Sygn. akt XI GC 20/22

UZASADNIENIE

Powód A. K. wniósł o zasądzenie od pozwanej J. B. (1) kwoty 8118 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie w transakcjach handlowych wraz z kosztami postępowania, w związku z łączącą strony umową i tytułem zwrotu poniesionych kosztów wynagrodzenia pracownika, świadczącego usługi na rzecz pozwanej.

W dniu 22 listopada 2021 roku w sprawie został wydany nakaz zapłaty.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty, pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz o zasądzenie kosztów postępowania. Podniosła zarzut potrącenia wierzytelności dochodzonej pozwem w kwocie 8118 zł z wierzytelnością jej przysługującą w kwocie 16457,40 zł. Potwierdziła, że zawarła z powodem ustną umowę. Wskazała jednak, że powód nie wywiązał się ze zobowiązań, nie zapewnił kompetentnych podwykonawców, nie dotrzymał ustalonych terminów, a ostatecznie doprowadziło do opóźnienie wykonania prac i obciążenia jej karami.

W dalszych pismach procesowych strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowisko w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Na początku roku 2019r. powód A. K. i pozwana J. B. (1) nawiązali ze sobą kontakt za pośrednictwem męża pozwanej – T. B.. Podczas spotkania strony ustalił, że w ramach współpracy powód będzie wyszukiwał i kierował pracowników budowlanych do pozwanej, razem mieli też poszukiwać inwestorów – powód w rejonie (...), pozwana wolińskim. Pozwana miała nadto zając się bezpośrednią budową i nadzorem nad pracownikami. Ustalono, że zyskami i kosztami będą dzielić się na pół.

Częściowo bezsporne, a nadto dowód:

-

zeznania świadka T. B. k. 96-98,

-

zeznania świadka T. I. k. 99,

-

zeznania powoda A. K. k. 105-106.

-

zeznania pozwanej J. B. (1) k. 106-107.

Pozwana 15 lutego 2019r. zawarła jako podwykonawca umowę z generalnym wykonawcą – (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością - na wykonanie montażu płyt (...) nad poddaszem, obudowy ścianek kolankowych, skosów i stropów, i płyt podłogowych we wskazanym zakresie, a nadto sufitów podwieszanych z płyt gipsowo-kartonowych 2x15 na ruszcie metalowym, w ramach przebudowy i remontu budynku Nadleśnictwa M. położonego w M. przy ul. (...). Prace przy te miały być wykonywane od 1 marca 2019r. do 30 czerwca 2019r.

Przed przystąpieniem do prac powód, T. B. oraz przedstawiciel generalnego wykonawcy– P. B. spotkali się celem omówienia prac.

Dowód:

-

zlecenie robót Nr (...) z dnia 15 lutego 2019 roku k. 56,

-

zeznania świadka T. B. k. 96-98,

-

zeznania świadka P. B., k. 98,

-

zeznania powoda A. K. k. 105-106.

-

zeznania pozwanej J. B. (1) k. 106-107.

W związku z zwarta umową T. B. – reprezentujący pozwaną – zwrócił się do powoda o przysłanie pracowników do wykonania sufitów podwieszanych. Powód w internecie zamieścił głoszenia o poszukiwaniu pracowników do takiej pracy. 3 lipca 2019r. zgłosił się do niego J. B. (2), którego powód skierował do pozwanej. Pracownik ten wykonał pracę przy sufitach podwieszanych w pełni prawidłowo.

W dniu 30 lipca 2019 roku J. B. (2) wysłał za pośrednictwem korespondencji e-mail rozliczenie wykonanych prac i przysługującego mu wynagrodzenia. Tego samego dnia powód zwrócił się do T. B. o potwierdzenie wyliczeń dalszego podwykonawcy.

W związku z realizowaną usługą wystawił faktury VAT:

- Nr 2/07/2019 z dnia 16 lipca 2019 roku na kwotę 3000 zł – opłacona przez powoda w całości w dniu 16 lipca 2019 roku,

- Nr 3/07/2019 z dnia 22 lipca 2019 roku na kwotę 1500 zł – opłacona przez powoda w całości w dniu 23 lipca 2019 roku,

- Nr 1/08/2019 z dnia 1 sierpnia 2019 roku na kwotę 2100 zł – opłacona przez powoda w całości w dniu 6 sierpnia 2019 roku.

