Sygn. akt VU 1042/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 kwietnia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Piotrkowie Trybunalskim, Wydział V Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w składzie:

Przewodniczący SSO Mariola Mastalerz

Protokolant st. sekr. sądowy Ilona Królikiewicz

po rozpoznaniu w dniu 2 kwietnia 2014 roku w Piotrkowie Trybunalskim na rozprawie

sprawy z wniosku P. W. (1)

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

o emeryturę

na skutek odwołania P. W. (1)

od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T.

z dnia 25 czerwca 2013r. sygn. (...)

1. zmienia zaskarżoną decyzję i przyznaje P. W. (1) prawo do emerytury od dnia 1 kwietnia 2013r.,

2. zasądza od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. na rzecz P. W. (1) kwotę 120,- (sto dwadzieścia) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

Sygn. akt VU 1042/13

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 25 czerwca 2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. odmówił wnioskodawcy P. W. (1) prawa do emerytury z uwagi na brak wymaganego stażu pracy w warunkach szczególnych.

Od powyższej decyzji wnioskodawca odwołał się w dniu 10 lipca 2013r., wnosząc o zaliczenie do pracy w szczególnych warunkach okresów zatrudnienia w Spółdzielni (...) w S. w okresie od 27 lipca 1971 roku do 8 kwietnia 1981 roku, w Spółdzielni (...) w O. od 3 lipca 1981 roku do 30 czerwca 1984 roku i w (...) Gospodarstwie (...) w O. od 1 lipca 1984 roku do 31 lipca 1987 roku jako kierowca ciągnika, kierowca koparki i koparki (...).

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. wniósł o oddalenie odwołania. Podniósł, iż za okresy zatrudnienia w Spółdzielni (...) w S. i Spółdzielni (...) w O. wnioskodawca nie przedstawił świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych. Natomiast odnosząc się do okresu zatrudnienia w (...) Gospodarstwie (...) w O. organ rentowy podniósł, że wnioskodawca jak wynika ze świadectw pracy był członkiem spółdzielni a powołane Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku dotyczy tylko pracowników.

Na rozprawie w dniu 2 kwietnia 2014 roku pełnomocnik wnioskodawcy ograniczył odwołanie w ten sposób, że wnosił o zaliczenie do pracy w szczególnych warunkach okresu zatrudnienia w Spółdzielni (...) w S. od 27 lipca 1971 roku do 8 kwietnia 1981 roku oraz wnosił o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Wnioskodawca P. W. (2), urodzony w dniu (...), złożył
w dniu 12 kwietnia 2013 roku wniosek o przyznanie emerytury. Wnioskodawca był członkiem OFE, ale złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym za pośrednictwem organu rentowego na dochody budżetu państwa i pozostaje w zatrudnieniu.

(dowód: wniosek o emeryturę k. 1-3 akt ZUS, raport z analizy konta k. 32 akt emerytalnych odwołanie k. 36-38 akt emerytalnych, )

Na dzień 1 stycznia 1999 roku skarżący udowodnił staż pracy w łącznym rozmiarze wynoszący 27 lat, 2 miesiące i 5 dni, w tym 10 lat, 9 miesięcy i 13 dni okresów pracy w warunkach szczególnych.

(dowód: decyzja z dnia 25 czerwca 2013 roku k. 44 akt emerytalnych)

P. W. (2) był zatrudniony w okresie od dnia 27 lipca 1971 roku do 8 kwietnia 1981 roku w Spółdzielni (...) w S. (poprzednio w (...) w K.) na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy jako traktorzysta do końca 1979 roku a od 1 stycznia 1980 roku jako operator ciągnika gąsienicowego.

(dowód: świadectwo pracy z dnia 23 kwietnia 1981 roku k. 4 akt emerytalnych, angaż z dnia 7 stycznia 1980 roku w aktach osobowych, umowa z dnia 19 września 1979 roku w aktach osobowych, umowa o pracę z dnia 17 grudnia 1975 roku w aktach osobowych, umowa o pracę z dnia 27 lipca 1971 roku w aktach osobowych )

Spółdzielnia (...) w S. (poprzednio (...) w K.) zajmowała się pracami rolniczymi oraz wykonywaniem usług transportowych na rzecz innych podmiotów w tym m.in. gminnych spółdzielni rolniczych.

