Sygn. akt V ACa 560/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 grudnia 2012r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Barbara Kurzeja

Sędziowie:

SA Grzegorz Stojek

SA Olga Gornowicz-Owczarek (spr.)

Protokolant:

Mirosław Kruk

po rozpoznaniu w dniu 28 listopada 2012r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Syndyka Masy Upadłości (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w M.

przeciwko Zakładom (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w M.

o zapłatę

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 10 maja 2012r., sygn. akt XIII GC 248/10

1.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt 3 o tyle, że zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 58.500 (pięćdziesiąt osiem tysięcy pięćset) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 10 lutego 2010 r.;

2.  oddala apelację pozwanej;

3.  zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 2.700 (dwa tysiące siedemset) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego;

4.  nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Okręgowego w Katowicach) kwotę 2.925 (dwa tysiące dziewięćset dwadzieścia pięć) złotych tytułem nieopłaconej opłaty od apelacji, od uiszczenia której powód był zwolniony.

Sygn. akt V ACa 560/12

UZASADNIENIE

Powód Syndyk Masy Upadłości (...) Spółka z o.o. w M. wniósł o nakazanie pozwanej Zakładom (...) spółce w M. wydania do masy upadłości rzeczy ruchomych będących przedmiotem umowy sprzedaży zawartej pomiędzy upadłą spółką, jako sprzedawcą, a pozwaną jako kupującym, objętych fakturą VAT (...) z dnia 27.02.2009 r. oraz fakturą VAT (...) z dnia 27.02.2009 r., a to:

-samochodu osobowego M. (...), nr rej. (...), rok prod. 2007 nr podwozia/nadwozia (...) o wartości 120.000,-zł,

-pieca piekarniczego nr inw. (...) o wartości 17.546,95 zł,

-masownicy próżniowej nr inw. (...) o wartości 13.862,64 zł,

-naciągarki do siatek, nr inw. (...) o wartości 11.122,15 zł,

-kotła grzewczego A., nr inw. (...) o wartości 9.257,06 zł,

-wózka paletowego (...), nr inw. (...) o wartości 872,30zł,

-wózka paletowego (...) (...), nr inw. (...) o wartości 539,24zł,

-wózka paletowego (...), nr inw. (...) o wartości 1.008,65 zł,

-wózka paletowego(...), nr inw. (...) o wartości 1.386,80 zł,

-basenu do mięsa B. B. z zaworem, nr inw. (...)(...), 13 sztuk, o wartości 7.732,54 zł,

-basenu do mięsa B. B., nr inw. (...)(...), 6 sztuk, o wartości 2.943,01 zł,

-basenu do mięsa B. B. z zaworem, nr inw. (...)(...), 15 sztuk, o wartości 9.112,49 zł,

-zestawu do lutowania (...), nr inw. (...) o wartości 2.150,25 zł,

-wózka paletowego (...), nr inw. (...), o wartości 7.598,67 zł,

-basenu do mięsa B. (...), nr inw. (...)(...), 60 sztuk, o wartości 41.060,80 zł,

-sterylizatora do noży pojed. nr inw. (...), o wartości 614,27 zł.

Gdyby przekazanie wyżej wymienionych rzeczy w naturze nie było możliwe, powód wniósł o zasądzenie od pozwanej wskazanych wyżej kwot, stanowiących równowartość wymienionych wyżej rzeczy, z odsetkami ustawowymi od dnia 10.02.2010 r. do dnia zapłaty. Powód wniósł również o zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu.

Uzasadniając żądanie pozwu powód wyjaśnił, że zarówno upadła spółka (...), jak i pozwana, prowadziły działalność gospodarczą w branży mięsnej. W dniu 27.02.2009 r. upadła spółka (...) oraz pozwana zawarły dwie umowy sprzedaży. Postanowieniem z dnia 21.09.2009 r. Sąd Rejonowy Katowice – Wschód w Katowicach ogłosił upadłość z możliwością zawarcia układu spółki (...). Następnie postanowieniem z dnia 15.06.2010 r. zostało wydane postanowienie o zmianie postanowienia o ogłoszeniu upadłości z możliwością zawarcia układu, na postanowienie obejmujące likwidację majątku spółki (...).

Obydwie wymienione wyżej umowy sprzedaży zostały zawarte w okresie 6 miesięcy przed dniem złożenia przez spółkę (...) wniosku o ogłoszenie upadłości. Powód podniósł, że spółka (...) jest spółką dominującą w stosunku do pozwanej w rozumieniu art. 4 § 1 pkt 4 k.s.h., a pozwana jest spółką powiązaną w stosunku ze spółką (...) w rozumieniu art. 4 § 1 pkt 5 k.s.h. Z tego względu umowy sprzedaży zostały zawarte w okolicznościach opisanych w art. 128 ustawy z dnia 28.02.2003r. prawa upadłościowego i naprawczego, a zatem są bezskuteczne z mocy prawa w stosunku do masy upadłości i powód jest uprawniony, na podstawie art. 134 ust. 1 prawa upadłościowego i naprawczego, do żądania przekazania do masy upadłości spółki (...) w naturze rzeczy ruchomych będących przedmiotem umów sprzedaży z dnia 27.02. 2009 r.