Wynagrodzenie J. B. (2) zapłacił w całości powód.

Bezsporne, a nadto dowód:

-

korespondencja e-mail z dnia 30 lipca 2019 roku k. 13,

-

wydruk wiadomości SMS z dnia 30 lipca 2019 roku k. 14,

-

korespondencja e-mail z dnia od dnia 22 lipca do 1 sierpnia 2019 roku k. 15-16,

-

faktura VAT Nr (...) k. 17,

-

potwierdzenia przelewów k. 18, k. 20, k. 22,

-

faktura VAT Nr (...) k. 19,

-

faktura VAT Nr (...) k. 21,

-

zeznania świadka T. B. k. 96-98,

-

zeznania powoda A. K. k. 105-106,

-

zeznania pozwanej J. B. (1) k. 106-107.

Dnia 10 czerwca 2019r. pozwana zawarła z generalnym wykonawcą kolejną umowę w zakresie wykonania elewacji metodą lekką – mokrą na wyprawach organicznych z warstwą wykończeniową. Umowa szczegółowo opisywała zakres tych prac i sposób wykonania. Roboty miały być realizowane od 12 czerwca 2019r. do 27 września 2019r.

Bezsporne, a nadto dowód:

- umowa, k. 57.

W związku z łączącą strony umową, pozwana za pośrednictwem T. B., zwróciła się do powoda o przysłanie pracowników do wykonania robót elewacyjnych. Powód ponownie zamieścił w internecie ogłoszenie o poszukiwaniu wykonawców. Po pewnym czasie do pozwanej zgłosili się pracownicy przysłani przez powoda. Rozpoczęli pracę, lecz pracowali niesystematycznie, a wykonane roboty były wadliwe. Ostatecznie zaniechali dalszych prac i już nie pojawili się na budowie. Około miesiąc później powód przysłał na budowę pracowników z Białorusi. Rozpoczęli pracę, jednakże nie potrafili ich wykonać, nie mieli w tym zakresie doświadczenia, bali się pracy na rusztowaniach. Niezwłocznie celem zapewnienia bezpieczeństwa, pozwana rezygnowała z ich usług, a elewację wykonała przy pomocy innych współpracujących z nią pracowników.

Dowód:

-

zeznania świadka T. B. k. 96-98,

-

zeznania świadka T. I. k. 99,

-

zeznania powoda A. K. k. 105-106,

-

zeznania pozwanej J. B. (1) k. 106-107,

-

wydruk wiadomości SMS z dnia 29 lipca 2019 roku k. 75.

Pismem z dnia 2 marca 2020 roku pozwana została wezwana przez (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością do usunięcia usterek stwierdzonych przez nią w trakcie odbioru zleconych robót Nr (...) z dnia 10 czerwca 2019 roku.

Pozwana usunęła wszelkie usterki, prace zostały odebrane, lecz z opóźnieniem. Generalny wykonawca został obciążony karami umownym przez Inwestora.

Dowód:

-

pismo z dnia 2 marca 2020 roku k. 60.

-

zeznania świadka T. B. k. 96-98.

-

zeznania świadka P. B. k. 98,

-

zeznania świadka T. I. k. 99,

-

zeznania pozwanej J. B. (1) k. 106-107.

Powód kierował do T. B. wiadomości, w których wzywał do rozliczenia za wykonane prace.

Pismem z dnia 5 lipca 2020 roku powód wezwał pozwaną do zapłaty kwoty 8600zł w terminie 7 dni na wskazany numer rachunku bankowego.

Dowód:

-

korespondencja e-mail z dnia 13 grudnia 2019 roku k. 23-24,

-

korespondencja e-mail k. 24-24 verte,

-

wydruk wiadomości k. 25-28 verte.

-

pismo z dnia 5 lipca 2020 roku k. 29,

-

potwierdzenie nadania k. 30,

-

potwierdzenie odbioru k. 31-32.

Pismem z dnia 9 listopada 2021 roku pozwana złożyła powodowi oświadczenie o potrąceniu wierzytelności z tytułu odszkodowania za wadliwie wykonane prace budowlane przez powoda na rzecz inwestora – firmy (...) spółki z ograniczona odpowiedzialnością z siedziba w S. z wierzytelności powoda wynikającej z faktury VAT Nr (...) na kwotę 8118 zł brutto.

