Sygn. akt I C 410/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 marca 2021 r.

Sąd Rejonowy w Sokółce I Wydział Cywilny

w osobie sędziego Sławomira Kuczyńskiego

po rozpoznaniu w dniu 30 marca 2022 r. w Sokółce

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa K. O. (1)

przeciwko (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  oddala powództwo ;

II.  tytułem zwrotu kosztów procesu zasądza od powoda K. O. (1) na rzecz pozwanego (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. kwotę 1.817,00 (jednego tysiąca ośmiuset siedemnastu) zł wraz z odsetkami w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie w spełnieniu świadczenia pieniężnego, liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty;

III.  zwraca powodowi K. O. (1) ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Sokółce kwotę 60,69 (sześćdziesięciu 69/100) zł, stanowiącą różnicę między zaliczką uiszczoną przez powoda na pokrycie wydatków a kosztami należnymi z tego tytułu – z zaliczki wpłaconej w dniu 1 lipca 2021 r. i wpisanej do Księgi zaliczek sądowych pod pozycją 570003352989;

IV.  zwraca pozwanemu (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. ze Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Sokółce kwotę 1.000,00 (jednego tysiąca) zł – zaliczkę wpłaconą w dniu 1 lipca 2021 r. i wpisaną do Księgi zaliczek sądowych pod pozycją 570003352890.

UZASADNIENIE

W dniu 8 grudnia 2020 r. ustanowionym przez powoda K. O. (1) pełnomocnik skierował przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. pozew o zapłatę, w którym wniósł o:

1)  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kwoty 6.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z odsetkami od dnia 22 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty;

2)  zasądzenie od pozwanego na rzecz powoda kosztów procesu według norm przepianych – z wyodrębnieniem kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu tego pisma pełnomocnik K. O. (1) wskazał, iż odpowiedzialność pozwanego w ramach ubezpieczenia OC komunikacyjnego za zdarzenie drogowe z dnia 1 lutego 2017 r. jest bezsporna. Powód w wyniku wskazanego zdarzenia miał doznać złamań: kości nosa, barku, biodra, stawu skokowego, głowy, w tym i oczodołu, oraz kręgosłupa, skutkujących koniecznością noszenia gorsetu J. oraz rozstrojem zdrowia psychofizycznego.

W dalszej części uzasadnienia pozwu pełnomocnik powoda wywiódł, iż K. O. (1) zgłosił pozwanemu zakładowi ubezpieczeń swoje roszczenie drogą elektroniczną (mailem); zostało ono zarejestrowane przez pozwanego ubezpieczyciela w dniu 2 stycznia 2019 r.

Jak twierdził dalej ustanowionym przez K. O. (1) pełnomocnik, (...) S.A. z siedzibą w W. przyznał na rzecz powoda – w ramach rozstrzygnięcia z dnia 22 stycznia 2019 r. – kwotę 4.219,00 zł, wskazując przy tym na możliwość zawarcia ugody poprzez dopłatę odszkodowania do łącznej kwoty 8.000,00 zł, przy jednoczesnym zrzeczeniem się wszelkich dalszych roszczeń, lub na możliwość dalszego dochodzenia roszczeń na drodze sądowej.

Pomimo złożonego odwołania wraz z zawezwaniem do próby ugodowej pozwany nie zmienił swojego stanowiska co do przedmiotu sporu.

W ramach przeprowadzonego postępowania sądowego ustalono skutki i następstwa powypadkowe w tym złamania kompresyjne trzonu kręgu L1 skutkującego 8% uszczerbkiem na zdrowiu, złamania nosa skutkującego 2 % uszczerbkiem na zdrowiu oraz skręcenia stawu skokowego prawego z ustaleń w tym zakresie. W wyroku wydanym w dniu 2 września 2020 r. – w sprawie z powództwa K. O. (1) przeciwko (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę (sygnatura akt I C (...)) – Sąd Rejonowy w Sokółce zasądził od pozwanego zakładu ubezpieczeń na rzecz K. O. (1) kwotę 10.781,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami za czas opóźnienia, liczonymi od dnia 22 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty.

Z uwagi na okoliczność, iż dochodzone przez K. O. (1) w toku tegoż postępowania roszczenie było roszczeniem częściowym, powód przedłożył pozwanemu dodatkowa dokumentację medyczną obrazującą skutki i następstwa pourazowe, które nastąpiły po skręceniu stawu skokowego prawego – na skutek zdarzenia z dnia 1 lutego 2017 r. (...) S.A. z siedzibą w W. odmówił dopłaty świadczenia we wskazanym zakresie.

Zdaniem strony powodowej, wypłacona i ustalona aktualnie kwota świadczenia tytułem zadośćuczynienia jest zaniżona i niewspółmierna do doznanych przez powoda skutków i następstw powypadkowych, potwierdzonych dokumentacją medyczną oraz ustalonym bezspornie uszczerbkiem na zdrowiu. Jak wywiódł następnie pełnomocnik powoda, w chwili obecnej dochodzona jest przez mocodawcę kwota częściowa (art. 321 k.p.c.) – przy przyjęciu, iż bazowa wartość zadośćuczynienia powinna kształtować się w kwocie nie mniejszej niż 30.000,00 zł; pozostała część należności będzie dochodzona, jak deklarował ustanowiony przez powoda K. O. (1) pełnomocnik, w przyszłości.

Oznaczony w pozwie bieg początkowy odsetek znalazł oparcie, jak wskazał pełnomocnik powoda, w regulacji art. 817, 481 i 455 k.c. – przysługujące K. O. (1) roszczenie było na dzień 21 stycznia 2019 r. wymagalne, a to w związku z terminem zgłoszenia roszczenia i datą wydania rozstrzygnięcia przyznającego na rzecz powoda zadośćuczynienia.

Wykwalifikowany pełnomocnik (...) S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew opatrzonej datą 28 stycznia 2021 r. wniósł o:

1)  odrzucenie pozwu na podstawie art. 199 § 1 pkt 2 k.p.c.;

2)  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów sądowych i kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepianych, w tym i opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa, a także ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Z daleko idącej ostrożności procesowej, w razie nieuwzględnienia wniosku o odrzucenie pozwu, strona pozwana wniosła w tymże piśmie o:

1)  oddalenie powództwa w całości;

2)  zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów sądowych i kosztów zastępstwa procesowego wedle norm przepianych, w tym i opłaty skarbowej od udzielonego pełnomocnictwa, a także ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

W uzasadnieniu tego pisma pełnomocnik pozwanego zakładu ubezpieczeń w pierwszym rzędzie podniósł, iż bezsporny jest fakt, że dnia 1 lutego 2017 r. miało miejsce zdarzenie, w trakcie którego powód doznał obrażeń ciała, zaś pozwany, który w dacie opisanego wyżej zdarzenia ubezpieczał odpowiedzialność cywilną jego sprawcy w ramach umowy ubezpieczenia OC posiadania pojazdu mechanicznego, wypłacił na rzecz powoda zadośćuczynienia w kwocie 4.219.00 zł.

