Sygn. akt III Ca 922/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 lipca 2022 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący – Sędzia Sądu Okręgowego Katarzyna Banko

po rozpoznaniu w dniu 25 lipca 2022 r. w Gliwicach

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa T. H.

przeciwko C. Towarzystwu (...) w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu

z dnia 30 lipca 2021 r., sygn. akt VIII C 46/21

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda na rzecz pozwanego kwotę 450,00 (czterysta pięćdziesiąt) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania odwoławczego.

SSO Katarzyna Banko

Sygn. akt III Ca 922/21

UZASADNIENIE

Powód T. H. domagał się zasądzenia od pozwanego C. Towarzystwa (...) z siedzibą w W. kwoty 1 544,38 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2017r. oraz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. W uzasadnieniu pozwu wskazał, iż w dniu 1 kwietnia 2008r. zawarł ze stroną pozwaną umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...), potwierdzoną polisą nr (...), do której zastosowanie Ogólne Warunki Ubezpieczenia nr (...). Podał, że umowa ubezpieczenia została rozwiązana w dniu 25 stycznia 2016r. w wyniku złożonej rezygnacji, zaś wyliczona przez pozwanego wartość polisy wynosiła 37 639,81 zł, od której została potrącona opłata z tytułu umorzenia jednostek w wysokości 1 544,38 zł. W konsekwencji powodowi została wypłacona kwota 36 095,43 zł. W ocenie powoda brak było podstaw do naliczenia jakiejkolwiek opłaty stanowiącej „sankcję” za wcześniejsze rozwiązanie umowy ubezpieczenia, skoro postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia oraz tabeli opłat i limitów wyczerpują dyspozycję art.385 1 k.c.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na swoją rzecz zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego. Pozwany zaprzeczył, aby przepisy ogólnych warunków ubezpieczenia, na które powołuje się powód, miały charakter abuzywny. Podniósł, że art.385 1 k.c. pozwala na uznanie za abuzywne konkretnego postanowienia zawartego w treści wzorca umowy, a nie jedynie skutku zastosowania danego postanowienia. Wskazał, że brak było podstaw do negowania konstrukcji obniżenia świadczenia wykupu. Pozwany zarzucił, iż w art.385 1 k.c. nie chodzi o naruszenie interesu w ogóle, lecz o naruszenie interesu o charakterze rażącym, zaś dokonane przez niego potrącenie nie miało takiego charakteru, bowiem uwzględniało interesy obu stron i stanowiło jedynie 4,1% wartości rachunku oraz rozkładało ryzyko inwestowania w fundusze kapitałowe na obie strony.

Sąd Rejonowy w Zabrzu, wyrokiem z dnia 30 lipca 2021r. oddalił powództwo i zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 917,00 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe orzeczenie zapadło w oparciu o następujące ustalenia i rozważania Sądu Rejonowego.

