Sygnatura akt VI Ka 500/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Piotr Mika (spr.)

Sędziowie SSO Bożena Żywioł

SSO Agata Gawron-Sambura

Protokolant Natalia Skalik-Paś

przy udziale Marka Dutkowskiego

Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 23 września 2014 r.

sprawy A. A. (1), syna A. i B.

ur. (...) w C.

oskarżonego z art. 207§1 kk

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżyciela publicznego

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach

z dnia 14 marca 2014 r. sygnatura akt II K 1152/12

na mocy art. 437 kpk, art. 438 kpk

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Tarnowskich Górach do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt VI Ka 500/14

UZASADNIENIE

Oskarżonemu A. A. (1) zarzucono, że w okresie od 2002 r. do września 2010 r. w T. znęcał się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną E. A. oraz dziećmi M. l. 10 i N. l. 7 poprzez wszczynanie awantur będąc pod wpływem alkoholu, wulgarne i obelżywe wyzwiska, bicie po całym ciele, duszenie, plucie, słowne poniżanie, to jest czyn z art. 207 § 1 kk.

Wyrokiem z dnia 14 marca 2014 roku w sprawie o sygn. akt II K 1152/12Sąd Rejonowy w Tarnowskich Górach, uznał oskarżonego A. A. (1) za winnego tego, że dnia 04.09.2010 r. w T. łapiąc E. A. za ręce i potrząsając oraz dusząc za szyję i przewracając na łóżko spowodował u niej niewielkie podbiegnięcia krwawe prawego przedramienia, a nadto drobne i powierzchowne krwiaki ręki i szyi, które to obrażenia spowodowały naruszenie czynności narządów ciała u pokrzywdzonej na okres poniżej siedmiu dni, co wyczerpuje znamiona przestępstwa z art. 157 § 2 kk i za to na mocy art. 157 § 2 kk w zw. z art. 33 § 1 i 3 kk wymierzył mu karę grzywny w wysokości 100 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 15 złotych. Sąd ten obciążył oskarżonego kosztami sądowymi.

Apelację od wyroku wywiódł prokurator, który zaskarżając orzeczenie w całości na niekorzyść oskarżonego zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, a polegający na przyjęciu, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy i ustalone na jego podstawie okoliczności wskazują iż oskarżony A. A. (1) działaniem swoim nie wypełnił przestępstwa znęcania się wobec żony E. A. oraz małoletnich M. i N. A. a jego działanie polegające na naruszeniu nietykalności cielesnej małoletnich M. i N. zawierają cechy kontratypu dozwolonego karcenia dziecka jakkolwiek dowody te i okoliczności ocenione we wzajemnym ze sobą powiązaniu prowadzą do wniosku przeciwnego

Stawiając powyższy zarzut prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji.

Sąd Odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacje uznać należało za zasadną.

