próba nałożenia na konsumenta obowiązków, które w istocie sprowadzałyby się do założenia pełnej nieufności wobec przedstawianej mu przez przedsiębiorcę oferty i połączonych z tym informacji. Konsument nie ma obowiązku weryfikować udzielanych mu przez przedsiębiorcę informacji, poszukiwać w innych źródłach wyjaśnienia wszelkich niejasności, sprzeczności czy wreszcie ewentualnej nieprawdziwości przedstawianych mu danych i informacji. Nie może działać przy założeniu, że przedsiębiorca chce go oszukać, wykorzystać jego niedoświadczenie czy brak wiedzy. Przeciwnie – ma pełne prawo działać w zaufaniu do przedsiębiorcy, udzielanych mu przez niego informacji i w oparciu o nie dokonywać swoich wyborów. Natomiast obciążenie konsumenta niekorzystnymi dla niego skutkami niezachowania odpowiedniej ostrożności, rozwagi i krytycyzmu może nastąpić dopiero w sytuacji, w której zostanie ustalone, że uprzednio zostały mu przedstawione adekwatne, pełne i zrozumiałe informacje. Informacje te muszą być przy tym przedstawione w odpowiednim czasie, przed zawarciem umowy, tak aby konsument miał możliwość spokojnego zapoznania się z nimi i ich analizy. Kredytobiorca musi zostać jasno poinformowany, że podpisując umowę kredytu w obcej walucie, ponosi pewne ryzyko kursowe, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięcia w przypadku dewaluacji waluty, w której otrzymuje wynagrodzenie. Przedsiębiorca musi przedstawić ewentualne wahania kursów wymiany i ryzyko wiążące się z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej, zwłaszcza w przypadku, gdy konsument będący kredytobiorcą nie uzyskuje dochodów w tej walucie. Kwestia ta powinna zostać rozpatrzona w świetle całokształtu istotnych okoliczności faktycznych, do których zaliczają się formy reklamy i informacji stosowane przez kredytodawcę w procesie negocjacji umowy kredytu (por. wyroki (...) z 20 września 2017 roku w sprawie C-186/16 i z 20 września 2018 roku, w sprawie C-51/17).

Postanowienia umowy zawartej przez strony, które wprowadzają mechanizm indeksacji, a w konsekwencji ryzyka kursowego, nie stanowią całości, ale są rozmieszczone w oddzielnych jednostkach redakcyjnych umowy. Nie zawierają jasnej i jednoznacznej informacji, z której wynikałoby, że wyrażenie salda kredytu w walucie obcej prowadzi do możliwych wahań (codziennych) wysokości zadłużenia wyrażonego w złotych polskich, tj. wysokości świadczenia, którego spełnienie zwolni kredytobiorcę z zobowiązania, jak również, że takie wahania nie są w żaden sposób ograniczone, w związku z czym przy wzroście kursu, wysokość świadczenia pozostałego do spłaty wyrażonego w złotówkach, nie maleje wraz ze spłatą kolejnych rat, ale rośnie. Dlatego też szczególnie istotne staje się odpowiednie poinformowanie kredytobiorcy o tym ryzyku. Informacja ta powinna opierać się na jasnej i niewprowadzającej w błąd informacji o tym, że kurs waluty obcej może wzrosnąć w sposób nieograniczony - nawet jeśli jest to ryzyko czysto teoretyczne. Równocześnie należałoby wyraźnie poinformować konsumenta, że przewidywanie kursów walut w perspektywie kilku dziesięcioleci jest niemożliwe. Połączone to powinno być z przykładowym wskazaniem w jaki sposób zmiany kursów walut wpłyną na wysokość świadczeń należnych w przyszłości – zarówno w odniesieniu do rat kredytu jak i całości kwoty pozostającej do spłaty, jednak wskazanie powinno odnosić się do konkretnej umowy, jej warunków, a w szczególności wysokości kredytu. Należyta informacja o ryzyku kursowym nie może opierać się na założeniu, że każdy rozważny kredytobiorca świadomy jest, że kursy walut są zmienne. Istotne bowiem jest nie to, że kursy walut ulegają zmianie, a to jakie są skutki takich zmian dla wysokości świadczeń stron oraz jakie są ich granice. Nawet rozważny konsument nie jest profesjonalistą, który powinien posiadać wiedzę i umiejętności w dziedzinie analiz ekonomicznych lub finansowych, czy też wiedzę o historycznych zmianach kursów walut. Przy ocenie ryzyka kursowego jest w pełni uprawniony do opierania się na informacji z banku. Dlatego ma właśnie prawo do rzetelnej informacji, która nie będzie go wprowadzać w błąd. Przy tym nie mogą być udzielane konsumentowi informacje, które mogłyby zaburzyć jego postrzeganie ryzyka np. wskazywanie na popularność danego rodzaju kredytu czy też informacje, które mogłyby wskazywać na ograniczony zakres zmian kursu, czy też jego stabilność (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 3 stycznia 2020 r., XXV C 2514/19, L.).

W niniejszej sprawie, powodowie nie uzyskali od pozwanego Banku informacji, które spełniały kryteria wynikające z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE. Nie chodzi bowiem tylko o ogólną wiedzę, że kursy walut zmieniają się, ale o uwidocznienie, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływających z umowy konsekwencji ekonomicznych, w tym przyjęcia przez kredytobiorcę ryzyka kursowego, które z ekonomicznego punktu widzenia może okazać się dla niego trudne do udźwignięci w przypadku dewaluacji waluty. Ponadto przedstawienie konsumentowi jakichkolwiek informacji musi się odbywać w warunkach umożliwiających spokojne, niezakłócone zapoznanie się z nimi oraz swobodne ich przeanalizowanie. Z pewnością nie spełnia tego wymogu przedłożenie konsumentowi pakietu dokumentów obejmującego zamieszczane oświadczenia wśród szeregu innych postanowień i oświadczeń składających się na wielostronicową umowę kredytową.