Jak wskazał dalej ustanowiony przez (...) S.A. z siedzibą w W. pełnomocnik, wyrokiem z dnia 2 września 2020 r., wydanym w sprawie o sygnaturze akt I C 230/19, Sąd Rejonowy w Sokółce zasądził od pozwanego zakładu ubezpieczeń na rzecz powoda kwotę 10.781,00 zł, a to tytułem zadośćuczynienia – wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 22 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty.

W tym samym piśmie pełnomocnik pozwanego potwierdził, iż mocodawca odmówił powodowi dopłaty dodatkowego zadośćuczynienia ponad to, co wypłacił bądź w ramach postępowania likwidacyjnego – czyli ponad kwotę 4.219,00 zł, bądź w wykonaniu wyroku Sądu Rejonowego w Sokółce z dnia 22 września 2020 r. – czyli ponad kwotę 10.781,00 zł, a zatem powód łącznie otrzymał kwotę 15.000,00 zł.

Pełnomocnik pozwanego podniósł nadto w uzasadnieniu odpowiedzi na pozew zarzut powagi rzeczy osądzonej, twierdząc przy tym, iż przedmiotem wytoczonego w dniu 8 grudnia 2020 r. powództwa nie jest „nowa krzywda” ani nowe roszczenie powoda. Powód nie powołuje bowiem, zdaniem strony pozwanej, żadnych nowych okoliczności w stosunku do stanu na dzień wydania przez Sąd Rejonowy w Sokółce w dniu 2 września 2020 r. wyroku. Powoływany przez powoda uraz stawu skokowego prawego nie jest, w ocenie pełnomocnika pozwanego zakładu ubezpieczeń, żadną nową okolicznością, która powstała po wydaniu przez Sąd Rejonowy w Sokółce wyroku w sprawie o sygnaturze akt I C 230/19. O wskazanym urazie było wiadomo podczas poprzedniego postępowania, co jednoznacznie wynika z treści uzasadnienia wyroku z dnia 2 września 2020 r. Pozwany winien, w ocenie strony pozwanej, wskazać na pogorszenie się stanu jego zdrowia od czasu ostatniego wyrokowania, co w ocenie pełnomocnika (...) S.A. z siedzibą w W. nie nastąpiło.

Postanowieniem z dnia 14 kwietnia 2021 r. Sąd Rejonowy w Sokółce oddalił zarzut pozwanego (...) Towarzystwa (...) S.A. z siedzibą w W. dotyczący powagi rzeczy osądzonej.

Sąd ustalił, co następuje:

Jak wynika z akt szkody, w dniu 1 lutego 2017 r., na drodze krajowej nr (...), pomiędzy miejscowościami C. i W. (jadąc w kierunku B.), samochód osobowy marki O. (...) zderzył się – podczas wykonywania manewru omijania stojącego na jezdni samochodu ciężarowego – z samochodem kierowanym przez powoda. Następnie pojazd, którym kierował K. O. (1) – samochód osobowy marki B. o nr rejestracyjnym (...) – uderzył w drzewo (okoliczności bezsporne) .

Pozwany ubezpieczyciel przejął odpowiedzialność cywilną sprawcy zdarzenia – w ramach zawartej z nim umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych (OC).

Powód na skutek zdarzenia drogowego, które miało miejsce w dniu 1 lutego 2017 r., trafił na Szpitalny Odział Ratunkowy Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Wojewódzkiego Szpitala (...) w B. (z powodu obrażeń, które były następstwem wskazanego wypadku), uskarżając się na ból lewej połowy twarzy, lewego barku, prawego biodra i kończyny dolnej prawej w okolicy stawu skokowego. Tam po przeprowadzonym badaniu lekarskim i wykonaniu stosownej diagnostyki (rtg klatki piersiowej, kończyny dolnej prawej, miednicy i barku lewego orz TK głowy, twarzoczaszki, kręgosłupa szyjnego, piersiowego i lędźwiowo-krzyżowego) ustalono rozpoznanie systemowe: „Złamanie odcinka lędźwiowego kręgosłupa i miednicy”. W ramach przeprowadzonego wówczas badania z odchyleń od stanu prawidłowego stwierdzono wówczas: „Bolesność palpacyjna barku lewego. Bolesność uciskowa miednicy, bardziej po stronie lewej, bolesność palpacyjna prawego stawu skokowego".

Następnie powoda przekazano do Oddziału (...)Urazowego szpitala funkcjonującego w ramach Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Wojewódzkiego Szpitala (...) w B. – celem dalszego leczenia.

Powód przebywał na oddziale ortopedyczno-urazowym w dniach od 1 lutego 2017 r. do dnia 7 lutego 2017 r. – z rozpoznaniem: „Złamanie kompresyjne trzonu LI. Złamanie kości nosowej po stronie prawej". W epikryzie zamieszczonej w karcie informacyjnej odnotowano: „21 letni chory doznał urazu uogólnionego w wyniku wypadku komunikacyjnego. Przyjęty do Oddziału z powodu kompresyjnego złamania trzonu kręgu LI. Pobrano badania laboratoryjne. Wykonano dwukrotnie badanie TK głowy. Chory konsultowany przez lekarz okulistę, laryngologa i neurochirurga. Choremu założono i dopasowano gorset J.. Chory wypisany do domu z stanie dobrym z zaleceniami dalszego leczenia w (...)".

W dniu wypisu ze szpitala funkcjonującego w ramach Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Wojewódzkiego Szpitala (...) w B. zalecono K. O. (1) kontrolę w (...) (za 5 tygodni), w Poradni Neurologicznej (za 6 do 8 tygodni), a nadto zgłoszenie się na Oddział Laryngologii tegoż szpitala, a to w celu kontynuacji leczenia złamania nosa, i stałe noszenia gorsetu J..

Dalsze leczenie powód kontynuował w Poradni O.-Urazowej (...) Kliniki (...) w B..

Jak wynika z historii choroby wytworzonej w czasie pobytu powoda w tej placówce służby zdrowia, w trakcie pierwszej powypadkowej wizyty w tej poradni, która miała miejsce w dniu 3 marca 2017 r., lekarz w wywiadzie odnotował: „Od około 2 tygodni pojawiły się bóle i drętwienie kończyny dolnej prawej – całej". Badaniem przedmiotowym stwierdzono wówczas: „Siła kończyn dolnych prawidłowa, nie ma zaników mięśniowych, siła prawidłowa, symetryczna, chodzi na palcach". Po wykonaniu kontrolnego badania RTG celowanego na LI zalecono powodowi konsultację neurologiczną. W trakcie następnej wizyty w Poradni O.-Urazowej (...) Kliniki (...) w B. – która miała miejsce w dniu 24 marca 2017 r. – odnotowano zaś: „8 tygodni od złamania LI. Poprawa, bóle mniejsze, jest po konsultacji neurologicznej – nie stwierdzono objawów ucisku korzeni". Zalecono wówczas stosowanie gorsetu przez 3 miesiące i ćwiczenia wg otrzymanego schematu.

