Sygn. akt III Ca 1197/20

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 24 stycznia 2020 roku w sprawie II C 133/19 Sąd Rejonowy dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi w punkcie pierwszym oddalił powództwo o nakazanie H. S. opróżnienia lokalu mieszkalnego nr (...) położonego przy ul. (...) w Ł. i wydanie go powódce L. M. a w punkcie drugim umorzył postępowanie w pozostałym zakresie. W punkcie trzecim wyroku zasądził od powódki L. M. na rzecz pozwanej H. S. kwotę 527 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, a w punkcie czwartym nakazał pobrać od powódki L. M. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi kwotę 117,01 zł tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

(wyrok k. 453)

W rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy poczynił ustalenia faktyczne, w oparciu o które wydał kwestionowany wyrok, a które w całości podziela i przyjmuje za własne Sąd II instancji.

(uzasadnienie k. 454-461)

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia w Łodzi z dnia 24 stycznia 2020 roku w sprawie II C 133/19 złożyła powódka zaskarżając go w całości. Na podstawie art. 368 § 1 pkt 2 k.p.c. skarżonemu wyrokowi zarzuciła:

1.  naruszenie przepisów postępowania, które mogło mieć wpływ na wynik sprawy tj.;

a.  art. 233 §1 k.p.c. poprzez dowolną, a nie swobodną ocenę materiału dowodowego polegającą na:

- bezzasadnym uznaniu, że zawarcie przez strony umowy renty i dożywocia w dniu 15 grudnia 1997 r. było zupełnie dobrowolne, w szczególności bezzasadnym pominięciu że zawarcie tej umowy między stronami nastąpiło wyłącznie dlatego, że powódka pragnęła w końcu uregulować swoją sytuację prawną związaną ze śmiercią jej ojca oraz z koniecznością dokonania spłaty po J. S. przez pozwaną,

- uznaniu, iż powódka jest obowiązana zapewnić pozwanej dożywotnie zamieszkiwanie w jej lokalu mieszkalnym, gdy nic takiego nie wynika z zebranego materiału dowodowego, a nadto pozwana sama zrzekła się przysługującego jej prawa dożywocia;

- bezpodstawnym uznaniu, że darowane powódce przez pozwaną cztery złote monety stanowiły spłatę po J. S., podczas gdy faktycznie nie pokrywały one należności,

- bezzasadnym uznaniu, że strony łączyła umowa użyczenia, a nie umowa najmu podczas gdy z treści umowy, okoliczności sprawy oraz woli stron jednoznacznie wynikało, że jest to umowa najmu,

- błędnym wskazaniu, że druga córka pozwanej – B. S. otrzymała w 1982 r. od pozwanej i ojca powódki mieszkanie M-5 z garażem znajdujące się przy ul. (...), podczas, gdy w rzeczywistości było to mieszkanie M-5 bez garażu przy ul. (...) w Ł.;

- błędnym uznaniu, że pozwana złożyła oświadczenie o zwolnieniu nieruchomości w Z. z prawa dożywocia oraz dożywotniej renty w formie pisemnej, podczas gdy faktycznie złożyła rzeczone oświadczenie w formie aktu notarialnego;

- zupełnym pominięciu zeznań pozwanej oraz pominięciu, że powódka nie dysponuje własnymi kluczami do lokalu zajmowanego przez pozwaną, gdyż pozwana zmieniła zamki,

- pominięciu zeznań świadka W. B. i bezzasadnym uznaniu, że pozwana przeprowadziła się do Ł. wbrew swojej woli i tylko po to, by pomóc powódce, podczas gdy przeprowadzka miała na celu przede wszystkim ułatwienie życia pozwanej, z czego ta się cieszyła,

