Sygn. akt V Ka 201/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 kwietnia 2013 r.

Sąd Okręgowy w Koszalinie V Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący - Sędzia: SO Renata Rzepecka - Gawrysiak

Protokolant: sekr. sąd. Anna Andrzejewska

przy udziale oskarżyciela publicznego ---

po rozpoznaniu w dniu 17 kwietnia 2013 r.

sprawę C. J.

obwinionego z art. 96 § 3 kw

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżyciela publicznego

od wyroku Sądu Rejonowego w Szczecinku

z dnia 19 lutego 2013 r. sygn. akt II W 3936/12

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Szczecinku do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt V Ka 201/13

UZASADNIENIE

C. J. został obwiniony o to, że:

w okresie od 2012-02-15 do 2012-04-14 będąc właścicielem samochodu o nr rej. (...) nie wskazał Straży Miejskiej w S. osoby, której w dniu 2012-01-04 około godziny 06:16 powierzył wymieniony samochód do kierowania,

tj. o czyn z art. 96 § 3 kw

Sąd Rejonowy w Szczecinku wyrokiem z dnia 19 lutego 2013r. sygn. akt II W 3936/12 :

I.  uniewinnił obwinionego C. J. od popełnienia zarzucanego
mu wnioskiem o ukaranie czynu;

II.  zryczałtowanymi kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Apelację od tego wyroku wniósł oskarżyciel publiczny Straż Miejska w S., który na podstawie art. 103§2 kpsw i art. 105§1 kpsw, zaskarżył powyższy wyrok w całości.

Na podstawie art. 109 §3 kpsw w zw. z art. 438 pkt 2 i 3 kpk, wyrokowi temu zarzucił:

a)  obrazę art. 167 kpk, przez nie uznanie przez Sąd, iż doręczenie dokonane w trybie określonym we wskazanym wyżej artykule, jest nieskuteczne względem obwinionego C. J.;

b)  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wydanego orzeczenia i mający istotny wpływ na jego treść, polegający na bezpodstawnym uznaniu, iż fakt odebrania wezwania obligującego właściciela pojazdu do wskazania osoby prowadzącej pojazd, opisany w wezwaniu przez córkę obwinionego A. J., skutkuje brakiem odpowiedzialności właściciela pojazdu do którego było kierowane pismo ze względu na fakt, iż brak jest dowodu na to, że powziął on wiadomość o zobowiązaniu do udzielenia odpowiedzi, gdy tymczasem fakt wspólnego zamieszkiwania oraz odebrania korespondencji przez inną osobę zamieszkującą wspólnie z obwinionym przemawia za tym, iż w takiej sytuacji obwiniony winien ponosić odpowiedzialność za skutki doręczenia wezwania.

Stawiając ten zarzut, wniósł o uchylenie wydanego wyroku i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest o tyle zasadna, że doprowadziła do uchylenia zaskarżonego wyroku.

Należy zgodzić się z apelującym, że sąd pierwszej instancji błędnie wywodzi brak znamion wykroczenia z art. 96 § 3 kw w zachowaniu obwinionego z braku prawidłowego wezwania obwinionego przez straż miejską do wskazania osoby kierującego. Twierdzenie sądu o nieprawidłowym wezwaniu obwinionego oparte jest na ustaleniu na podstawie zwrotnego poświadczenia odbioru wezwania ( k. 6 akt ) , iż wezwanie to odebrał dorosły domownik- córka obwinionego A. J..

Twierdzenie sądu pierwszej instancji jest chybione i sprzeczne z przepisem art. 132 § 2 kpk , który ma zastosowanie w postępowaniu w sprawach o wykroczenia ( art. 38 § 1 kpw).

Przepis art. 132 § 2 kpk reguluje kwestię tzw. doręczenia pośredniego tj. dorosłemu domownikowi, a gdyby go nie było administracji domu, dozorcy domu lub sołtysowi, jeżeli podejmą się oddać pismo adresatowi , które uważa się za doręczenie skutecznie doręczone adresatowi . Osoba odbierająca pismo w trybie art. 132 § 2 kpk potwierdza odbiór pisma zgodnie z art. 130 kpk. Doręczenie takie jest tak samo skuteczne , jak doręczenie pisma osobiście adresatowi. Datą doręczenia pisma jest data oddania go dorosłemu domownikowi, administracji domu, dozorcy domu lub sołtysowi.

Doręczenie w trybie art. 132 § 2 kpk przyjmuje domniemanie faktyczne , że osoba , której doręczono pismo kierowane do danego adresata , przekaże mu je niezwłocznie . Domniemanie to może oczywiście zostać stosownymi dowodami obalone , np. z wniosku strony o przywrócenie terminu zawitego z powodu zawinionego działania lub zaniechania osoby określonej w art. 132 § 2 kpk.

W przedmiotowej sprawie obwiniony na żadnym etapie postępowania nie podnosił, aby nie otrzymał wezwania Straży Miejskiej w S. do wskazania kto kierował należącym do niego pojazdem nr rej. (...) w dniu 04.01.2012r. ok. godz. 6.16 na ul. (...) w S..

Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26 września 2012r. sygn. V KK 297/12 : uznanie pisma za prawidłowo doręczone w trybie przewidzianym w art. 132 § 2 kpk opiera się wyłącznie na stwierdzeniu warunku formalnego i nie zależy od stanu wiedzy organu wysyłającego pismo , czy adresat rzeczywiście jest tylko chwilowo, czy trwale, nieobecny. Wystarczy dla uznania skuteczności tej czynności samo potwierdzenie faktu doręczenia przesyłki „ dorosłemu domownikowi” lub innym osobom wskazanym w przepisie art. 132 § 2 kpk.

W tej sytuacji dywagacje sądu orzekające o braku świadomości obwinionego o obowiązku wskazania kierującego są nieuprawnione, a konsekwencji decyzja sądu o uniewinnieniu oskarżonego przedwczesna.

Na marginesie wskazać należy, że odpis wyroku nakazowego został obwinionemu doręczony przez sąd w sposób pośredni ( k. 13). Przesyłkę odebrał dorosły domownik- żona G. J.. Sąd doręczenie te uznał za skuteczne.

Zgodzić się należy również z apelującym, kiedy wskazuje na stronę podmiotową wykroczenia z art. 96 § 3 kw. Sąd odwoławczy podziela pogląd apelującego, że wykroczenie to można popełnić także nieumyślnie.

Wskazać należy, że zgodnie z przepisem art. 78 ust. 4 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 roku Prawo o ruchu drogowym (dalej zwaną p.r.d.) właściciel lub posiadacz pojazdu obowiązany jest wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną mu osobę, czemu nie mógł zapobiec. Natomiast na zasadzie przepisu art. 129 b ust. 3 pkt 7 p.r.d. uprawnienie do żądania od właściciela lub posiadacza pojazdu wskazania komu powierzył on pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie są także strażnicy miejscy. Z kolei przepis art. 96 § 3 k.w. stanowi, że odpowiedzialności za wykroczenie podlega ten, kto wbrew obowiązkowi nie wskaże na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie. W tym miejscu wskazać również należy na treść przepisu art. 5 k.w., który stanowi, że wykroczenie można popełnić zarówno umyślnie, jak i nieumyślnie, chyba że ustawa przewiduje odpowiedzialność tylko za wykroczenie umyślne.

Analiza powyższych przepisów prowadzi do jednoznacznego wniosku, że właściciel lub posiadacz pojazdu zobowiązany jest do wskazania na żądanie strażnika miejskiego, komu powierzył pojazd do kierowania w oznaczonym czasie. Nie wypełnienie tego obowiązku stanowi wykroczenie określone w przepisie art. 96 § 3 k.w., przy czym ani ten przepis, ani żaden inny przepis ustawy nie wskazuje, że wykroczenia tego można dopuścić się jedynie umyślnie, zatem nie jest prawdą, że wykroczenie to można popełnić jedynie umyślnie. Stanowisko to zostało potwierdzone przez doktrynę, która poza tym wskazuje, że w przypadku wykroczenia z art. 96 § 3 k.w. niewskazaniem jest zarówno udzielenie odpowiedzi negatywnej, np. że nie wskaże tej osoby, zaniechanie udzielenia odpowiedzi w ogóle, jak również udzielenie odpowiedzi, że nie wie, w czyjej dyspozycji w określonym czasie był pojazd (R. A. Stefański: Komentarz do art. 96 Kodeksu wykroczeń). Jak wskazuje natomiast przepis art. 78 ust. 4 p.r.d. odstępstwo od ukarania obwinionego z art. 96 § 3 k.w. możliwe jest tylko i wyłącznie w przypadku, gdy pojazd był używany wbrew woli i wiedzy właściciela bądź posiadacza pojazdu przez nieznaną mu osobę, czemu nie mógł on zapobiec.

Odnosząc się bezpośrednio do niniejszej sprawy stwierdzić należy, że właściciel pojazdu, którym był obwiniony, na pisemne żądanie uprawnionego organu nie wskazał, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie

Brak jest również jakichkolwiek danych świadczących, że pojazd ten był używany wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną mu osobę, czemu nie mógł on zapobiec, co wedle powyższych rozważań mogłoby prowadzić do zwolnienia obwinionego z odpowiedzialności. Wobec powyższego należy stwierdzić, że Sąd I instancji dopuścił się naruszenia przepisu art. 96 § 3 k.w., co w konsekwencji doprowadziło do uchybienia przepisowi art. 5 § 1 pkt 1 k.p.s.w., gdyż dotychczas zgromadzony w aktach sprawy materiał dowodowy nie pozwala na przyjęcie, że czyn z uwagi na nieumyślność działania obwinionego, nie został popełniony, bowiem jak już wskazano we wstępnych rozważaniach czyn ten może być popełniony także nieumyślnie. Przyjęcie przez sąd orzekający braku świadomości obwinionego obowiązku wskazania kierującego jest błędne. Uchybienie to w oczywisty sposób mogło mieć wpływ na treść orzeczenia, co z kolei zgodnie z przepisem art. 438 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w. musiało skutkować uchyleniem zaskarżonego wyroku i przekazaniem sprawy do ponownego rozpoznania sądowi pierwszej instancji. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy sąd pierwszej instancji wykorzysta uwagi sądu odwoławczego oraz zawarte w skardze apelacyjnej.

Orzeczenie Sądu Okręgowego zapadło na podstawie art. 437 § 2 k.p.k. w zw. z art. 109 § 2 k.p.w.