Sygn. akt II AKa 252/20

1

2WYROK

2.1W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 1 czerwca 2021 r.

4Sąd Apelacyjny w Szczecinie II Wydział Karny w składzie

5 Przewodniczący: SSA Piotr Brodniak

6 Sędziowie: SA Janusz Jaromin

7 SA Maciej Żelazowski (spr.)

8 Protokolant: st. sekr. sądowy Karolina Pajewska

9przy udziale prokuratora Prokuratury Rejonowej Szczecin – Niebuszewo w Szczecinie del. do Prokuratury Rejonowej Szczecin - Zachód w Szczecinie Aldony Ścisłowskiej

10po rozpoznaniu w dniu 20 maja 2021 r. sprawy

A. G., M. B. (1), M. M. (1)

oskarżonych z art. 119 § 1 kk w związku z art. 57a § 1 kk

11na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońców oskarżonych

12od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie

13z dnia 23 lipca 2020 r. sygn. akt III K 119/19

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:

a)  eliminuje z opisu czynu przypisanego oskarżonym A. G. i M. B. (2) w punkcie I jego części dyspozytywnej ustalenie, że oskarżony M. B. (1) kopał pokrzywdzonego S. R. oraz ustala, że obydwaj wymienieni oskarżeni dopuścili się powyższego czynu bez powodu i okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, a więc występku o charakterze chuligańskim,

b)  ustala, że oskarżeni A. G., M. B. (1) i M. M. (1) dopuścili się czynu przypisanego im w punkcie II jego części dyspozytywnej, bez powodu oraz okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, a więc występku o charakterze chuligańskim,

c)  uzupełnia podstawę wymiaru kar orzeczonych w punktach I i II jego części dyspozytywnej o art. 57a § 1 k.k., a podstawę rozstrzygnięcia w przedmiocie warunkowego zawieszenia wykonania kar pozbawienia wolności zawartą w punkcie IV jego części dyspozytywnej o art. 69 § 4 k.k.;

II.  w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

III.  zasądza od oskarżonych A. G., M. B. (1) oraz M. M. (1) na rzecz Skarbu Państwa po 1/6 wydatków związanych z postępowaniem odwoławczym, a w pozostałym zakresie wydatkami tymi obciąża Skarb Państwa oraz wymierza każdemu z oskarżonych opłatę za drugą instancję w kwocie 180 (sto osiemdziesiąt) złotych;

IV.  zasądza od każdego z oskarżonych na rzecz każdego z pokrzywdzonych: N. Z., O. H. i S. R., kwoty po 1200 (tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu wydatków związanych z udziałem w postępowaniu odwoławczym ustanowionego pełnomocnika.

SSA Maciej Żelazowski SSA Piotr Brodniak SSA Janusz Jaromin

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 252/20

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1.  CZĘŚĆ WSTĘPNA

0.11.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 23 lipca 2020 r., sygn. akt III K 119/19

0.11.2. Podmiot wnoszący apelację

☒ oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ oskarżyciel posiłkowy

☐ oskarżyciel prywatny

☒ obrońca

☐ oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

☐ inny

0.11.3. Granice zaskarżenia

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

uchylenie

Zmiana

2.  Ustalenie faktów w związku z dowodami przeprowadzonymi przez sąd odwoławczy

0.12.1. Ustalenie faktów

0.12.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.1.1.

0.12.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

2.1.2.1.

0.12.2. Ocena dowodów

0.12.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

0.12.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów
(dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu z pkt 2.1.1 albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH ZARZUTÓW i wniosków

Lp.

Zarzut

3.1.

„naruszenie przepisu art. 7 k.p.k., mające wpływ na treść orzeczenia, przez błędne uznanie, z naruszeniem zasady swobodnej oceny dowodów, w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu M. B. (1) w punkcie I wyroku, że M. B. (1) w nocy z 15 na 16 maja 2018 roku w M. kopał S. R. po nogach i innych częściach ciała z powodu jego przynależności narodowej - na podstawie niewiarygodnych, niekonsekwentnych i niejednolitych zeznań O. H., przy tym pozostających w sprzeczności z konsekwentnymi i wiarygodnymi zeznaniami świadka S. R., a ponadto w oparciu o zeznania świadka W. W., która nie była bezpośrednim świadkiem zdarzenia, widziała je z daleka i nie widziała jakichkolwiek zachowań podejmowanych przez M. B. (1) wobec pokrzywdzonego S. R., a z pominięciem dowodu z zeznań świadka S. R. oraz wyjaśnień M. B. (1) i A. G., z których to dowodów wynika, że oskarżony M. B. (1) w nocy z 15 na 16 maja 2018 roku w M. nie kopał S. R. po nogach i innych częściach ciała” ( zarzut zawarty w apelacji obrońcy oskarżonych).