W trakcie kolejnej wizyty w tej poradni – w dniu 24 kwietnia 2017 r. – w wywiadzie odnotowano: „Bóle i drętwienie kończyn dolnych cofnęły się". Badaniem stwierdzono: „Mięśnie przykręgosłupowe bez napięcia". Odnotowano również zakończenie leczenia. W okresie powypadkowym leczenia dotyczącego stawu skokowego prawego nie było uskutecznianie.

Jak wynika z dokumentacji medycznej z dnia 15 listopada 2017 r. K. O. (1) zgłosił się do Poradni (...) Urazowo-Ortopedycznej w S.. W wywiadzie lekarz odnotował: „Dzisiaj na schodach wykręcił staw skokowy”. Podczas przeprowadzonego badania fizykalnego lekarz stwierdził: „Miejscowo- obrzęk, bolesność uciskową okolicy kostki bocznej”. Rozpoznanie: „ (S83) – Zwichnięcie, skręcenie i naderwanie stawów i więzadeł stawu skokowego i poziomu stopy”.

Kolejna wizyta K. O. (1) w Poradni (...) Urazowo – Ortopedycznej w S. odbyła się dnia 6 lutego 2020 r. w wywiadzie lekarz odnotował: „Wczoraj skręcił prawy staw skokowy wysiadając z busa”; Podczas badania fizykalnego lekarz stwierdził: „Obrzęk, krwiak, bolesność więzadeł strzałkowych”. Rozpoznanie: „ (S93.4) – Skręcenie i naderwanie stawu skokowego”.

Podczas wizyty w dniu 19 listopada 2020 r. lekarz odnotował: „Okresowo dolegliwości bólowe, prawego stawu skokowego od 3 lat”; po badaniu fizykalnym stwierdzono: „Bolesność palpacyjną pod kostką boczną”.

Decyzją z dnia 22 stycznia 2019 r., wydaną na podstawie wyników przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego, (...) S.A z siedzibą w W. uznało roszczenie za szkodę powstała w dniu 1 lutego 2017 r. z tytułu odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu mechanicznego i przyznało, zgodnie z art. 445 § 1 k.c., zadośćuczynienie za doznaną krzywdę, ból i cierpienie w wysokości 4.219,00 zł .

Miarkując powyższą kwotę zadośćuczynienia pozwane towarzystwo uwzględniło następujące kryteria oceny:

1)  następstwa doznanych urazów – obrażenia ciała/rozstrój zdrowia – 26%,

2)  intensywność cierpień fizycznych i psychicznych (ból) – 17%,

3)  przebieg leczenia i rehabilitacji – 10 %,

4)  wiek osoby poszkodowanej – 16 %,

5)  utrata perspektyw – 12 %,

6)  poczucie nieprzydatności społecznej – 13%,

7)  konieczność korzystania z pomocy osób trzecich – 5 %.

Przy ustalaniu wysokości kwoty należnej powodowi tytułem zadośćuczynienia pozwany zakład ubezpieczeń wziął pod uwagę całokształt okoliczności mających wpływ na rozmiar doznanej krzywdy, a w szczególności charakter, zakres i dolegliwość doznanego urazu zgodnie z dostarczoną dokumentacją medyczną z leczenia powypadkowego, trwałość następstw powypadkowych oraz ewentualne dalsze konsekwencje zdarzenia w życiu osobistym i społecznym, określonych na podstawie opinii wydanej przez lekarza orzecznika.

Pozwany zakład ubezpieczeń w postępowaniu likwidacyjnym w ramach kompleksowej oceny następstw szkody na osobie pozwanego, dokonanej w oparciu o obiektywne dowody medycznej dokumentację szkodową ustalił istnienie u powoda siedmioprocentowego uszczerbku na zdrowiu – przy pomocy tabeli z rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z 2002 r.

Jednocześnie osoba występująca w imieniu (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. poinformowała K. O. (1), iż ubezpieczyciel jest zainteresowany polubownym zakończeniem postępowania likwidacyjnego. Zaproponowała w tej decyzji stanowisko ugodowe zawierające wypłatę łącznej kwoty 8 000,00 zł (obejmującą całość roszczeń zarówno istniejących w dniu zawierania ugody, jak i te, które mogą pojawić się w przyszłości). Zaznaczyła jednocześnie, iż powyższa nie stanowi uznania roszczeń, a wymieniona powyżej kwota zostanie dopłacona jedynie w przypadku zawarcia ugody.

Przed Sądem Rejonowym w Sokółce zawisła w przeszłości – i została prawomocnie zakończona – sprawa z powództwa K. O. (1) przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 10.781,00 zł ( sygnatura akt I C (...)) . Roszczenie zgłoszone przez powoda do tegoż procesu było, jak twierdził w pozwie ustanowiony przez K. O. (1) pełnomocnik, roszczeniem częściowym. Konstruując to roszczenie pełnomocnik powoda oparł się na poczynionym założeniu, że wartość bazowa zadośćuczynienia powinna kształtować się na poziomie nie mniejszej niż w kwota 30.000,00 zł.

Z ramach przeprowadzonego wówczas postępowania dowodowego, zmierzającego do rozstrzygnięcia przez Sąd Rejonowy w Sokółce – orzekającego w tym samym składzie – poddanego pod jego osąd przez K. O. (1) i (...) S.A. z siedzibą w W. sporu, biegły sądowy z zakresu z (...) stwierdził u powoda:

1)  stan po przebytym złamaniu kompresyjnym trzonu kręgu L1 leczonym zachowawczo,

2)  stan po przebytym złamaniu nosa,

3)  stan po przebytym skręceniu stawu skokowego prawego.

Ten sam biegły ustalił wówczas – a ślad za nim i Sąd – iż na skutek zdarzenia z dnia 1 lutego 2017 r. powód doznał kompresyjnego złamania trzonu kręgu L1, złamania kości nosowej po stronie prawej oraz skręcenia stawu skokowego prawego.

Ze względu na charakter odniesionych przez powoda na skutek przedmiotowego wypadku obrażeń ciała wymagał on unieruchomienia kręgosłupa gorsetem ortopedycznym J.. Powód ów gorset nosił do dnia 22 maja 2017 r. Złamanie kości nosowej wymagało z kolei interwencji laryngologicznej i jego nastawienia, na co powód jednak nie wyraził zgody.

Pomimo zastosowanego leczenia powód nadal okresowo odczuwa dolegliwości bólowe ze strony kręgosłupa odcinka L-S. Przedstawione temu biegłemu zdjęcia rtg wykazywały na niewielkie obniżenie wysokości trzonu kręgu L1 w części przedniej oraz przemieszczenie ku przodowi niewielkiego fragmentu kostnego. Świadczy to o tym, że skutki przedmiotowego wypadku są trwałe i rokowanie odnośnie odzyskania przez powoda stanu zdrowia dotyczącego kręgosłupa odcinka lędźwiowego jak sprzed wypadku jest niepomyślne.