Z ustalonego stanu faktycznego nie wynika aby powodowie zostali w sposób wyczerpujący i zrozumiały poinformowani o skutkach, jakie wiążą się z zastosowaniem mechanizmu denominacji kredytu do (...), w szczególności, aby powodom zobrazowano skutki wzrostu kursu waluty przy uwzględnieniu parametrów umowy zawieranej przez strony, jak również nie przedstawiono historycznych wahań kursów tej waluty w okresie adekwatnym do określonego w umowie terminu spłaty kredytu.

Powodowie przed zawarciem umowy byli informowani o stabilności kursu (...) przez przedstawiciel banku i to było czynnikiem, który skłonił ich do wyboru umowy o kredyt denominowany.

Nie są również jednoznaczne postanowienia klauzuli indeksacyjnej dotyczące kursów walut – czyli postanowienia wprowadzające ryzyko spreadów walutowych. Warunki umowy kredytu zawartej w państwie członkowskim między konsumentem a bankiem odpowiadają wymogowi, zgodnie z którym warunki umowne muszą być wyrażone prostym i zrozumiałym językiem w rozumieniu tych przepisów, jeżeli kwota pieniężna, która zostanie udostępniona temu konsumentowi, wyrażona w walucie obcej jako walucie rozliczeniowej i określona w stosunku do waluty płatniczej, jest wyraźnie wskazana. W zakresie, w jakim określenie tej kwoty zależy od kursu wymiany waluty obowiązującego w chwili wypłaty środków, ów wymóg oznacza, że metody obliczenia faktycznej kwoty kredytu, jak również mający zastosowanie kurs wymiany waluty powinny być przejrzyste, tak by przeciętny konsument, który jest właściwie poinformowany oraz dostatecznie uważny i rozsądny, mógł oszacować w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne, a w szczególności całkowity koszt kredytu (por. wyrok (...) z 22 lutego 2018 r. w sprawie C – 126/17).

Klauzule spreadu walutowego nie były dla kredytobiorców fakultatywne, ponieważ paragraf 1 ust 2 (...) stanowił, że w przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, kwota kredytu w złotych zostanie określona poprzez przeliczenie na złote kwoty wyrażonej w walucie, w której kredyt jest denominowany, według kursu kupna tej waluty, zgodnie z Tabelą kursów, obowiązującą w Banku w dniu uruchomienia środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych. Jednocześnie § 2 ust 1 pkt 1 (...) stanowił, że prowizja za udzielenie kredytu jest pobierana w złotych w kwocie stanowiącej równowartość 2.284,92 CHF, przy czym kwota prowizji jest przeliczana według kursu sprzedaży z dnia podpisania umowy i wynosi szacunkowo 6.994,17 zł.

Zgodnie z § 13 (...)

1. W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, wypłata środków następuje w złotych, w kwocie stanowiącej równowartość wypłacanej kwoty wyrażonej w walucie obcej.

2. Do przeliczeń kwot walut uruchamianego kredytu stosuje się kurs kupna waluty obcej według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu wypłaty środków, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.

Z kolei w § 15 ust 7 (...) została uregulowana spłata kredytu denominowanego i zgodnie z tym przepisem spłata następuje:

a) w złotych w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej lub

b) w walucie, w jakiej kredyt jest denominowany (niniejsze postanowienie wchodzi w życie od dnia 1 lipca 2009 roku),

Do przeliczeń wysokości rat kapitałowo-odsetkowych spłacanego kredytu, stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów obowiązującej w Banku w dniu spłaty, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych.

Jednocześnie § 1 ust. 3 pkt 2 (...) stanowił - „ W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej ryzyko związane ze zmianą kursu waluty oraz zmianą wysokości spreadu walutowego ponosi Kredytobiorca z uwzględnieniem § 12 ust. 3 oraz § 20 ust. 6”.

§ 8 ust. 5 (...) stanowił - „W przypadku kredytu denominowanego w walucie obcej, prowizje pobierane są w złotych, w równowartości kwot wyrażonych w walucie obcej",

- § 8 ust. 6 (...) regulował, że - „ Do przeliczenia kwot prowizji z waluty obcej na złote, stosuje się kurs sprzedaży danej waluty według Tabeli kursów, obowiązującej w Banku w dniu zapłaty prowizji, w momencie dokonywania przeliczeń kursowych."

Umowa zawarta przez strony nie zawierała żadnych zasad ustalania przez Bank kursu wymiany waluty (...), na podstawie którego kwota kredytu i rat kapitałowo-odsetkowych jest przeliczana na walutę polską. Powodowie jako konsumenci nie mieli możliwości weryfikacji sposobu działania Banku tworzącego tabelę kursów, stosowanych kryteriów ustalania kursów i ich wpływu na kształt tabeli, a w konsekwencji nie mogli ocenić jakie konsekwencje ekonomiczne będzie miało dla nich wyznaczenie przez bank określonej wysokości kursu.

W rezultacie należało przyjąć, że zakwestionowane przez stronę powodową postanowienia umowne wprowadzające mechanizm denominacji zostały sformułowane w sposób niejednoznaczny.

