Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: KIO 2700/10

WYROK
z dnia 29 grudnia 2010r.

Krajowa Izba Odwoławcza - w składzie:
Przewodniczący: Agata Mikołajczyk

Protokolant: Przemysław Śpiewak

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 28 grudnia 2010 r. w Warszawie odwołania z dnia 14
grudnia 2010 r. wniesionego przez Odwołującego - Gildia sp. z o.o., 20-135 Lublin, ul.
Dworska 15B w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego na „Dostawę
symulatorów lotu w ramach realizacji projektu pn. "Rozbudowa i doposażenie Ośrodka
Kształcenia Lotniczego Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza”,
prowadzonym przez Zamawiającego - Politechnikę Rzeszowską, 35-959 Rzeszów, ul.
Wincentego Pola 2,

orzeka:
1. uwzględnia odwołanie i nakazuje powtórzyć czynność wezwania Odwołującego na
podstawie art. 26 ust. 3 ustawy – Prawo zamówień publicznych do uzupełnienia
dokumentów, ustalając co najmniej termin 3 dni na ich doręczenie przez wykonawcę
od dnia otrzymania wezwania;

2. kosztami postępowania obciąża zamawiającego - Politechnikę Rzeszowską, 35-959
Rzeszów, ul. Wincentego Pola 2 i nakazuje:

1) zaliczyć na rzecz Urzędu Zamówień Publicznych koszty w wysokości 15 000 zł 00 gr
(słownie: piętnaście tysięcy złotych zero groszy) uiszczone przez Gildia Sp. z o.o., 20-
135 Lublin, ul. Dworska 15B, tytułem wpisu od odwołania,

2) dokonać wpłaty kwoty 15 000 zł 00 gr (słownie: piętnaście tysięcy złotych zero groszy)
przez Politechnikę Rzeszowską, 35-959 Rzeszów, ul. Wincentego Pola 2 na rzecz
Gildia Sp. z o.o., 20-135 Lublin, ul. Dworska 15B, stanowiącej uzasadnione koszty
strony poniesione z tytułu wpisu od odwołania.



Pouczenie:
Stosownie do art. 198a i 198 b ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. – Prawo zamówień
publicznych (Dz. U. z 2010 r. Nr 113, poz. 759 ze zm.) na niniejszy wyrok – w terminie 7 dni
od dnia jego doręczenia – przysługuje skarga za pośrednictwem Prezesa Krajowej Izby
Odwoławczej do Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

Przewodniczący:

