Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 9 grudnia 1997 r.
II UKN 377/97
Członkom rodziny pracownika, który zmarł wskutek wypadku przy pracy
przysługuje jednorazowe odszkodowanie pieniężne niezależnie od tego, czy
pracownik przyczynił się i w jakim stopniu do wypadku przy pracy.
Przewodniczący SSN: Stefania Szymańska, Sędziowie SN: Roman Kuczyński
Maria Mańkowska (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 1997 r. sprawy z powództwa
Haliny P. przeciwko Zakładom Mięsnym "O." SA w O. o sprostowanie protokołu po-
wypadkowego, na skutek kasacji pozwanego od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu
Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie z dnia 10 kwietnia 1997 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Powódka Halina P. w pozwie przeciwko Zakładom Mięsnym "O." SA w O.
wniosła o sprostowanie protokołu powypadkowego z dnia 26 września 1996 r. przez
uznanie za wypadek przy pracy śmierci jej męża Edwarda P. w nocy z 22 na 23
stycznia 1996 r. w M., w kabinie samochodu wskutek zatrucia tlenkiem węgla.
Strona pozwana nie uznała powództwa twierdząc, że w okresie bezpośrednio
poprzedzającym wypadek, postępowanie Edwarda P. nie pozostawało w związku z
wykonywaniem powierzonych mu zadań, gdyż w chwili śmierci pracownik znajdował
się pod wpływem alkoholu.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Ostrołęce wyrokiem z dnia 30 grudnia 1996 r.
sprostował protokół [...] ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku, jakiemu w dniach
22/23 stycznia 1996 r. uległ Edward P., w ten sposób, że ustalił, iż stanowi to wypa-
dek przy pracy. Sąd przyjął, że zgon Edwarda P. nastąpił wskutek ostrego zatrucia
tlenkiem węgla, który wydzielał się w kabinie samochodu, zaparkowanego na par-
- 2 -
kingu w M. Edward P. był zatrudniony u strony pozwanej jako kierowca - konwojent,
w podróży był bez zmiennika i jako odpowiedzialny za przewożony towar, musiał
spać w kabinie i w niej spożywać posiłki. Zewnętrzna temperatura -30
o
C zmuszała
do ogrzewania kabiny samochodu w czasie postoju. W takich warunkach, spożycie
przez kierowcę alkoholu w czasie postoju samochodu, nie odbierało temu wypadkowi
przymiotu związku z pracą.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Warszawie wyro-
kiem z dnia 10 kwietnia 1997 r. oddalił apelację strony pozwanej uznając, że cało-
kształt okoliczności sprawy, a przede wszystkim fakt, iż w związku z koniecznością
ochrony powierzonego mienia w dość niebezpiecznych warunkach panujących w
Rosji, Edward P. nie miał innego wyboru, jak nocować w kabinie zakładowej cięża-
rówki. Pozwane Zakłady nie tylko nie zwracały pracownikom wydatków na hotele, ale
wręcz nakłaniały do nocowania w samochodach, aby pilnować mienia, będącego
własnością pracodawcy. Niesprawność ogrzewania samochodu i wydzielanie się
tlenku węgla obciąża jedynie stronę pozwaną, która wykorzystywała pracowników nie
tylko do przewozu towarów, ale również do 24-godzinnego ich pilnowania. Pot-
wierdza to, zdaniem Sądu Wojewódzkiego, fakt wykonywania pracy przez męża po-
wódki w chwili śmierci. Stan nietrzeźwości pracownika nie może mieć decydującego
charakteru w takich okolicznościach sprawy, aby uznać, iż przyczynił się w znacznym
stopniu do wypadku.
Strona pozwana złożyła kasację od powyższego wyroku zarzucając:
- naruszenie art. 278 KPC przez niedopuszczenie dowodu z opinii biegłego
lekarza na okoliczność związku przyczynowego między stanem nietrzeźwości
Edwarda P. oraz tlenkiem węgla w jego organiźmie, a jego śmiercią.
- naruszenie art. 233 § 1 KPC przez niewłaściwą ocenę dowodów i przyjęcie,
że parking był niestrzeżony oraz ustalenie, iż 1,4%o alkoholu we krwi nie jest za-
wartością wysoką oraz, że spanie w kabinie samochodu było w interesie zakładu
pracy;
- naruszenie art. 224 § 1 KPC przez niewyjaśnienie sposobu ogrzewania ka-
biny i przyjęcie, że ogrzewanie kabiny zależało od akumulatorów, podczas gdy w
czasie postoju kabina była ogrzewana dmuchawą uruchamianą przez mały dodat-
kowy silnik spalinowy, nie było zatem potrzeby rozgrzewania się przez kierowców;
- 3 -
- naruszenie art. 6 ustawy wypadkowej przez przyjęcie, iż wypadek Edwarda
P. jest wypadkiem przy pracy, podczas gdy wypadek ten nie miał związku z wykona-
niem powierzonych pracownikowi zadań.
W kasacji strona pozwana wniosła o uchylenie wyroków Sądów obu instancji i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Ostrołęce.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie jest zasadna.
