UZASADNIENIE

Komendant Wojewódzki Policji w S. decyzją nr (...) z dnia 13 maja 2019 r. odmówił ubezpieczonemu J. H. (1) przyznania prawa do jednorazowego odszkodowania za wypadek pozostający w związku ze służbą w Policji. W uzasadnieniu organ rentowy powołując się na ustalenia komisji powypadkowej wskazał, że wskutek wypadku, na który powołuje się J. H. (1), ubezpieczony nie doznał jego bezpośrednich skutków w związku z czym uznano, że wypadek nie jest wypadkiem pozostającym w związku z pełnieniem służby w Policji. Organ podniósł, że stwierdzone dolegliwości bólowe kręgosłupa ubezpieczonego, które mają być efektem zdarzenia, nie są wynikiem urazu powstałego w podanych okolicznościach, lecz efektem długotrwałych schorzeń o podłożu samoistnym oraz wynikających z charakteru wieloletniej służby w Policji. W ocenie organu przemawiają za tym stwierdzone zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe oraz wielopoziomowe zmiany dyskopatyczne. Jednocześnie organ podkreślił, że ustalenia komisji powypadkowej są dla organu odszkodowawczego wiążące.

W odwołaniu od powyższej decyzji J. H. (1) wniósł o zmianę rozstrzygnięcia organu poprzez uznanie zdarzenia, jakiego dotyczy niniejsza sprawa, za wypadek na służbie i przyznania na rzecz skarżącego jednorazowego odszkodowania przysługującego w razie wypadku pozostającego w związku ze służbą w maksymalnej wysokości, a także o obciążenie organu kosztami postępowania przed sądem, w tym i kosztami zastępstwa adwokackiego skarżącego.

Skarżący zarzucił decyzji:

1.  oparcie rozstrzygnięcia na protokole powypadkowym, w sytuacji w której:

- protokół ten został błędnie przekazany krewnemu J. H. (1) przez co nie mógł on wnieść w terminie wyznaczonym przez organ swoich zastrzeżeń co prowadzi do konkluzji, że zaskarżona decyzja została wydana wadliwie przeprowadzonym postępowaniu administracyjnym,

- w składzie komisji nie było lekarza specjalisty z zakresu schorzeń na jaki cierpi skarżący, a sama komisja nie zasięgnęła opinii zewnętrznej,

- komisja nie dokonała podstawowych prawem przewidzianych ustaleń, w tym w zakresie czasu i przebiegu wypadku,

- komisja nie dokonała analizy dokumentacji medycznej skarżącego wygenerowanej w toku całej jego służby, która ta analiza wskazywałaby, że schorzenia skarżącego powstały po misji w Kosowie,

2.  błąd w ustaleniach faktycznych polegających na przyjęciu, że schorzenia skarżącego nie są skutkiem wypadku na służbie, a „normalnym: następstwem wieloletniej służby w Policji, w sytuacji której, w „lustrzanym” postępowaniu, jakie toczy się celem zweryfikowania, czy dolegliwości J. H. (1) mogą stanowić wynik choroby pozostającej w związku ze szczególnymi warunkami lub właściwościami służby, organ stoi na stanowisku, że schorzenia skarżącego, efektem takiej choroby nie są.

W uzasadnieniu odwołania skarżący wskazał, że był funkcjonariuszem Policji w latach od 21 grudnia 2008 r. do 30 stycznia 2015 r., a w okresie od 1 lutego 2013 r. do 14 czerwca 2014 r. oddelegowany był do służby w (...) Kosovo jako B. S.. W toku służby w ramach (...) skarżący brał udział w intensywnych ćwiczeniach obejmujących m.in. desantowanie ze śmigłowca techniką „fast roping”. Podczas jednego z desantów skarżący bardzo intensywnie uderzył w ziemię i utracił na chwilę przytomność. To z tym zdarzeniem skarżący wiąże pogorszenie swojego stanu zdrowia i urazy z jakich skutkami mierzy się do dzisiaj. Jednocześnie skarżący podkreślił, że jego zakres obowiązków służbowych w czasie krajowej służby w Policji nie obejmowały skoków spadochronowych i zjazdów na linie, a tego typu zadania realizował na misji.

