Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CNP 111/07
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 30 listopada 2007 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Józef Frąckowiak (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Teresa Bielska-Sobkowicz
SSN Maria Grzelka
w sprawie ze skargi strony powodowej
o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego wyroku
Sądu Okręgowego w L.
z dnia 9 maja 2005 r., sygn. akt [...],
w sprawie z powództwa „V.” Spółki z o.o.
przeciwko „P.” Spółce z o.o.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 30 listopada 2007 r.,
oddala skargę.
2
Uzasadnienie
W pozwie z dnia 28 czerwca 2001 r. powód V. Spółka z o.o. domagała się
zasądzenia od pozwanego P. Spółka z o.o. kwoty 25 090, 32 zł wraz z odsetkami
ustawowymi od dnia 1 lipca 2001 r. Sąd Rejonowy w L. wyrokiem z dnia 17
kwietnia 2002 r. zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 19 826, 24 zł wraz
z odsetkami, w pozostałym zaś zakresie powództwo oddalił.
Od powyższego orzeczenia powód i pozwany wnieśli apelacje.
Rozpoznający sprawę Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 17 października
2002 r. obie apelacje odrzucił. W uzasadnieniu orzeczenia Sąd II Instancji
stwierdził, że zgodnie z art. 332 § 1 k.p.c. sąd jest związany wydanym wyrokiem
dopiero od chwili jego ogłoszenia. Do czasu ogłoszenia wyrok napisany i podpisany
przez sędziego stanowi w istocie projekt orzeczenia, który może jeszcze podlegać
dowolnym zmianom i modyfikacjom (z wyjątkami określonymi w odpowiednich
przepisach). W związku z powyższym dopiero od daty ogłoszenia wyroku
rozpoczyna bieg termin do jego zaskarżenia apelacją (art. 328 § 1 k.p.c. i art. 369 §
1 i 2 k.p.c.). Nie ogłoszony wyrok nigdy nie uzyska waloru prawomocności
w rozumieniu art. 363 § 1 k.p.c., gdyż termin do wniesienia apelacji jest ciągle
otwarty. Pozwala to na przyjęcie, że nieogłoszony wyrok w znaczeniu procesowym
nie istnieje, co wyłącza możliwość skutecznego wniesienia apelacji od takiego
wyroku.
Ogłoszenie wyroku następuje przez odczytanie sentencji, (art. 326 § 3
k.p.c.). Z czynności tej spisuje się protokół, który musi zawierać opis przebiegu
posiedzenia, w tym stwierdzenie, czy orzeczenie (wyrok) zostało ogłoszone (art.
158 § 1 pkt 1 i 2 k.p.c.). Z dołączonego do akt protokołu z dnia 17 kwietnia 2002 r.
zatytułowanego „protokół z ogłoszenia orzeczenia" wynika, że sam protokolant, bez
udziału sędziego, którego nazwiska w protokole brak, stwierdził, iż nikt się nie stawił
i na tym zakończył czynności, co poświadczyli swoimi podpisami protokolant i nie
określony bliżej „przewodniczący". Na podstawie treści owego protokołu z całą
pewnością można stwierdzić, że ogłoszenie wyroku polegające na odczytaniu jego
sentencji przez przewodniczącego nie nastąpiło.
3
Mając na uwadze powyższe okoliczności, obie apelacje - jako wniesione od
wyroku nie istniejącego w sensie procesowym - Sąd Okręgowy odrzucił na
podstawie art. 370 k.p.c., bez potrzeby rozważania podniesionych w nich zarzutów.
Nie wiadomo bowiem jakiej treści wyrok ogłosił ostatecznie Sąd Rejonowy i czy
zarzuty te są nadal aktualne.