W dniu 23 lutego 2008r. powód złożył u pozwanego wniosek o zawarcie umowy indywidualnego ubezpieczenia na życie nr (...). We wniosku określono ubezpieczenie podstawowe (...), składkę regularną w kwocie 500,00 zł płatną miesięcznie poleceniem zapłaty oraz sumę ubezpieczeniową na kwotę 5.000,00 zł. Jako proponowana datę początku odpowiedzialności wskazano 1 marca 2008r. Składka miała być alokowana po połowie na fundusz (...) oraz fundusz (...), zaś jako walutę wskazano USD. Jednocześnie powód potwierdził, że w pełni świadomie podjął ryzyko finansowe związane z inwestowaniem pieniędzy w ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe oraz potwierdził, że otrzymał i zapoznał się z Ogólnymi warunkami indywidualnego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, w tym z załącznikiem nr 1 dotyczącym m.in. opłat w tym ubezpieczeniu oraz z regulaminami wybranych przez niego funduszu. W dniu 2 kwietnia 2008r. pozwany wystawił dokument polisy nr (...) Indywidualne ubezpieczenie na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym”. W treści tego dokumentu wskazano, iż odpowiedzialność pozwanego towarzystwa rozpoczęła się w dniu 1 kwietnia 2008r., zaś składka funduszowa wynosiła 6000,00 zł. Środki na rachunku jednostek były gromadzone na rzecz ubezpieczonego, którym był powód. Ponadto uregulowano, że ubezpieczony może dokonać wykupu częściowego lub całkowitego począwszy od dnia 1 kwietnia 2010r. Wskazano, że umowa ubezpieczenia została zawarta na wniosek nr (...) na podstawie Ogólnych warunków indywidualnego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...), o symbolu (...). Powód nie zapoznał się z treścią dokumentów zawartej umowy, bowiem darzył zaufaniem pośrednika, którego znał od wielu lat. Powód zdecydował się zawarcie umowy w związku z możliwymi planami życiowymi, między innymi zapewnieniem funduszy na studia dla dziecka. Pierwsza składka na ubezpieczenie została uiszczona do rąk pośrednika. Zgodnie z Ogólnymi warunkami indywidualnego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, ubezpieczonemu przysługiwało prawo całkowitego wykupu po upływie dwóch pierwszych lat okresu ubezpieczenia. Po doręczeniu do siedziby Towarzystwa wniosku o całkowity wykup, Towarzystwo dokonywało umorzenia wszystkich jednostek z indywidualnego rachunku ubezpieczonego. Umorzenie jednostek odbywa się po cenach jednostek danych funduszy ustalonych na koniec dnia wyceny, na która zlecono umorzenie jednostek, zaś z kwoty umorzonych jednostek potrącana jest opłata związana z wykupami. W myśl § 22 ogólnych warunków, pozwane Towarzystwo pobierało z kwoty wypłacanego całkowitego wykupu lub częściowego wykupu opłatę stałą w wysokości określonej kwotowo w załączniku nr 1, Tabeli opłat, pkt 6. Opłata mogła podlegać indeksacji według określonych w tych warunkach zasad. Niezależnie od tej opłaty stałej, w przypadku dokonywania całkowitego wykupu, Towarzystwo pobierało opłatę zmienną dotycząca umarzanych aktywów, powstałych w wyniku zainwestowania składek należnych w pierwszych dwóch latach okresu ubezpieczenia. Wysokość opłaty zmiennej stanowiło równowartość łącznej wysokości opłat za prowadzenie rachunku, o których mowa w ogólnych warunkach, jakie były pobrane od umarzanych aktywów, o których mowa w zdaniu poprzednim, gdyby były one utrzymane na rachunku do ostatniego dnia roku trwania umowy ubezpieczenia, w którym ubezpieczony skończyłby 65 lat, nie dłużej jednak niż za 10 lat licząc od początku okresu ubezpieczenia. Wysokość opłaty zmiennej obliczało się z uwzględnieniem cen jednostek z dni umorzenia tych jednostek. Zgodnie z Tabelą opłat, stanowiącą załącznik nr 1 do ogólnych warunków indywidualnego ubezpieczenia, opłata za wykup została określona w ten sposób, że opłata stała za wykup wynosiła 20 zł, zaś opłata zmienna – zgodnie z §22 ust.2 ogólnych warunków ubezpieczenia. Powód regularnie, co miesiąc, uiszczał składkę, która była waloryzowana. Początkowo powód wpłacał kwotę 500,00 zł, następnie była to kwota 550,00 zł, a potem 690,00 zł. Powód zaakceptował konieczność zwiększenia wysokości składki celem utrzymania wysokości portfela. Po ośmiu latach powód wraz z małżonką podjęli decyzję o zamknięciu polisy, bowiem w ich ocenie uzbieranych pieniędzy jest mniej niż dotychczas wpłacili. W dniu 18 stycznia 2016r. powód złożył pozwanemu wniosek o całkowicie umorzenie jednostek zgromadzonych na indywidualnym rachunku jednostek. Pismem z dnia 5 lutego 2016r. pozwany poinformował, że umowa ubezpieczenia została rozwiązana z dniem 25 stycznia 2016r. Pozwanemu wypłacono kwotę 36 095,43 zł, którą to kwotę stanowiła wartość jednostek zgromadzonych na rachunku (37 639,81 zł) pomniejszoną o opłatę z tytułu umorzenia jednostek (1 544,38 zł).

