Sygn. akt II Ca 818/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 września 2014 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Klesyk

Sędziowie: SSO Sławomir Buras

SSO Cezary Klepacz (spr.)

Protokolant: protokolant sądowy Agnieszka Baran

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 września 2014 r. w Kielcach

sprawy z powództwa R. S.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego w Ostrowcu Świętokrzyskim

z dnia 9 kwietnia 2014 r., sygn. I C 737/13

oddala apelację i zasądza od (...) S.A. w W. na rzecz R. S. kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt II Ca 818/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 9 kwietnia 2014 roku, sygn. akt I C 737/13, Sąd Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim zasądził od pozwanego (...) SA w W. na rzecz powódki R. S. kwotę 30.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 15 stycznia 2013 roku do dnia zapłaty, oddalił powództwo o zapłatę w pozostałej części i zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 2.911,19 zł tytułem kosztów procesu.

Sąd ten poczynił następujące ustalenia.

W dniu 3 września 2009 roku w P., gminy Ł., doszło do wypadku komunikacyjnego z udziałem S. M., kierującego ciągnikiem rolniczym i R. M., prowadzącego samochód marki V. (...) . Jego sprawcą był kierujący samochodem, który umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że nie zachował należytej ostrożności i nie stosując się do zakazu wyprzedzania sygnalizowanego znakiem poziomym w postaci podwójnej linii ciągłej, na skrzyżowaniu dróg wykonał manewr wyprzedzania z lewej strony skręcającego w lewo ciągnika rolniczego, doprowadzając do zderzenia z nim, w wyniku czego S. M.doznał szeregu obrażeń ciała, które spowodowały jego śmierć na miejscu zdarzenia.

W dniu wypadku R. M. posiadał ważną umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych zawartą z (...) Spółką Akcyjną w W..

W dniu 5 listopada 2012 roku R. S. złożyła u ubezpieczyciela sprawcy wypadku wniosek o likwidację szkody poprzez zapłatę na jej rzecz zadośćuczynienia w wysokości 50.000 zł oraz odszkodowania, o którym mowa w art. 446 § 3 k.c., w kwocie 10.000 zł. Identyczne żądanie zgłosił brat powódki – G. M..

Decyzją z dnia 14 stycznia 2013 roku pozwany przyznał obojgu uprawnionym zadośćuczynienie pieniężne w kwocie 20.000 zł oraz koszty pogrzebu w kwocie 2.500 zł, z czego R. S. przypadła kwota 10.500 zł (zadośćuczynienie w wysokości 10.000 zł i zwrot kosztów pogrzebu w wysokości 500 zł), która została jej wypłacona.

S. M. od dnia 3 kwietnia 2002 roku był wdowcem zamieszkującym samotnie w miejscowości P.. W latach 90. ubiegłego wieku przepisał on swoje gospodarstwo rolne o powierzchni 12 ha częściowo na rzecz syna G. M., a częściowo (3 ha) na rzecz córki R. S.. Po przejściu na emeryturę pomagał swojej córce w prowadzeniu tego gospodarstwa, wykonując różne prace polowe. Zmarły miał doświadczenie w pracy w rolnictwie, dysponował też maszynami rolniczymi, dzięki czemu powódka nie musiała wynajmować ani sprzętu, ani ludzi do obsługi gospodarstwa.

Przed śmiercią ojca R. S. wraz ze swoim mężem i córką zamieszkiwała w Ł., położonym w odległości około 2 km od miejscowości P.. Widywała się ze S. M. prawie codziennie, spędzali też razem wszystkie święta i uroczystości rodzinne. Powódka miała bardzo dobre relacje z ojcem, zawsze mogła liczyć na jego wsparcie, w tym finansowe, pomagała mu w domowych czynnościach, m. in. piorąc i gotując.

Śmierć ojca spowodowała u R. S. szereg reakcji emocjonalnych i pogorszenie jej sprawności psychicznej. W pierwszych miesiącach była zrozpaczona, nerwowa, niespokojna, często płakała, nie mogła spać, odczuwała bóle głowy i brzucha, przyjmowała leki uspokajające. Czuła ból i osamotnienie, z tego też powodu przez dwa tygodnie przebywała na zwolnieniu lekarskim. W okresie żałoby unikała spotkań ze znajomymi, dzieląc się emocjami tylko z najbliższą rodziną. Często jeździła na cmentarz. Przykre emocje powracały, gdy powódka uczestniczyła w rozprawach sądowych w postępowaniu karnym związanym z wypadkiem. R. S. nie korzystała z pomocy psychologa ani lekarza psychiatry. Z przykrymi emocjami poradziła sobie sama, przy wsparciu najbliższej rodziny. Aktualnie nie wykazuje zaburzeń sfery emocjonalnej, adaptacyjnych czy psychosomatycznych. Odczuwa osamotnienie po stracie ojca i często go wspomina, ale nie jest to stan wymagający pilnej interwencji psychologicznej czy dłuższej psychoterapii.