Przez dobre obyczaje w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. należy rozumieć pozaprawne reguły postępowania niesprzeczne z etyką, moralnością i aprobowanymi społecznie obyczajami. Chodzi o uczciwe, rzetelne działania stron, a także zaufanie, lojalność, jak również – w stosunkach z konsumentami – do fachowości. Zatem sprzeczne z dobrymi obyczajami są takie działania, które zmierzają do dezinformacji lub wywołania błędnego mniemania konsumenta (czy szerzej klienta), wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności, ukształtowania stosunku zobowiązaniowego niezgodnie z zasadą równorzędności stron, nierównomiernego rozłożenia praw i obowiązków między partnerami kontraktowymi.

Pojęcie sprzeczności z dobrymi obyczajami stanowi przeniesienie na grunt prawa krajowego pojęcia sprzeczności z wymogami dobrej wiary użytego w art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13. Przepis ten przewiduje, że warunki umowy, które nie były indywidualnie negocjowane, mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.

Rażące naruszenie interesów konsumenta ma miejsce, jeżeli postanowienia umowy poważnie i znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron, wprowadzając nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Chodzi przy tym nie tylko o interesy ekonomiczne, ale też związane ze zdrowiem konsumenta, jego czasem zbędnie traconym, dezorganizacją toku życia, doznaniem przykrości, zawodu, wprowadzenia w błąd, nierzetelności traktowania. W treści art. 3 ust. 1 dyrektywy 93/13 omawiana przesłanka uznania postanowień umowy za nieuczciwe została określona jako spowodowanie poważnej i znaczącej nierównowagi wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.

Oceny czy postanowienie umowne jest niedozwolone (art. 385 1§ 1 KC), dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy (por. uchwała Sądu Najwyższego z 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/18). Postanowienie jest niedozwolone jeśli daje kontrahentowi konsumenta możliwość działania w sposób rażąco naruszający interesy konsumenta.

W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest już pogląd, że postanowienia umów o kredyt indeksowany bądź denominowany do waluty obcej, pozostawiające bankowi swobodę przy ustalaniu kursów wymiany walut stosowanych przy rozliczaniu kredytu są niedozwolone. Zdaniem Sądu Najwyższego niejasny i niepoddający się weryfikacji mechanizm ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiający bankowi swobodę, jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, a klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej kosztów kredytu, jest klauzulą niedozwoloną. Wskazywano również, że określenie wysokości należności obciążającej konsumenta z odwołaniem do tabel kursów ustalanych jednostronnie przez bank, bez wskazania obiektywnych kryteriów, jest nietransparentne, pozostawia pole do arbitralnego działania banku i w ten sposób obarcza kredytobiorcę nieprzewidywalnym ryzykiem oraz narusza równorzędność stron. Konsument jest wówczas pozbawiony możliwości określenia aktualnego poziomu zadłużenia, co może być szczególnie istotne przy wyższych różnicach kursów walut, bowiem kwestia dodatkowego obciążenia kontrahenta (wzrostu wartości wykorzystanej w złotych kwoty kredytu w stosunku do waluty obcej) w sposób zasadniczy wpływa na jego sytuację w stosunku kredytowym.

Ponadto brak szczegółowych elementów pozwalających także kredytobiorcy na określenie i weryfikację wysokości kursu waluty obcej tworzy istotną niejasność co do tego, na ile stosowany przez bank tzw. spread walutowy spełnia wyłącznie funkcję waloryzacyjną, w postaci ustalenia i utrzymania wartości świadczeń w czasie, a na ile pozwala także na osiągnięcie przez banki dodatkowego wynagrodzenia, obok innych „klasycznych” jego postaci, tj. odsetek kapitałowych i prowizji (por. wyroki SN z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14, opubl. OSNC 2016 nr 11, poz. 134, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16 z dnia 19 września 2018 r., I CNP 39/17, z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17, z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64, z dnia 7 listopada 2019 r., IV CSK 13/19, L.).

Mechanizm ustalania przez pozwanego kursu franka szwajcarskiego przewidziany w umowie kredytu hipotecznego zawartej między stronami pozostawiał pozwanemu swobodę w ustalaniu tego kursu dla potrzeb przeliczenia zarówno kwoty kredytu jak i rat kapitałowo –odsetkowych z waluty obcej na walutę polską. Umowa nie zawierała bowiem kryteriów ustalania tego kursu. Bank mógł w zasadzie dowolnie określić kursy walut w tabeli kursów, a następnie przy ich wykorzystaniu jednostronnie określić w złotych zarówno kwotę kredytu wypłaconą konsumentowi, jak również kwotę, którą kredytobiorca ma zwrócić. Nie ma przy tym znaczenia czy ustalając tabelę kursów Bank posługuje się wewnętrznymi procedurami i jaki jest ich kształt, ponieważ nie stanowiąc elementu stosunku prawnego łączącego strony, również te zasady są zależne od woli Banku i mogą w każdym momencie ulec zmianie.