Wnioskodawca jako traktorzysta kierował ciągnikiem rolniczym, którym wykonywał prace polowe oraz prace transportowe. Te prace wykonywał przez cały rok. Zimą z uwagi na mniejsze zapotrzebowanie na prace polowe, które ograniczały się praktycznie do rozwożenia nawozów na łąki, wnioskodawca wykonywał wyłącznie usługi transportowe. Przewoził różne surowce i materiały budowlane (piasek, cegły, pustaki) a także węgiel oraz piasek do posypania dróg. Wnioskodawca miał zapewnioną pracę codziennie przez osiem godzin.

W trakcie zatrudnienia tj. w roku 1979 roku wnioskodawca ukończył kurs operatora ciągników gąsienicowych.

(dowód: angaże w aktach osobowych, zeznania wnioskodawcy – protokół rozprawy z dnia 2 kwietnia 2014 roku – od minuty 2.45 do minuty 9.30, zeznania świadka W. C. – protokół rozprawy z dnia 19 lutego 2014 r. od minuty 10.13 do minuty 13.09, zeznania świadka J. W. – protokół rozprawy z dnia 19 lutego 2014 r. od minuty 13.25 do minuty 16.28)

W okresie od 9 stycznia 1974 roku do 6 grudnia 1975 roku wnioskodawca odbywał zasadniczą służbę wojskową.

(dowód: kserokopia książeczki wojskowej k. 16-21 akt emerytalnych)

Sąd Okręgowy dokonał oceny dowodów i zważył co następuje:

Odwołanie zasługuje na uwzględnienie.

Stosownie do art. 184 ust. 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. Dz. U. z 2013 roku poz. 1440 ze zm) ubezpieczonym urodzonym po dniu 31 grudnia 1948 r. przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32, 33, 39 i 40, jeżeli w dniu wejścia w życie ustawy (tj. w dniu 1 stycznia 1999 r.) osiągnęli:

1)okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymaganym w przepisach dotychczasowych do nabycia prawa do emerytury w wieku niższym niż 60 lat – dla kobiet i 65 lat – dla mężczyzn oraz

2)okres składkowy i nieskładkowy, o którym mowa w art. 27.

Emerytura, o której mowa w ust. 1, przysługuje pod warunkiem nieprzystąpienia do otwartego funduszu emerytalnego albo złożenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym, za pośrednictwem Zakładu, na dochody budżetu państwa (ust. 2).

W świetle powyższych regulacji żądanie wnioskodawcy należało zatem rozpoznać w aspekcie przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz.U. Nr 8 poz. 43 z późn. zm.), zwanego dalej rozporządzeniem.

Z treści § 4 tego rozporządzenia wynika, iż pracownik, który wykonywał prace w szczególnych warunkach wymienione w Wykazie A, nabywa prawo do emerytury, jeżeli spełnia łącznie następujące warunki:

1.  osiągnął wiek emerytalny wynoszący: 55 lat dla kobiet i 60 lat dla mężczyzn,

2.  ma wymagany okres zatrudnienia, w tym co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

Ten „wymagany okres zatrudnienia” to okres wynoszący 20 lat dla kobiet i 25 lat dla mężczyzn, liczony łącznie z okresami równorzędnymi i zaliczalnymi do okresów zatrudnienia (§ 3 rozporządzenia), natomiast pracą w warunkach szczególnych jest praca świadczona stale i w pełnym wymiarze na stanowiskach wskazanych w załączniku do tegoż aktu (§ 1 i § 2 rozporządzenia).

W przedmiotowej sprawie kwestią sporną między stronami było to, czy wnioskodawca posiada wymagany 15-letni okres zatrudnienia w szczególnych warunkach. Spełnienie pozostałych przesłanek nie było przedmiotem sporu, a jednocześnie nie budzi żadnych wątpliwości – wnioskodawca ma wymagany okres zatrudnienia, to jest 25 lat, ukończył 60 lat i był członkiem OFE, ale złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym za pośrednictwem organu rentowego na dochody budżetu państwa.

Za pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach uważa się pracowników przy pracach o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości lub wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia.

Prawidłowe rozumienie pojęcia pracy w szczególnych warunkach nie jest możliwe bez wnikliwej analizy rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 ze zm.).