Sporną okolicznością w sprawie jest, czy śmierć Edwarda P. nastąpiła w oko-
licznościach związanych z pracą. Artykuł 6 ustawy z dnia 12 czerwca 1975 r. o
świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (jednolity tekst:
Dz. U. z 1983 r. Nr 30, poz. 144 ze zm.) stanowi, iż dla uznania nagłego i spowodo-
wanego zewnętrzną przyczyną zdarzenia za wypadek przy pracy musi istnieć zwią-
zek pracą a wypadkiem. Przepis ten wymienia określone zdarzenia faktyczne, po-
zostające w związku pracy. Takimi okolicznościami są, między innymi, wykonywanie
przez pracownika zwykłych czynności albo poleceń przełożonych, oraz wykonywanie
ich w interesie zakładu pracy nawet bez polecenia, a także w czasie pozostawania
pracownika w dyspozycji zakładu pracy w drodze miedzy siedzibą zakładu a
miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy.
Na równi z wypadkiem przy pracy traktuje się wypadek, któremu uległ pra-
cownik w czasie trwania podróży służbowej w okolicznościach innych, niż wymie-
nione wyżej, chyba że wypadek spowodowany został postępowaniem pracownika,
które nie pozostawało w związku z wykonywaniem powierzonych mu zadań (art. 2
pkt 1). Słusznie uznały Sądy obu instancji, że okoliczności śmierci Edwarda P. wska-
zują na istnienie związku wypadku z pracą, skoro przyczyną śmierci było zatrucie
tlenkiem węgla, który wydzielał się w kabinie samochodu ciężarowego podczas
postoju samochodu. Strona pozwana wyjaśniła w kasacji, że kabina była ogrzewana
również dmuchawą, uruchamianą przez silnik spalinowy, co tym bardziej potwierdza
przyczynę wydobywania się w kabinie tlenku węgla, który nie wystąpiłby przy ogrze-
waniu akumulatorowym. Ta jednak pomyłka w uzasadnieniu Sądu I instancji, ani
przyjęcie źródła ogrzewania kabiny z butli gazowej przez Sąd Wojewódzki, nie zmie-
- 4 -
niają trafności ustaleń, że zgon Edwarda P. został spowodowany zatruciem tlenkiem
węgla. Stwierdzone 1,4%o alkoholu etylowego odpowiadało jedynie lekkiemu oszo-
łomieniu alkoholowemu - zgodnie z orzeczeniem z badania sądowo-medycznego
zwłok z dnia 25 stycznia 1996 r. (akta wypadkowe).
Nie było zatem potrzeby przeprowadzenia analizy sposobów ogrzewania ka-
biny ani badania związku przyczynowego między stanem nietrzeźwości i znalezie-
niem tlenku węgla w organiźmie Edwarda P. a jego śmiercią. Ten ostatni dowód z
wnioskiem o powołanie biegłego zgłoszono dopiero w kasacji, zatem jego nieprze-
prowadzenie nie stanowi uchybienia Sądów rozpoznających sprawę. Nie może być
bowiem podstawą kasacji zarzut zaniechania przeprowadzenia dowodu, jeżeli wnio-
sek o jego dopuszczenie nie został złożony w trakcie postępowania (por. postano-
wienie Sądu Najwyższego z 29 stycznia 1997 r., I CKN 58/96 i wyrok Sądu Najwyż-
szego z dnia 8 stycznia 1997 r., II UKN 38/96, OSNAPiUS 1997 nr 16 poz. 298).
Wyłączną przyczyną śmierci męża powódki było zatrucie tlenkiem węgla,
znajdującym się w kabinie samochodu, w której w czasie postoju znajdował się kie-
rowca z uwagi na odpowiedzialność za przewożony towar. W takich warunkach spa-
nie kierowcy w kabinie samochodu było bezwarunkowo korzystne dla ochrony mienia
strony pozwanej. Dla oceny, czy zachowanie kierowcy było w interesie pozwanego
zakładu pracy, nieistotny byłby fakt, że parking, na którym doszło do wypadku, był
strzeżony. Sądy obu instancji bez naruszenia art. 233 § 1 KPC przyjęły na podstawie
zebranego w sprawie materiału dowodowego, że kierowcy strony pozwanej
przewożący towar na terenie Rosji, z uwagi na panujące tam niebezpieczne warunki,
nocują w kabinach samochodowych zgodnie z zaleceniami i za wiedzą strony
pozwanej.
W okolicznościach takich jak bardzo silny mróz na zewnątrz, spożywanie po-
siłków w kabinie i dozorowanie mienia zakładu pracy przez 24 godziny na dobę, po-
nieważ kierowca nie miał zmiennika, stan nietrzeźwości (1,4%o alkoholu), nie był
przyczyną zgonu, i nie spowodował zerwania związku tego wypadku z pracą.
Z uwagi na stwierdzenie Sądu Wojewódzkiego, że stan nietrzeźwości
Edwarda P. nie przyczynił się w znacznym stopniu do wypadku, dodać należy, że
zgodnie z art. 8 ustawy wypadkowej wina i stan nietrzeźwości poszkodowanego pra-
cownika w wyniku wypadku przy pracy wyłączają materialną odpowiedzialność za-
- 5 -
kładu tylko w stosunku do pracownika. Natomiast członkom rodziny pracownika,
który zmarł wskutek wypadku przy pracy, przysługuje jednorazowe odszkodowanie
pieniężne z art. 12 ust. 1 tej ustawy, niezależnie od tego, czy pracownik przyczynił
się i w jakim stopniu do wypadku przy pracy.
Z tych wszystkich względów i na podstawie art. 393
12
KPC Sąd Najwyższy
orzekł, jak w sentencji.
========================================