Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 28 kwietnia 2010 r., III CZP 19/10
Sędzia SN Jacek Gudowski (przewodniczący)
Sędzia SN Grzegorz Misiurek
Sędzia SN Irena Gromska-Szuster (sprawozdawca)
Sąd Najwyższy w sprawie z powództwa Gabrieli N. przeciwko Barbarze T. i
Hubertowi T. o zapłatę, po rozstrzygnięciu w Izbie Cywilnej na posiedzeniu jawnym
w dniu 28 kwietnia 2010 r. zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd
Okręgowy w Warszawie postanowieniem z dnia 8 grudnia 2009 r.:
"Czy sąd do rozpoznania wniosku o przywrócenie terminu do złożenia
sprzeciwu od wyroku zaocznego przystępuje dopiero wówczas, gdy sprzeciw ten
został należycie opłacony?"
podjął uchwałę:
Nieuiszczenie opłaty sądowej od sprzeciwu od wyroku zaocznego
załączonego do wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu
stanowi brak formalny tego wniosku.
Uzasadnienie
Przedstawione Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia zagadnienie prawne
powstało w sprawie, w której Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie
wydał w stosunku do pozwanego Huberta T. wyrok zaoczny częściowy, doręczony
mu na podstawie art. 139 § 1 k.p.c. w dniu 30 października 2007 r. W dniu 12
sierpnia 2008 r. pozwany złożył sprzeciw wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu
do jego wniesienia i wnioskiem o zwolnienie od kosztów sądowych. Ten ostatni
wniosek został oddalony prawomocnym postanowieniem z dnia 25 listopada
2008 r., a w dniu 9 grudnia 2008 r. doręczono pozwanemu wezwanie do uiszczenia
opłaty od sprzeciwu w terminie tygodniowym pod rygorem zwrotu wniosku o
przywrócenie terminu. Wobec nieuiszczenia opłaty, przewodniczący zarządzeniem
z dnia 9 kwietnia 2009 r. zwrócił wniosek o przywrócenie terminu na podstawie art.
130 § 1 i 2 k.p.c., a Sąd Rejonowy postanowieniem z tego samego dnia, wydanym
na podstawie art. 344 § 3 k.p.c., odrzucił sprzeciw jako spóźniony.
Rozpoznając zażalenie na to postanowienie, Sąd Okręgowy w Warszawie
powziął przedstawioną w zagadnieniu prawnym poważną wątpliwość, wskazując,
że sprowadza się ona do pytania, czy w świetle art. 169 § 3 k.p.c. dokonanie
równocześnie z wnioskiem o przywrócenie terminu uchybionej czynności
procesowej wymaga także uiszczenia opłaty należnej od tej czynności, wobec
czego do rozpoznania wniosku o przywrócenie terminu do wniesienia sprzeciwu od
wyroku zaocznego sąd przystępuje dopiero, gdy sprzeciw został należycie
opłacony, czy też pojęcie czynności procesowej, o której mowa w art. 169 § 3 k.p.c.,
należy interpretować ściśle jako czynność spóźnioną, a uiszczenie opłaty od niej
traktować jako drugą czynność, której dokonanie aktualizuje się dopiero po
przywróceniu terminu do dokonania uchybionej czynności.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 169 § 3 k.p.c., równocześnie z wnioskiem o przywrócenie
terminu do dokonania uchybionej czynności procesowej strona powinna dokonać tej
czynności. W doktrynie i orzecznictwie przyjmuje się w zasadzie jednolicie, że
wymaganie to stanowi wymaganie formalne wniosku o przywrócenie terminu, a nie
warunek dopuszczalności wniosku, w związku z czym jego niespełnienie nie
prowadzi do odrzucenia wniosku na podstawie art. 171 k.p.c. jako
niedopuszczalnego, lecz wymaga wszczęcia procedury usunięcia braków
formalnych pism procesowych przewidzianej w art. 130 k.p.c.; w razie nieusunięcia
tego braku następuje zwrot wniosku o przywrócenie terminu (por. orzeczenia Sądu
Najwyższego z dnia 8 maja 1935 r., C.I. 2395/34, Zb.Urz. 1935, poz. 503 i z dnia 11
czerwca 1935 r., C.III. 1146/34, Zb.Urz. 1936, poz. 108 oraz w postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 13 kwietnia 1965 r., II PZ 23/65, nie publ. i z dnia 20 września
2002 r., III RN 140/01, OSNP 2003, nr 17, poz. 411).
W doktrynie i orzecznictwie Sądu Najwyższego przeważa pogląd, że przez
dokonanie uchybionej czynności procesowej równocześnie z wnioskiem o
przywrócenie terminu należy rozumieć nie tylko wniesienie samego pisma
procesowego zawierającego tę czynność, lecz także dopełnienie wszystkich
warunków formalnych, od których zależy jego skuteczność. Stanowisko to jest
konsekwencją przyjęcia przeważającego poglądu, że opłacenie pisma procesowego
(np. sprzeciwu od wyroku zaocznego) nie jest odrębną czynnością procesową, lecz
stanowi jej element. Za czynność procesową w rozumieniu art. 169 § 3 k.p.c. należy
zatem uznać wniesienie środka odwoławczego wolnego od braków formalnych i
fiskalnych (por. m.in. postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 2 września 1981 r., II
CZ 107/81, nie publ., z dnia 7 czerwca 2002 r. IV CZ 92/02, nie publ. i z dnia 27
stycznia 2005 r., II UZ 48/04, nie publ.).