- zupełnym pominięciu sytuacji osobisto – zdrowotnej powódki;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego tj.:

a.  naruszenie art. 5 k.c. w zw. z art. 718 k.c. przez ich polegające na przyjęciu, że powódka przez wystąpienie z roszczeniem naruszyła zasady współżycia społecznego wobec pozwanej nadużywając tym samym prawa wobec pozwanej, podczas gdy w toku postępowania nie zostało wykazane, jaka konkretnie zasada została naruszona,

b.  art. 222 § 1 k.c. poprzez jego niezastosowanie, podczas gdy zachodziły wszelkie przesłanki do jego zastosowania i uznanie, że roszczenie powódki nie jest roszczeniem windykacyjnym, podczas gdy z akt sprawy wynika wprost, że powódka zasadnie wniosła powództwo w oparciu o art. 222 k.c., gdyż jest właścicielką lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) w Ł., a lokal ten jest bezprawnie zajmowany przez pozwaną, która nie dysponuje do niego żadnym tytułem prawnym;

c.  art. 710 k.c. w zw. z art. 718 k.c. poprzez ich niezastosowanie i uznanie, iż po wygaśnięciu umowy użyczenia pozwana może w dalszym ciągu bezpłatnie zajmować lokal będący własnością powódki, a powódka jako właściciel nie ma prawa korzystać z tego lokalu;

d.  art. 140 k.c. poprzez jego niezastosowanie i uznanie, iż powódka jako właścicielka lokalu mieszkalnego nr (...) przy ul. (...) w Ł. nie może nim swobodnie dysponować i nie korzysta z pełni praw właścicielskich;

e.  art. 60 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie polegające na bezpodstawnym uznaniu przez Sąd I instancji, że pomiędzy stronami powstał stosunek użyczenia spornego lokalu, który trwał od momentu zajęcia przez pozwaną lokalu do dnia 19 października 2018 r., kiedy stosunek wygasł na skutek terminu wskazanego w umowie z dnia 26 września 2018 r. oraz bezzasadnym pominięciu, że strony zawarły umowę zatytułowaną „umowa najmu” i w istocie miały wolę zawarcia umowy najmu nie zaś użyczenia.

W związku z powyższym powódka wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości i nakazanie pozwanej opuszczenia i opróżnienia ze wszystkich rzeczy będących jej własnością lokalu mieszkalnego nr (...), położonego w Ł. przy ul. (...) i wydania go powódce oraz zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. Nadto powódka wniosła o zasądzenie od pozwanej na rzecz powódki kosztów postępowania odwoławczego, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. Ewentualnie na podstawie art. 386 § 4 k.p.c. wniosła o uchylenie skarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za postępowanie apelacyjne, w tym kosztach zastępstwa adwokackiego.

(apelacja k. 481-494)

W odpowiedzi na apelację pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie od powódki kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego przed sądem II instancji wg norm przepisanych.

(odpowiedź na apelację k. 508-512)

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna - stanowi jedynie polemikę z ustaleniami i argumentacją Sądu I instancji wyrażoną w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Zaskarżone orzeczenie należy uznać za prawidłowe i stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego – z tych też względów Sąd Okręgowy podziela poczynione przez Sąd I instancji ustalenia, a w konsekwencji przyjmuje je za swoje.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do zarzutów naruszenia prawa procesowego, za całkowicie bezzasadny należy uznać zarzuty naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. wyznaczający ramy dla sądu w zakresie oceny wiarygodności i mocy dowodów. Z uwagi na treść sformułowanych zarzutów na wstępie należy jednak odwołać się do treści art. 227 k.p.c., który wskazuje, iż przedmiotem dowodu są fakty mające dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie. O tym, jakie fakty są istotne dla rozstrzygnięcia, decyduje przytoczona w pozwie podstawa faktyczna zgłoszonego przez powoda żądania w powiązaniu z normą prawa materialnego stanowiącą podstawę prawną orzekania o tym żądaniu. Art. 227 k.p.c. ukierunkowuje więc aktywność dowodową zarówno sądu, jak i stron, co do faktów, które w świetle obowiązującego prawa (właściwego dla danego stosunku prawnego) decydują o powstaniu oraz treści praw i obowiązków będących przedmiotem sporu, zarówno w zakresie charakteru dochodzonego roszczenia, jego zasady, jak i wysokości. Powyższa uwaga ma zasadnicze znaczenie dla oceny prawidłowości stosowania art. 233 § 1 k.p.c., gdyż pozwala przyjąć, iż owo wszechstronne rozważenie materiału dowodowego ukierunkowane jest co do dowodów i wynikających z nich okoliczności mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, a nie co do wszystkich okoliczności wynikających z zebranego w sprawie materiału dowodowego.

