Sygn. akt II AKa 213/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 sierpnia 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący SSA Paweł Rysiński

Sędziowie SA Maria Żłobińska

SO (del.) Ewa Gregajtys (spr.)

Protokolant st. sekr. sąd. Marzena Brzozowska

przy udziale oskarżycielki subsydiarnej N. B. i Prokuratora Jerzego Mierzewskiego

po rozpoznaniu w dniu 13 sierpnia 2014 r.

sprawy Ł. B.

oskarżonego z art. 284 § 2 kk w zw. z art. 294 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 12 marca 2014 r. sygn. akt XVIII K 89/13

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchyla rozstrzygnięcie wydane na podstawie art. 72 § 2 kk, zawarte w punkcie III wyroku a nadto z kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu eliminuje art. 11 § 2 kk a z podstawy wymiaru kary art. 11 § 3 kk,

2.  wyrok w pozostałej części utrzymuje w mocy,

3.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych postępowania odwoławczego przejmując wydatki na rachunek Skarbu Państwa.

UZASADNIENIE

Ł. B. subsydiarnym aktem oskarżenia został oskarżony o to, że działając w celu z góry powziętego zamiaru osiągnięcia korzyści majątkowej przywłaszczył powierzone mu w dniu 21 lutego 2007 roku przez N. B., na nabycie nieruchomości, pieniądze w kwocie 260.000 zł, poprzez rozdysponowanie nimi w okresie od dnia 6 czerwca 2006 roku do 25 lipca 2011 roku na cele prywatne, tj. o czyn z art. 284 § 2 kk w zw. z art. 294 § 1 kk.

Sąd Okręgowy w Warszawie, wyrokiem z dnia 12 marca 2014 r. w sprawie XVIII K 89/13, oskarżonego Ł. B. uznał za winnego, w ramach zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu tego, że w okresie od 1 marca 2007 roku do 9 marca 2007 roku w W., działając ze z góry powziętym zamiarem i w krótkich odstępach czasu – będąc właścicielem rachunku bankowego i posiadając z tego tytułu uprawnienie do dysponowania środkami na tym rachunku zgromadzonymi a stanowiącymi własność N. B., przywłaszczył powierzone mu środki pieniężne w kwocie 235.000 zł przeznaczone na zakup mieszkania w W., a zdeponowane na jego rachunku bankowym, tj. popełnienia czynu kwalifikowanego z art. 284 § 2 kk w zw. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk i za to na podstawie art. 294 § 1 kk w zw. z art. 11 § 3 kk skazał oskarżonego Ł. B. i wymierzył mu karę roku pozbawienia wolności, której wykonanie – na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk – warunkowo zawiesił na okres 4 lat próby. Sąd, na podstawie art. 72 § 2 kk, zobowiązał oskarżonego do naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem w całości, poprzez zapłatę na rzecz N. B. kwoty 235.000 zł w okresie trzech lat od uprawomocnienia się wyroku.

Rozstrzygając w przedmiocie kosztów sądowych postępowania sąd, na podstawie art. 624 § 1 kpk, zwolnił oskarżonego w całości od zapłaty na rzecz Skarbu Państwa kosztów sądowych.

Apelację od wyroku wniósł obrońca oskarżonego zaskarżając orzeczenie w całości.

Powołując się na treść art. 438 pkt 2 oraz 3 kpk rozstrzygnięciu sądu pierwszej instancji zarzucił obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie:

1.  art. 4 kpk w zw. z art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk poprzez błędne ustalenia faktyczne polegające na bezpodstawnym przyjęciu, że oskarżony miał zamiar rozporządzić pieniędzmi jak właściciel i że rozporządzenia takiego dokonał, pozbawiając N. B. kwoty w wysokości 235.000 zł, tymczasem z przeprowadzonego postępowania dowodowego przed sądem I instancji wynika, że oskarżony nigdy nie kwestionował prawa własności kwoty 235.000 zł należących do N. B.,

2.  art. 72 § 2 kk w zw. z art. 415 § 5 zd. 2 kpk poprzez zobowiązanie oskarżonego do zapłaty kwoty 235.000 zł w sytuacji, gdy o roszczenie wynikające z przestępstwa prawomocnie orzeczono w toku innego postępowania,

3.  art. 4 kpk w zw. z art. 7 kpk w zw. z art. 410 kpk poprzez błędne ustalenia faktyczne polegające na bezpodstawnym przyjęciu, że Ł. B. działał z góry powziętym zamiarem osiągnięcia korzyści majątkowych przywłaszczając powierzone mu mienie w wysokości 235.000 zł i przeznaczając je na prowadzoną przez siebie działalność.