Dodatkowo zobowiązanie powodów nie było przeliczane według kursu (...) z dnia zawarcia umowy, ale kursu uruchomienia kredytu oraz spłaty poszczególnych rat. W konsekwencji powodowie jako konsumenci w dacie zawarcia umowy nie znali aktualnego poziomu swojego zadłużenia, a Bank posługując się ustalonym przez siebie kursem mógł osiągać dodatkowe korzyści kosztem powodów postaci dodatkowej marży (wynagrodzenia) z tytułu spreadu walutowego. W umowie przewidziano bowiem zróżnicowanie rodzajów kursów stosowanych dla przeliczeń kwoty kredytu, a następnie przeliczeń wysokości wymaganej spłaty. Zróżnicowanie pomiędzy kursem kupna i sprzedaży stosowanym dla określenia wysokości kapitału kredytu, a następnie wysokości spłaty prowadziło do uzyskania przez Bank dodatkowych korzyści z tytułu spreadu walutowego. Zróżnicowanie przyjętego kursu nie znajduje żadnego uzasadnienia. W szczególności nie są nim ewentualne transakcje zawierane przez Bank na rynku walutowym, gdyż jest to okoliczność leżąca poza stosunkiem prawnym łączącym strony. Jednocześnie zapis paragrafu 1 ust.3 pkt 2 (...) ryzyko związane ze zmianą kursu waluty oraz wysokości spreadu walutowego przerzucił na kredytobiorcę.

W niniejszej sprawie wypłata kredytu nastąpiła w sześciu transzach.

Zróżnicowanie rodzaju kursów przeliczeniowych, powodowało, że w dniu wypłaty kredytu wysokość wyrażonego w walucie obcej zobowiązania konsumenta, które ma spełnić na rzecz banku jest inna niż kwota udzielonego i wykorzystanego kredytu, co niewątpliwie stanowi naruszenie interesów konsumenta. Wprowadzenie tego rodzaju postanowień do umowy łączącej strony było następstwem wykorzystania wzorca umownego opracowanego przez bank, a tym samym jego przewagi kontraktowej.

Nie miało przy tym żadnego znaczenia dla stwierdzenia niedozwolonego charakteru powyższych postanowień umownych to, w jaki sposób Bank rzeczywiście ustalał kurs waluty, do której kredyt był denominowany. Nie ma też znaczenia w jaki sposób bank finansował udzielanie kredytów denominowanych, gdyż jest to okoliczność leżącą poza łączącym strony stosunkiem prawnym, a równocześnie związaną z wykonywaniem umowy, a nie chwilą jej zawarcia.

Następstwem wprowadzenia do umowy łączącej strony mechanizmu denominacji kredytu jest również rażąco nierównomierne rozłożenie pomiędzy stronami ryzyka wynikającego z wyrażenia wysokości zobowiązania konsumenta w walucie obcej, której kurs podlega nieograniczonym zmianom. Ryzyko to ponosi w zasadzie wyłącznie kredytobiorca –konsument, albowiem wysokość jego zobowiązania, po przeliczeniu na złote polskie, może osiągnąć niczym nieograniczoną wysokość (wraz ze spadkiem wartości waluty krajowej w stosunku do waluty denominacji), a ponadto może to nastąpić na każdym etapie długoletniego wykonywania umowy. Opisana wyżej konstrukcja prowadzi do rażącego naruszenia interesów konsumenta, gdyż brak jest sprawiedliwego i uczciwego wyważenia praw i obowiązków stron umowy, a jednocześnie konsument nie dysponuje, zgodnie z postanowieniami umowy, żadnym instrumentem, który pozwoliłby mu na zmianę sposobu wykonywania umowy wraz z niekorzystnym ukształtowaniem się kursu walut w sposób pozwalający na przywrócenie sprawiedliwego i uczciwego wyważenia praw i obowiązków stron umowy. Przewidziane w umowie przewalutowanie kredytu nie stanowi swobodnego uprawnienia kredytobiorcy, a zostało pozostawione uznaniu i ocenie banku, w szczególności w zakresie zdolności kredytowej. Dlatego też umowę zawartą pomiędzy stronami z uwagi na zawarte w niej sporne postanowienia należało uznać za naruszającą w sposób rażący interesy kredytobiorcy –konsumenta.

Równocześnie wprowadzenie omawianych postanowień do umowy nastąpiło z wykorzystaniem przewagi kontraktowej Banku, który dysponując nieporównywalnie większymi możliwościami należytej oceny ryzyka wiążącego się z zastosowanym mechanizmem, jak również możliwościami zabezpieczenia własnego ryzyka wynikającego z zawarcia umowy, wprowadził do niej postanowienia chroniące przede wszystkim własne interesy, bez udzielenia kredytobiorcy odpowiednich informacji.

Wprawdzie nierównomierne rozłożenie ryzyka w umowie kredytowej nie jest wykluczone, gdyż wiąże się chociażby z konstrukcją zmiennego oprocentowania, to odmienny jest charakter wspomnianego ryzyka i ryzyka kursowego. Wzrost oprocentowania kredytu może prowadzić do wzrostu wysokości raty, jednak nie rośnie saldo zadłużenia kredytobiorcy, a kredytobiorca może spłacić pozostające zadłużenie i uwolnić się od rosnących kosztów obsługi zadłużenia. Tymczasem w przypadku kredytu denominowanego, wzrost kursu waluty, nawet jeśli ma charakter obiektywny, niezależny od swobody wyznaczania kursów przez bank, oznacza jednoczesny wzrost wysokości kredytu przeliczonego na walutę polską.