Dowód:

-

oświadczenie o potrąceniu z dnia 9 listopada 2021 roku k. 61.

W dniu 28 października 2021 roku powód wystawił pozwanej fakturę VAT Nr (...) na kwotę 6600 zł netto (8118 zł brutto) tytułem montażu sufitów podwieszanych na stelażu z płyt gipsowo – kartonowych wraz z izolacją wełną w budynku Nadleśnictwa M. przy ul. (...) w M..

Dowód:

-

faktura VAT Nr (...) k. 33,

-

potwierdzenie nadania k. 34,

-

potwierdzenie odbioru k. 35-36.

Pozwana otrzymała od generalnego wykonawcy wynagrodzenie obejmujące również wykonanie sufitów podwieszanych. W dniu 11 kwietnia 2022 roku został sporządzony pomiędzy pozwaną, a (...) spółkę z ograniczoną odpowiedzialnością z siedzibą w S. protokół odbioru końcowego dotyczący zlecenia Nr (...) z dnia 15 lutego 2019 roku oraz zlecenia z dnia 10 czerwca 2019r. Z uwag na opóźnienie wykonywanych przez pozwaną prac, generalny wykonawca potrącił z jej wynagrodzenia 13 380 zł netto.

Dowód:

- protokół, k. 94-95

-

zeznania świadka T. B. k. 96-98.

-

zeznania świadka P. B. k. 98,

-

zeznania świadka T. I. k. 99,

-

zeznania pozwanej J. B. (1) k. 106-107.

Sąd zważył, co następuję:

Powództwo okazało się zasadne w części.

Z zebranego materiału dowodowego wynika, że strony zawarły ustną umowę, na podstawie której powód miał dostarczać pracowników na budowy prowadzone przez pozwaną, w tym budynku Nadleśnictwa M.. Powód więc wywodził swoje żądanie z umowy o świadczenie usług, uregulowanej w art. 750 kc do umów o świadczenie usług, które nie są uregulowane innymi przepisami, stosuje się odpowiednio przepisy o zleceniu.

W sprawie ostatecznie nie było sporne zawarcie umowy, zasadnicze postanowienia jej treści tj. co do roli powoda i pozwanej oraz dokonywania rozliczeń kosztów i zysków w częściach równych.

Spór dotyczył właściwego wykonania umowy przez powoda – tj. dostarczania odpowiednich pracowników – oraz zasadności dokonanego przez pozwana potrącenia, w tym istnienia wierzytelności pozwanej.

Zdaniem sądu zarzut potrącenia zgłoszony przez pozwaną nie był zasadny. W myśl art. 498 k.c. gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym (§ 1). Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej (§2).

Od potrącenia jako czynności materialnoprawnej, odróżnić trzeba zarzut potrącenia będący czynnością procesową. Oświadczenie o potrąceniu, o którym mowa w art. 499 k.c., jest czynnością materialnoprawną powodującą, w razie wystąpienia przesłanek określonych w art. 498 § 1 k.c., odpowiednie umorzenie wzajemnych wierzytelności, natomiast zarzut potrącenia jest czynnością procesową, polegającą na żądaniu oddalenia powództwa w całości lub w części z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia. Oświadczenie o potrąceniu stanowi zatem materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia. Do dokonania potrącenia może dojść zarówno w ramach postępowania sądowego, jak i poza nim. W trakcie postępowania sądowego uprawniony może połączyć złożenie oświadczenia woli o potrąceniu z podniesieniem zarzutu potrącenia.