Obrońca oskarżonego, podnosząc takie zarzuty, wniósł o jego uniewinnienie, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd pierwszej instancji a w przypadku nie uwzględnienia tych wniosków, o zmianę wyroku poprzez nie orzekanie na rzecz pokrzywdzonej obowiązku naprawienia szkody, ewentualnie o zmianę orzeczonej naprawy szkody poprzez wydłużenie okresu spłaty do 6 lat od uprawomocnienia się wyroku.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego okazała się skuteczna, prowadząc do zmiany zaskarżonego wyroku, tylko w zakresie zarzutu z jej pkt 2. W pozostałej części zarzuty należało uznać za niezasadne.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że nie zasługują na uwzględnienie zasadnicze zarzuty apelacji, a zatem te, w których skarżący podważa prawidłowość dokonanej przez sąd pierwszej instancji oceny materiału dowodowego i dokonanych na jej podstawie ustaleń faktycznych. Lektura akt sprawy, w kontekście ocen zaprezentowanych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku uprawnia do wniosku, że sąd pierwszej instancji rozstrzygał w oparciu o kompletny materiał dowodowy, który ocenił z uwzględnieniem wskazań wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego i w następstwie tak dokonanej oceny ustalił stan faktyczny nie zawierający błędów. W uzasadnieniu wyroku sąd odniósł się do treści każdego dowodu szeroko motywując, w jakiej części uznał go za wiarygodny, bądź atrybutu takiego odmówił. Argumentacja sądu w tym zakresie jako rzeczowa i logiczna zasługuje na uwzględnienie, tym bardziej, że skarżący nie przedstawił argumentów mogących ją podważyć.

Wobec treści zarzutu ujętego w punkcie 1. apelacji wskazać należy, że wbrew stanowisku skarżącego z materiału dowodowego rozpoznawanej sprawy, w tym po części z wyjaśnień oskarżonego, jednoznacznie wynika, że Ł. B. otrzymał od pokrzywdzonej ujęte w zarzucie a stanowiące jej wyłączną własność pieniądze z przeznaczeniem na konkretny, ściśle określony cel, a to zakup mieszkania w W.. N. B. konsekwentnie zeznawała, że potrzeba zdobycia środków na zakup mieszkania była jedynym powodem, dla którego sprzedała mieszkanie przy ul. (...). Analizując okoliczności faktyczne sprawy, zauważyć także należy, że czas, kiedy doszło do przekazania pieniędzy pokrzywdzonej na rachunek oskarżonego (1 marca 2007 r.) obejmuje okres poprzedzający zawarcie przez strony małżeństwa (8 kwietnia 2007 r.), gdy ich wzajemne relacje były bardzo dobre i N. B. w pełni ufała oskarżonemu. Tę okoliczność podkreślał w swoich wyjaśnieniach także oskarżony (k. 40). Pokrzywdzona do czasu, kiedy od ojca oskarżonego dowiedziała się, że nie kupił on mieszkania, pozostawała w przekonaniu, że jej pieniądze zostały spożytkowane na ten wyłącznie cel. Co istotne, z przekonania tego oskarżony jej nie wyprowadzał, skoro rozporządził pieniędzmi nie tylko wbrew woli, ale także bez wiedzy pokrzywdzonej.