Pozwana spółka w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i obciążenie powoda kosztami postępowania. W uzasadnieniu podniosła brak legitymacji czynnej powoda, a to wobec nie wytoczenia przez niego uprzedniego powództwa celem uzyskania stwierdzenia bezskuteczności czynności dokonanych przez pozwaną.

Ponadto, pozwana podniosła zarzut braku legitymacji biernej pozwanej tak w przedmiocie żądania powoda wydania rzeczy objętych pozwem, jak również spełnienia świadczenia pieniężnego. Pozwana w dniu wytoczenia powództwa nie władała bowiem faktycznie przedmiotami, o których wydanie wnosił powód, wobec czego żądanie powoda winno ulec w całości oddaleniu.

Wyrokiem z dnia 10 maja 2012 r. Sąd Okręgowy w Katowicach nakazał pozwanej, aby wydała powodowi samochód osobowy marki M. (...), kocioł grzewczy i wózek paletowy, zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 46.047,56 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 10 lutego 2010 r. i kwotę 2.527 zł tytułem kosztów procesu, w pozostałej części powództwo oddalił.

Na podstawie przeprowadzonego postępowania dowodowego Sąd Okręgowy ustalił, iż pozwana zawarła ze spółką (...) umowę sprzedaży dniu 27.02.2009 r., mocą której nabyła od spółki (...) ruchomości w postaci pieca piekarniczego

o wartości 17.546,95 zł, masownicy próżniowej o wartości 13.862,64 zł, naciągarki do siatek, o wartości 11.122,15 zł, kotła grzewczego A., o war- tości 9.257,06 zł, wózka paletowego (...), o wartości 872,30zł, wózka paletowego (...) o wartości 539,24 zł, wózka paletowego (...), o wartości 1.008,65 zł, wózka paletowego (...) o wartości 1.386,80 zł, basenów do mięsa B. B. z zaworem w ilości 13 sztuk o wartości 7.732,54 zł, basenów do mięsa B. B. w ilości 6 sztuk o wartości 2.943,01 zł, basenów do mięsa B. B. z zaworem w ilości 15 sztuk o wartości 9.112,49 zł, zestawu do lutowania (...) wartości 2.150,25 zł, wózka paletowego (...) o wartości 7.598,67 zł, basenów do mięsa B. (...)w ilości 60 sztuk o wartości 41.060,80 zł oraz sterylizatora do o wartości 614,27zł. Za sprzedane ruchomości, spółka (...) obciążyła pozwaną fakturą VAT (...) na kwotę 126.807,82 zł. Ponadto spółka (...) sprzedała pozwanej samochód osobowy M. (...), nr rej. (...) za co został obciążyła ją fakturą VAT (...) z dnia 27.02.2009 r. na kwotę 120.000 zł. Łączna wartość ruchomości będących przedmiotem obu umów sprzedaży, wyniosła zatem 246.807,82 zł. Bezspornym między stronami było to, że zapłata za sprzedane ruchomości nastąpiła w części przelewem, a w części w formie kompensat.

Na poczet spornych faktur pozwana zapłaciła w dniu 3.04.2009 r. kwotę 10.000 zł, 18.03.2009 r. 10.000 zł, 20.03.2009 r. kwotę 5.000 zł, 20.03.2009 r. dwie kwoty po kwotę 20.000 zł.

Postanowieniem z dnia 21.09.2009 r. Sąd Rejonowy Katowice Wschód w Katowicach, sygn. akt XGU – 100/09/4 ogłosił upadłość spółki (...) z możliwością zawarcia układu, a postanowieniem z dnia 15.06.2010 r. zmienił tę upadłość na upadłość obejmującą likwidację majątku spółki. Z uzasadnienia pierwszego z postanowień wynika, że wniosek o ogłoszenie upadłości został złożony do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód w dniu 27.04.2009 r., a więc dwa miesiące po sprzedaży pozwanej spornych ruchomości przez upadłą spółkę.

Na podstawie KRS pozwanej ustalono, że spółka (...) jest od stycznia 2006 r. wspólnikiem pozwanej posiadając łącznie 54.910 udziałów, a drugim wspólnikiem pozwanej jest spółka (...) posiadając 37.997 udziałów, a w czasie zawierania umów sprzedaży, tj. 27.02.2009 r. prezesem pozwanej była T. J.. Natomiast na podstawie KRS spółki (...) Sąd Okręgowy ustalił, że T. J. została prezesem upadłej spółki w roku 2005 i jest nim do chwili obecnej. Słuchana w charakterze świadka zeznała, że przyczyną sprzedaży pozwanej majątku ruchomego przez spółkę (...) była zła sytuacja finansowa spółki (...), majątek ten był zbędny dla spółki.