W odpowiedzi na odwołanie organ rentowy – Komendant Wojewódzki Policji w S. wniósł o oddalenie odwołania oraz zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu organ podkreślił, że komisja powypadkowa, po przeprowadzeniu postępowania powypadkowego ustaliła, w dniu 5 marca 2019 r. (protokół powypadkowy nr (...)), że wypadek, na który powołuje się J. H. (1) nie jest wypadkiem w związku z pełnieniem służby w Policji. Komisja oparła się w swoich ustaleniach na wyjaśnieniach poszkodowanego oraz dokumentacji medycznej i służbowej mającej związek ze zdarzeniem, na które powołuje się odwołujący. Organ rentowy zaś wydaje decyzję m.in., na podstawie protokołu powypadkowego i orzeczenia komisji lekarskiej. Ustalenia komisji powypadkowej są dla organu odszkodowawczego wiążące. Postępowanie powypadkowe zostało wszczęte w dniu 29 października 2018 r. W dniu 21 stycznia 2019 r. poszkodowany złożył wyjaśnienia w sprawie wskazując, że zdarzenie, w wyniku którego doszło jego zdaniem do uszkodzenia kręgosłupa lędźwiowego i nieznacznego uszkodzenia odcinka szyjnego, miało miejsce w połowie misji w Kosowie, tj.; prawdopodobnie w okolicy listopada-grudnia 2013 r. Organ podniósł, że poszkodowany upoważnił swojego brata J. H. (2) do odbioru dokumentacji medycznej oraz do zapoznania się oraz odbioru protokołu, co bezpośrednio wynika z treści wyjaśnień poszkodowanego z dnia 24 stycznia 2019 r. Następnie organ wskazał, że poszkodowany nie wniósł zastrzeżeń i uwag do ustaleń zawartych w protokole. Komisja umożliwiła poszkodowanemu ustosunkowanie się do protokołu powypadkowego w terminie nie 7 a 30 dni. Poszkodowany zaś zastrzeżenia do protokołu wniósł 30 kwietnia 2019 r., a więc z przekroczeniem już przedłużonego terminu.

Dalej organ wskazał, że w ramach postępowania powypadkowego podjął szereg czynności mających na celu ustalenie okoliczności i przyczyn zdarzenia, z którym odwołujący się wiąże swoje schorzenia oraz w którym upatruje swoich problemów zdrowotnych. Komisja powypadkowa dokonała analizy przedłożonej przez odwołującego się dokumentacji medycznej oraz zgromadzonej dokumentacji służbowej. To na podstawie powyższych dokumentów oraz w oparciu o wyjaśnienia odwołującego się, został sporządzony protokół powypadkowy, w którym ostatecznie uznano, że dolegliwości bólowe kręgosłupa nie były wynikiem urazu powstałego w sytuacji wskazanej przez odwołującego się, a były skutkiem występowania samoistnych schorzeń kręgosłupa, które podczas misji ujawniły się poprzez występowanie dolegliwości bólowych. Jednocześnie organ podkreślił, że funkcjonariusz nie zgłaszał w trakcie trwania misji żadnych urazów czy dolegliwości. Ponadto organ wskazał, że zdarzenie, na które powołuje się ubezpieczony, nie ma ustalonego momentu początkowego i końcowego – sam ubezpieczony jest w stanie wskazać jedynie ogólnie czas, który określa jako „prawdopodobnie w okresie listopad-grudzień 2013 r.”. W ocenie organu takie ujęcie nie pozwala określić konkretnej daty zdarzenia, przede wszystkim rodzi się zdaniem organu wątpliwość co do tego czy rzeczywiście do takiego zdarzenia mogło dojść. Nie można również wykluczyć, iż pewne objawy mogły się kumulować w sposób powolny, co jest oczywistym zaprzeczeniem wystąpienia wypadku.

Sąd Rejonowy ustalił następujący stan faktyczny:

J. H. (1) był funkcjonariuszem Policji w okresie od 21 grudnia 2008 r. do 30 stycznia 2015 r.

W okresie od 1 lutego 2013 r. do 14 czerwca 2014 r. został oddelegowany do służby w charakterze eksperta Polskiego Kontyngentu Policyjnego Misji Unii Europejskiej w zakresie praworządności w Kosowie ( (...)). J. H. (1) w ramach misji pełnił funkcję breacher specialist w Kosowie w Mitrovicy. Jego zadaniem było otworzenia drogi wejścia dla zespołu bojowego przy użyciu narzędzi mechanicznych, hydraulicznych oraz specjalistycznej amunicji i materiałów wybuchowych podczas operacji zatrzymania zbrodniarzy wojennych. Jednocześnie był wyznaczony do tzw. heli teamu, tj. drużyny z użyciem śmigłowców i technik wysokościowych. W trakcie całego pobytu w Kosowie brał udział w szkoleniach z użyciem śmigłowca. Polegało to na zjazdach z tzw. szybkiej liny, co oznacza wyskok ze śmigłowca z jednoczesnym złapaniem liny rękami i stopami, osunięcie się na tej linie do ziemi i podjęcie działań. Takie ćwiczenia odbywały się raz w tygodniu, a w ich trakcie wykonywano do 10 zjazdów, co trwało około 2 godzin. Ćwiczenia te odbywały się w pełnym sprzęcie.

W połowie misji w Kosowie (prawdopodobnie w okresie listopad-grudzień 2013 r.), podczas ćwiczeń nocnych polegających na zjazdach z szybkiej liny J. H. (1) stracił kontrolę nad prędkością zjazdową. Ze względu na ciemność i zapylenie spowodowane przez wirniki śmigłowca nie zauważył sygnalizatorów znajdujących się na końcu liny, przy pomocy których można ocenić odległość od ziemi i uderzył w podłoże. Podczas zjazdu skarżący nie używał noktowizora, gdyż zaburza on poczucie odległości i może spowodować upadek. Momentu uderzenia J. H. (1) nie pamięta, ponieważ stracił na chwilę przytomność, nie poczuł bólu. Po odzyskaniu przytomności skarżący znajdował się w pozycji siedzącej, następnie zrolował się od liny i udał się na swoje stanowisko.