Biorąc to pod uwagę, Sąd Rejonowy uznał, że powództwo o zadośćuczynienie w kwocie 40.000 zł zasługuje na częściowe uwzględnienie. Pozwany zawarł umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych ze sprawcą wypadku, a dzień 3 września 2009 roku objęty był okresem ubezpieczenia. Podstawę roszczeń pozwanej stanowi przepis art. 446 § 4 k.c. R. S. była członkiem najbliżej rodziny zmarłego. Poza formalnym pokrewieństwem pozostawała ona z ojcem w bardzo bliskich i serdecznych relacjach. S. M. prawie codziennie przebywał u córki, interesował się jej życiem, pomagał jej finansowo, a także wykonując różne prace w jej gospodarstwie rolnym. R. S. wspierała z kolei ojca w pracach domowych. Gdyby nie wypadek komunikacyjny, powódka mogłaby liczyć na dalszą pomoc i wsparcie od ojca. Relacje te były dla R. S. bardzo ważne, również z tego powodu, że ojciec pozostawał jej jedynym rodzicem. Okoliczności te przesądzają istnienie silnej więzi między tymi osobami. Gwałtowne zerwanie relacji rodzinnych łączących córkę z ojcem negatywnie wpłynęło na stan emocjonalny powódki. Wszystko to powoduje, że powództwo zasługuje na uwzględnienie do kwoty 30.000 zł, gdyż łączna suma zadośćuczynienia w wysokości 40.000 zł uwzględnia w sposób kompleksowy rozmiar krzywdy doznanej przez powódkę i nie jest nadmierna.

Orzeczenie o odsetkach ustawowych zostało wydane na podstawie art. 481 § 1 k.c., a rozstrzygnięcie o kosztach procesu – zgodnie z art. 100 k.p.c.

Od tego orzeczenia apelację wywiódł pozwany, zaskarżając je w części uwzględniającej powództwo ponad kwotę 15.000 zł i zarzucając:

- naruszenie przepisów postępowania mające wpływ na wynik sprawy, tj. art. 233 k.p.c., poprzez brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego i przyjęcie błędnych założeń co do podstaw ustalenia kwoty zadośćuczynienia;

- naruszenie przepisów prawa materialnego: art. 6, 361 § 1 i 446 § 4 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, na skutek przyjęcia, że zadośćuczynienie zasądzone ponad wypłaconą w postępowaniu likwidacyjnym kwotę 15.000 zł jest adekwatne i może być uznane za odpowiednie, mimo że nie odpowiada zakresowi doznanej przez powódkę krzywdy związanej ze śmiercią S. M. w postaci cierpień psychicznych i stanu emocjonalnego oraz pozostaje w znacznej dysproporcji do zadośćuczynień przyznawanych w podobnych przypadkach innym poszkodowanym, art. 481 § 1 i 2 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie oraz art. 363 § 2 k.c. poprzez jego niezastosowanie i w konsekwencji uznanie, że odsetki ustawowe od sumy zadośćuczynienia należą się od dnia następnego po wydaniu decyzji przyznającej świadczenie, zamiast od dnia wyroku.

Wskazując na to, skarżący wniósł o zmianę wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części, zasądzenie na rzecz pozwanego kosztów sądowych, w tym kosztów procesu za obie instancje, ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje,

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Rejonowy wszechstronnie rozważył cały zebrany w sprawie materiał dowodowy, czemu dał wyraz z uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, wskazując, na jakiej podstawie poczynił ustalenia i jak ocenił dowody w postaci dokumentów, opinii biegłego i zeznań przesłuchanych osób.

Strona, która chce podważyć sędziowską ocenę dowodów, nie może ograniczyć się do przedstawienia własnej oceny, nawet jeśli jest ona przekonująca. Skarżący musi wykazać, jakie wystąpiły istotne błędy logicznego rozumowania, czy też sprzeczność oceny z zasadami doświadczenia życiowego lub brak wszechstronności, by właściwie uzasadnić naruszenie art. 233 § 1 k.p.c. W niniejszej sprawie pozwany nie wykazał tego, wobec czego zarzut naruszenia wskazanego przepisu jest bezzasadny.

Nie doszło także do naruszenia przepisów prawa materialnego.

Zadośćuczynienie pełni funkcję kompensacyjną, co oznacza, że suma pieniężna przyznana z tego tytułu ma stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Powinna ona zatem wynagrodzić doznane cierpienia fizyczne i psychiczne oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przynajmniej częściowo przywrócona została równowaga zachwiana na skutek popełnienia czynu niedozwolonego. Zadośćuczynienie przewidziane w art. 446 § 4 k.c. ma zatem wyrównywać cierpienia spowodowane przedwczesną utratą członka rodziny, skutkującą naruszeniem chronionej prawem więzi rodzinnej i prawa do życia w rodzinie.

Krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Każdy rozważany przypadek powinien być traktowany indywidualnie, z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie wyłącznie na subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego.

Jak stwierdził Sąd Najwyższe między innymi w wyroku z dnia 7 marca 2014 roku, IV CSK 374/13, LEX nr 1438653, na rozmiar krzywdy podlegającej naprawieniu przez zadośćuczynienie, o którym mowa w art. 446 § 4 k.c., mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości i zdolność do jej zaakceptowania, wiek zarówno zmarłego, jak i pokrzywdzonego. (por. też wyroki Sądu Najwyższego: z 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10, LEX nr 898254, z 20 grudnia 2012 r., IV CSK 192/12, LEX nr 1288712 i z 10 maja 2012 r., IV CSK 416/11, LEX nr 1212823).

Kompensacyjna funkcja zadośćuczynienia ma istotne znaczenie przy ustalaniu jego wysokości. Utrwalony jest już w orzecznictwie pogląd, że ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia, jego wysokość musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, adekwatną do warunków gospodarki rynkowej.

Kwota zadośćuczynienia przyznana w rozpoznawanej sprawie nie może być uznana za wygórowaną. Uwzględnia ona bliską więź powódki z ojcem, na co wskazuje nie tylko samo pokrewieństwo, ale także fakt zamieszkiwania w niedużej odległości, związane z tym częste spotkania i wzajemna pomoc. Na wzmocnienie tej więzi miała niewątpliwie wpływ także śmierć matki powódki. Biorąc pod uwagę wiek S. M. w chwili śmierci (70 lat), należy uwzględnić określoną perspektywę czasową, w jakiej istniałaby więź z córką.

W wyniku śmierci ojca powódka doznała cierpień psychicznych: początkowo była nerwowa, niespokojna, często płakała, nie mogła spać, przyjmowała leki uspokajające, odczuwała bóle głowy, brzucha, dwa tygodnie była na zwolnieniu lekarskim, unikała w tym czasie spotkań towarzyskich, często jeździła na cmentarz. Nie może mieć decydującego znaczenia argument pozwanego, że powódka w sposób typowy przeżywała żałobę po ojcu. R. S. wykazała doznaną na skutek śmierci najbliższej osoby krzywdę, która uzasadnia wysokość zasądzonego na jej rzecz zadośćuczynienia. Gdyby powódka dotkliwiej przeżywała śmierć ojca, znosząc ją w sposób odbiegający od typowego, uzasadniałoby to przyznanie jej odszkodowania na podstawie art. 446 § 3 k.c.

Śmierć ojca nie nastąpiła w sposób naturalny, do czego powódka mogłaby być przygotowana. Tu silna więź rodzinna została zerwana nagle, wskutek nagannego, niezgodnego z prawem zachowaniem sprawcy wypadku komunikacyjnego. Odczuwanie straty najbliższej osoby było zatem bardziej dotkliwe.

Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił rozmiar krzywdy powódki, uwzględniając wszystkie istotne okoliczności. Zadośćuczynienie w przyznanej kwocie (łącznie 40.000 zł) spełni funkcję kompensacyjną, jest społecznie uzasadnione i nie prowadzi do wzbogacenia powódki.

Prawidłowe jest rozstrzygnięcie o odsetkach ustawowych. W postępowaniu likwidacyjnym zakład ubezpieczeń ma ściśle wyznaczone terminy na wypłatę odszkodowania (art. 14 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych – tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r., poz. 392 z późn. zm.), uchybienie którym powoduje opóźnienie w zapłacie, co uzasadnia żądanie odsetek ustawowych od tej daty na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. W przeciwnym wypadku ubezpieczyciel, zaniżając wysokość należnego uprawnionemu świadczenia, nie ponosiłby z tego tytułu żadnych konsekwencji. Pozwany jest przy tym niekonsekwentny, skoro nie kwestionuje w części zasądzonego od niego na rzecz powódki roszczenia, a zatem przyznaje niejako, że wypłacił nieodpowiednie zadośćuczynienie, a jednocześnie uważa, iż odsetki powinny być zasądzone dopiero od daty orzekania.

Mając to na względzie, oddalono apelację jako bezzasadną na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono zgodnie z art. 98 § 1 i 3 w zw. z art. 108 § 1 zdanie pierwsze k.p.c. oraz § 13 ust. 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (tekst jedn.: Dz. U. z 2013 r., poz. 461), zasądzając od pozwanego na rzecz powódki kwotę 1.200 zł tytułem wynagrodzenia pełnomocnika będącego adwokatem.

SSO Sł. BurasSSO M. KlesykSSO C. Klepacz