………………………………

Sygn. akt: KIO/2700/10
Uzasadnienie

Odwołanie zostało wniesione w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego pn.
„Dostawa symulatorów lotu w ramach realizacji projektu pn." Rozbudowa' i doposażenie
Ośrodka Kształcenia Lotniczego Politechniki Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza”
przez Odwołującego - Gildia sp. z o.o. z Lublina. W odwołaniu podniesiono zarzut
naruszenia przez Zamawiającego - Politechnikę Rzeszowską art. 26 ust. 3 ustawy z dnia 29
stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (Dz. U. z 2010 r. nr 113, poz.759 ze zm.)
[ustawa Pzp] poprzez wyznaczenie Odwołującemu, pod rygorem wykluczenia z
postępowania, zbyt krótkiego terminu na uzupełnienie dokumentów, a faktycznie
uniemożliwienie Odwołującemu uzupełnienia dokumentów w trybie art. 26 ust. 3 Pzp ze
względu na wyznaczenie zbyt krótkiego terminu na ich uzupełnienie. Odwołujący wskazał
także na naruszenie art. 26 ust. 3 ustawy Pzp poprzez odmowę przedłużenia terminu na
uzupełnienie dokumentów o czas niezbędny do ich uzupełnienia i art. 7 ust. 1 Pzp poprzez
wyznaczenie Odwołującemu, pod rygorem wykluczenia z postępowania, zbyt krótkiego
terminu na uzupełnienie dokumentów, a faktycznie uniemożliwienie Odwołującemu
uzupełnienia dokumentów w trybie art. 26 ust. 3 Pzp ze względu na wyznaczenie zbyt
krótkiego terminu na ich uzupełnienie, oraz odmowę przedłużenia terminu na uzupełnienie
dokumentów o czas niezbędny do ich uzupełnienia. Wskazując na powyższe wniósł o
nakazanie unieważnienia czynności wezwania Odwołującego do uzupełnienia dokumentów
w terminie do dnia 10 grudnia 2010 r., oraz nakazanie wezwania Odwołującego do
uzupełnienia dokumentów w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania. W uzasadnieniu
podał, że Odwołujący otrzymał wezwanie do uzupełnienia dokumentów w dniu 9 grudnia
2010 r. - w trybie art. 26 ust. 3 Pzp - w terminie do dnia 10 grudnia 2010 r. W związku z tym,
iż termin wyznaczony przez Zamawiającego był zbyt krótki, Odwołujący, pismem z dnia 9
grudnia 2010 r. zwrócił się do Zamawiającego z prośbą o jego przedłużenie. Zamawiający
odmówił, pismem z dnia 10 grudnia 2010 r., przedłużenia terminu na uzupełnienie
dokumentów i zażądał uzupełnienia dokumentów w oryginale. Odwołujący zaznaczył, iż
Zamawiający żądał przedstawienia dokumentów w oryginale, mimo, że było to niemożliwe do
wykonania z powodu delegacji zagranicznej osób upoważnionych do reprezentacji
Odwołującego. Wyznaczenie zbyt krótkiego terminu na uzupełnienie dokumentów i tym
samym naruszenie art. 26 ust. 3 ustawy Pzp, zdaniem Odwołującego jest oczywiste. Jego
zdaniem wystarczy bowiem zestawić dwie daty, tj. datę wezwania do uzupełnienia - 9
grudnia 2010 r. i datę, do której należało uzupełnić dokumenty - 10 grudnia 2010 r. Dalej
Odwołujący wskazał, że co prawda z przepisu art. 26 ust. 3 Pzp nie wynika konkretny termin,
jaki zamawiający powinien wyznaczyć wykonawcy na uzupełnienie dokumentów, nie mniej

jednak nie oznacza to, iż zamawiający ma w tym zakresie zupełną dowolność. Zdaniem
Odwołującego należy przyjąć, iż termin na uzupełnienie dokumentów powinien być rozsądny
- czyli taki, iż w toku normalnych czynności dany wykonawca mógłby podjąć stosowne
działania, tj. pozyskać lub skompletować dokumenty będące przedmiotem uzupełnienia, a
następnie przekazać je we właściwej formie i czasie do zamawiającego. Nie sposób bowiem
uznać, że kiedy nie ma konkretnego terminu z góry określonego przez przepisy prawa, a
przepis przyznaje w tym zakresie kompetencję - tak jak ma to miejsce na tle art. 26 ust. 3
Pzp - adresatowi przepisu, to zamawiający może wyznaczyć termin taki, jaki chce. Chociaż
nie ma konkretnej daty, to zamawiający jest obowiązany dać wykonawcy rzeczywistą
możliwość uzupełnienia dokumentów. Gdyby można było na podstawie art. 26 ust. 3 Pzp
określać dowolny termin, to sprawę można byłoby sprowadzić do absurdu i przykładowo
wyznaczyć jedną albo dwie godziny na uzupełnienie dokumentów. W niniejszej sprawie, w
ocenie Odwołującego, wyznaczenie jednego dnia na uzupełnienie dokumentów narusza
przepisy art. 26 ust. 3 oraz art. 7 ust. 1 Pzp.