Pismem z dnia 14 września 2020r. powód wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 1.544,38 zł tytułem bezpodstawnego wzbogacenia w związku z niesłusznie pobraną opłatą z tytułu umorzenia jednostek. W piśmie z dnia 14 października 2020r. pozwany odmówił realizacji roszczeń powoda.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd I instancji uznał, że powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Bezspornym w sprawie było, że strony łączyła umowa indywidualnego ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym (...) z datą rozpoczęcia udzielania ochrony przez pozwanego przypadają na dzień 1 kwietnia 2008r. Celem umowy było ubezpieczenie życia ubezpieczonego - powoda oraz gromadzenie środków na indywidualnym rachunku jednostek ubezpieczeniowych funduszy kapitałowych. Zawarta umowa łączyła ze sobą cechy umowy ubezpieczenia oraz element inwestycyjny. Powód zarzucał, iż postanowienia dotyczące opłaty za całkowity wykup ubezpieczenia stanowią niedozwolone postanowienia umowne w rozumieniu art. 385 1 k.c.

Zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W myśl natomiast z art. 385 3 § 1 pkt 16 k.c. w razie wątpliwości uważa się, że niedozwolonymi postanowieniami umownymi są te, które nakładają wyłącznie na konsumenta obowiązek zapłaty ustalonej sumy na wypadek rezygnacji z zawarcia lub wykonania umowy. Zdaniem powoda potrącenie części środków wpłaconych przez ubezpieczonego w przypadku rezygnacji z umowy ubezpieczenia stanowi niedozwolone postanowienie umowne, gdyż jest świadczeniem nienależnym w świetle art. 410 k.c. W jego ocenie postanowienia regulujące opłatę z tytułu umorzenia jednostek stanowiły swego rodzaju sankcję za wcześniejsze rozwiązanie umowy ubezpieczenia. Przed przystąpieniem do ubezpieczenia powód otrzymał Ogólne warunki indywidualnego ubezpieczenia na życie, w tym załącznik nr 1 dotyczący m.in. opłat w tym ubezpieczeniu oraz regulaminami wybranego przez niego funduszu i oświadczył, że zapoznał się z ich treścią. Ponadto oświadczył, że w pełni świadomie podejmuje ryzyko finansowe związane z inwestowaniem pieniędzy w ubezpieczeniowe fundusze kapitałowe. Powód w dokumencie „Potwierdzenie odbioru polisy” z dnia 17 kwietnia 2008r. potwierdził odbiór polisy oraz listu informującego go o zmianie warunków umowy ubezpieczenia oraz załączników i aneksów do ogólnych warunków umowy ubezpieczenia. Na rozprawie w dniu 30 lipca 2021r. wskazał jednakże, iż z dokumentacją dotyczącą umowy ubezpieczenia nie zapoznawał się, uznając za wystarczające zapewnienia i tłumaczenia pośrednika. Podał, że składając wniosek o zawarcie umowy podpisał oświadczenie o zapoznaniu się z ogólnymi warunkami umowy, bowiem był taki formularz. Oświadczył również, że wniosek o zawarcie umowy był dla niego jasny. Przedłożone powodowi warunki ubezpieczenia stanowiły swoisty wzorzec umowny ustalony przez ubezpieczyciela, albowiem masowy charakter umów ubezpieczenia wymaga posługiwania się wzorcami umów. Dlatego też ubezpieczyciel zobowiązany jest, jeszcze przed zawarciem umowy ubezpieczenia, doręczyć konsumentowi wzorzec umowny, w tym ogólne warunki ubezpieczenia. Czynność ta stanowi warunek związania drugiej strony treścią wzorca umownego. Strona pozwana w niniejszej sprawie, posługując