Z przedstawionego materiału dowodowego nie wynika, aby pozwanej przysługiwała względem powoda wymagalna wierzytelność. Po pierwsze należy wskazać, że pozwana swoim oświadczeniem materialnym i procesowym objęła kwotę 16457,40 zł. Wydaje się, że pozwana powołując się w sprzeciwie i załączając na tą okoliczność dowód, wskazywała na istnienie swojej wierzytelność z tytułu odszkodowania za wadliwe wykonanie przez powoda prac budowlanych na rzecz inwestora I.. Pozwana wskazywała bowiem wprost, że w związku z tym złożyła powodowi pismem z dnia 9.11.2021r. (k. 61) oświadczenie o potrąceniu. W tym miejscu trzeba jednak wskazać, że powoda, ani z pozwaną, ani tym bardziej z generalnym wykonawcą nie łączyła umowa o prace budowlane, a co najmniej nie zostało to wykazane. Tym samym powód nie mógł ich wykonać wadliwie, na co wskazywała pozwana w oświadczeniu. Już więc z tej przyczyny wierzytelności opisywana w oświadczeniu z 9.11.2021r. nie mogły istnieć. Nadto pozwana nie wykazała jakie prace, o jakiej wartości miałby być wadliwie wykonane przez powoda, zwłaszcza, że jak zeznawał świadek T. I. – inspektor nadzoru – w chwili odbioru wszelkie prace były wykonane prawidłowo, a usterki dotyczyły głównie kwestii estetycznych i były poprawiane na bieżąco.

Jednocześnie pozwana wskazywała w sprzeciwie, że poniosła koszty związane z naprawą prac wadliwie wykonanych przez pracowników przysłanych przez powoda. Jednakże w żaden sposób nie wykazała jakie miałby być to wady i jaki był ewentualny koszt ich naprawy.

Nadto należy wskazać, że ewentualne wierzytelność pozwanej z tego tytułu w chwili składania oświadczenia o potrąceniu z 9.11.2021r. nie była wymagalna. Brak jest jakiegokolwiek dowodu wskazującego na wcześniejsze obciążenie powoda należności z tytułu wad prac budowalnych i upływ ewentualnego terminu spełnienia roszczenie. Również więc z tego powodu, w świetle art. 498 kc, potrącenie nie mogło być skuteczne.

Dodatkowo dopiero w sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana wskazywała na powstanie opóźnienie w robotach wywołanych niedostarczaniem przez powoda odpowiedniej ilości pracowników, posiadających właściwe kompetencji. Z tytułu takich opóźnień pozwana miała nie otrzymać od generalnego wykonawcy pełnego wynagrodzenia. W tym jednak względzie pozwana również nie wykazała aby taka wierzytelności istniała i była wymagalna na chwile składania oświadczenia i zarzutu potrącenia - pierwszy i jedyny raz wyartykułowanego w sprzeciwieni od nakazu zapłaty. Przede wszystkim jak wynikało z przeprowadzonego postępowania dowodowego, powód nie był zobowiązany wobec pozwanej jakimikolwiek terminami. Strony zgodnie wskazywały, że podczas pierwszego spotkania jedynie ogólnie zakreśliły ramy współpracy. Ustalono bowiem, że powód będzie odpowiedziany za wyszukiwanie pracowników dla potrzeb pozwanej, jak i potencjalnych inwestorów na obszarze (...), zaś pozwana miała w obowiązku faktyczne wykonywania prac budowlanych, nadzór nad pracownikami oraz wyszukiwanie inwestorów na obszarze wolińskim. Pozwana podczas przesłuchania sama przyznała, że nie były omawiane żadne terminy ani wynagrodzenia.