Rzeczy ruchome, których wydania domagał się powód w niniejszej sprawie, na skutek zniszczenia uległy likwidacji w okresie od grudnia 2009r. do września 2010r. Likwidacja dużej części środków trwałych spowodowana była zdarzeniem w postaci pożaru, który miał miejsce u pozwanego w dniu 5 sierpnia 2009r. Na skutek tego zdarzenia większość środków trwałych należących do pozwanej uległa zniszczeniu w takim stopniu, który uniemożliwił dalsze korzystanie z tych przedmiotów, zwłaszcza że przywrócenie ich do stanu poprzedniego poprzez naprawę wobec wysokości dokonanych zniszczeń, byłoby ze względów ekonomicznych niecelowe. Do oceny stanu środków trwałych pozwanej, które uległy spaleniu powołana została specjalna komisja, w której skład weszła między innymi grupa rzeczoznawców. Pozwana dokonała również likwidacji części rzeczy, której przyczyną było zużycie techniczne tych rzeczy. W związku z powyższym pozwana powołała komisję likwidacyjną, która po otrzymaniu dokumentacji z działu technicznego pozwanej dotyczącej stanu tych rzeczy, dokonała ich likwidacji. Natomiast zakupiony przez pozwaną od spółki (...) samochód osobowy M. (...), został przez pozwaną sprzedany w dniu 7.09.2010r. za kwotę 38.000 zł.

W celu ustalenia wartości przedmiotowych ruchomości Sąd Okręgowy dopuścił dowód z opinii biegłych na okoliczność wartości ruchomości objętych umowami sprzedaży z dnia 27 lutego 2009 r., na dzień 21 września 2009 r., tj. ogłoszenia upadłości likwidacyjnej. Opinii pierwszych dwóch biegłych Sąd Okręgowy nie wziął pod uwagę, bowiem zawierały one rozważania nie pozwalające na rozstrzygnięcie sporu. Sąd Okręgowy uwzględnił natomiast opinię biegłej J. M., bowiem była ona rzeczowa, logiczna przekonywująca. Biegła przyjęła bowiem, że wartość rynkowa ruchomości objętych umowami sprzedaży z dnia 27.02.2009 r. była równa wartości ruchomości wskazanych na fakturach. Z opinią tą trudno się nie zgodzić, brak bowiem racjonalnego wytłumaczenia dla innego ustalenia wartości tych przedmiotów sprzedaży. Także na podstawie opinii biegłej, Sąd Okręgowy przyjął, że na przestrzeni 7 miesięcy wartość tych przedmiotów obniżyła się o 10 %. Jak Wyjaśniła biegła ścisłe wyliczenie wartości tych środków nie jest możliwe, bowiem istnieje szereg przesłanek powodujących różnice w cenie i z tego względu uzasadnionym jest przyjęcie 10 %, jako połowy wysokości rocznego odpisu amortyzacyjnego, który dla niektórych ruchomości może być nawet niższy.

Sąd Okręgowy oddalił wniosek pozwanej o dopuszczenie dowodu z kolejnego biegłego, bowiem wniesione do opinii zastrzeżenia nie uzasadniały tego wniosku.

W toku procesu pozwana przedstawiła dowody na okoliczność nabycia spornego samochodu M. (...), pieca piekarniczego, wózka paletowego (...), wózka paletowego, oraz stabilizatora do noży. Przedłożyła także wykaz innych ruchomości oświadczając, że jest je gotowa wydać powodowi. Na podstawie przedłożonych faktur (...) z dnia 28.02.2012 r. Sąd Okręgowy przyjął, że pozwana nabyła od osób trzecich część środków, które wcześniej sprzedała jej spółka (...), a to samochód M. (...) oraz wózek paletowy (...). Na takie ustalenie pozwoliła treść złożonych faktur. Pozostałe ruchomości opisane w fakturze (...) nie pozwalają na identyfikację tych ruchomości i ustalenie, czy są to te środki które były przedmiotem umowy z dnia 27.09.2009 r. Sąd przyjął także, że pozwana nie wykazała faktu posiadania pozostałych ruchomości zaoferowanych do wydania w wykazie. W czasie postępowania pozwana udowodniła likwidację środków z uwagi na zużycie, a kolejnych z uwagi na zniszczenie w czasie pożaru. Twierdziła, że jest jedynie w posiadaniu kotła grzewczego A. i okoliczność ta została potwierdzona przez biegłego J. K., któremu przedstawiono do wyceny tylko ten jeden środek trwały. W tym stanie, zdaniem Sądu Okręgowego, pozwana nie wykazała, by oferowane do wydania przedmioty były tożsame z tymi które były przedmiotem sprzedaży w dniu 27.02.2009 r.