Sąd Okręgowy stwierdził również, że należy akta sprawy zwrócić do Sądu I
Instancji, a Sąd ten podejmie następnie czynności zmierzające do merytorycznego
zakończenia niniejszego procesu. Sąd II Instancji stwierdził również, że w tym celu
sprawa powinna zostać wyznaczona na rozprawę, bez potrzeby jej otwierania na
nowo albowiem dotychczas nie została zamknięta, po czym przewodniczący winien
postąpić w sposób jasno opisany w art. 316 § 1 k.p.c. oraz art. 326 § 1 k.p.c. tj.
zamknąć rozprawę i dopiero po dokonaniu tej koniecznej czynności procesowej
wydać i ogłosić wyrok bądź postanowienie o odroczeniu wydania wyroku na
oznaczony dzień i w tym dniu wyrok ogłosić, niezależnie od tego, czy stawi się
którakolwiek ze stron.
Po zwrocie akt Sąd Rejonowy w L. wyrokiem z dnia 15 stycznia 2003 r.
zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 19 826, 24 zł wraz z odsetkami,
w pozostałym zaś zakresie powództwo oddalił. Powyższy wyrok zaskarżył apelacją
z dnia 3 lutego 2003 r. powód wskazując, że w tej sprawie Sąd Rejonowy wydał już
wyrok w dniu 17 kwietnia 2002 r., a zatem zaskarżone orzeczenie dotknięte jest
nieważnością – dotyczy sprawy, która została już prawomocnie osądzona. Wyrok
ten zaskarżył również pozwany.
Wyrokiem z dnia 23 października 2003 r. Sąd Okręgowy w L. uchylił wyrok
Sądu I instancji w zaskarżonej części i w tym zakresie przekazał sprawę temu
sądowi do ponownego rozpoznania. Ponownie rozpoznający sprawę Sąd Rejonowy
wyrokiem z dnia 30 grudnia 2004 r. powództwo oddalił. Wyrok ten zaskarżył
apelacją z dnia 10 marca 2005 r. powód, a zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił
m.in., że zostało wydane w sprawie, która została już rozstrzygnięta prawomocnym
wyrokiem Sądu Rejonowego w L. z dnia 17 kwietnia 2002 r.
Ustosunkowując się do zarzutu apelacji w zakresie nieważności
postępowania z powodu rozpoznania sprawy o roszczenie rozstrzygnięte
prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w L. z dnia 17 kwietnia 2002 r., Sąd II
4
instancji uznał, że jest on całkowicie chybiony i nie zasługuje na uwzględnienie.
Sąd ten przychylił się do stanowiska Sądu Okręgowego, wyrażonego w
uzasadnieniu wyroku tego Sądu z dnia 23 października 2003 r., w którym
jednoznacznie stwierdzono, że brak było podstaw do przyjęcia, aby postępowanie
poprzedzające wydanie zaskarżonego wyroku dotknięte było nieważnością z uwagi
na wcześniejsze prawomocne osądzenie sprawy, co również wówczas zarzucała
powódka. Przemawia za tym przede wszystkim to, że postanowienie Sądu
Okręgowego z 17 października 2002 r., odrzucające apelacje obu stron od
poprzednio wydanego w sprawie wyroku z 17 kwietnia 2002 r. z uwagi na brak jego
ogłoszenia, jest prawomocne. Biorąc pod uwagę treść art. 365 § 1 k.p.c. w zw. z
art. 361 k.p.c. wiąże ono zarówno strony jak i każdy sąd dopóki nie zostanie
uchylone. Nawet przy założeniu, że omawiane postanowienie mogłoby zostać
uchylone w trybie art. 359 k.p.c. (jako nie kończące postępowania w sprawie) to
konieczną przesłanką takiego rozstrzygnięcia (uchylenia postanowienia z 17
października 2002 r.) musiałaby być zmiana okoliczności sprawy, która jednak do
chwili obecnej nie nastąpiła.
Z kolei Sąd Okręgowy szczegółowo odniósł się do tego, czy rzeczywiście,
jak twierdzi powódka, nastąpiło ogłoszenie wyroku Sądu Rejonowego w dniu
17 kwietnia 2002 r. Ogłoszenie wyroku zawsze ma miejsce na posiedzeniu jawnym,
a z przebiegu każdego posiedzenia jawnego spisuje się protokół. Dlatego fakt
ogłoszenia wyroku lub jego braku ustalany jest na podstawie protokołu
z posiedzenia, na którym ogłoszenie to nastąpiło a protokół ten nie może być
zastąpiony żadnym innym dowodem. Z protokołu posiedzenia odbytego w dniu
17 kwietnia 2002 r. nie wynika aby dokonano wówczas ogłoszenia wyroku.