Bezpośrednio po zdarzeniu J. H. (1) nie czuł żadnego bólu, dopiero pod koniec misji, tj. na przełomie maja i czerwca 2014 r. pojawił się u niego ból pleców. Po powrocie z misji do chwili odejścia ze służby w dniu 31 stycznia 2015 r. J. H. (1) przebywał na zwolnieniach lekarskich. Badania narządu ruchu przeprowadził dopiero po 2014 r. Podczas leczenia otrzymał zalecenia kontynuowania ćwiczeń fizycznych w celu wzmacniania mięśni grzbietu, jednakże każda próba podjęcia ćwiczeń kończyła się blokadą kręgosłupa i silnym bólem. W celu stwierdzenia przyczyn dolegliwości udał się do lekarzy specjalistów ortopedy i neurochirurga, którzy na podstawie badania fizykalnego i m.in. badań obrazowych (rezonans) magnetyczny rozpoznali uszkodzenie kręgosłupa odcinka lędźwiowego oraz nieznaczne uszkodzenie odcinka szyjnego.

Dowód:

- przesłuchanie J. H. (1) k. 53-54 oraz k. 28-32 akt sprawy (...) i k. 31 akt postępowania powypadkowego,

- akta osobowe J. H. (1) zawarte aktach sprawy (...),

- dokumentacja medyczna k.82-87, 90-94.

Orzeczeniem Komisji Lekarskiej w S. podległej Ministrowi właściwemu do Spraw Wewnętrznych z dnia 26 marca 2015r. (...), J. H. (1), wobec istniejących u niego zaawansowanych zmian zwyrodnieniowo-przeciążeniowych obu stawów barkowych, kolanowych i nadgarstkowych upośledzających sprawność fizyczną i wielopoziomowych zmian dyskopatyczno-zwyrodnieniowych całego kręgosłupa z przewlekłymi bólami, został uznany za trwale niezdolnego do służby w Policji. Jednocześnie orzeczono, że niezdolność ta pozostaje w związku ze służbą, lecz nie powstała wskutek wypadku pozostającego w związku z pełnieniem służby ani też choroby pozostającej w związku ze szczególnymi warunkami lub właściwościami służby. Jednocześnie J. H. (1) został uznany za zdolnego do pracy poza Policją.

Dowód: orzeczenie komisji lekarskiej z dnia 26 marca 2015r. k. 38-40 akt organu rentowego dotyczących choroby zawodowej.

W dniu 9 marca 2016 r. na wniosek J. H. (1) Komendant Wojewódzki Policji w S. wszczął postępowanie w sprawie przyznania prawa do odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu doznany przez skarżącego w wyniku choroby pozostającej w związku ze szczególnymi warunkami lub właściwościami służby.

Po przeprowadzeniu postępowania organ odszkodowawczy wydał decyzję nr (...) z dnia 27 kwietnia 2018 r. odmawiającą przyznania prawa do jednorazowego odszkodowania. Od przedmiotowej decyzji J. H. (1) złożył odwołanie do sądu pracy i ubezpieczeń społecznych, sprawa została zarejestrowana pod sygnaturą (...). Na rozprawie w dniu 12 października 2018 r. w związku z nowym żądaniem J. H. (1) Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie postanowił przekazać sprawę o przyznanie prawa do jednorazowego odszkodowania w związku z wypadkiem pozostającym w związku ze służbą do rozpoznania organowi – Komendantowi Wojewódzkiemu Policji w S..

W toku postępowania wyjaśniającego w sprawie wypadku, któremu uległ J. H. (1) uzyskano wyjaśnienia od poszkodowanego oraz kopie dokumentacji służbowej i medycznej.

W ramach wszczętego postępowania Komisja Powypadkowa KWP w S. ustaliła, że zdarzenie z listopada-grudnia 2013 r., w wyniku którego urazu doznał J. H. (1) nie spełnia ustawowych znamion wypadku w związku z pełnieniem służby w Policji, ponieważ z przedłożonej dokumentacji wynika, że stwierdzone dolegliwości bólowe kręgosłupa, które mają być efektem wyżej wskazanego zdarzenia, nie są wynikiem urazu powstałego w podanych okolicznościach, lecz efektem długotrwałych schorzeń o podłożu samoistnym oraz wynikających z charakteru wieloletniej służby w Policji. Przemawiają za tym stwierdzone zaawansowane zmiany zwyrodnieniowe oraz wielopoziomowe zmiany dyskopatyczne. Z tego tytułu w dniu 20 kwietnia 2018 r. Komisja Lekarska w S. podległa Ministrowi Właściwemu do Spraw Wewnętrznych orzeczeniem (...)/POL przyznała J. H. (1) III grupę inwalidzką.

