Sygn. akt: III AUa 201/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 listopada 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Łodzi, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Beata Michalska

Sędziowie: SSA Jolanta Wolska

SSA Dorota Rzeźniowiecka (spr.)

Protokolant: st.sekr.sądowy Kamila Tomasik

po rozpoznaniu w dniu 18 listopada 2014 r. w Łodzi

sprawy Z. K.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddziałowi w Ł.

o emeryturę,

na skutek apelacji wnioskodawcy

od wyroku Sądu Okręgowego w Łodzi

z dnia 20 listopada 2013 r., sygn. akt: VIII U 5187/13,

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 201/14

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 2 sierpnia 2013 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w Ł. odmówił Z. K. prawa do emerytury, ponieważ nie udokumentował on co najmniej 15 lat pracy w szczególnych warunkach.

W odwołaniu od powyższej decyzji Z. K. wniósł o zmianę zaskarżonej decyzji, zaliczenie do okresu pracy w warunkach szczególnych okresu zatrudnienia w MPK Ł. od 2 sierpnia 1971 r. do 8 lipca 1985 r. i przyznanie prawa do emerytury.

Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania.

Wyrokiem z dnia 20 listopada 2013r. Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił odwołanie.

Sąd Okręgowy ustalił, że Z. K. ur. (...), w dniu 22 lipca 2013r. złożył wniosek o przyznanie prawa do emerytury.

Wnioskodawca udokumentował na dzień 1 stycznia 1999r. łączny staż pracy wynoszący 29 lat, 2 miesiące i 14 dni okresów składkowych i nieskładkowych, w tym 28 lat, 7 miesięcy i dni okresów składkowych oraz 6 miesięcy i 25 dni okresów nieskładkowych. Z. K. udowodnił przed organem rentowym pracę w warunkach szczególnych wymiarze 2 lat, 10 miesięcy i 19 dni. Wnioskodawca przystąpił do otwartego funduszu emerytalnego i wniósł o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w otwartym funduszu emerytalnym za pośrednictwem Zakładu na dochody budżetu państwa.

W okresie od 2 września 1968r. do 8 lipca1985r. Z. K. pracował w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w Ł. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowiskach: elektromonter - uczeń od 2 września 1968r. do 1 sierpnia 1971r., elektromonter urządzeń i aparatury trakcji elektrycznej - stażysta od 2 sierpnia 1971 r. do 31 sierpnia 1971 r., elektromonter urządzeń i aparatury trakcji elektrycznej od 1 września 1971 r. do 21 października 1972 r. i od 4 listopada 1974 r. do 8 lipca 1985 r. Odwołujący korzystał z urlopu bezpłatnego od 26 marca 1970 r. do 1 kwietnia 1970 r. i od 1 lipca 1970 r. do 31 sierpnia 1970 r., a w okresie od 26 października 1972r. do 14 października 1974r. odbywał służbę wojskową.

Zakład pracy w świadectwie pracy z 20 lutego 2003r. podał, że skarżący nie wykonywał prac w szczególnych warunkach.

Wnioskodawca nie ma świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych z w/w okresu. Pracodawca odmówił wydania takiego świadectwa ponieważ brak jest dokumentów potwierdzających, że wnioskodawca wykonywał pracę w warunkach szczególnych.

W spornym okresie zatrudnienia Z. K. po zakończeniu szkoły zawodowej pracował początkowo jako stażysta elektromonter na zajezdni, gdzie dokonywał przeglądu i konserwacji tramwajów, tzn. naprawiał na dachu: pantografy i oporniki (wymieniał spirale oporowe albo zmieniał cały zestaw), dokonywał przeglądów technicznych wagonów w kanałach co polegało na rozłączaniu i złączaniu silników, skrzynek kablowych, hamulców szynowych, poza kanałem dokonywał m.in. naprawy drzwi i oświetlenia. Było 4 lub 5 kanałów remontowych. Oprócz pracy w kanale odwołujący wykonywał też czynności poza kanałem. Praca w kanale zajmowała odwołującemu 80% - 90% czasu pracy a poza kanałem 10%-20%. Była to praca zmianowa. Dokonując przeglądów tramwajów i napraw bieżących wnioskodawca musiał także np. w przypadku naprawy pantografu lub oporników wejść po drabinie na dach tramwaju. Naprawa pantografu w zależności od uszkodzenia wymagała pracy od 1 do 5 godzin, a czasem zajmowała cały dzień. Najwięcej napraw pantografów i oporników było w sezonie jesiennym, zimowym i wiosennym. Wnioskodawca w ramach napraw awarii musiał także pracować we wnętrzu tramwaju, w jego kabinie. Zdarzało się, że odwołujący wyjeżdżał w teren do naprawy tramwaju. Czasem te wyjazdy były nawet co kilka dni w zależności od pory roku, a innym razem rzadziej. Wnioskodawca dostawał zlecenie na wykonanie remontu i sam je wykonywał. Przegląd techniczny tramwajów odbywał się codziennie przed wyjazdem pojazdu w trasę, a ponadto były przeglądy okresowe co 20 dni. Instalacja elektryczna w tramwaju znajduje się głównie w korytach pod spodem pojazdu. Bywały też takie naprawy, które nie wymagały od wnioskodawcy pracy w kanale. Po powrocie z wojska praca wnioskodawcy polegała na wykonywaniu tych samych czynności co przed odbyciem służby wojskowej. Jako elektromonter wnioskodawca wykonywał też - zwłaszcza w okresie zimowym, prace ślusarskie. Niektóre elementy odwołujący wymontowywał i naprawiał w warsztacie.