Rozpoznając sprawę Sad Okręgowy nie uwzględnił przedłożonych dokumentów mających świadczyć o dokonanych kompensatach, gdyż stwierdził, iż nie zostały one podpisane przez osobę upoważnioną, a nadto nie miały znaczenia dla sporu.

W takich okolicznościach Sąd Okręgowy zważył, iż czynności prawne odpłatne dokonane przez upadłego w terminie sześciu miesięcy przed dniem złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, będącego spółką lub osoba prawną, dokonane z jej wspólnikami, ich reprezentantami jak również z ze spółkami powiązanymi, ich wspólnikami, reprezentantami lub małżonkami tych osób, zgodnie z art. 128 prawa upadłościowego i naprawczego, są bezskuteczne w stosunku do masy upadłości. Natomiast art. 134 p.u.n. stanowi, że jeżeli czynność upadłego jest bezskuteczna z mocy prawa lub została uznana za bezskuteczną, to co wskutek tej czynności ubyło z majątku upadłego lub do niego nie weszło, podlega przekazaniu do masy upadłości, a gdy przekazanie w naturze jest niemożliwe, do masy upadłości powinna być wpłacona równowartość w pieniądzach. Świadczenie wzajemne osoby trzeciej zwraca się tej osobie, jeżeli znajduje się w masie upadłości oddzielnie od innego majątku lub o ile masa upadłości jest nim wzbogacona. Jeżeli świadczenie nie podlega zwrotowi, osoba trzecia może dochodzić wierzytelności w postępowaniu upadłościowym.

Nie każda bezskuteczna czynność prawna upadłego prowadzi do powstania roszczenia z art. 134 p.u.n., lecz tylko taka, na skutek której majątek upadłego uległ pomniejszeniu bądź nie zwiększył się. Jeżeli zatem na skutek bezskutecznej czynności upadłego nie nastąpiło żadne przesunięcie majątkowe, roszczenie określone w art. 134 p.u.n. nie powstaje. Innymi słowy koniecznym jest ustalenie, czy majątek upadłego pozostałby taki sam, gdyby takiej czynności nie dokonano. Celem powołanego przepisu jest bowiem ochrona wszystkich wierzycieli, a nie tylko niektórych z nich. Chodzi bowiem o to, aby czynności prawne zdziałane przez upadłego z określonym kręgiem podmiotów nie wpływały negatywnie na możliwość zaspokojenia w postępowaniu upadłościowym wszystkich wierzycieli.

Sąd Okręgowy ustalił, iż upadła spółka (...) oraz pozwana były spółkami powiązanymi w rozumieniu art. 4 § 1 ust. 5 k.s.h. Z materiału dowodowego wynika także, że umowy sprzedaży zawarte przez upadłą spółkę z pozwaną miały miejsce w okresie sześciu miesięcy przed zgłoszeniem wniosku o ogłoszenie upadłości (sprzedaż 27.02.2009 r. - wniosek o ogłoszenie upadłości 27.04.2009 r.). Z tego względu na podstawie art. 128 p.u.n. czynności upadłej spółki z dnia 27.02.2009 r. były z mocy prawa bezskuteczne w stosunku do masy upadłości, a zatem na podstawie art. 134 p.u.n., to co ubyło z majątku upadłego lub do niego nie weszło, podlegało przekazaniu do masy upadłości, a wartość tego, co nie mogło być przekazane w naturze, winno być zwrócone do masy w pieniądzach.

Upadła spółka otrzymała od pozwanej tytułem zapłaty kwotę łącznie 65.000 zł. Wobec powyższego Sąd Okręgowy przyjął, że majątek upadłej spółki nie uległ zmniejszeniu o tę kwotę, mimo bezskuteczności czynności prawnej, jaką była umowa sprzedaży samochodu i innych środków. Dla rozstrzygnięcia sporu nie miała natomiast znaczenia kompensata wierzytelności, podnoszona przez pozwaną. Gdyby nawet potrącenie wierzytelności zostało zgłoszone przez osobę upoważnioną ze strony pozwanej, to nie wpłynęłaby na skuteczność umów sprzedaży z dnia 27.02.2009 r. Gdyby je bowiem uznać za skuteczne, to pozwana zostałaby zaspokojona przed innymi wierzycielami, a masa upadłości o wartość tej wierzytelności zostałaby zubożona.

Pozwana w toku procesu nabyła od osoby trzeciej samochód osobowy M. (...), nr rej. (...), rok prod. 2007 nr podwozia (...) i wyraziła gotowość wydania go powodowi. Wykazała także nabycie wózka paletowego (...) (...). Dane (numery identyfikacyjne i oznaczenia) samochodu i wózka paletowego w fakturach upadłej spółki z 2009 r. oraz fakturach ich nabycia przez pozwaną w 2012 r. pozwoliło przyjąć, że były to ruchomości te same, które były objęte bezskutecznymi umowami sprzedaży. Ponadto w toku procesu ustalono, że pozwana dysponuje kotłem grzewczym A. typu (...), który także objęty był bezskuteczną umową sprzedaży z 27.02.2009 r. W tym stanie uwzględniając art. 134 p.u.n. Sąd Okręgowy nakazał pozwanej, aby wydała powodowi samochód osobowy M. (...), kocioł grzewczy i wózek paletowy. Wyrokiem nakazano więc zwrot całości przedmiotu sprzedaży, za którą wystawiono fakturę (...).