Samo wejście w życie ustawy z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - prawo bankowe oraz niektórych innych ustaw (tzw. ustawa antyspreadowa) w żaden sposób nie wpływa na ocenę abuzywności przedmiotowych postanowień umowy łączącej strony. Przepisy tej ustawy nie stwarzają bowiem jednoznacznych podstaw do przyjęcia, że ich przedmiotem były klauzule abuzywne oraz umowy z ich powodu nieważne, a celem – sanowanie tych wadliwości (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, L.). Chodziło o doprecyzowanie na przyszłość reguł ustalania kursu wymiany walut oraz nieodpłatne umożliwienie dokonywania spłat kredytu bezpośrednio w walucie obcej, a tym samym regulacja ta ma na względzie umowy ważne oraz klauzule dozwolone, choć podlegające doprecyzowaniu. Nawet jeżeli było inaczej, założony skutek sanujący nie mógł zostać w ten sposób osiągnięty. Omawiana Ustawa w zasadzie nie przewidywała gotowych do zastosowania (choćby tylko dyspozytywnych) przepisów, które zastępowałyby ewentualne klauzule abuzywne, a jedynie nakładała na banki ciężar dokonania ogólnie określonych, wymagających skonkretyzowania in casu zmian umowy, co nie wystarcza dla przyjęcia domniemania, że owe konkretne rozwiązania są wynikiem należytego wyważenia ogółu praw i obowiązków stron przez ustawodawcę (por. motyw 13 dyrektywy 93/13 oraz wyrok (...) z dnia 21 marca 2013 r., w sprawie C-92/11, (...) przeciwko V. N.-W. e.V., pkt 26 i n.) i nie czyni zadość przesłankom przewidzianym w art. 1 ust. 2 dyrektywy 93/13. Zwłaszcza że, jak wynika z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, wyjątek przewidziany w tym przepisie podlega ścisłej wykładni. Samo zaś umożliwienie spłaty bezpośrednio w walucie obcej ma sens także w przypadku mechanizmu indeksacji bądź denominacji skonstruowanego prawidłowo (element konkurencji między sprzedawcami waluty), a z drugiej strony nie rozwiązuje problemu dotyczącego określenia kursu, po którym przeliczona została kwota kredytu oddawana do dyspozycji kredytobiorcy. Z kolei wskazana w art. 4 zdanie 2 Ustawy antyspreadowej zmiana umowy kredytu mogłaby wywoływać skutek sanujący tylko wtedy, gdyby stanowiła wyraz następczej "świadomej, wyraźnej i wolnej” rezygnacji kredytobiorcy-konsumenta z powoływania się na abuzywność postanowienia (ewentualnie także nieważność umowy) i zgody na jego zastąpienie postanowieniem dozwolonym (por. uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2 i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18). W braku takich czynności sanujących, wejście w życie Ustawy antyspreadowej w żaden sposób nie podważa abuzywności spornych klauzul.

Ponieważ na podstawie umowy zawartej między stronami Bank miał swobodę w ustalaniu kursu franka szwajcarskiego dla potrzeb przeliczenia kwoty kredytu oraz kwoty rat kapitałowo –odsetkowych na walutę polską, niedozwolony charakter tej części klauzuli denominacyjnej jest wystarczający do wyeliminowania z umowy całości mechanizmu denominacji.

W związku z powyższym postanowienia w § 1 ust 1 (...), § 2 ust 1 pkt 1 (...), § 1 ust 2 (...), § 1 ust 3 pkt 2 (...), § 8 ust.6 (...), §13 ust. 1 i ust. 2 oraz § 15 ust. 7 pkt 2a) i pkt 3 (...) zawartej przez strony umowy wprowadzające mechanizm denominacji kwoty kredytu oraz rat kredytu do waluty obcej mają charakter niedozwolony.

Zdaniem Sądu powodowie nie znali wysokości swojego zobowiązania zarówno w dniu podpisania umowy, ale także w momencie wypłaty transzy kredytu i określenia kwoty zadłużenia w (...).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego określając skutki abuzywności postanowień kształtujących mechanizm indeksacji bądź denominacji walutowej (spread walutowy), przyjmowano dotychczas, że nie pociąga ona za sobą nieważności całej umowy, gdyż umowa ta może istnieć również po wyeliminowaniu z niej klauzuli indeksacyjnej bądź denominacyjnej, jako kredyt złotowy niezawierający takiej klauzuli (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18, i z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18). Dostrzegano wprawdzie, że eliminacja klauzuli umownej uznanej za bezskuteczną nie może prowadzić do zmiany charakteru stosunku prawnego łączącego strony, jednakże uznawano, iż wyeliminowanie klauzuli indeksacyjnej nie stanowi przeszkody do utrzymania oprocentowania według stawek LIBOR, mimo wyeliminowania wszelkich powiązań wysokości świadczeń z walutą obcą i mimo że strony najprawdopodobniej nie ustaliłyby wysokości oprocentowania kredytu złotowego według stawki LIBOR, gdyby były świadome abuzywności klauzuli indeksacyjnej. Wyjaśniano przy tym, ze z punktu widzenia banku pozostawienie oprocentowania powiązanego z LIBOR pełni funkcję tzw. penalty default, a zatem klauzuli odstraszającej kredytodawcę od stosowania w przyszłości niedozwolonych postanowień umownych. Poglądy te wyrażano także wtedy, gdy uznawano - wbrew dotychczasowemu orzecznictwu Sądu Najwyższego - iż przedmiotowa klauzula indeksacyjna określała świadczenie główne stron (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18).