Przebyte przez K. O. (1) złamanie kompresyjne trzonu kręgu L1, wygojone z niewielkim przemieszczeniem, z całą pewnością predysponuje do rozwoju wcześniejszych zmian zwyrodnieniowych w porównaniu z typowym procesem starzenia się kręgosłupa.

Przed przedmiotowym wypadkiem powód nie cierpiał na dolegliwości ze strony kręgosłupa; nie był też z tego powodu leczony lub diagnozowany.

K. O. (1) zakończył leczenie następstw kolizji z dnia 1 lutego 2017 r. w miesiącu kwietniu 2017 r. – wtedy to odnotowano ten fakt w Poradni O.-Urazowej (...) Kliniki (...) w B..

Gorset ortopedyczny powód nosił do dnia 22 maja 2017 r.

Obrażenia ciała, jakich doznał powód na skutek przedmiotowego wypadku, spowodowały u niego trwale skutki i zgodnie z przepisami określonymi w rozporządzeniu Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz. U. Nr 234, poz. 1974) biegły stwierdził u badanego powoda trwały uszczerbek na zdrowiu w wysokości:

1)  8% – zgodnie z punktem 90a (zakres 15%) i z zastosowaniem § 8 ust. 3 tego rozporządzenia), a to ze względu na przebyte złamanie kompresyjne trzonu kręgu L1, wygojone z przemieszczeniem i obniżeniem wysokości trzony w części przedniej o 1/3;

2)  2% – zgodnie z punktem 20a (zakres 1 - 10%), a to ze względu na przebyte złamanie nosa.

Przebyte przez powoda skręcenie stawu skokowego prawego nie spowodowało trwałych lub długotrwałych następstw. W związku z powyższym brak jest podstaw do orzeczenia uszczerbku na zdrowia i z tego tytułu. Przebyte przez K. O. (1) skręcenie stawu skokowego prawego nie spowoduje dla jego stanu zdrowia negatywnych skutków w przyszłości.

Powód w dalszym ciągu uskarża się na bóle i drętwienie kończyny dolnej prawej

Objaw ten jest prawdopodobnie skutkiem zdarzenia z dnia 1 lutego 2017 r. i będzie mu towarzyszył do końca życia. Jest to o tyle istotne, że K. O. (1) prowadzi obecnie firmę transportową, a drętwienie kończyny dolnej prawej uniemożliwia mu długotrwałą jazdę, przez co jego aktywność na tym polu ogranicza się jedynie do zarządzania przedsiębiorstwem przewozowym.

Dalszym skutkiem wypadku z dnia 1 lutego 2017 r. są problemy powoda ze wzrokiem – przy dłuższej pracy przy komputerze traci on ostrość widzenia obrazu, co z kolei zmusza do korzystania na stałe z okularów.

Przez około 3 miesiące od zdarzenia K. O. (1) był zmuszony do korzystania przy wykonywaniu podstawowych, codziennych czynności z pomocy osób trzecich.

Powód przed wypadkiem był aktywny – np. regularnie uczęszczał na siłownie, co obecnie jest – z uwagi na skutki wypadku – możliwe.

Na podstawie takich właśnie ustaleń Sąd Rejonowy w Sokółce wyrokiem wydanym w dniu 2 września 2020 r. uwzględnił powództwo w całości i zasądził od pozwanego (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. na rzecz powoda K. O. (1) kwotę 10.781,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami jak za czas opóźnienia, liczonymi od dnia 22 stycznia 2019 r. do dnia zapłaty;

Wyrok ten uprawomocnił się z upływem dnia 16 października 2020 r.

W uzasadnieniu tego wyroku Sąd Rejonowy w Sokółce wskazał, iż uwzględniając obrażenia ciała doznane przez powoda na skutek zdarzenia z dnia 1 lutego 2017 r., przebieg procesu jego leczenia, rozmiar doznanych przez powoda cierpień fizycznych i psychicznych, a także wpływu zdarzenia na dalsze funkcjonowanie powoda, zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę należne K. O. (1) wynieść winno co najmniej kwotę 15.000,00 zł.

Mając na uwadze, iż z należnej powodowi kwoty zadośćuczynienia (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. uiściło dotychczas na rzecz K. O. (1) kwotę 4.219,00 zł, Sąd Rejonowy w Sokółce w punkcie I sentencji wyroku wydanego w dniu 2 września 2020 r. zasądził od pozwanego towarzystwa ubezpieczeń na rzecz powoda – tytułem uzupełnienia należnego mu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę – kwotę 10.781,00 zł.

Po prawomocnym zakończeniu oznaczonego wyżej postępowania K. O. (1) przedstawił pozwanemu ubezpieczycielowi dokumentację medyczną, obrazującą dalsze, w jego ocenie, skutki i następstwa pourazowe – zarówno w sferze zaistniałego już skręcenia stawu skokowego prawego, jaki i innych urazów.

W piśmie z dnia 27 listopada 2020 r. (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. odmówił ponownego rozpoznania sprawy jak i powołania lekarza specjalisty w celu zbadania wskazanego przez stronę powodową urazu. Pozwany odmówił, także dopłaty świadczenia nie podejmując próby polubownego zakończenia sprawy.

Jak już Sąd ustalił, na skutek zdarzenia z dnia 1 lutego 2017 r. powód doznał kompresyjnego złamania trzonu kręgu L1, złamania kości nosowej po stronie prawej oraz skręcenia stawu skokowego prawego.

Biegły sądowy z zakresu z (...) w opinii sporządzonej w formie pisemnej w dniu 7 października 2021 r. stwierdził – po przeprowadzeniu badania powoda – tylko nieznaczne ograniczenie zgięcia podeszwowego w stawie skokowym prawym, w porównaniu do strony lewej.

Biegły był nadto zdania, że powód na skutek wypadku z dnia 1 lutego.2017 r. doznał skręcenia stawu skokowego prawego I stopnia. Po tym urazie nie było prowadzone jakiekolwiek leczenie dotyczące stawu skokowego prawego. W dokumentacji z lecenia powypadkowego powoda z Humana (...) biegły nie znalazł jakiegokolwiek wpisu dotyczącego skarg powoda dotyczących stawu skokowego prawego. W trakcie pierwszej wizyty – w dniu 3 marca 2017 r. – lekarz odnotował: „Od około 2 tygodni pojawiły się bóle i drętwienie kończyny dolnej prawej - całej". Badaniem przedmiotowym nie stwierdził wówczas żadnych odchyleń od stanu prawidłowego. Ponadto wówczas powód wykonywał prawdopodobnie bez trudności próbę chodzenia na palcach, bez zgłaszanych dolegliwości. Zdaniem biegłego przy istniejących dolegliwościach ze strony stawu skokowego prawego powód prawdopodobnie nie byłby w stanie wykonać takiej próby, a z pewnością stwierdzono by utykanie podczas przemieszczania się przy takiej próbie.