Mając na względzie powyższe niewątpliwie za bezzasadne należy uznać zarzuty powódki odnośnie kwestii dokonania ustaleń w zakresie wartości 4 złotych monet przekazanych jej tytułem spłaty udziału spadkowego po ojcu J. S., ustalenia woli powódki w 1997 roku odnośnie uregulowania sytuacji prawnej po zmarłym ojcu J. S. przy zawieranie umowy dożywocia i umowy renty z pozwaną, okoliczności związane ze składem majątku przekazanym przez pozwaną jej siostrze, gdyż nie mają one żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia przedmiotowej sprawy, tak jak i fakt wymiany przez pozwaną zamka w mieszkaniu powódki przy ul. (...) w Ł. jeśli bezspornym jest, iż strony pozostają w sporze co do zwrotu tej nieruchomości.

Za bezzasadne należy też uznać podniesiony przez powódkę zarzut błędnych ustaleń odnośnie rodzaju umowy zawieranej z pozwaną do 2018 roku, gdyż z treści każdej z umów, także określanych jako „umowy najmu” wynika wprost, iż są to umowy użyczenia, w których to pozwanej jest przekazywany do dyspozycji lokal mieszkalny przy ul. (...) w Ł. w zamian za ponoszenie opłat związanych z jego korzystaniem – w żadnej z tych umów nie został dodatkowo ustalony czynsz dla wynajmującego wskazany w art. 659 k.c. Powyższa okoliczność jednakże również ma drugorzędne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, jeśli w przedmiotowej sprawie nie jest sporne, iż aktualnie H. S. zajmuje lokal powódki bez tytułu prawnego.

Prawidłowe są też ustalenia Sądu I instancji odnośnie formy oświadczenia pozwanej o zwolnieniu nieruchomości w Z. prawa dożywocia, gdyż opierały się one na oświadczeniu z dnia 19 listopada 2001 roku sporządzonego właśnie w formie pisemnej, którego kopia znajduje się w aktach sprawy na karcie 83.

Kwestionowany z kolei przez powódkę obowiązek zapewnienia pozwanej dożywotniego zamieszkiwania w jej lokalu nie wchodzi w zakres ustaleń faktycznych, ale przynależy do sfery prawa materialnego kwestionując zasadność rozstrzygnięcia w kontekście zastosowanych zasad współżycia społecznego – nie może więc być zasadny w kontekście naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.

Z tych też względów zarzut naruszenia prawa procesowego tj. art. 233 § 1 k.p.c. Sąd Okręgowy uznał za bezzasadny.

Ustosunkowując się do pozostałych zarzutów podniesionych przez skarżącą apelacji dotyczących naruszenia prawa materialnego tj. art. 222 § 1 k.c., art. 710 i 718 k.c., art. 140 k.c., art. 60 k.c. i art. 5 k.c. należy zauważyć, iż w każdym z nich zmierza ona do wykazania, iż w przedmiotowych okolicznościach brak jest podstaw do przyjęcia, iż żądanie eksmisji pozwanej zajmującej bez tytułu prawnego lokal należący do powódki i stanowiący jej własność stanowi w okolicznościach niniejszej sprawy nadużycie prawa i jest sprzeczne z zasadami współżycia społecznego, a tym samym uzasadnia oddalenie powództwa.