Przeciwnie, na podstawie jego treści można stwierdzić, że ogłoszenie takie nie
miało miejsca, co szczegółowo wyjaśniono już w uzasadnieniu postanowienia
z 17 października 2002 r. Do chwili obecnej protokół ten nie został ani uzupełniony
ani sprostowany na podstawie art. 160 k.p.c. a żadna ze stron o to nie
wnioskowała. Formalnego uzupełnienia protokołu nie zastępuje wygłoszona na
rozprawie w dniu 8 stycznia 2003 r. i nie wiadomo w jakim celu zaprotokołowana
„informacja" przewodniczącego, że „wyrok został ogłoszony w dniu 17 kwietnia
2002 r. przez Sąd". Informacja owa pozbawiona jest jakiegokolwiek znaczenia
5
procesowego i nie może zastąpić zarządzenia przewodniczącego wydanego na
podstawie art. 160 k.p.c. już choćby z tej przyczyny, że od zarządzenia
przewodniczącego o uzupełnieniu protokołu służy odwołanie do sądu, a wydane
wskutek rozpoznania takiego odwołania postanowienie sądu podlega kontroli
instancyjnej na podstawie art. 380 k.p.c. Skoro więc nie nastąpiło formalne
uzupełnienia protokołu z 17 kwietnia 2002 r., a w terminie wskazanym w art. 160
k.p.c., tj. najpóźniej na następnym posiedzeniu Sądu Rejonowego, czyli 8 stycznia
2003 r., strony nie złożyły nawet wniosku o jego uzupełnienie, brak podstaw do
przyjęcia aby zmieniły się okoliczności stanowiące podstawę wydania przez Sąd
Okręgowy postanowienia z 17 października 2002 r. o odrzuceniu apelacji. Tym
samym brak podstaw do uchylenia owego postanowienia. Jako prawomocne
i nieuchylone postanowienie to wiąże zaś strony i Sąd.
Ponadto Sąd Okręgowy, rozpoznając apelację powódki wskazał, że zgodnie
z przepisem art. 386 § 4 k.p.c. ocena prawna i wskazania co do dalszego
postępowania wyrażone w uzasadnieniu wyroku sądu II instancji z dnia
23 października 2003 r., wiążą zarówno sąd, któremu sprawa została przekazana,
jak i sąd drugiej instancji przy ponownym rozpoznaniu sprawy. Wyklucza to zatem
przyjęcie, że zaskarżony apelacją wyrok wydany został w sprawie już prawomocnie
osądzonej.
Skarżący w skardze o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego
orzeczenia zarzucił naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 397 pkt 3 k.p.c.
w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 385 k.p.c. w zw. z art. 386 § 2 k.p.c. i wniósł
o stwierdzenie, że zaskarżony wyrok jest niezgodny z prawem.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Skarga nie zasługuje na uwzględnienie. Nie ma bowiem żadnych podstaw,
aby zaskarżonemu wyrokowi zarzucić obrazę art. 386 § 2 k.p.c. Sąd Okręgowy,
rozpoznając apelację powódki, trafnie nie dopatrzył się nieważności postępowania
przed Sądem Rejonowym, które zakończyło się wydaniem wyroku z dnia
30 grudnia 2004 r. Wbrew temu co twierdzi powódka, Sąd Rejonowy nie
rozstrzygał tym wyrokiem w sprawie, już wcześniej prawomocnie osądzonej.
Podstawowe znaczenie dla rozpoznania zarzutu res iudicata skarżącej ma
ocena protokołu z dnia 17 kwietnia 2002 r. oraz złożona do protokołu rozprawy
6
w dniu 8 stycznia 2003 r. przed Sądem Rejonowym informacja przewodniczącego
sądu, że wyrok w tej sprawie został ogłoszony w dniu 17 kwietnia 2002 r. W pełni
należy podzielić stanowisko Sądu II instancji, że o tym, czy wyrok został ogłoszony
decyduje treść protokołu z posiedzenia, na którym miało nastąpić ogłoszenie tego
wyroku. W protokole z dnia 17 kwietnia 2002 r., pomimo że w formularzu
urzędowym, na którym został on sporządzony jest odpowiednia rubryka, którą
należało tylko wypełnić, brak jakiejkolwiek wzmianki na temat ogłoszenia wyroku.