Co więcej jedynym dowodem wskazujących na to, że powód znał jakikolwiek termin wiążący pozwaną wobec wykonawcy, były zeznania świadka T. B. i P. B.. Świadkowie potwierdzali, że przed przystąpieniem do prac miało miejsce spotkanie, na którym był omawiany ich zakres. Skoro jednak spotkanie odbyło się przed przystąpieniem do prac, to mogło dotyczyć wyłącznie pierwsze umowy z 15 lutego 2019r., gdyż kolejna umowa w zakresie wykonania elewacji zawarta została dopiero w czerwcu 2019r. Żaden dowód nie wskazywał zaś aby powód był informowany o innych terminach, czy też aby zobowiązywał się do dostarczenia pracowników w określonym czasie. Tym samym należało przyjąć, że powód istotnie znał termin, do którego pozwana była zobowiązania wykonać umowę. Jednakże pozwana nie wykazała aby zlecała powodowi wyszukanie pracowników do wszelkich prac wynikających z tej umów. Trzeba zaznaczyć, że powód nigdy nie widział i nie dysponował umową wiążącą pozwaną z generalnym wykonawcą – czemu pozwana nie zaprzeczyła. Tym samym nie sposób uznać, że powód – nie będący wykwalifikowanym pracownikiem budowlanym – miał wiedzieć, w którym momencie i do jakich prac potrzebni będą pracownicy. Co więcej jak wynikało z przeprowadzonych dowodów to pozwana miała zając się samym faktycznym procesem budowy i nadzorem nad pracownikami. Niewątpliwie więc to ona posiadała wiedzę co do kolejnych etapów budowy i znała zapotrzebowanie na pracowników. Było więc oczywistym, że to T. B. wraz z postępem prac zgłaszał powodowi zapotrzebowanie na pracowników do wykonania konkretnych zadań. Pozwana w żaden sposób nie wykazała aby zlecała powodowi wyszukanie pracowników do wszelkich prac objętych umową, a także w jaki sposób miała przekazała takie zlecenie i w jakim terminie. Jedynie niesporne było, że powód otrzymał zlecenie na pracowników w zakresie wykonania sufitów podwieszanych oraz elewacji. Bezspornie również to J. B. (2) – pracownik wyszukany przez powoda – należycie wykonał prace w zakresie sufitów podwieszanych. Poza lakonicznym stwierdzeniem T. B., że miał on również wykonać 3 kondygnacje sufitów, a wykonał jedną, nie było dowodów, jaki w istotnie zakres prac został mu zlecony. Jednocześnie zdaniem sądu wydaje się niewiarygodne twierdzenie świadka, że J. B. (2) miał szerszy zakres obowiązków, lecz ich nie wykonał, gdyż zarówno powód, jak i pozwana chwalili jego pracę i nie wnosili uwag. Nie ujawniły się więc żadne okoliczności, dla których pracownik ten nie miałby wykonać innych, podobnych robót jeśli w rzeczywistości zostałyby mu zlecone. Nawet pozwana nie wskazywała na odmowę ich wykonania przez pracownika powoda, czy inne okoliczności go obciążające. Jedynym więc logicznym uzasadnieniem tego, że pracownik ten nie wykonał innych robót, było to, że nie zostały mu zlecone, a zakres prac obejmował wyłącznie sufity podwieszane. Pozwana nie przedłożył jakichkolwiek dowodów – np. pism, maili, wiadomości sms itp. – na fakt zlecenia powodowi poszukiwanie pracowników do innych robót objętych umową z 15 lutego 2019r. Co więcej pozwana sama wskazywała, że miała również swoich pracowników, którzy także pracowali na budowie. Nadto skoro powód nie znał umowy, szczegółowego zakresu prac, nie mógł wiedzieć jakich pracowników i w jakim czasie ma dostarczyć. Należało więc przyjąć, że powód prawidłowo wywiązał się z obowiązku dostarczenia pracownika do wykonania sufitów podwieszanych. Istotnie prace te zostały wykonane z miesięcznym opóźnieniem, jednakże, pozwana nie wykazała po pierwsze kiedy zleciła powodowi poszukiwanie pracownika, po drugie aby z tego powodu została obciążona jakąkolwiek karą czy odszkodowaniem. Pozwana powoływała się na protokół z 11 kwietnia 2022r. z którego wynikało, jakoby w zakresie sufitów podwieszanych istniały prace „niewykonane” o wartości 770 zł. Tymczasem w toku procesu pozwana nie podnosiła takich okoliczności, przyznając, że prace zostały wykonane w pełni właściwie. Z protokołu tego nie wynikało również, aby generalny wykonawca obciążył pozwaną jakąkolwiek kwotą z tytułu opóźnienie wykonania prac związanych z sufitami i ewentualnie jaką kwotą. Inne bowiem wskazane tam niewykonane prace nie dotyczył sufitów. Brak więc było podstaw do obciążania powoda z tego tytułu odpowiedzialnością.

Podobnie nie można uznać, że powód miał wyznaczony termin na dostarczenie pracowników do prac elewacyjnych. Nie wskazywał na to żaden z zaoferowanych dowodów, a jak podkreślano już wcześniej powód nie był stroną umowy z generalnym wykonawcą, nigdy nie widział tej umowy i nawet nie znał pełnego zakresu prac zleconych pozwanej. O ile nie sporne było, że powód ostatecznie nie znalazł dla pozwanej kompetentnych pracowników do prac elewacyjnych, o tyle nie sporne było również wykonanie elewacji przez pracowników pozwanej. Skoro więc powoda nie wiązały żadne terminy na znalezienie pracowników dla pozwanej, zaś pozwana wykonała roboty elewacyjne samodzielnie, nie można obciążać go odpowiedzialności za powstałą zwłokę.