W pierwszej kolejności wskazać należy, iż zaskarżone orzeczenie w zakresie oceny wiarygodności przeprowadzonych dowodów w istotnej części a dotyczącej faktów sprzed dnia 4 września 2010 roku uchyla się kontroli instancyjnej, skoro jego pisemne motywy zasadniczo sprowadzające się do streszczenia relacji oskarżonego i świadków w istocie nie wskazują ani precyzyjnego zakresu tych relacji, co do których sąd uznał je za wiarygodne, ani, co istotniejsze, przyczyn, dla których poszczególne dowody uznane zostały za wiarygodne bądź też nie i to mimo licznych rozbieżności w zeznaniach świadków składanych na różnych etapach postępowania, jak też w postępowaniu dotyczącym sprawy rozwodowej pomiędzy oskarżonym a pokrzywdzoną E. A.. Oceny wiarygodności zeznań świadków nie może przy tym zastąpić przytoczenie konkluzji opinii, jakie w sprawie wydała biegła psycholog w odniesieniu zarówno do małoletnich pokrzywdzonych, jak i ich matki. Relacje oskarżonego i pokrzywdzonej E. A. różnią się zasadniczo w kwestiach dotyczących częstotliwości kłótni pomiędzy nimi, a zwłaszcza w odniesieniu do przyczyn konfliktu. Z konkluzji Sądu Rejonowego dotyczącej oceny prawnej zachowania oskarżonego można co prawda wywnioskować, iż zasadniczo za wiarygodną uznał sąd relację pokrzywdzonej E. A., skoro ocena prawna skłoniła sąd do powołania się na argument braku odpowiedniego stopnia „intensywności, dotkliwość i poniżania w eskalacji ponad miarę” w działaniach oskarżonego, stanowiących przeszkodę dla oceny jego zachowania w kategoriach znęcenia się w rozumieniu art. 207 k.k. Z jednej strony brak w uzasadnieniu wskazania przyczyn, dla których odmówiono wiary wyjaśnieniom oskarżonego, który przecież odmiennie relacjonował swoje zachowania wobec pokrzywdzonych, z drugiej zaś strony nie przekonują argumenty, który skłoniły sąd do takiej a nie innej oceny dolegliwości dla pokrzywdzonej E. A. działań oskarżonego. Sąd Rejonowy wskazał w uzasadnieniu swojego wyroku, że skutki zachowań oskarżonego nie były wyjątkowo uciążliwe dla pokrzywdzonej, gdyż z własnej woli decydowała się na wspólne zamieszkiwanie z nim, po wielu latach spędzonych w konkubinacie zawarła związek małżeński, a później, po wyprowadzkach oskarżonego, nadal dążyła do utrzymania małżeństwa i o to zabiegała. Trudno uznać, aby argument ten miał należyte umocowanie w zasadach doświadczenia życiowego, które dostarczają wystarczająco wielu przykładów trwania ofiary znęcania się w związku z partnerem stosującym przemoc zarówno psychiczną, jak i fizyczną. Taka postawa ofiary może być motywowana zarówno względami ekonomicznymi, jak i emocjonalnymi. Na te drugie zdają się naprowadzać już pierwsze zeznania pokrzywdzonej E. A., w których jednoznacznie twierdziła, że w dalszym ciągu darzy oskarżonego silnym uczuciem i to niezależnie od jego zachowania w stosunku do jej osoby i zależy jej na dalszym utrzymaniu związku z partnerem.

Daleko nieprzekonujące jest również odwołanie się sądu I instancji do tzw. kontratypu karcenia dziecka, jako przyczyny, dla której akty przemocy fizycznej oskarżonego w stosunku do małoletnich pokrzywdzonych nie zostały ocenione przez sąd w kategorii przestępstwa. Przypomnieć należy, że w odniesieniu do pozaustawowego kontratypu karcenia wychowawczego nauka oraz judykatura prawa karnego dokonały określenia pewnych granic, które nie mogą zostać przekroczone przez osoby karcące .( por. Magdalena Morawska. Zakaz stosowania kar cielesnych a pozaustawowy kontratyp karcenia wychowawczego. Prokuratura i Prawo 10, 2012 str. 27-44 i powołana w artykule literatura) Chodzi o warunki, które muszą zostać spełnione łącznie, aby nie rodziły odpowiedzialności karnej po stronie sprawcy. Do warunków tych należą m. in.:

- działania karcące muszą być podejmowane wyłącznie w celu wychowawczym – celem działania osoby karcącej powinno być wpajanie i egzekwowanie właściwych zasad postępowania,

- środki podejmowane w celu ukarania osoby małoletniej muszą być proporcjonalne do wagi przewinienia – zastosowana kara musi być relatywna do niewłaściwego czynu dziecka oraz jego stopnia winy, kara powinna być więc sprawiedliwa,

- karcenie powinno być miarkowane w swojej intensywności – działania podejmowane przez karcącego nie mogą zagrażać zdrowiu fizycznemu bądź psychicznemu osoby małoletniej, ani też wykraczać poza zakres akceptowanych sposobów oddziaływania,

- karcenie powinno być wykonywane w zwyczajowo przyjęty sposób – karcenie nie może przyjmować dziwnych form, nawet jeśli spełnione byłyby pozostałe jego warunki.