Biegły sądowy z zakresu z (...) podał też, iż w trakcie badania przedmiotowego przeprowadzonego przez niego w dniu 17 października 2019 r. dolegliwości dotyczących stawu skokowego prawego powód również nie zgłaszał, a badaniem przedmiotowym w tej dacie biegły nie stwierdził odchyleń od stanu prawidłowego. Zwrócił przy tym uwagę, że w dnia 15 listopada 2017 r. powód doznał ponownego urazu skrętnego stawu skokowego prawego – podczas chodzenia po schodach. Wówczas zastosowano leczenie w postaci unieruchomienia ortezą. Kolejnego skręcenia stawu skokowego prawego powód doznał w dniu 5 lutego 2020 r. – tym razem podczas wysiadania z samochodu dostawczego. Ponownie powód był leczony unieruchomieniem ortezą.

W związku z powyższymi ustaleniami obecnie stwierdzane przez biegłego badaniem przedmiotowym odchylenia od stanu prawidłowego w obrębie stawu skokowego prawego pozostają, w opinii biegłego, w związku przyczynowym głównie z urazem z dnia 5 lutego 2020 r.

Biegły wskazał ponadto, że nie stwierdził – zarówno w trakcie badanie przedmiotowego przeprowadzonego w roku 2019, jak i obecnie – niestabilności stawu skokowego prawego powoda.

W dalszej części biegły sądowy z zakresu z (...) wskazał, że przebyte przez powoda skręcenie stawu skokowego prawego na skutek wypadku z dnia 1 lutego 2017 r. nie spowodowało ani trwałych, ani długotrwałych następstw. Zdaniem biegłego u powoda po wydaniu przez Sąd Rejonowy w Sokółce wyroku w roku 2019 nie ujawniły się żadne dodatkowe dolegliwości związane z wypadkiem z dnia 1 lutego 2017 r. Zdaniem biegłego obecnie zgłaszane przez powoda dolegliwości ze strony stawu skokowego prawego nie mają żadnego związku z jego stanem zdrowia sprzed wypadku. Biegły wskazał przy tym, że zgłaszane obecnie przez powoda dolegliwości ze strony stawu skokowego prawego należałoby wiązać w kolejnym urazem, jakiego doznał w dniu 5 lutego 2020 r. podczas wysiadania z samochodu dostawczego. Biegły podał nadto, że po przedmiotowym wypadku, który miał miejsce w dniu 1 lutego 2017 r., powód nie był poddany jakiemukolwiek leczeniu dotykającemu stawu skokowego prawego. W związku z czym trudno jest w ogóle mówić o dacie zakończenia leczenia związanego z tym urazem. Niemniej zakończenie leczenia związanego z leczeniem skutków przedmiotowego wypadku – złamaniem kompresyjnym trzonu kręgu LI – odnotowano podczas wizyty powoda w Poradni O.-Urazowej (...) w B., która miała miejsce w dniu 24 kwietnia 2017 r.

Przedstawiony wyżej stan faktyczny Sąd oparł się na następujących dowodach, przeprowadzonych w sprawie z powództwa K. O. (1) przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę (sygnatura akt I C (...)), a w szczególności: z akt szkody (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. (k. 41), z pisma (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. z dnia 22 stycznia 2019 r., skierowanego do powoda (k. 38-38 verte), z Kompleksowej oceny następstw szkody na osobie w oparciu o obiektywne dowody medyczne i dokumentację szkodową (k. 40-40 verte), ze sporządzonej w formie pisemnej w dniu 17 października 2019 r. opinii biegłego sądowego z zakresu z (...) i z załączonej do tej opinii dokumentacji medycznej (k. 69-88), z opinii uzupełniającej sporządzonej przez tegoż biegłego w formie pisemnej w dniu 27 stycznia 2020 r. (k. 124-126), z zeznań złożonych przez Powoda K. O. (1) w charakterze strony – na rozprawie wyznaczonej na dzień 19 sierpnia 2020 r. (k. 180 verte), z wyroku wydanego przez Sąd Rejonowy w Sokółce w dniu 2 września 2020 r. (k. 182) i z uzasadnienia tego wyroku (k. 191-204), a nadto na dowodach przeprowadzonych w sprawie niniejszej: ze sporządzonej w formie pisemnej w dniu 7 października 2021 r. opinii biegłego sądowego z zakresu z (...) i z załączonej do tej opinii dokumentacji medycznej (k. 102-110) i z opinii uzupełniającej sporządzonej przez tegoż biegłego w formie pisemnej w dniu 22 grudnia 2021 r. (k. 131-132).

Sąd zważył, co następuje:

Wytoczone przez K. O. (1) w dniu 7 grudnia 2020 r. przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. powództwo podlegało oddaleniu w całości – jako nieudowodnione.

W przedmiotowej sprawie nie budzi wątpliwości zarówno tożsamość stron obu postępowań sądowych, jak i podstawy prawnej i stosunku prawnego będącego źródłem obu dochodzonych roszczeń. Zatem kluczowe dla rozstrzygnięcia o zasadności zgłoszonego roszczenia jest ustalenie przez Sąd zakresu skutków i następstw powypadkowych, w tym urazu stawu skokowego prawego.

Poza sporem, który w ramach niniejszego procesu toczyli z jednej strony K. O. (1), z drugiej zaś (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W., są następujące fakty: w dniu 1 lutego 2017 r. doszło do zdarzenia drogowego, w wyniku którego poszkodowany został powód. Właściciel (posiadacz) pojazdu, który wyrządził K. O. (1) szkodę niemajątkowej, w dacie wyrządzenia tej szkody korzystał z ochrony ubezpieczeniowej od odpowiedzialności cywilnej – w chwili deliktu był stroną umowy ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem tych pojazdów, zawartej z pozwaną (...) S.A. z siedzibą w W., i to umowy ważnej i nierozwiązanej przed upływem czasu, na jaki została ona zawarta.

Przed Sądem Rejonowym w Sokółce zawisła w przeszłości – i została prawomocnie zakończona – sprawa z powództwa K. O. (1) przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę kwoty 10.781,00 zł. Roszczenie dochodzone w tym procesie było roszczeniem częściowym.

Wyrokiem wydanym w dniu 2 września 2020 r. – w sprawie z powództwa K. O. (1) przeciwko (...) Towarzystwu (...) S.A. w W. o zapłatę (sygnatura akt I C (...) ) – Sąd Rejonowy w Sokółce uwzględnił powództwo w całości, zasadzając od pozwanego zakładu ubezpieczeń na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia kwotę 10.781,00 zł (w punkcie I).