Natomiast z faktury (...), na podstawie tego samego art. 134 p.u.n. nakazano zwrot ruchomości, których wartość określono w tej fakturze na kwotę 9.257,06 zł ( kocioł grzewczy A.) i 1.386,80 zł (wózek paletowy (...) ). W związku z powyższym, od wartości tej faktury, czyli 126.807,82 zł, należało odjąć wartość tych ruchomości oraz wpłaconą przez pozwaną kwotę 65.000 zł, w wyniku czego otrzymano kwotę 51.163,96 zł. Przyjmując za biegłą, że wartość ruchomości objęta umową sprzedaży z dnia 27.02.2009 r. była wartością rynkową, Sąd Okręgowy obniżył tę kwotę o 10 %, bowiem o tyle obniżyła się wartość środków na dzień ogłoszenia upadłości, czyli 21.09.2009 r. Biorąc pod uwagę powyższe, na podstawie art. 134 p.u.n. zasądzono od pozwanej na rzecz powoda kwotę 46.047,56 zł, orzekając o odsetkach na podstawie art. 481 k.c. W pozostałej części powództwo oddalono jako niezasadne, w związku z uregulowaniem należności przez pozwaną przed procesem kwoty 65.000 zł oraz obniżeniem wartości ruchomości na dzień ogłoszenia ruchomości o 10 %.

O kosztach postanowiono na podstawie art. 100 k.p.c., biorąc pod uwagę to, że powód przegrał proces w 26 %, ponosząc koszty w wysokości 7.217 zł, a pozwana przegrała proces w wysokości 74 %, ponosząc koszty w wysokości 9.536,85 zł.

Apelacje od powyższego wyroku wniosły obie strony.

Powód zaskarżył wyrok w części oddalającej powództwo do kwoty 58.500 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 10 lutego 2010 r. (pkt 3 wyroku) i wniósł o jego zmianę poprzez zasądzenie powyższej kwoty oraz obciążenie pozwanej kosztami postępowania. Powód zarzucił Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 134 prawa upadłościowego i naprawczego poprzez przyjęcie, iż powodowi nie przysługuje roszczenie o zapłatę kwoty 65.000 zł tytułem równowartości rzeczy ruchomych zbytych przez pozwaną w związku z okolicznością, że kwota ta została zapłacona przez pozwaną przelewami na rachunek upadłego.

Pozwana zaskarżyła wyrok w części zasądzającej równowartość rzeczy ruchomych (pkt 2 wyroku) oraz w części orzekającej o kosztach postępowania (pkt 4 wyroku) i wniosła o jego zmianę poprzez oddalenie powództwa i zasądzenie na jej rzecz kosztów postępowania. Zarzuciła naruszenie art. 328 § 2 k.p.c. poprzez przyjęcie za udowodnioną kwestię wartości przekazanych pozwanej ruchomości wobec oczywistych błędów w opinii biegłego i oddalenie wniosku pozwanej o powołanie kolejnego biegłego oraz naruszenie art. 134 prawa upadłościowego i naprawczego poprzez zasądzenie kwoty pieniężnej pomimo, iż możliwym było spełnienie przez pozwaną zobowiązania w naturze.

Obie strony wniosły o oddalenie apelacji strony przeciwnej i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Po wniesieniu apelacji pozwana w piśmie z dnia 6 lipca 2012 r. podniosła zarzut potrącenia kwoty dochodzonej pozwem z kwotą dopłaty do udziałów w pozwanej spółce uchwaloną na Zgromadzeniu Wspólników dnia 22 czerwca 2012 r., którą Syndyk powinien dokonać do dnia 29 czerwca 2012 r. w wysokości 549.100 zł.

W odpowiedzi na ten zarzut powód stwierdził, że nie został powiadomiony o Zgromadzeniu, a pismo z oświadczeniem o potrąceniu zostało skierowane wyłącznie do jego pełnomocnika procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja powoda została uwzględniona w całości, a apelacja pozwanej w całości oddalona. Nie podlegał również uwzględnieniu zarzut potrącenia.

Sąd Okręgowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, stąd też Sąd Apelacyjny przyjmuje je za własne.