Choć sąd I instancji wskazał, że nie znajduje podstaw, aby odmówić wiary twierdzeniom oskarżonego, iż stosowanie przez niego przemocy wobec dzieci motywowany było wyłączenie celami wychowawczymi, to jednak treść pierwszych zeznań E. A. opisujących zachowanie oskarżonego wobec małoletniej N. A. wskazuje na zgoła coś przeciwnego. Uderzenie małoletniej skutkujące jak można się domyślać sińcami uwidocznionymi na jednym ze zdjęć dołączonych do akt sprawy przez E. A. rodzi zasadnicze wątpliwości co do proporcjonalności kary w stosunku do przewinienia, którym miało być bądź jedynie to, że dziecko płakało i nie chciało się uspokoić, bądź też to, że przyszło do łóżka rodziców. Zasadnicze wątpliwości musi rodzić także kwestia użycia przez oskarżonego kabla od ładowarki w celu karcenia syna M..

Równocześnie wskazać należy na istotną okoliczność rzutującą na ocenę zachowania oskarżonego w stosunku do małoletniej N., które miało mieć miejsc pod koniec sierpnia 2010 roku. Otóż zastosowanie kontratypu wychowawczego karcenia dzieci w przypadku stosowania przez sprawcę kar cielesnych co do zasady zostało wyłączone zmianą stanu prawnego począwszy od dnia 1 sierpnia 2010 roku. Z tą datą ustawa z dnia 10 czerwca 2010 r. o zmianie ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie wprowadziła nowelizację kodeksu rodzinnego i opiekuńczego poprzez dodanie do niego art. 96 1 , który expressis verbis zakazuje osobom wykonującym władzę rodzicielską oraz sprawującym opiekę bądź pieczę nad małoletnim stosowania wobec niego kar cielesnych. O ile więc stosowanie przez oskarżonego kar cielesnych wobec swoich małoletnich dzieci przed 1 sierpnia 2010 roku może być przez pryzmat art. 4 k.k. oceniane pod kątem spełniania warunków pozaustawowego kontratypu wychowawczego karcenia dzieci, o tyle bezprawność tego typu kar po wskazanej dacie nie może rodzić wątpliwości, a przestępczy charakter takich działań , które mogą wyczerpać znamiona czynów zabronionych z art. 207 k.k., art. 157 § 2 k.k. bądź art. 217 k.k. może być zanegowany jedynie w przypadku uznania stopnia społecznej szkodliwości czynu za znikomy.

Z wyżej wskazanych przyczyn zaskarżony wyrok jako dotknięty uchybieniem natury procesowej tj. naruszeniem art. 7 k.p.k. w zw. z art. 424 § 1 k.p.k. , jak uchybieniem przepisom prawa materialnego, należało uchylić i sprawę przekazać w celu ponownego jej rozpoznania sądowi I instancji.

Ponownie rozpoznając sprawę sąd ten zobowiązany będzie do powtórzenia postępowania dowodowego z wyłączeniem ponownego przesłuchania małoletnich pokrzywdzonych. Zebrany materiał dowodowy podda ocenie, którą w razie potrzeby przedstawi w pisemnych motywach wyroku, wskazując jednoznacznie, którym dowodom i w jakim zakresie dał wiarę i dlaczego odmówił wiarygodności dowodom przeciwnym. Dokonując oceny prawnej zachowania oskarżonego sąd ten w razie potrzeby będzie musiał uwzględnić wyżej wskazane uwagi dotyczące oceny dolegliwości działań oskarżonego dla pokrzywdzonej E. A., które nie mogą być bagatelizowane wyłącznie z tego powodu, że pokrzywdzonej zależało na utrzymaniu więzi z oskarżonym. O ile sąd dojdzie do wniosku, że akty przemocy oskarżonego wobec małoletnich pokrzywdzonych w istocie motywowane były celami wychowawczymi, zachowania oskarżonego w tym zakresie będą musiały zostać poddane ocenie co spełnienia wyżej wskazanych warunków kontratypu wychowawczego karcenia dzieci z uwzględnieniem zmiany stanu prawnego w odniesieniu do możliwości stosowania kar cielesnych po 1 sierpnia 2010 roku.