Już tylko na marginesie wskazać należy, że „Zgodnie z zasadą dyspozycyjności, o ile charakter dochodzonego roszczenia (np. obejmującego świadczenie podzielne) na to pozwala, strona ma prawo dochodzić jego części, a sąd jest związany zakresem zgłoszonego roszczenia (art. 321 § 1 k.p.c.). Przepisy k.p.c. nie przewidują bowiem zakazu rozdrabniania roszczeń. Jedynie więc powód, jako inicjator procesu, decyduje, których roszczeń i w jakiej części dochodzi. W sytuacji rozdrobnienia roszczeń orzeczenie co do części roszczenia nie ma powagi rzeczy osądzonej co do jego reszty, która nie była przedmiotem orzekania sądu. Nie stanowi także przeszkody do oddzielnego dochodzenia pozostałej reszty. Jednocześnie nie oznacza to – z uwagi na skutki, jakie wywołuje prawomocny wyrok na podstawie art. 365 § 1 k.p.c. – że w kolejnym postępowaniu otwarta pozostaje możliwość odmiennego niż w prawomocnym wyroku rozstrzygnięcia o zasadzie odpowiedzialności pozwanego, chyba że sąd orzeka w zmienionych okolicznościach.” (tak Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 22 października 2015 r., IV CSK 766/14, LEX nr 1918831).

W niniejszej sprawie również znajdują zastosowanie zasady odpowiedzialności samoistnego posiadacza mechanicznego środka komunikacji poruszanego za pomocą sił przyrody statuowane w przepisie z art. 436 § 1 k.c., oraz – w związku z objęciem odpowiedzialności posiadacza pojazdu (sprawcy zdarzenia) obowiązkowym ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej – przepisy ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2022 r., poz. 621).

W przypadku umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej odpowiedzialność zakładu ubezpieczeń wynika zaś z art. 822 § 1 i 2 k.c. oraz art. 9 i 9a ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych. Tym samym umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność cywilną podmiotu objętego obowiązkiem ubezpieczenia za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym oraz wynikłe z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, o ile nie sprzeciwia się to ustawie lub właściwości (naturze) danego rodzaju stosunków. Odpowiedzialności ubezpieczyciela względem zobowiązania sprawcy ma przy tym charakter akcesoryjny.

W myśl przepisu z art. 822 § 1 k.c., przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń (art. 19 ust. 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

W rozpoznawanej sprawie bezsporna pozostawała odpowiedzialność (...) S.A. z siedzibą w W. za skutki zdarzenia z dnia 1 lutego 2017 r. Zaś zgodnie z art. 34 ust. 1 powołanej już ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Ubezpieczyciel odpowiada w granicach odpowiedzialności sprawcy szkody – odpowiada za normalne następstwa działania bądź zaniechania, z którego szkoda wynikła. Wysokość odszkodowania winna odpowiadać rzeczywistym, uzasadnionym kosztom usunięcia skutków wypadku, ograniczona jest jedynie kwotą określoną w umowie ubezpieczenia (art. 824 § 1 k.c., art. 36 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych).

Dla przyjęcia odpowiedzialności ubezpieczyciela konieczne jest zatem zaistnienie przesłanek odpowiedzialności, a więc zdarzenia, z którym umowa wiąże obowiązek odszkodowawczy, powstania szkody oraz związku przyczynowego między zdarzeniem sprawczym a faktem, z którego szkoda wynika. Zgodnie z zasadą pełnej kompensaty poniesionej szkody, wyrażonej w art. 361 § 2 k.c., poszkodowany może domagać się od odpowiedzialnego podmiotu (ubezpieczyciela) odszkodowania, które obejmuje straty, jakie poszkodowany poniósł. W takim przypadku naprawienie szkody ma zapewnić całkowitą kompensatę uszczerbku, jakiego doznał poszkodowany, obejmującą wszelkie koszty niezbędne do poniesienia celem przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu jego technicznej używalności istniejącej przed wyrządzeniem szkody przy zastosowaniu technologicznej metody odpowiadającej rodzajowi uszkodzeń pojazdu mechanicznego.

Ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych objęta jest odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu (art. 35 ustawy). Zakład ubezpieczeń w ramach odpowiedzialności gwarancyjnej wynikającej z umowy ubezpieczenia przejmuje bowiem obowiązki sprawcy wypadku.

W przedmiotowej sprawie zdarzeniem rodzącym odpowiedzialność odszkodowawczą strony pozwanej jest zdarzenie komunikacyjne z dnia 1 lutego 2017 r., w konsekwencji którego to zdarzenia szkody niemajątkowej (na osobie) doznał powód K. O. (1). Z uwagi na fakt objęcia posiadacza pojazdu, którym kierował sprawca zdarzenia, ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przez pozwane towarzystwo, to (...) Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. zobowiązana jest do zapłacenia świadczenia za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczony.

W tym miejscu należy podkreślić, ze pozwany ubezpieczyciel nie kwestionował ani przypisanej mu przez stronę powodową legitymacji procesowej biernej, ani też podstawy swojej odpowiedzialności. W ocenie strony pozwanej konstatacja, ze z perspektywy czasu wysokość otrzymanego świadczenia jest niesatysfakcjonująca, nie uprawnia do żądania zasądzenia po raz kolejny zadośćuczynienia za krzywdę, która została już naprawiona.

Stosownie do treści art. 444 § 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Natomiast, jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty (§ 2 art. 444 k.c.). Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki pozostające w związku z uszkodzeniem ciała czy rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne i celowe.

Wskazać też należy, że w przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Ustawodawca w przepisach obowiązującego prawa nie sprecyzował sposobu ustalenia wysokości zadośćuczynienia, odwołując się do sędziowskiego uznania, opartego na okolicznościach sprawy. Przeprowadzona analiza konkretnego przypadku ma doprowadzić do wyliczenia odpowiedniej kwoty, która będzie odpowiadać wyrządzonej krzywdzie.

W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że ocena rozmiarów krzywdy wymaga uwzględnienia:

1)  nasilenia i czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych,

2)  długotrwałości przebytej choroby,

3)  rozmiarów kalectwa,

4)  trwałości następstw zdarzenia,

5)  konsekwencji uszczerbku na zdrowiu w dziedzinie życia osobistego i społecznego,

6)  rodzaju wykonywanej pracy (szanse na przyszłość).

Podstawą prawną odpowiedzialności cywilnej sprawcy deliktu za szkodę na osobie powoda K. O. (1) jest przepis z art. 436 § 2 k.c. w zw. z art. 415 k.c., statuujący – co wynika już z jego brzmienia – odpowiedzialność na zasadzie winy.

Odnosząc powyższe wywody do ustalonego w niniejszej sprawie stanu faktycznego należało dokonać ustaleń, czy aktualne dolegliwości opisywane przez powoda w pozwie związane są ze zdarzeniem z dnia 1 lutego 2017 r. W tym też celu Sąd dopuścił dowód ze sporządzonej w formie pisemnej opinii biegłego sądowego z zakresu (...) – postanowieniem wydanym w dniu 12 lipca 2021 r. (zob. tezę dowodową oznaczoną w punkcie I sentencji tego postanowienia – k. 94)

Z ustaleń poczynionych przez biegłego sądowego z zakresu (...), przedstawionych w opinii sporządzonej w formie pisemnej w dniu 7 października 2021 r. (k. 102-107) i szczegółowo zreferowanych przez Sąd w części ustaleniowej uzasadnienia, wynika, że przebyte przez powoda skręcenie stawu skokowego prawego na skutek wypadku, który miał miejsce w dniu 1 lutego 2017 r., nie spowodowało ani trwałych, ani długotrwałych następstw, zaś stwierdzone obecnie przez biegłego badaniem przedmiotowym odchylenia od stanu prawidłowego w obrębie stawu skokowego prawego pozostają, w opinii biegłego, w związku przyczynowym głównie z urazem z dnia 5 lutego 2020 r.