W wyroku z dnia 11 grudnia 2019 r. (V CSK 382/18, L.) Sąd Najwyższy wskazał na uzasadnione wątpliwości, co do możliwości utrzymania skuteczności umowy kredytu złotowego, indeksowanego do waluty obcej, mimo wyeliminowania klauzuli indeksacyjnej. Punktem wyjścia do takiej oceny jest przyjęcie, że zastrzeżone w umowie kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej klauzule kształtujące mechanizm indeksacji określają główne świadczenie kredytobiorcy. W konsekwencji w ten sposób należy też ocenić postanowienie stanowiące część mechanizmu indeksacyjnego, określające sposób oznaczenia kursu miarodajnego dla przeliczenia walutowego. Sąd Najwyższy odwołał się do orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który w razie stwierdzenia abuzywności klauzuli ryzyka walutowego uznaje obecnie, że utrzymanie umowy „nie wydaje się możliwe z prawnego punktu widzenia”, co dotyczy także klauzul przeliczeniowych przewidujących spread walutowy (wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 52 i z dnia 5 czerwca 2019 r., w sprawie C-38/17, GT przeciwko HS, pkt 43). Zdaniem Trybunału, jest tak zwłaszcza wówczas, gdy unieważnienie tych klauzul doprowadziłoby nie tylko do zniesienia mechanizmu indeksacji oraz różnic kursów walutowych, ale również - pośrednio - do zaniknięcia ryzyka kursowego, które jest bezpośrednio związane z indeksacją przedmiotowego kredytu do waluty (wyrok (...) z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 44). W konsekwencji w wyroku z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18 Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że art. 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 nie stoi na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, iż ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy (pkt 45). W ocenie Sądu Najwyższego o zaniknięciu ryzyka kursowego można mówić także wówczas, gdy na skutek eliminacji niedozwolonych klauzul kształtujących mechanizm indeksacji, dojdzie do przekształcenia kredytu złotowego indeksowanego do waluty obcej w zwykły (tzn. nieindeksowany) kredyt złotowy, oprocentowany według stawki powiązanej ze stawką LIBOR. Zarazem należy uznać, że wyeliminowanie ryzyka kursowego, charakterystycznego dla umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i uzasadniającego powiązanie stawki oprocentowania ze stawką LIBOR, jest równoznaczne z tak daleko idącym przekształceniem umowy, iż należy ją uznać za umowę o odmiennej istocie i charakterze, choćby nadal chodziło tu tylko o inny podtyp czy wariant umowy kredytu. Oznacza to z kolei, że po wyeliminowaniu tego rodzaju klauzul utrzymanie umowy o charakterze zamierzonym przez strony nie jest możliwe, co przemawia za jej całkowitą nieważnością (bezskutecznością).

Sąd Okręgowy podziela przytoczone wyżej stanowisko Sądu Najwyższego, przyjmując jednocześnie, że ma ono zastosowanie również do skutków niedozwolonego charakteru klauzuli denominacyjnej zawartej w umowie kredytowej. Celem dokonanej denominacji kwoty kredytu udzielonego powodom było to, aby jego koszt (wysokość oprocentowania) był ustalany w odniesieniu do korzystniejszych (niższych) stóp procentowych właściwych dla waluty obcej, z czym jednak nierozerwalnie związane jest ryzyko kursowe, które przyjmuje na siebie kredytobiorca w zamian za nabycie prawa do tańszego kredytu. Oba te elementy są ze sobą ściśle powiązane, albowiem z ekonomicznego punktu widzenia nie jest możliwe zastosowanie stóp procentowych właściwych dla waluty obcej do ustalania kosztów kapitału wyrażonego w złotych.

Gdyby nawet przyjąć założenie, że niedozwolony charakter ma wyłącznie mechanizm przeliczania świadczeń stron z waluty obcej na walutę polską, to jego wyeliminowanie z umowy również stanowiłoby przeszkodę w jej wykonaniu. Odwołanie się do waluty obcej miało na celu wprowadzenie mechanizmu przeliczania świadczeń. Po usunięciu tego mechanizmu nie jest możliwie przeliczanie świadczeń stron z waluty obcej na walutę polską, a tym samym umowa nie może być wykonywana.

Skutki abuzywności klauzuli przeliczeniowej zawartej w umowie łączącej strony uzależnione są od tego, czy nieważność umowy w całości zagraża interesom kredytobiorcy- konsumenta, co dopiero mogłoby otwierać drogę do zastąpienia klauzul niedozwolonych postanowieniami „kursowymi” wynikającymi z przepisów prawa, o ile istnieją (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79) i o ile konsument nie sprzeciwił się takiemu zastąpieniu, obstając przy nieważności całej umowy. Dla oceny tego zagrożenia i podjęcia przez konsumenta takiej decyzji istotne jest uwzględnienie, że - jak podkreśla Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej - „unieważnienie” umowy kredytu „wywiera co do zasady takie same następstwa, jak postawienie pozostałej do spłaty kwoty kredytu w stan natychmiastowej wymagalności (por. wyrok (...) z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank pkt 48). Położenie prawne stron określają w takim przypadku przede wszystkim przepisy o nienależnym świadczeniu (art. 410 KC). Postanowienie abuzywne należy co do zasady uznać za nigdy nieistniejące, a pobrane na jego podstawie świadczenia – za nienależne i podlegające zwrotowi (por. wyroki (...) z dnia 21 grudnia 2016 r. w połączonych sprawach C-154/15, C-307/15 i C-308/15, Francisco G. N., A. P. M., B. E., SA v. E. L., T. A., pkt 61-66, z dnia 31 maja 2018 r., w sprawie C-483/16, Z. S. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 34 i 53, z dnia 14 marca 2019 r., w sprawie C-118/17, Z. D. przeciwko (...) Bank Hungary Z.., pkt 41 i 44). Jeżeli niedozwolone postanowienie ma być uznane za nigdy „nieistniejące” (tzn. nieważne czy bezskuteczne, por. zob. wyroki Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 26 kwietnia 2012 r., w sprawie C-472/10, N. H. przeciwko I. Z., pkt 40 i z dnia 30 maja 2013 r., C-397/11, Erika Jőrös v. A. Magyarország H. Z.., pkt 43; por. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2018 r., III CZP 114/17, OSNC 2019, nr 3, poz. 26), a bez niego umowa nie może być utrzymana w mocy, również umowę należy uznać za nigdy „nieistniejącą” (tzn. nieważną czy bezskuteczną ab initio albo ex tunc). Oznacza to, że świadczenia spełnione na podstawie tej umowy podlegają zwrotowi stosownie do reżimu zwrotu nienależnego świadczenia.