Decyzją nr (...) z dnia 13 maja 2019 r. Komendant Wojewódzki Policji w S. odmówił J. H. (1) przyznania prawa do jednorazowego odszkodowania za wypadek pozostający w związku ze służbą.

W dniu 24 stycznia 2019 r. podczas składania wyjaśnień J. H. (1) upoważnił swojego brata J. H. (2) do dostarczenia dokumentacji medycznej oraz do zapoznania się z treścią i odbioru protokołu powypadkowego.

W dniu 11 marca 2019 r. z protokołem powypadkowym z dnia 5 marca 2019 r. zapoznał się J. H. (2). J. H. (1) zapoznał się z protokołem komisji powypadkowej w dniu 29 kwietnia 2019 r. Zastrzeżenia do protokołu J. H. (1) wniósł w dniu 30 kwietnia 2019 r.

Dowód:

- decyzja nr (...) z dnia 13.05.2019 r. k. 71 -72 akt postępowania powypadkowego,

- decyzja nr (...) z dnia 27.04.2018 r. k. 19 akt postępowania powypadkowego,

- wyjaśnienia poszkodowanego z dnia 24.01.2019 k. 31 akt postępowania powypadkowego,

- sprawozdanie z przeprowadzonego postępowania wyjaśniającego z dnia 05.03.2019 r. k. 58 akt postępowania powypadkowego,

- protokół powypadkowy z dnia 05.03.2019 r. k. 59-60 akt postępowania powypadkowego.

Aktualnie, w zakresie schorzeń ortopedycznych, występują u J. H. (1) wypukliny krążków międzykręgowych (...), L3/L4/L5/S1 z okresowym zespołem korzeniowo-bólowym lędźwiowo-krzyżowym bez objawów ubytkowych neurologicznych, wypukliny krążków międzykręgowych C4/C5/C6 z okresowym zespołem korzeniowo-bólowym szyjnym bez objawów ubytkowych neurologicznych, entezopatie w obrębie stawów barkowych, prawego nadgarstka bez istotnego ograniczenia funkcji, chondromalacja lewego stawu kolanowego II stopnia, entezopatia więzadła właściwego rzepki bez objawów bólowych i bez ograniczenia ruchomości.

Stan zdrowia J. H. (1) nie pozostaje w związku ze szczególnymi warunkami lub właściwościami służby. Brak jest długotrwałego lub stałego uszczerbku na zdrowiu skarżącego w związku z wypadkiem lub chorobą związaną ze szczególnymi warunkami lub właściwościami służby. Rozpoznane u J. H. (1) schorzenia są schorzeniami samoistnymi.

Dowód:

- opinia sądowo-lekarska z dnia 17.10.2021 r. k. 97-105,

- dokumentacja medyczna k.82-87, 90-94 oraz k. 42-49, 61-71, 75, 78-87, 95-97, 176-181, 292, 377-380 akt sprawy (...).

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Odwołanie nie zasługiwało na uwzględnienie.

W myśl art. 2 pkt 1 ustawy z dnia 4 kwietnia 2014 r. o świadczeniach odszkodowawczych przysługujących w razie wypadku lub choroby pozostających w związku ze służbą (tekst jednolity – Dz. U . z 2018 r., poz. 1448 ze zm.) świadczenia odszkodowawcze przysługują funkcjonariuszowi Policji, Straży Granicznej, (...) Marszałkowskiej, Państwowej Straży Pożarnej, Służby Ochrony Państwa, Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Agencji Wywiadu, Centralnego Biura Antykorupcyjnego, (...)Skarbowej, zwanemu dalej „funkcjonariuszem”, który doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku albo choroby. Za uszczerbek na zdrowiu doznany wskutek wypadku albo choroby, zwany dalej „uszczerbkiem na zdrowiu”, uznaje się:

1) stały uszczerbek na zdrowiu, przez który należy rozumieć takie naruszenie fizycznej lub psychicznej sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu nierokujące poprawy, albo

2) długotrwały uszczerbek na zdrowiu, przez który należy rozumieć takie naruszenie fizycznej lub psychicznej sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie czynności organizmu na okres przekraczający 6 miesięcy, jednak rokuje poprawę (art. 4 ust. 2 cytowanej ustawy). Stopień uszczerbku na zdrowiu ustala się w procentach, przy czym suma procentów uszczerbków ustalonych dla poszczególnych uszkodzeń nie może przekraczać 100% (art. 4 ust. 3 cytowanej ustawy).

Jednorazowe odszkodowanie przysługuje, jeżeli funkcjonariusz albo funkcjonariusz zwolniony ze służby:

1) doznał uszczerbku na zdrowiu lub zmarł wskutek wypadku w ciągu 3 lat od dnia wypadku;

2) doznał uszczerbku na zdrowiu wskutek choroby nie później niż w ciągu 3 lat od dnia zwolnienia ze służby;

3) zmarł wskutek choroby w ciągu 3 lat od dnia ustalenia uszczerbku na zdrowiu wskutek tej choroby, nie później jednak niż w ciągu 3 lat od dnia zwolnienia ze służby (art. 9 cytowanej ustawy).

