Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 934/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Bożena Żywioł (spr.)

Sędziowie SSO Grażyna Tokarczyk

SSO Marcin Mierz

Protokolant Barbara Szkabarnicka

przy udziale Andrzeja Zięby Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 31 stycznia 2014 r.

sprawy oskarżony

1.  D. M. ur. (...) w T.

syna B. i M.

oskarżonego z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk, art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk, art. 279§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§2 kk, art. 279§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 64§2 kk, art. 13§1 kk w zw. z art. 280§1 kk w zw. z art. 157§1 kk przy zast. art. 11§2 kk w zw. z art. 64§2 kk, art. 226§1 kk

2.  A. H. ur. (...) w C.

syna A. i Ł.

oskarżonego z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk, art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§1 kk, art. 278§1 kk w zw. z art. 64§1 kk, art. 279§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 11§2 kk w zw. z art. 64§1 kk, art. 279§1 kk w zw. z art. 275§1 kk w zw. z art. 64§1 kk

3.  L. W. ur. (...) w B.

syna K. i M.

oskarżonego z art. 13§1 kk w zw. z art. 280§1 kk w zw. z art. 157§1 kk przy zast. art. 11§2 kk w zw. z art. 64§2 kk, art. 13§1 kk w zw. z art. 279§1 kk w zw. z art. 64§2 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego A. H. oraz obrońców oskarżonych

od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach

z dnia 27 marca 2013 r. sygnatura akt II K 718/08

na mocy art. 437 § 1 kpk, 624 § 1 kpk

1.utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając wszystkie apelacje za oczywiście bezzasadne;

2. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokatów: K. P., M. J. oraz R. G. kwoty po 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych i sześćdziesiąt groszy) obejmujące kwotę 96,60 zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt groszy) podatku VAT, tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów obrony oskarżonych z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

3. zwalnia oskarżonych od zapłaty kosztów sądowych postępowania odwoławczego, obciążając wydatkami Skarb Państwa.

VI Ka 934/13

UZASADNIENIE

sporządzone na wniosek obrońcy oskarżonego A. H.

Zaskarżając wyrok Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach z dnia 27 marca 2013r., sygn. akt II K 718/08, w całości obrońca oskarżonego A. H. zarzucił:

-obrazę prawa procesowego, a to art. 5 kpk poprzez niepowzięcie wątpliwości, co do sprawstwa oskarżonego w zakresie zarzucanych mu czynów,

-obrazę prawa procesowego, a to art. 170 kpk przez nierozpatrzenie wniosków dowodowych zmierzających do wykazania braku udziału oskarżonego w przestępczym procederze oraz do wykazania nieprawdziwości twierdzeń świadka M., na którego zeznaniach w przeważającej mierze oparł się sąd ustalając stan faktyczny,

-obrazę prawa procesowego, a to art. 410 kpk przez pominięcie przy ustalaniu stanu faktycznego wysokich wygranych pieniężnych na automatach do gier, które uzyskał oskarżony, a które pośrednio wskazują na brak zasadności podejmowania przez oskarżonego przestępczej działalności w celu wzbogacenia się.

W oparciu o takie zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie A. H. od wszystkich zarzucanych mu czynów lub uchylenie tego orzeczenia i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Apelację od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach wniósł także oskarżony A. H..

Zaskarżając orzeczenie w całości zarzucił brak obiektywizmu sądu wyrażający się tym, że oparł się on na zeznaniach świadka M. M. (2) w sytuacji, gdy ten będąc pierwotnie podejrzanym we „wszelki możliwy sposób chciał się wybielić przed prokuraturą, a w późniejszym czasie przed sądem, aby dostać jak najmniejszy wyrok”.

Apelujący podniósł nadto, że jego pierwotna postawa procesowa polegająca na przyznaniu się i złożeniu wniosku o wymierzenie stosownej kary wynikała z nieznajomości prawa.

Oskarżony zarzucił także nieuwzględnienie przez sąd pierwszej instancji wyników konfrontacji ze świadkiem M., do której doszło na etapie postępowania sądowego.

Zdaniem oskarżonego nieprawidłowym było także nieobciążenie M. M. (2) obowiązkiem naprawienia szkody na rzecz pokrzywdzonych.