W odpowiedzi na odwołanie Zamawiający wniósł o jego oddalenie odwołania,
podając, że Ogłoszenie o zamówieniu zostało opublikowane w Dzienniku Urzędowym Unii
Europejskiej w dniu 7 października 2010 r. i w tym samym dniu na stronie internetowej
Zamawiającego została zamieszczona specyfikacja istotnych warunków zamówienia.
Zdaniem Zamawiającego na uwagę zasługuje fakt, że przewidziany w ogłoszeniu o
zamówieniu oraz w specyfikacji istotnych warunków zamówienia pierwotny termin składania
ofert tj. 25 listopada 2010 r. został przedłużony do dnia 7 grudnia 2010 r. Zamawiający
zmieniając ogłoszenie o zamówieniu nie dokonał modyfikacji katalogu żądanych
dokumentów, co do uzupełnienia, których Odwołujący się został wezwany. A zatem,
Odwołujący już od dnia 4 października 2010 r. powinien, przy uwzględnieniu profesjonalnego
charakteru swojej działalności, gromadzić żądane przez Zamawiającego dokumenty, zaś na
dzień 7 grudnia 2010 r. tymi dokumentami dysponować. Wynika to z literalnego brzmienia
art. 26 ust 3 ustawy Pzp, który stanowi, że uzupełnione w tym trybie dokumenty, czy
oświadczenia mają potwierdzać stan, czyli spełnianie określonego warunku, na dzień upływu
terminu składania ofert. Przepis art. 26 ust 3 ustawy Pzp stanowi wyjątek od zasadny
wskazującej na obowiązek złożenia kompletnej oferty w wyznaczonym terminie do składania
ofert. Zdaniem zamawiającego na szczególną uwagę zasługuje fakt, iż Odwołujący się nie
złożył w ogóle dokumentów i oświadczeń wymaganych przez Zamawiającego w piśmie z
dnia 9 grudnia 2010 r., co więcej, w ogóle nie wskazał, co oferuje Zamawiającemu, bowiem
niezależnie od braku dokumentów poświadczających doświadczenie Wykonawcy w realizacji
podobnego zamówienia, Odwołujący się nie przedstawił opisu oferowanych urządzeń
zawierającego m.in. szczegółowy opis oferowanych produktów, nazwę producenta oraz

nazwę modelu. Do oferty nie została dołączona także dokumentacja techniczna oferowanych
urządzeń. A zatem, ani Zamawiający, ani przedstawiciele innych Wykonawców obecni przy
otwarciu ofert w dniu 7 grudnia 2010 r. nie mogli się dowiedzieć, jakiego typu urządzenia
oferuje Odwołujący. Wprawdzie na w formularzu oferty pkt 1 tabela, kolumna „Opis"
wskazano, iż opis oferowanych urządzeń, zawiera załącznik „dokumentacja techniczna",
jednak w ofercie brak takiej dokumentacji, jest jedynie skopiowany z siwz szczegółowy opis
przedmiotu zamówienia przygotowany przez Zamawiającego z dopiskiem Odwołującego się
„spełnia". Nie ma natomiast żadnych dodatkowych informacji na podstawie, których,
Zamawiający mógłby zweryfikować prawdziwość oświadczenia Odwołującego się. W ocenie
Zamawiającego niezłożone przez Odwołującego się dokumenty nie stanowiły wyłącznie
dokumentów i oświadczeń, które miały potwierdzać spełnianie warunków udziału w
postępowaniu oraz potwierdzać spełnianie przez oferowane dostawy wymagań określonych
przez Zamawiającego, do których odwołanie zawiera norma przepisu art. 26 ust. 3 ustawy
Pzp. Z brakujących dokumentów miała bowiem wynikać także deklaracja Odwołującego się,
co do modelu oferowanego urządzenia, a zatem stanowiły one element oświadczenia woli
Odwołującego się, które de facto nie podlega uzupełnieniu w trybie 26 ust 3 ustawy Pzp.
Charakter oświadczenia przemawia za tym, że mamy do czynienia z elementem opisu
przedmiotu zamówienia, a nie oświadczeniem potwierdzającym spełnianie warunków udziału
w postępowaniu. W takiej sytuacji nie może znaleźć zastosowania przepis 26 ust 3 ustawy
Pzp, co skutkowałoby naruszeniem art. 87 ust. 1 ustawy Pzp, gdyż w istocie dokonałoby
uzupełnienia treści oferty, w zakresie, w jakim gwarantować miałaby ona wykonanie
zamówienia w sposób zgodny z oczekiwaniami zamawiającego. Zdaniem zamawiającego
stanowisko takie reprezentuje również judykatura, wskazując, iż oświadczenia niemające
charakteru informacyjnego, lecz stanowiące oświadczenie woli wykonawcy o wykonaniu
przedmiotu zamówienia w sposób wymagany przez Zamawiającego, nie mieszczą się w
katalogu oświadczeń mających potwierdzać, że oferowane dostawy, usługi lub roboty
budowlane spełniają wymagania zamawiającego, a zatem nie podlegają uzupełnieniu w
trybie art. 26 ust 3 ustawy Pzp. W świetle powyższych rozważań można wysunąć wniosek,
iż Zamawiający w ogóle nie był zobowiązany do uzupełnienia dokumentów i oświadczeń w
przedmiotowej sprawie, a uzupełnienie ww. dokumentów i oświadczeń mogłoby spotkać się
z zarzutem naruszenia zasady uczciwej konkurencji. Nie mniej Zamawiający, nie chcąc z
góry skazywać Odwołującego się na przegraną i nie przypisując Odwołującemu intencji
świadomego naruszenia zasady uczciwej konkurencji, wezwał wykonawcę do uzupełnienia
oferty. Zamawiający stwierdził także, że Odwołujący nie mógł być zaskoczony zakresem
dokumentów podlegających uzupełnieniu. Zamawiający trzykrotnie ogłaszał przetarg na
dostawę symulatorów, jednak ze względu na brak ofert niepodlegających odrzuceniu,
przetargi te dwukrotnie zostały unieważnione. Wprawdzie Odwołujący nie złożył oferty w