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut obrońcy oskarżonych zasługiwał na uwzględnienie. Wprawdzie należy się zastanowić, czy w sytuacji, w której zeznania S. R., O. H. i W. W., ocenione zgodnie z ich treścią, zasadami wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego, zasadnie uznane zostały przez Sąd I instancji za wiarygodne, a częściowo właśnie do ich treści odwoływał się apelujący, nie należało podnieść zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych, a nie obrazy treści art. 7 k.p.k., ale w niczym nie zmienia to wniosku, że Sąd I instancji błędnie przypisał oskarżonemu M. B. (1) w ramach zdarzenia z nocy 15/16 maja 2018 r. zachowanie polegające na kopaniu pokrzywdzonego S. R.. Jak bowiem zasadnie stwierdził apelujący, analiza zeznań tego ostatniego prowadzi do wniosku, że ten w czasie pierwszego przesłuchania (k.23-26) nie wskazując jeszcze nazwisk, bo ich nie znał, wyraźnie podał, że w czasie zajścia to wysoki chłopak o czarnych włosach uderzył go w głowę, ucho i biodro. Osobą tą nie mógł jednak być oskarżony M. B. (1), gdy uwzględni się wynik okazania (k. 58-59) w czasie, którego S. R. wyraźnie stwierdził, że wysokim mężczyzną o czarnych włosach, który go bił i kopał, nie był M. L._B.. Wreszcie na rozprawie (k. 370-372) S. R. wyraźnie stwierdził, że M. B. (1) nie był osobą, która w nocy 15/16 maja 2018 r. go kopała. Oczywiste zatem jest, że zeznania pokrzywdzonego nie dostarczyły dowodu na to, że to M. B. (1) osobiście kopał pokrzywdzonego. Także zeznania O. H. nie mogły stanowić podstawy takiego ustalenia. Wprawdzie w czasie pierwszego przesłuchania stwierdził on, że oskarżony M. B. (1) również kopał S. R., ale już w czasie okazania tak jednoznacznie się nie wypowiedział w tym zakresie (k. 55-57). W czasie natomiast rozprawy stwierdził, że M. B. (1) jedynie próbował kopnąć pokrzywdzonego S. R. (k. 372-375v). Wreszcie świadek W. W. nie była bezpośrednim świadkiem zajścia w nocy 15/16 maja 2018 r., a analiza jej zeznań wskazuje, że wbrew sugestiom Sądu I instancji, nic nie mówiła na temat kopania w czasie pierwszego zajścia S. R. przez M. B. (1). Gdy do tego doda się, że podawany przez S. R. układ rozmieszczenia osób w czasie pierwszego zajścia, wykluczał by był kopany przez wymienionego wyżej oskarżonego, to oczywiste było, że w sytuacji gdy sam zaatakowany zaprzeczał by został kopnięty w czasie pierwszego zajścia także przez M. B. (1), to nie sposób było przyjąć, jak uczynił to Sąd I instancji, że fakt taki miał miejsce. W konsekwencji z opisu czynu przypisanego oskarżonym M. B. (1) i A. G. w punkcie I części dyspozytywnej wyroku należało usunąć ustalenie, że także ten pierwszy osobiście kopał pokrzywdzonego S. R.. Oczywiście owa zmiana w niczym istotnym nie zmieniała sytuacji oskarżonego M. B. (1), albowiem po pierwsze, przy dynamice całego zajścia i ilości osób w nim uczestniczących, pewne rozbieżności w zeznaniach pokrzywdzonych w sposób naturalny musiały wystąpić. Nie wpływały one jednak na ocenę owych zeznań jako wiarygodnych i wskazujących na winę wszystkich oskarżonych. Po drugie, w sytuacji, gdy oskarżony M. B. (1) ewidentnie był inicjatorem całego zajścia, gdy wypowiadał groźby i to z powodu uprzedzeń narodowościowych i gdy widział oraz akceptował, a nawet wspierał działania innych sprawców, brak osobistego kopnięcia jednego z pokrzywdzonych w niczym jego odpowiedzialności za przestępstwo z art. 119 § 1 k.k. nie wyłączał. W przedstawionych wyżej realiach, rozważana tutaj okoliczność nie zmieniała też w istotnym stopniu społecznej szkodliwości czynu, czy stopnia zawinienia oskarżonego M. B. (1) i w efekcie nie mogła mieć jakiegokolwiek wpływu na wysokość wymierzonej kary za pierwszy z przypisanych mu czynów. Stąd rozważany tutaj zarzut skutkował jedynie drobną korektą opisu czynu bez korekty wymiaru kary jednostkowej. Zresztą tak samo widział to apelujący, albowiem ewidentnie nie domagał się jakiejkolwiek innej korekty wyroku poza wyeliminowaniem z opisu czynu faktu zadania kopnięć S. R. także przez oskarżonego M. B. (1).

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku "w zakresie punktu I. orzeczenia przez wyeliminowanie z opisu czynu, ustalenia że M. B. (1) kopał S. R. po nogach i innych częściach ciała z powodu jego przynależności narodowej".

☒ zasadny

☐ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Patrz wyżej. Dodać jedynie należy, że wprawdzie we wniosku postulowano wyeliminowanie z opisu pierwszego czynu, zadania kopnięć S. R. przez M. B. (1) "po nogach i innych częściach ciała z powodu przynależności narodowej", ale ten ostatni zwrot (z powodu przynależności narodowej) nie oznaczał, że apelujący domagał się uznania, iż czyn nie miał podłoża związanego z przynależnością narodową pokrzywdzonego. Uwzględniając bowiem treść zarzutu i jego uzasadnienia oczywiste jest, że zaistniała sytuacja była jedynie wynikiem niefortunnego sformułowania końcowej części wniosku. Od razu też zauważyć należy, że apelacja obrońcy oskarżonych zawierała alternatywny wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, ale uwzględniając wskazaną wyżej możliwość modyfikacji wyroku, uwzględniając niezasadność pozostałych zarzutów oraz uwzględniając, że nie zaistniały przesłanki określone w art. 437 § 2 k.p.k. umożliwiające uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania, brak było jakichkolwiek podstaw do uwzględnienia wniosku alternatywnego.

3.2.

„naruszenie prawa materialnego, to jest przepisów art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 445 § 1 k.c., przez przyznanie pokrzywdzonym S. R. i O. H. zadośćuczynień w wysokości nieodpowiedniej w rozumieniu przepisu art. 445 § 1 k.c., to jest nadmiernej w stosunku do doznanej przez pokrzywdzonych krzywdy powstałej wskutek popełnionych na ich szkodę przez oskarżonych czynów oraz nieuwzględnienie w wyroku wpłaconych przez oskarżonego M. B. (1) zadośćuczynień na rzecz pokrzywdzonych S. R. i O. H. w dniu 23 czerwca 2020 roku w kwotach po 2.000 zł, to jest w łącznej kwocie 4.000 zł” ( zarzut zawarty w apelacji obrońcy oskarżonych).

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut obrazy art. 46 § 1 k.k. w zw. z art. 445 § 1 k.c. poprzez zasądzenie na rzecz pokrzywdzonych S. R. i O. H. zadośćuczynienia w wysokości nieodpowiedniej w stosunku do poniesionych krzywd, jak również poprzez brak uwzględnienia faktu wpłacenia na ich rzecz przez oskarżonego M. B. (1) kwot po 2000 zł i uzupełnienia tych wpłat poprzez przekazanie pokrzywdzonym jeszcze kwot po 1000 zł.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że kwota zadośćuczynienia zasądzana na podstawie art. 46 § 1 k.k. przy uwzględnieniu treści art. 445 § 1 k.c. winna być „odpowiednia”. Jak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 30 stycznia 2019 r. , sygn. akt V KK 25/2019, Prok.i Pr.-wkł. 2019/7-8/29, zawarte w dyspozycji przepisu art. 445 § 1 k.c. sformułowanie „suma odpowiednia” ma charakter nieokreślony, stąd jej ustalenie pozostaje w granicach swobodnego uznania sędziowskiego, to jednak w orzecznictwie wypracowano kryteria, którymi należy kierować się przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Uznaniowość w przyznawaniu zadośćuczynienia i jego kwotowe określenie nie oznacza bowiem dowolności, uznanie sędziowskie nie jest zatem całkowicie swobodne i podlega kontroli instancyjnej. Zadośćuczynienie powinno być ujmowane jako całość i obejmować wszelką krzywdę, jaka została wyrządzona poszkodowanemu. Podstawową funkcją zadośćuczynienia jest funkcja kompensacyjna, co oznacza, że kwota pieniężna przyznana poszkodowanemu ma w pełni lub w możliwym stopniu zrekompensować (naprawić, wyrównać) wyrządzoną mu krzywdę. Odpowiednie zatem zadośćuczynienie w konkretnej sprawie to taka kwota, która ma charakter kompensacyjny (a więc musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną) i w sposób odnoszący się bezpośrednio do ocenianego przypadku osoby domagającej się zadośćuczynienia, odzwierciedla rozmiar doznanej przez nią krzywdy, na którą składają się jej fizyczne i psychiczne cierpienia. Rodzaj, czas trwania i natężenie, owych cierpień należy każdorazowo określić w kontekście konkretnych (mających na to wpływ) okoliczności ujawnionych na podstawie materiału dowodowego sprawy. Równocześnie baczyć należy i na to, iż wysokość przyznanego zadośćuczynienia powinna być utrzymana w granicach odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Jednakże wysokość stopy życiowej społeczeństwa oraz orzeczenia wydane w innych podobnych sprawach mogą rzutować na wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jedynie uzupełniająco, w aspekcie urzeczywistnienia konstytucyjnej zasady sprawiedliwości społecznej.