Z zestawienia § 1 i 2 tegoż rozporządzenia wynika, że pracą w szczególnych warunkach jest praca świadczona stale i w pełnym wymiarze na stanowiskach wskazanych w załączniku do tego aktu. Warunek wykonywania pracy w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy jest spełniony tylko wówczas, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku pracy nie wykonuje czynności pracowniczych nie związanych z tym stanowiskiem pracy, ale stale, tj. ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 15 listopada 2000 roku, II UKN 39/00, OSNAP 2002/11/272).

Odnośnie oceny dowodów zgromadzonych w postępowaniu zważyć należy, iż okresy pracy w warunkach szczególnych, stosownie do § 2 ust. 2 rozporządzenia, stwierdza zakład pracy, na podstawie posiadanej dokumentacji, w świadectwie wykonywania prac w szczególnych warunkach, wystawionym według wzoru stanowiącego załącznik do przepisów wydanych na podstawie § 1 ust. 2 rozporządzenia lub w świadectwie pracy.

Należy jednak wskazać, że z cytowanego wyżej § 2 rozporządzenia nie wynika, aby stwierdzenie zakładu pracy w przedmiocie wykonywania przez pracownika pracy w warunkach szczególnych miało charakter wiążący i nie podlegało kontroli organów przyznających świadczenia uzależnione od wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Brak zatem takiego świadectwa lub jego zakwestionowanie przez organ rentowy, nie wyklucza dokonania ustalenia zatrudnienia w warunkach szczególnych innymi środkami dowodowymi w toku postępowania sądowego.

Podnoszona zatem przez organ rentowy okoliczność nie dysponowania przez skarżącego świadectwem pracy w szczególnych warunkach, nie przesądza jeszcze, że wnioskodawca takiej pracy nie wykonywał.

Stanowisko takie wielokrotnie zajmował również Sąd Najwyższy, który między innymi w wyroku z dnia 2 lutego 1996 roku, II URN 3/95, OSNAP 1996/16/239 stwierdził, że w postępowaniu przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych okoliczności mające wpływ na prawo do świadczeń lub ich wysokości mogą być udowadniane wszelkimi środkami dowodowymi, przewidzianymi w kodeksie postępowania cywilnego. Ograniczenia dowodowe zawarte w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie postępowania o świadczenia emerytalno-rentowe i zasad wypłaty tych świadczeń (Dz. U. Nr 10, poz. 49 ze zm.) dotyczą wyłącznie postępowania przed tymi organami.

W związku z ograniczeniem odwołania przez pełnomocnika wnioskodawcy tylko do żądania zaliczenia do pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia w Spółdzielni (...) w S. od 27 lipca 1971 roku do 8 kwietnia 1981 roku, przedmiotem niniejszego postępowania były tylko ustalenia dotyczące tego okresu.

Sam fakt zatrudnienia wnioskodawcy w Spółdzielni (...) w S. od 27 lipca 1971 roku do 8 kwietnia 1981 roku był niesporny między stronami w świetle dokumentów znajdujących się w jego aktach ubezpieczeniowych oraz osobowych. Sporny pozostawał jedynie charakter pracy wykonywanej przez wnioskodawcę u w/w pracodawcy.

Dokonując ustaleń w zakresie rodzaju prac wykonywanych przez wnioskodawcę w Spółdzielni (...) w S. od 27 lipca 1971 roku do 8 kwietnia 1981 roku Sąd oparł się na spójnych i wiarygodnych zeznaniach świadków: W. C. i J. W. a także zeznaniach wnioskodawcy. Świadkowie są osobami najbliższymi wnioskodawcy, ale Sąd nie znalazł podstaw, aby zakwestionować ich wiarygodność. Sąd nie oparł się na zeznaniach świadka P. B., bowiem świadek ten pracował razem z wnioskodawcą w innym (...), tj. w (...) w O., tym samym nie posiada wiedzy na temat rodzaju wykonywanej przez wnioskodawcę pracy w (...) w S..