Sąd Okręgowy nie podziela jednak stanowiska skarżącej uznając, iż dzięki zastosowaniu zasad współżycia społecznego możliwe jest zlikwidowanie rygoryzmu prawnego wynikającego z przywołanych w zarzutach przepisach art. 140 k.c., art. 222 § 1 k.c., art. 710 k.c., art. 718 k.c.

Dla uzasadnienia tego poglądu w pierwszej kolejności trzeba podkreślić, iż jakkolwiek istotą prawa cywilnego jest strzeżenie praw podmiotowych, wśród których na czoło wysuwa się prawo własności korzystające przy tym z ochrony konstytucyjnej, gwarancja ta nie oznacza bynajmniej, że prawo to jest nienaruszalne. Mogą bowiem zaistnieć sytuacje, w których niezbędne jest czasowe ograniczenie uprawnień właściciela. Ochrona własności jest zasadą konstytucyjną z tym, że prawo własności nie jest nieograniczone i w pewnych okolicznościach dopuszczalne jest jego limitowanie. Akcentowana zatem przez skarżącego reguła ochrony praw właściciela, której ogólnej trafności nie można kwestionować, nie może być jednak stosowana mechanicznie, ani nie może prowadzić do uproszczeń.

W ocenie Sądu Okręgowego w okolicznościach rozpoznawanej sprawy trzeba przyznać pierwszeństwo zasadom współżycia społecznego nad indywidualnym interesem powódki, sprzecznym z ustanowionymi w art. 5 k.c. kryteriami oceny.

Choć przepis ten nie stanowi podstawy dla skonstruowania prawa podmiotowego, w oparciu o które można dochodzić powództwa, może on uzasadniać oddalenie powództwa sprzecznego z zasadami współżycia społecznego albo sprzecznego ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa, na podstawie którego roszczenie jest dochodzone przez powoda. Samo wystąpienie z roszczeniem eksmisyjnym stanowi wykonywanie uprawnień przez właściciela, a zatem już choćby dlatego podlega ocenie z punktu widzenia zgodności z zasadami współżycia społecznego i społeczno-gospodarczym przeznaczeniem prawa. Zatem co do zasady nie budzi wątpliwości możliwość oddalenia żądania eksmisji na podstawie art. 5 k.c.

Przenosząc powyższe rozważania na płaszczyznę tej konkretnej sprawy, powtórzyć należy w ślad za Sądem I instancji, że dokonując oceny zasadności roszczenia skarżącego w świetle art. 5 k.c. trzeba mieć na względzie przede wszystkim bardzo trudną sytuację materialną i osobistą pozwanej oraz jej relacje z powódką.