Za chybiony należy uznać zarzut pozwanej o naruszeniu art. 328 § k.p.c., zwłaszcza w świetle uzasadnienia tego zarzutu. Powołana norma prawna określa warunki, jakie powinno spełniać uzasadnienie rozstrzygnięcia sądu, a mianowicie musi zawierać podstawę faktyczną rozstrzygnięcia - ustalenie faktów, które sąd uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, i przyczyn, dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, oraz wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Obraza art. 328 § 2 k.p.c. może być skutecznym zarzutem apelacji tylko wtedy, gdy uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie posiada wszystkich koniecznych elementów, bądź zawiera tak kardynalne braki, które uniemożliwiają kontrolę instancyjną. Naruszenie takie może być ocenione jako mogące mieć istotny wpływ na wynik sprawy w sytuacjach tylko wyjątkowych, do których zaliczyć można takie, w których braki w zakresie poczynionych ustaleń faktycznych i oceny prawnej są tak znaczne, że sfera motywacyjna orzeczenia pozostaje nieujawniona bądź ujawniona w sposób uniemożliwiający poddanie jej ocenie instancyjnej. (por. wyrok Sądu Apelacyjnego z dnia 28 sierpnia 2012 r., sygn. akt III AUa 384/12). Zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego zawiera wszystkie niezbędne elementy wymagane § 2 art. 328 k.p.c., a kontrola instancyjna nie nastręcza trudności, nawet jeśli pozwana uważa, iż wyjaśnienie pewnych decyzji nie jest w pełni dla niej wystarczające.

W rzeczywistości pozwana w ramach omawianego zarzutu kwestionuje wiarygodność wydanej w sprawie opinii, na której ostatecznie oparł się Sąd Okręgowy, sporządzonej przez J. M.. Tego rodzaju argumentacja nie mieści się w powołanym zarzucie, ale mogłaby być oceniana przez pryzmat zastosowania zasad art. 233 k.p.c., naruszenia którego pozwana jednak nie podnosi.

Nie sposób także zgodzić się z pozwaną, że opinia wywodząca, iż wartości rzeczy ruchomych wskazane w fakturach potwierdzających ich sprzedaż obrazują wartości rynkowe tych przedmiotów, jest wnioskowaniem błędnym. Sprzedaż dotyczyła rzeczy używanych, co przekłada się niewątpliwie na ich wartość. Okoliczności sprzedaży opisane przez świadka T. J. nie wskazują na żadne zachwiania w ustalaniu ceny i wpływ innych niż rynkowe czynników na ich ustalenie. Nie ma powodu, aby przyjąć, że strony umowy sprzedaży nie ustaliły cen według faktycznej, rzeczywistej wartości poszczególnych przedmiotów w dacie sprzedaży. Właściwie w tym znaczeniu zbędne było sięganie do wiedzy specjalnej biegłego, gdyż brak tych ruchomości i lakoniczny ich opis w fakturach, nie pozwoliłby na dokonanie bardziej precyzyjnej wyceny. Z tych samych względów zaproponowana przez pozwaną metoda porównawcza byłaby całkowicie niemożliwa do zastosowania. Wniosek zatem, że wartość rynkowa rzeczy była dokładnie taka, jak została ujawniona w fakturach, jest w pełni uzasadniony.

Sąd Okręgowy zaakceptował zresztą hipotetyczne obniżenie wartości ruchomości z powodu upływu czasu, a strona powodowa nie podważała tych ustaleń. Przychylić się należy do stanowiska, że na przestrzeni siedmiu miesięcy jednego roku kalendarzowego, wartość przedmiotów nie mogła spaść więcej niż 10%. Sięgnięcie w tej materii do przyjętych wysokości amortyzacyjnych stosowanych w przedsiębiorstwach wydaje się być najbardziej usprawiedliwionym zabiegiem, gdyż uwzględnia fakt, że poprzez upływ czasu i naturalne zużycie przedmiotów służących do produkcji, ich wartość stale zmniejsza się.

Bezprzedmiotowe wobec tego, jak uznał to także Sąd Okręgowy, byłoby dopuszczanie kolejnej opinii biegłego. Co więcej, wniosek ten strony pozwanej został oddalony przez Sąd Okręgowy postanowieniem zapadłym na rozprawie w dniu 16 lutego 2012 r. Strona pozwana nie była obecna na tej rozprawie, jednak nawet w toku kolejnego posiedzenia nie zwróciła uwagi na to ewentualne uchybienie procesowe, wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Zatem z mocy art. 162 k.p.c. utraciła prawo powoływania się na uchybienie w dalszym toku postępowania, w tym także w postępowaniu apelacyjnym.

Przyjmując za podstawę ustalone przed Sąd Okręgowy okoliczności faktyczne przychylić się należało do stwierdzenia, iż zaszły wszystkie przesłanki art. 128 ust. 1 i 3 prawa upadłościowego i naprawczego, które w konsekwencji doprowadziły do bezskuteczności umów sprzedaży w stosunku do masy upadłości z mocy prawa. Oznacza to, że umowa nie wywołała wynikających z niej skutków prawnych, czyli tak, jak gdyby nie była nigdy zawarta.