W niniejszej sprawie powodowie reprezentowani przez pełnomocnika mają świadomość skutków wiążących się z unieważnieniem umowy i konieczności dokonania rozliczeń z Bankiem.

Ponieważ nieważność całej umowy nie zagraża interesom powodów będących konsumentami, nie ma możliwości zastąpienia klauzuli niedozwolonej postanowieniami „kursowymi” wynikającymi z przepisów prawa, o ile istnieją (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7-8, poz. 79).

Niezależnie od powyższego należy wskazać, że nie istnieją przepisy dyspozytywne, pozwalające na zastąpienie niedozwolonej klauzuli denominacyjnej wprowadzonej do umowy łączącej strony.

Zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 3 października 2019 roku w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank artykuł 6 ust. 1 dyrektywy 93/13 stoi na przeszkodzie wypełnieniu luk w umowie, spowodowanych usunięciem z niej nieuczciwych warunków, które się w niej znajdowały, wyłącznie na podstawie przepisów krajowych o charakterze ogólnym, przewidujących, że skutki wyrażone w treści czynności prawnej są uzupełniane w szczególności przez skutki wynikające z zasad słuszności lub ustalonych zwyczajów, które nie stanowią przepisów dyspozytywnych lub przepisów mających zastosowanie, jeżeli strony umowy wyrażą na to zgodę. Trybunał, podkreślając, że możliwość zastąpienia nieuczciwych warunków stanowi wyjątek od ogólnej zasady, zgodnie z którą dana umowa pozostaje wiążąca dla stron tylko wtedy, gdy może ona nadal obowiązywać bez zawartych w niej nieuczciwych warunków, wskazał, że jest ona ograniczona do przepisów prawa krajowego o charakterze dyspozytywnym lub mających zastosowanie, jeżeli strony wyrażą na to zgodę, i opiera się w szczególności na tym, że takie przepisy nie mają zawierać nieuczciwych warunków. Przepisy te mają bowiem odzwierciedlać równowagę, którą prawodawca krajowy starał się ustanowić między całością praw i obowiązków stron określonych umów na wypadek, gdyby strony albo nie odstąpiły od standardowej normy ustanowionej przez ustawodawcę krajowego dla danych umów, albo wyraźnie wybrały możliwość zastosowania normy wprowadzonej w tym celu przez ustawodawcę krajowego. Tymczasem regulacje odwołujące się do zasad współżycia społecznego czy zwyczajów nie były przedmiotem szczególnej analizy prawodawcy w celu określenia tej równowagi, a tym samym przepisy te nie korzystają z domniemania braku nieuczciwego charakteru (punkty 59-61 wyroku).

W orzecznictwie Sądu Najwyższego wyjaśniono, że brak związania konsumenta niedozwolonym postanowieniem, o którym mowa w art. 385 1 § 1 zdanie 1 k.c., oznacza, że nie wywołuje ono skutków prawnych od samego początku i z mocy samego prawa, co sąd ma obowiązek wziąć pod uwagę z urzędu (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 r., III CZP 62/07, OSNC 2008, nr 7-8, poz. 87 i uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 czerwca 2018 r., III CZP 29/17, OSNC 2019, nr 1, poz. 2 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2014 r., III CSK 204/13, "Monitor Prawa Bankowego" 2015, nr 1, s. 22, z dnia 1 marca 2017 r., IV CSK 285/16, z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16, OSNC 2018, nr 7 -8, poz. 79, z dnia 24 października 2018 r., II CSK 632/17, z dnia 27 lutego 2019 r., II CSK 19/18, z dnia 13 grudnia 2018 r., V CSK 559/17, z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115), chyba że konsument następczo udzieli "świadomej, wyraźnej i wolnej zgody" na to postanowienie i w ten sposób jednostronnie przywróci mu skuteczność (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 14 lipca 2017 r., II CSK 803/16 i z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115, przywołane tam orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz wyrok tego Trybunału z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 54, 66-67; por. też uchwała Sądu Najwyższego z dnia 6 kwietnia 2018 r., III CZP 114/17, OSNC 2019, nr 3, poz. 26). Co do zasady zatem - w braku takiego działania sanującego - świadczenie spełnione na podstawie niedozwolonego postanowienia musi być postrzegane jako świadczenie nienależne w rozumieniu art. 410 § 2 k.c. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 4 kwietnia 2019 r., III CSK 159/17, OSP 2019, z. 12, poz. 115 i z dnia 9 maja 2019 r., I CSK 242/18).

Z tych wszystkich przyczyn Sąd orzekł jak w punkcie pierwszym wyroku, ustalając że umowa zawarta pomiędzy stronami jest w całości nieważna.