się wzorcem umownym, spełniła wyżej opisane wymogi. Przed zawarciem umowy z powodem, bowiem przy złożeniu wniosku o zawarcie umowy ubezpieczenia, pozwany doręczył mu ogólne warunki ubezpieczenia oraz załączniki do nich, co powód poświadczył własnoręcznym podpisem. Został więc spełniony warunek związania konsumenta treścią powyższych wzorców. Treść tych przepisów była w ocenie Sądu I instancji doprecyzowana, jasna i jednoznaczna. W świetle powyższego przyjął Sąd I instancji, iż powód, przystępując do umowy, powinien mieć świadomość co do treści postanowień tej umowy, w tym do pobierania przez pozwanego opłaty z tytułu umorzenia jednostek (opłaty likwidacyjnej) w przypadku całkowitego wykupu. Okoliczność, że powód w istocie nie zapoznał się z treścią dostarczonych mu dokumentów nie może stanowić okoliczności obciążającej stronę pozwaną. Zdaniem Sądu I instancji powód nie dochował należytej staranności przy zawieraniu umowy – nie zapoznał się z treścią dokumentów dotyczących umowy, do której chciał przystąpić, uznając za wystarczające wyjaśnienia pośrednika. Niezależnie od powyższego wskazał Sąd I instancji, iż trudno przyjąć, iż wysokość opłaty likwidacyjnej w wysokości 4,1% była rażąco wygórowana. Wskazania w tym miejscu wymaga, że Prezes UOKiK zaakceptował stosowanie przez towarzystwa ubezpieczeniowe opłaty likwidacyjnej w wysokości znacznie wyższej (np. 15%) od tej, która została zastrzeżona w niniejszej sprawie (4,1%), stwierdzając, że nie naruszają one w sposób rażący interesów konsumenta (tak m.in. decyzja Prezesa UOKiK z dnia 2 listopada 2015 r. nr (...)). Mając wszystko powyższe na uwadze Sąd I instancji uznał, iż zawarta przez strony umowa nie zawiera klauzul abuzywnych i oddalił powództwo, o czym orzekł w punkcie pierwszym sentencji wyroku. O kosztach należnych pozwanemu Sąd orzekł w punkcie 2 sentencji wyroku na podstawie art. 98 k.p.c. w oparciu o zasadę odpowiedzialności za wynik procesu. Powód przegrał proces w całości, w związku z czym powinien zwrócić pozwanemu koszty poniesione przez niego celem obrony jego praw. Pozwany poniósł koszty procesu w wysokości 917,00 zł, na które składa się: opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17,00 zł oraz wynagrodzenie pełnomocnika ustalone na kwotę 900,00 zł w oparciu o § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (tj. Dz. U. z 2018 r. poz. 265).

Apelację od tego orzeczenia wniósł powód zaskarżając wyrok w całości.

Na podstawie przepisu art. 368 § 1 pkt 2 k.p.c. powyższemu wyrokowi zarzucono:

- naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

1) art. 385 1 § 1 k.c. w związku z art. 4 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U.UE.L. z 1993r. 95.29) poprzez ich błędną wykładnię i dokonanie oceny abuzywności postanowień Ogólnych Warunków odnoszących się do opłaty likwidacyjnej przez pryzmat tego czy opłata ta była rażąco wygórowana, a nie przez pryzmat tego, że nie była ekwiwalentem jakichkolwiek ponoszonych przez pozwanego kosztów,

2) art. 385 1 § 1 k.c. poprzez błędną wykładnię i uznanie, iż pobranie dodatkowej opłaty nie stanowi rażącego naruszenia interesów konsumenta w sytuacji gdy w trakcie trwania pozwany pobierał liczne opłaty, które miały sfinansować utrzymanie umowy,