Natomiast zgodnie z art. 3 ust. 1 wskazanej powyżej ustawy za wypadek uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło podczas:

1) wykonywania lub w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych albo poleceń przełożonych;

2) wykonywania lub w związku z wykonywaniem czynności w interesie służby, nawet bez polecenia przełożonych;

3) uczestniczenia lub w związku z uczestniczeniem w obowiązkowych zajęciach związanych z podnoszeniem kwalifikacji zawodowych i sprawności fizycznej funkcjonariuszy;

4) wykonywania lub w związku z wykonywaniem funkcji lub zadań zleconych przez działający w służbie związek zawodowy funkcjonariuszy albo organizacje zawodowe lub społeczne;

5) ratowania lub w związku z ratowaniem ludzi z grożącego niebezpieczeństwa lub ratowaniem mienia Skarbu Państwa przed zniszczeniem lub zagarnięciem;

6) udzielania lub w związku z udzielaniem przedstawicielowi organu państwowego pomocy przy wykonywaniu przez niego czynności urzędowych.

Z cytowanego przepisu wynika zatem, iż aby zdarzenie można było uznać za wypadek pozostający w związku z pełnieniem służby w Policji w rozumieniu ww. ustawy, wszystkie przesłanki w nim wymienione muszą być spełnione kumulatywnie – zdarzenie musi być nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną i musi nastąpić podczas wykonywania lub w związku z wykonywaniem czynności lub obowiązków stricte wymienionych przepisem – pozostawać w związku ze służbą.

Przez uraz należy rozumieć uszkodzenie tkanek ciała lub narządów wskutek działania czynnika zewnętrznego (art. 3 ust. 2 ww. ustawy). Prawo do jednorazowego odszkodowania ustala się m.in. na podstawie orzeczenia komisji lekarskiej, o której mowa w art. 31 oraz protokołu powypadkowego (art. 35 pkt 1 ww. ustawy). Decyzję w sprawie przyznania świadczeń odszkodowawczych wydaje się w terminie 30 dni od dnia wszczęcia postępowania (art. 37 ust. 1 ww. ustawy).

W zaskarżonej przez odwołującego decyzji Komendant Wojewódzki Policji w S. odmówił J. H. (1) przyznania prawa do jednorazowego odszkodowania za wypadek pozostający w związku ze służbą w Policji. W uzasadnieniu organ powołując się na ustalenia komisji powypadkowej wskazał, że wskutek wypadku J. H. (1) nie doznał jego bezpośrednich skutków w związku z czym uznano, że wypadek nie jest wypadkiem w związku z pełnieniem służby w Policji. Organ podniósł, że stwierdzone dolegliwości bólowe kręgosłupa, które mają być efektem zdarzenia, nie są wynikiem urazu powstałego w podanych przez ubezpieczonego okolicznościach, lecz efektem długotrwałych schorzeń o podłożu samoistnym oraz wynikających z charakteru wieloletniej służby w Policji.

Z kolei skarżący podnosił, że schorzenia narządu ruchu, na które cierpi, tj. uszkodzenie kręgosłupa odcinka lędźwiowego i uszkodzenie odcinka szyjnego, są skutkiem wypadku na służbie, do którego doszło podczas misji w Kosowie w trakcie ćwiczeń nocnych polegających na zjazdach z szybkiej liny, kiedy to J. H. (1) stracił kontrolę nad prędkością zjazdową i uderzył o ziemię.

Zatem spór w niniejszej sprawie dotyczył głównie tego, czy schorzenia narządu ruchu, na które cierpi J. H. (1) są wynikiem jednorazowego zdarzenia związanego z wykonywaniem obowiązków służbowych opisanych przez ubezpieczonego. Z uwagi na medyczną naturę spornej okoliczności, o której mowa wyżej, jej wyjaśnienie wymagało wiadomości specjalnych i musiało znaleźć oparcie w dowodzie z opinii biegłego sądowego lekarza specjalisty z zakresu chirurgii urazowo-ortopedycznej.