W konsekwencji należy uznać, że świadczenie spełnione (nadpłacone) przez kredytobiorcę na podstawie postanowienia abuzywnego jest świadczeniem nienależnym i co do zasady podlega ono zwrotowi, choćby kredytobiorca był równolegle dłużnikiem banku. W art. 410 § 1 k.c. ustawodawca przesądził, iż samo spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego, przysługującego zubożonemu i nie ma potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło accipiensa ani czy na skutek tego świadczenia majątek solvensa uległ zmniejszeniu. Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powoda, a uzyskanie tego świadczenia przez pozwanego - przesłankę jego wzbogacenia (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2011 r., I CSK 66/11, z dnia 9 sierpnia 2012 r., V CSK 372/11, z dnia 28 sierpnia 2013 r., V CSK 362/12, z dnia 15 maja 2014 r., II CSK 517/13, z dnia 29 listopada 2016 r., I CSK 798/15, z dnia 11 maja 2017 r., II CSK 541/16 i z dnia 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18).

W związku z nieważnością umowy zawartej przez strony, wszystkie świadczenia spełnione w jej wykonaniu przez powodów na rzecz Banku, są świadczeniami nienależnymi i podlegają zwrotowi na podstawie art. 410 § 1 k.c.

W niniejszej sprawie powodowie wnieśli, w przypadku unieważnienia umowy, o zwrot świadczeń uiszczonych na rzecz banku do dnia 15.01.2021 r, przy czym jednocześnie z wpłaconych przez siebie należności w łącznej kwocie 469.677,13 zł dokonali potrącenia wypłaconego przez Bank kapitału – kwoty 308.668,09 zł. W konsekwencji Sąd zgodnie z żądaniem zasądził na rzecz powodów kwotę 161.009,04 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie.

O odsetkach za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 455 k.c.

Zgodnie z art. 455 k.c. jeżeli termin spełnienia świadczenia nie jest oznaczony, ani nie wynika z właściwości zobowiązania, świadczenie powinno być spełnione niezwłocznie po wezwaniu dłużnika do wykonania.

Powodowie zgłosili roszczenia pozwanemu w piśmie z dnia 19 stycznia 2021 roku, żądając zapłaty wskazanych kwot do dnia 27 stycznia 2021 roku. W konsekwencji Sąd uznał, że ustawowe odsetki za opóźnienie winny zostać zasądzone zgodnie z żądaniem od następnego dnia wskazanego w wezwaniu, tj. od dnia 28 stycznia 2021 roku.

Sąd nie uwzględnił zarzutu przedawnienia podniesionego przez pozwanego.

Skoro do zwrotu świadczeń spełnionych przez strony na podstawie umowy ma zastosowanie reżim zwrotu nienależnego świadczenia, dotyczy to także reguł przedawnienia roszczeń. Zważywszy jednak na zastrzeżoną dla kredytobiorcy-konsumenta możliwość podjęcia ostatecznej decyzji co do sanowania niedozwolonej klauzuli albo powołania się na całkowitą nieważność umowy także wtedy, gdy mogłaby zostać utrzymana w mocy przez zastąpienie klauzuli abuzywnej stosownym przepisem (por. wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019 r. w sprawie C-260/18, K. D. i J. D. przeciwko Raiffeisen Bank (...), pkt 55, 67), należy uznać, że co do zasady termin przedawnienia tych roszczeń może rozpocząć bieg dopiero po podjęciu przez kredytobiorcę-konsumenta wiążącej (świadomej, wyraźnej i swobodnej) decyzji w tym względzie. Dopiero bowiem wówczas można uznać, że brak podstawy prawnej świadczenia stał się definitywny (na pewne podobieństwo przypadku do condictio causa finita), a strony mogły zażądać skutecznie zwrotu nienależnego świadczenia. Oznacza to w szczególności, że kredytobiorca-konsument nie może zakładać, iż roszczenie banku uległo przedawnieniu w terminie liczonym tak, jakby wezwanie do zwrotu udostępnionego kredytu było możliwe już w dniu jego udostępnienia (por. wyrok SN z 11 grudnia 2019 r., V CSK 382/18, L.). Podobnie bank również nie może przyjmować, że roszczenie kredytobiorcy-konsumenta uległo przedawnieniu w terminie liczonym tak, jakby wezwania do zwrotu spełnionych wykonaniu umowy świadczeń było możliwe już w dniu ich spełnienia. Nie można również podzielić stanowiska, że roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia jest roszczeniem okresowym. Każde ze spełnianych świadczeń, nawet jeśli ma miejsce w regularnych odstępach czasu, powoduje powstanie odrębnego roszczenia. W istocie nie istnieje bowiem jedno roszczenie o zwrot nienależnego świadczenia, ale szereg takich roszczeń, z których każde, samodzielne, jest związane z poszczególnymi świadczeniami. Aby przyjąć, że wynikające z takich świadczeń roszczenie ma charakter okresowy konieczne jest istnienie odpowiedniej podstawy prawnej, wyrażonej w ustawie albo czynności prawnej, z której wynika taki charakter roszczenia. Nie wystarczy faktyczne spełnianie świadczeń w pewnych odstępach czasu. Podstawą do przyjęcia, że świadczenia powodów miały charakter okresowy nie mogą być też postanowienia umowy uznanej za nieważną. Skoro umowa jest nieważna, to nie ma podstaw do rozróżniania odsetkowej i kapitałowej części rat, gdyż w ogóle nie doszło do skutecznego ustalenia ratalnej spłaty.

Powodowie podjęli ostateczną decyzję co do powołania się na nieważność umowy w dacie złożenia wniosku o zapłatę skierowanego do pozwanego, w którym powołali się na klauzule abuzywne.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Na zasądzoną od pozwanego na rzecz powodów kwotę składają: opłata sądowa od pozwu w wysokości 1.000 zł, koszty zastępstwa procesowego w kwocie 5.400,00 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 34 zł.

SSO Alina Gąsior

z/ odpis doręczyć pełnomocnikowi pozwanego