Przenosząc powyższe uwagi na grunt przedmiotowej sprawy stwierdzić należy, że apelujący poza lakonicznym stwierdzeniem, iż pokrzywdzeni nie doznali poważnych i trwałych uszczerbków na zdrowiu, jak również nie doznali krzywdy w takich rozmiarach, która uzasadniałaby zasądzenie na ich rzecz zadośćuczynienia w kwotach po 8000 zł, nie przedstawił jakichkolwiek argumentów, które wskazywałyby na konkretne okoliczności, które zmniejszały stopień pokrzywdzenia S. R. I O. H. do stopnia, który wymagał zasądzenia zadośćuczynienia na znacznie niższym poziomie. Tymczasem analiza akt sprawy, w tym zeznań wymienionych wyżej pokrzywdzonych, N. Z., czy W. W. oraz Z. W., prowadzi do wniosku, że Sąd I instancji był w pełni uprawniony do ukształtowania zadośćuczynienia we wskazanej w zaskarżonym wyroku wysokości. Po pierwsze bowiem S. R. w czasie pierwszego zajścia był bity po twarzy, biodrze i kopany, a w czasie drugiego zdarzenia został przewrócony i pokopany po całym ciele. Ponadto na skutek pierwszego zajścia bolała pokrzywdzonego dość długo noga (przed zajściem pokrzywdzony cierpiał na jej martwicę), musiał jeździć na zabiegi do lekarza do Ś., w następstwie obydwu zajść bolała go również głowa, a w następstwie drugiego zajścia miał sińce na żebrach, które bolały go przez okres około tygodnia (k. 371). Fakt doznania przez tego pokrzywdzonego obrażeń potwierdza również treść zaświadczenia lekarskiego (k. 29). Ponadto, obydwa zajścia w psychice tego pokrzywdzonego wywołały negatywne skutki, gdyż ten odczuwał lęki, obracał się czy nikt za nim nie idzie, wypatrywał twarzy napastników, czy gdzieś ich nie ma. Teraz już trochę się mniej boi, ale „trochę leku jest”. Jeżeli chodzi natomiast o pokrzywdzonego O. H., to ten w czasie pierwszego zajścia został pokopany po nodze, a w czasie drugiego zajścia został popsikany gazem łzawiącym w wyniku czego bolały go oczy, piekła skóra przez 3-4 dni, a zaczerwienienie twarzy ustąpiło dopiero po dobie (k. 373v). Także świadek N. Z. w dużej części potwierdziła powyższe okoliczności dodając, że obydwaj pokrzywdzeni czuli się źle, że jej mąż po zajściu wymiotował, że do dzisiaj odczuwają strach. Także świadek W. W. zeznała, że pokrzywdzeni po czynach „boją się wyjść na miasto”. Wreszcie świadek Z. W. zeznał, że pokrzywdzeni są bardzo wystraszeni i obawiają się o swoje życie, gdyż za drugim razem podeszła do nich grupa 12 osób. Dodać też należy, oczywisty stres związany z zajściami, a także to, że musiał on się nasilić w sytuacji ponowienia ataku po niedługim czasie. Ponadto, na co wskazywał wprost pokrzywdzony O. H., po tych zdarzeniach czuł się zły, obrażony i poniżony. To ostatnie uczucie jest oczywiste i przewijało się ewidentnie przez cały tok postępowania, gdzie pokrzywdzeni wskazywali, że są takimi samymi ludźmi, jak inni. Niewątpliwie zatem skala cierpień psychicznych wynikała nie tylko z samego faktu ataków, ich przebiegu i skutków, ale także z przyczyny takiego stanu rzeczy. Pokrzywdzeni zostali bowiem zaatakowani jedynie z powodu swojej przynależności narodowej, co skalę ich cierpień psychicznych niewątpliwie zwiększało, zwłaszcza że pracują na terenie Polski i wspierają Polaków w pracach, których ci nie chcą często wykonywać. Skalę cierpień zwiększał też fakt, że w czasie drugiego zajścia na jego miejscu była mała córka jednego z pokrzywdzonych i strach o nią również zwiększał cierpienia przynajmniej jej ojca. Ostatecznie zatem skala cierpień fizycznych i psychicznych pokrzywdzonych S. R. i O. H. w pełni uprawniała do zasądzenia zadośćuczynienia w kwotach ustalonych przez Sąd I instancji i na pewno nie jawiła się jako nieodpowiednia. To zaś, że w opisie czynu nie przyjęto określonych skutków zajść, czy też to, że pokrzywdzeni nie doznali jakiś trwałych uszczerbków fizycznych, nie znaczy, że skala ich cierpień była niewielka. Zasądzenie zatem zadośćuczynień w wysokości po 8000 zł uwzględniało skalę cierpień fizycznych i psychicznych pokrzywdzonych, jak również będąc niewielką wielokrotnością średniego wynagrodzenia, uwzględnia obecną stopę życia w Polsce i nie stanowi dla pokrzywdzonych nadmiernego wzbogacenia, a jest dla nich odczuwalną rekompensatą.

Wreszcie, stwierdzić należy, że Sąd Apelacyjny w Szczecinie, czemu dawał wyraz już w innych orzeczeniach, traktuje wpłaty dokonane na rzecz pokrzywdzonych w czasie postępowania przed sądem I instancji, czy w czasie postępowania międzyinstancyjnego, jako realizację nałożonych w wyroku obowiązków finansowych związanych, czy to z zadośćuczynieniem, czy odszkodowaniem. Nie wpływa zatem na wysokość zasądzonego zadośćuczynienia, ale uwzględniane jest przy analizie czy nałożony obowiązek został już w części wykonany.

Wniosek

w zakresie punktu VII. orzeczenia - przez jego zmianę poprzez zasądzenie na podstawie art. 46 § 1 k.k. od A. G. tytułem zadośćuczynienia kwoty 3.000 zł na rzecz pokrzywdzonej N. Z. oraz uchylenie pozostałych rozstrzygnięć zawartych w tym punkcie orzeczenia;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Ponieważ nie zasługiwał na uwzględnienie zarzut obrazy art. 46 § 1 k.p.k. w zw. z art. 445 § 1 k.c., a postulowana przez apelującego i wpłacona kwota nie rekompensowała całości krzywd doznanych przez pokrzywdzonych, wniosek o uchylenie rozstrzygnięcia w tym zakresie w stosunku do S. R. i O. H. jawił się jako niezasadny. Ze wskazanych wyżej powodów i przy braku kwestionowania przez apelującego wysokości zadośćuczynienia zasądzonego na rzecz N. Z., brak też było jakichkolwiek podstaw do modyfikacji rozstrzygnięcia w zakresie jej dotyczącym.

3.3.