Wskutek ziszczenia się warunków bezskuteczności czynności prawnej z mocy prawa to, co z majątku upadłego w jej wykonaniu ubyło powinno być zwrócone do masy upadłości (art. 134 p.u.n.). Sformułowanie tej normy prawnej i cel uregulowania prowadzi do wniosku, że chodzi o zwrot dokładnie tych samych przedmiotów (jeśli czynność prawna obejmowała wydanie rzeczy ruchomych przez upadłego), które zostały wydane z majątku upadłego, a poprzez to nie weszły w skład masy upadłości. Racją tego przepisu jest uzupełnienie masy o te rzeczy celem zaspokojenia również z nich wierzycieli na zasadach określonych w ustawie prawo upadłościowe i naprawcze. Nie chodzi zatem o zaspokojenie masy poprzez dostarczenie do niej rzeczy tego samego gatunku, ale wyłącznie tych samych rzeczy, które w rzeczywistości zostały z niej wydane. Bezskuteczność umowy sprzedaży rodzi bowiem obowiązek zwrotu ruchomości będących jej przedmiotem, a jeżeli to niemożliwe, obowiązek zapłaty równowartości.

Za chybione zatem należało uznać zarzuty pozwanej o naruszeniu przez Sąd Okręgowy art. 134 ust. 1 p.u.n. poprzez uznanie, że wobec faktu zniszczenia lub sprzedaży ruchomości wydanych z majątku upadłego, pozwana jest zobligowana do zwrotu ich równowartości. Nie ulega bowiem wątpliwości, że faktycznie, poza trzema przedmiotami, pozostałe zakupione rzeczy nie są już w dyspozycji pozwanej i nie może ona dokonać ich fizycznego zwrotu.

Jednakże Sąd Okręgowy dopuścił się naruszenia art. 134 p.u.n. w sposób, który zarzuca strona powodowa. Wskutek bezskuteczności umowy sprzedaży obowiązkiem kontrahenta upadłego jest zwrócić rzeczy lub ich równowartość. Jednocześnie taki obowiązek nie ciąży co do zasady na masie upadłości, gdyż świadczenie wzajemne osoby trzeciej zwraca się tylko, jeżeli znajduje się ono w masie oddzielnie od innego majątku lub o ile masa upadłości jest w nim wzbogacona (art. 134 ust. 2 p.u.n.). Świadczenie wzajemne pozwanej w niniejszym przypadku było świadczeniem pieniężnych (zapłata ceny) i stanowiło ekwiwalent za wydane ruchomości. W takim razie nie może być mowy o wystąpieniu któregokolwiek z przypadków rodzących obowiązek zwrotu świadczenia przez powodowego Syndyka pozwanej.

Jednocześnie błędem było przyjęcie przez Sąd Okręgowy, że w zakresie zapłaconej ceny gotówką nie doszło do zmian w składzie majątku upadłego. To, w jakiej formie nastąpiła zapłata ceny nie świadczy o tym, że majątek nie uległ zubożeniu. Przepis bowiem nie rozróżnia sytuacji w zależności od treści i sposobu spełnienia świadczenia wzajemnego osoby trzeciej. Z majątku upadłego wydano ruchomości, co jednoznacznie świadczy o przesunięciu majątkowym. Gdyby nie zawarto umów sprzedaży, w masie upadłości pozostałyby ruchomości nimi objęte. Na skutek zakwestionowanych czynności prawnych z majątku upadłego wyszły przedmioty ruchome i bez znaczenia pozostaje okoliczność, czy w zamian do tego majątku weszło świadczenie wzajemne. Ekwiwalentność świadczeń nie oznacza bowiem braku przesunięcia majątkowego. Bezskuteczność czynności prawnej powoduje obowiązek wzajemnego zwrotu ekwiwalentnych świadczeń, przy czym osoba trzecia jest zobowiązana wydać masie upadłości przedmioty w naturze lub ich równowartość, natomiast sama może dochodzić zwrotu swojego spełnionego świadczenia, poza wyjątkami przewidzianymi ustawą, w postępowaniu upadłościowym (art. 134 ust. 2 p.u.n.). Ponieważ nie zachodzą sytuacje wyjątkowe, wynika z tego, iż zwrot ceny pozwanej ma nastąpić według zasad postępowania upadłościowego bez względu na to, czy zapłata ceny nastąpiła gotówką czy kompensatą (potrąceniem).

W tej sytuacji apelację powoda należało uznać za zasadną i uwzględnić roszczenie również w zakresie kwoty 58.500 zł z ustawowymi odsetkami w myśl art. 134 w zw. z art. 128 p.u.n. i art. 481 k.c.