pierwszym przetargu, jednakże sporządził fotokopię dokumentacji przetargowej wraz z
ofertami w dniu 09.06 2010 r. przed przystąpieniem do drugiego przetargu dotyczącego tego
samego przedmiotu zamówienia. Na dowód Zamawiający przedłożył kserokopię wniosku o
udostępnienie informacji publicznej z dnia 09.06.2010 r. W konsekwencji Odwołujący złożył
ofertę w postępowaniu przetargowym na dostawę symulatorów lotu w ramach realizacji
projektu pn. „Rozbudowa i doposażenie Ośrodka Kształcenia Lotniczego Politechniki
Rzeszowskiej im. Ignacego Łukasiewicza", w którym otwarcie ofert nastąpiło w dniu
13.07.2010 r. W toku sprawdzania ofert okazało się, że Odwołujący nie załączył do oferty,
pomimo, iż był do tego zobowiązany: opisów oferowanych urządzeń zawierających, co
najmniej nazwę producenta oraz model oferowanych urządzeń treningowych (symulatorów
lotu) oraz szczegółowej specyfikacji technicznej, a także zaświadczenia niezależnego
podmiotu zajmującego się poświadczaniem zgodności działań wykonawcy z normami
jakościowymi, dotyczącymi systemów zapewniania, jakości opartych na odpowiednich
normach europejskich tj. wykonawca miał dołączyć do oferty dokument poświadczający, iż
producent urządzenia posiada aktualny certyfikat RASA lub równoważny, jeżeli mieści się
poza obszarem EASA oraz, że urządzenia treningowe są certyfikowane wg JAR-STD i
posiadają aktualny certyfikat uznany przez EASA. Na wezwanie Zamawiającego w trybie art.
26 ust. 3 ustawy Pzp, odwołujący się uzupełnił ofertę o brakujące dokumenty i oświadczenia.
Nie mniej oferta Odwołującego się została odrzucona, jako niezgodna z treścią siwz.
Prawidłowość decyzji o odrzuceniu oferty Odwołującego została potwierdzona przez Krajową
Izbę Odwoławczą w wyroku z dnia 24 września 2010 r., sygn. akt KIO/1944/10. W rezultacie
postępowanie zostało unieważnione z powodu braku ważnej oferty niepodlegającej
odrzuceniu. W przetargu na dostawę symulatorów lotu, ogłoszonym po raz trzeci w dniu 4
października 2010 r., w którym nie zostały zmienione ani warunki udziału w postępowaniu,
ani katalog żądanych dokumentów w stosunku do przetargu poprzedniego, o którym mowa
powyżej, Odwołujący ponownie złożył w dniu 7 grudnia 2010 r. ofertę na dostawę
symulatorów. Przedstawiciel Odwołującego był obecny na otwarciu ofert. W dniu 8 grudnia
2010 r. Odwołujący przesłał faksem wniosek o udostępnienie dokumentacji przetargowej w
celu sporządzenia fotokopii w dniu 9 grudnia 2010 r., a Zamawiający się temu nie sprzeciwił.
W dniu 9 grudnia 2010 r. oferty firm konkurencyjnych zostały przedstawicielom
Odwołującego się udostępnione. W tym samym dniu tj. 9 grudnia 2010 r. Zamawiający
dokonał sprawdzenia oferty Odwołującego, przy czym okazało się, iż zawiera ona identyczne
braki jak w przetargu poprzednim. Pozwoliło to przypuszczać, iż złożenie niekompletnej
oferty było celowym działaniem Odwołującego. Nie przypadkowym wydaje się składanie w
dwóch kolejno po sobie prowadzonych postępowaniach identycznie niekompletnych ofert i
uzupełnianie ich dopiero po dokładnym zapoznaniu się z ofertami firm konkurencyjnych
uczestniczących w postępowaniach przetargowych. Jest to zdaniem Zamawiającego