„naruszenie przepisów art. 627 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z § 15 ust. 1-3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie, przez zasądzenie na rzecz pokrzywdzonych jako oskarżycieli posiłkowych od oskarżonych zwrotu wydatków poniesionych z tytułu ustanowienia pełnomocnika w wysokości trzykrotności stawki minimalnej, pomimo iż oskarżyciele posiłkowi, ani też ich pełnomocnik, nie wykazali, aby oskarżyciele posiłkowi ponieśli wydatki z tytułu ustanowienia pełnomocnika w wysokości trzykrotności stawki minimalnej, co uzasadnia zasądzenie na rzecz oskarżycieli posiłkowych od oskarżonych zwrotu kosztów zastępstwa procesowego jedynie w stawce minimalnej” ( zarzut zawarty w apelacji obrońcy oskarżonych).

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Nie zasługiwał również na uwzględnienie zarzut obrońcy oskarżonych wskazujący na dopuszczenie się przez Sąd I instancji obrazy treści art. 627 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 k.p.k. w zw. z § 15 ust. 1-3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie. Obrazy powyższych przepisów apelujący wyraźnie upatrywał w fakcie braku udokumentowania poniesienia przez oskarżycieli posiłkowych wydatków związanych z zastępstwem prawnym oraz konieczności w takiej sytuacji ustalenia owych wydatków jedynie w wysokości opłaty i to na poziomie stawki minimalnej. Oczywiście, należy się zgodzić z tym, że to na osobie dochodzącej określonego roszczenia spoczywa obowiązek wykazania, że spełnione zostały przesłanki pozwalające na realizację jej uprawnień (art. 6 k.c.) i obowiązek ów dotyczy również wykazania poniesionych kosztów zastępstwa prawnego. Oczywiste też jest, że zgodnie z regulacją zawartą w § 16 wymienionego wyżej rozporządzenia, wniosek o zasądzenie kosztów zastępstwa prawnego i kosztów adwokackich może zawierać oświadczenie o wysokości kosztów obciążających stronę z tytułu wynagrodzenia adwokata. W braku takiego oświadczenia, opłatę ustala się w wysokości odpowiadającej stawce minimalnej, chyba że okoliczności określone w § 15 ust. 3 przemawiają za innym jej ustaleniem. Nie ulega zatem wątpliwości, że w sytuacji gdy strona nie chce lub nie może udokumentować kosztów poniesionych w związku z ustanowieniem w sprawie adwokata, koszty owe ustala się na poziomie opłaty w stawce minimalnej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2019 r., III KK 626/17, LEX nr 2736262, czy postanowienia Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 18 marca 2021 r., II AKz 806/20, czy z dnia 7 kwietnia 2021 r., II AKz 174/21). Potwierdzeniem owej zasady jest też treść art. 16 ustawy z dnia 26 maja 1982 Prawo o adwokaturze (Dz.U. 2020.1651 z późniejszymi zmianami). Zgodnie bowiem z art. 16 ust. 1 tej ustawy opłaty za czynności adwokackie ustala umowa z klientem. W myśl natomiast art. 16 ust. 2 Minister Sprawiedliwości, po zasięgnięciu opinii Naczelnej Rady Adwokackiej i Krajowej Rady Radców Prawnych, określi, w drodze rozporządzenia, wysokość opłat za czynności adwokackie przed organami wymiaru sprawiedliwości, stanowiących podstawę do zasądzenia przez sądy kosztów zastępstwa prawnego i kosztów adwokackich, mając na względzie, że ustalenie opłaty wyższej niż stawka minimalna, o której mowa w ust. 3, lecz nieprzekraczającej sześciokrotności tej stawki, może być uzasadnione rodzajem i zawiłością sprawy oraz niezbędnym nakładem pracy adwokata. Treść powyższych uregulowań nie oznacza jednak, że w sytuacji braku wykazania poniesienia konkretnych kosztów ustanowienia w sprawie pełnomocnika, należało zasądzić owe koszty w wysokości stawki minimalnej. Wynika z nich bowiem, że jeżeli wnioskodawca nie przedstawi umowy wskazującej na wysokość ustalonego wynagrodzenia adwokata lub nie chce, czy nie może przedstawić dokumentów potwierdzających wysokość poniesionych kosztów zastępstwa prawnego, zasądza się je w stawce minimalnej opłaty, chyba że okoliczności wymienione w § 15 ust. 3 wymienionego rozporządzenia nakazują zasądzenie ich w większej wysokości. Oczywiste zatem jest, że w sytuacji braku wykazania poniesienia konkretnych kosztów zastępstwa prawnego, ustala się je w stawce minimalnej opłaty, chyba, że wkład pracy adwokata, rodzaj i zawiłość sprawy, obszerność materiału dowodowego, ilość czynności itd. uzasadniają ustalenie ich powyżej owej stawki minimalnej. Jedynym zaś warunkiem formalnym tej ostatniej decyzji jest złożenie stosownego oświadczenia, co wprost wynika z treści § 16 wymienionego wyżej rozporządzenia. Skoro zatem w realiach sprawy pełnomocnik oskarżycieli posiłkowych złożył wniosek o zasadzenie na ich rzecz kosztów zastępstwa prawnego oraz złożył oświadczenie o konieczności zasądzenia ich w wysokości przekraczającej stawkę minimalną, to otwierało to drogę Sądowi I instancji do rozważenia i w efekcie zasądzenia od oskarżonych kosztów zastępstwa prawnego powyżej stawki minimalnej. Na pewno zatem nie doszło do obrazy wymienionych w rozważanym tutaj zarzucie przepisów. Jednocześnie stwierdzić należy, że zgodnie z dyspozycją § 11 ust. 1 pkt 5 rozporządzenia z dnia 22 października 2015 r. stawka minimalna za obronę przed sądem okręgowym jako sądem pierwszej instancji wynosi 1200 zł, którą stosownie do § 17 pkt 1 powiększa się, gdy rozprawa trwała dłużej niż dzień, o 20 % za każdy następny dzień. Jednocześnie na mocy § 11 ust. 1 pkt 1 tego rozporządzenia stawka minimalna za obronę w toku dochodzenia wynosi 360 zł. Gdy zatem uwzględni się powyższe uregulowania to stwierdzić należy, że Sąd Okręgowy w Szczecinie, pomimo deklaracji, zasądził faktycznie na rzecz każdego z oskarżycieli posiłkowych kwotę, która wprawdzie jest wyższa od stawki minimalnej, ale nie stanowi jej trzykrotności. Ponieważ jednak apelujący nie kwestionował samego sposobu wyliczenia kosztów zastępstwa prawnego oskarżycieli posiłkowych oraz nie podjął nawet próby wykazania, że nie wystąpiły okoliczności wymienione w § 15 ust. 3 rozporządzenia z dnia 22 października 2015 r., a przedmiotowa sprawa, jakkolwiek niezbyt obszerna wymagała jednak sporego nakładu pracy związanego z wielością uczestników obydwu zajść, wielością osób w nich uczestniczących, koniecznością żmudnego ustalania roli każdego sprawcy, ilością rozpraw, czy uczestniczeniem w postępowaniu strony wymagającej pomocy tłumacza, to zasądzone koszty zastępstwa prawnego oskarżycieli posiłkowych nie jawiły się jako wygórowane. Ostatecznie zatem kontestowane w oparciu o rozważany tutaj zarzut rozstrzygnięcie Sądu I instancji nie wymagało postulowanej przez apelującego korekty.