3) art. 385 1 § 1 k.c. w związku z art. 4 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich poprzez ich błędną wykładnię i dokonanie oceny abuzywności postanowień aneksu zamiast postanowień pierwotnej umowy oraz Ogólnych Warunków Ubezpieczenia odnoszących się do opłaty likwidacyjnej, co skutkowało nierozpoznaniem istoty sprawy,

4) art. 385 1 § 1 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i uznanie, iż znacząca nierównowaga dotyczy jedynie ujęcia ekonomicznego i wysokości pobranej opłaty w sytuacji gdy Sąd winien ocenić wzajemne świadczenia stron i narzucenia tylko na konsumenta dodatkowych opłat, które nie stanowią ekwiwalentu żadnego świadczenia pozwanego;

- naruszenie przepisów prawa procesowego mające wpływ na wynik sprawy, tj.:

1) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie błędnej oceny materiału dowodowego w postaci zeznań powoda i treści OWU i pominięcie, iż strona pozwana w praktyce przerzuciła na konsumenta całość obciążeń i ryzyka związanego z zawartą umową, narzucając mu świadczenie o niejasnym charakterze (w praktyce zbliżone do kary umownej) i o niezrozumiałym dla konsumenta celu,

2) art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dokonanie błędnej oceny materiału dowodowego w postaci OWU i pominięcie, iż pozwany pobrał od powoda 4,1 % jego środków pieniężnych w celu pokrycia rzekomych wydatków związanych z utrzymaniem umowy, których nigdy nawet nie uprawdopodobnił, a w toku trwania umowy pobierał na ten cel inne, niekwestionowane opłaty.

Podnosząc powyższe, powód na podstawie przepisu art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c. w zw. z art. 386 § 1 k.p.c. wniósł o:

1)  zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie powództwa w całości,

2)  zasądzenie od pozwanej na rzecz powoda kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje według norm prawem przepisanych.

Pozwany wniósł o oddalenie apelacji i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Na wstępie przypomnieć należy poglądy orzecznictwa wskazujące, że sąd rozpoznający apelację powinien odnieść się do wszystkich tych zdarzeń i zarzutów zgłoszonych w postępowaniu apelacyjnym, które mogły spowodować skutki materialnoprawne (por. wyrok Sądu Najwyższego z 24 kwietnia 2018 r., V CSK 292/17, LEX 2641043). W konsekwencji nie jest bezwzględnym warunkiem prawidłowego rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji odniesienie się do każdego z zarzutów podniesionych w apelacji. Z ustanowionego w art. 378 § 1 k.p.c. obowiązku rozpoznania sprawy w granicach apelacji nie wynika bowiem konieczność osobnego omówienia przez sąd w uzasadnieniu wyroku każdego argumentu apelacji. Za wystraczające należy uznać odniesienie się do sformułowanych w apelacji zarzutów i wniosków w sposób wskazujący na to, że zostały one przez sąd drugiej instancji w całości rozważone przed wydaniem orzeczenia (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 14 marca 2018 r., II PK 120/17, Lex nr 2488061). Sytuacja taka zachodziła w rozpoznawanej sprawie zważywszy na wzajemnie powiązanie poszczególnych zarzutów apelacji strony powodowej, która także w znacznej części pod pozorem stawiania zarzutów dotyczących trafności ustaleń faktycznych, w tym stosowania art. 233 § 1 k.p.c., w istocie kwestionowała prawidłowość zastosowania norm prawa materialnego, to jest tego jakie konsekwencje prawne wynikają z określonych faktów.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c., a więc normy zakreślającej sądowi granice oceny zebranego materiału dowodowego, to przypomnieć należy, że do jego naruszenia mogłoby dojść tylko wówczas, gdyby skarżący wykazał uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów (tak m.in. SN w wyroku z 16 grudnia 2005 r., III CK 314/05, LEX nr 172176). W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił wszystkie okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy w zakresie dokonanych ustaleń jest logiczny i wzajemnie spójny, zaś informacje zawarte w poszczególnych źródłach dowodowych nawzajem się uzupełniają i potwierdzają, a jako takie są w pełni wiarygodne. Treść zarówno samych zarzutów, jak i uzasadnienia apelacji wskazuje przy tym, że w rzeczywistości powód nie zgadza się z dokonaną przez Sąd Rejonowy oceną prawną dochodzonego przez niego roszczenia. Powód nie zdołał podważyć ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Rejonowy. Tym samym zostały one przyjęte przez Sąd Okręgowy za własne i stały się miarodajne do oceny rozważań prawnych Sądu I instancji.