praktyka karygodna, naruszająca zasadę uczciwej konkurencji, na którą, nie należy się
godzić. Zamawiający stwierdził także, że w żadnym stopniu nie kwestionuje, iż termin na
uzupełnienie dokumentów powinien być rozsądny - czyli taki, iż w toku normalnych czynności
dany wykonawca mógłby podjąć stosowne działania, i taki też w ocenie Zamawiającego
został Odwołującemu wyznaczony. Odwołujący się nie mógł być zaskoczony wezwaniem
Zamawiającego. Musiał oczekiwać, nawet biorąc pod uwagę doświadczenie z poprzedniego
przetargu, że konsekwencją złożenia oferty w takiej postaci będzie konieczność uzupełnienia
dokumentów. W tym przypadku nie zachodziła bowiem sytuacja, że złożone przez
Odwołującego się dokumenty były obarczone błędami, zakresu, których Odwołujący nie mógł
przewidzieć, co mogło uzasadniać wyznaczenie dłuższego terminu na uzupełnienie
dokumentów potwierdzających spełnienie warunków udziału w postępowaniu. Biorąc pod
uwagę powyższe, Zamawiający uznał, iż termin na uzupełnienie dokumentów wyznaczony
Odwołującemu, jest wystarczający, aby w toku normalnych czynności, biorąc pod uwagę
profesjonalny charakter działalności Odwołującego, mógł wskazać, jaki model symulatorów
lotu oferuje Zamawiającemu oraz przedstawić dokumentację techniczną oferowanych
urządzeń, a także zaświadczenie niezależnego podmiotu zajmującego się poświadczaniem
zgodności działań wykonawcy z normami jakościowymi, dotyczy systemów zapewniania,
jakości opartych na odpowiednich normach europejskich tj. potwierdzenie, że oferowane
urządzenia treningowe są certyfikowane wg JAR-FSTD(A) i posiadają aktualny certyfikat
krajowej władzy lotniczej dowolnego kraju UE będącej pod nadzorem EASA. Zamawiający
nie mógł się spodziewać, że Odwołujący, 3 dni po otwarciu ofert, ze względu na nieobecność
osoby zajmującej się projektem, czy też problem z kontaktem z niektórymi partnerami,
których siedziba znajduje się poza granicami Rzeczpospolitej Polskiej w innej strefie
czasowej nie jest w stanie podać modelu i producenta oferowanego urządzenia, a więc
sprecyzować, na co ofertę złożył. Zamawiający zwraca także uwagę na fakt, iż we wniosku o
przedłużenie terminu na uzupełnienie dokumentów, Odwołujący się uzasadnia swoją prośbę
niemożnością uzyskania dokumentów od partnerów zagranicznych i nieobecnością jednej
osoby odpowiedzialnej za projekt. Zamawiający w tej sytuacji nie mógł się domyślać, że
chodzi o wszystkie osoby upoważnione do reprezentacji Odwołującego Powołując się na
orzecznictwo KIO zamawiający stwierdził, że wyznaczony przez Zamawiającego termin do
uzupełnienia dokumentów, nie może być przez Odwołującego się traktowany, jako czas na
podjęcie (rozpoczęcie) działań w celu pozyskania brakujących dokumentów. Trudno bowiem
sobie wyobrazić, aby Zamawiający wyznaczył tak długi termin, który umożliwiałby,
pozyskanie odpowiednich choćby decyzji administracyjnych. Nie taki jest, bowiem cel
regulacji przepisu art. 26 ust 3 ustawy Pzp. Także w przypadku doręczeń pisemnych
Zamawiający nie ma obowiązku brania pod uwagę okoliczności, których istnienie jest
zależne od wykonawcy. (…) Zamawiający nie może przewidywać, że Odwołującego się