Wniosek

„w zakresie punktu X. orzeczenia - przez jego zmianę poprzez zasądzenie na podstawie art. 627 k.p.k. tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego:

- od oskarżonego A. G. na rzecz pokrzywdzonego S. R. kwoty 1.080 zł, na rzecz pokrzywdzonej N. Z. kwoty 1.080 zł i na rzecz pokrzywdzonego O. H. kwoty 880 zł;

- od oskarżonego M. B. (1) na rzecz pokrzywdzonego S. R. kwoty 1.080 zł, na rzecz pokrzywdzonej N. Z. kwoty 1.080 zł i na rzecz pokrzywdzonego O. H. kwoty 880 zł;

- od oskarżonego M. M. (1) na rzecz pokrzywdzonego S. R. kwoty 1.080 zł, na rzecz pokrzywdzonej N. Z. kwoty 1.080 zł i na rzecz pokrzywdzonego O. H. kwoty 880 zł.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Patrz wyżej.

3.4.

obrazy przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego powyżej wskazanym oskarżonym, tj. obrazy przepisu art. 57a k.k., polegającej na błędnym niezastosowaniu przez Sąd w kwalifikacji prawnej omawianego przepisu i zaniechanie umieszczenia tegoż przepisu w zakresie kwalifikacji prawnej czynów przypisanych oskarżonym w punktach I-II zaskarżonego orzeczenia oraz w konsekwencji niezastosowaniu tegoż przepisu podczas wymierzania kary oskarżonym ( zarzut zawarty w apelacji prokuratora)

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut co do zasady zasługiwał na uwzględnienie. Wprawdzie należało się zastanowić, czy brak przyjęcia przez Sąd I instancji, że oskarżeni dopuścili się występku o charakterze chuligańskim stanowił obrazę art. 57a k.k. w sytuacji, gdy przepis ten dotyczy wymiaru kary za występek o takim charakterze, ale niewątpliwie modyfikując opis obydwu czynów oraz eliminując ustalenie, że oskarżeni dopuścili się występku o charakterze chuligańskim, Sąd I instancji postąpił błędnie. Zauważyć bowiem należy, że zgodnie z treścią art. 115 § 21 k.k. występkiem o charakterze chuligańskim jest występek polegający na umyślnym zamachu na zdrowie, na wolność, na cześć lub nietykalność cielesną, na bezpieczeństwo powszechne, na działalność instytucji państwowych lub samorządu terytorialnego, na porządek publiczny, albo na umyślnym niszczeniu, uszkodzeniu lub czynieniu niezdatną do użytku cudzej rzeczy, jeżeli sprawca działa publicznie i bez powodu albo z oczywiście błahego powodu, okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego. Jednym zatem z warunków możliwości uznania danego czynu za występek o charakterze chuligańskim jest ustalenie, że sprawca działał bez powodu albo z oczywiście błahego powodu. Tymczasem przepis art. 119 § 1 k.k. wprost stanowi, że penalizowanego w nim przestępstwa dopuszcza się ten, kto stosuje przemoc lub groźbę bezprawną wobec grupy osób lub poszczególnej osoby z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, politycznej, wyznaniowej lub z powodu jej bezwyznaniowości. Wskazuje zatem niejako na powód działania sprawcy. Jedynie jednak pozornie nie jest możliwe jednoczesne przyjęcie, że oskarżeni działali z powodu przynależności narodowej pokrzywdzonych i jednocześnie działali bez powodu w rozumieniu przepisu art. 115 § 21 k.k. Zauważyć bowiem należy, że to czy sprawca działa bez powodu lub z oczywiście błahego powodu oceniać należy z punktu widzenia postronnego i obiektywnego obserwatora, a nie z punktu widzenia tego, czy sprawca w swoim przekonaniu jakiś powód do swojego działania posiada, czy nie. Działanie bez powodu to działanie, dla którego w świetle przyjmowanych powszechnie ocen, nie można znaleźć żadnego racjonalnego wytłumaczenia, któremu brak wszelkich racji. O braku powodu do działania mówimy zatem jedynie wówczas, gdy nie występuje obiektywnie racjonalny jego motyw, gdy działaniu sprawcy brak wszelkich racji. O powodzie zupełnie błahym mówimy natomiast jedynie wówczas, gdy zachodzi oczywista nieadekwatność reakcji sprawcy do przyczyny zewnętrznej powodującej działanie, gdy cel, w jakim sprawca działa, nie usprawiedliwia – w rozumieniu powszechnym – w jakimś istotniejszym stopniu drastyczności środków podjętych przez sprawcę dla jego osiągnięcia. W realiach zatem przedmiotowej sprawy niedorzecznością byłoby przyjęcie, przy uwzględnieniu oczywiście obiektywnej oceny powszechnie akceptowalnych wartości, że za obiektywnie racjonalny powód działania sprawcy uchodzi jego uprzedzenie narodowościowe. Taka sytuacji prowadziłaby do racjonalizowania zachowań ksenofobicznych, powszechnie potępianych, wręcz patologicznych. Należało zatem uwzględnić apelację prokuratora w rozważanym tutaj zakresie, zwłaszcza że działania oskarżonych w obydwu przypadkach niewątpliwie nosiły cechy działania publicznego (nie w miejscu publicznym). Wprawdzie miały one miejsce w godzinach 23.00-24.00, ale jednocześnie w miejscu ogólnie dostępnym (park) w miejscowości turystycznej, w której wskazane wyżej godziny nie wyłączają ruchu osób, w porze roku (połowa-koniec maja) która w takiej miejscowości charakteryzuje się już sporą liczbą turystów oraz w okolicznościach, które wskazywały na możliwość zaobserwowania zajścia przez nieokreśloną ilość postronnych osób. O. H. stwierdził bowiem, że pierwsze zajście miało miejsce gdy kupili sobie piwo (co wskazywało na działające jeszcze niektóre sklepy) na obrzeżu parku blisko promenady, gdzie ze względu na chodzące osoby jest bezpieczniej, przy domu kultury, a w czasie drugiego zajścia widział postronne osoby, na jednej ławce cztery, na drugiej nie pamięta ile. W podobnym tonie wypowiadał się S. R., a N. Z. dodała, że w czasie drugiego zajścia ludzie spacerowali po parku, bo było bardzo ciepło, ludzie kręcili się koło sklepu (...), który znajdowuje się około 50 metrów od miejsca zajścia. Gdy do tego doda się okoliczności w jakich na miejscu zajścia znaleźli się pokrzywdzeni oraz oskarżeni i towarzyszące im osoby, to nie mogło być nawet cienia wątpliwości, że działanie oskarżonych miało cechy działania publicznego. Oczywiście w obydwu sytuacjach nosiło on też cechy umyślnego występku opisanego w art. 115 § 21 k.k., co wynika z samego opisu czynów i ich kwalifikacji prawnej, a nadto było ewidentnym wyrazem lekceważenia porządku prawnego. W tym ostatnim zakresie nie chodzi przy tym o motywację sprawcy, rozumianą jako chęć okazania lekceważenia tych zasad, ale wydźwięk jego czynu w otoczeniu, które zetknęło się z nim. Ta przesłanka jest spełniona wówczas, gdy sprawca, podejmując bezprawne zachowanie, nie liczy się z interesem jednostkowym lub całej zbiorowości, przy czym owo lekceważenie odbiega znacznie od przeciętności, jest rażące (G., G., Prawo, s. 144–145). Taka zaś sytuacja na pewno miała miejsce w przedmiotowej sprawie, gdyż atakując inne osoby i to tylko z powodu ich przynależności narodowej, oskarżeni nie liczyli się z ich dobrem, lekceważyli wizerunek Polski, nie baczyli jakie szkody, chociażby w psychice pokrzywdzonych może wywołać ich działanie, nie liczyli się nawet z tym, że świadkiem ich działania w jednym wypadku może być małe dziecko. Co do zatem wystąpienia również tej przesłanki występku o charakterze chuligańskim nie mogło być mowy.