Sąd dopuścił w sprawie dowód z opinii biegłego M. G., który wydawał również opinię w postępowaniu (...) toczącym się z odwołania J. H. (1) od decyzji Komendanta Wojewódzkiego Policji w S. odmawiającej mu prawa do odszkodowania z tytułu choroby pozostającej w związku ze szczególnym właściwościami służby. Sąd dokonując wyboru biegłego miał na uwadze fakt, że biegły opiniując w sprawie (...) miał okazję zapoznać się z obszerną dokumentacją medyczną dotyczącą stanu zdrowia ubezpieczonego oraz dokonał jego ortopedycznego badania przedmiotowego. Biegły badał bezpośrednio stan narządu ruchu odwołującego się, w szczególności jego kręgosłup, przez co pozostawał, w ocenie Sądu, w pełni przygotowany i kompetentny do wydania opinii na temat stanu zdrowia ubezpieczonego w niniejszym postępowaniu i wypowiedzenia się na temat zakresu i genezy schorzeń, na jakie powoływał się J. H. (1) w niniejszym postępowaniu twierdząc, że są skutkiem wypadku związanego ze służbą w Policji. Sąd nie podzielił zastrzeżeń co do osoby biegłego zgłoszonych przez odwołującego się wskazujących na aprioryczne założenie biegłego co do samoistnej genezy dolegliwości ubezpieczonego. Sąd miał na uwadze, że biegły M. G. to wysokiej klasy fachowiec o wieloletnim doświadczeniu klinicznym, którego opinie cechuje wysoki poziom wiedzy merytorycznej, szczegółowość, wnikliwość oraz logika wnioskowań. Brak jest jednocześnie okoliczności mogących podważać bezstronność biegłego, w szczególności w odniesieniu do uczestników niniejszego postępowania.

Z opinii biegłego M. G. wynika, że w zakresie schorzeń ortopedycznych, występują u J. H. (1) wypukliny krążków międzykręgowych (...), L3/L4/L5/S1 z okresowym zespołem korzeniowo-bólowym lędźwiowo-krzyżowym bez objawów ubytkowych neurologicznych, wypukliny krążków międzykręgowych C4/C5/C6 z okresowym zespołem korzeniowo-bólowym szyjnym bez objawów ubytkowych neurologicznych, entezopatie w obrębie stawów barkowych, prawego nadgarstka bez istotnego ograniczenia funkcji, chondromalacja lewego stawu kolanowego II stopnia, entezopatia więzadła właściwego rzepki bez objawów bólowych i bez ograniczenia ruchomości. Biegły uznał, że stan zdrowia ubezpieczonego nie pozostaje w związku ze szczególnymi warunkami lub właściwościami służby, a także że brak jest długotrwałego lub stałego uszczerbku na zdrowiu ubezpieczonego w związku z wypadkiem lub chorobą związaną ze szczególnymi warunkami lub właściwościami służby. Rozpoznane zaś u skarżącego schorzenia są schorzeniami samoistnymi. Biegły podkreślił, że dokumentacja medyczna znajdująca się w aktach sprawy nie potwierdza żadnego urazu kręgosłupa, jakiego miałby doznać wnioskodawca w trakcie misji w Kosowie. W wywiadzie uzyskanym od wnioskodawcy przez lekarza leczącego brak jest zapisów o przyczynie zaostrzenia zespołu korzeniowo-bólowego, jaką miałyby być zjazdy na szybkiej linie z pokładu śmigłowca. W ocenie biegłego łączenie przez odwołującego się dolegliwości bólowych kręgosłupa z wykonywaniem zjazdów ze śmigłowca na szybkiej linie nie znajduje potwierdzenia w dokumentach znajdujących się w aktach sprawy. Technika zjazdu na szybkiej linie stosowana w trakcie desantowania żołnierzy z pokładu śmigłowca jest na tyle bezpieczna, że znajduje zastosowanie we wszystkich jednostkach wojsk specjalnych na świecie. Biegły również wskazał, że nasilanie się dolegliwości bólowych, które zmusiły odwołującego się do skorzystania z porady neurochirurga i ortopedy z powodu znacznego nasilenia objawów bólowych przemawia za stopniowym postępem choroby samoistnej niezwiązanej ze szczególnymi warunkami lub właściwościami służby. Biegły nie zaprzeczył zgłaszanym okresowo przez wnioskodawcę skargom na dolegliwości bólowe kręgosłupa L-S. wskazał jednak, że opisywany przez wnioskodawcę przebieg schorzenia kręgosłupa L-S jest typowy dla rozpoznanego przez biegłego specjalistę chirurgii urazowo-ortopedycznej i innych specjalistów wypuklin krążków międzykręgowych (...), L3/L4/L5/S1 z okresowym zespołem korzeniowo-bólowym lędźwiowo-krzyżowym, bez objawów ubytkowych.

W niniejszej sprawie biegły odstąpił od badania klinicznego skarżącego, ponieważ biegły badał wnioskodawcę w dniu 21 stycznia 2019 r. dla potrzeb sprawy (...) i wykonał następnie trzy opinie sądowo-lekarskie (k. 165-171, 212-213, 255-257 akt sprawy (...)), opinia czwarta z dnia 16 października 2021 r. została uwzględniona w niniejszej opinii. Stan zdrowia istniejący w dniu 21 stycznia 2019 r. jest istotny dla oceny okoliczności kształtujących zdrowie wnioskodawcy w okresie ostatnich misji wojskowych w Kosowie od 1 lutego 2013 r. do lipca 2014 r. W ocenie biegłego badania kliniczne wykonane w terminie późniejszym nie miałyby znaczenia dla przedmiotowej sprawy.