Należy podkreślić, że świadek W. C. pracował w spornym okresie cały czas w charakterze traktorzysty, a zatem dysponuje bezpośrednią i szczegółową wiedzą co do codziennych obowiązków wnioskodawcy. Natomiast świadek J. W. pracował na warsztacie w tym samym (...), więc również widział wnioskodawcę przy jego codziennych obowiązkach. Z zeznań świadków wynika, że wnioskodawca pracował jako kierowca ciągnika (traktorzysta) a następnie jako operator spycha – pojazdu gąsienicowego. Zeznania świadków korespondują z dokumentami zawartymi w aktach osobowych wnioskodawcy. Ze świadectwa pracy, umów o pracę z dnia 17 grudnia 1975 roku i z dnia 27 lipca 1971 roku, licznych angaży z dnia 26 czerwca 1978 roku, z dnia 13 lutego 1978 roku, z dnia 15 września 1980 roku, z dnia 7 stycznia 1980 roku wynika, że wnioskodawca w okresie od dnia 27 lipca 1971 roku do 31 grudnia 1979 roku był zatrudniony jako traktorzysta, a od dnia 1 stycznia 1980 roku do końca zatrudnienia tj. do 8 kwietnia 1981 roku jako operator spycha. Jako kierowca ciągnika wnioskodawca wykonywał wszelkie prace polowe na rzecz Spółdzielni (...) w S. a nadto wykonywał czynności transportowe, gdyż przewoził ciągnikiem różne surowce budowlane oraz wykonywał inne usługi tj. zima jezdnie posypywał piaskiem.

Praca kierowcy ciągnika (traktorzysty) jest pracą w szczególnych warunkach wymienioną w wykazie A stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku, dział VIII poz. 3. Pracą w szczególnych warunkach zgodnie z wykazem A dział V (w budownictwie) pkt. 3, stanowiącym załącznik do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku jest także praca maszynistów ciężkich maszyn budowlanych oraz drogowych, a taką pracę wnioskodawca wykonywał jako operator spycha – ciągnika gąsienicowego. Ciągnik gąsienicowy mieści się w definicji ciężkiej maszyny budowlanej lub drogowej.

Biorąc zatem pod uwagę, że wnioskodawca wykazał, iż w okresie od dnia 1 stycznia 1980 roku do 8 kwietnia 1981 roku wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy tylko i wyłącznie prace zaliczone przez ustawodawcę do prac w szczególnych warunkach, a mianowicie prace kierowcy ciągnika oraz maszynisty ciężkich maszyn budowlanych lub drogowych, Sąd zaliczył mu cały w/w okres do szczególnego stażu pracy.

W tym miejscu dodatkowo należy wskazać, za Sądem Apelacyjnym w Łodzi (wyrok z dnia 2 stycznia 2012 roku sygn. akt III AUa 773/12), że wyodrębnienie prac w wykazie A stanowiącym załącznik do w/w rozporządzenia ma charakter stanowiskowo-branżowy i nie można dowolnie, z naruszeniem postanowień rozporządzenia, wiązać konkretnych stanowisk pracy z branżami, do których nie zostały one przypisane w tym akcie prawnym. Jak wskazał bowiem Sąd Najwyższy w wyroku z 1 czerwca 2010r., II UK 21/10 (LEX nr 619638), specyfika poszczególnych gałęzi przemysłu determinuje charakter świadczonych w nich prac i warunki, w jakich są one wykonywane, ich uciążliwość i szkodliwość dla zdrowia. Usystematyzowanie prac o znacznej szkodliwości i uciążliwości do oddzielnych działów oraz poszczególnych stanowisk w ramach gałęzi gospodarki nie jest przypadkowe, gdyż należy przyjąć, że konkretne stanowisko narażone jest na ekspozycję na czynniki szkodliwe w stopniu mniejszym lub większym w zależności od tego, w którym dziale przemysłu jest umiejscowione. Konieczny jest bezpośredni związek wykonywanej pracy z procesem technologicznym właściwym dla danego działu gospodarki.

Odnosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy należy podkreślić, że praca kierowcy ciągnika, którą wykonywał wnioskodawca w spornym okresie zatrudnienia, wymieniona jest w poz. 3 działu VIII wykazu A, który to dział obejmuje transport i łączność. Transport jest działem gospodarki, związanym z przemieszczaniem ludzi i ładunków w przestrzeni przy wykorzystaniu odpowiednich środków transportu. Transport, w szczególności transport towarowy, jest przy tym ściśle powiązany z pozostałymi działami gospodarki, przy czym niejednokrotnie jest on wykonywany nie tylko przez podmioty gospodarcze (przedsiębiorstwa, firmy), których przedmiotem działalności są wyłącznie usługi transportowe, i które z tego powodu nie są przyporządkowane do tego właśnie działu gospodarki.