W tak ustalonym stanie faktycznym, nie może budzić wątpliwości prawidłowość prawno-karnej oceny zachowania oskarżonego jako przestępstwa sprzeniewierzenia. Okolicznością kwalifikującą ten typ przywłaszczenia jest legalne wejście sprawcy w posiadanie rzeczy przez jej powierzenie w określonym celu przez właściciela. Przez powierzenie dochodzi do przeniesienia władztwa nad rzeczą osobie innej, aniżeli właściciel i jest ono powiązane z ustaleniem określonego postępowania z rzeczą przez osobę ją uzyskującą. Przepis art. 284 § 2 kk reguluje zatem sytuację, w której dochodzi do nadużycia zaufania, jakim pokrzywdzony obdarzył sprawcę. Omówione warunki zostały zrealizowane w stanie faktycznym analizowanej sprawy. Nie zasługuje zatem na uwzględnienie stanowisko skarżącego, że skoro oskarżony nie kwestionował prawa własności pokrzywdzonej do ujętej w zarzucie kwoty, to brak jest podstaw do przypisania jemu działania z zamiarem bezpośrednim, jakiego wymaga art. 284 § 2 kk. Zamiar sprawcy przestępstwa ustala się na podstawie całokształtu okoliczności sprawy, w tym w szczególności jego zachowania w dacie czynu, jak i w późniejszym okresie a nie w oparciu o deklaracje oskarżonego. Oskarżony – co raz jeszcze należy podkreślić - bez wiedzy a w konsekwencji zgody pokrzywdzonej i wbrew ustalonemu celowi, rozporządził jej pieniędzmi przekazując je innym osobom a przez to pozbawiając N. B. w sposób trwały władztwa nad nimi i takim zachowaniem niewątpliwie uzewnętrznił zamiar ich przywłaszczenia.

Odnosząc się do zarzutu wskazanego w punkcie 3 apelacji stwierdzić należy, że okoliczność, czy oskarżony w następstwie sprzeniewierzenia pieniędzy pokrzywdzonej powiększył swój majątek pozostaje bez znaczenia dla prawidłowości rozstrzygania. Sąd ustalił, że środki pochodzące ze sprzedaży mieszkania pokrzywdzonej oskarżony ze stratą zainwestował, m. in. w restauracje i sklep. Do znamion przestępstwa z art. 284 § 2 kk nie należy jednak definitywne włączenie przywłaszczonego mienia do majątku sprawcy, skoro w pewnych sytuacjach, np. przy wyzbyciu się przywłaszczonego majątku, stan posiadania sprawcy nie ulegnie trwałemu powiększeniu (por. SN w postanowieniu z dnia 29 kwietnia 2014 r, IV KK 96/14).

W świetle powyższych okoliczności, podzielić należy oceny i ustalenia sądu, które legły u podstaw uznania winy oskarżonego, a to sprawia, że bezzasadne są zarzuty obrazy tych przepisów prawa procesowego, które stanowią podstawę oceny materiału dowodowego. Zgodnie z jednolitym orzecznictwem Sądu Najwyższego (m.in. postanowienie z dnia września 1995r., II KRN 100/95, OSNKW 1995r., nr 11-12, poz. 78) przekonanie sądu o wiarygodności jednych i niewiarygodności innych dowodów pozostaje pod ochroną prawa procesowego wtedy, gdy jest poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 kpk) i to w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 kpk), stanowi wynik rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść jak i niekorzyść oskarżonego (art. 4 kpk) i jest - z uwzględnieniem wskazań wiedzy, logiki i doświadczenia życiowego – uargumentowane w uzasadnieniu wyroku (art. 424 § 1 pkt 1 kpk). W ocenie Sądu Apelacyjnego, w sferze ocen i ustaleń faktycznych – co wskazano wyżej - zaskarżony wyrok wymogi te spełnia.