Ostatecznie, Sąd Odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok ustalając, że oskarżeni w zakresie obydwu przypisanych im przez Sąd I instancji czynów, działali bez powodu okazując przez to rażące lekceważenie porządku prawnego, a więc dopuścili się występków o charakterze chuligańskim. Wprawdzie do znamion występku o charakterze chuligańskim należy także ustalenia co do działania przez oskarżonych publicznie, ale wobec tego, że Sąd I instancji to ostatnie ustalenie słusznie pozostawił w opisie czynów, nie było potrzeby jego uzupełniania również o to ustalenie. Trzeba również podkreślić, że Sąd w niniejszym składzie stanął na stanowisku, iż przepis art. 57a § 1 k.k., jako przepis dotyczący jedynie wymiaru kary nie powinien stanowić elementu kwalifikacji prawnej czynów przypisanych oskarżonym. Dlatego też w uzupełnieniu opisu czynów zawarto stwierdzenie, że oskarżeni dopuścili się występków o charakterze chuligańskim, a wymieniony wyżej przepis dodano jedynie do przywołanej przez Sąd I instancji podstawy prawnej wymiaru kary, uwzględniając, że orzeczone kary faktycznie respektowały reguły z niego wynikające. Trzeba również podkreślić, że prokurator postulując zakwalifikowanie występków przypisanych oskarżonym jako występków o charakterze chuligańskim, jednocześnie nie postulował podwyższenia orzeczonych kar jednostkowych. Przy braku zatem apelacji wywiedzionej na niekorzyść oskarżonych w tym ostatnim zakresie, jakakolwiek modyfikacja kar jednostkowych wymierzonych oskarżonym była niemożliwa na etapie postępowania odwoławczego.

Wniosek

o zmianę wyroku w punktach I i II poprzez "umieszczenie w kwalifikacji prawnej czynów zarzucanych oskarżonym przepisu art. 57a k.k."

☐ zasadny

☒ częściowo zasadny

☐ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Patrz wyżej.

3.5.

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, który mógł mieć wpływ na jego treść, w postaci błędnego przyjęcia, że czyny będące przedmiotem skarżonego orzeczenia pozwalały na zastosowanie instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności oraz nie miały przymiotu występku o charakterze chuligańskim, przez co w konsekwencji nie zastosowano art. 69 § 4 kpk, zgodnie z którym wobec sprawcy występku o charakterze chuligańskim sąd może warunkowo zawiesić wykonanie kary jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach, pomimo że w przedmiotowej sprawie nie zaistniały szczególnie uzasadnione wypadki umożliwiające zastosowanie instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary, toteż Sąd powinien zastosować wobec oskarżonych karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia wykonania kary;

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych w zakresie wadliwego przyjęcia, że w przypadku oskarżonych występowały podstawy do warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności nie zasługiwał na uwzględnienie.

W pierwszej kolejności, jeszcze przed odniesieniem się do rozważanego tutaj zarzutu, stwierdzić należy, że stosownie do treści art. 434 § 1 k.p.k. sąd odwoławczy może orzec na niekorzyść oskarżonego jedynie wtedy, gdy wniesiono na jego niekorzyść środek odwoławczy, w granicach zaskarżenia, chyba że ustawa nakazuje wydanie orzeczenia niezależnie od granic zaskarżenia oraz w razie stwierdzenia uchybień podniesionych w środku odwoławczym, chyba że środek odwoławczy nie pochodzi od oskarżyciela publicznego lub pełnomocnika i nie podniesiono w nim zarzutów albo ustawa nakazuje wydanie orzeczenia niezależnie od podniesionych zarzutów. W sytuacji zatem, gdy prokurator wywiódł apelację na niekorzyść oskarżonych, orzeczenie na ich niekorzyść mogło zapaść jedynie w sytuacji stwierdzenia wystąpienia konkretnych i wskazanych przez prokuratora w środku odwoławczym uchybień. Skoro zaś prokurator na poparcie swojego stanowiska co do wadliwości rozstrzygnięcia w przedmiocie warunkowego zawieszenia wykonania kar pozbawienia wolności wobec oskarżonych ograniczył się jedynie do lakonicznego stwierdzenia, że przeciwko zastosowaniu rozważanej tutaj instytucji przemawiał fakt dopuszczenia się przez oskarżonych dwóch czynów oddalonych od siebie w czasie, wywołanych niechęcią na tle narodowościowym oraz polegających nie tylko na wyzwiskach i agresji słownej, ale również na agresji fizycznej, przeto jedynie przez prymat owych okoliczności należało oceniać prawidłowość rozstrzygnięcia Sądu I instancji.

Odnosząc się zatem do tak zakreślonego zakresu rozpoznania sprawy w części dotyczącej rozważanego tutaj zarzutu, stwierdzić należy, że nieprozumieniem było odwołanie się przez apelującego do faktu dokonania czynów ze względu na przynależność narodową pokrzywdzonych. Okoliczność owa stanowiła bowiem znamię czynów zabronionych przypisanych oskarżonym, a tym samym nie miała znaczenia przy ocenie prognozy kryminologicznej, czy zaistnienia szczególnie uzasadnionego wypadku, o którym mowa w art. 69 § 4 k.k. Gdyby bowiem znamiona czynu zabronionego były elementem wskazującym na możliwość warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności, to faktycznie zawężałyby często możliwość zastosowania tej instytucji do jedynie niektórych występków, nie bardzo zresztą wiadomo których.