Przedmiotem działalności gospodarczej spółdzielni kółek rolniczych w zdecydowanej większości jest świadczenie usług dla rolnictwa i innego rodzaju usług wynikających z potrzeb środowiska wiejskiego. Jak wynika z zeznań wnioskodawcy oraz świadków, Spółdzielnia (...) w S. w spornym okresie czasu świadczyła również usługi transportowe dla innych podmiotów. P. W. (1), jako kierowca ciągnika-traktorzysta, oprócz wykonywania prac polowych zajmował się także wykonywaniem tych usług transportowych. Jakkolwiek spółdzielnie kółek rolniczych nie należą do sektora transportowego gospodarki, to jednak nie może ujść uwadze, że pod poz. 3 działu VIII tego wykazu, poza pracą kierowców ciągników, wymienione zostały również prace kierowców kombajnów lub pojazdów gąsienicowych. Nie ulega wątpliwości, że kombajny są w zdecydowanej większości maszynami rolniczymi służącymi m.in. do zbioru zbóż i roślin okopowych, roślin sadowniczych, do siewu i sadzenia roślin uprawnych a także do wykonywania niektórych zabiegów agrotechnicznych. Tym samym kombajny, podobnie jak i ciągniki (traktory), przede wszystkim są wykorzystywane w rolnictwie, głównie przy pracach polowych, nie zaś w transporcie. Podobnie pojazdy gąsienicowe są urządzeniami służącymi do poruszania się po terenach bagnistych, pustynnych, czy niedostępnych ze względu na nadmierną pochyłość lub niestabilność podłoża, oraz – jako pojazdy poruszające się z nieznaczną szybkością - nie służą głównie do prac transportowych, lecz stosowane są powszechnie w wojsku i jako maszyny do robót ziemnych. Kierowcy zarówno ciągników, jak i kombajnów czy pojazdów gąsienicowych muszą zdobyć szczególne uprawnienia do kierowania tymi pojazdami nie tylko z uwagi na ich większe gabaryty, ale i specyficzną obsługę (np. ze względu na dodatkowe oprzyrządowanie czy konieczność wykonania specjalistycznych prac) oraz warunki, w jakich te pojazdy są prowadzone (zwiększony hałas, nadmierne drgania, nieutwardzone podłoże, po którym się poruszają i związane z tym np. zapylenie). Sąd Apelacyjny w Łodzi w tym wyroku stanął na stanowisku, że to właśnie te specyficzne warunki pracy panujące przy kierowaniu tymi pojazdami zdecydowały, że prace kierowców ciągników, kombajnów i pojazdów gąsienicowych zostały zaliczone do prac wykonywanych w szczególnych warunkach, czyli prac o znacznej szkodliwości dla zdrowia oraz o znacznym stopniu uciążliwości i wymagających wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne bądź otoczenia. Sąd Okręgowy w pełni podziela zaprezentowane stanowisko.

W związku z wnioskiem pełnomocnika wnioskodawcy, do stażu pracy w warunkach szczególnych Sąd Okręgowy zaliczył wnioskodawcy cały wskazany okres zatrudnia od 27 lipca 1971 roku do 8 kwietnia 1981 roku, w tym również okres odbywania zasadniczej służby wojskowej tj. okres od 9 stycznia 1974 roku do 6 grudnia 1975 roku.