Błędnie postawiono zarzut naruszenia art. 385 1 § 1 k.c. w zw. z art. 4 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich (Dz.U.UE.L z 1993 r., 95.29). Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W rozpoznawanej sprawie nie budziło wątpliwości, że powód jest konsumentem w rozumieniu przepisu art. 22 1 k.c., zaś pozwany ma status przedsiębiorcy. Nie ulega też wątpliwości, że postanowienia Ogólnych Warunków Ubezpieczenia nie były uzgodnione indywidualnie z powodem, gdyż przedłożona do podpisania umowa stanowiła standardowy wzorzec umowny, a powód nie miał realnego wpływu na treść postanowień. W ocenie powoda postanowienia zawarte w § 22 pkt 1 i 2 ogólnych warunków ubezpieczenia w zakresie uzyskania prawa do całkowitego wykupu polisy oraz w zakresie ustalenia zmiennej opłaty od wykupu stanowią niedozwolone postanowienia umowne. Powyższy zapis ogólnych warunków przewiduje pobranie w przypadku całkowitego lub częściowego wykupu opłaty stałej oraz opłaty zmiennej.

Sąd Najwyższy, w wyroku z dnia 8 czerwca 2004r., sygn. akt I CK 635/03 wskazał, że pojęcie głównego świadczenia stron należy "interpretować raczej wąsko, w nawiązaniu do elementów przedmiotowo istotnych umowy". Głównym świadczeniem stron w przypadku umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym jest po stronie pozwanego przedsiębiorcy udzielanie ochrony ubezpieczeniowej, zaś po stronie konsumenta zapłata składki ubezpieczeniowej, fundusz jest niejako przy okazji, w związku z możliwością zaoszczędzenia dodatkowych środków na przyszłość. Nie jest to również niezbędny element treści stosunku związanego z lokatą kapitału. Powoduje to tyle, że „świadczenie wypłacane przez ubezpieczyciela w przypadku przedterminowego rozwiązania umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym nie jest świadczeniem głównym w rozumieniu art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c." (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 24 stycznia 2020r., sygn. akt III CZP 51/19). Powyższe stwierdzenie dotyczy zarówno opłat likwidacyjnych, jak i opłat od wykupu. Powyższe opłaty są obciążeniem finansowym nałożonym na konsumenta w związku z przedterminowym rozwiązaniem przez niego umowy, która - z uwagi na dominujący aspekt kapitałowy ubezpieczenia - zakładała istnienie długotrwałego, stabilnego stosunku prawnego w celu wygenerowania najlepszego efektu ekonomicznego z korzyścią dla obu stron. Zatem zarzuty apelacji co do tego, że opłata nie stanowiła ekwiwalentu żadnych kosztów poniesionych przez pozwanego są bezprzedmiotowe, gdyż nie taki był cel zastrzeżenia opłaty za wykup (chodziło o ustalenie ryczałtowej opłaty na wypadek przedwczesnego wypowiedzenia umowy przez konsumenta), zaś koszty, do których odnosi się powód, rekompensowały pozwanemu inne opłaty pobierane na bieżąco w okresie trwania umowy. Niewątpliwe zatem na podstawie stosunku prawnego łączącego strony niniejszego postępowania w przypadku jego rozwiązania powód musiał liczyć się z utratą części wpłaconych przez niego składek. Powyższe mogło zaś skutkować nieuprawnionym zachwianiem równowagi kontraktowej między stronami niniejszego sporu. Co prawda dopuszczalne jest określenie zasady odpowiedzialności finansowej konsumenta w przypadku wcześniejszego wypowiedzenia umowy, jednakże z tym zastrzeżeniem, że nie może to prowadzić do wykorzystania pozycji profesjonalisty. Kluczowe w tym zakresie pozostawało zatem to, czy opłata pobierana od konsumenta w takiej sytuacji była nadmierna. Jednocześnie fakt, że w toku trwania umowy pobierano inne opłaty (§ 19 OWU) nie przesądza o abuzywności postanowień dotyczących kosztów obciążających konsumenta na wypadek rozwiązania umowy. Pierwsze z nich dotyczą bowiem kosztów powstałych w toku jej wykonywania. Z kolei w przypadku drugiej kategorii kluczowe znaczenie ma to, czy w ich wyniku dochodzi do realnego przywiązania konsumenta do określonego stosunku prawnego. W niniejszej sprawie opłata od wykupu wynosiła 4,1 % świadczenia należnego powodowi z tytułu wyliczonej wartości podstawowej. W tej sytuacji nie sposób było zatem uznać, dokonując całościowej oceny zawartej umowy ubezpieczenia z funduszem kapitałowym, aby kształtowała ona prawa i obowiązki powoda w sposób rażąco naruszając jej interesy.