może nie być w domu, albo, że nie podejmie przesyłki w terminie, takie okoliczności
powodowałyby, że zakreślenie odpowiedniego terminu, byłoby niemożliwe”. Zdaniem
Zamawiającego, we wniosku o przedłużenie terminu na uzupełnienie dokumentów,
Odwołujący się nie wykazał ponad wszelką wątpliwość, iż nie jest w stanie uzupełnić braków
złożonej oferty w wyznaczonym terminie z przyczyn od niego niezależnych, dlatego też
Zamawiający nie widział konieczności wydłużenia terminu na uzupełnienie ww. braków. Co
więcej, w świetle przedstawionych faktów potwierdzonych dowodami, uzasadnione wydaje
się przypuszczenie, że złożenie kompletnej oferty, a nawet uzupełnienie oferty w
wyznaczonym terminie zależało tylko i wyłącznie od dobrej woli Odwołującego, oraz
przestrzegania zasady uczciwej konkurencji.

Krajowa Izba Odwoławcza, uwzględniając stan faktyczny, ustalony na podstawie
dokumentacji postępowania o udzielenie zamówienia oraz stanowiska stron
postępowania odwoławczego, przedstawione na rozprawie, stwierdziła, co następuje:

Odwołanie podlega uwzględnieniu.

Rozpatrując niniejsze odwołanie Izba ustaliła, że Zamawiający w wezwaniu z dnia 9
grudnia 2010 r. podał, że wykonawca zobowiązany jest uzupełnić braki w ofercie do dnia 10
grudnia 2010 r. W tym przypadku wezwanie dotyczyło uzupełnienia oferty o dokumenty
potwierdzające realizację zamówienia tj. o wykaz wykonanych, a w przypadku świadczeń
okresowych lub ciągłych również wykonywanych, dostaw w okresie ostatnich trzech lat przed
upływem terminu składania ofert, odpowiadających swoim rodzajem i wartością dostawom
stanowiącym przedmiot zamówienia, z podaniem ich wartości, przedmiotu, dat wykonania i
odbiorców oraz załączenia dokumentów potwierdzających, że te dostawy zostały wykonane
należycie. Powyższe wezwanie dotyczyło także uzupełnienia oferty o zaświadczenie
niezależnego podmiotu zajmującego się poświadczaniem zgodności działań wykonawcy z
normami jakościowymi, dotyczy systemów zapewnienia jakości opartych na odpowiednich
normach europejskich tj. – urządzenia treningowe muszą być certyfikowane wg JAR-
FSTD(A) i posiadać aktualny certyfikat krajowej władzy lotniczej dowolnego kraju UE będącej
pod nadzorem EASA. Ponadto Zamawiający wymagał dołączenia do oferty również opisu
oferowanych urządzeń (w języku polskim), zawierający m.in. szczegółowy opis oferowanych
produktów, nazwę producenta oraz nazwę modelu oraz dokumentację techniczną
oferowanych urządzeń w języku polskim lub angielskim. Te dwa ostatnie dokumenty zostały
wymienione w specyfikacji, jako warunki dotyczące przedmiotu zamówienia. We wniosku o
przedłużenie terminu na złożenie wymienionych dokumentów do dnia 14 grudnia 2010 r.
wykonawca wskazał, że uzyskanie żądanych dokumentów nastręcza pewne problemy, w