Apelujący nie podjął też nawet próby wykazania dlaczego fakt dopuszczenia się dwóch czynów w pewnym odstępie czasu oraz zastosowanie również agresji fizycznej sprzeciwiał się możliwości zastosowania instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary. Należy jedynie domyślać się, że w ten sposób prokurator starał się wykazać determinację sprawców, duże natężenie złej woli w ich działaniu i brak hamulców przed agresywnymi zachowaniami, co wydaje się, że miało świadczyć o takim stopniu ich zdemoralizowania, że zastosowanie rozważanego tutaj dobrodziejstwa nie było możliwe. Oczywiście zgodzić się należało, że doszło do dwóch zdarzeń w odstępie kilkunastu dni, co rzeczywiście wskazuje na pewien stopień demoralizacji oskarżonych. Z drugiej jednak strony, obydwa zajścia miały charakter zupełnie nieplanowany, a drugie z nich nie było wynikiem poszukiwania pokrzywdzonych, a jedynie ich przypadkowego spotkania. Ten zaś fakt wprawdzie nie niweczył negatywnego wydźwięku dokonania dwóch w zasadzie identycznych przestępstw, ale niewątpliwie miał pewne znaczenie przy ocenie prognozy co do przestrzegania przez oskarżonych porządku prawnego, czy też zaistnienia szczególnie uzasadnionego wypadku pozwalającego na zastosowanie instytucji warunkowego zawieszenia orzeczonych wobec oskarżonych kar. Inaczej bowiem należy spojrzeć na wprawdzie dwukrotne zaatakowanie pokrzywdzonych, ale bez zaplanowania tych działań, a inaczej na zaplanowane działania w tym zakresie, będące np. wynikiem poszukiwania pokrzywdzonych. Trzeba też podkreślić, że rozważana tutaj okoliczność nie dotyczyła wszystkich oskarżonych, albowiem tylko dwóm z nich zarzucono popełnienie obydwu objętych aktem oskarżenia przestępstw. Ogólnikowe zatem stwierdzenie na temat popełnienia dwóch przestępstw w niedużym odstępie czasowym, nie do końca uwzględniało realia sprawy. Trzeba również dodać, że fakt popełnienia dwóch przestępstw uwzględnia się przy wymiarze kar łącznych, gdzie bada się między innymi związek podmiotowo-przedmiotowy przestępstw. Tymczasem apelujący przyjętej metody łączenia kar i w efekcie wymiaru kar łącznych nie kwestionował. Odwoływanie się zatem do faktu popełnienia i to jedynie przez dwóch z trzech oskarżonych, dwóch przestępstw w niedużym odstępie czasu, było zabiegiem, który nie mógł podważyć zasadności rozstrzygnięcia w przedmiocie warunkowego zawieszenia wykonania wobec nich kar pozbawienia wolności. Wprawdzie w pewnym zakresie rzeczywiście miał wpływ na prognozę przestrzegania przez dwóch oskarżonych porządku prawnego, ale negatywny wydźwięk tej okoliczności był niwelowany całym szeregiem dalszych faktów, do których apelujący jednak w żaden sposób się nie odniósł, a o których poniżej.

Niezależnie od powyższego stwierdzić należy, że użycie przemocy należy do znamion czynu zabronionego, a tym samym winno być uwzględnione przede wszystkim przy wymiarze kar jednostkowych, gdyż na tym etapie wyrokowania uwzględnia się m.in. sposób działania sprawcy, czy wywołane jego działaniem skutki. Tymczasem apelujący nie domagał się zmiany zaskarżonego wyroku w zakresie kar jednostkowych. Należy zatem jedynie domyślać się, chociaż nie jest rolą sądu odwoławczego ustalanie za apelującego co ten miał na myśli wskazując na pewne uchybienia, że fakt użycia także przemocy miał służyć wykazaniu takiego stopnia demoralizacji sprawców, że sprzeciwiał się możliwości warunkowego zawieszenia orzeczonych wobec nich kar. Tymczasem stopień agresji fizycznej nie jawił się jako drastycznie intensywny, chociaż oczywiście nie sposób go marginalizować, zwłaszcza że sprawcy jednocześnie stosowali wobec pokrzywdzonych groźby bezprawne. Oczywiste jest jednak, że sam w sobie na pewno nie wskazywał na takie cechy oskarżonych, które sprzeciwiały się postawieniu w ich przypadku pozytywnej prognozy kryminologicznej.

Niezależnie od powyższego, zauważyć należy, co apelujący zupełnie pominął, że występował w przypadku wszystkich oskarżonych cały szereg okoliczności pozwalających na zastosowanie wobec nich instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kar pozbawienia wolności. Po pierwsze bowiem oskarżeni są osobami młodocianymi, co już samo w sobie nakazywało kierowanie się przede wszystkim względami wychowawczymi, a te najlepiej osiągnąć w warunkach wolnościowych, przy wzmożonej kontroli ich zachowania na wolności m.in. przez kuratora. Wszyscy oskarżeni, chociaż trzeba przyznać, że początkowo następowało to dość opornie, ostatecznie przeprosili pokrzywdzonych. To w pewnym zakresie wskazuje, że zrozumieli jednak naganność swojego postępowania i daje nadzieję, że na przyszłość nie będą dążyli do dalszych konfliktów z pokrzywdzonymi. Oskarżony M. B. (1) podjął też działania mające za cel naprawienie krzywd wyrządzonych przestępstwami. Wreszcie wszyscy oskarżeni w chwili czynów nie byli karani. W takiej sytuacji jako wręcz oczywiste jawiło się rozstrzygnięcie Sądu I instancji w zakresie warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonych kar pozbawienia wolności, albowiem Sąd ten dał młodym osobom dotychczas niekaranym szansę na resocjalizacji na wolności, orzekając jednocześnie cały szereg obowiązków, które winny stymulować ich zachowanie. Oczywiście, Sąd odwoławczy zdaje sobie sprawę, że w świetle najnowszych informacji, oskarżeni A. G. i M. M. (1), są już obecnie osobami karanymi, ale wyroki skazujące zapadły w ich przypadku już po popełnieniu czynów objętych przedmiotowym postępowaniem. Ponadto i co najważniejsze, prokurator w apelacji wywiedzionej, jak to już stwierdzono, na niekorzyść oskarżonych, okoliczności owej nie podniósł, co przy gwarancyjnym charakterze dyspozycji art. 434 k.p.k. uniemożliwiało poczytanie rozważanej tutaj okoliczności na niekorzyść oskarżonych.