W toku postępowania apelacyjnego strona pozwana wniosła zarzut potrącenia. Z punktu widzenia procesowego należało uznać, że zarzut ten był dopuszczalny, gdyż wierzytelność pozwanej zgłoszoną do potrącenia powstała już po dniu wydania zaskarżonego orzeczenia.

Również oświadczenie o potrąceniu zostało złożone w sposób prawidłowy, zgodnie z zasadami art. 61 k.c. Pismo procesowe zawierające prawnomaterialne oświadczenie woli zostało podpisane zarówno przez pełnomocnika pozwanej spółki, jak i osobę uprawnioną do jej reprezentacji. Jednocześnie zostało wysłane nie tylko do pełnomocnika powoda jako pismo procesowe, ale również do Syndyka jako oświadczenie woli. Do pisma z dnia 6 lipca 2012 r. zostały bowiem dołączone dowody jego nadania przesyłką poleconą do obu tych osób (k. 515 i 516). Argumenty zatem powoda o nieskutecznym złożeniu oświadczenia woli były chybione.

Niemniej jednak zarzut potrącenia należało uznać za niedopuszczalny ze względu na treść art. 93 prawa upadłościowego i naprawczego, który ustala, iż potrącenie wierzytelności upadłego z wierzytelnością wierzyciela jest dopuszczalne, jeżeli obie wierzytelności istniały w dniu ogłoszenia upadłości, chociażby termin wymagalności jednej z nich jeszcze nie nastąpił. Norma ta stanowi lex specialis w stosunku do uregulowań zawartych w art. 498 – 505 k.c.

Wierzytelność pozwanej, nie przesądzając w tym postępowaniu o jej zasadności, wynika z uchwały podjętej na Zwyczajnym Zgromadzeniu Wspólników w dniu 22 czerwca 2012 r. pozwanej spółki. Upadły, jako udziałowiec pozwanej, został nią zobligowany do wpłaty dopłat w terminie do 29 czerwca 2012 r. Niewątpliwie zatem wierzytelność pozwanej spółki powstała w dniu 22 czerwca 2012 r., czyli po ogłoszeniu upadłości powodowej spółki.

Wierzytelność upadłego wchodzi w skład masy. Bezskuteczność z mocy prawa dotyczy czynności prawnej dokonanej przez upadłego przed dniem ogłoszenia upadłości, a czynność ta staje się bezskuteczna od dnia, w którym ją dokonano. Należy zatem przyjąć, iż wierzytelność upadłego istniała w dniu ogłoszenia upadłości.

W takiej sytuacji, z mocy art. 93 p.u.n., potrącenie jest niedopuszczalne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15 grudnia 1994 r., sygn. akt I CRN 149/94).

Na uwagę zasługuje również, jaki skutek nastąpiłby w sytuacji przyjęcia dopuszczalności takiego potrącenia. Intencją przepisu art. 134 p.u.n. jest odzyskanie do masy świadczeń upadłego dokonanych z określonym kręgiem podmiotów, w określonym czasie. Ma to zapobiec negatywnemu wpływowi niektórych działań upadłego na możliwość zaspokojenia jego wierzycieli. Wierzytelność upadłego powstała na skutek stwierdzenia bezskuteczności czynności prawnej wchodzi do masy upadłości i tym samym ją powiększa. Natomiast wierzytelność osoby trzeciej podlega zaspokojeniu na równi z pozostałymi wierzycielami upadłego w postępowaniu upadłościowym. Dopuszczenie potrącenia w tej sytuacji doprowadziłoby do uprzywilejowania tej osoby trzeciej jako wierzyciela upadłego i zaspokojenia go poza podziałem funduszu, co konsekwentnie eliminowałoby skutki bezskuteczności czynności prawnej określone w art. 134 ust. 2 p.u.n. Zatem i cel przepisu przemawia za stosowaniem art. 93 p.u.n. w niniejszych sytuacjach.

Wobec powyższych okoliczności Sąd Apelacyjny uwzględniając apelację powoda zmienił zaskarżony wyrok w punkcie 3 w zakresie objętym apelacją w myśl art. 386 § 1 k.p.c. Zaznaczenia wymaga okoliczność, iż powód nie domagał się zmiany postanowienia o kosztach zawartych w zaskarżonym wyroku, nie zgłosił w tym zakresie zarzutów procesowych i nie zażądał zasądzenia kosztów w wyższej wysokości niż uczynił to Sąd Okręgowy.

Apelacja pozwanej podlegała w całości oddaleniu jako niezasadna na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. obciążając nimi w całości stronę pozwaną jako stronę przegrywającą postępowanie w drugiej instancji. Na jedyny koszt tego postępowania złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika procesowego w wysokości 2.700 zł.

Ponieważ powód był zwolniony z mocy ustawy od ponoszenia kosztów sądowych niniejszego postępowania, przegrywający proces przeciwnik procesowy powoda został obciążony opłatą od apelacji w wysokości 2.925 zł w myśl art. 13 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych w zw. z art. 98 k.p.c.