Stanowisko to należy podzielić ze względu na trafność przytaczanych na jego
uzasadnienie argumentów, wskazujących, że ze względu na ścisłe unormowanie w
kodeksie postępowania cywilnego wymagań stawianych czynnościom procesowym
i ich dokonaniu, uchybienie tym wymaganiom sprawia, że nie można mówić o
dokonaniu czynności procesowej. Dotyczy to także obowiązku uiszczenia opłaty
należnej od czynności procesowej. Przepisy art. 168 i nast. k.p.c. przewidujące
możliwość przywrócenia terminu dotyczą czynności procesowej, a nie jej
poszczególnych elementów składowych, co powoduje, że w razie uchybienia
terminowi do uiszczenia opłaty od środka odwoławczego, strona może wnosić o
przywrócenie terminu do wniesienia tego środka, a nie o przywrócenie terminu do
uiszczenia należnej od niego opłaty. W konsekwencji należy uznać, że jeżeli
uchybiona czynność polega na wniesieniu pisma procesowego zawierającego
środek odwoławczy (środek zaskarżenia), dokonanie równocześnie z wnioskiem o
przywrócenie terminu uchybionej czynności procesowej oznacza, w rozumieniu art.
169 § 3 k.p.c., nie tylko wniesienie pisma procesowego zawierającego ten środek,
lecz dopełnienie wszystkich przewidzianych prawem wymagań formalnych, od
których zależy jego skuteczność, w tym uiszczenie należnych opłat.
Skoro, jak wskazano na wstępie, przewidziane w art. 169 § 3 k.p.c.
wymaganie dokonania wraz z wnioskiem o przywrócenie terminu uchybionej
czynności procesowej jest wymaganiem formalnym wniosku, a dokonanie tej
czynności następuje dopiero wtedy, gdy spełnia ona wszelkie wymagania formalne i
fiskalne, niespełnienie tych wymagań stanowi nie tylko brak formalny uchybionej
czynności, lecz także brak formalny wniosku o przywrócenie terminu. Nieopłacenie
zatem załączonego do wniosku o przywrócenie terminu sprzeciwu od wyroku
zaocznego stanowi nie tylko brak formalny sprzeciwu, lecz także brak formalny
wniosku o przywrócenie terminu i jako taki wymaga usunięcia w pierwszej
kolejności, zgodnie z zasadami art. 130 k.p.c., uniemożliwia bowiem sądowi
rozpoznanie wniosku o przywrócenie terminu. Stanowisko takie zajął Sąd
Najwyższy w postanowieniach z dnia 13 kwietnia 1965 r., II PZ 23/65 i z dnia 20
września 2002 r., III RN 140/01, stwierdzając, że niezłożenie równocześnie z
wnioskiem o przywrócenie terminu do wniesienia środka odwoławczego dowodu
uiszczenia wymaganych od tego środka opłat stanowi brak formalny pisma
procesowego i do jego usunięcia strona powinna być wezwana na podstawie art.
130 k.p.c.
Na rzecz takiej wykładni art. 169 § 3 k.p.c. przemawia także to, że wniosek o
przywrócenie terminu nie pełni samodzielnej funkcji; jest składany po to, by
doprowadzić do skutecznego wniesienia załączonego do niego środka
odwoławczego lub środka zaskarżenia i w istocie oba te pisma stanowią jedną
czynność procesową, a braki formalne i fiskalne uchybionego środka
odwoławczego, który musi być załączony do wniosku, są także brakami formalnymi
wniosku. Z punktu widzenia interesów stron i ekonomii procesowej korzystniejsze
jest przeprowadzenie merytorycznego rozpoznania wniosku o przywrócenie
terminu, wymagającego często skomplikowanego postępowania dowodowego i
jego analizy, dopiero wtedy, gdy usunięto wszystkie braki uchybionej czynności tak,
by bezpośrednio po przywróceniu terminu sąd mógł, zgodnie z art. 172 zdanie
ostatnie k.p.c., przystąpić do rozpoznania sprawy. Byłoby to niemożliwe, gdyby
rozpoznanie wniosku o przywrócenie terminu następowało przed usunięciem
braków formalnych i fiskalnych uchybionego środka odwoławczego, a często
rozpoznanie wniosku i przywrócenie terminu mogłoby okazać się bezskuteczne,
gdyby braki te, po przywróceniu terminu, nie zostały usunięte.
Z tych względów należy uznać, że braki formalne i fiskalne uchybionej
czynności procesowej stanowią także brak formalny wniosku o przywrócenie
terminu do dokonania tej czynności, usuwany na podstawie art. 130 k.p.c. Jeżeli
zatem załączony do wniosku o przywrócenie terminu sprzeciw od wyroku
zaocznego nie został należycie opłacony, przewodniczący powinien wezwać
pozwanego do usunięcia tego braku w terminie tygodniowym pod rygorem zwrotu
wniosku. Po bezskutecznym upływie zakreślonego terminu powinien zwrócić
wniosek, zgodnie z art. 130 § 2 k.p.c., a w konsekwencji sąd powinien odrzucić
sprzeciw na podstawie art. 344 § 3 k.p.c. jako złożony po terminie, gdyż wniosek o
przywrócenie terminu zwrócony na podstawie art. 130 § 2 k.p.c. nie wywołuje
żadnych skutków prawnych. Prawidłowość niezaskarżalnego zwrotu wniosku o
przywrócenie terminu mogłaby podlegać ocenie sądu drugiej instancji
rozpoznającego zażalenie na postanowienie o odrzuceniu sprzeciwu, jeżeli
skarżący złożyłby wniosek przewidziany w art. 380 k.p.c.
Z tych względów Sąd Najwyższy podjął uchwałę o treści wskazanej na
wstępie. (...)