Wreszcie stwierdzić należy, że w sprawie wystąpiła wyjątkowa sytuacja związana z postawą pokrzywdzonych. Obecna bowiem na rozprawie odwoławczej N. Z. oraz pełnomocnik wszystkich pokrzywdzonych, postulowali zgodnie o utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy. Pokrzywdzona w mowie końcowej wręcz stwierdziła, że nie chce aby oskarżeni poszli do więzienia, że żyją wspólnie w niedużej miejscowości i chcą wspólnie zgodnie funkcjonować, zależy jej jedynie aby obywatele Ukrainy byli szanowani tak jak inni ludzie. Uwzględniając zatem określone w art. 2 § 1 k.p.k. cele postępowania karnego, do których należy m.in. zastosowanie takich środków przewidzianych w prawie karnym aby służyły one umacnianiu poszanowania prawa i zasad współżycia społecznego, jak również by w wyniku postępowania uwzględnione zostały prawnie chronione interesy pokrzywdzonego przy jednoczesnym poszanowaniu jego godności, stwierdzić należy, że postawa pokrzywdzonych stanowiła wyjątkową okoliczność pozwalającą na warunkowe zawieszenie wykonania kar pozbawienia wolności orzeczonych wobec oskarżonych (art. 69 § 4 k.k. Oczywiste jest, że celem postępowania karnego i w efekcie wydania wyroku ma być m.in. zlikwidowanie konfliktu pomiędzy oskarżonymi, a pokrzywdzonymi, bo to najlepiej gwarantuje przestrzeganie porządku prawnego i społeczne poczucie sprawiedliwości. Skoro zatem sami pokrzywdzeni uważają, że oskarżeni nie powinni zostać osadzeni w zakładzie karnym, skoro wskazują, że obecnie nie występuje pomiędzy nimi i oskarżonymi jakikolwiek konflikt i skoro widzą szansę na dalsze wspólne funkcjonowanie w jednej miejscowości, to okoliczność owa miał w sprawie bardzo duże znaczenie. Oczywiście to sąd ocenia stopień demoralizacji skazanych i występującą w związku z tym prognozę kryminologiczną, ale przy występujących ograniczeniach procesowych co do zakresu rozpoznania niniejszej sprawy w części wywołanej apelacją prokuratora oraz przy wskazywaniu przez pokrzywdzonych możliwości bezkonfliktowego wspólnego funkcjonowania, jak również przy uwzględnieniu nałożonych obowiązków na oskarżonych, w tym o charakterze finansowym, wystąpiły okoliczności pozwalające jednak na uznanie wystąpienia szczególnie uzasadnionego wypadku w rozumieniu art. 69 § 4 k.k. i warunkowe zawieszenie wykonania wobec wszystkich trzech oskarżonych orzeczonych wobec nich kar pozbawienia wolności. W efekcie Sąd Apelacyjny jedynie uzupełnił rozstrzygnięcie w tym ostatnim zakresie o przywołanie w podstawie decyzji zawartej w punkcie IV części dyspozytywnej wyroku o art. 69 § 4 k.k.

Wniosek

o zmianę zaskarżonego wyroku w punktach I-V i wymierzenie oskarżonym: A. G. i M. B. (1) kar łącznych w wysokości 1 (jednego) roku pozbawienia wolności, a wobec M. M. (1) kary 8 (ośmiu) miesięcy pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia ich wykonania oraz eliminację z przytoczonych podstaw prawnych skazania art. 69 § 1 i 2 k.k.

☐ zasadny

☐ częściowo zasadny

☒ niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Patrz wyżej.

4.  OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

4.1.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

5.  ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

0.15.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.1.1.

Przedmiot utrzymania w mocy

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 23 lipca 2020 r., sygn. akt III K 119/19, w zakresie warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonych wobec oskarżonych kar pozbawienia wolności i rozstrzygnięć z tym związanych (punkty IV, V i VI jego części dyspozytywnej) w zakresie zasądzonego zadośćuczynienia w oparciu o art. 46 § 1 k.k. (punkt VII jego części dyspozytywnej) oraz w zakresie zasądzonych na rzecz oskarżycieli posiłkowych kosztów zastępstwa prawnego (punkt X jego części dyspozytywnej). Faktycznie także utrzymano zaskarżony wyrok w zakresie kwalifikacji prawnej czynów przypisanych oskarżonym w punktach I i II jego części dyspozytywnej, chociaż przyjęto, że stanowią one występki o charakterze chuligańskim.

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Patrz punkty 3.2, 3.3 oraz 3.5 niniejszego uzasadnienia.

0.15.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

0.0.15.2.1.

Przedmiot i zakres zmiany

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 23 lipca 2020 r., sygn. akt III K 119/19 w punktach I i II jego części dyspozytywnej poprzez przyjęcie, że przypisane w nich oskarżonym czyny stanowiły występki o charakterze chuligańskim. Ponadto, w wyniku częściowego uwzględnienia apelacji obrońcy oskarżonych zmieniono zaskarżony wyroku w punkcie I jego części dyspozytywnej poprzez wyeliminowanie ustalenia, że oskarżony M. B. (1) również zadawał kopnięcia S. R.. Uzupełniono też podstawę prawną wymiaru kary o art. 57a § 1 k.k.

Zwięźle o powodach zmiany

Patrz punkt 3.1 oraz 3.4 niniejszego uzasadnienia

0.15.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

0.15.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

5.3.1.1.1.

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

5.3.1.3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

5.3.1.4.1.

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

0.15.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

0.15.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

6.  Koszty Procesu

Punkt rozstrzygnięcia z wyroku

Przytoczyć okoliczności

Punkt II i III

Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów procesu związanych z postępowaniem odwoławczym oparto na treści art. 633 k.p.k. w zw. z art. 636 § 2 k.p.k. przy uwzględnieniu ilości podmiotów wnoszących apelacje oraz zakresu w jakim uwzględniono lub nieuwzględniono wniesione środki odwoławcze. Opłaty za drugą instancję oparto na treści art. 2 ust. 1 pkt 2, art. 3 ust. 2 oraz art. 8 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz.U.1983.49.223 j.t. z późniejszymi zmianami).

Zwrot oskarżycielom posiłkowym kosztów zastępstwa prawnego oparto na treści art. 616 § 1 pkt 2 k.p.k. oraz § 11 ust. 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U.2015.1800 z późniejszymi zmianami).

7.  PODPIS

SSA Maciej Żelazowski SSA Piotr Brodniak SSA Janusz Jaromin

0.11.3. Granice zaskarżenia

Kolejny numer załącznika

1

Podmiot wnoszący apelację

- prokurator,

- obrońca oskarżonych A. G., M. B. (1) oraz M. M. (1)

Rozstrzygnięcie, brak rozstrzygnięcia albo ustalenie, którego dotyczy apelacja

Wyrok Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 23 lipca 2020 r., sygn. akt III K 119/19:

- w zakresie ustalenia, że M. B. (1) kopał pokrzywdzonego S. R. w czasie zajścia 16/16 maja 2018 r. (punkt I części dyspozytywnej),

- w zakresie braku przyjęcia, że czyny zarzucone wszystkim trzem oskarżonym stanowiły występek o charakterze chuligańskim i braku powołania w kwalifikacji prawnej czynów art. 57a § 1 k.k. (punkty I i II części dyspozytywnej),

- w zakresie warunkowego zawieszenia wykonania orzeczonych wobec oskarżonych kar pozbawienia wolności i rozstrzygnięć z tym związanych (punkty IV, V i VI jego części dyspozytywnej)

- w zakresie zasądzonego zadośćuczynienia w oparciu o art. 46 § 1 k.k. (punkt VII jego części dyspozytywnej)

- w zakresie zasądzonych na rzecz oskarżycieli posiłkowych kosztów zastępstwa prawnego (punkt X jego części dyspozytywnej). Faktycznie także utrzymano zaskarżony wyrok w zakresie kwalifikacji prawnej czynów przypisanych oskarżonym w punktach I i II jego części dyspozytywnej, chociaż przyjęto, że stanowią one występki o charakterze chuligańskim.

0.11.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

☒ na korzyść

☒ na niekorzyść

☐ w całości

☒ w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

0.11.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany
w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia,
jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

0.11.4. Wnioski

Uchylenie

Zmiana