W konsekwencji powyższych ustaleń Sąd Okręgowy stwierdził, że Z. K. nie przysługuje prawo do emerytury przewidzianej w art. 184 w związku z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 153 z 2009r., poz. 1227 – tekst jednolity późn. zm.), ponieważ nie legitymuje się on wymaganym 15 – letnim okresem pracy w szczególnych warunkach. Odnosząc się do spornego okresu zatrudnienia od 2 sierpnia 1971r. do 8 lipca 1985r. Sąd Okręgowy podniósł, że przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, że wprawdzie odwołujący jako elektromonter urządzeń i aparatury trakcji elektrycznej wykonywał pracę odpowiadającą jednemu z rodzajów prac wymienionych w wykazie A, dział XIV „Prace różne”, poz. 16 „Prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych”, to jednakże z uwagi na to, że praca ta nie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, nie może zostać uznana za pracę w warunkach szczególnych. Odwołujący wykonywał czynności polegające na bieżącej konserwacji i naprawach tramwajów co czynił nie tylko w kanałach, ale również na dachu tramwaju, w jego wnętrzu, w warsztacie, a nawet w terenie, jeśli była taka potrzeba. Ponadto zdarzało się, że wykonywał też prace ślusarskie. Tym samym odwołujący nie wykonywał pracy w kanałach jako elektromonter stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Wskazać też należy, że wnioskodawca nigdy nie dostał od pracodawcy świadectwa wykonywania pracy w warunkach szczególnych ze spornego okresu, a nadto pracodawca ów odmówił mu wydania takiego świadectwa albowiem akta osobowe wnioskodawcy ze spornego okresu zatrudnienia nie zawierają dokumentów, z których można byłoby wywieść taki wniosek. Tym samym, w ocenie Sądu, odwołujący nie wykazał w toku postępowania, że legitymuje się 15-letnim okresem zatrudnienia w warunkach szczególnych, dlatego też nie było podstaw do przyznania mu prawa do wcześniejszej emerytury, a odwołanie podlegało oddaleniu na podstawie art. 477 1 § 1 k.p.c.

W apelacji ubezpieczony zaskarżył ten wyrok w całości, zarzucając:

1. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 184 ust. 1 w zw. z art. 32 ust. 1 w zw. z art. 27 pkt 1 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 roku o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z § 4 ust 1 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze poprzez błędną wykładnię polegającą na nietrafnym uznaniu, że wnioskodawca nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, pracy w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów szynowych, podczas gdy w okresie zatrudnienia Z. K. w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w Ł., wykonywał on prace w kanałach na stanowisku elektromontera w zajezdni tramwajowej, zaś prace poza kanałem miały wyłącznie charakter pomocniczy do zadań wykonywanych w kanałach remontowych;

2. naruszenie przepisów postępowania, mające wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, tj. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez dowolną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, polegającą na chybionym uznaniu – wbrew zasadom doświadczenia życiowego - że wnioskodawca nie wykonywał stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, pracy w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów szynowych.

Wskazując na powyższe zarzuty, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie odwołania, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji oraz zasądzenie od organu rentowego na rzecz wnioskodawcy kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego za postępowanie przed Sądem I i II instancji według norm przepisanych.