W okresie odbywania przez wnioskodawcę zasadniczej służby wojskowej obowiązywała ustawa z dnia 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 3, poz. 6 ze zm.) oraz ustawa z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej (t.j. Dz.U. z 2004 r. Nr 241, poz. 2416 ze zm.) i wydane na jej podstawie rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 22 listopada 1968 r. w sprawie szczególnych uprawnień żołnierzy i ich rodzin (Dz.U. Nr 44, poz. 318). Z treści przepisów wskazanych ustawy, w tym m.in. art. 108 ust 1 ustawy o powszechnym obowiązku obrony (Dz.U. z 1967 r. Nr 44, poz. 440) wynika, że - pod warunkami w nich wskazanymi - okres zasadniczej służby wojskowej jest okresem zatrudnienia na takich samych warunkach, jak przed powołaniem do tej służby. Jeśli zatem przed powołaniem do służby wojskowej ubezpieczony wykonywał zatrudnienie wymienione w art. 11 ust. 2 pkt 1 - 6 ustawy o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin, to również okres służby wojskowej uważany był za takie samo zatrudnienie, a żołnierz był traktowany jak pracownik wykonujący pracę wymienioną w powołanym przepisie. Na takim stanowisku stanął także Sąd Apelacyjny w Łodzi w wyroku z dnia 14 czerwca 2011r. w sprawie III AUA 180/11 oraz w wyroku z dnia 29 października 2012r. w sprawie III AUA 169/12. Podobne stanowisko zajął ostatnio Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 16 października 2013r. w sprawie II UZP 6/13 stwierdzając, że czas zasadniczej służby wojskowej odbytej w okresie obowiązywania art. 108 ust. 1 ustawy z 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej (Dz.U. Nr 44, poz. 220, w brzmieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 1974 r.) zalicza się - na warunkach wynikających z tego przepisu - do okresu pracy wymaganego do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym (art. 184 w związku z art. 32 ust. 1 ustawy z 17.12.1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, t.j. Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm.).

Bezspornym jest, że wnioskodawca zarówno przed powołaniem do wojska jak i po powrocie z niego pracował w tym samym zakładzie Spółdzielni (...) w S., zachowując ciągłość pracy. A skoro Sąd ustalił, że przed powołaniem do służby wojskowej oraz po jej powrocie wykonywał on prace w szczególnych warunkach zgodnie z wówczas obowiązującymi przepisami to również ten okres podlega zaliczeniu mu do pracy w warunkach szczególnych.

Niezależnie od powyższego, w ocenie Sądu Okręgowego biorąc pod uwagę fakt, iż wnioskodawca poza sezonem wykonywania prac typowo polowych, pracował jako kierowca ciągnika przede wszystkim w transporcie (przewóz surowców i materiałów budowlanych, nawozów, piasku, węgla), należy przyjąć, iż każdego roku w całym spornym okresie prace te w pełnym wymiarze czasu wykonywał przez okres minimum 5 miesięcy (od października do lutego), co w przeciągu 10 lat (od 27.07.1971r. do 8.04.1981r.) stanowi okres ponad 4 lata.

Organ rentowy zaliczył wnioskodawcy do okresu pracy w warunkach szczególnych okres 10 lat, 9 miesięcy i 13 dni. Tym samym wnioskodawcy brakuje tylko okresu 3 lat, 2 miesięcy i 17 dni. Po doliczeniu spornego okresu (a nawet tylko opisanego wyżej okresu pracy w transporcie) do stażu pracy w szczególnych warunkach uznanego przez organ rentowy, wnioskodawca wykazał, że wykonywał pracę w szczególnych warunkach przez łączny czas przekraczający 15 lat.

Biorąc pod uwagę, iż wnioskodawca spełnił jednocześnie pozostałe wymagane przepisami rozporządzenia warunki, to jest ukończył 60 lat, jego łączny okres zatrudnienia składkowy i nieskładkowy wyniósł ponad 25 lat i złożył wniosek o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym za pośrednictwem organu rentowego na dochody budżetu państwa, należy uznać, że wydana przez organ rentowy decyzja jest błędna, a żądanie wnioskodawcy zasługuje na uwzględnienie.

Z uwagi na to, że skarżący złożył wniosek emerytalny z dniem 12 kwietnia 2013 r. spełniając tym samym ostatnią przesłankę, od której zależało nabycie prawa do emerytury, Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, na podstawie art. 477 14 § 2 k.p.c. zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał P. W. (1) prawo do emerytury z pierwszym dniem miesiąca, w którym złożył wniosek o emeryturę tj. z dniem 1 kwietnia 2013r.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za jego wynik tj. art. 98 k.p.c. zasądzając od Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w T. na rzecz wnioskodawcy kwotę 120 złotych, na podstawie § 2 ust. 1 i 2 w zw. z § 11 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz. 490).