Opinię biegłego zakwestionował ubezpieczony wskazując, że biegły opiniował niekorzystnie dla niego w sprawie równoległej. Wskazał, że opinia została wydana z pominięciem badania odwołującego się, biegły oparł się na dokumentacji ze sprawy dotyczącej choroby zawodowej. Tymczasem ubezpieczony wychodzi z logicznego założenia, że skoro na misję pojechał zdrowy, a po dziesiątkach zjazdów na linie zaczął mieć problemy z kręgosłupem, to problemy te są skutkiem wypadku przy pracy bądź choroby zawodowej. Ubezpieczony zarzucił biegłemu, że ten jedynie powiela wnioski opinii z innego postępowania. Uznał, że biegły zarzuca mu symulowanie objawów.

Oceniając zasadność zarzutów ubezpieczonego Sąd zauważył, że ubezpieczony dążył w toku postępowania niniejszego oraz toczącego się w sprawie odszkodowania z tytułu choroby zawodowej do zaprezentowania kompletu dotyczącej go dokumentacji medycznej. Dokumentacja lekarska obrazuje proces leczenia J. H. (1) i zdaniem Sądu nie była tworzona w celu potwierdzenia zaistnienia wypadku bądź choroby związanych ze służbą w Policji. Zarzucanie zatem biegłemu, że opiniując w sprawie niniejszej w sposób nieuprawniony opierał się na treści dokumentacji zaprezentowanej również w innym postępowaniu nie znajduje logicznego uzasadnienia. Sąd uznał, że uprzednio wykonane przez biegłego badanie przedmiotowe J. H. (1), wobec obszernej dokumentacji medycznej zawierającej szereg badań specjalistycznych jego narządu, pozostaje aktualne dla niniejszego postepowania oraz miarodajne dla wyciągnięcia przez biegłego stosownych wniosków o stanie zdrowia odwołującego się. Opinia sporządzona na użytek niniejszego postępowania opiera się na dokumentacji medycznej sporządzonej przez placówki medyczne leczące ubezpieczonego i zawiera odrębne wnioskowania biegłego co do genezy powstałych u J. H. (1) dolegliwości kręgosłupa. Zupełnie niezależnie ocenia prawdopodobieństwo wystąpienia jednorazowego urazu w obszarze tego narządu w okresie wskazanym przez ubezpieczonego i określa je co najmniej jako mało prawdopodobne. Sąd miał na uwadze, że doprowadzając do wszczęcia postępowania w przedmiocie wypadku pozostającego w związku ze służbą w Policji, J. H. (1) nie był w stanie powołać się na konkretne nagłe i udokumentowane zdarzenie powodujące u niego uraz oraz w efekcie stały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu. Relacja ubezpieczonego na temat krótkotrwałej utraty przytomności po wykonaniu zjazdu na linie ze śmigłowca w trakcie misji w Kosowie nie wskazuje jednoznacznie na uraz kręgosłupa mogący wywołać następstwa, na jakie w niniejszym procesie ubezpieczony się powołuje. Brak jest jakiejkolwiek dokumentacji na ten temat, zarówno medycznej jak i powypadkowej. Ubezpieczony podkreślał, że o ile rzekomego urazu kręgosłupa mógł doznać w 2013 roku, o tyle dolegliwości kręgosłupa nasiliły się u niego w roku 2014, a zatem nie bezpośrednio po jakimkolwiek zdarzeniu, które mogłoby je nagle wywołać.

Z powyższych względów Sąd nie podzielił zarzutów odwołującego się i w pełni zgadza się z wyrażonym przez biegłego w opinii stanowiskiem, a przyjęte przez biegłego wnioski uznaje za własne. W ocenie Sądu, wydana w sprawie opinia jest rzetelna, oparta na komplecie dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy i badaniu wnioskodawcy przeprowadzonym w dniu 21 stycznia 2019 r. na potrzeby postępowania o sygnaturze (...). Zdaniem Sądu, biegły posiada wystarczającą wiedzę z dziedziny medycyny objętej zakresem przedmiotowym opinii. Biegły był zatem w stanie ustalić fakty potrzebne do sporządzenia opinii, dokonać ich właściwej, obiektywnej analizy, jak też wyprowadzić poprawne wnioski, pozostające w zgodzie z zasadami sztuki lekarskiej oraz wiedzą z zakresu danej dziedziny medycyny, a także z zasadami zwykłego doświadczenia życiowego przeciętnego człowieka. Taką ocenę kwalifikacji i umiejętności biegłego wspiera treść samej opinii. Trzeba przede wszystkim zwrócić uwagę na dokładne ujęcie omawianego przez biegłego zagadnienia. Przedstawił on swój wywód w logiczny i racjonalnie uargumentowany sposób. Opinia została sporządzona nie na podstawie arbitralnej i formułowanej apriorycznie oceny, lecz w oparciu o obiektywny i rzetelnie zebrany materiał badawczy (przy zastosowaniu wymaganych przy tego rodzaju schorzeń metodach diagnostycznych), który potwierdzał prawidłowość wyrażonego przez biegłego sądu. W odniesieniu do schorzeń narządu ruchu biegły wyczerpująco wyjaśnił, z jakich względów schorzenia te mają charakter samoistny i nie pozostają w związku z jakimkolwiek wypadkiem na służbie.