W uzasadnieniu apelacji podniesiono, że wykonywane przez ubezpieczonego prace poza kanałem miały charakter pomocniczy, ściśle związany z pracą wykonywaną w kanale. Instalacja elektryczna w tramwaju znajduje się głównie w korytach pod spodem pojazdu, wszelkie zatem wykonywane przez niego prace elektromontera wymagały pracy w kanale pod spodem tramwaju. Prace te zajmowały mu 80 - 90 % czasu pracy. Inne czynności wykonywane poza kanałem (choćby we wnętrzu tramwaju czy też na dachu pojazdu) stanowiły dodatkowy i konieczny element całego zadania świadczonego w ramach pracy w szczególnych warunkach. Naprawa przez wnioskodawcę znajdujących się na dachu tramwajów pantografów czy oporników, bądź też naprawa drzwi i oświetlenia tramwajów to prace elektryczne, zaś główna instalacja elektryczna w tych pojazdach znajdowała się pod ich spodem. Dlatego też nawet wykonywanie czynności na dachu pojazdu było funkcjonalnie i przedmiotowo związane z wykonywaniem pracy w kanałach. Czynności poza kanałem traktować należy, jako element przebiegu prac naprawczych, stanowiący ciąg umożliwiający osiągnięcie finalnego efektu. Wobec powyższego również incydentalnie zdarzające się czynności w terenie (wnioskodawca nie był zatrudniony jako członek pogotowia technicznego) polegające na zholowaniu uszkodzonego pojazdu były wyłącznie czynnością o charakterze przygotowawczym, immanentnie związaną z naprawą uszkodzonego tramwaju. Miejscem, w którym wnioskodawca wykonywał pracę, będąc zatrudnionym w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w Ł. była zajezdnia (...), wyposażona w kilka kanałów remontowych. Specyfika pracy w dużych jednostkach naprawczych, w halach naprawczych (a z taką jednostką z pewnością mamy do czynienia w sprawie niniejszej) sprawiała, że praca zatrudnionych tam osób (mechanicy, monterzy) odbywała się w kanałach, ale czynności pomocnicze do wykonywania zadań w kanale musiały wykonać te same osoby, stąd poza kanałem mogły spędzać konieczną ilość czasu, nie wpływającą jednak na pojęcie pracy w warunkach szczególnych w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna.

Zgodnie z treścią art. 184 cyt. wyżej ustawy, ubezpieczonemu urodzonemu po dniu 31 grudnia 1948r., przysługuje emerytura po osiągnięciu wieku przewidzianego w art. 32 ustawy, tj. po ukończeniu 60 lat, jeżeli w dniu wejścia w życia ustawy – na dzień 1 stycznia 1999r. osiągnął okres zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wymagany w przepisach rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.) – 15 lat oraz okres składkowy i nieskładkowy o którym mowa w art. 27 ustawy, to jest 25 lat. W myśl § 2 w/w rozporządzenia okresy pracy uzasadniające prawo do wcześniejszego świadczenia emerytalnego to okresy, w których praca w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywana jest stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku. Zauważyć należy, że przewidziane w art. 184 w zw. z art. 32 ustawy z dnia 17 grudnia 1998r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. Nr 153 z 2009r., poz. 1227 – tekst jednolity ze zm.) prawo do emerytury w niższym wieku emerytalnym niż powszechnie przyjęty stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 cyt. ustawy emerytalnej, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób ścisły i gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo.

Zasadniczą zatem przesłanką warunkującą nabycie prawa do wcześniejszej emerytury jest udowodnienie co najmniej 15 lat pracy wykonywanej w warunkach szczególnych, co następuje przede wszystkim przez świadectwo wykonywania pracy w warunkach szczególnych, przy czym należy mieć na uwadze , że świadectwo pracy w warunkach szczególnych, jak każdy dokument nieurzędowy w rozumieniu art. 244 § 1 i 2 k.p.c., podlega kontroli zarówno co do prawidłowości wskazanych w nim faktów, jak i co do prawidłowości wskazanej podstawy prawnej. W niniejszej sprawie wnioskodawca nie przedstawił świadectwa wykonywania pracy w szczególnych warunkach. Co więcej Miejskie Przedsiębiorstwo (...) w Ł., były pracodawca odwołującego, odmówiło wystawienia takiego świadectwa z uwagi na brak dowodów potwierdzających fakt wykonywania pracy w szczególnych warunkach w spornym okresie.

Sąd Apelacyjny co do zasady zgadza się z argumentami apelacji, że rzeczą niemożliwą jest, aby prace wskazane w wykazie A dział XIV poz. 16 rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.) tj. prace wykonywane w kanałach remontowych przy naprawie pojazdów mechanicznych lub szynowych, aby mogły być zaliczone do okresu wykonywania pracy w szczególnych warunkach miałyby być wykonywane bez żadnych przerw w kanale, i że tylko tak wykonywana praca może być zaliczona do szczególnych warunków.