Sąd nie znalazł podstaw do kwestionowania opinii przedstawionej przez biegłego sądowego z zakresu (...). Biegły wydał stanowczą opinię, wskazując jednoznacznie, iż prezentowane przez powoda dolegliwości i następstwa urazu stawu skokowego nie mają związku przyczynowego ze zdarzeniem z dnia 1 lutego 2017 r.

Ustanowiony przez powoda pełnomocnik w piśmie procesowym złożonym w dniu 16 listopada 2021 r. zamieścił zarzuty do ustaleń i wniosków przedstawionych przez biegłego sądowego z zakresu (...) w opinii sporządzonej w formie pisemnej w dniu 7 października 2021 r. i postulował udzielenie przez biegłego w ewentualnej opinii uzupełniającej odpowiedzi na następujące pytania:

1)  czy istnieją podstawy i przesłanki potwierdzające ustalenia zawarte w zaświadczeniu lekarskim z dnia 19 listopada 2020 r. wystawionym przez ortopedę traumatologa pod postacią, cytuje: „T93.3 – Następstwa zwichnięcia, skręcenia i naderwania kończyny dolnej, treść zaświadczenia: tendencja do skręceń prawego stawu skokowego od 3 lat” w odniesieniu do przedłożonej dokumentacji powypadkowej w zakresie doznawanych po wypadku urazów w sferze stawu oraz przy braku wcześniejszych urazów tym zakresie przed wypadkiem oraz brakiem stwierdzenia ujawnienia się również przed wypadkiem zmian zwyrodnienia w tym zakresie?;

2)  czy – jak deklarował powód – mogły pojawić się u powoda dolegliwości bólowe będące następstwem przebytego w wypadku skręcenia stawu skokowego prawego, a jeśli tak, to przez jaki czasokres i natężenie?.

Do ustaleń i wniosków przedstawionych przez biegłego sądowego z zakresu (...) w opinii sporządzonej w formie pisemnej w dniu 7 października 2021 r. odniosła się również strona pozwana – w piśmie procesowym z dnia 26 listopada 2021 r., w którym to piśmie pełnomocnik pozwanego zakładu ubezpieczeń nie kwestionował wniosków biegłego zaprezentowanych w opinii zasadniczej. Z uwagi na fakt, iż K. O. (1) po zdarzeniu z dnia 1 lutego 2017 r. nie poddał się jakiemukolwiek leczeniu stawu skokowego prawego, uznać należy, że powód w wyniku wypadku z dnia 1 lutego 2017 r. doznał jedynie powierzchniowego urazu stawu skokowego prawego, który w żaden sposób nie uzasadniał potrzeby zastosowania specjalistycznego leczenia. Ustalenia poczynione przez biegłego i zaprezentowane przez niego na bazie tych ustaleń wnioski – w szczególności ten, wedle którego u powoda po wydaniu przez Sąd Rejonowy w Sokółce wyroku w roku 2019 nie ujawniły się żadne dodatkowe dolegliwości związane z wypadkiem z dnia 1 lutego 2017 r. – uzasadniają, w ocenie pełnomocnika strony pozwanej, wniosek, iż roszczenie powoda winno zostać oddalone w całości.

W związku z złożonymi przez stronę powodową zarzutami opinii sporządzonej w formie pisemnej, Sąd postanowił dopuścić dowód ze sporządzonej w formie pisemnej opinii uzupełniającej biegłego sądowego z zakresu (...) (k. 123).

Biegły złożył do akt sprawy opinię uzupełniającą datowaną na dzień 27 stycznia 2020 r. (k.131-132) W opinii tej biegły podtrzymał w całości ustalenia i wnioski zaprezentowane w opinii zasadniczej. Biegły C. K. wskazał przy tym, że podczas badania sądowego z dnia 17 października 2019 r. K. O. (1) nie zgłaszał żadnych dolegliwości ze strony stawu skokowego prawego, a badaniem przedmiotowym biegły nie stwierdził żadnych odchyleń od stanu prawidłowego w zakresie kończyn dolnych. Powód przemieszczał się krokiem naprzemiennym bez utykania, sprawnie wykonywał próbę chodzenia na palcach i piętach oraz przysiad. Przy istnieniu zmian pourazowych w obrębie stawu skokowego przy takim badaniu występują dolegliwości, które są zgłaszane przez badanych. Biegły sądowy C. K. wskazał też, że powód podczas wykonywanego badania nie poinformował biegłego o doznanym ponownym urazie stawu skokowego prawego w listopadzie 2017 r.

Odnosząc się zaś do kwestii powoływanego przez pełnomocnika powoda zaświadczenia lekarskiego, biegły wskazał, iż nie odnalazł go w aktach sadowych, niemniej jednak powoływana przez pełnomocnika powoda treść zaświadczenia nie wpływa na zmianę stanowiska zajętego w opinii zasadniczej. Z treści wydanego zaświadczenia nie wynika bowiem, aby problemy ze stawem skokowym prawym powoda związane były z wypadkiem z dnia 1 lutego 2017 r.; można jednak, zdaniem biegłego, wnioskować, że powoływane przez powoda w toku niniejszego procesu dolegliwości pozostają w związku ze zdarzeniem z dnia 15 listopada 2017 r., czyli urazem powstałym na schodach.

W ocenie biegłego sądowego C. K. bezprzedmiotowe były rozważania w zakresie natężenia i czasokresu trwania dolegliwości stawu skokowego prawego, gdyż w okresie po wypadku z dnia 1 lutego 2017 r. nie było prowadzone jakiekolwiek leczenie powoda związane z przebytym skręceniem stawu skokowego, a dokumentacja medyczna powypadkowa wytworzona w Oddziale O.-Urazowym Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Wojewódzkiego Szpitala (...) w B. nie zawiera jakichkolwiek informacji o dolegliwościach bólowych ze stronu tej okolicy ciała.

Zdaniem Sądu biegły sądowy z zakresu (...), obie opinię sporządził w sposób fachowy i rzetelny; nadto w swojej opinii przedstawił ustalenia niezbędne do orzekania o przedmiocie niniejszego procesu. Zaprezentowane przez niego sposoby dojścia do zamieszczonych w opinii ustaleniach i wnioskach nie budzą zastrzeżeń Sądu, w tym w szczególności zastrzeżeń co do zgodności tych procesów z zasadami logicznego rozumowania, źródeł poznania i doświadczenia życiowego. Obie opinie są przy tym pełne, czytelne i poddają się weryfikacji. Biegły, po przeprowadzeniu wywiadu, badania klinicznego oraz dokonaniu analizy zgromadzonej w sprawie dokumentacji medycznej, odpowiedział na wszystkie zadane mu pytania w sposób jasny i rzeczowy, zaś wyprowadzone przez nich wnioski są logiczne i spójne .