Ustalając stan faktyczny w niniejszej sprawie Sąd działał w oparciu o dowody z dokumentów, albowiem ich wiarygodność i autentyczność nie budziła wątpliwości stron ani Sądu, w oparciu o opinie biegłego, której Sąd w pełni dał wiarę. Ponadto Sąd oparł ustalenia faktyczne na zeznaniach J. H. (1). Skarżący w sposób spójny opisał przebieg swojej służby oraz badania, którym był poddany.

Sąd w poczet materiału dowodowego włączył zarówno akta osobowe, akta choroby zawodowej jak i dokumentację medyczną zawartą w aktach postępowania (...)uznając ich zapisy za obiektywne, bezstronne i przez to miarodajne dla poczynienia ustaleń faktycznych w sprawie niniejszej.

Sąd pominął wniosek ubezpieczonego o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu medycyny sportowej uznając za wystarczające i miarodajne wiedzę i kompetencje biegłego z zakresu (...). Nie znalazł podstaw do przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego z zakresu biegłego z zakresu neurologii, albowiem sprawa dotyczyła w przeważającej ustalenia bądź wykluczenia urazowej genezy powstania dolegliwości kręgosłupa ubezpieczonego, powstania konkretnych uszkodzeń mechanicznych tego narządu. Dowód z dokumentacji dotyczącej służby w toku misji (...) został pominięty jako zmierzający do przedłużenia postępowania i nieprzydatny do wykazania danego faktu oraz mający wykazać fakty bezsporne, albowiem przebieg służby i czynności wykonywane w trakcie misji w Kosowie zostały szczegółowo opisane przez samego ubezpieczonego. Przedmiotowe dokumenty nie zawierają, co potwierdził sam ubezpieczony, materiałów potwierdzających zgłaszanie przez J. H. (1) konkretnego urazu bądź zdarzenia mającego charakter wypadku doznanego w trackie służby.

Wskazać należy, że wbrew twierdzeniom skarżącego, organ w ramach postępowania powypadkowego podjął szereg czynności mających na celu ustalenie okoliczności i przyczyn zdarzenia, z którym odwołujący wiąże swoje schorzenia. Komisja powypadkowa dokonała analizy przedłożonej przez odwołującego dokumentacji medycznej oraz zgromadzonej dokumentacji służbowej. Na podstawie powyższych dokumentów oraz w oparciu o wyjaśnienia odwołującego się, został sporządzony protokół powypadkowy, w którym ostatecznie uznano, że dolegliwości bólowe kręgosłupa nie były wynikiem urazu powstałego w sytuacji wskazanej przez odwołującego się, a były skutkiem pogłębiania się samoistnych schorzeń kręgosłupa. Uwydatnić również należy, że skarżący nie zgłaszał w trakcie trwania misji żadnych urazów czy dolegliwości.

Niezasadny jest również zarzut, że zaskarżona decyzja została wydana w wadliwie przeprowadzonym postępowaniu administracyjnym z uwagi na to, że rozstrzygnięcie oparte zostało na protokole powypadkowym, który błędnie został przekazany krewnemu skarżącego, przez co nie mógł on wnieść w terminie wyznaczonym przez organ swoich zastrzeżeń. W tym zakresie wskazać należy, że z treści wyjaśnień skarżącego złożonych w dniu 21 stycznia 2019 r. wynika, iż upoważnił on swojego brata J. H. (2) do odbioru dokumentacji medycznej praz do zapoznania się oraz odbioru protokołu. Zgodnie z dyspozycją skarżącego i w jego imieniu w dniu 11 marca 2019 r. z protokołem powypadkowym zapoznał się brat skarżącego J. H. (2). Zatem zarzut podniesiony w tym zakresie nie zasługuje na uwzględnienie. Podkreślenia wymaga, że organ w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie powypadkowe.

Mając powyższe na względzie stwierdzić należy, że schorzenia narządu ruchu występujące u J. H. (1) stanowią schorzenia samoistne i nie są skutkiem wypadku. W konsekwencji brak jest podstaw do przyznania skarżącemu jednorazowego odszkodowania za wypadek pozostający w związku ze służbą w Policji. Wobec czego Sąd na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie jako nieuzasadnione.

Rozstrzygnięcie o kosztach wydano na podstawie art. 98 k.p.c. Na koszty procesu poniesione przez organ złożyło się wynagrodzenie jego pełnomocnika w kwocie 180 zł na podstawie § 9 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (jednolity tekst – Dz.U. z 2018 r., poz. 265).

ZARZĄDZENIE

1.  (...)

2.  (...)

3.  (...)

(...)