Jednakże w niniejszej sprawie istotne są poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia, które to ustalenia Sąd Apelacyjny przyjmuje w całości, iż praca wnioskodawcy jako elektromontera urządzeń i naprawy trakcji elektrycznej pojazdów szynowych wykonywana w spornym okresie w Miejskim Przedsiębiorstwie (...) w Ł. polegała na dokonywaniu napraw pojazdów zarówno w kanale remontowym jak i poza nim, w zależności od konkretnego przypadku. A naprawy dokonywane poza kanałem remontowym w żadnym razie nie miały charakteru czynności uzupełniających, powiązanych funkcjonalnie z naprawą dokonywaną w kanale remontowym, były to bowiem samodzielne naprawy pantografów dokonywane na dachu pojazdów, które zajmowały od 2 do 5 godzin i w okresie od jesieni do wiosny stanowiły znaczącą część napraw, naprawy oświetlenia dokonywane wewnątrz tramwajów, jak też naprawy w terenie oraz prace ślusarskie, które również były zlecane do wykonania ubezpieczonemu.

Tak więc praca wykonywana przez ubezpieczonego w spornym okresie nie spełniała przesłanek wskazanych w wykazie A dziale XIV, poz. 16 załącznika do rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. i nie może być zakwalifikowana jako praca w szczególnych warunkach. Warunek ten jest bowiem spełniony, gdy pracownik w ramach obowiązującego go pełnego wymiaru czasu pracy na określonym stanowisku stale, to jest ciągle wykonuje prace w szczególnych warunkach i nie wykonuje przy tym innych czynności pracowniczych nie będących pracą w takich warunkach. A wnioskodawca , poza pracą w kanałach remontowych , wykonywał szereg innych niezależnych od pracy w kanałach remontowych prac co powoduje , iż praca kwalifikowana we wskazanym pkt 16 działu XIV jako praca w warunkach szczególnych nie była przez wnioskodawcę wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Tylko bowiem okresy wykonywania zatrudnienia w pełnym wymiarze czasu pracy wypełniają kryterium uznania pracy o cechach znacznej szkodliwości dla zdrowia lub znacznego stopnia uciążliwości, lub wymagającej wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne lub otoczenia. Stałe wykonywanie takich prac oznacza, że krótsze dobowo (nie w pełnym wymiarze obowiązującego czasu pracy na danym stanowisku) lub okresowe, a nie stałe świadczenie pracy wyklucza dopuszczalność uznania pracy za świadczoną w szczególnych warunkach wskutek niespełnienia warunku stałej znacznej szkodliwości dla zdrowia lub stałego znacznego stopnia uciążliwości wykonywanego zatrudnienia (por. postan. SN z 3.10.2008r. II UK 133/08, LEX nr 658191, wyrok SN z 4.06.2008r. II UK 306/07 OSNP 2009/21-22/290).

Sąd Najwyższy wielokrotnie wskazywał, a Sąd Apelacyjny w Łodzi podziela to stanowisko, że z przywileju przejścia na emeryturę w niższym wieku emerytalnym, przysługującego pracownikom zatrudnionym w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze, mogą korzystać wyłącznie pracownicy, który byli rzeczywiście zatrudnieni stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w szkodliwych warunkach pracy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia: 15 grudnia 1997 r., II UKN 417/97, OSNP 1998/21/638; 21 listopada 2001r., II UKN 598/00, OSNP 2003/17/419; 4 czerwca 2008 r., II UK 306/07, Lex nr 494129). Nadto w wyroku z dnia 21 listopada 2001r., II UKN 598/00, Sąd Najwyższy podkreślił, że o uprawnieniu do emerytury na podstawie § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983r. w sprawie wieku emerytalnego dla pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. Nr 8, poz. 43 z późn. zm.), decyduje łączne spełnienie przez pracownika wszystkich warunków określonych w tym przepisie, a nie jego przekonanie, że charakter lub warunki pracy wystarczają do uznania jej za wykonywaną w szczególnych warunkach.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, zawarte w apelacji twierdzenia stanowią w istocie polemikę z prawidłowymi i nie budzącymi wątpliwości ustaleniami Sądu I instancji. Sąd Okręgowy prawidłowo – w świetle art. 232 k.p.c. - ocenił wynik przeprowadzonego postępowania dowodowego, bez naruszenia granic zakreślonych przepisem art. 233 § 1 k.p.c.

Podsumowując, ubezpieczony nie wykazał, że w spornym okresie swego zatrudnienia wykonywał pracę w warunkach szczególnych, tym samym nie udowodnił 15 – letniego okresu takiej pracy i nie spełnił warunku do nabycia prawa do wcześniejszej emerytury.

W tym stanie rzeczy, nie znajdując podstaw do uwzględnienia apelacji, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł, jak w sentencji swojego wyroku.