Na rozprawie odwoławczej oskarżony wniósł o ponowne rozpoznanie sprawy.

Sąd Okręgowy ocenił obie apelacje jako bezzasadne w stopniu oczywistym.

Nie ulega najmniejszej wątpliwości to, że podstawą ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji, wbrew postulatom jego obrońcy, nie mogły być wyjaśnienia złożone w toku postępowania sądowego przez A. H..

Wersja wydarzeń przedstawiona przez oskarżonego jest bowiem wybitnie niekonsekwentna i niespójna, w zasadzie w każdym z kilku przeprowadzonych czasie postępowania w tej sprawie przesłuchań, oskarżony złożył wyjaśnienia innej treści.

Niekonsekwencja charakteryzuje także wyjaśnienia złożone na rozprawie. A.H. początkowo zadeklarował bowiem, że przyznaje się do dwóch zarzuconych mu przestępstw, ale zaraz potem podał, że dokonał także innych włamań: cztery, pięć, a może i więcej razy, a co do szczegółów zdarzeń zasłaniał się niepamięcią.

W takiej sytuacji, a więc mając na względzie wyjątkową niespójność wyjaśnień oskarżonego, zwłaszcza w kontekście pozostałego materiału dowodowego, sąd pierwszej instancji nie mógł bezkrytycznie obdarzyć ich walorem wiarygodności.

Uprawnieniem sądu meriti było natomiast uznanie za wiarygodną relacji M. M. (2), który od momentu, w którym przyznał się do udziału w przestępczym procederze, w sposób konsekwentny i spójny wskazywał na rolę odegraną w nim przez oskarżonego A. H..

Wymaga podkreślenia, że M. M. jednoznacznie wskazywał i przyznawał się do przestępstw, które sam popełnił. Trafnie podniósł sąd pierwszej instancji, że okoliczność ta niewątpliwie dodaje jego relacjom waloru wiarygodności. Szczególnego podkreślenia wymaga, że M. M. wskazywał, iż jego działanie, co do niektórych zdarzeń nie ograniczało się jedynie do paserstwa w stosunku do mienia, którego kradzieży dokonał inne osoby, ale że w pewnych przypadkach był współsprawcą takich kradzieży.

M.M. nie pozostawał w żadnym konflikcie z A. H., nie miał więc powodów, aby bezpodstawnie go obciążać /właśnie jego/.

Wszystkie wskazane elementy relacji M.M. przekonują do przyjęcia ich szczerości.

Nie może być też dziełem przypadku, że relacja ta koresponduje z częścią wyjaśnień złożonych w toku postępowania przez A. H. i to nie tylko w zakresie przyznanych przez oskarżonego jego własnych zachowań, ale także odnośnie działań, które były udziałem M. M. (2).

Jednocześnie należy mieć w polu widzenia, że oskarżony odwołując w znacznej części swe uprzednie wyjaśnienia, w których swej winy nie kwestionował, nie potrafił w żaden sensowny sposób wyjaśnić, dlaczego wcześniej udziału w przestępstwach nie negował. Za takie racjonalne i przekonujące wyjaśnienie nie można bowiem przyjąć stwierdzenia oskarżonego, że jego celem było szybkie zakończenie sprawy. Niedorzecznością byłoby przecież założenie, że oskarżony, mający już wcześniej do czynienia z organami ścigania z racji prowadzenia przeciwko niemu postępowań karnych, wyłącznie z takiej motywacji, a nie z powodu rzeczywistego współudziału w przestępstwach, przyznał się do popełnienia kilkudziesięciu włamań, a nawet zaproponował wymierzenie mu kary bezwzględnej pozbawienia wolności. Uwierzenie, że tak było pozostawałoby w sprzeczności z podstawowymi zasadami logiki i doświadczenia życiowego.

Obrońca oskarżonego kwestionując prawidłowość przeprowadzonej przez sąd pierwszej instancji oceny dowodów nie wskazał, które z rozważań tego sądu i wyciągniętych przezeń wniosków uważa za niezgodne z ustawowymi kryteriami swobodnej oceny zgromadzonego materiału. Eksponowanie przez apelującego wyłącznie wyjaśnień oskarżonego złożonych w toku rozprawy, bez odniesienia się do całości jego relacji i bez skonfrontowania ich z pozostałymi dowodami powoduje, że wywód zawarty w środku odwoławczym stanowi wyłącznie dowolną polemiką z ocenami i wnioskami Sądu Rejonowego, a taka nie może być uznana za podważającą poprawność toku rozumowania tego sądu i uzasadniającą trafność zarzutu naruszenia art. 5 kpk.