Z okoliczności sprawy wynika bowiem, że pozwana ma 87 lat, jest osobą schorowaną – posiada II grupą inwalidzką i utrzymuje się z emerytury w wysokości zaledwie 1200-1300 zł nie posiadając żadnych innych dochodów. Pozwana nie posiada innych nieruchomości do których mogłaby się przeprowadzić bądź uzyskiwać z nich dodatkowy dochód w przeciwieństwie do powódki, która na skutek wynajmu nieruchomości darowanej jej przez pozwaną (1/2 udziału w tej nieruchomości) aktualnie uzyskuje czynsz o połowę wyższy od dochodu pozwanej z renty. Powyższe nie pozwala na przyjęcie, że po wyeksmitowaniu jej z lokalu będzie mogła wynająć mieszkanie lub pokój na wolnym rynku, gdyż jej wiek oraz stan zdrowia uniemożliwia podjęcie dodatkowego zatrudnienie celem polepszenia swojej sytuacji materialnej. Zajmowany przez nią od ponad 20 lat lokal stanowi centrum życiowe i nie może ona w żaden inny sposób zaspokoić swoich potrzeb mieszkalnych. Nieuprawnionym jest zakładanie, iż w razie eksmisji druga córka pozwanej – B. S. – zapewni jej lokal mieszkalny – brak jest jakichkolwiek podstaw prawnych, aby zobowiązać ją do tego na gruncie niniejszej sprawy. Co istotne relacje jakie pozwana ma i miała z drugą córką B. S., fakt darowania jej w przeszłości składników jej majątku o znacznej wartości, a nawet jej faworyzowanie, nie ma żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, istotna jest aktualna sytuacja stron tego postępowania i ich wzajemne relacje. Z powyższych relacji wynika jednoznacznie, iż eksmisja pozwanej z mieszkania zajmowanego przy ul. (...) w Ł. byłaby postępowaniem niezgodnym z normami moralnymi. Powódka bowiem nie chce dostrzec, iż pozwana darowując jej udział w jej nieruchomości w Z. czyniła to w zamian za zapewnienie jej opieki wpierw poprzez obciążenie darowanej nieruchomości prawem dożywotniego zamieszkiwania i renty, a następnie w momencie wyprowadzania się z tej nieruchomości i przekazywania jej wyłączne posiadanie powódki poprzez uzyskanie oświadczenia od L. M., iż zapewni jej dożywotnie zamieszkiwanie przy ul. (...) w Ł., co zostało udowodnione oświadczeniem z k. 84. W takiej sytuacji żądanie przez powódkę posiadającej 3 mieszkania eksmisji jej 87-letniej, schorowanej matki uzyskującej dochody niższe od dochodów z czynszu uzyskiwanych przez powódkę z darowanej jej nieruchomości nie mieści się w jakichkolwiek standardach moralności, stanowi nadużycie przysługujących powódce praw podmiotowych i jest naruszeniem zasad współżycia społecznego. Te właśnie okoliczności, zwłaszcza w powiązaniu z zasadą współżycia społecznego, polegającą na pomocy osobom starszym i chorym, a w szczególności rodzicom, w ocenie Sądu Okręgowego przemawiają za oddaleniem żądania eksmisji pozwanej z zajmowanego lokalu.

Prawidłowa jest zatem konkluzja Sądu Rejonowego, że wystąpienie w opisanej sytuacji przez powódkę z żądaniem opróżnienia lokalu przez pozwaną stanowi nadużycie prawa pociągające za sobą złamanie zasad współżycia społecznego i jako takie nie zasługuje na ochronę.

Podkreślić w tym miejscu należy, iż oddalenie powództwa na zasadzie art. 5 k.c. wbrew zarzutom powódki nie sankcjonuje stanu sprzecznego z prawem, gdyż zapewnia pozwanej tylko przejściową ochronę, a powódkę nie pozbawia prawa własności spornej nieruchomości. Powyższe rozstrzygnięcie, wbrew twierdzeniom skarżącej, nie zwalnia też drugiej z córek tj. B. S. z obowiązków wspierania matki wynikającego z art. 87 k.r.i.o., nie pozbawia też powódki uprawnień wynikających z działu III tytułu II Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, które umożliwiają wyegzekwowanie współodpowiedzialności u osób zobowiązanych alimentacyjnie w pierwszej kolejności do wspierania i utrzymania pozostającego w niedostatku rodzica, co jednak nie jest przedmiotem niniejszego postępowania.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy uznał, iż apelacja nie zawiera uzasadnionych zarzutów mogących podważyć stanowisko Sądu Rejonowego, a tym samym jako bezzasadna podlega oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. mając na względzie charakter przedmiotowej sprawy. Na skutek rozstrzygnięcia w przedmiotowej sprawie pozwana będzie mogła nadal korzystać z mieszkania stanowiącego własność powódki, co niewątpliwie stanowi aktualnie znaczne obciążenie w sytuacji majątkowej powódki. W tej sytuacji nieobciążanie powódki dodatkowo kosztami procesu jest uzasadnione wskazaną wyżej okolicznością.