Zarządzeniem z dnia 18 lutego 2022 r. Przewodniczący zakreślił pełnomocnikom stron procesu 14-dniowy termin, biegnący od dnia doręczenia im stosownego pisma sądowego przesłanego w wykonaniu tegoż zarządzenia, na przedstawienie stanowisk na piśmie, odpowiadających głosom stron udzielonych przez Przewodniczącego przed zamknięciem rozprawy (w rozumieniu art. 224 § 1 k.p.c.).

W piśmie procesowym, które w wykonaniu tegoż zarządzenia złożył pełnomocnik powoda i które wpłynęło do Sądu Rejonowego w Sokółce w dniu 14 marca 2022 r., pełnomocnik K. O. (1) potrzymał dotychczas prezentowane stanowisko co do przedmiotu procesu.

Z kolei pełnomocnik pozwanego zakładu ubezpieczeń w piśmie procesowym datowanym na dzień 18 marca 2020 r., oświadczył, że strona pozwana podtrzymuje prezentowane dotychczasowe stanowisko w sprawie. Podniósł przy tym, iż wypłacona już powodowi kwota zadośćuczynienia w pełni rekompensuje krzywdę, której powód doznał wskutek zdarzenia z dnia 1 lutego 2017 r. Ponadto, w przekonaniu strony pozwanej, zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie daje podstaw by powód był uprawniony do dochodzenia od pozwanego dodatkowej kwoty 6.000.00 zł tytułem zadośćuczynienia.

Jak już Sąd wskazał, podstawą zgłoszonego do tegoż procesu przez K. O. (2) żądania zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę był przepis art. 445 § 1 k.c. w zw. z art. 444 k.c., zgodnie z którym w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Należy podnieść, że przesłanką konieczną ustalenia zarówno zadośćuczynienia, jak i odszkodowania jest istnienie w danym stanie faktycznym adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem szkodzącym a szkodą/krzywdą. Istnienie takiego związku przyczyna – skutek w niniejszej sprawie należy zdecydowanie wykluczyć.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 28 lutego 2006 r. (III CSK 135/05, LEX nr 201033) zważył, iż stosownie do art. 361 § 1 k.c. adekwatne są „normalne” następstwa działania lub zaniechania, z których szkoda (odpowiednio krzywda) wynikła. Normalnymi następstwami zdarzenia, z którego są następstwa, jakie tego rodzaju zdarzenie jest w ogólne w stanie wywołać i to w zwyczajnym biegu rzeczy, a nie tylko skutek szczególnego zbiegu okoliczności.

Zdaniem Sądu powód nie udowodnił zasadności dochodzonego roszczenia.

Uzasadniając taką właśnie konstatację co do zasadności powództwa K. O. (1) – w kontekście do ustalonego przez Sąd stanu faktycznego – trzeba w pierwszym rzędzie stwierdzić, że skutki i następstwa związane ze skręceniem stawu skokowego prawego zgłaszane przez powoda K. O. (1) nie są związane ze zdarzeniem z dnia 1 lutego 2017 r. Tym samym Sąd nie znajduje podstaw do przyznania K. O. (1) dodatkowego zadośćuczynienia – ponad to, któremu zostało mu wypłacone przez pozwanego ubezpieczyciela bądź w ramach postępowania likwidacyjnego (czyli ponad kwotę 4.219,00 zł), bądź w wykonaniu wyroku Sądu Rejonowego w Sokółce z dnia 2 września 2020 r. (czyli ponad kwotę 10.781,00 zł).

W tym stanie rzeczy należało orzec jak w punkcie I sentencji wyroku.

Znowuż już tylko na marginesie przedstawionych wyżej ustaleń i ocen Sąd pragnie wskazać, że przedstawiona w przez Sąd Rejonowy w Sokółce orzekający w tym samym składzie w uzasadnieniu wyroku z dnia 2 września 2020 r. konstatacja – w brzmieniu: „Reasumując zaprezentowane wyżej rozważania, Sąd doszedł do przekonania, iż uwzględniając obrażenia ciała doznane przez powoda na skutek zdarzenia z dnia 1 lutego 2017 r., przebieg procesu jego leczenia, rozmiar doznanych przez powoda cierpień fizycznych i psychicznych, a także wpływu zdarzenia na dalsze funkcjonowanie powoda, zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę należne K. O. (1) wynieść winno co najmniej kwotę 15.000,00 zł.” (karta 203 akt Sądu Rejonowego w Sokółce o sygnaturze I C 230/19, wers czwarty, liczony od dołu strony) – nie oznaczała nic innego, niż tylko odniesienie do kwoty łącznego przysporzenia uzyskanego przez powoda z tytułu zadośćuczynienia pieniężnego – w wyniku procesu zakończonego tymże wyrokiem – za skutki zdarzenia z dnia 1 lutego 2017 r. ( wypłacona powodowi przez pozwanego ubezpieczyciela w ramach postępowania likwidacyjnego kwota 4.219,00 zł, powiększona o kwotę 10.781,00 zł, zasądzoną na rzecz powoda w tymże wyroku, daję kwotę 15.000,00 zł).

O kosztach procesu Sąd orzekł w oparciu o dyspozycję art. 98 § 1 k.p.c. – w punkcie II sentencji wyroku, zgodnie z zasadą ponoszenia odpowiedzialności za wynik procesu. K. O. (1) przegrał sprawę w całości, a zatem to na nim ciążył obowiązek zwrotu pozwanemu ubezpieczycielowi poniesionych przez tego ostatniego kosztów procesu.

Na zasądzoną z tego tytułu od powoda na rzecz pozwanego kwotę 1.817,00 zł składały się: uiszczona przez pozwanego opłata skarbowa od udzielonego pełnomocnictwa – w kwocie 17,00 zł i poniesione przez pozwanego koszty zastępstwa procesowego – w wysokości 1.800,00 zł.

Wysokość wynagrodzenia należnego występującemu w sprawie po stronie pozwanej profesjonalnemu pełnomocnikowi Sąd ustalił w oparciu o § 2 pkt 4 w zw. z § 15 ust. 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tekst jednolity: Dz. U. z 2018 r., poz. 265).

W punktach III i IV sentencji wyroku Sąd zarządził natomiast zwrot stronom procesu stosownych kwot, stanowiącą różnicę między zaliczką uiszczoną przez nie na pokrycie wydatków a kosztami należnymi z tego tytułu, a to na podstawie art. 84 ust. 1 i 2 w zw. z art. 80 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jednolity: Dz.U. z 2021 r., poz..2257).