Powód powołuje się w apelacji stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z 18 grudnia 2013r., I CSK 149/13 (publ. OSNC 2014/10/103, LEX nr 141303), zgodnie z którym postanowienie ogólnych warunków umowy ubezpieczenia na życie z (...), przewidujące, że w razie wypowiedzenia umowy przez ubezpieczającego przed upływem 10 lat od daty zawarcia umowy, ubezpieczyciel pobiera opłatę likwidacyjną powodującą utratę wszystkich lub znacznej części zgromadzonych na rachunku ubezpieczającego środków finansowych, rażąco narusza interesy konsumenta i stanowi niedozwolone postanowienie umowne w świetle art. 385 1 zd. 1 k.c. Nie sposób tego poglądu odnosić do niniejszej sprawy, skoro od powoda pobrano opłatę od wykupu w wysokości 4,1%. Nie jest zatem tak, jak w sprawie rozpatrywanej przez Sąd Najwyższy, w której kwestionowane postanowienie umowne nakładało na konsumenta obowiązek poniesienia - w razie wypowiedzenia umowy przed upływem 10 lat - opłaty likwidacyjnej pochłaniającej wszystkie środki zgromadzone na jego rachunku podstawowym, jeśli wypowiedzenie umowy następuje w ciągu dwóch pierwszych lat trwania umowy oraz znaczną ich część w następnych latach, i to bez względu na wysokość uiszczanej przez konsumenta składki oraz bez względu na wartość zgromadzonych na rachunku środków.

Podsumowując, nie doszło do zarzucanego w apelacji naruszenia art. 385 1 § 1 k.c., gdyż postanowienia § 22 o.w.u. i polisy nr (...) z dnia 1 kwietnia 2008r., przewidujące pobranie opłaty od wykupu oraz jej wysokość, nie stanowią niedozwolonych postanowień umownych.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania apelacyjnego rozstrzygnięto zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu wyrażoną w art. 98 k.p.c. w zw. z art. 391 k.p.c., która w praktyce oznacza, że strona przegrywająca proces ponosi jego koszty i na żądanie obowiązana jest zwrócić stronie wygrywającej koszty niezbędne do celowej obrony jej praw, do których należą wydatki związane z ustanowieniem profesjonalnego pełnomocnika. W niniejszej sprawie wobec oddalenia apelacji to powód był stroną przegrywającą. Z uwagi na powyższe zasadne było zasądzenie od niego na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego w kwocie 450 zł (§ 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015r.) O powyższym o orzeczono w punkcie 2 wyroku.

SSO Katarzyna Banko