Ostatecznie wreszcie jeśli uznać, że istotnie zarzut potrącenia dotyczył kwoty niewypłaconego pozwanej wynagrodzenia przez generalnego wykonawcę (co nie wynikało i nie dotyczyło kwoty opisanej w oświadczeniu z 9.11.2021 r.), to należało wskazać, że szkoda taka powstała w majątku pozwanej dopiero 11 kwietnia 2022 r., kiedy to generalny wykonawca złożył oświadczenie o potrąceniu kwoty 13 380 zł, w związku z opóźnieniem wykonanych prac, z wynagrodzeniem pozwanej. Pozwana nie wykazała w żaden sposób, aby wcześniej generalny wykonawca żądał od niej odszkodowania, kary umownej czy też innego świadczenia, tj. aby w jakimkolwiek innym terminie powstało jej zobowiązanie, a jednocześnie potencjalna wierzytelność wobec powoda. W chwili składania sprzeciwu, a wraz z nim zarzutu potrącenia wierzytelność pozwanej nie była wymagalna, tym samym nie mogła zostać skutecznie potrącona.

Zasądzając na rzecz powoda należność jak w pkt I, uwzględniono, że strony umówiły się na równy podział zysków, ale także i kosztów. Skoro niewątpliwym kosztem było wynagrodzenie J. B. (2) wraz z podatkiem , który musiał uiścić powód tj. łącznie kwota 8118 zł, to w połowie (tj. 4059 zł) winien ponieść je powód, a w połowie pozwana.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 7 ustawy o przeciwdziałaniu nadmiernym opóźnieniom w transakcjach handlowych (poprzednio ustawa o terminach zapłaty w transakcjach handlowych; Dz. U. z 2020 r., poz. 935) zgodnie z którym w transakcjach handlowych – z wyłączeniem transakcji, w których dłużnikiem jest podmiot publiczny – wierzycielowi, bez wezwania, przysługują odsetki ustawowe za opóźnienie w transakcjach handlowych, chyba że strony uzgodniły wyższe odsetki, za okres od dnia wymagalności świadczenia pieniężnego do dnia zapłaty, jeżeli są spełnione łącznie następujące warunki: wierzyciel spełnił swoje świadczenie i nie otrzymał zapłaty w terminie określonym w umowie. Z kolei zgodnie z art. 4 przywołanej ustawy przez transakcję handlową należy rozumieć umowę, której przedmiotem jest odpłatna dostawa towaru lub odpłatne świadczenie usługi, jeżeli strony, o których mowa w art. 2 (przedsiębiorcy lub podmioty prowadzące działalność gospodarczą) zawierają ją w związku z wykonywaną działalnością.

W punkcie III sentencji wyroku rozstrzygnięto o koszach postępowania na podstawie art. 98 § 1 i 1 1 k.p.c. w zw. z art. 100 k.p.c. Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w art. 98 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Powód wygrał proces częściowo. Z pierwotnego żądania w wysokości 8118zł uwzględniono kwotę 4059 zł, a zatem powód wygrał sprawę w 50 % i pozwana w 50 %. Mając na względzie powyższe oraz fakt, że na koszty powoda złożyły się: opłata sądowa od pozwu w kwocie 500 zł, koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1800 zł i kwota 17 zł tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, koszty poniesione przez powoda 2317 zł. Po uwzględnieniu stopnia wygrania procesu (50%) powód powinien otrzymać od pozwanej kwotę 1158,50 zł tytułem zwrotu kosztów postepowania. Od wskazanej kwoty należy jednak odjąć koszty poniesione przez pozwaną, a należne jej z tytułu częściowego wygrania procesu. Koszty te wynoszą koszty zastępstwa procesowego w wysokości 1800 zł i kwota 17 zł tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa– razem 1817 zł – co po przemnożeniu przez stopień wygrania procesu przez pozwaną (50%) oznacza, iż powinna ona otrzymać 908,50 zł od powoda. W związku z powyższym, po rozliczeniu tych kwot, Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 258,50 zł tytułem kosztów procesu.

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)