Słuszne jest natomiast stanowisko skarżącego, że wyrok sądu pierwszej instancji zapadł z obrazą prawa procesowego a to art. 415 § 5 zd. 2 kpk. Przepis ten wprowadza zakaz orzekania nawiązki na rzecz pokrzywdzonego, obowiązku naprawienia szkody lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, jeżeli roszczenie wynikające z popełnienia przestępstwa jest przedmiotem innego postępowania albo o roszczeniu tym prawomocnie orzeczono. Do akt sprawy (k. 142), już na etapie postępowania przed sądem pierwszej instancji, została załączona kopia nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 28 maja 2013 roku, wydanego przez Sąd Okręgowy w Warszawie w sprawie III Nc 156/13, gdzie w następstwie uwzględnienia powództwa oskarżycielki, na jej rzecz została zasądzona od oskarżonego kwota 260.000 zł obejmująca także szkodę wyrządzoną przestępstwem będącym przedmiotem postępowania w rozpoznawanej sprawie. Nie ulega przy tym wątpliwości, że zakaz przewidziany w art. 415 § 5 kpk obejmuje orzekanie o obowiązku naprawienia szkody wyrządzonej przestępstwem na podstawie art. 46 § 1 kk, jak i o zobowiązaniu oskarżonego do naprawienia szkody na podstawie art. 72 § 2 kk w wypadku warunkowego zawieszenia wykonania kary, która to sytuacja ma miejsce w rozpoznawanej sprawie (tak SN m. in. w wyrokach z 18 stycznia 2013 r. w sprawie V KK 378/12 i z 7 maja 2013 r. w sprawie II KK 268/12). Wobec powyższego, podzielając stanowisko skarżącego w tym przedmiocie, sąd odwoławczy zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uchylił rozstrzygnięcie wydane na podstawie art. 72 § 2 kk zawarte w jego punkcie III.

Sąd zmienił zaskarżony wyrok także w zakresie przyjętej kwalifikacji prawnej przypisanego oskarżonemu czynu poprzez wyeliminowanie z niej art. 11 § 2 kk a z podstawy wymiaru kary art. 11 § 3 kk. Przepis art. 294 § 1 kk nie określa samodzielnie znamion typu czynu zabronionego a jest typem kwalifikowanym m.in. występku z art. 284 § 2 kk, stąd w przypadku jego zastosowania nie zachodzi zbieg kumulatywny określony w art. 11 kk. Wyrok sądu pierwszej instancji w tym zakresie zapadł z obrazą powołanego przepisu prawa materialnego, stąd jego zmiana w ramach kontroli odwoławczej.

Z uwagi na zakres zaskarżenia, sąd odwoławczy dokonał oceny zaskarżonego orzeczenia także co do kary. Lektura uzasadnienia wyroku, przy uwzględnieniu jego zmiany dokonanej w następstwie kontroli instancyjnej, wskazuje, że w zakresie charakteru i wymiaru przyjętej sankcji karnej orzeczenie sądu pierwszej instancji jest słuszne. Rozstrzygając w przedmiocie kary sąd uwzględnił te wszystkie okoliczności, które stosownie do treści art. 53 § 1 i 2 kk mają wpływ na wymiar kary. Sąd w szczególności miał na uwadze znaczny stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu oraz jego motywację. Jako okoliczności łagodzące Sąd Okręgowy przyjął wyrażoną przez oskarżonego skruchę i deklarację naprawienia wyrządzonej pokrzywdzonej szkody. Wskazane okoliczności sprawiają, iż wymierzoną oskarżonemu karę roku pozbawienia wolności z jednoczesnym dobrodziejstwem warunkowego zawieszenia jej wykonania na okres 4 lat próby, uznać należy za sankcję sprawiedliwą, stosowną do stopnia winy i charakteru czynu, spełniającą przy tym cele w zakresie prewencji indywidualnej jak i ogólnej. Tak ukształtowana kara nie może być oceniana jako nadmiernie surowa, a tym bardziej rażąco niewspółmierna w rozumieniu art. 438 pkt 4 kpk a tylko taka ocena uprawnia sąd odwoławczy do zmiany lub uchylenia wyroku w zakresie kary.

Wobec dokonanej zmiany wyroku, bezprzedmiotowy stał się zawarty w apelacji wniosek o wyznaczenie oskarżonemu dłuższego okresu na wykonanie obowiązku naprawienia szkody.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.

Sąd zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych postępowania odwoławczego a wydatki przejął na rachunek Skarbu Państwa uznając, że jego sytuacja materialna i życiowa uzasadniają takie rozstrzygnięcie.