szczególności w przypadku niektórych partnerów wykonawcy, których siedziba znajduje się
poza granicami RP w innej strefie czasowej. Podniósł także, że osoba zajmująca się
projektem jest do końca tygodnia nieobecna. Nie uwzględniając tego wniosku Zamawiający
zwrócił uwagę, że wykonawca miał 63 dni na zapoznanie się z warunkami udziału w
postępowaniu, a zatem problemy związane z kontaktami z partnerami, czy też nieobecnością
w pracy osoby zajmującej się projektem nie uzasadniają przedłużenia terminu. Podkreślił
jednocześnie, że wymagany jest oryginał dokumentów. Stwierdził także, że warunki w tym
przetargu zostały powtórzone bez zmian tak jak w drugim przetargu [oferta z dnia 13 lipca,
2010 r.), którego uczestnikiem był Odwołujący, także wzywany do uzupełnienia dokumentów.
Izba ustaliła także, mając na względzie art. 192 ust.7 ustawy Pzp, że przedmiotem
odwołania jest zarzut naruszenia art. 26 ust.3 ustawy Pzp w związku z wyznaczonym
terminem na uzupełnienie dokumentów w zakresie wskazanym w wezwaniu z dnia 8 grudnia
2010 r.
Rozpatrując, zatem zarzut naruszenia przez Zamawiającego art. 26 ust.3 ustawy Pzp,
Izba podzieliła pogląd zarówno Odwołującego jak i Zamawiającego, iż wskazany przepis nie
precyzuje minimalnego terminu, w którym wymagane dokumenty mają być uzupełnione. Izba
zgodziła się także z Zamawiającym, iż problemy związane z kontaktami z partnerami, czy też
nieobecność w pracy osoby zajmującej się projektem nie mogą stanowić obligatoryjnej
przesłanki uzasadniającej przedłużenie terminu. Jednakże zdaniem Izby, mając na
względzie cel regulacji przepisu art. 26 ust.3 ustawy Pzp wskazany w wezwaniu – termin
ustalony przez zamawiającego, do którego wykonawca jest zobowiązany uzupełnić
dokumenty, musi obiektywnie umożliwiać wykonawcy wykonanie tego obowiązku zgodnie z
żądaniem. W tym przypadku Zamawiający wymagał dostarczenia trzech różnych
dokumentów w oryginale, a zatem powinien co najmniej rozsądnie ocenić czas konieczny na
skompletowanie tych dokumentów i mając na uwadze odległość między siedzibami
podmiotów, także możliwość ich doręczenia do siedziby Zamawiającego, uwzględniając w
pierwszej kolejności, doręczenie za pośrednictwem powszechnie dostępnych środków takich
jak placówka pocztowa operatora publicznego czy poczta kurierska. Zdaniem Izby – w tych
konkretnych okolicznościach faktycznych, z uwagi na dotychczasowe ubieganie się
wykonawcy o niniejsze zamówienie i nieulegające zmianom warunki postępowania, oraz
doręczenie wezwania faxem [9. 12. 2010 r. godz.10, 00] takim rozsądnym terminem -
umożliwiającym w toku normalnych czynności uzupełnienie dokumentów zgodnie z
wezwaniem - był, co najmniej 3.dniowy termin na ich doręczenie do siedziby
Zamawiającego.

Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 192 ust. 9 i 10
ustawy Prawo zamówień publicznych, stosownie do wyniku postępowania. Izba nie
uwzględniła wniosku Odwołującego o zasądzenie kosztów z tytułu reprezentacji przed KIO,
albowiem przedłożona faktura VAT na kwotę brutto 4.880 zł została wystawiona na Instytut
Zamówień Publicznych Audyt i Doradztwo sp. z o.o., a wskazani przez Odwołującego
pełnomocnicy nie przedłożyli żadnego dowodu potwierdzającego, iż są oni reprezentantami
tego podmiotu w związku z udzielonymi pełnomocnictwami i w wykonaniu umowy zawartej
pomiędzy Odwołującym, a wymienionym na fakturze Instytutem.



………………………………………………