Jedynym prawnie dopuszczalnym sposobem stwierdzenia tego, że wbrew treści tak
sporządzonego protokołu, wyrok Sądu Rejonowego został jednak rzeczywiście
ogłoszony, było sprostowanie protokołu. Jest poza sporem, że do takiego
sprostowania wspomnianego protokołu nigdy nie doszło.
Oświadczenie przewodniczącego składu sądzącego, zawarte w protokole
wznowionej rozprawy z dnia 8 stycznia 2003 r., nie może być uznane za
równoznaczne ze sprostowaniem protokołu z dnia 17 kwietnia 2002 r. Tego typu
oświadczenie, nawet jeżeli zostało złożone przez tę samą osobę, która miała
dokonać ogłoszenia wyroku w dniu 17 kwietnia 2002 r., jest pozbawione skutków
procesowych. Ogłoszenie wyroku ze względu na znaczenie tej czynności
procesowej dla stron musi być dokonane z zachowaniem wymogów przewidzianych
przez prawo. Zgodnie z art. 326 § 2 k.p.c. odroczone ogłoszenie wyroku następuje
na posiedzeniu jawnym. Jak wynika zaś z art. 157 § 1 k.p.c. z posiedzenia takiego
spisuje się protokół. Taki protokół ma moc dokumentu urzędowego i stanowi dowód
tego co w nim zostało stwierdzone (art. 244 k.p.c.).
Jeżeli z posiedzenia na którym miał być ogłoszony wyrok sporządzono
protokół, w którym brak wzmianki, że ogłoszenie nastąpiło, to z protokołu takiego
wynika domniemanie, iż wyrok nie został ogłoszony. Obalenie takiego
domniemanie może nastąpić tylko w ten sposób, że protokół zostanie sprostowany
w trybie określonym w art. 160 k.p.c. Strona, która nie skorzysta z uprawnienia do
żądania sprostowania protokołu traci możliwość wykazania, że fakt ogłoszenia (lub
nieogłoszenia) wyroku, ustalony w protokole, może być podważony.
W okolicznościach rozpoznawanej sprawy oznacza to, że oświadczenie sędziego,
na rozprawie w dniu 8 stycznia 2003 r., nie stanowiło dostatecznej podstawy dla
obalenia domniemania z art. 244 k.p.c., a dawało jedynie stronie możliwość
7
złożenia wniosku o sprostowanie protokołu z dnia 17 kwietnia 2002 r. Ponieważ
strona powodowa nie skorzystała z tej możliwości protokół z dnia 17 kwietnia
2002 r. stanowi dowód na to, że wyrok sądu rejonowego, który podlegał ogłoszeniu
nie został ogłoszony. Taki wyrok nie wywiera skutków prawnych. Należy bowiem
zgodzić się z poglądem wyrażonym przez Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia
17 listopada 2005 r., I CK 298/05, OSNC 2006/9/152, że wyrok podlegający
ogłoszeniu, a nieogłoszony, jest wyrokiem nieistniejącym. Od takiego wyroku nie
przysługuje wiec apelacja, a sąd powinien wznowić postępowanie i zamknąć je
wydaniem oraz ogłoszeniem wyroku zgodnie z przepisami k.p.c. Taki nieogłoszony
wyrok nie może być też podstawą do wysuwania twierdzenia, że postępowanie
jakie toczyło się po jego wydaniu jest dotknięte nieważnością, jako postępowanie
prowadzone w sprawie prawomocnie osądzonej (art. 379 pkt 3 k.p.c.).
Mając na uwadze powyższe względy Sąd Najwyższy na podstawie art. 42411
§ 1 k.p.c., orzekł jak w sentencji.