Podnoszona przez apelującego okoliczność dotycząca kwestii samochodu, którego fotografia znajduje się w aktach, nie ma w sprawie żadnego znaczenia. Z pisemnego uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika bowiem jednoznacznie, że Sąd Rejonowy nie przyjął, iż zdjęcie przedstawia samochód należący do oskarżonego. Dowodzenie zatem przez apelującego, że nie był to samochód A.H. jest całkowicie bezprzedmiotowe. Tym samym chybionym jest zarzut obrazy art. 170 kpk.

Bez znaczenia przydawanego przez obrońcę pozostaje fakt posiadania przez oskarżonego pewnej kwoty pieniężnej z tytułu, jak wskazał oskarżony, wygranej, a także uczestniczenie przezeń w kursach zawodowych.

Posiadanie gotówki w żadnym razie nie podważa zasadności przyjęcia, że oskarżony brał udział w kradzieżach z włamaniem, a więc w przestępstwach nakierowanych na uzyskanie korzyści majątkowych. Chęć powiększania stanu posiadania jest powszechną cechą natury ludzkiej, a praktyka sądowa dowodzi, że kradzieże dokonywane są także przez osoby posiadające stałe zatrudnienie.

Z tych powodów sąd odwoławczy nie podzielił również podniesionego w apelacji zarzutu obrazy art. 410 kpk.

Wymierzone oskarżonemu kary jednostkowe pozbawienia wolności nie tylko nie rażą nadmierną surowością, ale wręcz uznać je należy, zwłaszcza tę, którą orzeczono w pkt 8 za ciąg 54 przestępstw kradzieży z włamaniem, za dość łagodne.

Ilość przypisanych występków, wartość skradzionego mienia, wysokość wyrządzonej szkody, działanie w ramach ciągu przestępstw, uprzednia karalność oskarżonego i działanie w warunkach powrotu do przestępstwa stanowią istotne okoliczności obciążające oskarżonego.

Kara łączna pozbawienia wolności orzeczona została w oparciu o korzystną dla oskarżonego zasadę częściowej absorpcji, co w sposób prawidłowy uwzględnia podmiotowo-przedmiotowe związki pomiędzy przestępstwami, których oskarżony się dopuścił.

Skoro wyrządzone szkody nie zostały naprawione, zasadnie sąd nałożył na oskarżonego obowiązek ich wyrównania.

Wywody osobistej apelacji A. H. co do istoty stanowią powtórzenie zarzutów apelacji jego obrońcy, do których sąd odwoławczy już się odniósł.

Wypada tylko dodać, że wynik przeprowadzonej w toku rozprawy konfrontacji oskarżonego ze świadkiem M. M. (2) nie wprowadził żadnych istotnych modyfikacji do materiału dowodowego, które mogłyby zaowocować choćby ograniczeniem zakresu odpowiedzialności karnej A. H..

Osobiste przekonanie oskarżonego, że jego obronę można było i należało prowadzić w inny sposób nie czyni zasadnym zarzutu naruszenia prawa do obrony. Sposób składania przez oskarżonego wyjaśnień dowodzi, że oskarżony sam nie mógł się zdecydować, w jaki sposób będzie się bronił.

O niezasadności nałożenia na A.H. obowiązku naprawienia szkody nie może świadczyć porównywanie rozstrzygnięć, które zapadły wobec oskarżonego z rozstrzygnięciami, które w innym orzeczeniu, nie stanowiącym przedmiotu kontroli odwoławczej Sądu Okręgowego, zapadły w odniesieniu do M. M. (2). O trafności zobowiązania przekonuje niekwestionowana okoliczność, że wskazani w wyroku pokrzywdzeni nie odzyskali skradzionego im mienia w całości.

Naprowadzone względy przesądziły o utrzymaniu w mocy zaskarżonego wyroku.

Charakter i rozmiar wymierzonej oskarżonemu kary przemawiał za zwolnieniem go od ponoszenia kosztów procesu za postępowanie odwoławcze.